PROBLEMY WYCHOWANIA Przyczyny zaburzeń rozwoju w okresie dorastania. Z charakterystyki wieku dojrzewania wynika, że skomplikowane procesy rozwoju tego wieku - dojrzewanie fizjologiczne, nowe formy działania i kontaktów społecznych, przeobrażenia we wszystkich dziedzinach życia psychicznego sprawiają, że młodzież ma wiele problemów i kłopotów z dostosowaniem swojego postępowania do nowych zadań, sytuacji i ról społecznych. Toteż zachowanie się młodzieży często odbiega od stawianych jej wymogów i przybiera niepożądane formy. Jedną z przyczyn w zaburzeniach rozwoju społecznego w tym okresie jest stosunek do ludzi dorosłych, przede wszystkim rodziców i wychowawców, do stawianych przez nich wymagań. Przeciwstawianie się woli dorosłych może przybierać charakter mniej lub bardziej ostry - od braku uprzejmości i opanowania w kontaktach codziennych aż do aroganckich, a nawet brutalnych wystąpień. Charakterystyczną cechą tych manifestacji jest postępowanie wbrew oczywistym racjom i słuszności, na zasadzie przekory lub ślepego buntu. W sytuacjach takich ogromną rolę odgrywają metody postępowania stosowane przez dorosłych, które mogą działać łagodząco i rozładowywać napięcia, bądź też przeciwnie - prowokować i zaostrzać konflikty. Kolejna przyczyna wiąże się ze stosunkiem młodocianych do grupy rówieśniczej, zwłaszcza do rówieśników płci odmiennej. Należy zwrócić uwagę na takie momenty, jak niewłaściwy dobór przyjaciół, odrzucenie przez grupę rówieśniczą i w związku z tym całkowite osamotnienie. Nadmierne zainteresowanie drugą płcią przybiera niejednokrotnie niebezpieczny dla młodzieży charakter, prowadzi do przedwczesnej inicjacji płciowej i konsekwencji z nią związanych. Zaburzenia rozwoju społecznego może wywołać również sytuacja przeciwna, polegająca na silnym związaniu się z grupą i całkowitym jej podporządkowaniu, co pociąga za sobą konflikt między wymaganiami grupy, a wymaganiami szkoły lub domu rodzinnego. Dążenie do kontaktów z grupą rówieśniczą i z osobnikami innej płci jest w pełni uzasadnione. Ma ono swoje źródło w potrzebie włączania się w coraz szersze kręgi społeczne, nabywania umiejętności współżycia, przyswajania sobie obowiązujących wzorów społecznych. Istotę trudności stanowi sprawa postępowania przez młodzież zgodnie z zasadami określonymi przez kodeks społeczny i etyczny oraz przyjęcia takich form zachowania się, które by sprzyjały harmonijnemu dorastaniu społecznemu. Wrastanie młodzieży w społeczeństwo dorosłych wiąże się z koniecznością przyjęcia określonych postaw i poglądów. Sprawy światopoglądowe stanowią odrębny teren pojawiania się zaburzeń. Światopoglądowe niepokoje i wątpliwości młodzieży rzutują bardzo często na jej postawę wobec otaczającego świata, społeczeństwa i dóbr kulturalnych wytworzonych przez to społeczeństwo. J. Szczepański do zjawisk niepokojących w zachowaniu się młodzieży zalicza: negatywne postawy wobec wzorów postępowania przekazywanych przez dorosłych, często spotykane odrzucane w ogóle wzory i normy moralne, negatywny stosunek do idei społeczno - politycznych, a ponadto w niektórych środowiskach cynizm, negatywny stosunek do pracy, skłonność do alkoholizmu, niszczenia mienia społecznego itd. Odmienną grupę zaburzeń stanowią te, które pojawiają się wraz ze wzrostem samoświadomości i są wyrazem stosunku do samego siebie. Najczęściej wiążą się one z