SPIS TREŚCI Wstęp ......................................................................................................... s. 2 Rozdział I. Ogólna charakterystyka subkultur ...................................... s. 4 1. Określenie pojęcia „subkultura” .................................................. s. 4 2. Geneza zjawiska ...................................................................... s. 14 3. Cechy charakterystyczne zjawiska subkultur............................ s. 19 4. Charakterystyka wybranych subkultur ...................................... s. 25 5. Spostrzeganie członków subkultur przez społeczeństwo ......... s. 49 6. Stosunek społeczeństwa polskiego do subkultur ..................... s. 65 Zakończenie .............................................................................................s. 74 Bibliografia ...............................................................................................s. 77 WSTĘP Subkultury młodzieżowe - zwykłe zjawisko czy fenomen? W ciągu ostatnich kilkunastu lat na arenie polskiego życia społeczno-obyczajowego możemy obserwować ewoluowanie zjawiska jakim są nieformalne ruchy młodzieżowe. Narastające problemy naszego młodego pokolenia oraz napływ różnorodnych wzorców z zachodu, powodują rosnącą popularność subkultur młodzieżowych. Przynależność do nich dorastające pokolenie chce akcentować swoje istnienie, uzewnętrzniać własne, odmienne od ogólnie przyjętych, poglądy i postawy. Zachowania te z reguły są wyrazem buntu i negacji otaczającej rzeczywistości i wyrażane są przez młodzież w różnych formach. Niestety dążenie do uzewnętrznienia swoich poglądów i postaw często przybiera formę działania sprzecznego z przyjętymi normami oraz zasadami współżycia społecznego. Te, negatywne z punktu widzenia społeczeństwa zachowania, cechuje ciągle rosnąca agresja i brutalność. Młodzi ludzie będący członkami subkultur, coraz to częściej popadają w konflikt z prawem. Na tle rosnącej wśród tych grup przestępczości, nasilają się także inne, ujemne zjawiska, jak choćby patologie społeczne takie jak alkoholizm i narkomania. Zjawisko subkultur młodzieżowych jest zjawiskiem bardzo powszechnym a przy postępie cywilizacyjnym, z jakim mamy do czynienia w ostatnich kilkunastu latach jest ważnym problemem wychowawczym jako zjawisko bardzo zmienne i wymagające stałej weryfikacji. Zwłaszcza w ostatnim dziesięcioleciu jesteśmy świadkami zmian w subkulturach, jedne zanikają, inne się przekształcają a jeszcze inne tworzą. Mając tego świadomość ciągle znajdujemy nowe przykłady, pogłębiając i rozszerzając wiedzę o subkulturach, ich postępowaniu, założeniach i nastawieniu do społeczeństwa. Z dostępnych danych można szacować, że młodzież deklarująca przynależność do grup subkulturowych stanowi 5% do 8% całej populacji młodzieży. Ze względu na charakter grup, subkulturowych więcej jest młodzieży deklarującej swoją przynależność do subkultur w mieście niż na wsi. Problematyka, jaką poruszam w tej pracy jest związana przede wszystkim z subkulturami młodzieżowymi w Polsce jako zjawiskiem oraz społecznym odbiorem. Niniejsza praca składa się z czterech rozdziałów. W pierwszym rozdziale podjęto próbę zdefiniowania pojęcia „subkultury”, jak również omówiono przyczyny powstawania i próbę alienacji podkultur młodzieżowych, przedstawiono wybrane subkultur, funkcjonujące w Polsce oraz przedstawiono pozytywy i negatywy związane z subkulturami. W rozdziale drugim ujęto założenia metodologiczne i określono cel badań, przy jednoczesnym wyeksponowaniu problemów badawczych. W rozdziale trzecim zawarto organizację badań własnych, metody i techniki badawcze, charakterystykę grupy badawczej jak również uwzględniono badane zmienne. Rozdział czwarty to wyniki badań własnych. Podstawę do napisania tej pracy stanowiła analiza dostępnej literatury przedmiotu, materiały dotyczące subkultur młodzieżowych wydane przez Komendę Główną Policji oraz wyniki badań własnych. Praca, którą Państwo będziecie czytać nie stanowi szerszej rozprawy nad tematem „subkultur młodzieżowych i ich akceptacji”, gdyż wymagała by ona dłuższych studiów nad zjawiskiem i pokonania szeregu barier związanych z psychiką społeczną i postępowaniem młodzieży. Celem autora było przede wszystkim zainteresowanie poniższą problematyką i zachęcenie do bliższego zapoznania się ze spostrzeżeniami i wynikami badań oraz przedstawionymi zmianami zachodzącymi we współczesnym obrazie podkultury. ROZDZIAŁ I. OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA SUBKULTUR. 1. WYJAŚNIENIE POJĘCIA „SUBKULTURA” Termin „subkultura” w literaturze definiowany jest przez różnych autorów różnorodnie. Pomimo szeregu publikacji na ten temat do chwili obecnej „nie stworzono jednoznacznej definicji pojęcia "subkultura" i jednolitych kryteriów jej określania. Poszczególni badacze i znawcy tematu często podają własne definicje subkultury, dlatego trudne jest ujednolicenie tego pojęcia. Według R. Dyoniziaka o istnieniu subkultury mówimy wtedy:, „gdy wiele jednostek ma podobne, problemy i gdy na gruncie wspólnych zainteresowań i dążeń powstają dość trwałe więzi między rówieśnikami, którzy tworzą im tylko odpowiadające i obowiązujące normy, wartości, wzory" (Dyoniziak, 1965, s. 11). F. Ułasiuk definiuje subkulturę jako: "część kultury społeczeństwa odnoszącej się do określonych grup, a funkcjonującej jako względna jedność norm, wartości a także zachowań ludzkich" (Ułasiuk, 1989, nr. 3). T. Paleczny przez subkulturę rozumie: "taką część grupy kulturowej, która neguje bądź odrzuca pojedyncze normy i wartości albo usiłuje zakwestionować funkcjonalność całego systemu norm i wzorów kulturowych, którym podlega, i zmuszona jest się podporządkować. Grupa subkulturowa nie powstaje i nie działa w próżni kulturowej czy społecznej, określa przy tym swoje wartości i normy na podstawie stosunku opozycji względem kultury, z której się wywodzi i którą neguje" (Paleczny, 1993, s. 3). Kolejną interpretacją pojęcia subkultura jest określenie J. M. Yinger (za Kalinowskim, 1987, s. 50), który używa tego słowa w trzech znaczeniach:" 1) pewne tendencje uniwersalne występujące w każdej kulturze jako całości we wszystkich społeczeństwach, 2) normatywny system wartości w grupie społecznej, mniejszej niż społeczeństwo w ramach, którego funkcjonuje, 3) odrębności życia grupy ludzi kwalifikowanych jako odbiegających swym postępowaniem od normy społecznej". Bardzo zwięzłą definicję poddaje M. Kalinowski, który przez subkulturę rozumie wartości, wzory i normy obowiązujące w grupie społecznej będącej częścią szerszej zbiorowości, różne od obowiązujące ogół społeczeństwa". (Kalinowski, 1998). Celem pełniejszego określenia terminu „subkultura” można również posłużyć się pojęciami encyklopedycznymi. „Słownik języka polskiego” definiuje subkulturę jako „wzory, zasady, normy zwyczajowe przyjęte i obowiązujące zbiorowości, odmienne od wzorów, w danej grupie społecznej, stanowiącej część większej zasad, norm zwyczajowych przyjętych przez ogół społeczeństwa” (Szymczak, 1998, s. 339). „Słownik Współczesnego Języka Polskiego” określa subkulturę jako „normy obyczajowe, zasady postępowania przyjęte w pewnej grupie społecznej, odbiegające od norm, zasad, wzorów akceptowanych przez ogół społeczeństwa” (Dunaj, 2000, s. 367). Encyklopedia Popularna określa „subkulturę” jako „podkulturę”, czyli „wzory, normy obowiązujące w grupie społecznej, stanowiącej część szerszej zbiorowości, odmienne od obowiązujących ogół społeczeństwa” (Korman, 1993, s. 650). Powyższe przykłady obrazują fakt jak trudno jest podać precyzyjną definicję terminu subkultura. Poza tym trudności w opisaniu tego terminu przysparza fakt, iż oprócz niego funkcjonuje w literaturze wiele innych pojęć z nim związanych, jak choćby podkultura, kontrkultura, antykultura czy też kultura alternatywna. Subkultura jako podkultura Analizując dostępną literaturę dotyczącą problematyki subkultur młodzieżowych często możemy napotkać pojęcie „podkultura”. Nazwa ta wywodzi się z anglojęzycznego terminu „subculture” i ma właściwie to samo znaczenie. Celem uniknięcia dwuznaczności stosuję słowo "subkultura”, gdyż według M. Filipiaka (1999, s.16) słowo „podkultura” w języku polskim jest jednak obciążone pewnym wartościowaniem i rodzi domniemanie nadrzędności i podrzędności. Dlatego mimo tego, że termin „subkultura” zawiera w sobie to samo znaczenie, co słowo „podkultura”, to na gruncie języka polskiego jest on bardziej neutralny i wolny od wartościowania. Nie wszyscy zajmujący się tą tematyką oddzielają od siebie te pojęcia i często traktują je równoznacznie. Przykładem może tu służyć cytowany wcześniej R. Dyonizak (1965, s. 11), który w swojej definicji użył pojęcia „subkultura”, w charakterze opisowym czy też ogólnym. Z podobną definicją można się też spotkać w amerykańskiej literaturze socjologicznej, gdzie subkultura traktowana jest jako wyodrębniony według różnych kryteriów element systemu społecznego. M. Gordon, termin „podkultura”, zdefiniował w następujący sposób: „podkultura jest to podział kultury narodowej obejmujący kombinację mierzalnych sytuacji społecznych, takich jak pozycja klasowa, pochodzenie etniczne, terytorialne, miejsce zamieszkania w mieście lub na wsi oraz przynależność religijna, tworzących w połączeniu funkcjonalną jedność wywierającą na jednostkę całościowy wpływ”. (za Siemaszko, 1993, terminu, "subkultura”, określano wyodrębniony s. 134). Jak widać, w ujęciu opisowym według jakiegoś kryterium (etnicznego, zawodowego, religijnego, demograficznego) segment życia społecznego i jego kulturę. Można, więc mówić na przykład o subkulturze amerykańskich Murzynów, lekarzy, maklerów giełdowych, zielonoświątkowców, idąc tym tropem można mówić o subkulturze uczniów, harcerzy, żołnierzy, bezrobotnych, kobiet. Według Dymek-Balcerek, (1999, s. 13) w takim ujęciu subkultura jest segmentem kultury i nie podlega wartościowaniu na niższe - wyższe, gorsze - lepsze. Wadą takiej definicji był fakt, iż nie wskazywała ona na żadne specyficzne cechy danej grupy i miała charakter zbyt ogólny. Jednak pojęcia „subkultura” nie rozumiano tylko jako elementu składowego kultury, jej neutralnej i naturalnej części. Z czasem zaczęto używać go w znaczeniu wartościującym (być może z powodu swojej etymologii: „sub”, czyli coś, co znajduje się „pod” kulturą, co jest niższe i gorsze), wiązać go z jakąś formą patologii społecznej lub niską jakością uczestnictwa w kulturze. W takim właśnie znaczeniu terminu tego używało się nieraz pierwotnie w naukach społecznych: określano nim różne grupy patologiczne pozostające w konflikcie ze społeczeństwem.. R. Cloward i L. Ohlin (za Kramerem 1961, s. 35) zajmujący się tym problemem, wyróżniły trzy typy podkultur młodzieżowych: Pierwsza to podkultura typowo przestępcza rodząca się w dobrze zintegrowanych środowiskach, w których występują różne formy przestępczej działalności dorosłych. Wzory zachowań przestępczych prezentowane przez dorosłych przejmowane są przez młodzież, która stopniowo się angażuje, najpierw w gangach młodzieżowych traktowanych jako staż, a następnie w rozmaitych formach przestępczości dorosłych. W takiej sytuacji przestępczość traktowana jest przez młodzież jako normalny sposób życia. Druga, to podkultura konfliktu, powstająca na obszarach źle zintegrowanych i ogólnej niestabilności. Występuje tam duża mobilność członków grup społecznych i istnieje ograniczony dostęp do wzorców przestępczych dorosłych, w związku z czym wzory zachowań pochodzą głównie od rówieśników. W ramach tej podkultury tworzą się gangi chuligańskie nastawione na bójki, wandalizm, a szczególnie cenione tam wartości to odwaga, agresja i siła fizyczna. Trzecia jest podkulturą wycofania się zwana również podkulturą podwójnie przegranych. Skupia ona tę młodzież z warstw niższych, której nie powiodło się także w adaptacji nielegalnej. Pojęciem „podkultura” o podobnym, negatywnym wydźwięku, po raz pierwszy w Polsce posłużył się B. Schulz. Recenzując „Ferdydurkę”, pisał: „Gombrowicz wykazał jednorodność sfery kultury i podkultury, co więcej, można przyjąć, że w sferze podkultury, sferze treści niedojrzałych, widzi on model i prototyp wartości w ogóle, a w mechanizmie ich funkcjonowania, który genialnie odsłonił, dostrzega klucz do zrozumienia mechanizmu kultury” (Schulz, 1964, s. 484). Według Schulza kultura to wszystko to, co stanowi „fasadę oficjalną” natomiast podkultura to jej podszewka: „kloaka niedojrzałości, dziedzina hańby i wstydu, niedopasowań i niedociągnięć, żałosny śmietnik kultury, pełen czerepów, tandetnych, szmacianych i słomianych ideologii, dla których nie ma nazwy w języku kulturalnym” (Schulz, 1964, s. 486). Analizując powyższe przykłady stwierdzić można, że subkulturę w ujęciu wartościującym wiązano głównie z patologią i nieprzystosowaniem społecznym oraz prymitywnym uczestnictwem w kulturze. Już w samej etymologii tego słowa zdaje się zawierać „to, co niższe”, gorsze. Posługując się w ten sposób rozumianym pojęciem mówiło się o subkulturach przestępczych, pijackich, narkomańskich, a więc używano tego terminu do określenia grup spatologizownych, pozostających w konflikcie ze społeczeństwem (Filipiak, 1999, s. 14). Subkultura jako kontrkultura. W latach sześćdziesiątych terminu "subkultura" użyto do określenia zjawiska kontestacji młodzieżowej. Nazwano w ten sposób zbuntowaną młodzież kwestionującą zastaną kulturę, przeciwstawiającą się utrwalonym społecznie normom. Pojawiły się jednak komplikacje związane z tym terminem, bowiem niektóre grupy np. hipisi nie pasowali do wizerunku młodocianych przestępców ani też nie tworzyli jakiejś grupy społecznej jak na przykład lekarze czy robotnicy. Wtedy to właśnie, w celu poprawnego określenia zjawiska kontestacji, użyto terminu „kontrkultura”. Twórcą tego pojęcia był Amerykanin T. Roszak (za Jaworską 1975, s. 104). W jego rozumieniu kontrkultura wyrażała się zarówno w sprzeciwie wobec kultury zastanej, jak i w próbach tworzenia kultury nowej, mającej zastąpić zanegowaną rzeczywistość kulturową. A. Kłosowska pisze: "kontrkultura stanowi przejaw działania ludzi młodych, powiązanych w grupy rówieśnicze i uczestniczących okazjonalnie w zbiorowych publicznych wystąpieniach stanowiącej okazję do silnej ekspresji postaw." (Kłosowska, 1981). Podobne znaczenie temu terminowi nadawała A. Jawłowska, która pisała jej odrzuceniem o kontrkulturze i kontestacji w ten sposób: „były jednocześnie i reinterpretacją, a także tworzeniem kultury nowej, wykraczającej poza zastane systemy komunikacji i rodzaje ekspresji. Zakwestionowanie kultury we wszystkich jej aspektach prowadziło do mniej lub bardziej udanych prób tworzenia nowych form i wartości” (Jawłowska, 1975, s. 104 i 202) Pojęcie „kontrkultura” ma, zatem wydźwięk ideologiczny oznacza, bowiem spontaniczne odrzucenie tego, co w kulturze zastanej jest już utrwalone, ale przez młodzież uznane za niegodne kontynuowania. Używane było do opisania wielkich ruchów młodzieżowych o charakterze artystyczno - obyczajowym drugiej połowy lat sześćdziesiątych. Dobrze oddawało ono sens międzypokoleniowych konfliktów tamtych lat, kiedy to młodzież wystąpiła przeciwko (kontra) kulturze. W obrębie kontrkultury pojawiały się jednak grup radykalne, które odrzucały kulturę zastaną zarzucając jej dysfunkcjonalnośći na tym akcie negacji się zatrzymywały (Filipiak, 1999, s. 15). W związku z tym, obok terminu „kontrkultura” pojawił się termin „antykultura”. Od kontrkultury różni się tym, że „zatrzymuje się na samej negacji, wyczerpuje się w akcie odrzucenia” (Kłosowska, 1981, s. 547). Subkultura – antykultura, kultura alternatywna. Polski pedagog – M. Jędrzejewski (1999, s. 19 – 20)- uważa, że współczesne subkultury młodzieżowe raczej niewiele mają wspólnego ze sztuką przez duże „S”, jak to było w przypadku ruchu kontrkulturowego lat sześćdziesiątych. Sygnalizują one jedynie aktualne potrzeby młodzieży w dziedzinie zachowań, mody, gatunków muzycznych. Gusta te podlegają nieustannej zmianie, tak w zakresie