PSZCZOŁY ŻYWICIELE ŚWIATA ! -nasze pomysły na ich ratowanie

PSP………………
…………..
/5p
PSZCZOŁY ŻYWICIELE ŚWIATA ! -nasze
pomysły na ich ratowanie
Ludzie zrozumieli, że owady, w tym także pszczoły, są ważnym
elementem ekosystemu. Gdy giną zapylacze, to ginąć także będą stopniowo
rośliny, które potrzebują zapylania. Wymieranie roślin spowoduje wyginięcie
zwierząt, a potem także człowieka.
Uważnie przeczytajcie tekst mówiący o przyczynach zmniejszania liczby
owadów, w tym pszczół. Następnie zapiszcie swoje pomysły na to, co można
zrobić, aby pomóc pszczołom i innym zapylaczom. W każdej komórce zapiszcie
jeden pomysł.
Wiosną zaczynają kwitnienie rośliny cebulowe, byliny, zioła, krzewy
i drzewa owocowe. Kiedy przygrzeje słońce, nad kwitami unoszą się roje pszczół,
przysiadają na kwiatach motyle, chrząszcze i trzmiele. Niestety populacja
wszelkich owadów, w tym zapylaczy, wciąż maleje. Dochodzi nawet
do masowego ginięcia pszczół, wystarczy jeden nieprzemyślany oprysk w sadzie
i ginie rój, który zapylał, np. jabłonie czy wiśnie.
Nowoczesne rolnictwo nie jest przyjazne zapylaczom. Żeby pszczoły
i inne owady, karmiące się nektarem, mogły się wyżywić, potrzebują
różnorodnych źródeł pokarmu. Tam, gdzie na ogromnym obszarze uprawia się
tylko jeden gatunek rośliny, np. rzepak, pszczoły nie mają co jeść. Mogą zbierać
nektar tylko w okresie kwitnienia tej rośliny, czyli kilka tygodni w roku. Innym
problemem są środki owadobójcze używane w rolnictwie, aby zabić owady
niszczące uprawy. Niestety są to środki zabijające także pożyteczne owady,
w tym pszczoły. W Polsce problemy stwarza także zwyczaj wiosennego
wypalania traw, podczas którego niszczy się miejsca zimowania owadów.
Scalanie pól w wielkie połacie likwiduje miedze, czyli granice między mniejszymi
polami. Miedze z dziko rosnącymi trawami, ziołami, bylinami i niskimi
krzewami, to doskonałe siedlisko owadów i mniejszych ssaków oraz ptactwa
żyjącego na polach.
Zapylaczom w miastach wcale nie jest łatwiej. Sadzi się tutaj, w parkach,
ogrodach i na balkonach, wiele gatunków roślin, także miododajnych, które
kwitną od wiosny do jesieni i są źródłem pokarmu dla owadów. Jednak
nadmierne dbanie o przestrzeń, czyli strzyżenie trawników, usuwanie
spróchniałych drzew, porządkowanie suchych gałęzi, powoduje, że owady nie
mają spokojnych kryjówek. Z rabat i trawników usuwane są rośliny takie jak:
koniczyna, mlecz, macierzanka, lebiodka, ponieważ człowiek uznaje je jako
chwasty. Dla pszczół kwiaty tych roślin są źródłem pokarmu. Ludzie niechętnie
widzą w swoim otoczeniu zakładane w parkach, niektórych miast, „hotele”
dla owadów, ponieważ obawiają się ich mieszkańców. Tymczasem nawet, gdy
w takim domku - hotelu zamieszkają dzikie pszczoły, są one całkowicie
niegroźne. Dzikie pszczoły, to samotnice, nie mają rodzin, których musiałyby
bronić. W dużych miastach zakładane są tzw. miejskie pasieki. W Warszawie
taka instalacja stoi na dachu Pałacu Kultury i Nauki, na dachu jednego z hoteli
i dachach galerii handlowych. W takich pasiekach oczywiście mieszkają pszczoły
miodne, ale i one pozostawione przez człowieka w spokoju nie są dla niego
groźne.
W tej chwili dbanie o nasze środowisko staje się najważniejszym
zadaniem dla człowieka. Owady są potrzebne ludziom, dlatego ważne jest, jak
stworzyć im dogodne warunki, aby spokojnie żyły razem z nami