Ro la hi gie ny snu w pro fi lak ty ce bez sen no ści

advertisement
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
Doc. dr Danuta NIEDŹWIECKA-KĄCIK
Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania w Warszawie
Zakład Promocji Zdrowia, Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie
Rola higieny snu w profilaktyce bezsenności
Za bu rze nia snu są pro ble mem,
ma ją cym swo je od zwier cie dle nie we
wszyst kich aspek tach ży cia, sta no wią
je den z naj pow szech niej szych pro ble mów zdro wot nych współ cze sne go
świata. Mogą być spowodowane chorobami, ale też efektem nieprawidłowego stylu życia, nierozładowanych
dystresów, złego sposobu żywienia,
braku ruchu. Problemy ze snem rodzą
z kolei wiele innych schorzeń. Jeśli
bezsenność utrzymuje się ponad trzy
tygodnie, może być objawem jakiejś
poważniejszej choroby.
Sen jest jednym z podstawowych zachowań człowieka, stanem fizjologicznym, charakteryzującym się istotnymi
zmianami aktywności mózgowej oraz odwracalną utratą świadomości, zdolności
krytycyzmu i rozróżniania, które cechują
stan czuwania. Człowiek około 30% całego życia spędza śpiąc. Naturalna potrzeba snu jest indywidualnie zróżnicowana, w zależności od wieku, trybu życia, stanu zdrowia a nawet pory roku.
W miarę dojrzewania ośrodkowego układu nerwowego okres czuwania wydłuża
się a czas snu skraca. Noworodek po urodzeniu spędza ponad dwie trzecie doby
na spaniu. W wieku przedszkolnym
dziecko powinno spać 12-14 godzin
na dobę i odbywać popołudniową
drzemkę, lecz jej potrzeba zanika wraz
z pójściem do szkoły. Wkracza ono wtedy w dorosły system monofazowy, polegający na spaniu w nocy i czuwaniu
w dzień [Prusiński, 2007; Skalski, 2009;
Wichniak, 2007].
Potrzeba snu jest różna w zależności od osoby: zwyczajowy czas trwania
snu u osób dorosłych waha się od czterech do jedenastu godzin. Znacząca
większość populacji (niemal 90%) śpi
7-8 godzin. Cykl spania i czuwania zależy od wewnętrznego okołodobowego
zegara biologicznego, który w naturalny sposób jest nastawiony na 25-godzinny cykl, lecz z łatwością dostosowuje się do cyklu 24-godzinnego. Jednakże
dobrowolne, stałe jego zaburzanie pociąga za sobą określone konsekwencje
(np. zaburzenia snu i nastroju, zmęczenie, zmniejszenie wydajności w pracy,
dolegliwości układu sercowo-naczyniowego). Nasz rytm biologiczny obejmuje
przeciętnie 25 godzin, dlatego organizm domaga się późniejszego o godzinę udania na spoczynek i późniejszego
wstania. Dodanie jednej godziny na jesieni nie zakłóca tak rytmu biologicznego, jak wiosenna utrata jednej godziny.
Badania epidemiologiczne, dotyczące jakości przebiegu snu u dorosłych Polaków, prowadzone w 2003 roku, w środowiskach miejskich i wiejskich, wykazały,
że średnia długość snu nocnego w dniach
pracy wynosiła 7 godzin 22 minuty. Zaobserwowano, niezależnie od płci, wyraźny wzrost długości snu do 8 godzin 41
minut w dni wolne. Wydłużenie snu w dni
wolne od pracy może świadczyć o wyrównawczym charakterze tego snu [Pracka i wsp., 2003] i oznacza, że w ciągu tygodnia jest on z rozmaitych przyczyn
krótszy, i to nie koniecznie zgodnie z własnymi potrzebami.
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
141
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
U ludzi indywidualne preferencje
pory snu i zwiększonej aktywności psychofizycznej stanowią podstawę do wyodrębnienia odmiennych typów aktywności okołodobowej, tak zwanych chronotypów. Od około siedemdziesięciu lat
wiadomo, że istnieją osoby, które ze
względu na porę zasypiania i budzenia
się określane jako „skowronki” lub „sowy”, charakteryzują się odmiennymi
porami maksimum temperatury ciała,
a co więcej – także porą największej
aktywności fizycznej i umysłowej. Istnieje też zależność pomiędzy typem aktywności okołodobowej (chronotypem)
a długością i cyklem snu. Osoby młode,
z chronotypem wieczornym, mogą mieć
trudności w aktywnym uczestnictwie
w zajęciach rannych i doświadczać zespołu egzogennego niedoboru snu [Zawilska i wsp., 2008].
