godzenie życia zawodowego i rodzinnego w polsce

advertisement
GODZENIE ŻYCIA ZAWODOWEGO
I RODZINNEGO W POLSCE
pod redakcją
Cecylii Sadowskiej-Snarskiej
Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku
Białystok 2011
Rada Programowa
Aleksander Busłowski, Robert Ciborowski, Wojciech Florkowski, Kazimierz Górka, Ryszard
Cz. Horodeński, Grażyna Klamecka-Roszkowska, Li Tchon Ku, Edward Ozorowski, Tadeusz
Markowski, Włodzimierz Pawluczuk, Bazyli Poskrobko, Andrzej Sadowski, Ryszard
Skarzyński, Zbigniew Strzelecki, Henryk Wnorowski, Jan Zarzecki
Recenzent
Prof. dr hab. Andrzej F. Bocian
Copyright © by Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku, Białystok 2011
ISBN 978-83-61247-33-3
Publikacja została przygotowana w ramach projektu badawczo-wdrożeniowego „Elastyczne
Przedszkole przy WSE w Białymstoku” współfinansowanego z Europejskiego Funduszu
Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Poddziałanie 1.3.2. Projekty
na rzecz promocji równych szans kobiet i mężczyzn oraz godzenia życia zawodowego
i rodzinnego.
Redaktor wydawnictwa
Beata Kalinowska
Korekta
Zespół
Druk i oprawa
Podlaska Spółdzielnia Produkcyjno-Handlowo-Usługowa
Białystok, ul. 27 Lipca 40/3
Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku
15-732 Białystok, ul. Choroszczańska 31
www.wse.edu.pl, e-mail: [email protected]
Spis treści
WPROWADZENIE ...................................................................................................................... 7 CZĘŚĆ I DETERMINANTY ROZWOJU INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD
MAŁYM DZIECKIEM JAKO INSTRUMENTU UŁATWIAJĄCEGO
GODZENIE ŻYCIA ZAWODOWEGO Z RODZINNYM ....................................... 9 CECYLIA SADOWSKA-SNARSKA ROZDZIAŁ 1. UWARUNKOWANIA ROZWOJU PRZYZAKŁADOWYCH PLACÓWEK OPIEKI NAD
DZIECKIEM JAKO INSTRUMENTU UŁATWIAJĄCEGO GODZENIE PRACY Z ŻYCIEM RODZINNYM .. 11 1.1. Charakterystyka próby badawczej ........................................................................... 13 1.2. Trudności w godzeniu pracy zawodowej z życiem rodzinnym ............................... 15 1.3. Wsparcie pracowników w organizacji opieki nad dziećmi ....................................... 19 1.4. Rozwój przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem – perspektywa
pracodawców ............................................................................................................ 23 1.5. Rozwój przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem – perspektywa
pracownika ............................................................................................................... 35 1.6. Podsumowanie .......................................................................................................... 39 MACIEJ MUCZYŃSKI ROZDZIAŁ 2. DOSTOSOWANIE SYSTEMU INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD MAŁYM
DZIECKIEM DO POTRZEB PRACUJĄCYCH RODZICÓW ................................................................ 41 2.1. Potrzeby pracujących rodziców ................................................................................ 42 2.2. Koncepcja badania przedszkoli i żłobków ................................................................ 46 2.3. System instytucjonalnej opieki nad dzieckiem jako instrument godzenia życia
zawodowego z rodzinnym ........................................................................................ 48 2.4. Podsumowanie .......................................................................................................... 55 MILENA LANGE ROZDZIAŁ 3. ZMIANY ZACHOWAŃ PROKREACYJNYCH W POLSCE A ZAPOTRZEBOWANIE NA
USŁUGI OPIEKUŃCZE NAD MAŁYM DZIECKIEM ......................................................................... 57 3.1. Zmiany zachowań prokreacyjnych i ich wpływ na liczbę urodzeń i liczbę dzieci
w wieku żłobkowo-przedszkolnym .......................................................................... 58 3.2. Żłobki oraz ich dostępność ....................................................................................... 63 3.3. Przedszkola i ich dostępność .................................................................................... 71 3.4. Prognozowane zmiany zapotrzebowania na żłobki i przedszkola ........................... 77 3.5. Podsumowanie .......................................................................................................... 79 4
Spis treści
MAŁGORZATA PODOGRODZKA ROZDZIAŁ 4. DOSTĘPNOŚĆ DO INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD MAŁYM DZIECKIEM
A SKŁONNOŚĆ DO PROKREACJI W POLSCE W LATACH 1990-2009............................................ 81 4.1. Uwagi wstępne ......................................................................................................... 81 4.2. Współczynnik dzietności ogólnej a dostępność do opieki instytucjonalnej nad
małym dzieckiem ..................................................................................................... 83 4.3. Podsumowanie ......................................................................................................... 92 CZĘŚĆ II OCZEKIWANIA PRACUJĄCYCH RODZICÓW W KWESTII WSPARCIA
W GODZENIU ŻYCIA ZAWODOWEGO I RODZINNEGO .............................. 95 DOROTA GŁOGOSZ ROZDZIAŁ 5. ZATRUDNIENIE PRZYJAZNE RODZINIE – OCZEKIWANIA PRACUJĄCYCH
RODZICÓW ............................................................................................................................... 97 5.1. Godzenie ról rodzinnych z zawodowymi – obszary i formy działania ..................... 98 5.2. Czego oczekują pracujący rodzice? ........................................................................ 101 5.3. Przejawy i skutki konfliktu praca-rodzina .............................................................. 103 5.4. Formy pomocy i ich ocena przez pracowników ..................................................... 106 5.5. Oczekiwania pracowników .................................................................................... 108 5.6. Oczekiwania wobec otoczenia ............................................................................... 110 5.7. Podsumowanie ....................................................................................................... 111 JACEK MIANOWSKI ROZDZIAŁ 6. OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW INSTYTUCJI PUBLICZNYCH W KWESTII
GODZENIA ŻYCIA ZAWODOWEGO Z RODZINNYM................................................................... 113 6.1. Czynniki określające naturę ludzką ........................................................................ 114 6.2. Społeczny kontekst godzenia spraw zawodowych i rodzinnych ........................... 115 6.3. Historyczny kontekst podziału zadań w rodzinie. Zadania kobiece i męskie. ........ 116 6.4. Społeczne skutki zmian w wymiarze zawodowym i rodzinnym ............................ 117 6.5. Egzemplifikacja uniwersalnych dylematów etycznych osób aktywnych
zawodowo w powiązaniu z życiem rodzinnym ...................................................... 119 6.6. Równowaga życia rodzinnego, osobistego i zawodowego. Przyczyny i zakres
komplikacji. ............................................................................................................ 121 6.7. Prezentacja wyników badań własnych ................................................................... 122 6.8. Podsumowanie ....................................................................................................... 132 AGNIESZKA GÓRSKA ROZDZIAŁ 7. OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW W KWESTII UŁATWIENIA GODZENIA ŻYCIA
ZAWODOWEGO Z RODZINNYM (NA PRZYKŁADZIE MIEJSKIEGO OŚRODKA POMOCY
RODZINIE W BIAŁYMSTOKU) ................................................................................................ 135 7.1. Dotychczas stosowane formy zatrudnienia i organizacji czasu pracy .................... 137 7.2. Oczekiwania pracowników w zakresie formy zatrudnienia ................................... 139 7.3. Oczekiwania pracowników w zakresie organizacji czasu pracy ............................ 141 Spis treści
5
7.4. Oczekiwania pracowników w zakresie wprowadzania rozwiązań ułatwiających
godzenie życia zawodowego z rodzinnym ............................................................ 143 7.5. Podsumowanie ........................................................................................................ 145 ARKADIUSZ DURASIEWICZ ROZDZIAŁ 8. GODZENIE ŻYCIA ZAWODOWEGO I RODZINNEGO W OPINII KOBIET
SUBREGIONU RADOMSKIEGO ................................................................................................. 147 8.1. Regulacje prawne umożliwiające godzenie obowiązków zawodowych
i rodzinnych ............................................................................................................ 148 8.2. Świadczenia w zakresie godzenia obowiązków zawodowych i rodzinnych.......... 152 8.3. Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet subregionu
radomskiego ........................................................................................................... 154 8.3.1. Charakterystyka respondentek ...................................................................... 155 8.3.2. Czynniki wpływające na decyzje prokreacyjne ............................................ 157 8.3.3. Oczekiwania respondentek wobec państwowej polityki rodzinnej ............. 162 8.3.4. Ocena polityki rodzinnej w Polsce ............................................................... 166 8.4. Podsumowanie ........................................................................................................ 169 CZĘŚĆ III DZIAŁANIA NA RZECZ RÓWNOWAGI PRACA-ŻYCIE-RODZINA ......... 171 JOANNA MIROSŁAW ROZDZIAŁ 9. POLITYKA UNII EUROPEJSKIEJ W ZAKRESIE RÓWNOWAGI PRACA-ŻYCIE.
PRZYKŁADY DOBRYCH PRAKTYK. ......................................................................................... 173 9.1. Potrzeba uregulowań w sferze równowagi praca-życie w badaniach
europejskich............................................................................................................ 173 9.2. Stanowisko Komisji Europejskiej wobec kwestii godzenia pracy z życiem
prywatnym .............................................................................................................. 178 9.3. Przykłady dobrych praktyk na rzecz godzenia obowiązków zawodowych
z rodzinnymi, realizowanych w wybranych krajach UE ........................................ 181 9.3.1. Inicjatywy rządowe....................................................................................... 181 9.3.2. Inicjatywy pracodawców .............................................................................. 185 9.4. Podsumowanie ........................................................................................................ 188 AGNIESZKA SMODER ROZDZIAŁ 10. DZIAŁANIA NA RZECZ RÓWNOWAGI MIĘDZY PRACĄ ZAWODOWĄ I ŻYCIEM
OSOBISTYM W FIRMACH W POLSCE ........................................................................................ 191 10.1. Charakterystyka badanych firm ............................................................................ 196 10.2. Działania podejmowane na rzecz równowagi między pracą i życiem
pozazawodowym ................................................................................................. 196 10.3. Skutki i bariery prowadzonych działań................................................................. 202 10.4. Podsumowanie ...................................................................................................... 203 6
Spis treści
ADAM TOMANEK ROZDZIAŁ 11. CZAS PRACY JAKO WYZNACZNIK WORK-LIFE BALANCE ................................ 207 11.1. System wartości w życiu człowieka ..................................................................... 208 11.2. Praca z perspektywy gospodarki narodowej jako całości i jednostki ludzkiej ..... 212 11.3. Równowaga praca-życie w świetle statystyk czasu pracy .................................... 219 11.4. Podsumowanie...................................................................................................... 226 IZABELA ŁUCJAN ROZDZIAŁ 12. NOWE FORMY ZATRUDNIENIA I ICH WPŁYW NA JAKOŚĆ
FUNKCJONOWANIA RODZINY ................................................................................................. 229 12.1. Praca w życiu człowieka – współczesne oblicze .................................................. 230 12.2. Elastyczność rynku pracy – założenia .................................................................. 235 12.3. Podsumowanie...................................................................................................... 241 KRZYSZTOF ARCIMOWICZ ROZDZIAŁ 13. PARTNERSKI MODEL RODZINY W POLSCE.
OPINIE – OBRAZY MEDIALNE – REALIA. ................................................................................. 243 13.1. Charakterystyka partnerskiego modelu rodziny ................................................... 245 13.2. Opinie Polek i Polaków na temat modelu rodziny i podziału ról ......................... 249 13.3. Partnerski model rodziny w najpopularniejszych programach telewizyjnych ..... 251 13.4. Podsumowanie...................................................................................................... 256 BIBLIOGRAFIA ....................................................................................................................... 258 SPIS TABEL ............................................................................................................................ 272 SPIS WYKRESÓW I RYSUNKÓW............................................................................................... 275 INFORMACJA O AUTORACH .................................................................................................... 279 WPROWADZENIE
Publikacja została przygotowana w ramach projektu badawczo-wdrożeniowego „Elastyczne Przedszkole przy WSE w Białymstoku”, współfinansowanego
z Europejskiego Funduszu Społecznego Program Operacyjny Kapitał Ludzki,
Poddziałanie 1.3.2. Projekty na rzecz promocji równych szans kobiet i mężczyzn
oraz godzenia życia zawodowego i rodzinnego. Celem projektu było utworzenie
wzorcowego przyzakładowego przedszkola i w ten sposób przetestowanie tego
rozwiązania, jako ważnego instrumentu ułatwiającego godzenie życia zawodowego z rodzinnym. Projekt był kierowany do opiekunów małych dzieci, będących studentami lub pracownikami uczelni funkcjonujących na terenie miasta
Białystok.
Należy podkreślić, iż studenci i pracownicy uczelni są przykładem grup osób
narażonych na trudności w godzeniu pracy zawodowej z życiem rodzinnym,
a w szczególności w opiece nad dziećmi, gdyż praca zawodowa, czy nauka
wykonywana jest w różnych godzinach, w różne dni tygodnia, a nawet w soboty
i niedziele.
Generalnie w Polsce od początku lat 90. XX wieku mamy do czynienia
z rosnącymi trudnościami w pogodzeniu życia zawodowego z rodzinnym,
zwłaszcza przez kobiety, które muszą łączyć pracę zawodową z posiadaniem rodziny, a zarazem z potrzebą wprowadzenia instrumentów, które przyczynią się do
złagodzenia tych problemów na linii praca zawodowa-rodzina.
W niniejszej publikacji prezentujemy problemy, z jakimi borykają się pracownicy na linii praca zawodowa – życie rodzinne, ich oczekiwania w kwestii wsparcia
w tym względzie, a także stosowane rozwiązania ułatwiające godzenie życia
zawodowego z rodzinnym, w tym w formie instytucjonalnej opieki nad dziećmi,
które umożliwią połączenie pracy z wykonywaniem innych obowiązków, np. nauką,
pracami domowymi.
Monografia składa się z trzech części.
W części pierwszej (Determinanty rozwoju instytucjonalnej opieki nad małym
dzieckiem jako instrumentu ułatwiającego godzenie życia zawodowego z rodzinnym) zostały przedstawione perspektywy i czynniki determinujące rozwój przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem jako ważnego instrumentu łagodzącego konflikt pomiędzy pracą a wychowaniem dzieci. Została w niej również
dokonana ocena dostosowania istniejącego systemu instytucjonalnej opieki nad
małym dzieckiem do potrzeb pracujących rodziców. Zwracamy także uwagę na
8
Wprowadzenie
istotny związek pomiędzy dostępnością do instytucjonalnej opieki nad dziećmi
a zachowaniami prokreacyjnymi w Polsce.
W części drugiej monografii (Oczekiwania pracujących rodziców w kwestii
wsparcia w godzeniu życia zawodowego i rodzinnego) przedstawiamy, w oparciu
o przeprowadzone badania empiryczne wśród pracujących rodziców, ich
oczekiwania w kontekście rozwiązań ułatwiających godzenie życia zawodowego
z rodzinnym.
Trzecia część publikacji (Działania na rzecz równowagi praca-życie-rodzina)
poświęcona została przedstawieniu dobrych praktyk w zakresie stosowanych rozwiązań ułatwiających równoważenie pracy zawodowej z życiem osobistym,
w tym rodzinnym, na poziomie wybranych krajów członkowskich Unii Europejskiej oraz w firmach w Polsce. Zwrócono w niej również uwagę na czas pracy,
jak i nowe formy zatrudnienia, bardzo ściśle powiązane z osiąganiem równowagi
praca-życie. Z punktu widzenia godzenia życia zawodowego z rodzinnym
niezwykle ważne są działania na rzecz promocji partnerskiego modelu rodziny,
czemu poświęca się ostatni rozdział w tej części.
Cecylia Sadowska-Snarska
CZĘŚĆ I
DETERMINANTY ROZWOJU
INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD MAŁYM
DZIECKIEM JAKO INSTRUMENTU
UŁATWIAJĄCEGO GODZENIE ŻYCIA
ZAWODOWEGO Z RODZINNYM
Cecylia Sadowska‐Snarska ROZDZIAŁ 1
UWARUNKOWANIA ROZWOJU PRZYZAKŁADOWYCH
PLACÓWEK OPIEKI NAD DZIECKIEM JAKO
INSTRUMENTU UŁATWIAJĄCEGO GODZENIE PRACY
Z ŻYCIEM RODZINNYM
Z punktu widzenia ułatwiania godzenia życia zawodowego z rodzinnym nieocenioną rolę odgrywa instytucjonalna opieka nad małymi dziećmi, zwłaszcza
w formie żłobków i przedszkoli.
W poprzednim systemie gospodarczym (do 1990 roku) w Polsce placówki
opieki nad dzieckiem (żłobki, przedszkola) były organizowane i prowadzone głównie przez odpowiednie instytucje administracji państwowej i finansowane z budżetu
państwa przez państwowe zakłady pracy. Jeszcze w 1990 roku co dziesiąta placówka przedszkolna miała charakter przyzakładowy, a w 1980 roku blisko co
piąta (Balcerzak-Paradowska 2003, s. 143). Placówki te mogły także zakładać
i prowadzić organizacje społeczne i wyznaniowe oraz osoby prywatne. Dzieci ze
szkół podstawowych mogły po lekcjach korzystać z usług świetlic szkolnych.
W okresie transformacji systemowej zakłady pracy, redukując koszty funkcjonowania, zrezygnowały z prowadzenia placówek opieki nad dzieckiem. Samorządy również ze względu na ograniczenia budżetowe zmniejszyły liczbę żłobków i przedszkoli. W efekcie obecnie mamy do czynienia z bardzo ograniczoną
dostępnością do instytucjonalnej opieki nad dziećmi, w warunkach rosnącej
liczby urodzeń w Polsce (Balcerzak-Paradowska 2008, s. 19 i nast.)1.
W tej sytuacji niewątpliwie dobrym rozwiązaniem, zwiększającym dostępność do opieki instytucjonalnej nad dzieckiem, jest rozwój przyzakładowych placówek opieki nad małymi dziećmi.
1
Szerzej na ten temat pisze M. Lange w rozdziale trzecim niniejszej monografii.
12
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
Żeby zachęcić firmy w Polsce do zakładania przyzakładowych przedszkoli
i żłobków, zostały wprowadzone regulacje prawne łagodzące warunki zakładania
placówek opieki nad dzieckiem. Wprowadzono też zmiany regulacji prawnych
w ustawie o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (zfśs), umożliwiające
pracodawcom finansowanie utworzenia i utrzymania przedszkola i/lub żłobka firmowego lub współfinansowania nauki dzieciom pracowników w istniejących
przedszkolach2.
Celem tej części monografii jest przedstawienie perspektyw rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem, jako instrumentu ułatwiającego
godzenie życia zawodowego z rodzinnym, w kontekście wprowadzonych zachęt
do tworzenia tego typu placówek.
W opracowaniu odwołamy się do wyników badań ankietowych przeprowadzonych wśród pracodawców na temat dotychczasowego wykorzystania przez
nich rozwiązań ułatwiających pracownikom godzenie życia zawodowego z osobistym, w tym w szczególności rodzinnym, w aspekcie wsparcia w opiece nad
dzieckiem. Odniesiemy się również do wyników badań przeprowadzonych
równolegle wśród pracowników mających dzieci do lat 7, aby ustalić, czy faktycznie odczuwają oni trudności w łączeniu pracy z życiem rodzinnym, i czy są
zainteresowani korzystaniem z przyzakładowych przedszkoli lub żłobków.
Badanie zostało zrealizowane wśród 1 003 firm w Polsce w pierwszym kwartale 2011 roku metodą wywiadów bezpośrednich z właścicielami lub ich głównymi menedżerami, bądź z udziałem dyrektorów personalnych. W badanych firmach przeprowadzono również wywiady z 1 011 pracownikami mającymi co najmniej jedno dziecko w wieku do lat 73.
2
Chodzi tutaj m.in. o rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 10 stycznia
2008 roku w sprawie rodzajów innych form wychowania przedszkolnego, warunków tworzenia i organizowania tych form oraz sposobu ich działania (DzU z dnia 17 stycznia 2008 r.);
rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 13 czerwca 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie rodzajów innych form wychowania przedszkolnego, warunków tworzenia i organizowania tych form oraz sposobu ich działania (DzU z dnia 18 czerwca 2008 r.);
ustawę tzw. żłobkową – Ustawa z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3
(DzU z dnia 3 marca 2011 r.) oraz Ustawę z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu
świadczeń socjalnych (DzU nr 70 z 1994 r. z późniejszymi zmianami).
3
Badanie ankietowe zostało przeprowadzone w ramach projektu PO KL „Elastyczne
Przedszkole przy WSE w Białymstoku”, współfinansowanego ze środków EFS, realizowanego przez Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Białymstoku w okresie 1.06.2008-30.05.2011.
Cecylia Sadowska-Snarska
13
1.1. CHARAKTERYSTYKA PRÓBY BADAWCZEJ Próba badawcza objęła przedsiębiorstwa zarówno sektora publicznego, jak
i prywatnego, reprezentujące wszystkie sekcje gospodarki narodowej.
Dominującą grupę badanych podmiotów stanowiły firmy funkcjonujące
w przemyśle – 200 podmiotów, co stanowi 20% próby, w handlu i naprawach –
177 podmiotów (17,7%), zorientowane na działalność usługową komunalną, społeczną i indywidualną – 167 firm, co stanowi 16,7% ogółu badanej populacji,
działalność edukacyjną – 118 firm (11,8%). W następnej kolejności w badanej
populacji znalazły się firmy funkcjonujące w: administracji publicznej (83 podmioty), budownictwie (67 podmiotów), ochronie zdrowia i pomocy społecznej
(64 podmioty), transporcie (38 podmiotów), obsłudze nieruchomości i firm (33
podmioty).
Biorąc pod uwagę typ własności badanych firm, zdecydowana większość
podmiotów, bo aż 653 – to firmy prywatne, co stanowi 66% ogółu badanej populacji. Podmioty sektora publicznego stanowiły 34% (337 pracodawców).
Największy udział (33,9%) miały firmy zlokalizowane w miastach od 100 do
500 tys. mieszkańców. W miastach powyżej 500 tys. mieszkańców przeankietowano 243 podmioty, co stanowi 24,5% próby, w miastach o liczbie mieszkańców
od 50 tys. do 100 tys. objęto badaniem 118 podmiotów (11,9% badanej populacji), w miastach od 15 tys. do 50 tys. mieszkańców badani pracodawcy stanowili
14,4%, w pozostałych miastach do 15 tys. mieszkańców badaniem objęto 7,9%
podmiotów. Na obszarach wiejskich przebadano 72 pracodawców, co stanowi
7,3% ogółu badanych podmiotów.
Wśród respondentów najliczniej były reprezentowane przedsiębiorstwa prywatne – 603 podmioty (60,4% ogółu badanych firm). Ponad 31,8% podmiotów
objętych badaniem to przedsiębiorstwa państwowe lub samorządowe. W badanej
populacji znalazło się również 60 spółdzielni, 16 organizacji społecznych.
W strukturze badanych podmiotów pod względem wielkości przeważały
firmy średnie o liczbie zatrudnionych pracowników od 50 do 249. Badaniami objęto 301 firm tego typu, co stanowi 30,1% całości próby. Firmy małe, zatrudniające od 10 do 49 osób, stanowiły 29,3% badanej próby (293 podmioty). Badaniem objęto również 193 firmy duże (19,3% badanej próby). Zgodnie z założeniami badania, firmy mikro stanowiły niewielką część (około 7%). Firmy mikro,
zatrudniające do 10 pracowników, stanowiły 21,4% próby. Ogółem w przedsiębiorstwach objętych badaniem zatrudnionych było 183,6 tys. osób, z tego
78,1% w firmach największych, 17,2% w firmach średnich, 4,2% w małych
i zaledwie 0,6% w mikroprzedsiębiorstwach.
14
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
Z założenia badaniem objęto firmy, w których zatrudnieni są opiekunowie
małych dzieci do lat 7. Wysoki udział takich osób istotnie determinuje zachowania przedsiębiorstw w kwestii stosowanych rozwiązań ułatwiających godzenie
życia zawodowego z rodzinnym. Analiza danych zawartych w tabeli 1.1 wskazuje, że najwięcej było firm, w których udział młodych rodziców nie przekraczał 25%. Stanowiły one ponad trzy czwarte badanej populacji.
TABELA 1.1. UDZIAŁ MŁODYCH RODZICÓW (MAJĄCYCH DZIECI DO LAT 7)
W OGÓLNEJ LICZBIE PRACOWNIKÓW ZATRUDNIONYCH W FIRMIE (W %)
Wyszczególnienie
Liczba
%
Poniżej 10%
387
39,8
10-25%
363
37,2
26-50%
175
17,9
Powyżej 50%
50
5,1
Ogółem
975
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Badaniami również zostało objętych 1 011 pracowników, w tym 733 kobiety
i 258 mężczyzn. Dominacja kobiet w próbie badawczej wynika z założeń badawczych, gdyż problem trudności w równoważeniu pracy zawodowej z rodziną
dotyczy w większym stopniu kobiet.
W grupie respondentów mamy do czynienia z dominacją osób w wieku 26-30
lat, 31-35 lat oraz 36-40 lat, które stanowiły odpowiednio 28,4%, 39,7% i 21,3%
ogółu badanych pracobiorców. Nadreprezentacja tych grup wiekowych wynika
z przyjętych kryteriów doboru próby. Jest to obecnie wiek największej rozrodczości w Polsce, a zarazem grupa, która może być szczególnie narażona na trudności
w łączeniu pracy zawodowej z opieką i wychowaniem małych dzieci.
Biorąc pod uwagę poziom wykształcenia respondentów, to w badanej populacji największy udział miały osoby z wykształceniem wyższym (45,4%), a także
z wykształceniem średnim ogólnokształcącym oraz policealnym i średnim zawodowym (42,2%).
Jeśli chodzi o poziom dochodów przypadających na osobę w rodzinie, to
w badanej populacji na dochód na poziomie powyżej 1 500 zł na osobę wskazało
ponad 20% respondentów, dochód 1 000-1 500 zł wskazało 19,6% respondentów,
a dochód w granicach 700-1 000 zł na osobę w rodzinie 16,4% respondentów.
Około 30% respondentów nie udzieliło odpowiedzi. Relatywnie dość wysoki poziom dochodów wynika przede wszystkim z tego, że respondenci reprezentowali
Cecylia Sadowska-Snarska
15
głównie model rodziny z dwojgiem osób pracujących i posiadających nieliczne
potomstwo (1-2 dzieci).
Ponad 30% badanych pracobiorców pracowało w sektorze publicznym, pozostałe 67,2% w sektorze prywatnym, przy czym jeśli popatrzymy na strukturę
zatrudnienia według płci, to wystąpiła nadreprezentacja kobiet w stosunku do
mężczyzn w sektorze publicznym (odpowiednio: 35% i 29,4%).
Jeśli chodzi o strukturę respondentów według zajmowanego stanowiska
pracy, to dominującą grupę stanowili specjaliści (31,6%) oraz osoby na stanowiskach kierowniczych (26,2%), pozostali to pracownicy wykonujący prace na
stanowiskach administracyjnych i robotniczych.
1.2. TRUDNOŚCI W GODZENIU PRACY ZAWODOWEJ Z ŻYCIEM RODZINNYM W badaniach próbowaliśmy ustalić, na ile badani pracownicy, mający małe
dzieci, znajdują się w równowadze pomiędzy pracą zawodową a życiem osobistym. W tym celu zostało zadane pytanie, prosząc o zajęcie stanowiska, „Czy
Pan/i zgadza się ze stwierdzeniem: Moje życie prywatne/rodzinne jest podporządkowane mojej pracy zawodowej”.
Z danych zawartych w tabeli 1.2 wynika, iż ponad połowa respondentów
(50,6%), w tym 51,3% kobiet i 48,6% mężczyzn potwierdza, że ich życie prywatne/rodzinne jest podporządkowane pracy zawodowej. Biorąc pod uwagę płeć
zauważymy, iż odsetek kobiet, które udzieliły odpowiedzi „zdecydowanie się
zgadzam”, jest nieco wyższy w stosunku do mężczyzn. Wyniki badań po raz kolejny obalają więc stereotypowe poglądy, iż kobiety w stosunku do mężczyzn
mniej cenią pracę zawodową niż dom i rodzinę, są mniej zaangażowane w wykonywaną przez siebie pracę, itp.
TABELA 1.2. PROSZĘ POWIEDZIEĆ, NA ILE PAN(I) ZGADZA SIĘ LUB NIE
Z NASTĘPUJĄCYM STWIERDZENIEM: MOJE ŻYCIE PRYWATNE/RODZINNE JEST
PODPORZĄDKOWANE MOJEJ PRACY ZAWODOWEJ?
Wyszczególnienie
Mężczyźni Kobiety Ogółem
Zdecydowanie się zgadzam
10,5
13,9
13,0
Raczej się zgadzam
38,1
37,4
37,6
Raczej się nie zgadzam
33,9
31,1
31,8
Zdecydowanie się nie zgadzam
12,5
15,4
14,6
Trudno powiedzieć
5,1
2,2
2,9
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
16
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
Podporządkowanie życia rodzinnego pracy zawodowej, co można uznać za
symptom braku równowagi pomiędzy pracą a sferą pozazawodową, skutkuje
tym, iż blisko 83% respondentów (w tym 83,6% kobiet i 79,1% mężczyzn) ma
poważne trudności z wypełnianiem określonych obowiązków w sferze życia
rodzinnego i osobistego (wykres 1.1, tabela 1.3).
Opieka nad małym dzieckiem
57,6%
Wspólne spędzanie czasu z rodziną
33,2%
Możliwości wykonywania różnych prac w domu
21,5%
Odpowiednia ilość snu
19,3%
Wypoczynek, aktywność fizyczna
19,0%
W żadnym
17,2%
Oddanie się pasji/hobby
16,2%
Spotkania towarzyskie
16,0%
Wychowanie starszych dzieci
11,5%
Nauka własna
10,3%
Pomoc dzieciom w nauce szkolnej
8,6%
Uczestnictwo w różnych imprezach kulturalnych
7,8%
Sprawowanie opieki nad rodzicami starszymi
5,2%
Inne
0,1%
0%
20%
40%
60%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.1. OBSZARY ŻYCIA OSOBISTEGO, W KTÓRYCH PRACA ZAWODOWA
POWODUJE NAJWIĘKSZE TRUDNOŚCI (W %)
80%
Cecylia Sadowska-Snarska
17
TABELA 1.3. OBSZARY ŻYCIA OSOBISTEGO, W KTÓRYCH PRACA ZAWODOWA
POWODUJE NAJWIĘKSZE TRUDNOŚCI WEDŁUG PŁCI (W %)
Wyszczególnienie
Mężczyźni
Kobiety
Różnica
Opieka nad małym dzieckiem
46,1
61,5
15,4
Wychowanie starszych dzieci
10,9
11,5
0,6
Możliwości wykonywania różnych prac
w domu, np. przygotowywanie posiłków,
sprzątanie
18,2
23,0
4,8
Oddanie się pasji/hobby
19,0
15,0
-4,0
Odpowiednia ilość snu
15,9
20,9
5,0
Wypoczynek, aktywność fizyczna
15,9
20,2
4,3
Spotkania towarzyskie
15,9
15,8
0,1
Wspólne spędzanie czasu z rodziną
32,6
33,2
0,6
Sprawowanie opieki nad rodzicami
starszymi
2,3
6,4
4,1
Pomoc dzieciom w nauce szkolnej
8,5
8,5
0,0
Nauka własna
10,5
10,1
-0,4
9,3
7,4
-1,9
20,9
16,4
-4,5
0,0
0,1
0,1
Uczestnictwo w różnych imprezach
kulturalnych
W żadnym, praca nie przeszkadza w życiu
pozazawodowym
Inne
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
W opinii młodych rodziców, największym problemem w łączeniu pracy
zawodowej z życiem rodzinnym jest opieka nad małym dzieckiem (57,6% wskazań). Należy podkreślić, iż problem ten dotyczy w większym stopniu kobiet niż
mężczyzn (61,5% wskazań vs. 46,1%).
Kolejny obszar, w którym praca zawodowa powoduje największe trudności,
również dotyczy rodziny oraz obowiązków domowych. W szczególności związany jest z brakiem czasu na wspólne spędzanie go z rodziną (na co wskazało ponad 33% respondentów) oraz możliwości wykonywania różnych prac w domu
(21,5%, w tym 18,2% mężczyzn i 23% kobiet).
Respondenci wskazywali także na trudności w sferach życia osobistego, takich jak: odpowiednia ilość snu (19,3%), wypoczynek, aktywność fizyczna
(19%), oddanie się pasji/hobby (16,2%), życie towarzyskie (16%).
18
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
Porównując wyniki badań z uwzględnieniem płci zauważymy, że kobiety
w stosunku do mężczyzn odczuwają znacznie większe trudności związane
z wypełnianiem funkcji rodzicielskiej i prowadzeniem gospodarstwa domowego.
Wyniki badań potwierdzają podwójne obciążenie kobiet, z jednej strony pracą
zawodową, z drugiej pracą wykonywaną w domu, odnoszącą się do opieki nad
dziećmi czy też prowadzenia gospodarstwa domowego. W efekcie mają znacznie
większe trudności w łączeniu pracy zawodowej z życiem rodzinnym.
Tak więc badania potwierdziły, że pracownicy – opiekunowie osób zależnych
borykają się z problemami łączenia pracy zawodowej z życiem rodzinnym. A jakie jest podejście pracodawców w tej kwestii? Czy tworzą przyjazne środowisko
zawodowe, które jednocześnie umożliwia nie tylko realizację funkcji zawodowej,
ale także spełnianie się w życiu rodzinnym?
Z badań wynika, że część pracodawców dostrzega trudności łączenia pracy
zawodowej z życiem rodzinnym przez młodych rodziców wychowujących dzieci
do lat 7. Ponad 17% badanych firm wskazało odpowiedź „zdecydowanie tak”
i 30,4% na „raczej tak”. Oczywiście podobny odsetek (47,1%) udzielił odpowiedzi „zdecydowanie nie” i „raczej nie” – wykres 1.2.
40%
35%
30%
25%
20%
15%
10%
5%
0%
30,4%
33,5%
17,2%
13,6%
5,3%
Zdecydowanie tak
Raczej tak
Raczej nie Zdecydowanie Trudno nie
powiedzieć Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.2. CZY W PAŃSTWA FIRMIE DOSTRZEGANY JEST PROBLEM TRUDNOŚCI
ŁĄCZENIA PRACY ZAWODOWEJ Z ŻYCIEM RODZINNYM PRZEZ MŁODYCH RODZICÓW,
WYCHOWUJĄCYCH DZIECI DO LAT 7? [N=1 000]
Jednak w praktyce najczęściej przedsiębiorstwa w Polsce sferę życia zawodowego i rodzinnego pracowników traktują jako dwie sfery rozłączne. Blisko 72%
badanych firm zajęło stanowisko, iż kwestia godzenia pracy z życiem rodzinnym
jest indywidualną sprawą pracownika. Tylko 23,9% włączyło ten problem do oficjalnie realizowanej polityki kadrowej w firmie (tabela 1.4, wykres 1.3).
Cecylia Sadowska-Snarska
19
TABELA 1.4. PODEJŚCIE W PRZEDSIĘBIORSTWACH DO KWESTII GODZENIA ŻYCIA
ZAWODOWEGO Z ŻYCIEM RODZINNYM PRACOWNIKÓW [N=1 001]
Wyszczególnienie
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Jest to składnik oficjalnej polityki naszej firmy
239
23,9
Jest to indywidualna sprawa pracownika
720
71,9
Inne podejście
42
4,2
1 001
100,0
Ogółem
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Jest to indywidualna sprawa pracownika:
71,9%
Inne: 4,2%
Jest to składnik oficjalnej polityki naszej firmy: 23,9%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.3. PODEJŚCIE W PRZEDSIĘBIORSTWACH DO KWESTII GODZENIA ŻYCIA
ZAWODOWEGO Z ŻYCIEM RODZINNYM PRACOWNIKÓW [N=1 001]
Takie podejście firm w kwestii godzenia pracy z życiem rodzinnym niewątpliwie będzie miało wpływ na stosowane rozwiązania, łagodzące konflikt na linii
praca-życie, w tym wsparcie pracowników w organizacji opieki nad ich małymi
dziećmi. Należy spodziewać się, że będą to raczej rozwiązania mieszczące się
w zakresie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.
1.3. WSPARCIE PRACOWNIKÓW W ORGANIZACJI OPIEKI NAD DZIEĆMI Badani pracodawcy byli pytani o stosowanie w ich przedsiębiorstwach rozwiązań odnoszących się do organizacji własnej opieki nad dziećmi w postaci
przyzakładowych żłobków i przedszkoli, dofinansowania lub pomocy w umieszczeniu dziecka w żłobku lub przedszkolu, organizacji lub dofinansowania
aktywizacji pozaszkolnej dzieci czy też wypoczynku wakacyjnego.
20
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
Pracownicy z kolei odpowiadali na pytanie, z których rozwiązań korzystają
lub korzystali.
Z analizy danych zawartych w tabeli 1.5 oraz przedstawionych na wykresie
1.4 wynika, że tylko nieliczne firmy stosują różnego rodzaju rozwiązania z zakresu wsparcia pracowników w opiece nad osobami zależnymi, a zarazem mamy
do czynienia z niewielkim odsetkiem pracowników z nich korzystających.
Z wymienianych rozwiązań pracodawcy najczęściej organizują lub dofinansowują dzieciom pracowników wyjazdy na wypoczynek wakacyjny. Rozwiązanie
to wykorzystuje 37,8% badanych firm, przy czym tylko co piąta (215 firm) stosuje je w największym stopniu. Z tego wsparcia też najczęściej korzystają
pracownicy (19,1%).
TABELA 1.5. OCENA STOPNIA WYKORZYSTYWANIA W FIRMIE ROZWIĄZAŃ
UŁATWIAJĄCYCH PRACOWNIKOM OPIEKĘ NAD MAŁYMI DZIEĆMI.
OCENA W SKALI OD 1 DO 5, GDZIE 1 OZNACZA NIEWYKORZYSTANE ROZWIĄZANIE,
A 5 WYKORZYSTYWANIE DANEGO ROZWIĄZANIA W NAJWIĘKSZYM STOPNIU
Wyszczególnienie
1
2
3
4
5
Przyzakładowy żłobek [N=1 001]
99,1
0,4
0,3
0,0
0,2
Przyzakładowe przedszkole [N=1 001]
98,2
0,3
0,5
0,1
0,9
95,3
1,0
1,8
0,8
1,1
90,3
2,1
2,9
2,2
2,5
92,3
0,9
2,3
2,0
2,5
84,5
2,4
4,0
3,6
5,5
62,2
2,2
5,3
8,6
21,6
Dofinansowanie opieki nad dzieckiem
w żłobkach/przedszkolach [N=1 001]
Pomoc w umieszczeniu dziecka
w żłobku/przedszkolu [N=1 002]
Pokój w firmie dla rodziców
z dzieckiem (np. dla karmiącej mamy)
[N=995]
Organizacja lub dofinansowanie
aktywizacji pozaszkolnej dzieci
pracowników [N=1 002]
Organizacja lub dofinansowanie
wyjazdów dzieci pracowników na
wypoczynek wakacyjny [N=996]
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Cecylia Sadowska-Snarska
Organizacja lub dofinansowanie wyjazdów dzieci pracowników na wypoczynek wakacyjny
80,9%
19,1%
Organizacja lub dofinansowanie aktywizacji pozaszkolnej dzieci pracowników 91,5%
8,5%
Dofinansowanie opieki nad dzieckiem w żłobkach/przedszkolach
7,9%
Pomoc w umieszczeniu dziecka w żłobku/przedszkolu
6,5%
Pokój w firmie dla rodziców z dzieckiem (np. dla karmiącej mamy)
92,1%
93,5%
95,4%
4,6%
99,7%
Przyzakładowe przedszkole/żłobek
0,3%
0%
Nie
21
50%
100%
150%
Tak
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.4. ROZWIĄZANIA UŁATWIAJĄCE OPIEKĘ NAD MAŁYMI DZIEĆMI,
Z KTÓRYCH KORZYSTAJĄ/LI PRACOWNICY
Około 15% badanych firm wskazało na wsparcie poprzez organizację lub
dofinansowanie różnych form aktywizacji pozaszkolnej dzieci pracowników (np.
tenis, basen, nauka języków obcych, zajęcia teatralne). Intensywność wykorzystania tej formy wsparcia jest dość zróżnicowana. Na ocenę najwyższą 5
wskazało tylko 55 firm, czyli 5,5%. Odsetek pracowników korzystających z tego
rozwiązania ukształtował się na poziomie 8,5%.
Jeszcze mniejszy jest stopień wykorzystania, zarówno przez pracodawców,
jak i w efekcie pracowników, rozwiązania w formie pomocy w umieszczeniu
dziecka w przedszkolu/żłobku (9,7% wskazań pracodawców, 6,5% pracowników), urządzenia pokoju w przedsiębiorstwie dla rodziców z dzieckiem (np. dla
karmiącej mamy) – 7,7% wskazań firm i 4,6% pracowników, czy też wsparcia
w dofinansowaniu opieki nad dzieckiem w żłobku lub przedszkolu (4,7% wskazań firm i 7,9% pracowników).
Najrzadziej stosowaną formą wsparcia młodych pracujących opiekunów jest
organizacja opieki nad dziećmi w postaci przyzakładowych żłobków i przedszkoli. Na 1 001 przedsiębiorstw objętych badaniem tylko 3 prowadzą przyzakła-
22
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
dowy żłobek. Z kolei przyzakładowe przedszkole zidentyfikowano w dziewięciu
badanych firmach4.
W tym miejscu rodzi się pytanie, jak radzą sobie z opieką nad dziećmi
pracownicy. Z badań wynika, że korzystają głównie z pozainstytucjonalnych
form opieki. Najczęściej jest to opieka dziadków dzieci, na co wskazało aż
35,4% badanych. Część dzieci pozostaje pod opieką partnera/partnerki (blisko
16%) czy też opłacanej opiekunki (5,8%), członków rodziny (4,3%) lub osób
spoza rodziny (1,5%) – wykres 1.5.
Dziadków dziecka
35,4%
Publicznego żłobka lub przedszkola
31,7%
Partnera/partnerki
15,9%
Opłacanej opiekunki/opiekuna
5,8%
Prywatnego żłobka lub przedszkola
5,2%
Innych członków rodziny
4,3%
Innych osób spoza rodziny
1,5%
Zakładowego żłobka lub przedszkola
0,3%
0%
5%
10% 15% 20% 25% 30% 35% 40%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.5. POD CZYJĄ GŁÓWNIE OPIEKĄ, W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI, POZOSTAJE
PANA(I) DZIECKO/DZIECI W WIEKU DO 7 LAT, W CZASIE GDY PAN(I) PRACUJE
W CIĄGU DNIA?
Zaledwie co trzeci respondent wskazał, że w czasie gdy pracuje, w pierwszej
kolejności dzieci do lat 7 pozostają pod opieką publicznego żłobka lub przedszkola. Ze względu na koszty, niewielki jest też udział dzieci uczęszczających do
prywatnych żłobków lub przedszkoli (5,2% wskazań). Z uwagi na to, że przy niewielkiej liczbie firm funkcjonują przedszkola czy żłobki, ta forma opieki ma –
póki co – marginalne znaczenie (0,3% wskazań).
4
Oczywiście należy mieć na uwadze fakt, iż w doborze próby badawczej uwzględniono
15 firm, o których wcześniej było wiadomo, że stosują rozwiązania sprzyjające równowadze
praca-życie-rodzina, w tym prowadzą przyzakładowe przedszkole lub żłobek.
Cecylia Sadowska-Snarska
23
1.4. ROZWÓJ PRZYZAKŁADOWYCH PLACÓWEK OPIEKI NAD DZIECKIEM – PERSPEKTYWA PRACODAWCÓW Wprowadzenie nowych regulacji prawnych w kwestii zakładania, a zwłaszcza finansowania przyzakładowych przedszkoli i żłobków, głównie z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, a także ze środków Unii Europejskiej, rodzi podstawy i oczekiwania w kwestii rozwoju przyzakładowych placówek
opieki nad dzieckiem.
Jednak z badań wynika, że z populacji 1 002 badanych firm 974, czyli 97,2%,
dotychczas nie rozważało możliwości utworzenia przyzakładowego przedszkola
lub żłobka dla dzieci pracowników – tabela 1.6.
TABELA 1.6. CZY PAŃSTWA FIRMA ROZWAŻA/ŁA MOŻLIWOŚĆ UTWORZENIA
PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA LUB ŻŁOBKA DLA DZIECI PRACOWNIKÓW?
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
12
1,2
6
0,6
974
97,2
Rozważa obecnie utworzenie przedszkola
8
0,8
Rozważa obecnie utworzenie żłobka
2
0,2
1 002
100,0
Wyszczególnienie
Rozważała i zrezygnowała z pomysłu
utworzenia przedszkola
Rozważała i zrezygnowała z pomysłu
utworzenia żłobka
Nie rozważa
Ogółem
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Zaledwie 12 firm rozważało możliwość utworzenia przyzakładowego przedszkola, ale z niego zrezygnowało i jeszcze mniej firm (0,6%) zastanawiało się
nad przyzakładowym żłobkiem. W momencie badania 10 firm było na etapie rozważań utworzenia przedszkola lub żłobka.
Firmy rezygnują lub nie rozważają pomysłu utworzenia przyzakładowych
placówek opieki nad dzieckiem z wielu powodów (tabela 1.7, wykres 1.6). Jednak dominują odpowiedzi o braku zainteresowania, z jednej strony ze kierownictwa przedsiębiorstw (38,2%), z drugiej ze strony pracowników (34%).
Barierą w tworzeniu przyzakładowych przedszkoli czy żłobków są również:
ograniczone finanse firm, na co wskazało 26,6% badanych podmiotów, brak
odpowiedniego lokalu do wynajęcia w okolicy zakładu (24%) czy też problemy
natury organizacyjnej (19,9%). Na pozostałe przyczyny, takie jak: skomplikowane przepisy prawne związane z utworzeniem przedszkola, trudne do spełnienia
24
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
(przepisy sanitarne i przeciwpożarowe), wysokie koszty adaptacji własnego budynku na potrzeby przedszkola, brak odpowiedniej wiedzy odnośnie zakładania
przedszkoli, zbyt mało pracowników w firmie posiadających dzieci w wieku do
lat 7, wskazało od 11 do 14% badanych firm.
Jak wykazaliśmy dotychczas, same zmiany w regulacjach prawnych ułatwiających zakładanie i finansowanie przyzakładowych przedszkoli czy żłobków nie
przyczyniły się do rozwoju tej formy wsparcia pracowników mających małe
dzieci. Dlatego też w badaniu zapytaliśmy o czynniki, które zadecydowałyby jednak o utworzeniu przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem.
TABELA 1.7. DLACZEGO FIRMA ZREZYGNOWAŁA LUB NIE ROZWAŻAŁA POMYSŁU
UTWORZENIA PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA LUB ŻŁOBKA? [N=978]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
235
24,0
134
13,7
100
10,2
138
14,1
128
13,1
Trudności organizacyjne
195
19,9
Obawy przed roszczeniami pracowników, którzy nie
posiadają dzieci
76
7,8
Ograniczone finanse firmy/organizacji
260
26,6
57
5,8
333
34,0
374
38,2
110
11,2
40
4,1
Wyszczególnienie
Brak odpowiedniego lokalu do wynajęcia w okolicy
zakładu
Wysokie koszty adaptacji własnego budynku na potrzeby
przedszkola
Brak miejsca na stworzenie odpowiednio wyposażonego
placu zabaw
Skomplikowane przepisy prawne związane z utworzeniem
przedszkola, trudne do spełnienia (przepisy sanitarne
i przeciwpożarowe)
Brak odpowiedniej wiedzy odnośnie zakładania
przedszkoli
Brak możliwości otrzymania dofinansowania ze środków
UE na utworzenie przedszkola
Brak zainteresowania ze strony pracowników
posiadających małe dzieci
Kierownictwo firmy nie widzi potrzeby tworzenia
przyzakładowego przedszkola
Zbyt mało pracowników w firmie posiadających dzieci
w wieku do lat 7
Inne
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Cecylia Sadowska-Snarska
25
Kierownictwo firmy nie widzi potrzeby tworzenia przyzakładowego przedszkola
38,2%
Brak zainteresowania ze strony pracowników posiadających małe dzieci
34,0%
Ograniczone finanse firmy/organizacji
26,6%
Brak odpowiedniego lokalu do wynajęcia w okolicy zakładu
24,0%
Trudności organizacyjne
19,9%
Skomplikowane przepisy prawne związane z utworzeniem przedszkola, trudne do spełnienia (przepisy sanitarne i przeciwpożarowe)
14,1%
Wysokie koszty adaptacji własnego budynku na potrzeby przedszkola
13,7%
Brak odpowiedniej wiedzy odnośnie zakładania przedszkoli
13,1%
Zbyt mało pracowników w firmie posiadających dzieci w wieku żłobkowym i/lub przedszkolnym
11,2%
Brak miejsca na stworzenie odpowiednio wyposażonego placu zabaw
10,2%
Obawy przed roszczeniami pracowników, którzy nie posiadają dzieci
7,8%
Brak możliwości otrzymania dofinansowania ze środków UE na utworzenie przedszkola
Inne
5,8%
4,1%
0%
10%
20%
30%
40%
50%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.6. DLACZEGO FIRMA ZREZYGNOWAŁA LUB NIE ROZWAŻAŁA POMYSŁU
UTWORZENIA PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA LUB ŻŁOBKA? [N=978]
Największa liczba firm oczekuje wsparcia w sfinansowaniu kosztów adaptacji/remontu budynku z funduszy UE, na co wskazało 44,4% podmiotów. Dość
liczna populacja pracodawców liczy na motywatory w postaci ulg podatkowych
(33,4%) – tabela 1.8, wykres 1.7.
26
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.8. JAKIE CZYNNIKI ZADECYDUJĄ/ZADECYDOWAŁYBY JEDNAK
O UTWORZENIU PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA PRZYZAKŁADOWEGO W PAŃSTWA FIRMIE?
[N=882]
Wyszczególnienie
Możliwość sfinansowania kosztów
adaptacji/remontu budynku z funduszy UE
Współpraca z innymi firmami przy tworzeniu
przyzakładowego przedszkola/żłobka
Przekonanie, że przyzakładowe przedszkole to
ważny element budowy wizerunku firmy
Zrobienie analizy kosztów
Dostrzegane trudności kluczowych pracowników w firmie z opieką nad dziećmi
Duże trudności z rekrutacją odpowiedniej
kadry do firmy
Wprowadzenie atrakcyjnych ulg podatkowych
dla firm, które zakładają przyzakładowe przedszkola/żłobki
Nie rozważa się utworzenia przedszkola, brak
takiej potrzeby
Inne
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
392
44,4
236
26,8
154
17,5
120
13,6
156
17,7
89
10,1
295
33,4
144
16,3
27
3,1
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Żeby obniżyć koszty założenia i funkcjonowania przyzakładowych przedszkoli/żłobków, blisko 27% firm widzi możliwość ich utworzenia we współpracy
z innymi przedsiębiorstwami.
Problemy kadrowe, zwłaszcza jeśli chodzi o kluczowych pracowników,
a także trudności z rekrutacją odpowiednich pracowników, z czasem również
mogą zmotywować firmy do zakładania przyzakładowych placówek opieki nad
dzieckiem (odpowiednio 17,7% i 10,1% wskazań).
Cecylia Sadowska-Snarska
27
Możliwość sfinansowania kosztów adaptacji/remontu budynku z funduszy UE
44,4%
Wprowadzenie atrakcyjnych ulg podatkowych dla firm, które zakładają przyzakładowe przedszkola/żłobki
33,4%
Współpraca z innymi firmami przy tworzeniu przyzakładowego przedszkola
26,8%
Dostrzegane trudności kluczowych pracowników w firmie z opieką nad dziećmi i ich możliwa rezygnacja z pracy
17,7%
Przekonanie, że przyzakładowe przedszkole to ważny element budowy wizerunku firmy
17,5%
Nie rozważa się utworzenia przedszkola, brak takiej potrzeby
16,3%
Zrobienie analizy kosztów
13,6%
Duże trudności z rekrutacją odpowiedniej kadry do firmy
10,1%
Inne
3,1%
0%
10%
20%
30%
40%
50%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.7. HIERARCHIA CZYNNIKÓW, KTÓRE ZADECYDUJĄ/ZADECYDOWAŁYBY
O UTWORZENIU PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA PRZYZAKŁADOWEGO W FIRMIE
Innym czynnikiem jest przekonanie, że przyzakładowe przedszkole/żłobek to
ważny element budowy wizerunku firmy, jako społecznie odpowiedzialnej
(17,5% wskazań).
W efekcie tylko około 16% badanych firm definitywnie opowiedziało się, że
nie ma faktycznie potrzeb w zakresie tworzenia przedszkoli/żłobków i nic nie jest
w stanie ich zmotywować. A to oznacza, że uruchomienie dodatkowych zachęt,
zwłaszcza natury finansowej, może przyczynić się do rozwoju przyzakładowych
przedszkoli/żłobków.
28
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.9. JAKIE OBAWY POWSTRZYMUJĄ (POWSTRZYMYWAŁYBY) PAŃSTWA
FIRMĘ PRZED UTWORZENIEM PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA? [N=970]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Duże koszty związane z uruchomieniem przedszkola/żłobka
505
52,1
Brak doświadczenia
255
26,3
Brak zainteresowania ze strony kierownictwa firmy
185
19,1
Brak dogodnej lokalizacji
160
16,5
Brak lub niedostateczna wiedza
85
8,8
Wzrost roszczeń ze strony pracowników
80
8,2
Ograniczone finanse firmy
384
39,6
Wysokie koszty prowadzenia przedszkola/żłobka
282
29,1
Inne
135
13,9
Wyszczególnienie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Duże koszty związane z uruchomieniem przedszkola
52,1%
Ograniczone finanse firmy
39,6%
Wysokie koszty prowadzenia przedszkola
29,1%
Brak doświadczenia
26,3%
Brak zainteresowania ze strony kierownictwa firmy
19,1%
Brak dogodnej lokalizacji
16,5%
Inne
13,9%
Brak lub niedostateczna wiedza
8,8%
Wzrost roszczeń ze strony pracowników
8,2%
0%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.8. OBAWY FIRM, KTÓRE POWSTRZYMUJĄ (POWSTRZYMYWAŁYBY) PRZED
UTWORZENIEM PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA
Cecylia Sadowska-Snarska
29
TABELA 1.10. CZY OBOWIĄZUJĄCE REGULACJE PRAWNE POZWALAJĄCE NA
FINANSOWANIE ZAŁOŻENIA I UTRZYMANIA PRZYZAKŁADOWEGO ŻŁOBKA LUB
PRZEDSZKOLA Z ZAKŁADOWEGO FUNDUSZU ŚWIADCZEŃ SOCJALNYCH MOTYWUJĄ
DO ZAKŁADANIA PRZYZAKŁADOWYCH PRZEDSZKOLI I ŻŁOBKÓW?
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Zdecydowanie tak
34
3,4
Raczej tak
295
29,6
Raczej nie
158
15,8
Zdecydowanie nie
132
13,2
Trudno powiedzieć
379
38,0
Ogółem
998
100,0
Wyszczególnienie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
38,0%
40%
35%
29,6%
30%
25%
20%
15,8%
15%
13,2%
10%
5%
3,4%
0%
Zdecydowanie tak
Raczej tak
Raczej nie Zdecydowanie nie
Trudno powiedzieć
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.9. CZY OBOWIĄZUJĄCE REGULACJE PRAWNE POZWALAJĄCE NA
FINANSOWANIE ZAŁOŻENIA I UTRZYMANIA PRZYZAKŁADOWEGO ŻŁOBKA LUB
PRZEDSZKOLA Z ZAKŁADOWEGO FUNDUSZU ŚWIADCZEŃ SOCJALNYCH MOTYWUJĄ
DO ZAKŁADANIA PRZYZAKŁADOWYCH PRZEDSZKOLI I ŻŁOBKÓW?
Obowiązujące regulacje prawne, pozwalające na finansowanie założenia
i utrzymania przyzakładowego żłobka lub przedszkola z funduszu zakładowych
świadczeń socjalnych, tylko częściowo motywują do zakładania przyzakładowych przedszkoli i żłobków. Odpowiedzi „zdecydowanie tak” udzieliło zaledwie
3,4% przedsiębiorstw i „raczej tak” – blisko co trzecia firma, przy czym około
30% badanych podmiotów udzieliło odpowiedzi „zdecydowanie nie” i „raczej
30
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
nie”, a 38% nie było w stanie ocenić wdrożonych rozwiązań – tabela 1.10,
wykres 1.9.
Szansą na zwiększenie aktywności firm w tworzeniu przyzakładowych przedszkoli i żłobków, jak wykazaliśmy wcześniej, jest współpraca w tej kwestii z innymi firmami, co może mieć wpływ na koszty tworzenia i funkcjonowania placówki.
Z badanej populacji 1 002 przedsiębiorstw zainteresowanie taką współpracą
wykazało 161 podmiotów, czyli 16,1% – tabela 1.11, wykres 1.10.
TABELA 1.11. ZAINTERESOWANIE FIRM ZAKŁADANIEM PRZEDSZKOLI/ŻŁOBKÓW WE
WSPÓŁPRACY Z INNYMI FIRMAMI
Wyszczególnienie
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Tak
161
16,1
Nie
841
83,9
Ogółem
1 002
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Tak: 16,1%
Nie: 83,9%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.10. ZAINTERESOWANIE PRZEDSIĘBIORSTW ZAKŁADANIEM
PRZEDSZKOLI/ŻŁOBKÓW WE WSPÓŁPRACY Z INNYMI FIRMAMI
Cecylia Sadowska-Snarska
31
TABELA 1.12. KORZYŚCI Z ZAKŁADANIA PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/
ŻŁOBKA WSPÓLNIE Z INNYMI FIRMAMI [N=160]
Wyszczególnienie
Podział kosztów funkcjonowania placówki pomiędzy
kilka podmiotów
Rozwój współpracy pomiędzy już kooperującymi
firmami
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
139
86,9
48
30,0
45
28,1
58
36,3
57
35,6
2
1,3
Wzrost zaufania pomiędzy przedsiębiorstwami
Korzyści wynikające z bliskich spotkań pracowników
różnych firm
Wzrost możliwości godzenia życia rodzinnego
z zawodowym w przypadku, gdy jedna firma nie jest
zainteresowana założeniem placówki przyzakładowej
Brak korzyści
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Podział kosztów funkcjonowania placówki pomiędzy kilka podmiotów
86,9%
Korzyści wynikające z bliskich spotkań pracowników różnych firm
36,3%
Wzrost możliwości godzenia życia rodzinnego z zawodowym w przypadku, gdy jedna firma nie jest zainteresowana założeniem placówki przyzakładowej
35,6%
Rozwój współpracy pomiędzy już kooperującymi firmami
30,0%
Wzrost zaufania pomiędzy przedsiębiorstwami
28,1%
Brak korzyści
1,3%
0%
20%
40%
60%
80%
100%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.11. KORZYŚCI Z ZAKŁADANIA PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/
ŻŁOBKA WSPÓLNIE Z INNYMI FIRMAMI [N=160]
32
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.13. PRZESZKODY W REALIZACJI WSPÓLNEGO PRZYZAKŁADOWEGO
PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA [N=158]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Wysoka konkurencja
23
14,6
Brak zaufania pomiędzy kooperującymi podmiotami
25
15,8
Brak partnera/partnerów do współpracy przy
tworzeniu placówki przedszkolnej
58
36,7
Obawy o niepowodzenie przedsięwzięcia
66
41,8
Przeszkody natury organizacyjnej
74
46,8
Obawy przed faworyzowaniem dzieci z jednej firmy
21
13,3
Inne
3
1,9
Brak przeszkód
29
18,4
Wyszczególnienie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Przeszkody natury organizacyjnej
46,8%
Obawy o niepowodzenie przedsięwzięcia
41,8%
Brak partnerów do współpracy przy tworzeniu przedszkola/żłobka
36,7%
Brak zaufania pomiędzy kooperującymi podmiotami
15,8%
Wysoka konkurencja 14,6%
Obawy przed faworyzowaniem dzieci z jednej firmy
13,3%
Inne
1,9%
0%
10%
20%
30%
40%
50%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.12. PRZESZKODY DOSTRZEGANE PRZEZ BADANE PRZEDSIĘBIORSTWA
W ZAKŁADANIU PRZEDSZKOLI/ŻŁOBKÓW WE WSPÓŁPRACY Z INNYMI FIRMAMI
[N=158]
Cecylia Sadowska-Snarska
33
Firmy, które opowiedziały się za tworzeniem przyzakładowych przedszkoli
i żłobków wspólnie z innymi firmami, widzą w tym podejściu konkretne korzyści
odnoszące się przede wszystkim do podziału kosztów funkcjonowania placówki
pomiędzy kilka podmiotów (blisko 87%).
Korzyści mogą także wynikać z bliskich spotkań pracowników różnych firm
(36,3% wskazań) i jest to dobry sposób na przekazywanie doświadczeń, jak
też zdobywanie wiedzy.
Daje to również wzrost możliwości godzenia życia rodzinnego z zawodowym
w przypadku, gdy jedna firma nie jest zainteresowana założeniem placówki
przyzakładowej (35,6%). Wspólna placówka opieki nad dzieckiem to także
szansa na pogłębienie współpracy pomiędzy kooperującymi już firmami (30%
wskazań).
Jednak pomimo dostrzeganych korzyści z zakładania wspólnie przez kilka
firm przyzakładowych przedszkoli czy żłobków, przedsiębiorstwa widzą też
liczne przeszkody w realizacji takiego przedsięwzięcia. W szczególności mają
one charakter organizacyjny (46,8% wskazań), firmy mają także obawy o niepowodzenie takiego przedsięwzięcia (41,8%) – tabela 1.13, wykres 1.12.
Blisko 37% przedsiębiorstw wskazuje na brak partnera/partnerów do współpracy, czy też na brak zaufania między kooperującymi podmiotami (15,8%) oraz
wysoką konkurencję (14,6%).
Badanym pracodawcom zadaliśmy również pytanie, w formie otwartej, o rozwiązania, które winny być wprowadzone przez władze centralne i/lub samorządowe, ażeby przyzakładowe przedszkola/żłobki mogły powstawać w większej
liczbie.
Jak wynika z danych zawartych w tabeli 1.14, pracodawcy oczekują dofinansowania tworzenia i funkcjonowania żłobków i przedszkoli głównie z budżetu państwa, ale także z budżetów samorządów oraz ze środków UE.
Oczekują również ulg podatkowych z tytułu założenia i prowadzenia
przyzakładowego żłobka/przedszkola, a także bardziej jasnych przepisów prawnych, procedur w zakresie tworzenia żłobków/przedszkoli.
34
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.14. JAKIE GENERALNE ZMIANY (PRAWNE, INSTYTUCJONALNE,
EKONOMICZNE, INNE) ZE STRONY WŁADZ CENTRALNYCH I/LUB SAMORZĄDOWYCH
PANA/I ZDANIEM MUSZĄ NASTĄPIĆ, AŻEBY PRZYZAKŁADOWE PRZEDSZKOLA/
ŻŁOBKI MOGŁY POWSTAWAĆ W WIĘKSZEJ LICZBIE? [N=962]
Wyszczególnienie
Dofinansowanie tworzenia i funkcjonowania
żłobków i przedszkoli ze środków UE
Dofinansowanie tworzenia i funkcjonowania
żłobków i przedszkoli ze środków samorządowych
Dofinansowanie tworzenia i funkcjonowania
żłobków i przedszkoli ze środków budżetu państwa
Ustawowe zobowiązanie dużych zakładów pracy
do prowadzenia przyzakładowych
żłobków/przedszkoli
Możliwość tworzenia i prowadzenia żłobka/
przedszkola przez kilka zakładów pracy
Ulgi podatkowe dla firm prowadzących przyzakładowe żłobki/przedszkola
Jasne przepisy prawne, procedury w zakresie
tworzenia żłobków/przedszkoli
Prowadzenie przez państwo polityki prorodzinnej,
demograficznej
Tworzenie przez państwo kultury tworzenia
przyzakładowych żłobków/przedszkoli
Zagwarantowanie przez państwo powrotu pracownika do pracy po urodzeniu dziecka
Nie trzeba w tym celu podejmować żadnych
kroków
To nie jest zadanie firmy, jest to indywidualna
sprawa pracownika
Firma powinna ograniczyć się do wykupienia
miejsc w istniejących przedszkolach dla swoich
pracowników
Trudno powiedzieć
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
70
7,3
125
13,0
360
37,4
12
1,2
6
0,6
181
18,8
175
18,2
33
3,4
39
4,1
9
0,9
36
3,7
30
3,1
3
0,3
234
24,3
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Cecylia Sadowska-Snarska
35
1.5. ROZWÓJ PRZYZAKŁADOWYCH PLACÓWEK OPIEKI NAD DZIECKIEM – PERSPEKTYWA PRACOWNIKA Z punktu widzenia tworzenia przyzakładowych przedszkoli i żłobków bardzo
ważne jest rozpoznanie potrzeb i oczekiwań pracowników mających małe dzieci.
Z badań wynika, że blisko 50% badanych rodziców jest lub byłoby zainteresowanych posłaniem dzieci, gdyby ich firmy posiadały przyzakładowe przedszkole lub żłobek – tabela 1.15, wykres 1.13.
TABELA 1.15. GDYBY PANA/I FIRMA POSIADAŁA LUB POSIADA PRZYZAKŁADOWE
PRZEDSZKOLE LUB ŻŁOBEK, CZY BYŁ(A)BY LUB JEST PAN/I ZAINTERESOWANY(A)
POSŁANIEM TAM DZIECKA? [N=1 008]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Tak
501
49,7
Nie
325
32,2
Trudno powiedzieć
182
18,1
Ogółem
1008
100,0
Wyszczególnienie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Nie
32,2%
Tak
49,7%
Trudno powiedzieć
18,1%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.13. GDYBY PANA/I FIRMA POSIADAŁA LUB POSIADA PRZYZAKŁADOWE
PRZEDSZKOLE LUB ŻŁOBEK, CZY BYŁ(A)BY LUB JEST PAN/I ZAINTERESOWANY(A)
POSŁANIEM TAM DZIECKA? [N=1 008]
36
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.16. JAKIE OBAWY POWSTRZYMUJĄ LUB POWSTRZYMYWAŁYBY PRZED
POSŁANIEM DZIECKA DO PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA? [N=771]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
456
59,1
83
10,8
45
5,8
Obawa przed chorobami w przedszkolu/żłobku
10
1,3
Obawa przed niskim poziomem usług, złą
opieką
86
11,2
Obawa o bezpieczeństwo dziecka
11
1,4
Obawa przed długim spędzaniem czasu przez
dziecko w przedszkolu
9
1,2
Obawa przed dodatkowymi wydatkami
28
3,6
Obawa przed ingerencją pracodawcy w życie
rodzinne
9
1,2
Inne
2
0,3
Trudno powiedzieć
67
8,7
Wyszczególnienie
Nie mam żadnych obaw
Brak potrzeb, aby posyłać dziecko do
przedszkola/żłobka
Obawa przed dowożeniem dziecka do
przedszkola przyzakładowego
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Co trzeci badany rodzic jednak nie skorzystałby z takiej formy wsparcia, zaś
ponad 18% nie jest zdecydowanych.
Na pytanie o obawy, jakie powstrzymują lub powstrzymywałyby przed posłaniem dziecka do przyzakładowego przedszkola/żłobka, blisko 60% respondentów
odpowiedziało, że nie ma żadnych obaw. Część pracujących rodziców zgłaszała
obawy odnośnie niskiego poziomu usług, złej opieki (11,2% wskazań) – tabela
1.16, wykres 1.14.
Cecylia Sadowska-Snarska
Nie mam żadnych obaw
37
59,1%
Obawa przed niskim poziomem usług, złą opieką
11,2%
Brak potrzeb, aby posyłać dziecko do przedszkola/żłobka
10,8%
Trudno powiedzieć
8,7%
Obawa przed dowożeniem dziecka do przedszkola przyzakładowego
5,8%
Obawa przed dodatkowymi wydatkami
3,6%
Obawa o bezpieczeństwo dziecka
1,4%
Obawa przed chorobami 1,3%
w przedszkolu/żłobku
Obawa przed ingerencją pracodawcy 1,2%
w życie rodzinne
Obawa przed długim spędzaniem czasu przez dziecko w przedszkolu
1,2%
Inne
0,3%
0%
20%
40%
60%
80%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.14. OBAWY, KTÓRE POWSTRZYMUJĄ LUB POWSTRZYMYWAŁYBY PRZED
POSŁANIEM DZIECKA DO PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA? [N=771]
Z punktu widzenia rodziców, żeby przyzakładowe przedszkole/żłobek pełniło
wszystkie swoje ważne funkcje, a przede wszystkim było skutecznym instrumentem ułatwiającym godzenie życia zawodowego z rodzinnym, winno być zlokalizowane na terenie firmy lub w jej pobliżu, na co wskazało blisko 66% badanych
(tabela 1.17, wykres 1.15). Winno być zapewnione bezpieczeństwo dzieci (46,6%),
a także odpowiedni poziom kadry (32,7%), czy też odpowiedni poziom procesu
edukacyjnego (17,3%). Dla pracujących rodziców ważna jest również świadomość przebywania „w pobliżu dziecka” (23,7%).
38
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.17. CO DLA PANA/I JEST LUB BYŁOBY WAŻNE W PRZYPADKU PODJĘCIA
DECYZJI O KORZYSTANIU Z PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA? [N=986]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Lokalizacja na terenie firmy lub w jej pobliżu
649
65,8
Możliwość wpływu rodziców na przebieg procesu
edukacyjno-opiekuńczego
126
12,8
Poziom kadry przedszkola/żłobka
322
32,7
Bezpieczeństwo dzieci
459
46,6
Udział pracodawcy w opłacie z funduszu
socjalnego
163
16,5
Wysoka jakość procesu edukacji
171
17,3
Odpowiednio wyposażony plac zabaw
52
5,3
Świadomość przebywania „w pobliżu dziecka”
234
23,7
Oszczędności związane z brakiem konieczności
dodatkowych dojazdów
162
16,4
Godziny otwarcia
145
14,7
Wysokość opłat
158
16,0
Inne
11
1,1
Wyszczególnienie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Pracujący rodzice małych dzieci dostrzegają także liczne korzyści z funkcjonowania przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem (tabela 1.18). Przede
wszystkim zwracają uwagę na dogodną lokalizację, a zarazem łatwość dowożenia i odbierania dzieci (38% wskazań). W ten sposób pracownicy są w stanie
zaoszczędzić dużo czasu, mogą też lepiej go zorganizować (17,7%).
I co najważniejsze, w przypadku posiadania małych dzieci, przyzakładowe
placówki dają poczucie bliskości dziecka, bliższy kontakt z dzieckiem (29,6%),
dzięki czemu pracownicy mogą skupić się na pracy, co niewątpliwie ma wpływ
na ich wydajność, kreatywność.
Cecylia Sadowska-Snarska
39
Lokalizacja na terenie firmy lub w jej pobliżu
65,8%
Bezpieczeństwo dzieci
46,6%
Poziom kadry przedszkola
32,7%
Świadomość przebywania „w pobliżu dziecka” 23,7%
Wysoka jakość procesu edukacji
17,3%
Udział pracodawcy w opłacie z funduszu socjalnego
16,5%
Oszczędności związane z brakiem konieczności dodatkowych dojazdów
16,4%
Wysokość opłat
16,0%
Godziny otwarcia
14,7%
Możliwość wpływu rodziców na przebieg procesu edukacyjno‐opiekuńczego
12,8%
Odpowiednio wyposażony plac zabaw
5,3%
Inne
1,1%
0%
10% 20% 30% 40% 50% 60% 70%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 1.15. CO DLA PANA/I JEST LUB BYŁOBY WAŻNE W PRZYPADKU PODJĘCIA
DECYZJI O KORZYSTANIU Z PRZYZAKŁADOWEGO PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA? [N=986]
1.6. PODSUMOWANIE Słabo rozwinięty system instytucjonalnej opieki nad dziećmi, niedopasowany
do potrzeb pracujących rodziców, głównie kobiet, rodzi w Polsce poważne
trudności w godzeniu życia zawodowego z rodzinnym, a zwłaszcza w opiece nad
małymi dziećmi. Z kolei sfera wsparcia pracujących rodziców przez firmy w Polsce w zakresie pomocy w opiece nad osobami zależnymi ma marginalne znaczenie.
40
Uwarunkowania rozwoju przyzakładowych placówek opieki nad dzieckiem …
TABELA 1.18. JAKIE KORZYŚCI (M.IN. Z PUNKTU WIDZENIA PRACY ZAWODOWEJ,
DZIECI) DOSTRZEGA PAN/I Z FUNKCJONOWANIA PRZEDSZKOLA/ŻŁOBKA
PRZYZAKŁADOWEGO? [N=936]
Liczba
odpowiedzi
Udział (%)
Dogodna lokalizacja, łatwość dowożenia
i odbierania dzieci
356
38,0
Oszczędność czasu, lepsza organizacja czasu
166
17,7
Poczucie bliskości dziecka, bliższy kontakt
z dzieckiem
277
29,6
Możliwość szybszej reakcji w przypadku choroby
49
5,2
Dostosowanie godzin otwarcia placówki do czasu
pracy
64
6,8
Lepsza kontrola procesu edukacyjnego
75
8,0
Lepsze bezpieczeństwo dzieci
61
6,5
Pewność zapisania dziecka do takiej placówki
32
3,4
Niższe opłaty
93
9,9
Możliwość podjęcia pracy przez partnera/partnerkę
7
0,7
Nie widzę korzyści
37
4,0
Trudno powiedzieć
82
8,8
Wyszczególnienie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Wprowadzone zachęty, między innymi dla firm, do zakładania przyzakładowych przedszkoli i żłobków, póki co nie działają i z badań wynika, że są
niewystarczające. Przedsiębiorstwa oczekują przede wszystkim znacznie większego wsparcia finansowego, zwłaszcza w momencie zakładania placówki opieki
nad dzieckiem, kiedy to trzeba ponieść bardzo wysokie koszty budowy, remontu
lub adaptacji budynku na potrzeby przedszkola czy żłobka. Wysokość kosztów
jest powiązana z dostosowaniem do ciągle stosunkowo restrykcyjnych wymagań
budowlanych, technicznych czy sanitarnych.
Ze względu na stan finansów publicznych, jak i samorządowych, zapewne
aktualnie nie ma możliwości wygospodarowania środków na ten cel. Dlatego
należałoby rozważyć wygospodarowanie i zwiększenie środków z Programu
Operacyjnego Kapitał Ludzki na dodatkowe konkursy Ministerstwa Pracy
i Polityki Społecznej ogłaszane w ramach Poddziałania 1.3.2. Projekty na rzecz
promocji równych szans kobiet i mężczyzn oraz godzenia życia zawodowego
i rodzinnego.
Maciej Muczyński ROZDZIAŁ 2
DOSTOSOWANIE SYSTEMU INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI
NAD MAŁYM DZIECKIEM DO POTRZEB PRACUJĄCYCH
RODZICÓW
Współczesne doświadczenia wskazują, że rodzice małych dzieci mają duże
problemy na styku dwóch sfer: życia rodzinnego i pracy zawodowej. Główną
osią problemową jest zapewnienie dziecku jak najlepszej opieki w czasie pracy
rodziców. Należy pamiętać, że dotyczy ona coraz bardziej obojga rodziców, chociaż cały czas w większym stopniu matek niż ojców. W zależności od przyjętego
modelu rodziny, to jedno z rodziców lub obydwoje podejmują decyzję o formie
opieki nad dzieckiem1.
Możliwość integracji życia zawodowego i pozazawodowego wynika z odejścia od tradycyjnego modelu, w którym obydwie sfery były traktowane rozdzielnie. Powszechny stał się pogląd, że można wprowadzić równowagę pomiędzy życiem zawodowym a osobistym poprzez zaakceptowanie faktu, iż wiele wartości
może przenikać z jednego obszaru do drugiego (Clutterbuck 2005, s. 90-91).
Problem godzenia życia zawodowego z rodzinnym jest rozważany nie tylko
z punktu widzenia pracownika, ale również firmy, której powinno zależeć na rozwoju pracownika nie tylko na płaszczyźnie zawodowej, lecz również rodzinnej.
1
Opieka nad dzieckiem stanowi część szerszego zagadnienia określanego w literaturze
mianem ECEC (Early Childhood Education and Care), czyli opieka i edukacja dzieci we
wczesnym dzieciństwie. Należy zaznaczyć, że głównym czynnikiem wpływającym na zmianę
struktury oraz zakresu funkcjonowania ECEC jest podejmowanie przez kobiety pracy zawodowej, co wydaje się być już zjawiskiem wyraźnie utrwalonym (Muczyński, Żynel 2006,
s. 60).
42 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
Wiele obserwacji wskazuje, że niejednokrotnie sytuacja w rodzinie przekłada się
na jakość wykonywanej pracy, zaś praca na jakość życia rodzinnego. Od pewnego czasu poszukiwanie złotego środka do rozwiązania tego trudnego problemu
znalazło się w sferze zainteresowania wielu instytucji, firm oraz polityków (Głogosz 2008, s. 59-61).
Osiągnięcie równowagi pomiędzy życiem zawodowym i rodzinnym przynosi
wymierne korzyści ekonomiczne firmie, jak np. zwiększenie liczby kobiet i mężczyzn o wysokich kwalifikacjach zawodowych aplikujących o pracę, mniejsza
rotacja kadr, pełne wykorzystanie zasobów ludzkich, zwiększona lojalność i zaangażowanie pracowników wobec firmy, zwiększona wydajność pracy, poprawa
wizerunku firmy (Tata w pracy 2007). Oczywiście sami pracownicy poprzez
wyważenie stosunków rodzinno-zawodowych mogą lepiej realizować się jako rodzice, małżonkowie, osiągając jednocześnie określone korzyści na płaszczyźnie
kariery zawodowej.
W tej części monografii zostaną zaprezentowane wybrane wyniki badań
ankietowych przeprowadzonych wśród dyrektorów przedszkoli i żłobków w Polsce2, na podstawie których dokonano wstępnej weryfikacji hipotezy o tym, że
obecnie działający system instytucjonalnej opieki nad małymi dziećmi w Polsce
nie jest dostosowany do potrzeb zgłaszanych przez pracujących rodziców, a przez
to nie jest w pełni wykorzystywany jako instrument godzenia życia zawodowego
z rodzinnym.
2.1. POTRZEBY PRACUJĄCYCH RODZICÓW Zgodnie z wynikami badań3, rodzice w odniesieniu do trudności w życiu rodzinnym wywołanych podjęciem pracy zawodowej w większości wskazują na
problemy związane z opieką nad dziećmi, ponad 55% ankietowanych osób.
W przeważającej części opiekę sprawują placówki opieki nad dzieckiem (żłobki
i przedszkola) oraz dziadkowie dziecka – 1/4 respondentów. Jedynie 6% ankietowanych osób pozostawia swoje dziecko pod opieką wynajętej osoby. Pracujący rodzice rozwiązanie swoich problemów na linii dom-praca widzą przede
wszystkim w obniżeniu opłat za korzystanie z placówek opieki nad dzieckiem
2
Badanie zostało przeprowadzone w ramach projektu „Elastyczne Przedszkole przy
WSE w Białymstoku” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach PO Kapitał Ludzki.
3
Wywiad został skierowany do 500 rodziców dzieci w wieku do 7 lat (przeprowadzony
na przełomie kwietnia-maja 2006 roku w ramach projektu PIW EQUAL), które uczęszczały
do publicznych placówek opieki nad dzieckiem na terenie Białegostoku. ¾ z nich stanowiły
kobiety. Przeszło 85% badanych znajdowało się w przedziale wiekowym 25-39 lat, prawie
połowa z nich legitymowała się wyższym wykształceniem (Muczyński, Żynel 2006).
Maciej Muczyński
43
oraz wydłużeniu godzin ich otwarcia, a także rozszerzeniu sieci przedszkoli. Prawie 27% respondentów dostrzegło również swoją szansę w stosowaniu elastycznego czasu pracy umożliwiającego przesuwanie godzin pracy, zaś niewiele mniej
(ok. 24%) wskazało na refundowanie przez zakład pracy części kosztów związanych z pobytem dziecka w przedszkolu/żłobku. Rozwiązania polegające na
możliwości pozostawienia dziecka w placówce w soboty/niedziele, zatrudnienie
w niepełnym wymiarze czasu pracy, czy możności wykonywania przynajmniej
części pracy w domu zostały uznane za mniej ważne w procesie godzenia
obowiązków rodzinnych z pracowniczymi. Jak wykazała analiza, najczęściej
spotykane praktyki przyjaznych rodzinie działań, z jakimi mają do czynienia respondenci, to: paczki świąteczne (38%), respektowanie uprawnień pracowników
(35%).
O ile ostatnie rozwiązanie należy uznać za pozytywny przejaw troski pracodawcy o pracownika, to pierwsze ma raczej charakter symboliczny i zasadniczo
w większości przypadków nie przekłada się na długotrwałą, wymierną pomoc rodzinom zatrudnionych osób. Co piąty ankietowany wskazał na organizację wypoczynku dla dzieci i niezatrudnianie w godzinach nadliczbowych. 15,5% pracowników otrzymuje od pracodawcy częściowe pokrycie kosztów pobytu dziecka
w placówce zapewniającej opiekę w ciągu dnia, zaś 14,4% ma możliwość pracy
w niepełnym wymiarze czasu pracy.
Za dobre rozwiązanie będące odpowiedzią na zidentyfikowane potrzeby należy uznać przedszkole przyzakładowe4.
Jak wskazuje międzynarodowa praktyka, komfortową sytuacją jest zapewnienie pracującym rodzicom wielu uzupełniających się form opieki wspieranych
finansowo lub nie przez państwo. Należy zwrócić szczególną uwagę na alternatywne formy opieki, czyli niestandardowe, takie, które mogą stanowić dopełnienie istniejącego systemu edukacyjno-opiekuńczego. Przeważnie dzieci od 3. roku
życia znajdują się pod opieką systemu edukacji, chociaż w wielu przypadkach
można wskazać dużą różnorodność istniejących rozwiązań, które mogą wybrać
rodzice (tabela 2.1).
Przykład Francji pokazuje, jak może działać dobrze zorganizowany instytucjonalny system opieki nad dzieckiem, który zapewnia wysoki współczynnik
aktywności zawodowej kobiet oraz właściwy rozwój dziecka. W skład tego systemu wchodzi model opieki kolektywnej oraz indywidualnej. W ramach tego
pierwszego funkcjonują przedszkola zespołowe, przedszkola pobytowe, ogródki
dziecięce, przedszkola rodzinne i przedszkola rodzicielskie. W ramach drugiego
zaś, przede wszystkim asystenci wychowawczy oraz osoby sprawujące odpłatną
opiekę nad dzieckiem (Szukalski 2008, s. 92-94).
4
Instrument ten został szerzej opisany w rozdziale pierwszym niniejszej monografii.
