Pracownik IT przyszłości

advertisement
Pracownik IT przyszłości
Pracownik IT przyszłości
Pracownik IT przyszłości
Nowa rasa
Niedobór specjalistów z dziedzin nauk ścisłych to poważny
problem w wielu branżach; w niektórych organizacjach braki takie
dotyczą różnych aspektów działalności. Pracownicy posiadający
umiejętności z obszarów, które kiedyś najbardziej ceniono na
rynku pracy odchodzą dziś na emeryturę, a organizacje walczą
o pracowników obeznanych z najnowszymi przełomowymi
technologiami. Aby poradzić sobie z tymi wyzwaniami, firmy
muszą wykształcić nowy rodzaj pracownika IT posiadającego
nawyki, motywację i umiejętności zupełnie różne od dzisiejszych.
Stereotypy demograficzne i pokoleniowe często
wysuwają się na pierwszy plan w dyskusjach na
temat trendów w sferze zatrudnienia i motywowania
pracowników. I słusznie, bowiem tendencje
na poziomie makro, na przykład starzenie się
pracowników, prawdopodobnie wpłyną na to, jak
będzie wyglądać kadra IT przyszłości. Przykładowo,
oczekuje się, że do 2025 roku 75 procent pracowników
będą stanowić przedstawiciele generacji Y – czyli
ludzie urodzeni po 1983 roku.1 Do 2020 roku
odchodzące na zasłużoną emeryturę osoby
z pokolenia powojennego - urodzone w czasie wyżu
demograficznego - prawdopodobnie zwolnią 31
milionów miejsc pracy.2 Brak równowagi między
płciami to ciągle bolączka w dziedzinie zatrudnienia –
jedynie 30 procent stanowisk związanych z technologią
zajmują kobiety.3 Choć ilość absolwentów kierunków
technologicznych określanych z języka angielskiego
skrótem STEM (z dziedzin nauk ścisłych, technologii,
inżynierii i matematyki) wzrosła w ciągu ostatniej
dekady o ok. 100 000, większość tych osób nie pracuje
w wyuczonym zawodzie. Bazując na powyższych
tendencjach, amerykański urząd ds. statystyki pracy
przewiduje, że do roku 2020 nie znajdą się chętni na
około milion ofert pracy dla programistów w Stanach
Zjednoczonych.4 Choć te trendy są ważne, to tylko
część problemu.
Nowa bariera technologiczna
Pewne zmiany, które miały miejsce niedawno
wywarły przemożny wpływ na pracowników
działów informatyki. Tempo przekształceń
technologicznych od samego początku stanowi
przedmiot dyskusji w ramach naszych corocznych
raportów technologicznych. Każdy nowy temat
łączy się z zapotrzebowaniem na nowe umiejętności.
Jednak formalne metody kształcenia i umiejętność
zapewniania dostosowania programu edukacyjnego
do bieżących potrzeb z trudnością nadążają za
tym zapotrzebowaniem, bo nie przystają do tak
dynamicznego otoczenia.
Co więcej, tradycyjne kwalifikacje mogą nie mieć
zastosowania w nowych warunkach. Z perspektywy
nowopowstających technologii nic nie znaczą
certyfikaty i lata doświadczenia. Dokonania
i umiejętności zdobyte w praktyce, niekoniecznie
rozwinięte dzięki pracy wykonywanej w sposób
tradycyjny czy instytucjom naukowym, często
okazują się dziś znacznie ważniejsze. Predyspozycje
i łatwość zdobywania nowych umiejętności być może,
w przyszłości okażą się równie istotne co baza wiedzy,
którą już posiadamy. Większość wiodących firm
najprawdopodobniej stworzy sobie kulturę wspierającą
111
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
ciągłe uczenie się i wspomagającą nakierowywanie
pracowników działów IT na nowe trendy.
Jednocześnie kontakt, jaki mamy dziś z nowoczesnymi
technologiami oraz nasze oswojenie z nimi sięga
poziomów, jakich dotąd nie odnotowywano i to bez
względu na grupę wiekową, położenie geograficzne
czy poziom wykształcenia.5 Wszechobecność tanich
lub wręcz bezpłatnych technologii w połączeniu
z rozkwitem ducha przedsiębiorczości dały początek
ruchowi tzw. makerów – ludzi, którzy „stawiają
na siebie”.6 Ruch ten zachęca do zdobywania
wiedzy w praktyce nie tylko w ramach rozwoju
oprogramowania, ale również poprzez łączenie
kodowania z naukami ścisłymi i sprzętem. Produktem
ubocznym jest tu platforma Raspberry Pi –
uniwersalne urządzenie wielkości karty kredytowej,
dostępne za 35 USD, które uczy nowicjuszy
programowania i inżynierii produktowej, w tym
wykorzystywania czujników, robotyki oraz innych
dodatków sprzętowych. Kultura makerów zachęca do
majsterkowania, eksperymentowania czy tworzenia
prototypów, najlepiej w dziedzinach powiązanych
z codziennymi obowiązkami pracownika. Do
komercyjnych sukcesów wywodzących się z tego ruchu
należą: Pebble Smartwatch, drukarka 3D MakerBot
czy gogle do prezentacji wirtualnej rzeczywistości
Oculus Rift.
Jednak zdemokratyzowana innowacyjność nie jest
wyłącznie domeną firm dopiero zaczynających
działalność na rynku czy też inkubatorów - trzeba
pamiętać, że nowatorskie myślenie jest równie ważne
z perspektywy walki o talenty, co z perspektywy
walki o rozwój i wzrost firmy. Według wyników
badania Millennial Survey przeprowadzonego przez
Deloitte, reputacja firmy w zakresie promowania
innowacyjności to bardzo ważne kryterium
uwzględniane przez przedstawicieli pokolenia Y
przy podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu: to jeden
z priorytetów dla 78 procent wszystkich respondentów
z całego świata i dla ponad 90 procent respondentów
wywodzących się z rynków wschodzących, takich jak
Chiny czy Indie.7
Charakter zatrudnienia sam w sobie również ulega
teraz zmianie. Pomimo zakazu wykonywania pracy
z domu wprowadzonego przez koncerny, takie jak
Yahoo8, firmy coraz częściej umożliwiają pracę
w środowisku wirtualnym przedkładając elastyczność
nad tradycyjne motywatory. Zgodnie z niedawno
przeprowadzonym badaniem, 53% pracowników IT
112
zgodziłaby się na obniżenie pensji o 7,9% w zamian
za możliwość wykonywania swoich obowiązków
zdalnie.9 Technologie, takie jak wirtualne tablice,
roboty mobilne czy transmisja obrazu wbudowana
do platform komunikacyjnych łączą członków
zespołów, którzy fizycznie znajdują się na różnych
kontynentach. Organizacje coraz szerzej czerpią
z crowdsourcingu – rośnie ilość osób dołączających do
zasobów pracowniczych wykorzystywanych w ramach
crowdsourcingu, a firmy oczekują, że crowdsourcing
zapewni im odpowiednie zasoby i rozwiązania.