Przekonanie, że najlepszy sen ma
miejsce przed północą, nie jest zgodne
z prawdą. Wypoczynek, wynikający ze
snu, zupełnie nie zależy od poświęconej
na niego pory dnia lub nocy [Skalski, 2011]. Jednak warto pamiętać, że
w pierwszych godzinach sen jest najgłębszy i odpoczynek najpełniejszy. Liczba koniecznych godzin snu, jak już wspomniano, zmienia się w zależności od człowieka, niektórzy czerpią maksymalną korzyść
z pierwszej lub z dwóch pierwszych godzin snu, u nich przebudzenie zachodzi
bardzo szybko (podczas gdy u większości
osób stanowi długi proces). Struktura snu
osób krótko i długo śpiących jest różna.
Sen krócej śpiących jest skuteczniejszy,
z przewagą głębokiego snu wolnofalowego i snu paradoksalnego, a czas trwania
snu wolnofalowego jest krótszy.
Sen jest absolutnie niezbędny
do życia, tak jak picie, jedzenie i oddychanie. Jeśli człowiek jest pozbawiony
snu, pojawiają się bardzo krótkie epizody snu podczas czuwania, a następnie,
142
w niektórych momentach doby, chęć zaśnięcia stanie się dominująca. Jeśli stan
braku snu przedłuża się do kilku dni,
może pojawić się utrata poczucia rzeczywistości i majaczenie.
Sen spełnia rolę regenerującą,
wzmacniającą. Jest niezbędny na przykład dla wzrostu, ponieważ na początku
nocy, podczas snu wolnofalowego, wydzielany jest hormon wzrostu. U dorosłych
ten sam hormon pozwala podczas snu zapobiegać rozpadowi tkanek, przyspiesza
proces gojenia się ran. We śnie następuje
ogólne przestrojenie organizmu ze stanu
pobudzenia na wypoczynek i regenerację. Spada tętno i ciśnienie krwi, zmniejsza się aktywność serca oraz napięcie
mięśniowe. Przemiana materii przestawia
się na inne tory: wątroba, uwolniona
od konieczności mobilizowania zasobów
energetycznych, oczyszcza organizm
z toksyn. Spada natomiast aktywność narządów trawiennych w celu przetworzenia
i przyswojenia nowych zasobów energii.
Wyróżniamy dwa stadia snu:
• Non REM (NREM) – sen wolnofalowy,
• REM (R) – stadium szybkich ruchów gałek ocznych, odpowiedzialne za marzenia senne, charakteryzujące się:
skurczami mięśni, wzrostami i spadkami ciśnienia krwi, zmianami częstości
pracy serca.
Fizjologiczny sen człowieka, składający się z czterech stadiów (trzech snu
NREM oraz jednego stadium R) ma cykliczną strukturę [Iber i wsp., 2007].
W każdym cyklu snu, trwającym około 80-120 minut, po okresie snu NREM
pojawia się sen REM. Sen zaczyna się
od snu płytkiego. Poszczególne części ciała rozluźniają się. W czasie prawidłowego snu u dorosłych pełen cykl snu powtarza się 4- lub 5-krotnie, przy czym
w pierwszych 2–3 cyklach snu dominuje
sen głęboki, a w kolejnych nad ranem sen
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
REM. Sen głęboki (wolnofalowy) odgrywa
najważniejszą rolę w regeneracji organizmu w trakcie snu, a jego odpowiednia
ilość i jakość decyduje o jakości snu i naszym samopoczuciu po przebudzeniu
(w tym śnie spędzamy ok. 10–20% snu).
Ruchy mięśni w trakcie snu są normalnym
zjawiskiem i nie zaburzają go. Stwierdzono nawet, że mięśnie lepiej odpoczywają,
jeśli zmienia się pozycję kilka razy podczas całego snu. Brak ruchu podczas snu
może spowodować zesztywnienie mięśni
w momencie przebudzenia.
Warto też pamiętać, że z racji cyklicznego przebiegu snu, co ok. 90–100
min następuje spłycenie, a nierzadko
i wybudzenie ze snu. Zwykle taka przerwa w czasie snu trwa kilka minut, pozwala zmienić pozycję w łóżku, zaspokoić potrzeby fizjologiczne i nie zaburza
przebiegu samego snu [Skalski, 2011].