zachowań grupowych, jak i preferowanych przez ich członków systemów norm i wartości. Dzisiejsze ruchy młodzieżowe, które kwestionują kulturę, a zarazem oferują w zamian wartości opozycyjne względem zastanych norm i wzorców kulturowych, mogą przeobrazić się w kontrkulturę. Jest to wtedy jakby ich wyższy etap rozwoju. Socjolog A. Wyka (za Dymek – Balcerek, 1999, s. 14) interpretuje następująco pojęcie „subkultury”: subkultura jest wstępną fazą procesu, którego wynikiem jest kultura alternatywna, a fazą pośrednią – kontrkultura. Kontrkultura byłaby zatem efektem spontanicznego odrzucenia tego, co w kulturze zastanej dominujące, utrwalone i uznane przez odrzucających za niegodne kultywowania. Jednak, aby taką postawę przyjąć, trzeba mieć przekonanie o tym, czego się nie chce, a więc mieć świadomość wartości. Po zakwestionowaniu kultury przychodzi czas na próby kreowania wzorców pozytywnych. W taki sposób zaczyna tworzyć się kultura alternatywna, istniejąca bardziej obok, niż przeciwko tej kulturze, którą się odrzuciło. Z kolei M. Filipiak (1999, s. 16), wypowiadając się na temat „subkultur”, podaje inną propozycję interpretacji. W jego rozumieniu subkultura obejmuje zarówno kontrkulturę jak i kulturę alternatywną. Według Filipiaka, opowiadając się za pojęciem „subkultura” unikamy wielości i niejednoznaczności terminów: „kontrkultura”, „antykultura”, „kultura alternatywna”, „grupy rówieśnicze”. Tak, więc w tym ujęciu, subkultura nie jest częścią procesu społecznego, jak uważa A. Wyka (za Dymek – Balcerek, 1999, s.14). Próbę ujednolicenia definicji subkultury, która byłaby wspólną dla szerokiej skali zjawiska, podjął polski socjolog M. Pęczak (1992, s. 3-4). Stwierdza on, iż wspólną cechą wszystkich subkultur jest ich negatywny stosunek do kultury dominującej. Definicja ta brzmi następująco: „jest to względnie spójna grupa społeczna, pozostająca na marginesie dominujących w danym systemie tendencji życia społecznego, wyrażająca swoją odrębność poprzez zanegowanie lub podważanie utrwalonych i powszechnie akceptowanych wzorów kultury”. Definicję tą rozszerzyła K. DymekBalcerek. Dodała do niej wyrażanie: przez subkulturową grupę społeczną dochodzi do manifestacji swojej odrębności poprzez „demonstrowanie własnego stylu bycia, którego widocznym przejawem może być ubiór, fryzura, tatuaż, słownictwo, preferencje muzyczne lub inne przedmioty wskazujące na przynależność do danej grupy”(Dymek-Balcerek, 1999, s. 15). Analizując wszystkie aspekty terminu "subkultura" dotyczące zarówno zjawisk, „kontrkulturowych" jak i "antykulturowych" o których mowa w określeniu pojęcia kultury alternatywnej można uznać, że niezależnie od sposobu definiowania pojęcia subkultury jego charakterystyka zawierać powinna następujące elementy: a) grupa wyrażająca swoją odrębność poprzez zanegowanie całego systemu kulturowego lub niektórych jego elementów, poprzez zanegowanie oraz propozycje kultury alternatywnej, która zajmuje miejsce równoległe obok kultury dominującej; b) względnie spójna grupa społeczna, na gruncie wspólnych zainteresowań i dążeń, nieraz również norm, wartości i wzorów odpowiadających członkom grupy , gdzie wytwarzają się dość trwałe więzi między jej członkami; c) grupa subkulturowa — z racji swojej odrębności pozostająca na marginesie dominujących w danym systemie modeli życia społecznego. Podsumowując powyższe rozważania, można stwierdzić, że trudności związane ze zdefiniowaniem pojęcia „subkultura” były uwarunkowane w dużym stopniu specyfiką i skalą zjawisk społecznych, do których termin ten miał się odnosić. Dlatego niekiedy określeniem tym obejmowano grupy spatologizowane (np. przestępcze, narkomańskie, itp.), czasem ruchy społeczne (ruch kontrkulturowy lat sześćdziesiątych), a czasem wyizolowane z całości systemu społecznego środowiska (subkultura Murzynów, lekarzy itp.). Można przypuszczać, iż do dnia dzisiejszego używa się w nazewnictwie słowa „subkultura” w odniesieniu do istniejących i tworzących się grup młodzieżowych o charakterze nieformalnym, których główną cechą wspólną jest negowanie zastanej kultury. W powszechnym odczuciu społecznym pojęcie „subkultura” ma wydźwięk pejoratywny i kojarzy się często negatywnym składnikiem kultury danego społeczeństwa. Spowodowane jest to między innymi faktem, iż młodzi ludzie w ramach podkultur często odchodzą od utartych wartości i norm ogólnie przyjętych przez większość, stosując nierzadko przemoc i agresję, które przyćmiewają inny, bardziej pozytywny charakter ich działalności. 2. GENEZA ZJAWISKA. Człowiek od początku swojego istnienia żył w grupach, tylko bycie w gromadzie pozwalało mu na przetrwanie. Z czasem, grupy łączyły się tworząc społeczeństwa. Nie oznaczało to jednak końca funkcjonowania mniejszych grup. Do dzisiaj człowiek ma potrzebę życia w grupach, niekiedy jest do tego zmuszony przez rolę jaką narzuca mu społeczeństwo, często jednak sam chce przynależeć do którejś z nich. Bycie w grupie pomaga osobą należącym do subkultur zaspokoić ich różnorakie potrzeby, oraz pomaga im w kształtowaniu siebie i obrazu świata. W okresie dorastania dojrzewająca osobowość domaga się wprost uczestnictwa w grupie, na co składa się cały szereg przyczyn. Jedną z nich jest dostrzeżenie własnej odrębności i związana z tym chęć bycia sobą. Aby mieć poczucie własnej tożsamości, dojrzewający człowiek chce sam odkrywać i wybierać wartości. Wyostrzony w tym wieku krytycyzm dostrzega niekonsekwencje i błędy świata dorosłych. Daje to w rezultacie nieraz izolację od rodziny, zanika dotychczasowe zaufanie i bliskość, a w zamian pojawia się nieufność i dystans. W sytuacji niepewności i zagubienia młodzież potrzebuje oparcia kogoś, kto nie byłby zagrożeniem dla jej autonomii. Sferą odniesienia staje się wtedy w sposób automatyczny, mała grupa rówieśnicza. Dorastający człowiek znajduje tu nie tylko wartości, normy i wzory zachowania regulujące jego życie, ale również swoje miejsce. On, który w domu traktowany jest jako dziecko, w szkole jako uczeń, tu w grupie rówieśniczej jest kimś, kto liczy się na równi z innymi. Przynależność do grupy nie tylko zaspokaja potrzeby psychiczne, ale poprzez podejmowanie określonych ról pozwala jednostce na wyrobienie w sobie aktywności, samodzielności, odpowiedzialności, a także umiejętności współdziałania i współżycia z innymi. (Słomińska, 1986, s. 6-7) Zatem każdy młody człowiek potrzebuje grupy, która umożliwiłaby mu zrealizowanie potrzeby przynależności, akceptacji i uznania – szuka on tak zwanej grupy autentycznej. Nie należą do nich, niestety, grupy formalne. Subkultury młodzieżowe na tym tle są w pewnym stopniu zjawiskiem autentycznym, dlatego, że zaspokajają niektóre potrzeby młodych ludzi, nie mogących sobie znaleźć miejsca w normalnym życiu. Są więc nie tylko miejscem wyzwalania się frustracji, ale również uzewnętrznieniem szerszych problemów współczesnego świata. Według Mięsowicza podstawową wartością realizowaną w grupach subkulturowych jest poczucie przynależności, zakorzenienia w pewnej wspólnocie. Dla młodego człowieka generalnie większe znaczenie ma bycie razem i wspólny styl życia niż realizowanie jakiejś ideologii grupowej. Młodzież intensywnie poszukuje własnej tożsamości i autentycznego stylu życia. Tak znamienny dla współczesnej cywilizacji rozwój subkultur młodzieżowych jest zjawiskiem autentycznym, wynikającym z braku akceptacji wartości i norm dorosłej zbiorowości. Większość ruchów młodzieżowych ma charakter swoistej ucieczki od społeczeństwa i jest próbą znalezienia zastępczego środowiska. Geneza poszczególnych podkultur, nawet przeciwstawnych, jest podobna. Ich źródło tkwi w niezaspokojeniu potrzeb jednostki przez grupy i instytucje formalne funkcjonujące w „normalnym” społeczeństwie oraz w chęci zwrócenia uwagi innych na jednostkę. Mając wizję obcego otoczenia, na które nie ma istotnego wpływu, młodzież poszukuje alternatywnych wartości i dróg ich urzeczywistnienia (Mięsowicz, 1998, s. 25). Tradycyjne wartości nigdy nie były dla młodzieży zbyt atrakcyjne i zawsze dążyła ona do wymknięcia się spod kontroli dorosłych. Wydaje się im, że jako członkom subkultur uda się rozwiązać własne problemy i zrealizować cele życiowe. Podkultura staje się dla nich zatem „światem” lepszym i prawdziwszym niż ten oferowany przez społeczeństwo. Omawiając przyczyny powstawania subkultur młodzieżowych, przedstawionych, należałoby również wspomnieć o ruchach alternatywnych oprócz wyżej i podkulturowych wyrażających się w formie buntów młodzieżowych, które wystąpiły w Europie i Ameryce w latach sześćdziesiątych. Według J. Wójcik, 1992, s. 9) były to czasy, kiedy szybko wzrastała świadomość i aktywność społeczna młodzieży. Na tym tle brak stanowisk pracy, kryzys instytucji państwowych i napięcia międzypokoleniowe powodowały frustrację młodych. Problemy te ułożyły się niejako w dwóch nurtach. Pierwszy to zaostrzenie konfliktów międzypokoleniowych, nasilenie się protestów przeciwko wojnie, zwłaszcza w Wietnamie, przeciwko władzy, polityce państwa, rasizmowi, i przeciwko kapitalizmowi. Drugi nurt obejmował zanegowanie podstawowych wartości społeczeństwa i kultury. Bunty początkowo przybrały charakter drobnych zatargów młodzieży z nauczycielami i administracją uczelni, instytucji, rodzicami, a następnie przerodziły się w totalną negację dotychczasowych zasad funkcjonowania społeczeństwa i państwa. Zjawiska te przeniosły się również i na polski grunt. W Polsce młodzież jest szczególnie podatna na wszelkie modne wzorce zachowań napływające do nas z Zachodu. Stanowią one „drugą falę”, która dociera do naszego kraju z pewnym opóźnieniem. Trendy te nie zostają przeniesione pod identyczną postacią. Mają one swoją specyfikę, związaną z rodzimymi uwarunkowaniami społeczno-ekonomicznymi i kulturalnymi. Jak donosi Wójcik w tworzeniu się polskich ruchów młodzieżowych lat osiemdziesiątych główną rolę odegrały takie czynniki, jak skomplikowana sytuacja ekonomiczna, polityczna, upadek norm moralnych i dyscypliny społecznej, kryzys instytucji wychowawczych, pogoń za pieniądzem, a przede wszystkim rodziny i szkoły oraz źródła nieprzystosowania społecznego młodzieży – rozbita rodzina, alkoholizm i narkomania, ucieczki z domów. Od połowy lat osiemdziesiątych nasiliły się negatywne zachowania młodzieży. Charakterystyczne one były dla środowisk nieformalnych. Wprawdzie środowiska te określano jako grupy alternatywne, jednak praktyka wykazała, że w większości była to po prostu młodzież nieprzystosowana społecznie, skupiająca dewiantów, grypserów, a nawet przestępców kryminalnych. Ostatnio natomiast możemy zaobserwować kolejną fazę narastania problemów młodzieży, szczególnie na tle ekonomicznym, jak wzrost bezrobocia, pogłębiające się przekonanie o braku poprawy sytuacji w najbliższej przyszłości, wzrost agresji i przestępczości (Wójcik, 1992, s. 34, 40). Młodzi ludzie zatem pragną kontestować, czyli protestować zarówno poprzez odmowę uczestniczenia w istniejącej sytuacji społeczno-politycznej jak i poprzez wyrażanie sprzeciwu w formie buntu intelektualnego. Odmienną formą kontestowania, stosowaną przez młodzież, jest aktywne wykazywanie, przez manifestacje i demonstracje, niewydolności systemu politycznego, zgubnych skutków biurokracji, czy też braków w ochronie środowiska. Młodzi wybierają także ostateczną drogę wyrażania własnych protestów, jaką jest ucieczka w izolację lub też apatię wobec tego co ich otacza. Nierzadko też wyjeżdżają za granicę kraju w poszukiwaniu lepszego bytu. Wszystkie powyższe czynniki wskazują na to, że zjawisko subkultur młodzieżowych nie zacznie znikać ze współczesnego życia społecznego. Nasilenie się negatywnych zjawisk społecznych potęguje przyczyny powstawania tych grup. Powoduje, że pozostają one ciągle atrakcyjne dla młodzieży, a trafiając na podatny grunt, jakim jest zdezorientowany młody człowiek, umacniają swoją pozycję wśród nieformalnych grup społecznych. 3. Cechy charakterystyczne zjawiska subkultur. J. Mięsowicz sądzi, że nieformalne ruchy młodzieżowe nie są obwarowane żadnym przepisami, zaś ich członkowie z reguły sami wypracowują własne normy postępowania, którym następnie się podporządkowują i tworzą swoisty kodeks etyczny czy honorowy. Osoby odstające od reszty są bardzo często usuwane poza grupę. Podkultura skupia głównie kolegów z, podwórka, osiedla, szkoły a więź między nimi wzmacnia poczucie „mini-patriotyzmu” lokalnego. Łączą ich podobne zainteresowania oraz wzajemna potrzeba wspólnego spędzenia czasu poza kontrolą dorosłych. Podstawowymi wyróżnikami członków danej subkultury jest: czynnik ideowy – wykazywany poprzez przyjętą ideologię własny stosunek do życia, rodziny i społeczeństwa, oraz czynnik zewnętrzny - ubiór, niekonwencjonalne formy zachowania, sposób bycia, upodobania do słuchania określonego gatunku muzyki. (Mięsowicz, 1998, s. 27-28) Można też mówić o elementach odróżniających i charakteryzujących subkultury młodzieżowe w odniesieniu do innych ruchów społecznych. Wyróżnikami takimi będą: założenia ideologiczne, sfera obyczajowości, image, działalność (aktywność twórcza). Jednym z ważniejszych elementów wyróżniających podkultury młodzieżowe są założenia ideologiczne. Ideologie subkultur rzadko są formułowane manifestach. Ich poszczególne elementy z reguły zawarte są w programach czy w wypowiedziach przedstawicieli danych środowisk, w publikowanych gazetkach, piosenkach, czy też w innych formach „sztuki” uprawianej w ramach ruchów subkulturowych. Poglądy członków subkultur można przedstawić je jako radykalnie uproszczoną doktrynę liberalizmu, w której podkreśla się wartości takie jak wolność jednostki, swoboda wyboru własnego życia, sposobu myślenia czy doświadczania świata. Ideologia ta sprzeciwia się przymusowi norm społecznych, naciskowi autorytetów i wszelkich instytucji, nie ceni tradycji, natomiast po drugiej stronie stawia wspólnotę wolnych i poszukujących „odpowiedniej drogi życia” jednostek. Wolnościowa doktryna subkultur wyrażana jest najczęściej w stroju, sposobie życia czy piosenkach. Jak twierdzi Filipiak specyficzną cechą ideologii subkultur jest jej negatywna postawa wobec sfery wartości estetycznych, etycznych, czy religijnych. Oznacza to odrzucenie jakiegokolwiek autorytetu „odgórnego”, określającego, co jest dobre, wartościowe, ładne, a co złe, nieprzydatne, i brzydkie. Można więc przyjąć, że fundamentem ideologii subkultur jest zakwestionowanie wartości zastanej kultury oraz instytucji zbudowanych na tych wartościach. Owo zakwestionowanie kultury dominującej przybiera w podkulturach najczęściej formę wyłączenia się z życia społecznego bądź formę agresji. Przykładem grupy wycofującej się mogą być hipisi, natomiast agresywnej punki czy skinhedzi. Negatywizm subkultur agresywnych bywa zróżnicowany. Widać to na przykładzie punków i skinhedów. Ci pierwsi stosują agresję wobec rzeczywistości, której – ich zdaniem – nie można zmienić, natomiast drudzy stosują agresję, aby rzeczywistość zmienić (Filipiak, 1999, s. 99-100). Kolejnym wyróżnikiem subkultur jest sfera obyczajowości. Obyczajowość subkultur opiera się głównie na założeniu, że jednostka jest nadrzędna wobec norm moralnych. Według M. Filipiak konsekwencją tego założenia w sferze obyczajowości subkultur jest poszukiwanie nowych stylów i sposobów życia. Przejawia się to miedzy innymi w większej swobodzie zachowania, naturalności w stroju i sposobie życia. Odnosi się to głównie do subkultur o charakterze otwartych grup (hipisi, punki). Nowa obyczajowość tych subkultur przyniosła ze sobą hasła wolności, wolnej miłości, krytykę obecnego stylu życia, a więc zanegowała sferę starej obyczajowości, stała się jej przeciwieństwem lub alternatywą. Przyniosła także „modę” na zażywanie wszelkiego rodzaju używek, zwłaszcza alkoholu i narkotyków. Wyraźnym przykładem takiej obyczajowości subkultur były komuny hipisów. Żyły one niejako z boku społeczeństwa, proklamując nowy styl życia, przejawiający się w wolnej miłości, niekonwencjonalnych strojach czy w demonstracyjnym wręcz zażywaniu