Stanowiska pracy mogą być zorientowane na
konkretne zadania i korzystać z lokalnych czy też
globalnych zbiorów sprawdzonych specjalistów
angażując ich do wykonywania prostych, czasem
bardzo niewdzięcznych prac. Alternatywnie, mogą
też koncentrować się na wysoko wyspecjalizowanych
obszarach, takich jak inżynieria oprogramowania,
analityka danych, projektowanie kreatywne czy nawet
zarządzanie ryzykiem przedsiębiorstw.10 Zgodnie
z wynikami badania Bersin & Associates11, dziś ponad
32 procent zatrudnionych to osoby pracujące na
część etatu lub pracownicy kontraktowi. Coraz więcej
z dostępnych stanowisk zajmują osoby zwerbowane
poprzez platformy crowdsourcingowe, takie jak
GigWalk, Freelancer, oDesk, Kaggle, Tongal, czy inne.12
Design, czyli projektowanie
jako dziedzina
Design zakorzenił się w samym sercu pracownika
IT przyszłości. Nacisk na projektowanie wymaga
wprowadzenia nowego zestawu umiejętności do
poszerzonego zespołu IT, w którego szeregach
mogą znaleźć się projektanci graficzni, inżynierowie
ds. obsługi klienta, antropolodzy kultury czy
psychologowie behawioralni. W efekcie, skrót STEM
oznaczający nauki ścisłe, technologię, inżynierię
i matematykę należałoby zamienić na STEAM
poszerzając go o jedną literę odpowiadającą sztukom
plastycznym – w przypadku języka angielskiego,
będzie to litera A symbolizująca „Fine arts”.
Projektowanie atrakcyjnych rozwiązań wymaga talentu
twórczego; kreatywność jest również potrzebna do
ideacji - kształtowania idei i pojęć – czyli pomocy
przy tworzeniu wizji przewartościowanych struktur
pracy lub przy wypracowywaniu przełomowych
technologii wdrażanych za pośrednictwem scenopisów
obrazkowych, podróży użytkownika, szkieletów
projektu czy map typu persona map. Niektóre
organizacje posunęły się nawet do zatrudniania
pisarzy science fiction oczekując, że oni pomogą
Pracownik IT przyszłości
Cieszące się dużym powodzeniem zawody z kręgu STEM: prognozowany
wzrost w latach 2012-2020a
Rosnące zapotrzebowanie na specjalistów z dziedzin nauk ścisłych, technologii, inżynierii i matematyki (z angl. STEM)
powoduje, że rośnie znaczenie takich ekspertów dla biznesu. W latach 2009 – 2012 ogólny stosunek liczby osób
poszukujących pracy do ofert pracy zamieszczanych w internecie wynosił 3,8:1; podczas gdy stosunek ten w grupie
pracowników z kręgu STEM oceniono na 1:1,9.b Ponadto, Urząd Statystki Pracy Stanów Zjednoczonych przewiduje, że
w latach 2008-2018 ilość stanowisk STEM wzrośnie o 17%, podczas gdy wartość procentowa wzrostu dla pozostałych
stanowisk wyniesie 9,8%.
Analitycy
Twórcy
systemów
aplikacji
komputerowych
Twórcy
systemów
Specjaliści
ds. wsparcia
użytkownika
Analitycy ds.
bezpieczeństwa
danych
tempo wzrostu
tempo wzrostu
tempo wzrostu
tempo wzrostu
tempo wzrostu
25%
23%
zatrudnienie
zatrudnienie
20%
20%
zatrudnienie
zatrudnienie
752 900
648 400
37%
zatrudnienie
658 500
487 800
102 500
2012
2022
2012
2022
2012
2022
2012
2022
2012
2022
STEAM: Zestaw umiejętności artystycznych jako uzupełnienie kompetencji zespołu IT
Nowy pracownik IT jest ukierunkowany technicznie, świadomy potrzeb klienta i kreatywny, może też posiadać
nietradycyjne umiejętności.
psycholog
behawioralny
grafik
inżynier ds. user
experience
pisarz science
fictions
artysta
antropolog
kultury
Źródło: a Dennis Vilorio, “STEM 101: Intro to tomorrow’s jobs,” Occupational Outlook Quarterly, wiosna 2014 r., http://www.bls.gov/careeroutlook/ 2014/spring/art01.pdf, data dostępu: 13 stycznia 2015 r. b Change the Equation, “What are your state’s STEM vital signs?,” lipiec 2013 r.,
http://changetheequation.org/sites/default/files/About%20Vital%20Signs.pdf, data dostępu: 13 stycznia 2015 r. c United States Department of
Commerce, “The state of our union’s 21st century workforce,” 6 lutego 2012 r., http://www.commerce.gov/blog/2012/02/06/
state-our-union%E2%80%99s-21st-century-workforce, data dostępu: 13 stycznia 2015 r.
113
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
w wypracowywaniu i wyjaśnianiu ambitnych
i ultranowoczesnych sposobów myślenia.13
Design może również stanowić bazę dla bardziej
elastycznych technik zarządzania i realizacji w sferze
IT, uwzględniających sygnały i informacje zwrotne
płynące od podwładnych dzięki zaszczepieniu
w organizacji kultury opartej na użyteczności – nie
tylko skupionej na tym, jak wygląda i sprawuje
się interfejs użytkownika, ale biorącej pod uwagę
pierwotne warstwy architektoniczne. Projektowanie
może wspierać DevOps koncentrując się na wspólnej
wizji udoskonalonego całościowego designu i wygody
użytkownika końcowego – tempie reagowania,
niezawodności, skalowalności, bezpieczeństwie
oraz możliwości utrzymywania usprawnionych
i zautomatyzowanych umiejętności budowania
i prowadzenia.
Uświadom sobie, że
czas na zmiany
Wiele działów IT doskonali swoje zdolności
wyławiania nowych trendów i reagowania na nie
oraz umiejętności w zakresie modernizacji starych
systemów i modeli usługowych. Rzeczywiste
zrozumienie kadry pracowniczej jest ważne: kogo
mamy do dyspozycji, jakimi umiejętnościami
dysponują te osoby, czy jednostki te w wystarczającym
zakresie wybiegają myślą w przyszłość jeśli chodzi
o wykorzystanie technologii celem przewodzenia
organizacji na drodze do innowacyjności?
Należy rozważyć nowe zestawy umiejętności
i wzory postępowania pracownika IT przyszłości.
Taktycznym przykładem jest obserwowana niedawno
tendencja polegająca na posługiwaniu się własnymi,
prywatnymi narzędziami czy urządzeniami w pracy.