nieadekwatną samooceną. Młodzi ludzie z reguły bądź przeceniają swoje walory i możliwości, bądź nie doceniają ich zupełnie. Na tym tle rodzą się odpowiednie do samopoczucia formy zachowania. Jedni zachowują się z nadmierną pewnością siebie, lekceważąc wszelkie wskazówki i ostrzeżenia, inni wykazują nadmierne zahamowanie, nieśmiałość, chorobliwy brak pewności, stronią od kontaktów społecznych. Bywają również tacy, którzy niską samoocenę usiłują zamaskować zuchwałością, nieoczekiwanymi wyskokami, zgrywaniem się itp. Reasumując, zaburzenia rozwoju społecznego w okresie dorastania warunkują konkretne stosunki społeczne, w jakich młodzież wzrasta, umiejętna organizacja aktywności młodzieży i kierowanie jej działalnością w procesie wychowawczym. Wadliwy proces wychowawczy w domu lub szkole oraz źle ukierunkowana działalność młodego człowieka w wyniku braku opieki i wskutek nieodpowiednich wpływów (demoralizujące towarzystwo, nieodpowiednie filmy, widowiska i książki) mogą powodować trudności i zaburzenia rozwojowe, różne "kryzysy" i "bunty". Właściwe oddziaływanie wychowawcze, liczące się ze specyfiką rozwojową okresu dorastania może przeciwdziałać niezrównoważeni nerwowemu, chwiejności emocjonalnej, łagodzić i rozładowywać napięci, kierować zainteresowania i działalność młodzieży na tory społecznie pożądane, a dla jego rozwoju pożyteczne. Na progu dorosłego życia wiele jest sytuacji, zadań i trudności w dziedzinie nauki, pracy, osobistego i społecznego życia, które niejednokrotnie stają się dla młodych ludzi egzaminem życiowym oraz próbą ich zasobów umysłowych i wiedzy, umiejętności i zdolności oraz moralności i uspołecznienia. Większość młodzieży, (choć niestety, nie wszyscy) z prób tych wychodzi zwycięsko i zaczyna nowy, najdłuższy etap życia człowieka, etap życia dorosłego. Na drodze tej dla wszystkich możliwe są ogromne zdobycze coraz bardziej rozwijające, wzbogacające i upiększające życie osobiste oraz dla wszystkich dostępne czyny postępujące na przód w różnych dziedzinach życia społeczeństwa. Warunki efektywnego stosowania kar i nagród w procesie dydaktycznowychowawczym. Metoda nagradzania. Nagradzanie określamy jako metodę wychowawczą polegającą na tworzeniu atrakcyjnych dla jednostki zdarzeń (dostarczanie nagród) w następstwie jej określonych czynności. Do zmian oczekiwanych należy przede wszystkim wzrost częstości (prawdopodobieństwa) tej czynności w sytuacjach zbliżonych do tej, w której wychowanek otrzymał nagrodę,często połączony z pewnymi modyfikacjami struktury tej czynności. Drugim rodzajem zmiany oczekiwanej jest intensyfikacja tej czynności. Jednak nie każde dostarczanie nagrody jest nagradzaniem w powyższym sensie. Ponadto występujący w definicji termin "nagroda "ma znaczenie szersze niż w rozumieniu potocznym zakres. Nagroda kojarzy się zwykle z pewnymi przedmiotami, ale i czynność(gra w piłkę) czy relacja (zwycięstwo w zawodach) mogą być czynnikami nagrody. Nagroda jest pewnym zdarzeniem,zmianą w sytuacji podmiotu; wytwarza mechanizm antypacyjny, pełniąc funkcję funkcję bodźca bezwarunkowego w procesie warunkowania klasycznego. Atrakcyjność nagrody. Najbardziej oczywistym wymaganiem stawianym wychowawcy stosującemu nagradzanie jest,by organizował takie zdarzenia,które są rzeczywiście atrakcyjne dla wychowanka. Warto pamiętać, że każda rzeczywista nagroda,jeśli jest często stosowana w określonym kontekście stopniowo traci swój nagradzający charakter. Rys. 1 (Tu wstaw rysunek 1) Mówiąc o opóźnieniu nagrody mamy na myśli czas upływający miedzy zakończeniem przez wychowanka pożądanej czynności a otrzymaniem nagrody.