rozmaitych używek, a zwłaszcza narkotyków. Nie wszystkie jednak subkultury wyrażają swoją obyczajowość przez wyżej wskazane zachowania. Na przykład skinheadzi nie akceptują luźnego stylu życia i sięgania po narkotyki. Przeciwnie deklarują oni preferencje do samokontroli i trzeźwości umysłu oraz rozwijania swojej sprawności fizycznej. Jednak tak samo, jak w przypadku innych subkultur, skinheadzi wyrażają podobny, negatywny stosunek do obyczajowości proklamowanej przez ogół społeczeństwa. Nowa obyczajowość stanowi więc dla subkultur młodzieżowych formę zamanifestowania własnej odmienności, próbę naruszenia społecznego tabu, wartości wpajanych i cenionych przez rodzinę, religię, szkołę czy media. (Filipiak, 1999, s. 100-101) Bardzo ważną cechą podkultur jest eksponowany przez ich członków image. M. Filipiak (1999, s. 101) określa ruchy subkulturowe jako ruchy ekspresywne, to jest ukierunkowane na manifestowanie swojej odrębności. Odbywa się to zwłaszcza poprzez kreowanie swojego wizerunku, a także wizerunku swego środowiska. Według A. Frączek i B. Trochalskiej głównym wyznacznikiem tego wizerunku jest wygląd i strój. (Fraczek, Trochalska, 1989, s. 134-147) Jak podaje M. Filipiak wygląd zewnętrzny spełnia w subkulturach młodzieżowych ważne funkcje; - jest zewnętrznym znakiem tożsamości grupowej, stanowiącym swoisty rodzaj legitymacji członkowskiej. - ma za zadanie uczyć tolerancji dla demonstrowanej przez członków subkultur inności i odmienności od reszty społeczeństwa. - jest znakiem i narzędziem prowokacji. Celowa antyestetyka ubioru odgrywa w przypadku prowokacji szczególną rolę. Różnorodne rekwizyty stroju mają znaczenie symboliczne, często trudne do odczytania dla ludzi z zewnątrz. Wygląd jest również ekspresją własnej osobowości, dlatego często zawiera znaki indywidualne. Każdy szanujący się hipis czy punk sam sporządza swój strój, akcentując w nim coś specyficznego dla siebie (Filipiak, 1999, s. 101) Według B. Lenart Różne subkultury poprzez swój strój wyrażają swoje hasła i założenia ideologiczne. Hipisi poprzez swoje długie włosy, brody, niechlujny wygląd manifestowali przede wszystkim swoją wolność. Charakterystyczne elementy stroju punka, takie jak łańcuchy, obroże, kolczyki, były wyzwaniem i oskarżeniem społeczeństwa. Swoim wyglądem punki zdawali się mówić: „Jesteśmy obrazem społeczeństwa, które wy stworzyliście przez milczenie, aprobatę, rezygnację. Jesteśmy waszą przyszłością”. (Lenart, 1993, s.196) Uczestnicy tych subkultur, które uformowały się na gruncie fascynacji wybranym idolem sceny muzycznej, w swoim wyglądzie wzorowali się na wizerunku scenicznym muzyków danego zespołu (np. metalowcy, depeszowcy). Elementy stroju szalikowców symbolizują barwy klubów piłkarskich, których są fanami. Coraz to nowsze subkultury przynoszą nowe akcesoria, stające się nierozłącznym elementem ich wizerunku. Dla raperów będzie to czapka z daszkiem skierowanym do tyłu, dla rolkarzy, rolki i plecak. Inną cechą wspólną podkultur jest przejawiana przez ich uczestników działalność. Działalność subkultur młodzieżowych wyrażana jest częstokroć w ich aktywności twórczej i artystycznej, bądź też pseudoartystycznej. Do najczęstszych przejawów tej działalności należą: niezależny obieg wydawnictw i ulotek, młodzieżowe inicjatywy społeczne, muzyka. „Sztuka” subkultur, niezależnie od formy, w jakiej się przejawia, jest zawsze artystycznym manifestem ich ideologii. Przede wszystkim założenia ideologiczne wyrażane są poprzez muzykę młodzieżową. Dla każdej subkultury muzyka ma ogromne znaczenie jest wyrażeniem ich poglądów, a także formą konsolidacji danej grupy. Służy także celom rozrywkowym i zaspokajaniu potrzeb estetycznych. Kolejnym przejawem aktywności twórczej ruchów młodzieżowych jest wydawanie gazetek, broszurek czy różnego rodzaju ulotek. Należałoby wspomnieć jeszcze o innej formie działalności „artystycznej” subkultur, jaka uwidacznia się najczęściej na murach bloków, klatkach schodowych czy ścianach sklepów. Są to różnego rodzaju napisy słowne oraz rysunki. Można tutaj mówić o dwóch rodzajach tej działalności. Pierwsza, to tak zwane graffiti, czyli sztuka malowania na murach. Zazwyczaj tworzone są przez członków subkultury graficiarzy, ale członkowie innych podkultur również w ten sposób wyrażają swoje poglądy. Drugim rodzajem są napisy ścienne, które zazwyczaj ograniczają się do krótkich haseł, będących wyrazem ideologii danej subkultury. Często można zobaczyć takie napisy, jak: „No future” (z ang. nie ma przyszłości), „Punk’s not dead” ( z ang. punk nie umarł) – typowe dla ruchu punk, „White Power” (z ang. biała siła) – charakterystyczne dla skinheadów, inne to „Rap O.k.”, „Metal”. 4. CHARAKTERYSTYKA WYBRANYCH SUBKULTUR. Obecnie w Polsce mamy do czynienia z dużym zróżnicowaniem nieformalnych ruchów młodzieżowych i zjawisko to podlega ciągłym zmianom. Oprócz powstałych dużo wcześniej subkultur młodzieżowych (np. punki, shinheadzi), które nadal funkcjonują, narodziły się nowe podkultury i z czasem zaczęły zdobywać coraz to większą popularność wśród młodych ludzi (technowcy, skateboardziści, raperzy). Aby zatem wiedzieć, czego można się spodziewać po członkach różnych nieformalnych ruchów młodzieżowych, należy mieć wśród nich rozeznanie. Jednak tak duża i zróżnicowana liczba subkultur młodzieżowych, funkcjonujących zarówno w Polsce jak i na świecie, utrudnia ich klasyfikację. Trudności tych przysparza fakt, iż poszczególne podkultury różnią się między sobą nie tylko przyjętą przez siebie ideologią, ale także sposobem życia, zewnętrznym wizerunkiem oraz wieloma innymi czynnikami. Anarchiści Początki anarchizmu sięgają drugiej połowy XIX wieku. Czołowy ówczesny rosyjski anarchista, Michał Bakunin, twierdził, że wolność to anarchia, co stanowi jakby moralne prawo każdego anarchisty do burzenia. Lewicowe koncepcje na temat rewolucji i anarchii zostały przyjęte w XX wieku przez ruch „Nowej Lewicy”, a także występowały w formie haseł walki z państwem podczas rewolty studenckiej lat sześćdziesiątych na Zachodzie. (za: Jędrzejewskim, 1999, s. 136 137) Celem miało być wolne społeczeństwo, oparte na zasadach swobodnej kooperacji indywidualnych i zbiorowych podmiotów twórczych, społeczeństwo pozbawione administracyjnej hierarchii oraz aparatu przemocy skierowanego do wewnątrz (policja) i na zewnątrz (armia). Ta utopia, w chwili, gdy jest wektorem praktycznego działania, staje się, podobnie jak inne wizje kontestatorów, „utopią realizowaną" (termin za: A. Jawłowskiej 1975). W Polsce anarchiści pojawili się jako rozpoznawalna subkultura, w połowie lat osiemdziesiątych, kiedy to powstał Ruch Społeczeństwa Alternatywnego i ruch Wolność i Pokój, przy czym hasła i koncepcje anarchistyczne funkcjonowały już wcześniej, zwłaszcza w środowiskach punkowych. Od roku 1985r. w wielu miastach polskich (głównie w Gdańsku, Warszawie, Wrocławiu), powstają grupy młodych ludzi przyznających się do anarchizmu, organizujący przy różnych okazjach manifestacje, które najczęściej były rozpędzane przez milicję. Anarchizm tych grup przejawiał się najczęściej w kontestacji ówczesnej rzeczywistości politycznej i społecznej. Anarchiści rozpowszechniali swoje hasła w gazetkach takich jak „Homek”, „Anarchol”, „Terrorysta”, „Rewolta” i wielu innych. Postulowali oni zniesienie wszelkiej władzy, preferując system bezpaństwowy, oparty wyłącznie na samorządach. Opowiadali się przeciw dalszemu istnieniu cywilizacji przemysłowej w obecnej formie z dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na degradację środowiska, a po drugie za sprowadzenie człowieka do roli bezdusznego trybu w maszynie. Odrzucali wartości obecnej kultury, a za najwyższe dobro uznawali nie ojczyznę, naród i państwo, czy religię, a żywego i czującego człowieka. Anarchiści wysuwali żądania zniesienia przymusu służby wojskowej. Popierali ruchy ekologiczne i pacyfistyczne. Działając indywidualnie lub w małych grupkach, występowali z hasłami antymilitarnymi, antyklerykalnymi oraz antynarodowymi. M. Jędrzejewski twierdzi, iż na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ruch anarchistyczny zaznaczył swoją obecność poprzez starcia z grupami nacjonalistycznymi. Oczywiście nie wszyscy anarchiści popierali czynną formę walki. Część z nich, nastawiona pacyfistycznie, skupiona wokół „Ruchu Społeczeństwa Anarchistycznego” propagowała działania informacyjne, uświadamiające i aktywizujące. W roku 1989, na zjeździe ugrupowań anarchistycznych w Warszawie, powstała „Federacja Anarchistyczna”, która zrzeszyła pod sobą kilkanaście ugrupowań anarchistycznych z całej Polski. Obecnie anarchiści stanowią już zanikającą formację, ze względu na ich rozproszenie i brak bazy materialnej. Pojedyńcze, czy wąskogrupowe, zachowania anarchistyczne, nadal przejawiają swoją manifestacyjną działalność, ale już bez twórczego rozmachu, który wychował anarchistów lat osiemdziesiątych. (Jędrzejewski, 1999, s. 137 - 140) Trzeba pamiętać, co podkreśla M. Pęczak, że „anarchiści zawsze byli wobec państwa jako takiego, nadal są w opozycji do jakiegokolwiek w opozycji z istniejących systemów politycznych. Ich wizja i utopia stawiała ich, i stawia nadal, w roli permanentnej opozycji” (Pęczak, 1992, s. 10) Skinheadzi M. Jędrzejewski podaje, że nazwa „Skinhead” pochodzi z języka angielskiego i w dosłownym tłumaczeniu na polski oznacza „skórogłowy”. Skinheadzi zwani także skinami po raz pierwszy pojawili się w Anglii w drugiej połowie lat sześćdziesiątych, jako odłam angielskich „modsów”, subkultury, której członkowie wywodzili się głównie ze środowisk robotniczych. „Hard modsi”, bo tak nazywał się ten odłam, wyróżniali się ogolonymi głowami, nosili lotnicze kurtki typu flyers, spodnie levis z podgiętymi końcówkami nogawek, szelki oraz glany. Obracali się oni w towarzystwie marginesu społecznego (kryminalistów, alkoholików). (Jędrzejewski, 1999, s. 179) W Polsce skini pojawili się w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych. Zaczęli głosić nacjonalistyczne hasła „Polska dla Polaków”, „Polish Power” i wiele innych. Od samego początku silnie akcentowali swoją obecność poprzez agresję wyrażaną na stadionach, koncertach i w miejscach gromadzenia się dużej ilości ludzi. Liczba i zróżnicowanie skinów jest duże, dlatego zasadna jest uwaga M. Pęczaka, który napisał: „Trudno powiedzieć by skinheadzi dysponowali w pełni spójną ideologią. Są to raczej oderwane slogany, w których przejawia się postawa rasistowska, szowinistyczna oraz stale obecny kult siły fizycznej, przemocy swoiście pojmowanego porządku” (Pęczak, 1992, s. 91) i Podstawowym założeniem skinów polskich jest szeroko rozumiana ideologia narodowa, wyrażająca się różnymi postawami – od patriotycznych, poprzez tradycjonalizm narodowy, nacjonalizm, aż do skrajnych postaci szowinizmu narodowego. Deklarują oni dążenie do stworzenia silnego państwa, w którym będzie specyficznie pojmowany ład i porządek. Dlatego skini chętnie angażują się w działalność polityczną, zasilając szeregi stronnictw i partii o podłożu narodowym. Subkultura skinheadów nie jest ruchem jednorodnym. Istnieje w niej kilka odłamów, które różnią się między sobą podłożem ideologicznym. „Nazi” – to najbardziej radykalny odłam, do którego zalicza się szowinistów spod znaku „White Power”. Głoszą oni wizję Wielkiej Polski i wyznają nacjonalizm posunięty do granic szowinizmu. Odłamem upolitycznionych skinów jest w Polsce kilkuset „nazi-skins” z Opolszczyzny i Górnego Śląska, którzy mają kłopoty z identyfikacją narodową. Utrzymują oni kontakty z niemieckimi nazistami, a zarazem przyjmują od nich ideologię faszystowską. Do tej skrajnej grupy zalicza się też skinheadów, przejawiających skłonności do bijatyk i awantur (w Anglii nazywani są „official hoolgans” lub „football hooligans”). W Polsce, wraz z szalikowcami, są postrachem stadionów piłkarskich. M. Filipiak sądzi, że innym, wyraźnie odcinającym się odłamem, są „ojowcy”. Określają się jako „prawdziwi patrioci”. Termin „oi” początkowo był zawołaniem kibiców piłkarskich z kręgu skinheadów. Ojowców interesuje głównie muzyka i zabawa. Wyżywają się na koncertach rockowych i nierzadko w bójkach z policją. Kolejną grupę skinów stanowią „szarpowcy”. Nazwa ta pochodzi od skrótu „SHARP” (Skini Przeciw Uprzedzeniom Rasowym). Ten odłam z kolei przeciwstawia się rasizmowi. (Filipiak, 1999, s. 75 – 76) Skini działają w zorganizowanych grupach, które dzielą się na brygady i załogi. Każda z nich ma swojego przywódcę, podporządkowanego komuś wyżej stojącemu w strukturze hierarchii. Przemieszczają się zazwyczaj w niedużych grupkach, by nie prowokować organów ścigania. Jednak potrafią się zjednoczyć w większą grupę, gdy zachodzi taka potrzeba (przemarsze, manifestacje). Ich ideologia przemocy wyraża się miedzy innymi w stosowaniu podstępnych metod działania: zaskakiwania przeciwnika, podchodzenia od tyłu, stosowania „przynęty” (dziewczyn). Skini szczególnie zajadle atakują punków oraz anarchistów. Często dochodziło miedzy nimi do bójek podczas różnych manifestacji i przemarszy. Są sprawcami także innych przestępstw, zwłaszcza pobić i rozbojów. Punk Jak podaje Jędrzejewski (1999, s. 166) nazwa „punk” pochodzi z języka angielskiego i oznacza tyle, co śmieć, odpadek. Punkowy ruch młodzieżowy powstał w połowie lat siedemdziesiątych i należy wiązać go z wyczerpaniem się atrakcyjności wcześniejszych stylów młodzieżowych (posthipisowskich i dyskotekowych) oraz z potrzebą nowego modelu ekspresji, zarówno artystycznej jak i społecznej, w sytuacji kryzysu ekonomicznego i politycznego (tzw. kryzys naftowy). Szczególnie dotkliwie kryzys ten dał się odczuć w Wielkiej Brytanii, w wyniku którego znacznie nasiliło się bezrobocie, zwłaszcza wśród młodzieży robotniczej. Subkulturę tę zaczęto wyróżniać po słynnym koncercie grupy Sex Pistols w Londynie w roku 1976. Ruch ten dosyć szybko rozprzestrzenił się na inne kraje zachodniej Europy, a w końcu lat siedemdziesiątych dotarł do Polski. Jak twierdzi M. Filipiak (1999, s. 69 i 70) w naszym kraju, podobnie „jak na Zachodzie, stanowił on „krytyczną” odpowiedź na sytuację społeczną punk zachodni był antykapitalistyczny, to punk i ekonomiczną. O ile jednak w Polsce był przede wszystkim antykomunistyczny”. Znamiennym dla tego ruchu był fakt, iż oprócz wielkich miast, które są kolebką większości subkultur, grupy punków pojawiły się również w mniejszych miejscowościach. Wg Filipiaka (1999, s. 70) „takie załogi polskich punków charakteryzowała duża solidarność grupowa”. Wewnątrz grupy ceniona była równość, szczerość i brak liderów-przywódców. Za Filipiakiem (1999, s. 70) ruch punkowy był, podobnie jak hipisowski, w zasadzie apolityczny. Jego właściwą domeną była sfera stosunków międzyludzkich. Konflikty ideologiczne i polityczne świata dorosłych ich nie interesowały, chyba że naruszały one właśnie ową strefę stosunków między ludźmi, ingerowały w wolność ekspresji i wolność bycia sobą. Dlatego punkowie niejednokrotne organizowali wystąpienia o charakterze antyrządowym. Z jarocińskiej sceny padały hasła w stylu: „rżnij czerwonego siekierą, bo jest mi barierą”. Polscy punkowie, podobnie jak ich zachodni koledzy, uznawali pesymistyczną i negatywną wizję świata. Swoją ideologię wyrażali między innymi w takich hasłach jak „no future” (czyli nie ma przyszłości), czy też „punk is not dead” (punk nie umarł), No rules (nie ma reguł) lub w eksponowaniu symboli społecznie nieakceptowanych (np. swastyka). Generalnie zanegowany został cały system społeczny i reguły jego funkcjonowania. Szczególnie ostrej krytyce poddawano sens istnienia armii i policji, ale też każdej organizacji czy stowarzyszenia opartego na zasadzie porządku hierarchicznego (np. Kościoła). Punk odrzucał wartości kultury dominującej jako fałszywej i usprawiedliwiającej wyzysk. Odrzucano też wszelkie autorytety, czy to moralne czy instytucjonalne. Skrajna nieufność cechowała stosunek punku do oficjalnych środków przekazu, które w wypowiedziach uczestników ruchu traktowane były jako wytwórnie kłamstw i narzędzia