114
Siedemdziesiąt procent przedstawicieli pokolenia
Y przyznaje, że w celu usprawnienia swojej pracy
używa własnych, przynoszonych spoza firmy
aplikacji14 – prawdopodobnie skala tego zjawiska
będzie wzrastać w miarę, jak rozszerzy się zakres ofert
usług mobilnych, analitycznych i pracy w chmurze
dostępnych dla pracowników. Organizacje muszą
ustalić wewnętrzne procedury, aby pokierować
oraz wesprzeć kadrę firmy w ewoluującym procesie
adaptacji zewnętrznych urządzeń, aplikacji, danych
oraz współpracy z nimi.
Tworzenie zespołów, w ramach których współpracują
ze sobą pracownicy reprezentujący różne pokolenia
pomaga młodym w uzyskiwaniu doświadczenia
w pracy ze starymi systemami oraz zachęca
pracowników o dużym dorobku do poszerzania
swoich umiejętności. Wyizolowane, traktowane
w kategoriach towarów umiejętności z pewnością
będą w przyszłości wykonywane poza firmą lub
z czasem ulegną automatyzacji dzięki systemom
uczącym się, sztucznej inteligencji czy zaawansowanej
robotyce – takie rozwiązania zastąpią pracowników
fizycznych, umysłowych oraz tzw. „profesjonalnych”.15
W następstwie tych zmian, znaczenie programistów,
architektów i inżynierów wzrośnie jeszcze bardziej,
a jednostki posiadające wiele umiejętności i dogłębną
wiedzę branżową nadal będą niezwykle ważne. Trzeba
zidentyfikować przedstawicieli tej nowej rasy, troszczyć
się o nich i rozpleniać ich, wprowadzać zmiany
stopniowo, zespół po zespole, projekt po projekcie.
Firmy powinny kierować swoje wysiłki na
przyciąganie, stawianie wyzwań i nagradzanie
odpowiednich rodzajów pracowników zamiast ulegać
presji starych struktur organizacyjnych, które nie
mają już dziś racji bytu. Rozwiąż ręce i daj swobodę
w biznesie pracownikom IT przyszłości.
Pracownik IT przyszłości
Wnioski z pierwszej linii frontu
Jak ubezpieczyć przyszłość?
AIG zdaje sobie sprawę, że w stale ewoluującej epoce
cyfrowej wiodące organizacje IT muszą znaleźć punkt
równowagi między wspieraniem bieżących operacji
biznesowych a uwzględnianiem w działaniach firmy
nowych perspektyw i wschodzących technologii.
Zachowanie tej równowagi oznacza pracowanie
i uczenie się w inny sposób niż dotychczas oraz
rozwijanie kadry pracowniczej nowego pokolenia,
która będzie w stanie sprostać tak starym jak
i nowym wyzwaniom.
Mark DeBenedictus, wiceprezes i dyrektor AIG Global
Services (AIGGS) właśnie wdraża program Technology
Career Acceleration Program (TCAP), który ma to
osiągnąć. Program jest skierowany do studentów
studiów licencjackich o największym potencjale zapewnia im rozwój zawodowy i osobisty poprzez
umożliwienie zbierania nietradycyjnych doświadczeń
zawodowych w sferze IT. Pierwsza edycja TCAP
w AIG ma na celu przyciągnięcie młodych talentów,
zaznajomienie ich z zasadami biznesu oraz stworzenie
dla nich wspaniałych możliwości odkrywania
i uczenia się.
Program trwa 28 miesięcy; kandydaci są wynajdywani
poprzez oferty pracy i praktyk ogłaszane na
kampusach. Następnie, uczestnicy TCAP biorą
udział w tradycyjnych szkoleniach wewnętrznych
i zewnętrznych, samodzielnie i w we własnym tempie
przechodzą szkolenia internetowe, uczestniczą
w projektach grupowych, ćwiczeniach symulacyjnych
oraz rotacyjnie pracują w wielu jednostkach, dzięki
czemu zaznajamiają się z różnymi elementami
struktury firmy i IT. Celem, jaki wyznaczył Mark
DeBenedictus jest, aby program szkolenia był szeroko
zakrojony i dogłębny, ze szczególnym naciskiem
i przewagą praktycznego rozwoju nad uczeniem się
w pomieszczeniach dydaktycznych.
Pracując w grupach uczestnicy są zmuszeni co dzień
rozwijać wiedzę i umiejętności poprzez doświadczenie
zdobywane w realnym świecie oraz ustrukturyzowany
coaching. Aby wzmóc skuteczność coachingu, na
równi z uczestnikami program angażuje osoby
wywodzące się z różnych działów i części organizacji,
w tym kierownictwo AIGGS, przedstawicieli HR,
doradców programowych, liderów różnych pionów.
Uczestnicy też mają kontakt z kadrą kierowniczą firmy.
Zważywszy, że uczestnicy TCAP pracują ramię
w ramię z doświadczonymi pracownikami AIGGS,
program przynosi również korzyści obecnej
kadrze firmy, co jest integralnym celem projektu.
Uczestnicy programu to w przeważającej większości
przedstawiciele pokolenia Y, którzy stanowią
zalążek zmian, zastrzyk nowej wiedzy i stylów pracy
w organizacji dający doświadczonym pracownikom
możliwość odświeżenia umiejętności i zbadania
nowych technologii – począwszy od mediów
społecznościowych i narzędzi współpracy, po
przetwarzanie w chmurze i urządzenia do noszenia
na ciele.
Mark DeBenedictus rozumie, że przy wdrażaniu
nowych technologii rzadko można pozwolić sobie
na tworzenie nowych systemów od zera i całkowitą
rezygnację ze starych. Działy IT muszą działać
opierając się na łączeniu nowych technologii
z wcześniejszych rozwiązań. Program TCAP ma
na celu wspieranie AIGGS na drodze do zyskania
pozycji wiodącej organizacji IT, która może wszystko,
a także która będzie w stanie przystosować się do
zmian, jakich jeszcze nie przewidziano. Pierwsza tura
programu rozpoczyna się w roku 2015 – w ten sposób
AIGGS tworzy bazę pracowników IT przyszłości.
Rozwój fundamentów
federalnych
Amerykański Generalny Urząd ds. Usług (the United
States General Services Administration, GSA)
powstał w 1949 roku, gdy skonsolidowano sześć
agencji tworząc dużą organizację, której zadaniem
było usprawnienie prac administracyjnych rządu
federalnego. Na przestrzeni lat organizacja się
rozrastała i poszerzał się zakres jej obowiązków.
Dziś GSA dzieli się na biura i regiony, a każde z nich
posiada własne kierownictwo, infrastrukturę i procesy.
Kierownictwo GSA zdaje sobie sprawę, że aby urząd
115
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
mógł spełniać swoją misję w XXI wieku, musi
funkcjonować bardziej efektywnie. Osiągnięcie tego
celu prawdopodobnie będzie wymagać zrewidowania
reguł organizacji pracowników GSA, tego, jak pracują
i obsługują klientów oraz – co równie ważne –
w jaki sposób dział IT w GSA może wspierać nowe
strategie operacyjne.