44 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
TABELA 2.1. FORMY WCZESNEJ EDUKACJI W WYBRANYCH KRAJACH
Anglia
Portugalia
Francja
Dla dzieci w wieku 0-5 lat:
Dla dzieci w wieku 3-5 lat:
Dla dzieci w wieku 0-5 lat:
— grupy zabawowe
— dzienne placówki oświaty
— ośrodki dla dzieci
— ośrodki rodzinne
— przedszkola
— klasy zerowe przy
szkołach podstawowych
(od 3 lat)
— świetlice rekreacyjne
— świetlice rodzinne
— opiekunki do dzieci
— świetlicobusy
— wypożyczalnie zabawek
— i inne
(Zgodnie z ustawą „The
Children Act”)
— przedszkola stacjonarne
— „wędrujące” nauczycielki
— świetlice przedszkolne
(Na podstawie Ustawy
ramowej o edukacji
przedszkolnej)
— opiekunki pracujące we
własnych domach
— opiekunki zajmujące się
dziećmi w domu rodziców
— publiczne żłobki
— żłobki rodzinne
— ogniska dziecięce
— powszechna edukacja dla
dzieci 3-5-letnich (99%
dzieci)
— école maternelle
(Na podstawie Ustawy
ramowej o szkolnictwie)
Źródło: (Ogrodzińska, Białek-Graczyk 2008, s. 18-20).
Przykładowo w Australii, poza głównymi instytucjami, dla najmłodszych
(poniżej 3 lat) dostępna jest dzienna opieka rodzinna (family daycare), dla starszych opieka okazjonalna (occasional care) oraz centra opieki nad dziećmi (centre – based child care). W Niemczech istnieją takie instytucje, jak dzienna mama
dla grup w różnym wieku (day mother mixed age group), całodniowe szkoły (allday-schools), popołudniowa opieka dla uczniów (afternoon day care for pupils).
W Nowej Zelandii funkcjonuje tylko nauczanie w domu (home schooling) dla
dzieci powyżej 5. roku życia, dla młodszych nie stworzono alternatywnych form.
W Szwecji zaś można wskazać wielość opisywanych form: grupy zabawowe
(play groups)5, grupy rodziców i raczkujących dzieci (parent and toddlergroups),
kluby pozaszkolne (after school clubs) (Fabian, Dunlop 2002, s. 14-20).
W Polsce rodzice dzieci w wieku od 3. miesiąca do 3 lat mogą skorzystać
z usług żłobków będących zakładami opieki zdrowotnej6, zaś starszych w wieku
5
Polskie doświadczenia odnośnie organizacji i prowadzenia grup zabawowych można
znaleźć w Grupy zabawowe 2007.
6
Podlegają Ministerstwu Zdrowia jako jednostki systemu opieki zdrowotnej – art. 2 p. 7
ustawy o zakładach opieki zdrowotnej z dnia 30 sierpnia 1991 roku (DzU z 1991 r. nr 91,
poz. 408 z późn. zm.).
Maciej Muczyński
45
3-5 lat z przedszkoli, które nadzoruje Ministerstwo Edukacji Narodowej7. Poza
tymi możliwościami rodzice nie mają zbytniego wyboru. Należy jednak wspomnieć o zmianach w przepisach, które wprowadzały nowe formy edukacji przedszkolnej8, tzn. zespoły wychowania przedszkolnego oraz punkty przedszkolne9.
Miały one zwiększyć przede wszystkim dostępność dzieci do edukacji przedszkolnej, a dopiero w dalszej kolejności odpowiadać na potrzeby zgłaszane przez
rodziców. Kolejne działania, na które należy zwrócić uwagę w kontekście odpowiedzi instytucjonalnego systemu opieki nad dziećmi na potrzeby zgłaszane
przez pracujących rodziców, to nowa ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat
3. Jej zapisy rozszerzają katalog instytucji, podmiotów, które mogą opiekować się
najmłodszymi dziećmi oraz zmieniają – do tej pory bardzo rygorystyczne – przepisy dotyczące zakładania żłobków10. Jednakże wpływ opisanych zmian na godzenie życia zawodowego z rodzinnym będzie można ocenić dopiero w przyszłości.
7
Działają na podstawie przepisów art. 2 p. 1 ustawy o systemie oświaty z dnia 7 września
1991 roku (tekst jednolity DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572 z późn. zm.).
8
Więcej na ten temat [w:] Muczyński 2009, s.195-214.
9
Podstawowa różnica pomiędzy nimi polega na tym, że w zespołach zajęcia będą prowadzone tylko w wybrane dni tygodnia, zaś w punktach przez cały rok szkolny z uwzględnieniem wcześniej ustalonych przez organ prowadzący przerw. Minimalna liczebność grupy
dzieci w nowych formach edukacyjnych została ustalona na poziomie 3 podopiecznych, zaś
maksymalna 25. Każdego dnia zajęcia związane z realizacją podstawy programowej wychowania przedszkolnego lub wybranej części tej podstawy powinny się odbywać minimum
w wymiarze 3 godzin, zaś w tygodniu 12 (rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej
2008a oraz rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej 2008b).
10
Zapisy ustawy przyjętej przez Sejm 5 stycznia 2011 roku stwierdzają, że żłobki mogą
być tworzone i prowadzone przez gminy w formie gminnych jednostek budżetowych lub ich
prowadzenie może być zlecane w drodze konkursu podmiotowi zewnętrznemu. Ponadto tworzyć i prowadzić żłobki będą mogły osoby fizyczne, osoby prawne, jednostki organizacyjne
nieposiadające osobowości prawnej. Klub dziecięcy jest to instytucja opieki dla dzieci
w wieku od około 1 roku (w zależności od psychomotorycznego rozwoju dziecka) do 3 lat
(w wyjątkowych przypadkach wskazanych w ustawie – do 4 lat), prowadzona przez osobę
mającą kwalifikacje zawodowe takie jak opiekun w żłobku. Dzieci mogą przebywać
w tych placówkach nie dłużej niż 5 godzin dziennie. Dzienny opiekun sprawuje opiekę nad
dziećmi od 20. tygodnia życia do 3 lat (wyjątkowo – w przypadkach wskazanych w ustawie –
do 4 lat), w swoim domu lub mieszkaniu. Gmina, w miarę możliwości, może odpowiednio
wyposażyć lokal lub udostępnić będący w jej posiadaniu lokal, w celu udostępnienia go
dziennemu opiekunowi do sprawowania opieki. Niania jest osobą, która sprawuje indywidualną opiekę nad dziećmi od 20. tygodnia życia do 3 lat (wyjątkowo – w przypadkach wskazanych w ustawie – do lat 4), zatrudnioną w tym celu przez rodziców na podstawie umowy
uaktywniającej, do której stosuje się – w zakresie nieuregulowanym w niniejszej ustawie –
odpowiednio przepisy o zleceniu (Ustawa z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi
w wieku do lat 3, DzU z dnia 3 marca 2011 r.).
46 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
Tym samym pracujący rodzice małych dzieci, którzy nie mogą korzystać
z instytucjonalnego (należy pamiętać o dużej dysproporcji pomiędzy miastem
a wsią) systemu, mogą jedynie wynająć opiekunkę do dziecka, poprosić o pomoc
rodzinę lub samemu opiekować się dzieckiem. Oczywiście z punktu widzenia
prawidłowości emocjonalnego i psychologicznego rozwoju dziecka obydwoje rodzice, a w szczególności matka, powinni być w bardzo bliskim z nim kontakcie.
Jednakże biorąc pod uwagę obecną rzeczywistość gospodarczą, istnieje konieczność pracy w szczególności matek. Kobiety podejmują pracę, gdyż widzą
konieczność wspomagania rodzinnego budżetu, kierują się chęcią samorealizacji
personalnej i zawodowej, nabycia własnych świadczeń emerytalnych, a także zabezpieczenia przed ewentualnym bezrobociem męża. Jak wskazuje praktyka, nie
oznacza to automatycznie powstania konfliktu pomiędzy życiem rodzinnym
a pracą zawodową. Z jednej strony, pracodawca może stosować elastyczne formy
zatrudnienia młodych matek, a z drugiej strony państwo może dopuścić do
funkcjonowania różnorodne formy opieki nad dzieckiem im odpowiadające.
W tym kontekście należy zwrócić uwagę na fakt, że dobrze zorganizowany system opieki nad dziećmi, obok uelastyczniania czasu pracy11, wprowadzania
udogodnień w opiece nad dzieckiem (np. urlopy macierzyńskie, wychowawcze
oraz różnorodne formy pomocy finansowej) decyduje o podjęciu pracy przez
matki godzące obowiązki zawodowe z rodzinnymi (Michoń 2003, s. 21).
Na podstawie przeprowadzonej analizy należy stwierdzić, że placówki przedszkolne są bardzo ważnym instrumentem ułatwiającym godzenie życia zawodowego z rodzinnym. Wskazywane w badaniach możliwe zmiany w ich funkcjonowaniu mogą spowodować w opinii zainteresowanych osób, czyli rodziców, znacznie lepsze dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad dzieckiem do ich
potrzeb. Idealnym rozwiązaniem z punktu widzenia potrzeb pracujących rodziców małych dzieci byłyby przyzakładowe przedszkola, które pomimo nielicznych wad mogą przyczynić się do rozwiązania wskazanych problemów na linii
życie rodzinne – praca zawodowa (Muczyński, Żynel 2008a, s. 56-61).
2.2. KONCEPCJA BADANIA PRZEDSZKOLI I ŻŁOBKÓW Badanie zostało zrealizowane w ramach projektu PO Kapitał Ludzki pt. „Elastyczne Przedszkole przy WSE w Białymstoku”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej12.
Szerzej ten problem jest omówiony [w:] Muczyński, Żynel 2008a.
Projekt miał na celu utworzenie oraz przetestowanie funkcjonowania wzorcowej
przyzakładowej placówki opieki nad dzieckiem. Uzyskane dane stanowią doskonałe uzupełnienie zebranych w trakcie procesu testowania informacji i pozwolą na przygotowanie koń11
12
Maciej Muczyński
47
Badanie zaplanowano jako ogólnopolskie, przy czym dobór próby badawczej
miał charakter celowy. Jej wielkość przyjęto na poziomie 150 instytucji. Założono, że zostanie przeankietowanych 120 przedszkoli (po 30 z 4 województw:
podlaskiego, pomorskiego, mazowieckiego, małopolskiego). Przy wyborze województw kierowano się położeniem geograficznym, liczbą funkcjonujących przedszkoli oraz żłobków. W województwach pomorskim i podlaskim przebadano
wszystkie żłobki, zaś w pozostałych dokładnie po 8 podmiotów tego typu.
W badaniu posłużono się wypracowanym kwestionariuszem IDI składającym
się z dwóch głównych części. W pierwszej placówki zostały poproszone o podanie podstawowych informacji dotyczących formy własności, miejsca lokalizacji,
liczby dzieci znajdujących się pod opieką, liczby pracujących nauczycieli, jak
i pozostałego personelu obsługowego, warunków lokalowych, itp.
W drugiej części kwestionariusza ankietowego znalazły odzwierciedlenie zagadnienia związane z działaniem placówki, które z punktu widzenia rodziców
pozwalają na lepsze godzenie życia zawodowego z rodzinnym. Między innymi
placówki zostały poproszone o wskazanie czynników związanych z funkcjonowaniem placówki i wychowaniem dzieci, których dotyczą problemy zgłaszane
najczęściej przez rodziców, czy kryteriów, którymi kierują się rodzice przy wyborze placówki dla swojego dziecka. Poza tym zostało umożliwione ustosunkowanie się do poszczególnych rozwiązań związanych z uelastycznieniem pracy
przedszkola, np. wydłużenie godzin pracy placówek, otwarcie placówek w soboty lub inne dni wolne, możliwość pozostawienia dziecka w placówce w ruchomych godzinach, powiązanie opłaty z liczbą godzin, jaką dziecko przebywa
w placówce przy zachowaniu pewnej opłaty stałej. W kolejnych pytaniach
placówki były proszone o podanie szczegółowych informacji dotyczących
wskazanych propozycji zmian w odniesieniu do stanu faktycznego, potrzeb zgłaszanych przez rodziców oraz potencjalnych zmian w tym zakresie w najbliższej
przyszłości. Jednocześnie zostały zidentyfikowane możliwe przeszkody prawne,
finansowe, organizacyjne, które nie sprzyjają upowszechnianiu nowych rozwiązań w placówkach przedszkolnych. Na zakończenie dyrektorzy odnieśli się do
stwierdzeń opisujących możliwe do wystąpienia w omawianym kontekście pozytywne i negatywne zjawiska, co stanowiło swojego rodzaju weryfikację podanych wcześniej informacji.
cowego rezultatu opisującego strukturę, koszty prowadzenia przyzakładowej placówki przedszkolnej, a także możliwe do stosowania rozwiązania organizacyjne.
48 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
2.3. SYSTEM INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD DZIECKIEM JAKO INSTRUMENT GODZENIA ŻYCIA ZAWODOWEGO Z RODZINNYM Zgodnie z przyjętymi założeniami badaniem objęto 120 przedszkoli oraz 32
żłobki. W województwie pomorskim zbadano dodatkowo 2 żłobki (tabela 2.2).
TABELA 2.2. BADANA ZBIOROWOŚĆ WEDŁUG WOJEWÓDZTW
Wyszczególnienie
Częstość
Procent
Małopolskie
38
25,0
Mazowieckie
38
25,0
Podlaskie
35
23,0
Pomorskie
41
27,0
Ogółem
152
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Wywiad był skierowany przede wszystkim do dyrektorów, jednakże dopuszczono możliwość udzielenia wywiadu przez zastępcę dyrektora. Jak wskazują
dane zawarte w tabeli 2.3, określone warunki zostały spełnione. Ponad 84%
respondentów stanowili dyrektorzy placówek, co zapewniło wiarygodność uzyskanych informacji i ich zgodność ze stanem faktycznym.
TABELA 2.3. STANOWISKO ZAJMOWANE PRZEZ RESPONDENTA
Wyszczególnienie
Częstość
Procent
Dyrektor
128
84,2
Zastępca dyrektora
24
15,8
Ogółem
152
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Również struktura własnościowa zbadanych placówek odpowiada rzeczywistości, w której cały czas liczbowo dominują placówki publiczne. Zgodnie z danymi, w badaniu wzięło udział 82,2% przedszkoli i żłobków publicznych i jedynie 27 jednostek prywatnych (tabela 2.4).
49
Maciej Muczyński
TABELA 2.4. STRUKTURA WŁASNOŚCIOWA BADANYCH JEDNOSTEK
Wyszczególnienie
Częstość
Procent
Publiczna
125
82,2
Niepubliczna
27
17,8
Ogółem
152
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Na wstępie właściwej części badania respondenci zostali poproszeni o całościową ocenę obecnie funkcjonującego w Polsce instytucjonalnego systemu
opieki nad dziećmi do lat 6. Poproszono o uwzględnienie w swojej ocenie zarówno aspektów instytucjonalnych, jak i organizacyjnych. Jak pokazują dane,
48% pytanych placówek oceniło tenże jako dobry, zaś 32,2% jako przeciętny
(wykres 2.1).
48,0%
50
40
32,2%
30
20
11,8%
7,2%
10
0,7%
0
Bardzo dobry
Dobry
Przeciętny
Zły
Bardzo zły
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 2.1. OCENA SYSTEMU OPIEKI NAD DZIECKIEM W POLSCE W WIEKU DO 6 LAT
W OBECNYM KSZTAŁCIE (W %)
Jedynie ok. 12% stwierdziło, że jest on pod wszystkimi względami bardzo
dobry. Za pozytywny przejaw należy uznać fakt, że zaledwie ok. 8% respondentów oceniło system jako zły lub bardzo zły. Reasumując należy stwierdzić, że dyrektorzy w większości przypadków oceniają pozytywnie system, w którym funkcjonują. Jednakże jak wykazano, aż 1/3 określa go tylko jako przeciętny.
50 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
W uzasadnieniu powyższych ocen 27% badanych placówek zwróciło uwagę
na prawidłowy kształt systemu opieki dopasowany do rozwoju psychofizycznego
dzieci, a także niewiele mniej (17,8%) stwierdziło, że funkcjonują dobre rozwiązania dla pracujących rodziców, dobre godziny otwarcia. Wśród pozostałych
wskazywano m.in. na: wykwalifikowaną kadrę, dobrą opiekę, atrakcyjne programy, dobrą bazę lokalową, fakt, że placówki nie są drogie, przedszkole dobrze
przygotowuje dzieci do szkoły, istnieje dobry podział na grupy wiekowe, funkcjonuje coraz więcej placówek. Z kolei w odpowiedzi, dlaczego działający obecnie system jest przeciętny, zły lub bardzo zły, zwrócono uwagę przede wszystkim
na zbyt małą liczbę przedszkoli i żłobków (17,1%) oraz zbyt liczne grupy
(16,4%).
W dalszej kolejności zapytano o to, czy sieć przedszkoli i żłobków istniejąca
na terenie województwa, w którym działa placówka, jest wystarczająca względem potrzeb zgłaszanych przez rodziców (tabela 2.5). Zdecydowana większość
respondentów (77%) potwierdziła powszechne przekonanie, że mimo dobrej
całościowej oceny systemu instytucjonalnej opieki nad małymi dziećmi przestrzenne rozmieszczenie placówek nie odpowiada na potrzeby zgłaszane przez
pracujących rodziców. Zaledwie niecałe 20% dyrektorów stwierdziło, że istniejąca sieć pod analizowanym względem jest odpowiednia.
TABELA 2.5. OCENA SIECI PRZEDSZKOLI I ŻŁOBKÓW NA TERENIE WOJEWÓDZTWA
Wyszczególnienie
Częstość
Procent
Tak
30
19,7
Nie
117
77,0
5
3,3
152
100,0
Nie wiem
Ogółem
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
W aspekcie wyżej zasygnalizowanego problemu należało potwierdzić widoczną dysproporcję w dostępności do usług żłobków i przedszkoli pomiędzy
terenami wiejskimi a miastami (wykres 2.2). Ponad 77% ankietowanych dyrektorów potwierdziło ten fakt na przykładzie własnego województwa. Prawie 18%
osób, które nie widzą takiego zróżnicowania, stwierdziło tylko, że są takie obszary, gdzie dostęp pracujących rodziców do systemu instytucjonalnej opieki nad
dzieckiem jest porównywalny na wyróżnionych dwóch obszarach. Przede wszystkim dzięki różnorodnym inicjatywom oddolnym, funduszom europejskim oraz
zmianom w przepisach prawnych, chociażby odnośnie innych form edukacji
przedszkolnej.
51
Maciej Muczyński
77,6%
80
70
60
50
40
30
20
10
0
17,8%
4,6%
Tak
Nie
Nie wiem
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 2.2. DYSPROPORCJA POMIĘDZY MIASTEM A WSIĄ W DOSTĘPIE DO MIEJSC
W ŻŁOBKACH I PRZEDSZKOLACH (W %)
Zaledwie 28,3% ankietowanych placówek wyraziło przekonanie, że w krótkim okresie czasu (np. 1 roku) jest możliwe dopasowanie liczby miejsc w żłobkach i przedszkolach do liczby potrzebujących dzieci (tabela 2.6).
TABELA 2.6. PROPOZYCJE ROZWIĄZAŃ KWESTII NIEDOBORU MIEJSC W PLACÓWKACH
Wyszczególnienie
Częstość
Procent
Zwiększenie nakładów finansowych dla już działających
placówek
27
62,8
Udogodnienia prawne w zakładaniu żłobków i przedszkoli
17
39,5
18
41,9
13
30,2
1
2,3
Odgórne zobowiązanie samorządów do zakładania
nowych żłobków i przedszkoli
Zwiększenie liczby dostępnych źródeł finansowania
instytucjonalnej opieki
Brak odpowiedzi
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Wśród tych respondentów 62,8% widzi konieczność zwiększenia nakładów
finansowych dla już działających placówek. Z kolei 41,9% wprowadziłoby odgórne zobowiązanie samorządów do zakładania nowych żłobków i przedszkoli.
Niewiele mniej (39,5%) wskazało na udogodnienia prawne w zakładaniu żłobków i przedszkoli. Tylko 13 dyrektorów upatruje możliwości zmian opisanego
stanu poprzez zwiększenie liczby dostępnych źródeł finansowania instytucjonalnej opieki. Należy stwierdzić, że wśród badanej populacji pokutuje do tej pory
52 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
przeświadczenie o skuteczności centralnych decyzji i przekazywaniu do systemu
dodatkowych środków, jako o najlepszych rozwiązaniach zidentyfikowanej sytuacji problemowej. Wydaje się, na bazie międzynarodowych doświadczeń, że
o atrakcyjności systemu instytucjonalnej opieki decyduje przede wszystkim jego
różnorodność oraz zachęty w korzystaniu z jego usług.
Poza opisanym problemem związanym z dostępnością miejsc dla dzieci zarówno w żłobkach, jak i przedszkolach oraz istniejącymi dysproporcjami przestrzennymi w rozmieszczeniu placówek, potencjalną przeszkodą w zaspokojeniu
potrzeb pracujących rodziców są obowiązujące przepisy prawne. Dyrektorzy zostali poproszeni o ocenę tychże, szczególnie pod kątem możliwości swobodnej
realizacji dodatkowych działań, nowych pomysłów osób kierujących placówką
(wykres 2.3).
1,3%
42,1%
56,6%
Tak
Nie
Nie wiem
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 2.3. OCENA ELASTYCZNOŚCI OBOWIĄZUJĄCYCH PRZEPISÓW PRAWNYCH
Jak pokazują wyniki badania, ponad połowa dyrektorów (56,6%) stwierdziła,
że ich zdaniem obowiązujące przepisy prawne są elastyczne i pozwalają na swobodną realizację dodatkowych działań, nowych pomysłów osób kierujących placówką. Jednakże ponad 42% z nich twierdzi zupełnie przeciwnie. Widoczna niejednomyślność wskazuje na to, że przepisy prawne niejednokrotnie mogą stanowić przeszkodę w dopasowywaniu organizacji placówki do potrzeb zgłaszanych
przez rodziców. Wśród szczegółowego uzasadnienia negatywnych odpowiedzi
znalazły się głosy o mało elastycznych przepisach, które nie są dostosowane do
praktyki życia, zbyt dużej ich liczbie, a nawet o wysokim stopniu przeregulowania.
W kontekście dotychczasowej analizy należy wnioskować, że obecnie działający system żłobków i przedszkoli oraz innych form edukacji przedszkolnej funkcjonuje nie do końca idealnie. Głosy są podzielone, co do oceny jego przestrzen-
53
Maciej Muczyński
nej dostępności oraz ograniczeń prawnych, które mogą nie pozwalać na elastyczne dopasowywanie się do potrzeb zmieniającego się rynku pracy, na którym
funkcjonują rodzice małych dzieci.
Z danych zawartych w tabeli 2.7 wynika, że znaczny odsetek respondentów
(69,1%) twierdzi, iż jednak większość instytucji zapewniających opiekę i edukację dla dzieci do lat 6 nie jest obecnie dostosowana, zarówno pod względem przestrzennym, jak i organizacyjnym, do potrzeb pracujących zawodowo rodziców.
TABELA 2.7. DOSTOSOWANIE STRUKTURY SYSTEMU INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD
DZIECKIEM DO POTRZEB AKTYWNYCH ZAWODOWO RODZICÓW
Wyszczególnienie
Częstość
Procent
Tak
43
28,3
Nie
105
69,1
Nie wiem
2
1,3
Brak odpowiedzi
2
1,3
152
100,0
Ogółem
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Tylko 2,6% ankietowanych osób odmówiło odpowiedzi lub po prostu nie
miało zdania w tej sprawie. Większość populacji (54,7%), która negatywnie oceniła poziom dostosowania systemu do potrzeb młodych rodziców, w uzasadnieniu wskazała na zbyt dużą biurokrację, której przejawem są rozbudowane formalności. Jako kolejną przyczynę stanu, w którym przedszkola i żłobki nie stanowią efektywnego narzędzia zapewniającego równowagę na linii praca-rodzina,
wyróżniono zbyt częste zmiany przepisów regulujących funkcjonowanie placówek, jak i zbyt dużą liczbę dzieci, redukcję etatów kadry opiekuńczo-wychowawczej czy przeszkody formalne w przyjmowaniu młodszych dzieci do przedszkoli.
Kontynuując tok rozważań należy zwrócić uwagę na stosunek przedstawicieli
placówek do różnorodnych rozwiązań, które mogłyby spowodować lepsze dopasowanie omawianego systemu do potrzeb pracujących rodziców. Zgodnie z wynikami badania (tabela 2.8) największy odsetek dyrektorów stwierdził (24,3%), że
w bardzo dużym stopniu ułatwiłaby rodzicom proces godzenia obowiązków
zawodowych i rodzinnych możliwość pozostawienia dziecka w placówce w ruchomych godzinach. Opcję w dużym stopniu w przypadku tego rozwiązania wskazało 30,9% respondentów.
54 Dostosowanie systemu instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
Nie miałyby żadnego
znaczenia
W dużym stopniu
W bardzo dużym
stopniu
Ogółem
Otwarcie placówek w soboty i/lub
inne dni wolne
Możliwość pozostawienia dziecka
w placówce w ruchomych godzinach
Powiązanie opłaty z liczbą godzin,
jaką dziecko przebywa w placówce
przy zachowaniu pewnej opłaty stałej
Zorganizowanie sieci
współpracujących placówek opieki
nad dzieckiem
W małym stopniu
Wydłużenie godzin pracy placówki
W bardzo małym
stopniu
Wyszczególnienie
Brak odpowiedzi
TABELA 2.8. OCENA ROZWIĄZAŃ DOSTOSOWUJĄCYCH SYSTEM INSTYTUCJONALNEJ
OPIEKI NAD MAŁYMI DZIEĆMI DO POTRZEB PRACUJĄCYCH RODZICÓW
1,3
25,7
11,8
16,4
27,6
17,1
100,0
1,3
32,2
16,4
15,8
22,4
11,8
100,0
2,6
14,5
13,2
14,5
30,9
24,3
100,0
3,3
12,5
15,1
23,7
36,8
8,6
100,0
3,3
23,0
14,5
20,4
25,0
13,8
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
W dalszej kolejności wskazywano na wydłużenie godzin pracy placówki
(17,1%), zorganizowanie sieci współpracujących placówek opieki nad dzieckiem
(13,8%) oraz otwarcie placówek w soboty i/lub inne dni wolne (11,8%)13. Najmniej popularnym rozwiązaniem (8,6%) jest powiązanie opłaty z liczbą godzin,
jaką dziecko przebywa w placówce przy zachowaniu pewnej opłaty stałej. Jednakże biorąc pod uwagę w tym przypadku również odpowiedzi w dużym stopniu
należy stwierdzić, że ogółem wybrało je ponad 45% respondentów. Analizując
z kolei najmniej popularne odpowiedzi należy stwierdzić, że najmniejszy wpływ
na dostosowanie się do potrzeb rodziców w opinii dyrektorów miałoby otwarcie
placówek w soboty i/lub inne dni wolne (32,2%) oraz zorganizowanie sieci
współpracujących placówek opieki nad dzieckiem (23%).
13
Tylko możliwość w bardzo dużym stopniu.
Maciej Muczyński
55
2.4. PODSUMOWANIE Podsumowując dotychczasowe rozważania należy stwierdzić, że działający
w obecnym kształcie system instytucjonalnej opieki nad dziećmi do lat 6 jest
słabo przygotowany do sprostania potrzebom pracujących rodziców. Oprócz
obiektywnych danych potwierdzających zbyt małą liczbę miejsc w żłobkach
i przedszkolach, trudności w dostępności przestrzennej, wiążące są również opinie
samych dyrektorów, którzy wzięli udział w badaniu.
Jak wykazano, sama organizacja systemu jest oceniana w miarę pozytywnie,
szczególnie ze względu na zapewnienie wysokiej jakości opieki i edukacji. Jednakże widoczny jest brak wyjścia placówek naprzeciw potrzebom pracujących
rodziców, którzy oprócz dużych problemów ze zdobyciem miejsca w placówce,
nie tylko publicznej, barier finansowych, napotykają chociażby przeszkody związane z brakiem dostosowania godzin otwarcia placówek do ich godzin pracy.
W ocenie autora jednak system posiada bardzo wysoki potencjał, przede wszystkim ludzki, oraz niewykorzystane możliwości finansowe i organizacyjne, które
mogą być uruchomione w celu ułatwienia godzenia życia zawodowego z rodzinnym pracującym rodzicom małych dzieci. W niektórych przypadkach nawet nieznaczne zmiany organizacyjne, niejednokrotnie wymagające jedynie dobrej woli
dyrektora i minimum wysiłku, pozwalają na wprowadzanie równowagi na linii
praca-dom. Wyniki badania sugerują, że część osób kierujących żłobkami i przedszkolami jest już świadoma istnienia zidentyfikowanych potrzeb. Dodatkowo
w tym kontekście należy pozytywnie ocenić zauważalne zmiany w zróżnicowaniu wewnętrznym systemu instytucjonalnej opieki.
Milena Lange ROZDZIAŁ 3
ZMIANY ZACHOWAŃ PROKREACYJNYCH W POLSCE
A ZAPOTRZEBOWANIE NA USŁUGI OPIEKUŃCZE NAD
MAŁYM DZIECKIEM
Zmiany zachowań prokreacyjnych zostały zainicjowane w krajach rozwiniętych w latach 60. XX wieku. Polegają one na spadku dzietności, wzroście wieku
wydawania na świat dziecka oraz udziału urodzeń pozamałżeńskich.
W Polsce, podobnie, jak i w innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej,
dopiero wraz z transformacją społeczno-ustrojową zaczęto obserwować owe
przeobrażenia. Niezależnie od momentu, w którym pojawiły się pierwsze symptomy zmian zachowań prokreacyjnych, towarzyszyły im przemiany modelu rodziny oraz zasad jej tworzenia i rozwiązywania, zmiany w stylu życia ludzi,
zwiększenie udziału kobiet w życiu ekonomicznym i społecznym. Przeobrażenia
te nie pozostały bez wpływu na zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze nad małym dzieckiem. Z jednej strony oddziałują bowiem one na liczbę dzieci w wieku
żłobkowym czy przedszkolnym, z drugiej zaś na udział rodzin wychowujących
dzieci, które takiego wsparcia potrzebują.
Celem tej części monografii jest przedstawienie zmian w zachowaniach prokreacyjnych w Polsce począwszy od lat 80. XX wieku wraz z ich wpływem na
liczbę dzieci w wieku żłobkowo-przedszkolnym oraz zaspokojenie potrzeb
w zakresie opieki nad małym dzieckiem, zarówno w ujęciu ogólnopolskim, jak
i regionalnym, a także dalsze perspektywy rozwoju sytuacji w tym zakresie.
58 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
3.1. ZMIANY ZACHOWAŃ PROKREACYJNYCH I ICH WPŁYW NA LICZBĘ URODZEŃ I LICZBĘ DZIECI W WIEKU ŻŁOBKOWO‐PRZEDSZKOLNYM Zmiany w liczbie urodzeń, a następnie dzieci w wieku żłobkowym czy przedszkolnym są silnie związane ze zmianami w strukturze demograficznej. Liczba,
jak i udział kobiet w wieku rozrodczym, w tym przede wszystkim w wieku
rozrodczym o największej intensywności urodzeń odgrywają bowiem bardzo
ważną rolę w kształtowaniu liczby urodzeń. Dlatego też analiza zmian w zachowaniach prokreacyjnych opiera się na ocenie zmian w dzietności1 oraz
wzorcu płodności, czyli rozkładzie współczynników urodzeń według wieku kobiet.
2,4
2,2
2,0
1,8
1,6
1,4
1,2
1980
1981
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
1990
1991
1992
1993
1994
1995
1996
1997
1998
1999
2000
2001
2002
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
1,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych (Rocznik demograficzny… 2010,
s. 54-55).
WYKRES 3.1. DZIETNOŚĆ (LICZBA URODZEŃ NA JEDNĄ KOBIETĘ W WIEKU
ROZRODCZYM) W POLSCE W LATACH 1980-2009
Polska należy obecnie do grupy krajów o najniższej dzietności. W 2009 roku
poziom dzietności mierzony współczynnikiem dzietności teoretycznej wyniósł
blisko 1 400 urodzeń na 1 000 kobiet w wieku rozrodczym (Rocznik demograficzny… 2010). Do końca lat 80. XX wieku poziom dzietności zapewniał prostą
zastępowalność pokoleń (kształtował się na poziomie powyżej 2,08 urodzenia na
kobietę w wieku rozrodczym). Po przejściowym wzroście do poziomu 2 416 uroJej miarą jest współczynnik dzietności teoretycznej, który określa średnią liczbę dzieci
urodzonych przez kobietę z danej populacji przy założeniu realizacji wzorca płodności
z badanego roku kalendarzowego spełniając rolę prognostyczną.
1
59
Milena Lange
dzeń na 1 000 kobiet w roku 1983 zaczął następować jednak dynamiczny jej spadek, szczególnie intensywny w latach 90. Najniższy poziom współczynnika
dzietności teoretycznej – 1 222 urodzenia na 1 000 kobiet – odnotowano w roku
2003. Ostatnie lata przyniosły niewielki wzrost poziomu dzietności. Wzrost ten
może być jednak efektem realizacji odroczonych urodzeń, a więc niekoniecznie
musi świadczyć o zmianie dotychczasowego trendu (wykres 3.1).
Dostrzegalne zmiany we wzorcu płodności pojawiły się w Polsce wraz
z transformacją ustrojową. Do 1997 roku najwyższa płodność występowała w grupie kobiet 20-24-letnich. Od roku 2005 płodność w tej grupie jest niższa nie tylko
od natężenia urodzeń w grupie kobiet 25-29-letnich, ale także 30-34-latek.
W ciągu ostatnich dwóch dekad (1990-2009) największy spadek płodności nastąpił
właśnie w grupie 20-24-latek (o 54%). Obniżenie natężenia urodzeń w grupie kobiet w wieku 25-29 lat wyniosło 21%. W tym samym czasie w obu grupach
30-latek (30-34 i 35-39) odnotowano wzrost płodności o odpowiednio 27%
i 22%. W najstarszych grupach wieku spadek, już wcześniej niskiej, płodności
był nieznaczny. Znacząco natomiast, bo o blisko połowę, obniżyło się natężenie
urodzeń wśród nastolatek (wykresy 3.2-3.3).
180
160
140
120
100
80
60
40
20
0
15‐19
20‐24
25‐29
30‐34
35‐39
40‐44
45‐49 lat
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych (Sytuacja demograficzna Polski…
2010, s. 92 i nast.).
WYKRES 3.2. ZMIANY WZORCA PŁODNOŚCI (ROZKŁADU WSPÓŁCZYNNIKÓW
PŁODNOŚCI) W POLSCE W LATACH 1990-2009
60 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
Przeprowadzone w Polsce badania (Frątczak 2003, s. 145) wskazują, że realizowana dzietność jest niższa aniżeli planowana, zaś jako podstawową przyczynę
mniejszej liczby urodzeń badani wymieniali złe warunki mieszkaniowe, brak wystarczającej liczby mieszkań. Na trzecim miejscu – za brakiem pomocy ze strony
państwa, stała obawa przed utratą pracy przez kobietę. Istotnym powodem
ograniczania liczby urodzeń mogą być również przyczyny zdrowotne.
180,0
160,0
140,0
15‐19
20‐24
30‐34
35‐39
25‐29
120,0
100,0
80,0
60,0
40,0
20,0
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
0,0
Źródło: Jak w wykresie 3.2.
WYKRES 3.3. NATĘŻENIE URODZEŃ W 5-LETNICH GRUPACH WIEKU KOBIET POMIĘDZY
15. A 39. ROKIEM ŻYCIA W POLSCE W LATACH 1990-2009
Symptomatyczny jest natomiast wzrost udziału urodzeń pozamałżeńskich.
W naszym kraju ich udział na przestrzeni ostatnich trzech dekad wzrósł z niespełna 5% do ponad 20%. Generalnie odsetki te kształtują się na wyższych
poziomach w miastach dużych, ale szczególnie wysokie są na terenach o relatywnie wysokiej płodności nastolatek, tj. na terenie województw Polski zachodniej,
północno-zachodniej i południowo-zachodniej (w województwie zachodniopomorskim osiągnęły w 2009 roku 38%, przy czym na wsiach odsetek ten wyniósł 42%, a w miastach 35%).
Zmiany w zachowaniach prokreacyjnych nie przebiegają identycznie we
wszystkich częściach kraju, są zróżnicowane także w zależności od typu miejscowości. Generalnie najniższą dzietnością oraz najwyższym wiekiem wydawania
na świat dzieci, podobnie jak i najwyższym udziałem urodzeń pozamałżeńskich,
charakteryzują się mieszkanki dużych miast.
61
Milena Lange
Spadek dzietności, ale także i niekorzystne zmiany w strukturze kobiet
w wieku rozrodczym owocowały spadkiem liczby urodzeń. Do początku lat 90.
było to wywołane łącznym efektem wchodzenia w wiek o najwyższej płodności
roczników niżowych, jak i niskiej dzietności. Obecna struktura kobiet w wieku
rozrodczym z punktu widzenia urodzeń jest korzystna. Liczba kobiet w wieku
25-29 lat jest tylko o 3% niższa niż w 1980 roku i o 14% wyższa niż w 1990
roku. Łączna liczba kobiet w wieku 20-34 lata jest niemalże taka jak w 1980 roku
i o blisko 7% wyższa, niż miało to miejsce w roku 1990 (tabela 3.1).
TABELA 3.1. LICZBA KOBIET W WIEKU ROZRODCZYM W POLSCE W ROKU 1980, 1990,
2000 I 2009 W 5-LETNICH GRUPACH WIEKU
Wyszczególnienie
15-19
20-24
25-29
30-34
35-39
40-44
45-49
1980
1 348
1 630
1 651
1 373
931
1 064
1 105
1990
1 360
1 259
1 403
1 603
1 538
1 220
1 017
2000
1 634
1 528
1 344
1 181
1 279
1 564
1 560
2009
1 259
1 482
1 606
1 485
1 283
1 164
1 303
Źródło: (Rocznik demograficzny… 2010, s. 128-130).
750
700
650
600
550
500
450
400
350
1980
1981
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
1990
1991
1992
1993
1994
1995
1996
1997
1998
1999
2000
2001
2002
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
300
Źródło: Jak w wykresie 3.2.
WYKRES 3.4. LICZBA URODZEŃ W POLSCE W LATACH 1980-2009 (W TYS.)
Mimo wchodzenia w wiek 20-24 lata, 25-29 lat roczników wyżowych, nie
nastąpił wzrost liczby urodzeń. Dopiero po 2003 roku odnotowane zostały
62 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
niewielkie zmiany. Liczba urodzeń wzrosła z 351 tys. do 418 tys., a więc o blisko
1/5, należy jednak zauważyć, że jest to znacznie mniejsza liczba aniżeli w pierwszej połowie lat 90. XX wieku (wykres 3.4).
Wskutek pojawienia się echa powojennego wyżu demograficznego, którego
szczyt przypadł na rok 1983 (urodziło się wówczas ponad 720 tys. dzieci), do połowy lat 80. wzrastała liczba dzieci w wieku żłobkowym (0-2 lata). W pierwszej
połowie tego okresu liczba dzieci z omawianej grupy przekraczała 2 mln. Od
roku 1985 zaczęła się ona zmniejszać i w roku 1989 osiągnęła poziom 1,7 mln
(o 17% mniej w stosunku do roku 1984, w którym osiągnęła najwyższą wartość).
Liczba dzieci w wieku 3-6 lat, a więc potencjalnie mogących korzystać z usług
przedszkoli, także ulegała w tym czasie wzrostowi. W 1980 roku w Polsce było
2,5 mln dzieci w tym wieku, zaś pod koniec dekady liczba ta oscylowała wokół
2,7 mln, a więc była o 6-7% wyższa niż w roku 1980 (wykres 3.5).
Od połowy lat dziewięćdziesiątych XX wieku, mimo rosnącej liczby kobiet
w wieku najwyższej płodności, wskutek opisanych wcześniej zmian w zachowaniach prokreacyjnych, liczba dzieci w wieku żłobkowym oraz przedszkolnym
ulegała systematycznemu spadkowi – z blisko 1,7 mln dzieci w wieku 0-2 lata
i 2,6 mln w wieku 3-6 lat w roku 1990 do poziomu – odpowiednio – 1,2 i 1,4
mln, a więc o 30% w najmłodszej grupie i aż 45% w grupie starszej (wykres 3.5).
3 000
2 500
0-2
3-6
2 000
1 500
1 000
500
1980
1981
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
1990
1991
1992
1993
1994
1995
1996
1997
1998
1999
2000
2001
2002
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Roczniki demograficzne… 1981-2010).
WYKRES 3.5. LICZBA DZIECI W WIEKU ŻŁOBKOWYM (0-2 LATA) I PRZEDSZKOLNYM
(3-6 LAT) W POLSCE W LATACH 1980-2009 (W TYS.)
63
Milena Lange
3.2. ŻŁOBKI ORAZ ICH DOSTĘPNOŚĆ Przed 1989 rokiem w Polsce organizacja oraz prowadzenie żłobków i przedszkoli znajdowały się w gestii administracji publicznej, a ich finansowanie opierało się o środki budżetu państwa. Znacząca część placówek funkcjonowała przy
państwowych zakładach pracy i przez nie była finansowana. Placówki dziennej
opieki nad małymi dziećmi mogły zakładać i prowadzić także organizacje społeczne i wyznaniowe (Muczyński, Żynel 2008, s. 11-12; 2008b, s. 65). W 1980
roku w Polsce funkcjonowało niespełna 1 500 żłobków oferujących łącznie 103,5
tys. miejsc. W roku 1988 liczba placówek tego typu wzrosła o blisko 100 (a więc
o 7%), co spowodowało wzrost liczby miejsc o 3,3% do 107 tys. (wykres 3.6).
Mimo rosnącej liczby miejsc w żłobkach, w tym okresie nie obserwowano
wzrostu liczby dzieci uczęszczających do tych instytucji (wykres 3.7).
Uwzględniając zmiany w strukturze ludności w omawianym okresie należy
stwierdzić, że sytuacja w zakresie oferowanej opieki instytucjonalnej nad dziećmi
do 2. roku życia nie uległa poprawie (wykres 3.8). W 1980 roku tylko 52 na
każde 1 000 dzieci w wieku 0-2 lata mogło zostać objętych opieką w żłobkach.
Pod koniec lat 80. liczba miejsc oferowanych w placówkach żłobkowych zmniejszyła się do 44. Nieco lepiej kształtowała się sytuacja w skali miast. W roku 1980
9,2% dzieci znalazło miejsce w żłobkach, a w roku 1989 udział ten wzrósł do
11,1%.
1 580
108 000
107 000
106 000
105 000
104 000
103 000
102 000
101 000
100 000
99 000
98 000
1 560
1 540
1 520
1 500
1 480
1 460
1 440
1 420
1 400
1980
1981
1982
żłobki
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
liczba dzieci w żłobkach
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Roczniki statystyczne RP… 1981-1990).
WYKRES 3.6. LICZBA ŻŁOBKÓW I MIEJSC W ŻŁOBKACH W POLSCE W LATACH 19801989
64 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
250 000
200 000
150 000
100 000
50 000
0
1980
1981
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
Źródło: Jak w wykresie 3.6.
WYKRES 3.7. DZIECI KORZYSTAJĄCE ZE ŻŁOBKÓW W POLSCE W LATACH 1980-1989
6
5
4
3
2
1
0
1980
1981
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
Źródło: Jak w wykresie 3.6.
WYKRES 3.8. LICZBA MIEJSC W ŻŁOBKACH NA 1 000 DZIECI W WIEKU 0-2 LATA
W POLSCE W LATACH 1980-1989
Znaczny udział miejsc w żłobkach – w roku 1980 25% – stanowiły w tym
okresie miejsca w żłobkach zakładowych. W roku 1980 stanowiły one ponad 1/4
wszystkich miejsc. W kolejnych latach zarówno ich liczba, jak i udział ulegały
zmniejszeniu, tak że pod koniec lat 80. żłobki zakładowe oferowały niespełna
20% wszystkich miejsc (tabela 3.2). Przy czym ich liczba uległa zmniejszeniu
o ponad 1/3.
Sektor usług instytucjonalnej opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 po roku
1989 uległ głębokim przemianom. W obecnie obowiązującym stanie prawnym
opieka nad dziećmi w wieku do 3 lat, poza żłobkami, które działają jako publiczne i niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, może być sprawowana przez
Milena Lange
65
opiekunki, albo inne formy działalności gospodarczej (Założenia Ustawy… 2009,
s. 7). Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej niewiele rodzin stać na
wynajęcie opiekunki do dzieci – z tej formy pomocy korzysta zaledwie około 2%
rodziców, a w rezultacie ciężar obowiązków opiekuńczych spoczywa na rodzicach oraz ich krewnych (Założenia Ustawy… 2009, s. 1).
TABELA 3.2. LICZBA ŻŁOBKÓW I MIEJSC W ŻŁOBKACH W POLSCE W LATACH 19801989
Rok
Żłobki
(w tym zakładowe)
Liczba miejsc
(w tym
w zakładowych)
Udział miejsc
w żłobkach zakładowych
(w % wszystkich)
1980
1 464 (434)
103 534 (28 654)
27,7
1981
1 516 (424)
106 286 (28 030)
26,4
1982
1 491 (390)
103 325 (25 613)
24,8
1983
1 478 (362)
101 329 (23 677)
23,4
1984
1 504 (349)
102 229 (22 482)
22,0
1985
1 522 (344)
103 548 (22 018)
21,3
1986
1 551 (335)
105 791 (21 821)
20,6
1987
1 563 (325)
106 730 (21 170)
19,8
1988
1 565 (315)
106 923 (20 645)
19,3
1989
1 553 (305)
105 934 (19 867)
18,8
Źródło: Jak w wykresie 3.6.
Instytucjonalna opieka nad dziećmi do 3. roku życia sprawowana jest wobec
tego przede wszystkim przez żłobki. W świetle prawa placówki te są zakładami
opieki zdrowotnej, których funkcjonowanie reguluje ustawa z dnia 30 sierpnia
1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej2. Opłaty za pobyt dziecka w żłobku są
ustalane według cen umownych – ustalanych przez podmiot, który utworzył żłobek – przy czym nie obejmują świadczeń zdrowotnych (art. 34b). Przepisy
regulujące status żłobków, wymagania dla pomieszczeń żłobkowych, wymagania
wobec osób zatrudnionych w żłobkach oraz sposób powoływania kierownika
żłobka określa ww. ustawa oraz wydane do niej przepisy wykonawcze3. Aby
2
DzU z 2007 r. nr 14, poz. 89 z późn. zm.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 29 marca 1999 r. w sprawie kwalifikacji wymaganych od pracowników na poszczególnych rodzajach stanowisk pracy
w publicznych zakładach opieki zdrowotnej (DzU nr 30, poz. 300); rozporządzenie Ministra
Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 8 czerwca 1999 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników publicznych zakładów opieki zdrowotnej (DzU nr 52, poz. 543); rozporządzenie
3
66 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
utworzyć żłobek (publiczny lub niepubliczny ZOZ), muszą być spełnione m.in.
wymagania fachowe i sanitarne pomieszczeń przyszłego ZOZ, normy zatrudnienia osób wykonujących zawody medyczne (Założenia Ustawy… 2009, s. 10-11).
Tworzenie żłobków należy do zadań gminy, co wynika z przepisów obowiązującego stanu prawnego oraz zadań modelu samorządowego w Polsce (Założenia
Ustawy… 2009, s. 11). Wprowadzone w 1994 roku zmiany w ustawie z dnia
4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (DzU z 1996 r. nr
70, poz. 335 z późn. zm.) umożliwiają wykorzystanie zakładowego funduszu
świadczeń socjalnych do tworzenia przyzakładowych żłobków i przedszkoli, jak
również finansowanie z funduszu świadczeń socjalnych opieki nad dziećmi
w przedszkolach, żłobkach oraz innych formach wychowania przedszkolnego.
Zmiana ta miała na celu zwiększenie dostępu do różnych form opieki nad
dziećmi (Założenia Ustawy… 2009, s. 14-15).
Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów4, opieka nad dziećmi do 3. roku
życia może być sprawowana przez inne formy działalności gospodarczej (niereglamentowana działalność gospodarcza). W praktyce oznacza to, że zakładane
są tzw. żłobki prywatne, klubiki i inne formy opieki nad dziećmi, gdzie oferowane są niektóre elementy z kompleksowej opieki oferowanej przez żłobki publiczne, a uzależnione od możliwości i chęci zakładającego tę formę opieki. Brak
jest określonych standardów, jakie muszą spełniać tego rodzaju formy opieki nad
dzieckiem (Założenia Ustawy… 2009, s. 5-16).
Ministra Zdrowia z dnia 17 maja 2000 r. w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać
osoby na stanowiskach kierowniczych w zakładach opieki zdrowotnej określonego rodzaju
(DzU nr 44, poz. 520); rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 16 lipca 2004 r. w sprawie
systemu resortowych kodów identyfikacyjnych dla zakładów opieki zdrowotnej oraz szczegółowych zasad ich nadawania (DzU nr 170, poz. 1797); rozporządzenie Ministra Zdrowia
z dnia 10 listopada 2006 r. w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem
fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej (DzU nr 213,
poz. 1568).
4
Rozporządzenie z dnia 24 grudnia 2007 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Działalności
(PKD) (DzU nr 251, poz. 1885); opieka dzienna nad dziećmi zakwalifikowana jest do podklasy 88.91.Z „Opieka dzienna nad dziećmi”, jest to działalność gospodarcza niereglamentowana (Założenia Ustawy… 2009, s. 15).
67
Milena Lange
1 600
120 000
1 400
100 000
1 200
80 000
1 000
800
60 000
600
40 000
400
20 000
200
0
żłobki
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
0
liczba miejsc w żłobkach
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (GUS 1991-2010).
WYKRES 3.9. LICZBA ŻŁOBKÓW I MIEJSC W ŻŁOBKACH W POLSCE W LATACH 19902009
Żłobki stanowią ciągle główną formę usług opiekuńczych dla dzieci do lat 3.
Utrzymującą się tendencją, która występuje od początku okresu transformacji
w Polsce, jest malejąca liczba placówek opieki nad dziećmi i malejąca liczba
dzieci korzystających z tych usług. W 1990 roku było 1 412 żłobków, w 2000 r. –
428, w 2005 roku liczba ta zmniejszyła się do 371 (Balcerzak-Paradowska 2008,
s. 17). Należy jednak mieć na uwadze, że okres ten charakteryzował się także
zmniejszającą się liczbą urodzeń, a tym samym i dzieci w wieku 0-2 lata. Dopiero od roku 2005 – w związku z korzystną strukturą demograficzną – obserwujemy wzrost liczby urodzeń. W ostatnich latach powstały nowe placówki. W 2009
roku łączna liczba żłobków wynosiła 380 (wykres 3.9).
Wraz z likwidacją kolejnych placówek ulegała zmniejszeniu liczba oferowanych w nich miejsc – z blisko 96 tys. miejsc, jakimi dysponowały żłobki w 1990
roku, do niespełna 25 tys. w roku 2004. W 2009 roku żłobki dysponowały łączną
liczbą 30,6 tys. miejsc.
Spadek liczby żłobków i miejsc w nich oferowanych przełożył się na spadek
liczby dzieci korzystających z opieki instytucjonalnej (wykres 3.10). O ile w roku
1990 z takiej formy opieki korzystało 137,5 tys. dzieci, to w roku 2009 liczba ta
zmniejszyła się o 60% i wyniosła 55,2 tys., przy czym zwiększa się udział dzieci
korzystających z usług żłobków niepublicznych.
68 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
160 000
140 000
120 000
100 000
80 000
60 000
40 000
20 000
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Roczniki statystyczne RP… 1991-2010).
WYKRES 3.10. LICZBA DZIECI W ŻŁOBKACH W POLSCE W LATACH 1990-2009
Różnica między liczbą miejsc i liczbą dzieci w ciągu roku powstaje w wyniku występowania relatywnie krótkiego przeciętnego przebywania dziecka
w żłobku. W ciągu roku we wszystkich placówkach przebywało prawie dwukrotnie więcej dzieci niż według stanu na koniec roku − co świadczy o dużej ich
fluktuacji. Duża rotacja dzieci, sezonowość i ponad 30% absencja chorobowa
charakterystyczna dla tego wieku rozwojowego (choroby zakaźne) powodują, że
średnio obecnych jest 65-75% zapisanych dzieci (Przybyszewska 2008, s. 127).
Przeciętny pobyt dziecka w placówce wyniósł w 2009 roku 84 dni (Podstawowe
dane… 2010, s. 187).
Nie najlepsza sytuacja w zakresie zabezpieczenia opieki nad małymi dziećmi
wraz z transformacją ustrojową uległa pogłębieniu. O ile w roku 1990 wskaźnik
objęcia dzieci opieką żłobków wynosił 4,2 na 1 000 dzieci w wieku do lat 3, to
rok później osiągnął już tylko 3,1, a w 2002 roku spadł do poziomu poniżej 2,0.
W końcu 2009 roku sytuacja uległa pewnej, choć niewielkiej poprawie i na 1 000
dzieci przypada 26 miejsc w żłobkach (wykres 3.11). Wskaźnik liczby miejsc na
1 000 dzieci do lat 3 w miastach (liczony ze względu na usytuowanie placówek)
wyniósł 41, ale w porównaniu z rokiem 1990 odnotowany został znaczący –
wynoszący 60% – spadek objęcia opieką instytucjonalną.
69
Milena Lange
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
4,5
4
3,5
3
2,5
2
1,5
1
0,5
0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Roczniki statystyczne RP… 1991-2010).
WYKRES 3.11. LICZBA DZIECI W ŻŁOBKACH W POLSCE NA 1 000 DZIECI W WIEKU 0-2
LATA W LATACH 1990-2009
W końcu 2009 roku funkcjonowało 380 żłobków, w tym 361 placówek
publicznych, dla których organem założycielskim był samorząd terytorialny. Ponadto działały również 122 oddziały żłobkowe przy przedszkolach, w tym 112
przy przedszkolach publicznych. Zdecydowana większość miejsc w żłobkach
oferowana jest przez placówki publiczne, choć ich udział z każdym rokiem ulega
zmniejszeniu. W 1995 roku stanowiły one 98,3% wszystkich miejsc, zaś w 2008
96% (w 2009 roku niepubliczne placówki oferowały 1 309 miejsc). W większości
były to placówki jednozmianowe (368 żłobków i 122 oddziały), jedynie 12 żłobków prowadziło działalność na dwie zmiany. Przeciętna publiczna placówka dysponowała 62 miejscami. Mniejsze były placówki niepubliczne, które oferowały
średnio 45 miejsc (Podstawowe dane… 2010, s. 79).
Najczęściej z tej formy opieki korzystają dzieci w wieku 2 lat, które stanowią
połowę wszystkich dzieci umieszczonych w żłobkach. W ostatnich kilku latach
obserwowany jest wzrost udziału dzieci w wieku jednego roku i 2 lat, kosztem
3-latków (udział w tej grupie uległ zmniejszeniu z blisko 20% w roku 2004 do
10% w 2009).
70 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
0,4%
6,1%
12,3%
32,3%
51,4%
0
1
2
3
4 i więcej
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Podstawowe dane… 2010, s. 188).
WYKRES 3.12. STRUKTURA WIEKU DZIECI KORZYSTAJĄCYCH W POLSCE ZE ŻŁOBKÓW
W 2009 ROKU
W pierwszych latach po rozpoczęciu transformacji społeczno-ustrojowej
znaczną część miejsc w żłobkach stanowiły miejsca w żłobkach zakładowych.
Ich liczby, jak i udział, szybko uległy zmarginalizowaniu. W 1990 roku dysponowały one jeszcze 20 tys. miejsc, co stanowiło 19% ogólnej liczby, w 1991 było to
15,5 tys. (16,2%), w 1992 już tylko 3,2 tys. (poniżej 5%), a od 1995 roku można
uznać, że forma ta przestała odgrywać jakiekolwiek znaczenie (liczba miejsc
poniżej 100).
Według badań przeprowadzonych przez I. Kotowską (2007 za: BalcerzakParadowska 2008, s. 26), organizowanie opieki nad dziećmi w żłobkach lub
przedszkolach przez zakłady pracy miało miejsce w 2,1% badanych firm. Niewiele częściej, bo w 3,2% zakładów pracy pomoc polegała na dofinansowaniu
przez pracodawcę opieki instytucjonalnej nad dziećmi pracowników.
W skali kraju występuje zróżnicowana sytuacja co do dostępności opieki instytucjonalnej nad dziećmi do 3. roku życia. Najwięcej placówek żłobkowych
znajdowało się w województwach: mazowieckim, śląskim i dolnośląskim, zaś
najmniej w województwie świętokrzyskim. W miastach wskaźnik objęcia opieką
żłobkową dzieci do 3. roku życia kształtował się na poziomie od 49 w województwie śląskim do 130 w łódzkim (127 w opolskim). Tym samym dostępność do
tych usług w miastach województwa łódzkiego nie uległa pogorszeniu, w przeciwieństwie do województw o niskim stopniu objęcia opieką instytucjonalną dzieci
do 3. roku życia. Liczba miejsc w placówkach była jednak znacznie niższa
i wynosiła odpowiednio (w przeliczeniu na 1 000 dzieci w wieku do 3 lat) od
około 30 do blisko 70 (sąsiadujące ze sobą województwa śląskie i opolskie).
Podstawowym kryterium różnicującym dostęp do żłobków, ale także do
przedszkoli, jest miejsce zamieszkania, a dokładniej podział na miasto i wieś.
Milena Lange
71
W 2000 roku w 157 powiatach (ok. 42%) nie było ani jednego żłobka. W kolejnych 28% powiatów tego rodzaju opiekę na każde 1 000 dzieci w wieku 0-3 lata
znalazło maksymalnie 25 dzieci. Jedynie w 10 powiatach liczba ta kształtowała
się od 113 do 187 dzieci. W roku 2007 liczba powiatów, w których nie było
żłobka, zmalała o 17 (do 133 – 5,1% ogółu). Chociaż w omawianych latach o 7%
zmalała liczba żłobków oraz o 5,5% zmalała liczba miejsc, to w ostatecznym rachunku liczba dzieci w wieku 0-3 lata korzystających z opieki żłobkowej na
1 000 dzieci w tym samym wieku wzrosła o 10% (co jest wynikiem niekorzystnego trendu demograficznego). W przypadku gmin tylko 16% z nich (400) posiada żłobki i oddziały żłobkowe. Spośród 530 placówek (obu kategorii) zaledwie 5% było placówkami niepublicznymi (Projekt Ustawy… 2009).
3.3. PRZEDSZKOLA I ICH DOSTĘPNOŚĆ Liczba przedszkoli, jak i dostępnych w nich miejsc, ulegała w latach 80. zdecydowanie szybszemu wzrostowi aniżeli placówek dla dzieci poniżej 3. roku życia. W ciągu analizowanej dekady liczba placówek zwiększyła się o 10%, co zaowocowało ok. 8% wzrostem liczby miejsc (wykres 3.13). O ile jednak przybywało w tym okresie przedszkoli w miastach (z 5,6 tys. do 7 tys., a więc o 1/4), to
na wsi zamykano je – w całej dekadzie ubyło 255 placówek (spadek o 4%).
Zmiany w liczbie przedszkoli nie znalazły prostego przełożenia na liczbę oferowanych miejsc, jak i dzieci korzystających z tej formy opieki. Wzrost liczby
placówek w miastach o 1/4 przełożył się na 8,8% wzrost liczby miejsc, podczas
gdy na wsi, mimo zmniejszenia liczby przedszkoli, liczba miejsc uległa zwiększeniu o 6,7%. W roku 1989 liczba dzieci korzystających z przedszkoli była o ponad
1/3 wyższa niż w roku 1980, na wsi wzrost ten wyniósł 12%. W latach 80. udział
miejsc w przedszkolach w miastach zwiększył się z 71 do 75%, zaś dzieci z 68
do 69%.
W dekadzie lat 80. około 1/3 dzieci w wieku przedszkolnym (3-6 lat) mogła
być objęta opieką przedszkolną. W przypadku dzieci 6-letnich wskaźnik ten
kształtował się na poziomie ok. 45% (wykres 3.14). Przeciętnie w przedszkolu
mogło przebywać 70-80 dzieci. Na 100 miejsc w przedszkolu przypadało na początku dekady 110-120 dzieci, zaś pod koniec lat 80. liczba ta uległa zmniejszeniu do 101. Zmniejszała się także liczba dzieci przypadających na jednego nauczyciela – w roku 1980 przypadało ich 17, zaś w 1989 roku już tylko 13.
72 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
1 450 000
1 400 000
dzieci
1 350 000
przedszkola
13 000
12 800
12 600
12 400
12 200
12 000
11 800
11 600
11 400
11 200
11 000
10 800
1 300 000
1 250 000
1 200 000
1 150 000
1 100 000
1980
1981
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Roczniki statystyczne RP… 1981-1990).
WYKRES 3.13. PRZEDSZKOLA I MIEJSCA W PRZEDSZKOLACH W POLSCE W LATACH
1980-1989
3-6
500
450
400
350
300
250
200
150
100
50
0
1980
1981
6 lat
1982
1983
1984
1985
1986
1987
1988
1989
Źródło: Jak w wykresie 3.13.
WYKRES 3.14. LICZBA MIEJSC W PRZEDSZKOLACH W POLSCE NA 1 000 DZIECI
Z GRUPY WIEKU 3-6 ORAZ 6 LAT W LATACH 1980-1989
Obecnie wychowanie przedszkolne obejmuje dzieci w wieku 3-6 lat i może
być realizowane w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych, innych formach wychowania przedszkolnego z zastrzeżeniem, iż realizo-
Milena Lange
73
wanie wychowania przedszkolnego w innych formach obejmuje dzieci w wieku
3-5 lat5.
W świetle nowelizacji ustawy o systemie oświaty z dnia 7 września 2007
roku, zarówno przedszkola, jak i wprowadzone nowelizacją nowe formy edukacji
przedszkolnej – zespół lub grupa przedszkolna – może tworzyć samorząd, osoba
fizyczna lub osoba prawna, np. organizacja pozarządowa. Organizacja pozarządowa, fundacja lub stowarzyszenie mogą pochodzić z zewnątrz lub być utworzone przez rodziców dzieci uczęszczających do placówki i innych mieszkańców
danej wsi, w której jest to przedszkole (Kozińska-Bałdyga 2008, s. 157). Niepubliczne placówki edukacyjne, w tym przedszkola, mogą tworzyć osoby prawne
i fizyczne po spełnieniu warunków określonych w ustawie o systemie oświaty
z 1990 roku. Osoby prawne i fizyczne mogą zakładać przedszkola po uzyskaniu
wpisu do ewidencji prowadzonej przez jednostkę samorządu terytorialnego, która
jest zobowiązana do prowadzenia przedszkola, a więc samorządu gminy, po spełnieniu formalnych kryteriów określonych w ustawie o oświacie (dotyczących
m.in. warunków lokalowych, personelu, itp.) i po uzyskaniu pozytywnej opinii wydanej przez kuratora oświaty (Balcerzak-Paradowska 2008, s. 21). Niepublicznej
placówce założonej zgodnie z zasadami określonymi w ustawie przysługują
uprawnienia placówki publicznej. Placówce takiej przysługują dotacje budżetowe. Zachętą do tworzenia tego typu placówek jest przyznanie im dotacji
w wysokości 75% wydatków bieżących ponoszonych w przedszkolach publicznych w przeliczeniu na jednego ucznia. Dotacje te udzielane są z budżetu gminy
(Balcerzak-Paradowska 2008, s. 21). Ponadto mogą działać placówki prywatne
nieposiadające uprawnień placówki publicznej, wówczas nie mają prawa do dotacji z budżetu gminy na oświatę (Balcerzak-Paradowska 2008, s. 23).
W świetle zapisów ustawy o systemie oświaty, samorząd gminy ma obowiązek przekazywać środki finansowe na prowadzenie niepublicznych placówek
działających na jego terenie innym podmiotom, podczas gdy finansowanie placó5
Sprawy związane z realizacją wychowania przedszkolnego regulują przepisy art. 14-16
ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572).
W przypadku dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wychowaniem przedszkolnym może być objęte dziecko w wieku powyżej 6 lat, nie dłużej jednak niż
do końca roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 10 lat.
Obowiązek szkolny tych dzieci może być odroczony do końca roku szkolnego w tym roku
kalendarzowym, w którym dziecko kończy 10 lat. W szczególnie uzasadnionych przypadkach
dyrektor przedszkola może przyjąć do przedszkola dziecko, które ukończyło 2,5 roku.
Dziecko w wieku 6 lat jest obowiązane odbyć roczne przygotowanie przedszkolne w przedszkolu albo w oddziale przedszkolnym zorganizowanym w szkole podstawowej. Obowiązek
ten rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym
dziecko kończy 6 lat. Zapewnienie warunków do spełniania powyższego obowiązku jest zadaniem własnym gminy (BRPD 2009).
74 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
wek prowadzonych przez samorząd zależy od corocznej decyzji rady gminy (Kozińska-Bałdyga 2008, s. 157).
Przedszkole publiczne prowadzi bezpłatne nauczanie i wychowanie co najmniej w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego (art. 6 ust.
1 pkt 1). Oznacza to, że gmina nie może pobierać opłat za zajęcia odbywające się
w ramach podstawy programowej. Wiele samorządów uzależnia jednak przyjęcie
dziecka do przedszkola od tego, czy będzie ono korzystać z pełnej, tzn. odpłatnej
oferty (Wystąpienie Rzecznika…2009). Opłaty za świadczenia prowadzonych
przez gminę przedszkoli publicznych ustala rada gminy, a w przypadku innych
przedszkoli publicznych – organy prowadzące te przedszkola. Jeżeli droga
dziecka sześcioletniego z domu do najbliższego publicznego przedszkola lub oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej przekracza 3 km, obowiązkiem
gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu
dziecka lub zwrot kosztów przejazdu dziecka i opiekuna środkami komunikacji
publicznej, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice (Wystąpienie Rzecznika…2009).
Opłaty wnoszone przez rodziców mają różny charakter. W państwowych
żłobkach i przedszkolach – według badań B. Balcerzak-Paradowskiej (2008,
s. 22-23) – istniała praktyka dopłacania przez rodziców do wyżywienia dzieci,
wprowadzona w celu poprawy jakości żywienia. W związku z komercjalizacją
opłaty te zostały podwyższone i nadano im charakter obligatoryjny. Z czasem ich
wysokość uzależniono od liczby posiłków, z których korzysta dziecko. Opłaty,
które uiszczają rodzice dzieci korzystających ze żłobków, wiążą się z pokryciem
kosztów posiłków, wpłatami na komitet rodzicielski oraz w przypadku dzieci
starszych – z ich uczestnictwem w dodatkowych zajęciach, np. muzycznych.
Czasami rodzice wpłacają dodatkowo pieniądze na wyposażenie placówki bądź
utrzymanie jej w czystości. Dodatkowymi opłatami objęte zostały różne zajęcia:
język obcy (100% udział rodziców w ich finansowaniu), muzyka (83%), gimnastyka korekcyjna (40%), tańce (100%), logopedia (25%), wycieczki do kina, teatru (90%). Ponadto, rada gminy może ustalić stałe opłaty za usługi publicznych
placówek opiekuńczych, niezależnie od opłat płaconych przez rodziców za zajęcia dodatkowe. Opłaty za usługi ulegają podwyższeniu. Najczęstszą przyczyną
wzrostu opłat jest wzrost kosztów funkcjonowania placówki. Rzadziej wynika to
z poszerzenia oferty świadczeń lub podwyższenia ich jakości. Żłobki i przedszkola dopuszczają możliwość zwolnień z zajęć dodatkowych, rzadziej – ze
zwolnień z opłat za wyżywienie. Najczęściej stosowanym kryterium zwolnień
jest niski dochód. Opłaty wnoszone przez rodziców są źródłem finansowania
większości żłobków i przedszkoli (80%) (Balcerzak-Paradowska 2008, s. 23).
Szczegółowe zasady rekrutacji dzieci do przedszkola określa statut przedszkola. Pierwszy statut tworzy organ prowadzący, zaś projekty jego zmian oraz
projekty kolejnych statutów dokonuje rada pedagogiczna i przedstawia do
Milena Lange
75
uchwalenia radzie rodziców (o ile została powołana w danej placówce). Dzięki
takiej procedurze organy przedszkola mają realny wpływ m.in. na kryteria naboru
do danej placówki. W mniejszych gminach dzieci są przyjmowane do przedszkola na podstawie regulaminu postępowania rekrutacyjnego, przygotowanego
przez organ prowadzący przedszkola oraz decyzji wydanej przez komisję rekrutacyjną. W dużych miastach praktykowana jest rekrutacja elektroniczna, która choć
usprawnia nabór, powoduje, że organ prowadzący ustala jednakowe kryteria dla
wszystkich przedszkoli. O naborze do przedszkola decyduje uzyskana liczba
punktów, która uzależniona jest od spełnienia kryteriów wskazanych przez organ
prowadzący. Taka praktyka może pozbawiać organy przedszkoli ich ustawowych
uprawnień w zakresie opracowywania szczegółowych kryteriów naboru dzieci
(Wystąpienie Rzecznika…2009). Do przedszkola i oddziału przedszkolnego zorganizowanego w szkole podstawowej w pierwszej kolejności przyjmowane są
dzieci w wieku 6 lat odbywające roczne przygotowanie przedszkolne. W następnej kolejności przyjmowane są dzieci matek lub ojców samotnie je wychowujących, matek lub ojców, wobec których orzeczono znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności bądź całkowitą niezdolność do pracy oraz niezdolność
do samodzielnej egzystencji, na podstawie odrębnych przepisów, umieszczone
w rodzinach zastępczych (§ 2 rozporządzenia MENiS z 20 lutego 2004 r.)
(Wystąpienie Rzecznika…2009).
Obecnie najwięcej krytycznych uwag kierowanych do Rzecznika Praw
Dziecka ze strony rodziców dotyczy zasady, która uzależnia przyjęcie dziecka do
przedszkola od tego, czy oboje rodzice pracują w pełnym wymiarze czasu pracy.
Osoby przebywające na urlopach wychowawczych, choć w świetle prawa pozostają w zatrudnieniu, często są z tego względu dyskryminowane, gdyż ich dzieci
nie zostają przyjęte do przedszkola (BRPD 2009).
Po roku 1989 liczba przedszkoli znacząco się obniżyła. Z 12 308 działających
w roku 1990 ich liczba zmniejszyła się do 7 738 w roku 2005. Wprowadzenie
obowiązku przygotowania przedszkolnego dla dzieci sześcioletnich (od 1 września 2004 r.) spowodowało wzrost liczby tych placówek – w roku 2009/10 było
ich 8 441 (wykres 3.15). Gorsza sytuacja pod względem liczby przedszkoli
występuje na wsi, a mimo to tempo spadku liczby przedszkoli było na terenach
wiejskich wyższe (od roku 1990 nastąpił spadek liczby tych placówek o blisko
50%) niż w miastach (ubytek o 20%). Od 2006 roku przybywa placówek
przedszkolnych – wzrost ten wyniósł 9% (nieco mniejszy na wsi niż w miastach).
76 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
1 400 000
14 000
dzieci
1 200 000
12 000
przedszkola
10 000
1 000 000
800 000
8 000
600 000
6 000
400 000
4 000
200 000
2 000
0
2008
2006
2004
2002
2000
1998
1996
1994
1992
1990
0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Roczniki statystyczne RP…1991-2010).
WYKRES 3.15. LICZBA PRZEDSZKOLI I DZIECI W PRZEDSZKOLACH W POLSCE
W LATACH 1990-2009
3-6
700
6 lat
600
500
400
300
200
100
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
0
Źródło: Jak w wykresie 3.15.
WYKRES 3.16. LICZBA MIEJSC W PRZEDSZKOLACH NA 1 000 DZIECI W WIEKU 3-6
ORAZ 6 LAT W POLSCE W LATACH 1990-2009
W porównaniu z rokiem 1990 odnotowano blisko 20% spadek liczby dzieci
korzystających z przedszkoli, ale ostatnie lata przyniosły jednak wzrost liczby
dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym. Na 1 000 dzieci z omawianej
Milena Lange
77
grupy wieku na początku lat 90. tylko 328 było objętych wychowaniem przedszkolnym, zaś w roku szkolnym 2009/10 już 597.
Ten wyraźny wzrost wskaźnika wynikał jednak przede wszystkim z objęcia
obowiązkiem wychowania przedszkolnego sześciolatków. W 2004 roku na 1 000
dzieci w wieku 6 lat z przygotowania przedszkolnego korzystało 981 (BalcerzakParadowska 2008, s. 17). W roku szkolnym 2009/10 wskaźnik ten był niższy
i wyniósł 912, co wiąże się z faktem, że część 6-latków rozpoczęła edukację
w szkołach podstawowych.
W Polsce tylko 59,7% dzieci w wieku 3-5 lat w roku szkolnym 2009/10 brało
udział w zajęciach przedszkolnych. Wśród dzieci w wieku 3-6 lat udział ten był
wyższy (67,3%), co związane jest z obowiązkiem uczęszczania do „zerówek”.
O ile jednak w miastach do placówek uczęszczało 75,2% dzieci, to na wsi wskaźnik ten wyniósł tylko 39%.
Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w rankingu krajów europejskich pod
względem powszechności edukacji przedszkolnej. W ponad 2/3 państw Unii
Europejskiej na zajęcia przedszkolne uczęszcza ponad 60% dzieci w wieku 4 lat,
gdy tymczasem w Polsce odsetek przedszkolaków wśród 4-latków wynosił tylko
41%. We Francji, Włoszech i Belgii wszystkie dzieci w tym wieku są objęte wychowaniem przedszkolnym (Oświata i wychowanie… 2008, s. 34).
W analizowanym okresie wzrosła przeciętna liczba dzieci mogących przebywać w przedszkolu – z 70 do 90. Większym zmianom nie ulegała liczba dzieci
przypadających na jednego nauczyciela. Na początku lat 90. wynosiła 12-13,
a w ostatnich kilku latach zwiększyła się do 14-15.
3.4. PROGNOZOWANE ZMIANY ZAPOTRZEBOWANIA NA ŻŁOBKI I PRZEDSZKOLA Niezależnie od przyjętej metody prognozowania liczby urodzeń, założenia
przyjmowane odnośnie zmian w dzietności kobiet w Polsce w najbliższych dekadach są zbliżone. Najnowsze prognozy GUS (2009), ONZ (2010), jak i prognoza
Eurostat (2010) oparte są na założeniach utrzymywania się w Polsce, w najbliższych dekadach, dzietności zbliżonej do obecnego poziomu. Najwyższy poziom
dzietności w roku 2025 – około 1 400-1 450 urodzeń na 1 000 kobiet – zakłada
prognoza GUS, najniższy – ok. 1 300 urodzeń – prognoza Eurostat (tabela 3.3).
78 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
TABELA 3.3. ZAŁOŻENIA ZMIAN W DZIETNOŚCI (WSPÓŁCZYNNIKI DZIETNOŚCI
TEORETYCZNEJ) W PROGNOZACH DLA POLSKI: GUS, ONZ, EUROSTAT
Lata
GUS
ONZ
EUROSTAT
2010
1,36
1,29
1,28
2015
1,42
1,34
1,3
2020
1,45
1,39
1,32
2025
1,45
1,44
1,34
Źródło: Opracowanie własne (Prognoza demograficzna… 2009, s. 38; EUROSTAT
2010).
Wskutek zmian w strukturze kobiet w wieku rozrodczym oraz utrzymującej
się niskiej dzietności następować będą zmiany w liczbie urodzeń, a następnie
liczbie dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym. Według wyników Prognozy
ludności GUS na lata 2008-2035, liczba dzieci w wieku 0-2 lata będzie wzrastać
do 2012 roku, osiągając 1,228 mln (wykres 3.17). Do 2035 roku liczba dzieci
w tym wieku może – w porównaniu z rokiem 2009 – ulec zmniejszeniu o 30%.
Liczba dzieci w wieku przedszkolnym (3-6 lat) wzrastać będzie do roku 2016,
kiedy wyniesie 1,635 mln, co oznacza zwiększenie tej grupy o blisko 15% (ok.
200 tys.) – wykres 3.18. Do roku 2035 liczba dzieci w tym wieku może się
zmniejszyć o ponad 1/5 w stosunku do obecnej.
1 400 000
1 200 000
wieś
miasta
1 000 000
800 000
600 000
400 000
200 000
2008
2009
2010
2011
2012
2013
2014
2015
2016
2017
2018
2019
2020
2021
2022
2023
2024
2025
2026
2027
2028
2029
2030
2031
2032
2033
2034
2035
0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie (Prognoza demograficzna… 2009).
WYKRES 3.17. ZMIANY W LICZBIE DZIECI W WIEKU 0-2 LATA W POLSCE W LATACH
2008-2035
Milena Lange
79
1 800 000
wieś
miasta
1 600 000
1 400 000
1 200 000
1 000 000
800 000
600 000
400 000
200 000
2008
2009
2010
2011
2012
2013
2014
2015
2016
2017
2018
2019
2020
2021
2022
2023
2024
2025
2026
2027
2028
2029
2030
2031
2032
2033
2034
2035
0
Źródło: Jak w wykresie 3.17.
WYKRES 3.18. ZMIANY W LICZBIE DZIECI W WIEKU 3-6 LAT W POLSCE W LATACH
2008-2035
Według P. Szukalskiego (2008, s. 22), zakładając utrzymanie się wskaźników
korzystania z instytucjonalnych form opieki nad małym dzieckiem na niezmienionym poziomie, należałoby się spodziewać powolnego, 2-3 procentowego w skali
rocznej, wzrostu zapotrzebowania na usługi opiekuńcze nad dziećmi do 6. roku
życia. Ponieważ jednak w rzeczywistości zarówno wskutek demograficznych
przesłanek warunkujących wzrost zapotrzebowania na opiekę nad małym dzieckiem, jak i przesłanek pozademograficznych (wzrost wykształcenia ludności,
a tym samym aspiracji zawodowych; poprawa sytuacji na rynku pracy sprawiająca, że wielu pracodawców zatrudnia osoby, z których oferty wcześniej nie
skorzystałoby – młode kobiety, które bądź już posiadają potomstwo, bądź
z uwagi na wiek 25-30 lat odznaczają się wysokim prawdopodobieństwem wydania na świat dzieci), oczekiwać należy podnoszenia się wskaźników objęcia
opieką instytucjonalną, to wzrost popytu na te usługi będzie wyższy, niż wynikałoby z przedstawionych wyżej danych (Szukalski 2008a, s. 22; Szukalski 2008b,
s. 53).
3.5. PODSUMOWANIE Istnieje silny związek między zmianami w zachowaniach prokreacyjnych
a zapotrzebowaniem na usługi opiekuńcze nad małym dzieckiem. Z jednej bowiem strony mniejsza dzietność powoduje, że liczba potencjalnych usługobiorców ulega zmniejszeniu, z drugiej mała podaż miejsc w żłobkach i przedszkolach
może przyczyniać się do ograniczania realizacji planów prokreacyjnych. Wzrost
wieku wydawania na świat dziecka powoduje, że zdecydowana większość kobiet
80 Zmiany zachowań prokreacyjnych w Polsce a zapotrzebowanie na usługi …
rodzących w Polsce pierwsze czy kolejne dziecko jest aktywna zawodowo. Rodzi
to konieczność zapewnienia opieki dziecku po zakończeniu urlopu macierzyńskiego czy też macierzyńskiego i wychowawczego.
Należy spodziewać się, że w przyszłości możliwości korzystania z rodzinnych usług opiekuńczych będą ulegały zmniejszeniu ze względu na wydłużanie
się okresu aktywności zawodowej kobiet. Opóźnianie wieku przechodzenia na
emeryturę oraz – w związku z opóźnianiem wieku wydawania na świat dziecka –
wzrost wieku matek kobiet rodzących dzieci (babć), jak również rosnąca skala
migracji powodować będą konieczność korzystania przez kobiety z pomocy
instytucjonalnej w opiece nad dzieckiem. Także rosnący udział urodzeń pozamałżeńskich przyczyniać się może do zwiększenia zapotrzebowania na omawiane
usługi. Dlatego tak istotne jest, aby szerokość dostępności do żłobków i przedszkoli kształtowała się w wyniku zmieniającej się liczby dzieci mogących korzystać z ich usług, ale też aby nie stanowiła bariery dla realizacji planów prokreacyjnych młodych rodziców.
Małgorzata Podogrodzka ROZDZIAŁ 4
DOSTĘPNOŚĆ DO INSTYTUCJONALNEJ OPIEKI NAD
MAŁYM DZIECKIEM A SKŁONNOŚĆ DO PROKREACJI
W POLSCE W LATACH 1990-2009
4.1. UWAGI WSTĘPNE Obserwowane od lat zmiany w natężeniu płodności w Polsce wzbudzają
zainteresowanie wielu badaczy. W latach 70. i 80. nieznaczny wzrost współczynnika dzietności najczęściej tłumaczono polityką państwa ukierunkowaną na model rodziny „2 + 3” (dwoje rodziców plus troje dzieci) i związaną z tym polityką
społeczną, tj. wprowadzenie, a następnie wydłużenie urlopu wychowawczego
z dwóch do trzech lat, wprowadzenie płatnego urlopu wychowawczego (wysokość uzależniona była od dochodów w rodzinie) czy stosunkowo dobrym systemem opieki instytucjonalnej nad małym dzieckiem.
Wzrost płodności w latach 80. wiązano, między innymi, z sytuacją polityczną
w kraju, tj. stanem wojennym. Poczucie zagrożenia spowodowało konsolidację
rodzin. W kolejnej dekadzie spadek płodności łączyć trzeba z pogarszającą się
sytuacją ekonomiczną ludności, niezadowoleniem młodego pokolenia z braku
perspektyw na lepsze życie, chęcią wyjazdu za granicę, emigracją relatywnie dużej części osób w wieku produkcyjnym. Okres transformacji przynosi dalszy,
jeszcze bardziej intensywny spadek współczynnika dzietności, który wiąże się
głównie ze zmianą sytuacji ekonomicznej rodzin i gospodarstw domowych oraz
wzrastającą mobilnością społeczną i przestrzenną ludności, pogarszającą się sytuacją mieszkaniową młodych małżeństw.
Zmianie ulega również świadomość społeczna w zakresie uczestnictwa kobiet w życiu społecznym oraz roli partnera i rodzica. Wzrastająca dostępność sto-
82 Dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
sowania metod i środków kontroli urodzeń, akceptacja bezdzietności, swoboda
seksualna i możliwość usunięcia niepożądanej ciąży sprzyjają podejmowaniu
świadomej decyzji o posiadaniu dziecka.
Jednocześnie małżeństwo przestało być jedynym akceptowanym społecznie
środowiskiem życia „we dwoje” oraz miejscem poczęcia potomka. Wzrost niezależności jednostki i znaczenia jej samorealizacji oraz indywidualnego stylu życia
nie pozostały obojętne na decyzje odnośnie założenia rodziny. Trudności godzenia różnych karier życiowych oraz ich indywidualizacja również przyczyniły się
do spadku natężenia płodności.
Ograniczony dostęp do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem także
wymienia się jako jeden z głównych czynników zmian w natężeniu dzietności
(por. Abramowska 2002; Adsera 2004; Bolesławski 1999; Budnik, Mrowicka,
Baran 2007; Cieślak, Krupowicz, Kuropka, Radzikowska 1998; Chromińska
1999; Florczak 2008; Frątczak, Liefbroer 1996; Frątczak, Ptak-Chmielewska
1999; Frątczak 2000; Frątczak 1999; Frątczak 1996; Gołata 1995; Holzer 1999;
Iglicka 1993a; Iglicka 1993b; Jaruga 1999; Jóźwiak 1999; Jóźwiak, Kotowska
1995; Kędelski 1995; Kędelski 1993; Kocot-Górecka 2002; Kotowska 2002; Kotowska 1999; Kotowska 1998; Kotowska, Muszyńska, Pawlak 2000; Kotowska,
Kuszewski 1999; Kotowska, Jóźwiak, Matysiak, Baranowska 2008; Kowalska
1998; Kurkiewicz 1998; Marciniak 2000; Marciniak 1999; Matysiak 2005; Mishtal 2009; Mynarska 2009; Paradysz 1992; Paradysz 1997; Radzikowska 1998;
Radzikowska 1996; Radzikowska 1995; Rószkiewicz 1996; Rószkiewicz 1991a;
Rószkiewicz 1991b; Rószkiewicz 1991c; Skrętowicz 1991; Sobczak 2000; Szuman 1998; Toński 1999).
