Kalisz, 22 października 2015 r. Pan Michał Kiełsznia Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska Warszawa W dniu 29 lipca 2015 roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu zakończył, na szczeblu swojej instancji, postępowanie administracyjne poprzez wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie zbiornika „Wielowieś Klasztorna” na rzece Prośnie w gminach: Godziesze Wielkie, Brzeziny – Powiat Kaliski, Sieroszewice – Powiat Ostrowski, Grabów nad Prosną, Kraszewice – Powiat Ostrzeszowski”. Od decyzji tej odwołało się w dniu 25 sierpnia 2015 roku Towarzystwo na rzecz Ziemi działające w Oświęcimiu (dostarczające uzasadnienie swojego odwołania w dniu 2 października 2015 roku), otwierając rozpatrywanie problemu budowy zbiornika „Wielowieś Klasztorna” na drugim szczeblu postępowania administracyjnego. Szanowny Panie Dyrektorze Działając w imieniu Stowarzyszenia „Aglomeracja Kalisko-Ostrowska” zrzeszającego 24 jednostki samorządu terytorialnego istniejące na obszarze funkcjonalnym miast Kalisza i Ostrowa Wielkopolskiego, w tym także większość Gmin na terenie których planowane jest powstanie zbiornika „Wielowieś Klasztorna”, zwracamy się z uprzejma prośbą i apelem o uwzględnienie w procesie rozważania argumentacji przedstawionej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu i Towarzystwo na rzecz Ziemi w Oświęcimiu, także ważnych, naszym zdaniem, okoliczności społecznych związanych z tą inwestycją. Jak już zaznaczono wcześniej, jesteśmy Stowarzyszeniem jednostek samorządu terytorialnego, któremu przypisano realizację szczególnie ważnych zadań społecznogospodarczych w subregionie kalisko-ostrowskim, związanych z polityką spójności, finansowanych w perspektywie finansowej 2014-2020. Realizacja tychże zadań jest ściśle powiązana z unijnymi, krajowymi oraz planistycznymi dokumentami strategicznymi, a jednym z nich (uwzględnionych w opracowanej Strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dla rozwoju Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej) jest właśnie budowa zbiornika „Wielowieś Klasztorna”, z którym wiążemy szereg nadziei, tak w zakresie jego funkcji ochronnych (zapobieganie kataklizmom powodziowym i suszowym) jak i sprzyjających rozwojowi naszego subregionu. Głos nasz nie jest próbą polemiki z niezwykle szczegółowymi, rutynowymi argumentami odwołującego się Towarzystwa, funkcjonującego na terenie o jakże odmiennych warunkach geograficznych i hydrograficznych, bo zdajemy sobie sprawę, że w treści 54-stronicowej decyzji wprost musiały się znaleźć wątki sprzyjające kontrowersji spojrzenia na to poważne zadanie środowiskowe i inwestycyjne, możliwe jednak do pogodzenia w ramach obowiązujących reguł zrównoważonego rozwoju. Środowisko przyrodnicze to wszakże całokształt otaczających nas elementów wzajemnie ze sobą powiązanych, ale i powiązanych także z warunkami społecznymi, ekonomicznymi i kulturowymi. Szanowny Panie Dyrektorze Pomysł budowy zbiornika wodnego na Prośnie na wysokości wsi Kakawa Nowa i Wielowieś Klasztorna (w km 93+000 rzeki Prosny) ma swoją długotrwałą historię, sięgającą połowy lat 60-tych ubiegłego wieku, nawiązującą do wstępnych koncepcji z okresu przedwojennego. Pierwszy kompletny projekt tego przedsięwzięcia opracowany został w 1978 roku, a gruntowne prace naukowo-badawcze opisujące stan wód i otaczającego środowiska trwają już ponad 50 lat, tworząc niezwykle bogaty, kompleksowy opis wszystkich możliwych zjawisk występujących w obrębie zbiornika oraz w jego otoczeniu, bliższym i dalszym, od źródeł Prosny do jej ujścia do Warty. Dokonano empirycznych ustaleń wielkości niszczycielskich przepływów maksymalnych w czasie powodzi w 1985, 1997 i 2010 roku oraz równie niebezpiecznych (dla środowiska wodnego) dramatycznie niskich wskazań hydrologicznych w czasie suszy 2011 i 2015 roku (aby uzmysłowić aktualny stan wód rzeki Prosny przekazujemy cykl fotografii obrazujących przeistoczenie się rzeki Prosny w niewielki ciek wodny meandrujący pomiędzy ławicami piasku i odsłaniający konstrukcję denną mostów poniżej projektowanej zapory czołowej). Koncepcja budowy zbiornika wodnego „Wielowieś Klasztorna” powstała przed półwieczem, to nie dzieło przypadku, ale efekt długotrwałych obserwacji meteorologicznych, dających już wtedy podstawę dla stwierdzenia początków zjawiska „stepowienia” południowej Wielkopolski. Oceny te pokrywają się i z obecnymi badaniami, w szczególności Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wskazującymi, że „w regionie Prosny, w okolicy Kalisza w wieloleciu 1971-2000 i 2010-2013 wystąpiły najniższe sumy opadów atmosferycznych w kraju, przy jednocześnie wysokich sumach dni słonecznych”. Wniosek, jaki