(W badaniach nad warunkowaniem klasycznym stwierdzono, że dla większości reakcji warunkowych optymalny odstęp czasu między bodźcem warunkowym a bezwarunkowym wynosi 0,5 _+ 0,25 s.).Wychowawca powinien do minimum zmniejszyć opóźnienie nagrody. Co prawda,nie zawsze możliwe jest podawanie nagrody zaraz po zakończeniu pożądanej czynności, może to, bowiem kolidować z innymi czynnościami wychowawcy lub przeszkadzać wychowankowi w wykonywaniu dłuższej sekwencji czynności. Innym sposobem przeciwdziałania efektowi opóźnienia nagrody jest werbalne odtwarzanie sytuacji,w której nagroda powinna pojawić się. Rozkład nagród. Rozkład nagród można najogólniej podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą te, w których tempo nagród (liczba nagród w jednostce czasu) zależy od tempa reagowania(liczby czynności danego rodzaju w jednostce czasu).Rozkłady te,zwane stosunkowymi polegają na nagradzaniu, co n-tej czynności(rozkład stałych stosunków) lub średnio, co n-tej czynności(rozkład zmiennych stosunków)wykonywanej przez osobnika. Szczególnym przypadkiem rozkładu tego typu jest rozkład o n =1 czyli nagroda występuje po każdej wykonanej czynności- nosi on nazwę rozkładu ciągłego, pozostałe rozkłady nazywa się łącznie sporadycznymi. Do drugiej grupy rozkładów zaliczamy te, w których tempo nagród jest z góry określone i nie zależy od tempa reagowania. Osobnik dostaje nagrodę co n-tą jednostkę czasu,jeśli tylko w tej jednostce wykonał choć jedną czynność danego rodzaju. Rozkłady te zwane interwałowymi,dzielą się na rozkłady stałych interwałów i zmiennych interwałów. Wpływ rodzaju rozkładu nagród może zaznaczyć się w co najmniej trzech strefach: w przebiegu uczenia się w tempie reagowania w odporności na wygaszanie. Nagradzanie w jego standardowej postaci jest skuteczne tylko wtedy, gdy osobnik opanował wymaganą czynność. Czynność źle opanowana nie pojawia się wcale w zachowaniu się jednostki. Metoda nagradzania pozwala osiągnąć dwa cele: utrwalenie tendencji do wykonania pewnej czynności w określonych warunkach intensyfikację czynności. Punktem wyjścia pierwszego zastosowania omawianej metody jest pragnienie wychowawcy, by wychowanek w określonej sytuacji reagował na nią w pewien określony sposób. Nagroda może służyć też innemu celowi; wychowawca może chcieć,by wychowanek wkładał więcej energii w pewną już opanowaną czynność. Metoda karania. Karaniem nazywamy każdą działalność polegającą na tworzeniu awersyjnych dla wychowanka zdarzeń pozostających w czasowym związku z jego określonym zachowaniem się. Karanie może być stosowane w celu osiągnięcia dwóch rodzajów zmian wychowawczych. Główną zmianą jest eliminacja pewnej czynności z repertuaru odpowiedzi jednostki na pewną sytuację, drugą zaś intensyfikacja czynności. Stosowane w wychowaniu kary,podobnie jak nagrody,są wysoce zindywidualizowane: to, co dla jednego wychowanka jest awersyjne, dla innego może być obojętne lub nawet atrakcyjne. Karana czynność ma najczęściej postać sekwencji czynności bardziej elementarnych kończącej się jakąś reakcją konsumpcyjną; kara, zatem może zastosowana w różnych miejscach tej