Celem tej części monografii jest analiza płodności oraz dostępności do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem, która ma określić kierunek i natężenie
zmian tych procesów w latach 1990-2009. Rozważania prowadzone będą w ujęciu przestrzennym odrębnie dla obszarów miejskich i wiejskich. Porównanie kierunków oraz natężenia tych zjawisk pozwoli określić, na ile przebiegały one
podobnie oraz czy można twierdzić, że występuje między nimi współzależność.
Do opisu płodności wykorzystano współczynnik dzietności ogólnej (Wdz),
który wyraża przeciętną liczbę dzieci rodzonych przez kobietę w ciągu całego
okresu rozrodczego, natomiast dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym
dzieckiem opisano poprzez liczbę miejsc w przedszkolu oraz liczbę dzieci
w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce w przedszkolu (Winst). Do opisu
dynamiki zmian w czasie tych miar skorzystano z informacji o ich przyrostach
absolutnych oraz indeksach jednopodstawowych.
Klasyfikację regionów podobnych przeprowadzimy przy wykorzystaniu jednej z metod taksonomicznych, która oparta jest na syntetycznym mierniku rozwoju. Posłuży ona do liniowego uporządkowania obiektów ze względu na rozwój
Małgorzata Podogrodzka
83
omawianego zjawiska1. Klasyfikacja zbioru obiektów podobnych określona została jako relacja między średnią arytmetyczną [ ‫ݔ‬ҧ ] a odchyleniem standardowym
[S(x)] w następujący sposób:
— grupa I
xi  x  n  S (x)
— grupa II
x  n  S ( x)  xi  x
— grupa III
x  xi  x  n  S (x)
— grupa IV
xi  x  n  S (x)
gdzie n to liczba rzeczywista.
Wyodrębnionym klasom wartości przyporządkowaliśmy ocenę skali natężenia, tj. grupa I charakteryzuje się słabym nasileniem, grupa II umiarkowanym,
grupa III silnym i grupa IV bardzo silnym. Porównanie przynależności obiektów
do określonych przedziałów wartości pozwoli określić ich relacje w stosunku do
pozostałych oraz zależność między omawianymi zmiennymi.
Informacje statystyczne wykorzystane w artykule pochodzą z „Roczników
demograficznych” oraz z publikacji „Oświata i Wychowanie” z różnych lat.
Dostępność danych wyznacza zakres prowadzonych analiz.
4.2. WSPÓŁCZYNNIK DZIETNOŚCI OGÓLNEJ A DOSTĘPNOŚĆ DO OPIEKI INSTYTUCJONALNEJ NAD MAŁYM DZIECKIEM Lata 90. charakteryzują się systematycznym spadkiem współczynnika dzietności ogólnej, zwłaszcza na początku badanego okresu. Pierwsza dekada XXI
wieku przynosi początkowo pewną stabilizację wartości tej miary, a następnie powolny jej wzrost. Podobne zmiany obserwujemy zarówno na obszarach miejskich, jak i wiejskich. Jednakże w latach 90. były one intensywniejsze na wsi,
a na początku XXI w. w mieście. Odmienne natężenie zmian według miejsca za1
Klasyfikacja zbioru obiektów podobnych sprowadza się do podziału obiektów według
jednej zmiennej. Punktem wyjścia w tej metodzie jest uporządkowanie obiektów według nierosnących (niemalejących) wartości syntetycznego miernika, a następnie podział analizowanego zbioru na 4 (lub więcej) grupy przy wykorzystaniu relacji między średnią arytmetyczną
a odchyleniem standardowym.
84 Dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
mieszkania spowodowało, iż z czasem wyraźnie zmniejszyły się różnice między
współczynnikiem dzietności w mieście i na wsi, i pod koniec badanego okresu na
obszarach wiejskich był on jedynie o około 12% wyższy niż na obszarach miejskich. Na początku lat 90. różnica ta wynosiła ponad 40%.
W badanym okresie kierunek zmian natężenia dostępności do opieki instytucjonalnej nad małym dzieckiem był podobny jak dla Wdz, ale jego nasilenie
znacznie słabsze, zwłaszcza w drugiej połowie lat 90. oraz na wsi. Ponadto,
w całym badanym okresie liczba miejsc w przedszkolach na obszarach miejskich
była znacznie wyższa aniżeli na wsi (por. wykres 4.1).
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
100
2002
0
2001
200
2000
0,5
1999
300
1998
1
1997
400
1996
1,5
1995
500
1994
2
1993
600
1992
2,5
1991
700
1990
3
współczynnik dzietności, miasto
współczynnik dzietności, wieś
liczba miejsc w przedszkolu, miasto
liczba miejsc w przedszkolu, wieś
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych (Rocznik demograficzny… 2010;
Oświata i wychowanie… z lat 1990-2009).
WYKRES 4.1. WSPÓŁCZYNNIK DZIETNOŚCI OGÓLNEJ ORAZ LICZBA MIEJSC
W PRZEDSZKOLACH WEDŁUG MIEJSCA ZAMIESZKANIA W LATACH 1990-2009 (W TYS.)
Ocena wpływu zmian instytucjonalnych na decyzje prokreacyjne nie jest prosta, gdyż trudno określić moment i kierunek jej oddziaływania. Wzrost liczby
urodzeń może wpływać na zwiększenie liczby przedszkoli, ale również zależność
ta może być odwrotna.
Analizując dynamikę zmian w czasie zmiennych opisujących płodność i instytucjonalną opiekę nad małym dzieckiem można zauważyć, że w ciągu ostatnich
dwóch dekad spadek współczynnika dzietności był znacznie wyraźniejszy aniżeli
liczby miejsc w przedszkolach, a pod koniec omawianego okresu nawet różnokierunkowy. Liczba miejsc w przedszkolach rośnie, a płodność maleje. Na obszarach
85
Małgorzata Podogrodzka
miejskich zmiany te były intensywniejsze niż na wsi, zwłaszcza w pierwszej
dekadzie XXI wieku (por. wykres 4.2).
110
100
90
80
70
60
współczynnik dzietności, miasto
liczba miejsc w przedszkolu, miasto
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
50
współczynnik dzietności, wieś
liczba miejsc w przedszkolu, wieś
Źródło: Jak w wykresie 4.1.
WYKRES 4.2. DYNAMIKA ZMIAN WSPÓŁCZYNNIKA DZIETNOŚCI OGÓLNEJ ORAZ
LICZBY MIEJSC W PRZEDSZKOLACH (W TYS.) WEDŁUG MIEJSCA ZAMIESZKANIA
W LATACH 1990-2009 OPISANA INDEKSAMI JEDNOPODSTAWOWYMI, GDZIE ZA
PODSTAWĘ PRZYJĘTO ROK 1990
Z porównania natężenia tych trendów wynika, że dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem w niewielkim stopniu miała wpływ na decyzje
prokreacyjne, zwłaszcza w mieście, gdyż dynamika zmian w czasie tych zmiennych była wyraźnie różna oraz różnokierunkowa. Gdyby taka zależność występowała, nasilenie spadku liczby miejsc w przedszkolach powinno być wyraźniejsze
niż współczynnika dzietności oraz moment rozpoczęcia jego zmian wcześniejszy
aniżeli Wdz.
Do podobnych wniosków dochodzimy porównując natężenie zmian w czasie
współczynnika dzietności oraz liczby dzieci w wieku 3-6 lat przypadających na
jedno miejsce w przedszkolu. Przebiegają one z różnym natężeniem oraz w różnych kierunkach, niezależnie od miejsca zamieszkania, co świadczy o braku
zależności między tymi zmiennymi. Jednocześnie można zauważyć, że z czasem
spadła liczba dzieci przypadających na jedno miejsce w przedszkolu, zwłaszcza
na wsi. Nie świadczy to jednakże o poprawie dostępności do tej opieki instytucjonalnej. Zmiany te wynikają głównie ze spadku liczby dzieci w wieku 3-6 lat (por.
wykresy 4.3 i 4.4).
86 Dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
współczynnik dzietności, miasto
liczba dzieci, miasto
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
0,0
2002
0
2001
1,0
2000
0,5
1999
2,0
1998
1
1997
3,0
1996
1,5
1995
4,0
1994
2
1993
5,0
1992
2,5
1991
6,0
1990
3
współczynnik dzietności, wieś
liczba dzieci, wieś
Źródło: Jak w wykresie 4.1.
WYKRES 4.3. WSPÓŁCZYNNIK DZIETNOŚCI ORAZ LICZBA DZIECI W WIEKU 3-6 LAT
PRZYPADAJĄCYCH NA JEDNO MIEJSCE W PRZEDSZKOLU WEDŁUG MIEJSCA
ZAMIESZKANIA W LATACH 1990-2009
140
120
100
80
60
40
20
liczba dzieci, miasto
2009
2008
2007
2006
2005
2004
2003
2002
2001
2000
1999
1998
1997
1996
1995
1994
1993
1992
1991
1990
0
liczba dzieci, wieś
Źródło: Jak w wykresie 4.1.
WYKRES 4.4. DYNAMIKA ZMIAN WSPÓŁCZYNNIKA DZIETNOŚCI OGÓLNEJ ORAZ
LICZBY DZIECI W WIEKU 3-6 LAT PRZYPADAJĄCYCH NA JEDNO MIEJSCE
W PRZEDSZKOLU WEDŁUG MIEJSCA ZAMIESZKANIA W LATACH 1990-2009 OPISANA
INDEKSAMI JEDNOPODSTAWOWYMI, GDZIE ZA PODSTAWĘ PRZYJĘTO ROK 1990
Podobne do ogólnokrajowych zmiany współczynnika dzietności wystąpiły
we wszystkich województwach, jednak o różnym nasileniu. Miary rozproszenia
wyznaczone dla województw wskazują na odmienność tych zachowań na obsza-
Małgorzata Podogrodzka
87
rach miejskich i wiejskich. O ile obszar zmienności oraz współczynnik zmienności na wsi maleje, to w mieście odnotowujemy nieznaczny wzrost ich wartości.
Z czasem na obszarach wiejskich dokonuje się stopniowe przestrzenne ujednolicanie dzietności, natomiast na obszarach miejskich pogłębia się jego zróżnicowanie.
Natomiast przestrzenne zróżnicowanie liczby dzieci w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce w przedszkolu wyraźnie maleje z czasem, zwłaszcza na
wsi. Jednocześnie zmiany wartości współczynnika zmienności wskazują na wzrost
rozproszenia na obszarach miejskich oraz na jego spadek na obszarach wiejskich.
Zmiany te świadczą o przestrzennym ujednolicaniu się wartości tej miary, zwłaszcza na wsi, ale nadal na tych obszarach odnotowujemy istotne różnice między
województwami.
W badanym okresie wartości współczynnika dzietności oraz Winst charakteryzowały się znacznym zróżnicowaniem w ujęciu przestrzennym, odmiennie
kształtującym się dla obszarów miejskich i wiejskich. Równocześnie regiony
o podobnym natężeniu dzietności oraz Winst nie tworzyły zwartych przestrzennie
obszarów i obraz ten nieznacznie uległ zmianie w czasie.
W 1999 roku na obszarach miejskich najniższymi wartościami współczynnika dzietności charakteryzowały się głównie rejony Polski południowo-zachodniej. Na obszarach tych dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem, mierzona liczbą dzieci w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce
w przedszkolu, była bardzo zróżnicowana, ale przeważały województwa o umiarkowanym dostępie. Nieco wyższe wartości współczynnika dzietności, ale nadal
niższe od ogólnopolskich dotyczyły województw rozlokowanych w części północno-zachodniej oraz środkowowschodniej i tu dostępność do przedszkoli była
raczej umiarkowana. Natomiast najwyższe natężenie tej miary odnotowaliśmy
w północno-środkowej części Polski. W województwach położonych w tej części
kraju dostępność do opieki instytucjonalnej była zarówno bardzo zła, jak i raczej
dobra. Na wsi przestrzenna koncentracja według intensywności Wdz była nieco
wyraźniejsza niż dla miasta. Część południowa Polski odznaczała się najniższymi
wartościami tej miary, a część północna relatywnie wysokimi. Na obszarze tym
odnotowujemy również odpowiednio najlepszą i najgorszą sytuację w dostępie
dzieci do przedszkoli. Obszar środkowy kraju przyjmował wartości zbliżone do
ogólnopolskiej i tu obserwujemy różny poziom liczby dzieci przypadających na
jedno miejsce w przedszkolu.
W 2009 roku przestrzenny obraz współczynnika dzietności uległ zmianie. Na
obszarach miejskich niskimi wartościami tej miary charakteryzowały się głównie
rejony Polski środkowopołudniowej, północno-wschodniej i południowo-zachodniej. W tej części kraju dostępność do opieki instytucjonalnej była zróżnicowana,
ale w większości województw była ona raczej zła. Najwyższe natężenie tej miary
odnotowaliśmy natomiast w części północno-środkowej kraju i tu liczba dzieci
88 Dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
przypadających na jedno miejsce w przedszkolu była zarówno bardzo dobra, jak
i bardzo zła. Na wsi część południowa Polski odznaczała się najniższymi wartościami współczynnika dzietności i przeważały w niej województwa charakteryzujące się raczej małą liczbą dzieci przypadających na jedno miejsce w przedszkolu, a część środkowopółnocna stosunkowo wysokimi, z relatywnie trudną
sytuacją w dostępie do opieki instytucjonalnej. Obszar środkowy kraju przyjmował wartości dzietności zbliżone do przeciętnej. Dostępność do instytucjonalnej
opieki nad małym dzieckiem w tych rejonach była raczej dobra (tabele 4.1-4.4).
TABELA 4.1. ROZKŁAD WOJEWÓDZTW WEDŁUG WSPÓŁCZYNNIKA DZIETNOŚCI
OGÓLNEJ NA OBSZARACH MIEJSKICH W 1999 I 2009 ROKU
Relacje
1999
łódzkie, dolnośląskie,
śląskie, opolskie (n = 4)
świętokrzyskie,
Wdz  Sdz  Wdzi  Wdz
zachodniopomorskie
(n = 2)
Wdz2  Sdz  Wdzi  Wdz  Sdz mazowieckie, podlaskie,
podkarpackie, lubuskie,
małopolskie, lubelskie,
warmińsko-mazurskie,
kujawsko-pomorskie
(n = 8)
pomorskie,
wielkopolskie
Wdzi  Wdz  2  Sdz
(n = 2)
Wdzi  Wdz  Sdz
2009
opolskie, świętokrzyskie
(n = 2)
podlaskie, podkarpackie,
dolnośląskie, zachodniopomorskie, łódzkie (n = 5)
śląskie, małopolskie,
lubelskie, kujawskopomorskie, lubuskie,
mazowieckie
(n = 7)
warmińsko-mazurskie,
wielkopolskie, pomorskie
(n = 3)
Źródło: Obliczenia własne na podstawie danych (Rocznik demograficzny… 2000;
2010).
Nie obserwujemy istotnej zależności między przestrzennym rozlokowaniem
województw na obszarze Polski według poziomu współczynnika dzietności oraz
liczbą dzieci w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce w przedszkolu,
zwłaszcza na obszarach miejskich. W regionach charakteryzujących się niskimi
(wysokimi) wartościami współczynnika płodności dostępność do instytucjonalnej
opieki nad małym dzieckiem była zarówno dobra, jak i zła.
Małgorzata Podogrodzka
89
TABELA 4.2. ROZKŁAD WOJEWÓDZTW WEDŁUG LICZBY DZIECI W WIEKU 3-6 LAT
PRZYPADAJĄCYCH NA JEDNO MIEJSCE W PRZEDSZKOLU NA OBSZARACH MIEJSKICH
W 1999 I 2009 ROKU
Relacje
1999
Wdzi  Wdz  Sdz
opolskie (n = 1)
Wdz  Sdz  Wdzi  Wdz
lubuskie, wielkopolskie,
łódzkie, podkarpackie,
śląskie, świętokrzyskie,
mazowieckie (n = 7)
dolnośląskie, małopolskie,
warmińsko-mazurskie,
zachodniopomorskie,
lubelskie, podlaskie (n = 6)
Wdz  Wdzi  Wdz  Sdz
Wdzi  Wdz  Sdz
kujawsko-pomorskie,
pomorskie (n = 2)
2009
opolskie, wielkopolskie
(n = 2)
lubelskie, małopolskie,
lubuskie, podkarpackie,
łódzkie, mazowieckie,
podlaskie (n = 7)
śląskie, dolnośląskie,
świętokrzyskie, zachodniopomorskie, warmińskomazurskie
(n = 5)
kujawsko-pomorskie,
pomorskie (n = 2)
Źródło: Obliczenia własne na podstawie danych (Oświata i wychowanie… 2000;
2010).
TABELA 4.3. ROZKŁAD WOJEWÓDZTW WEDŁUG WSPÓŁCZYNNIKA DZIETNOŚCI
OGÓLNEJ NA OBSZARACH WIEJSKICH W 1999 I 2009 ROKU
Relacje
Wdzi  Wdz  Sdz
Wdz  Sdz  Wdzi  Wdz
Wdz  Wdzi  Wdz  Sdz
Wdzi  Wdz  Sdz
Źródło: Jak w tabeli 4.1.
1999
opolskie, śląskie,
dolnośląskie (n = 3)
świętokrzyskie, łódzkie,
lubuskie (n = 3)
2009
opolskie (n = 1)
śląskie, podkarpackie,
świętokrzyskie, dolnośląskie,
lubelskie (n = 5)
wielkopolskie, kujawskołódzkie, podlaskie, zachodpomorskie, zachodnioponiopomorskie, lubuskie,
morskie, mazowieckie,
małopolskie, kujawskopodkarpackie, lubelskie,
pomorskie, wielkopolskie,
warmińsko-mazurskie,
warmińsko-mazurskie,
małopolskie (n = 8)
mazowieckie (n = 9)
podlaskie, pomorskie (n = 2) pomorskie (n = 1)
90 Dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
TABELA 4.4. ROZKŁAD WOJEWÓDZTW WEDŁUG LICZBY DZIECI W WIEKU 3-6 LAT
PRZYPADAJĄCYCH NA JEDNO MIEJSCE W PRZEDSZKOLU NA OBSZARACH WIEJSKICH
W 1999 I 2009 ROKU
Relacje
Wdzi  Wdz  Sdz
Wdz  Sdz  Wdzi  Wdz
Wdz  Wdzi  Wdz  Sdz
Wdzi  Wdz  Sdz
1999
opolskie, śląskie,
wielkopolskie
małopolskie, lubuskie,
pomorskie, dolnośląskie,
łódzkie, podkarpackie,
mazowieckie
świętokrzyskie, lubelskie,
kujawsko-pomorskie,
warmińsko-mazurskie
zachodniopomorskie,
podlaskie
2009
opolskie, śląskie,
wielkopolskie
małopolskie, mazowieckie,
łódzkie, lubuskie,
pomorskie, podkarpackie,
dolnośląskie
świętokrzyskie, lubelskie,
kujawsko-pomorskie
warmińsko-mazurskie,
zachodniopomorskie,
podlaskie
Źródło: Jak w tabeli 4.2.
Reasumując, przeprowadzone rozważania na temat zmian natężenia współczynnika dzietności oraz dostępności do opieki instytucjonalnej nad małym
dzieckiem według województw wskazują, że na obszarach miejskich stale w czasie niskimi wartościami tej miary charakteryzowały się obszary Polski północnozachodniej i południowo-wschodniej, natomiast wysokimi – część środkowa
oraz środkowopółnocna kraju, i ocena dostępności do opieki instytucjonalnej
była tu bardzo zróżnicowana. Na obszarach wiejskich niskie współczynniki dzietności dotyczyły głównie rejonów Polski południowej, a zwłaszcza jej części
środkowej. Natomiast najwyższe wartości Wdz występowały głównie w północnej
części kraju. I również tu ocena dostępności do opieki instytucjonalnej nie zależała od poziomu współczynnika dzietności. Dla tych wyodrębnionych regionów
można mówić o pewnym ustabilizowaniu się w czasie natężenia płodności
w odniesieniu do Polski.
Mimo względnie stałych w czasie relacji między obiektami nie oznacza to, że
dokonujące się w nich zmiany w natężeniu współczynnika dzietności czy
dostępności do przedszkoli przebiegały na podobnym poziomie. W celu oceny
skali tych przekształceń wyznaczyliśmy przyrosty absolutne według województw
między rokiem 2009 a 1999.
Spadek wartości współczynnika dzietności wystąpił we wszystkich województwach i jednocześnie poprawiła się w nich dostępność do opieki instytucjonalnej
nad małym dzieckiem. Równocześnie na obszarach miejskich zmiany te przebiegały nieco wolniej, ale były bardziej jednorodne niż na obszarach wiejskich. Nie
Małgorzata Podogrodzka
91
obserwujemy natomiast istotnej zależności między natężeniem płodności a poziomem przyrostów absolutnych oraz między liczbą dzieci w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce w przedszkolu a ich zmianami wartości w czasie.
Tym samym wartościom przyrostów towarzyszyło różne natężenie tych miar.
Przestrzenny obraz skali zmian nieco odmiennie wyglądał natomiast dla obszarów miejskich i wiejskich.
W latach 1999-2009 w mieście skala zmian przyrostów absolutnych nie pozwala na wyodrębnienie zwartych przestrzennie regionów, niezależnie od miejsca
zamieszkania. Jedynie najwyższe spadki wartości tej miary odnotowujemy głównie w województwach w środkowej części kraju. Na obszarach wiejskich,
zasadniczo obszary Polski środkowej i południowej charakteryzowały się znacznie wyższymi spadkami wartości współczynnika dzietności aniżeli pozostałe obszary kraju. Nie odnotowujemy natomiast istotnej zależności między skalą zmian
w czasie tej zmiennej a skalą zmian oceny dostępności do przedszkoli. W regionach o podobnym natężeniu zmian współczynnika dzietności odnotowujemy
różne skale zmian w dostępie do opieki instytucjonalnej (por. tabele 4.5-4.6).
TABELA 4.5. ROZKŁAD WOJEWÓDZTW WEDŁUG PRZYROSTÓW ABSOLUTNYCH
WSPÓŁCZYNNIKA DZIETNOŚCI OGÓLNEJ I MIEJSCA ZAMIESZKANIA MIĘDZY 2009
A 1999 ROKIEM
Przyrosty absolutne
Miasto
Wieś
śląskie, dolnośląskie,
mazowieckie, wielkopolskie
(n = 4)
lubuskie, łódzkie,
kujawsko-pomorskie,
opolskie (n = 4)
Wdzi  Wdz  Sdz
opolskie, podlaskie,
podkarpackie (n = 3)
Wdz  Sdz  Wdzi  Wdz
świętokrzyskie, małopolskie,
kujawsko-pomorskie,
lubelskie, zachodniopomorskie, lubuskie, wielkopolskie,
dolnośląskie, warmińskomazurskie (n = 9)
mazowieckie, pomorskie,
pomorskie, zachodniopomorłódzkie, śląskie (n = 4)
skie, świętokrzyskie,
warmińsko-mazurskie,
małopolskie (n = 5)
lubelskie, podlaskie,
podkarpackie (n = 3)
Wdz  Wdzi  Wdz  Sdz
Wdzi  Wdz  Sdz
Źródło: Jak w tabeli 4.1.
TABELA 4.6. ROZKŁAD WOJEWÓDZTW WEDŁUG PRZYROSTÓW ABSOLUTNYCH DZIECI
W WIEKU 3-6 LAT PRZYPADAJĄCYCH NA JEDNO MIEJSCE W PRZEDSZKOLU I MIEJSCA
ZAMIESZKANIA MIĘDZY 2009 A 1999 ROKIEM
92 Dostępność do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem …
Przyrosty absolutne
Miasto
Wdzi  Wdz  Sdz
lubelskie, podlaskie
Wdz  Sdz  Wdzi  Wdz
małopolskie, pomorskie,
kujawsko-pomorskie,
zachodniopomorskie,
wielkopolskie, mazowieckie
dolnośląskie, warmińskomazurskie, śląskie,
podkarpackie,
świętokrzyskie, łódzkie
Wdz  Wdzi  Wdz  Sdz
Wdzi  Wdz  Sdz
lubuskie, opolskie
Wieś
podlaskie,
zachodniopomorskie
lubelskie,
kujawsko-pomorskie,
mazowieckie, świętokrzyskie
warmińsko-mazurskie,
łódzkie, podkarpackie,
pomorskie, dolnośląskie,
lubuskie, małopolskie,
wielkopolskie
śląskie, opolskie
Źródło: Jak w tabeli 4.2.
Reasumując, analiza zależności pomiędzy wartością współczynnika dzietności ogólnej a liczbą dzieci przypadających na jedno miejsce w przedszkolu nie
wskazuje na istotną zależność między tymi zmiennymi.
4.3. PODSUMOWANIE W latach 1990-1999 współczynnik dzietności ogólnej w ujęciu ogólnopolskim charakteryzował się systematycznym spadkiem wartości, o nieco szybszym
natężeniu w mieście. Po tym okresie obserwujemy powolny jego wzrost, ale
nadal miara ta przyjmuje wartości wyższe na wsi, chociaż różnica wyraźnie zmalała w czasie. Zmiany w czasie w liczbie miejsc w przedszkolu przebiegały podobnie, ale natężenie tych zmian było wyraźnie słabsze. Nie można zatem twierdzić, że czynnik ten istotnie wpływał na zmiany płodności, zwłaszcza na wsi.
W ujęciu przestrzennym obserwujemy ujednolicanie się poziomu dzietności
na obszarach wiejskich, a wzrost rozproszenia na obszarach miejskich. Zmiany te
powodują, że z czasem maleje różnica w wartościach współczynnika dzietności
między tymi obszarami. Nadal jednak utrzymują się istotne różnice między województwami, niezależnie od miejsca zamieszkania. I również w ujęciu przestrzennym nie odnotowujemy istotnej zależności między natężeniem płodności
a dostępnością do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem.
Natężenie zmian w czasie współczynnika dzietności wpłynęło na uporządkowanie województw według ich wartości powodując, iż ich przestrzenne rozdysponowanie również uległo zmianie, ale nie zależało ono od zmian w ocenie
dostępności do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem. Nie było ono też
Małgorzata Podogrodzka
93
takie samo dla obszarów miejskich i wiejskich. Jednocześnie cechą charakterystyczną, niezależnie od miejsca zamieszkania jest to, że obiekty doświadczające
podobnego poziomu zmian wartości współczynnika płodności nie tworzyły zwartych przestrzennie obszarów.
Przeprowadzona analiza zmian w czasie współczynnika dzietności oraz dostępności do instytucjonalnej opieki nad małym dzieckiem nie potwierdziła tezy
o występowaniu zależności między tymi zmiennymi.
CZĘŚĆ II
OCZEKIWANIA PRACUJĄCYCH
RODZICÓW W KWESTII WSPARCIA
W GODZENIU ŻYCIA ZAWODOWEGO
I RODZINNEGO
Dorota Głogosz ROZDZIAŁ 5
ZATRUDNIENIE PRZYJAZNE RODZINIE – OCZEKIWANIA
PRACUJĄCYCH RODZICÓW
Pierwsza dekada XXI wieku to okres nie tylko kontynuacji, ale i wyraźnego
przyspieszenia istotnych zmian w procesach ekonomicznych i społecznych.
Postępująca globalizacja, a w jej rezultacie między innymi zaostrzona konkurencja na rynku pracy, stymulująca rozwój mechanizmów dostosowawczych na tym
obszarze, w tym jego deregulację, zmieniła też relacje między stronami stosunku
pracy, wymagania stawiane pracownikom oraz warunki wykonywania obowiązków zawodowych. W unijnej polityce zatrudnienia, od popularnego hasła „Jobs,
jobs, jobs…” (2003) przenoszono akcenty najpierw na „More and better jobs”
(Fernández-Macías, Hurley 2008), a następnie, pod znaczącym wpływem procesów społeczno-demograficznych, na hasło „Living to Work, Working to Live”
(2004). Ważne stało się więc nie tylko tworzenie nowych miejsc pracy, ale przede
wszystkim tworzenie miejsc pracy dobrej jakości, odpowiadających cyklowi
ludzkiego życia oraz związanym z nim specyficznym potrzebom pracowników.
Z przejawami globalizacji w sferze gospodarczej w Europie zbiegły się bowiem w czasie niekorzystne procesy demograficzne, których najpoważniejszym
skutkiem jest starzenie się społeczeństw. Dla rynku pracy oznacza to przede
wszystkim kurczenie się zasobów pracy, a dla polityki zatrudnienia – konieczność jak najbardziej racjonalnego wykorzystania tych zasobów; w tym tworzenia
warunków sprzyjających ograniczaniu bezrobocia i aktywizacji grup biernych zawodowo. Optymalne wykorzystanie kurczących się zasobów pracy jest zadaniem
o tyle skomplikowanym, że rozwiązania, które mogą umożliwiać pracę zawodową, wynikają ze zbiegu dwóch, w istotnym zakresie przeciwstawnych priorytetów rozwoju:
98 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
— konieczności zwiększania zatrudnienia;
— potrzeby wzrostu liczby rodzących się dzieci.
Z uwagi na konieczność pogodzenia tych celów szczególnie ważne stało się
nowe podejście do problemów zatrudnienia grup defaworyzowanych, którym
z obiektywnych przyczyn trudniej zarówno wejść na rynek pracy, jak też utrzymać się na nim. Jedną z takich grup tworzą osoby – co ważne, nie tylko kobiety
– dla których główną barierą obecności na rynku pracy są obowiązki opiekuńcze
w rodzinie. Tym samym, godzenie ról rodzinnych z zawodowymi, pod silnym
wpływem wspomnianych procesów stało się jedną z zasadniczych kwestii w polityce krajów unijnych. Podobnie jak w większości krajów Europy borykających
się z kryzysem demograficznym, także i w Polsce współcześnie silnie rysują się
powyższe problemy i potrzeby działań.
Doświadczenia państw z sukcesami realizujących zasady zatrudnienia przyjaznego rodzinie wskazują, że skuteczne realizowanie polityki przyjaznej rodzinie
wymaga szerokiego spojrzenia na problem i stosowania rozwiązań z tzw. pakietu
polityk (policy-mix), czyli równoległego, synergicznego realizowania działań
z zakresu polityki zatrudnienia (prawa pracy) i szeroko rozumianej polityki
społecznej, w tym rodzinnej, ale też często i innych polityk, np. polityki podatkowej. Takie podejście okazuje się niezbędne dla ukształtowania systemowego, stabilnego rozwiązania problemu godzenia ról rodzinnych z zawodowymi we
współczesnych społeczeństwach.
5.1. GODZENIE RÓL RODZINNYCH Z ZAWODOWYMI – OBSZARY I FORMY DZIAŁANIA Główne, ale nie wyłączne, pole konfliktu praca-rodzina to obszar relacji między zasadami funkcjonowania zakładu (miejsca) pracy i domu. W tej przestrzeni
mieszczą się działania o dwojakim charakterze (Callister 1996, s. 199-203):
1) przystosowujące warunki wykonywania pracy zarobkowej do schematu
życia rodzinnego. Są to przede wszystkim różne sposoby organizowania
pracy i czasu pracy, różne formy zatrudnienia i przerwy w pracy (urlopy,
zwolnienia);
2) wspierające adaptację życia rodzinnego do standardów płatnej pracy i harmonogramów działania instytucji otoczenia. Te z kolei koncentrują się na
przeniesieniu określonej sfery życia rodziny i przejęciu jej przez wyspecjalizowane instytucje (placówki usługowe i opiekuńcze).
Według tego podziału w literaturze wskazuje się dwa modele kształtowania
środowiska przyjaznego rodzinie, jednak odnoszą się one tylko do kształtowania
relacji praca-rodzina. Co istotne, nie są one w praktyce modelami autonomicz-
Dorota Głogosz
99
nymi; pozostają w silnej, wzajemnej zależności i w rzeczywistości tylko poprzez
równoległe realizowanie obydwu modeli można mówić o kreowaniu takich
warunków godzenia ról rodzinnych z zawodowymi, w ramach których zagwarantowane jest pole swobodnego wyboru co do zakresu zaangażowania się czy to
w pracę zawodową, czy też w obowiązki rodzinne.
Jeżeli jeden z modeli realizowany jest nieproporcjonalnie szeroko, to może
pogłębiać dyskryminację na rynku pracy (najczęściej z tego powodu dotyka ona
kobiet) i utrwalenie tradycyjnego podziału ról w rodzinie (w przypadku koncentracji na modelu pierwszym), albo też (drugi model) prowadzić do ograniczenia
autonomii rodziny, w odniesieniu do wyboru form opieki nad jej członkami.
Oba wymienione wyżej modele mają swoje dodatnie i ujemne strony. Między
innymi z tego powodu, chcąc niwelować potencjalne negatywne konsekwencje
stosowanych rozwiązań, kraje o najbardziej zaawansowanych działaniach na
rzecz równowagi praca-rodzina angażują się także w kształtowanie rozwiązań
z „obszaru poza zakładem pracy i domem” – w organizację działań otoczenia
rozumianego szeroko, a mającego istotne znaczenie w warunkach rozwoju tzw.
społeczeństwa 24-godzinnego: długich i nietypowych godzin i warunków pracy,
masowego korzystania z usług rynkowych i nowych technologii komunikowania
się, ale i zmian w systemie wartości cenionych przez kolejne pokolenia (Quoirin
2005).
W rezultacie tych procesów polityka równoważenia pracy z obowiązkami rodzinnymi wchodzi na obszary dotychczas „zewnętrzne”: harmonizacji zasad
funkcjonowania otoczenia (instytucji usługowych, komunikacji, urzędów) z potrzebami m.in. pracujących rodziców. Z tego toku myślenia zrodziły się m.in. pomysły elastycznych przedszkoli, ale i banków czynnych w weekendy, sklepów
otwartych w godzinach popołudniowych, usług świadczonych drogą internetową
(np. zapisy do lekarzy) i wielu innych rozwiązań organizacyjno-technicznych
ułatwiających godzenie pracy z obowiązkami rodzinnymi, chociaż rozwiązania te
zwykle wprowadzano mając na uwadze potrzeby szerszych grup społeczeństwa;
nie tylko pracujących rodziców.
Jakie osiągnięto rezultaty? Najwyraźniej widać je we Francji oraz w krajach
skandynawskich, realizujących silnie rozbudowaną politykę wsparcia dla rodzin
z dziećmi. W tej grupie państw – ponadto – silnie rozbudowane są egalitarne elementy wsparcia dla rodzin, pozwalające zachować równość szans i równe traktowanie w zatrudnieniu.
Wielka Brytania i Irlandia to kraje, w których rozwiązaniom w postaci świadczeń rodzinnych towarzyszy rozbudowana aktywność firm na rzecz równowagi
praca-rodzina, zaangażowanie władz publicznych w realizację polityki zatrudnienia przyjaznego rodzinie oraz kreowanie szeroko rozumianej (tj. zarówno prze-
100 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
strzennej, jak też jakościowej, organizacyjnej i kosztowej) dostępności różnorodnych usług rynkowych (Matysiak, Vignoli 2008, s. 363-384).
Empirycznie potwierdzona jest zależność między posiadaniem dzieci a aktywnością zawodową mężczyzn wskazującą, że nowy członek rodziny implikuje
zwiększone zaangażowanie ojca-żywiciela na rynku pracy i ogranicza jego udział
w zadaniach opiekuńczych. Bardziej złożona jest natomiast relacja między posiadaniem dzieci a podażą pracy kobiet. Zależy ona od korzyści z pobytu matki
w domu, od kosztów alternatywnych pozostawania poza zatrudnieniem (utracone
zarobki, ale i deprecjacja kapitału ludzkiego) oraz od kosztów innej niż matczyna
opieki nad dzieckiem. Badania prowadzone w krajach zachodnich wyraźnie
wskazują, że w przypadku małych dzieci jest to wyraźna zależność negatywna,
natomiast silnie modyfikują ją takie czynniki, jak poziom dochodów rodziny
(zarobków partnera), wiek dziecka oraz dostęp i relatywny koszt opieki pozarodzicielskiej (Matysiak, Vignoli 2008, s. 363-384).
Wysoki udział kobiet w zatrudnieniu występuje równolegle z wysoką
dzietnością w krajach, w których konflikt praca-dziecko jest relatywnie słaby. Są
to kraje, które między innymi wcześnie zaczęły inwestowanie w rozwój opieki
instytucjonalnej. Urlopy wychowawcze natomiast są krótkie, a wypłacane zasiłki
wychowawcze uzależnione od dochodów sprzed urlopu. To zachęca do podejmowania pracy zawodowej przed urodzeniem dziecka. Korzystanie z urlopów
wychowawczych przez mężczyzn w tych krajach jest najwyższe w państwach
rozwiniętych1. Jednocześnie szeroko akceptowana w społeczeństwie jest praca
zawodowa matek.
Oczywiście zależność między poziomem zatrudnienia kobiet a wskaźnikami
dzietności nie jest jednowymiarowa. Istnieje wiele badań wskazujących, że
zaangażowanie kobiet na rynku pracy nie wpływa w sposób decydujący na decyzje prokreacyjne w rodzinie (Siemieńska-Żochowska 2010, s. 5-18; Nie ma jak
rodzina… 2008). Niemniej jednak to, co dzieje się na rynku pracy, nie pozostaje
w tej zależności zupełnie bez znaczenia.
Ośrodek badań Economist Intelligence Unit (EIU) wyróżnił kraje, w których
rynek pracy jest najbardziej otwarty dla kobiet. Na 34 ocenione europejskie państwa Polska zajęła 26. miejsce. Pierwsze na liście są: Szwecja, Belgia, Norwegia,
Finlandia i Niemcy.
Polska w rodzinie krajów unijnych wyraźnie wyróżnia się zarówno niskimi
wskaźnikami zatrudnienia kobiet, jak i niskim wskaźnikiem dzietności. W badaniach CBOS jako najistotniejsze przyczyny małej liczby urodzeń zidentyfikowano m.in.:
1
Według danych ZUS, w 2010 roku z tygodniowego urlopu ojcowskiego skorzystało 75
ojców, spośród 325 tysięcy uprawnionych.
Dorota Głogosz
101
— obawy kobiet przed utratą pracy (62%) oraz trudności z pogodzeniem
pracy zawodowej i obowiązków domowych (22%);
— złe warunki mieszkaniowe młodych ludzi (58%);
— brak wspierającej rodziny polityki państwa (42%) i inne.
Aktywność zawodową kobiet jako przyczynę ograniczenia skłonności do
posiadania dzieci i niższej dzietności wskazywało w cytowanych badaniach 29%
respondentów (Polityka państwa wobec rodziny… 2006).
W opinii 2/3 badanych, w Polsce rodziłoby się więcej dzieci, gdyby kobiety
mogły w łatwiejszy sposób pogodzić pracę zawodową z wychowaniem dzieci.
Natomiast 27% uznało, że zwiększenie przyrostu naturalnego nastąpiłoby przede
wszystkim w sytuacji, gdyby kobiety nie musiały pracować zawodowo, aby
utrzymać rodzinę (Polityka państwa wobec rodziny… 2006).
5.2. CZEGO OCZEKUJĄ PRACUJĄCY RODZICE? Przy ocenianiu działań pracodawców na rzecz ograniczania konfliktu pracarodzina wśród pracowników zwykle bierze się pod uwagę rozwiązania realizowane w następujących obszarach:
1) elastyczność warunków pracy, zwłaszcza czasu pracy;
2) dostępność i warunki udzielania urlopów i zwolnień od wykonywania
pracy;
3) opieka nad dziećmi – różnorodność form wsparcia;
4) zdrowie i styl życia;
5) działania wspierające2.
W Polsce można wskazać wiele rozwiązań, które z założenia mają na celu
wspierać pracowników obciążonych opieką nad niesamodzielnymi członkami rodziny (głównie nad dziećmi). Można też, chociaż dopiero od kilku lat, wskazać
naszych rodzimych pracodawców przyjaznych rodzinie, czyli takich, którzy
doceniają rodzicielskie obowiązki swoich podwładnych i podejmują – ponad wymagane prawem rozwiązania – różnego rodzaju inicjatywy, czyniące bliższym
osiąganie równowagi między pracą a życiem rodzinnym.
Czy jednak realizowane przez tych pracodawców działania są tymi, których
najbardziej potrzebują pracujący rodzice? Jak wyznaczyć optymalne rozwiązania
praca-życie, skoro – jak wskazują badania – tylko nieznaczna grupa pracodaw2
Tak skonstruowany jest m.in. wskaźnik 4f – for family, wykorzystywany w konkursie
współorganizowanym przez Fundację Komunikacji Społecznej do oceny firm kandydujących
do tytułu „Firmy Przyjaznej Rodzinie” (http://www.bycrodzicem.pl/index.php?id=119 – dostęp w dniu 8 maja 2011 r.).
102 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
ców bada potrzeby pracowników, a reprezentacje pracownicze w bardzo ograniczonym zakresie skłonne są uczestniczyć np. w tworzeniu zakładowych programów praca-życie? Czy wiedza o przyczynach zaburzeń równowagi praca-rodzina
w firmie jest wystarczającą podstawą do konstruowania rozwiązań przeciwdziałających narastaniu konfliktu w analizowanym obszarze?
Pytania te zrodziły się z analizy raportów z różnych badań prowadzonych
w naszym kraju w ostatnich kilku latach, a dotyczących m.in. identyfikacji
problemów, z jakimi stykają się w firmach pracujący rodzice (respondentkami
były głównie matki). W toku tej lektury zarysowało się bowiem kilka wątpliwości co do efektywności działań podejmowanych przez pracodawców. Efektywność ta, zarówno dla pracodawcy, jak i dla pracownika, w dużej mierze wynika
z trafności doboru instrumentów w relacji do oczekiwanych rezultatów.
Pytania o adekwatność i skuteczność podejmowanych w firmach działań
wspierających równowagę praca-życie zrodziły się na skutek pochodzących z badań empirycznych sygnałów, wskazujących między innymi na:
— wciąż niewielką wiedzę pracodawców i pracowników nt. zatrudnienia
przyjaznego rodzinie, a zwłaszcza na temat możliwości stosowania różnych instrumentów w tym zakresie;
— przypadki powielania przez pracodawców rozwiązań stosowanych w innych firmach (często przedstawianych jako tzw. dobre praktyki) bez
uwzględniania specyfiki własnej firmy i bez rozpoznania czynników konfliktu i potrzeb; brak rozwiązań „szytych na miarę”;
— ograniczanie podejmowanych działań do rozwiązań typowych wyłącznie
dla jednego modelu kształtowania środowiska przyjaznego rodzinie (zob.
punkt powyżej);
— brak działań monitorujących, ewaluacyjnych i procedur weryfikujących
stosowane w firmach rozwiązania z zakresu zatrudnienia przyjaznego rodzinie3.
W latach 2008-2010 Instytut Pracy i Spraw Socjalnych realizował dwa projekty badawcze4, w ramach których podjęto – jako jeden z modułów – problema3
Przykładem istnienia niektórych z powyższych okoliczności może być firma zatrudniająca wiele młodych, kontynuujących naukę kobiet-matek, w której pracodawca przeznacza
znaczne środki finansowe na pikniki rodzinne, bony i paczki okolicznościowe, finansowanie
wypoczynku rodzinnego i karnety do placówek rekreacyjno-sportowych. Tymczasem większość zatrudnionych tam kobiet na pytanie badaczy o to, jakiej pomocy oczekiwałyby od pracodawcy na obecnym etapie życia odpowiadała, iż potrzebuje dofinansowania studiów
i ograniczenia pracy w godzinach nadliczbowych. Były one gotowe zrezygnować w tym celu
ze wszystkich innych rozwiązań socjalnych oferowanych dotychczas przez pracodawcę.
4
Projekt „Programy Praca-Życie jako czynnik konkurencyjności firm i kształtowania
społecznego środowiska pracy” stanowiący zadanie badawcze w ramach Programu Wielolet-
Dorota Głogosz
103
tykę równowagi między pracą zawodową a obowiązkami rodzinnymi pracowników. W szerszym kontekście aktualnych uwarunkowań sytuacji gospodarczej
i społecznej podjęto między innymi próby:
— analizy potrzeb podejmowania działań eliminujących czynniki konfliktu
praca-rodzina;
— identyfikacji podejmowanych przez pracodawców działań i oceny ich
skuteczności;
— określenia potrzebnych działań i rozwiązań.
O problemach tych wypowiadali się w indywidualnych wywiadach kwestionariuszowych zarówno pracodawcy, jak i pracownicy.
Poniżej wykorzystano ten moduł badań, który zawiera wybrane oceny i opinie pracowników5.
5.3. PRZEJAWY I SKUTKI KONFLIKTU PRACA‐RODZINA O występowaniu konfliktu praca-życie świadczy szereg symptomatycznych
sytuacji pojawiających się w jednym i drugim obszarze życia pracowników. Przejawy te można dostrzec w różnych zachowaniach, które istotnie modyfikują postawy i zachowania pracowników.
Dane zawarte w tabeli 5.1 wskazują na dużą skalę zaburzeń równowagi
praca-życie, bo – jak wskazują badania – problemy wynikające z tegoż konfliktu
dotykają co najmniej połowy pracowników.
Jednakże w świetle ich dalszych wypowiedzi, z powodu obowiązków
zawodowych sprawy rodzinne, w tym związane z wychowaniem dzieci, bywają
zaniedbywane raczej rzadko lub bardzo rzadko. Jednocześnie odpowiedzi dotyczące zaniedbywania lub ograniczenia aktywności w innych sferach życia pozwalają stwierdzić, że przy nadmiarze obowiązków zawodowych pracownicy skłonni
są rezygnować najpierw z wypełniania innych obowiązków lub z innych zajęć
(np. z dokształcania się) oraz z rozrywek i rekreacji. Natomiast ograniczenie
czasu na obowiązki rodzinne – czy też szerzej, na życie rodzinne – następuje
w ostatniej kolejności. Życie rodzinne pracowników jest przez nich niejako
niego NCBiR pn. „Poprawa bezpieczeństwa i warunków pracy”, realizowany pod kierunkiem
prof. Stanisławy Borkowskiej oraz projekt „Elastyczność czasu pracy w kontekście uwarunkowań społeczno-ekonomicznych” realizowany pod kierunkiem dr L. Machol-Zajdy.
5
W projekcie „Programy Praca-Życie…” przeprowadzono badania w grupie 1 990
pracowników w wybranych firmach, zarówno realizujących, jak i nierealizujących takich
działań; w projekcie „Elastyczność czasu pracy…” wywiady przeprowadzono z 1 041 pracownikami, zarówno w firmach stosujących, jak i niestosujących elastycznych rozwiązań
w zakresie czasu pracy.
104 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
szczególnie chronione w warunkach konfliktu czasu. Z tego też powodu – jak
można zakładać – praca zawodowa rzadko miała na nie wpływ. Przypadki tak
ważkie, jak rezygnacja z zawarcia małżeństwa czy z posiadania dzieci zdarzały
się niezwykle rzadko. Jednak już częściej miały miejsce sytuacje odłożenia decyzji o urodzeniu dziecka, jak i rezygnacji z posiadania kolejnego dziecka, a nawet
rozpadu związku z powodu konfliktów na tle obowiązków zawodowych.
TABELA 5.1. CZY ZDARZAJĄ SIĘ PANI/PANU NASTĘPUJĄCE SYTUACJE LUB ODCZUCIA?
Wyszczególnienie
Za dużo czasu przeznaczam na pracę
zawodową
Mam trudności z dopasowaniem czasu pracy
do obowiązków rodzinnych
Mam trudności z dopasowaniem czasu pracy
do opieki nad dzieckiem
Mam trudności z dopasowaniem czasu pracy
do opieki nad osobą starszą
Brak zainteresowania podnoszeniem
kwalifikacji
Czy zdarzają się następujące
sytuacje lub odczucia?
79,0
56,0
43,7
33,2
50,0
Nie pracuję wydajnie
57,3
Nie czuję motywacji do pracy
63,8
Brak ochoty do podejmowania nowych zadań
w pracy
59,7
Odczuwam stres związany z pracą
69,9
Czuję się przemęczony/ona
81,4
Czuję się wypalony/ona zawodowo
61,9
Myślę o zmianie pracy
50,3
Źródło: (Borkowska, red. 2010).
Zależność między pracą i rodziną jest relacją obustronną. Pracownicy odczuwali więc też negatywne skutki obciążeń rodzinnych w pracy zawodowej. Chociaż nieczęsto, to jednak wskazywali na konieczność rezygnacji z różnego rodzaju aktywności: z wyjazdu do pracy za granicę, z podnoszenia kwalifikacji,
z udziału w kursach, szkoleniach zawodowych. Znacznie rzadziej już podejmowali decyzję o pracy w niepełnym wymiarze czasu; jeszcze rzadziej rezygnowali
z awansu zawodowego. Przypadki „inne”, jednostkowe, kiedy życie rodzinne
powodowało zmiany w życiu zawodowym, to np.: podjęcie pracy w miejscu zamieszkania (mimo atrakcyjniejszych ofert w innej miejscowości), podjęcie pracy
105
Dorota Głogosz
dodatkowej, zmiana miejsca pracy, ale i całkowita rezygnacja z pracy. Co istotne,
poza rezygnacją z pracy za granicą, pozostałe ograniczenia w życiu zawodowym
znacznie częściej dotyczyły kobiet niż mężczyzn, bez względu na poziom ich
wykształcenia.
Generalnie nieduża skala przypadków, gdy pracownicy dostrzegali istnienie
zależności i bezpośrednie skutki konfliktu praca-rodzina, ma wiele wyjaśnień.
Warto na przykład zwrócić uwagę, że badania udokumentowały specyficzne postawy znacznej grupy pracowników, wynikające z utrwalonych w naszym kraju
postaw i zachowań, wyrażających się w często wskazywanych przez respondentów poglądach. Pracownicy podkreślali bowiem, że życie poza pracą to ich życie
prywatne, w które pracodawca nie ma obowiązku ingerować, a nawet nie powinien interesować się nim. Z tego też powodu nie powinien zauważyć wpływu
sytuacji rodzinnej pracownika na wykonywanie pracy.
Wśród wielu pracowników, chociaż rzadziej wśród młodych, o dobrej pozycji
konkurencyjnej na rynku pracy, pogląd, że problemy osobiste należy zostawiać
przed bramą firmy, nadal jest aktualny. Z tego głównie powodu co trzeci z badanych pracowników twierdził, że pracodawca nie powinien udzielać pracownikom
pomocy w rozwiązywaniu konfliktu praca-życie („raczej nie” – 25,5% i „zdecydowanie nie” – 17,7%).
19,4
Zdecydowanie zgadzam się
15,5
30,9
Raczej zgadzam się
41,2
33,9
Raczej nie zgadzam się
31,5
14,9
Zdecydowanie nie zgadzam się
10,8
0
10
20
30
40
50
pracownicy firm, w których nie ma działań na rzecz równowagi praca‐życie
pracownicy firm, w których podejmowane są działania na rzecz równowagi praca‐życie
Źródło: Jak w tabeli 5.1.
WYKRES 5.1. CZY ZGADZA SIĘ PAN/PANI Z OPINIĄ, ŻE PANA/PANI ŻYCIE OSOBISTE
JEST PODPORZĄDKOWANE PRACY ZAWODOWEJ? (W %)
Pracujący rodzice deklarowali, że mają trudności związane z godzeniem
pracy z życiem pozazawodowym w sposób umiarkowany. Zapytani jednak o opi-
106 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
nię, czy ich życie osobiste podporządkowane jest pracy zawodowej, częściej dostrzegają te zależności, niż można by wnioskować z wcześniejszych odpowiedzi
(wykres 5.1).
Podporządkowanie swojego życia osobistego obowiązkom zawodowym dostrzega co prawda nie większość, ale znaczna część pracowników. (Warto zwrócić uwagę, że równie liczna zbiorowość deklarowała, iż praca to dla nich nie
tylko sposób zarabiania pieniędzy, ale że praca nadaje sens ich życiu). To rytm
zajęć zawodowych i ich zakres wyznaczał sposoby organizacji czasu poza pracą
oraz ilość tego czasu. I chociaż sondaże CBOS dotyczące najbardziej cenionych
wartości polskiego społeczeństwa wskazują, że dla znacznej grupy Polaków najważniejsze jest szczęście rodzinne, to jednak praca, a dokładniej – dochody
z pracy uznawane są za element kapitalny dla budowania całego życia, także
fundamentów życia rodzinnego. Nie bez znaczenia dla możliwości dążenia do
równowagi praca-życie są więc podejmowane przez pracodawców próby
eliminowania czynników konfliktu w tym zakresie. Jednak działania takie nie
zawsze są dostrzegane (postrzegane jako rozwiązania wspierające równowagę
praca-życie) przez ich adresatów. I na przykład w firmach działających na rzecz
godzenia pracy z życiem pozazawodowym dostrzegała je w takim kontekście
(i potrafiła wymienić formy działania) niewiele ponad połowa pracowników.
Brak wiedzy w tym zakresie wynikał z różnych przyczyn: m.in. nie wszyscy
korzystali z takiego wsparcia i nie wszyscy byli nim zainteresowani. Należy też
mieć na uwadze przypadki ograniczonego dostępu do informacji w firmie czy
braku wiedzy o celu stosowania określonych rozwiązań przez pracodawcę.
5.4. FORMY POMOCY I ICH OCENA PRZEZ PRACOWNIKÓW Możliwości zróżnicowania działań firm na rzecz równowagi praca-życie
swoich pracowników są szerokie i wbrew częstym opiniom nie muszą pociągać
za sobą konieczności ponoszenia nakładów pieniężnych. Pracodawcy jednak
koncentrują swoją aktywność na rozwiązaniach finansowych, często ograniczając
się tylko do nich. Niemal niewidoczny jest w ich aktywności, ale i w oczekiwaniach większości pracowników model „dawania wędki, a nie ryby”.
Najczęściej wskazywaną przez pracowników formą udzielanej im pomocy
było dofinansowanie różnych wydatków. Było to dofinansowanie wypoczynku
(„dopłaty do wczasów”, „wczasy pod gruszą”), do kolonii dzieci, dofinansowanie
przedszkola, wyprawki dla dziecka (przede wszystkim szkolnej, ale także wyprawki dla noworodka). W grupie pomocy finansowej znalazło się też dofinansowanie pracownikom nauki, podejmowanej w różnych formach (studia, różnego
rodzaju kursy podnoszące kwalifikacje). Pracownicy otrzymywali też zapomogi
losowe i nieoprocentowane pożyczki.
Dorota Głogosz
107
Druga z najczęściej wskazywanych grupa działań związana jest z organizacją
czasu pracy i jego uelastycznieniem. W tym zakresie m.in. dostosowano godziny
rozpoczynania i kończenia pracy do potrzeb/możliwości pracownika. Pracownicy
korzystali też, choć bardzo rzadko, z urlopów „na naukę”. Z czasem pracy wiążą
się także przypadki korzystania z dodatkowych dni wolnych, zwolnienia w celu
załatwienia spraw osobistych, pracy w niepełnym wymiarze czasu. Co interesujące, z czasem pracy pracownicy łączą również taką formę wsparcia deklarowanego przez pracowników, jak udzielanie urlopu wypoczynkowego w korzystnym
dla pracownika okresie („urlop w czasie wakacji dzieci”).
Trzecią grupę form pomocy można powiązać z działaniami na rzecz ochrony
zdrowia pracowników i członków ich rodzin. Chodziło tu o: dodatkowe usługi
medyczne dofinansowane lub finansowane przez pracodawcę („prywatna opieka
medyczna dla całej rodziny”, „dopłaty do leczenia dziecka”, „dofinansowanie pobytu w sanatorium”, „sfinansowanie badań mammograficznych”, „sfinansowanie
szczepień przeciw grypie”).
Kolejna grupa działań pomocowych to wsparcie udzielane pracownikom
w rozwiązywaniu trudnych sytuacji życiowych, poprzez umożliwienie skorzystania z pomocy psychologa, prawnika.
Bardzo rzadko pomoc polegała na wsparciu pracownika w rozwiązaniu
sprawy opieki nad dzieckiem. Były to jednostkowe przypadki pomocy w uzyskaniu miejsca w przedszkolu i dofinansowania usług przedszkola.
Zgodnie ze strukturą wskaźnika oceny firm 4f – for family, pracodawcy
uczestniczący w cytowanych badaniach IPiSS mogliby ubiegać się o tytuł pracodawcy przyjaznego rodzinie. Pracownicy, którzy korzystali z różnych form
wsparcia w dążeniu do równowagi między pracą a życiem rodzinnym, oceniali tę
pomoc pozytywnie (bardzo dobrze i dobrze) – wykres 5.2.
Osoby oceniające pomoc jako dostateczną (wystarczającą) także podkreślały
jej istotne znaczenie dla rozwiązania własnych problemów („przydatna”, „potrzebna”, „umożliwia mi pracę w tym zakładzie”).
Oceny negatywne działań pomocowych pracodawców to wśród korzystających z takiego wsparcia pojedyncze przypadki.
108 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
53,7
60
50
40
30,1
30
12,5
20
3,7
10
0
Bardzo dobrze
Dobrze
Dostatecznie
Niedostatecznie
Źródło: Jak w tabeli 5.1.
WYKRES 5.2. JAK OCENIA PAN/PANI WSPARCIE UDZIELONE PRZEZ PRACODAWCĘ?
(W %)
Mimo możliwości, jakie stwarzał pracodawca, nie wszyscy pracownicy
korzystali z pomocy udzielanej przez firmę. Poza przypadkami braku takiej potrzeby, warto – jak się wydaje – zwrócić uwagę na wypowiedzi wskazujące na –
wspomniane wcześniej – dążenia do zachowania prywatności i rozdziału pracy
od życia poza nią („sam sobie poradzę z łączeniem pracy z życiem poza pracą”).
5.5. OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW Pozytywna ocena udzielonej przez pracodawcę pomocy nie oznacza, że pracownicy nie widzą potrzeby jej rozszerzenia. Opinię taką wyraziła ponad połowa
tych, którzy z pomocy korzystali. Jednak ponad 40% nie widziało takiej potrzeby,
uznając, że firma „robi to, co może” i „chyba wystarczy to, co mamy”.
Oczekiwania pozostałych szły w kierunku zwiększenia wysokości pomocy finansowej (zasiłków, zapomóg), uelastycznienia czasu pracy i dostosowania go do
potrzeb pracowników oraz pomocy w zapewnieniu opieki nad dzieckiem (przedszkola). Wśród propozycji rozszerzenia wsparcia ze strony pracodawcy pracownicy wskazywali na te, które w ich odczuciu mają bardziej bezpośredni wymiar
finansowy, a więc na dodatkowe świadczenia pieniężne. Kolejna grupa oczekiwań, związana z czasem pracy, dotyczyła potrzeby uelastycznienia czasu pracy:
„ruchomy czas pracy”, „zadaniowy czas pracy” i uelastycznienia miejsca pracy:
„praca w domu”, „telepraca”. Pomoc w zapewnieniu dziecku opieki przedszkolnej zgłaszano rzadko, oczekując w tym zakresie raczej wsparcia finansowego od
pracodawcy.
Dorota Głogosz
109
Oczekiwania pracowników wydają się więc dość ograniczone, raczej standardowe, zarówno co do zakresu, jak i form oczekiwanego wsparcia. W pewnym
zakresie – jak wskazują badania – wynika to z niechęci lub obaw dotyczących
starania się o pomoc. Pracownicy mówią bowiem m.in. o braku odwagi, wstydzie, braku zaufania, jako o przyczynach tego, że nie oczekują żadnej pomocy od
pracodawcy. Pojawiają się też postawy zniechęcenia („Kiedyś zwracałem się
o pomoc, ale jej nie otrzymałem. Już więcej nic nie chcę”) oraz obawy przed
negatywnymi reakcjami kolegów.
Wskazane wypowiedzi mogą świadczyć, iż pomoc udzielana przez firmę jest
częściej odpowiedzią na oczekiwania indywidualne pracowników, częściej ma
charakter działań jednostkowych niż wynika z systemowego programu wspierania różnych grup pracowniczych. Doraźne, zmienne formy wsparcia zwykle
dotyczą rozwiązań przyznawanych na zasadach uznaniowych; czasem nieznanych pozostałym pracownikom i z tego powodu nieakceptowanych. Sytuacja taka
powoduje sceptyczne postawy pracowników wobec rozwiązań praca-życie, gdyż
negatywnie wpływają na atmosferę w pracy.
Istotnym uzasadnieniem powyższych oczekiwań są motywy podejmowania
pracy w określonej firmie. Oczywiście, wciąż wysoki poziom bezrobocia istotnie
zakłóca informację o możliwych czynnikach takich decyzji. Niemniej, ważne
wydaje się, że oferowanie przez pracodawcę ułatwień w łączeniu ról zawodowych z życiem pozazawodowym nie należało do najistotniejszych przyczyn
podejmowania pracy wśród wielu wymienianych przez pracowników. Natomiast
do takich czynników zaliczano najczęściej:
— pracę na podstawie umowy o pracę;
— dobre zarobki;
— ciekawą pracę;
— szanse rozwoju zawodowego, awansu.
Dopiero w dalszej kolejności wymieniano:
— bogate świadczenia socjalne;
— możliwość współdecydowania o własnym czasie pracy,
— wsparcie w obowiązkach rodzinnych6.
Z czego wynika tak niska ocena znaczenia rozwiązań na rzecz godzenia obowiązków zawodowych z pozazawodowymi? Cytowane badania nie dały wprost
odpowiedzi na to pytanie. Jest to jednak – jak można przypuszczać – m.in. rezultat zarówno małej (ograniczonej co do ilości, jak też zakresu i form) popularności
takich działań, jak i wciąż niewielkiej wiedzy o potencjale takich inicjatyw.
6
Bardzo podobny rozkład odpowiedzi uzyskano zarówno w badaniu „Programy PracaŻycie….”, jak i w projekcie „Elastyczność czasu pracy…”, zrealizowanych na innych próbach badawczych i za pomocą innych narzędzi oraz technik badawczych.
110 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
Z tego m.in. powodu dla pewnych grup pracowników korzystanie z rozwiązań niwelujących konflikt praca-życie postrzegane jest w kategoriach dyskryminacji
i faworyzacji, a nie wyrównywania szans, co nie sprzyja dobrej atmosferze pracy,
rodzi konflikty i nasila stres.
Ponadto, ma tu zapewne znaczenie przekonanie dużej części pracowników, że
pracodawca nie powinien prowadzić takich działań, bo życie rodzinne jest dla
każdego sprawą prywatną. Poza tym, wydaje się, że specyfiką naszego kraju jest
– chociaż w coraz mniejszym zakresie z uwagi na przemiany wzorców życia
rodzinnego, modelu rodziny i procesy demograficzne – organizowanie życia
rodzinnego przy wykorzystaniu sieci kontaktów i wsparcia rodzinnego; bez angażowania pracodawcy. Takie postawy przejmują też młodzi ludzie – nie bez presji
starszych pokoleń („ja sobie poradziłam, to i ty sobie poradzisz”) – mimo że często nie mają możliwości uzyskania wsparcia w rodzinie (coraz częściej jednopokoleniowej).
5.6. OCZEKIWANIA WOBEC OTOCZENIA W badaniach IPiSS dotyczących elastyczności czasu pracy podjęto problem
potrzeby zmian w funkcjonowaniu tzw. instytucji otoczenia (urzędów, banków,
placówek usługowych), które ułatwiłyby pracownikom łączenie ról zawodowych
z życiem pozazawodowym. I tu, tak jak w przypadku oczekiwań wobec pracodawców, wyniki badań wskazują na bardzo ograniczony zakres potrzebnych
zmian. Przede wszystkim duża grupa pracowników w ogóle nie widzi problemu
(deklaruje, że nie ma trudności) w wykonywaniu swoich obowiązków zawodowych, rodzinnych i załatwianiu spraw w tych instytucjach.
Co wydaje się interesujące, wśród pracowników, którzy deklarowali, że nie
potrzebują zmian w funkcjonowaniu otoczenia zewnętrznego, znaleźli się równie
często pracujący w elastycznym czasie pracy7, jak i pracujący w sztywnej jego
organizacji.
W grupie pracowników wskazujących na potrzebę zmian w powyższym
zakresie konkretne propozycje rozwiązań formułowali wyłącznie ci, którzy
pracowali w elastycznym czasie pracy. Jednak i w tej zbiorowości większość odpowiadała, że nie zastanawiała się nad możliwymi zmianami lub nie wie, jakie
zmiany wprowadzić.
Wśród konkretnych propozycji zmian wskazywano m.in. na możliwość
zastosowania pracy weekendowej (w bankach), pracy zmianowej lub job-sha7
Byli oni zatrudnieni w systemach zmiennych godzin pracy, systemie zadaniowym lub
indywidualnym czasie pracy.
Dorota Głogosz
111
ringu w urzędach, na potrzebę zastosowania elektronicznej rejestracji w placówkach medycznych i oświatowych. Wszystkie propozycje wiązały się z niedostosowaniem organizacji pracy instytucji otoczenia do potrzeb osób pracujących
w sztywnych systemach organizacyjnych.
Wyraźnie zauważalne było, że pracownicy sami korzystający z elastycznych
sposobów organizacji pracy widzą możliwości zastosowania takich rozwiązań
w szerszej skali, natomiast pracujący w sztywnych ramach organizacyjnych
„przystosowują się” (często przy bardzo dużych nakładach energii) do niedogodnych rozwiązań.
5.7. PODSUMOWANIE Prowadzone w naszym kraju badania dotyczące różnych aspektów równowagi praca-życie, a zwłaszcza godzenia ról rodzinnych z zawodowymi, wskazują
na specyficzne podejście pracowników do tego problemu.
Przede wszystkim wydaje się, że decydujące znaczenie w perspektywie
możliwości zmian ułatwiających im łączenie ról obu sfer życia ma aspekt materialny. Niskie dochody z pracy są bowiem podstawowym wyznacznikiem ograniczeń w zaspokajaniu potrzeb, w tym np. związanych z organizacją życia rodzinnego.
W naszym kraju, gdzie wynagrodzenia za pracę najemną w wielu rodzinach
są na bardzo niskim poziomie8, pracownicy często przedkładają możliwości uzyskania dodatkowych dochodów nad czas dla rodziny czy czas z rodziną9. Z tego
względu dla Polaków wysokość wynagrodzenia jest tak samo ważna jak to, czy
ich firma jest przyjazna rodzinie. Dlatego też wśród form pomocy ze strony
pracodawców pracownicy wskazują najczęściej wsparcie materialne. Jednocześnie oczekują takich rozwiązań, które będą zwiększać gwarancję uzyskiwania dochodów (stabilizacja zatrudnienia), a inne oczekiwania, jeżeli w ogóle się pojawiają, są raczej ograniczone.
Jeśli przyjrzymy się nawet oczekiwaniom związanym ze zmianami w organizacji czasu pracy, to można zauważyć, że pracownicy oczekują tu elastyczności, ale
takiej, która np. nie ograniczy możliwości dodatkowego zarobkowania (dostępu
do godzin nadliczbowych). Znacznie mniejsza zbiorowość bierze pod uwagę
także to, czy zmiany w organizacji czasu pracy nie ograniczą ich szans rozwoju
8
Polska jest krajem w EU27 należącym do grupy państw o wyższym niż przeciętny
zakresie ubóstwa pracujących. Por. (Ubóstwo w Polsce… 2010).
9
Takie same wnioski wynikają z badań prowadzonych przez Fundację Komunikacji Społecznej w 2008 roku w ramach projektu „Być rodzicem”.
112 Zatrudnienie przyjazne rodzinie – oczekiwania pracujących rodziców
zawodowego bądź kontaktów ze współpracownikami. I co interesujące, nie mają
tu istotnego znaczenia takie cechy jak poziom wykształcenia czy sytuacja rodzinna,
a jedynie pewną rolę odgrywa wiek pracowników. Młodzi więcej oczekują od
pracodawców (choć także podstawowe oczekiwania dotyczą finansów), ale też są
coraz mniej skłonni podporządkowywać swoje życie pracy.
Obraz zatrudnienia przyjaznego rodzinie w Polsce widziany oczami pracowników to zdecydowana dominacja tylko jednego kierunku oddziaływania; tylko
jednego z przytoczonych na wstępie modeli postępowania. Typowe postawy pracowników związane z takim modelem to podejmowanie działań przystosowawczych – w sytuacjach konfliktu pracy z obowiązkami rodzinnymi – w życiu
rodzinnym; „radzenie sobie” bez angażowania pracodawcy. Takie zachowania
mają uzasadnienie w obawach pracowników, którzy nie ufają pracodawcom,
oczekują, że wszelkie problemy z łączeniem pracy z obowiązkami rodzinnymi
mogą być podstawą gorszego traktowania, a nawet zwolnienia z pracy.
Jak wspomniano na wstępie, skoncentrowanie działań związanych z tworzeniem warunków zatrudnienia przyjaznego rodzinie na jednym tylko modelu może
prowadzić do niechcianych rezultatów i stwarzać zagrożenie pogłębiania się zjawisk nasilających konflikt, na które przy jednostronnych działaniach nie wywiera
się wpływu. W przypadku pracowników jednym ze sposobów promowania szerszego spojrzenia na możliwości wykorzystania w obszarze zatrudnienia rozwiązań przyjaznych rodzinie jest dostarczanie im wiedzy o kosztach i korzyściach takich działań oraz wskazywanie dobrych, sprawdzonych praktyk. Ponadto jednak
konieczne są działania instytucji publicznych (urzędów pracy, samorządów,
instytucji centralnych) promujących różne sposoby realizowania zatrudnienia
przyjaznego rodzinie, ale też dających gwarancję bezpieczeństwa w przypadku
zaangażowania się pracodawców i pracowników w takie inicjatywy.
Jacek Mianowski ROZDZIAŁ 6
OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW INSTYTUCJI
PUBLICZNYCH W KWESTII GODZENIA ŻYCIA
ZAWODOWEGO Z RODZINNYM
Zakres i charakter przemian, jakie zaszły w społeczeństwie ponowoczesnym
wymagają reinterpretacji i redefinicji kwestii uzgadniania spraw zawodowych
i pozazawodowych. Jednym z głównych powodów podejmowania działań w tym
zakresie mogą być konsekwencje malejących wskaźników urodzeń dzieci. Przeciwdziałanie społecznym skutkom niżu demograficznego wymaga współpracy
instytucji publicznych na poziomie europejskim, państwowym, samorządowym
i lokalnym oraz instytucji prywatnych. Wydaje się, że dopiero w tym układzie
społecznym: pracownicy, pracodawcy, reprezentanci władz różnych szczebli
można wypracować odpowiednią formułę rozwiązania kwestii godzenia spraw
zawodowych i domowych. Istotne jest w tym kontekście określenie oczekiwań
każdej ze stron tego układu społecznego.
W tej części monografii uwaga skupiona będzie wokół oczekiwań pracowników instytucji publicznych. Oczywiście nie można umniejszać znaczenia oczekiwań innych podmiotów społecznych. Przeciwnie, uważamy, że oczekiwania każdej ze stron układu społecznego: pracownicy, pracodawcy, reprezentanci władz
różnych szczebli powinny być równoważne.
Problematyka godzenia życia zawodowego i rodzinnego będzie rozpatrzona
z perspektywy:
a) funkcjonalno-strukturalnej, która umożliwia analizę konfiguracji pozycji
społecznych, jakie zajmują osoby aktywne zawodowo opiekujące się zarazem małymi dziećmi;
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
114
b) symbolicznego interakcjonizmu, w ramach którego zakłada się, że podczas interakcji społecznych ludzie nadają znaczenia przedmiotom, które
mogą następnie modyfikować w procesach interpretacji. Znaczenia społeczne są więc wytworami społecznymi tworzonymi w trakcie i za pomocą czynności definicyjnych ludzi, którzy wchodzą ze sobą w interakcje. U podstaw życia grupowego ludzi leżą podejmowane przez nich pojedynczo lub zbiorowo działania w imieniu własnym lub jakiejś organizacji. Działania te są podejmowane z uwzględnieniem sytuacji, w których
przyszło ludziom działać (Blumer 2007, s. 5-9).
Wychodząc z perspektywy symboliczno-interakcyjnej będziemy poszukiwać
odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób rodzice – opiekunowie małych dzieci definiują sytuację godzenia spraw rodzinnych i zawodowych, i jak wykorzystują
swoje definicje sytuacji w rozwiązywaniu problemów pojawiających się na styku
obu tych płaszczyzn.
6.1. CZYNNIKI OKREŚLAJĄCE NATURĘ LUDZKĄ Człowiek jako istota społeczna (Turowski 2001, s. 7-15; Aronson 2004, s. 15)
sprawdza się w dążeniu do współdziałania z innymi ludźmi i poprzez podejmowane w powiązaniu z innymi działania, w ramach pewnej wspólnej dla siebie
i innych aktorów społecznych sytuacji społecznej, tworzy zwyczajną, codzienną
rzeczywistość. W ten sposób realizuje swoją społeczną istotę (Sztompka 2008,
s. 24). W miarę poszerzania się tworzonych na poziomie codzienności działań
społecznych rośnie ilość i zmienia się jakość celów, które wyznaczają sobie do
osiągnięcia uczestnicy życia społecznego. W związku z tym niezbędne staje się
powoływanie do życia różnego rodzaju organizacji pierwotnych i wtórnych (np.
wspólnot typu rodzina czy organizacji formalnych typu instytucje prywatne lub
publiczne). Urzeczywistnianie własnych dążeń w ramach zbiorowych działań
czyni z istot społecznych także istoty zorganizowane1 (Kolczyński, Sztumski
2003, s. 6) i powoduje, że szeroko rozumiane organizacje odgrywają znaczącą
rolę w rozwoju człowieka (Kolczyński, Sztumski 2003, s. 5). Procesy kształtowania się różnych form życia zbiorowego ludzi, struktury tych zbiorowości, zjawiska i procesy w nich zachodzące wytwarzają instytucje, które umożliwiają trwały
przebieg tych procesów (Masłyk-Musiał 1996, s. 9). Funkcje i cele instytucji
wyłaniających się w toku rozwoju – życia społecznego mogą się uzupełniać, ale
Określenie organizacja bierze swój rodowód od średniowiecznego organisatio. Oznaczało ono wówczas określenie takich całości, które składały się z funkcyjnie wyspecjalizowanych części określających istnienie tej całości. W szerszym, przenośnym znaczeniu organizacja to organiczność (organizacyjność) – właściwość „bycia zorganizowanym” (zob. Zieleniewski 1972 (1967), s. 35-37).
1
Jacek Mianowski
115
mogą także być ze sobą sprzeczne, ponieważ udział podmiotów w różnych sferach rzeczywistości społecznej implikuje realizację konkurencyjnych celów
organizacyjnych. W związku z tym osoby aktywne zawodowo, które założyły rodziny, muszą na bieżąco i w dłuższym horyzoncie czasowym rozwiązywać problemy związane z godzeniem sfery życia zawodowego i domowego.
6.2. SPOŁECZNY KONTEKST GODZENIA SPRAW ZAWODOWYCH I RODZINNYCH Obecny etap rozwoju społeczeństwa można określić mianem etapu postindustrialnego2 (Bell 1994, s. 31). Autorzy analizujący aspekty rozwoju społeczeństwa postindustrialnego zwracają uwagę na różne dominujące wymiary jego rozwoju. Mówią zatem o społeczeństwie:
a) „klasy usługowej” (Turowski 1994, s. 201-204), zwracając uwagę na
przesunięcie się struktury zatrudnienia i wytwarzania z tradycyjnego
przemysłu wytwórczego do sektora usług;
b) „ryzyka”, powstałego w wyniku pęknięcia w obrębie nowoczesności
i ukształtowanego jako emanacja klasycznego społeczeństwa industrialnego, gdzie dominującym parametrem życia społecznego jest ryzyko
(Beck 2004, s. 16);
c) „pokapitalistycznym”, w którym za podstawowy zasób uznaje się wiedzę
(Drucker 1999, s. 14);
d) „nowej ery informacjonizmu”, którego właściwością jest oddziaływanie
wiedzy na samą wiedzę, co czyni ją głównym źródłem wydajności (Castells 2008, s. 33);
e) „elastycznego kapitalizmu”, w którym elastyczność pojmuje się jako
przeciwieństwo rutynizacji życia organizacyjnego wynikającego z podporządkowania przepisom i oficjalnym procedurom oraz stałą gotowość na
zmiany i podejmowanie ryzyka (Sennett 2006, s. 7).
Centralne w ponowoczesnym społeczeństwie pojęcie elastyczności zmienia
charakter pracy i rozumienie tego określenia. Angielskie słowo career zastosowane w odniesieniu do pracy oznaczało prosty tor wytyczający dążenie do zysku.
Jednakże kryterium elastyczności zakłóciło prostolinijność dążenia do tak rozumianego celu, m.in. dlatego, że w nowej formie kapitalizmu zmieniły się zasady
dążenia do jego osiągania i nie bardzo wiadomo, jakie ryzyko podjąć i jaką
wybrać ścieżkę rozwoju. Kryterium elastyczności implikuje stałe przekształcanie
2
Pojęcie społeczeństwa postindustrialnego zawdzięczamy A. Touraine`owi, który w końcu
lat 60. XX stulecia wskazywał na nowe możliwości, jakie wyłaniają się w związku z tworzeniem się nowych ruchów społecznych.
116
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
instytucji, koncentrację na bieżącej chwili i dominację niecierpliwości, co łącznie
utrudnia wybór stałego układu odniesienia. Wobec tego nasuwa się pytanie, czy
w takiej sytuacji możliwe jest podtrzymywanie lojalności i wzajemnych zobowiązań w instytucjach (Sennett 2006, s. 7-9), a także jakich wartości bronić,
skoro wiele przemawia za tym, że najważniejszą z nich staje się „nic na długo”
(no long term) (Sennett 2006, s. 22). Uczestnicy życia społecznego muszą więc
w takich warunkach dostosowywać się do dynamiki zmian w ich otoczeniu
i dopasowywać swoją hierarchię wartości do obowiązujących kryteriów kulturowych. Strategie dostosowania, jakie w tym kontekście wypracowują poszczególne osoby, zależą od czynników sytuacyjnych, ale są także efektem współdziałania w ramach formalnych i nieformalnych sieci społecznych i organizacyjnych.
W publikacji rozpatrywane są definicje aktorów społecznych czynnych zawodowo i opiekujących się dziećmi w wymiarze strukturalno-funkcjonalnym
i w wymiarze symboliczno-interakcyjnym. Zakładamy bowiem, że uwarunkowania strukturalno-funkcjonalne (miejsce pracy, struktura rodziny) stanowią ważne
tło dla definicji sytuacji członków rodziny – opiekunów małych dzieci w aspekcie godzenia ich aktywności zawodowej w powiązaniu z życiem rodzinnym.
6.3. HISTORYCZNY KONTEKST PODZIAŁU ZADAŃ W RODZINIE. ZADANIA KOBIECE I MĘSKIE. W procesach tworzenia i odtwarzania świata społecznego biorą udział zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Jednak zróżnicowany i zmienny jest charakter
ich współpracy oraz podział obowiązków w trakcie tej współpracy. Historycznie
biorąc w społeczeństwach przedindustrialnych produkcja i prace domowe były ze
sobą zintegrowane i odbywały się siłami całej rodziny w domu lub w jego pobliżu. Niejednokrotnie wysoką pozycję kobiet określał ich udział w działalności
gospodarczej. Żony rzemieślników i chłopów prowadziły rachunki, wdowy po
śmierci mężów przejmowały kontrolę nad działalnością gospodarczą (Giddens
2010, s. 409).
Rewolucja Francuska, rewolucja przemysłowa w Anglii i rewolucja konstytucyjna w Stanach Zjednoczonych uwarunkowały rozwój cywilizacji przemysłowej
i zapoczątkowały epokę nowoczesności, dla której charakterystyczne stały się:
— koncentracja siły roboczej w centrach miejskich;
— organizacja pracy zorientowana na efektywność i zysk;
— zastosowanie nauki i technologii w procesach produkcyjnych;
— pojawienie się jawnego lub utajonego antagonizmu między pracodawcami i pracownikami;
— rosnące kontrasty i nierówności społeczne;
Jacek Mianowski
117
— system ekonomiczny oparty na indywidualnej przedsiębiorczości i wolnej
konkurencji (Sztompka 2003, s. 558-559).
W epoce nowoczesności następuje rozdzielenie pracy i domu. Produkcja została przeniesiona do zmechanizowanych fabryk. Tempo pracy regulowała praca
maszyny. Wykonywali ją specjaliści zatrudniani do specyficznych zadań. Siły całej rodziny nie były już do tego potrzebne, ponieważ wystarczały pojedyncze
osoby. Pracodawcy rezygnowali więc z zatrudniania całych rodzin. W miarę postępu uprzemysłowienia coraz bardziej zaznaczał się podział na dom i miejsce
pracy – odpowiadający rozróżnieniu sfery prywatnej i publicznej. Praca mężczyzn poza domem sprzyjała ich zaangażowaniu i udzielaniu się w gospodarce
i polityce. Kobietom przypadły w udziale opieka nad dziećmi, prowadzenie domu
i przygotowywanie posiłków dla rodziny. W ten sposób zaczęto utożsamiać je
z wartościami „rodzinnymi”. Wprawdzie więc odpowiedzialność za efekty współpracy w aspekcie życia społecznego biorą zarówno kobiety, jak i mężczyźni, ale
w niektórych obszarach (np. praca płatna) dominują mężczyźni – w innych (np.
realizacja obowiązków domowych) bardziej angażują się kobiety (Giddens 2010,
s. 409; 412).
W miarę rozwoju uprzemysłowienia dom przestaje być miejscem produkcji
i staje się miejscem konsumpcji. „Prawdziwa praca” definiowana przez zarobek
spycha w cień pracę domową. Jednocześnie dom staje się domeną kobiet,
a „prawdziwa praca” domeną mężczyzn. Konwencjonalny podział obowiązków
domowych wyznaczył kobietom odpowiedzialność za całość obowiązków domowych, a mężczyznom odpowiedzialność za „utrzymanie” rodziny i zarabianie
pieniędzy (Giddens 2010, s. 420).
Okres wojen światowych zmienił konwencjonalny model podziału pracy między kobietami i mężczyznami, ponieważ wzrosło zapotrzebowanie na ręce do
pracy rezerwowanej wcześniej dla mężczyzn. Udział kobiet w rynku pracy zaczyna zatem wzrastać i różnica poziomu aktywności zawodowej kobiet i mężczyzn zaczyna się zmniejszać. Dzieje się tak między innymi dlatego, że zmienia
się stereotyp zajęć zaliczanych do „sfery domowej” (Giddens 2010, s. 412).
6.4. SPOŁECZNE SKUTKI ZMIAN W WYMIARZE ZAWODOWYM I RODZINNYM Późnonowoczesne społeczeństwo charakteryzuje szybkie tempo zmian. W ich
wyniku zachodzą przekształcenia w świecie pracy, które owocują nową ekonomią, „wdrożeniem <<postfordycznych>> elastycznych technologii produkcji
i wejściem na rynek pracy kobiet” (Giddens 2010, s. 422).
Wzrost poziomu aktywności zawodowej kobiet i ich udziału w rynku pracy
wpływa na zachowania matrymonialne i prokreacyjne kobiet i mężczyzn.
118
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
W młodszym pokoleniu obserwuje się tendencje do odraczania zawarcia związku
małżeńskiego lub całkowitą rezygnację z niego, odkładania decyzji o posiadaniu
dzieci lub świadomy wybór bezdzietności (Balcerzak-Paradowska 2003, s. 12).
Z tego powodu kobiety rodzą coraz mniej dzieci i coraz później.