W sferze technologii Sonny Hashmi, dyrektor do
spraw informatyki w GSA, opracował mapę drogową
odnośnie pozornie mało ważnych inwestycji, która
stanowiła podstawę konsolidacji, standaryzacji
i poprawy użyteczności. Zamiast porywać się na
całościową restrukturyzację, Hashmi skoncentrował
się na inicjatywach, które dział IT był w stanie
zainicjować, a które często wiązały się z obszarami
o dużym ładunku emocjonalnym. Projekty związane
z pocztą elektroniczną, zarządzaniem dokumentacją
i współpracą to jego pierwsze sukcesy. Wiele z tych
inicjatyw bazowało na rozwiązaniach opartych na
pracy w chmurze, które poprawiły jakość obsługi
klienta jednocześnie redukując koszty i poziom
złożoności. Inicjatywy te pomogły również
w stworzeniu nowego środowiska technologicznego
odwołującego się do innowacyjności i współpracy,
które Hashmi obecnie wykorzystuje w celu
wychowania nowego pokolenia pracowników IT
przyszłości. GSA znalazł się wśród prekursorów
wykorzystywania pracy w chmurze, rozwiązań
cyfrowych i open source torując tym samym drogę
dla wdrażania nowych technologii w amerykańskim
rządzie federalnym.
To szczególnie ważne zważywszy, że GSA nadal
modernizuje swoją infrastrukturę informatyczną.
Obecnie urząd pracuje nad masowym wprowadzeniem
inicjatywy modernizacyjnej obejmującej
dziesięciokrotne usprawnienie ponad 1000 aplikacji.
Takie uproszczenie systemu bazowego pozwoli
na przekierowanie części zasobów do pracy na
rzecz wykorzystywania innowacji i wschodzących
technologii. Hasimi inwestuje też w szkolenia
i wzmocnienie kapitału pracowniczego przygotowując
swoich ludzi „nie tylko do nowych umiejętności
taktycznych, ale również do nowego modelu zmiany
sposobów realizacji usług IT”.
Obecnie zespoły informatyczne GSA zasiadają przy
jednym stole ze swoimi klientami wewnętrznymi
116
współpracując przy wykorzystaniu otwartych
platform. Dbają o wygodę użytkownika, stosują
DevOps i pracę w chmurze celem wypracowania
nowych umiejętności, które będą stanowić
uzupełnienie wypróbowanych procesów. GSA zaczął
też przekształcać wygląd swojej siedziby likwidując
ściany działowe, rezygnując z przydzielania stałych
miejsc pracy i tworząc otwarte sale spotkań. Zmiana
podejścia do organizacji przestrzeni przyczyniła się do
zwiększenia elastyczności, usprawnienia technik pracy
oraz wzmożenia współpracy między zespołowej. Przy
użyciu technologii mobilnych pracownicy mogą teraz
podłączyć się do najważniejszych systemów organizacji
niezależnie od pory czy miejsca, w którym się
znajdują. Przyniosło to już pozytywne efekty podczas
huraganu Sandy, kiedy wystarczyło znaleźć połączenie
z Internetem – w lobby hotelowym, parku czy centrum
handlowym – by umożliwić pracownikom terenowym
działanie. Sonny Hashimi pomógł również w założeniu
agencji usług cyfrowych zwanej 18F – wewnętrznego
węzła innowacyjnego – która składa się z uczestników
programu Presidential Innovation Fellows.
Hashimi zmienia podejście do rekrutacji i zatrudniania
specjalistów IT w GSA. Z powodzeniem zwerbował
ekspertów z Doliny Krzemowej, którzy posiadają
umiejętności i doświadczenie wymagane, aby
rozwiązać najtrudniejsze problemy rządu. W szeregach
jego zespołu jest dziś dwunastu technologów
wywodzących się z Doliny Krzemowej, którzy cieszą
się na nowe wyzwania, wpływ, jaki mogą wywrzeć
ich działania i poczucie spełnienia obywatelskiego
obowiązku, które towarzyszy wypełnianiu nowych ról.
Reorientacja departamentu IT
Dział Information Technology Services (ITS)
w Deloitte LLP odpowiada za infrastrukturę
wspierającą sieć ok. 210 000 fachowców Deloitte.
Ta globalna infrastruktura składa się z szerokiej
gamy aplikacji działających na wielu różnorodnych
urządzeniach należących do firmy i będących
własnością poszczególnych pracowników.
W ciągu ostatnich pięciu lat na Deloitte - podobnie
jak na wielu klientów tej firmy - oddziaływały różne
tendencje technologiczne, między innymi dominacja
rynku konsumenckiego w dziedzinie wykorzystywania
technologii informacyjnych, wdrażanie wielu nowych
aplikacji i urządzeń mobilnych, praca w chmurze
Pracownik IT przyszłości
i wielkie zbiory danych. Szybkie tempo zmian
technologicznych będące efektem tych tendencji
zdopingowało dział ITS Deloitte do przekształcenia
swojej organizacji i modeli operacyjnych w taki
sposób, aby pomóc w usprawnieniu i przyspieszeniu
projektów rozwojowych. Pod względem procesów,
oznaczało to zastosowanie dynamicznych technik,
w ramach których duże programy inwestycyjne
podzielono na małe i średnie etapy, tym samym
umożliwiając niewielkim zespołom pracę grupową
oraz ułatwiając wdrożenie i przystosowanie się do
zmian wprowadzanych w toku procesu na podstawie
informacji zwrotnych otrzymywanych w czasie
rzeczywistym od klientów i użytkowników. Choć
bardziej tradycyjne techniki wodospadowe nadal
są przydatne w przypadku starszych projektów i ich
utrzymywania, do nowych inicjatyw ITS stosuje
podejście oparte na elastyczności i dostosowaniu.
Dział ITS zmienił też stosowany schemat pracy
i strukturę zasobów odchodząc od modelu opartego na
pracy w miejscu w tworzonych na bazie kompetencji
Centrach Doskonałości (Centers of Excellence CoE)
oraz wielozadaniowości, na rzecz nowego wzorca
(studyjnego), zgodnie z którym zespoły zasobów
wewnętrznych, zewnętrznych i zamiejscowych ściśle
współpracują w ramach niezależnych jednostek
realizacyjnych. Przyjmując taki studyjny model pracy
ITS zmienił również swoje podejście do werbowania
nowych pracowników. Kiedyś biegła znajomość
języka angielskiego była zasadniczym wymogiem dla
większości stanowisk zamiejscowych, co ograniczało
grono potencjalnych kandydatów. W modelu
studyjnym jedynie członkowie małego studyjnego
zespołu lustrzanego, który regularnie komunikuje
się z zarządczym zespołem studyjnym w centrali
muszą dobrze władać językiem angielskim. Dzięki tej
zmianie ITS może zatrudniać najlepszych specjalistów,
niezależnie od ich umiejętności językowych.
Ponadto, ITS zatrudnia obecnie osoby, które
wnoszą ze sobą coś więcej niż tylko doświadczenie
informatyczne i techniczne stopnie naukowe.