sekwencji. Na podstawie przedstawionego ujęcia mechanizmu karania łatwo przewidzieć,że kara wczesna będzie skuteczniejsza niż późna. Zatem karanie sporadyczne będzie mniej efektywne od karania ciągłego. Nagrody i kary,choćby dokładnie przemyślane,same w sobie nie decydują o powodzeniu pracy wychowawczej, stanowią jedynie składnik systemu wychowania. Rodzina zaś jest najważniejszym środowiskiem wychowawczym. Przedszkole, szkoła oraz inne instytucje oświatowe umacniają, rozszerzają i pogłębiają jej wpływ na procesy wychowawcze. Nagroda ma stanowić bodziec wzmacniający postępowanie pozytywne, ma zachęcać do solidnej pracy i nauki. Tak zrozumiane wyróżnienie spełnia następujące funkcje: realizuje potrzebę uznania i sukcesu zachęca do podejmowania coraz trudniejszych zadań dostarcza dodatnich uczuć: radości i dobrego samopoczucia wzmacnia więzi uczuciowe z osobami nagradzającymi działa pozytywnie na tych, którzy są świadkami nagradzania. Kara natomiast ma dwie funkcje: eliminacji-stosowana po lub w czasie wykonywania czynności niewłaściwej intensyfikacji-wynika z faktu, iż kara podwyższa poziom pobudzenia jednostki, w pewnych warunkach może polepszać jej funkcjonowanie. Planowanie pracy wychowawczej. Praca wychowawcza ze względu na swój złożony charakter powinna być planowana. Planowanie pracy wychowawczej nadaje działaniom wychowawczym strukturę zorganizowaną i jest niezbędnym czynnikiem warunkującym jej powodzenie. Podczas planowania należy uwzględnić: warunki materialne szkoły i rodziny możliwości rozwojowe uczniów,w tym ich potrzeby i zaintere- sowania zaniedbania wychowawcze i braki środowiska lokalnego. Ważnym czynnikiem jest wspólne planowanie, w którym bierze udział cały zespół uczniów danej klasy,przedstawiciele komitetu rodzicielskiego i wychowawca, którego rola ogranicza się do wytyczenia generalnie linii planu i utrzymania jego założeń w granicach realnych możliwości wykonania. Rys. 2 (Tu wstaw rysunek 2) Dobrze skonstruowany plan wychowawcy klasy powinien zawierać następujące elementy: Główny kierunek pracy z klasą w roku szkolnym Naczelne zadania planowane na ten okres Zadania operacyjne (konkretne zamierzenia i przebieg ich realizacji) Przewidywany czas na wykonanie lub termin ukończenia Uwagi o realizacji (wykonanie,trudności,wskazówki,zmiany). W roku szkolnym wychowawca winien przeprowadzić analizę planu wychowawczego. W planowaniu pracy wychowawczej nauczyciel ma zwrócić uwagę na tematykę godzin wychowawczych. W planie należy ująć takie tematy jak: Zdrowie,proces uczenia się,funkcjonowanie w społeczeństwie Rodzina,miłość,kultura Ojczyzna,ekologia,zagrożenia współczesne zainteresowania uczniów,przyszły zawód,kształtowanie postaw. Program-plan dotyczy pracy wychowawczej w szkole jako całości i ma wytyczać najważniejsze kierunki i drogi jej efektywnego prowadzenia i doskonalenia. Spójność wewnętrzna i logiczna planu to cechy nierozłączne. Plan jest tworzony,by służył działaniu zbiorowemu. Powinien być realny i funkcjonalny. Oznacza to, że musi brać pod uwagę rzeczywiste warunki i możliwości,liczyć się z potrzebami wszystkich ludzi w szkole, ma im służyć, a więc być funkcjonalny. Program wychowawczy musi być elastyczny i otwarty. Elastyczny,bo trzeba go będzie korygować. Zmieniać się będą preferencje dla celów,trzeba będzie rezygnować z założonych zadań, na ich miejsce wprowadzać