manipulacji. Typowe zachowanie ideologiczne wyrażało się natomiast w prowokacji. Przedmiotem prowokacji mogła być władza i (częściej) społeczeństwo. Np. swastyka we wczesnej fazie istnienia ruchu p. noszona była przez jego uczestników bynajmniej nie jako wyraz sympatii dla nazizmu, lecz z jednej strony jako swoisty znak dekadencji (braku przyszłości), z drugiej - jako symbol wroga, który może prowokować otoczenie. Negatywistyczna i obliczona na prowokację postawa przejawiała się także w języku. Język uczestników subkultury punku, czy to w Anglii czy w Polsce, charakteryzuje się całkowitym brakiem słów o pozytywnym zabarwieniu emocjonalnym. Jak podaje M. Jędrzejewski podstawowe atrybuty subkultury punku najwyraźniej uwidoczniają się w stroju. Klasyczny strój punka składał się z czarnej, nabijanej ćwiekami kurtki, pieszczotki na przegubie dłoni i ciężkich, najczęściej wojskowych butów. Najbardziej w oczy rzucała się fryzura: ufarbowane włosy w kształcie czuba lub irokeza, a w uszach kolczyki lub agrafki. Jędrzejewski donosi również, że nierozerwalny elementem z subkulturą punków jest taniec pogo, zadyma i koncerty. Pogo było szczególną odmianą tańca, który punkowie wykonywali podczas koncertów. Natomiast, kiedy taniec już nie wystarczał, punkowie robili zadymę, czyli wzniecali tumany kurzu. Zadyma w języku gwarowym oznaczała również bójkę miedzy wrogimi ugrupowaniami subkulturowymi, policją lub ochroniarzami. W zadymach specjalizowali się głownie nazipunkowie, którzy byli wrogo nastawieni do subkultur o charakterze nacjonalistycznym i kultywyjących przemoc (skinheadzi) (Jędrzejewski, 1999, s. 166 - 169). Punkowie nie stronili od pijaństwa, narkotyków i przemocy, co zwłaszcza uwidoczniało się podczas zlotów i koncertów punkowych, na przykład w Jarocinie. Ruch punkowy funkcjonuje dziś w Polsce w stanie szczątkowym. Atrakcyjność innych subkultur, a także zmiana sytuacji społeczno-politycznej podcięły mu skrzydła. Charakterystyczne ubrania i fryzury punków, to coraz rzadziej spotykany obraz. Likwidacja festiwalu rockowego w Jarocinie, spowszednienie ostrej, punkrockowej muzyki, to symptomy upadku punków. Obecnie znaczna część punkowców działa w ruchach antyfaszystowskich lub anarchistycznych. Sataniści Sataniści, na Zachodzie - sekta, ruch kultowy; w Polsce - subkultura. Ruchy satanistyczne pojawiały się od wieków, zawsze związane były z opozycją wobec chrześcijaństwa i jego doktryny. Motyw kultu szatana pojawiał się też w literaturze (głównie romantyzm i symbolizm). Nas interesuje satanizm w jego najnowszej, współczesnej wersji, wypracowanej przez Antona Sandora La Veya w USA. La Vey (ur. 1930), były treser lwów, iluzjonista, absolwent studiów kryminologicznych, już we wczesnej młodości interesował się czarną magią, okultyzmem i opowieściami o wampirach. Jak sam pisze, doświadczenia życiowe sprawiły, że „zobaczył ludzi oddających się największej rozpuście i deprawacji, popełniających przestępstwo w sobotę i spowiadających się w kościołach chrześcijańskich w niedzielę", co doprowadziło go do wniosku, że chrześcijaństwo oparte jest na kłamstwie. Sataniści kładą nacisk na indywidualizm, uważają, że, w przeciwieństwie do chrześcijaństwa, satanizm zawiera w sobie styl życia konieczny i możliwy do zrealizowania. Ich zdaniem człowiek nie powinien tłumić swoich instynktów, gdyż pozostaje zwierzęciem (w dodatku najbardziej podstępnym ze wszystkich). Wyłonili się heavy metalu, preferujących death metalowe utwory, mówiące z kręgu fanów o szatanie, grzechu, śmierci i czynieniu zła. Skupiają najczęściej młodzież w wieku 15-20 lat, a nieraz i 12-latków, niekoniecznie z kręgów zdemoralizowanych. Katechizmem satanisty jest „Czarna Biblia” autorstwa Antona Szandora La Vey’a, w której przedstawił dokładną odwrotność religii chrześcijańskiej. Miejscami spotkań członków tej subkultury są cmentarze, kaplice cmentarne, piwnice, strychy i inne ustronne miejsca. Gromadzą się tam w celu odprawiania swoich rytuałów zwanych „czarnym mszami”, w trakcie których odurzają się alkoholem, narkotykami, niejednokrotnie dokonują samookaleczeń, aktów seksualnych i znęcają się nad zwierzętami. Zazwyczaj ich negatywna działalność przejawia się także w dewastacji grobów, wyrywaniu i przewracaniu krzyży lub wbijaniu ich odwrotnie w ziemię. Często otwierają groby, dokonując zbeszczeszczenia zwłok, wyjmują ciała z trumien oraz kradną czaszki ludzkie. Oprócz przestępstw polegających na znieważaniu miejsc spoczynku zmarłych, sataniści dopuszczają się także rozbojów, kradzieży i włamań do kościołów. Ruch satanistyczny jest zróżnicowany, składa się z odłamów, kaplic i kościołów. Jak podaje J. Wójcik można przyjąć, że ruch ten dzieli się na trzy zasadnicze odłamy. Pierwszy z nich to sataniści, którzy zakładają istnienie Boga jako istoty nadrzędnej, lecz słabej. Jest to odłam o najłagodniejszym charakterze. Pozostałe dwa, to szataniści i lucyferianie. Szataniści oddają cześć Szatanowi, ale nie deprecjonują roli Boga, natomiast lucyferianie zakładają, że najwyższym Bogiem jest Szatan. Stanowią oni najbardziej radykalny i agresywny odłam ruchu. (Wójcik, 1992, s. 144 – 146) Jak opisuje Mięsowicz subkultura satanistów podzielona jest na zhierarchizowane sekty. Na czele sekty stoi „przeor” lub „kardynał” noszący odwrócony krzyż lub pentagram z trzema cyframi „6”. Niżej w hierarchii stoją „słudzy” oznaczeni pentagramem z trzema cyframi „6”, a pozostali to „wyznawcy” noszący jedynie pentagramy bez oznaczeń cyfrowych. Takie oznaczenia oraz wizerunki diabła lub kozła sataniści mają wymalowane na dżinsowych kamizelkach nałożonych na skórzane kurtki. Przywdziewają także kolczyki, wisiorki i broszki o charakterze satanistycznym. Swoim wyglądem przypominają metalowców, dlatego często trudno jest odróżnić członków obu subkultur. Pomocne w prawidłowym rozpoznaniu przynależności subkulturowej mogą być noszone znaki satanitsyczne (pentagramy, odwrócone krzyże, itp.), jednak coraz częściej członkowie grup satanistycznych ukrywają przed otoczeniem zewnętrzne oznaki ich tożsamości. Sataniści pozdrawiają się używając zwrotu „Ave Satan”. Jak twierdzi Mięsowicz wyznawcy szatana są potępiani nie tylko przez ogól społeczeństwa, ale także przez członków innych subkultur. Między innymi dlatego uzyskali oni silniejszą tożsamość grupową oraz hermetyczny (sektowy) charakter. (Mięsowicz, 1998, s. 34 – 35) Rastafarianie Jak donosi Jędrzejewski ruch ten powstał około 1930 r. w Etiopii i jego nazwa wywodzi się od imienia księcia Ras Tafari, który po objęciu władzy w tym kraju ogłosił się potomkiem króla Dawida i królowej Saby. Jamajscy Murzyni potraktowali ten fakt jako spełnienie proroctwa o nadejściu czarnego Mesjasza, który wszystkim Murzynom zapewni powrót do ojczyzny, czyli Afryki (Jędrzejewski, 1999, s. 108). Ruch ten zyskał popularność nie tylko na Jamajce, ale również w innych krajach, w tym w Polsce. W naszym kraju rastafarianie, inaczej zwani rastmanami, pojawili się w latach siedemdziesiątych. Na pierwszy plan swojej ideologii wysuwają pacyfizm. Skupiają w swoich kręgach studentów, uczniów szkół średnich, zdarza się, że i młodszych członków. Tworzą zamknięte kręgi, cenią życie bez agresji, przemocy i konfliktów. Wizję wolnego, lepszego życia osiągają często zażywając różnego rodzaju narkotyki. Z reguły sięgają po miękkie narkotyki takie jak marihuana i haszysz. Ich ulubionym rodzajem muzyki jest reggae, która, jak uważają, jest muzyką serc, jednoczącą wszystkich ludzi. Ubierają się w rzeczy w kolorze zielonym, żółtym lub czerwonym, które są barwami narodowymi Etiopii. Noszą długie włosy zaplecione w warkoczyki (tzw. dreadlock), które mają według nich odstraszać złe duchy. Czasami zamiast warkoczyków mają na głowie sfilcowane kosmyki włosów ozdobione koralikami w kolorach swoich ubrań. Noszą też charakterystyczne znaczki z listkiem marihuany lub napisem „hasz”. Według J. Mięsowicza członkowie tej subkultury często dokonują przestępstw narkotykowych. Biorą udział w produkcji i sprzedaży różnych odmian narkotyków. Trudnią się także ich przemytem. Ponadto są sprawcami innych przestępstw. Najczęściej są to kradzieże i włamania, dokonywane w celu zdobycia środków pieniężnych na produkcję lub zakup narkotyków. (Mięsowicz, 1998, s. 35) Technowcy Człowiekiem, który związany jest z powstaniem techno był R. A. Moog. W latach pięćdziesiątych wynalazł on syntezator – maszynę, która jest zdolna generować sztuczne dźwięki. Nurt techno ukształtował się w stanach Zjednoczonych w 1985 roku w Detriot i Chicago. Pierwszym zwiastunem techno była muzyka house (i jej odmiany: acid, deep, happy hard core, trance), która wzięła nazwę od imprez organizowanych w domach. Ten styl zabawy poza mieszczańskimi dyskotekami szybko przeniósł się do Europy. W Anglii młodzi ludzie gromadzili się w starych fabrykach i czcili muzykę elektroniczną. Techno stworzyło więc nową modę i nowy sposób myślenia na całym świecie. Tysiące ludzi bawi się w rytmie tej muzyki zarówno w Tokio, Sydney, Moskwie jak i również w Polsce. W naszym kraju trend ten szczególnie widoczny jest w dużych ośrodkach miejskich. Uważa się, że polską stolicą techno jest miasto Łódź. Dla tej subkultury znamienne są wielkie parady urządzane na ulicach miast. Przykładem znanej na całym świecie parady jest „Parada Miłości” odbywająca się corocznie w Berlinie. W trakcie kilkudniowej zabawy, technowcy pochodzący z różnych państw, tańczą w rytmie swojej muzyki na ulicy miasta, piją alkohol i uprawiają niczym nieskrępowany seks. Wyznają zasadę wolności we wszystkich dziedzinach życia, a zwłaszcza w miłości. W Polsce podobna parada odbyła się w mieście Łodzi, gdzie na jednej z głównych ulic technowcy wzorem berlińczyków bawili się w rytmie techno. Jak donosi K. Dymek – Balcerek członkowie tej subkultury zazwyczaj nazywają siebie technomanami lub cybermaniakami. Większość z nich fascynuje się światem komputerów, internetu i cybernetyki. Prawie każdy technoman ma rzeczywistość, gry komputerowe wciągają w swoim domu komputer. Wirtualna w cyberprzestrzeń i uzależniają. Technowcy mają zazwyczaj od 13 do 30 lat. Starsi studiują na wyższych uczelniach, z reguły informatykę lub handel. Uważają siebie za artystów, przedstawicieli nowoczesnych trendów i mód, dzieci cywilizacji i techniki. Członków tej podkultury generalnie łączy słuchanie tego samego rodzaju muzyki. Spotykają się i łączą głównie na dyskotekach. Czują niechęć do wszystkiego, co naturalne, królem jest plastik i tylko on się liczy. Żyją od weekendu do weekendu, czekając na kolejną „balangę”, wszystko inne nie jest ważne. Są też technowcy, którzy w ciągu tygodnia przykładnie chodzą w garniturze do firmy, a w weekend ubierają się winylowe stroje i stają się innymi ludźmi. Uwielbiają party nazywane przez nich „Mayday”, czyli imprezy na kilka tysięcy osób, odbywające się w starych fabrycznych halach lub na ulicach miast. Noszą charakterystyczne ubrania, takie jak przezroczyste bluzki, obcisłe winylowe spodnie, plastikowe mini. Kochają biżuterię, kolczyki zakładają na różne części ciała, zwłaszcza intymne. Moda na piercing (z ang. – przekłuwanie) rozprzestrzenia się w tempie „choroby zakaźnej”. Poprzeczka ustawiana jest coraz wyżej. Technowcy nakładają na twarz ostry makijaż, a włosy farbują sobie farbami o nietypowych, wyróżniających się kolorach. Na dyskotekach i paradach zakładają kaski, okulary spawalnicze i maski przeciwgazowe. Godzinami tańczą solo, usiłując wprowadzić się w trans. Zażywają często narkotyki takie jak LSD, extasy, amfetaminę. W swoich przekonaniach odznaczają się totalną tolerancją, otwartością i absolutną opozycją do jakiejkolwiek ideologii politycznej. (Dymek – Balcerek, 1999, s. 17 – 22) Heavymetalowcy Nazwa tej subkultury wywodzi się z kierunku muzyki heavy metal (ciężki metal), który pod koniec lat siedemdziesiątych został wyłoniony z punk rocka. Podkultura ta przede wszystkim skupia fanów i sympatyków zespołów metalowych. Jak uważa Mięsowicz jest to jedna z liczniejszych subkultur rekrutująca młodzież szkolną w wieku 15-20 lat. Tworzą oni kilkunasto osobowe grupy spędzające czas na słuchaniu muzyki, której cechą charakterystyczną jest nie sam tekst utworu, lecz jego brzmienie – ciężkie, posępne, apokaliptyczne. Heavymetalowcy nie posiadają ideologii. Wg Mięsowicza twierdzą, że najważniejszym źródłem ich emocji jest muzyka w wykonaniu ulubionych zespołów. Ubierają się najczęściej w buty typu wojskowego, dżinsowe spodnie z łatami, skórzane kurtki (tzw. ramoneski), na które zakładają dżinsowe kamizelki opisane nazwami ulubionych zespołów lub przekopiowanymi okładkami ich płyt. Noszą długie włosy, niklowane łańcuszki, metalowe znaczki, czasem kolczyki w uszach. Cechuje ich mała konsolidacja wewnętrzna. Spotykają się głównie na koncertach i dyskotekach, gdzie w zabawie pomaga im spożywanie alkoholu. Nierzadko dochodzi tam do przejawów agresji z ich strony, w trakcie bójek i pobić używają niebezpiecznych narzędzi i przedmiotów (noże, kastety, łańcuchy). Zdarza się, że dokonują rozbojów. Sympatyzują z punkami, natomiast są antagonistycznie nastawieni do skinheadów i subkultur o charakterze chuligańskim. (Mięsowicz, 1998, s. 29) Depeszowcy Depeszowcy, depesze, subkultura fanów brytyjskiego zespołu rockowego „Depeche Mode”, od którego pochodzi ich nazwa. W 1985 r. zespół ten koncertował w Warszawie i od tego momentu datuje się jego popularność w Polsce, czego jednym z efektów było pojawienie się subkultury depeszów. Nie posiadają odróżniającej ich od reszty społeczeństwa ideologii, można powiedzieć, że są bezideowi. Nastawieni są głównie na słuchanie muzyki i wspólną rozrywkę na dyskotekach. Jak podaje KGP w informatorze wyróżniają się swoim wyglądem zewnętrznym. Ubiór depesza stanowią czarne skórzane kurtki (ramoneski), czarne spodnie i buty na grubej podeszwie. Chłopcy, na wzór członków swojego ulubionego zespołu, podcinają włosy z boków pozostawiając z przodu charakterystyczny kwadracik. Dziewczęta noszą wzorzyste, kolorowe chustki, zwane „bandamkami”. Rekrutują się głównie spośród uczniów szkół średnich (KGP, 1992, s. 5) Członkowie tej subkultury raczej nie są agresywnie nastawieni do innych ludzi. Czasami zmuszeni przez członków innych grup młodzieżowych biorą udział w bójkach, zwłaszcza na dyskotekach i koncertach. Szalikowcy Szalikowcy subkultura fanów piłkarskich, nie obejmuje oczywiście wszystkich, którzy odwiedzają stadiony, lecz młodych ludzi, dla których kibicowanie określonej drużynie stanowi czynnik grupowej tożsamości. Jest to podkultura fanatycznych pseudokibiców sportowych, która najwcześniej, bo już w latach pięćdziesiątych, pojawiła się w Wielkiej Brytanii. Wtedy to zaczęło dochodzić do licznych bójek między kibicami konkurujących ze sobą różnych klubów sportowych. W Polsce subkultura szalikowców dali znać o sobie na początku lat siedemdziesiątych. Zwolennikami tej podkultury są to zazwyczaj młodzi ludzie pochodzący z marginesu społecznego, lecz również coraz częściej osoby z dobrze sytuowanych rodzin w wieku 15-25 lat. We współdziałaniu ze skinami-oi oraz innymi subkulturami o charakterze chuligańskim dopuszczają się wielu groźnych w skutkach incydentów z kibicami przeciwnych drużyn. Dla „szalikowca" konkurencyjna drużyna wraz z jej kibicami jest wrogiem, przedmiotem skandowanych inwektyw wulgarnych przyśpiewek. Poziom agresji wobec obcych może być jednak zróżnicowany. Możliwe są, bowiem sojusze między klubami. Jeśli więc stan permanentnej wojny trwa między Legią Warszawa a Widzewem Łódź, albo między Warszawą a Śląskiem, to w przypadku relacji Legia Warszawa a Pogoń Szczecin można mówić o sojuszu. Dochodzi, więc nieraz do spektakularnych gestów pojednania między „zaprzyjaźnionymi" kibicami, nawet, gdy dwie „zaprzyjaźnione" drużyny rozgrywają ze sobą mecz. Swoje sympatie demonstrują poprzez noszenie koszulek i szalików w barwach danego klubu sportowego. Wg Jędrejewskiego zachowanie szalikowców najważniejsze jest bycie w grupie. Zanika wtedy świadomość jednostkowej odrębności, różnica