Oczekuje się dziś, że potencjalni pracownicy będą
charakteryzować się trzema zasadniczymi cechami,
które mogą pomóc zespołom w opracowywaniu
projektów bardziej skoncentrowanych na potrzebach
klienta: ukierunkowaniem na empatię, ciekawością
poznawczą i biegłością w swoim fachu (jaki by nie
był). W efekcie, świeżo zatrudnieni wywodzą się
z wielu różnych środowisk - to osoby dwunastu
różnych narodowości, posiadające 22 stopnie naukowe
i specjalizujące się w wielu różnych dziedzinach,
np. informatyce, systemach informatycznych,
projektowaniu graficznym, psychologii, antropologii,
historii sztuki i socjologii. Co więcej, ITS szkoli
pracowników w nietypowych dziedzinach, takich
jak sztuka empatii i projektowanie z perspektywy
użytkownika, aby praca członków zespołu lepiej
wpisywała się w metodologię studia projektowego.
W rezultacie, powstał multidyscyplinarny zespół,
który łączy w sobie dbałość o wygodę użytkownika,
inżynierię i wiedzę funkcjonalną w celu zwiększenia
kreatywności i innowacyjności. W trosce o to, aby
stosowane rozwiązania były przyjazne dla użytkownika
studyjne zespoły zlokalizowane w centrali organizują
badania i sesje burzy mózgów celem lepszego
zrozumienia potrzeb klientów, przeprowadzają
rozmowy z użytkownikami końcowymi, aby lepiej
zrozumieć ich zachowanie i motywacje, całościowo
badają procesy, starają się zrozumieć dane i poszukują
modeli w świecie zewnętrznym.
Po transformacji, odsetek projektów zrealizowanych
terminowo wzrósł z poniżej 70% do 94%; poprawiło
się także zaangażowanie i przystosowanie
użytkowników do nowych rozwiązań oraz ogólny
poziom zadowolenia w dziale.
117
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
Mój punkt widzenia
Michael Keller, Wiceprezes i Dyrektor Działu Informatyki,
Nationwide Mutual Insurance Company
Nationwide chce stać się organizacją, która bazuje
na procesach uczenia, dobrze przystosowuje się do
zmian w zapotrzebowaniu biznesowym i trendach
technologicznych, a nawet je wyprzedza – te plany stanowią
ważny element strategii informatycznej naszej firmy.
Zważywszy na niesamowite tempo zmian technologicznych,
zdajemy sobie sprawę, że należy zrewidować tradycyjne
przyrostowe podejście do rozwoju i planowania kadr.
Czujemy się zobowiązani do zapewnienia, że wewnętrzny
dział informatyki będzie posiadać właściwe kompetencje.
Jednocześnie wiemy, że w przyszłości zespół IT będzie
zupełnie inny niż dzisiaj, zarówno pod względem rozmiarów
jak i zestawu wymaganych umiejętności. Z tego względu
oceniamy obecnie przydatność różnych wzorów i procedur,
również w zakresie rekrutacji i szkolenia pracowników,
zarządzania dostawami czy współpracy z dostawcami.
Planowanie na przyszłość ułatwi dokonanie zmian, zarówno
z perspektywy firmy jak i naszych pracowników. Udało
nam się określić zestaw umiejętności, jakie w przyszłości
będą wymagane w ramach naszych dziewięciu
specjalizacji informatycznych - wiążą się one ze sferami
technologicznymi, takimi jak architektura, rozwój aplikacji
i zarządzanie projektami. Dzięki zrozumieniu przyszłych
potrzeb i umiejętności informatycznych możemy opracować
mapę drogową, przygotować się do zmian, jak również
kształcić naszych pracowników. Nasi liderzy uaktualniają
wytyczne dot. ścieżek kariery, prowadzą formalne szkolenia
i nieformalne sesje szkoleniowe, stwarzają możliwości
zdobywania wiedzy i doświadczenia w praktyce. Badamy też
szanse, jakie otwierają się dla naszych ludzi poza firmą, aby
poszerzyć zakres doświadczeń pracowników i przyspieszyć
ich aktywizację.
Dział IT w Nationwide współpracuje z działem
HR oraz zespołami ds. zaopatrzenia
i zarządzania dostawcami, aby zyskać świeże
spojrzenie na potrzeby pracowników i na
optymalizację organizacyjną oraz aby
osiągnąć gotowość na zmiany. Wspólnie
pracujemy nad lepszym zrozumieniem
naszego procesu pozyskiwania kadry
oraz sposobów rozlokowywania
i uruchamiania zasobów wewnętrznych
i zewnętrznych. Naszym celem jest
zyskanie umiejętności lepszej oceny
tego, jak radzą sobie nasi dostawcy,
a także wypracowanie mechanizmów
wsparcia, które pomogą liderom
i szeregowym pracownikom wzmocnić
ich pozycje w procesie zmian. Zapewniwszy
sobie zaangażowanie pracowników,
koncentrujemy się na możliwościach rozwoju
ich kariery. W konsekwencji, dzięki wszystkim
wysiłkom i działaniom, jakie podejmujemy, poziom
retencji, produktywności i lojalność wobec naszej firmy
wzrosły. Korzyści są obustronne – zyski czerpią pracownicy
i Nationwide, a wszystko sprowadza się do zaangażowania
i aktywnej postawy wobec naszych pracowników, która
stanowi podstawową wartość naszej organizacji.
Przekształcenie Nationwide w organizację, która się
uczy ma kluczowe znaczenie przy kreowaniu wzorca
przyszłego pracownika IT. Wśród naszych ludzi chcemy
zaszczepić pogląd, że uczenie się to klucz do awansu
i swoboda działania, zarówno z perspektywy organizacji
jak i jednostki. Angażowanie świetnych pracowników
i wyposażanie ich w odpowiednie narzędzia pozwalające
im na uczenie się przez całe życie jest istotne, więc
pracujemy nad wszechstronnym podejściem do kształcenia
ukierunkowanym na uczenie się w czasie rzeczywistym na
różnych obszarach IT, które dotrzyma też kroku zmianom
w technologii.
Trendy technologiczne powodują daleko idące zmiany
w sposobie, w jaki pracownicy IT podchodzą do
swojej pracy. Na przykład przejście z oprogramowania
opracowywanego na zamówienie na gotowe pakiety
i rozwiązania programowe oparte na modelu usługowym
(SaaS) zmienia metody pracy naszych zespołów ds.
opracowywania aplikacji. Również rezygnacja z tradycyjnej
infrastruktury opartej na schemacie: serwer-pamięć-sieć
na rzecz struktur w wysokim stopniu zwirtualizowanych,
ustandaryzowanych, zautomatyzowanych i opartych
na pracy w chmurze zmienia sposób, w jaki zespoły
ds. infrastruktury projektują i wspierają nasze
wieże technologiczne.