nowe. Program jest przedmiotem ustawicznej pracy, bo towarzyszy żywej działalności ludzi z ludźmi. Plan ma być dobrym narzędziem pracy pedagogicznej prowadzonej przez liczny zespół ludzi w jednej instytucji. Zespół autorski planujący działalność wychowawczą placówki musi dysponować materiałem wyjściowym,stanowiącym tworzywo planu. Nie jest to tworzywo jednolite. Projektując pracę wychowawczą,musimy wykorzystać zróżnicowane informacje pochodzące z wielu źródeł. Dysponowanie tymi danymi jest warunkiem,aby powstał plan realny. Stosując podział ogólny wyróżniamy następujące grupy danych koniecznych do rozpoczęcia planowania. Pierwszą kategorią danych są podstawy prawne,na których oparta jest działalność placówki jako instytucji oraz działalność jej części składowych. Statut placówki,kodeks ucznia,regulaminy działalności rady pedagogicznej,komitetu rodzicielskiego,organizacji społecznych i młodzieżowych. Niektóre zamierzenia i cele zawarte w programie wychowawczym szkoły będą wymagały znajomości aktów prawnych jak np. Karty Nauczyciela,kodeksu rodzinnego czy kodeksu opiekuńczego. Nie chodzi tu o czysto formalną znajomość przepisów lecz o ich stosowanie w praktyce. Jest to ważny element pracy nad przygotowaniem programu mający w sobie ważką wartość edukacyjną,zważywszy,że poziom wiedzy prawnej w społeczeństwie,,w tym w środowisku nauczycielskim nie jest wysoki i prowadzi do licznych nieporozumień,konfliktów czy nieświadomych przekroczeń prawa. Jeśli placówka oświatowa ma być dla wychowanków szkołą życia w społeczeństwie i w państwie,powinna być szkołą praworządności stosowanej na co dzień.Wszystkie podstawowe akty prawne dotyczące oświaty można znaleźć w Dzienniku Urzędowym Ministerstwa Edukacji Narodowej. Druga kategoria wiadomości,którymi winni dysponować programiści to nowoczesne i innowacyjne rozwiązania i metody proponowane przez pedagogikę współczesną. Trzecią kategorię informacji niezbędnych do konstrukcji planu pracy stanowią wiadomości na temat charakteru i perspektyw rozwojowych danej placówki jako instytucji oświatowowychowawczej. Spełnienie tych wszystkich kryteriów jest pewnikiem zbudowania właściwego planu pracy wychowawczej. Nie zostań narkomanem! "Żyć, to przekształcać siebie w dzieło sztuki" Fiodor Dostojewski Narkomania jest uzależnieniem od środków odurzających, które są alkaloidami, czyli związkami azotowymi występującymi głównie w roślinach w postaci soli kwasów organicznych. Bardzo rzadko występują w organizmach zwierzęcych, jedynie stwierdzono ich obecność w jednym z gatunków salamandry. Do Europy narkotyki dotarły z krajów, w których używano ich do celów religijnych (kultowych). Działają na organizm człowieka w różny sposób: niektóre pobudzająco, inne nasennie, znieczulająco czy halucynogennie. Są truciznami, a zażywanie tych środków przez człowieka powoduje tzw. uzależnienie. Uzależnienie to zaburzenie zdrowia polegające na tym, że człowiek czuje silną potrzebę, wręcz przymus ciągłego zażywania danego środka, ponieważ umożliwia mu to dalsze funkcjonowanie i staje się jedynym sposobem doznawania przyjemności lub ucieczki od cierpienia, stresu czy lęku. Lata osiemdziesiąte XX wieku określane były jako dekada uzależnień. Był to czas kiedy narkotyki zdobyły największą popularność i znacznie poszerzył się ich asortyment. Rozwój chemii umożliwił obróbkę surowców naturalnych