między indywiduum i grupą. Ich aktywność ma charakter zbiorowy. Zanika wówczas poczucie indywidualności, odrębności, a wzrasta poczucie bezkarności spowodowane anonimowością. Łączy ich wspólny styl, rytm zachowania, język i ubiór. Rytuałem wiążącym grupę staje się wspólne śpiewanie, kult i uwielbienie dla zawodników ulubionej drużyny. (Jędrzejewski, 1999, s. 181 – 182) Mecz piłkarski jest dla nich pretekstem do rozładowania nagromadzonej agresji i wrogości. Wówczas to dochodzi do bójek z wrogimi kibicami oraz z policją. Agresja wyładowywana jest nie tylko na meczach, ale również w drodze na imprezę sportową jak i podczas powrotu. Dochodzi wtedy do licznych dewastacji ulic, samochodów i środków komunikacji. Ofiarami ich wybryków są często przypadkowi ludzie. Ponadto są sprawcami innych przestępstw takich jak kradzieże, włamania i rozboje. Działają najczęściej pod wpływem alkoholu. W trakcie bójek posługują się różnego typu niebezpiecznymi narzędziami. Wachlarz tych narzędzi jest bardzo szeroki. Używane są noże, brzytwy, kastety, pałki, łańcuchy, a nawet siekiery i broń palna. K. Dymek Balcerek opisuje wewnętrzną strukturę szalikowców jako zróżnicowaną. Na najniższym szczeblu hierarchii stoją zwykli szalikowcy, nad nimi ultrasi zwani też hoolsami. Aby zostać hoolsem trzeba zaliczyć odpowiednią liczbę wyjazdów na mecze z „wrogimi” klubami sportowymi lub zostać rannym w „zadymie”, albo mieć trofeum ze starć z policją (np. pagony). Na szczycie hierarchii stoją osobniki najsilniejsze, najbardziej agresywne, które zaliczyły największą liczbę meczy. (Dymek - Balcerek, 1999, s. 30 - 31) Szalikowcy często działają wspólnie ze skinami oraz członkami innych subkultur chuligańskich (blokersami, dresiarzami). Raperzy Jak podaje M. Filipiak „subkultura ta powstała w Stanach Zjednoczonych na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych w środowisku murzyńskim. Zapoczątkował ją nowy gatunek muzyki – rap” (1999, s.86 – 87). Początkowo mający swoich wielbicieli głównie wśród Murzynów, z czasem zdobył popularność wśród innych nacji. Muzyka rap dotarła także do Polski, gdzie zyskała swoich zwolenników. Jak pisze dalej Filipiak teksty piosenek naszych rodzimych raperów (Kazika Staszewskiego, Liroy’a) charakteryzuje z jednej strony pełen wulgaryzmów język ulicy, z drugiej zaś – skrajny, bezkompromisowy krytycyzm zwrócony właściwie wobec wszystkich. Rap w kwestiach społecznych chce być stronnikiem biednych, wykorzystywanych, pozbawionych szans na awans ludzi –ale to nie oznacza opcji po czyjejkolwiek stronie. Równie zajadle, jak tych ze szczytu władzy, raperzy atakują wszystkich pozostałych, starych i młodych, za konformizm, bezrefleksyjność i pazerność (Filipiak, 1999, s. 86 - 88). M. Pęczak charakteryzując rap pisze: „Polski raper podobnie jak jego amerykański kolega, czarny czy biały, obnosi się ze swoją nieufnością wobec świata. Nie dowierza nikomu, ani politykom, ani nauczycielom, ani rodzicom. W zachowaniu manifestuje szorstkość i brutalność, ponieważ wszystko w koło jest brudne. I to właśnie wyznacza perspektywę widzenia i oceniania rzeczywistości. Koniec z naiwnym hipsoidalnym liryzmem. Koniec z wiarą w ideologię” (M. Pęczak, 1995, s. 34). Charakterystyczny ubiór raperów to: dżinsowe spodnie (najlepiej za duże), jaskrawe szelki, obszerne bluzy, szorty o dużych rozmiarach, na głowie czapka noszona z daszkiem do tyłu, sportowe buty do kostek. Raperzy często sięgają do różnego rodzaju używek. Piją alkohol, zażywają narkotyki zarówno miękkie jak i twarde. W swoim zachowaniu odznaczają się dużym stopniem agresji, często prowokują innych do bójek. Poprzez swoją negatywną postawę stanowią zagrożenie dla ogółu społeczeństwa. Skateboardziści W Polsce subkultura ta pojawiła się pod koniec lat osiemdziesiątych. Nazwa tej nieformalnej grupy młodzieżowej pochodzi z angielskiego słowa skate i znaczy: „wrotki”, „łyżwy”, „jeździć”. Nazywają się różnie, mówią o sobie skate’owcy, skateboardziści, deskorolkowcy, skejci. Ich „atrybutem” jest deskorolka w zimie deska snowbordowa i charakterystyczny strój. Skejci ubierają się w luźne bluzy dresowe, najczęściej z kapturem oraz noszą bardzo luźne spodnie ze specjalnie obniżonym krokiem do kolan. Na głowę zakładają czapki z daszkiem, który przekręcają na tył głowy. Dodatkowe akcesoria to kask oraz ochraniacze na łokcie i kolana. Portfele noszą przypięte łańcuchami do spodni, aby nie wypadały im w trakcie jazdy na „desce”. Jak pisze K. Dymek – Balcerek skate’owców łączy miłość do deskorolki. Zbierają się w miejscach, gdzie swobodnie mogą trenować skoki i salta, najlepiej w miejscach z dużą ilością schodów i betonu. Starają się wzorować na zachodnim stylu życia, który lansowany jest przez telewizyjne stacje muzyczne, takie jak MTV czy VIVA. Najchętniej słuchają techno, rap i punk rocka. Ich ulubione zespoły to: „The Prodigy”, „Orb”, „Beastie Boys”, „Scooter”. Skateboardziści uczą się najczęściej w szkołach społecznych. Mają od 15 do 25 lat i często rekrutują się z zamożniejszych rodzin. Członkowie tej subkultury nierzadko sięgają po narkotyki. Palą z reguły haszysz i marihuanę oraz coraz częściej zażywają amfetaminę. Na ogół nie są agresywni i nie stanowią zagrożenia dla innych. W ramach tej podkultury można wyróżnić jeszcze rolkowców. Jak sama nazwa wskazuje, członkowie tej grupy jeżdżą na łyżworolkach, w skrócie zwanych rolkami. Nazywają siebie rolkowcy, rollerzy, czy też rolkarze. Generalnie jest ich mniej niż skejtów i nie są tak silnie zrzeszeni jak oni. Noszą charakterystyczne amerykańskie, woskowe spodnie „M 65”, zewnętrznymi kieszeniami na nogawkach, oraz bluzy podobne jak z u skete’owców. Na plecach często można zauważyć u nich plecak, w którym noszą buty na zmianę. Rolkowcy słuchają tej samej muzyki co skateboardziści, a więc techno, rap i punk rocka. Zażywają również podobne używki (alkohol, narkotyki). W swoim zachowaniu nie przejawiają agresywności ani skłonności do bójek. Są „pokojowo” nastawieni do innych (Dymek – Balcerek, 1999, s. 24 – 27). Dresiarze Pojawili się w Polsce na początku lat dziewięćdziesiątych. Nazwa ich pochodzi od popularnego rodzaju stroju sportowego – dresów. Wywodzą się zarówno z niskich klas społecznych, jak i z rodzin dosyć dobrze usytuowanych. Ci pierwsi noszą zazwyczaj odzież niemarkową, drudzy natomiast ze względu na dobrą sytuację materialną uznają tylko oryginalne rzeczy firmy „Addidas”. Strój dresiarza to dresy, obuwie sportowe (adidasy), bluzy sportowe i bluzki, czapka z daszkiem (tzw. „jaksa”). Chętnie noszą złotą biżuterię, wyznają zasadę, że im bardziej widoczna i ciężka, tym bardziej rośnie ich pozycja w grupie. Najczęściej przyozdabiają się złotymi łańcuszkami, bransoletkami i zegarkami. Jak podaje K. Dymek – Balcerek dresiarze wewnątrz grupy są dobrze zorganizowani. Nie uznają słabych tzw. „mięczaków”. Na czele grupy dominują jednostki bardzo agresywne, brutalne. Lubią bijatyki i zaczepki. Używają noży, kijów basebolowych, niektórzy maja broń palną. Wolny czas spędzają na dyskotekach, w pubach. Dresiarze, wywodzący się z biednych rodzin, pieniądze na swoje potrzeby zdobywają na drodze przestępstwa. Najczęściej włamują się do samochodów, dokonują kradzieży i rozbojów. Ulubiona muzyka członków tej podkultury to disco, disco polo i dance. Często piją alkohol, sięgają po narkotyki. Nie wyznają żadnej filozofii. Uważają, że wszystko im się należy (Dymek – Balcerek, 1999, s. 28 – 29). Blokersi Jest to jedna z najmłodszych subkultur młodzieżowych. Pojawiła się w Polsce w ciągu kilku ostatnich lat. Nazwa tej grupy pochodzi od miejsca zamieszkania jej członków, czyli bloków mieszkaniowych. Skupia ona głównie młodzież w wieku od 13 do 20 lat, wywodzącą się najczęściej z rodzin spatologizowanych. Gromadzą się zwykle w pobliżu bloków lub w klatkach schodowych. Organizują się w grupy liczące mniej więcej kilkanaście osób. Wyznają zasadę, że wszyscy dookoła są ich wrogami, zarówno „swoi” (mieszkańcy ich bloków), jak i „obcy”. Światem blokersów rządzi przemoc i agresja. Często wywołują bójki uliczne oraz dokonują pobić z błahych powodów. Wyładowywują agresję niszcząc mienie publiczne jak i prywatne (wybijają szyby, niszczą domofony, uszkadzają samochody). Używają niebezpiecznych narzędzi, między innymi noży, pałek czy kastetów. Nie stronią od alkoholu i innych używek, które wzmagają ich agresję. Członkowie tej subkultury preferują kult siły, nie uznają i pogardzają jednostkami słabymi. Nie mają określonej ideologii. Nie wyróżniają się też żadnym charakterystycznym strojem. Graficiarze Jak podaje Jędrzejewski nazwą tą określa się członków subkultury, którzy za pomocą farby w spreju wykonują rysunki i napisy na różnego rodzaju powierzchniach zwane graffiti. Słowo to w języku włoskim oznacz napis, rysunek wyryty na ścianie. Inaczej nazywani są oni sprejowcami ( Jędrzejewski, 1999, s. 210). Rekrutują się głównie z młodzieży szkolnej od szczebla podstawowego do szkół wyższych włącznie. Formy ich sztuki to malowanie ręczne lub za pomocą szablonu, rysunków i napisów na murach domów, bloków, ścianach, przejściach podziemnych i tym podobnych. Napisy wykonywane przez graficiarzy mają różnorodną treść, nie ulega jednak wątpliwości, że stanowią one rodzaj protestu skierowanego przeciwko istniejącemu porządkowi. Pojawiają się więc hasła humorystycznej. i rysunki między innymi o treści politycznej, erotycznej lub Za informatorze KGP „Sztuka” ta wykonywana jest najczęściej nocą przy zachowaniu zasad konspiracji. Działają oni z reguły w wyspecjalizowanych grupach, które mają swój teren, nazwę i znak firmowy. Między takimi grupami dochodzi często do walki na murach właśnie poprzez graffiti. (KGP, 1992, s. 6). Z racji swojej działalności uważani są przez społeczeństwo za wandali. Sami jednak się za takich nie uważają. Twierdzą, że protestują przeciwko istniejącemu ładowi i wywierają wpływ na otoczenie przez pozostawienie po sobie piętna. Jest to ich chęć wyróżnienia się spośród istniejącej przeciętności. Poprzez graffiti różnego rodzaju treści przekazują także członkowie innych subkultur. Najczęściej są to napisy wyrażające ich światopogląd, opinie lub też będące oznakami ich istnienia. I tak dla skinheadów charakterystyczne są hasła typu „Polska dla Polaków”, „Skin O.K.”, dla punków „Punk’s not deat”, „Zabij skina”, a dla szalikowców „Ruch-psy”, „Legia-Pany”. Ten rodzaj działalności kojarzy się z typowym wandalizmem, który przejawia się brzydotą oraz prymitywizmem formy i treści. Motocykliści Subkultura ta dotarła do Polski ze Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej na zasadzie mody. W krajach tych motocykliści z reguły tworzyli gangi motocyklowe, dokonujące przestępstw i charakteryzujące się dużą brutalnością i agresywnością. W Polsce początkowo przyjął się pewien stereotyp postrzegania motocyklisty jako gangstera, który trudni się dokonywaniem różnych przestępstw. Jednak stereotyp ten jest daleki od prawdy. To, co łączy grupy młodych ludzi uczestniczących w subkulturze motocyklistów w Polsce, to silne przekonanie, iż posiadanie motocykla jest szansą przeżycia fascynującej przygody w gronie wybranych osób interesujących się podróżami i chęcią bycia razem. Subkultura motocyklistów (bickersów) w Polsce zdecydowanie różni się od dawnych rockersów czy gangów motocyklowych. Dzisiejsi motocykliści nie deklarują żadnej klasowej, czy też środowiskowej ideologii. Odrzucają również w sposobie bycia zachowania przestępcze i agresywne. Brakuje im jedynie silnych wrażeń, podniecających przeżyć i przygód. Adaptują więc z obszaru dawnych autentycznych subkultur motocyklowych zewnętrzne wzorce takie jak wygląd i sposób życia. Zarówno motor jak i legenda gangów motocyklowych wykorzystywana jest przez nich do zwykłego szpanowania. Posiadają motocykl nie tylko po to, aby nim gdzieś dojechać, bo do tego celu służą wygodne auta, ale aby się pokazać, zabłysnąć w zaprzyjaźnionym gronie. Polscy motocykliści noszą podobne ubrania jak niegdyś członkowie gangów motocyklowych. Z reguły są to czarne skórzane kurtki z wymalowanym emblematem „Harleya”, wizerunkami orłów i węży. Ponadto noszą kolorowe chusty na szyi, dżinsowe lub skórzane spodnie i buty typu „kowbojki”. Oczywiście nierozerwalnym elementem wizerunku motocyklisty jest motocykl, najlepiej firmy „Harley Davidson”. Jędrzejewski pisze polscy motocykliści zwani najczęściej harlejowcami, skupiają się głównie w „Harley Davidson Club – Riders of Poland” z siedzibą w Warszawie. Klub ten działa na zasadach nieformalnych, to znaczy nie posiada określonej struktury, statutu ani władz. Polscy motocykliści od wielu lat spotykają się w miejscowości Wenecja koło Żnina, gdzie organizują swoje zloty. Oprócz harlejowców przybywają na nie również posiadacze mniej cennych motocykli. Często na takie spotkania ściągają również motocykliści z innych krajów. Na zlotach tych dominują spotkania towarzyskie, wymiana doświadczeń motoryzacyjnych. Towarzyszą im śpiewy, tańce, muzyka. Właściciele starych i nowych motocykli, kreujący się na buntowników, współczesnych rokersów, stanowią skomercjalizowaną kopię dawnej, gangsterskiej subkultury młodzieżowej. Ich wspólną cechą jest nie tylko posiadanie swoistego hobby, ale również zapotrzebowanie na określony rodzaj wartości przełamujących nudę, powszechność codziennych zajęć, skłonność do bycia razem w gronie podobnych pasjonatów (Jędrzejewski, 1999, s. 189 – 192). SPOSTRZEGANIE CZŁONKÓW SUBKULTUR PRZEZ SPOŁECZEŃSTWO. 5. Przynależność do subkultur młodzieżowych, ich społeczny odbiór należy rozpatrywać, co najmniej w dwóch płaszczyznach: pozytywnej, która psychospołeczne korzyści a społeczeństwu uzupełnienie przynosi młodzieży określone i wzbogacenie ogólnego dorobku kulturowego, oraz negatywnej, którą najczęściej łączymy z burzeniem ładu i porządku społecznego, przejawiającego się w przeciwstawianiu się ogólnie przyjętych normom i wartości, wzrostem agresji młodzieży oraz zjawiskami patologii społecznej, takimi jak: przestępczość, alkoholizm, narkomania. Jak stwierdza Filipiak (1999, s.103, za Pamułą, 1986) „ta dychotomia w klasyfikowaniu form egzystencji młodzieży w społeczeństwie oznacza automatycznie podział samej młodzieży na dwie kategorie: na młodzież o orientacji prospołecznej i młodzież „marginesu, która swoje potrzeby zaspakaja nie w ramach naturalnych środowisk jej życia, środowisk wychowawczych i socjalizacyjnych, lecz w grupach nieformalnych”. Zrzeszanie się młodzieży w subkulturach, rozpatrywane w aspektach pozytywnych, najczęściej badacze łączą z zaspokojeniem przez młodzież ich potrzeb psychospołecznych, a przede wszystkim takich jak: możliwość samorealizacji, autentycznego, rzeczywistego działania, poczucia tożsamości działania. Zdaniem młodzieży w badaniach T. Sołtysiak (1993) ze szkół ponadpodstawowych skutki przynależności do subkultur należy przede wszystkim rozpatrywać w aspekcie zaspokajania potrzeb jednostki należącej do subkultury - taki pogląd wyraziło 22,5 % badanych. Subkultury pozwalają jednostce na odnalezienie własnego miejsca w świecie - to opinia 18 % młodzieży ze szkół średnich. Także zdaniem tej młodzieży, 4,5 % grup subkulturowych podnosi samoocenę jednostki. Inne pozytywne skutki podało 2,5 % badanych, a wśród nich dominowały takie pozytywy, jak: możliwość spędzania czasu wolnego oraz możliwość „życia na luzie". Zdaniem 28 % nieletnich przebywających w zakładach poprawczych, pozytywne skutki przynależności do subkultur, należy widzieć w tym, że jednostka ma możliwość wyżycia się nie zawsze w formach zachowań akceptowanych społecznie (2% badanych wyraziło opinię, że subkultury zaspokajają potrzeby jednostki). W opinii 5,5% nieletnich subkultury podnoszą własną ocenę jej członków, zaś 1,5% nieletnich dodaje, że przynależność do subkultur pozwala na odnalezienie własnego miejsca w świecie, a 3 % badanych podaje jeszcze inne pozytywne skutki takie jak: możliwość zaimponowania wśród kolegów oraz możliwość „robienia tego, co się chce". Młodzież ze szkół średnich uważa, że członkami