można wysnuć z tych informacji wskazuje na nieuniknione niedobory wody w glebie, skutkujące zmniejszającym się zasilaniem zasobów wód podziemnych i niekorzystnym bilansem całej zlewni Prosny, a poprzez to zwiększeniem zagrożenia niszczycielskimi suszami. Ekstremalne zjawiska występujące na Prośnie (spowodowane specyficznymi warunkami klimatycznymi i budową hydrogeologiczną i ukształtowaniem doliny rzeki) niosą, przy ciągłym odkładaniu decyzji o budowie zbiornika, olbrzymie niebezpieczeństwo dla egzystencji społecznej mieszkańców Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. To właśnie nad Prosną zlokalizowane jest podstawowe ujęcie wody dla Miasta Kalisza oraz szeregu Gmin o wyłącznie rolniczym profilu gospodarczym. Brak stabilizacji migracji wodnej w tym rejonie, przy prognozowanych zmianach klimatycznych, z wydłużającym się okresem wysokich temperatur, może stać się już w najbliższych latach elementem „czarnego scenariusza” z ograniczeniami dostępności do wody na dużym, podkaliskim obszarze, spełniającym funkcje społeczno-gospodarcze, tak dla mieszkańców miasta i gmin, a także rolnictwa, w tym rejonie wyspecjalizowanym w zakresie warzywnictwa, sadownictwa i hodowli (a więc tych dziedzin, które są wprost uzależnione od dostępności do wody). Trwająca od półwiecza permanentna debata nad problemem konieczności budowy zbiornika wodnego Wielowieś Klasztorna, przez pierwsze trzydzieści lat obracająca się wokół problemów finansowania, a przez kolejne lata nad zagadnieniami formalno-prawnymi, przyniosła już w tej chwili olbrzymie wydatki finansowe sięgające kwoty około 95 milionów złotych na wykupy gruntów, nie licząc wielokrotnych wydatków związanych z procesami projektowania obiektu. W tym czasie, co najmniej trzykrotnie wypłacono rekompensaty właścicielom domów w Kaliszu oraz rolnikom z Gmin Brzeziny, Godziesze Wielkie, Sieroszewice, Blizanów i po ujście Prosny do Warty, z tytułu szkód powodziowych. Można przyjąć, bez większego błędu, że dotychczasowe, bezproduktywne, wydatkowanie środków finansowych przekroczyło już wartość prac związanych z planowaną budową zbiornika. Wynikiem m.in. prac Wojewódzkiego Biura Planowania Przestrzennego w Poznaniu w 2002 roku było wypracowanie kompleksowej koncepcji „zapotrzebowania społecznego” na budowę zbiornika Wielowieś Klasztorna. Obejmowała ona jednocześnie kilka ważnych aspektów tego problemu (obecnie o strategicznym znaczeniu dla Aglomeracji KaliskoOstrowskiej): - zredukowanie maksymalnych przepływów powodziowych powyżej Kalisza i ochrona tego miasta, - podniesienie przepływów niżówkowych w Prośnie i zapewnienie minimalnego przepływu na poziomie co najmniej przepływu biologicznego, - umożliwienia okolicznym Gminom rozwoju gospodarczego, - umożliwienie wykorzystania zgromadzonej wody do nawodnień rolniczych wzdłuż doliny Prosny, - zabezpieczenie potrzeb wodnych dla celów komunalnych miast Kalisza i Ostrowa Wielkopolskiego, - prowadzenie gospodarki rybackiej, rekreacji i agroturystyki, - energetyczne wykorzystanie wody. Z całą pewnością można stwierdzić, że aktualność każdego z tych celów i obecnie nic nie straciła na znaczeniu. Z całą też pewnością można stwierdzić, że chociaż dotyczyły one prawie 400-tysięcznej populacji mieszkańców tego regionu – żaden z nich nie został, chociaż częściowo, zrealizowany. Wszystkie istniejące opracowania, wykonywane w związku z pracami przygotowawczymi budowy zbiornika, zgodnie podkreślają pozytywny wpływ Zbiornika na stan ekologiczny Prosny (szczególnie przez zapobieżenie spadkom przepływu poniżej wartości nienaruszalnych, zagrażających życiu biologicznemu). Uwagę na to zjawisko zwracają m. in. profesorowie Krzysztof Pulikowski i Zdzisław Małecki, stwierdzając, że w okresie suszy występują w Prośnie przepływy rzędu 0,59 m3/sek, przy zapotrzebowaniu minimalnym, uzależnionym od pory roku, na poziomie 1,2 – 1,7 m3/sek, co stanowi ważny chyba sygnał o konieczności ratowania rzeki Prosny i życia biologicznego w niej istniejącego (jeszcze!). Szanowny Panie Dyrektorze Kierując na Pańskie ręce ten apel, jak już podkreślono, nie zamierzaliśmy wchodzić w polemikę z argumentami podnoszonymi w rutynowy sposób i pozbawionych jakichkolwiek względów społecznych dla przedmiotu decyzji. Pragniemy natomiast, aby w procedurach rozpatrywania kontrowersji wokół zbiornika, uwzględniono niezwykle skomplikowaną sytuację społeczną wywołaną przez długoletnie odkładanie rozwiązania tego strategicznego dla subregionu kaliskiego i Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, problemu, czemu nie przeszkadzają ani obowiązujące przepisy w zakresie budowli przeciwpowodziowych, ochrony środowiska czy też unijna Dyrektywa wodna.