w celu uzyskania znacznie czystszych i silniej działających substancji uzależniających. Te stężone substancje są niebezpieczne z dwóch powodów: po pierwsze łatwo je przedawkować i zażyć dawkę śmiertelną a po drugie działają szybciej i intensywniej na centralny układ nerwowy, uzależniając szybciej i mocniej. Kokainę początkowo zażywano, tak jak peruwiańscy Indianie, żując liście koki, czyli liście drzewa kokainowego. Takie właśnie żucie liści stanowiło nieodzowny element życia górali żyjących w Andach. Z czasem zaczęto sporządzać napar do picia, a następnie wydzielono kokainę jako proszek wciągany do nosa i wchłaniany prze śluzówkę. Współcześnie narkotyk ten używany jest w postaci papierosów i przenika do organizmu przez całą powierzchnię płuc. Opium jest szarobrunatnym żywicowym sokiem o gorzkim smaku, otrzymywanym z niedojrzałych makówek maku lekarskiego. Podobnie jak kokainę stosowano go początkowo doustnie jako mleczko makowe. Zawiera różne alkaloidy, a wśród niech morfinę. Postęp chemii umożliwił oczyszczenie morfiny, przez acetylowanie otrzymano silniej i szybciej działającą pochodną o nazwie heroina, którą przyjmuje się dożylnie. Stosując ją w ten sposób, można zarazić się wieloma chorobami, w tym jedną z najgroźniejszych - nabytym zespołem zaniku odporności (AIDS). Haszysz to szczytowe odcinki kwiatostanów konopi indyjskich, zlepione wydzielaną żywicą i sprasowane. Marihuana to narkotyk otrzymywany z kwiatów konopi indyjskich, palony zwykle w mieszaninie z tytoniem. Myli się ten, kto uważa marihuanę za "rozweselacza", ponieważ posiada ona jedynie zdolność potęgowania nastroju w jakim się człowiek znajduje. Jeżeli więc ktoś próbował przy jej pomocy pozbyć się smutku, może osiągnąć wręcz odwrotny efekt i pogrążyć się w depresji. Istnieją również środki halucynogenne, zażywane prze narkomanów jako środki odurzające, mające zdolność wywoływania złudzeń wzrokowych i słuchowych. Należy do nich LSD (delizyd, lizergid) związek kwasu lizergowego otrzymany syntetycznie ze sporyszu (buławianka czerwona), który jest grzybem - workowcem pasożytującym na słupkach kwiatu żyta. LSD, mimo, że nie wywołuje uzależnienia fizycznego, może doprowadzić do silnego uzależnienia psychicznego. W latach trzydziestych XX wieku jako uboczny produkt rozwoju chemii pojawiła się bardzo mocna w działaniu na organizm i groźna w skutkach - amfetamina. Z narkomanią możemy się spotkać wszędzie: w szkole, na ulicy, w pracy i w domu. Niektórzy z nas boją się jej, dla innych ma ona posmak "owocu zakazanego". W wielu domach rodzinnych narkomania to temat, którego nie należy poruszać, aby nie wzbudzić w dzieciach ciekawości. Tymczasem niewiedza ta najlepiej służy producentom i handlarzom narkotyków. Z łatwością udaje się im przekonać nieświadomego nastolatka do kupna środka odurzającego. Wystarczy roztoczyć wizję ogromnych korzyści i poprawy samopoczucia, jakie występuje po zażyciu podsuwanej substancji. Handlarze nie mówią o kosztach i uzależnieniu, które zabija. Sami tworzą narkotyczne mity i legendy, które zręcznie podsuwają młodzieży. Narkomania to choroba braku miłości i poczucia bezpieczeństwa. Nie jest to "wirus", który wybrał sobie dzieci zaniedbane prze rodziców. Równie dobrze pojawić się może tam, gdzie rodzina jest pełna, a rodzice strzegą swej pociechy jak oczka w głowie. Zawsze jednak występuje jakiś "brak". W przypadku dziecka pozbawionego opieki, brak ten dotyczy sfery uczuć, poczucia bycia kochanym czy wartościowym. W przypadku nadopiekuńczych rodziców dzieciom brakuje wolności, żyjąc pod kloszem pozbawione są możliwości samodzielnego decydowania o sobie, nie uczą się rozwiązywania swoich problemów. Wiedzą za to doskonale, że ich życie zależy od innych ludzi. Wiedzą, że są tyle warte, na ile spełniają wymagania postawione przez rodziców. Do "zarażenia narkomanią" dochodzi często w wieku od 13 do 18 lat. Dorośli nazywają ten okres "cielęcym wiekiem", medycyna zwie go "burzą hormonalną" a psychologowie natomiast mówią wtedy o "kryzysie tożsamości". Kryzys oznacza złamanie pewnej rzeczywistości. W miarę prosty świat dziecka zaczyna się rozpadać i znika bezkrytyczna wiara w rodzicielski autorytet. Jest to okres buntu i poszukiwania własnego sensu życia. Wtedy też pojawiają się pytania dotyczące tego jak jest się odbieranym przez innych. Każdy kto chce dorosnąć musi przebrnąć przez swój kryzys. Ale są tacy, którzy gubią się podczas tej drogi, bo zabrakło im wiary w siebie. To ludzie, którzy bardzo szybko uwierzyli, że nic nie potrafią w swoim życiu osiągnąć. Kiedy zaczyna się narkomania? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Każdy organizm inaczej reaguje na narkotyki. Przyjmuje się, że najszybciej uzależnia się ten, kto przy pomocy środków odurzających próbuje radzić sobie z jakimś problemem i przez pewien czas wydaje mu się, że narkotyk mu w tym pomaga. Od lat obserwując rozwój uzależnienia wyodrębniono cztery jego podstawowe fazy. Pierwsza faza Rozpoczyna się zwykle podczas towarzyskiej imprezy lub spotkania. Wypalony pierwszy papieros z marihuaną czy też pierwsza porcja amfetaminy zażywana dla towarzystwa nie zapowiada jeszcze uzależnienia. Jest to jednak ważny okres, w którym nastolatek zapoznaje się z działaniem narkotyków, uczy się jak należy je zażywać aby osiągnąć określony efekt oraz jakie potrzeby może przy ich pomocy zaspokoić. Jeżeli pierwszy raz zażyty narkotyk ułatwił mu dostęp do grupy, przyniósł akceptację kolegów, pomógł rozluźnić się i dobrze bawić, istnieje duże prawdopodobieństwo, że przy następnej tego typu sytuacji również będzie chciał skorzystać z "pomocy" tego środka.W tym czasie nie kupuje się jeszcze narkotyków, a raczej czeka aż ktoś nimi poczęstuje. W fazie pierwszej trudno jest rozpoznać czy ktoś bierze narkotyki, czy nie. Jedynym sposobem jest przyłapanie osoby na gorącym uczynku lub znalezienie dowodów rzeczowych: strzykawki, tabletki czy wysuszonych listków przypominających pokruszoną natkę pietruszki - marihuana. Druga faza To poszukiwanie narkotyków. Początkujący narkoman nie czeka na specjalne okazje, podczas których będzie mógł zażyć jakiś narkotyk. Nauczył się już, że przy pomocy odpowiedniej dawki może poprawić swoje samopoczucie kiedy tylko zechce. Powoli jego czas i aktywność organizowane są wokół poszukiwania narkotyku i jego zakupu. Poznaje cennik i osoby, które mogą mu go sprzedać. Wzrasta częstotliwość zażywania. W tej fazie narkoman rozpoczyna prowadzenie "podwójnego życia". Chcąc zabezpieczyć się przed interwencją rodziców czy znajomych uczy się oszukiwać. Dobry obserwator potrafi mimo maskowania wychwycić zmiany w zachowaniu nastolatka. Jego nastrój jest chwiejny. Okres bierności i wycofania przeplatany jest nagłą