subkultur stają się jednostki odczuwające stany alienacji i zagubienia, przy czym wraz z integracją z grupą, subkulturową, te niezaspokojone potrzeby znikają. Stąd decydując się na przynależność do subkultury, wierzą, że ten cel osiągną, a także zaspokoją potrzeby niezaspokojone w grupach sformalizowanych. Filipiak stwierdza, że subkultury młodzieżowe przejawiają swą aktywność twórczą, szczególnie w sztuce. Składa się na nią: niezależny obieg wydawnictw (tzw. trzeci obieg kultury), młodzieżowe inicjatywy społeczne, takie jak Wolność i Pokój, Ruch Społeczeństwa Alternatywnego, Pomarańczowa Alternatywa, teatr uliczny, poezja, plastyka, muzyka. Główne hasło aktywności twórczej subkultur: upowszechnienie twórczości zamiast upowszechnienia sztuki. Ruch kontrkultury do swoich osiągnięć może zaliczyć to, że w krajach objętych tym ruchem przeprowadzono reformy szkolnictwa, powołano do życia instytucje i prawa mające na celu ograniczenie dalszej dewastacji środowiska naturalnego, nastąpiła poprawa sytuacji prawnej jednostek i grup o niższym statusie społecznym, pojawiły się nowe, zróżnicowane formy twórczości artystycznej w plastyce, teatrze, muzyce, i wreszcie — że w komunikacji między ludźmi zadomowiła się na dobre tolerancja dla „inności" (Filipiak, 1999, s. 105). Oprócz korzyści dla jednostki wynikających z faktu przynależności do subkultur młodzieżowych, należy również widzieć negatywne skutki uczestnictwa dzieci i młodzieży w subkulturach, wpływających destruktywnie na kształtowanie ich osobowości i relacji ze społeczeństwem. W doktrynie prawa karnego bardzo długo dominował pogląd, że powodem negatywnych zjawisk społecznych są zdegenerowane jednostki, wykazujące brak umiejętności lub niechęć do podporządkowania się obowiązującym standardom kulturowym, egzystujące na marginesie systemu społeczno-kulturowego. Dopiero w latach trzydziestych dwudziestego wieku w kryminologii dokonał się zwrot, który spowodował zwrócenie uwagi na pewne obszary i grupy, to jest wydzielone w ramach społeczeństwa zbiory jednostek, które zaczęto uważać za źródło zepsucia i powód niedomagań całego systemu społecznego. Kolejny zwrot nastąpił w latach pięćdziesiątych, kiedy punkt ciężkości przesunięty został na cały system społeczno-polityczny, a źródeł przestępczości i innych zachowań dewiacyjnych zaczęto szukać w sposobie funkcjonowania oraz niedomaganiach systemu. Niedoskonałość systemu oświatowo-wychowawczego, a także zmiany społeczne i gospodarcze, jakie dokonują się w Polsce wciągu ostatnich lat, powodują narastanie problemów młodego pokolenia. Na tym gruncie rodzą się coraz częściej i w coraz to większym stopniu krytyczne postawy i zachowania dewiacyjne młodzieży. Zachowania te rozumie się jako zachowania patologiczne, odbiegające od przyjętych przez ogół wzorów postępowania. Wzrost tych ujemnych postaw społecznych wiąże się niewątpliwie ze zjawiskiem subkultur młodzieżowych, a zwłaszcza tych zawierających w swej ideologii agresję i niszczenie. Patologie społeczne, które określa się jako zachowania społecznie sprzeczne z przepisami prawa lub zasadami współżycia społecznego, występują w środowisku podkultur młodzieżowych na tyle masowym, będąc uciążliwe w życiu codziennym i spotykają się z negatywną oceną społeczną. Są one nie tylko niebezpieczne dla jednostek, które przejawiają takie zachowania, ale również stanowią poważne zagrożenie dla społeczeństwa. Zaliczyć do nich można między innymi takie zjawiska jak wagary i problemy szkolne młodzieży, ucieczki z domów i placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz wzrost nietolerancji i agresji. Zagrożenia te nie są może aż tak groźne, jak typowe patologie społeczne, niemniej jednak są one blisko z nimi związane. K. Zajączkowski pisze młodzież uczestnicząca w negatywnych subkulturach bardzo często ma problemy z nauką. Szkoła nie jest dla nich atrakcyjną instytucją, w której mogą się odnaleźć. Niemożność sprostania wymaganiom edukacyjnym, stawianym zarówno przez szkołę jak i rodziców, powoduje zniechęcenie i bunt młodego. W związku z tym woli on spędzać czas ze swoimi rówieśnikami, niż poświęcać go nauce. Problemy w szkole, słabe wyniki w nauce, wyzwalają w takim młodym człowieku mechanizm ucieczki. Początkowo sporadycznie, później coraz częściej zaczyna on wagarować. Patologie występujące w rodzinie, trudne warunki życiowe, słabe wyniki w nauce, rodzą frustracje, poczucie niższości, niechęć do domu rodzinnego oraz szkoły. Zerwanie więzów emocjonalnych z najbliższymi (rodzicami, opiekunami) oraz poczucie wyobcowania ze środowiska szkolnego stanowią bezpośrednią przyczynę poszukiwania własnego środowiska, które byłoby w stanie zrekompensować braki spowodowane osamotnieniem i izolacją oraz zapewniłoby realizację podstawowych potrzeb psychicznych, takich jak: uznanie, akceptacja, poczucie wartości (Zajączkowski, 1998, s. 24-25). Subkultura młodzieżowa staje się więc miejscem ucieczki, lecz młodzież ucieka nie tylko od szkoły. W miarę narastania problemów, pogłębianych jeszcze bardziej przez negatywne zjawiska przestępczości, alkoholizmu i narkomanii, nierzadkie stają się ucieczki z domu rodzinnego, bądź też z placówek opiekuńczowychowawczych. Dalej K. Zajączkowski pisze innymi zjawiskami, towarzyszącymi różnego rodzaju zachowaniom dewiacyjnym dzieci i młodzieży, są agresja i nietolerancja. Z badań wynika, że badacze zajmujący się problematyką agresji różnie interpretują to pojęcie. Ogólnie przyjmują, że agresja to zachowanie jednostki mające na celu wyrządzenie szkody innej osobie, instytucji bądź organizacji, jako grupie społecznej. Agresja wyrażana jest przez jednostkę w różnych formach: aktu fizycznego lub słownego, bezpośredniego lub pośredniego oraz w reakcjach negatywistycznych w celu zadania bólu, cierpienia, poniżenia itp. W ostatnich latach w kraju i na świecie wzrasta liczba zachowań agresywnych wśród młodzieży. Zapewne przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele, a jedną z nich przynależność jednostek do subkultur młodzieżowych. W środowisku subkultur młodzieżowych zjawiska te ulegają dużemu nasileniu. Agresja i nietolerancja są zachowaniami powiązanymi ze sobą i wpływającymi na siebie. Wzrost agresji powoduje wzrost nietolerancji i na odwrót, wzrost nietolerancji powoduje wzrost agresji. Agresja w środowisku subkultur młodzieżowych przejawia się głównie w zachowaniach przestępczych, w formie aktów przemocy np. bójki, pobicia, akty wandalizmu. Często agresja uzewnętrznia się w postaci werbalnej, wyrażana jest wtedy w różnego rodzaju wyzwiskach, przekleństwach i utarczkach słownych. Tak więc, jak wynika z powyższych rozważań, w przypadku subkultur młodzieżowych mamy do czynienia przede wszystkim z agresją o charakterze destrukcyjnym, która wyraża się głównie w łamaniu norm i reguł społecznych. Skutkiem jej są negatywne konsekwencje w postaci karania i odrzucenia ze strony środowiska. podnoszenie poziomu lęku W ten sposób w odrzuconych grupach następuje i wzmacnianie wrogości, co z kolei prowadzi do wzrostu nietolerancji, i to zarówno ze strony młodzieży uczestniczącej w subkulturach, jak i ze strony społeczeństwa (Zajączkowski, 1998, s. 48-49). Nietolerancja młodych ludzi sięga dalej, wrogiem może być każdy, zarówno mieszkaniec innego osiedla, jak i „swój”. Wyrażanie tejże niechęci z reguły nie ogranicza się do mocnych słów, lecz przejawia się w postaci o wiele groźniejszych zachowań, których skutkiem może być nawet śmierć człowieka. Przynależność młodzieży do subkultur wiąże się też z innymi groźniejszymi zjawiskami, jak narkomania, nikotynizm, wzrost spożycia alkoholu, samookaleczenia, samobójstwa oraz zachowania przestępcze. Młodzież uczestnicząca w subkulturach często przejawia zachowania autodestrukcyjne w postaci autoagresji, czyli agresji skierowanej na samego siebie i to zarówno w formie pośredniej (uszkodzenia ciała), jak i bezpośredniej (samobójstwa). Jak donosi I. Łobuć – Kryska samobójstwo należy uznać za poważny problem społeczny, bowiem z roku na rok zwiększa się liczba zamachów samobójczych. Coraz częściej odnotowuje się tendencje zwiększonego udziału najmłodszych grup wiekowych w tym zjawisku. Jak wynika z danych zebranych w roku 1995 roku, samobójstwo popełniło ogółem 125 dzieci w wieku 14 lat i mniej, 110 w wieku 15-16 lat i 342 w wieku 17-20 lat (Łobuć-Kryska, 1999, s. 222). Jak wiadomo, członkowie subkultur młodzieżowych, szczególnie postrzeganych jako negatywne, bardzo często pozostają w konflikcie ze swoim otoczeniem. Niepowodzenia w szkole, poczucie beznadziejności, zła atmosfera w domu rodzinnym, i brak sensu życia, to czynniki, które najczęściej są impulsami prowadzącymi do prób samobójczych. Duży wpływ na popełnianie samobójstw przez młodzież ma alkoholizm i uzależnienie od środków odurzających. B. Hołyst stwierdza, że w chwili targnięcia się na życie, znaczna część młodych ludzi znajdowała się pod wpływem alkoholu lub narkotyków (Hołyst, 1991, s.192-202). Do samobójstw dochodzi najczęściej wśród członków subkultur młodzieżowych takich jak sataniści i punki. Na uwagę zasługuje fakt popełniania samobójstw przez satanistów. Znane są liczne przypadki targnięcia się na życie członków tej subkultury pod wpływem słuchania muzyki satanistycznej. Zjawisko narkomanii obejmuje swoim zasięgiem coraz to większą liczbę młodzieży. Badacze problemu poszukują przyczyn warunkujących rozwój tego zjawiska, które stanowi istotne zagrożenie w społeczeństwie. Cz. Cekiera (1993, s. 16) wzrost liczby narkomanów upatruje m.in. w rozwoju ruchów subkulturowych. W badaniach T. Sołtysiak (1993) także zdecydowana większość badanych, bo aż 82,5 % (w tym 40 % ze szkół średnich i 42,5% nieletnich) wyraziła pogląd, że przynależność do subkultur wpływa na wzrost liczby narkomanów wśród młodzieży. Argumentują oni swoje poglądy w sposób następujący: - narkotyki stanowią podstawę działania wielu subkultur, stąd przynależność do nich zdecydowanie wpływa na wzrost liczby narkomanów; - narkotyki zaspokajają i jednoczą członków subkultury, a więc zwiększa liczbę uzależnionej młodzieży od narkotyków. Z badań T. Sołtysiak (1993) wynika, że w opinii zdecydowanej większości badanych przynależność do subkultur wpływa na wzrost liczby narkomanów wśród dzieci i młodzieży. Wg Zajączkowskiego eksperci zajmujący się narkomanią wyróżnili trzy rodzaje uzależnienia. Pierwszy to uzależnienie fizyczne, które polega na wbudowaniu uzależniającego środka lub jego metabolitów w cykl przemian tkankowych. Drugi rodzaj to uzależnienie psychiczne, czyli stan psychiczny przejawiający się w pragnieniu przyjmowania środków odurzających. Z kolei trzecim rodzajem jest uzależnienie społeczne, które związane jest z używaniem środków odurzających w grupie. Właśnie to zjawisko występowało powszechnie między innymi w ruchu hipisowskim, a obecnie blisko związane jest z większością subkultur młodzieżowych. Mechanizm uzależnienia społecznego jest taki, że przynależność do grupy pociąga za sobą bezwzględne respektowanie jej norm, zasad, obyczajów. Młodzież wyobcowana ze środowiska rodzinnego i szkolnego ujawnia silną potrzebę przynależności do jakiejś grupy. Jeżeli w jakiejś grupie panuje moda na stosowanie środków odurzających to automatycznie jednostka jest narażona na kontakt z tymi środkami i uzależnienie od nich. Najpierw następuje więc uzależnienie od grupy, a wtórnie uzależnienie od środka narkotycznego (Zajączkowski, 1998, s. 30-31). Dla nowego członka subkultury, w której powszechne jest zażywanie narkotyków, początkowo narkotyk zastępuje wszelkie potrzeby intelektualne, gdyż sam jest źródłem pewnych wrażeń, czasem a następnie z powoduje wyjałowienie osobowości i deformacje psychiki. Zażywanie środków odurzających zaczyna zabijać lub co najmniej przytłumiać inne potrzeby. Z czasem cała działalność takiej grupy koncentruje się na tym, aby zdobyć narkotyk i zaspokoić fizyczny i psychiczny „głód”. Oczywiście nie ma mowy już o żadnej intelektualnej przygodzie czy przeżyciach estetycznych. Na bok odłożona zostaje również ideologia. Środki uzależniające stają się niezbędne dla normalnego funkcjonowania organizmu. Jedynym elementem, który jeszcze spaja środowisko danej podkultury (grupy), staje się wspólny cel zdobycia narkotyku. Ze względu na zwężenie pola świadomości i ograniczenie celów życiowych, osoby te przestają tworzyć podkulturę, nie są już do tego zdolne. Wg Müllera narkomani, początkowo członkowie tej samej subkultury, zaczynają stanowić zbiór jednostek, które łączy wspólny nałóg i wynikająca z niego konieczność zdobywania środków odurzających. Najczęściej odbywa się to na drodze przestępstwa. Wśród czynów popełnianych przez członków subkultur w związku z narkotykami dominuje nielegalny wyrób, obrót i przemyt środków odurzających. Innym rodzajem przestępstw są włamania i kradzieże mienia oraz leków, rozboje czy też fałszerstwa dokumentów (recept) (Müller, 1987, s. 172-180). Do subkultur młodzieżowych wśród których zjawisko narkomanii jest najbardziej rozpowszechnione zaliczyć możemy takie podkultury jak: rastafarianie, punkowie, technowcy, dresiarze. Członkowie tych grup zażywają zarówno miękkie jak i twarde narkotyki. Ich rodzaj często uzależniony jest od środków finansowych jakimi dysponują młodzi ludzie. Subkultury te są szczególnie niebezpieczne, ponieważ ich członkowie zazwyczaj trudnią się produkcją i rozprowadzaniem środków odurzających. Jak twierdzi B. Hołyst proklamując swój styl życia oraz rozpowszechniając narkotyki, stanowią poważne zagrożenie dla prawidłowego rozwoju młodzieży. Po narkotyki sięgają także młodzi ludzie zrzeszeni w innych subkulturach. Zazwyczaj ich kontakt z narkotykami ogranicza się do odurzania się nimi. Kieruje nimi z reguły ciekawość nowych wrażeń, chęć dobrej zabawy w grupie rówieśniczej i „szpan” wśród rówieśników. Najczęściej sięgają oni po tak zwane miękkie narkotyki (marihuanę, haszysz), aczkolwiek zdarzają się przypadki zażywania narkotyków twardych. Należy tu również wspomnieć o znaczeniu nikotynizmu na powstawanie narkomanii. Badania wskazują, że 23% palaczy zażywało środki odurzające (spośród niepalaczy - tylko 3%). W świetle tych badań nałóg nikotynizmu jest wstępną drogą do zażywania haszyszu lub palenia marihuany przez młodzież (Hołyst, 1991, s. 172-175). Nałóg palenia jest więc uzależnieniem szkodliwym, zarówno dla jednostki jak i dla społeczeństwa, a w związku z tym jako objaw negatywny powinien być napiętnowany z punktu widzenia wychowawczego. Z roku na rok wzrasta liczba osób uzależnionych od alkoholu. Ze względu na zasięg i skutki alkoholizm zaliczany jest do ważnych problemów społecznych. Jest on równocześnie przejawem niedostosowania społecznego. O jego nasileniu w ostatnich latach w dużym stopniu zadecydował proces zmian społeczno - gospodarczych i kulturalnych, jaki nastąpił w naszym kraju. Środkiem odreagowania na liczne napięcia społeczne, stresy i frustracje staje się coraz częściej alkohol. Problem nadużywania alkoholu w kraju dotyczy znacznej ilości ludzi różnej płci i wieku, w tym również dzieci i młodzieży, a skutki wywołane przez alkohol organizmach są wręcz tragiczne. w rozwijających się J. Kwaśniewski (1976, s. 203 – 241) podkreśla, iż w naszym kraju picie przez dzieci alkoholu jest obyczajem powszechnym, zakorzenionym w wielowiekowej tradycji zaś podstawowym czynnikiem kształtującym rozmiary alkoholizmu jest sposób jego spożycia. Znaczy to, że pije się dużo wysoko procentowych napojów alkoholowych, a odmowa picia w towarzystwie uważana jest za dewiację. Tendencję wzrostową wykazuje zarówno liczba młodych ludzi pijących alkohol, jak też ilość jego spożycia i częstotliwość picia. Młodzież pije bowiem coraz częściej i intensywniej. Alkohol pije się, więc przy każdej okazji, a także i bez okazji, w czasie tradycyjnych świąt, uroczystości rodzinnych, awansów zawodowych, a także dotyczy nie tylko dorosłych, ale także dzieci w sytuacjach trudnych. Problem ten i młodzieży. Z raportu Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że aż 81% chłopców i 71% dziewcząt w wieku od 11 do 16 lat używa alkoholu. W Badaniach T. Sołtysiak (1993) stwierdził aż 32,5 % badanych ze szkół średnich i 35,5 % nieletnich z zakładów poprawczych, że przynależność do subkultur znacznie wpływa na wzrost spożycia alkoholu przez młodzież. Badani swoje stanowisko uzasadniają w sposób następujący: - subkulturach istnieje rytuał, w którym alkohol odgrywa ważną rolę. - spożywanie alkoholu to jeden z elementów subkultury - środek ogólnie dostępny, który pozwala na odreagowanie, a o to subkulturze chodzi w - przynależność do subkultur wpływa na wzrost spożycia alkoholu, ponieważ w subkulturach są twardziele, a tacy piją. Do czynników determinujących alkoholizowanie się młodzieży można zaliczyć: przykład rodziców i atmosferę panującą w domu rodzinnym, presję rówieśników, dostępność alkoholu i nieprzestrzeganie zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim, chęć eksperymentowania oraz wiele innych. Wg E. Łuczak (1998, nr 2, s. 5 – 10) bardzo ważnym czynnikiem spośród wyżej wymienionych, wpływającym na kontakty młodego człowieka z alkoholem, jest wpływ grupy rówieśniczej. Młodzież wstępująca w szeregi subkultur młodzieżowych narażona jest właśnie na naciski ze strony pozostałych uczestników tych grup. Pod wpływem kolegów nowy członek grupy zaczyna coraz częściej sięgać po alkohol i po pewnym czasie zachowanie takie staje się dla niego powszechne i normalne. Badania dowodzą, że to właśnie społeczność młodzieży motywuje się wzajemnie do spożywania alkoholu. W rezultacie alkohol pojawia się wśród młodzieżowych grup jako jedna z form spędzania czasu wolnego, rozrywki i życia grupowego. Członkowie subkultur młodzieżowych spożywają alkohol nie tylko podczas koncertów, dyskotek, zlotów, ale także na co dzień, spotykając się zazwyczaj w stałym, ulubionym miejscu, po to aby spędzić czas na wspólnej libacji alkoholowej. Najbardziej zagrożonymi tym zjawiskiem są członkowie podkultur, którzy wywodzą się z rodzin patologicznych oraz o niskim statusie zamożności. Wg K. Zajączkowskiego (1998, s. 30) skutki picia alkoholu przez młodzież znajdują odzwierciedlenie zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym. Dla młodego, rozwijającego się organizmu, częste spożywanie alkoholu jest wręcz zabójcze, gdyż w krótkim czasie powoduje miedzy innymi takie urazy, jak: różnego rodzaju uszkodzenia organiczne, zaburzenia psychiczne (głównie dysfunkcje pamięci, obniżenie uczuciowości wyższej), konflikty w kontaktach z innymi, psychodegradację (młodzież znacznie szybciej niż osoby dorosłe uzależnia się od alkoholu, co wynika z mniejszej tolerancji na alkohol młodego organizmu). Z alkoholizowaniem się członków subkultur młodzieżowych wiążą się także inne, groźne w skutkach zachowania. Najczęściej są to: palenie papierosów, narkotyzowanie się, przestępczość, samookaleczenia, samobójstwa. Daje się zauważyć zjawisko kumulowania zachowań dewiacyjnych, niekorzystnych dla prawidłowego rozwoju. Im więcej tego typu zachowań tym większe niebezpieczeństwo nieprawidłowego funkcjonowania jednostki oraz utrwalenia się u niej szkodliwych nawyków. Należy podkreślić, że prawie połowa przestępstw (czynów zabronionych) dokonanych przez młodzież ma związek z alkoholem. Dotyczy to przede wszystkim takich czynów jak bójki, pobicia, rozboje, kradzieże, włamania oraz zniszczenia mienia, a więc przestępstw, jakich najczęściej dopuszczają się członkowie subkultur, zwłaszcza tych o charakterze agresywnym i chuligańskim. Jednym z ostatnich zagadnień dotyczących zagrożeń jest przestępczość związana z przynależnością do subkultur. Przestępczość zaliczana jest do najgroźniejszych i najstarszych odmian patologii społecznej. B. Hołyst (1991, s. 149) pisze w naszym kraju od kilkunastu lat mamy do czynienia z ciągłym nasilaniem się tego zjawiska, zwłaszcza wśród młodzieży i nieletnich. Im częściej młodsze roczniki wybierają przestępcze zachowania, tym bardziej zagrożony jest rozwój psychofizyczny danego społeczeństwa. Z badań Borkowski R. i in. (1999) wynika (68,7 %), że przynależność do subkultur sprzyja przestępczości dzieci i młodzieży, ponieważ częste zabawy wśród członków subkultur kończą się przestępstwem, a dla niektórych są one podstawą działania, a "jeszcze u innych chęcią „wyżycia się", które niekiedy doprowadzają do przestępstw. W wielu specyficznych działaniach członków subkultur mieszczą się czynniki kryminogenne, stąd przynależność do subkultur wiąże się ze wzrostem zachowań przestępczych zarówno jednostek, jak i grup młodzieżowych. Jak donosi KGP(1992, s. 2) członkowie subkultur są sprawcami różnego rodzaju przestępstw, zwłaszcza przeciwko zdrowiu, życiu i mieniu. Ich negatywna działalność została zarejestrowana przez Komendę Główną Policji na trenie całego kraju. Liczebność członków poszczególnych ugrupowań jest trudna do ustalenia ze względu na ciągły napływ nowych osób do grup, powstawanie nowych podkultur i zanikanie starych. Z danych statystycznych K.G.P. (1993, s. 3) wynika, że w roku 1992 na ogólną liczbę 99691 nieletnich odnotowanych w kartotekach prewencji, 54103 to nieletni zagrożeni demoralizacją, a 45588 to sprawcy czynów karalnych. Komenda Główna Policji, dokonując szacunków dotyczących nieletnich skupionych w podkulturach naruszających porządek prawny, wykazała że liczba ich wynosi około 20 tysięcy. Dlatego też wiele przestępstw popełnianych przez członków podkultur stanowi „ciemną liczbę” w statystyce. Z ustaleń policji K.G.P. (1993, s. 2 – 4) i K.G.P. (1996, s. 1) jak i również z literatury M. Jędrzejewski (2000, nr. 6, s. 29) wynika , że przestępstwa (czyny karalne) popełniają najczęściej członkowie takich subkultur, jak: szalikowcy, dresiarze, blokersi, skinheadzi, punki, sataniści. Z ich działalnością wiążą się przestępstwa zarówno o dużym stopniu społecznego niebezpieczeństwa, jak i niewielkim. Obok takich naruszeń porządku prawnego, jak rozboje, bójki i pobicia, dokonywane są też kradzieże i zniszczenia mienia. Niejednokrotnie w ich wykonaniu dochodzi do najcięższej kategorii czynów karalnych, czyli zabójstw. Oprócz wyżej wymienionych, najbardziej kryminogennych subkultur, swój udział w dokonywaniu przestępstw mają także inne podkultury. Jednak ich przestępcza działalność nie jest tak nasilona i powszechna, ma raczej charakter sytuacyjny. Analizując problematykę przestępczości subkultur młodzieżowych można dojść do wniosku, iż jej cechą wyróżniającą jest chuligański charakter. Przez zachowania chuligańskie – jak twierdzi J. Wójcik (1992 , s. 115). – rozumie się specyficzny styl życia, polegający na lekceważeniu zasad współżycia społecznego, awanturnictwie, agresji oraz działaniu przestępczym. Niektórzy identyfikują chuligaństwo, jako agresywną przestępczość grupową młodzieży. Przestępczość ta ma głównie charakter zabawowy. Wynika z tego, że każdy przechodzień może stać się obiektem nieuzasadnionego ataku oraz ofiarą rozboju, pobicia czy naruszenia nietykalności cielesnej, co niestety okazuję się być prawdą. Niewinni ludzie bardzo często stają się ofiarami zaczepek ze strony członków subkultur, postrzeganych jako grupy chuligańskie. Tego typu zachowania mają różne zakończenia, nierzadko jednak kończą się pobiciami, uszkodzeniami ciała czy rozbojami. Młodzież skupiona w takich podkulturach, najczęściej w grupach kilkuosobowych, spotyka się zazwyczaj w jednym miejscu, wspólnie spędza czas, pije alkohol. Wówczas to dochodzi do zaczepiania przechodniów, napadów i pobić. Takie zachowania są typowe dla członków takich subkultur jak blokersi, dresiarze, punkowie, szalikowcy, ale zdarzają się również u członków innych podkultur. Obecne lata cechują się wzrostem agresywnych zachowań nieletnich i młodocianych. Dotyczy to także chuligańskich zachowań niektórych ugrupowań podkultury młodzieżowej. Charakter tego rodzaju przestępczości jest zjawiskiem specyficznym, nie ma bowiem ona cech tak istotnych dla współczesnej przestępczości, gdyż w zasadzie nie ma ona podłoża ekonomicznego. Czyny chuligańskie nie są planowe. Są one spontaniczne i okazjonalne. Często dochodzi do przejawów wandalizmu, czyli nieumotywowanego niszczenia przedmiotów nie należących do działającego sprawcy. Ryzyko, gra, zabawa, szpan przed resztą grupy oraz zadowolenie z naruszenia norm, a przede wszystkim lekceważenie zasad współżycia społecznego, autorytetów oraz szczególna wrogość wobec wszystkich instytucji wychowawczych, to właśnie cechy charakterystyczne dla zachowań chuligańskich członków współczesnych subkultur agresywnych. Są to więc czyny w dużym stopniu uciążliwie dla ogółu i jeżeli nie będą konsekwentnie ścigane i tępione, mogą spowodować, że ich sprawcy będą jeszcze bardziej lekceważyć przestrzeganie porządku prawnego i będą coraz śmielsi w swoich czynach. 6. Stosunek społeczeństwa polskiego do subkultur. Stosunek społeczeństwa polskiego w literaturze definiowany jest różnorodnie. Do chwili obecnej nie stworzono jednoznacznej definicji zagadnienia stosunku społeczeństwa do subkultur i jednolitego kryterium jego określania. Zagadnienie to możemy rozpatrywać w rozumieniu pojęć: Konserwatyzm – kierunek polityczny, ideologia i postawa charakteryzująca się przywiązaniem do istniejącego porządku społecznego oraz obowiązującego systemu wartości, przeciwstawiając się wszelkim zmianom. (Nęcki, 1996) Stosunki społeczne – względnie stałe, zorganizowane i społecznie utrwalone schematy zachowania się, osadzone w szerszym, społecznym systemie działań, obejmujące wzajemne, dwu - lub wielostronne i współzależne oddziaływania jednostek (interakcje społeczne). (Nęcki, 1996) Stosunki międzyludzkie – różne formy stosunków społecznych, występujących już od najniższego (jednostkowego) poziomu zorganizowania społecznego, obejmującego swym zasięgiem wszelki typy dwu i wielostronnych społecznych działań jednostek. (Nęcki, 1996) Postawa społeczna – uwewnętrzniona przez jednostkę, wyuczona, zsocjalizowana predyspozycja do reagowania w społecznie zdefiniowany sposób, szczególnie przez podejmowanie określonych działań w odpowiedzi na określone oczekiwania społeczne; wpływa na preferowanie pewnych celów i wartości. Werbalnym wyrazem postaw społecznych są opinie. (Nęcki, 1996) Opinia – domysł, mniemanie, przekonanie, sąd, pogląd dotyczący jakiejś idei, osoby zdarzenia itp. Oparty raczej na osobistym przekonaniu i wyobrażeniach niż na rzeczywistych danych. (Nęcki, 1996) Opinia społeczna – (opinia publiczna) jedna z form świadomości społecznej; zespół poglądów czy przekonań podzielanych przez duże zbiorowości i dotyczących ważnych wydarzeń i zagadnień, które są społecznie komunikatywne. (Nęcki, 1996) Procesy komunikowania się międzyludzkiego mają istotne znaczenie dla wyjaśnienia mechanizmów kształtujących zachowania społeczne człowieka. W stosunku społeczeństwa polskiego do subkultur dużą rolę odgrywają stereotypy i nietolerancja społeczna. Stereotypy i nietolerancja. Mówiąc o tolerancji mam na uwadze przede wszystkim takie znaczenie (rozumienie) tego terminu, które odnosi się do relacji międzyludzkich. Rozróżnić możemy trzy podstawowe znaczenia terminu „tolerancja”, jednak nas interesuje tylko jeden odnoszący się do jednostki i jej zachowań. Termin ten odnosi się do poglądów innych ludzi, choć poglądów tych nie podzielają i do ich zachowań, choć są im niesympatyczne. Nietolerancja w tym znaczeniu jest odwrotnością tolerancji reakcja agresją na poglądy im niesympatyczne i wyraźnie nie kryją swej antypatii do osób, które poglądy takie szerzą lub choćby się tylko do nich przyznają. (Ogonowski, 1995, s. 26). W tym znaczeniu mówiąc o „tolerancji” mamy na myśli pewną zasadę, na ogół szeroko dziś akceptowaną, która głosi, że nie wolno odmawiać ludziom prawa do wyznawania i głoszenia poglądów, które my sami uważamy za błędne czy szkodliwe, a w szczególności, że nie wolno takich poglądów zwalczać stosując jakąkolwiek przemoc wobec osób, które je głoszą. Tolerancję w tym znaczeniu nie zawsze łatwo określić; i nieraz nie potrafimy wyróżnić tego co właśnie mamy na myśli: czy system stosunków społeczno - politycznych zapewniających wolność sumienia, czy postawę psychiczną jednostki wobec ludzi inaczej myślących, czy samą zasadę tolerancji. Wg Ogonowskiego (1995, s. 28) „można być tolerancyjnym z natury, a mimo to nie akceptować zasady tolerancji, na przykład pod wpływem nauk otrzymanych w młodości czy też pod presją środowiska wrogiego tolerancji i, w konsekwencji, uznawać wolność sumienia za zjawisko szkodliwe i zgubne. I odwrotnie – można być nietolerancyjnym z natury, a mimo to afirmować zasadę tolerancji i uznawać wolność sumienia za wartość cenną”. (Ogonowski, 1995, s. 28) Granice tolerancji W miarę, jak tolerancja stawała się wartością coraz częściej i coraz szerzej akceptowaną, rzadziej poddawano w wątpliwość słuszność samej idei, dyskutowano natomiast, co należy i co można tolerować, a czego tolerować żadną miarą nie wolno. Problematyka religijna nie budzi dziś takich jak dawniej emocji i spory na ten temat należą, raczej do przeszłości. Problem jednak pozostaje nadal, lecz przybiera inną postać: „idzie teraz o tolerancję w ogóle, tj. stosunek do wszystkich odmiennych poglądów, zachowań, obyczajów i do innych, niż uznawane przez nas, wartości”. (Ogonowski, 1995, s. 30 - 31) W czasach nam współczesnych, wśród zwolenników tolerancji można wyróżnić dwa stanowiska. Pierwsze, grupuje rzeczników tzw. „tolerancji negatywnej”. Rzecznicy tego stanowiska są zgodni, że każdy człowiek ma niezbywalne prawo do swobodnego głoszenia własnych poglądów, własnej wiary i własnego systemu wartości. Zwolennicy stanowiska drugiego, są bardziej radykalni w swoich postulatach. Wedle ich doktryny, określanej zwykle mianem „tolerancji pozytywnej”, należy domagać się nie tolerowania odmienności, ale pełnego ich równouprawnienia. Zagadnienie stosunku społeczeństwa polskiego do subkultur rozpatrywać możemy również w aspekcie relacji międzykulturowych. Relacji międzykulturowe. Ludzie powszechnie błędnie interpretują system wartości i zachowanie osób przejawiających oznaki innej kultury bycia, spoglądając na nie przez pryzmat wartości i zachowań cenionych w ich własnym społeczeństwie. Różnice kulturowe mogą doprowadzić do niemal całkowitego niezrozumienia myśli, systemu wartości, działań i intencji drugiej osoby; próba komunikacji międzykulturowej kończy się wówczas całkowitym fiaskiem. Brak informacji w komunikacji międzykulturowej często prowadzi do nieporozumień, a te z kolei powodują niepewność, niejasność, trudności i niepowodzenia w zrozumieniu drugiej osoby. Również liczne czynniki poznawcze i afektywne - takie jak stereotypizacja, błędy atrybucji, etnocenfcryzm i niepokój międzygrupowy - negatywnie wpływają na nasze opinie o członkach obcej grupy (członkowie subkultur). Nietrudno się domyślić, że wiele tych elementów przesądza o ocenie członków obcej grupy również w kontekście kulturowym. Uprzedzenia stereotypizacji i dyskryminacji. Za Aronsonem uprzedzenie jest postawą. Składa się ono z trzech komponentów: afektywnego albo emocjonalnego, który reprezentuje zarówno typ emocji powiązany z postawą (np. złość, serdeczność), jak i nasycenie postawy (np. umiarkowany niepokój, otwarta wrogość); poznawczego — obejmującego przekonania lub myśli (poznanie) tworzące postawę; behawioralnego — odnoszącego się do czyichś działań — nie jest tak, że ludzie po prostu przyjmują postawy, lecz również działają zgodnie z nimi (1997, s. 542). Dalej Aronson definiuje uprzedzenia jako „wrogą bądź negatywną postawę wobec osób w wyróżnionej grupie, oparta wyłącznie na tym, że są one jej członkami. Gdy mówimy na przykład o kimś, że jest uprzedzony do czarnych, to chcemy powiedzieć, iż ta osoba jest gotowa do zachowania się wobec Murzynów zimno lub wrogo, zakładając, iż wszyscy są mniej więcej tacy sami. Oznacza to, że osoba ta przypisuje czarnym wyłącznie cechy negatywne i bez oporów stosuje ową opinię do tej grupy jako całości (1997, s. 543). Kategoryzacja innych jako członków grupy obcej opiera się na spostrzeganych