Większość muzułmanów tęskni do kalifatu ? Na stronie internetowej Bractwa Muzułmańskiego publicysta Hilmi Al-Qa’oud, wykładowca na egipskim uniwersytecie Tanta, chwali koncepcję kalifatu islamskiego. Historyczny kalifat z początków islamu (źródło: http://infidelsarecool.com/) Al-Qa’oud skrytykował reżimy arabskie, szczególnie egipski, za “demonizowanie” tej koncepcji od czasu zadeklarowania przez Państwo Islamskie (ISIS) kalifatu w czerwcu 2014 r. Oskarżył te reżimy o prowadzenie kampanii poprzez swoich duchownych i system edukacji, w której przedstawiają oni kalifat jako grzech i ucieleśnienie morderczości, tyranii i zacofania. Twierdzi on, że celem tej kampanii jest służenie Zachodowi i Żydom przez utrzymywanie muzułmanów w stanie słabości i podziału. Należy zauważyć, że BM jak dotąd nie zajęło oficjalnego stanowiska wobec ISIS, ale wystąpiło stanowczo przeciwko międzynarodowej koalicji stworzonej do walki z tą organizacją. W wydanym oświadczeniu BM pisze, że „wojna z terrorem” jest przykrywką do wojny z islamem i muzułmanami i że jedyny terror, z którym trzeba walczyć w Egipcie, to terror reżimu Al-Sisi przeciwko BM [1]. Artykuł na stronie internetowej BM stwierdza, że prawdziwym celem koalicji międzynarodowej jest nowe imperialistyczne przejęcie i podział całego regionu, żeby żaden kraj nie zachował swojej integralności terytorialnej, poza „tworem syjonistycznym” [2]. Należy ponadto zauważyć, że niektóre doniesienia w mediach egipskich informowały o związku między BM i ISIS, włącznie z relacją, że zwolennicy BM powiewali flagami ISIS na demonstracji 21 listopada 2014 r. przeciwko reżimowi [3]. Ponadto reżim egipski kojarzy BM z działającą na Synaju organizacją terrorystyczną Ansar Bait Al-Maqdis, która niedawno dołączyła do ISIS.[4] Oto fragmenty artykułu Al-Qa’ouda [5] . Określenie “kalifat islamski” jest anatemą dla elity lojalnej wobec tyrańskich władców i ciemiężących rządów w całym świecie islamskim. Te rządy stanowczo żądają, by ich media, system edukacyjny i aparaty kulturalne… demonizowały kalifat islamski, dyskredytowały go, oczerniały i publikowały fatwy „butów tyranii” [tj. reżimowych duchownych] zakazujące [ustanowienie kalifatu] i twierdzące, że kalifat jest ciężkim grzechem i synonimem morderstwa, tyranii i zacofania. Tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy instytucje kulturalne zamachu [reżimu Al-Sisi w Egipcie] opublikowały dwie książki oczerniające kalifat w oparciu o demagogię lewicową i liberalną… Wrogowie islamu wśród komunistów, liberałów i sług Zachodu oraz Żydów polegają na oszustwie, fałszerstwie i wypaczeniach, by podważyć postrzeganie islamskie, na które ummah zgadza się jednogłośnie. Często polegają na książce przypisywanej [nieżyjącemu uczonemu i prawnikowi z AlAzhar] Alemu Abd Al-Razikowi [pod tytułem] Islam i podstawy rządzenia – której autor wyrzekł się i odmówił opublikowania nowego wydania – w celu pokazania, że duchowny Al-Azhar sprzeciwia się istnieniu kalifatu w islamie i że kalifat nie jest jednym z nakazów islamu. Na arenie medialnej [ci wrogowie islamu] nie przestają wrzeszczeć, że kalifat jest mitem i symbolem tyranii, ucisku i zacofania, myląc [zachowanie poszczególnych] kalifów z [wartościami] islamu i powtarzając twierdzenia orientalistów przesiąkniętych nienawiścią dla islamu. Morderczy, faszystowski zamach [reżim egipski] w swojej wojnie przeciwko islamowi jest zdecydowany odciąć muzułmanów od tego, co zakotwicza ich we własnej przeszłości i konsoliduje ich przyszłość, ich jedność i ich potęgę. Jest tak, ponieważ większą troską [tego reżimu] jest zaspokojenie pragnień imperialistycznego Zachodu i najeźdźczych Żydów, którzy popierają go i stoją z nim razem. Według rozumowania w historii i rozumowania współczesnego kalifat znaczy zgromadzenie się pod jedną flagą [w celu] osiągnięcia integracji ekonomicznej, politycznej i militarnej. Zachód krzyżowców, po odrzuceniu barbarzyńskiej [wrogości] między swoimi narodami, potrafił sformułować mechanizmy osiągnięcia porozumienia i pokoju między sobą [i osiągnąć] postęp naukowy, społeczny i przemysłowy oraz tętniącą życiem