aktywnością, wybuchem złości lub agresji. Jest drażliwy, reaguje nieproporcjonalnie do bodźca, coraz mniej czasu poświęca swoim dawnym zainteresowaniom. Chętnie też izoluje się od rodziny i znajomych. O ile w pierwszej fazie narkotyk był potrzebny dla poprawy samopoczucia, to w fazie drugiej traktowany jest jako lekarstwo na wszelkiego typu dolegliwości. W pierwszej fazie człowiek zwykle wypiera się przed innymi, że przyjmuje narkotyki, a w drugiej oszukuje samego siebie. Dla narkomana jest to zwykle bardzo wyczerpująca faza. Ciągłe zaprzeczanie, prowadzenie podwójnego życia i utrata kontroli nad przyjmowanymi środkami owocuje załamaniem. Zaczyna się kolejna faza nałogu. Trzecia faza To okres, w którym nagle uczucie odurzenia staje się najważniejszą sprawą w życiu. Dochodzi do tego, że narkoman nie jest w stanie funkcjonować bez zażycia środka odurzającego. Zwykle w tej fazie sięga po coraz większą dawkę z powodu rozwijającej się tolerancji w organizmie. Zdarzają się pierwsze przedawkowania, zatrucia czy utrata przytomności. Narkoman przestaje dbać o swoje pozory, akceptuje ten styl bycia i nie widzi w tym nic złego. Poza tym jest mu obojętne co o nim myślą inni ludzie. Przedmioty związane z przyjmowaniem środków odurzających często pozostawia na widoku. Ponieważ bierze coraz więcej narkotyków, coraz więcej pieniędzy musi mieć na ich zakup. Wyjściem z tej sytuacji stają się kradzieże lub pośredniczenie w sprzedaży środków narkotycznych. "Lekarstwem" na wyrzuty sumienia i poczucie winy związane z braniem staje się oczywiście narkotyk. Inni ludzie wydają mu się o wiele bardziej szczęśliwi i bardziej godni życia niż on sam. Zdarza się, że popełnia samobójstwo. W fazie tej narkoman traci nie tylko kontrolę nad przyjmowaniem narkotyków, ale i nad całym swoim życiem. Zwykle przerywa naukę w szkole lub rzuca pracę. Bardzo często dochodzi do zerwania więzi z rodziną. Organizm narkomana jest coraz bardziej wycieńczony. Jeżeli brał środki pobudzające: amfetaminę, kokainę, to jest duże prawdopodobieństwo, że choruje na anemię. Przy dożylnym podawaniu narkotyków bardzo często zdarzają się stany zapalne żył. Czwarta faza jest ostatnią w życiu narkomana. W fazie tej narkotyki stają się czymś tak powszechnym jak jedzenie czy picie, są niezbędne do życia. Wówczas nie bierze się już po to aby być odurzonym, lecz po to, aby w miarę funkcjonować. Brak narkotyku oznacza objawy głodowe i ból. Wyniszczony organizm coraz gorzej znosi kolejne dawki, osłabiony układ obronny nie jest w stanie walczyć z chorobami. Coraz częściej zdarza się zapaść. Jest to faza najgłębszej degradacji, po której następuje najczęściej śmierć, rzadziej decyzja o leczeniu. Zażywanie narkotyków przez młodych ludzi stanowi tragedię dla rodziców, którzy widzą, jak ich ukochane dziecko marnuje sobie życie, ulega degradacji, traci godność ludzką i powoli w bólu umiera. Bibliografia: J.Jerzak, Kształcenie psychologiczne nauczycieli, Warszawa 1988. J.Radziewicz,O planowaniu pracy wychowawczej, Warszawa 1989. Podstawy edukacji, praca zbiorowa, skrypt, Kraków 1994. A.Konarzewski,Podstawa teorii oddziaływań wychowawczych, Warszawa. I.Jundziłł,Nagrody i kary w wychowaniu, Warszawa. Przetacznikowa M.: Rozwój psychiczny dzieci i młodzieży. Wołoszczynowa L.: Psychologia ogólna i rozwojowa. Żebrowska M.: Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży.