Ministerstwo Skarbu Państwa Źródło: http://www.msp.gov.pl/pl/przeksztalcenia/serwis-gospodarczy/wiadomosci-gospodarcze/28177,Polski-przemysl-f armaceutyczny.html Wygenerowano: Wtorek, 18 lipca 2017, 19:49 Polski przemysł farmaceutyczny Przemysł farmaceutyczny w Polsce nie miał łatwo w ostatnich latach – ogromna konkurencja na rynku spowodowała, że spadały dochody i rentowność, co poniosło za sobą również redukcję siły roboczej. Jednak autorzy raportu Deloitte „2014 Global life sciences outlook. Resilience and reinvention in a changing marketplace”, opublikowanego w połowie kwietnia, oceniają, że można mówić w tym roku o światowym ożywieniu branży farmaceutycznej. Polski przemysł farmaceutyczny Jak wynika z danych Ministerstwa Gospodarki opublikowanych na blogu ministra gospodarki i wicepremiera Janusza Piechocińskiego, po III kw. 2013 r. w przemyśle farmaceutycznym w Polsce działało łącznie 66 przedsiębiorstw (dla podmiotów zatrudniających powyżej 49 osób), a krajowa produkcja leków zaspokaja (w ujęciu ilościowym) około 60 % zapotrzebowania pacjentów na leki. Do najważniejszych krajowych producentów należy Polpharma, USP, Adamed czy LEK-AM. Lata 2011-2012 pokazały ujemny trend w wynikach finansowych przemysłu farmaceutycznego. Wynik finansowy brutto w 2010 r. wyniósł ponad 1.809 mln zł, natomiast w 2012 r. wyniósł 993 012 zł. W 2010 r. zadłużenie wyniosło 4.428 mln zł, natomiast w IV kw. 2012 r. 4.634 mln zł. (II kw. 2013 r. 1.038 mln zł.) Zmniejszyły się również nakłady inwestycyjne ogółem z 653 mln zł w 2010 r. do 448 mln zł w 2012 r. (198.143 po III kw. 2013r.). Spadek dochodów pociągnął za sobą również spadek zatrudnienia. W ostatnich latach odnotowano spadek zatrudnienia z 21.842 osób w 2010 r. do 19 471 osób w III kw. 2013 r. Podmioty gospodarcze przemysłu farmaceutycznego odnotowały również pogorszenie wyników m.in. ze sprzedaży, wyniku finansowego, nakładów inwestycyjnych. W 2010 roku wskaźnik rentowności obrotu brutto działających w kraju przedsiębiorstw sektora wyniósł 11,35 % , w 2011 r. zmalał do 9,2 %, w 2012 r. wyniósł 7,17 % natomiast po III kw. 2013 r. kształtował się na poziomie 11,82 %. Specyfika polskiego sektora farmaceutycznego polega na wysokim udziale leków generycznych w sprzedaży krajowej. Jak podaje PAIiIZ w swoim raporcie o branży farmaceutycznej i biotechnologicznej w Polsce, na polskim rynku farmaceutycznym dominują leki generyczne, czyli zamienniki leków innowacyjnych,, których udział wynosił 66 proc w 2012 roku. Jest to jednocześnie najwyższy udział w produkcji sprzedanej w Europie. Źródło: PAIiIZ, IMS; opracowane przez PAP Sprzedaż leków generycznych na świecie ciągle rośnie. Deloitte podaje, że w 2004 stanowiły one jedynie 5,9 proc. globalnej sprzedaży leków na receptę, ale w 2018 roku będzie to już 10,3 proc. Wynika to z postępującego wygasania ochrony patentowej kolejnych leków. Konsekwencją tego jest również fakt, że w 2012 roku w wyniku utraty ochrony patentowej, branża farmaceutyczna na całym świecie straciła 38 mld dolarów. Nadchodzi ożywienie? Eksperci patrzą jednak na nadchodzące lata z optymizmem. Z raportu Deloitte wynika, że przemysł farmaceutyczny, pomimo niekorzystnego otoczenia i złej sytuacji w branży w poprzednich latach, rok 2014 ma przynieść ożywienie, ale też i kolejne wyzwania dla branży. „Rozwój tego sektora napędza starzejące się społeczeństwo, rosnąca częstotliwość występowania chorób przewlekłych, a także przewidywany wzrost funduszy rządowych dedykowanych opiece zdrowotnej. Do roku 2017 szacowany wzrost wydatków rządowych wyniesie ok 5,3 proc. rocznie w skali globalnej. Duże możliwości wzrostu przychodów firm z sektora life sciences niesie za sobą szczególnie działalność na rynkach wschodzących, gdzie dynamika wzrostu gospodarczego dopiero się rozkręca” – tłumaczy Łukasz Sławatyniec, Managing Associate, Lider Zespołu Ochrony Zdrowia i Prawa Farmaceutycznego w Deloitte Legal w wypowiedzi dla egospodarka.pl pod koniec kwietnia. Autorzy raportu Deloitte wskazują jednak, że w tym roku zarówno sektor farmaceutyczny, jak i biotechnologiczny oraz technologii medycznej będą musiały uporać się z pewnymi problemami w tym roku; Pierwszy problem to podejmowane w wielu krajach reformy systemu ochrony zdrowia. Drugi to potrzeba innowacyjności, trzeci - konieczność przestrzegania zaostrzających się regulacji i przepisów, oraz czwarty: proces konsolidacji i globalizacji światowych rynków. Rynek OTC będzie miał się najlepiej Jednym z segmentów przemysłu farmaceutycznego, wobec którego eksperci są najbardziej optymistyczni to segment leków OTC, czyli leków bez recepty. Z raportu firmy badawczej PMR opublikowanego w październiku 2013 r. wynika, że w latach 2013-2016 średnia roczna dynamika tego segmentu wyniesie 6,6 proc. "Coraz większe zainteresowanie placówek handlu detalicznego lekami i suplementami diety będzie skutkowało dynamicznym wzrostem sprzedaży w segmencie pozaaptecznym, w którym, według prognoz PMR, generowana będzie wyższa dynamika niż na rynku aptecznym" - dodano. Według ekspertów PMR utrzymanie podwyższonej stawki VAT na leki (8 proc.) do końca 2016 r. nie będzie miało negatywnego wpływu na dynamikę rynku OTC w tym okresie. Źródło - redakcja ekonomiczna PAP Opublikowane przez: Justyna Kania Ostatnia zmiana: 03.06.2014 Autor: Biuro Komunikacji Społecznej Rejestr zmian