Nieprawidłowości snu prowadzą
do dezorganizacji funkcjonowania indywidualnego i społecznego. Wśród negatywnych następstw zaburzeń snu wymienia się między innymi: osłabienie
ogólnej sprawności organizmu, zmniejszenie efektywności nauki i pracy,
wzrost częstości wypadków. Z racji
wpływu zaburzeń snu na codzienne życie
i funkcjonowanie, można mówić o ich
znaczeniu społecznym i ekonomicznym
[Grabowski i Jakitowicz, 2006]. Nieprawidłowości snu wpływają również długofalowo na zdrowie psychiczne i fizyczne, stanowiąc czynnik ryzyka wielu
chorób przewlekłych.
Deprywacja snu, niezależnie od czasu jej trwania, prowadzi do upośledzenia
aktywności układu immunologicznego
[Jurkowski i Bobek-Billewicz, 2004]. Może
to być przyczyną wzmożonego zapadania organizmu na infekcje i sprzyjać rozwojowi chorób nowotworowych. Wyniki
badań wskazują jednoznacznie, że infekcje bakteryjne i wirusowe zmieniają prze-
bieg snu i odwrotnie – zaburzenia snu
sprzyjają rozwojowi infekcji [Bobek-Billewicz i wsp., 2004]
Czas trwania snu, ale również jego
jakość mają istotne znacznie jako potencjalne czynniki ryzyka zawału, tak jak
powszechnie znane: palenie tytoniu, hiperlipidemia, obciążenie rodzinne itd.
Zarówno bezsenność, deprywacja snu,
jak i wydłużony do 9-ciu i więcej godzin,
a także inne zaburzenia snu, na przykład obturacyjny bezdech senny, mogą
prowadzić do choroby niedokrwiennej
serca [Jakuszkowiak i Jakitowicz, 2005].
Płeć jest czynnikiem różnicującym występowanie zaburzeń snu [Krupka-Matuszczyk, 2008].
Zaburzenia snu stanowią kategorię
niejednorodną, obejmującą zarówno
izolowane objawy, jak i ich zespoły
[Nowicki, 2002; Prusiński, 2007; Szelenberger, 2007; Wierzbicka i Wichniak, 2010]. Całość zaburzeń snu można ująć w pięciu grupach:
I. bezsenność – insomnia,
II. nadmierna senność – hipersomnia,
III. zaburzenia rytmu snu – dyssomnia,
IV. dysfunkcje przysenne – parasomnia,
V. niedobór snu – hiposomnia
Liczne zaburzenia snu wymagają
specyficznego podejścia diagnostycznego i leczenia. Do takich schorzeń zaliczamy zespół obturacyjnego bezdechu
sennego, narkolepsję i zespół niespokojnych nóg. W wielu innych zaburzeniach
snu, np. bezsenności, hipersomniach
i parasomniach pierwszym etapem diagnozowania jest ocena ogólnego stanu
zdrowia i stanu psychicznego. Leczenie
w wielu przypadkach sprowadza się
do leczenia schorzenia podstawowego
oraz stosowania interwencji behawioralnych, wzmacniających dwa fizjologiczne procesy regulujące sen [Wierz-
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
143
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
bicka i Wichniak, 2010]. Terapia zaburzeń snu znacznie poprawia funkcjonowanie w ciągu dnia i jakość życia, pozwala na oszczędności powstałe w wyniku redukcji kosztów leczenia innych
chorób psychicznych i somatycznych.
stości skargą, zgłaszaną lekarzowi
opieki podstawowej, po bólach głowy
i dolegliwościach żołądkowo-jelitowych.
Występowanie bezsenności jest znaczne, w Polsce problem ten dotyka ok. 24
% społeczeństwa [Szelenberger, 2007].
Ryc. 1. Częstość problemów ze snem w populacji polskiej
wg Nowicki, 2002
Polskie statystyki nie różnią się istotnie
od zachodnioeuropejskich. Nowicki
(2002) stwierdził, że tylko 61% społeczeństwa nie miała nigdy problemów ze snem
(ryc. 1).