różnicach pomiędzy grupą własną (ja i koledzy, znajomi) i obcą (oni, członkowie subkultury). Owa kategoryzacja oraz spostrzegane różnice mogą stać się źródłem stereotypu „obcych". W analogiczny sposób dochodzi do różnicowania grup kulturowych na własne i obce. Kategoryzacja i spostrzegany brak podobieństwa często prowadzą do kulturowych stereotypów. Stereotypy: komponent poznawczy Stereotyp jest generalizacją tego, co dotyczy grupy ludzi, gdzie identyczna charakterystyka jest przypisana zasadniczo wszystkim jej członkom, niezależnie od rzeczywistych różnic między nimi. Raz sformułowane stereotypy są odporne na zmianę pod wpływem nowej informacji. Ważne jest, by zauważyć, że stereotypizowanie niekoniecznie jest tylko emocjonalne i nie musi prowadzić do zamierzonych aktów obrażania. Często stereotypizowanie jest wyłącznie sposobem na uproszczenie naszego spojrzenia na świat — i do pewnego stopnia wszyscy to robimy. Jak stwierdza Aronson (1997, s. 544, za Allportem 1954) „świat jest dla nas po prostu zbyt skomplikowany, by mieć wysoce zróżnicowane postawy w odniesieniu do wszystkiego. Zamiast tego maksymalizujemy czas i energię przeznaczone na poznawanie, tworząc eleganckie, adekwatne postawy wobec niektórych obiektów, podczas gdy spostrzegając ludzi, polegamy na prostych, szkicowych przekonaniach”. Aronson twierdzi też, że niektórzy przyjmują negatywne postawy wobec robotników; inni wobec osób najbogatszych. Istota sprawy jest to, że nikt nie jest całkowicie wolny od uprzedzeń, jest to problem wszystkich i dla wszystkich. Uprzedzenie jest nie tylko szeroko rozpowszechnione, ale także niebezpieczne. Zwykła niechęć do danej grupy może prowadzić do jej znienawidzenia, do myślenia o jej członkach jako podludziach, a w skrajnych sytuacjach do torturowania ich, mordowania, a nawet do ludo bójstwa (1997, s. 540). Stereotypy dotyczące grup obcych często bywają niekorzystne, lecz jak wynika z teorii tożsamości społecznej, grupa własna może być oceniana pod niektórymi względami mniej korzystnie od grupy obcej, a pod innymi - bardziej korzystnie. Stereotypy mogą zatem sprzyjać relacjom międzykulturowym, szczególnie jeśli odpowiadają rzeczywistości i są uznawane przez obie grupy. Z teorii tożsamości społecznej oraz teorii kategoryzacji wynika, że stereotypy stanowią część normalnego poznawczego procesu tworzenia kategorii. Jeśli założenie to jest słuszne, w trakcie relacji międzykulturowych należałoby skupiać się na pozytywnych stereotypach, które uwzględniają różnice międzygrupowe, Taylor a jednocześnie je szanują (Stephan w. G. i Stephan C. W. 1999 za i Moghaddam, 1987; Taylor i Porter, 1994). Dyskryminacja: komponent behawioralny Subkultury postrzegane są przez osoby postronne przeważnie jako grupy agresywnych młodych chuliganów, dlatego stereotypowe przeświadczenia powiązane z negatywnymi reakcjami emocjonalnymi, zostają przekształcone w krzywdzące traktowanie, innymi słowy, w dyskryminację, określoną jako nie usprawiedliwione negatywne lub szkodliwe działanie skierowane przeciwko członkom jakiejś grupy, tylko dlatego, że do niej należą. Etnocentryzm Wiele osób w życiu codziennym stosuje podziały świadomie lub nieświadomie na grupy własne i grupy obce. Skutkami dokonywania takiego podziału są: skłonność do podkreślania różnic pomiędzy grupami. Grupa, do której należy dany człowiek (jego grupa własna) niezależnie od tego, czy za kryterium przyjmiemy rasę, wiek, preferencje seksualne, stan zdrowia, płeć, narodowość, klasę społeczną, religię, czy cokolwiek innego - spostrzegana jest przez niego jako odmienna od innych grup (grup obcych). Kolejnym skutkiem podziału jest założenie, że w obrębie każdej grupy ludzie są podobni do siebie. W grupie utrzymuje się przekonanie, że jej członków łączą pewne z reguł pozytywne cechy, a przedstawicieli grupy obcej łączą cechy inne, na ogół negatywne. Kategoryzacja na podstawie kultury i spostrzeganych różnic kulturowych może uruchomić mechanizm, który doprowadzi do tego, że postępowanie członków grupy własnej będziemy oceniać korzystniej niż „obcych" (członków subkultur). i siebie W odniesieniu do relacji międzykulturowych proces ten nazywany jest etnocentryzmem. Z punktu widzenia etnocentryzmu „grupa własna stanowi centrum świata, a wszyscy inni są oceniani czy klasyfikowani w odniesieniu do niej" (Stephan w. G. i Stephan C. W. 1999, s. 132 za Sumnerem, 1906). Wg Aronsona „grupa własna to grupa z którą jednostka się identyfikuje i której członkiem się czuje, grupą obcą natomiast nazywa grupę z którą jednostka się nie identyfikuje” (1997, s. 549). Normy, system wartości i zachowania charakterystyczne dla grupy własnej spostrzegane są wówczas jako dobre, prawidłowe i właściwe; natomiast cechy grupy obcej, różniącej się od nas, uważane są za złe, nieprawidłowe i niewłaściwe. Podczas interakcji międzykulturowych etnocentryzm często jednak okazuje się dysfunkcyjny; prowadzi bowiem do spostrzegania własnej grupy jako lepszej od innych, „obcy" zaś widziani są jako osoby godne pogardy, niemoralne i gorsze. Powoduje, że ludzie uważają własny system wartości za uniwersalny i odrzucają wartości cenione przez drugą osobę; ponadto grupa własna spostrzegana jest jako silna, a obca - jako słaba. Aronson stwierdza, że „wzmocnienie samooceny może nastąpić tylko wówczas, gdy jednostka spostrzega własną grupę jako nadrzędną wobec innych grup” (1997, s. 549). Mówiąc krotko, nawet gdy powody zróżnicowania są minimalne, to będąc członkiem własnej grupy, pragniesz pokonać członków grupy obcej, traktując ich niesprawiedliwie, ponieważ taka taktyka służy budowaniu własnej samooceny. Kiedy własna grupa zwycięża, wzmaga to u nas uczucie dumy i identyfikacje z nią. Niepokój międzygrupowy Niepokój międzygrupowy wywołany jest przewidywaniem negatywnych skutków interakcji (Stephan W. G. i Stephan C. W. 1999, s. 136 za Stephan, 1992; Stephan i Stephan, 1985; 1989a; 1989b;1993). Do skutków tych należą: 1. Negatywne konsekwencje psychologiczne dla Ja" (w trakcie interakcji z członkiem obcej grupy człowiek może poczuć się zażenowany, sfrustrowany, niekompetentny itp.). Całemu wydarzeniu niemal zawsze towarzyszy poczucie niekompetencji i zażenowania. 2. Negatywne konsekwencje behawioralne dla Ja" (człowiek może się obawiać, że członkowie grupy obcej będą chcieli go wykorzystać, zdominować czy skrzywdzić). 3. Negatywna ocena ze strony grupy obcej (człowiek może obawiać się, że członkowie grupy obcej odrzucą go albo wyśmieją). 4. Negatywna ocena ze strony grupy własnej (człowiek może obawiać się odrzucenia przez własną grupę albo tego, że zostanie zidentyfikowany jako członek grupy obcej). Uważa się, że do wzrostu niepokoju międzygrupowego przyczyniają się: słaby kontakt i konflikty z członkami grupy obcej w przeszłości, różnice statusu między grupami, niski stan wiedzy o drugiej grupie, wysoki poziom uprzedzeń i silne stereotypy oraz duże różnice między grupami. Ponadto Aronson i inni stwierdza, że poza stronniczością wobec własnej grupy istnieje również inna konsekwencja kategoryzacji społecznej: spostrzeganie jednorodności grupy obcej (Linville, Fischer, Salovey, 1989; Quattrone, 1986). Jest to znane przekonanie, że „oni wszyscy są tacy sami". Członkowie grupy własnej są skłonni spostrzegać członków grupy obcej jako bardziej jednorodnych niż są oni naprawdę, jak również jako bardziej jednorodnych niż członkowie grupy własnej. Zakończenie W toku rozważań zaprezentowanych w kolejnych rozdziałach niniejszej pracy starałem się możliwie obiektywnie przedstawić sytuację działających współcześnie subkultur, zwracając uwagę na różnorodność czynników i przyczyn wpływających na ich postrzeganie przez respondentów. Zasadniczym problem społecznym w dzisiejszych czasach są nasilające się zachowania dewiacyjne młodzieży. Czynników sprzyjających rozwijaniu się tych negatywnych zjawisk jest wiele. Spośród nich wymienia się najczęściej takie przyczyny, jak: brak odpowiednich warunków ekonomiczno-społecznych, chroniących proces socjalizacji młodzieży przed dewiacją, zmniejszenie się zinstytucjonalizowanej kontroli społecznej, zbyt łagodna polityka karna, bezrobocie oraz załamanie się tradycyjnego modelu rodziny. Współcześni młodzi ludzie, niejednokrotnie pozbawieni autorytetów, pozostawieni sami sobie, zazwyczaj nie mają celu w życiu. Dlatego coraz częściej wpływ na dorastające pokolenie mają nieformalne grupy młodzieżowe, subkultury oraz sekty. Młodzież tworzy grupy na zasadzie solidarności, swobodnego wyboru więzi, a nie nakazów odgórnych. Takie warunki spełniają właśnie nieformalne ruchy. Coraz częściej spotykamy grupy młodych ludzi mniej lub bardziej radykalnie odcinające się od swoich rówieśników i starszego pokolenia. Postawy młodzieży należącej do podkultur, wyrażają się nierzadko w różnych formach agresji, wandalizmu i chuligaństwa. Zachowania autoagresywne, ekscesy seksualne, picie alkoholu i zażywanie środków odurzających, to często zauważane przez społeczeństwo działania członków podkultur młodzieżowych. Działania te z kolei determinują dalszy rozwój zjawisk patologicznych. Najbardziej niebezpieczne, i to zarówno dla społeczeństwa, jak i jednostki, są subkultury o charakterze negatywnym, agresywnie nastawione do ogółu. Nasilenie się agresywnych zachowań członków tych grup oraz bezsilność społeczna w tej sprawie powodują obniżenie się poczucia bezpieczeństwa wśród ludzi. Zagrożenie bowiem zauważalne jest wszędzie: w domu, na ulicy, w szkole czy w pociągu. W świetle tych rozważań dużego znaczenia nabiera właściwa profilaktyka i resocjalizacja, które powinny być jednym z najważniejszych zadań dla organów państwowych. 1. Starając się zwalczać te ujemne zjawiska społeczne, należy pogłębić współpracę z instytucjami i organizacjami odpowiedzialnymi zdrowie, profilaktykę oraz resocjalizację dzieci za wychowanie, opiekę, i młodzieży. 2. Należy uświadamiać społeczeństwo zastanej kultury z zakresu potrzeb psychospołecznych młodzieży, nowych trendów kulturowych. 3. Pomóc młodym ludziom w organizacji czasu wolnego oraz rozwoju zainteresowań. 4. Uwzględnić również działalność informacyjno-edukacyjną z zakresu przeciwdziałania demoralizacji nieletnich, między innymi informując ich zjawiskami patologicznymi, ich negatywnych skutkach o aktualnym stanie zagrożenia oraz sposobach unikania potencjalnych zagrożeń. 5. Poważnym zjawiskiem jest również brak elementarnej edukacji dzieci i młodzieży w zakresie skutków odchodzenia od norm i wartości powszechnie akceptowanych i uznawanych przez społeczeństwo. Pozostawienie tych problemów bez właściwej reakcji byłoby równoznaczne z wyrażeniem zgody na rozwój przestępczości i innych zachowań dewiacyjnych młodzieży. Natomiast ruchy młodzieżowe nie są atrakcyjne dla tych młodych ludzi, którzy o najważniejszych rzeczach mogą porozmawiać w domu. Najczęściej podkreślanymi wartościami przez młodych Polaków jest rodzina i miłość. Jeśli miłość i zrozumienie znajdą w domu, to nie szukają tego w subkulturach. Dopiero brak identyfikacji z własnym domem i środowiskiem skłania ich do poszukiwań. Myślę, że praca ta pozwoli lepiej zrozumieć tę młodzież i jej zachowania, gdyż jest to niezbędny warunek jej uspołecznienia. B I B L I O G R A F I A: Aronson E. Wilson T. D., Akert R. M. „Psychologia społeczna. Serce i umysł.” Wyd. Zysk i spółka. Aronson E. „Człowiek istota społeczna” Warszawa 1997. Borkowski, R. Kulińska, L. Paterek, W. „Młodzież i przemoc” Raport z badań. Grupa badaczy skupiona w Zespole Badania Współczesnych Problemów Cywilizacji z Instytutu Nauk Społecznych Akademii Górniczo - Hutniczej w Krakowie. Kraków 1999, Wyd. Eurodialog, UNESCO, Fundacja Kultury Chrześcijańskiej „Znak”, Instytut Nauk Społecznych, Akademia Górniczo – Hutnicza. Cekiera Cz: „Subkultury młodzieżowe – punki”, „Problem alkoholizmu” 1994 nr 5. Dunaj: (red.), Słownik współczesnego języka polskiego, Warszawa 2000. Dymek-Balcerek K: „Ucieczki w subkulturowe grupy”, Radom 1999. Dyoniziak R: „Młodzieżowa podkultura” Warszawa 1965. Filipiak M: „Od subkultury do kultury alternatywnej”, Lublin 1999. Fraczek A. i Trochalska B: „Styl ubioru jako wyznacznik postaw młodzieży”, „Polska Młodzież”, 1989 nr 1. Hołyst B: „Problemy młodego pokolenia. Studium z zakresu profilaktyki społecznej”, Warszawa 1991. Janowska J. i Zubrzycka – Maciąg T. „W jakim stopniu młodzież szkolna może sympatyzować z ideologią subkulturową”. Lublin 1997 Janowska, J. i Zubrzycka – Maciąg, T. „Subkultury w opinii młodzieży”. Lublin 1997. Janowska J. „Subkultury – norma czy symptom”. Lublin 1997, „Opieka Wychowanie – Terapia” nr. 1. Jawłowska A. „Drogi kontrkultury”, Warszawa 1975. Jędrzejewski M: „Młodzież a subkultury”, Warszawa 1999. Jędrzejewski M: „Media a subkultury młodzieżowe”, Problemy Opiekuńczo Wychowawcze 2000 nr 6. Kalinowski M: „Subkultury młodzieżowe” Warszawa 1998. Kawula S. (2000) „Pułapki alternatywnych koncepcji rozwoju” [w:] Kawula S. „Podkultury młodzieżowe w środowisku szkolnym i Machela H. i pozaszkolnym” Toruń: Wyd. Adam Marszałek. Kawula S. „Współczesne podkultury młodzieżowe: kontestacja czy przestępczość”, Wychowanie na co dzień 2000 nr 7/8 Kłosowska: „Socjologia kultury” Warszawa. 1981 Koło Naukowe Pedagogów Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu „Subkultury młodzieżowe w świetle wyników badań”. „Uczestnictwo społeczne młodzieży w subkulturach młodzieżowych wielkiego miasta (na przykładzie Poznania)” „Wychowanie na co dzień” 2000. Komenda Główna Policji „Instrukcja dotycząca rozpoznania policyjnego funkcjonowania subkultur młodzieżowych”, Warszawa 1992. Komenda Główna Policji „ Wybrane grupy subkulturowe”, Warszawa 1996. Korman J: (red.), Encyklopedia Popularna, Warszawa 1993. w zakresie Kramer S: „Historia zaczyna się w Sumerze”, Warszawa 1961. Kwaśniewski J: „Koncepcja podkultur dewiacyjnych. [w] Zagadnienia patologii społecznej. Red. Podgórecki A. Warszawa 1976. Lenart B: „Etos kontestacyjnych ruchów młodzieżowych Hippies i Punk w latach osiemdziesiątych w Polsce”. Analiza porównawcza., „Kultura i społeczeństwo”, 1993 nr 3. Łobuć-Kryska I: „Zachowania dewiacyjne uczniów szkół ponadpodstawowych jako skutek zaburzeń adaptacyjnych” [w:] Utrudnienia adaptacyjne młodego pokolenia, pod red. Sołtysiak T. i Kowalczyk – Jamnickiej M., Bydgoszcz 1999. Łuczak E: „Alkoholizm jako przejaw niedostosowania społecznego młodzieży”, „Przegląd Policyjny”, 1998, nr 2. Machela H. (2000) „Niektóre właściwości podkultur młodzieżowych” [w:] Kawula, S. i Machela, H. „Podkultury młodzieżowe w środowisku szkolnym i pozaszkolnym” Toruń: Wyd. Adam Marszałek. Mięsowicz J: „W interesie małoletnich i nie tylko”, Krosno 1998. Müller T: „Młodzieżowe podkultury”, Warszawa 1987. Nęcki Z. „Komunikacja międzyludzka”, Kraków 1996 Nowak, A. „Poglądy pszczyńskiej młodzieży na temat funkcjonowania podkultur młodzieżowych”. Katowice 2000 „Chowanna”. Ogonowski Z. O tolerancji, „Społeczeństwo otwarte” 1995, nr 4 Paleczny T: „Grupy subkultury młodzieżowej. Próba analizy”, „Kultura i Społeczeństwo” 1993, nr. 3 Pamuła S: „Problemy wychowawcze subkultur młodzieżowych”, „Ruch pedagogiczny” 1986, nr 3. Pęczak M: „Mały słownik subkultur młodzieżowych”, Warszawa 1992. Pęczak M: „Polski rap ponad podziałami. Z mordą w sałatce”, „Polityka”, 1995, nr 32. Poznańska, M.W. „Kulturowe uwarunkowania agresywnych zachowań subkultur młodzieżowych” [w:] Zeszyt Naukowy Uniwersytetu Jagielońskiego „Prace pedagogiczne” 1994. Schulz B: „Proza”, Kraków 1964. Siemaszko A: „Granice tolerancji”, Warszawa 1993. Słomińska J: „Mechanizmy i funkcje grup młodzieżowych”, Warszawa 1986. Sołtysiak T: „Młodzież o podkulturach” Bydgoszcz 1993. Stephan W. G. i Stephan C. W. “Wywieranie wpływu przez grupy. Psychologia relacji”. Gdańsk 1999. Szymczak M: (red.), Słownik języka polskiego, t. III, Warszawa 1998. Ułasiuk F: „Subkultury młodzieżowe i ich mutacje”, „Kultura i Oświata” 1989 nr 3. Wójcik J: „Od hipisów do satanistów”, Kraków 1992. Zajączkowski K: „Profilaktyka zachowań dewiacyjnych dzieci i młodzieży”, Toruń 1998.