118
Zarządzanie potrzebami kadrowymi nie ogranicza się do
kwestii związanych z Nationwide. W Columbus w Ohio
zasiadam w radzie Columbus 2020 - organizacji non-profit
zrzeszającej liderów lokalnych przedsiębiorstw, ośrodków
akademickich i instytucji rządowych, która postawiła sobie
za cel stymulowanie rozwoju gospodarczego w regionie. Za
pośrednictwem jednostki o nazwie Columbus Collaboratory
pracujemy nad poprawą ścieżek rozwoju zawodowego
w środkowym Ohio oraz rozwojem umiejętności obecnej
kadry na obszarach takich jak cyberbezpieczeństwo
i analityka wielkich zbiorów danych. Choć istnieje wiele
nowatorskich sposobów na zlikwidowanie deficytu w puli
talentów informatycznych, warto zacząć od jasnego
sformułowania przyszłych wymagań i potrzeb na obszarze IT.
Pracownik IT przyszłości
Konsekwencje w zakresie cyberbezpieczeństwa
Technologia wkroczyła w erę użyteczności, otwartości i wygody. Użytkownicy końcowi oczekują, że proponowane
rozwiązania będą proste, intuicyjne i łatwe w użytkowaniu, nie tylko z perspektywy przyszłego pracownika IT, ale
wszystkich pracowników przyszłości.
Jednocześnie, nie od dziś rośnie znaczenie i zagrożenia związane z cyberbezpieczeństwem i ochroną danych, co sprawia,
że zarządzanie ryzykiem informatycznym dawno trafiło na listę priorytetów strategicznych różnych branż. Mimo to,
tradycyjne techniki, takie jak złożone hasła dostępu, podwójne uwierzytelnienie czy weryfikacja CAPTCHA potencjalnie
mogą zakłócać doświadczenie użytkownika. W konsekwencji, sfrustrowani użytkownicy czasem szukają skrótów, czy też
alternatywnych sposobów prowadzenia biznesu, w efekcie omijając mechanizmy kontrolne, a tym samym tworząc nowe
słabe punkty. Protokoły bezpieczeństwa są na tyle skuteczne, na ile są przestrzegane przez użytkowników.
W świetle powyższych uwag niezwykle ważne jest znalezienie złotego środka między potrzebą bezpieczeństwa
a koniecznością zapewnienia wygody użytkownika tworząc dobrze zintegrowane i dyskretne ramy praktyk
zabezpieczających, nie tracąc jednocześnie z oczu tego, jak powinno wyglądać doświadczenie użytkownika. W dobrym
systemie atrybuty bezpieczeństwa powinny być tak dobrze zintegrowane, że ledwo dostrzega się jak subtelnie nakierowują
uwagę użytkownika na wzorce czujnego i bezpiecznego postępowania. Przykładowo, nowe mechanizmy z dziedziny
weryfikacji odcisków palców, rozpoznawania twarzy czy wykrywania głosu wbudowywane do powszechnie używanych
dziś sprzętów dostarczają ochrony bez zakłócania interakcji między użytkownikiem a urządzeniem.
Jednak mariaż wygody obsługi i zarządzania ryzykiem informatycznym ma swoją ciemną stronę. Nowe zagrożenia
często celują w słabe punkty konkretnych osób z kadry pracowniczej – na przykład poprzez fałszywe wezwania do
aktualizacji aplikacji mobilnych ze złośliwym oprogramowaniem lub uszkodzonym linkiem udające wiadomości
z mediów społecznościowych. Łatwe w obsłudze, intuicyjne, dobrze zabezpieczone systemy tu nie wystarczą –
równie ważna jest edukacja i świadomość kadry. Oprócz wymuszania na pracownikach odpowiedniego stosowania
wprowadzonych w firmie zasad i regulaminów, należy postrzegać zarządzanie ryzykiem w sieci jako strategiczny filar
oraz wspólny problem na poziomie kultury organizacyjnej, o którym trzeba pamiętać przez cały cykl eksploatacji różnych
rozwiązań informatycznych oraz procesów operacyjnych. Szersza struktura zarządzania przedsiębiorstwem może
pomóc, przekazując informację o znaczeniu i celach stosowania środków bezpieczeństwa w sieci. Pracowników należy
nauczyć jak identyfikować i radzić sobie z ryzykiem, a nie tylko jak stosować poszczególne mechanizmy kontroli czy
przepisy wewnętrzne.
Połączenie i przyjaznego dla użytkownika a zarazem świadomego zagrożeń środowiska z programami edukacyjnymi
może podnieść stopień bezpieczeństwa i prywatności ponad poziom, który zazwyczaj osiąga się dzięki działaniom
obronnym i podejmowanym w odpowiedzi na pojawiające się zagrożenia. Trzeba też pamiętać, że pracownicy IT nie
są jedynie użytkownikami końcowymi. To również twórcy i zarządcy systemów i platform, które sprzyjają rozwojowi
biznesu. Cyberbezpieczeństwo i poufność powinny być zintegrowane z pracą oprogramowania, utrzymywaniem
systemów i przeprowadzaniem procesów biznesowych. W miarę wyłaniania się nowych modeli organizacji i realizacji
usług informatycznych nowoczesny stosunek do bezpieczeństwa, poufności i prywatności powinien się wykształcić
i oddziaływać na poziomie nieświadomym. Przyszli pracownicy IT mogą stać się nową, kompetentną, dobrze wyposażoną
i umocowaną linią obrony – od frontu i od zaplecza.
119
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
Od czego zacząć?
W każdej organizacji okres zmian może być
nieprzyjemny i stresujący. Z perspektywy działu
informatyki zrównoważenie wymagań jutra z realiami
dnia dzisiejszego to trudny orzech do zgryzienia,
szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę troskę,
utrzymanie i zasilanie jakiego wymagają istniejące
infrastruktury IT leżące u podstaw działalności
biznesowej. Opisanie przyszłego pracownika działu IT
jest niełatwe, a pobudzanie organizacji do zmian, które
są wymagane w celu realizacji tej wizji może wydawać
się wręcz niemożliwe. Poniżej proponujemy kilka
metod, jak zabrać się do dzieła
• Znajdź właściwych liderów. Stworzenie kultury,
w której dobrze będzie funkcjonować pracownik
IT przyszłości zaczyna się od góry. Jaką reputacją
cieszy się dział IT na rynku i w branży? Czy
technolodzy o wąskich specjalizacjach są cenieni
czy traktowani przedmiotowo? Stanowiska
kierownicze w całej strukturze organizacji
powinny zajmować osoby, które są godnymi
do naśladowania wzorami, co po części należy
oceniać przez pryzmat tego, w jakim stopniu
potrafią zaktywizować otaczające ich środowisko.
Ścisłe trzymanie się hierarchii i kanałów
sprawozdawczych ma mniejsze znaczenie
niż kultywowanie łączności, kształcenia oraz
rozwoju opartego na umiejętnościach twórczych,
projektowych i technicznych, które są kluczowe
z punktu widzenia strategii firmy.
• Inaczej rekrutuj pracowników. Krótkie staże,
tzw. externships umożliwiają kandydatom
odbycie praktyk w okrojonej wersji. Można
je również wykorzystać, aby poszczególne
osoby mogły spróbować swoich sił w różnych
działach organizacji – metoda taka przynosi
obustronne korzyści, ponieważ pozwala
sprawdzić i dobrze zrozumieć potencjał,
predyspozycje i poziom zainteresowania. Niektóre
firmy wprowadziły zwyczaj organizowania
tzw. sprintów programistycznych (z angl.
hackathons) – konkursów trwających np. przez
weekend, w trakcie których uczestnicy wspólnie
prowadzą badania, przygotowują prototypy
i wymieniają się pomysłami. Spotkania tego typu
nie są już wyłącznie domeną zaawansowanych
120
technologicznie nowych firm czy gigantów branży;
samorządy oraz rządy, a także spółki takie jak
7-Eleven, Aetna, czy Walgreens wykorzystują
sprinty programistyczne, aby zdopingować swoich
programistów do działań innowacyjnych.16 Decyzje
o zatrudnieniu można opierać na namacalnych
wynikach, a nie na tym jak imponujące wydaje
się resume czy umiejętności manewrowania
podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Należy też
rozważyć możliwość przeszkolenia pracowników
nieposiadających wykształcenia technicznego
– 38% firm poszukujących kandydatów na
stanowiska IT już to robi.17 Projektanci, artyści,
antropolodzy kultury, psychologowie behawioralni
i inni specjaliści mają fantastyczne zaplecze do
rozwijania tak pożądanych umiejętności jak te
z zakresu analityki danych, zapewniania wygody
i przyjaznego środowiska dla użytkownika,
mobilnych aplikacji i wielu innych. Dołożenie
literki „A” do priorytetów STEM, o czym była
już mowa, to zasadniczy wyróżnik, szczególnie
jeśli weźmiemy pod uwagę, że design urasta
dziś do rangi ważnego aspektu działalności
departamentów IT.18
• Zindustrializuj innowacyjność. Zaprząż siłę
swoich pracowników na nowym obszarze – daj
ujście ich energii i stwórz narzędzie, które pozwoli
im testować nowe, atrakcyjne umiejętności. Nie
każda organizacja może – tak jak Google19 czy
Netflix20 pozwolić sobie na to, by nie ograniczać
czasu, jaki pracownicy przeznaczają na działania
i myślenie innowacyjne. Mimo to, firmy powinny
wprowadzić procedurę składania, badania
i potencjalnie również rozwijania nowych
pomysłów. Począwszy od stale prowadzonych
konkursów na nowe pomysły po targi, na
których kojarzy się jednostki zainteresowane
nowymi umiejętnościami ze sfery technologii,
przedsiębiorstwa powinny zachęcać swoich
pracowników do rozwoju i realizacji pasji
w życiu zawodowym.
• Weź pod rozwagę, że istnieje świat wirtualny.
Stwórz kulturę i dostarcz narzędzi, które będą
wspierać pracowników wykonujących swoje
obowiązki zdalnie. Biorąc pod uwagę globalny
Pracownik IT przyszłości
charakter wielu zespołów, narzędzia komunikacji,
produktywności i współpracy mają zasadnicze
znaczenie. Firmy powinny udostępniać je
pracownikom zatrudnionym na cały etat i na
część etatu, a także na określony czas - wybranym
stronom trzecim. Aby doświadczenie zdobyte
w firmie mogło nadal pracować na jej korzyść
organizacje powinny rozważyć możliwość
wprowadzenia specjalnych kontraktów dla
starszych pracowników oferując im pracę na część
etatu za niższe wynagrodzenie i przy ograniczonym
pakiecie socjalnym.
• Sprowadź świat zewnętrzny do siebie. Aby
móc osiągać pozytywne rezultaty, organizacje
prawdopodobnie będą musiały korzystać również
z zewnętrznych środowisk pracy. Zdefiniuj strategię
firmy w zakresie crowdsourcingu, która ureguluje
wykorzystywanie platform crowdsourcingowych
przy rozwiązywaniu problemów organizacji,
zezwól swoim pracownikom na udział
w konkursach zewnętrznych, zarówno w ramach
pracy, jak i w czasie prywatnym. Inkubatory
i nowe przestrzenie współpracy poszukują
sponsorów – dają one możliwość kojarzenia
pracowników z wynalazcami i przedsiębiorcami,
którzy testują nowe możliwości. Singularity
University, MIT Media Lab i inne instytucje
tego typu oferują programy edukacyjne
oraz możliwości nawiązywania współpracy
z wiodącymi naukowcami na obszarach takich jak
zaawansowane technologie, sztuczna inteligencja,
medycyna, media społecznościowe czy wielkie
zbiory danych. Proaktywnie angażuj swojego
dostawcę i otoczenie w organizację spotkań
informacyjnych i sesji ideacyjnych – dzięki
temu dla dobra firmy można wykorzystać
oprogramowanie, sprzęt myślenie w kategoriach
integracji i partnerstwa biznesowego.
• Zapal latarnię, żeby talenty mogły trafić do
ciebie. Obecna kadra jest niezwykle ważna
z punktu widzenia przyciągania do firmy
pracowników IT przyszłości. 70% przedstawicieli
pokolenia Y dowiaduje się o ofertach pracy od
znajomych; 89% inżynierów oprogramowania
złożyło mniej niż dwa podania o pracę w ciągu
ostatnich pięciu lat.21 Wiodące organizacje
powinny być importerem netto talentów
i pamiętać, że cały proces zaczyna się od obecnych
pracowników. Przekaż swoją wizję organizacji,
konsekwentnie przestrzegaj strategii w zakresie
talentów, inwestuj w inicjatywy mające na celu
zwiększenie retencji i dobre referencje.
• Przekształć funkcję HR. To nie drobnostka. Nie
każdy będzie pracował w firmie do emerytury,
a pracownik IT przyszłości (a także kadra
z innych departamentów) prawdopodobnie
będzie wymagał innego rodzaju obsługi, wsparcia
i rozwoju niż to, co oferuje się mu dzisiaj. Dział
kadr może stać się bronią w walce o talenty dzięki
skróceniu czasu potrzebnego do wykształcenia
pracownika IT przyszłości.22 Być może, dział
HR - podobnie jak dział IT - będzie wymagać
generalnej restrukturyzacji poprzez przesunięcie
akcentu z zarządzania ludźmi i procedurami
na przyciąganie i rozwój talentów. Inicjatywy
w zakresie transformacji HR nie mogą ograniczać
się do istniejącej bazy pracowników, ale powinny
wziąć pod uwagę pracownika IT przyszłości.