Kilka lat później, w 2008 r. Instytut
Badawczy SMG/KRC na zlecenie Lama
Gold przeprowadził badanie na reprezentatywnej próbie Polaków. Połowa
osób po 30. roku życia miała problemy
ze snem, ale tylko co dziesiąty uważał, że
sen wpływa na zdrowie, co potwierdziło
niską świadomość społeczeństwa na temat zdrowotnej roli snu. Z kłopotami ze
snem Polacy walczą farmakologicznie
– aż co piąty badany przynajmniej raz
w miesiącu korzysta ze środków parafarmaceutycznych i leków ułatwiających zasypianie [http://portalwiedzy.onet.pl/
1735934,10486, info. html].
Bezsennością nazywamy subiektywną dolegliwość polegającą na niezadowalającej ilości i/lub jakości snu,
z towarzyszącym gorszym funkcjonowaniem za dnia. Jest trzecią co do czę-
144
Bezsenność dzielimy ze względu
na czas trwania [Wichniak, 2007]:
1. Bezsenność przygodna
– do kilku dni
~50% pacjentów
2. Bezsenność krótkotrwała
– do 3 tygodni
~50% pacjentów
3. Bezsenność przewlekła
– powyżej 1 miesiąca
(90% pacjentów zgłaszających
się do lekarza specjalisty)
~50% pacjentów
Istnieje wiele czynników, które
sprzyjają powstawaniu bezsenności
(tab. 1). Są wśród nich czynniki, od nas
niezależne, na które nie mamy wpływu
(głównie w grupie czynników predysponujących), ale jest też wiele czynników od nas zależnych, związanych
z nieprawidłowym stylem życia, a także higieną snu. Tymi czynnikami możemy sterować.
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
Tabela 1. Czynniki predysponujące, wywołujące i utrwalające bezsenność
– trójczynnikowy model powstawania bezsenności
Czynniki predysponujące
Czynniki wywołujące
Czynniki utrwalające
• Czynniki genetyczne:
obecność bezsenności lub
zaburzeń psychicznych
w rodzinie
• Nadmierne wzbudzenie
fizjologiczne (hyperarousal)
• Płeć żeńska
• Osobowość o cechach
powodujących zwiększą
skłonność do martwienia się
lub rozpamiętywania
• Wiek
• Zła higiena snu
• Czynniki stresowe: problemy
rodzinne, zawodowe,
finansowe, szkolne
• Nagła zmiana trybu życia:
przeprowadzka, przejście
na emeryturę
• Choroby somatyczne
• Choroby i zaburzenia
psychiczne
• Praca zmianowa
• Szkodliwe używanie
substancji psychoaktywnych
• Zła higiena snu
• Nadmiernie długi czas
spędzany w łóżku
• Dosypianie poranne
• Ograniczenie aktywności
fizycznej, oszczędzający
tryb życia
• Przenoszenie aktywności
niezwiązanej ze snem do
sypialni
• Zła higiena snu
wg Wichniak i wsp., 2008
Tabela 2. Techniki poznawczo-behawioralne stosowane w leczeniu bezsenności
Techniki behawioralne
• Technika redukcji czasu snu
Techniki poznawcze
• Techniki restrukturyzacji poznawczej, np.
• Technika kontroli bodźców
dekatastrofizacji
• Higiena snu
• Technika zatrzymania myśli
• Treningi relaksacyjne
• Technika uruchomiania wyobrażni
• Bopfeedbacl
• Technika myślenia paradoksalnego
wg Wichniak i wsp., 2008
Przed rozpoczęciem leczenia konieczne jest zdiagnozowanie przyczyny zaburzeń snu. Leczenie bezsenności pierwotnej
powinno obejmować metody niefarmakologiczne, jak kontrola bodźców i/lub
ograniczenie snu, oraz leczenie farmakologiczne środkami nasennymi. W każdym
przypadku leczenie powinno być zindywidualizowane i dostosowane do potrzeb chorego [Szelenberger, 2006]. Leki
nasenne pomagają w zaśnięciu, ale jednocześnie sprawiają, że sen staje się gorszy jakościowo. Oprócz tego można
uzależnić się od ich stosowania. Utrwalanie się bezsenności jest często opisywane
w kategoriach mechanizmu „błędnego
koła”, w którym wzajemnie oddziałują
na siebie takie czynniki, jak: nadmierne
wzbudzenie, nieprawidłowe nawyki dotyczące snu, nieregularny rytm sen–czuwanie oraz błędne przekonania na temat
snu i bezsenności. Przerwanie tego koła
wymaga interwencji pozafarmakologicznych [Wierzbicka i Wichniak, 2010].
Metod niefarmakologicznego leczenia bezsenności jest wiele (tab. 2).
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
145
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
Bardzo pomocne mogą być proste zabiegi, związane ze zmianą stylu życia.
Ważnym, choć najczęściej zaniedbywanym, obszarem jest higiena naszego
snu, wiele osób jednak ją lekceważy,
uważając, że na każdą chorobę, także
bezsenność, wynaleziono skuteczne preparaty farmaceutyczne.
Terapia behawioralna ma na celu
zarówno przyswajanie nowych, właściwych zachowań, jak i usuwanie zachowań niekorzystnych, utrwalonych. Techniki poznawcze mają wpłynąć na zmianę niewłaściwych przekonań i postaw
chorego, związanych ze snem [Jasiewicz i Wroński, 2008].
Do uznanych technik należy m.in.
edukacja w zakresie higieny snu i zachowań zdrowotnych. Na styl życia
i higienę snu składa się wiele elementów. Korzystnie na sen działa wszystko, co przyczynia się do psychicznego
odprężenia organizmu. W początkowej fazie leczenia bezsenności terapię
behawioralno-poznawczą i leczenie
farmakologiczne można stosować łącznie, wyniki bowiem terapii kombinowanej są lepsze niż wyniki leczenia wyłącznie farmakologicznego lub wyłącznie terapii behawioralno-poznawczej
[Szelenberger, 2006].
Człowiek powinien postępować
w określony sposób, aby osiągnąć powstanie odruchu, w którym położenie
się do łóżka będzie bodźcem inicjującym zasypianie. Przy udawaniu się
na spoczynek należy przestrzegać pewnego rytuału. Polega on głównie na wykonywaniu zespołu czynności przygotowujących do snu, powtarzanych regularnie co wieczór. Ułatwia to zaśnięcie
na zasadzie wytworzonego odruchu
warunkowego, prócz tego zajmuje nieco czasu, w którym następuje stopniowe
wytłumienie napięć, wywołanych wrażeniami przeżytego dnia.
146
Zasady dobrego snu
1. Ważne jest prowadzenie uregulowanego trybu życia. Udawanie się
na spoczynek i wstawanie z łóżka
o ustalonych godzinach zaprogramowuje organizm na lepsze zasypianie, nigdy jednak nie należy „spać
na siłę”, ważne by położyć się
do łóżka tylko wtedy, kiedy czujemy
senność. Budzik powinien być nastawiony zawsze na tę samą godzinę.
Niezależnie od tego, ile trwa sen
nocny, należy wstawać o tej samej
porze, nawet jeśli miało się złą noc
lub położyło się spać późno. Należy
przebywać w łóżku tylko tyle czasu,
ile trwa sen nocny (ale nie krócej
niż 4,5 godziny). Po przebudzeniu
nie powinniśmy długo leżeć w łóżku
[Prusiński, 2007].
2. Więcej ruchu na świeżym powietrzu!
– Regularny, niezbyt intensywny wysiłek fizyczny, taki jak pływanie czy spacer, może złagodzić codzienne napięcia i stresy, lecz nie powinien być podejmowany bezpośrednio przed pójściem do łóżka, bo można mieć trudności z zaśnięciem. Aktywność fizyczną
powinniśmy podejmować w godzinach
późnopopołudniowych lub wczesnowieczornych. Na godzinę przed snem
warto zrobić kilka ćwiczeń oddechowych [Hauri, 1999].
3. Należy wyeliminować łub ograniczyć przyjmowanie substancji stymulujących, takich jak teina w herbacie czy kofeina w kawie – szczególnie
w godzinach wieczornych. Przeszkadzają one w zasypianiu i pozbawiają nas głębokiego snu. Kofeinę zawierają też napoje gazowane, a nawet czekolada [Catalano, 2001].
4. Nie powinno się kłaść spać z zupełnie pustym żołądkiem, ale też nie
przejadać się przed snem, kolację jeść
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
powoli. Stan odprężenia umysłowego
najłatwiej uzyskuje się wtedy, gdy spożyło się lekki posiłek. Nie należy
przed snem pić zbyt dużo płynów,
gdyż może to wywołać parcie na pęcherz w środku nocy [Weiss, 2006].
5. Palacze potrzebują więcej czasu, żeby zasnąć, częściej się budzą, doświadczając braku ciągłości snu.
6. Relaks przed pójściem spać. Może go
zapewnić ciepły prysznic, ciepła, ale
nie gorąca kąpiel, wyciszenie przy ulubionej spokojnej muzyce, medytacje,
modlitwy, praktykowanie np. jogi
– wszystko to przynosi odprężenie dla
ciała i ukojenie dla umysłu. Należy
kłaść się do łóżka, gdy się jest zmęczonym, ale nie zdenerwowanym czy napiętym. Liczenie baranów, wbrew obiegowej opinii, nie pomaga w zaśnięciu,
nie wycisza bowiem, ale stymuluje
mózg do pracy [Catalano, 2001].
7. Przestrzeganie reżymu ułatwiającego
kojarzenie sypialni i łóżka wyłącznie
ze snem, dlatego w łóżku nie należy
czytać, jeść i oglądać telewizji [Skalski, 2011]. Atmosferze wypoczynku
w sypialni nie sprzyja komputer czy inne urządzenia służące do pracy. Warto je usunąć z tego pomieszczenia
– nadmiar elektroniki wywołuje niekorzystną jonizację powietrza, a w miejscu relaksu nie powinny znajdować się
przedmioty kojarzące się jednoznacznie z zajęciami zawodowymi.
8. Warto wcześniej sporządzić sobie listę najważniejszych zadań i spraw
do załatwienia czekających na nas
następnego dnia, aby odciążyć umysł
od myślenia o kłopotach przed zaśnięciem.
9. Należy usunąć zegarek z zasięgu
wzroku w sypialni. Jeśli po położeniu
się do łóżka nie możemy zasnąć
w ciągu około 10 minut (orientacyjnie,
bez patrzenia na zegarek), powinni-
śmy wstać, wyjść do innego pomieszczenia, zająć się czymś mało absorbującym i wrócić dopiero wtedy, gdy poczujemy się senni [Hauri, 1999].
10. Jeśli ma się kłopoty z zasypianiem,
należy powstrzymać się od drzemek w ciągu dnia, jeśli jednak nie
jest to możliwe, drzemka powinna
się odbywać zawsze o tej samej porze i trwać krócej niż godzinę, najlepiej 20-40 min [Skalski, 2011].
11. Niektóre osoby są przekonane, że
alkohol uspokaja, a tym samym ułatwia zasypianie. Chociaż daje szybki efekt senności, trunek ten, niezależnie od skonsumowanej ilości, nie
tylko zakłóca sen, lecz także wywołuje zaburzenia oddychania. Sen
jest wtedy gorszej jakości i rano jesteśmy niewyspani [Catalano, 2001].
Prawidłowe warunki snu
Sypialnia, przeznaczona do odpoczynku i snu, musi być odpowiednio
urządzona. Nie może w niej być ani
za gorąco, ani za zimno; powinno być
w niej tak cicho i ciemno, na ile jest to
możliwe. By zdrowo spać, należy zadbać o wygodne łóżko, dostosowane
do budowy ciała [Catalano, 2001].
Ważne są parametry materaca, na którym śpimy. Najkorzystniejszy jest średnio twardy, równy materac. Trudno
o głęboki, spokojny sen na łóżku, które
jest zbyt miękkie, zbyt twarde, za małe
albo bardzo stare. Jeśli śpimy z partnerem, łóżko powinno być na tyle duże,
aby obie osoby mogły się w nim swobodnie poruszać, bez przeszkadzania
sobie nawzajem (podczas snu człowiek
zmienia ułożenie swojego ciała przeciętnie 60 do 70 razy w ciągu nocy).
Funkcjonalna trwałość materaca różni
się w zależności od jego jakości, częstotliwości korzystania z niego, odporności
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
147
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
na zużywanie się (cięższa osoba będzie
zużywać materac szybciej niż osoba
lżejsza, małżeństwo – szybciej niż osoba pojedyncza). Generalnie uważa się,
że nawet dobrej jakości materac, po 10.
latach użytkowania, nie będzie zapewniał prawidłowego wsparcia i takiego
komfortu jak materac nowy.
Zarówno w nocy, a zwłaszcza
w dzień najlepiej śpi się, gdy pokój jest
ciemny. Należy więc zaopatrzyć okno
w jak najmniej przepuszczające światło
zasłony lub żaluzje.
Nagły, głośny hałas przerywa sen.
Ciągła emisja niskich dźwięków działa
kojąco i pomaga w wyciszeniu innych
dźwięków. Niektórzy ludzie używają specjalnych kaset z „białym dźwiękiem”, pomagającym im szybciej zasnąć albo
z muzyką relaksacyjną. Jeśli przeszkadzają hałasy dochodzące z zewnątrz albo np. chrapanie partnera, można skorzystać ze specjalnych stoperów. Warto
jednak pamiętać, że można ich używać
tylko od czasu do czasu, systematyczne
bowiem stosowanie takich zatyczek
zwiększa ryzyko infekcji ucha i wrażliwość na hałasy.
Idealna temperatura do spania wynosi ok. 18°C. Pokój, w którym jest
za zimno, zbyt duszno lub stale są przeciągi – może zakłócać sen [Skalski, 2009]. Spanie w zbyt nagrzanym pokoju nie sprzyja wypoczynkowi – pocimy
się oraz budzimy zmęczeni, osłabieni.
Dlatego, najlepiej utrzymywać temperaturę niższą niż ok. 20-21° C. Zimą, na noc
można obniżyć temperaturę w sypialni,
przykręcając kaloryfery. Konieczne jest
wietrzenie pokoju przed snem i spanie
przy uchylonym oknie lub wywietrzniku.
Dobrze dobrana pościel zapewni
komfort nocnego wypoczynku, powinna
być ona lżejsza w lecie, a cieplejsza
w zimie, ale zawsze odpowiednio często zmieniana.
148
Wydzielanie pary wodnej ze skóry
i błon śluzowych jamy ustnej i układu oddechowego jest procesem ciągłym. Podstawowa, niewyczuwalna utrata wody
wynosi około 50 ml/godzinę, tzn. około 1200 ml/dobę [Twycross, 2004].
W ciągu nocy dorosły człowiek może
wydzielić nawet do 0,5 litra potu, dlatego po kilku nocach pościel może być
przesiąknięta nieprzyjemnym zapachem.
Pokrowiec materaca musi być też
często prany, on sam zaś odkurzany
i wietrzony. Ciepło, ciemność i wilgoć
stanowią idealne warunki dla rozwoju
roztoczy i różnych drobnoustrojów. Niewidoczne gołym okiem (i w sumie niezbyt groźne dla większości z nas) roztocza, są jedną z przyczyn pogarszania
się w nocy samopoczucia astmatyków.
Osoby cierpiące na astmę powinny kupić specjalne nakrycia, będące barierą
izolującą od roztoczy; jednocześnie zaleca się stosowanie narzut na łóżka
i pranie ich regularnie, aby chronić łóżko przed brudem.
Zasadniczym zadaniem poduszki
jest podparcie kręgosłupa na odcinku
szyjnym. Gdy jest ona odpowiednio dobrana, sprawia, że kręgosłup na całej linii tworzy linię prostą, dzięki temu unikamy napięć mięśni i porannego bólu karku. Poduszka ergonomiczna (anatomiczna, ortopedyczna) zapewni mięśniom
szyi i ramion całkowity relaks, a tym samym poprawi jakość snu. Wybierając taką poduszkę, trzeba zwrócić uwagę
na jej wysokość, a także materiał, z którego jest wykonana. Kołdry, podobnie
jak poduszki, mają różne rodzaje wypełnień. Wysoko wyspecjalizowane tworzywa sztuczne obecnie uchodzą za lepsze wsady niż naturalny puch, ponieważ nie uczulają. Struktura sztucznych
włókien powoduje, że wyprodukowana
z nich pościel jest bardzo lekka i ciepła,
a jednocześnie przepuszcza powietrze,
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
co sprawia, że w chłodne noce jest
pod nią ciepło, w gorące zaś – chłodno.
Najważniejszą zaletą pościeli z tworzyw
sztucznych jest jednak fakt, że zazwyczaj
można ją prać w pralce (bez ryzyka utraty właściwości) – dzięki czemu niełatwo
staje się ona siedliskiem roztoczy.
Dla tych, którzy nie są przekonani
do tworzyw sztucznych, odpowiednia
będzie pościel z wełnianego runa
– bardzo ciepła i „oddychająca”. Latem
taką kołdrę można zastąpić bawełnianym lub wełnianym pledem.
Istotną rzeczą jest również dobór
odpowiedniego powleczenia. Bieliznę
pościelową (czyli poszwy na poduszki
i kołdry, a także prześcieradło) zwykle
dobieramy kolorystycznie do wystroju
sypialni. Poszwy i poszewki bezwzględnie powinny być wykonane z naturalnych włókien – bawełny, lnu, jedwabiu.
Lepiej unikać sztucznych włókien, bo nie
wchłaniają potu i nie grzeją.
Pościel i powietrze w sypialni powinno miło pachnieć. Aromat lawendy,
kwiatu limonki, czy róży ma działanie
relaksujące, odpręża i zapewnia przyjemny nastrój.
Musimy pamiętać, że jedna czy dwie
nieprzespane noce to jeszcze nie tragedia. Po leki – nawet ziołowe czy modną
ostatnio melatoninę – sięgajmy w ostateczności i tylko po konsultacji ze specjalistą. Stworzenie właściwych warunków
higienicznych do spania w istotny sposób
wpłynie na jakość naszego snu.
Piśmiennictwo
Bobek-Billewicz B., Wrona D., Jurkowski M. K., Ćwiklińska-Jurkowska M.: Wpływ infekcji bakteryjnych i wirusowych na sen, Sen, 2004, 4, 3, 95-100.
Catalano E.M.: Bezsenność. Jak zasnąć, spać i wypocząć, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2001.
Grabowski K., Jakitowicz J.: Zaburzenia snu jako problem społeczny i ekonomiczny, Sen,
2006, 6, 1, 41-46.
Hauri P.: Nigdy więcej bezsennych nocy, Amber, 1999.
Iber C., Ancoli-Israel S., Chesson A., Quan S.: The AASM manual for the scoring of sleep and
associated events: rules, terminology and technical specifications. American Academy of Sleep Medicine, Westchester 2007.
Jakuszkowiak K., Jakitowicz J.: Wzorzec snu nocnego a choroba niedokrwienna serca,
Sen, 2005, 5, 2, 69-73.
Jasiewicz A., Wroński M.: Bezsenność – diagnostyka i leczenie, Terapia, 2008, 1 (204), 26-29.
Jurkowski M. K., Bobek-Billewicz B.: Wpływ deprywacji snu na odporność organizmu,
Sen, 2002, 2, 3, 95-98.
Krupka-Matuszczyk I.: Zaburzenia snu u kobiet, Sen, 2008, 8, 2, 73-77.
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
149
Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce bezsennosci:Niedźwiecka_Rola higieny snu w profilaktyce
Nowicki Z.: Uwagi ogólne dotyczące problematyki snu, Sen, 2002, 2, Supl. A, A1–A6.
Pracka D., Pracki T., Nadolska M., Ciesielczyk K., Ziółkowska-Kochan M., Tafil-Klawe M., Jakitowicz J.: Epidemiologiczna ocena zmian jakości snu w wybranych grupach społecznych
i wiekowych, Sen, 2003, 3, 4, 139-144.
Prusiński A.: Bezsenność i inne zaburzenia snu, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2007.
Skalski M.: Bezsenność – współczesne poglądy na diagnostykę, patogenezę i leczenie, Terapia, 2011, 2 (252), 20-26.
Skalski M.: Wybrane zagadnienia z medycyny snu, Family Medicine & Primary Care Review 2009, 11, 3, 750–756.
Szelenberger W. (red.): Bezsenność. Via Medica, Gdańsk 2007.
Szelenberger W.: Standardy leczenia bezsenności Polskiego Towarzystwa Badań nad Snem,
Sen, 2006, 6, supl. A: 1–10.
Twycross R.: Pocenie się w zaawansowanej chorobie nowotworowej, Polska Medycyna Paliatywna, 2004, 3, 2, 179–188.
Weiss T.: Dobry sen – przyczyny i leczenie zaburzeń snu, MAK, Wrocław 2006.
Wichniak A., Wierzbicka A., Jernajczyk W.: Zasady rozpoznawania i leczenia bezsenności, Psychiatria w Praktyce Klinicznej, 2008, tom 1, nr 1 30-39.
Wichniak A.: Podręcznik medycyny snu, Medipage, Warszawa 2007.
Wierzbicka A., Wichniak A.: Diagnozowanie i leczenie zaburzeń snu, Terapia, 2010,
5 (239), 40-45.
Zawilska J. B., Żytkowski A., Woldan-Tambor A., Nowak M. A., Andrzejczak D.: Okołodobowy typ aktywności (chronotyp) a pora i długość snu u młodzieży i osób dorosłych,
Sen, 2008, 8, 2, 61- 67.
http://portalwiedzy.onet.pl/1735934,10486,info.html „Jak śpią Polacy” – zwyczaje i problemy związane ze snem Polaków, (20.07.2011).
•
150
Roczniki Warszawskiej Szkoły Zdrowia, R. XI – 2011
Download