Tradycyjny model rodziny załamuje się także wskutek presji uwarunkowań
ekonomicznych (np. zjawiska bezrobocia wśród mężczyzn), które zmusiły kobiety do poszukiwania pracy. Podwójny dochód jest w tym świetle postrzegany
jako warunek utrzymania pożądanego poziomu życia (Giddens 2010, s. 412).
W związku z tym dotychczasowy model mężczyzny-żywiciela dezaktualizuje się.
Zmienia się też zakres ról kobiet, bo pracujące zawodowo mężatki poświęcają
mniej czasu na prace domowe w ciągu tygodnia, ale i tak ciągle odpowiadają za
obowiązki domowe w większym stopniu niż mężczyźni. Stąd po powrocie do
domu kobiety poświęcają dodatkowe godziny na zajęcia domowe i zaczynają
„drugą zmianę”. Obserwowany szerszy zakres udziału mężczyzn w obowiązkach
domowych nie równoważy mimo wszystko podziału obowiązków, dlatego w sferze partycypacji mężczyzn w obowiązkach domowych można mówić o procesie
„opóźnionej adaptacji”. Obowiązki rodzicielskie wymagają wiele pracy i dlatego
trudno je pogodzić z obowiązkami zawodowymi (Giddens 2010, s. 420-421). Podejmowanie pracy zawodowej w okresie wypełniania obowiązków rodzicielskich
implikuje bowiem konflikty, jakie są skutkiem konieczności godzenia ról zawodowych i rodzicielskich. Dysharmonia w obu tych sferach to także skutek
uboczny niekorzystnych trendów procesów demokratycznych, np. formalnego
lub nieformalnego wydłużania czasu pracy. W związku z tym zachodzi potrzeba
tworzenia takich rozwiązań, które pozwoliłyby harmonizować życie zawodowe
i rodzinne, i usuwać zachodzące na styku tych dwóch sfer konflikty: czasu, miejsca i presji. Przy czym konflikt czasu wynika przede wszystkim z tego, że życie
rodzinne musi być podporządkowane godzinom pracy, ponieważ zazwyczaj
harmonogram pracy jest sztywny lub zależnie od bieżących potrzeb formalnie
bądź nieformalnie ulega wydłużeniu. Tak rozumiany nieelastyczny czas pracy
wymaga zapewnienia opieki dzieciom poza środowiskiem rodzinnym oraz takiego podziału obowiązków domowych, które umożliwiłyby radzenie sobie
z konfliktem w wymiarze czasowym. Konflikt w wymiarze presji polega na tym,
że praca zawodowa żąda zachowań i działań, które zależą od psychofizycznych
zasobów pracownika – pojawia się np. w sytuacji, gdy nie jest możliwe zaniechanie pracy nawet po powrocie do domu (Balcerzak-Paradowska 2003, s. 212).
Jacek Mianowski
119
6.5. EGZEMPLIFIKACJA UNIWERSALNYCH DYLEMATÓW ETYCZNYCH OSÓB AKTYWNYCH ZAWODOWO W POWIĄZANIU Z ŻYCIEM RODZINNYM Zakres strukturalnych przemian rynku pracy i ich wpływ na życie jednostek
i rodzin ukazuje porównanie i międzypokoleniowa analiza dwóch trajektorii
zawodowych ojca i syna, którą przedstawił socjolog R. Sennett. W swoich badaniach wpływu warunków pracy na osobowość jednostek autor ten chciał uchwycić zmiany w sposobie doświadczenia pracy zawodowej, dlatego porównuje
i przeciwstawia sobie przebieg życia i kariery zawodowej przedstawicieli dwóch
pokoleń: czynnego zawodowo ojca rodziny nuklearnej, włoskiego imigranta
i jego syna (Giddens 2010, s. 395).
Enrico, przedstawiciel niebieskich kołnierzyków, przez całe życie pracował
jako dozorca biurowca w centrum miasta, gdzie codziennie sprzątał toalety i mył
podłogi. Zasadniczym celem jego pracy była rodzina (Sennett 2006, s. 13). Nie
był zadowolony ze swoich marnych zarobków i kiepskich warunków pracy, ale
praca dawała mu poczucie wartości i możliwość „uczciwego” zarobienia na
utrzymanie żony i dzieci. Po 15 latach mógł sobie pozwolić na kupno domu na
przedmieściach. Chociaż praca Enrica nie była porywająca, to jednak chroniły ją
związki zawodowe i dlatego razem z żoną mogli bez przeszkód planować przyszłość swoją i swoich dzieci. Linearność, z jaką dzień po dniu biegło życie Enrica, pozwalała mu z góry dokładnie określić moment przejścia na emeryturę
i wysokość dochodów z tego tytułu. Enrico był dumny z pracowitego, uczciwego
sposobu, w jaki zarabiał pieniądze, ale jednocześnie zależało mu na stworzeniu
dzieciom takich warunków, które pozwoliłyby im awansować w wymiarze
społecznym (Giddens 2010, s. 395). W 15 lat po skończonych badaniach wśród
niebieskich kołnierzyków Sennett podejmuje badania wśród białych kołnierzyków i w ramach tego badania spotyka się z synem Enrica.
Po zdobyciu dyplomu szkoły biznesu w Nowym Jorku – Rico, syn Enrica,
pnie się w hierarchii społecznej i u szczytu swojej kariery zawodowej zalicza się
do kategorii 5% najlepiej zarabiających osób. Z lekceważeniem podchodzi do
osób pracujących „od dziewiątej do piątej” i odrzuca linearny sposób życia, który
uosabiał jego ojciec (Sennett 2006, s. 17). Nie boi się ryzyka i zmian, dlatego ze
względu na pracę razem z żoną Jeanette cztery razy zmienia miejsce zamieszkania. Mimo niespokojnych czasów stają się ludźmi zamożnymi (Giddens 2010,
s. 395). Po osiągnięciu sukcesu zawodowego mogą uchodzić za wzór elastycznych pracowników i wzajemnie wspierających się małżonków, ale boją się, że
wkrótce mogą „stracić kontrolę nad swoim życiem” (Sennett 2006, s. 18). Rico,
pracując jako konsultant, czuje, że nie panuje nad czasem ani nad tym, co robi:
jego kontakty są ulotne i wciąż się zmieniają, nie ma żadnej stałej roli, a jego los
w dużej mierze zależy od skuteczności bądź nieskuteczności systemu. Jeanette
120
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
również ma wrażenie, że jest słabo związana ze swoją pracą. Kieruje zespołem
księgowych pracujących w różnych miejscach: w domu, w biurze lub w odległości kilku tysięcy mil, w innym oddziale przedsiębiorstwa. Zarządzając tym „elastycznym” zespołem, Jeanette nie może opierać się na interakcjach bezpośrednich oraz wiedzy na temat jakości pracy poszczególnych osób. Zamiast tego musi
polegać na poczcie elektronicznej i telefonie. Przez częste zmiany miejsca
zamieszkania Rico i Jeanette stracili kontakt z dobrymi przyjaciółmi; nowi sąsiedzi i znajomi nic nie wiedzą o ich przeszłości, o tym skąd pochodzą ani jacy są
(Giddens 2010, s. 395). Ulotność przyjaźni i słabe więzy ze społecznością lokalną tworzą kontekst głównego niepokoju Rica – o rodzinę (Sennett 2006, s. 21;
Giddens 2010, s. 395). Rico, podobnie jak jego ojciec, uznaje swoją pracę za
służbę rodzinie. Jednak w przeciwieństwie do ojca ma wrażenie, że wymogi
zawodowe przeszkadzają mu pełnić tę służbę. W wymiarze indywidualnym Rico
doświadcza sprzeczności, które są wynikiem uniwersalnego problemu godzenia
konfliktu między czasem poświęcanym pracy i czasem dla rodziny. Zwraca na to
uwagę, przybliżając szczegóły ich aktywności w obu tych sferach. „Wracamy do
domu o siódmej, robimy kolację, staramy się znaleźć godzinę, by pomóc dzieciom w odrobieniu pracy domowej, a potem każde z nas siada do swojej
papierkowej roboty”. Przyznaje, że szczególnie, gdy firma przechodzi trudny
okres: „traci kontakt ze swoimi dziećmi” (Sennett 2006, s. 21). Niepokoi go więc
fakt, że rodzina pogrąża się w anarchii, co wynika z tego, że trudno jest zaprogramować potrzeby dzieci zgodnie z wymogami pracy. Rico pragnie zapewnić dzieciom w okresie ich dorastania wzór osobowy człowieka konsekwentnego. „Kłopot w tym, że dzieciakom nie możesz powiedzieć po prostu, żeby takie były”.
Jednak to, jaki jest w życiu zawodowym, nie pozwala mu myśleć, że może być
dla dzieci oczekiwanym wzorem osobowym etycznego postępowania (Sennett
2006, s. 21). Ostatecznie więc Rico i Jeanette stwierdzają, że „praca zawodowa
nie pozwala im właściwie wywiązywać się z obowiązków rodzicielskich.
W pracy spędzają dużo czasu i martwią się, że zaniedbują przez to dzieci. Ale
jeszcze bardziej niż łączenie pracy zawodowej i obowiązków rodzicielskich
niepokoi ich, że dają swoim dzieciom nieodpowiedni przykład. Z jednej strony
starają się wdrażać im szacunek dla ciężkiej pracy, poświęcenia i uczyć osiągania
dalekosiężnych celów. Z drugiej strony jednak obwiniają się, że ich własne życie
świadczy o zupełnie innej postawie” (Giddens 2010, s. 395).
Modelowy przykład Rico i Jeanette ukazuje doraźny, elastyczny stosunek do
pracy charakterystyczny dla późnonowoczesnego społeczeństwa. „Historie ich
pracy zawodowej to historie ciągłych zmian, chwilowego angażowania się i krótkotrwałych inwestycji w to, co jest do zrobienia. Obydwoje mają świadomość, że
w dzisiejszych rozpędzonych czasach dobra praca niekoniecznie kształtuje dobry
charakter” (Giddens 2010, s. 396; Sennett 2006, s. 22). Przypadek Rico i Jeanette
określa możliwości oddzielenia życia zawodowego od pozazawodowego. Ogól-
Jacek Mianowski
121
nie biorąc, możliwości te zmniejszają się – praca wchodzi do domu i zakłóca jego
funkcjonowanie (Clutterbuck 2005, s. 18). W tym kontekście bardzo ważne staje
się poszukiwanie rozwiązań, które pozwoliłyby równoważyć sferę życia zawodowego i pozazawodowego i zredukować konsekwencje tzw. „bigamii korporacyjnej”, która polega na jednoczesnym poślubieniu małżonka i firmy (Clutterbuck
2005, s. 16). O tym, że jest to problematyka ważna i aktualna, przekonują wyniki
badania przeprowadzonego wśród absolwentów wyższych uczelni w 11 krajach,
które wykazały, że równowaga w sferze życia zawodowego i pozazawodowego
jest podstawowym celem kariery zawodowej dla 57% ankietowanych osób,
przedstawicieli tzw. pokolenia „Z”, tzn. osób urodzonych po 1991 roku (Clutterbuck 2005, s. 18).
6.6. RÓWNOWAGA ŻYCIA RODZINNEGO, OSOBISTEGO I ZAWODOWEGO. PRZYCZYNY I ZAKRES KOMPLIKACJI. Równowaga życia rodzinnego, osobistego i zawodowego jest złożoną kwestią i dotyczy zarówno sfer politycznych i legislacyjnych, jak również sfery
prywatnej osób i sfery przedsiębiorstwa. Jednakże najważniejsze jest kształtowanie świadomości społecznej wśród kobiet i mężczyzn, że jest to sytuacja, z której
wszyscy czerpią korzyści. W związku z tym oprócz kobiet swoje role do odegrania w procesie wychowania dzieci mają również ojcowie, pracodawcy i państwo
(Giddens 2010, s. 425).
Chociaż nie istnieje uniwersalna formuła, którą można by było dopasować do
wszystkich firm, to politykę godzenia życia rodzinnego i zawodowego o różnej
skuteczności można podzielić na następujące kategorie:
a) pomoc w ramach opieki nad małymi dziećmi i osobami starszymi;
b) adaptacja do pracy;
c) pomoc i doradztwo personalne;
d) pomoc lub doradztwo profesjonalne;
e) urlopy i dłuższe zwolnienia;
f) elastyczność czasu i miejsca pracy;
g) korzyści poza wynagrodzeniem.
W tak określonych ramach polityki godzenia życia zawodowego i rodzinnego
organizacja pracy powinna symetryzować podział obowiązków domowych między obu płciami. Strategie organizacyjne powinny dotyczyć wszystkich jednakowo i sprzyjać pracownikom obarczonym obowiązkami domowymi, ale także
muszą uwzględniać potrzeby pracodawców (Giddens 2010, s. 426).
Poszukiwanie rozwiązań w zakresie wyrównywania szans owocuje również
podejmowaniem ponadnarodowych inicjatyw (np. Inicjatywa EQUAL), których
122
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
celem jest promocja nowych metod zwalczania wszelkiego rodzaju dyskryminacji i nierówności dotyczących rynku pracy. Godzenie życia zawodowego, rodzinnego i osobistego uznaje się za formę zwalczania tej sytuacji.
Istotnymi składowymi życia zawodowego są czas i energia, które ludzie
skłonni są przekazać komuś innemu w zamian za określone wynagrodzenie.
Równowaga w sferze zawodowej i pozazawodowej będzie więc polegać na osiągnięciu stanu, w którym jednostka radzi sobie z potencjalnym konfliktem między
różnymi wymaganiami dotyczącymi jej czasu i energii w taki sposób, że zostaje
zaspokojone jej pragnienie dobrobytu i spełnienia (Clutterbuck 2005, s. 26). Należy podkreślić, że potencjalne konflikty w sytuacji godzenia spraw zawodowych
i rodzinnych mają niepowtarzalny charakter. Są one bowiem wpisane w zróżnicowane uwarunkowania, w jakich funkcjonują osoby pracujące i mające rodziny.
Mając to na uwadze, wykorzystałem w swoich badaniach technikę wywiadu
pogłębionego, która umożliwia uchwycenie indywidualnego wymiaru zmagań
w zakresie godzenia spraw zawodowych i rodzinnych.
6.7. PREZENTACJA WYNIKÓW BADAŃ WŁASNYCH W tej części opracowania zostaną przedstawione wyniki wywiadów pogłębionych ukierunkowanych, które zostały przeprowadzone przez autora z siedmioma
osobami łączącymi życie zawodowe i rodzinne.
Celem tych wywiadów była identyfikacja problemów, które osoby te muszą
rozwiązywać jako pracownicy instytucji publicznych w powiązaniu z życiem rodzinnym oraz określenie ich oczekiwań w kwestii ułatwień w zakresie pełnionych ról zawodowych i rodzinnych na różnych etapach aktywności zawodowej.
Rozwiązywanie wspomnianych problemów zostanie ukazane w świetle rekonstrukcji zdarzeń krytycznych, przede wszystkim powrotu do pracy, motywów
tego powrotu i radzenia sobie małżonków po powrocie do pracy.
Zdarzenia krytyczne w życiu badanych osób wymagały od nich podjęcia
zasadniczych decyzji, w jaki sposób kontynuować życie zawodowe i rodzinne.
W prezentacji wyników badań będę posługiwał się określeniem przypadku, który
oznacza rodzinę lub jedną osobę z rodziny. Przypadek rozumiemy tutaj jako dającą się wydzielić funkcjonalną jednostkę – zbiorową (małżonkowie) lub indywidualną (jeden z małżonków).
PRZYPADEK I
(Rodzina czteroosobowa. Dzieci w wieku 3 lat i 1 roku. Rodzice pracują
w instytucji publicznej.)
Jacek Mianowski
123
A. Motywy powrotu do pracy
Zasadniczym motywem powrotu mamy do pracy była niepewna sytuacja na
rynku pracy, tzn. zagrożenie likwidacją stanowiska pracy w wyniku niskiego naboru dzieci do klas w strefie wczesnej edukacji. Decyzję o powrocie do pracy
ułatwiły relacje z osobami z pracy (koleżanki), które przekazały informacje
o trudnościach ze skompletowaniem uczniów do jednej z klas na poziomie wczesnej edukacji. Powrót do pracy był powodowany także względami subiektywnymi (chęć powrotu „między ludzi”).
Proces powrotu do pracy matki dzieci był elementem definiowania sytuacji
przez małżonków, opiekunów małych dzieci: starszego w wieku trzech lat
i młodszego rocznego. Małżonkowie uzgodnili powrót do pracy matki dziecka,
biorąc pod uwagę przede wszystkim względy strukturalne (utrata miejsca pracy)
i ekonomiczne tego powrotu (podwójny dochód). Praca małżonków w pełnym
wymiarze jest interpretowana jako ich dobro wspólne. Niedługo po narodzinach
drugiego dziecka ojciec stracił na krótko pracę. Musiał wówczas szybko znaleźć
nową pracę. Ten okres uświadomił mu, że podjęcie pracy w sytuacji bezrobocia
nie pozwala racjonalnie zastanawiać się nad tym, czy w pracy będą jakieś
ułatwienia w kwestii godzenia spraw zawodowych i niezawodowych. W pracy
małżonki nie ma programowych ułatwień. Jeżeli mają miejsce ułatwienia, to np.
jest to zwolnienie z dyżurów, podczas których trzeba opiekować się dziećmi
w drodze na basen. Są to jednak indywidualne uzgodnienia między koleżankami
z pracy. Ogólnie biorąc, wąski zakres ułatwień w pracy matki dzieci nie zmniejsza atrakcyjności pracy w tej instytucji.
Ojciec dzieci w opisywanym przypadku pracuje w instytucji publicznej.
Także tutaj nie ma programowych ułatwień w zakresie godzenia spraw zawodowych i rodzinnych, ale dopuszczalna jest pewna elastyczność w zakresie godzin
pracy. Jest na przykład możliwość przyjścia do pracy o wybranej godzinie porannej, nie ma czytników wejścia do pracy. Jest to w pewnym sensie „amerykańskie” podejście do czasu, zgodnie z zasadą – jak jest praca, to trzeba pracować,
zostawać po godzinach, wtedy praca jest priorytetem. Nie ma wówczas znaczenia: kto, ile i w jakim wieku ma dzieci. Jednak, gdy pozwala na to sytuacja w firmie (nie ma ważnych i pilnych spraw), można wyjść z pracy w sprawach rodzinnych. Zdaniem ojca rodziny, na ogół przyjęte rozwiązania legislacyjne, ustawowo
określone ułatwienia dla rodziców (2 dni opieki nad dzieckiem przysługujące na
żądanie, godziny na karmienie) są respektowane, ale trzeba o tym przypominać
pracodawcy.
B. Sieć solidarności rodzinnej. Wsparcie ze strony rodziny pochodzenia.
Powrót mamy do pracy był także możliwy, ponieważ uruchomiono sieć
solidarności rodzinnej. W rozmowie z osobą z rodziny pochodzenia został jej
124
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
przedstawiony problem i po rozmowie na temat trudności pogodzenia spraw
zawodowych i domowych babcia zgodziła się opiekować dzieckiem do czasu
ukończenia przez nie pierwszego roku życia. W prezentowanym przypadku
godzenie spraw zawodowych i rodzinnych realizuje się zatem w okresie bieżącym (do czasu skończenia przez młodsze dziecko pierwszego roku życia) przy
pomocy babci dzieci w środowisku rodziny. Z chwilą gdy młodsze dziecko skończy rok życia, będzie pod opieką niani (osoby znanej, rekomendowanej, starszej
i sprawdzonej).
Można więc powiedzieć, że gotowość dziadków do udziału w życiu wnuków
ma znaczenie dla podejmowania decyzji i możliwości w okresie pomostowym
między przedszkolem i opiekunką oraz w sytuacjach awaryjnych. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy rodzina pochodzenia zamieszkuje w większej odległości
od miejsca zamieszkania rodziców/opiekunów małych dzieci.
C. Opieka nad dzieckiem poza środowiskiem rodzinnym
Proces poszukiwania przedszkola można rozpatrywać zależnie od materialnych i niematerialnych możliwości rodziców. W wymiarze materialnym, finansowym zasadnicza jest opłata za przedszkole (optymalna jest opłata urzędowa obowiązująca w przedszkolu publicznym, niższa w porównaniu do opłat w przedszkolach prywatnych). Ma to zasadnicze znaczenie w sytuacji, gdy pojawia się drugie
dziecko i trzeba ponosić koszty opieki nad każdym dzieckiem poza środowiskiem
rodzinnym. Do przedszkola publicznego dziecko trafia na podstawie wcześniej
sporządzonej listy oczekujących dzieci. Zazwyczaj jednak liczba miejsc w przedszkolach publicznych jest bardzo ograniczona. Wówczas pojawia się problem:
zrezygnować z oczekiwania czy spróbować zaradzić temu w inny sposób.
Według ojca badanej rodziny, istotną sprawą jest także jedzenie w przedszkolu. Zaletą przedszkoli publicznych jest to, że jedzenie przygotowuje się
w nich na miejscu z wykorzystaniem własnej kuchni. Ważna jest też zawartość
pakietu zajęć. Jeżeli w pakiecie jest np. basen, to taki pakiet jest bardziej atrakcyjny, m.in. dlatego, że nie trzeba o tym dodatkowo myśleć, ponieważ dziecko
ma to zapewnione w ramach zajęć przedszkolnych.
W wymiarze niematerialnym (przede wszystkim sieci relacji międzyludzkich)
– atutem są znajomości w przedszkolu (np. znajoma nauczycielka). Ułatwia to
bowiem poszukiwanie przedszkola, np. blisko miejsca pracy. I przeciwnie, brak
znajomości utrudnia umieszczenie dziecka w publicznym przedszkolu zarówno
blisko miejsca pracy, jak i w relatywnej bliskości domu.
PRZYPADEK II
(Rodzina trzyosobowa. Dziecko w wieku 3 lat. Rodzice pracują w instytucji
publicznej.)
Jacek Mianowski
125
A. Motywy powrotu do pracy
Powrót mamy dziecka do pracy to skutek obawy, że mogłaby stracić w swojej
instytucji stanowisko pracy, ponieważ jest tam zatrudniona na czas określony.
W pewnym sensie był to także efekt presji zwyczaju osób, które wróciły do pracy
po urlopie macierzyńskim. …Większość osób z instytucji wróciła do pracy po pół
roku. Osoby te miały możliwość zostawienia dziecka z dziadkami lub opiekunkami… Jednak decydujące było kryterium finansowe i potrzeba wyjścia do ludzi.
…Pójście do pracy to dla mnie jest rozrywka, czasem czekam na to, kiedy przyjdzie opiekunka, żeby już wyjść z domu… Dziecko nie ucierpiało na wczesnym
powrocie mamy do pracy, ponieważ ma bardzo dobrą nianię. Opiekunka pracuje
na pół etatu.
B. Specyfika pracy i wsparcie ze strony rodziny pochodzenia
Specyfiką pracy ojca, który pracuje w Straży Granicznej, są nieprzewidywalne godziny pracy. Wprawdzie jest plan pracy, harmonogram, który np. obejmuje kontrolę cudzoziemców, ale zaplanowane działania w pracy mogą się
przedłużyć – nie wiadomo więc, jaki będzie efekt zaplanowanych działań. …Jeśli
przewiduję, że zostanę dłuższy czas, to wtedy uprzedzam teściową, że być może
trzeba będzie przyjechać do dziecka… Babcia (teściowa) stanowi wówczas
zabezpieczenie. Pomoc z jej strony stanowi rodzaj wyjścia awaryjnego. A przy
okazji przyjazd do dziecka jest dla niej przyjemnością.
C. Ułatwienia w układzie praca-rodzina
W Straży Granicznej nie ma systemowych ułatwień dla ojca dziecka. Są ustawowe ułatwienia dla matek dzieci. Np. do 4. roku życia dziecka matka nie może
pracować dłużej niż 8 godzin i nie może pracować w nocy. W takiej sytuacji użyteczna jest strategia wzajemnego wsparcia na zasadzie „niepisanej umowy”.
…Radzimy sobie z tym w ten sposób, że w czteroosobowym męskim zespole ojcowie na zasadzie koleżeńskiej umowy wymiany ustalają, kto zostanie dłużej tym razem, a kto następnym razem…
Ogólnie biorąc, w kontekście kolizji służby z posiadaniem dziecka temat ułatwień życia zawodowego i rodzinnego nie istnieje. Praca w Straży Granicznej jest
indywidualną decyzją każdego pracownika.
D. Podział obowiązków
Wcześniejszy powrót mamy dziecka do domu warunkuje robienie zakupów.
W rodzinie jest umowny podział obowiązków, który wynika z charakteru zajęć.
Sprawami technicznymi, typu: naprawy sprzętu, opłaty, przelewy, zakupy gabarytowe – zajmuje się mąż. Sprawami gospodarstwa domowego, typu: sprzątanie
i gotowanie, przygotowanie rzeczy dla dziecka, jedzenia, ubrań, prowadzenie na
szczepienia, bieżące zarządzanie finansami na zakupy – zajmuje się żona.
126
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
E. Oczekiwania w kwestii ułatwień
Od września dziecko pójdzie do prywatnego przedszkola. …Mamy oczekiwania w zakresie dostępu do przedszkola publicznego, ale władze samorządowe
mają nas gdzieś. Osiedle się rozrasta, a w planach zagospodarowania przestrzennego nie ma przedszkola publicznego. Jako rodzice pracujący na etatach i chcący
posłać dziecko do przedszkola na cały dzień nie możemy liczyć na miejsce
w przedszkolu publicznym… Przyjmowanie do przedszkola publicznego odbywa
się na dwa sposoby: 10 osób według kryteriów obowiązujących wszystkich, uniwersalistycznych, następne osoby według kryteriów partykularystycznych (co
Pani/Pan może zrobić dla przedszkola, np. upiększyć ogródek, pomalować przedszkole). Jedynak z pełnej rodziny ma mniejsze szanse dostania się do przedszkola
publicznego.
Argumentem za przedszkolem publicznym jest jego niższa, urzędowa cena
(różnica 200 zł ma znaczenie). …Nie obawiałbym się dać dziecka do przedszkola
publicznego, bo są dobre, sami chodziliśmy do takiego. Pakiet w przedszkolu publicznym i prywatnym nie różni się znacząco, czasem może w przedszkolu prywatnym jest więcej zajęć...
PRZYPADEK III
(Matka jest pracownikiem instytucji publicznej. Wychowuje samotnie sześcioletnie dziecko, jest w separacji z mężem.)
A. Ułatwienia w sferze spraw zawodowych i rodzinnych
Specyfiką miejsca pracy jest jego przestrzenna lokalizacja. …Nie ma jako takiego budynku przedszkola… Na terenie Akademii Medycznej jest zespół szkół
(podstawowa, gimnazjum, liceum). Dyrekcja ma do dyspozycji, m.in., pokój nauczycielski i gabinet lekarski. Nauczyciele uczą na oddziałach akademii na każdym poziomie edukacji. Jest kilka oddziałów przedszkolnych i wychowawcy są
przydzielani do oddziałów. Nauczyciele przedszkolni mogą też wymieniać się
między sobą obowiązkami. Stopień ułatwień w zakresie elastyczności pracy zależy od rodzaju zawodu. Nauczyciele przedmiotowi są pod tym względem
w trudniejszej sytuacji, bo nie można ich tak łatwo zastąpić jak nauczycieli
przedszkolnych i wychowawców. Proceduralnym ułatwieniem jest możliwość
niestandardowego podpisania listy obecności po pracy. Dopuszczalne są spóźnienia w sprawach losowych. W sytuacjach awaryjnych można poprosić w pracy
o jeden lub dwa dni urlopu. Wystarczy uprzedzić dyrekcję i nie ma z tym problemu, bo można zorganizować zastępstwo. Tworzy to dobry układ w pracy.
Można też wziąć urlop pracowniczy w ciągu roku. …Jeżeli jest taka potrzeba, to
kawałek urlopu mogę wziąć w roku szkolnym...
Jacek Mianowski
127
Program w przedszkolu jest elastyczny, bo trafiają do niego dzieci w różnym
wieku z zaległościami na różnym poziomie. Nie ma stałego rytmu pracy w przedszkolu, jest on elastyczny i dostosowany do odbiorców. Są to chore dzieci, które
przebywają na danym oddziale w akademii średnio 2 tygodnie.
…Przed rozpoczęciem pracy w szpitalu byłam przerażona, nie wiedziałam
czy sobie poradzę. Na początku nie było oficjalnych informacji o ułatwieniach
w pracy z powodów rodzinnych. W trakcie zdarzeń losowych okazywało się, że
dyrekcja jest wspaniała. Poznałam dyrektora na stopie towarzyskiej. Potrzebowałam pracy i w tym okresie przyjęłabym każdą pracę bez względu na warunki…
B. Negatywne skutki opieki nad dzieckiem poza środowiskiem rodzinnym
W sytuacji mamy samotnie wychowującej dziecko konieczność powrotu do
pracy kolidowała z trudnościami adaptacyjnymi dziecka do warunków środowiska pozarodzinnego. …Zależało mi, żeby dłużej być z dzieckiem, chciałam je oddać do żłobka, ale ono tam płakało. Nie było normalnego czasu w żłobku. Byłam
rozdarta zostawiając dziecko w żłobku… Pobyt dziecka w żłobku to był negatywny epizod w biografii dziecka i jego mamy, ponieważ skutkował chorobami.
…W żłobku moje dziecko mocno rozchorowało się i to zaburzyło jego rozwój.
Wspólnie z dyrekcją ustaliliśmy, że potrzebny będzie urlop zdrowotny. W tym czasie syn wrócił do zdrowia. I po skończeniu 3 lat poszedł do przedszkola…
C. Wsparcie ze strony rodziny
Poważniejsza choroba dziecka stwarza trudności w zakresie zapewnienia mu
opieki, ponieważ dziecko jest wówczas jeszcze mało samodzielne i czynności
pielęgnacyjne przy nim wymagają dobrej kondycji fizycznej opiekuna. Samotne
macierzyństwo w sytuacji przedłużającej się choroby dziecka komplikuje i tak
trudną sytuację matki dziecka. Niezbędna jest wówczas pomoc z zewnątrz, np. ze
strony rodziny pochodzenia. …W tym czasie rozmawiałam z babcią o chorobie
dziecka i możliwościach opieki z jej strony nad synem… Mama z powodu ograniczeń wieku podeszłego nie czuła się na siłach zostawać z dzieckiem w czasie
jego rekonwalescencji po złożonej chorobie z okresu żłobka, która zaburzyła jego
rozwój psychomotoryczny. …Uzgodniłam z babcią możliwości opieki nad dzieckiem przy okazji „zwykłych” chorób i wróciłam do pracy… Opieka nad starszym
dzieckiem jest łatwiejsza, ponieważ jest ono już bardziej samodzielne, co obniża
poziom wysiłku fizycznego w opiece nad nim. W miarę usamodzielniania się
dziecka zmniejsza się też np. ilość czynności pielęgnacyjnych, które trzeba
wykonywać przy nim. …Od 4. roku życia syna było już łatwiej, chociaż w trudniejszych sytuacjach zostawałam w domu. W czasie mojej nieobecności w pracy
koleżanki interesowały się moimi losami i dawały mi wsparcie…
128
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
D. Oczekiwania instytucjonalne
Oczekiwania w kwestii godzenia spraw zawodowych i rodzinnych zależą od
tego, czy osoby aktywne zawodowo już doświadczają ułatwień w tym zakresie
w swoim miejscu pracy (przy czym niekoniecznie tak właśnie kategoryzowanych).
Doświadczanie ułatwień warunkuje np. różnica w podejściu pracodawcy do pracowników, którzy mają i nie mają dzieci. …Sporo osób w mojej pracy nie ma
dzieci i one są mniej ulgowo traktowane. Przełożeni mają świadomość, że jak
ktoś ma dzieci, to są większe potrzeby i dlatego ich postawa wobec takich osób
jest bardziej elastyczna. Nie zastanawiałam się nad tym, czy mam jakieś oczekiwania w kwestii godzenia spraw zawodowych i rodzinnych, bo mój pracodawca
dba o to, żeby pracownikom było jak najlepiej… Troska pracodawcy o pracowników dotyczy np. potrzeb finansowych. …Jak miałam trudną sytuację finansową
w pracy, bo wzięłam kredyt na mieszkanie i trzeba było opłacać przedszkole, to
można było o tym porozmawiać. Wówczas otrzymałam zapomogę. W trudnych
sytuacjach mogę liczyć w pracy na pomoc. Jeżeli jest możliwość przyznania
dodatkowych pieniędzy, to otrzymuję je…
Możliwości godzenia spraw zawodowych i rodzinnych określają poziom
zadowolenia z pracy pracowników, którzy mają dzieci. W jeszcze większym
stopniu dotyczy to osób, których łagodne usposobienie nie pozwala artykułować
oczekiwań pod tym względem wobec jakichkolwiek podmiotów społecznych.
…Pod względem ułatwień w zakresie spraw zawodowych i rodzinnych nie mogłam lepiej trafić. Brak oczekiwań może wynikać u mnie z tego, że nie jestem
osobą przebojową. Raczej zaliczam się do osób, które osłaniają tyły…
Tego typu osoby sprowokowane do wypowiedzi na temat ułatwień w sprawach zawodowych i rodzinnych także mają swoje postulaty. …Myślę jednak, że
ustawowe 2 dni opieki nad dzieckiem to stanowczo za mało i postulowałabym,
żeby w przedziale wieku dziecka od 3. do 5. roku życia zwiększyć ich liczbę do np.
7 dni roboczych…
E. Podział obowiązków w niepełnej rodzinie
Podział obowiązków między matką i ojcem dziecka, którzy są w separacji,
jest elastyczny i bardziej niż w sytuacji pełnej rodziny wymaga dobrej woli obu
stron. Ojciec, który mieszka poza środowiskiem rodzinnym, sporadycznie robi
zakupy, nieregularnie przekazuje środki finansowe na utrzymanie dziecka.
Zwrócenie uwagi na to kończy się konfliktem. W tej sytuacji trzeba zdecydować
co jest ważniejsze, głównie ze względu na dziecko i ustalić kompromisowe warunki funkcjonowania partnerów. …Ze względu na syna nie mówię o potrzebach
finansowych, bo wolę, żeby nasza relacja była pozytywna i nie psuła relacji ojca
z synem…
Jacek Mianowski
129
PRZYPADEK IV
(Rodzina sześcioosobowa. Czterech synów w wieku: 17, 16, 11 lat i 3,5 roku.
Najmłodszy syn jest niepełnosprawny. Rodzice pracują w instytucji publicznej.)
A. Motywy powrotu do pracy
Zakres godzenia spraw zawodowych i rodzinnych zależy od struktury rodziny. Siłą rzeczy jest on szerszy w rodzinie wielodzietnej z jednym dzieckiem
niepełnosprawnym niż w rodzinie z jednym dzieckiem czy dwójką dzieci.
W związku z tym mama czwórki dzieci ma bogatsze doświadczenie w aspekcie
powrotów do pracy. Powody powrotu do pracy nie zmieniają się jednak. Są to
przede wszystkim względy ekonomiczne, potrzebny jest wówczas podwójny dochód …Wracałam do pracy w różnych momentach. Trzeba pracować, żeby mieć
za co żyć. Mąż nie zarabiał aż tak dużo, pieniążki były potrzebne czy mieliśmy 2,
3, czy 4 dzieci – zawsze w tym samym stopniu były potrzebne… W warunkach
chronicznych niedoborów finansowych ochrona miejsca pracy to zatem konieczność.
Powroty do pracy mogą też być motywowane subiektywnie. Zależy to np. od
ambicji i konsekwencji danej osoby i jej postawy wobec pracy oraz potrzeby doskonalenia zawodowego. W tym kontekście powrót do pracy może warunkować
podjęcie studiów i pragnienie nadążania za innymi. …Studiowałam i robiłam
awans zawodowy. Nie chciałam odstawać od koleżanek. Kilka lat siedzenia
w domu sprawia, że jesteśmy na marginesie. Oświata idzie do przodu, są szkolenia, to wszystko było bardzo ważne. Terminy awansu są rozległe i lepiej to
kontynuować. Jestem nauczycielem nauczania zintegrowanego…
Ważnym kryterium w podejmowaniu decyzji o powrocie do pracy jest także
status pracownika. Umowa na czas określony i obawa utraty stanowiska pracy
w razie przedłużania urlopu związanego z opieką nad dziećmi może stymulować
pozytywne decyzje w sprawie powrotu do pracy. …Na początku nie byłam przyjęta do pracy na stałe, trzeba było kontynuować pracę. Przy 3. dziecku mogłam
pozwolić sobie na urlop. Przy 4. dziecku (niepełnosprawnym) byłam na rocznym
urlopie zdrowotnym, bo mój stan psychiczny nie był najlepszy. Po roku wróciłam
do pracy. Udało mi się załatwić żłobek dla chłopca…
Zdarzenie krytyczne, jakim były narodziny niepełnosprawnego dziecka, może
znacząco wpłynąć na organizację życia rodziny i wymaga uwzględnienia tej okoliczności w ogólnych ramach funkcjonowania rodziny. Takie zdarzenie wymaga
także redefinicji indywidualnej sytuacji mamy i rodziny dziecka i dłuższego
okresu czasu, żeby przemyśleć skutki zdarzenia i zdystansować się do nich.
…Roczny urlop zdrowotny służył przemyśleniu tego, co mam robić dalej, czy
będę w domu, czy wrócę do pracy. Sytuację skomplikowała mylna diagnoza
lekarska, która zapowiadała urodziny martwego dziecka. Byłam nieprzygotowana
130
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
na dziecko, które będzie żyło. Miał być zespół Edwardsa, okazało się, że ma zespół Downa. Trzeba było przestawić się w domu, pójść do pracy. Dziecko
z zespołem Downa późno zaczyna chodzić. Trzeba więc chodzić do szpitala na
3-tygodniową rehabilitację…
B. Podział obowiązków
W sytuacji gdy w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne, szczególnie istotne
jest wypracowanie właściwego modelu organizacji życia rodzinnego. Funkcjonalny jest wówczas symetryczny podział obowiązków, na podstawie którego wiadomo, kto odpowiada za co. …Mąż radzi sobie przy dzieciach tak samo jak ja.
Nie ma z tym problemów. Mąż jeździ samochodem i zawozi dzieci do instytucji
medycznych, bo np. trzeba jeździć na bieżącą terapię na zajęcia logopedyczne.
Trzeba także zawieźć pozostałe dzieci. Ja jestem bardziej zaangażowana w domu
z dziećmi. Mąż wyniósł postawę zaangażowania w obowiązki domowe z domu rodzinnego. Ojciec męża np. gotował. Mąż przygotowuje niepełnosprawnego synka
do żłobka sam, bo jedna osoba to zrobi szybciej…
C. Ułatwienia w pracy
Ułatwienia w miejscu pracy mogą być oficjalne i nieoficjalne, oparte na
wyartykułowanej umowie lub na umowie niepisanej. Najczęściej jednak są
spersonalizowane, dostosowane do sytuacji danej osoby i możliwości instytucjonalnych. Bardzo ważne jest w tym aspekcie podejście do pracownika ze
strony przełożonych i współpracowników. Znacząco wpływa to na sytuację pracownika (np. mamy) i określa możliwości funkcjonowania w nowych okolicznościach. Rozstrzygająca jest w tej kwestii przede wszystkim świadomość, że inni
dostrzegają szczegóły sytuacji i wspierają osobę w realizacji zadań organizacyjnych zgodnie z założeniami instytucjonalnymi. …Nie mam ułatwień w pracy
z tego powodu, że mam dziecko niepełnosprawne. W każdej pracy są zajęcia
dodatkowe i z tego względu, że mam 4 dzieci i dziecko niepełnosprawne, to dyrekcja nie daje mi dodatkowych zadań. Wydaje mi się, że jest taka niepisana umowa,
żeby nie dawać mi dodatkowych zadań, chociaż wcześniej przed urodzeniem 4.
dziecka otrzymywałam dodatkowe zadania…
D. Ewolucja postawy wobec pracy
Narodziny niepełnosprawnego dziecka mogą także prowokować do reinterpretacji własnego podejścia do pracy. …Przed pojawieniem się dzieci byłam przejęta
swoją pracą. Praca była dla mnie najważniejsza. Przygotowywałam się, myślałam jak lekcje przygotować. Dużo czasu spędzałam nad konspektami. I teraz też
jest tak, że dostosowuję się do zadań w pracy, a potem układam sobie inne
sprawy. Jednak jak urodził się najmłodszy syn, moje priorytety zmieniły się, ponieważ stwierdziłam – dlaczego najważniejsza ma być moja praca. Najpierw
ważne było przygotowanie się do pracy, a teraz pomyślałam sobie: dlaczego?
Jacek Mianowski
131
Najpierw pobawię się z dzieckiem, załatwię sprawy związane z naszymi dziećmi.
Przy ostatnim dziecku tak mi się odmieniło. Sama do tego doszłam, że dzieci są
najważniejsze…
Bliska lokalizacja miejsca zamieszkania w relacji do miejsca pracy pozwoliła
utrzymywać kontakt z koleżankami z pracy, które w trudnych dla koleżanki
chwilach życia solidaryzowały się z nią i okazywały wsparcie. …Nie opuściły,
nie zapomniały o mnie, w dalszym ciągu mogę czuć się w tej pracy dobrze…
E. Opieka w środowisku rodzinnym
Możliwości opieki ze strony rodziny pochodzenia warunkuje kondycja zdrowotna dziadków. Ograniczenia podeszłego wieku mogą limitować takie możliwości. …Babcia była w podeszłym wieku i nie mogła w pełni zająć się dziećmi.
Opiekowała się starszymi chłopcami. Nie umiała się jednak nimi zająć, zabawić.
I ostatecznie jej choroba przeszkodziła w kontynuacji tej opieki. Mimo to cieszyliśmy się, że ktoś był przy nich i mogliśmy spokojnie pójść do pracy…
W wielodzietnej rodzinie można zapraszać do opieki nad młodszymi dziećmi
starsze rodzeństwo. …Opieką obarczam moje starsze dzieci. Nie buntują się,
chętnie zostają, kochają malutkiego. Bawią się z małym. Starsze dzieci pomagają
w rodzinie, czasem w ich sprawie trzeba coś załatwić. Nie wszędzie malutkiego
zabieramy i ich opieka jest tutaj bardzo ważna i jest to darmowa opieka…
F. Zalety i wady opieki w środowisku rodzinnym i poza nim
Doświadczenie w zakresie instytucjonalnej opieki nad dziećmi może różnicować charakter problemów, z jakimi miały do czynienia osoby aktywne zawodowo
w swojej trajektorii zawodowej. Wpływa to np. na percepcję problemu ulokowania dziecka w przedszkolu publicznym. Przekształcenia własnościowe dotknęły
w tym zakresie głównie rodziców z pokolenia 30-, 40-latków. Osoby ze średniego pokolenia (50-latków) mają pod tym względem inne doświadczenia.
...Dzieci poszły do publicznego przedszkola. Wtedy nie było aż tak ciężko o miejsce w przedszkolu publicznym…
Ocena poszczególnych form opieki wydaje się nie zależeć od wieku osób aktywnych zawodowo. Jest to raczej pochodna indywidualnych doświadczeń.
…Była też opiekunka, ponieważ dziecko urodziło się w środku roku, a o miejsce
trzeba się starać przed rozpoczęciem roku. Jeżeli chodzi o opiekunkę, to nigdy nie
wiemy, jaka ta osoba jest. Nie wiemy, jak taka osoba opiekuje się dziećmi… Na
przykład młodsza osoba może nie mieć doświadczenia w opiece nad dzieckiem,
czy zataić, że pali papierosy. Zaletą jest to, że opiekunka musi przyjść do domu.
Jest to ważne np. zimą ze względu na trudniejsze warunki pogodowe. W porównaniu do opieki indywidualnej zaletą żłobka i przedszkola jest to, że dzieci mają
kontakt z rówieśnikami, uczą się współzawodnictwa, pracy w grupie, dyscypliny.
132
Oczekiwania pracowników instytucji publicznych w kwestii godzenia …
…Jak jest grupa i ktoś dziećmi kieruje, to dzieci uczą się dyscypliny. Przy opiekunce nie ma takiej dyscypliny…
G. Oczekiwania instytucjonalne
Z jednej strony konieczność rozwiązywania bieżących problemów, jakie
mama aktywna zawodowo opiekująca się czwórką dzieci, w tym jednym
niepełnosprawnym powoduje, że na co dzień nie zastanawia się ona nad tym,
czego mogłaby oczekiwać od innych podmiotów społecznych. Z drugiej strony
przychodzi moment, kiedy zaczyna dostrzegać, że władze różnych szczebli w zakresie polityki społecznej mogłyby bardziej wspierać takie rodziny w wymiarze
ekonomicznym. …Nie zastanawiałam się nad tym, bo uważałam, że to jest moja
sprawa, że skoro mam tyle dzieci, to nie mogę teraz od innych wymagać, żeby mi
w czymś ustępowali, pomagali. Nie wyciągałam nigdy ręki po taką pomoc.
Spokojnie sobie żyję, bo to jest moje życie. Ja sobie tak je ułożyłam. Nie mam
żadnych wymagań. W odniesieniu do instytucji państwowych typu rząd, to
i owszem mam oczekiwania. Tak sobie myślę, że pieniędzy na dzieci nie jest aż tak
dużo, przydałoby nam się większe mieszkanie. Nie mamy z czego zaoszczędzić,
żeby kupić sobie większe. Nie mamy żadnych dodatkowych pieniędzy z tego tytułu, że mamy 4 dzieci i jedno niepełnosprawne, tylko minimalną kwotę 150 złotych, którą dostają wszystkie dzieci niepełnosprawne. Nie dostajemy nawet
rodzinnego, bo minimalnie przekraczamy ustalone limity dochodów. Nie wiem
dlaczego u nas w Polsce tak jest, bo w innych krajach dostaje się pieniądze na
dzieci niezależnie od tego, czy się ma pieniądze, czy nie, i koniec kropka. Jak się
urodzi dziecko niepełnosprawne, to inaczej powinny być takie rodziny potraktowane…
6.8. PODSUMOWANIE Struktura oczekiwań osób badanych, pracowników instytucji publicznych zależy od przebiegu trajektorii zawodowych, ich sieci relacji społecznych i rodzaju
zdarzeń krytycznych, jakie wystąpiły w ich biografii indywidualnej i rodzinnej.
W okresie poprzedzającym założenie rodziny i podjęcie aktywności zawodowej
praca miała dla badanych wartość autoteliczną. Badani nie zwracali wówczas
uwagi na to, czy mogą liczyć na ułatwienia w aspekcie spraw zawodowych
i rodzinnych. Założenie rodziny i pojawienie się dzieci implikuje przyjęcie
obowiązków w zakresie prac domowych. Na ogół rozmówcy rozwiązują problemy związane z godzeniem spraw zawodowych i rodzinnych sami, z pomocą
członków rodziny pochodzenia lub instytucji przedszkolnych. W drugiej kolejności oczekują na pomoc od innych podmiotów społecznych, np. pracodawców.
W tym kontekście członkowie rodzin uwzględniają przede wszystkim naturalne,
wzajemne oczekiwania wobec siebie.
Jacek Mianowski
133
Można powiedzieć, że konstruowanie porządku na tej płaszczyźnie jest
pierwszoplanowe i jasna definicja sytuacji pod tym względem nie prowokuje do
artykułowania oczekiwań wobec innych podmiotów społecznych. Oczekiwania
badanych różnią się w zakresie merytorycznym zależnie od ich wieku, wieku ich
dzieci oraz uwarunkowań strukturalnych i sytuacyjnych ich rodziny. Najważniejszym oczekiwaniem młodych rodziców jest szerszy dostęp do publicznych przedszkoli lub wyrównanie opłat za przedszkola prywatne i publiczne. W sytuacji rodziny wielodzietnej z dzieckiem niepełnosprawnym brakuje programowych ułatwień, które pozwoliłyby sprawniej pokonywać trudności w opiece nad większą
liczbą dzieci, w tym jednym niepełnosprawnym.
Agnieszka Górska ROZDZIAŁ 7
OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW W KWESTII
UŁATWIENIA GODZENIA ŻYCIA ZAWODOWEGO
Z RODZINNYM (NA PRZYKŁADZIE MIEJSKIEGO
OŚRODKA POMOCY RODZINIE W BIAŁYMSTOKU)
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Białymstoku jest jednostką samorządu
terytorialnego wykonującą zadania z zakresu pomocy społecznej, świadczeń rodzinnych, funduszu alimentacyjnego i dodatków mieszkaniowych (Status Miejskiego Ośrodka… 2003).
Zadania ośrodka koncentrują się więc na udzielaniu finansowego bądź
pozafinansowego wsparcia osobom i rodzinom znajdującym się w trudnych sytuacjach życiowych. Funkcjonowanie jednostki warunkuje szereg przepisów ustawowych, wykonawczych szczebla centralnego i samorządowego. Część z tych
przepisów w znaczący sposób wpływa na formy zatrudnienia oraz organizacji
czasu pracy stosowane w jednostce. Wśród nich warto wymienić chociażby:
ustawę Kodeks pracy, ustawę o finansach publicznych, ustawę o samorządzie
gminnym, ustawę o samorządzie powiatowym, ustawę o pracownikach samorządowych, ustawę o pomocy społecznej, ustawę o ochronie danych osobowych1. Poza
1
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy ( DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.);
Ustawa z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (DzU nr 157, poz. 1240 ze zm.);
Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (DzU z 2001 r. nr 142, poz. 1591 ze
zm.); Ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (DzU z 2001 r. nr 142,
poz. 1592 ze zm.); Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU
nr 223, poz. 1458 ze zm.); Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych
(DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.); Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (DzU z 2009 r. nr 175, poz. 1362 ze zm.).
136
Oczekiwania pracowników w kwestii ułatwienia godzenia …
sferą regulacji prawnych są wytyczne i praktyka sądów oraz organów kontrolnych.
Wszystko to łącznie warunkuje, ale też i ogranicza wprowadzanie „elastycznych
rozwiązań” w jednostkach samorządu terytorialnego. Niebagatelny jest również
czynnik ludzki. W każdej jednostce obok rodziców wychowujących dzieci są też
osoby niezainteresowane wprowadzaniem nowych, korzystnych dla innej grupy
rozwiązań.
Niewątpliwym atutem pracy w samorządzie jest bezpieczeństwo zatrudnienia. Świadczy o tym odsetek kobiet zainteresowanych pracą w urzędach, choć
wielokrotnie nie tak atrakcyjną finansowo, jak w sektorze prywatnym. Sztywne
godziny pracy, ale niewykraczające poza ustawowe normy też są pozytywnie postrzegane, o czym świadczą również wyniki przeprowadzonego badania, które
zostaną przedstawione w niniejszym opracowaniu.
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Białymstoku jest jednostką zdominowaną przez kobiety. Na 352 zatrudnionych pracowników, ponad 80% stanowią
kobiety. Takie proporcje wynikają niewątpliwie z charakteru pracy, która w głównej mierze wykorzystuje cechy z natury przypisane kobietom oraz umiejętność
realizacji funkcji opiekuńczych (Szczęśniak 2011, s. 219-222).
Kobiety – pracownice ośrodka są w przeważającej części matkami, które doświadczają trudu godzenia życia zawodowego z rodzinnym. Ich problemy pogodzenia tych dwóch sfer są więc problemami pracodawcy. Oczywiście można skupić się tylko na efektywności pracy, odciąć się od pozazawodowej sfery pracownika. Jest to jednak krótkowzroczne działanie, szkodliwe dla firmy, szczególnie iż
działania jednostki polegają na pomaganiu innym. To pewnego rodzaju misja –
„zobaczyć człowieka, a nie przypadek”; „pomóc, a nie załatwić sprawę”. W tym
kontekście najbardziej pożądanym w jednostkach pomocy społecznej modelem
zarządzania zasobami ludzkimi jest model kapitału ludzkiego (Krzyszkowski
2010, s. 161-162). W perspektywie czasu skutkuje on wypracowaniem misji jednostki, z którą utożsamiają się poszczególni pracownicy.
Dlatego też problem godzenia pracy zawodowej z życiem rodzinnym przez
pracowników, również w urzędach, powinien skłaniać zarządzających w sektorze
publicznym do interesowania się uelastycznianiem form pracy i wprowadzaniem
dogodnych rozwiązań dla swoich pracowników.
Celem tej części monografii jest przedstawienie wyników badań przeprowadzonych wśród pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku, a w szczególności opiekunów małych dzieci (do lat 7) w kwestii ich
oczekiwań co do rozwiązań ułatwiających im godzenie pracy zawodowej z życiem rodzinnym.
Agnieszka Górska 137 Badanie zostało przeprowadzone na początku 2011 roku. Wzięło w nim
udział 47 pracowników – matek, ojców, opiekunów dzieci do lat 7. Badanie było
dobrowolne i anonimowe.
Wyniki tych badań zostaną wykorzystane w ośrodku m.in. w związku z projektowanymi zmianami organizacji czasu pracy w jednostce.
7.1. DOTYCHCZAS STOSOWANE FORMY ZATRUDNIENIA I ORGANIZACJI CZASU PRACY Pierwsze pytanie dotyczyło stanowisk, na których wykonywana jest praca
przez respondentów, co pozwoliło na wstępną ocenę możliwości uelastycznienia
form i organizacji czasu pracy (wykres 7.1).
20
22
3
Kierownicze
Pracownik socjalny
Pomoc administracyjna
18
2
2
Urzędnicze
Instruktor terapii zajęciowej
WYKRES 7.1. STANOWISKA PRACY RODZICÓW/OPIEKUNÓW DZIECI DO LAT 7
Wśród biorących udział w badaniu pracuje na stanowiskach:
— kierowniczych – 3 osoby;
— urzędniczych – 20 osób;
— obsługi – 22 osoby, w tym 18 osób to pracownicy socjalni, 2 – instruktorzy terapii zajęciowej, 2 – pomoc administracyjna.
Wykaz stanowisk pracy obowiązujących w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie zawarty jest w Regulaminie wynagradzania pracowników samorządowych
Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku i dotyczy jedynie tych
Oczekiwania pracowników w kwestii ułatwienia godzenia …
138
stanowisk, które zostały określone w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie
wynagradzania pracowników samorządowych2.
Kolejne pytanie dotyczyło systemu czasu pracy, w jakim osoby badane pracują.
Większość pracowników wykonywała pracę w systemie podstawowym, to
jest osiem godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu (wykres 7.2). Tylko jedna
osoba wykonywała pracę w systemie równoważnym.
Seria 1
Równoważny: 1
Podstawowy: 47
WYKRES 7.2. SYSTEM CZASU PRACY RODZICÓW/OPIEKUNÓW DZIECI DO LAT 7
Regulamin Pracy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku
przewiduje trzy systemy czasu pracy: podstawowy, równoważny, indywidualny3.
System podstawowy polega na wykonywaniu pracy w ściśle określonych
w Regulaminie Pracy godzinach, czyli 7.30-15.30, ewentualnie 8-16. System
równoważny obowiązuje w jednej z komórek organizacyjnych i jest podyktowany potrzebą zapewnienia obsługi całodobowej klientów. Jego wprowadzenie
spotkało się z dużą aprobatą wśród pracowników, którzy zyskiwali czas wolny
w ciągu dnia.
Obecnie z indywidualnego rozkładu czasu pracy korzystają dwie osoby.
Jedna z nich – matka wychowująca niepełnosprawne dziecko – w związku
z przekroczeniem wieku dziecka (10 lat) nie brała udziału w badaniu4.
2
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 18 marca 2009 r. w sprawie wynagradzania
pracowników samorządowych (DzU nr 50, poz. 398 ze zm.)
3
Dane własne MOPR: Regulamin Pracy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku (Zarządzenie Dyrektora MOPR nr 6/2004 z dnia 30 kwietnia 2004 r.).
4
Dane własne MOPR.
Agnieszka Górska 139 7.2. OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW W ZAKRESIE FORMY ZATRUDNIENIA W badaniu chodziło nam o ustalenie preferencji pracowników co do formy
zatrudnienia.
Jak wynika z danych przedstawionych na wykresie 7.3, znaczna część pracowników nie jest zainteresowana zmianą formy zatrudnienia (31 osób). Aż 12
osób jest zainteresowanych wykonywaniem pracy w formie telepracy. Dwie
osoby chciałyby pracować na umowę-zlecenie, a jedna w systemie job-sharing.
Trzy osoby, które wskazały na odpowiedź „inne”, proponowały następujące rozwiązania: odpracowanie dnia wolnego w sobotę, nienormowany czas pracy, dodatkowe dni w roku na wyjścia (np. szczepienie dzieci).
31
35
30
25
20
12
15
10
5
2
3
1
0
Umowa‐zlecenie
Telepraca
Job‐sharing
Inne
Żadne z nich
WYKRES 7.3. FORMY ZATRUDNIENIA, Z KTÓRYCH CHCIELIBY MIEĆ MOŻLIWOŚĆ
KORZYSTANIA (OKRESOWO LUB NA STAŁE) RODZICE/OPIEKUNOWIE DZIECI DO LAT 7
W ZWIĄZKU Z KONIECZNOŚCIĄ GODZENIA ŻYCIA ZAWODOWEGO Z RODZINNYM
Odpowiedzi udzielone na pytanie o formy zatrudnienia, z których pracownicy
chcieliby mieć możliwość korzystania, świadczą o wzroście świadomości co do
stosowanych, nowych form zatrudnienia, jak chociażby telepraca, oraz chęci bardziej efektywnego wykonywania swoich ról.
Wśród zaproponowanych odpowiedzi była też „praca okresowa poprzez
stosowanie umów na czas określony w terminach dla ciebie dogodnych”. Rozwiązanie to nie zostało wskazane przez żadną z osób, aczkolwiek jeden z pracowników MOPR już od kilku lat, ze względu na potrzeby rodzinne, podejmuje
pracę w określonych miesiącach w roku.
Praca okresowa jest rzadko stosowanym rozwiązaniem, a możliwym i nawet
pożądanym, jeżeli chodzi o potrzeby pracodawcy. W ośrodku są bowiem okresy
Oczekiwania pracowników w kwestii ułatwienia godzenia …
140
wzmożonej pracy, co pozwala na zastosowanie powyższego rozwiązania na szerszą skalę.
Natomiast telepraca i umowa-zlecenie to formy zatrudnienia rzadko wykorzystywane w samorządzie. W MOPR jedynie psycholog czy terapeuta mogliby
świadczyć telepracę. Pozostałe stanowiska są ściśle związane z ochroną danych
osobowych i podlegają wszelkim reżimom z tego wynikającym. Ponadto dokumentacja tzw. papierowa nie może być wynoszona z ośrodka. Nie wyklucza to
jednak zastosowania telepracy na stanowisku psychologa, terapeuty. Ta forma
może być wykorzystana do zaspokojenia potrzeby klientów pomocy społecznej
w zakresie całodobowego i anonimowego dostępu do porad psychologa. Wyposażenie stanowiska, ponieważ dość kosztowne, mogłoby zostać sfinansowane z innych niż samorządowe źródeł (unijne, ministerialne).
Oficjalnie nie ma zakazu stosowania umowy-zlecenia w jednostkach samorządowych, choć jest ona formą zatrudnienia rzadko wykorzystywaną. Niemniej jednak występują stanowiska, na które zatrudnić można jedynie na podstawie
umowy o pracę, np. główny księgowy jednostki5.
Możliwości zastosowania innych form zatrudnienia, do tej pory niepopularnych w sektorze publicznym, mogą pojawić się po przyjęciu nowej ustawy
o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej6. Obecny projekt zakłada bowiem
wprowadzenie nowych stanowisk pracy: asystent rodzinny i koordynator pieczy
zastępczej do pracy z rodzinami. Jednocześnie nie wyklucza się udziału samorządu w realizacji zadań przynależnych obu stanowiskom.
Mogłoby to wiele zmienić na korzyść uelastycznienia stosowanych dotychczas form zatrudnienia. Zgodnie z art. 78 ust. 2 ww. projektu: „Praca koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej jest wykonywana w ramach stosunku pracy
w systemie zadaniowego czasu pracy lub umowy o świadczenie usług, do której
zgodnie z ustawą z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny stosuje się przepisy dotyczące zlecenia”. Takie samo rozwiązanie jest wskazane przy zatrudnieniu asystenta rodzinnego7. Utworzenie w jednostce organizacyjnej samorządowej
stanowisk koordynatora pieczy zastępczej i asystenta rodziny pozwoli więc na
zwiększenie wachlarza możliwości zatrudnienia (w zakresie form i systemu
5
Art. 54 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (DzU nr 157,
poz. 1240 ze zm.).
6
Projekt ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej (VI kadencja, druki nr 3378
i nr 628).
7
Art. 16 ust. 2 projektu ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej (VI kadencja,
druki nr 3378 i nr 628).
Agnieszka Górska 141 pracy) rodziców dzieci do lat 7. Należy jednak spełnić wymagania w zakresie
wykształcenia i predyspozycji osobowościowych.
Trudno doszukać się przeciwwskazań do stosowania job-sharingu w jednostce samorządowej. Jedyna trudność to odpowiedni dobór osób dzielących
wspólne obowiązki. Najważniejsze, aby obaj pracownicy widzieli korzyści płynące z takiego rozwiązania. W praktyce występowały rozwiązania podobne do
job-sharingu, gdy osobom starszym, na emeryturze lub tuż przed nią obniżano
wymiar czasu pracy, tak aby przyuczyć kolejną osobę do wykonywania zadań.
Wydaje się jednak, iż praca w systemie job-sharingu niesie zagrożenie w postaci
trudności w ustaleniu osoby odpowiedzialnej za całościową realizację zadania,
szczególnie gdy zadanie to nie zostało poprawnie wykonane. Z pozycji pracodawcy oczekuje się jasnej i prostej ścieżki odpowiedzialności, która pozwoli na
nagradzanie, ale i wyciąganie konsekwencji.
7.3. OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW W ZAKRESIE ORGANIZACJI CZASU PRACY W badaniu pytaliśmy również o preferencje pracowników w kwestii możliwości wykonywania pracy w elastycznym czasie.
Okazuje się, że najwięcej osób, bo aż 19, chciałoby mieć możliwość korzystania z indywidualnego rozkładu czasu pracy. Natomiast 15 pracowników nie
jest zainteresowanych zmianą organizacji czasu pracy. Pozostali preferują: równoważny czas pracy – 4 osoby, skrócony tydzień pracy – 4 osoby, przerywany
czas pracy – 2 osoby, pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy – 1 osoba, inne
(wskazanie na odpracowanie dnia wolnego w sobotę) – 1 osoba. Podsumowując,
prawie 70% pracowników chciałoby mieć możliwość pracy w innym systemie
niż obecnie (wykres 7.4).
Badanie ankietowe pokazuje, iż 11 osób już w chwili obecnej deklaruje chęć
zmiany systemu organizacji czasu pracy ze względu na potrzebę godzenia życia
zawodowego z rodzinnym. Wśród proponowanych rozwiązań największą popularnością cieszy się indywidualny rozkład czasu pracy (9 osób), pozostałe to: telepraca i skrócony tydzień czasu pracy (po jednej osobie). Chociaż telepraca jako
forma zatrudnienia była wskazana przez 12 pracowników, to obecnie tylko jedna
osoba jest gotowa z niej skorzystać. Z rozmów prowadzonych z pracownikami
opiekującymi się małymi dziećmi wynika, iż świadczenie pracy w miejscu innym
niż dom pozytywnie wpływa na ich samopoczucie. Oderwanie się od codziennych obowiązków, możliwość rozmów z innymi pracownikami to niektóre
z przyczyn, nie uwzględniając ekonomicznych, przytaczane jako te, które wpływają na decyzję o podjęciu zatrudnienia przez osoby opiekujące się małymi
142
Oczekiwania pracowników w kwestii ułatwienia godzenia …
dziećmi. Może dlatego indywidualny rozkład czasu pracy cieszy się tak dużym
zainteresowaniem.
Żadne z nich
Inne
Praca weekendowa
Skrócony tydzień pracy
Przerywany czas pracy
Indywidualny rozkład czasu pracy
Równoważny czas pracy
Niepełny wymiar czasu pracy
0
5
10
15
20
WYKRES 7.4. FORMY ORGANIZACJI CZASU PRACY, Z KTÓRYCH CHCIELIBY MIEĆ
MOŻLIWOŚĆ KORZYSTANIA (OKRESOWO LUB NA STAŁE) RODZICE/OPIEKUNOWIE
DZIECI DO LAT 7 W ZWIĄZKU Z KONIECZNOŚCIĄ GODZENIA ŻYCIA ZAWODOWEGO
Z RODZINNYM
NIE: 37
TAK: 11
WYKRES 7.5. OSOBY (RODZICE/OPIEKUNOWIE DZIECI DO LAT 7) DEKLARUJĄCE JUŻ
NA CHWILĘ OBECNĄ ZMIANĘ FORMY ZATRUDNIENIA LUB ORGANIZACJI CZASU PRACY
Znane są w ośrodku przypadki przynajmniej kilku pracownic wychowujących małe dzieci, które bardzo chciałyby pracować w obniżonym wymiarze
czasu pracy czy pozostać na urlopie wychowawczym. Jednak względy ekonomiczne nie pozwalają brać pod uwagę takiego rozwiązania. Tylko nieliczni
opiekunowie mogą pozwolić sobie na taki luksus. Pozostałym pracownikom
towarzyszy poczucie niespełnienia i tęsknota, co nieraz daje się zauważyć
w zawodowej codzienności.
Agnieszka Górska 143 7.4. OCZEKIWANIA PRACOWNIKÓW W ZAKRESIE WPROWADZANIA ROZWIĄZAŃ UŁATWIAJĄCYCH GODZENIE ŻYCIA ZAWODOWEGO Z RODZINNYM Kolejnym interesującym zagadnieniem były oczekiwania pracowników co do
innych rozwiązań, poza formami zatrudnienia i organizacji czasu pracy, z zakresu
godzenia życia zawodowego z rodzinnym, a które w bliższej lub dalszej perspektywie mogłyby zostać wprowadzone przez pracodawcę.
17
A
2
B
10
C
17
D
1
E
19
F
G
3
0
A
B
C
D
E
F
G
5
10
15
20
żłobek, przedszkole usytuowane blisko miejsca wykonywania pracy
zmiana miejsca wykonywania pracy w ramach struktury MOPR
uczestnictwo w szkoleniu aktualizującym wiedzę bezpośrednio po okresie przerwy
spowodowanej opieką nad dzieckiem lub w trakcie tego okresu, ale przed podjęciem
zatrudnienia
możliwość wykonywania pracy w niektóre dni tygodnia w innych godzinach, tj. 8-16,
a czasami 10-18
pokój karmień
spotkania, imprezy integracyjne rodzin – pracowników MOPR
inne
WYKRES 7.6. ROZWIĄZANIA, DO KTÓRYCH CHCIAŁYBY MIEĆ DOSTĘP (NA STAŁE
LUB OKRESOWO) OSOBY SPRAWUJĄCE OPIEKĘ NAD DZIECKIEM DO LAT 7
Większość pracowników uważa imprezy integracyjne rodzin jako pożądane
rozwiązanie (19 osób). Dla 17 osób ważne jest usytuowanie żłobka/przedszkola
blisko miejsca wykonywania pracy oraz możliwość wykonywania pracy w niektóre dni tygodnia w innych godzinach, tj. 8-16, a czasami 10-18. Dziesięciu pracowników chciałoby mieć możliwość uczestnictwa w szkoleniu aktualizującym
Oczekiwania pracowników w kwestii ułatwienia godzenia …
144
wiedzę bezpośrednio po okresie przerwy spowodowanej opieką nad dzieckiem
lub w trakcie tego okresu, ale przed podjęciem zatrudnienia. Pozostali wskazują
na: zmianę miejsca wykonywania pracy w ramach struktury MOPR – 2 osoby,
pokój karmień – 1 osoba, inne – 3 osoby (zajęcia ruchowe, dodatkowe godziny
na wyjścia, szkolenia podnoszące kwalifikacje).
12
A
3
B
1
C
15
D
1
E
15
F
4
G
0
A
B
C
D
E
F
G
5
10
15
żłobek, przedszkole usytuowane blisko miejsca wykonywania pracy
zmiana miejsca wykonywania pracy w ramach struktury MOPR
uczestnictwo w szkoleniu aktualizującym wiedzę bezpośrednio po okresie przerwy
w pracy spowodowanej opieką nad dzieckiem lub w trakcie tego okresu, ale przed
podjęciem zatrudnienia
możliwość wykonywania pracy w niektóre dni tygodnia w innych godzinach, tj. 8-16,
a czasami 10-18
pokój karmień
spotkania, imprezy integracyjne rodzin – pracowników MOPR
inne
WYKRES 7.7. ROZWIĄZANIA, DO KTÓRYCH JUŻ OBECNIE CHCIAŁYBY MIEĆ DOSTĘP
(NA STAŁE LUB OKRESOWO) OSOBY SPRAWUJĄCE OPIEKĘ NAD DZIECKIEM DO LAT 7
Wyniki badania wskazują, iż w osobach opiekujących się dziećmi tkwi potrzeba integracji i wymiany doświadczeń z innymi rodzicami/opiekunami. Wspólne
spotkania pracowników nie mają zazwyczaj charakteru spotkań rodzinnych, lecz
są ukierunkowane raczej na integrację w ramach firmy. Chociaż w ciągu roku
zdarzają się również imprezy otwarte dla całej rodziny, np. choinki dla dzieci czy
wyjścia do teatru.
Agnieszka Górska 145 Badanych pracowników zapytaliśmy także o rozwiązania, do których już
obecnie chcieliby mieć dostęp.
Z analizy danych przedstawionych na wykresie 7.7 wynika, że dla 12
pracowników usytuowanie żłobka/przedszkola jest kwestią ważną już na obecną
chwilę. Na możliwość wykonywania pracy w niektóre dni tygodnia w innych godzinach, tj. 8-16, a czasami 10-18 oraz spotkania, imprezy integracyjne rodzin
pracowników MOPR wskazało po 15 osób. Pozostałe to: zmiana miejsca
wykonywania pracy w ramach struktury MOPR – 3 osoby, uczestnictwo w szkoleniu aktualizującym wiedzę bezpośrednio po okresie przerwy w pracy spowodowanej opieką nad dzieckiem lub w trakcie tego okresu, ale przed podjęciem
zatrudnienia – 1 osoba, pokój karmień – 1 osoba, inne – 4 osoby (zajęcia sportowe, wyższe premie, dodatkowe godziny na wyjścia z pracy).
7.5. PODSUMOWANIE Zadowolenie pracowników z pogodzenia dwóch sfer życia rodzinnego i zawodowego jest niewątpliwie pożądanym stanem. Nie może on jednak następować w oderwaniu od potrzeb organizacji, a w szczególności klientów, których obsługuje. Niektóre z rozwiązań są łatwiejsze we wprowadzeniu i je w pierwszej
kolejności należałoby wziąć pod uwagę. Natomiast wyniki ankiety dotyczące
form zatrudnienia i organizacji czasu pracy są o tyle ważne, iż jesteśmy w przededniu zmian ustawodawczych. Przeprowadzone badanie ukazuje więc nie tylko
potrzeby pracowników, lecz również potencjał, który może być wykorzystany
przy realizacji zadań jednostki. Mamy świadomość, iż przez niektórych pracowników zmiana np. godzin pracy może być postrzegana jako utrudnienie.
W pierwszej więc kolejności należy szukać chętnych wśród rodziców, licząc, iż
spotkają się ich oczekiwania i potrzeby organizacji.
Arkadiusz Durasiewicz ROZDZIAŁ 8
GODZENIE ŻYCIA ZAWODOWEGO I RODZINNEGO
W OPINII KOBIET SUBREGIONU RADOMSKIEGO
Proces funkcjonowania polityki rodzinnej powinien być przejawem coraz powszechniejszego przekonania o konieczności traktowania dziecka i trwałego
związku w kategoriach dobra publicznego, tj. dobra, którego produkcja związana
jest z koniecznością ponoszenia zdecydowanej większości kosztów materialnych
przez jednostki i rodziny, a z którego korzyści materialne czerpane są przede
wszystkim przez społeczeństwo. Tym, co zasługuje na szczególną uwagę z punktu
widzenia możliwości prowadzenia polityki rodzinnej mającej na celu ułatwienie
godzenia kariery rodzicielskiej i zawodowej, jest rozbudowana i dostosowana do
indywidualnych potrzeb pomoc w opiece nad małym dzieckiem.
W związku z powyższym istnieje silna potrzeba realizacji nowoczesnej polityki rodzinnej, to znaczy takiej, która stwarza przyjazny klimat dla rodzicielstwa,
minimalizuje uciążliwości życiowe związane z posiadaniem dziecka, oferuje szeroki dostęp do „usług publicznych” wspierających proces wychowywania dzieci,
takich jak: żłobki, przedszkola czy oferta pozalekcyjna szkół podstawowych. Nie
da się także uciec, myśląc o polityce rodzinnej, od problemów materialnych (łatwość znalezienia pracy i możliwość godzenia jej z życiem rodzinnym, wysokość
zarobków) czy dostępności usług zdrowotnych. Dlatego też na politykę rodzinną
trzeba patrzeć w sposób kompleksowy.
W tej części monografii przedstawione zostaną wyniki badań, których celem
było ustalenie czynników determinujących skłonność kobiet do posiadania dzieci
oraz ich oczekiwań odnośnie realizowanej polityki rodzinnej w Polsce.
148
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
8.1. REGULACJE PRAWNE UMOŻLIWIAJĄCE GODZENIE OBOWIĄZKÓW ZAWODOWYCH I RODZINNYCH W wielu przypadkach płeć stanowi barierę w zatrudnieniu i awansie pracownika. Pracodawca obawia się, że okresy ciąży kobiety i wychowywania małych
dzieci, chronione prawem pracy, będą dla niego oznaczały trudności organizacyjne. Obawia się mniejszej dyspozycyjności matek, np. częste korzystanie ze
zwolnień lekarskich z powodu choroby dziecka.
Dla aktywności zawodowej kobiet istotne jest ułatwienie startu zawodowego,
bo to właśnie młode kobiety, przed urodzeniem dziecka, mają największe trudności na rynku pracy. Tak więc, prawdopodobieństwo podjęcia decyzji o urodzeniu
dziecka rośnie, gdy kobieta ma pracę, doświadczenie zawodowe i poczucie
stabilizacji na rynku pracy.
Polityka pracodawców
Ochrona stosunku pracy
i warunków pracy, dodatek
wyrównawczy
Przerwa na karmienie
dziecka
Zwolnienie od pracy
z zachowaniem prawa do
wynagrodzenia
Urlop wychowawczy
Opieka zdrowotna w okresie
ciąży, porodu i połogu
Źródło: Opracowanie własne na podstawie Kodeksu pracy (stan prawny na dzień 26
lipca 2010 r.).
RYSUNEK 8.1. POLITYKA PRACODAWCÓW ODNOŚNIE PRACUJĄCYCH MATEK
Arkadiusz Durasiewicz 149
Przepisy prawa pracy przewidują rozwiązania chroniące w sposób szczególny
stosunek pracy kobiet w okresie ciąży i w przypadającym po nim okresie sprawowania opieki nad małym dzieckiem.
Kodeks pracy zabrania wypowiadania i rozwiązywania umowy o pracę w okresie ciąży i w okresie urlopu macierzyńskiego, z nielicznymi wyjątkami przewidzianymi przepisami (z przyczyn leżących po stronie pracownicy, w razie likwidacji lub upadłości pracodawcy)1. Kodeks przewiduje obowiązek przedłużenia do
dnia porodu umowy o pracę zawartej na czas określony lub na czas wykonania
określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, jeżeli umowa uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży. Istnieje ponadto
kodeksowy zakaz zatrudniania kobiet w ciąży w godzinach nadliczbowych oraz
w porze nocnej. Dotyczy to także delegowania pracownicy bez jej zgody poza
stałe miejsce pracy.
Pracodawca zatrudniający pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią
przy pracy wzbronionej jest obowiązany – bez względu na stopień narażenia na
czynniki szkodliwe dla zdrowia lub niebezpieczne – przenieść pracownicę do innej pracy, a jeżeli jest to niemożliwe, zwolnić ją na czas niezbędny z obowiązku
świadczenia pracy2.
Pracodawca zatrudniający pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią
przy pozostałych pracach jest obowiązany dostosować warunki pracy do wymagań określonych w tych przepisach lub tak ograniczyć czas pracy, aby wyeliminować zagrożenia dla zdrowia lub bezpieczeństwa pracownicy. Jeżeli dostosowanie warunków pracy na dotychczasowym stanowisku pracy lub skrócenie
czasu pracy jest niemożliwe lub niecelowe, pracodawca jest obowiązany przenieść pracownicę do innej pracy, a w razie braku takiej możliwości zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy. Dotyczy to także
pracodawcy w przypadku, gdy przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania
dotychczasowej pracy przez pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią
wynikają z orzeczenia lekarskiego.
Gdy zmiana warunków pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku pracy,
skrócenie czasu pracy lub przeniesienie pracownicy do innej pracy powoduje
obniżenie wynagrodzenia, pracownicy przysługuje dodatek wyrównawczy3.
W przypadku, gdy ustaną przyczyny uzasadniające przeniesienie pracownicy
do innej pracy, skrócenie jej czasu pracy lub zwolnienie z obowiązku świadcze1
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. (DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94, nr 106, poz. 668, nr
113, poz. 717 z późn. zm.) – Kodeks pracy (stan na dzień 26 lipca 2010) art. 177 § 1.
2
Tamże, art. 179 § 1.
3
Tamże, art. 179 § 4.
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
150
nia pracy, pracodawca jest obowiązany zatrudnić pracownicę w wymiarze czasu
pracy i na warunkach określonych w umowie o pracę.
Zgodnie z kodeksem pracy, pracodawca jest zobowiązany zwolnić pracownicę na zalecane przez lekarza badania lekarskie związane z ciążą, jeśli nie mogą
być one przeprowadzone poza godzinami pracy – z zachowaniem przez nią
prawa do wynagrodzenia4.
Pracownica karmiąca dziecko piersią ma prawo do dwóch półgodzinnych
przerw w pracy wliczanych do czasu pracy. W przypadku pracownicy karmiącej
więcej niż jedno dziecko przysługują dwie przerwy w pracy, po 45 minut każda.
Przerwy na karmienie mogą być na wniosek pracownicy udzielane łącznie. Jeżeli
czas pracy pracownicy nie przekracza 6 godzin dziennie, przysługuje jej jedna
przerwa na karmienie.
Pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14
lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
Przepisy prawa pracy przewidują także prawo do urlopu wychowawczego5.
Pracownik zatrudniony co najmniej 6 miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie 4. roku życia. Prawo do
urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 18. roku życia, przysługuje pracownikowi bez względu na to,
czy korzystał z urlopu wychowawczego do ukończenia przez dziecko 4 lat życia,
jeżeli z powodu stanu zdrowia potwierdzonego orzeczeniem i niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności dziecko wymaga osobistej opieki pracownika.
W okresie urlopu wychowawczego chroniony jest stosunek pracy. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę od dnia złożenia
przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także
gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Po zakończeniu urlopu wychowawczego pracodawca dopuszcza pracownika do pracy na dotychczasowym stanowisku, ale
jeżeli nie jest to możliwe, na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed
rozpoczęciem urlopu lub na innym stanowisku odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym, za wynagrodzeniem nie niższym od wynagrodzenia za pracę
przysługującego pracownikowi w dniu podjęcia pracy na stanowisku zajmowa4
5
Tamże, art. 185 § 2.
Tamże, art. 186 § 1.
Arkadiusz Durasiewicz 151
nym przed tym urlopem. Z urlopu tego może korzystać także pracownik – ojciec
dziecka.
Za okres urlopu wychowawczego, po spełnieniu kryterium dochodowego
przewidzianego dla zasiłku rodzinnego, przysługuje dodatek pieniężny do zasiłku
rodzinnego.
Przeciętna miesięczna liczba osób
przebywających na urlopie
wychowawczym
Jak wynika z informacji uzyskanych z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych,
brak jest obecnie w polskich urzędach (GUS, ZUS) informacji o pełnej liczbie
osób przebywających na urlopie wychowawczym w latach 2002-2007. Jedyne
dane w tym zakresie dotyczą liczby osób, które z tytułu przebywania na urlopie
wychowawczym podlegają ubezpieczeniu zdrowotnemu. Brak jest natomiast
informacji o osobach, które przebywają na urlopie wychowawczym i podlegają
temu ubezpieczeniu z innego tytułu. Jest to o tyle ważne, że pełna informacja
w tym zakresie pozwoliłaby w pełni ocenić sytuację na rynku pracy pod względem nieobecności osób wychowujących dzieci, a tym samym nieaktywnych
zawodowo z tego powodu.
180 000
158 605 152 740 156 828 162 828
160 000
138 320
140 000
120 000
86 994
100 000
80 000
70 010
80 467
59 148
60 000
40 000
20 000
0
1999
2000
2001
2002
2003
2004
2005
2006
2007
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Departamentu Statystyki ZUS
w Warszawie.
WYKRES 8.1. LICZBA OSÓB PRZEBYWAJĄCYCH NA URLOPIE WYCHOWAWCZYM
NIEPODLEGAJĄCYCH UBEZPIECZENIU ZDROWOTNEMU Z INNEGO TYTUŁU W LATACH
1999-2007
Z punktu widzenia pracodawcy zmniejszenie obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych dotyczące obowiązku ustalania uprawnień i wypłaty zasiłków
w razie choroby i macierzyństwa jest korzystne. Z tym obowiązkiem wiąże się
bowiem utrzymywanie służb zajmujących się wypłatą świadczeń, ich dokształca-
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
152
nie w związku z częstymi zmianami przepisów, odnotowywanie wypłaconych
świadczeń w dokumentach ubezpieczeniowych (raportach miesięcznych i deklaracjach ubezpieczeniowych), wszelkie korekty i obciążenia finansowe w razie
popełnienia błędów, itd. Wprowadzenie takiego rozwiązania, jak prawie każdego
rozwiązania zmniejszającego obciążenia pracodawców, mogłoby mieć pewien
pozytywny wpływ także na rynek pracy.
8.2. ŚWIADCZENIA W ZAKRESIE GODZENIA OBOWIĄZKÓW ZAWODOWYCH I RODZINNYCH W polskim ustawodawstwie pracy istnieją rozwiązania mające na celu respektowanie funkcji macierzyńskich kobiety oraz ułatwiające pracującym rodzicom
godzenie obowiązków zawodowych z rodzinnymi (Balcerzak-Paradowska 2004b,
s. 228).
Jako trzy główne elementy zaliczane do świadczeń ułatwiających godzenie
życia rodzinnego z zawodowym wymieniane są:
1) urlop i zasiłek macierzyński6 – zgodnie z aktualnym brzmieniem kodeksu
pracy pracownicy przysługuje urlop macierzyński i wypłacany za jego
okres zasiłek macierzyński w wymiarze7:
— 20 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym
porodzie;
— 31 tygodni w przypadku urodzenia dwojga dzieci przy jednym porodzie;
— 33 tygodni w przypadku urodzenia trojga dzieci przy jednym porodzie;
— 35 tygodni w przypadku urodzenia czworga dzieci przy jednym porodzie;
— 37 tygodni w przypadku urodzenia pięciorga i więcej dzieci przy jednym porodzie.
Zasiłek macierzyński przysługujący pracownicy wypłacany jest w wysokości
100% wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku.
2) urlop i zasiłek wychowawczy8 – urlop wychowawczy przysługuje na
dziecko do lat 4 w podstawowym wymiarze 36 miesięcy. Może być przeTraktowane są jako świadczenia rodzinne, chociaż ich geneza związana jest ze świadczeniami ubezpieczeniowymi z tytułu choroby.