121
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
Wniosek
Pracownicy IT mogą stać się solidną bazą dla firmy i jej możliwości konkurowania z innymi w erze gwałtownego
rozwoju technologii. Jednak dyskusje o braku talentów to często czcza retoryka – niewiele organizacji inwestuje
w przyciąganie, zatrzymanie w firmie i rozwój umiejętności. Choć organizacje będą w stanie pozyskać umiejętności
(postrzegane w kategoriach towarowych) dzięki różnorodnym metodom, innowacyjność i rozwój zależy od
pracowników, którzy posiadają zdolności i wizję potrzebne do osiągania wszystkiego, co tylko możliwe w granicach
narzuconych przez istniejące systemy, dane oraz zrozumienie wschodzących, multidyscyplinarnych technologii.
Technologie przyszłości nie są może dostępne już dziś, ale jasno widać potrzeby, a ich potencjał jest ogromny.
Słowem, już czas przekwalifikować osoby zatrudnione w dziale informatyki w pracowników IT przyszłości.
Autorzy
Catherine Bannister, dyrektor
w Deloitte Consulting LLP
122
Judy Pennington, dyrektor
w Deloitte Consulting LLP
John Stefanchik, dyrektor,
Deloitte Consulting LLP
Pracownik IT przyszłości
Przypisy końcowe
1. Dr. Tomas Chamorro-Premuzic, “Why
Millennials want to work for themselves,”
Fast Company, 13 sierpnia 2014 r., http://
www.fastcompany.com/3034268/the-futureof-work/why-millennials-want-to-work-forthemselves, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
2. Allie Bidwell, “Report: Economy will
face shortage of 5 million workers in
2020,” U.S. News and World Report, 8
lipca 2013 r., http://www.usnews.com/news/
articles/2013/07/08/report-economy-willface-shortage-of-5-million-workers-in-2020,
data dostępu: 10 listopada 2014 r.
3. Sohan Murthy, “Revisiting gender
inequality in tech,” LinkedIn Today,
8 lipca 2014 r., https://www.linkedin.
com/pulse/article/2014070815110172012765-revisiting-gender-inequality-intech, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
4. Christopher Mims, “Computer programming is a trade; let’s act like it,” Wall Street
Journal, 3 sierpnia 2014 r., http://online.
wsj.com/articles/computer-programmingis-a-trade-lets-act-like-it-1407109947,
data dostępu: 10 listopada 2014 r.
5. Aaron Smith, “U.S. views of technology and
the future,” Pew Research Internet Project,
17 kwietnia 2014 r., http://www.pewinternet.
org/2014/04/17/us-views-of-technologyand-the-future/, data dostępu: 10 listopada
2014 r.; “Emerging nations embrace Internet,
mobile technology,” Pew Research Global
Attitudes Project, 13 lutego 2014 r., http://
www.pewglobal.org/2014/02/13/emergingnations-embrace-internet-mobile-technology/,
data dostępu: 10 listopada 2014 r.
6. John Hagel, John Seely Brown, and Duleesha
Kulasooriya, A movement in the making,
Deloitte University Press, 24 stycznia 2014 r.,
http://dupress.com/articles/a-movement-inthe-making/, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
7. Deloitte, Big demands and high expectations:
The Deloitte Millennial Survey—Executive
summary, styczeń 2014 r., http://www2.
deloitte.com/content/dam/Deloitte/
global/Documents/About-Deloitte/gxdttl-2014-millennial-survey-report.pdf,
data dostępu: 10 listopada 2014 r.
8. Julianne Pepitone, “Marissa Mayer: Yahoos
can no longer work from home,” CNN
Money, 25 lutego 2013 r., http://money.cnn.
com/2013/02/25/technology/yahoo-workfrom-home/, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
9. Michael Ventimiglia, “Study: Tech employees willing to take 7.9% pay cut to work
from home,” GetVOIP, 30 września 2013
r., http://getvoip.com/blog/2013/09/30/
study-tech-employees-pay-cut, data
dostępu: 10 listopada 2014 r.
10. Deloitte Consulting LLP, Tech Trends 2014:
Inspiring disruption, 6 lutego 2014 r., http://
dupress.com/periodical/trends/techtrends-2014/, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
11. Deloitte Consulting LLP acquired
Bersin & Associates w styczniu 2013 r.
12. Josh Bersin, “Enter the virtual workforce:
TaskRabbit and Gigwalk,” Forbes, 14
kwietnia 2012 r., http://www.forbes.com/
sites/joshbersin/2012/04/14/enter-thevirtual-workforce-taskrabbit-and-gigwalk/,
data dostępu: 10 listopada 2014 r.
13. Rachael King, “Lowe’s uses science fiction
to innovate,” CIO Journal by The Wall Street
Journal, 20 lipca 2014 r., http://blogs.wsj.com/
cio/2014/07/20/lowes-uses-science-fiction-toinnovate/, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
14. TrackVia, Rebels with a cause, 2014, http://
www.trackvia.com/overview/resources/
rebels-with-cause-millennials-lead-byod-byoatrends/, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
15. James Bessen, “Some predict computers will produce a jobless future. Here’s
why they’re wrong,” Washington Post, 18
lutego 2014 r., http://www.washingtonpost.
com/blogs/the-switch/wp/2014/02/18/
some-predict-computers-will-produce-ajobless-future-heres-why-theyre-wrong/,
data dostępu: 10 listopada 2014 r.
16. See 7-Eleven, “7-Eleven® turns to ‘idea hub,’
hackathon for new smartphone app capabilities,” 28 marca 2013 r., http://corp.7-eleven.
com/news/03-28-2013-7-eleven-turns-toidea-hub-hackathon-for-new-smartphoneapp-capabilities; Reed Smith, “How to
advance health technology?,” Social
Health Institute, 15 grudnia 2011 r., http://
www.socialhealthinstitute.com/2011/12/
123
Trendy technologiczne 2015: Połączenie biznesu oraz IT
how-to-advance-health-technology/;
Walgreens, “hackathon,” https://developer.walgreens.com/blog-tag/hackathon,
data dostępu: 10 stycznia 2015 r.
19. Soren Kaplan, “6 ways to create a culture of
innovation,” Fast Company, 21 grudnia 2013
r., http://www.fastcodesign.com/1672718/6ways-to-create-a-culture-of-innovation,
data dostępu: 17 grudnia 2014 r.
17. Lindsay Rothfield, “How your company can
attract top tech talent,” Mashable, 28 czerwca
2014 r., http://mashable.com/2014/06/28/
attract-tech-talent-infographic/, data
dostępu: 10 listopada 2014 r.
20. Netflix, “Freedom & responsibility culture
(version 1),” 30 czerwca 2011 r., http://
www.slideshare.net/reed2001/culture-2009,
data dostępu: 17 grudnia 2014 r.
18. Deloitte Consulting LLP, Tech Trends 2013:
Elements of postdigital, 2013, rozdział 4.
21. Rothfield, “How your company
can attract top tech talent.”
22. Deloitte Consulting LLP, Global Human
Capital Trends 2014, 2014, http://dupress.
com/periodical/trends/global-human-capitaltrends-2014/, data dostępu: 10 listopada 2014 r.
124
Download