działalność między portami, lotniskami i granicami [różnych krajów]. Imperialistyczny Zachód krzyżowców zaczął działać na rzecz ustanowienia europejskiego kalifatu mniej więcej dziesięć lat po założeniu Ligi Arabskiej. Osiągnął jedność ekonomiczną przy pomocy wspólnego rynku i założył tak zwaną Unię Europejską pod koniec XX wieku. Unia ta obejmuje niemal wszystkie kraje w Europie z wyjątkiem Turcji, Kosowa i kilku innych. Ma wspólny parlament i wspólną komisję czyli rząd, której przewodniczy Catherine Ashton, która poparła morderczy, faszystowski, wojskowy zamach stanu w Egipcie i próbowała przekonać legalnego prezydenta, Muhammada Morsiego, by oddał swoje legalne [prawo] do rządzenia. Kalifat europejski jest teraz faktem i nikt go nie potępia, nie gardzi nim ani nie szerzy o nim kłamstw, jak to robi sługa Zachodu i Żydów w naszym kraju [przeciwko kalifatowi islamskiemu]. Wierzę, że większość muzułmanów i Egipcjan tęskni do stworzenia dużego kalifatu islamskiego, wzorowanego na modelu obecnego [kalifatu] europejskiego, w celu osiągnięcia integracji i obrony przeciwko niekończącemu się spiskowi krzyżowsko-żydowskiemu, który prowadzi śmiertelne i wyniszczające wojny z nimi, które miażdżą miliony muzułmanów i pozostawiają miliony rannych, owdowiałych lub osieroconych, żeby nie wspomnieć o szkodach finansowych i moralnych. Oczywiście, obecne okoliczności nie pozwalają na ustanowienie kalifatu islamskiego, który został obalony przez krzyżowców i Żydów w 1924 r., powodując, że jego kraje podzieliły się, rozpadły i rozsypały do tego stopnia, że [świat] muzułmański stał się boiskiem dla [innych] narodów, a większość jego krajów była rządzona przez bezlitosnych tyranów… którzy otrzymywali niekończące się poparcie od krzyżowców i Żydów. W rzeczywistości [krzyżowcy i Żydzi] zachęcali ich do kontynuowania barbarzyństwa i tyranii aż podzielą ich kraje na maleńkie kantony, które walczą ze sobą i pogardzają sobą wzajemnie. Większość muzułmanów, od Filipin do Tangeru [w Maroku], wierzy w jedność islamską i ich dusze jednoczą się [w czasach] bólu lub nadziei. Większość ich przywódców nie jest jednak zainteresowana tą jednością z posłuszeństwa wobec swoich panów krzyżowców i Żydów, którzy kontrolują ich potencjał i prowadzą ich godną ubolewania drogą, odległą od islamu i jego moralności, wartości i postrzeżeń. Kalifat islamski stał się ostatnio tematem gorączkowej debaty, po tym, jak organizacja Państwo Islamskie, ISIS, przejęła duże obszary Syrii i Iraku, ogłosiła ustanowienie kalifatu i przeciwstawiła się atakom koalicji krzyżowców i ich arabskich popleczników. Świat niewiele wie o tej organizacji, jej charakterze i jej istocie, [bowiem] polega wyłącznie na tym, co publikują krzyżowcy, Żydzi i ich arabscy poplecznicy, co jest oczywiście złe. To, co publikują pewne internetowe strony informacyjne, wskazuje, że ta organizacja dąży do pielęgnowania sprawiedliwości społecznej wśród swoich poddanych, że ludzie są z niej zadowoleni, ponieważ broni ich przed morderczymi milicjami szyickimi i irackimi i przed zbirami morderczego tyrana Baszara Al-Assada oraz że [ludzie] popierają ją i pomagają jej w wojnie przeciwko krzyżowcom i miejscowym tyranom. Kalifat jest piękną koncepcją, która przez 14 stuleci chroniła muzułmanów przed okrucieństwem barbarzyństwa krzyżowców. Oby ta koncepcja zmaterializowała się [w postaci] mądrze [administrowanego] kalifatu. Przypisy (nie spolszczone): [1] Ikhwanonline.com, September 16, 2014. [2] Ikhwanonline.com, September 15, 2014. [3] These protests were held ahead of larger demonstrations planned by the Salafi Front for November 28, under the title „Islamic Revolution” or ” The Muslim Youth Revolution”, in which the Front intends to call for toppling the regime.Al-Masri Al-Yawm (Egypt), November 22, 2014. [4] See MEMRI Inquiry & Analysis No. 1128: „Changing Dynamics In The Global Jihad Movement: Egyptian Group Ansar Bait Al-Maqdis Leaves Al-Qaeda, Joins Islamic State,” November 3, 2014. [5] Ikhwanonline.com, November 24, 2014. Tłumaczenie Małgorzata Koraszewska Źródło: www.memri.org Tytuł zmieniony – red. Euroislam.