7
Kodeks pracy (DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 – tekst jednolity), dział ósmy – uprawnienia
pracowników związane z rodzicielstwem, art. 180 par. 1.
8
Urlop wychowawczy został wprowadzony w 1968 roku, początkowo jako bezpłatny;
w 1981 roku zostały wprowadzone zasiłki wychowawcze.
6
Arkadiusz Durasiewicz 153
dłużony o następne 36 miesięcy, jeżeli pracownik wychowuje dziecko
kalekie, przewlekle chore lub opóźnione w rozwoju umysłowym i wymagające opieki; urlop nie może trwać dłużej niż do ukończenia przez
dziecko 18 lat. Obecnie zasiłek wypłacany jest w postaci dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania
z urlopu wychowawczego i wynosi 400 zł miesięcznie;
3) zasiłek opiekuńczy9 – zasiłek opiekuńczy przysługuje pracownikowi
korzystającemu ze zwolnienia od wykonywania pracy w związku z opieką
nad dzieckiem chorym do lat 14 oraz nad dzieckiem zdrowym do lat 8
w przypadkach:
a) nieprzewidzianego zamknięcia placówki (żłobka, przedszkola, szkoły),
do której uczęszcza dziecko;
b) z powodu choroby, porodu, pobytu w stacjonarnym zakładzie opieki
zdrowotnej małżonka stale opiekującego się dzieckiem.
Zasiłek przysługuje w wysokości 80% wynagrodzenia pracownika. Okres
wypłaty zasiłku w przypadku opieki nad dzieckiem wynosił do 60 dni w roku,
niezależnie od liczby dzieci (Balcerzak-Paradowska 2004a, s. 262).
W latach 90. XX w. zmniejszała się liczba osób korzystających ze świadczeń
związanych z godzeniem obowiązków zawodowych z rodzinnymi: macierzyńskich, opiekuńczych i wychowawczych. Wynikało to przede wszystkim z obniżenia ogólnej liczby urodzeń. Coraz mniej dzieci rodziły kobiety aktywne zawodowo, co siłą rzeczy ograniczyło liczbę korzystających ze świadczeń przysługujących pracownicom mającym małe dzieci. Obserwowano także ograniczenie
korzystania z takich uprawnień, jak zwolnienia opiekuńcze, a zwłaszcza urlop
wychowawczy. Wiązało się to z obawami kobiet pracujących o utratę pozycji zawodowej na skutek częstych absencji, a nawet o utratę pracy. Przyczyn ograniczeń lub rezygnacji z korzystania z niektórych uprawnień należy także upatrywać
w pogarszającej się sytuacji materialnej wielu rodzin. Kobiety rzadziej podejmowały decyzję o skorzystaniu z urlopu wychowawczego, nawet wówczas gdy
miały prawo do zasiłku wychowawczego, jego wysokość bowiem w niewielkim
stopniu rekompensuje utracone zarobki. Podobnie stało się z zasiłkiem opiekuńczym – zmniejszenie jego wysokości ze 100% do 80% wynagrodzenia wpłynęło
na mniejsze zainteresowanie tym świadczeniem. Z kolei po 2000 roku zwiększył
się zakres korzystania z zasiłków macierzyńskich. Związane to było ze zwiększeniem wymiaru urlopu macierzyńskiego, a tym samym z dłuższym okresem otrzymywania zasiłku macierzyńskiego.
9
Zasiłek opiekuńczy przysługuje za okresy niezdolności do pracy spowodowanej koniecznością sprawowania opieki nad chorym dzieckiem do 14 lat oraz w niektórych przypadkach
nad zdrowym dzieckiem do lat 8, a także nad innym chorym członkiem rodziny. Uprawnione
do tych zasiłków są wyłącznie osoby podlegające ubezpieczeniu chorobowemu obowiązkowo.
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
154
TABELA 8.1. LICZBA WYPŁACONYCH ZASIŁKÓW, KWOTA WYPŁAT I WYSOKOŚĆ
ŚWIADCZEŃ SPOŁECZNYCH MAJĄCYCH NA CELU UŁATWIENIE GODZENIA
OBOWIĄZKÓW ZAWODOWYCH Z RODZINNYMI (1997-2007)
Liczba zasiłków (w tys.)
Kwota wypłat (w mln)
Wysokość świadczeń w zł
Lata
Zasiłek
macierzyński
Zasiłek
opiekuńczy**
Zasiłek
wychowawczy
Zasiłek
macierzyński
Zasiłek
opiekuńczy
Zasiłek
wychowawczy
Zasiłek
macierzyński
Zasiłek
opiekuńczy
Zasiłek
wychowawczy
1997
298,6
10 259,0
181,5
555,0
207,0
487,4
18,59
20,18
223,78
1998
270,9
10 264,2
173,0
633,7
249,8
512,1
23,39
24,34
246,61
1999
247,6
8 252,8
172,0
690,6
228,6
536,7
27,89
27,70
260,08
2000
270,0
6 583,1
163,8
899,3
196,5
619,1
31,54
29,85
314,83
2001
270,2
5 464,5
154,5
1239,9
182,1
644,2
35,24
33,32
347,40
2002
282,0
4 422,5
151,0
1298,6
156,9
684,2
37,83
35,48
377,65
2003
283,2
4 444,8
163,5
987,3
161,0
740,8
39,69
36,22
377,53
2004
246,8
4 308,2
154,6
915,4
164,3
741,8*
41,12
38,13
399,79
2005
260,4
4 905,1
140,0
1004,5
194,5
677,5
42,49
39,64
403,56
2006
274,3
5 334,7
130,7
1097,6
222,6
614,5
44,20
41,72
391,91
2007
296,6
6 256,3
126,2
1401,4
278,2
589,1
46,72
44,0
400,00
* od roku 2004 jako dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem
w okresie korzystania z urlopu wychowawczego
**liczba dni zasiłkowych w tys.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych (Roczniki statystyczne ubezpieczeń społecznych… 1998-2008; Roczniki Statystyczne RP… 1998-2007).
8.3. GODZENIE ŻYCIA ZAWODOWEGO I RODZINNEGO W OPINII KOBIET SUBREGIONU RADOMSKIEGO Celem badań własnych było uzyskanie odpowiedzi na pytanie, jaka jest skłonność kobiet do posiadania dzieci oraz jakie mają oczekiwania kobiety w wieku
rozrodczym (15-49 lat) odnośnie realizowanej przez państwo polskie polityki rodzinnej.
Dla sformułowanego celu głównego zostały określone następujące cele szczegółowe:
1) jaka jest sytuacja ekonomiczna rodziny polskiej;
2) jaka jest skłonność Polek do posiadania dzieci;
3) jaka jest efektywność polityki rodzinnej;
Arkadiusz Durasiewicz 155
4) jakie czynniki wpływają na decyzje prokreacyjne kobiet;
5) jakie są oczekiwania młodych matek odnośnie realizowanej polityki
rodzinnej przez państwo polskie;
6) jak respondentki oceniają politykę rodzinną państwa polskiego.
Obszary badawcze dotyczyły kwestii planowania ciąży przez respondentki,
sytuacji materialnej i mieszkaniowej, opieki nad dzieckiem, oczekiwań ze strony
państwa dla matki i dziecka oraz regulacji dotyczących polityki rodzinnej państwa.
Harmonogram realizacji i organizacji badań przebiegał od lutego 2009 do listopada 2010 roku.
Badaniem zostało objętych ogółem 900 respondentek, które w latach 20092010 urodziły dziecko w jednym ze szpitali w subregionie radomskim oraz
w Warszawie.
8.3.1. CHARAKTERYSTYKA RESPONDENTEK Z przeprowadzonych badań ankietowych wynika, że największą grupę wiekową, 44% ogółu ankietowanych (396 ankietowanych kobiet) stanowiły respondentki w przedziale wiekowym 25-29 lat. Kolejna liczna grupa stanowiąca 30,8%
ogółu ankietowanych (278 respondentek) to kobiety w wieku 30-34 lata. 140
odpowiedzi (tj. 15,6% ogółu ankietowanych) udzieliły kobiety w przedziale
wiekowym 35-39 lat. Kobiety w wieku 20-24 lata stanowiły 3,8% ankietowanych
(34 odpowiedzi), zaś w wieku 15-19 lat – 2% (18 odpowiedzi). Najmniejszą
grupę respondentek stanowiły kobiety po 40. roku życia, tj. w sumie 3,8% ogółu
ankietowanych (34 odpowiedzi) – wykres 8.2.
Z analizy danych przedstawionych na wykresie 8.3 wynika, że największą
grupę badanych osób stanowiły kobiety z wykształceniem średnim – 35% ogółu
ankietowanych (309 respondentek) oraz zasadniczym zawodowym – 22,4%
ogółu ankietowanych (198 respondentek). Wśród ogółu przebadanych 20,4% stanowiły kobiety z wykształceniem wyższym – 180 odpowiedzi oraz wyższym
zawodowym – 119 respondentek (13,5% ogółu ankietowanych). Kobiety z wykształceniem gimnazjalnym stanowiły 4,6% ogółu ankietowanych (58 odpowiedzi). Najmniejszą grupą były respondentki posiadające wykształcenie podstawowe – w sumie 4,1% (36 odpowiedzi).
156
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
40‐44 lata
1,9%
45‐49 lat
1,9%
15‐19 lat
2,0%
20‐24 lata
3,8%
35‐39 lat
15,6%
25‐29 lat
44,0%
30‐34 lata
30,8%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 8.2. WIEK ANKIETOWANYCH
Gimnazjalne
4,6%
Wyższe
20,4%
Wyższe zawodowe
13,5%
Podstawowe
4,1%
Zasadnicze zawodowe
22,4%
Średnie
35,0%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 8.3. WYKSZTAŁCENIE ANKIETOWANYCH
Ankietowane kobiety w 73,4% pozostawały w związku małżeńskim. Kobiety
żyjące w konkubinacie stanowiły 14,3%. Dwie pozostałe grupy odpowiedzi to
panny (7%) i rozwiedzione (5%). Najmniejszą grupą były wdowy – 0,3%.
Arkadiusz Durasiewicz 157
TABELA 8.2. STAN CYWILNY ANKIETOWANYCH
Stan cywilny
Liczba
%
Panna
62
7,0
Mężatka
661
73,4
Rozwiedziona
45
5,0
Wdowa
3
0,3
Konkubinat
129
14,3
Ogółem
900
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
8.3.2. CZYNNIKI WPŁYWAJĄCE NA DECYZJE PROKREACYJNE W celu określenia najkorzystniejszych bodźców polityki prorodzinnej branych pod uwagę przy decyzji o posiadaniu dziecka – badane respondentki zostały
zapytane, co biorą pod uwagę decydując się na dziecko (tabela 8.3).
Z przeprowadzonych badań ankietowych wynika, że decydując się na dziecko,
ponad połowa ankietowanych (56,5%) nie bierze niczego pod uwagę. Oznacza
to, że kobiety decydując się na dziecko, szczególnie pierwsze, nie zastanawiają
się nad korzyściami płynącymi ze strony państwa. Wśród badanych kobiet 19,2%
respondentek decydując się na dziecko brało pod uwagę zasiłek wychowawczy
i urlop wychowawczy – jest to głównie spowodowane polityką pracodawców
i strachem przed utratą pracy po zajściu w ciążę i urodzeniu dziecka. 11,9%
ogółu ankietowanych przywiązuje wagę decydując się na dziecko do wynagrodzenia za pracę. Szczególnie w sytuacji, kiedy wynagrodzenie jest niskie, pracuje
jedno z rodziców, bądź rodzic samotnie wychowuje dziecko. Jest to oczywiście
spowodowane kosztami związanymi z wychowaniem małego dziecka. 6% respondentek brało pod uwagę decydując się na dziecko (szczególnie kolejne) ulgi
podatkowe dla rodzin z dziećmi. 5,1% ogółu ankietowanych decydując się na
dziecko zwracało uwagę na zasiłek opiekuńczy, co wiąże się z godzeniem
obowiązków zawodowych z rodzinnymi i możliwością rekompensaty części
wydatków ponoszonych z tytułu opieki nad małym dzieckiem. 1,3% ogółu odpowiedzi stanowiła wysokość zasiłku rodzinnego i dodatków do niego.
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
158
TABELA 8.3. CZYNNIKI BRANE POD UWAGĘ PRZEZ RESPONDENTKI DOTYCZĄCE
DECYZJI O URODZENIU DZIECKA
Czy decydując się na dziecko brała Pani
pod uwagę?
Liczba
%
Zasiłek wychowawczy i urlop
wychowawczy
173
19,2
Zasiłek opiekuńczy
46
5,1
Wysokość zasiłku rodzinnego i dodatków
do zasiłku
12
1,3
Wynagrodzenie za pracę
107
11,9
Ulgi podatkowe dla rodzin z dziećmi
54
6,0
Inne (nie brałam niczego pod uwagę)
508
56,5
Ogółem
900
100,0
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
TABELA 8.4. MOTYWY BRANE POD UWAGĘ PRZEZ RESPONDENTKI DOTYCZĄCE
DECYZJI O URODZENIU DZIECKA (CIĄŻA PLANOWANA)
Jeżeli Pani ciąża była planowana, to
czym się Pani kierowała?
Liczba
%
Chęć posiadania dziecka/instynkt
macierzyński
335
37,3
Kwestia mieszkaniowa
62
6,8
Polityka fiskalna państwa
20
2,2
Możliwość uzyskania pomocy
materialnej ze strony państwa
25
2,8
Dofinansowania z pomocy społecznej
25
2,8
Inne
433
48,1
Ogółem
900
100,00
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Zgodnie z uzyskanymi wynikami odnośnie czynników i motywów branych
pod uwagę dotyczących decyzji o urodzeniu dziecka (tabela 8.4), najwięcej
respondentek (48,1% ogółu ankietowanych) udzieliło innej odpowiedzi niż
zaproponowana w ankiecie. Ponad 66% kobiet odpowiedziało, że kierowało się
stabilizacją zawodową i materialną, natomiast 33,5% respondentek wskazało na
zegar biologiczny. Kolejnym powodem, dla którego kobiety decydowały się na
dziecko, była chęć jego posiadania (instynkt macierzyński) – 37,3% kobiet. 6,8%
Arkadiusz Durasiewicz 159
decydowało się na urodzenie dziecka ze względu na kwestię mieszkaniową jako
czynnika stanowiącego pozytywny bodziec do decyzji o dziecku. Około 2%
odpowiedzi dotyczyło polityki fiskalnej państwa, 2,8% odpowiedzi możliwości
uzyskania pomocy materialnej ze strony państwa i 2,8% ogółu odpowiedzi
dofinansowania z pomocy społecznej.
Analizując odpowiedzi udzielone na podstawie przeprowadzonych badań ankietowych należy stwierdzić, że prawie 1/3 respondentek decydując się na
dziecko brała pod uwagę możliwość godzenia pracy zawodowej i wychowywania
dziecka (28% ankietowanych) – tabela 8.5. W następnej kolejności kobiety
decydując się na dziecko brały pod uwagę stabilną sytuację finansową (23%
ankietowanych). Prawie taki sam odsetek respondentek (22% ankietowanych) decydując się na dziecko wybiegał w przyszłość i myślał o opiece nad małym
dzieckiem, czyli łatwym dostępie do żłobka i przedszkola. 16% ankietowanych
kobiet decydując się na dziecko rozważało istnienie korzystnych warunków
mieszkaniowych. 8% ankietowanych kobiet decydowało się na dziecko z powodu
nacisków środowiskowych i rodzinnych. Natomiast 3% ankietowanych udzieliło
innych odpowiedzi, wśród których znalazły się: odpowiedni wiek – 1,5% i kwestie zdrowotne – 1,5%.
TABELA 8.5. NARZĘDZIA POLITYKI RODZINNEJ MAJĄCE WPŁYW NA PODJĘCIE
DECYZJI O POSIADANIU POTOMSTWA
Czy wpływ na decyzję o posiadaniu
potomstwa miały
Liczba
%
Możliwość godzenia pracy
zawodowej i wychowywania dziecka
252
28,0
Łatwy dostęp do żłobka i przedszkola
198
22,0
Stabilna sytuacja finansowa
207
23,0
Naciski środowiskowe i rodzinne
72
8,0
Korzystne warunki mieszkaniowe
144
16,0
Inne
27
3,0
Ogółem
900
100,00
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Biorąc pod uwagę rozkład odpowiedzi pod względem poziomu dochodu
odnośnie wpływu na decyzję o posiadaniu potomstwa, należy jednoznacznie
stwierdzić, że respondentki, u których dochód na jedną osobę w rodzinie wynosił
około 500 zł, decydując się na dziecko brały przede wszystkim pod uwagę łatwy
dostęp do żłobka i przedszkola (25,6% ankietowanych), a następnie możliwość
160
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
godzenia pracy zawodowej i wychowywania dziecka (24,2% ankietowanych) –
tabela 8.6.
TABELA 8.6. SYTUACJA MATERIALNA A NARZĘDZIA POLITYKI RODZINNEJ MAJĄCE
WPŁYW NA DECYZJĘ O POSIADANIU POTOMSTWA
Do 500 zł
500-999 zł
1000-1499 zł
1500-2000 zł
Powyżej 2000 zł
Dochód na 1 osobę
w rodzinie
Możliwość godzenia
pracy zawodowej
i wychowywania
dziecka
Liczba
68
36
55
20
103
%
24,2
29,5
30,6
19,8
47,7
Łatwy dostęp do
żłobka i przedszkola
Liczba
72
12
43
30
86
%
25,6
9,8
23,9
29,7
39,8
Stabilna sytuacja
finansowa
Liczba
23
33
49
30
17
%
8,2
27,1
27,2
29,7
7,9
Naciski środowiskowe
i rodzinne
Liczba
62
13
9
3
0
%
22,1
10,7
5,0
3,0
0,0
Korzystne warunki
mieszkaniowe
Liczba
26
16
18
9
10
%
9,3
13,1
10,0
8,9
4,6
Inne (odpowiedni
wiek
i kwestie zdrowotne)
Liczba
30
12
6
9
0
%
10,7
9,8
3,3
8,9
0,0
Liczba
281
122
180
101
216
%
100,0
100,0
100,0
100,0
100,0
Czy wpływ na decyzję
o posiadaniu potomstwa miały
Ogółem
* respondentki mogły zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
Kolejnym czynnikiem, który decydował o posiadaniu potomstwa w tej grupie
dochodowej, były naciski środowiskowe i rodzinne (22,1% ankietowanych).
W tej grupie dochodowej ważny wpływ na decyzję o posiadaniu potomstwa
miały również – stabilna sytuacja finansowa (8,2% ankietowanych), korzystne
warunki mieszkaniowe (9,3% ankietowanych) oraz odpowiedni wiek i kwestie
zdrowotne – takich odpowiedzi udzieliło 10,7% ankietowanych kobiet.
Jeżeli chodzi o sytuację finansową respondentek, to osoby, których dochód na
jedną osobę mieścił się w przedziale 500-999 zł, określiły, że wpływ na decyzję
Arkadiusz Durasiewicz 161
o posiadaniu potomstwa miały głównie narzędzia dotyczące możliwości godzenia
pracy zawodowej i wychowywania dziecka (29,5% ankietowanych kobiet) oraz
stabilna sytuacja finansowa (27,1% odpowiedzi).
Respondentki znajdujące się w przedziale 1 000-1 499 zł na osobę w rodzinie
wskazały trzy główne narzędzia mające wpływ na decyzję o posiadaniu potomstwa – 30,6% dotyczyło możliwości godzenia pracy zawodowej i wychowywania
dziecka, 27,2% ankietowanych kobiet odniosło się do stabilnej sytuacji finansowej, a 23,9% dotyczyło łatwego dostępu do żłobka i przedszkola.
Ankietowane kobiety znajdujące się w przedziale dochodowym od 1 500 do
2 000 zł na osobę w rodzinie decydując się na dziecko przede wszystkim brały
pod uwagę: łatwy dostęp do żłobka i przedszkola (29,7% ankietowanych), stabilną sytuację finansową (29,7% odpowiedzi) oraz możliwość godzenia pracy
zawodowej i wychowywania dziecka (19,8% ankietowanych). Warto zauważyć,
że w przypadku respondentek z dochodem na osobę w rodzinie od 1 500 do
2 000 zł, oprócz narzędzi dotyczących godzenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi, dochodził również czynnik dotyczący stabilnej sytuacji finansowej.
Respondentki w przedziale dochodowym powyżej 2 000 zł stwierdziły, że
decydując się na dziecko brały pod uwagę możliwość godzenia pracy zawodowej
i wychowywania dziecka (47,7% odpowiedzi) oraz łatwy dostęp do żłobka
i przedszkola – 39,8% ankietowanych kobiet.
Według ogółu udzielonych odpowiedzi pod względem poziomu dochodu
odnośnie wpływu na decyzję o posiadaniu potomstwa należy jednoznacznie
stwierdzić, że w każdej grupie dochodowej dominowała możliwość godzenia
pracy zawodowej i wychowywania dziecka – 31,1% ogółu ankietowanych kobiet. Kolejny największy odsetek stanowił łatwy dostęp do żłobka i przedszkola –
27,1% ogółu ankietowanych kobiet. Te narzędzia (tj. godzenie pracy zawodowej
z wychowywaniem dziecka oraz łatwy dostęp do żłobków i przedszkoli) wskazywały głównie respondentki z dochodem powyżej 2 000 zł i 1 500-2 000 zł na
osobę w rodzinie. Osoby te posiadają stabilną sytuację finansową i dlatego na
pierwszy plan wysuwa się u nich konieczność zapewnienia opieki nad dzieckiem
i godzenia jej z życiem zawodowym. Podobnie sytuacja przedstawiała się w grupach dochodowych 500-999 zł i 1 000-1 499 zł. Jednak trzeba zwrócić uwagę, że
w tych przypadkach dochodziło trzecie narzędzie mające wpływ na decyzję
o posiadaniu potomstwa, a mianowicie – stabilna sytuacja finansowa – 17%
ogółu ankietowanych kobiet. W kategoriach dochodowych (500-999 zł i 1 0001 499 zł) ankietowane kobiety decydując się na dziecko brały również pod uwagę
korzystne warunki mieszkaniowe.
Z przeprowadzonej analizy w tych przedziałach dochodowych wynika, że rodzice decydując się na dziecko brali pod uwagę godzenie życia zawodowego
162
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
z rodzinnym oraz łatwy dostęp do placówek typu żłobki i przedszkola, ale głównie decyzja oparta była na podstawie sytuacji finansowej rodziny i warunkach
mieszkaniowych.
Ankietowane kobiety, które określiły dochód na osobę w rodzinie do 500 zł,
brały pod uwagę również godzenie studiowania i wychowywania dziecka (20 respondentek) – 2,1% ogółu ankietowanych kobiet. Jest to niezwykle ważne, gdyż
biorąc pod uwagę fakt, że studia stają się istotnym etapem edukacji w życiu
zawodowym, decyzja o posiadaniu dziecka zostaje odłożona na późniejszy etap.
W związku z powyższym zmienia się przeciętny wiek posiadania pierwszego
dziecka (zostaje on przeniesiony z grupy wiekowej 20-24 lata do 25-30 lat).
8.3.3. OCZEKIWANIA RESPONDENTEK WOBEC PAŃSTWOWEJ POLITYKI RODZINNEJ W kwestii oczekiwań respondentek ze strony państwa, jeżeli chodzi o wsparcie dla matki i dziecka, przedstawione zostały obszary, które zdaniem ankietowanych powinny być wzmocnione przez państwo.
0,14%
Inne
0,73%
Nie mam oczekiwań
4,89%
Lepszy system wynagrodzeń
3,85%
Elastyczne formy zatrudnienia
3,43%
Bardziej elastyczna forma ulg podatkowych
10,76%
Bardziej korzystna polityka mieszkaniowa
13,88%
Więcej żłobków i przedszkoli
19,08%
Wyższe kwoty zasiłków
22,51%
Płatny urlop wychowawczy
20,73%
Dłuższy urlop macierzyński
0%
5%
10%
15%
20%
25%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 8.4. OCZEKIWANIA RESPONDENTEK ZE STRONY PAŃSTWA, JEŻELI CHODZI
O WSPARCIE DLA MATKI I DZIECKA
Arkadiusz Durasiewicz 163
TABELA 8.7. OCZEKIWANIA RESPONDENTEK ZE STRONY PAŃSTWA, JEŻELI CHODZI
O WSPARCIE DLA MATKI I DZIECKA A MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Wieś
Miasto do
20 tys. mieszkańców
Miasto
od 20 do 100 tys.
mieszkańców
Miasto
od 100 do 200 tys.
mieszkańców
Miasto
od 200 do 500 tys.
mieszkańców
Miasto
500 tys. i więcej
mieszkańców
Miejsce
zamieszkania
Dłuższy urlop
macierzyński
Liczba
92
14
10
4
58
26
%
21,7
28,6
13,2
11,8
26,7
26,0
Płatny urlop
wychowawczy
Liczba
59
8
10
9
46
23
%
13,9
16,3
13,2
26,5
21,2
23,0
Liczba
137
14
10
4
19
1
%
32,3
28,6
13,2
11,8
8,8
1,0
Więcej żłobków
i przedszkoli
Liczba
21
0
8
4
22
0
%
5,0
0,0
10,5
11,8
10,1
0,0
Bardziej
korzystna polityka
mieszkaniowa
Liczba
21
4
8
4
18
16
%
5,0
8,2
10,5
11,8
8,3
16,0
Bardziej
elastyczna forma ulg
podatkowych
Liczba
12
0
10
0
12
16
%
2,8
0,0
13,2
0,0
5,5
16,0
Elastyczniejsze formy
zatrudnienia
Liczba
27
5
6
3
15
10
%
6,4
10,2
7,9
8,8
6,9
10,0
Lepszy system
wynagrodzeń
Liczba
46
4
14
3
23
8
%
10,9
8,2
18,4
8,8
10,6
8,0
Nie mam
oczekiwań
Liczba
9
0
0
3
2
0
%
2,1
0,0
0,0
8,8
0,9
0,0
Inne (możliwość powrotu
do pracy po urlopie
macierzyńskim)
Liczba
0
0
0
0
2
0
%
0,0
0,0
0,0
0,0
0,9
0,0
Liczba
424
49
76
34
217
100
%
100,0
100,0
100,0
100,0
100,0
100,0
Oczekiwania
ze strony
państwa, jeżeli
chodzi o wsparcie
dla matki i dziecka
Wyższe kwoty zasiłków
Ogółem
* respondentki mogły zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
164
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
Największy odsetek odpowiedzi 22,51% ogółu ankietowanych kobiet dotyczył płatnego urlopu wychowawczego oraz dłuższego urlopu macierzyńskiego –
20,73% ogółu udzielonych odpowiedzi (wykres 8.4).
Kobiety stawiają więc na narzędzia, które przyczyniają się do ułatwienia im
godzenia pracy zawodowej z obowiązkami matki i żony. Na kolejnym miejscu
19,1% ankietowanych kobiet oczekuje ze strony państwa wyższych kwot zasiłków. Kwoty na obecnym poziomie nie zaspokajają w wielu przypadkach nawet
podstawowych potrzeb. Dla przykładu, w Niemczech za miesięczną kwotę zasiłku rodzinnego (164 euro na pierwsze i drugie dziecko) można kupić 16 paczek
pampersów, w Anglii 12 (zasiłek rodzinny na pierwsze dziecko w wysokości
17,45 funta), a w Polsce zaledwie jedną (zasiłek rodzinny w kwocie 68 zł na
dziecko do 5. roku życia).
Kolejnym ważnym czynnikiem branym pod uwagę, jeżeli chodzi o pomoc ze
strony państwa przy wspieraniu matki i dziecka, była większa liczba żłobków
i przedszkoli – 13,9% ogółu ankietowanych. Jest to oczywiście związane z jednej
strony z niewystarczającą liczbą tych instytucji, a z drugiej – z łączeniem obowiązków zawodowych z rodzinnymi. Respondentki w badaniu ankietowym oczekują również od państwa bardziej korzystnej polityki mieszkaniowej (10,8%
ogółu ankietowanych kobiet). Jest to o tyle ważne, że pomocy takiej oczekują
głównie samotni rodzice. Pozostałe odpowiedzi stanowiły w sumie 13,2% i dotyczyły: bardziej elastycznych form ulg podatkowych (3,4% ankietowanych kobiet), elastyczniejszych form zatrudnienia (3,9% ankietowanych kobiet), lepszego
systemu wynagrodzeń (4,9% ankietowanych kobiet), braku oczekiwań (0,7% ankietowanych kobiet) i możliwości powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim
(0,1% ankietowanych kobiet).
Badania pokazały, że wśród oczekiwań ze strony państwa odnośnie wsparcia
matki i dziecka kobiety zamieszkujące na wsi wymieniały przede wszystkim
wyższe kwoty zasiłków – (32,3% ankietowanych) oraz dłuższy urlop macierzyński (21,7% odpowiedzi) – tabela 8.7. Następnie respondentki wymieniały płatny
urlop wychowawczy (13,9% odpowiedzi) oraz lepszy system wynagrodzeń
(10,9% odpowiedzi). Poza tymi czynnikami respondentki z obszarów wiejskich
wymieniały elastyczniejsze formy zatrudnienia (6,4% ankietowanych) oraz większą liczbę żłobków i przedszkoli (5% odpowiedzi).
Ankietowane kobiety zamieszkujące w miejscowościach o wielkości do 20
tys. mieszkańców oczekują od polityki prowadzonej przez państwo na rzecz rodzin przede wszystkim dłuższego urlopu macierzyńskiego (28,6% respondentek)
oraz wyższych kwot zasiłków (28,6% ankietowanych). Oprócz tych dwóch
narzędzi polityki rodzinnej państwa respondentki wymieniały również – jako
istotne dla nich – elastyczniejsze formy zatrudnienia (10,2% ankietowanych),
a także płatny urlop wychowawczy (16,3% odpowiedzi).
Arkadiusz Durasiewicz 165
W miejscowościach liczących od 20 do 100 tys. mieszkańców oczekiwania
respondentek odnośnie wsparcia dla matki i dziecka dotyczyły przede wszystkim
lepszego systemu wynagrodzeń (18,4% ankietowanych kobiet). Ponadto badane
kobiety wskazały 4 narzędzia polityki rodzinnej (dłuższy urlop macierzyński,
płatny urlop wychowawczy, wyższe kwoty zasiłków i bardziej elastyczne formy
ulg podatkowych), których oczekują odnośnie państwowego wsparcia dla matki
i dziecka – po 13,2% odpowiedzi.
Badania pokazują, że respondentki zamieszkujące miejscowości o populacji
od 100 do 200 tys. mieszkańców oczekują od państwa polskiego przede wszystkim płatnego urlopu wychowawczego (26,5% ankietowanych kobiet). W ramach
państwowego wsparcia dla matki i dziecka ankietowane kobiety wymieniały
również: dłuższy urlop macierzyński, więcej żłobków i przedszkoli, wyższe
kwoty zasiłków oraz bardziej korzystną politykę mieszkaniową (po 11,8% odpowiedzi).
W miastach liczących od 200 do 500 tys. mieszkańców respondentki w ramach oczekiwań ze strony państwa wymieniały przede wszystkim dłuższy urlop
macierzyński (26,7% odpowiedzi) oraz płatny urlop wychowawczy (21,2%
ankietowanych kobiet). W ramach państwowego wsparcia dla matki i dziecka
wymieniano także lepszy system wynagrodzeń (10,6% odpowiedzi) oraz więcej
żłobków i przedszkoli (10,1% ankietowanych kobiet).
Respondentki zamieszkujące miasta powyżej 500 tys. mieszkańców oczekują
głównie od państwa polskiego wsparcia w postaci dłuższego urlopu macierzyńskiego (26% ankietowanych kobiet) oraz płatnego urlopu wychowawczego (23%
odpowiedzi). Dodatkowo ankietowane kobiety wymieniały również bardziej korzystną politykę mieszkaniową oraz bardziej elastyczne formy ulg podatkowych
(16% odpowiedzi).
Ogólnie należy stwierdzić, że wśród ogółu ankietowanych kobiet w miastach
powyżej 500 tys. i w miastach liczących 200-500 tys. mieszkańców dominował
dłuższy urlop macierzyński. W pozostałych miastach i na wsi również ta forma
wsparcia dominowała. Na kolejnym miejscu znalazły się wyższe kwoty zasiłków
oraz bardziej elastyczne formy odliczeń podatkowych, a także elastyczniejsze
formy zatrudnienia. W mniejszych miastach poniżej 100 tys. mieszkańców oraz
na wsi respondentki zwracały przede wszystkim uwagę na wyższe kwoty zasiłków. Ponadto na wsi ankietowane kobiety oczekiwałyby od państwa, jeżeli chodzi o wsparcie matki i dziecka, dłuższego urlopu macierzyńskiego oraz płatnego
urlopu wychowawczego. Mieszkanki wsi zwracały również uwagę na lepszy system wynagrodzeń.
166
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
8.3.4. OCENA POLITYKI RODZINNEJ W POLSCE Jednym z czynników opracowanych przez państwo w ramach polityki prorodzinnej jest jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka (tzw. becikowe).
Dlatego też jedno z pytań miało na celu sprawdzenie, czy forma finansowego
wsparcia na rzecz rodzin w postaci tej zapomogi wpływa na decyzję rodziców
o urodzeniu dziecka i stanowi dla nich zachętę w kierunku decyzji prokreacyjnych. 92,6% ogółu ankietowanych kobiet (833 odpowiedzi) stwierdziło, że
jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka nie stanowi czynnika zachęcającego do podjęcia decyzji o posiadaniu dziecka. Tylko 7,4% ankietowanych
kobiet (67 respondentek) udzieliło pozytywnej odpowiedzi. Jest to przede
wszystkim spowodowane:
— niską kwotą – jeżeli chodzi o świadczenie jednorazowe;
— dużą administracyjną biurokracją odnośnie przyznania świadczenia;
— utrudnieniami związanymi z dużą ilością dokumentacji związanej z przyznaniem świadczenia;
— długim okresem oczekiwania na wypłatę jednorazowej zapomogi z tytułu
urodzenia dziecka (becikowe).
W zakresie „stosunku do polityki rodzinnej państwa” przedstawione zostały
oczekiwania respondentek według ich sytuacji zawodowej, odnośnie wychowywania dzieci w przypadku wypłaty dla matek kwoty, jaką dopłaca państwo na
dziecko w żłobkach i przedszkolach.
Szukając odpowiedzi na pytanie, czy państwo może w jakiś sposób wpłynąć
na matki w osobistym wychowywaniu dziecka, przedstawiona została zależność
pomiędzy miejscem zamieszkania respondentek a podjęciem osobistej opieki nad
dzieckiem w przypadku, gdyby państwo płaciło matkom za osobistą opiekę nad
dzieckiem kwotę, jaką dopłaca się na każde dziecko w żłobkach i przedszkolach
(wykres 8.5).
Jak wynika z przeprowadzonych badań – w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców respondentki stwierdziły, że dla nich państwowa dopłata do osobistej
opieki nad dzieckiem kwoty, jaką dopłaca się na każde dziecko w żłobkach
i przedszkolach, nie ma żadnego znaczenia, ponieważ wolą wrócić do pracy
(72,8% ankietowanych) lub też nie ma to dla nich żadnego znaczenia, ponieważ
wolą same wychowywać dziecko (44,2% ankietowanych). 3,9% respondentek
z miast powyżej 500 tys. mieszkańców nie jest wcale zainteresowanych taką
formą państwowego wsparcia. W miastach liczących od 200 do 500 tys.
mieszkańców 25,6% ankietowanych nie było zainteresowanych osobistą opieką
nad dzieckiem w przypadku, gdyby państwo płaciło im za to kwotę, jaką dopłaca
się na każde dziecko w żłobku bądź przedszkolu.
Arkadiusz Durasiewicz 167
4,3%
55,6%
Tak
24,8% 2,2%
6,5% 6,7%
0,7%
48,9%
Nie
6,2% 14,8%
25,6%
3,9%
4,7%
Nie ma to żadnego znaczenia – sama będę wychowywać dziecko
Nie ma to żadnego znaczenia – wolę wrócić do pracy
Inne
Wieś
100‐200 (tys.)
34,9%
12,3% 14,8%
28,6%
20 i mniej (tys.)
200‐500 (tys.)
16,3%
44,2%
72,8%
71,4%
20‐100 (tys.)
500 i więcej (tys.)
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 8.5. PODJĘCIE OSOBISTEJ OPIEKI NAD DZIECKIEM I WYCHOWYWANIA
DZIECKA A MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Taką formą państwowego wsparcia były natomiast bardziej zainteresowane
kobiety zamieszkujące mniejsze miejscowości. W przypadku respondentek z miejscowości o liczbie 100-200 tys. mieszkańców 4,3% ankietowanych podjęłoby się
opieki nad dzieckiem w przypadku państwowej dopłaty. Podobnie sytuacja
przedstawiała się w przypadku kobiet zamieszkujących miejscowości od 20 do
100 tys. mieszkańców. 6,7% respondentek w tej grupie stwierdziło, że podjęłoby
się osobistej opieki nad dzieckiem w przypadku państwowej dopłaty.
W miejscowościach liczących poniżej 20 tys. mieszkańców, respondentki
w 6,5% tej grupy ankietowanych wyraziły zainteresowanie dotyczące dopłaty
państwa w przypadku osobistej opieki nad dzieckiem za kwotę, jaką dopłaca się
na każde dziecko w żłobku bądź przedszkolu.
Kobiety na wsi aż w 55,6% (ankietowanych kobiet w tej grupie) również
były zainteresowane pomocą finansową państwa w postaci dopłat do opieki nad
dzieckiem.
Jak wynika z przeprowadzonych badań – w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców respondentki stwierdziły, że dla nich państwowa dopłata do osobistej
opieki nad dzieckiem kwoty, jaką dopłaca się na każde dziecko w żłobkach
i przedszkolach, nie ma żadnego znaczenia, ponieważ wolą wrócić do pracy.
Natomiast w miastach poniżej 500 tys. oraz na wsi, respondentki podjęłyby się
168
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
osobistej opieki nad dzieckiem w przypadku, gdyby państwo płaciło im za to
kwotę, jaką dopłaca się na każde dziecko w żłobku bądź przedszkolu.
W ramach przeprowadzonych badań respondentki były pytane, czy podjęłyby
się osobistej opieki nad dzieckiem i wychowywania dziecka według sytuacji
zawodowej ankietowanych (wykres 8.6).
Tak
27,2%
Nie
Nie ma to żadnego znaczenia – sama będę wychowywać dziecko
Nie ma to żadnego znaczenia – wolę wrócić do pracy
Inne
Pracująca
46,4%
26,4%
67,6%
48,9%
18,2% 14,2%
25,5%
7,1% 12,0%
80,9%
66,7%
Bezrobotna
25,5%
33,3%
Inna
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania ankietowego.
WYKRES 8.6. PODJĘCIE OSOBISTEJ OPIEKI NAD DZIECKIEM I WYCHOWYWANIA
DZIECKA WEDŁUG SYTUACJI ZAWODOWEJ ANKIETOWANYCH
Kobiety pracujące wolały wrócić do pracy i nie były zainteresowane takim
rodzajem rodzinnej polityki państwowej. Spośród ankietowanych kobiet 66,7%
ogółu respondentek mających inną sytuację zawodową – jak np. przebywające na
urlopie macierzyńskim bądź wychowawczym – stwierdziło, że nie ma w tej kwestii (dopłaty państwowe do opieki i wychowania dziecka kwoty, jaką płaci się na
każde dziecko w żłobku i przedszkolu) zdania.
Kobiety bezrobotne skorzystałyby natomiast z państwowych dopłat odnośnie
wychowywania dziecka – 46,4% ankietowanych.
Z przeprowadzonych badań ankietowych wynika, że kobiety bezrobotne
(18,6% ogółu odpowiedzi) podjęłyby się osobistej opieki nad dzieckiem, gdyby
państwo płaciło im za tę opiekę kwotę, jaką dopłaca się na każde dziecko
w żłobku i przedszkolu. Kobiety pracujące natomiast stwierdziły, że nie podjęłyby się takiej opieki (18,56% ogółu odpowiedzi), zaś 16,4% ogółu ankietowa-
Arkadiusz Durasiewicz 169
nych stwierdziło, że dopłaty państwowe na opiekę nad dzieckiem nie mają dla
nich żadnego znaczenia, ponieważ wolą wrócić do pracy. Ogólnie można stwierdzić, że kobiety, które nie pracują, byłyby zainteresowane taką formą finansowego wsparcia ze strony państwa.
8.4. PODSUMOWANIE Kobiety stawiają na godzenie obowiązków zawodowych z rodzinnymi, wybierając czynniki, które przyczyniają się do ułatwienia im godzenia pracy zawodowej z życiem rodzinnym (tj. opieka instytucjonalna dla dzieci).
Dla respondentek decydujących się na dziecko niezwykle ważna jest możliwość godzenia kariery zawodowej z życiem rodzinnym (16,9%) oraz stabilizacja
finansowa (9,8%). Generalnie, decydując się na dziecko respondentki wymieniają czynniki indywidualne i osobiste, a nie politykę państwa.
Interwencja państwa poprzez liczne narzędzia, które posiada, ma duży wpływ
na ekonomiczny aspekt decyzji o posiadaniu dziecka. Ma ona również wpływ na
jakość jego dalszego rozwoju dzięki ułatwieniu dostępu do edukacji.
Przeprowadzone badanie pozwoliło na ustalenie istotnych rekomendacji
w obszarze godzenia życia zawodowego z rodzinnym, a mianowicie:
— jak najszybsze zwiększenie dostępności żłobków i przedszkoli (do żłobków uczęszcza zaledwie ok. 3% dzieci, do przedszkoli około 50% dzieci,
z tego jednak zdecydowana większość tylko do zerówki, cały okres 3-6
lat w przedszkolu spędza jedynie ok. 1/3 polskich dzieci). Dostępność
opieki przedszkolnej szczególnie na terenach wiejskich jest bardzo niewielka;
— zapewnienie równego dostępu do edukacji, również dla dzieci z biedniejszych rodzin, zgodnie z polityką równych szans;
— przyjazne dla rodziców prawo pracy łagodzące konflikty w wyborze
pomiędzy wychowywaniem dzieci a pracą zawodową, m.in. poprzez
wprowadzenie zindywidualizowanego prawa do urlopów rodzicielskich,
które umożliwia przekazywanie sobie prawa do urlopu pomiędzy rodzicami i zapewnia elastyczność opieki rodzicielskiej nad dzieckiem. Ponadto matka powinna mieć możliwość wcześniejszego powrotu do pracy,
jeśli chce i móc wykorzystać pozostałą część urlopu macierzyńskiego
w późniejszym okresie; nie można jednak w tym punkcie przesadzić
z ochroną przyszłych matek, gdyż efektem może być obawa pracodawców przed zatrudnianiem na stałe młodych kobiet i obniżenie ich pozycji
na rynku pracy;
— wydłużenie urlopu ojcowskiego.
170
Godzenie życia zawodowego i rodzinnego w opinii kobiet …
Wdrożenie powyższych zaleceń może przyczynić się do zwiększenia aktywizacji kobiet na rynku pracy, większych możliwości w godzeniu życia zawodowego
z rodzinnym. Jest to też szansa na politykę rodzinną państwa bardziej przyjazną
dla rodzin i pracodawców.
CZĘŚĆ III
DZIAŁANIA NA RZECZ RÓWNOWAGI
PRACA-ŻYCIE-RODZINA
Joanna Mirosław ROZDZIAŁ 9
POLITYKA UNII EUROPEJSKIEJ W ZAKRESIE
RÓWNOWAGI PRACA-ŻYCIE.
PRZYKŁADY DOBRYCH PRAKTYK.
„Dla wielu ludzi dzień pracy nie kończy się z chwilą powrotu do domu. Rozpoczynają
oni wtedy drugi dzień pracy: wykonują prace domowe, wychowują dzieci, a także
opiekują się bliskimi i osobami starszymi. Tworząc strategie, należy wziąć pod
uwagę ten dodatkowy czas pracy oraz fakt, że dodatkowy ciężar rzadko spoczywa
w równym stopniu na barkach kobiet i mężczyzn”.
Bernhard Jansen
Komisja Europejska
9.1. POTRZEBA UREGULOWAŃ W SFERZE RÓWNOWAGI PRACA‐ŻYCIE W BADANIACH EUROPEJSKICH Problem równowagi pomiędzy pracą i życiem rodzinnym jest zjawiskiem
wielowymiarowym. Autorzy drugiego europejskiego badania na temat jakości
życia, przeprowadzonego przez Europejską Fundację na rzecz Poprawy Warunków Pracy i Życia, scharakteryzowali dwa wymiary konfliktu bądź równowagi
pomiędzy pracą zawodową a życiem rodzinnym: czas i wysiłek/napięcie.
Pierwszy wymiar godzenia sfery zawodowej z rodzinną zależy od dostępności czasu. Jeżeli ludzie dysponują ograniczoną ilością czasu na wykonanie wszystkich zadań, wtedy muszą znaleźć równowagę między dwiema równie wymagają-
174
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
cymi sferami: pracą i rodziną. Równowaga praca-życie zależy wówczas od czasu
poświęconego każdej sferze. Można powiedzieć, że istnieje równowaga czasu
(time balance), jeśli osoby uważają, iż poświęcają odpowiednią ilość czasu pracy
zawodowej i odpowiednią ilość czasu rodzinie. Z drugiej strony, konflikt oparty
na czasie (time-based conflict) pojawia się wtedy, gdy czas poświęcony na
działalność w jednej roli utrudnia realizację działań w innej roli (czas poświęcany
rodzinie konkuruje z aktywnością zawodową).
Natomiast konflikt oparty na wysiłku (strain-based conflict) pojawia się
wtedy, gdy stres lub zmęczenie z jednej sfery rozciąga się na drugą. Wysiłek
w jednej sferze zmniejsza ilość energii potrzebnej do wypełnienia jakiejś roli
w innej dziedzinie. Na przykład, trudno skoncentrować się na pracy ze względu
na obowiązki rodzinne i z drugiej strony zmęczenie po pracy może uniemożliwiać
wykonywanie czynności domowych lub powodować trudność w wykonywaniu
obowiązków rodzinnych. W ten sposób konflikt pomiędzy pracą i życiem jest
dwukierunkowy (Family life and work 2010, s. 42-43).
Z badania nad jakością życia Europejczyków wynika, iż jedna czwarta
pracowników UE czuje, że spędza za dużo czasu w pracy (27%). Z drugiej
strony, 28% pracowników przyznaje, że spędza za mało czasu z rodziną. Także
spora część pracujących obywateli UE przyznaje, że nie ma wystarczająco dużo
czasu na inne społeczne kontakty (36%) oraz na swoje hobby i zainteresowania
(51%).
Jedna czwarta badanych pracowników UE (26%) przyznaje, że potrafi pogodzić życie zawodowe z prywatnym, podczas gdy co piąty badany (22%) wskazuje na konflikt pomiędzy tymi dwiema sferami. 40% pracowników uważa, że
nie ma wystarczająco dużo czasu dla rodziny i innych pozazawodowych zobowiązań. Porównując te wyniki między poszczególnymi krajami, można wychwycić pewne różnice w postrzeganiu trudności z godzeniem życia zawodowego i prywatnego. Zaledwie 14% obywateli Belgii odczuwa konflikt czasu,
natomiast dwukrotnie więcej pracowników (31%) napotyka tego rodzaju konflikt
w Szwecji, Słowenii i na Łotwie. Z drugiej strony, 38% osób znajduje równowagę pomiędzy pracą i życiem prywatnym w Irlandii, a zaledwie 16% w Norwegii (Family life and work 2010, s. 44-46).
Analizy autorów badania jakości życia biorące pod uwagę strain-based conflict pokazują, że istotna populacja badanych ma trudności w wypełnianiu domowych obowiązków z powodu intensywności i czasu przeznaczonego na pracę zarobkową. 22% pracowników deklaruje, że przynajmniej kilka razy w tygodniu
przychodzi z pracy zbyt zmęczona by wykonać domowe czynności, podczas gdy
26% pracujących zdarza się to kilka razy w miesiącu. Z kolei ilość czasu spędzana w pracy utrudnia 10% pracowników wykonywanie obowiązków rodzinnych kilka razy w tygodniu, zaś dla 19% problem ten występuje kilka razy
Joanna Mirosław 175
w miesiącu. Z drugiej strony, znacznie mniej respondentów jest pod presją
w pracy z powodu obowiązków rodzinnych.
Z badań wynika również, że kobiety, szczególnie z nowych państw członkowskich (NMS-12), nieco częściej niż mężczyźni są pod presją czasu w pracy.
Ogółem 12% kobiet zatrudnionych w UE-15 i 17% kobiet w NMS-12 przyznaje
się do trudności w pracy z powodu obowiązków rodzinnych przynajmniej kilka
razy w miesiącu, w porównaniu do – odpowiednio – 10% i 14% mężczyzn.
Różnica pomiędzy „starymi” i „nowymi” państwami członkowskimi jest jeszcze
większa, jeśli weźmiemy pod uwagę napięcie w domu odczuwane przez kobiety
z powodu czasu lub intensywności pracy. 51% kobiet z UE-15 w porównaniu
z 61% kobiet z NMS-12 odczuwa trudności związane z czasem w domu z tego
powodu (Family life and work 2010, s. 47).
Równowaga czasu między życiem zawodowym i rodzinnym jest zróżnicowana w zależności od cech gospodarstw domowych. Zdolność do zachowania
równowagi czasowej pomiędzy pracą i rodziną jest znacznie mniejsza u rodzin
z dziećmi i w szczególności u rodziców samotnie wychowujących dzieci. Tylko
23% osób mieszkających z dziećmi i 21% rodziców samotnie wychowujących
dzieci jest zadowolonych z równowagi czasowej pomiędzy godzinami pracy i rodzinnymi lub społecznymi zobowiązaniami. W porównaniu z osobami żyjącymi
w innego rodzaju gospodarstwach, rodzice z dziećmi są mniej zadowoleni z ilości
czasu poświęcanego rodzinie. Z drugiej strony, równowaga taka jest łatwiejsza do
osiągnięcia przez osoby mieszkające z rodzicami lub samotnie (Family life and
work 2010, s. 50).
Godzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych zależy również od liczby
i wieku posiadanych dzieci. Jest to szczególnie trudne dla kobiet posiadających
troje i więcej dzieci. Jedynie 13% kobiet z trójką lub większą liczbą dzieci przyznaje, że godzi obowiązki domowe z zawodowymi, w porównaniu do 28% kobiet
bez dzieci.
Z kolei, jak wynika z badań, wiek najmłodszego dziecka w gospodarstwie
domowym nie ma wpływu na równowagę czasową (time balance) pomiędzy
pracą i rodziną, natomiast odgrywa rolę, jeśli chodzi o postrzeganie konfliktu
opartego na napięciu (strain-based conflict). 18% pracujących matek mających
dzieci poniżej trzeciego roku życia odczuwa napięcie, zarówno w pracy, jak
i w domu, w porównaniu z 11% kobiet posiadających dzieci powyżej szóstego
roku życia. Poziom stresu u kobiet maleje wraz ze wzrostem wieku u dzieci.
Mężczyźni natomiast przyznają się do większych napięć zarówno w pracy, jak
i w domu, kiedy najmłodsze dziecko jest w wieku 3-5 lat. Wynika to prawdopodobnie z większego angażowania się mężczyzn w edukację starszych dzieci
(Family life and work 2010, s. 51-52).
176
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
Nie tylko opieka nad dziećmi może być powodem napięcia odczuwanego zarówno w pracy, jak i w domu. Osoby opiekujące się na co dzień starszymi lub
niepełnosprawnymi krewnymi, głównie kobiety, dwukrotnie częściej odczuwają
napięcie w pracy i w domu niż osoby, które takich zobowiązań nie mają, odpowiednio: 20% i 11% (Family life and work 2010, s. 52).
Podsumowując badania nad jakością życia warto zaznaczyć, że w krajach
nordyckich, a także w krajach Beneluksu równowaga pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym jest bardziej kwestią braku czasu na wykonanie wszystkich zadań. Ludzie uważają, że czas poświęcany na pracę konkuruje z czasem, który
powinien być spędzany z rodziną, przyjaciółmi i na własne potrzeby. Z kolei
w Centralnej i Wschodniej Europie, Bułgarii i Rumunii, jak również w krajach
kandydujących do UE na równowagę praca-życie przede wszystkim ma wpływ
zmęczenie członków gospodarstwa domowego spowodowane złymi warunkami
pracy związanymi z długimi godzinami pracy. W tym przypadku napięcie przynoszone z pracy udziela się domownikom. Godzenie pracy i życia prywatnego
wydaje się łatwiejsze w krajach niemieckojęzycznych i anglosaskich. Jakkolwiek
tę relatywnie komfortową sytuację można wytłumaczyć mniejszym udziałem
w zatrudnieniu w tych krajach pracujących par i samotnych matek w porównaniu
z krajami nordyckimi, krajami Beneluksu i Francją. W tych ostatnich krajach
prawdopodobieństwo podjęcia pracy przez matki z małym dzieckiem lub z trójką
albo więcej dzieci jest wyższe niż gdzie indziej w Europie (Family life and work
2010, s. 54). Różnice w aktywności kobiet są wynikiem kulturowych i społecznych norm, ale są one spowodowane również mniejszą dostępnością rozwiązań
pozwalających godzić aktywność zawodową z życiem rodzinnym. „Wybór” kobiet, który nie zawsze jest świadomy, by opuścić rynek pracy, jest silnie determinowany warunkami pracy. Wydaje się jasne, że kobiety narażone na złe warunki
pracy i niepewne umowy o pracę są bardziej narażone na wychodzenie z rynku
pracy.
Wyniki kolejnego badania Europejskiej Fundacji dotyczącego warunków
pracy (European Working Conditions Survey EWCS) z 2010 roku pokazują, że
ponad 18% pracowników z UE-27 nie jest usatysfakcjonowanych z równowagi
pomiędzy pracą zawodową a życiem osobistym i rodzinnym. Podczas gdy mężczyźni są częściej narażeni na problemy z równowagą praca-życie w środku swojej kariery zawodowej (w wieku 30-49 lat), kobiety są mniej narażone na niezadowolenie, ale stale w ciągu całej ich kariery. Biorąc pod uwagę, że kobiety
wciąż wykonują większość czynności związanych z gospodarstwem domowym
i sprawowaniem opieki, może to wydawać się nieco zaskakujące. Jednakże
znacznie więcej kobiet niż mężczyzn organizuje swoje życie zawodowe tak, aby
dostosować je do potrzeb rodzinnych, między innymi poprzez pracę w niepełnym
wymiarze czasu. W ten sposób mogą zmniejszać konflikt występujący z dwóch
przeciwległych biegunów (Changes over time… 2010, s. 4).
Joanna Mirosław 177
Z badań wynika, iż nieznacznie spada odsetek osób, które uważają, że ich godziny pracy są bardzo dobrze dopasowane do zobowiązań pozazawodowych.
W 2010 roku 30,1% pracowników UE-27 uznało, że ich godziny pracy są bardzo
dobrze dopasowane do ich potrzeb, w porównaniu z 31% w 2005 i 32,6% w 2000
roku. Najlepiej dostosowanie swoich godzin pracy do zobowiązań rodzinnych
oceniają pracownicy z Danii (57,9% ocenia jako bardzo dobre), Wielkiej Brytanii
(48,3%) oraz Norwegii (46,4%).
W większości krajów europejskich pracownicy nie mają wpływu na to, w jakich godzinach pracują. 59,2% obywateli UE-27 przyznaje, że godziny pracy
ustalane są przez pracodawcę. Największy odsetek pracowników, których czas
pracy jest zależny od pracodawcy, występuje w Bułgarii (79,3%), na Cyprze
(76,6%), w Portugalii (74,5%), na Litwie (73,5%), na Malcie i w Hiszpanii
(73%), na Łotwie i Węgrzech (72%).
Ogółem 15,8% pracujących w Unii Europejskiej może dostosować sobie godziny pracy w pewnych ograniczeniach czasowych. Natomiast 17,3% przyznaje,
że w pełni ustala swoje godziny pracy według własnych potrzeb. Najwięcej swobody w tym zakresie mają: Grecy (31%), Rumuni (26,2%), Polacy (25,1%),
Włosi (21,2%), Holendrzy (19,8%).
Badanie fundacji pokazało ponadto, że stosunkowo często pracujemy także
i w swoim wolnym czasie, by spełnić wymagania pracodawcy. 15,7% obywateli
Unii Europejskiej zdarza się to jeden lub więcej razy w tygodniu i tyle samo pracuje w swoim wolnym czasie jeden lub dwa razy w miesiącu (15,5%). Nieznacznie częściej zdarza się pracować w wolnym czasie jeden lub więcej razy w tygodniu – mężczyznom 17% w stosunku do 14,1% kobiet.
Pocieszającym jest fakt, że dla większości pracowników nie jest trudne wzięcie godziny lub dwóch wolnego podczas godzin pracy, aby zająć się sprawami
osobistymi lub rodzinnymi. Niemal 64% obywateli UE uważa, że nie jest to
trudne. Najłatwiej jest wziąć wolne w Holandii, Szwecji, Danii i Norwegii, zaś
najtrudniej w Czechach, Niemczech, Słowacji i Chorwacji (EWCS, 2010).
Przytoczone wyniki dwóch ostatnich badań pokazują, że trudno jest pogodzić
obowiązki zawodowe z rodzinnymi. Główny problem, jaki tu się wyłania, to brak
uelastycznienia czasu pracy i organizacji pracy, lub też, jeżeli takie uregulowania
występują, są one niewystarczające. Kolejny problem to brak powszechnej, łatwo
dostępnej i dobrej opieki nad małymi dziećmi. O tym może świadczyć między innymi odczuwanie napięcia w pracy przez kobiety, spowodowanego zobowiązaniami rodzicielskimi. Wreszcie trzeci problem to kwestia społeczno-kulturowych
uwarunkowań, w których to na kobiecie ciągle spoczywa gros odpowiedzialności
za prace domowe i opiekę nad dziećmi. To powoduje, że kobiety częściej niż
mężczyźni decydują się na gorzej płatną, ale jakąś pracę w niepełnym wymiarze.
178
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
Istotne jest także, żeby mężczyźni bardziej angażowali się w sprawy rodziny
z zachowaniem równowagi między dwiema sferami życia: zawodową i prywatną.
Chodzi o zmianę mentalności mężczyzn. Polska ma w tej dziedzinie wiele do
zrobienia.
Co na to Unia Europejska? Jakie uregulowania i jaką politykę wobec problemów równowagi praca-życie reprezentują struktury europejskie?
9.2. STANOWISKO KOMISJI EUROPEJSKIEJ WOBEC KWESTII GODZENIA PRACY Z ŻYCIEM PRYWATNYM Elastyczność, a także kwestia godzenia obowiązków zawodowych z życiem
prywatnym jest stałym punktem programu europejskiej polityki. Gdy w połowie
lat dziewięćdziesiątych wprowadzono europejską strategię zatrudnienia, zdolności dostosowawcze pracowników i przedsiębiorstw były już przedmiotem dyskusji. Później, a szczególnie w ostatnich latach, debata ukierunkowała się na analizę
modeli i zasad tzw. flexicurity. Strategia Lizbońska wyraźnie wiązała konkurencyjność i postęp Europy z większą elastycznością rynku pracy. Osiągnięcie inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu −
priorytety zaznaczone w Strategii Europa 2020 − nie jest możliwe bez uregulowań w zakresie elastyczności. Jak wynika z debaty europejskiej, wyzwanie polega na odnalezieniu właściwej równowagi pomiędzy potrzebami w zakresie elastyczności organizacji − pozwalającymi jej na reagowanie na zmiany rynkowe
i wymagania klientów − a potrzebami pracowników starających się osiągnąć
równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym.
Godzenie życia zawodowego z rodzinnym nadal jest kluczowym elementem
europejskiej debaty w ramach Europejskiej Strategii Zatrudnienia, podkreślając
jego znaczenie we wchodzeniu i pozostawaniu jednostek na rynku pracy oraz
wpływie równowagi na większą równość płci. Wzrost liczby gospodarstw domowych, w których dwoje partnerów pracuje, przesunął problem równowagi pracażycie wyżej w hierarchii, co ma również swoje odzwierciedlenie w postanowieniach Unii Europejskiej, jak też w zmianach postaw i modyfikowaniu przepisów
krajowych.
Kluczowe komponenty rozwiązań politycznych to ośrodki opieki nad dziećmi, prawo do urlopu oraz elastyczne godziny pracy. Natomiast zobowiązania
rozłożone są między szczebel europejski, krajowy i lokalny, oraz między partnerów społecznych na poziomie europejskim, krajowym i sektorowym (KOM,
2008). Problem ten omawia Komunikat Komisji Europejskiej pt. Większa równowaga między pracą a rodziną: ułatwianie godzenia życia zawodowego, prywatnego i rodzinnego.
Joanna Mirosław 179
I tak, Komisja Europejska przyjęła ułatwianie osiągania równowagi pomiędzy pracą i życiem prywatnym jako jeden z kluczowych priorytetów w Planie
działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn na lata 2006-2010. Wytyczne dotyczące godzenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi zostały także uwzględnione w Europejskim pakcie na rzecz równości płci, uzgodnionym przez Radę
Europejską w marcu 2006 roku i uwzględnionym we wspólnym programie oraz
deklaracjach prezydencji niemieckiej, portugalskiej i słoweńskiej w latach 20072008. W marcu 2008 roku Rada Europejska uznała, że należy zwiększyć liczbę
niedrogich i dobrych ośrodków opieki nad dziećmi zgodnie z przyjętymi celami1,
a także podjąć wysiłki na rzecz ułatwiania godzenia pracy i życia prywatnego.
Parlament Europejski stoi na stanowisku poprawy obecnego prawodawstwa
Unii Europejskiej w kwestii urlopów macierzyńskich i rodzicielskich. W rezolucji z dnia 21 lutego 2008 r. w sprawie demograficznej przyszłości Europy Parlament przyznał, że można korzystnie wpływać na poziom dzietności w krajach
członkowskich przez skoordynowanie działań politycznych oraz tworzenie warunków przyjaznych rodzinie i dzieciom pod względem materialnym i emocjonalnym. W tym celu zachęcał kraje Wspólnoty do przyjęcia najlepszych praktyk
dotyczących długości urlopu macierzyńskiego.
Chociaż istnieje powszechna akceptacja konieczności wprowadzania politycznych rozwiązań na szczeblu europejskim, ułatwiających osiąganie równowagi pomiędzy aktywnością zawodową i życiem prywatnym, to jednak środki te nie
mogą w obecnym kształcie odpowiednio przyczynić się do osiągania głównych
celów polityki UE. Rozwiązania te bowiem nie są adekwatne do potrzeb, ani nie
są równomiernie kierowane do kobiet i mężczyzn. Zwiększanie równowagi między
pracą a rodziną stanowi także dobrą możliwość pogodzenia celów bezpieczeństwa i elastyczności2, zarówno dla pracowników, jak i pracodawców, chociaż cele
te często przedstawia się jako przeciwstawne.
Komisja Europejska przedstawiła więc nowe inicjatywy w swojej rocznej
strategii politycznej na rok 2008 w celu większego ułatwienia godzenia życia rodzinnego i zawodowego. Wnioski legislacyjne dotyczyły:
— wzmocnienia prawa pracowników do urlopu rodzinnego;
— zapewnienia równego traktowania osób pracujących na własny rachunek
oraz ich współpracujących małżonków. Ponadto do wniosków legislacyj1
W trakcie posiedzenia Rady Europy w Barcelonie w 2002 roku państwa członkowskie
postanowiły, że do 2010 roku obejmą systemem formalnej opieki nad dziećmi przynajmniej
90% dzieci w wieku przedszkolnym oraz co najmniej 33% dzieci poniżej trzeciego roku życia
(KOM, 2011).
2
Zob. COM(2007) 359 wersja ostateczna „Wspólne zasady wdrażania modelu flexicurity: lepsze i liczniejsze miejsca pracy dzięki zasadom elastyczności i bezpieczeństwa zatrudnienia”.
180
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
nych dołączono kwestię dostępności dobrej i niedrogiej formalnej opieki
nad dziećmi w państwach członkowskich jako istotną dla podejmowanych przez rodziców decyzji dotyczących ich życia zawodowego i rodzinnego.
Dyskusja na temat wyżej wspomnianych wniosków została zainicjowana
w 2006 roku konsultacjami z europejskimi partnerami społecznymi w ramach
dialogu społecznego. W wyniku konsultacji społecznych przedstawiono sposoby
poprawienia przepisów dotyczących ochrony macierzyństwa (dyrektywa 92/85/
EWG) oraz porozumienia ramowego w sprawie urlopów rodzicielskich, załączonego do dyrektywy 96/34/WE. Jeśli chodzi o urlop macierzyński, to zaproponowano wydłużenie minimalnego czasu trwania urlopu z 14 do 18 tygodni, poza
tym przyjęto postulat zwiększenia swobody kobiet w decydowaniu, kiedy rozpocząć urlop, a także poprawy bezpieczeństwa zatrudnienia kobiet będących na
urlopie macierzyńskim lub powracających z takiego urlopu. Natomiast uzgodnienia dotyczące urlopu rodzicielskiego obejmują zachęty skierowane do ojców by
częściej korzystali z tego urlopu, ponadto wnioski odnoszą się do długości urlopu
i zasady wynagradzania za czas urlopu, elastyczności w korzystaniu z urlopu
rodzicielskiego, ochrony praw pracowniczych i zakazu dyskryminacji.
W sprawie równego traktowania osób pracujących na własny rachunek oraz
ich współpracujących małżonków komisja przedstawiła wniosek dotyczący nowej dyrektywy, aby efektywniej za jej pomocą osiągać cele w niej ujęte. Główne
wnioski przedstawione w nowej dyrektywie to:
— „kobiety pracujące na własny rachunek oraz żony lub partnerki życiowe
osób pracujących na własny rachunek powinny, na żądanie, mieć prawo
do takiego samego urlopu macierzyńskiego, jaki przysługuje pracownicom objętym prawodawstwem wspólnotowym zgodnie z dyrektywą
92/85/EWG;
— współpracujący małżonkowie lub partnerzy życiowi, jeżeli ich status jest
uznawany przez prawo krajowe, powinni, na żądanie, mieć możliwość
przystąpienia do takiego samego systemu zabezpieczenia społecznego
i na takich samych warunkach, co osoby pracujące na własny rachunek”
(Com 2008, s. 8).
Postanowienia Komisji Europejskiej są źródłem inspiracji dla polityk państw
członkowskich. Pozostaje mieć nadzieję, że rządy krajów europejskich częściej
i chętniej będą wcielać wytyczne komisji w życie.
Joanna Mirosław 181
9.3. PRZYKŁADY DOBRYCH PRAKTYK NA RZECZ GODZENIA OBOWIĄZKÓW ZAWODOWYCH Z RODZINNYMI, REALIZOWANYCH W WYBRANYCH KRAJACH UE Współczesne państwa muszą zadbać o rodzinę ze względów ekonomicznych.
Państwo o niskim wskaźniku dzietności (m.in. Hiszpania, Włochy oraz Polska –
wskaźnik dzietności 1,2) może nie zagwarantować sobie odpowiedniego poziomu życia w przyszłości wobec braku zastępowalności pokoleń. Jednocześnie
nie będzie powrotu do czasów, kiedy kobiety były przez całe życie jedynie
gospodyniami domowymi. Obecnie borykają się one z wieloma problemami,
wśród nich jest i ten, jak pogodzić pracę, karierę i rolę matki? Jak zachować równowagę między pracą a rodziną? Jak stworzyć świadomość, że mężczyźni są niezwykle ważni i odpowiedzialni za swoje dzieci na równi z kobietami? Rządy
wykazują zainteresowanie problemem dzietności, lecz w dużo mniejszym stopniu
tworzeniem równowagi między życiem zawodowym i rodzinnym. Sytuacja taka
często wymusza wybór między rodziną a karierą. Obecnie należy zakładać, że
każde z rodziców będzie chciało podjąć pracę, więc konieczne jest poszukiwanie
rozwiązań, które obydwojgu ułatwiłyby kontynuowanie rozwoju zawodowego,
a młodych ludzi zachęciły do posiadania dzieci. Państwo może interweniować
w sektorze publicznym, np. gwarantować pracę, kiedy kobieta wraca po urlopie
macierzyńskim.
Poniżej przedstawione zostały wybrane działania inicjowane przez rządy krajów Unii Europejskiej, jak i rozwiązania stosowane przez pracodawców. Niektóre
z nich są warte upowszechnienia również w Polsce.
9.3.1. INICJATYWY RZĄDOWE Austria: Kontrola rodziny i pracy („Family and Work Audit”)
W 1998 roku odpowiednie ministerstwo wprowadziło program zwany „Kontrolą rodziny i pracy”. Jego celem było wsparcie firm w tworzeniu w miejscu
pracy przyjaznego rodzinie (family-friendly) środowiska dla swoich pracowników. W tym celu powołana do tego instytucja analizowała utworzone przez
przedsiębiorców rozwiązania przyjazne rodzinie. Wśród rozwiązań, jakie wtedy
powstały, było między innymi uelastycznienie godzin pracy dla pracowników
mających małe dzieci. Większość małych firm oferowała elastyczne formy
zatrudnienia w zależności od indywidualnych zobowiązań rodzinnych swoich
pracowników (Combining family and full-time work 2007, s. 28).
182
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
Irlandia: Wydłużone urlopy rodzicielskie
W ramach polityki na rzecz ułatwiania godzenia obowiązków zawodowych
z rodzinnymi wydłużono czas trwania płatnego urlopu macierzyńskiego, którego
obecny wymiar wynosi 26 tygodni. Dodatkowo kobieta może skorzystać z bezpłatnego urlopu macierzyńskiego, który trwa 16 tygodni. Ponadto rodzice mają
możliwość skorzystania z urlopu rodzicielskiego, który trwa 14 tygodni. Od 2000
roku mężczyźni zatrudnieni w służbie cywilnej mają prawo do 3 dni płatnego
urlopu po urodzeniu się lub adoptowaniu dziecka. Pozostali pracodawcy w Irlandii podejmują decyzje o udzieleniu urlopu ojcom po urodzeniu się im dziecka na
podstawie prawa cywilnego i umów wewnątrzzakładowych. Najczęściej urlop
udzielany jest na zasadach indywidualnych. Często ojcom przysługuje w tym
czasie także wynagrodzenie (Balcerzak-Paradowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s.
60).
Urlop opiekuńczy (Career’s leave)
Istotnym rozwiązaniem na rzecz równowagi życia zawodowego i prywatnego
jest możliwość skorzystania z urlopu i zasiłku opiekuńczego (career’s leave)
przez osoby, które muszą zrezygnować z pracy by zająć się chorym lub niepełnosprawnym krewnym. Urlop taki może trwać od 13 tygodni do 2 lat. Prawo chroni
pracowników przed wymuszaniem decyzji o skorzystaniu lub nieskorzystaniu
z urlopu opiekuńczego. W czasie tego urlopu nie przysługuje wynagrodzenie za
pracę, ale gwarantowany jest powrót do poprzedniej pracy i opłacana jest składka
ubezpieczeniowa (Balcerzak-Paradowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s. 65).
Opieka nad małymi dziećmi
Warto zwrócić uwagę na szeroką ofertę opieki pozarodzicielskiej nad małymi
dziećmi w Irlandii. Poza żłobkami i przedszkolami funkcjonują opiekunki, które
zajmują się dziećmi w swoich domach i, będąc zarejestrowanymi, mogą skorzystać z ulgi podatkowej (kwota wolna od podatku to 15 000 euro). Poza tym funkcjonują ogniska świadczące usługi według zaplanowanego grafiku czy centra
opieki zlokalizowane w centrach handlowych sprawujące opiekę nad dziećmi
w krótkich godzinach (Balcerzak-Paradowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s. 67).
Norwegia: Urlopy rodzicielskie
System urlopów rodzicielskich pozwala na większe zaangażowanie mężczyzn
w opiekę nad dzieckiem, gdyż część rocznego płatnego urlopu po urodzeniu
dziecka obowiązkowo musi wykorzystać ojciec. Może on przebywać 4 miesiące
na urlopie wychowawczym. Matki mają możliwość powrotu do pracy na pełnym
etacie, ale mogą również, jeśli chcą, do pracy wrócić później. Istnieje dobrze
zorganizowana sieć żłobków i przedszkoli (Polska dla rodziny – rodzina dla Polski 2010, s. 8-11).
Joanna Mirosław 183
Francja: System opieki nad małymi dziećmi
Od 1995 roku polityka rodzinna we Francji w coraz większym stopniu
sprzyja aspiracjom młodych rodziców i wdraża rozwiązania umożliwiające godzenie życia zawodowego z rodzinnym, będąc jednocześnie jednym z najlepszych przykładów polityki rodzinnej. Istotnym instrumentem polityki rodzinnej
państwa jest zwrócenie szczególnej uwagi na system opieki nad małymi dziećmi.
Rodzice mają możliwość zatrudnienia niani, która będzie opiekowała się dzieckiem w wieku od 0 do 3 lat. Osoba taka, zwana asystentką rodzinną, musi spełniać odpowiednie kryteria. Między innymi musi posiadać odpowiednie kompetencje pedagogiczne i dysponować odpowiednimi warunkami lokalowymi.
Uprawnienia do prowadzenia działalności uzyskuje na podstawie badań lekarskich. Dla osób zainteresowanych tego typu pracą organizowane są szkolenia.
Asystentka rodzinna może przyjąć u siebie maksymalnie troje dzieci. Godziny
opieki nad dziećmi są ustalane z rodzicami. W 1994 roku ok. 260 tys., a w roku
2009 już ponad 550 tys. dzieci poniżej 3 lat było pod opieką asystentek rodzinnych. Dla dzieci od 2 miesięcy do 3 lat zorganizowano opiekę w żłobkach, choć
ich liczba jest ciągle niewystarczająca. Rodzice pokrywają koszt pobytu dziecka
w żłobku w wysokości 9% przychodów rodziny (Polska dla rodziny – rodzina dla
Polski 2010, s. 15-16). Ponadto państwo wspiera rodziców w zatrudnieniu
wykwalifikowanej opiekunki do dzieci poprzez przyznawanie odpowiedniego
zasiłku (AJPP), za pomocą którego rodzice opłacają składki na ubezpieczenie
społeczne za taką osobę oraz pokrywają część innych kosztów jej zatrudnienia.
Wysokość takiego zasiłku zależy od dochodów rodziny oraz wieku dziecka
(Balcerzak-Paradowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s. 99).
Rachunek kredytowy
Nowym rozwiązaniem funkcjonującym od 2006 roku jest zmiana zasiłku
rodzicielskiego, który może mieć charakter „rachunku kredytowego” pozwalającego na wykorzystanie w ciągu kolejnych 3 lat 310 dni wolnych od pracy. Każdy
dzień nieobecności w pracy któregoś z rodziców powoduje odliczenie od tego rachunku nieprzepracowanego dnia. Za każdy dzień nieobecności w pracy odpowiednia instytucja wypłaca zasiłek w wysokości 38,44 euro (dla samotnego rodzica kwota ta jest wyższa). Do zasiłku przewiduje się dodatek przeznaczony na
zwrot ewentualnych kosztów związanych z pobytem dziecka w szpitalu (tylko
w ciężkich przypadkach, wymagających obecności rodzica przy dziecku). Jest to
dodatek zryczałtowany (100 euro) niezależnie od okresu pobytu dziecka w szpitalu (Balcerzak-Paradowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s. 99).
Dania: Urlopy rodzicielskie
Kobiety w Danii mają prawo do18 tygodni urlopu macierzyńskiego, a mężczyźni do 2 tygodni urlopu rodzicielskiego. Obydwoje rodzice mają prawo do
184
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
dwóch tygodni takiego urlopu. Świadczenia pieniężne obejmują okres 52 tygodni: 18 dla matki, 2 dla ojca i 32 tygodnie, które mogą być podzielone pomiędzy
matkę i ojca. Ten system umożliwia elastyczne podejście i ułatwia rodzinom podejmowanie decyzji, kto i kiedy ma przebywać na urlopie (Polska dla rodziny –
rodzina dla Polski 2010, s. 17).
Czechy: Konkurs na najlepszą firmę stosującą rozwiązania promujące równość
szans
W 2004 roku czeskie Ministerstwo Przemysłu i Handlu wraz z organizacją
non-profit Gender Studies wprowadziło konkurs na najlepszą firmę stosującą
równe szanse w Republice Czeskiej. Tytuły Równe Szanse 2004 zostały przyznane tym firmom, w których równe szanse były wpisane w kulturę organizacyjną przedsiębiorstwa. Konkurs przeprowadzony został wśród przedsiębiorstw
w trzech kategoriach: duże, średnie i małe firmy. Zwycięzcą kategorii MŚP zostało przedsiębiorstwo – wydawca tygodnika. Firma podkreślała znaczenie godzenia życia zawodowego z rodzinnym zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Rodzice małych dzieci nie są zobowiązani do pracy w weekendy i mogą skorzystać
z dodatkowego urlopu. Pracownicy, kobiety i mężczyźni, mogą korzystać z elastycznych godzin pracy, w niepełnym wymiarze czasu pracy lub pracy w domu
(Combining family and full-time work 2007, s. 28).
Promocja ojcostwa
Kolejne działanie w ramach polityki na rzecz większej równowagi pracażycie to promocja aktywnych ojców. Chodzi o to, by wprowadzić ubezpieczenie
dla ojców opiekujących się dzieckiem podczas choroby. Jednocześnie promuje się
ojcostwo jako odrębną wartość samą w sobie, m.in. poprzez kampanię promocyjną Ministerstwa Pracy dotyczącą aktywnego ojcostwa oraz udzielania wsparcia kobietom aktywnym na rynku pracy (Polska dla rodziny – rodzina dla Polski
2010, s. 19).
Portugalia: Równość jest Jakością (Equality is Quality)
Nagroda Równość jest Jakością jest przyznawana od 1999 roku przez Komisję Równości w Pracy i Zatrudnienia, krajowy organ trójstronny. Wyróżnienie to
przyznawane jest przedsiębiorstwom i pracodawcom za prowadzenie polityki
w zakresie równości pomiędzy kobietami i mężczyznami, w szczególności w zakresie godzenia życia zawodowego z rodzinnym (Combining family and full-time
work 2007, s. 29).
Węgry: Urlop dla dziadków, przedszkola przyzakładowe
Od 2000 roku dziadkowie mogą uzyskać ryczałtowy urlop na opiekę nad
wnukami, który daje uprawnienia do emerytury. Dostępne są również bezpłatne
studia lub szkolenia dla rodziców opiekujących się dziećmi w domu. W niektó-
Joanna Mirosław 185
rych uczelniach funkcjonują przedszkola i kiedy rodzice się kształcą, dzieci pozostają pod ich opieką.
9.3.2. INICJATYWY PRACODAWCÓW Włochy: Własny rozkład czasu pracy
ZF Padova, włoska firma zatrudniająca ogółem 40 umysłowych i fizycznych
pracowników wprowadziła nowy system planowania czasu dający pracownikom
większą kontrolę nad godzinami pracy. Wszyscy pracownicy mogą planować
swoje godziny według wielotygodniowego rozkładu (multi-week design) z maksymalną liczbą 45 godzin tygodniowo. Raz w tygodniu pracownicy planują swoje
godziny pracy odpowiednio do swoich potrzeb związanych z urlopem, np. rodzicielskim, wypoczynkowym czy czasem wolnym potrzebnym na dokształcenie.
Zespół w składzie: kierownik logistyki, kierownik ds. operacji, menedżer HR
oraz członek rady pracowników, monitoruje i prowadzi kontrolowany przez pracowników rozkład czasu (Combining family and full-time work 2007, s. 29).
Niemcy: Redukcja godzin pracy
Niemiecka firma drukarska zmniejszyła regularną liczbę godzin do 30 godzin tygodniowo w celu poprawy godzenia życia zawodowego z rodzinnym. Zostały wprowadzone specjalne ograniczenia godzin pracy dla rodziców (z zachowaniem pełnego wynagrodzenia): sześć godzin w tygodniu dla rodziców mających
dzieci w żłobku, cztery godziny w przypadku dzieci przedszkolnych i do dwóch
godzin w przypadku dzieci szkolnych. Godziny pracy są elastyczne i mogą być
dostosowane do osobistych potrzeb, w porozumieniu ze współpracownikami
i biorąc pod uwagę potrzeby firmy.
Wielka Brytania: Firma przyjazna rodzinie
Coraz aktywniej w politykę godzenia życia zawodowego z rodzinnym włączają się pracodawcy poprzez wprowadzanie w swoich firmach różnych rozwiązań. Przykładem tego jest rządowy, ogólnokrajowy program „Firma przyjazna
rodzinie”. Celem tego przedsięwzięcia jest uelastycznienie organizacji pracy,
w tym – skracanie tygodniowego czasu pracy dla osób mających obowiązki rodzinne. Już teraz 47% pracodawców wprowadza różne formy elastycznej organizacji pracy, 44% stosuje różne sposoby przejścia między pełnym i niepełnym
wymiarem czasu pracy. Dość często (40%) firmy wypłacają zasiłki macierzyńskie wyższe niż ustawowo obowiązujące. Zdarzają się również przykłady większego zaangażowania pracodawców w pomoc pracownikom w zapewnieniu
opieki nad dziećmi, między innymi poprzez współudział w kosztach takiej
opieki, a nawet prowadzenie zakładowych przedszkoli lub żłobków (BalcerzakParadowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s. 91).
186
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
Francja: System czeków (cheque emploi service universal)
Rodzice, którzy chcą zatrudnić opiekunkę do swojego dziecka, posługują się
odpowiednimi „czekami” (cheque emploi service universal). Umożliwiają one
firmom udział w finansowaniu opieki nad dziećmi swoich pracowników, aby
umożliwić im szybszy powrót do pracy. Część poniesionych w ten sposób wydatków wliczanych jest w koszty firmy, co pomniejsza jej obciążenia podatkowe
(Balcerzak-Paradowska, Głogosz, Kołaczek 2009, s. 99-100).
Dania: Wynagrodzenie na urlopie
W niektórych przypadkach podczas urlopu rodzicielskiego ojciec i matka
otrzymują pełne wynagrodzenie od pracodawcy w ciągu całego okresu urlopu
macierzyńskiego czy ojcowskiego. W Danii na mocy ustawy wszyscy prywatni
pracodawcy muszą płacić składkę, następnie otrzymują świadczenie wtedy, kiedy
wypłacają wynagrodzenia pracownikom przebywającym na urlopie macierzyńskim lub ojcowskim. Celem tego systemu jest zmniejszenie kosztów wynagrodzeń i świadczeń pieniężnych wypłacanych pracownikom przebywającym na
urlopach rodzicielskich przez pracodawców (Polska dla rodziny – rodzina dla
Polski 2010, s. 17).
Czechy: Miejsce pracy przyjazne rodzinie
Jednym z zadań polityki sprzyjającej godzeniu obowiązków zawodowych
z rodzinnymi jest licencjonowanie usług opiekuńczych, by niekompetentne osoby
nie trudniły się taką działalnością. Kolejne działania pozwalające równoważyć
pracę i rodzinę to świadczenia dla pracodawców, którzy organizują opiekę dla
dzieci swoich pracowników. Celem takich uregulowań jest stworzenie ulg podatkowych dla pracodawców, którzy angażują się w tego typu działalność. Pracodawcy zatrudniający osoby w niepełnym wymiarze godzin również otrzymują
zniżki od składek wpłacanych na ubezpieczenia społeczne. Ma to motywować
pracodawców do tworzenia większej liczby takich miejsc pracy. Pracodawcy
mogą zatrudniać rodziców dzieci do 10. roku życia w niepełnym wymiarze godzin. Nowym rozwiązaniem jest koncepcja miniszkół, czyli usługa świadczona
przez pracodawcę w miejscu pracy rodziców albo przez odpowiednią inną
instytucję typu non profit lub przez władze lokalne. Kompetencje opiekunów powinny być podobne do tych, jak w przypadku licencjonowanych instytucji (Polska dla rodziny – rodzina dla Polski 2010, s. 19).
Polska: Firmowe przedszkole
Pomysł utworzenia przedszkola w firmie z branży kosmetycznej był odpowiedzią na sygnały pracowników, którzy mieli kłopot z godzeniem obowiązków
wynikających z pracy zawodowej i zobowiązań rodzicielskich ze względu na
różne godziny pracy i otwarcia miejscowych przedszkoli oraz na przerwę wakacyjną w publicznych placówkach. W głównej siedzibie firmy w Hamburgu fir-
Joanna Mirosław 187
mowe przedszkole funkcjonuje już od 1938 roku. W realizację tego projektu zaangażowani byli pracownicy firmy z różnych działów. Prowadzenie placówki powierzono prywatnemu przedszkolu, które reprezentowało firmę w kontaktach
z wydziałem oświaty, wspierało w trakcie spotkań z rodzicami i służyło praktyczną radą od momentu tworzenia projektu adaptacji budynku, poprzez jego
wyposażenie, aż po stworzenie programu zajęć. Ostatecznie przedszkole powstało na terenie zakładu, a na jego siedzibę zaadaptowano część istniejącego budynku magazynowo-socjalnego.
W 2010 roku do przedszkola zaczęło uczęszczać 52 dzieci. Placówka zapewnia wysoki poziom przedszkola prywatnego w cenie przedszkola publicznego, co
było istotnym postulatem pracowników. Utworzenie przedszkola jest projektem
spójnym z wizerunkiem firmy przyjaznej młodym rodzicom. Firmowe przedszkole pomaga we wcześniejszym powrocie młodych mam do pracy, poprawia
komfort pracy, zwiększa zaangażowanie pracowników i przywiązanie do firmy.
Prowadzenie firmowego przedszkola pozwala utrzymać w firmie wartościowych
pracowników mających małe dzieci (Odpowiedzialny Biznes w Polsce 2011,
s. 26).
Firma przyjazna rodzicom
Jedna z firm z branży spożywczej, lider na polskim rynku, oferuje szereg instrumentów wpływających na godzenie obowiązków rodzinnych z zawodowymi.
Wszystkie pracownice mają zagwarantowany poród rodzinny w placówce Medicover. Każda kobieta po urodzeniu dziecka może skorzystać z dodatkowych 30
dni płatnego urlopu w ciągu roku od narodzin dziecka. Przez 2 miesiące po
powrocie z urlopu kobiety mają możliwość pracy w niepełnym wymiarze (6 godzin dziennie), otrzymując pełne wynagrodzenie. Wszystkie mamy (nawet te,
które mają umowy na czas określony) są chronione przed zwolnieniem przez 6
miesięcy od powrotu z urlopu macierzyńskiego. Mogą też pracować z domu
(firma zapewnia im służbowy laptop i telefon) i ustalić z przełożonym własne godziny rozpoczynania i kończenia pracy. Ojcowie otrzymują dodatkowy dzień
urlopu okolicznościowego z tytułu urodzenia się dziecka. Mogą go wykorzystać
w ciągu pierwszych trzech miesięcy życia dziecka. Dzieci pracowników (od 2. do
24. miesiąca życia) mogą skorzystać z bezpłatnych szczepień przeciwko pniumokokom. Z tytułu urodzenia dziecka młodzi rodzice otrzymują bony do sklepów Smyk.
W dwóch oddziałach firmy jest pokój dla mam karmiących. Poza tym firma
zapewnia dofinansowanie wypoczynku pracowników oraz organizuje pikniki firmowe, dni otwarte dla pracowników i ich rodzin (Odpowiedzialny Biznes w Polsce 2010, s. 20).
188
Polityka Unii Europejskiej w zakresie równowagi praca-życie …
9.4. PODSUMOWANIE Z badań przeprowadzonych przez Europejską Fundację na rzecz Poprawy
Warunków Pracy i Życia wynika, że w krajach, w których związki zawodowe
mają duży wpływ na decyzje na poziomie zakładu, pracodawcy częściej stosują
rozwiązania w zakresie czasu pracy mające pozytywny wpływ na równowagę
między czasem pracy a życiem prywatnym pracowników. Oznacza to, że w świetle rozszerzenia UE państwa członkowskie powinny nadal tworzyć i ulepszać
rozwiązania instytucjonalne umożliwiające tworzenie silnych reprezentacji
pracowników w przedsiębiorstwach. Poziom zakładu pracy to podstawowy poziom wdrażania ustaleń w zakresie czasu pracy sprzyjających godzeniu aktywności zawodowej z życiem prywatnym. Rozwiązania takie mają również pozytywne
skutki w postaci zachęt do wejścia na rynek pracy i ułatwiania pracownikom
pozostania na tym rynku, zwłaszcza kwestie związane z elastycznością (Dialog
społeczny… 2009).
W zróżnicowanych i szybko zmieniających się gospodarkach elastyczności
potrzebują zarówno przedsiębiorstwa, jak i pracownicy. Ustalenia dotyczące czasu
pracy mogą mieć znaczący wpływ na wydajność, produktywność i konkurencyjność przedsiębiorstw, jak również na zdrowie, samopoczucie i motywację pracowników. Aby osiągnąć lizboński cel dotyczący lepszych i liczniejszych miejsc
pracy, należy zachęcać rządy do wdrażania polityk, których skutkiem będzie
większa równowaga między pracą a życiem rodzinnym (Dialog społeczny…
2009).
Pracownik, który ma trudności z godzeniem ról zawodowych i rodzinnych,
nie jest w stanie wydajnie pracować. A to już jest problem zarówno pracownika,
jak i pracodawcy, a w rezultacie całej gospodarki. Należy więc poszukiwać nowych rozwiązań, brać pod uwagę wyniki pracy, a nie czas pracy. Wskazana jest
większa elastyczność zarówno czasu pracy, jak i organizacji pracy.
Work-life balance ma duże znaczenie dla codziennego życia obywateli Unii
Europejskiej. Równowaga praca-życie istotnie wpływa na konkurencyjność
gospodarki europejskiej i rozwój demograficzny. Między innymi, poprzez stosowanie elastycznych godzin pracy, firmy mogą zaoferować kobietom i mężczyznom
większe możliwości godzenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi, które będzie w szczególności promować zatrudnienie kobiet. Umiejętności i kompetencje
kobiet będą miały coraz większe znaczenie w świetle nieuchronnych procesów
starzenia się ludności Europy. Ponadto możliwość właściwego łączenia życia zawodowego z rodzinnym ma pozytywny wpływ na kształtowanie się rodziny.
Z badań wynika, że, z nielicznymi wyjątkami, kraje mające niski poziom zadowolenia z równowagi praca-życie mają również współczynniki dzietności poniżej
średniej UE. Tworzenie właściwej równowagi pomiędzy aktywnością zawodową
Joanna Mirosław 189
i życiem rodzinnym pozwoli kobietom i mężczyznom cieszyć się zarówno pracą,
jak i rodziną, bez konieczności wybierania między jednym a drugim.
Przedstawione wyżej wyniki badań dowodzą, że istnieje problem w osiąganiu
równowagi życia zawodowego z rodzinnym, często na wielu polach, spowodowany różnymi czynnikami. Z drugiej strony, osiągnięcie tej równowagi jest istotne i dla pracownika, i dla pracodawcy oraz dla całej gospodarki. Istnienie dobrych praktyk w zakresie pogodzenia tych dwóch ważnych sfer życia człowieka,
które można znaleźć niemal w każdym państwie UE, świadczą o tym, że nie jest
to kwestia nie do pogodzenia.
Agnieszka Smoder ROZDZIAŁ 10
DZIAŁANIA NA RZECZ RÓWNOWAGI MIĘDZY PRACĄ
ZAWODOWĄ I ŻYCIEM OSOBISTYM W FIRMACH
W POLSCE
Tworzenie warunków sprzyjających godzeniu pracy z życiem pozazawodowym stanowi obecnie coraz częściej przedmiot publicznej debaty. Jest to spowodowane szeregiem niekorzystnych trendów społeczno-demograficznych wzajemnie powiązanych ze sobą. Wśród najważniejszych z nich należy wymienić
starzenie się społeczeństwa, spadek dzietności i niską aktywność zawodową osób
w wieku produkcyjnym, w tym szczególnie kobiet.
Od kilku lat obserwujemy w Polsce wzrost współczynnika dzietności, który
w 2009 roku wyniósł 1,4 (wzrost o 0,18 w stosunku do zanotowanego w 2003
roku), jednakże nadal jest on niższy o ok. 0,75 pkt w stosunku do wartości zapewniającej stabilny wzrost demograficzny (GUS 2011, s. 4). Kolejnym charakterystycznym współcześnie zjawiskiem demograficznym jest wydłużenie średniej długości życia. Jego przeciętna długość w 2009 roku dla mężczyzn wynosiła
w naszym kraju 71,5 lat, w przypadku kobiet – 80,1 lat, co w porównaniu do lat
90. daje wydłużenie trwania życia o 5 lat dla mężczyzn i 4,6 – dla kobiet.
Ponadto obserwujemy wzrost liczby osób w wieku 65 lat i więcej, grupa ta
obecnie stanowi 13,6% populacji naszego kraju.
Dysproporcje w rozwoju demograficznym są skutkiem m.in. gwałtownego
spadku liczby dzieci i młodzieży w wieku 0-17 lat. Ich udział w ogólnej liczbie
ludności naszego kraju kształtuje się na poziomie 18,6% (jeszcze w 2000 roku
udział ten wynosił 24,4%) (GUS 2011, s. 12-13). W zestawieniu z powyższymi
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
192
danymi niepokój budzi również niski wskaźnik zatrudnienia w naszym kraju,
który wyniósł w 2008 roku 59,2% przy średniej dla EU-27 – 65,9%. Szczególnie
trudna sytuacja dotyczy kobiet – wskaźnik zatrudnienia tej grupy kształtował się
na poziomie zaledwie 52,4% przy średniej unijnej 59,1% (Europe in Figures –
Eurostat Yearbook 2010, s. 285-286).
Prognozy demograficzne nie napawają optymizmem. W 2035 roku liczba
ludności Polski zmniejszy się w stosunku do 2007 roku o 2 122 572 osoby, dając
łącznie liczbę 35 993 069 mieszkańców. Nastąpi również spadek liczby dzieci
w wieku 0-17 lat o 1 855 820 osób oraz liczby kobiet w wieku rozrodczym (1549 lat) o 2 487 711. Odwrotne zjawisko będziemy obserwować w przypadku
osób powyżej 65. roku życia – ich liczba wzrośnie o 3 226 151 (Szymborski
2009, s. 277).
Przeciwdziałanie niekorzystnym zmianom społeczno-demograficznym przy
jednoczesnym wzroście zatrudnienia i zwiększeniu liczby urodzeń wymaga zintensyfikowania działań na rzecz równoważenia płaszczyzny zawodowej z życiem
rodzinnym i wspierania rodzin w ich decyzjach prokreacyjnych.
Równowaga na linii praca-życie pozazawodowe zachodzi wtedy, gdy praca
nie zawłaszcza życia pozazawodowego oraz gdy życie pozazawodowe nie dzieje
się jej kosztem (Borkowska 2004, s. 54). Zaburzenia w tym zakresie wynikają
z konfliktu ról pełnionych w pracy i poza nią. Konflikt tego rodzaju pojawia się,
gdy czas poświęcany na działalność w jednej roli utrudnia realizację działań
w innej. Możemy wyróżnić tu dwa rodzaje konfliktów: gdy wymagania w pracy
utrudniają udział w życiu rodzinnym (konflikt praca-rodzina) oraz wówczas gdy
obowiązki rodzinne utrudniają pełnienie roli zawodowej (konflikt rodzina-praca)
(Zalewska 2008, s. 28). Pojawieniu się zakłóceń na linii praca-życie pozazawodowe sprzyja obecny rynek pracy, który w coraz większym stopniu wymusza
zaangażowania i dyspozycyjność pracowników. Polska należy do najbardziej
obciążonych w tym zakresie krajów europejskich. Mężczyźni pracują tygodniowo
w głównym miejscu pracy średnio 45,7 godz., kobiety – 25,6 godz. Szczególnie
w przypadku mężczyzn odbiegamy w tej mierze daleko od średniej dla EU-27,
która wynosi 30,7 godz. (Fifth European Working Conditions Survey 2011). Już
co czwarty pracujący mieszkaniec naszego kraju uważa, że spędza zbyt dużo
czasu w pracy i zbyt mało poświęca go na kontakty z rodziną, ze znajomymi oraz
na realizację swoich zainteresowań (Second European Quality of Life. Family
Life and Work 2010, s. 45).
Ponadto zaledwie 23,1% Polaków ocenia, że ich godziny pracy są bardzo dobrze dopasowane do życia pozazawodowego (Fifth European Working Conditions Survey 2010). Częsta praca w godzinach nadliczbowych, odraczanie wy1
Wyniki badań są dostępne na stronie http://www.eurofound.europa.eu.
Agnieszka Smoder 193
korzystania urlopów wypoczynkowych, uczestniczenie w licznych wyjazdach
integracyjnych, angażujących przesadnie pracowników również w weekendy, to
zjawiska na stałe wpisane w krajobraz wielu firm w Polsce.
Sytuacja kobiet w tym zakresie jest jeszcze mniej korzystna, gdyż są one podwójnie obciążone obowiązkami zawodowymi i domowymi (tzw. double bourden2). Kobiety poświęcają na prace domowe w tygodniu 20,4 godzin, aż o 8 godzin więcej niż mężczyźni (Badanie jakościowe gospodarstw domowych w ramach projektu systemowego: Godzenie ról rodzinnych i zawodowych kobiet
i mężczyzn, s. 31). Ponadto aż 83% Polek jest zaangażowanych codziennie
w prace domowe, podczas gdy obciążenie tego typu dotyczy tylko nieco ponad
połowy (52%) mężczyzn (Second European Quality of Life. Family life and work
2010, s. 18). Dodatkowo 39,1% kobiet w Polsce spędza na wykonywaniu pracy
płatnej i bezpłatnej ponad 70 godzin tygodniowo, w przypadku mężczyzn odsetek ten wynosi zaledwie 15,6% (Fifth European Working Conditions Survey
2010).
Perspektywa nadmiernego obciążenia obowiązkami domowymi, obawa przed
brakiem dyspozycyjności w pracy i wciąż niestabilna i niepewna sytuacja na
rynku pracy odciska swoje piętno na sferze prywatnej i decyzjach o powiększeniu rodziny. Jak wskazują wyniki badań, wśród głównych przyczyn odkładania
decyzji o posiadaniu dziecka wśród kobiet na pierwszy plan wysuwają się te
związane z pracą zawodową – niechęć do rezygnacji z pracy, obawa przed utratą
pracy i przed tym, że po urodzeniu dziecka wystąpią problemy ze znalezieniem
pracy. W przypadku mężczyzn kluczową rolę odgrywają tu finanse oraz obawa
przed utratą dotychczasowej wolności (Sochańska-Kawiecka, Kołakowska-Seroczyńska, Morysińska 2009, s. 122-123).
Działania mające na celu ograniczenie konfliktu między pracą i życiem pozazawodowym są wprowadzane równolegle na kilku poziomach: na szczeblu
centralnym w zakresie uregulowań prawnych, rozwiązań na poziomie firm oraz
w obszarze wzorców kulturowych, wyznaczających modele zaangażowania
w pełnienie ról rodzinnych i aktywność zawodową kobiet i mężczyzn (Smoder
2010, s. 15).
Polityka rodzinna ma za zadanie przede wszystkim niwelowanie barier utrudniających podjęcie decyzji o planach prokreacyjnych oraz tworzenie odpowiednich warunków skłaniających do podjęcia tego typu decyzji. Aktywność firm na
2
Zjawisko to zachodzi w momencie, gdy oboje partnerzy w równym stopniu zaangażowani są w pracę zawodową, a ponadto kobieta jest obciążona znacznie bardziej obowiązkami
domowymi i opieką nad dziećmi niż mężczyzna (por. Raport końcowy. Badanie jakościowe
gospodarstw domowych w ramach projektu systemowego: Godzenie ról rodzinnych i zawodowych kobiet i mężczyzn, s. 6).
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
194
rzecz harmonijnego łączenia pracy z życiem rodzinnym ma tym większe znaczenie, biorąc pod uwagę fakt, że instrumenty polityki rodzinnej okazują się niewystarczające.
Jedną z większych bolączek w tym zakresie jest wciąż ograniczona dostępność instytucjonalnych form opieki nad dziećmi. W 2008 roku w Polsce było
1,416 mln dzieci w wieku przedszkolnym (3-6 lat), natomiast liczba miejsc
w przedszkolach i punktach przedszkolnych kształtowała się na poziomie 736
tys. Jeszcze gorsza sytuacja występuje w przypadku opieki nad dziećmi w wieku
0-2 lata. Liczba dzieci w tym wieku wynosiła w 2008 roku w naszym kraju 1,175
mln, natomiast żłobki dysponowały zaledwie 29 tys. miejsc (Raport z badania
jakościowego…, s. 34). Należy przy tym zaznaczyć, że większość placówek tego
typu jest czynna tylko 5 dni w tygodniu przez kilka godzin dziennie. Z tego powodu pracującym rodzicom korzystanie z usług tych placówek nastręcza licznych trudności. Zatem podstawowa forma opieki nad dziećmi polega na dzieleniu obowiązków opiekuńczych między oboje rodziców oraz krewnych. Z uwagi
na tradycyjnie przypisywane kobiecie obowiązki opiekuńcze, kobiety częściej
wycofują się w tym celu z rynku pracy. Powrót do aktywności zawodowej jest
utrudniony ze względu na szereg czynników, wśród których do najważniejszych
należy zaliczyć: dezaktualizację kwalifikacji zawodowych oraz niechęć pracodawców do zatrudniania kobiet z małymi dziećmi.
Zainteresowanie firm w Polsce problematyką godzenia pracy z życiem
pozazawodowym jest ograniczone. Według badań przeprowadzonych na potrzeby
konkursu Lider Zarządzania Zasobami Ludzkimi3 w 2010 roku tylko nieco ponad
połowa (57,1%) firm biorących udział w konkursie traktowała problematykę
równoważenia pracy z życiem osobistym jako integralny składnik polityki firmy.
Reszta pracodawców była zdania, że kwestia ta jest wyłącznie osobistą sprawą
pracowników. Niestety, mimo upowszechnienia się samej idei łączenia pracy
z życiem pozazawodowym, brakuje konkretnych rozwiązań praktycznych (Borkowska 2011, s. 38-39).
Generalnie rzecz biorąc pracodawcy dostrzegają znaczenie rozwiązań sprzyjających łączeniu roli zawodowej i rodzinnej dla pracowników, jednakże na
poziomie ich własnej firmy nie widzą potrzeby wprowadzania udogodnień w tym
zakresie. Jak dowodzą wyniki badań przeprowadzonych w ramach projektu
„Mama w pracy”4, 71% pracodawców postrzega swoje firmy jako przyjazne
3
Konkurs organizowany jest corocznie przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, jego celem jest upowszechnianie wiedzy i najlepszych praktyk w zakresie zarządzania zasobami
ludzkimi poprzez wyróżnianie organizacji, które odnoszą sukcesy w tej dziedzinie zarządzania. W 2011 roku odbędzie się XII edycja konkursu.
4
Konkurs organizowany przez Fundację św. Mikołaja jest częścią kampanii społecznej
prowadzonej przez fundację, mającą na celu uwrażliwienie pracodawców na potrzeby pracu-
Agnieszka Smoder 195
miejsca pracy dla kobiet. Jednakże znakomita większość z nich nie jest w stanie
precyzyjnie wskazać, jakie czynniki o tym decydują. Jednym z przywoływanych
argumentów mających potwierdzić ten stan rzeczy jest sam fakt zatrudniania kobiet w danej firmie (Sochińska-Kawiecka, Kołakowska-Seroczyńska, Morysińska
2009, s. 32). Jak wykazują badania, pracodawcy nie posiadają dostatecznej wiedzy na temat przyczyn i konsekwencji braku równowagi między pracą i życiem
pozazawodowym. Diagnozy tego typu prowadzone są w firmach sporadycznie,
co często uniemożliwia wdrożenie rozwiązań adekwatnych do potrzeb pracowników. Ponadto działania ułatwiające równoważenie sfery zawodowej i osobistej
wprowadzane w firmach ograniczają się głównie do szkoleń i wybranych rozwiązań z elastycznego sposobu regulowania czasu pracy (Borkowska 2011, s. 241).
Instrumenty ułatwiające godzenie pracy z życiem pozazawodowym, przez
część pracodawców są rozpatrywane nadal głównie w kontekście kosztów, jakie
trzeba ponieść w związku z ich wdrożeniem. Niektórzy uważają wręcz, że straty
przeważają nad zyskami, a wprowadzane działania powodują chaos, bałagan
organizacyjny i rozluźnienie dyscypliny w pracy, a także konflikty i wzajemną
wrogość wśród załogi. W przypadku pracowników dominują w tym zakresie
obawy związane z tymczasowością wprowadzanych udogodnień oraz poczuciem
braku rzeczywistej stabilizacji i bezpieczeństwa, jakie powinny zapewniać im te
działania (Sochińska-Kawiecka, Kołakowska-Seroczyńska, Morysińska 2009,
s. 129-134).
Niektóre firmy usprawiedliwiają swoją pasywność w zakresie wprowadzania
omawianych zmian prowadzeniem działań finansowanych z funduszu socjalnego,
do czego w świetle obowiązujących przepisów są zobligowani. Formy te powinny stanowić jedynie punkt wyjścia dla regularnych działań prowadzonych
w obszarze równoważenia płaszczyzny zawodowej i prywatnej (Borkowska 2011,
s. 241).
Jesteśmy dziś świadkami zmiany kulturowej polegającej na akceptacji społecznej partnerskiego podziału obowiązków w rodzinie. Jednakże często ma ona
charakter fasadowy, zatrzymujący się na poziomie deklaracji. W rzeczywistości,
jak dowodzą wyniki licznych badań, zaangażowanie mężczyzn w wypełnianie
obowiązków domowych i opiekę nad dziećmi jest nadal ograniczone (Smoder
2010, s. 13).
W tej części monografii zostaną zaprezentowane działania na rzecz równowagi między pracą i życiem pozazawodowym, podejmowane przez wybrane
firmy w Polsce. Praktyki te zgromadzono w ramach badań przeprowadzonych na
potrzeby projektu badawczego pn. „Programy Praca-Życie jako czynnik konkurenjących kobiet oraz przekonanie ich, że są one wartościowymi i efektywnymi pracownikami.
W 2011 roku odbędzie się IV edycja konkursu.
196
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
cyjności firm i kształtowania społecznego środowiska pracy”. Projekt realizowany był przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych w latach 2008-2010, kierownikiem projektu była prof. Stanisława Borkowska, natomiast funkcję koordynatora
pełnił Centralny Instytut Ochrony Pracy-Państwowy Instytut Badawczy. Głównym założeniem projektu była analiza stosowania programów praca-życie w warunkach naszego kraju, ocena skutków ich realizacji dla podniesienia konkurencyjności firm oraz kształtowania społecznego środowiska pracy (Borkowska 2011,
s. 14).
10.1. CHARAKTERYSTYKA BADANYCH FIRM W ramach jednego z modułów badawczych projektu zrealizowano wywiady
z wykorzystaniem scenariusza indywidualnego wywiadu pogłębionego (z ang.
Individual In-Depth Interview – IDI) z przedstawicielami 11 firm (dyrektorzy
firm, dyrektorzy ds. personalnych, dyrektorzy ds. rozwoju firmy) mających swoje
siedziby w sześciu miastach Polski: w Warszawie, Płocku, Olsztynie, Katowicach, Lublinie oraz Wrocławiu.
Firmy biorące udział w badaniu stosowały praktyki ułatwiające łączenie
zobowiązań zawodowych z życiem osobistym. Część firm biorących udział
w badaniu była laureatami konkursów mających na celu upowszechnianie
rozwiązań ułatwiających godzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych, m.in.
Lider Zarządzania Zasobami Ludzkimi organizowany przez Instytut Pracy
i Spraw Socjalnych, „Firma Przyjazna Rodzinie”, „Firma Przyjazna Mamie”,
„Mama w Pracy”, ranking Najlepszych Miejsc Pracy prowadzony przez Great
Place to Work® Institute Polska. Informację na temat pozostałych pracodawców
pozyskano z innych źródeł. Firmy reprezentowały różnorodne branże: chemiczną, informatyczną, handlową, działalność związaną z obsługą rynku nieruchomości oraz finansową, jedna z firm świadczyła usługi z zakresu transportu
miejskiego, dwie prowadziły szkolenia i tłumaczenia językowe. Firmy zatrudniały od 61 do 8 937 osób, siedem z nich były to spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, cztery – spółki akcyjne.
10.2. DZIAŁANIA PODEJMOWANE NA RZECZ RÓWNOWAGI MIĘDZY PRACĄ I ŻYCIEM POZAZAWODOWYM Badane firmy oferują bogaty i zróżnicowany katalog praktyk ułatwiających
łączenie pracy z życiem pozazawodowym. Większość z działań w tym zakresie
nie występuje w postaci sformalizowanych procedur wdrażania czy spisanych
programów mających formę dokumentu. Wdrażanie działań w tym zakresie wy-
Agnieszka Smoder 197
nika częściej z przyjętej kultury organizacyjnej i strategii rozwoju firmy kładącej
nacisk zarówno na sferę życia zawodowego, jak i pozazawodowego pracownika
oraz na przywiązanie do określonych wartości, takich jak: rodzina, zaufanie, relacje partnerskie w pracy, szeroko pojęty rozwój pracowników w różnych wymiarach życia.
O powodzeniu wprowadzanych rozwiązań decyduje w dużej mierze dostosowanie ich do struktury zatrudnienia pracowników ze względu na płeć, wiek,
wykształcenie, sytuację rodzinną i do zmieniających się w czasie potrzeb pracowników. Zasadniczą trudnością w planowaniu i wdrażaniu działań tego typu
jest fakt, że punkt równowagi w zakresie godzenia pracy z życiem pozazawodowym nie jest jednakowy dla wszystkich i wymaga indywidualnego podejścia do
pracownika.
Działania podejmowane przez badane firmy w zakresie ułatwiania godzenia
pracy z życiem pozazawodowym są adresowane przede wszystkim do młodych
rodziców, a w szczególności do młodych stażem mam i kobiet w ciąży. Jednym
z udogodnień proponowanych w tym zakresie jest możliwość wzięcia dodatkowego płatnego urlopu po urodzeniu dziecka, do wykorzystania przez mamę lub
tatę. Długość tego urlopu wynosi od 3 do 4 tygodni. W związku z opieką nad
dzieckiem rodzicom posiadającym dzieci do 14. roku życia oferowane jest również kilka dni dodatkowego urlopu. Urlopy te cieszą się coraz większą popularnością wśród ojców-pracowników, co może w pewien sposób wpłynąć na
wzrost zaangażowania mężczyzn w pełnienie obowiązków rodzinnych.
Kolejną z praktyk dedykowanych młodym rodzicom jest firmowe becikowe
dla nowo narodzonego dziecka w wysokości 1 000-2 000 zł. W jednej z badanych
firm zorganizowano również pokój dla karmiącej mamy. W awaryjnych sytuacjach, gdy pracownik nie ma z kim zostawić dziecka w domu, pracodawca
przewidział możliwość przyjścia do pracy z dzieckiem, które ma w tym czasie
zapewnioną profesjonalną opiekę. Sympatycznym wyrazem życzliwości i pamięci ze strony firmy w stosunku do mamy-pracownika jest wręczanie jej bukietu kwiatów tuż po urodzeniu dziecka. Jeden z pracodawców stworzył dla kobiet w ciąży i młodych mam możliwość korzystania z infolinii Baby Assistance,
dzięki której można uzyskać informacje na temat m.in. badań prenatalnych, szkół
rodzenia, pielęgnacji w czasie ciąży i po porodzie, karmienia i pielęgnacji noworodka, obowiązkowych szczepień dzieci.
Dużą popularnością wśród pracowników-rodziców badanych firm cieszy się
możliwość dostosowania czasu pracy do indywidualnych potrzeb poprzez
wykorzystanie elastycznych form organizacji pracy i czasu pracy. Pracodawcy
zaproponowali tu szeroki wachlarz rozwiązań, m.in. indywidualny, zadaniowy,
ruchomy czas pracy, zmienne godziny rozpoczynania i kończenia pracy, możliwość czasowego zmniejszenia etatu po powrocie z urlopu macierzyńskiego.
198
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
Matki karmiące czy kobiety w ciąży mogą korzystać ze skróconego czasu pracy.
W kilku z badanych firm kobiety w ciąży i młode mamy pracują na zasadzie telepracy do 3-4 dni w tygodniu. Korzystanie z elastycznych form organizacji czasu
pracy jest niezwykle cenioną przez rodziców formą ułatwiającą godzenie pracy
z życiem pozazawodowym, szczególnie w pierwszym okresie po narodzinach
dziecka.
Coraz częściej w czasie opieki nad dzieckiem mamy mogą zatrzymać narzędzia służbowe, takie jak telefon komórkowy, samochód służbowy czy laptop
z podłączeniem do internetu oraz firmowego intranetu. W celu zachowania bieżącego kontaktu z firmą została również przewidziana możliwość uczestniczenia
w szkoleniach e-learningowych podnoszących kwalifikacje zawodowe. Ponadto
młode mamy korzystają ze specjalnie dla nich przygotowanych poradników
wydawanych przez firmy, pomagających w znalezieniu się w nowej roli po
urodzeniu dziecka. Po powrocie z urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego,
coraz częściej stosowane są okresy adaptacji pozwalające na stopniowe wdrażanie pracownika do wykonywania obowiązków zawodowych.
Niezwykle pomocnym rozwiązaniem w organizacji codziennych zobowiązań
w sferze zawodowej i prywatnej jest branie pod uwagę przez pracodawcę „życzeń grafikowych” pracowników, które realizowane są w sposób kaskadowy –
uwzględniający w następujących po sobie okresach czasu preferencje czasowe
kolejnych grup pracowników. Dzięki temu np. drugi rodzic pracujący na popołudniową zmianę może odpowiednio wcześnie zaplanować przejęcie opieki nad
dzieckiem.
Z możliwości pracy zdalnej mogą korzystać zarówno rodzice, jak i pozostali
pracownicy – m.in. osoby współpracujące z klientami z innych stref czasowych
oraz te, które mieszkają w znacznej odległości od siedziby firmy. Telepraca pozwala na planowanie pracy w zależności od indywidualnego biorytmu, tzn. intensywną pracę wcześnie rano lub późnym wieczorem albo w nocy. W ramach
korzystania z elastycznych form pracy w jednej z firm handlowych przewidziano
również zatrudnienie weekendowe dla pracowników dorywczych (w tym dla
uczących się od poniedziałku do piątku studentów), zapewniając w ten sposób
dwa wolne weekendy dla stałych pracowników pełnoetatowych. Pracodawca innej firmy poprzez zastosowanie elastycznego czasu pracy umożliwia wcześniejsze kończenie pracy w piątek, co pozwala na załatwienie spraw urzędowych czy
wcześniejszy weekendowy wyjazd za miasto z rodziną.
Coraz bardziej popularną praktyką jest wspieranie młodych rodziców w opiece
nad dziećmi. Choć przedszkola firmowe nadal organizowane są sporadycznie, jednak w zamian za to pracodawcy decydują się coraz częściej na partycypowanie
w kosztach opieki przedszkolnej. W tym celu firmy niejednokrotnie nawiązują
Agnieszka Smoder 199
współpracę z placówkami funkcjonującymi w tzw. „elastycznych godzinach” –
dostosowanych do godzin pracy rodziców.
Kolejną istotną grupą rozwiązań pozwalających na łagodzenie konfliktu na linii praca-życie pozazawodowe jest zapewnienie przez pracodawcę różnorodnych
form spędzania wolnego czasu, zarówno dla samych pracowników, jak i dla ich
rodzin. Jeśli chodzi o firmowe imprezy integracyjne, najczęściej stosowanym
rozwiązaniem są cykliczne spotkania z okazji świąt Bożego Narodzenia, Wielkiej
Nocy (niektórzy badani pracodawcy zwracają uwagę, aby imprezy firmowe
organizować tylko do czwartku włącznie by w ten sposób nie dezorganizować
życia rodzinnego pracowników w weekendy). Dla rodzin pracowników organizowane są pikniki plenerowe poza miastem (np. w okolicy Dnia Dziecka), wspólne
wyjazdy na narty w okresie zimowym, imprezy mikołajkowe, pielgrzymki zagraniczne (np. do Rzymu), rajdy, grzybobrania, a także mniej konwencjonalne atrakcje jak przelot balonem. W tego typu imprezach niejednokrotnie biorą również
udział pracownicy emerytowani, z którymi firmy na bieżąco mają kontakt. Prowadzone jest także dofinansowanie do wyjazdów wakacyjnych dla dzieci. Interesującą propozycję stanowią półkolonie organizowane w okresie letnim i zimowym, podczas których dzieci mogą odwiedzić miejsce pracy rodziców. Ponadto w okresie karnawału badane firmy organizują bale dla swoich pracowników z osobami towarzyszącymi. Istnieje również możliwość znacznego dofinansowania do biletów do kina, teatru czy na koncert.
Następny zespół praktyk, ukierunkowany na równoważenie pracy z życiem
pozazawodowym, oferowany przez badane firmy, ma na celu profilaktykę zdrowotną. Jest to podyktowane przekonaniem, że pracownicy często nie mają czasu
by zadbać o swoje zdrowie. Dla większości badanych firm standardem jest już
pakiet usług medycznych wykupionych w ramach abonamentu pracowniczego.
Zakres finansowanych usług jest często uzależniony od stażu pracy, natomiast
członkowie rodzin mogą korzystać z opieki zdrowotnej na preferencyjnych
warunkach. W kilku badanych firmach kompleksową opieką zostały objęte kobiety w ciąży i młode mamy, będące pracownikami firmy. Pracodawcy potrafią
troszczyć się o swoich pracowników również w sposób nieco mniej standardowy
– w jednej z badanych firm załoga może liczyć na cotygodniowe dostawy świeżych owoców.
Dodatkowo dla pracowników, którzy odczuwają taką potrzebę, przewidziane
są porady u psychologa czy psychiatry (jedna z firm finansowała przez dłuższy
czas terapię pracownika). Zdarza się, że firmy oprócz opieki psychologicznej
świadczą pracownikom bezpłatne porady prawne (poprzez współpracę z kancelarią prawną).
W ramach promowania aktywnego stylu życia prowadzone jest dofinansowanie lub całkowite pokrycie kosztów zajęć rekreacyjnych dla pracowników i ich
200
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
rodzin. W ramach różnego rodzaju aktywności jest przewidziany basen, koszykówka, siatkówka, siłownia, fitness, a nawet kurs tańca czy sztuki walki. Nieszablonową propozycją oferowaną przez jedną z firm biorących udział w badaniu
była możliwość skorzystania z masażu relaksacyjnego w miejscu pracy.
Dodatkowo powstają koła zainteresowań, takie jak klub Nordic Walking,
koło wędkarskie czy klub strzelecki. Niejednokrotnie firmy organizują również
inicjatywy sportowe, takie jak np. biegi maratońskie o Puchar Prezesa firmy,
które angażują nie tylko pracowników, ale również ich rodziny i społeczność lokalną. Zdarza się, że pracownicy rywalizują ze sobą w ramach różnych dyscyplin
sportowych (np. w pływaniu, bieganiu, piłce nożnej czy ping-pongu) zarówno
w kraju, jak i na arenie międzynarodowej w ramach tzw. Corporate Games. Wśród
interesujących inicjatyw w tym zakresie należy wymienić również dofinansowanie do biletów na mecze piłki ręcznej czy nożnej, czy całoroczne udostępnianie
pracownikom boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią bądź sali gimnastycznej.
W celu promocji zdrowego stylu życia prowadzone są w firmach zajęcia z zakresu walki ze stresem czy efektywnego zarządzania czasem, z których wyniesiona wiedza i umiejętności przydają się także poza pracą. W jednej z firm pracodawca zwrócił również uwagę na eliminację wśród pracowników zachowań wypadkowych w pracy i poza nią, organizując w okresie zimowym zajęcia z zakresu
bezpiecznej jazdy na nartach i zachowania się na stoku.
Następną praktyką stosowaną przez badanych przedstawicieli firm są grupowe ubezpieczenia pracownicze (od nieszczęśliwych wypadków w pracy i poza
nią, na wypadek hospitalizacji pracownika, śmierci współmałżonka), z których
część składki opłaca pracodawca. Takim ubezpieczeniem są objęci również członkowie rodzin. Coraz bardziej rozpowszechnionym rozwiązaniem są też tzw.
Pracownicze Programy Emerytalne, na które firma odprowadza określonej wysokości składkę od funduszu wynagrodzeń.
Badane firmy dbają także o wykształcenie swoich pracowników i w związku
z tym pokrywają częściowo lub w całości koszty związane z ich edukacją, a nawet koszty dodatkowe za noclegi i przejazdy. Finansowanie nauki dotyczy zarówno studiów magisterskich (zaocznych lub wieczorowych), jak też studiów
podyplomowych oraz doktoranckich. Często w tym celu firma podpisuje z pracownikiem umowę szkoleniową, w ramach której pracodawca zobowiązuje się do pokrycia kosztów kształcenia oraz określa liczbę dni urlopu szkoleniowego. Ponadto w jednej z badanych firm za bardzo dobre wyniki w nauce pracownicy
otrzymywali nagrodę pieniężną.
Pracodawcy dużą wagę przywiązują do doskonalenia umiejętności językowych swoich pracowników. Zainteresowaniem wśród załogi cieszą się kursy
Agnieszka Smoder 201
językowe organizowane poza godzinami pracy na terenie firmy, które odbywają
się na kilku poziomach zaawansowania. Niektóre firmy na stałe zatrudniają lektora języka angielskiego. Dla osób, które uczęszczają na zajęcia językowe poza
siedzibą firmy, pracodawcy oferują dofinansowanie w wysokości nawet 50%
kosztów.
Zdecydowana większość rozwiązań wspierających godzenie pracy z życiem
pozazawodowym finansowana jest ze środków własnych firmy. Z funduszu
socjalnego pokrywane są np. koszty zakupu podręczników dla dzieci do 14. roku
życia, dopłaty do wypoczynku dla dzieci, pożyczki remontowo-budowlane, zapomogi z tytułu chorób w rodzinie i innych nieszczęść, wydawane są paczki na
święta oraz bony świąteczne dla wszystkich pracowników.
Informacje na temat praktyk ułatwiających godzenie pracy z życiem pozazawodowym dystrybuowane są wśród pracowników z wykorzystaniem firmowego Intranetu. Do tego celu służą również ulotki promocyjne, plakaty i tablice
informacyjne znajdujące się na terenie firmy.
Coraz popularniejszą formą aktywizacji pracowników jest wolontariat pracowniczy. Pracodawcy doceniają jego walory integrujące i motywujące zespół oraz
skuteczność w rozwoju umiejętności interpersonalnych. Pracownicy mogą
uczestniczyć w inicjatywach typu „Sprzątanie Świata” czy akcjach charytatywnych na rzecz osób ubogich i potrzebujących, np. poprzez pomoc w budowie domów dla niezamożnych rodzin, organizację wymiany żarówek na energooszczędne w szpitalach dziecięcych czy prowadzenie zajęć tematycznych w domach
dziecka. Pracownicy chętnie korzystają również z wolontariatu zagranicznego,
np. w Krajach Trzeciego Świata, uczestnicząc w rozwiązywaniu problemów
lokalnych społeczności.
Nieprawidłowości w zakresie godzenia pracy z życiem pozazawodowym są
wychwytywane przez menedżerów poszczególnych działów, partnerów HR, różnego rodzaju grupy doradcze gromadzące informacje na ten temat od pracowników. Do diagnozowania zaburzeń tego typu służą również okresowe rozmowy
oceniające pracowników oraz spotkania na temat rozwoju kariery zawodowej.
W tym celu wykorzystywane są także cyklicznie prowadzone anonimowe badania dotyczące zaangażowania pracowników, satysfakcji oraz zadowolenia z pracy,
w których zagadnienie łączenia pracy z życiem prywatnym jest jednym z istotnych
elementów.
W planowanie i wdrażanie udogodnień sprzyjających równoważeniu sfery
zawodowej i osobistej zaangażowane są zarówno zarządy firm, jak i pracownicy
poszczególnych działów. Na podstawie prowadzonych wśród pracowników badań opracowywane są strategie wdrażania poszczególnych praktyk oraz prowadzona jest ich koordynacja i monitoring. W działaniach tych uczestniczą działy
202
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
zarządzania zasobami ludzkimi oraz działy administracyjne. Za promocję i upowszechnianie poszczególnych form odpowiedzialne są komórki zajmujące się
PR-em i marketingiem w firmach. Funkcję wspierającą pełnią tu działy kadr
i płac, w ramach których ustalane są zasady zagospodarowania zakładowego
funduszu socjalnego. Działy rozwoju zasobów ludzkich we współpracy z pracownikami ds. marketingu opracowują biuletyny dla pracowników przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych, zawierające najważniejsze
informacje na temat bieżących zmian w firmie oraz specjalistyczne porady dla rodziców wychowujących dzieci.
10.3. SKUTKI I BARIERY PROWADZONYCH DZIAŁAŃ Badani pracodawcy nie traktują działań mających na celu ułatwianie godzenia pracy z życiem pozazawodowym wyłącznie w kategoriach dodatkowego
obciążenia, przeciwnie – doceniają ich liczne korzyści. Przedstawiciele firm
przyznają, że rozwiązania mające na celu ułatwianie godzenia pracy z życiem
pozazawodowym, poprzez budowanie korzystnej atmosfery w firmie, zwiększają
identyfikację pracowników z miejscem pracy, wpływają na ich lojalność wobec
pracodawcy i pozwalają na zatrzymanie szczególnie wysoko wykwalifikowanych
pracowników. Ponadto tworzenie korzystnych warunków pracy jest elementem
polityki PR firmy – sprzyja budowaniu pozytywnego wizerunku firmy, poprawia
jej pozycję konkurencyjną jako pracodawcy na rynku pracy i przyciąga nowych
pracowników.
Działania te wpływają również na spadek absencji i obniżenie kosztów pracy
związanych z rekrutacją, wprowadzeniem nowego pracownika m.in. ze szkoleniami i dostosowaniem jego kwalifikacji do danego stanowiska pracy. Instrumenty te mają także istotny udział we wzroście wydajności i produktywności
pracowników.
Praktyki ułatwiające godzenie pracy z obowiązkami domowymi w sposób
mniej lub bardziej bezpośredni promują rodzicielstwo. Prorodzinna atmosfera
w firmie przynosi wymierne korzyści samemu pracodawcy, gdyż pracownicy,
mając poczucie bezpieczeństwa w tym wymiarze, nie odkładają do ostatniej
chwili poinformowania przełożonego o swoich planach powiększenia rodziny.
Pracodawca ma w ten sposób szansę odpowiednio wcześniej zaplanować zastępstwo na danym stanowisku.
Zindywidualizowane podejście do pracownika, wyrażające się w dostrzeganiu jego potrzeb, pomaga w kształtowaniu się partnerskich relacji na linii podwładny-przełożony, co w efekcie przyczynia się do pogłębienia satysfakcji
z wykonywanej pracy. Zwiększeniu zadowolenia i autonomii pracowników
Agnieszka Smoder 203
sprzyja korzystanie z elastycznego czasu pracy. Kluczowe jest tu przeniesienie
akcentu ze sztywnego przestrzegania godzin rozpoczynania i kończenia pracy na
wywiązanie się z poszczególnych zadań. Ponadto inwestowanie w osoby uczące
się jest dla firmy opłacalne, gdyż przyczynia się do poprawy jakości kapitału
ludzkiego, jakim dysponuje firma.
Wdrażanie rozwiązań ułatwiających wypełnianie obowiązków zawodowych
i rodzinnych napotyka w badanych firmach na pewne bariery. Przeszkodą w tym
zakresie jest opór części pracowników, którzy proponowane przez pracodawcę
inicjatywy uważają za zbytnią ingerencję w ich życie prywatne. Nie należy
zapominać o ograniczeniach finansowych, z jakimi spotykają się pracodawcy
przy okazji wprowadzania praktyk łagodzących konflikt na linii praca-życie
pozazawodowe. Nie bez znaczenia był tu kryzys gospodarczy, na skutek czego
pracodawcy musieli czasami całkowicie zrezygnować z określonych działań oferowanych pracownikom lub znacznie ograniczyć ich zakres.
Istotnym problemem wymagającym szczególnej ostrożności i wyważenia ze
strony pracodawcy jest odpowiednia alokacja środków finansowych między
wynagrodzenia a działania związane z godzeniem pracy z życiem pozazawodowym. Oczywiste jest, że nie wszyscy pracownicy są zainteresowani w tym samym stopniu tego rodzaju działaniami. Ze strony pracowników nieposiadających
zobowiązań rodzinnych zauważalna jest presja, aby środki, jakimi dysponuje
firma, były przeznaczane przede wszystkim na płace.
Aktywność firm w zakresie oferowania różnorodnych form wspierających
pracowników budzi czasem postawy roszczeniowe. Najlepszym rozwiązaniem
w tym zakresie jest wyjaśnienie sobie zawczasu wszystkich niejasności w klimacie
wzajemnego zaufania i otwartości.
10.4. PODSUMOWANIE Dzięki stosowanym przez badane firmy praktykom pracownicy, w obliczu rosnących wymagań rynku pracy, nie muszą dokonywać jednostronnego wyboru
między rozwojem zawodowym a decyzją o powiększeniu rodziny. Te dwie sfery
nie powinny ze sobą konkurować ale współistnieć. O sukcesie wprowadzanych
zmian decyduje zaangażowanie zarówno ze strony kadry zarządzającej, jak również samych pracowników. Tymczasem, jak pokazują badania, oczekiwania
w stosunku do pracodawców w zakresie wprowadzenia działań ułatwiających
godzenie pracy z życiem pozazawodowym są nadal ograniczone. Dla wciąż dużej
części zatrudnionych samo przestrzeganie praw pracowniczych w miejscu pracy
jest całkowicie wystarczające. Często wynika to z braku świadomości, że można
ubiegać się o coś więcej. Taki stan rzeczy wiąże się również z niepewną i niesta-
Działania na rzecz równowagi między pracą zawodową i życiem …
204
bilną sytuacją wielu osób na rynku pracy i obawą o utratę pracy (SochańskaKawiecka, Kołakowska-Seroczyńska, Morysińska 2009, s. 7-8).
Dla efektywnego wprowadzania działań w tym obszarze ważne jest włączanie w procesy decyzyjne i zaangażowanie jak największej liczby środowisk obu
stron stosunku pracy – zarówno zarządu firmy, jak i związków zawodowych, rad
pracowników bądź innych przedstawicielstw pracowniczych. Ich rolą powinna
być nie tylko kontrola, czy pracodawca przestrzega praw pracowniczych, ale
również dbałość i monitorowanie wdrażania rozwiązań sprzyjających godzeniu
ról zawodowych i rodzinnych. Działania te powinny stać się istotnym przedmiotem negocjacji obu stron stosunku pracy. Warunkiem powodzenia tego typu
przedsięwzięć jest kierowanie się zasadą win-win uwzględniającą potrzeby różnych grup (Machol-Zajda 2008, s. 22).
Implementacja rozwiązań powinna zostać poprzedzona kampanią świadomościową i szkoleniami, mającymi na celu upowszechnienie wiedzy na temat
problematyki godzenia ról oraz promowanie dobrych praktyk w tym zakresie.
Szczególnie istotne jest uświadomienie zarówno kierownictwu firmy, jak i samym pracownikom znaczenia przyczyn i skutków braku równowagi między
pracą i życiem pozazawodowym (Borkowska 2011, s. 242). Próby takie, o zasięgu ogólnopolskim, podejmowane są w ramach coraz liczniej prowadzonych
kampanii społecznych oraz konkursów upowszechniających przyjazne rodzicom
miejsca pracy5. Coraz częściej w debacie publicznej obecna jest problematyka
braku równowagi między pracą i życiem rodzinnym. W tworzenie społecznego
klimatu przyjaznego rodzinie powinny zaangażować się media oraz instytucje
kulturalno-oświatowe. Ich zadaniem byłaby popularyzacja różnorodnych sposobów radzenia sobie z wypełnianiem obowiązków zawodowych i rodzinnych
(w tym poprzez promowanie partnerskiego modelu rodziny). Ze względu na duże
możliwości oddziaływania i wysoką skuteczność w kształtowaniu określonych
wartości i postaw, szczególna rola w tym zakresie przypada mediom. Potencjałem, który należy wykorzystać na tym polu, są również organizacje pozarządowe.
Ich działalność jest tym bardziej istotna, że polityka rodzinna w naszym kraju ma
coraz bardziej charakter lokalny, mający na celu rozwiązywanie problemów
i sprostanie oczekiwaniom konkretnych grup odbiorców (Raport z konferencji
Polska dla Rodziny, Rodzina dla Polski, s. 120). Należy jednak pamiętać, że nawet zaangażowanie wielu partnerów społecznych w popularyzację zagadnienia
łączenia pracy z życiem pozazawodowym nie zastąpi systematycznych działań
w tym zakresie na szczeblu firmy – a może je jedynie wspomóc.
O wzroście zainteresowania tematem łączenia pracy z życiem pozazawodowym może
świadczyć fakt, że w tegorocznej (2011 r.) edycji konkursu „Mama w pracy” ankietę oceniającą pod tym względem miejsce pracy wypełniło ponad 6 000 osób, aż o 2 900 więcej niż rok
wcześniej.
5
Agnieszka Smoder 205
Istotnym zagrożeniem we wprowadzaniu praktyk mających na celu równoważenie pracy z aktywnością pozazawodową jest adresowanie działań jedynie do
wybranej grupy pracowników, takich jak: kobiety, młodzi rodzice czy szczególnie cenni dla firmy pracownicy. Mimo że niektórzy mogą być bardziej zagrożeni
brakiem równowagi na linii praca-życie pozazawodowe, ryzyko zakłóceń w tym
zakresie dotyczy różnych kategorii pracowników. Z tego względu istnieje konieczność objęcia pomocą wszystkich pracowników doświadczających tego typu
trudności. Należy przy tym pamiętać, że nie może ona stanowić sztywnego pakietu rozwiązań ustalonych odgórnie raz na zawsze a strukturę elastycznie dostosowującą się do zmieniających się potrzeb załogi (Borkowska 2011, s. 241).
Niezbędny dla efektywnego wprowadzania działań pozwalających na równoważenie pracy i zobowiązań pozazawodowych jest klimat wzajemnego zaufania
w firmie, który warunkuje wzajemną współpracę. Zarówno pracodawca, jak
i pracownicy muszą wykazać dobrą wolę, aby zrozumieć wzajemne potrzeby
i nie podejrzewać siebie z góry o nadużycia przy okazji wprowadzanych zmian
w firmie. Ryzyko wystąpienia tego rodzaju postaw jest wysokie szczególnie
w przypadku wprowadzenia rozwiązań zwiększających autonomię pracownika,
np. telepracy czy zadaniowego czasu pracy.
Instrumenty ułatwiające godzenie pracy z życiem pozazawodowym są istotne
nie tylko z punktu widzenia aktualnych wyzwań społeczno-demograficznych, ale
także dla samych firm. Rozwiązania te pozwalają pracownikom na harmonijne
łączenie pracy z życiem pozazawodowym, ale również przyczyniają się do
zwiększenia satysfakcji z pracy, efektywności i zaangażowania pracowników. Jak
dowodzą wyniki badań przeprowadzonych w ramach Badania Najlepsi Pracodawcy 20106, straty, jakie ponosi pracodawca w skali roku z powodu niezaangażowanego pracownika, kształtują się na poziomie 33 tys. złotych. Składa się na nie
niższa efektywność pracownika, zwiększona fluktuacja oraz koszty związane
z rekrutacją. Stwarzanie lepszych warunków pracy poprzez łagodzenie konfliktu
na linii praca-życie pozazawodowe, jak już wspomniano, zwiększa zaangażowanie i satysfakcję pracowników, i w ten sposób może przekładać się na wymierne
korzyści ekonomiczne. Pozostaje mieć nadzieję, że działania podejmowane już
dziś w tym zakresie będą skutecznym impulsem dla kolejnych pracodawców do
tego, żeby tworzyć warunki do jednoczesnego realizowania przez pracowników
swoich aspiracji zarówno w sferze zawodowej, jak i rodzinnej.
6
http://praca.wp.pl/title,Len-w-pracy-Ile-kosztuje-firme,wid,13180960,wiadomosc.html?
ticaid=1c432
Adam Tomanek ROZDZIAŁ 11
CZAS PRACY JAKO WYZNACZNIK WORK-LIFE BALANCE
Choć rozwój społeczno-ekonomiczny to proces przebiegający nieprzerwanie,
w sposób ciągły i trwały, jednak przemiany, jakim podlegają jego uczestnicy oraz
wzajemne relacje zachodzące między nimi wykazują zarówno zróżnicowany charakter, jak i nieidentyczne tempo. Złożoność świata oraz nieobserwowana wcześniej tendencja do wszechogarniających zmian kształtują postawy, zachowanie
i życie człowieka, wpływając niepodważalnie na system wyznawanych przez
niego wartości. Wiek XXI jawi się jako okres dynamicznych przemian w gospodarce, które zmuszają do reorientacji poglądów na temat roli i znaczenia człowieka i pracy ludzkiej w gospodarce. Coraz częściej spotykamy się z propozycjami ukierunkowanymi na podmiotowe traktowanie jednostki ludzkiej, sprzeciwiającymi się dominującemu jeszcze do niedawna podejściu przedmiotowemu.
Jedną z nich jest koncepcja Work-Life Balance, wyraźnie wskazująca na konieczność poszukiwania i zachowania równowagi między pracą a życiem pozazawodowym. Z innych, ściśle powiązanych z humanizacją procesu wzrostu i rozwoju
społeczno-gospodarczego idei, których elementem składowym jest Work-Life
Balance, wymienić można choćby „flexicurity” czy „społeczną odpowiedzialność
biznesu”. Próby urzeczywistniania założeń i filozofii działania zbieżnych z wyżej
wymienionymi koncepcjami podejmowane są w wielu krajach, a w ostatnich latach w szczególności w Unii Europejskiej, znajdując swoje odzwierciedlenie
w szeregu dokumentów wspólnotowych. Każda z koncepcji, choć nosi znamiona
projektu politycznego, posiada również wyraźnie zaznaczoną argumentację
merytoryczną, bez której nie mogłaby liczyć na popularność, akceptację społeczną i ostatecznie realną szansę powodzenia. Weryfikatorem sukcesu każdej
z nich jest nie tylko samo osiąganie coraz wyższego poziomu dobrobytu społecznego, ale również, a może nawet w głównej mierze sposób, w jaki ta podstawowa
208
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
funkcja celu jest w ramach państwa realizowana. Zasadniczym celem artykułu
jest spojrzenie na koncepcję równoważenia życia zawodowego i prywatnego
przez pryzmat statystyk czasu pracy. Uznając niezaprzeczalnie walory aplikacyjne Work-Life Balance, nie sposób odnieść wrażenia, że niestety próby jej
realizacji w szerszej skali napotykają na szereg barier, o czym świadczyć mogą
choćby dane dotyczące czasu poświęcanego na pracę zawodową. Jak się wydaje,
warunkiem niezbędnym, służącym poprawie skuteczności programów godzenia
pracy zawodowej i życia osobistego jest zachowanie właściwych proporcji między czasem poświęcanym na obowiązki zawodowe i czasem wolnym, który
w sposób przez siebie pożądany można wykorzystać.
11.1. SYSTEM WARTOŚCI W ŻYCIU CZŁOWIEKA W życiu ludzkim wartości odgrywają ogromną rolę. Żyjemy w świecie
wartości i poprzez nie nadajemy sens naszej egzystencji. Bez wartościowania gubimy sens swego życia. Wartości, niekoniecznie w sposób racjonalny uporządkowane, ale również sama spontaniczna ich samoświadomość są czymś, co uzasadnia chęć i wolę naszego istnienia.
Teoretycznymi badaniami nad wartościami zajmuje się nauka filozoficzna,
zwana aksjologią. Nazwa pochodzi z połączenia greckich słów „aksjos”, oznaczającego – cenny, godny oraz „logos”. Pojęcie to zostało wprowadzone do
filozofii przez Paula Lapie, który użył go w pracy „Logique de la volonte” wydanej w 1902 roku (Niemczuk 2005, s. 17). Choć jako dyscyplina filozoficzna
aksjologia pojawiła się na początku XX wieku, nie znaczy to wcale, że dawniej
nie zajmowano się problematyką wartości. Dociekania dotyczące wartości
towarzyszyły w zasadzie człowiekowi od zarania istnienia człowieczeństwa, będąc przedmiotem rozważań prowadzonych w ramach różnych dziedzin nauki, takich jak: etyka, logika, pedagogika, psychologia, filozofia, ekonomia czy też
zarządzanie. W każdej z nich kategoria wartości funkcjonuje w nieco innym wymiarze, różnice zaś stanowią konsekwencję przyjęcia innej perspektywy badawczej.
Jak pisze M. Kosewski – „termin „wartości” zarówno w naukowym, jak
i publicznym dyskursie z reguły używany jest jednocześnie w czterech znaczeniach:
1) wartościami są byty absolutne – Bóg, Dobro, Piękno, Prawda;
2) wartościami są pewne stany rzeczy uważane za ważne z ponadosobistego
punktu widzenia – wolność ojczyzny, wolność osobista, sprawiedliwość
w stosunkach społecznych, równość wobec prawa, etc.;
Adam Tomanek 209
3) wartościami nazywane są najbardziej ogólne wzorce zachowań służące za
podstawę pozytywnej lub negatywnej oceny godnościowej jakiejś osoby
(lub takiej oceny grupy przez ogół);
4) wartości są to cele dążeń i pożądań ludzi zmierzających do osobiście korzystnych stanów rzeczy – na przykład posiadania własnego domu, samochodu, pieniędzy, stanowiska, przyjemnej lub interesującej pracy, możnych przyjaciół, etc.” (Kosewski 2008, s.13).
Przedstawiona powyżej uwaga wskazuje na wielorakie możliwości analizy
kategorii „wartości”, nie zmieniając jej pierwotnej treści, którą określić można
następująco: wartością jest wszystko to, co uchodzi za ważne i cenne dla jednostki i społeczeństwa oraz ze wszech miar godne pożądania, co łączy się z pozytywnymi przeżyciami i stanowi jednocześnie cel ludzkich dążeń (Łobocki 2009,
s. 92).
W kontekście poruszanej w artykule tematyki najściślej z nią koresponduje
podejście ostatnie, w którym akcent kładziony jest na cele działania człowieka,
jednocześnie stanowiące motywatory jego funkcjonowania ukierunkowane na
osiągnięcie zamierzonego rezultatu. Wybór ten, choć jak najbardziej uzasadniony,
ma również swoje pewne ograniczenia. Największy problem stanowi ogromna
różnorodność celów oraz wartości uznawanych przez jednostkę ludzką, jak również potencjalnie nieograniczona wielowariantowość ich wzajemnych konfiguracji. Większość wartości uznawanych za istotne w życiu człowieka ma charakter
względnie trwały, nie podlega zmianom w krótkich okresach. Inną, równie istotną
cechą jest ich układ hierarchiczny, pozwalający na identyfikację grup i jednostek.
Wielorakość wartości istotnych z perspektywy jednostki ludzkiej nie czyni analizy niemożliwą. Próby uporządkowania różnych kategorii wartości i powiązania
ich z typami osobowości podjął się w 1931 roku E. Spranger. Jego klasyfikacja
stanowiła podstawę opracowania pierwszej psychologicznej skali wartości, za
której autorów uznaje się W. Allporta, E. Philipa Vernona i G. Lindleya. Grupując
i określając względną ważność poszczególnych kategorii wartości wyodrębnili
oni sześć typów ludzkiej osobowości:
— osobowość ekonomiczną – jednostkę charakteryzuje podejście do świata,
nastawione na skuteczność działania ukierunkowanego na pomnażanie
bogactwa i osiąganie korzyści materialnych;
— osobowość polityczną – dominującą wartością jest władza i siła. W swoich działaniach jednostka dąży do pozyskania zasobów i ludzi, z pomocą
których będzie starała się zrealizować własne cele;
— osobowość teoretyczną – najwyżej cenioną wartością jest dążenie do
obiektywnej, abstrakcyjnej prawdy. Typ ten zainteresowany jest odkrywaniem prawdy, a jego dążenia do niej charakteryzuje krytycyzm i racjonalizm;
210
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
— osobowość estetyczną – podstawowym kryterium wartościowania otaczającego ją świata są doznania estetyczne. Osoba taka skupiona jest na pięknie i harmonii, dążąc w szczególności do czerpania radości z życia
i cieszenia się nim;
— osobowość społeczną – w jej życiu liczy się przede wszystkim kontakt
z innymi ludźmi. Pomoc innym, miłość, działalność filantropijna, altruizm to wartości, jakimi kieruje się ten typ osobowości;
— osobowość religijną – zorientowana jest na duchowe przeżywanie otaczającego ją świata. Dominującą rolę odgrywa w jej życiu wiara, religia
i metafizyczność (Kozak 2009, s. 48-49).
Spośród innych, znanych typologii wartości i osobowości wspomnieć można
o klasyfikacji zaproponowanej przez J. Kozieleckiego. Posiłkując się modelem
Ch. Morrisa, który dokonał kategoryzacji aż 13 dróg ludzkiego życia, badacz
ograniczył się do wyodrębnienia jedynie pięciu grup wartości, przypisując im
priorytetowe znaczenie w życiu człowieka. Nazwy poszczególnych grup wartości
nawiązują do terminologii zastosowanej przez amerykańskiego filozofa, a są
nimi:
— wartości dionizyjskie – korespondują w szczególności z konsumpcją,
komfortem, wygodą. Człowiek nastawiony jest na zadowolenie i radość,
którą czerpie z różnych aspektów życia;
— wartości heraklesowe – oznaczają skłonność dominacji nad innymi, do
zdobycia władzy i kontroli nad otoczeniem;
— wartości prometejskie – przejawem których są zachowania altruistyczne
czy prospołeczne. Jednostka postrzega siebie jako element większej całości, dążąc podobnie jak Prometeusz do niesienia pomocy innym ludziom;
— wartości apolińskie – wyróżniają osoby przypisujące najwyższe znaczenie twórczości, poznawaniu świata, rozwojowi nauki, kultury i sztuki;
— wartości sokratyczne – charakterystyczne dla jednostek ceniących w szczególności poznawanie samego siebie oraz doskonalenie własnej osobowości (Brzozowski 2006, s. 62-63).
Wymienione teorie wartości to tylko nieliczne przykłady rezultatów badań
prowadzonych przez przedstawicieli różnych dyscyplin naukowych. Wszystkie
one pozwalają nie tylko dogłębniej spojrzeć na naturę człowieka, ale również
mogą stać się praktycznym narzędziem wykorzystywanym do kierowania
postępowaniem ludzkim i motywowania ich do określonego zachowania. W naukach z zakresu zarządzania zwraca się uwagę na trzy główne podejścia do motywacji: podejście behawioralne, humanistyczne oraz poznawcze (Kostera, Kownacki, Szumski 2006, s. 316).
W pierwszym – „behawioralnym” podejściu, wyjaśnienie sposobu zachowania człowieka tłumaczy się oddziaływaniem czynników zewnętrznych. To bodź-
Adam Tomanek 211
com płynącym z otoczenia przypisuje się największe znaczenie w zakresie kształtowania postaw ludzkich. Z biegiem czasu okazało się, że bodźce motywujące
lub demotywujące działają tylko w określonych, konkretnych okolicznościach,
zaś mózg ludzki nie zawsze przenosi na zasadzie analogii wzorce postępowania
charakterystyczne dla danej sytuacji na inne. W efekcie uwaga badaczy skierowała się na poszukiwanie wewnętrznych czynników, wyznaczających zachowania ludzkie. Taka perspektywa badawcza cechuje podejście „humanistyczne”, dynamicznie rozwijające się w latach 50. i 60. ubiegłego stulecia. Spośród wielu
koncepcji utrzymanych w duchu „humanistycznym” (np. teoria ERG, D.C.
McClellanda, F. Herzberga), największą popularność zyskała sławna piramida
potrzeb A. Maslowa (Stoner, Freeman, Gilbert 2001, s. 432-447). Amerykański
psycholog tłumaczy motywację człowieka, posiłkując się hierarchicznym układem pięciu kategorii potrzeb. W kolejności zaspokajania są nimi potrzeby:
— fizjologiczne;
— bezpieczeństwa;
— społeczne (afiliacji);
— szacunku;
— samorealizacji (por. rysunek 11.1).
W opinii naukowca, człowiek kieruje się w swoim postępowaniu dążeniem
do zaspokojenia, w danym momencie dominującej, niezaspokojonej potrzeby.
Warunkiem przejścia do zaspokajania potrzeb rzędu wyższego jest zaspokojenie
potrzeb rangi niższej.
Samorealizacja
Wartościowania
Społeczne
Bezpieczeństwa
Fizjologiczne
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Romanowska 2002, s. 46).
RYSUNEK 11.1. PIRAMIDA POTRZEB ABRAHAMA MASLOWA
212
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
Cztery pierwsze kategorie potrzeb wiążą się z odczuwalnymi brakami, z kolei
ostatnia z nich – „samorealizacja” – ma charakter potrzeby rozwoju. Choć teoria
A. Maslowa w sposób usystematyzowany wyjaśniała zasady postępowania jednostki ludzkiej, znajdując wielu kontynuatorów, nie miała charakteru absolutnego. Zmiany zachodzące w gospodarce oraz interdyscyplinarne badania nad naturą ludzką skierowały uwagę naukowców na „informację”, z pomocą której
człowiek jako istota aktywna odbiera otaczający go świat i go przekształca.
Aspekt poznawczy cechuje ostatnie podejście do motywacji. Dostrzeżono, że aby
zmienić postępowanie jednostki ludzkiej nie wystarczą metody typu „kija i marchewki”, charakterystyczne dla podejścia behawioralnego czy też dostosowanie
bodźców do niezaspokojonych potrzeb. Olbrzymi wpływ na nasze zachowania
ma sieć poznawcza, która kształtuje się w sposób ciągły w trakcie naszego życia.
Jej kształt i struktura determinowane są przez informacje, przekazywane nam począwszy od najmłodszych lat przez środowisko, w jakim wyrastamy, rodziców,
szkołę, kościół czy też przedsiębiorstwa, w których podejmujemy pracę. Ostatecznie, zgodnie z podejściem poznawczym, gotowość jednostki ludzkiej do
podjęcia określonego działania warunkowana jest nie tylko odczuwanymi przez
nią potrzebami, ale także tym jak postrzega i ocenia siebie oraz swoją obecną
i przyszłą sytuację. Ten sposób rozumowania w największym stopniu odpowiada
wymogom zgłaszanym przez współczesną gospodarkę, której permanentną cechą
jest niespotykana wcześniej dynamika zmian technicznych, postępujące procesy
globalizacyjne czy też wszechobecna, potężna ilość informacji, której jesteśmy
odbiorcą i z pomocą której możemy kreować naszą rzeczywistość. W praktyce
okazuje się, że wartości, które cenimy w życiu i których pożądamy, nie mają
cech trwałości absolutnej.
Dlaczego zatem pracujemy i jaką w rzeczywistości rolę odgrywa praca w naszym życiu? Kolejna część publikacji stanowi próbę udzielenia odpowiedzi na to
pytanie.
11.2. PRACA Z PERSPEKTYWY GOSPODARKI NARODOWEJ JAKO CAŁOŚCI I JEDNOSTKI LUDZKIEJ W klasyfikacjach aksjologicznych często spotyka się podział na wartości
autoteliczne oraz instrumentalne. W podobny sposób można podejść do kategorii
pracy. Z jednej strony głosimy twierdzenia typu: „praca nadaje sens ludzkiemu
życiu”, z drugiej przyznajemy rację również tym, którzy uważają, że brak pracy
ogranicza, a wręcz nawet uniemożliwia realizację naszych pragnień i potrzeb.
Idealnym rozwiązaniem byłaby sytuacja, w której ludzie realizowaliby się poprzez wykonywaną pracę. Niestety, możliwość taka nie jest dana wszystkim i nie
Adam Tomanek 213
zawsze praca jest źródłem wyłącznie zadowolenia i satysfakcji. Niejednokrotnie
praca staje się przyczyną łez, bólu, cierpienia czy upokorzeń.
Dlaczego więc pracujemy i skąd biorą się tak różne opinie na temat pracy?
Wydaje się, że problem ten najogólniej wyjaśnia teoria ekonomii. Jako nauka zajmująca się gospodarowaniem bada proces podejmowania decyzji (co?, jak?, dla
kogo?) w warunkach ograniczoności zasobów. Z ekonomicznego zatem punktu
widzenia to rzadkość zasobów prowadzi człowieka w kierunku podejmowania
działań zmierzających do ich pomnażania i pełniejszego zaspokajania swoich potrzeb.
W podejściu tym praca jest traktowana jako jeden z podstawowych czynników produkcji, stanowiących źródło wzrostu gospodarczego, bogactwa i dobrobytu społecznego. Przekrojowe spojrzenie na koncepcje wzrostu gospodarczego,
dokonane w układzie historycznym, niezbicie wskazuje na dokonywanie się
z biegiem czasu pewnej transformacji w układzie tradycyjnych jego czynników.
Ewolucja koncepcji czynników wzrostu w świetle współczesnego procesu wzrostu gospodarczego ukazuje silną korelację między osiągniętym poziomem rozwoju społeczno-ekonomicznego a rangą przypisywaną poszczególnym czynnikom w procesie pomnażania bogactwa. O ile za podstawowy kwantyfikator poziomu rozwoju przyjmie się strukturę gospodarki, dojść można do wniosku, iż reorientacja poglądów z zakresu teorii czynników produkcji przebiegała równolegle z przekształceniami w strukturze działowej wiodących krajów.
Wysokie zróżnicowanie poziomu rozwoju krajów wchodzących w skład szeroko rozumianej gospodarki światowej pozwala w niej wyodrębnić grupy krajów
modelowo przypisywane do określonego stadium rozwoju: przedindustrialnego,
industrialnego bądź postindustrialnego. Kraje słabiej rozwinięte, wzorując się na
doświadczeniach ekonomicznych liderów świata i osiągnięciach myśli ekonomicznej są w stanie obecnie szybciej redukować dysproporcje dzielące je od
grupy państw najsilniejszych. Możliwość taką stwarza im innowacyjne ujęcie
koncepcji czynników wzrostu, z człowiekiem jako główną siłą sprawczą, dynamizującą ten proces.
Nie jest dziełem przypadku, że tradycyjny podział czynników produkcji,
uwzględniający ziemię, pracę i kapitał poprzez wprowadzenie kategorii kapitału
ludzkiego, został zmodyfikowany właśnie w drugiej połowie XX wieku, a więc
w okresie, w którym zasadniczą część dochodu narodowego zaczęła dostarczać
sfera usług. Jak pisał Jan Paweł II „…niegdyś decydującym czynnikiem produkcji była ziemia, później kapitał rozumiany jako wyposażenie w maszyny i dobra
służące jako narzędzia, dziś zaś czynnikiem decydującym w coraz większym
stopniu jest sam człowiek, to jest jego zdolności poznawcze, wyrażające się
w przygotowaniu naukowym, zdolności do uczestniczenia w solidarnej organiza-
214
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
cji, umiejętność wyczuwania i zaspokajania potrzeb innych ludzi…” (Jan Paweł II
1996, s. 499).
O ile zatem w okresie przedindustrialnym zasadniczy nacisk kładziony był na
możliwości produkcyjne ziemi, w stadium rozwoju gospodarki przemysłowej dominował aksjomat prymatu kapitału rzeczowego, współczesne teorie wzrostu
zdeterminowane zostały przez postać człowieka, pojmowanego jednak już nie
tyle jako źródło „surowej siły roboczej” lecz „kapitału ludzkiego”. Ewolucja koncepcji czynników wzrostu koresponduje z modelowymi zachowaniami gospodarki kapitalistycznej, osiągającej coraz wyższe szczeble rozwoju. Schemat takich przemian prezentowany jest w modelu trójsektorowego rozwoju gospodarki
autorstwa A. Fishera, C. Clarka i J. Fourastiego (Kwiatkowski 1980, s. 6).
W nowszych, tworzonych w ostatnich latach koncepcjach, z sektora usług jako
wewnętrznie zróżnicowanego, wyodrębnia się „usługi związane z przepływem
informacji” (sektor ICT – Information and Communication Technology).
Wszyscy wyżej wymienieni autorzy, pomimo stosowania różnych kryteriów
podziału gospodarki, podkreślają kierunek wzrostowy pozycji usług, przy jednoczesnym spadku znaczenia rolnictwa. Sektor przemysłu w początkowej fazie
wykazuje trend wzrostowy, który ustępuje później miejsca stagnacyjnym,
a wreszcie spadkowym tendencjom. Pozycja poszczególnych działów w gospodarce narodowej, podobnie jak czynników produkcji jest odbiciem poziomu rozwoju sił wytwórczych z jednej strony i efektem zmian po stronie popytu z drugiej. Konkludując, współczesna gospodarka ma charakter wysoce zserwicyzowany, a jej pomyślność w głównej mierze zależy od ilości i jakości dyspozycyjnych zasobów ludzkich oraz umiejętności ich produktywnego wykorzystania.
Ekonomicznie uzasadnioną reakcją na zasadnicze przemiany zachodzące we
współczesnej gospodarce, powiązane dodatkowo z postępem technicznym, dynamicznie przebiegającymi procesami globalizacji oraz przekształceniami w strukturze demograficznej społeczeństw (w szczególności obserwowanym zjawiskiem
starzenia się społeczeństwa) jest postawienie jednostki ludzkiej w centrum
zainteresowania ekonomii oraz wielu innych nauk. To ona aktualnie jest kluczowym czynnikiem sukcesu każdej gospodarki, stąd też poznanie jej natury i pobudek nią kierujących jest bezwarunkowo konieczne by zapewnić trwałość procesu
pomnażania dobrobytu.
W kontekście szerszym, z perspektywy całej gospodarki narodowej praca
ludzka jest zatem siłą sprawczą rozwoju społeczno-ekonomicznego i jako takiej
nie wolno jej nie doceniać, a wręcz odwrotnie – eksponować jej znaczenie. Stanem idealnym byłaby sytuacja, w której poszczególni członkowie społeczeństwa
nadawaliby jej równie wysoką rangę, kierując się potrzebą pracy jako wartością
autoteliczną. Czy tak jest w rzeczywistości?
Adam Tomanek 215
W kontekście postawionego powyżej pytania warto spojrzeć na wyniki badań
dotyczących tej kwestii. Problematyka ta podejmowana jest przez szereg różnego
rodzaju instytucji, w artykule zaś posiłkowano się materiałami Centrum Badania
Opinii Publicznej, jako uznanego i renomowanego ośrodka prowadzącego reprezentatywne dla społeczeństwa polskiego badania sondażowe.
W roku 2006, na reprezentatywnej próbie losowej 1 081 dorosłych mieszkańców Polski przeprowadzono badanie pod nazwą „Co jest w życiu najważniejsze”.
Jak pokazują dane zamieszczone na wykresie 11.1, Polacy opowiadali się najczęściej za takimi wartościami, jak: zdrowie (51%), dobrobyt (46%), rodzina (34%).
Na czwartym miejscu znalazła się praca, na którą wskazała średnio co czwarta
ankietowana osoba (24%). Cechami różnicującymi poszczególnych respondentów były: wiek, płeć, miejsce zamieszkania, wykształcenie, status materialny
i zawodowy. W grupach społeczno-zawodowych wyodrębnionych w oparciu
o powyższe kryteria lista determinant satysfakcjonującego życia nie była identyczna. Ograniczając się do przedstawienia wyników dotyczących samej pracy
jako komponentu udanego życia, stwierdzić należy, że:
— kobiety (22%) w mniejszym niż mężczyźni (26%) stopniu akcentują rolę
pracy zawodowej;
— ranga przypisywana pracy jest odwrotnie proporcjonalna do wieku respondentów (np. osoby w wieku 55-64 lata – 19%; 65 lat i więcej – 15%);
— znaczenie pracy jest oceniane niżej od średniej w miastach do 500 tys.
mieszkańców (22%);
— pracy przypisują rangę niższą osoby z wykształceniem podstawowym
(23%) i zawodowym (22%);
— pracę jako ważny element udanego życia traktują osoby o niższym statusie materialnym (do 300 zł miesięcznie na osobę – 32%);
— ponadprzeciętną wartość nadają pracy rolnicy (32%), uczniowie i studenci (30%), robotnicy (29%), przedsiębiorcy (28%), ale w szczególności
osoby pozbawione jej, czyli bezrobotni (42%) (Komunikat z badań Co
jest w życiu… 2006, s. 6-12).
Jak widać z zaprezentowanych danych, praca znajduje się w czołówce rankingu czynników decydujących o satysfakcjonującym życiu. Głębsze spojrzenie
na ten element naszego życia dowodzi jednak, że w większości przypadków nie
pełni ona wartości samej w sobie, nadającej treść naszej egzystencji, lecz traktowana jest niejednokrotnie jako narzędzie zabezpieczające nasze funkcjonowanie
od strony materialnej.
216
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
1%
Dom/mieszkanie
1%
Samorealizacja/kariera
Wiara, religia
1%
Wykształcenie
1%
Inne
1%
2%
Przyjaźń
3%
Odpowiednie cechy charakteru
4%
Stabilizacja w kraju i na świecie
6%
Szczęście
7%
Spokój, stabilizacja życiowa
9%
Pozytywne relacje z innymi ludźmi
11%
Miłość
24%
Praca
34%
Rodzina
46%
Pieniądze/dobrobyt
51%
Zdrowie
0%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
*procenty nie sumują się do 100 (respondenci mieli prawo wskazania od 1 do 3
wartości)
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Komunikat z badań Co jest w życiu…
2006, s. 2).
WYKRES 11.1. KOMPONENTY UDANEGO ŻYCIA*
Rozwój społeczno-ekonomiczny jako proces ciągły skutkuje zarówno zmianami ilościowymi, jak i jakościowymi. Ich najbardziej wyrazistym przejawem
jest wyższy poziom dobrobytu społeczeństwa. Jaskrawym dowodem wpływu poprawy jakości życia jednostek na ich życiowy system wartości jest ilustracja graficzna zamieszczona poniżej (por. wykres 11.2). Jak wynika z deklaracji Polaków
złożonych w roku 2010 i 2005, niezmiennie najistotniejszą wartością w życiu jest
szczęście rodzinne. Odsetek osób wybierających tę odpowiedź nie uległ zmianie
i wyniósł 84%. Wzrost zanotowało zdrowie, za którym w roku 2005 opowiedziało się 69% respondentów, gdy tymczasem pięć lat później odsetek wskazań
wyniósł 74%. Największe spadki zaobserwować można w przypadku pracy i do-
Adam Tomanek 217
brobytu. O ile odsetek odpowiedzi uznających pracę za jedną z trzech najistotniejszych wartości w życiu człowieka wyniósł w 2005 roku 23%, to w 2010
odpowiedź tę wybrało już jedynie 18% osób z badanej populacji. Analogiczną
zmianę zaobserwować można w przypadku bogactwa (spadek z 11% do 5%)
(Komunikat z badań Co jest ważne… 2010, s. 7).
84%
84%
Szczęście rodzinne
74%
69%
Zachowanie dobrego zdrowia
23%
23%
18%
23%
Uczciwe życie
Praca zawodowa
20%
20%
17%
19%
Pokój
Wiara religijna
Wykształcenie
10%
13%
Szacunek innych ludzi
13%
11%
5%
Dobrobyt, bogactwo
11%
7%
8%
Pomyślność ojczyzny
10%
7%
Grono przyjaciół
4%
3%
2%
3%
1%
1%
Wolność głoszenia własnych poglądów
Życie pełne przygód i wrażeń
Kontakt z kulturą
1%
1%
1%
0%
Możliwość udziału w demokratycznym życiu
Sukces, sława
0%
2010
15%
30%
45%
60%
2005
75%
90%
*procenty nie sumują się do 100 (respondenci mieli prawo wskazania od 1 do 3
wartości)
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Komunikat z badań Co jest ważne…
2010, s. 7).
WYKRES 11.2. NAJWAŻNIEJSZE WARTOŚCI W ŻYCIU W OPINII RESPONDENTÓW*
218
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
Liczby te, a dokładniej różnice w ich wartościach zinterpretować można jako
przejaw materialistycznego podejścia do pracy. Pomimo relatywnie wysokiej na
tle innych kategorii oceny nadawanej pracy zawodowej, jej ranga systematycznie
maleje. Tłumaczyć to wypada poprawą sytuacji materialnej społeczeństwa, przez
pryzmat której dokonuje się między innymi oceny znaczenia czynników ważnych
w naszym życiu.
Ostatecznym dowodem przemawiającym za wspomnianą wcześniej hipotezą
o wybitnie konsumpcyjnej funkcji pracy zawodowej jest wykres 11.3.
Zdecydowanie Trudno się nie zgadzam powiedzieć
2%
4%
Raczej się nie zgadzam
23%
Zdecydowanie się zgadzam
35%
Raczej się zgadzam
36%
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Komunikat z badań Stosunek Polaków…
2011, s. 2).
WYKRES 11.3. PRACA TO PRZEDE WSZYSTKIM SPOSÓB NA ZDOBYCIE PIENIĘDZY,
NIKT NIE PRACOWAŁBY, GDYBY NIE MUSIAŁ
Rzecz jasna, wyników przytoczonych badań nie wolno uogólniać i traktować
jako jedynej wykładni naszego postępowania. Przykłady powyższe mają charakter jedynie deklaratywny, wskazując na ludzkie preferencje co do celów i wartości, jakimi pragniemy kierować się w swoim życiu. Prawdziwym weryfikatorem
stanu istniejącego jest nasze faktyczne zaangażowanie w procesy produkcyjne,
wyrazem którego może być czas, jaki poświęcamy na wykonywanie obowiązków
zawodowych.
Adam Tomanek 219
11.3. RÓWNOWAGA PRACA‐ŻYCIE W ŚWIETLE STATYSTYK CZASU PRACY W świetle koncepcji Work-Life Balance, warunkiem godzenia pracy i życia
pozazawodowego jest zachowanie właściwych proporcji między czasem przeznaczanym na pracę i inne zajęcia.
Szczęście
Znany fizjolog angielski O. Sheldon zobrazował w postaci „krzywej szczęścia” zależność między długością dnia pracy a samopoczuciem i stanem zdrowia
pracowników (rysunek 11.2). W rzeczywistości brak jest jednoznacznych dowodów potwierdzających słuszność jego tez, z drugiej jednak strony nikomu w pełni
nie udało się ich również obalić. Czas pracy, jak się wydaje, nie jest jedynym
czynnikiem decydującym o naszym zadowoleniu i zdrowiu. Z innych, równie
istotnych determinant wymienić wypada między innymi: rzeczywiste sukcesy
odnoszone na polu aktywności zawodowej, prowadzony przez nas tryb życia czy
też wreszcie samą budowę psychofizyczną poszczególnych jednostek, która
warunkuje nasze postrzeganie życia i nasze zachowania.
0
8
14h
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Kieżun1997, s.192).
RYSUNEK 11.2. „KRZYWA SZCZĘŚCIA” WEDŁUG KONCEPCJI O. SHELDONA
Niezależnie od tego, w jakim stopniu zaakceptujemy zależności ukazane za
pomocą powyższego schematu graficznego, naturalną konsekwencją nadmiernego poświęcania się pracy, mierzonego ilością czasu przeznaczanego na pracę
zawodową jest ograniczenie czasu, który możemy spożytkować na realizację in-
220
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
nych naszych obowiązków, pragnień czy zobowiązań. Na rysunku wymiar czasu
pracy zapewniający osiągnięcie największych korzyści w postaci poczucia
„szczęścia” został przypisany ośmiu godzinom. Takie podejście nie wydaje się
być w pełni uzasadnione. Po pierwsze, szczęście nie ma charakteru obiektywnego, a jest kategorią nad wyraz subiektywną. Po drugie, uzasadnionym wydaje
się twierdzenie, że sztywne trzymanie się proporcji rozkładu czasu zaproponowanego przez autora jest niemożliwe w szerszym kontekście. Przeobrażenia, jakie
zachodzą we współczesnej gospodarce, zmieniają charakter pracy, jej organizację, a w efekcie ograniczają możliwości sztywnego rozdzielenia czasu przypisanego pracy i czasu wolnego. Pomimo braku realnych możliwości jednoznacznego
określenia właściwych i stałych proporcji podziału czasu przeznaczanego na
pracę i czasu wolnego, kwestia ta odgrywa fundamentalne znaczenie w kontekście wszystkich programów godzenia pracy zawodowej i życia prywatnego. Nadmierne obciążenie pracą, podobnie zresztą jak jej niedobór mogą być traktowane
jako wyraz braku równowagi w analizowanym obszarze, wywołując w konsekwencji szereg kosztów natury ekonomiczno-społecznej, ponoszonych zarówno przez
poszczególne jednostki ludzkie, jak i całą gospodarkę narodową. W rzeczywistości problem ten powinien być rozważany nie tyle w ujęciu statycznym – osiągnięcie stanu równowagi, co w ujęciu dynamicznym, rozumianym jako proces ciągłego poszukiwania i dążenie do zachowania właściwych proporcji.
Jak wynika z szeregu opracowań statystycznych, zarówno międzynarodowych, jak i krajowych, polskie społeczeństwo wykazuje ponadprzeciętne zaangażowanie w pracę, mierzone ilością czasu poświęcanego na nią (tabela 11.1).
W świetle zaprezentowanych danych, polski pracownik w porównaniu ze
swoimi odpowiednikami z innych krajów OECD pracuje niemal najdłużej. Wyprzedzają nas jedynie takie państwa, jak: Korea, Grecja, Czechy czy też Węgry.
Zważywszy na fakt zamieszczenia w tabeli jedynie krajów, w których praca zajmuje najwięcej czasu, stwierdzić wypada, że rozpiętość wymiaru czasu spędzanego w pracy wśród wszystkich krajów OECD jest znacząca. W większości
państw członkowskich OECD obserwuje się sukcesywny spadek liczby godzin
przepracowanych przypadających na pracownika. W okresie 2002-2009 wyniósł
on w Polsce jedynie około 0,7% przy przeciętnej dla całej organizacji OECD
2,7%. Ostatnie lata to okres, w którym trend spadkowy uległ spowolnieniu. W zestawieniu tabelarycznym nie zostały ujęte czasookresy wcześniejsze, w których
to dynamika tendencji spadkowych była jeszcze bardziej widoczna. Tłumaczyć to
prawdopodobnie wypada nasileniem się procesów ukierunkowanych na poprawę
podstawowych wskaźników efektywnościowych.
Adam Tomanek 221
TABELA 11.1. ŚREDNIOROCZNY WYMIAR CZASU PRACY W KRAJACH OECD
(W GODZINACH)
Kraje
2002
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
Korea
2 465,1 2 433,7 2 404,1 2 363,8 2 357,1 2 316,3 2 255,8
Grecja
2 108,9 2 102,7 2 082,2 2 085,7 2 147,8 2 115,6 2 116,1 2 119,3
Estonia
1 982,8 1 984,5 1 995,9 2 010,4 2 001,3 1 998,9 1 968,7
Czechy
1 980,1 1 971,7 1 985,9 2 002,1 1 996,8 1 985,5 1 992,4 1 942,2
Polska
1 979,0 1 984,0 1 983,0 1 994,0 1 985,0 1 976,0 1 969,0 1 966,0
Węgry
2 019,2 1 989,5 1 994,0 1 993,6 1 989,5 1 985,6 1 986,3 1 988,8
Izrael
.. ..
.. ..
1 951,5 1 942,2 1 929,5 1 945,4 1 942,7
.. ..
.. ..
.. ..
Meksyk
1 888,1 1 857,2 1 848,6 1 909,1 1 883,2 1 871,4 1 893,1 1 856,9
Włochy
1 831,0 1 825,6 1 826,1 1 818,7 1 814,8 1 816,4 1 807,0 1 773,4
Stany
1 810,1 1 799,6 1 802,3 1 799,6 1 801,0 1 797,9 1 796,1 1 768,4
Zjednoczone
Islandia
1 812,0 1 807,0 1 810,0 1 794,0 1 795,0 1 807,0 1 807,0 1 715,9
OECD
1 787,7 1 777,9 1 776,4 1 775,9 1 773,1 1 768,6 1 764,4 1 738,7
Japonia
1 798,0 1 798,6 1 787,0 1 775,0 1 784,0 1 785,0 1 771,5 1 713,5
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Employment and Labour Markets…
2010).
Do podobnych wniosków dojść można posiłkując się materiałami Europejskiego Urzędu Statystycznego (Eurostat). Z uwagi na różne formy organizacji
czasu pracy w tabeli 11.2 zaprezentowane zostały dane dotyczące osób zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy, gdy tymczasem tabela 11.3 zawiera
informacje na temat faktycznie przepracowanego czasu przez pracowników
zatrudnionych w wymiarze niepełnym. Jak wynika z obu zestawień, jako Polacy
znajdujemy się we wszystkich zestawieniach dotyczących czasu pracy zdecydowanie powyżej poziomu średniego. Liczby w tabeli 11.3 wskazują jednocześnie na relatywnie mniejszy zakres stosowania w Polsce, w porównaniu z wieloma innymi krajami UE, pracy w niepełnym wymiarze („part-time employment”).
Zgodnie z dyrektywą europejską, siedmiodniowy tydzień pracy, łącznie
z nadgodzinami, nie może przekroczyć w danym okresie rozliczeniowym 48 godzin. Pracodawca nie musi przejmować się tym, że w danym tygodniu roboczym
czas pracy przekroczył normę. Istotne jest, by średnia ze wszystkich tygodni
w przyjętym okresie rozliczeniowym wyniosła maksymalnie 48 godzin. Zasada
222
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
ta nie dotyczy krajów niezrzeszonych, co w pewien sposób tłumaczy niesłychanie wysoki wynik osiągnięty przez Turcję – 53,6 godziny w 2008 roku. W krajach UE, co zostało uwidocznione w tabeli 11.2, najdłużej formalnie (pełny etat)
pracują mieszkańcy Austrii i Grecji – odpowiednio w roku 2008 – 44 i 43,7 godziny. Polacy z czasem pracy – 42,7 godziny zostali sklasyfikowani ex aequo na
czwartym miejscu wraz z mieszkańcami Czech i Szwajcarii. Z pozoru wydaje
się, że kraje stosujące w większym wymiarze elastyczne formy pracy charakteryzować powinien dłuższy czas pracy. W rzeczywistości tak nie jest. Różnice między poszczególnymi obszarami nie są tak wyraźne, a tłumaczyć to należy długością czasu „spędzanego poza pracą”, w ramach przysługujących pracownikom
różnych rodzajów płatnych urlopów typu: urlop macierzyński, ojcowski, chorobowy czy opiekuńczy. Okresy te ostatecznie zaniżają liczbę godzin roboczych
rzeczywiście przepracowanych przez pracowników.
TABELA 11.2. RANKING KRAJÓW WEDŁUG ŚREDNIOROCZNEGO TYGODNIOWEGO
CZASU PRACY (OSOBY PRACUJĄCE W PEŁNYM WYMIARZE CZASU PRACY,
W GODZINACH)
Kraj
Turcja
Islandia
Macedonia
1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008
:
:
49,5 49,4
:
:
:
50
:
:
:
:
:
:
:
55,1 53,9 53,6
50,1 49,5 48,5 47,2 46,7 47,2 47,4 47,1 46,1
:
:
:
:
:
:
45,4 45,3 45,4
Austria
41,9 41,8 41,9 41,8 41,7 41,6 41,5 44,8 44,3 44,3 44,3
Grecja
44,4 44,5 44,8 44,3 44,2 44,2 44,3 44,1 44,2 44,1 43,8 43,7
Wlk.
Brytania
44,9 44,8 44,3 44,2 44,2 43,9 43,7 43,4 43,2
Polska
:
:
Czechy
44,9
45
Szwajcaria 43,1 43,1
:
:
43
43,4 43,4 43,4 43,2
43
43
43
44
43
42,9 42,7
44,7 44,7 42,5 42,7 43,1 42,9 42,8 42,8 42,8 42,7
43
42,8 42,7 42,9 42,7 42,6 42,7 42,7 42,7 42,7
Słowenia
43,8 43,9 43,6 43,1 43,2 43,1 42,6 42,9 42,9 42,5 42,5 42,5
Hiszpania
42,3 42,3 42,2 42,1
Łotwa
:
Chorwacja
:
:
:
:
Bułgaria
:
:
:
:
44,1 44,3
44
42
41,8 41,6 41,7 42,3 42,2
42
41,9
44,6 44,1 43,8 43,3 42,7 42,7
42
41,3
42
42
:
42,8
43
42,7 42,4
42
41,4 41,6 41,3 41,8 41,5 41,7 41,9
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (Eurostat 2011).
42
Adam Tomanek 223
TABELA 11.3. RANKING KRAJÓW WEDŁUG ŚREDNIOROCZNEGO TYGODNIOWEGO
CZASU PRACY (OSOBY PRACUJĄCE W NIEPEŁNYM WYMIARZE CZASU PRACY,
W GODZINACH)
Kraj
1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008
Rumunia
27,1 28,2 28,6 28,2 27,4 28,0 26,9 26,5 26,6 26,6 25,7 24,4
Węgry
23,5 23,3 23,2 23,5 24,0 23,9 23,5 23,5 23,0 23,8 23,7 24,0
Szwecja
23,5 23,8 23,5 22,2 21,8 22,0 22,3 22,3 24,8 24,8 24,8 23,8
Belgia
21,5 21,7 21,7 22,5 22,0 22,5 22,7 22,9 23,1 23,3 23,6 23,6
Francja
22,6 22,9 22,9 23,1 23,3 23,1 23,4 23,1 23,3 23,2 23,4 23,4
Macedonia
:
:
:
:
:
:
:
:
:
24,3 23,1 22,7
Czechy
25,8 25,9 25,6 25,3 24,7 23,5 23,6 23,4 23,4 22,9 22,3 22,2
Luksemburg
19,9 20,2 21,1 21,3 20,9 21,0 20,5 21,1 21,2 22,2 22,2 22,2
Litwa
:
22,3
:
23,5 22,7 21,7 21,0 22,3 21,5 23,0 22,7 22,0
Malta
:
:
:
22
21,6 21,9 22,7 20,7 19,9 21,3 21,4 21,9
Polska
:
:
:
:
22,8 22,4 22,6 21,8 22,0 22,0 21,9 21,9
Bułgaria
:
:
:
:
21,7 20,9 19,9 21,3 20,1 20,6 20,8 21,6
Źródło: Jak w tabeli 11.2.
Przykładowo, w Polsce na czas opłacony przypadający przeciętnie na pracownika, w roku 2009, 86,6% stanowił czas faktycznie przepracowany, pozostałą
zaś część stanowiącą dopełnienie do 100% czas nieprzepracowany, w tym: 9,7%
– urlopy wypoczynkowe i 2,8% – czas nieprzepracowany przez pracownika z powodu choroby (Rocznik Statystyczny Pracy… 2010, s. 203).
Z najświeższych, oficjalnych danych, których dostarcza polska statystyka publiczna wynika, że przeważająca część polskich pracowników (58,5%) pracuje
w tygodniu w wymiarze 40-49 godzin. W IV kwartale 2009 roku taką sytuację
zaobserwowano u następującego odsetka osób z poszczególnych kategorii statusu
zatrudnienia:
— pracownicy sektora publicznego (58,5%);
— pracownicy sektora prywatnego (64,4%);
— pracownicy najemni (65,7%);
— pracodawcy i pracujący na własny rachunek (35%).
W wymiarze 50 godzin i więcej pracę wykonywali w szczególności pracodawcy i pracujący na własny rachunek (32,4%) oraz pracownicy sektora prywatnego (15,2%). Nieprzeciętnie wysoki wymiar tygodniowy czasu pracy dotyczył
224
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
zarówno kobiet, jak i mężczyzn. W grupie mężczyzn odsetek osób wykonujących
pracę w wymiarze tygodniowym 40-49 godzin wyniósł 59,2%, odsetek pań
poświęcających w takim wymiarze czas na pracę był jedynie nieznacznie niższy
i osiągnął wartość 57,8%. O ile płci nie można uznać za kryterium różnicujące,
pewne widoczne dysproporcje w rozkładzie czasu pracy dostrzega się między
miastem i wsią. Okazuje się, że w tym dominującym wymiarze czasowym pracę
wykonuje 62,1% osób pracujących w miastach i „jedynie” 52,8% pracowników
na wsi (GUS 2010, s. 206-207).
Jak wynika ze wszystkich przytoczonych zestawień statystycznych, pomimo
sukcesywnego spadku liczby godzin przeznaczanych na pracę, „przeciętny Polak
zarówno w sensie absolutnym, jak i relatywnym, nieprzeciętnie dużo czasu spędza w pracy”. W świetle koncepcji Work-Life Balance już sam ten fakt należy
oceniać negatywnie. Nie sposób jednocześnie nadmiernie poświęcać się pracy
i z drugiej strony oczekiwać sukcesów we wszystkich innych sferach swego życia. Wszystkie nasze decyzje oprócz kosztów faktycznych (explicite) wiążą się
również z kosztami alternatywnymi (implicite). Podobnie jest i w tym konkretnym przypadku. Mówiąc wprost: kosztem alternatywnym czasu spędzanego
w pracy jest mniejsza ilość czasu, który można przeznaczyć na rodzinę bądź inne
zajęcia. W realnym świecie, praca – jak się wydaje – nie jest w stanie substytuować wszystkich możliwych korzyści, w których potencjalnie możemy partycypować. Z drugiej strony, o czym należy pamiętać, istnieją koszty faktyczne,
wynikające z naszego nadmiernego zaangażowania się w pracę. Praca to nie
tylko korzyści, które można nawet poddać próbie gradacji. Drugim jej obliczem
są zagrożenia wynikające z naszego w niej udziału, które ogólnie można określić
mianem patologii rynku pracy. W grupie najczęściej wymienianych znajdują się:
pracoholizm, stres zawodowy, wypalenie zawodowe, mobbing, analfabetyzm
emocjonalny, nieasertywne zachowania pracowników przybierające postać agresji, uległości czy manipulowania.
Spośród wyszczególnionych powyżej niebezpieczeństw, stanowiących z jednej strony skutek, z drugiej zaś wyraz zachwiania równowagi między pracą a życiem pozazawodowym, warto spojrzeć przynajmniej na te z nich, które wydają
się nierozerwalnie związane z zatracaniem się w pracy. W szczególności uwagę
należy skierować na pracoholizm, który jest specyficzną formą uzależnienia się
od pracy, wykraczającą poza przyjęte w ramach grupy normy. U pracownika,
symptomami świadczącymi o pracoholizmie są (Kozak 2009, s. 34):
— obojętność względem rodziny i życia towarzyskiego;
— brak kontroli nad czasem pracy;
— dyskomfort poza miejscem pracy;
— nieumiejętność odpoczywania;
— chroniczne zmęczenie;
— zerwanie więzi pozazawodowych.
Adam Tomanek 225
131,7
Luksemburg
129,5
Norwegia
102,0
Irlandia
Belgia
100,2
St. Zjednoczone
100,0
99,8
Holandia
96,3
Francja
93,5
Niemcy
88,4
G7
Strefa Euro
85,8
Austria
85,7
84,9
Szwecja
83,4
Australia
Dania
83,2
Szwajcaria
82,8
82,2
Hiszpania
Wlk. Brytania
80,6
Finlandia
80,6
78,0
Włochy
77,3
OECD
77,2
71,5
Kanada
Islandia
67,2
Japonia
61,0
Izrael
Słowenia
60,5
Grecja
60,1
59,0
Słowacja
Nowa Zelandia
58,3
Portugalia
54,2
Czechy
47,8
Węgry
45,5
44,3
44,2
40,7
Korea
Estonia
Polska
34,1
33,7
Rosja
Meksyk
0
20
40
60
80
100
120
140
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: (OECD 2011
http://stats.oecd.org/Index.aspx?DatasetCode=LEVEL).
WYKRES 11.4. PKB W PRZELICZENIU NA GODZINĘ PRACY W ROKU 2009 (USA=100)
226
Czas pracy jako wyznacznik Work-Life Balance
Innym, powszechnie już odnotowywanym zjawiskiem jest stres zawodowy.
Użyty przymiotnik wyróżnia ten rodzaj stresu od innych, wskazując na psychospołeczne warunki pracy i napięcia występujące w miejscu pracy jako zasadnicze
jego przyczyny. Część pracowników, zwłaszcza tych o wzniosłych celach, dużych oczekiwaniach i silnej motywacji, dotknąć może syndrom wypalenia
zawodowego. Jest to stan charakteryzujący się frustracją i wyczerpaniem, utratą
energii, zniechęceniem, objawami depresji odnoszącymi się wyłącznie do sfery
zawodowej, skutkujący brakiem siły i motywacji do kontynuowania pracy
z wcześniejszą intensywnością (Litzke, Schuh 2005, s. 167).
Dogłębna analiza warunków, w jakich odbywa się praca oraz ich skutków nie
jest zasadniczym przedmiotem rozważań. Tym niemniej, celowe wydawało się
wskazanie konsekwencji nadmiaru pracy. Warto jeszcze dodać, że następstwa
opisywanego zjawiska dotykają nie tylko samych pracowników, ale także
przedsiębiorstwa i inne podmioty, z którymi pozostają we wzajemnych relacjach
finalni beneficjenci kosztów, czyli pracownicy.
W świetle koncepcji Work-Life Balance wskazane jest zachowanie zdrowych
proporcji między czasem przeznaczanym na pracę i inne zajęcia. Dane statystyczne zaprezentowane w artykule wskazywać mogą na zachwianie tych relacji
w przypadku społeczeństwa polskiego. Pracujący Polacy są jednostkami ponadprzeciętnie zaangażowanymi czasowo w pracę zawodową, gdy tymczasem za
najważniejszą wartość uznają szczęście rodzinne a nie obowiązki zawodowe.
Skąd bierze się ta pozorna rozbieżność i jak należy ją tłumaczyć? Czy czas pracy
jest dobrym miernikiem stopnia godzenia pracy zawodowej i życia poza pracą?
Odpowiedź na te pytania jest stosunkowo prosta. Osiągnięcie tego samego rezultatu przy wyższej wydajności pracy wymaga użycia mniejszej ilości zasobów,
przy niższej wydajności pracy poniesienia większych. Z podobną sytuacją spotykamy się w gospodarce polskiej. Pomimo wysokiej dynamiki wzrostu produktywności pracy, jej absolutny poziom jest niestety niski. Wydajność pracy w Polsce
na tle innych krajów została przedstawiona na wykresie 11.4.
Powyższa ilustracja graficzna w sposób wymowny tłumaczy, dlaczego jako
Polacy pracujemy tak długo. Innymi słowy, warunkiem koniecznym, umożliwiającym skrócenie wymiaru czasu pracy jest podniesienie jej efektywności.
11.4. PODSUMOWANIE Koncepcja Work-Life Balance jest próbą łączenia dwóch, wzajemne ze sobą
przeplatających się światów – świata pracy i świata poza pracą. Zarówno jeden,
jak i drugi podlega ciągłym i nieprzerwanym przeobrażeniom, wywoływanym
przez te same, choć oddziałujące z różną siłą i w różnym stopniu czynniki.
Adam Tomanek 227
Dostrzegana w programach godzenia życia zawodowego i prywatnego współzależność różnych sfer ludzkiej aktywności czyni z nich użyteczne i praktyczne
narzędzie, ukierunkowane na jednoczesne osiąganie korzyści w obu sferach ludzkiego życia. Problem równoważenia pracy zawodowej i życia osobistego nie
może, jak starano się wykazać w artykule, zostać rozwiązany za pomocą prostego, równoważnego rozkładu czasu przeznaczanego na pracę i inne zajęcia.
W konsekwencji uproszczeniem byłoby traktowanie czasu pracy jako wzorcowego miernika Work-Life Balance. W świetle przytoczonych danych statystycznych, czas poświęcany na pracę w szczególny sposób skorelowany jest z jej
wydajnością. W gospodarce rynkowej, nastawionej na utrzymanie i poprawę swej
konkurencyjności oraz pomnażanie bogactwa, największy nacisk kładziony jest
na efektywność. Programy godzenia pracy zawodowej i życia prywatnego,
opierając się na zasadzie „win-win”, wpisują się wzorcowo w proces jej podnoszenia. W ujęciu modelowym, ograniczenie wymiaru czasu poświęcanego na
pracę warunkowane jest osiągnięciem wyższego poziomu efektywności ekonomicznej. Konkludując, wydaje się, że samej równowagi nie powinno się sprowadzać jedynie do trywialnej zależności równego podziału czasu na pracę i czas
wolny. Należy na nią spojrzeć szerzej i pojmować bardziej jako coś, co odczuwamy, niż jesteśmy w stanie policzyć. Work-Life Balance tym samym pozostaje
kategorią nie w pełni mierzalną, którą kojarzyć należy ze stanem emocjonalnym
osoby, wyrażającym się w wewnętrznym jej ładzie, spokoju i spójności.
Izabela Łucjan ROZDZIAŁ 12
NOWE FORMY ZATRUDNIENIA I ICH WPŁYW NA JAKOŚĆ
FUNKCJONOWANIA RODZINY
Od rozpoczęcia XIX-wiecznej rewolucji przemysłowej praca wyznacza sens
życia człowieka. Stała się źródłem zaspokojenia wszelkich potrzeb jednostki, od
podstawowych po te związane z samorealizacją i samodoskonaleniem. Okazała
się jednak być procesem niezwykle dynamicznym i obejmującym swym zasięgiem wszystkie sfery działalności człowieka. Jak pisze A. Adler (b.r.), praca obok
miłości i życia społecznego jest naczelnym zadaniem życiowym człowieka.
Istnienie człowieka, jego rozwój i opanowanie trudności życiowych następuje
dzięki podziałowi pracy, poprzez związki społeczne oraz bycie sumiennym.
Zainteresowanie pracą jest wyrazem poziomu rozwoju społecznego człowieka.
Praca winna być wykonywana na pożytek innych, a wynagrodzenie za nią wyrazem uznania. Człowiek uzyskuje w ten sposób wyższą samoocenę i kompensuje
poczucie niższości. Pożyteczna społecznie praca służy rozwojowi jednostki
i społeczeństwa.
Praca jako służąca podtrzymywaniu egzystencji jednostki i grup społecznych
musi być w każdym systemie zakotwiczona w hierarchii wartości, aby wystarczająco duża część społeczeństwa wierzyła, że jest ona aktywnością niezbędną. Systemy społeczne, które nie potrafiły nadać pracy znaczenia wykraczającego poza
samo tylko zdobywanie dóbr materialnych, były skazane na zagładę (Kozek
2000, s. 175).
Rozwój pracy to praktycznie okres całej historii ludzkości. Nigdy jednak
praca nie była aktywnością tak bardzo pożądaną przez człowieka, ale jednocześnie coraz mniej dostępną. Jest również takim procesem, który ulega ciągłym
przekształceniom. Zmienia się nie tylko sam charakter pracy, ale związana z nią
230
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
sfera zatrudniania pracowników. Inną istotną współcześnie cechą jest zwrócenie
uwagi na determinujący wpływ pracy na inne sfery działalności życiowej człowieka, w tym sferę prywatną.
Konsekwencją przemian w sferze pracy i zatrudnienia jest pojawienie się
konkurencyjności na wszelkich polach działania, od konkurencji pomiędzy firmami, po konkurencję pomiędzy pracownikami. Presja rynkowa wymusza nieustanny rozwój, wzrost produktywności, optymalne wykorzystanie kapitału. Jednym ze zjawisk, które doskonale wpisują się w potrzeby współczesnego rynku
pracy, jest upowszechnienie elastycznych form zatrudnienia. Dynamiczne zmiany
ekonomiczne, technologiczne sprawiają, że wzrasta popyt na usługi świadczone
przez pracowników zatrudnionych w ramach tego typu form. Jak twierdzą eksperci, szersze ich stosowanie może wpłynąć na ograniczenie bezrobocia oraz
pracy w szarej strefie, przyczynić się do wzrostu mobilności i aktywności na
rynku pracy, zwiększenia konkurencyjności przedsiębiorstw oraz rzutować na
ograniczenie wydatków publicznych na świadczenia dla osób bezrobotnych.
Przede wszystkim jednak dzięki ich zastosowaniu może nastąpić wzrost wydajności przy znacznym zmniejszeniu liczby godzin spędzanych w pracy. Pracownikom z kolei umożliwia to indywidualną organizację dnia, zróżnicowanie czasu
pracy, które daje możliwość lepszego dopasowania godzin pracy do bieżących
potrzeb, czyli między innymi po to, by coraz lepiej godzić życie zawodowe
z prywatnym, stosując w praktyce ideę Work-Life Balance. Po raz pierwszy pojęcie to do określenia relacji między pracą a życiem prywatnym pracowników
zastosowano w latach 70. w Wielkiej Brytanii.
12.1. PRACA W ŻYCIU CZŁOWIEKA – WSPÓŁCZESNE OBLICZE Praca jest czynnością powszechną. Człowiek rozpoczął swoją „przygodę”
z pracą w momencie wyodrębnienia się jako gatunku i tak też pozostaje po dzień
dzisiejszy. Przez stulecia zmieniał się jednak charakter czynności określanych
mianem pracy, początkowo – dobrowolna, obecnie – obligatoryjna. Przez wieki
pracę utożsamiano wyłącznie z wysiłkiem fizycznym, obecnie coraz częściej
kojarzona jest z wysiłkiem intelektualnym (umysłowym).
Praca jest pojęciem wieloznacznym. Poglądy na pojęcie pracy ukształtowane
zostały przez religię, tradycję oraz nauki takie jak: filozofia, ekonomia, psychologia, socjologia, etc., stąd też różnorodne perspektywy rozumienia i analizy zjawiska, jakim jest praca. Rozumiana jako działanie skierowane na przekształcanie
środowiska, pozwala na zaspokojenie podstawowych potrzeb głodu i pragnienia,
bezpieczeństwa, zabezpieczenia ciepła oraz potrzeb prokreacyjnych. Realizować
te potrzeby można w sposób bezpośredni lub pośredni. Bezpośredni sposób
zaspokojenia potrzeb organizmu polega na tym, że osiągane efekty pracy umożli-
Izabela Łucjan
231
wiają egzystencję, pozwalają na godne życie. Pośredniość zaspokojenia potrzeb
wyrażać się będzie tym, że efekt pracy jest wzmocnieniem wyższego rzędu, czyli
prowadzącym do uzyskania wzmocnienia bezpośrednio redukującego potrzebę.
W perspektywie teoretycznej można odnaleźć różne znaczenia pojęcia pracy.
Wartość pracy zmienia się wraz z rozwojem człowieka, odczuwaniem i zaspokajaniem potrzeb, zmianami zachodzącymi w jego otoczeniu. W zależności od przyjętych założeń praca jawi się jako podstawowy cel życiowy, jako środek do
osiągnięcia określonych celów, albo też jako konieczność. Istotnym czynnikiem,
determinującym postrzeganie pracy jest określony etap w rozwoju człowieka.
Rozwój zawodowy człowieka to równocześnie rozwój biologiczny, psychiczny
i społeczny. Szczególnego znaczenia praca nabiera w okresie wczesnej dorosłości
i dorosłości. Umiejętność poradzenia sobie na rynku pracy to sprawdzenie własnych kompetencji formalnych i społecznych, umiejętności zawodowych zdobytych w drodze edukacji formalnej lub poza nią. Posiadanie zatrudnienia gwarantuje zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych jednostki, która pracuje, ale
również w późniejszym okresie jej rodziny. Ewentualnie przedłużający się czas
pozostawania bez zatrudnienia, poza rynkiem pracy rodzi wiele negatywnych
skutków, od socjalno-ekonomicznych po psychologiczne.
Początkowo praca służąca podtrzymaniu życia stała się obecnie środkiem do
osiągnięcia celów złożonych, społecznych, kulturalnych i odległych w czasie.
Analizując rozwój form pracy próbuje się odnaleźć odpowiedź na pytania o relacje człowieka i pracy. Przełomem stał się wiek XX, szczególnie II połowa, kiedy
to pojawiły się zmiany w metodologii pracy. Nastąpiła era automatyzacji i robotyzacji, gdzie ogromnego znaczenia nabrało przygotowanie zawodowe pracownika.
Postępująca konkurencja stawia nowe wyzwania przed przedsiębiorstwami i pracownikami. Aby utrzymać się na rynku pracy, muszą wprowadzać innowacje
technologiczne, korzystać z lepiej przygotowanych specjalistów oraz szukać
oszczędności (również w sferze pracowniczej).
W obecnym ponowoczesnym społeczeństwie głównym obszarem pracy są
usługi, dominującą wartością wiedza i rozwój indywidualny. Głównym środkiem
łączności stał się internet, a narzędziem pracy komputer (Kasprzak 2006, s. 37).
Istotną kwestię stanowi również przesunięcie wśród wartości w kierunku refleksyjności i wartości postmaterialistycznych, czyli zdrowia, dobrostanu psychicznego, życia rodzinnego i rozwoju indywidualnego (Kasprzak 2006, s. 38).
Dynamiczny rozwój ekonomiczny, rozwój technik komunikacyjnych, informacyjnych i technologii przemysłowych, silnie oddziałują na zmiany w systemie
gospodarowania. Jednym z obszarów, w którym w okresie ostatnich kilkunastu
lat następują poważne przekształcenia, jest sfera pracy i zatrudnienia. Kształtowanie i rozwój nowej gospodarki, gospodarki opartej na wiedzy wymaga od pracowników nowego podejścia do sfery zatrudnienia i własnej kariery zawodowej.
232
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
Następuje intensyfikacja nacisku na kreatywność, rozwój, samodoskonalenie
i mobilność. Te dokonujące się na rynku pracy przekształcenia bezpośrednio oddziałują na zmiany w organizacji nie tylko życia zawodowego, ale także w sferze
prywatnej, życia osobistego i rodzinnego pracowników.
Praca jest jednym z tych obszarów aktywności człowieka, który decyduje
o przetrwaniu, rozwoju i doświadczeniu satysfakcji życiowej. Jednak nie można
wskazać jednoznacznie tylko pozytywnej roli zatrudnienia w życiu jednostki.
Wielu współczesnych pracowników doświadcza „wypalenia” z powodu przepracowania i stresu. Z sytuacją taką mamy do czynienia prawie we wszystkich zawodach. Zjawiska takie jak: wzrost przemocy w miejscu pracy, zwiększenie poziomu absencji, choroby układu krążenia, problemy ze zdrowiem seksualnym,
częste bóle głowy, sztywność mięśni to dowody nieumiejętności radzenia sobie
z zawodowymi wyzwaniami. Taki stan rzeczy może również niekorzystnie wpływać na umiejętność radzenia sobie z bieżącą sytuacją, powodować drażliwość,
nerwowość, niepewność, zmęczenie i trudności z koncentracją. Sytuacja niepewności może także prowadzić do powstrzymywania się od jedzenia lub przeciwnie do objadania się, oraz licznych nałogów takich jak: nikotynizm, alkoholizm, narkomania czy też lekomania.
Aktywność zawodowa powinna stanowić dla jednostki źródło zadowolenia
i pozytywnych emocji. Jest to jednak możliwe po spełnieniu kilku warunków.
Zaliczyć do nich można: satysfakcję (zarówno w wymiarze materialnym, jak
i psychologicznym), rozwój (jako podstawa działania), użyteczność społeczną,
różnorodność (mobilizuje różne części człowieka) oraz konieczność zaspokojenia
wszystkich potrzeb jednostki i jej rodziny. Stanowi ona bowiem naturalną grupę
społeczną, której podstawową funkcją jest utrzymanie ciągłości biologicznej
społeczeństwa. Członkowie rodziny powiązani są nie tylko więzami pokrewieństwa, ale także zależnościami prawno-ekonomicznymi. Rodzina będąc podstawową grupą społeczną, wobec swoich członków realizuje funkcje opiekuńczowychowawcze, socjalizacyjne i ekonomiczne; zabezpiecza ich byt materialny;
wprowadza nowe pokolenie w świat kultury; wdraża stosowane normy i wzorce
zachowania. Stwarza warunki do zaspokojenia potrzeb psychologicznych i społecznych, szczególnie przynależności uczuciowej, potrzeby bezpieczeństwa i stabilizacji. Rodzina określa cele i wartości, do których dzieci mają dążyć, konkretyzuje potrzeby, zainteresowania oraz wskazuje uznane sposoby ich realizacji.
Wreszcie jako grupa społeczno-wychowawcza, kultywuje określone normy i wartości, realizując je za pomocą charakterystycznych dla siebie metod i technik;
uczy określonych ról i wzajemnych relacji (Tyszka 2003, s. 18-17; Adamski
2002, s. 36-43).
Rozwój zawodowy jest wpleciony w ogólny rozwój człowieka. Jest jednym
z segmentów jego życia. Zatem zachwiania w jego realizacji mogą mieć zna-
Izabela Łucjan
233
czący wpływ na całokształt jego funkcjonowania. Praca pozwala na osiągnięcie
stanu satysfakcji, zaś brak pracy przyczynia się do obniżenia standardu życia oraz
poziomu dobrostanu subiektywnego. Pogorszenie warunków materialnych spowodowane utratą (bądź niemożliwością znalezienia) pracy pociąga za sobą osłabienie więzi rodzinnych (społecznych), spotęgowanie negatywnych emocji, utratę
sensu życia.
Praca jest silnie powiązana z jakością i poczuciem jakości życia. Sam fakt posiadania pracy we współczesnym społeczeństwie pozwala na podwyższanie jakości życia zarówno w sensie subiektywnym, jak i obiektywnym. Jak każda aktywność życiowa pełni różnorodne funkcje, przy określonych warunkach zewnętrznych i umiejętnościach jednostki.
Pojęcie jakości życia kojarzone jest głównie z dobrobytem społecznym, czyli
postrzegane w kategoriach ekonomicznych i za pomocą wskaźników ekonomicznych mierzone. Jakość życia to także kategoria filozoficzna określająca stopień,
w jakim życie dostarcza człowiekowi zadowolenia w dłuższym okresie czasu.
Tak rozumianej jakości życia nie mierzy się w danym momencie wzlotu lub
upadku, ale określa się ją w dającym się wyodrębnić okresie czasu, np. w okresie
dzieciństwa, okresie studiów czy też okresie aktywności zawodowej. Każdy człowiek jest władny do oceny jakości swego życia. Dokonuje tego według określonych przez siebie subiektywnych kryteriów. Każda osoba ludzka jakość życia
pojmuje inaczej i w inny sposób postrzega wartości, które jej zdaniem na ten
aspekt życia wpływają. Wyróżnić można kilka kategorii wartości określających
pojęcie jakości życia. Wartości te to (Wawak 2011):
1) wartości psychologiczno-moralne (poglądy filozoficzne na życie, wrodzone cechy psychiczne, nabyte cechy charakterologiczne, hierarchia
wartości moralnych i ich rola w życiu jednostki, sprawność psychofizyczna, hierarchia wartości intelektualnych i etycznych, zadowolenie
z pracy);
2) wartości społeczno-kulturowe (pochodzenie społeczne, wykształcenie,
poziom inteligencji, cechy nabyte, umiejętności i zdolności, miejsce urodzenia, kontakt z kulturą, umiejętność współżycia międzyludzkiego i współdziałania z innymi, stosunek do przyrody, kręgi przyjaciół, znajomych
i związki rodzinne oraz dotychczasowe doznania społeczno-kulturalne);
3) wartości techniczno-ekonomiczne (cechy naturalnego środowiska człowieka, cechy fizyczne, poziom zamożności mierzony stanem posiadanych
dóbr, poziom dochodów realnie uzyskiwanych z pracy, poziom jakości
nabywanych dóbr i usług).
Nie ulega wątpliwości, że gdy bliżej przyjrzymy się tym wartościom, to
okaże się, iż w dłuższym okresie czasu na każdą z nich wpływa poziom jakości
pracy zatrudnionej jednostki. Jakość pracy determinuje więc poziom jakości ży-
234
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
cia, czy inaczej – jakość życia jest w znacznym stopniu konsekwencją jakości
pracy.
Wraz z rozwojem społeczno-gospodarczym i wręcz obligatoryjnym obowiązkiem pracy istotną rolę zaczęły odgrywać różnego rodzaju mechanizmy i czynniki mające wpływ na tę sferę aktywności jednostki. Z jednej strony takie
zmienne ekonomiczne jak popyt na pracę i podaż pracy, z drugiej elementy społeczno-kulturowe, a nawet religijne. Zmiana stała się zjawiskiem powszechnym.
W sferze pracy dotyczy niemal każdej cechy zatrudnienia, tj.: środków i narzędzi
pracy, czasu pracy, wartości i motywacji pracy. Dawniej pracę i bogactwo z niej
płynące tworzył majątek ziemski, kapitał oraz wysiłek fizyczny. Obecnie narzędziem produktywności staje się wykorzystanie wiedzy.
Chociaż ocena uzyskiwanych zmian jest dyskusyjna, to wydaje się jednak, że
zmiany na rynku pracy, mimo iż jednokierunkowe, są nieuniknione. Na zmiany te
można spojrzeć także z punktu widzenia cykli społecznych. We współczesnych
formach pracy można odnaleźć echa pracy z poprzednich epok. W gospodarce
pokapitalistycznej praca wróciła do swoich korzeni. Nowe, elastyczne formy
pracy, takie jak praca w domu lub telepraca, przejawiają wiele właściwości
charakterystycznych dla społeczeństwa kapitalistycznego, nowoczesnego, panującego przez ostatnie 100 lat. Miejscem pracy ponownie stał się dom, a pracownicy utożsamiają się z wytworzonym przez siebie produktem. Angażowany jest
głównie wysiłek umysłowy, bowiem ciężką pracę fizyczną wykonują maszyny.
Telepraca czy praca w domu pozwala na pracę własnym rytmem w dogodnej dla
pracownika porze dnia. Zatem praca zatoczyła koło. Z powrotem stała się naturalną czynnością dnia, wykonywaną na przemian z czynnościami domowymi.
Nabrała indywidualnego, niepowtarzalnego charakteru, przez co odzyskała wartość gratyfikacyjną samą w sobie, stała się źródłem zadowolenia i dumy. Najważniejszy staje się rezultat, spodziewany efekt, wynik czynności pracy, a nie miejsce czy też czas poświęcony na czynności zawodowe.
W ciągu ostatniego ćwierćwiecza nastąpił znaczny wzrost znaczenia pracy.
Rozwój technologii informatycznych, funkcjonowanie w konkurencyjnym środowisku pracy wymusiły na pracownikach wypracowanie zupełnie nowych zachowań. Długoterminowa lojalność i „poczucie wspólnoty korporacyjnej” zostały
zniszczone przez „kulturę wydajności”, która oczekuje coraz więcej od swoich
pracowników, przy jednoczesnym ograniczeniu poczucia bezpieczeństwa w zamian.
Analizując całość przemian współczesnego rynku pracy, nie sposób pominąć
szeregu procesów społecznych, które dodatkowo dopełniają i pośrednio przyczyniają się do popularyzacji niestandardowych form zatrudnienia, a są to między
innymi: zmniejszenie się roli związków zawodowych, indywidualizacja relacji
między firmą a pracownikiem, a także postępujące procesy emancypacyjne.
Izabela Łucjan
235
Dzięki podejmowanym i realizowanym przedsięwzięciom coraz częściej mamy
do czynienia z kreowaniem pozytywnych zmian w rozwoju społecznym, jednak
ciągle dalekich od ideału. I nawet jeżeli zarówno w kwestii ustawodawstwa
i pewnych działań opartych na tzw. dobrych praktykach pozytywne efekty były
coraz bardziej widoczne, to od rozpoczęcia kryzysu w 2009 roku można mówić
o wstrzymaniu, a nawet regresie pewnych działań.
Jednym z podstawowych praw obowiązujących na współczesnym rynku
pracy jest zasada równości. Zwalczanie nierówności utrzymujących się we wszystkich sferach życia społecznego stanowi długoterminowe wyzwanie, ponieważ
obejmuje zmiany strukturalne i zmiany zachowania oraz ponowne zdefiniowanie
ról społecznych (kobieta, mężczyzna, matka, ojciec, pracownik).
12.2. ELASTYCZNOŚĆ RYNKU PRACY – ZAŁOŻENIA Warunkiem koniecznym do trwałego rozwoju i wzrostu gospodarczego są
równe szanse na rynku pracy. Działania ukierunkowane na rzecz równych szans
na rynku pracy analizować należy głównie z perspektywy długoterminowej inwestycji w kapitał ludzki. Praktyczne stosowanie wytycznych dotyczących równości
na rynku pracy to realizowanie strategii elastycznego rynku pracy w oparciu o zasadę bezpieczeństwa socjalnego (flexicurity). Jednym z głównych założeń tej
koncepcji jest idea stosowania takich rozwiązań, których podstawą jest godzenie
życia zawodowego, prywatnego i rodzinnego.
Elastyczność to pojęcie, które najlepiej oddaje sens współczesnego rozumienia procesu pracy. Stosowane jest zarówno do pracownika, jego umiejętności, jak
i sposobów pracy. Szczególne znaczenie ma elastyczność zatrudnienia (numeriacal fexibility), która oznacza zmianę stosunków pracy w celu poprawy konkurencyjności firmy.
Elastyczność pracy i zatrudnienia oraz rynku pracy bywa definiowana na
wiele sposobów. Pomimo iż jest to zagadnienie, które co najmniej od lat 80. XX
wieku jest szeroko omawiane i dyskutowane, nadal bywa niejednoznacznie
postrzegane. Potocznie, w najbardziej ogólnej definicji może być rozumiane jako:
formy zatrudnienia odmienne od tradycyjnego stosunku pracy. Pojęciem nadrzędnym jest tutaj „elastyczność rynku pracy”, w którym z kolei zawarte jest
pojęcie „niestandardowych form zatrudnienia”.
Elastyczność rynku pracy określa sposób jego funkcjonowania. Z jednej
strony w literaturze przedmiotu (Sekuła 2004, s. 48) zwraca się uwagę na sposoby „reakcji” rynku na stany okresowej nierównowagi i tworzonych mechanizmach dostosowawczych, z drugiej analizuje się czynniki o charakterze instytucjonalnym, regulacyjnym. Wszelkie koncepcje elastyczności rynku pracy wskazują
236
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
jednak zgodnie na jego wieloaspektowość wynikającą zarówno z przesłanek makro-, jak i mikroekonomicznych.
Na poziomie mikro, uelastycznienie pracy pozwala na efektywniejsze wykorzystanie pracy i możliwości produkcyjnych firm, szybszą adaptację do zmieniającego się otoczenia. Z punktu widzenia pracowników może być postrzegane
jako zagrożenie, szczególnie jeżeli chodzi o ograniczenie stosunku pracy i zmniejszenie ich uprawnień, ale równocześnie daje możliwości większej mobilności zawodowej, zarówno dla osób wysoko wykwalifikowanych, aktywnych zawodowo,
jak i poszukujących zatrudnienia bez przygotowania zawodowego. Na poziomie
makro, z kolei, deregulacja rynku pracy sprzyja poprawie mechanizmów alokacji
zasobów pracy, wpływa na obniżenie kosztów związanych z zatrudnianiem
i wzrost produktywności pracy, a dzięki temu łagodzi strukturalne i koniunkturalne problemy rynku pracy, stymuluje wzrost gospodarczy i konkurencyjność
gospodarki.
Powstanie i rozwój nowych (atypowych, elastycznych) form zatrudnienia wymuszone zostało przemianami, jakie następują w systemie społeczno-gospodarczym. Ogólnie rozumieć je można jako „sposób wykorzystywania ludzkiej aktywności w procesie pracy, stwarzający obu stronom (prawa pracy) możliwość uregulowania form stosunku pracy odrębnego od powszechnie obowiązującego,
w sposób ułatwiający godzenie obowiązków związanych z zatrudnieniem i uzasadniający interesy indywidualnych osób wykonujących pracę” (Chobot 1997, s. 53).
Niestandardowe formy zatrudnienia polegają na odmiennym od tradycyjnego
określeniu formy zatrudnienia, czasu i miejsca pracy. Niestandardowym jest również zatrudnienie zawarte na innej podstawie niż stosunek pracy, w którym
świadczenie odbywa się na podstawie umowy prawa cywilnego. Elastyczne formy
zatrudnienia wymagają stosowania określonych mechanizmów równowagi, które
zagwarantowałyby homeostazę pomiędzy potrzebami i interesami pracowników
a potrzebami i interesami pracodawców.
Zgodnie z obowiązującym prawem pracownicy mogą być zatrudnieni na podstawie (kodeks pracy, rozdział II):
1. Umowy terminowej, w ramach której wyróżnia się umowę:
a) o pracę na czas nieokreślony;
b) na czas określony – umowa terminowa, w której następuje dookreślenie
terminu końcowego rozwiązania umowy;
c) na czas wykonania określonej pracy – pracodawca zgłasza zapotrzebowanie na pracownika do wyraźnie określonego zadania, natomiast w chwili
podpisywania umowy niemożliwy do przewidzenia jest termin zakończenia pracy;
d) na okres próbny – porozumienie zawierane na okres nie dłuższy niż
3 miesiące, celem którego jest poznanie przez pracodawcę pracownika
Izabela Łucjan
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
237
pod kątem jego przydatności na danym stanowisku pracy, jego uzdolnień,
kompetencji i kwalifikacji, oraz
e) na czas zastępstwa – forma zatrudnienia wykorzystywana przez pracodawców w momencie konieczności zastąpienia pracownika firmy w czasie
jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy (urlop wypoczynkowy,
macierzyński, wychowawczy, dłuższa choroba); jest to forma pracy na
czas określony oraz
Wypożyczenie pracownika – pracodawca może „wypożyczyć” swojego pracownika (za jego zgodą) do wykonania pracy u innego pracodawcy, bez rozwiązywania z nim stosunku pracy.
Zatrudnienie tymczasowe – polega na wykonywaniu na rzecz danego pracodawcy zadań o charakterze: sezonowym, okresowym, doraźnym; pracownik
wykonujący określone zadania pozostaje pracownikiem agencji pracy tymczasowej, która na określony czas kieruje go do wyznaczonego pracodawcy;
w ramach tej formy pracy wyróżnia się trzy podmioty: pracownika tymczasowego, pracodawcę użytkownika oraz agencję pracy tymczasowej.
Praca na wezwanie – tj. poszukiwanie pracownika na stałe, ale do określonych prac; pracodawca wyznacza zakres, warunki i czas trwania pracy, dostosowując je do potrzeb funkcjonowania organizacji; dla pracodawcy jest to
bardzo atrakcyjna forma ze względu na możliwość powołania pracownika
dokładnie w momencie, kiedy jest najbardziej potrzebny, mniej interesująca
z punktu widzenia pracownika, ze względu na dużą dyspozycyjność oraz niepewność pracy (zleceń może być niewiele lub może ich w ogóle brakować).
Telepraca – czyli świadczenie pracy na odległość, z dala od siedziby pracodawcy, najczęściej w domu pracownika; efekty pracy przekazywane są pracodawcy przy wykorzystaniu urządzeń telekomunikacyjnych; może mieć ona
charakter umowy pracowniczej i przyjmuje wówczas formę umowy o pracę,
z wszystkimi uprawnieniami pracowniczymi, może jednak przybrać również
formę umowy cywilnoprawnej typu: umowa o dzieło lub zlecenia.
Job-sharing (podział miejsca pracy) – forma zatrudnienia, w której dwóch
albo więcej pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy
dzieli między sobą stanowisko pracy pełnowymiarowej; mamy tutaj do czynienia z sytuacją, gdzie pracownicy pomiędzy sobą mogą dzielić zarówno
czas pracy, jak i określone czynności.
Work-sharing – stosowane jako alternatywa zwolnień z pracy; polega na
redukcji godzin pracy, co wiąże się z obniżeniem wynagrodzenia, jednak nie
z całkowitą jego utratą.
Praca przerywana – pracownik w zależności od zapotrzebowania pracodawcy
może okresowo świadczyć pracę lub powstrzymywać się od jej wykonywania
(np. praca przewodników turystycznych).
238
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
9. Zatrudnienie rotacyjne – polega na wykonywaniu przez pracownika zamiennie prac różnego rodzaju, na różnych stanowiskach w zależności od potrzeb
organizacyjnych.
Obok wymienionych powyżej form zatrudnienia pracowniczego można wyróżnić zatrudnienie niepracownicze, do których zalicza się porozumienia zawierane pomiędzy pracownikiem a pracodawcą na podstawie umów cywilnoprawnych. W ramach tych form świadczenia pracy wyróżnia się:
1. Umowę-zlecenie (umowę o świadczenie usług) – zgodnie z nią przyjmujący
zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie, jest to umowa starannego działania, czyli nie obejmuje jego
ostatecznego efektu.
2. Umowę o dzieło – przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania
oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia; jest to umowa
rezultatu materialnego lub niematerialnego, stanowiącego efekt świadczonej
pracy.
3. Umowę agencyjną – przyjmujący zlecenie zobowiązuje się w zakresie swojej
działalności do stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu
umów z klientami.
Wspomnieć należałoby również o „pracy nakładczej” i „samozatrudnieniu”.
Pierwszy z rodzajów pracy jest formą aktywizacji zawodowej osób w sferze produkcji lub świadczenia usług związaną z niewielkim kosztem inwestycyjnym.
Wykonawca zobowiązuje się do wytwarzania lub przetwarzania określonych rzeczy lub części z materiałów powierzonych przez nakładcę. Praca taka może być
wykonywana w domu. „Samozatrudnienie” to inaczej działalność lub praca na
własny rachunek. Wśród tej kategorii osób niekiedy odnaleźć można także pracowników, którzy są zmuszani przez pracodawców do zarejestrowania i prowadzenia
działalności gospodarczej.
Obok coraz częściej wykorzystywanych w praktyce zatrudnienia nowych
form pracy stosuje się również elastyczny czas pracy. Wyodrębnia się dwie grupy
form elastyczności czasu pracy. Pierwsza z nich opiera się na „manipulacji” okresami rozliczeniowymi, druga z kolei grupa związana jest z wymiarem czasu
pracy dotyczącym form pracy w niepełnym wymiarze i prac ponadwymiarowych.
Do działań w ramach elastycznego czasu pracy zalicza się:
1) zadaniowy czas pracy – pracodawca wraz z pracownikiem ustalają czas
niezbędny do wykonania powierzonego zadania; praca taka zapewnia
swobodę osobie ją wykonującej, bowiem ona sama dostosowuje ją do
własnych możliwości;
2) równoważny czas pracy – polega na wydłużeniu normy dobowej (zgodnie
z KP, artykuł 135) do 12, 16 lub 24 godzin pracy na dobę. Taki cykl
Izabela Łucjan
239
pracy możliwy jest, gdy został uzasadniony rodzajem wykonywanej pracy
lub jej organizacją;
3) przerywany czas pracy – rozkład czasu pracy przewiduje w procesie
pracy przerwę trwającą nie dłużej niż 5 godzin. Przerwy nie wlicza się do
czasu pracy, jednak za jej trwanie pracownikowi przysługuje prawo do
wynagrodzenia w wysokości połowy wynagrodzenia należnego za przestój;
4) skrócony tydzień pracy oraz pracę weekendową.
W praktyce organizacyjnej przedsiębiorstw „elastyczność” znajduje swój wyraz najczęściej w odniesieniu do form zatrudnienia, organizacji pracy, metod produkcji oraz zarządzania czasem. To pojęcie elastyczności obejmuje swym zasięgiem wiele różnorodnych kwestii: miejsce, zakres prac, sposób wykonania
i wynagrodzenia. Są to formy mogące być atrakcyjne nie tylko dla osób, które są
w pełni dyspozycyjne, ale również i dla takich, które z pewnych względów nie
mogą pracy zawodowej wykonywać zgodnie z obowiązującym standardem: 5 dni
w tygodniu po 8 godzin dziennie.
Punktem wyjścia w różnego rodzaju analizach dotyczących ważności tego
typu aktywności zawodowej pozostaje ich atrakcyjność dla potencjalnych
pracowników. Wśród cech „dobrej” pracy najczęściej wyróżnia się (Drozdowski
2002, s. 212-215): satysfakcjonujące wynagrodzenie, pracę w firmie cieszącej się
dobrą opinią, dbającą o interesy zatrudnianych osób oraz możliwość pogodzenia
życia zawodowego z życiem rodzinnym.
Uelastycznienie zatrudnienia staje się zatem coraz bardziej atrakcyjne zarówno dla pracodawców, jak i pracowników. Szersze zastosowanie możliwości,
jakie niesie ze sobą elastyczność rynku pracy, może wpłynąć przede wszystkim
na zmniejszenie bezrobocia, ograniczenie liczby osób pracujących w szarej strefie, zwiększenie mobilności i aktywności na rynku pracy. W tym miejscu zwrócić
należy uwagę również na fakt, że takie formy zatrudnienia są niezwykle interesujące dla osób, które z różnych powodów nie mogą podjąć zatrudnienia na tzw.
„cały” czy też „pełny etat”.
Obecnie oferowane rozwiązania różnorodnych form zatrudnienia mają jedną
szczególnie ważną z punktu widzenia pracowników cechę, a mianowicie: bezpieczeństwo zatrudnienia. Flexicurity – to idea dająca benefity obu stronom. Pracodawcy, bo ma możliwość zatrudnienia pracownika na konkretny czas, czy do wykonania określonej pracy, zgodnie z maksymą, że liczy się wykonana praca,
a nie czas spędzony w biurze, co sprzyjać może między innymi obniżeniu kosztów. Pracownikowi, bo ma możliwości podjęcia pracy na takich zasadach, które
są atrakcyjne z jego punktu widzenia oraz nie tracą nic ze sfery zabezpieczenia
i bezpieczeństwa socjalnego. Co istotne, zasada elastyczności rynku pracy
240
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
w równym stopniu opiera się na trzech podmiotach: państwie (publiczne służby
zatrudnienia), pracodawcy i pracowniku (osobie aktywnie poszukującej pracy).
Jak piszą autorzy sprawozdania Równość kobiet i mężczyzn – rok 2010, „właściwa równowaga między życiem zawodowym i prywatnym kobiet i mężczyzn
zależy od nowoczesnej organizacji pracy, dostępnych cenowo i oferujących usługi
wysokiej jakości ośrodków opieki oraz od równowagi w podziale obowiązków
rodzinnych i prac domowych. Możliwość pogodzenia życia zawodowego z obowiązkami rodzinnymi ma bezpośredni wpływ na zatrudnianie i pozycję kobiet na
rynku pracy, zarobki i niezależność ekonomiczną w ciągu całego życia” (Sprawozdanie komisji… 2010).
Zatem rozwiązania mające na celu złagodzenie konfliktu między pracą zawodową i opieką, a tym samym zmniejszenie różnic w sytuacji kobiet i mężczyzn na
rynku pracy, to zarówno instrumenty zaliczane tradycyjnie do obszaru polityki
rodzinnej (rozwiązania instytucjonalne i prawne typu: instytucje opiekuńcze,
urlopy macierzyńskie i wychowawcze), polityki rynku pracy (ukierunkowane na
uelastycznienie godzin pracy i zmniejszanie barier wejścia na ten rynek), jak
i wszelkiego rodzaju rozwiązania zwiększające równość płci w wymiarze zawodowym i rodzinno-opiekuńczym (kampanie promujące równość płci, polityki antydyskryminacyjne). Ważną rolę odgrywają również rozwiązania organizacyjne,
czyli promowanie zakładów pracy przyjaznych rodzinie (family friendly employment).
Idealnym rozwiązaniem staje się więc połączenie tych wszystkich elementów
w tzw. system policy-mix, będący odpowiedzą na potrzeby współczesnych
pracowników (tabela 12.1).
Jakie korzyści miałyby zatem obie strony? Po stronie pracodawców należałoby wymienić: pozyskiwanie wartościowych pracowników i zatrzymanie ich
w firmie, lepszą ochronę inwestycji w ich rozwój zawodowy, wykorzystanie ich
kompetencji, lepsze motywowanie do pracy, niższą fluktuację i ograniczenie
absencji; po stronie pracownika zaś: łagodzenie konfliktu rodzina-praca, ograniczenie obaw o utratę pracy i wykluczenie ze ścieżki awansu, szansę na rozwój
zawodowy, gwarancję ciągłości zatrudnienia – wpływ na poziom zabezpieczenia
w przyszłości (wysokość emerytury, długość stażu pracy).
Większość tych dyrektyw pozostaje jednak w kwestii pobożnych życzeń.
Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest między innymi nie brak instrumentów
i możliwości prawnych, ale ciągle słaba wiedza o możliwościach, jakie daje chociażby wprowadzenie elastycznych form pracy czy czasu pracy.
Izabela Łucjan
241
TABELA 12.1. POLICY-MIX: ELEMENTY SKŁADOWE
Opieka instytucjonalna:
Urlopy wychowawcze:
— szeroki wachlarz usług dostosowany do
potrzeb dzieci w każdym wieku (np.
opieka domowa świadczona przez przedszkolne opiekunki, placówki przyzakładowe, placówki publiczne);
— dostęp dla dzieci w wieku najmłodszym
(poniżej 3 lat), w wieku przedszkolnym
oraz wczesnym wieku szkolnym;
— długie i elastyczne godziny pracy, dostosowane do różnych godzin pracy rodziców;
— rodzice nie ponoszą zbyt wysokich kosztów związanych z korzystaniem z usług;
— wysoka jakość świadczonych usług,
nastawienie na rozwój emocjonalny
i kognitywny dziecka.
— krótkie;
— zasiłek wypłacany w czasie urlopu zależy
od wynagrodzenia sprzed urlopu; urlopy
są dobrze płatne, a zasiłki mają charakter
uniwersalny a nie selektywny;
— elastyczność urlopów – urlopy mogą być
brane w kawałkach, podczas urlopu
można podejmować pracę w niepełnym
wymiarze, nie tracąc w pełni prawa do
zasiłku wychowawczego;
— indywidualizacja praw do części urlopu –
wprowadzenie urlopów zarezerwowanych tylko dla ojców; wysoka stopa zastąpienia świadczeń wypłacanych
w czasie tego urlopu.
Praca w niepełnym wymiarze:
Normy społeczne i polityki
antydyskryminacyjne:
— może być pomocna dla rodziców małych
dzieci;
— nie powinna dyskryminować pod względem ubezpieczenia społecznego,
szkoleń, etc.
Polityka dochodowa:
— świadczenia społeczne oraz system
podatkowy o niskich krańcowych
efektywnych stopach opodatkowania
partnerów.
— polityka antydyskryminująca, zakazująca
różnicowania wysokości płac ze względu
na płeć czy też różnicowania dostępu
jednej płci do kształcenia, zatrudnienia
i możliwości awansu;
— kampanie społeczne informujące o prawach obu płci na rynku pracy, w tym
uprawnieniach związanych z rodzicielstwem;
— kampanie społeczne promujące równy
podział obowiązków opiekuńczych
pomiędzy rodzicami.
Źródło: (Bukowski red. 2010, s. 137).
12.3. PODSUMOWANIE Dokonując podsumowania dotychczasowych rozważań na temat równowagi
między życiem zawodowym i rodzinnym, w pierwszej kolejności należy podkreślić, iż w okresie ostatnich kilku lat w polskiej rzeczywistości gospodarczej nastąpiły znaczne zmiany. Transformacja ustrojowa i procesy globalizacyjne zmieniły
zasady funkcjonowania szeregu przedsiębiorstw, w których konflikt pomiędzy
pracą zawodową a życiem rodzinnym po prostu przestał istnieć. Przyczyn takiego
242
Nowe formy zatrudnienia i ich wpływ na jakość …
stanu rzeczy z jednej strony należy upatrywać w przemianach instytucjonalnoprawnych, z drugiej w praktycznych i pozytywnych dotychczasowych doświadczeniach pracodawców i pracowników w stosowaniu idei Work-Life Balance.
Wśród rezultatów osiąganych dzięki wprowadzeniu programów Work-Life
Balance należy wskazać na dwie podstawowe kwestie. Po pierwsze, wymierne
efekty w zmianie jakości życia w sferze prywatnej i zawodowej pracowników
(zarówno kobiet, jak i mężczyzn), np. większa mobilność, większa dostępność do
rynku pracy, zabezpieczenie materialne, a zatem ograniczenie ubóstwa oraz po
drugie, efekty odczuwane przez pracodawców i pracowników: nowe zasady
funkcjonowania organizacji – nowa jakość pracy i życia. Wielu pracowników
dzisiaj staje się coraz bardziej pochłoniętych szeregiem innych obowiązków –
rodzinnych, osobistych i tych wynikających z ich aktywności zawodowej. Dlatego też, w celu utrzymania pracowników (szczególnie tych najlepszych), coraz
ważniejsze dla organizacji staje się funkcjonowanie w oparciu o takie zasady,
które opierają się na dążeniu do równowagi. Pracodawcy zaczęli zdawać sobie
sprawę z tego, że równowaga między życiem zawodowym a prywatnym jest tak
samo istotna, jak produktywność i kreatywność pracowników.
Praca stanowi podstawę kształtowania życia społecznego, które jest naturalnym prawem i powołaniem człowieka. Te dwa kręgi wartości – jeden związany
z pracą, drugi wynikający z rodzinnego charakteru życia ludzkiego – muszą łączyć się ze sobą prawidłowo i prawidłowo wzajemnie przenikać. Praca jest
poniekąd warunkiem zakładania rodziny, rodzina bowiem domaga się środków
utrzymania, które w drodze zwyczajnej nabywa człowiek przez pracę. Praca
i pracowitość warunkują także cały proces wychowania w rodzinie z tej racji, że
każdy staje się człowiekiem między innymi poprzez pracę, a owo stawanie się
człowiekiem oznacza właśnie istotny cel całego procesu wychowania. Oczywiście, wchodzą tutaj w grę poniekąd dwa znaczenia pracy: ta, która warunkuje życie i utrzymanie rodziny, i ta – poprzez którą urzeczywistniają się cele rodziny,
zwłaszcza wychowanie; tym niemniej te dwa znaczenia pracy łączą się ze sobą
i dopełniają w różnych punktach (Jan Paweł II 2005).
Krzysztof Arcimowicz ROZDZIAŁ 13
PARTNERSKI MODEL RODZINY W POLSCE.
OPINIE – OBRAZY MEDIALNE – REALIA.
Źródła historyczne pokazują, iż od starożytności po drugą połowę XX wieku
władzę w rodzinie sprawował ojciec. Od czasów starożytnego Rzymu władza ojcowska słabła, ale to mężczyzna pozostawał głową rodziny. Nawet jeśli ojciec
był nieobecnym żywicielem rodziny, to i tak odgrywał w niej najważniejszą rolę
(zob. Delumeau 1995, s. 9-15). Dopiero w ostatnich kilku dekadach w związku
z przemianami społecznymi, zainicjowanymi przez feminizm i refleksję postmodernistyczną nastąpił prawdziwy zmierzch hegemonii ojców. Dziś w kulturze
zachodniej równość płci staje się jedną z kluczowych kwestii, a co za tym idzie
dominacja mężczyzn w rodzinie zostaje osłabiona.
Rok 1989 można postrzegać jako symboliczną cezurę oznaczającą nowy etap
rozwoju Polski nie tylko w wymiarze ekonomicznym i ustrojowym, ale także
społecznym i kulturowym. Częścią tego procesu jest redefiniowanie ról społecznych mężczyzn i kobiet. W naszym kraju zaczynają być coraz bardziej widoczne,
zarówno w sferze prywatnej, jak i publicznej, nowe modele męskości i kobiecości pochodzące z zachodnich społeczeństw. Przenoszeniu nowych wzorów zachowań, norm i wartości sprzyja fenomen globalizacji rozumianej w aspekcie
kulturowym i zjawisko westernizacji kultury1. Anthony Giddens zwraca uwagę,
iż niektórzy krytycy niepokoją się, że globalizacja prowadzi do powstania „kultury globalnej” unicestwiającej lokalną tradycję i obyczaje. Uważają oni, że
globalizacja w tym wymiarze staje się czymś w rodzaju „imperializmu kulturowego” (Giddens 2004, s. 86-87). Jednak takie stanowisko jest pewną pułapką,
1
W literaturze używa się też pojęcia „amerykanizacja kultury”.
244
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
bowiem nie można traktować meta procesu, jakim jest globalizacja, jako czegoś
prostego i jednoznacznego. Stuart Hall twierdzi, że ugruntowane tożsamości
i style życia zakorzenione w kulturach lokalnych ustępują miejsca nowym formom „hybryd tożsamościowych”, uformowanych z elementów pochodzących
z odmiennych kultur (cyt. za Giddens 2004, s. 89). Taką sytuację obserwujemy
także w Polsce, gdzie obok tradycyjnych wzorów relacji między płciami pojawiają się nowe wzorce, „importowane” z Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych, które mieszają się z „lokalnymi”. Nie ulega wątpliwości, że we współczesnym świecie to, co globalne przenika się z tym, co lokalne. To zjawisko Roland
Robertson określił mianem glokalizacji (glocalization). Pojęcie glokalizacji pomaga w zrozumieniu współczesności i pozwala uciec przed upraszczającym ją
oglądem2 (Robertson 1995, s. 35).
Według Manuela Castellsa, transformacja wzorów zachowań kobiet i mężczyzn oraz relacji między płciami łączy się z kryzysem patriarchatu. Ten proces
obserwujemy niemal na całym świecie, choć w poszczególnych krajach przebiega on w różnym tempie3. Castells pisze, że patriarchat charakteryzuje „(…) instytucjonalnie narzucona władza mężczyzn nad kobietami i ich dziećmi w jednostce rodzinnej. By władza ta mogła być sprawowana, patriarchat musi przenikać
całą organizację społeczeństwa, od produkcji i konsumpcji po politykę, prawo
i kulturę” (Castells 2009, s. 180). Według hiszpańskiego socjologa, kryzys
patriarchatu, który stał się szczególnie widoczny w ostatnich dekadach, jest
powodowany czterema głównymi czynnikami. Pierwszym z nich jest przekształcenie gospodarki i rynku pracy w bliskim związku z otwarciem możliwości
edukacyjnych dla kobiet. Po drugie, dokonująca się technologiczna transformacja
biologii, farmakologii i medycyny pozwoliła zwiększyć kontrolę nad rodzeniem
dzieci i nad reprodukcją gatunku ludzkiego. Po trzecie, patriarchat zderzył się
z rozwojem ruchu feministycznego, będącego następstwem ruchów społecznych
lat 60. minionego stulecia. Czwartym czynnikiem wyzwalającym kwestionowanie patriarchatu jest szybkie rozprzestrzenianie się idei emancypacyjnych
w zglobalizowanym świecie (Castells 2009, s. 181).
Dynamiczne przeobrażenia w sferze społecznej i ekonomicznej dokonujące
się w krajach zachodnich, a także w Polsce sprawiają, iż obecnie funkcjonuje
2
Robertson uważa, iż globalizacja jest bardzo pojemnym pojęciem, które generuje wiele
znaczeń. Przeciwstawianie lokalności globalizacji i traktowanie tych fenomenów jako sprzeczności może prowadzić do nieporozumień. „Pojęcie globalny nie jest przeciwieństwem pojęcia
lokalny. To, co często wydaje się nam lokalnym, w rzeczywistości jest wplecione w globalność. W tym sensie globalizacja, definiowana ogólnie jako kompresja całego świata, oznacza
połączenie różnych lokalności” (Robertson 1995, s. 35; Łuczak 2007; Goban-Klas 2005).
3
Castells posługuje się terminem „patriarchalizm”. Ze względu na zbliżone znaczenie
pojęć „patriarchalizm” i „patriarchat” oraz większą popularność w polskiej literaturze tego
drugiego terminu, w moim tekście będę używał słowa patriarchat.
Krzysztof Arcimowicz
245
wiele różnych modeli rodziny opartych na odmiennych wartościach. W niniejszym tekście chciałbym skupić się na partnerskim modelu relacji rodzinnych,
który w kontekście godzenia pracy zawodowej i życia rodzinnego wydaje się być
rozwiązaniem optymalnym. Przedstawię różne ujęcia partnerstwa w rodzinie,
opinie Polek i Polaków dotyczące preferowanego i realizowanego modelu rodziny, a także scharakteryzuję obraz partnerskich relacji rodzinnych w wybranych przekazach medialnych.
13.1. CHARAKTERYSTYKA PARTNERSKIEGO MODELU RODZINY Pozornie wydaje się, iż definicja rodziny nie nastręcza problemów, jednak
autorzy zajmujący się tą podstawową instytucją społeczną mają kłopot ze
zdefiniowaniem przedmiotu swoich badań. Zdaniem Barbary Szackiej, problemy
biorą się stąd, iż pojęcie rodziny zawiera w sobie dwa powiązane, ale nietożsame
elementy. Jednym jest pokrewieństwo o podłożu biologicznym, zaś drugim zamieszkiwanie we wspólnym gospodarstwie domowym. Osoby blisko spokrewnione biologicznie (na przykład rodzice i ich dzieci) mogą żyć w oddzielnych gospodarstwach domowych, oddalonych od siebie. Z drugiej strony, wspólne
gospodarstwo domowe często tworzą osoby, między którymi nie istnieją więzy
krewniacze. A. Giza-Poleszczuk uważa, iż rodzina jest w istocie rzeczy procesem, a nie bytem. Według socjolożki, problem z definiowaniem rodziny polega
na tym, iż nie da się ująć owej podstawowej instytucji społeczeństwa jako
w miarę trwałego obiektu o wyraźnie zarysowanych granicach, z jasno Sprewyzowanym zestawem funkcji (Szacka 2008, s. 378-397; Giza-Poleszczuk,
s. 43-48).
W okresie płynnej ponowoczesności trudno sformułować jednoznaczną
i niebudzącą wątpliwości definicję rodziny. Równie duże problemy, o ile nie
większe, sprawia definiowanie partnerskiego modelu relacji rodzinnych. Ulrich
Beck uważa, iż coraz trudniej jest wzajemnie do siebie odnieść pojęcia i rzeczywistość. Termin „rodzina” zalicza do „kategorii zombie”, a więc pojęć pochodzących z przeszłości, których ciągle używamy, mimo że się przeżyły i mimo że
skrywają inną rzeczywistość (prawdopodobnie nadal je stosujemy, ponieważ nie
ma lepszych słów, które zajęłyby ich miejsce). Pojęcie „rodzina” kiedyś było
żywe i znaczące, a teraz dla dużej liczby osób znaczy bardzo niewiele (cyt. za:
Plummer 2009, s. 508).
Partnerstwo w rodzinie można analizować w różnych obszarach i kontekstach: w obszarze obowiązków i prac domowych, w zakresie opieki i wychowania dzieci, w emocjonalnym i seksualnym wymiarze związku, a także badając
relacje władzy w rodzinie. Partnerskie związki mogą funkcjonować w różnych
konfiguracjach, nie muszą koniecznie oznaczać wykonywania tych samych
246
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
czynności, w takim samym wymiarze czasu przez kobietę i mężczyznę. Chodzi
raczej o wypracowanie relacji niepowodujących poczucia niesprawiedliwości
żadnej ze stron. Równości w małżeństwie nie należy mylić z identycznością. Jak
sądzę, partnerstwa nie powinno się sprowadzać jedynie do równego podziału
obowiązków domowych i związanych z opieką nad dziećmi, jest ono czymś
znacznie więcej (por. Arcimowicz 2008, s. 288-290). Z drugiej strony można się
zastanowić, jakie warunki muszą być spełnione, by daną relację określić mianem
partnerskiej. Czy partnerstwo jest możliwe w rodzinie tradycyjnej, gdy kobieta
zajmuje się domem i dziećmi, a mąż pracuje zarobkowo, jeśli w takich rolach
oboje się spełniają i czują się dobrze? Czy partnerską możemy nazwać rodzinę,
w której mąż i żona są sobie bliscy emocjonalnie, dzielą się obowiązkami domowymi, ale między małżonkami istnieje znacząca dysproporcja relacji władzy,
przejawiająca się dominacją mężczyzny w kontekście podejmowania kluczowych
dla funkcjonowania rodziny decyzji? Z uwagi na ograniczone ramy tekstu nie podejmę się odpowiedzi na postawione pytania. Jednak stawiam je, by uświadomić
złożoność problemu, jakim są partnerskie relacje w rodzinie.
D. Pankowska uważa, iż „relacja partnerska najbardziej przypomina relację
przyjacielską, w której partnerzy mają równe prawa i zachowują wewnętrzną
autonomię, jednocześnie angażując się w tworzenie silnej emocjonalnej więzi.
Jest to relacja oparta na podmiotowości obu stron” (Pankowska 2005, s. 139).
Autorka pracy Wychowanie a role płciowe podkreśla znaczenie podmiotowości
jako kategorii konstytuującej partnerskie relacje. Opisując tę kategorię odwołuje
się do spostrzeżeń Wiesławy Wołoszyn. Podmiotowość może być rozważana
w kilku aspektach: w płaszczyźnie subiektywnej łączy się z samorealizacją;
w aspekcie relacji ze światem podmiotowość związana jest z poczuciem sprawstwa, czyli wpływem na rzeczywistość i przebieg swojego życia; w obszarze relacji społecznych o podmiotowości możemy mówić, gdy człowiek potrafi zachować autonomię, nie ulegać innym, jeśli proponowane przez nich działania są
sprzeczne z wyznawanym systemem wartości (por. Wołoszyn 1999, s. 21-24;
Pankowska 2005, s. 139-140).
David Field przedstawił klasyfikację modeli rodziny, biorąc pod uwagę
aspekty życia codziennego (władzę, role i zadania, komunikację) oraz stopień zaspokojenia potrzeb. Według autora Osobowości rodzinnych, najbliższą modelowi
tradycyjnemu jest „rodzina władzy”, w której jedno z rodziców, zwykle ojciec,
ma pozycję dominującą, natomiast pozostali członkowie rodziny muszą podporządkować się narzuconym wzorcom. Rodzinie partnerskiej w typologii Fielda
odpowiada „rodzina związków”. Jest to model współżycia rodzinnego, w którym
zachowuje się równowagę pomiędzy potrzebą indywidualności a potrzebą relacji.
Między partnerami istnieje silna więź emocjonalna. W rodzinie partnerskiej szanuje się prawa i uczucia poszczególnych osób: matki, ojca, ale także dzieci (por.
Field 1999, s. 29-53; Pankowska 2005, s. 139-140).
Krzysztof Arcimowicz
247
Partnerstwo w związku dotyczy także wsparcia, jakie daje mężczyzna ciężarnej partnerce. Ten nowy wzorzec męskości obejmuje mężczyzn, którzy emocjonalnie starają się być jak najbliżej swoich partnerek i wraz z nimi przeżywać kolejne
fazy ciąży. Wzór ten dotyczy ojców chodzących do szkoły rodzenia i uczestniczących w porodzie, przecinających pępowinę narodzonego dziecka, dających wsparcie psychiczne kobiecie4. W latach 90. XX wieku w prasie i internecie zaczęły się
pojawiać artykuły dotyczące wspólnych porodów. Jednak o modzie na porody
rodzinne w naszym kraju można mówić dopiero od początku pierwszej dekady
XXI stulecia5. Warto zauważyć, iż niektórzy ojcowie – choć jest ich wciąż bardzo
mało – świadomie decydują się na urlop wychowawczy (zob. KrzyżaniakGumowska 2006, s. 32; Ozimkowski 2003, s. 78-84).
Należy również dodać, że w 2001 roku uchwalono w Sejmie prawo zezwalające ojcu na skorzystanie z części urlopu macierzyńskiego za zgodą żony. Dodatkowo, od 1 stycznia 2010 roku pracownik – ojciec wychowujący dziecko może
skorzystać z urlopu ojcowskiego w wymiarze jednego tygodnia, a od 2012 roku
dwóch tygodni. Urlop ojcowski nie może być przeniesiony na inną osobę.
Ulrich Beck zwraca uwagę, że partnerski model rodziny trudno jest pogodzić
z wymogami rynku pracy. Autor podkreśla znaczenie zjawiska indywidualizacji,
która uwalnia ludzi od tradycyjnych ról płciowych, ale w wyniku otwierających
się możliwości wyboru rozszerza się pole konfliktów związanych z podziałem
obowiązków domowych i opieką nad dziećmi, z posiadaniem potomstwa (lub
rezygnacją z niego), sposobami zapobiegania ciąży i tak dalej. Decyzje w tych
sprawach uświadamiają różne ryzyka dla mężczyzn i kobiet, uświadamiają
sprzeczność ich położenia. Problemy z emancypacją zaczynają się wtedy, gdy kobiety stawiają mężczyznom wymagania i realizują własne ambicje (por. Beck
2004, s. 160-165)6. Według niemieckiego socjologa, za fasadami ideału partnerWarto zauważyć, że podobny zwyczaj jest znany w niektórych kulturach pierwotnych
i nosi nazwę kuwada (od fr. couver – „wysiadywać”). W Ameryce Południowej i w niektórych rejonach Melanezji mężczyzna odtwarza bóle porodowe i połóg równolegle z porodem
i połogiem odbywanym przez jego żonę (zob.: Głażewska 2005, s. 116-118; Malinowski
1987, s. 291-292).
5
W Polsce jeszcze w dekadzie lat 80. XX wieku, kobieta, czy chciała czy nie, rodziła
sama. Dopiero po porodzie, przy wyjściu ze szpitala ojciec mógł powitać dziecko. Według
danych z 2006 roku, około 70% kobiet rodzi z bliską osobą, podczas gdy w 1994 roku tylko
co czwarty poród był rodzinny. Wyniki ankiety przeprowadzonej przez „Gazetę Wyborczą”
w ramach akcji „Rodzić po ludzku 2006” – ankieta objęła 25 tys. kobiet (Pełna mobilizacja
wschodu 2006, s. 2).
6
Ulrich Beck powołuje się na badania oparte na wywiadach przeprowadzonych
z mężczyznami, którzy zdecydowali się na zmianę ról: zrezygnowali z pracy zawodowej, zaczęli prowadzić gospodarstwo domowe i opiekować się dziećmi. Mężczyźni ci spełnili życzenie partnerek, które chciały pozostać czynne zawodowo lub stanowiło to warunek zajścia
4
248
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
stwa płci gromadzą się sprzeczności. Słowo „równouprawnienie” ma inny sens
dla przedstawicieli poszczególnych płci. Dla mężczyzn nie oznacza ono – jak dla
kobiet – lepszego wykształcenia, większych szans zawodowych, mniej pracy
w domu, lecz przeciwnie: więcej konkurencji, mniejsze szanse na karierę, więcej
obowiązków domowych. Według Lindy Brannon, współcześnie możemy wyróżnić trzy kategorie opisujące mężczyzn i ich reakcje na zmiany kobiecych ról.
Pierwszą kategorię stanowią mężczyźni tradycyjni, ubolewający nad zmianami,
niewidzący dla siebie żadnych korzyści z emancypacji kobiet, uważający kobiety
za rywalki. Drugą grupę tworzą mężczyźni w okresie przejściowym, którzy są
zdolni do interakcji z kobietą jako partnerką w związku intymnym. Mężczyźni ci
nie zawsze popierają emancypacyjne dążenia kobiet, ale starają się dostosować
do zmian w kobiecych rolach, zmieniając swoje zachowania. Trzecia kategoria
obejmuje mężczyzn postępowych, popierających ruch feministyczny, a zwłaszcza
koncepcję, że tradycyjna rola płciowa jest dla mężczyzn szkodliwa (Brannon
2002, s. 554-555).
Zdaniem Becka, impulsy do wyswobodzenia się mężczyzn z tradycyjnej roli
nie mają immanentnego charakteru, są one raczej indukowane z zewnątrz przez
zmiany sytuacji kobiet. Z jednej strony mężczyzna jest uwalniany spod jarzma jedynego żywiciela rodziny (lub głównego żywiciela rodziny), co umożliwia mu
większe zaangażowanie się w życie rodzinne. Z drugiej strony ta nowa sytuacja
powoduje, że dawny porządek ulega zachwianiu i znaczna część mężczyzn
uświadamia sobie swoją niesamodzielność w sprawach dnia codziennego.
Beck pisze: „Główną postacią urzeczywistnionej nowoczesności – gdy
przemyślimy sprawę do końca – jest samotny mężczyzna albo samotna kobieta
(…)” (Beck 2004, s. 186).
Pracodawcy na ogół w małym stopniu uwzględniają wymogi rodziny,
małżeństwa, rodzicielstwa, partnerstwa i tak dalej. Sprzeczność między rynkiem
pracy i małżeństwem partnerskim mogła pozostać w ukryciu, dopóki małżeństwo
było dla kobiet równoznaczne z przynależnością do rodziny oraz rezygnacją
z pracy zawodowej i mobilności. Według Becka, tej sprzeczności nie da się
rozwiązać, jeśli nie uświadomimy sobie, iż nierówności między płciami nie mają
charakteru powierzchniowego. Te nierówności są wbudowane w schemat społeczeństwa industrialnego. Zdaniem niemieckiego socjologa, równouprawnienie
kobiet i mężczyzn nie może powieść się w strukturach instytucjonalnych, których
konstrukcja odnosi się do sytuacji braku równouprawnienia. Dopiero przemyślew ciążę. Wielu mężczyzn prowadzących dom cierpiało na „syndrom gospodyń domowych”
związany z poczuciem braku własnej wartości, niedostrzegalnością pracy, brakiem uznania,
wykonywaniem tych samych monotonnych czynności. Część mężczyzn, którzy wybrali pracę
w gospodarstwie domowym, rewiduje swój obraz sfery zawodowej, uznając znaczenie pracy
zarobkowej dla poczucia własnej wartości i zdobycia szacunku innych.
Krzysztof Arcimowicz
249
nie na nowo struktury instytucjonalnej społeczeństwa pod kątem warunków
życiowych rodziny i partnerstwa płci może doprowadzić do osiągnięcia pewnego
rodzaju równouprawnienia (por. Beck 2004, 186-188).
Tezy niemieckiego socjologa, mimo iż zostały sformułowane ponad dwadzieścia lat temu, pozostają w dużym stopniu aktualne na początku XXI wieku. Ale
należy dodać, iż polityka prowadzona przez Unię Europejską zachęca kraje
członkowskie do propagowania i stosowania w praktyce elastycznych form
zatrudnienia i etatów cząstkowych dla matek, ułatwień w zakresie opieki przedszkolnej i rozwiązań mających na celu większe zaangażowanie ojców w wychowanie dzieci.
13.2. OPINIE POLEK I POLAKÓW NA TEMAT MODELU RODZINY I PODZIAŁU RÓL W Polsce od wielu lat są prowadzone badania socjologiczne dotyczące opinii
na temat modelu rodziny, podziału obowiązków oraz ról kobiet i mężczyzn
w małżeństwie. Badania zrealizowane przez CBOS na zlecenie M. Fuszary
i Instytutu Spraw Publicznych pokazują, że od roku 1994 do 2004 znacznie
zwiększyło się poparcie dla modelu partnerskiego z 35% do 56%, przy jednoczesnym spadku poparcia dla modelu tradycyjnego z 42% do 21%. Trzeba zaznaczyć, że w badaniach jako model partnerski przedstawia się taki, w którym mąż
i żona przeznaczają mniej więcej tyle samo czasu na pracę zawodową i oboje
w równym stopniu zajmują się domem i dziećmi. W modelu tradycyjnym tylko
mąż pracuje zawodowo, a żona wykonuje prace domowe oraz wypełnia obowiązki związane z opieką i wychowaniem dzieci. Pod pojęciem modelu mieszanego, który był wybierany w 2004 roku przez ponad 20% respondentów, ujmowano taki, w którym oboje małżonkowie pracują zawodowo, ale mąż więcej
czasu poświęca obowiązkom związanym z pracą zawodową, a żona oprócz pracy
zarobkowej zajmuje się domem i dziećmi. Należy podkreślić, że mężczyźni i kobiety różnią się w swoich preferencjach. Więcej Polek niż Polaków jest zwolenniczkami związku partnerskiego, który miał duże poparcie wśród kobiet już
w 1994 roku – 42%, a w roku 2000 za takim modelem opowiedziała się ponad
połowa Polek. Popularność takich związków rośnie także wśród mężczyzn, czemu
towarzyszy malejące poparcie dla tradycyjnego modelu małżeństwa – w roku
1994 wynosiło 55%, a do roku 2000 zmniejszyło się ono o ponad 20% (zob. Fuszara 2002, s. 7-12; 2006, s. 12-17).
W wielu badaniach respondenci zgadzają się z równym podziałem obowiązków, ale preferencje dotyczące modelu małżeństwa i rodziny w dużym stopniu
rozmijają się z faktycznym podziałem obowiązków w polskich rodzinach. Mężczyźni poświęcają na obowiązki domowe i zajmowanie się dziećmi blisko trzy
250
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
razy mniej czasu niż kobiety (Kobieta 2004. Stereotypy a rzeczywistość, PENTOR 2004). W przygniatającej większości polskich domów w pracach takich,
jak: przygotowanie posiłków, zmywanie naczyń, sprzątanie, pranie, prasowanie
mężczyźni nie uczestniczą lub partycypują w niewielkim stopniu (Kobiety i mężczyźni o podziale obowiązków domowych, CBOS 2006). Porównanie danych
Głównego Urzędu Statystycznego z lat 70. minionego i początku obecnego stulecia, dotyczących czasu poświęcanego przez przedstawicieli poszczególnych płci na
obowiązki związane z prowadzeniem domu i opiekę nad dziećmi, pokazuje, że
zmiany nastąpiły, ale nie są duże. W 1976 roku mężczyźni na prace domowe poświęcali średnio dziennie 2,08 godziny, podczas gdy w 2005 roku 2,4 godziny
(Kwiatkowska, Nowakowska 2006, s. 24). Badania IPSOS-u z 2009 roku dotyczące preferencji mężczyzn oraz rzeczywistego podziału ról w rodzinie wskazują,
iż mężczyźni biorą mały udział w obowiązkach domowych. Wprawdzie 84%
Polaków twierdzi, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna powinni zarabiać na
utrzymanie domu, ale tylko czterech na dziesięciu mężczyzn uważa, że prowadzenie domu i wychowanie dzieci mogłoby im przynieść tyle samo satysfakcji,
co praca zawodowa. W polskich domach pranie (79% wskazań), gotowanie
(74%) czy sprzątanie (61%) nadal pozostają domeną kobiet (Współcześni mężczyźni o podziale ról, IPSOS 2009).
Z badań CBOS-u przeprowadzonych w 2006 roku, dotyczących preferowanego i realizowanego modelu rodziny wynika, iż w Polsce najczęściej realizowany jest model mieszany (26% wskazań), w którym zarówno mąż, jak i żona
pracują zarobkowo, ale mężczyzna poświęca więcej czasu na pracę zawodową,
żona zaś oprócz pracy zawodowej zajmuje się prowadzeniem domu i wychowaniem dzieci. Około 23% małżeństw realizuje tradycyjny model rodziny, gdy jedynie mąż pracuje zarobkowo, natomiast żona zajmuje się domem i dziećmi. Duża
grupa respondentów (21%) tworzyła rodzinę, w której zarówno kobieta, jak
i mężczyzna nie pracowali zawodowo. Mniej niż co piąta (19%) badana osoba
twierdziła, że tworzy związek partnerski, polegający na tym, iż mąż i żona tyle
samo czasu przeznaczają na pracę i oboje w równym stopniu zajmują się domem
i dziećmi. W 6% polskich rodzin jedynie kobieta pracuje zarobkowo, natomiast
mężczyzna zajmuje się prowadzeniem domu i wychowaniem dzieci (Potrzeby
prokreacyjne oraz preferowany i realizowany model rodziny, CBOS 2006).
Badania CBOS-u z 2008 roku pokazują, iż w Polsce powszechne jest
przekonanie (92% wskazań), że do prawdziwego szczęścia człowiek potrzebuje
rodziny. Połowa Polaków żyje w rodzinach nuklearnych (dwupokoleniowych).
Jedna piąta tworzy rodzinę wielopokoleniową, w skład której obok rodziców
i dzieci wchodzą również dziadkowie. Około 9% respondentów żyje samotnie,
tworząc jednoosobowe gospodarstwo domowe. Taki sam odsetek (9%) stanowią
rodziny bezdzietne. Tylko 2% osób mieszka samotnie, wychowując dziecko lub
dzieci. Jeśli chodzi o potrzeby prokreacyjne Polek i Polaków, to należy zauwa-
Krzysztof Arcimowicz
251
żyć, iż przygniatająca większość osób wyraża chęć posiadania potomstwa (94%),
a jedynie 2% wolałoby pozostać bezdzietnymi (4% badanych odmówiło
odpowiedzi na pytanie o preferowaną liczbę potomstwa). Połowa osób deklaruje
chęć posiadania dwójki dzieci, a 23% trójki. Preferowana liczba potomstwa odbiega od rzeczywistej. Ponad jedna czwarta dorosłych Polaków (27%) pozostaje
bezdzietna, jedna piąta ma jedno dziecko, niespełna jedna trzecia (30%) – dwoje,
a jedna ósma (13%) – troje (Nie ma jak rodzina, CBOS 2008).
Podsumowując należy zwrócić uwagę na pięć ważnych i znamiennych faktów. Po pierwsze, prowadzone przez wyspecjalizowane instytucje, jak też przez
naukowców badania pokazują rozdźwięk między preferencjami, czyli tym, jaki
model rodziny respondentki i respondenci uważają za najlepszy, a tym, jaki
w rzeczywistości jest przez nich realizowany. Ogólnie rzecz ujmując można
stwierdzić, iż zdecydowanie więcej Polek i Polaków wskazuje partnerski model
rodziny jako najlepszy sposób uregulowania życia rodzinnego, niż rzeczywiście
realizuje go w swoim życiu. Po drugie, po 1989 roku znacznie spadło poparcie
dla tradycyjnego modelu rodziny, a wzrosło dla modelu partnerskiego. Po trzecie,
występuje zauważalna dysproporcja w opiniach między kobietami i mężczyznami. Panie w dużo większej liczbie niż panowie stwierdzają, iż zrównoważony
podział obowiązków związanych z prowadzeniem domu i opieką nad dzieckiem
jest najlepszym sposobem uregulowania życia rodzinnego. Po czwarte, im wyższy poziom wykształcenia, tym mniej pozytywnych wskazań otrzymuje model
tradycyjny, w którym mąż pracuje zarobkowo, a żona zajmuje się domem
i dziećmi. Po piąte, widoczna jest korelacja między wiekiem a wyborem modelu
rodziny, uważanym za najwłaściwszy – osoby starsze (65 i więcej lat) znacznie
częściej niż osoby młodsze opowiadają się za modelem tradycyjnym, co może
nasuwać wniosek, iż w przyszłości popularność małżeństw partnerskich będzie
nadal wzrastać, a tradycyjnych spadać.
13.3. PARTNERSKI MODEL RODZINY W NAJPOPULARNIEJSZYCH PROGRAMACH TELEWIZYJNYCH Teza, że środki masowej komunikacji wpływają w pewnym stopniu na poglądy i zachowania odbiorców jest obecnie aksjomatem. W świecie nasyconym
mass mediami doświadczenie przeżyte miesza się z nowym rodzajem doświadczenia – doświadczeniem zapośredniczonym (Thompson 1998, s. 209-232). Media –
obok rodziny, grupy rówieśniczej i szkoły – są jednym z najważniejszych czynników oraz kontekstów formowania tożsamości.
W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach świata, najpopularniejszymi
programami są seriale telewizyjne, a wśród nich rodzime opery mydlane (soap
opera). W literaturze anglojęzycznej pojawiło się określenie dobrze oddające ten
252
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
fenomen – soapmania7 (Allen 1995, s. 2). Jak sądzę, opery mydlane stanowią
interesujący materiał badawczy nie tylko ze względu na ich duży zasięg – są
oglądane przez wielomilionową widownię, ale również siłę oddziaływania. Dla
pokaźnej grupy odbiorców seriale telewizyjne są istotnym źródłem wiedzy
o świecie, problemach społecznych, a także o relacjach między płciami. Spora
część widzów uważa, że opery mydlane przedstawiają prawdę o życiu. Operom
mydlanym przypisuje się rolę kulturotwórczą i wzorcotwórczą, mogą też dzięki
swojej sile oddziaływania pełnić pożyteczną funkcję edukacyjną. Z drugiej strony
seriale można traktować jako źródło wiedzy o kulturze. Peter Salmon uważa, iż
seriale typu soap opera są „barometrem społecznym” wyczulonym na zmiany
w sferze rodzinnej i publicznej (cyt. za: Hobson 2003, s. 50). Alicja Kisielewska
twierdzi, iż w pewnym sensie polskie opery mydlane obrazują stan kultury.
Analizując seriale jako rodzaj praktyki kulturowej możemy wyczytać z nich tendencje dotyczące wartości istotnych dla Polaków w okresie przemian kulturowych, a także przyjrzeć się, w jaki sposób różne zachodnie idee, wzory relacji
między płciami i nowe modele rodziny są przetwarzane w rodzimych realiach
(Kisielewska 2009, s. 389).
Wykorzystując metodę analizy zawartości przeanalizowałem pięć najpopularniejszych seriali nadawanych przez telewizję publiczną: Klan, Plebania, M jak
miłość, Barwy szczęścia, Na dobre i na złe oraz dwa emitowane przez stacje
komercyjne – Na Wspólnej i Samo życie. Wylosowałem, przy zastosowaniu techniki losowania warstwowego, premierowe odcinki oper mydlanych pokazywane
w 2010 roku. Posługując się dwoma kluczami kategoryzacyjnymi – jeden odnosił
się do cech społeczno-demograficznych postaci, a drugi do modeli rodziny, zakodowałem 93 odcinki seriali. Zidentyfikowałem 638 postaci i 116 rodzin. Dla potrzeb moich badań przyjąłem, iż podstawowymi wyznacznikami rodziny są
wspólne zamieszkanie i utworzenie gospodarstwa domowego, a także bliskość
emocjonalna łącząca osoby tworzące rodzinę. Badając relacje między małżonkami lub osobami tworzącymi związek nieformalny stwierdziłem, że w 59%
serialowych rodzin model relacji emocjonalnych jest partnerski, to znaczy, iż
partnerzy wspierają się wzajemnie, są empatyczni i wrażliwi na potrzeby drugiej
osoby. Jeśli chodzi o relacje władzy, to była ona zrównoważona w 47% rodzin –
małżonkowie lub konkubenci omawiali i wspólnie podejmowali ważne dla członków rodziny decyzje. Największą dysproporcję między płciami można zauważyć
7
Należy zauważyć, iż w gronie medioznawców, filmoznawców i kulturoznawców toczy
się nierozstrzygnięty spór dotyczący taksonomii gatunków telewizyjnych. Wieloodcinkowe
seriale są określane w naszym kraju mianem „telenowel”, „oper mydlanych” lub „tele-sag”. Uważam, iż wybrane przeze mnie do analizy produkcje: W labiryncie, Na dobre i na złe, Klan, M jak
miłość, Plebania, Na Wspólnej, Samo życie, Barwy szczęścia mają sporo cech charakterystycznych dla gatunku soap opera, dlatego w odniesieniu do tych seriali posługuję się określeniem
„opera mydlana”.
Krzysztof Arcimowicz
253
w wykonywaniu prac domowych, takich jak: gotowanie, sprzątanie, zmywanie
czy prasowanie. Tylko 18% serialowych związków można określić w tym
kontekście mianem partnerskich. Aż w 80% rodzin wskazane powyżej obowiązki
są domeną kobiet, tylko w 2% rodzin mężczyzna poświęcał na prace domowe
więcej czasu niż kobieta. Uzyskane przeze mnie dane dotyczące relacji między
kobietą i mężczyzną w serialowych rodzinach pokrywają się z rzeczywistością
społeczną.
Mimo iż w polskich operach mydlanych dominują związki, które socjolożka
Beata Łaciak nazywa „partnerstwem zaburzonym” (zob. Łaciak 2005, s. 58-65),
można wskazać kilka relacji, w odniesieniu do których określenie „partnerstwo”
nie jest nadużyciem.
W Klanie, najdłużej emitowanym polskim serialu, pojawiła się postać Micha
(Tomasz Olejarczyk), dwudziestokilkuletniego mężczyzny, który ma za sobą
bujną przeszłość kryminalną. Micho zakochuje się w Kindze Kuczyńskiej (Katarzyna Tlałka) i całkowicie odmienia swoje życie. W wielu trudnych dla partnerki
sytuacjach stara się ją wspierać. Kiedy Kinga ma problemy w pracy, pociesza
partnerkę i podpowiada wyjście z kłopotliwej dla niej sytuacji. Widzimy, że często przytula dziewczynę oraz całuje. Micho partycypuje w obowiązkach domowych: sprząta i gotuje. Przyrządzane przez niego posiłki nie są początkowo zbyt
udane, ale Kinga docenia zaangażowanie partnera. Micho stopniowo nabiera
większej wprawy i gotuje coraz lepiej. W serialu pokazano kilka scen, w których
młody mężczyzna ubrany w kuchenny fartuch wita Kingę wracającą do domu
i podaje ugotowany przez siebie obiad. Co więcej, mężczyzna chętnie zajmuje się
dwójką pięcioletnich chłopców, którzy są synami Kingi z jej wcześniejszego
związku8.
Do modelu partnerskiej rodziny zaliczyłem również związek Grażyny
(Małgorzata Ostrowska-Królikowska) i Ryszarda Lubiczów (Piotr Cyrwus). Grażyna pracuje jako pielęgniarka i dodatkowo zarobkuje opiekując się obłożnie
chorą kobietą, dlatego też obowiązki związane z domem i dziećmi przejmuje
mąż. Ryszard zajmuje się remontami mieszkań i godzenie pracy z opieką nad
trójką dzieci nie jest łatwym zadaniem, jednak mężczyzna daje sobie radę. Często
widzimy go w kuchni podczas przygotowywania posiłków, a także w innych pracach domowych. W odcinku 1873. Lubicz ubrany w fartuch kuchenny przyrządza
obiad i zwierza się bratu, że lubi gotować9. Podczas rozmowy z koleżankami
8
Twórcy serialu Klan – z nieznanych mi przyczyn – postanowili zakończyć wątek relacji
Micha z Kingą. W 1264. odcinku Kinga otrzymuje wiadomość, że jej partner został zamordowany.
9
Analizowane przeze mnie odcinki były emitowane w pierwszej połowie 2010 roku. Należy dodać, iż we wcześniejszych odcinkach serialu Klan Rysiek długo nie chce się zgodzić,
by Grażyna podjęła pracę zawodową. Mężczyzna uważa, że najlepiej byłoby, gdyby żona za-
254
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
w pracy Grażyna chwali swojego męża, mówi, że Rysiek świetnie daje sobie radę
z prowadzeniem domu i z opieką nad dziećmi: „Umie ugotować, uprasować
i uprać”10.
Związek partnerski tworzyli też Leszek Jakubowski (Artur Dziurman) i Bogna Róczaj (Justyna Sieńczyło). Początkowo Leszek był w serialu Klan typowym
czarnym charakterem, który knuje intrygi i psuje opinię swojej siostrze, Krystynie Lubicz (Agnieszka Kotulanka). Ale postać ta ulega stopniowemu przeobrażeniu. Mężczyzna nawiązuje znajomość z Bogusią i próbuje zdobyć zaufanie kobiety. W wielu odcinkach Klanu widzimy Leszka jako czułego partnera, który
stara się wspierać emocjonalnie swoją partnerkę oraz pomagać w obowiązkach
domowych i związanych z opieką nad dzieckiem. W operze mydlanej Klan jednym z przykładów opiekuna dziecka jest postać – wspomnianego już – Leszka
Jakubowskiego. Kiedy partnerka mężczyzny zachodzi w ciążę, on bardzo angażuje się w obowiązki domowe i opiekę nad kilkuletnią dziewczynką (pochodzącą
z wcześniejszego związku Bogny). Po rozwiązaniu mężczyzna udaje się na miesięczny urlop tacierzyński11. W odcinku 1858. serialu Klan możemy odnaleźć
scenę, w której przedstawiono Leszka pchającego wózek z dzieckiem podczas
spaceru. Jak sądzę, warto zacytować fragment jego rozmowy telefonicznej z Moniką Ross (Izabela Trojanowska), kiedy ta dzwoni, by zapytać o wakaty w firmie
komputerowej. W odpowiedzi na pytanie Moniki, mężczyzna mówi: „W naszej
firmie jest nadmiar komputerowców. Jeden tatuś wylądował na miesięcznym
urlopie tacierzyńskim (…). Pilnuje dziecka, bo jego żona na kursie poznaje nowe
techniki rehabilitacji”12. Pokazanie mężczyzny przebywającego na urlopie ojcowskim świadczy o tym, iż scenarzyści śledzą dynamicznie zmieniającą się rzeczywistość społeczną i zaobserwowane zmiany uwzględniają w serialach.
Również w serialu M jak miłość możemy odnaleźć wizerunki wrażliwych
mężczyzn, którzy tworzą partnerską relację z kobietą. Przykładem takiej relacji
jest związek Małgorzaty Łagody-Mueller (Joanna Koroniewska) z Tomaszem
Chodakowskim (Andrzej Młynarczyk). Zarówno mężczyzna, jak i kobieta pracują zawodowo. Partnerzy opiekują się kilkuletnią dziewczynką, która nie jest ich
dzieckiem, lecz córką ciężko chorej znajomej Tomasza. Tomek wykonuje różne
prace domowe: gotuje, sprząta, a także robi zakupy. Kiedy Małgorzata zachodzi
jęła się domem i dziećmi. Jednak kobieta stawia na swoim i zatrudnia się w klinice w charakterze pielęgniarki. Z czasem Ryszard Lubicz akceptuje decyzję żony i przejmuje na siebie część
obowiązków związanych z opieką nad dziećmi oraz prowadzeniem domu.
10
Cyt. ze ścieżki dźwiękowej serialu Klan, odc. 1866., TVP 1.
11
W rzeczywistości od 1 stycznia do 31 grudnia 2011 roku ojcu (pozostającemu w stosunku pracy), wychowującemu dziecko przysługuje jeden tydzień urlopu tacierzyńskiego.
12
Cyt. ze ścieżki dźwiękowej serialu Klan, odc. 1858., TVP1.
Krzysztof Arcimowicz
255
w ciążę i z powodu problemów zdrowotnych trafia do szpitala, partner często ją
odwiedza i daje wsparcie emocjonalne.
Kolejną egzemplifikacją związku partnerskiego jest małżeństwo Jakuba Burskiego (Artur Żmijewski) i Zofii Stankiewicz (Małgorzata Foremniak), głównych
bohaterów serialu Na dobre i na złe. Oboje są lekarzami pracującymi w szpitalu.
Praca zawodowa pochłania im wiele czasu i niewiele zostaje go na życie rodzinne. Kuba pomaga swojej partnerce, opiekuje się trójką dzieci, choć trzeba dodać, że częściej w tego typu sytuacjach widzimy Zosię13. W serialu jest sporo
scen, kiedy Kuba omawia z żoną sprawy dotyczące dzieci lub pracy zawodowej.
Jakub szanuje aspiracje swojej żony, która założyła fundację pomagającą kobietom w ciąży. Nie tylko nie ma pretensji o to, że jego partnerka często wyjeżdża,
ale wspiera ją w tych działaniach, opiekując się domem i dziećmi. Ich związek
przeżywa kryzys, ale Jakub zawsze stara się pomagać żonie: bierze dyżury za Zosię w szpitalu, pragnie by Zosia nadal widziała w nim oparcie.
Trzeba dodać, że w wielu wypadkach serialowe związki partnerskie są wystawiane na ciężką próbę, przeżywają kryzys lub rozpadają się. Partnerzy, którzy na
początku wydają się tworzyć idealną parę, po pewnym czasie zaczynają się kłócić i oddalają się emocjonalnie od siebie. Mężowie romansują z innymi kobietami, co negatywnie przekłada się na relacje małżonków. Taka jest istota serialowych oper mydlanych, w których muszą następować zmiany w relacjach między
bohaterami, ponieważ w innym wypadku widzowie przestaliby oglądać seriale14.
Należy podkreślić, iż przemiany społeczne zachodzące w Polce są dostrzegane przez twórców oper mydlanych. Najpopularniejszy na przełomie lat 80.
i 90. minionego stulecia serial W labiryncie, oglądany przez kilkunastomilionową
widownię, przedstawiał tradycyjny podział obowiązków domowych. W pierwszoplanowych rodzinach – Durajów i Racewiczów codzienne obowiązki domowe
spoczywały na barkach kobiet. W polskich operach mydlanych na przełomie
pierwszej i drugiej dekady XXI wieku coraz częściej pojawiają się nowe wizerunki płci oraz nowe modele relacji między płciami, ale należy zauważyć, iż nie
13
W premierowych odcinkach zaprezentowanych w pierwszych latach emisji Na dobre
i na złe relacja między Kubą i Zosią stanowi wątek główny. Natomiast w 2009 i w okresie od
stycznia do marca 2010 roku staje się wątkiem pobocznym.
14
Problem analizy seriali telewizyjnych typu soap opera polega między innymi na tym,
że jest to gatunek nieposiadający narracyjnego zamknięcia, opery mydlane nie kończą się jak
film czy inne seriale. W serialach dokonuje się też szereg niespodziewanych zwrotów akcji.
Analizy dotyczące pewnego okresu, po emisji następnych odcinków mogą się zdezaktualizować, dlatego ważne jest określenie, jakie części serialu są analizowane. Moja analiza kończy
się na premierowych odcinkach wyemitowanych do 19 marca 2010 roku (Barwy szczęścia –
odcinek 405., M jak miłość – 732., Na dobre i na złe – 401.) oraz w wypadku serialu Klan do
7 kwietnia 2010 roku (odcinek 1874.).
256
Partnerski model rodziny w Polsce. Opinie – obrazy medialne – realia.
są one do końca wolne od stereotypowego postrzegania męskości i kobiecości.
Mężowie podejmują prace domowe – mam tu na myśli gotowanie, zmywanie
i sprzątanie – ale często jest to odnotowywane w serialach jako wydarzenie
wyjątkowe i odświętne. W najpopularniejszych operach mydlanych małżonkowie
na ogół wspólnie podejmują kluczowe dla przyszłości rodziny decyzje, ale
w wielu sytuacjach to właśnie do męża należy ostatnie słowo (por. Łaciak 2005,
s. 65). W większości wypadków, najpopularniejszych serialowych rodzin, zarówno ojciec, jak i matka pracują zarobkowo, ale dosyć często praca matki jest
przedstawiana jako wyrządzająca krzywdę rodzinie. Matki pochłonięte realizowaniem swoich przedsięwzięć finansowych i/lub społecznych nie dysponują wystarczającą ilością czasu, by zaopiekować się dziećmi i domem. Mężowie mają
pretensje do swoich partnerek, ponieważ większość obowiązków związanych
z opieką nad potomstwem oraz prowadzeniem domu spoczywa na ich barkach.
Jeśli w serialach natrafiamy na czułego opiekuna dziecka, to wkrótce staje się on
złym mężem, prowadzącym podwójne życie (Leszek Skalski w telenoweli M jak
miłość15), albo mężczyzną niezrównoważonym psychicznie (Mateusz w serialu
Klan16). Co ciekawe, w polskich operach mydlanych najlepszymi opiekunami są
nie biologiczni ojcowie, lecz mężczyźni, których można byłoby określić mianem
ojców zastępczych (np. Micho z telenoweli Klan, Kuba Ziober i Mariusz Żurawski w M jak miłość).
13.4. PODSUMOWANIE W połowie lat 90. za jeden z priorytetów Unii Europejskiej uznano zmierzanie do równości płci we wszystkich dziedzinach funkcjonowania (tzw. gender
mainstreaming). W Polsce, podobnie jak w innych krajach należących do kręgu
kultury euroamerykańskiej, dokonują się zmiany wzorów zachowań kobiet i mężczyzn. Obserwujemy dynamiczne napięcia pomiędzy tradycyjnymi i nowymi
modelami zachowań płciowych. Obok tradycyjnego wzoru matki – piastunki domowego ogniska, wyrasta nowy model kobiety robiącej karierę zawodową; obok
modelu ojca – żywiciela rodziny, pojawił się wzorzec opiekuna dziecka. Jak sądzę, większość współczesnych mężczyzn żyjących w społeczeństwach należących do kręgu kultury euroamerykańskiej realizuje w swoim życiu wzory zachowań, będące mieszaniną wpływów tradycyjnego i nowego paradygmatu męskości
(zob. Arcimowicz 2003, s. 25-57), przy czym nasilenie cech tradycyjnych i charakterystycznych dla nowej wizji męskości może być różne – z przewagą jednej
bądź drugiej opcji. Moją tezę potwierdzają między innymi badania Discovery
Species, zrealizowane w 15 krajach na grupie 12 000 mężczyzn w wieku 25-39
15
16
Leszek Skalski był jednym z głównych bohaterów serialu w 2006 i 2007 roku.
Postać Mateusza była obecna w Klanie w 2007 i 2008 roku.
Krzysztof Arcimowicz
257
lat (zob. Species, 2008). Projekt był realizowany w państwach europejskich
(w tym w Polsce) oraz w RPA. Ankiety oraz wywiady przeprowadzone z młodymi mężczyznami wskazują, iż tradycyjny model męskości ulega przeobrażeniom. W obliczu przemian społecznych mężczyzna do tradycyjnej roli żywiciela
rodziny musi dodać rolę opiekuna dziecka, powinien być także partnerem kobiety.
W ponowoczesnym świecie konkuruje ze sobą wiele – często sprzecznych –
wzorów zachowań mężczyzn, co sprawia, że kategoria męskości staje się nieostra, coraz bardziej się rozmywa. Obserwujemy proces redefiniowania kategorii
męskości, który obejmuje również ojcostwo. Pojawił się zupełnie nowy wzorzec
ojca, wrażliwego opiekuna dziecka, nieobawiającego się eksponowania swoich
uczuć, który to wzór – jak się wydaje – nie ma historycznego precedensu. Jednak
nadal znaczna część mężczyzn traktuje zajmowanie się dziećmi i domem jako degradację ich statusu. Nikła partycypacja mężczyzn w obowiązkach domowych
może rodzić frustrację kobiet i wpływać negatywnie na relacje małżonków. Żony
pracujące zawodowo i równocześnie obciążone obowiązkami domowymi mają
poczucie niesprawiedliwości.
Badania pokazują, że do najważniejszych czynników powstrzymujących kobiety przed urodzeniem dziecka należą obawa o utratę pracy oraz nikła pomoc
mężczyzny w pracach domowych i związanych z opieką nad dzieckiem. Trzeba
jednak dodać, że coraz większym poparciem, szczególnie wśród młodych, dobrze
wykształconych ludzi, cieszy się partnerski model rodziny, w którym partnerzy
pracują zawodowo i w podobnym stopniu partycypują w pracach domowych
i obowiązkach związanych z wychowaniem dzieci. W przekazach medialnych
w Polsce po 2000 roku możemy obserwować coraz więcej wizerunków mężczyzn opiekujących się dziećmi oraz kobiet aktywnych zawodowo. Partnerski
model rodziny daje mężczyźnie i kobiecie możliwość wyboru własnej drogi
życiowej, niezależnie od stereotypów płci. Należy zauważyć, że społeczeństwa
zachodnie zaczęły się rozwijać najszybciej, gdy kobiety uzyskały prawa podobne
do mężczyzn, zaczęły się kształcić i pracować poza domem. Uważam, iż przemiany powinny iść w kierunku partnerstwa płci oraz poszerzenia wachlarza
dostępnych ról męskich i kobiecych, co może przynieść wiele korzyści wszystkim członkom społeczeństwa. Ale aby praca zawodowa kobiety nie miała niekorzystnego wpływu na rodzinę, potrzebna jest partycypacja mężczyzn w obowiązkach tradycyjnie uważanych za kobiece.
BIBLIOGRAFIA Abramowska A. (2002), Zmiany aktywności zawodowej kobiet w latach 1993-2000
a ich sytuacja rodzinna, ISiD, KAE, SGH.
Adamski F. (2002), Wymiar społeczno-kulturowy, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków.
Adler A. (b. r.), Wiedza o życiu, PTPK, Warszawa-Poznań-Kraków-Lwów.
Adsera A. (2004), Changing fertility rates in developed countries. The impact of labour market institutions, „Journal of Population Economics” Vol. 17.
Allen R.C. (1995), Introduction, [w:] Allen R.C. (red.), To Be Continued. Soap Opera
Around the World, Routledge, London – New York.
Arcimowicz K. (2003), Obraz mężczyzny w polskich mediach. Prawda – fałsz – stereotyp, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.
Arcimowicz K. (2008), Relacje partnerskie w rodzinie: korzyści z nich płynące
i konieczne działania w Polsce na rzecz ich poprawy, [w:] Sadowska-Snarska
C. (red.), Równowaga Praca-Życie-Rodzina, Wydawnictwo Wyższej Szkoły
Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Aronson E. (2004), Człowiek – istota społeczna, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Balcerzak-Paradowska B. (2003), Firma przyjazna rodzinie, [w:] Borkowska S. (red.),
Programy Praca-Życie a efektywność firm, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych,
Warszawa.
Balcerzak-Paradowska B. (2004a), Podmioty polityki rodzinnej, [w:] Graniewska D.
(red.), Sytuacja rodzin i polityka rodzinna w Polsce. Uwarunkowania demograficzne i społeczne, IPiSS, Warszawa.
Balcerzak-Paradowska B. (2004b), Rodzina i polityka rodzinna na przełomie wieków,
IPiSS, Warszawa.
Balcerzak-Paradowska B. (2008), Ocena systemu opieki instytucjonalnej nad dzieckiem w Polsce (w aspekcie godzenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi),
[w:] Sadowska-Snarska C. (red.), System instytucjonalnej opieki nad dzieckiem
w aspekcie godzenia życia zawodowego z rodzinnym, Wydawnictwo Wyższej
Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Balcerzak-Paradowska B., Głogosz D., Kołaczek B. (2009), Polityki rodzinne w poszczególnych krajach UE, [w:] Zubik M. (red.), Polityka rodzinna w krajach
Unii Europejskiej – wnioski dla Polski. Family policy in the EU – recommendations for Poland, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Warszawa.
Balcerzak-Paradowska B. (red.) (2003), Praca kobiet w sektorze prywatnym: szanse
i bariery, IPiSS, Warszawa.
Beck U. (2004), Społeczeństwo ryzyka. W drodze do innej nowoczesności, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa.
Bibliografia
259
Bednarski M. (2000), Dylematy polityki rynku pracy w Polsce u progu XXI wieku,
[w:] Praca i polityka społeczna w perspektywie XXI wieku, IPiSS, Warszawa.
Bell D. (1994), Kulturowe sprzeczności kapitalizmu, Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa.
Blumer H. (2007), Interakcjonizm symboliczny, Zakład Wydawniczy „NOMOS”, Kraków.
Bolesławski L. (1999), Krótkookresowa prognoza dzietności kobiet 1999-2005, „Studia Demograficzne” nr 1.
Borkowska S. (red.) (2004), Praca i życie pozazawodowe, [w:] Przyszłość pracy
w XXI wieku, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa.
Borkowska S. (red.) (2010), Praca-Życie jako czynnik konkurencyjności firm i kształtowania społecznego środowiska pracy, IPiSS, Warszawa.
Borkowska S. (red.) (2011), Programy Praca-Życie. Z teorii i praktyki, Instytut Pracy
i Spraw Socjalnych, Warszawa.
Brannon L. (2002), Psychologia rodzaju, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne,
Gdańsk 2002.
Brzozowski P. (2006), Między Dionizosem a Heraklesem, „Charaktery” nr 4.
Budnik A., Mrowicka B., Baran S. (2007), The fertility of women Poland in the period
of transformation of the political and economics system (the 80’s and 90’s),
„Human Evolution” Vol. 18, Numbers 3-4.
Bukowski M. (red.) (2010), Zatrudnienie w Polsce 2008. Praca w cyklu życia, Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich, Warszawa.
Callister P. (1996), „Family-friendly” Workplaces: Why Do We Need Them and Who
Potentially Benefits?, „New Zealand Sociology” nr 11(2).
Castells M. (2008), Społeczeństwo sieci, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Castells M. (2009), Siła tożsamości, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
CBOS (2009), Raport z badań „Kobiety 2009”, dostępny na stronie:
http://www.kongreskobiet.pl/downloads/wyniki_badania_kobiety2009.pdf.
Changes over time – First findings from the fifth European Working Conditions Survey (2010), European Foundation for the Improving of Living and Working
Conditions, Dublin.
Chobot A. (1997), Nowe formy zatrudnienia, Wydawnictwo Prawnicze PWN, Warszawa.
Chromińska M. (1999), Uwarunkowania decyzji urodzenia kolejnego dziecka w rodzinie rolnika indywidualnego, „Studia Demograficzne” nr 1.
Cieślak M., Krupowicz J., Kuropka I., Radzikowska B. (1998), Procesy demograficzne
w województwach dolnośląskich w latach 1975-1995, „Studia Demograficzne”
nr 2.
260
Bibliografia
Clutterbuck D. (2005), Równowaga między życiem zawodowym a osobistym. Przewodnik dla specjalistów do spraw personalnych, Oficyna Ekonomiczna, Kraków.
Combining family and full-time work (2007), European Foundation for the Improving
of Living and Working Conditions, Dublin.
Czapiński J., Panek T. (red.) (2009), Diagnoza Społeczna 2009. Warunki i jakość życia
Polaków, Rada Monitoringu Społecznego, Warszawa.
Delumeau J. (1995), Przedmowa, [w:] Delumeau J., Roche D. (red.), Historia ojców
i ojcostwa, Warszawa.
Dialog społeczny, czas pracy i równowaga między pracą a życiem prywatnym
w przedsiębiorstwach europejskich (2009), Europejska Fundacja na rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy.
Drozdowski R. (2002), Rynek pracy w Polsce: recepcja, oczekiwania, strategie dostosowawcze, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań.
Drucker P. (1999), Społeczeństwo pokapitalistyczne, Wydawnictwo Naukowe PWN,
Warszawa.
Employment and Labour Markets: Key Tables from OECD (2010), OECD
(http://www.oecd-ilibrary.org/employment/average-annual-working-time_
20752342-table8).
European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions (2010),
Second European Quality of Life. Family Life and Work, Dublin.
European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions (2010),
Fifth European Working Conditions Survey 2010, Dublin.
European Foundation for the Improvment of Living and Working Conditions (2009),
Second European Quality of Life Survey. Owerview, Dublin.
Eurostat
(2011),
(http://epp.eurostat.ec.europa.eu/tgm/table.do?tab=table&init=
1&plugin=1&language=en&pcode=tps00070).
Eurostat Labour Force Survey (2007).
Eurostat Statistical Books (2010), Europe in figures – Eurostat yearbook 2010, Publications Office of the European Union, Luxembourg, dostępny na stronie:
http://epp.eurostat.ec.europa.eu/cache/ITY_OFFPUB/KS-CD-10-220/EN/KSCD-10-220-EN.PDF.
EWCS (2010), European Working Conditions Survey, European Foundation for the
Improving of Living and Working Conditions, Dublin.
Fabian H., Dunlop A.W., eds. (2002), Transitions in the Early Years. Debating continuity and progression for children in early education, Routledge Falmer Education, London.
Family life and work, Second European Quality of Life Survey (2010), European
Foundation for the Improving of Living and Working Conditions, Dublin.
Bibliografia
261
Fernández-Macías E., Hurley J. (2008), ERM REPORT 2008, More and better jobs:
Patterns of employment expansion in Europe, European Foundation for the
Improvement of Living and Working Conditions, Luxemburg.
Field D. (1999), Osobowości rodzinne, Logos, Warszawa.
Florczak W. (2008), Makroekonomiczne uwarunkowania płodności w Polsce: próba
kwantyfikacji, „Studia Demograficzne” nr 1-2.
Frąckiewicz L., Frączkiewicz-Wronka A. (red.) (2000), Współczesna polityka społeczna Polski na tle Unii Europejskiej, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Katowice.
Frątczak E. (1996), Family and Fertility Careers of Polish Females – A Semiparametric and Life Table Approach, „Polish Population Review” nr 7.
Frątczak E. (1999), Zmiany płodności, [w:] Kotowska I.E. (red.), Przemiany demograficzne w Polsce w latach 90. w świetle koncepcji drugiego przejścia demograficznego, „Monografie i Opracowania SGH” nr 461.
Frątczak E. (2000), Changes in Fertility Pattern in Poland during the Transformation
Period – Measurement and Interpretation, „Polish Population Review” nr 16.
Frątczak E. (2003), Zmiany w postawach i zachowaniach reprodukcyjnych młodego
i średniego pokolenia Polek i Polaków, [w:] Sytuacja demograficzna Polski
w 2002 r. Raport, Rządowa Rada Ludnościowa, Warszawa.
Frątczak E., Liefbroer A. (1996), The Family Formation Process in Poland During the
Early Years of Economic Transition: Evidence from Polish Family and Fertility Survey 1991, „Studia Demograficzne” nr 1-2.
Frątczak E., Ptak-Chmielewska A. (1999), Formuła Bongaartsa-Feeneya – zastosowania dla Polski, „Studia Demograficzne” nr 2.
Fuszara M. (2002), Nowy kontrakt płci?, [w:] Fuszara M. (red.), Kobiety w Polsce na
przełomie wieków. Nowy kontrakt płci?, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa.
Fuszara M. (2006), Kobiety w polityce, Trio, Warszawa.
Gender Index (2008), Raport z badań – Firma Równych Szans II edycja konkursu, Inicjatywa Wspólnotowa EQUAL, Warszawa.
Giddens A. (2004), Socjologia, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Giddens A. (2010), Socjologia, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Giza-Poleszczuk A. (2002), Rodzina i system rodzinny, [w:] Marody M. (red.), Wymiary życia społecznego. Polska na przełomie XX i XXI wieku, Scholar, Warszawa.
Giza-Poleszczuk A. (2005), Rodzina a system społeczny. Reprodukcja i kooperacja
w perspektywie interdyscyplinarnej, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa.
Głażewska E. (2005), Płeć i antropologia. Kulturowa koncepcja płci w ujęciu Margaret Mead, Centrum Edukacji Europejskiej, Toruń.
262
Bibliografia
Głąbicka K., Auleytner J. (2001), Polskie kwestie socjalne na przełomie wieków, WSP
TWP, Warszawa.
Głogosz D. (2008), Rezultaty programów Praca-Życie w krajach UE – korzyści dla
pracowników i ich rodzin, [w:] Sadowska-Snarska C. (red.), Równowaga
Praca-Życie-Rodzina, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Główny Urząd Statystyczny (2011), Podstawowe informacje o rozwoju demograficznym Polski w latach 2000-2010, Warszawa.
Goban-Klas T. (2005), Cywilizacja medialna. Geneza, ewolucja, eksplozja, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa.
Golinowska S., Hagemejer K. (1999), Społeczne wydatki w Polsce z odniesieniami do
innych krajów, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Instytut Polityki Społecznej
UW, Warszawa.
Gołata E. (1995), Płodność i małżeńskość w Polsce w okresie transformacji społecznogospodarczej, „Studia Demograficzne” nr 3.
Graniewska D. (2004), Sytuacja rodzin i polityka rodzinna w Polsce, Rządowa Rada
Ludnościowa, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa.
Grupy zabawowe (2007), Fundacja Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego, Warszawa.
Hobson D. (2003), Soap Opera, Polity Press, Cambridge.
Holzer J.Z. (1999), Zmiany demograficzne w Polsce w świetle prognoz demograficznych, [w:] Przemiany demograficzne w Polsce w latach 90. w świetle koncepcji
drugiego przejścia demograficznego, „Monografie i Opracowania SGH” nr
461.
http://bookshop.europa.eu/eubookshop/download.action?fileName=TJ8008442ENC_0
02.pdf&eubphfUid=10179274&catalogNbr=TJ-80-08-442-EN-C.
http://mfiles.pl/pl/index.php/Wartości_określające_jakość_życia [data dostępu: 5 maja
2011].
http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2006/K_052_06.PDF [data odwiedzenia strony: 15
września 2009].
http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2006/K_183_06.PDF [data odwiedzenia strony: 29
marca 2011].
http://www.eurofound.europa.eu/pubdocs/2010/02/en/1/EF1002EN.pdf.
http://www.eurofound.europa.eu/surveys/smt/ewcs/ewcs2010_12_02_pl.htm.
http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_L_podst_inf_o_rozwoju_dem_pl.
pdf.
http://www.wmcentrum-csr.net/wp-content/uploads/2009/09/001_
firma_rownych_szans_2007_ii_edycja_konkursu_raport_z_badan.pdf.
Iglicka K. (1993a), Factors of regional differentiation of fertility in Poland, „Studia
Demograficzne” nr 4.
Bibliografia
263
Iglicka K. (1993b), Przemiany płodności w Polsce i wybranych krajach europejskich –
w świetle historii i współczesności, „Studia Demograficzne” nr 3.
Jan Paweł II (1996), Centesimus Annus, Encykliki Ojca Świętego Jana Pawła II, Wydawnictwo św. Stanisława B.M. Archidiecezji Krakowskiej, Kraków.
Jan Paweł II (2005), Encyklika LABOREM EXERCENS, Wydawnictwo Znak, Kraków.
Jaruga I. (1999), Bezpośrednie determinanty płodności. Aplikacja modelu zagregowanej płodności Bongaartsa dla Polski lat 1991 i 1995, „Studia Demograficzne”
nr 2.
Jobs, jobs, jobs. Creating more employment In Europe (2003), Report of the Employment Taskforce chaired by Wim Kok, Brussels.
Jóźwiak J. (1999), Przemiany demograficzne, [w:] Noga A. (red.), Szkoła Główna
Handlowa i dziesięć lat transformacji w Polsce, SGH, Warszawa.
Jóźwiak J., Kotowska I.E. (1995), Sytuacja demograficzna Polski u progu XXI wieku,
„Studia Demograficzne” nr 2/112.
Kasprzak E. (2006), Sukces i porażka bezrobotnych na rynku pracy, Wyd. Stowarzyszenie Psychologia i Architektura, Poznań.
Kędelski M. (1993), Regres demograficzny w Polsce (1981-1992), „Studia Demograficzne” nr 2.
Kędelski M. (1995), Koniunktura demograficzna w Polsce w latach 1948-1993. Szacunki statystyczne – część II: Małżeńskość i płodność, Akademia Ekonomiczna
w Poznaniu, Poznań.
Kieżun W. (1997), Sprawne zarządzanie, Oficyna Wydawnicza SGH, Warszawa.
Kisielewska A. (2009), Polskie tele-sagi. Mitologie rodzinności, Rabid, Kraków.
Kłos B., Szymańczyk J. (1997), Polityka rodzinna. Wybrane zagadnienia, Informacja
nr 584, Biuro Studiów i Ekspertyz Sejmu RP, Warszawa.
Kobieta 2004. Stereotypy a rzeczywistość (2004), PENTOR; adres internetowy:
http://www.pentor.pl/13601.xml [data dostępu: 1 grudnia 2010].
Kobiety i mężczyźni o podziale obowiązków domowych (2006), CBOS, Warszawa; adres internetowy: http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2006/K_183_06.PDF [data
dostępu: 15 września 2009].
Kocot-Górecka K. (2002), Aktywność ekonomiczna kobiet a zmiany wzorca płodności
w Polsce, praca doktorska, ISiD, KAE, SGH, Warszawa.
Kolczyński M., Sztumski J. (2003), Zarys socjologii organizacji, Górnośląska Wyższa
Szkoła Handlowa im. W. Korfantego, Katowice.
KOM (2011) 66, Wczesna edukacja i opieka nad dzieckiem: zagwarantujmy wszystkim
dzieciom w UE dobry start w przyszłość, Komunikat Komisji, Bruksela.
KOM (2008) 635, Większa równowaga między pracą a rodziną: ułatwianie godzenia
życia zawodowego, prywatnego i rodzinnego, Komunikat Komisji do Parla-
264
Bibliografia
mentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów, Bruksela.
Komunikat z badań Co jest w życiu najważniejsze, BS/77/2006 (2006), CBOS, Warszawa, maj.
Komunikat z badań Co jest ważne, co można a czego nie wolno – normy i wartości
w życiu Polaków, BS/99/2010 (2010), CBOS, Warszawa, lipiec.
Komunikat z badań Stosunek Polaków do pracy i pracowitości, BS/38/2011 (2011),
CBOS, Warszawa, kwiecień.
Kosewski M. (2008), Wartości, godność i władza, Vizja Press&IT, Warszawa.
Kostera M., Kownacki St., Szumski A. (2006), Zachowania organizacyjne: motywacja, przywództwo, kultura organizacyjna, [w:] Koźmiński A.K., Piotrowski W.
(red.), Zarządzanie. Teoria i praktyka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Kotowska I.E., Matysiak A., Domaradzka A. (2005), Podstawowe informacje o zmianach reprodukcji i polityce ludnościowej w Polsce oraz poglądach Polaków
dotyczących tych kwestii, [w:] Kotowska I.E. (red.), Scenariusze polityki ludnościowej dla Polski. Badanie eksperckie Delphi, SGH, Warszawa.
Kotowska I.E. (1998), Teoria drugiego przejścia demograficznego a przemiany demograficzne w Polsce w latach 1990, „Studia Demograficzne” nr 4/134.
Kotowska I.E. (1999), Teoria zmian demograficznych – drugie przejście demograficzne, [w:] Przemiany demograficzne w Polsce w latach 90. W świetle koncepcji drugiego przejścia demograficznego, „Monografie i Opracowania SGH”
nr 461.
Kotowska I.E. (2002), Zmiany modelu rodziny. Polska – kraje europejskie, „Polityka
Społeczna” nr 4.
Kotowska I.E., Jóźwiak J., Matysiak A., Baranowska A. (2008), Poland: Fertility decline as a response to profund societal and labour market changes?, „Demographic Research”, Vol. 19
Kotowska I.E., Kuszewski P. (1999), Tendencje rozwoju demograficznego w latach
1950-1997, [w:] Przemiany demograficzne w Polsce w latach 90. w świetle
koncepcji drugiego przejścia demograficznego, „Monografie i Opracowania
SGH” nr 461.
Kotowska I.E., Muszyńska M., Pawlak K. (2000), Przemiany procesu zawierania małżeństw i płodności w krajach europejskich, raport z badań, ISiD SGH, Warszawa.
Kowalska A. (1998), Uwagi o sytuacji demograficznej Polski u progu XXI wieku,
„Studia Demograficzne” nr 1/131.
Kozak S. (2009), Patologie w środowisku pracy. Zapobieganie i leczenie, Difin, Warszawa.
Bibliografia
265
Kozek W. (2000), Praca, [w:] Encyklopedia Socjologii, t. III, Oficyna Naukowa, Warszawa.
Kozińska-Bałdyga A. (2008), O potrzebie zmian w finansowaniu edukacji przedszkolnej. Doświadczenia z realizacji projektu „Małe przedszkole w każdej wsi”,
[w:] Sadowska-Snarska C. (red.), Kierunki zmian w systemie instytucjonalnej
opieki nad dzieckiem w Polsce, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej
w Białymstoku, Białystok.
Krzyszkowski J. (2010), Elementy organizacji i zarządzania w pomocy społecznej,
Ośrodek Kształcenia Służb Publicznych i Socjalnych – Centrum AV, Częstochowa.
Krzyżaniak-Gumowska A. (2006), Na tacierzyńskim, „Wysokie Obcasy”, dodatek
„Gazety Wyborczej” nr 287.
Kurkiewicz J. (1998), Modele przemian płodności w wybranych krajach europejskich
w świetle drugiego przejścia demograficznego, „Zeszyty Naukowe Akademii
Ekonomicznej w Krakowie” nr 131.
Kwiatkowska A., Nowakowska A. (2006), Mężczyzna polski. Psychospołeczne czynniki warunkujące pełnienie ról zawodowych i rodzinnych, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej, Białystok.
Kwiatkowski E. (1980), Teoria trzech sektorów gospodarki, PWN, Warszawa.
Litzke S.M., Schuh H. (2005), Stres, mobbing i wypalenie zawodowe, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.
Living to work – working to live: Tomorrow’s work-life balance in Europe (2004), European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions,
Dublin.
Łaciak B. (2005), Obyczajowość polska czasu transformacji, czyli wojna postu
z karnawałem, Trio, Warszawa.
Łobocki M. (2009), Teoria wychowania w zarysie, Impuls, Kraków.
Łucjan I. (2010), Kryzys pracy czy kryzys zatrudnienia – kierunki przemian na rynku
pracy, [w:] Partycki S. (red.), Partnerstwo i współpraca a kryzys gospodarczospołeczny w Europie Środkowej i Wschodniej, Wyd. KUL, Lublin.
Łuczak R. (2007), Społeczeństwo i kultura w zglobalizowanym świecie, [w:] Czerny
M., Łuczak R., Makowski J. (red.), Globalistyka. Procesy globalne i ich
lokalne konsekwencje, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Machol-Zajda L. (2008), Rozwój elastycznych form pracy, „Zarządzanie Zasobami
Ludzkimi” nr 5.
Machol-Zajda L. (red.) (2010), Elastyczność czasu pracy w kontekście uwarunkowań
społeczno-ekonomicznych, IPiSS (na prawach maszynopisu).
Malinowski B. (1987), Dzieła, t. 6, Seks i stłumienie w społeczności dzikich oraz inne
pisma o płci, rodzinie i stosunkach pokrewieństwa, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa.
266
Bibliografia
Marciniak G. (1999), Zmiana wzorca płodności w projekcji demograficznej dla Polski,
„Studia Demograficzne” nr 2/136.
Marciniak G. (2000), Predicted changes in the level of women’s fertility and their consequences, „Polish Population Review” nr 16.
Masłyk-Musiał E. (1997), Społeczeństwa i organizacje. Socjologia organizacji
i zarządzania, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin.
Matej-Tyrowicz M. (2003), Nietypowe formy zatrudnienia – dyrektywy i praktyka UE,
[w:] Frieske K. (red.), Deregulacje polskiego rynku pracy, IPiSS, Warszawa.
Matysiak A. (2005), The sharing of professional and household duties between Polish
couples: preferences and actual choices, „Studia Demograficzne” nr 1.
Matysiak A., Vignoli D. (2008), Fertility and women’s employment: a meta-analysis,
„European Journal of Population” nr 24.
Michoń P. (2003), Opieka nad dzieckiem a praca zawodowa matek w krajach UE,
„Polityka Społeczna” nr 8.
Mishtal J.Z. (2009), Understanding low fertility in Poland. Demographic consequences
of gendered discrimination in employment and post-socialist neoliberal restructuring, „Demographic Research”, Vol. 21.
Muczyński M. (2009), Alternatywne formy opieki nad dzieckiem jako instrument godzenia życia zawodowego z rodzinnym, [w:] Ozorowski E., Horodeński R.Cz.
(red.), Kobieta – Etyka – Ekonomia, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Muczyński M., Żynel M. (2006), Analiza potrzeb rodziców w zakresie organizacji
opieki nad dziećmi w świetle rozwiązań sprzyjających godzeniu życia zawodowego i rodzinnego, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Muczyński M., Żynel M. (2008a), Ewaluacja strategii uelastyczniania publicznych
przedszkoli i żłobków, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Muczyński M., Żynel M. (2008b), Potrzeby rodziców w zakresie organizacji opieki
nad dzieckiem na terenie miasta Białystok w świetle badań, [w:] SadowskaSnarska C. (red.), Kierunki zmian w systemie instytucjonalnej opieki nad
dzieckiem w Polsce, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Mynarska M. (2009), Individual fertility choices in Poland, Universität Rostock, Rostock.
Nie ma jak rodzina – komunikat z badań CBOS, BS/40/2008 (2008), Warszawa, marzec.
Nie ma jak rodzina (2008), CBOS, Warszawa.
Niemczuk A. (2005), Stosunek wartości do bytu. Dociekania metafizyczne, UMCS,
Lublin.
Bibliografia
267
Odpowiedzialny Biznes w Polsce 2009. Dobre Praktyki, Raport (2010), Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Warszawa.
Odpowiedzialny Biznes w Polsce 2010. Dobre Praktyki, Raport (2011), Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Warszawa.
OECD (2011) (http://stats.oecd.org/Index.aspx?DatasetCode=LEVEL).
Ogrodzińska T., Białek-Graczyk M. (red.) (2008), Dobry start. Jak wprowadzić alternatywne formy wczesnej edukacji?, Fundacja Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego, Warszawa.
Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2007/2008 (2008), Główny Urząd Statystyczny, Warszawa.
Ozimkowski V. (2003), Ona w pracy, on w domu, „Newsweek” nr 22.
Pankowska D. (2005), Wychowanie a role płciowe, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.
Paradysz J. (1992), Dzietność kobiet w Polsce, GUS, Warszawa.
Paradysz J. (1997), Decyzje prokreacyjne małżeństw w Polsce, „Studia Demograficzne” nr 48.
Pełna mobilizacja wschodu (2006), „Gazeta Wyborcza” nr 116.
Plummer K. (2009), Krytyczny humanizm i teoria queer. Nieuniknione napięcia,
[w:] Norman K., Denzin N.K., Lincoln Y.S. (red.), Metody badań jakościowych, tom 1, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
Podstawowe dane z zakresu ochrony zdrowia w 2009 r. (2010), Główny Urząd Statystyczny, Warszawa.
Polityka państwa wobec rodziny oraz dyskryminacja w miejscu pracy kobiet w ciąży
i matek małych dzieci – komunikat z badań CBOS, BS/38/2006 (2006), Warszawa, marzec.
Polska dla rodziny – rodzina dla Polski (2010), Raport z konferencji, maszynopis,
Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich, Warszawa.
Potrzeby prokreacyjne oraz preferowany i realizowany model rodziny (2006), CBOS,
Warszawa.
Prognoza ludności na lata 2008-2035 (2009), Główny Urząd Statystyczny, Warszawa.
Projekt ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej (VI kadencja, druki nr 3378
i nr 628).
Przybyszewska B. (2008), Poprawa standardów opieki nad małym dzieckiem
w dostosowaniu do potrzeb rodziców (na przykładzie Warszawy), [w:] Sadowska-Snarska C. (red.), Kierunki zmian w systemie instytucjonalnej opieki nad
dzieckiem w Polsce, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Quoirin M. (2005), 24-Hour Society. An extract from nVision’s pan-European service,
Future Foundation, London.
268
Bibliografia
Radzikowska B. (1995), Płodność w Polsce w kontekście drugiego przejścia demograficznego. Modelowanie i prognozowanie, AE, Wrocław.
Radzikowska B. (1996), Krótkookresowe prognozowanie współczynnika dzietności
i rozkładu płodności według wieku, „Studia Demograficzne” nr 3/125.
Radzikowska B. (1998), Przemiany płodności na Dolnym Śląsku w latach 1975-1996,
„Studia Demograficzne” nr 3/133.
Raport Polska 2030. Wyzwania Rozwojowe (2009), Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Warszawa.
Raport z badania. Badanie jakościowe gospodarstw domowych w ramach projektu
systemowego: Godzenie ról rodzinnych i zawodowych kobiet i mężczyzn,
29.09.2009, PAG Uniconsult, Laboratorium Badań Społecznych, Warszawa,
dostępny na stronie: www.rowniwpracy.gov.pl.
Raport z konferencji Polska dla Rodziny, Rodzina dla Polski z dn. 9-10.03.2010 r.
Robertson R. (1995), Globalization: Time-Space and Homogeneity-Heterogeneity,
[w:] Featherstone M., Lash S., Robertson R. (red.), Global Modernities, Sage
Publications, London.
Rocznik Statystyczny Pracy 2010 (2010), GUS, Warszawa.
Roczniki demograficzne za lata 1981-2010 (1981-2010), Główny Urząd Statystyczny,
Warszawa.
Roczniki statystyczne RP za lata 1981-2010 (1981-2010), Główny Urząd Statystyczny,
Warszawa.
Roczniki statystyczne ubezpieczeń społecznych (z lat 1998-2008), GUS, Warszawa.
Romanowska M. (red.) (2002), Podstawy organizacji i zarządzania, Difin, Warszawa.
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej (2008a) z dnia 10 stycznia 2008 roku
w sprawie rodzajów innych form wychowania przedszkolnego, warunków
tworzenia i organizowania tych form oraz sposobu ich działania, DzU z dnia
17 stycznia 2008 r.
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej (2008b) z dnia 13 czerwca 2008 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie rodzajów innych form wychowania
przedszkolnego, warunków tworzenia i organizowania tych form oraz sposobu
ich działania, DzU z dnia 18 czerwca 2008 r.
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 18 marca 2009 r. w sprawie wynagradzania
pracowników samorządowych (DzU nr 50, poz. 398 ze zm.).
Rószkiewicz M. (1991a), Mechanizmy zachowań demograficznych. Rozważania na
marginesie socjobiologii, „Studia Demograficzne” nr 19/334.
Rószkiewicz M. (1991b), Próba zintegrowanego badania płodności, „Studia Demograficzne” nr 1/103.
Rószkiewicz M. (1991c), Mechanizm zachowań demograficznych, „Monografie
i Opracowania SGH” nr 187.
Bibliografia
269
Rószkiewicz M. (1996), Ocena wpływu przemian związanych z transformacją systemową w Polsce na kształtowanie się modelu rodziny, „Studia Demograficzne”
nr 4/126.
Sekuła Z. (2004), Planowanie zatrudnienia, Oficyna Wydawnicza. Oddział Polskich
Wydawnictw Profesjonalnych: ABC, Kraków.
Sennett R. (2006), Korozja charakteru. Osobiste konsekwencje pracy w nowym kapitalizmie, Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, Warszawa.
Siemieńska-Żochowska R. (2010), Self-Reliance and Self-Sufficiency of Polish Families and the Role of Social Networks, „International Journal Of Sociology”,
tom 40, nr 1.
Skrętowicz B. (1991), Uwarunkowania zachowań prokreacyjnych kobiet wiejskich,
„Monografie i Opracowania SGH” nr 118.
Slany K., Kluzowa K. (2005), Aksjologiczne aspekty polityki rodzinnej, [w:] Horodeński R.Cz., Ozorowski E. (red)., Rodzina. Etyka. Ekonomia, Wydawnictwo
Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Smoder A. (2010), Równowaga praca-życie – wybór czy konieczność?, „Polityka
Społeczna” nr 4.
Sobczak I. (2000), Factors which shape birth number, intensity and spatial distribution
of women’s fertility in Poland, „Polish Population Review” nr 16.
Sochańska-Kawiecka M., Kołakowska-Seroczyńska Z., Morysińska A. (2009), Badanie ilościowe i jakościowe pracodawców i pracobiorców w ramach projektu
systemowego: Godzenie ról rodzinnych i zawodowych kobiet i mężczyzn. Raport z badań jakościowych i ilościowych, PAG Uniconsult, Laboratorium Badań Społecznych, Warszawa, dostępny na stronie:
www.rowniwpracy.gov.pl.
Species. Praktyczny przewodnik po świecie młodych mężczyzn (2008), Discovery
Communication Europe Ltd, London.
Sprawozdanie Komisji dla Rady, Parlamentu Europejskiego, Europejskiego Komitetu
Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów, Równość kobiet i mężczyzn –
rok 2010 (2010), www. eur-lex.europa.eu.
Statut Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku (Dz. Urz. Woj. Podl.
z 2003 r. nr 55, poz. 1152 ze zm.).
Stoner J. A.F., Freeman R.E., Gilbert D.R. (2001), Kierowanie, PWE, Warszawa.
Sytuacja demograficzna Polski. Raport 2009-2010 (2010), Rządowa Rada Ludnościowa, Warszawa.
Szacka B. (2008), Wprowadzenie do socjologii, Oficyna Naukowa, Warszawa.
Szczęśniak K. (2011), Mężczyzna, mąż, ojciec, [w:] Ozorowski E., Horodeński
R.Cz. (red.), Mężczyzna, etyka, ekonomia, Wydawnictwo Wyższej Szkoły
Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Sztompka P. (2003), Socjologia. Analiza społeczeństwa, Znak, Kraków.
270
Bibliografia
Sztompka P. (2008), Socjologia życia codziennego, Znak, Kraków.
Szukalski P. (2008), System opieki instytucjonalnej we współczesnej Francji, [w:]
Sadowska-Snarska C. (red.), Kierunki zmian w systemie instytucjonalnej opieki
nad dzieckiem w Polsce, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej
w Białymstoku, Białystok.
Szukalski P. (2008a), Projekcje demograficzne a popyt na usługi opiekuńcze i edukacyjne, „Polityka Społeczna” nr 5-6.
Szukalski P. (2008b), Zapotrzebowanie na instytucjonalne formy opieki nad małym
dzieckiem w Polsce w perspektywie roku 2020, [w:] Sadowska-Snarska C.
(red.), Kierunki zmian w systemie instytucjonalnej opieki nad dzieckiem
w Polsce, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, Białystok.
Szuman A. (1998), Postawy i zachowania prokreacyjne matek pracujących zawodowo
w warunkach przekształceń systemowych w Polsce, „Studia Demograficzne”
nr 3/133.
Szymborski J. (2009), Ku europejskim standardom w opiece okołoporodowej,
[w:] Balcerzak-Paradowska B., Szymborski J. (red.), Polityka rodzinna w krajach Unii Europejskiej – wnioski dla Polski, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Warszawa.
Thompson J.B. (1998), Media i nowoczesność. Społeczna teoria mediów, Wydawnictwo Astrum, Wrocław.
Toński P. (1999), Przestrzenne zróżnicowanie płodności w Polsce w latach 1989-1997,
„Studia Demograficzne” nr 1.
Turowski J. (1994), Socjologia. Wielkie struktury społeczne, Towarzystwo Naukowe
Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin.
Turowski J. (2001), Socjologia. Małe struktury społeczne, Towarzystwo Naukowe
Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin.
Tyszka Z. (2003), Rodzina we współczesnym świecie, Wydawnictwo Naukowe UAM,
Poznań.
Ubóstwo w Polsce na tle krajów Unii Europejskiej w świetle Europejskiego. Badania
Dochodów i Warunków Życia – EU-SILC 2008 (2010), GUS, Warszawa.
Ustawa o systemie oświaty z dnia 7 września 1991 roku (tekst jednolity DzU
z 2004 r. nr 256, poz. 2572 z późn. zm.).
Ustawa z dnia 30 sierpnia 1991 roku o zakładach opieki zdrowotnej (DzU z 1991 r. nr
91, poz. 408 z późn. zm.).
Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (DzU z 2009 r. nr 175, poz. 1362
ze zm.).
Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz.
1458 ze zm.).
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.).
Bibliografia
271
Ustawa z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (DzU nr 157, poz. 1240 ze
zm.).
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (DzU z 2002 r. nr
101, poz. 926 ze zm.).
Ustawa z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (DzU z dnia
3 marca 2011 r.)
Ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (DzU z 2001 r. nr 142,
poz. 1592 ze zm.).
Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (DzU z 2001 r. nr 142, poz.
1591 ze zm.).
Wołoszyn W. (1999), Podmiotowość – poza kręgiem stereotypów, [w:] KubiakSzymborska E. (red.), Podmiotowość w wychowaniu. Między ideą a realnością, Wers, Bydgoszcz.
Współcześni mężczyźni o podziale ról (2009), IPSOS, adres internetowy:
http://www.ipsos.pl/mezczyzni-podzial-rol-w-rodzinie [data dostępu: 29 marca
2011].
www.ipiss.com.pl.
www.mamawpracy.pl.
www.praca.wp.pl.
Wystąpienie Rzecznika Praw Dziecka do Minister Edukacji Narodowej ZEW/ 500/11/2009/MP (2009), Biuro Rzecznika Praw Dziecka, www.brpd.gov.pl.
Zalewska A.M. (2008), Konflikty praca-rodzina – ich uwarunkowania i konsekwencje.
Pomiar konfliktów, [w:] Dudek B. (red.), Rodzina i praca z perspektywy wyzwań i zagrożeń, Wyd. Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź.
Założenia Ustawy o formach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3. Projekt z dnia 31
sierpnia 2009 r. (2009), Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa.
272 Spis tabel SPIS TABEL Tabela 1.1. Udział młodych rodziców (mających dzieci do lat 7) w ogólnej
liczbie pracowników zatrudnionych w firmie (w %) ...............................14 Tabela 1.2. Proszę powiedzieć, na ile Pan(i) zgadza się lub nie z następującym
stwierdzeniem: Moje życie prywatne/rodzinne jest podporządkowane
mojej pracy zawodowej? ..........................................................................15 Tabela 1.3. Obszary życia osobistego, w których praca zawodowa powoduje
największe trudności według płci (w %) ..................................................17 Tabela 1.4. Podejście w przedsiębiorstwach do kwestii godzenia życia
zawodowego z życiem rodzinnym pracowników [N=1 001] ...................19 Tabela 1.5. Ocena stopnia wykorzystywania w firmie rozwiązań ułatwiających
pracownikom opiekę nad małymi dziećmi. Ocena w skali od 1 do 5,
gdzie 1 oznacza niewykorzystane rozwiązanie, a 5 wykorzystywanie
danego rozwiązania w największym stopniu............................................20 Tabela 1.6. Czy Państwa firma rozważa/ła możliwość utworzenia
przyzakładowego przedszkola lub żłobka dla dzieci pracowników? .......23 Tabela 1.7. Dlaczego firma zrezygnowała lub nie rozważała pomysłu utworzenia
przyzakładowego przedszkola lub żłobka? [N=978]................................24 Tabela 1.8. Jakie czynniki zadecydują/zadecydowałyby jednak o utworzeniu
przedszkola/żłobka przyzakładowego w Państwa firmie? [N=882] .........26 Tabela 1.9. Jakie obawy powstrzymują (powstrzymywałyby) Państwa firmę
przed utworzeniem przyzakładowego przedszkola/żłobka? [N=970] ......28 Tabela 1.10. Czy obowiązujące regulacje prawne pozwalające na finansowanie
założenia i utrzymania przyzakładowego żłobka lub przedszkola
z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych motywują do
zakładania przyzakładowych przedszkoli i żłobków? ..............................29 Tabela 1.11. Zainteresowanie firm zakładaniem przedszkoli/żłobków we
współpracy z innymi firmami ...................................................................30 Tabela 1.12. Korzyści z zakładania przyzakładowego przedszkola/żłobka
wspólnie z innymi firmami [N=160] ........................................................31 Tabela 1.13. Przeszkody w realizacji wspólnego przyzakładowego
przedszkola/żłobka [N=158] ....................................................................32 Tabela 1.14. Jakie generalne zmiany (prawne, instytucjonalne, ekonomiczne,
inne) ze strony władz centralnych i/lub samorządowych Pana/i zdaniem
muszą nastąpić, ażeby przyzakładowe przedszkola/żłobki mogły
powstawać w większej liczbie? [N=962] .................................................34 Spis tabel
273
Tabela 1.15. Gdyby Pana/i firma posiadała lub posiada przyzakładowe
przedszkole lub żłobek, czy był(a)by lub jest Pan/i zainteresowany(a)
posłaniem tam dziecka? [N=1 008] ..........................................................35 Tabela 1.16. Jakie obawy powstrzymują lub powstrzymywałyby przed posłaniem
dziecka do przyzakładowego przedszkola/żłobka? [N=771] ...................36 Tabela 1.17. Co dla Pana/i jest lub byłoby ważne w przypadku podjęcia decyzji
o korzystaniu z przyzakładowego przedszkola/żłobka? [N=986] ............38 Tabela 1.18. Jakie korzyści (m.in. z punktu widzenia pracy zawodowej,
dzieci) dostrzega Pan/i z funkcjonowania przedszkola/żłobka
przyzakładowego? [N=936] .....................................................................39 Tabela 2.1. Formy wczesnej edukacji w wybranych krajach .....................................44 Tabela 2.2. Badana zbiorowość według województw ................................................48 Tabela 2.3. Stanowisko zajmowane przez respondenta..............................................48 Tabela 2.4. Struktura własnościowa badanych jednostek ..........................................49 Tabela 2.5. Ocena sieci przedszkoli i żłobków na terenie województwa ...................50 Tabela 2.6. Propozycje rozwiązań kwestii niedoboru miejsc w placówkach .............51 Tabela 2.7. Dostosowanie struktury systemu instytucjonalnej opieki nad
dzieckiem do potrzeb aktywnych zawodowo rodziców ...........................53 Tabela 2.8. Ocena rozwiązań dostosowujących system instytucjonalnej opieki
nad małymi dziećmi do potrzeb pracujących rodziców ...........................54 Tabela 3.1. Liczba kobiet w wieku rozrodczym w Polsce w roku 1980, 1990,
2000 i 2009 w 5-letnich grupach wieku ...................................................61 Tabela 3.2. Liczba żłobków i miejsc w żłobkach w Polsce w latach 1980-1989 .......65 Tabela 3.3. Założenia zmian w dzietności (współczynniki dzietności teoretycznej)
w prognozach dla Polski: GUS, ONZ, Eurostat .......................................78 Tabela 4.1. Rozkład województw według współczynnika dzietności ogólnej na
obszarach miejskich w 1999 i 2009 roku .................................................88 Tabela 4.2. Rozkład województw według liczby dzieci w wieku 3-6 lat
przypadających na jedno miejsce w przedszkolu na obszarach
miejskich w 1999 i 2009 roku ..................................................................89 Tabela 4.3. Rozkład województw według współczynnika dzietności ogólnej na
obszarach wiejskich w 1999 i 2009 roku..................................................89 Tabela 4.4. Rozkład województw według liczby dzieci w wieku 3-6 lat
przypadających na jedno miejsce w przedszkolu na obszarach
wiejskich w 1999 i 2009 roku...................................................................90 Tabela 4.5. Rozkład województw według przyrostów absolutnych
współczynnika dzietności ogólnej i miejsca zamieszkania między 2009
a 1999 rokiem ..........................................................................................91 274 Spis tabel Tabela 4.6. Rozkład województw według przyrostów absolutnych dzieci
w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce w przedszkolu
i miejsca zamieszkania między 2009 a 1999 rokiem ...............................91 Tabela 5.1. Czy zdarzają się Pani/Panu następujące sytuacje lub odczucia? ..............104 Tabela 8.1. Liczba wypłaconych zasiłków, kwota wypłat i wysokość świadczeń
społecznych mających na celu ułatwienie godzenia obowiązków
zawodowych z rodzinnymi (1997-2007) ................................................154 Tabela 8.2. Stan cywilny ankietowanych .................................................................157 Tabela 8.3. Czynniki brane pod uwagę przez respondentki dotyczące decyzji
o urodzeniu dziecka ................................................................................158 Tabela 8.4. Motywy brane pod uwagę przez respondentki dotyczące decyzji
o urodzeniu dziecka (ciąża planowana) ..................................................158 Tabela 8.5. Narzędzia polityki rodzinnej mające wpływ na podjęcie decyzji
o posiadaniu potomstwa .........................................................................159 Tabela 8.6. Sytuacja materialna a narzędzia polityki rodzinnej mające wpływ na
decyzję o posiadaniu potomstwa ............................................................160 Tabela 8.7. Oczekiwania respondentek ze strony państwa, jeżeli chodzi
o wsparcie dla matki i dziecka a miejsce zamieszkania .........................163 Tabela 11.1. Średnioroczny wymiar czasu pracy w krajach OECD
(w godzinach) .........................................................................................221 Tabela 11.2. Ranking krajów według średniorocznego tygodniowego czasu pracy
(osoby pracujące w pełnym wymiarze czasu pracy, w godzinach) ........222 Tabela 11.3. Ranking krajów według średniorocznego tygodniowego czasu pracy
(osoby pracujące w niepełnym wymiarze czasu pracy, w godzinach) ...223 Tabela 12.1. Policy-mix: elementy składowe ...........................................................241 Spis wykresów i rysunków
275
SPIS WYKRESÓW I RYSUNKÓW Wykres 1.1. Obszary życia osobistego, w których praca zawodowa powoduje
największe trudności (w %)......................................................................16 Wykres 1.2. Czy w państwa firmie dostrzegany jest problem trudności łączenia
pracy zawodowej z życiem rodzinnym przez młodych rodziców,
wychowujących dzieci do lat 7? [N=1 000] .............................................18 Wykres 1.4. Rozwiązania ułatwiające opiekę nad małymi dziećmi, z których
korzystają/li pracownicy ...........................................................................21 Wykres 1.5. Pod czyją głównie opieką, w pierwszej kolejności, pozostaje Pana(i)
dziecko/dzieci w wieku do 7 lat, w czasie gdy Pan(i) pracuje w ciągu
dnia? .........................................................................................................22 Wykres 1.8. Obawy firm, które powstrzymują (powstrzymywałyby) przed
utworzeniem przyzakładowego przedszkola/żłobka ................................28 Wykres 1.9. Czy obowiązujące regulacje prawne pozwalające na finansowanie
założenia i utrzymania przyzakładowego żłobka lub przedszkola
z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych motywują do
zakładania przyzakładowych przedszkoli i żłobków? ..............................29 Wykres 1.10. Zainteresowanie przedsiębiorstw zakładaniem przedszkoli/żłobków
we współpracy z innymi firmami .............................................................30 Wykres 1.11. Korzyści z zakładania przyzakładowego przedszkola/ żłobka
wspólnie z innymi firmami [N=160] ........................................................31 Wykres 1.12. Przeszkody dostrzegane przez badane przedsiębiorstwa w zakładaniu
przedszkoli/żłobków we współpracy z innymi firmami [N=158] ............32 Wykres 1.13. Gdyby Pana/i firma posiadała lub posiada przyzakładowe
przedszkole lub żłobek, czy był(a)by lub jest Pan/i zainteresowany(a)
posłaniem tam dziecka? [N=1 008] ..........................................................35 Wykres 1.14. obawy, które powstrzymują lub powstrzymywałyby przed posłaniem
dziecka do przyzakładowego przedszkola/żłobka? [N=771]....................37 Wykres 1.15. Co dla Pana/i jest lub byłoby ważne w przypadku podjęcia decyzji
o korzystaniu z przyzakładowego przedszkola/żłobka? [N=986] ............39 Wykres 2.1. Ocena systemu opieki nad dzieckiem w Polsce w wieku do 6 lat
w obecnym kształcie (w %) ......................................................................49 Wykres 2.2. Dysproporcja pomiędzy miastem a wsią w dostępie do miejsc
w żłobkach i przedszkolach (w %) ...........................................................51 Wykres 2.3. Ocena elastyczności obowiązujących przepisów prawnych ..................52 276 Spis wykresów i rysunków Wykres 3.1. Dzietność (liczba urodzeń na jedną kobietę w wieku rozrodczym)
w Polsce w latach 1980-2009 ...................................................................58 Wykres 3.2. Zmiany wzorca płodności (rozkładu współczynników płodności)
w Polsce w latach 1990-2009 ...................................................................59 Wykres 3.3. Natężenie urodzeń w 5-letnich grupach wieku kobiet pomiędzy
15. a 39. rokiem życia w Polsce w latach 1990-2009...............................60 Wykres 3.4. Liczba urodzeń w Polsce w latach 1980-2009 (w tys.) .........................61 Wykres 3.5. Liczba dzieci w wieku żłobkowym (0-2 lata) i przedszkolnym
(3-6 lat) w Polsce w latach 1980-2009 (w tys.) ........................................62 Wykres 3.6. Liczba żłobków i miejsc w żłobkach w Polsce w latach 1980-1989......63 Wykres 3.7. Dzieci korzystające ze żłobków w Polsce w latach 1980-1989 .............64 Wykres 3.8. Liczba miejsc w żłobkach na 1 000 dzieci w wieku 0-2 lata w Polsce
w latach 1980-1989 ..................................................................................64 Wykres 3.9. Liczba żłobków i miejsc w żłobkach w Polsce w latach 1990-2009......67 Wykres 3.10. Liczba dzieci w żłobkach w Polsce w latach 1990-2009 .....................68 Wykres 3.11. Liczba dzieci w żłobkach w Polsce na 1 000 dzieci w wieku 0-2 lata
w latach 1990-2009 ..................................................................................69 Wykres 3.12. Struktura wieku dzieci korzystających w Polsce ze żłobków
w 2009 roku ..............................................................................................70 Wykres 3.13. Przedszkola i miejsca w przedszkolach w Polsce w latach
1980-1989 .................................................................................................72 Wykres 3.14. Liczba miejsc w przedszkolach w Polsce na 1 000 dzieci z grupy
wieku 3-6 oraz 6 lat w latach 1980-1989 .................................................72 Wykres 3.15. Liczba przedszkoli i dzieci w przedszkolach w Polsce w latach
1990-2009 .................................................................................................76 Wykres 3.16. Liczba miejsc w przedszkolach na 1 000 dzieci w wieku 3-6 oraz
6 lat w Polsce w latach 1990-2009 ...........................................................76 Wykres 3.17. Zmiany w liczbie dzieci w wieku 0-2 lata w Polsce w latach
2008-2035 .................................................................................................78 Wykres 3.18. Zmiany w liczbie dzieci w wieku 3-6 lat w Polsce w latach
2008-2035 .................................................................................................79 Wykres 4.1. Współczynnik dzietności ogólnej oraz liczba miejsc w przedszkolach
według miejsca zamieszkania w latach 1990-2009 (w tys.) .......................84 Wykres 4.2. Dynamika zmian współczynnika dzietności ogólnej oraz liczby
miejsc w przedszkolach (w tys.) według miejsca zamieszkania w latach
1990-2009 opisana indeksami jednopodstawowymi, gdzie za podstawę
przyjęto rok 1990......................................................................................85 Spis wykresów i rysunków
277
Wykres 4.3. Współczynnik dzietności oraz liczba dzieci w wieku 3-6 lat
przypadających na jedno miejsce w przedszkolu według miejsca
zamieszkania w latach 1990-2009 ............................................................86 Wykres 4.4. Dynamika zmian współczynnika dzietności ogólnej oraz liczby dzieci
w wieku 3-6 lat przypadających na jedno miejsce w przedszkolu według
miejsca zamieszkania w latach 1990-2009 opisana indeksami
jednopodstawowymi, gdzie za podstawę przyjęto rok 1990 ....................86 Wykres 5.1. Czy zgadza się Pan/Pani z opinią, że Pana/Pani życie osobiste jest
podporządkowane pracy zawodowej? (w %) .........................................105 Wykres 5.2. Jak ocenia Pan/Pani wsparcie udzielone przez pracodawcę? (w %) ....108 Wykres 7.1. Stanowiska pracy rodziców/opiekunów dzieci do lat 7 .......................137 Wykres 7.2. System czasu pracy rodziców/opiekunów dzieci do lat 7 ....................138 Wykres 7.3. Formy zatrudnienia, z których chcieliby mieć możliwość korzystania
(okresowo lub na stałe) rodzice/opiekunowie dzieci do lat 7 w związku
z koniecznością godzenia życia zawodowego z rodzinnym ...................139 Wykres 7.4. Formy organizacji czasu pracy, z których chcieliby mieć możliwość
korzystania (okresowo lub na stałe) rodzice/opiekunowie dzieci
do lat 7 w związku z koniecznością godzenia życia zawodowego
z rodzinnym ............................................................................................142 Wykres 7.5. Osoby (rodzice/opiekunowie dzieci do lat 7) deklarujące już na chwilę
obecną zmianę formy zatrudnienia lub organizacji czasu pracy ............142 Wykres 7.6. Rozwiązania, do których chciałyby mieć dostęp (na stałe lub
okresowo) osoby sprawujące opiekę nad dzieckiem do lat 7 .................143 Wykres 7.7. Rozwiązania, do których już obecnie chciałyby mieć dostęp
(na stałe lub okresowo) osoby sprawujące opiekę nad dzieckiem
do lat 7 ....................................................................................................144 Rysunek 8.1. Polityka pracodawców odnośnie pracujących matek .........................148 Wykres 8.1. Liczba osób przebywających na urlopie wychowawczym
niepodlegających ubezpieczeniu zdrowotnemu z innego tytułu
w latach 1999-2007 ................................................................................151 Wykres 8.2. Wiek ankietowanych ............................................................................156 Wykres 8.3. Wykształcenie ankietowanych .............................................................156 Wykres 8.4. Oczekiwania respondentek ze strony państwa, jeżeli chodzi
o wsparcie dla matki i dziecka ................................................................162 Wykres 8.5. Podjęcie osobistej opieki nad dzieckiem i wychowywania dziecka
a miejsce zamieszkania...........................................................................167 Wykres 8.6. Podjęcie osobistej opieki nad dzieckiem i wychowywania dziecka
według sytuacji zawodowej ankietowanych...........................................168 278 Spis wykresów i rysunków Rysunek 11.1. Piramida potrzeb Abrahama Maslowa .............................................211 Wykres 11.1. Komponenty udanego życia ...............................................................216 Wykres 11.2. Najważniejsze wartości w życiu w opinii respondentów ...................217 Wykres 11.3. Praca to przede wszystkim sposób na zdobycie pieniędzy, nikt nie
pracowałby, gdyby nie musiał ................................................................218 Rysunek 11.2. „Krzywa szczęścia” według koncepcji O. Sheldona ........................219 Wykres 11.4. PKB w przeliczeniu na godzinę pracy w roku 2009 (USA=100) ......225 Informacja o autorach
279
INFORMACJA O AUTORACH Krzysztof Arcimowicz, dr
Uniwersytet w Białymstoku, Wydział Pedagogiki
i Psychologii, Zakład Kulturoznawstwa
Arkadiusz Durasiewicz, mgr
Politechnika Radomska,
Polskie Towarzystwo Polityki Społecznej
Dorota Głogosz, dr
Instytut Pracy i Spraw Socjalnych w Warszawie,
Zakład Problemów Rodziny
Agnieszka Górska, mgr
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Białymstoku
Milena Lange, dr
Uniwersytet Łódzki,
Zakład Demografii i Gerontologii Społecznej
Izabela Łucjan, dr
Uniwersytet Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie,
Instytut Socjologii, Zakład Socjologii Gospodarki
i Organizacji
Jacek Mianowski, dr
Uniwersytet Gdański
Joanna Mirosław, dr
Instytut Pracy i Spraw Socjalnych w Warszawie
Maciej Muczyński, dr
Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku
Małgorzata Podogrodzka, dr
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie,
Instytut Statystyki i Demografii
Cecylia Sadowska-Snarska, dr
Uniwersytet w Białymstoku, Wydział Ekonomii
i Zarządzania,
Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku
Agnieszka Smoder, mgr
Instytut Pracy i Spraw Socjalnych w Warszawie
Adam Tomanek, dr
Uniwersytet w Białymstoku, Wydział Ekonomii
i Zarządzania, Zakład Podstaw i Strategii Zarządzania
Download