Starzenie i długowieczność

advertisement
Starzenie i długowieczność
STRESZCZENIE
N
a przestrzeni ostatnich trzech stuleci kilkukrotnie wzrosła spodziewana długość życia
osób żyjących w krajach rozwiniętych. Prognozy demograficzne przewidują jego dalszy
wzrost. Najszybciej przybywa seniorów (65+) oraz stulatków. Wydłużenie życia pociąga za
sobą opóźnienie starości i chorób z nią związanych. Z drugiej strony, wzrasta liczba osób
zagrożonych tymi chorobami. Badania procesów starzenia i długowieczności pozwalają na
poznanie mechanizmów odpowiedzialnych za starzenie się i długość życia, a ich wyniki budzą nadzieje na znalezienie recepty na długie i pomyślne życie. Na proces starzenia i długość
życia mają wpływ czynniki genetyczne, epigenetyczne i środowiskowe. Znane są warianty
niektórych genów, które korelują z długowiecznością (życiem dłuższym od przeciętnej jego
wartości) człowieka. Należą do nich niektóre geny, których produkty białkowe zaangażowane są w metabolizm lipidów oraz biorące udział w ścieżkach sygnalizacyjnych przekazywania sygnału od składników pożywienia, takich jak ścieżka insulina/insulino-podobny czynnik wzrostu (IGF-1) oraz TOR. Wskazówkami do poszukiwania wariantów genów
białek zaangażowanych w te ścieżki były wyniki badań przeprowadzonych na zwierzętach
modelowych, takich jak S. cerevisiae, C. elegans, D. melanogaster oraz myszy laboratoryjnej.
Świadczy to o ewolucyjnym konserwatyzmie mechanizmów starzenia. Ewolucyjne teorie
starzenia można podzielić na dwie zasadnicze kategorie: teorie programowane i nieprogramowane. Te pierwsze zakładają, że starzenie jest procesem adaptacyjnym i prowadzi do altruistycznej śmierci osobników dla dobra krewnych lub grupy. Teorie nieprogramowane
natomiast zakładają, że ewolucji podlegają limity zasobów jakimi dysponują osobniki na
przeżycie w celu wydania na świat i ewentualnego wychowania młodych, natomiast starzenie polega na stochastycznym nagromadzaniu się uszkodzeń, które prowadzą w końcu do
śmierci. Uważa się, że bezpośrednią przyczyną starzenia są uszkodzenia białek i materiału
genetycznego w organizmach wielokomórkowych prowadzące do starzenia się komórek,
chronicznego stanu zapalnego oraz chorób związanych z wiekiem. Strategie opóźniania procesu starzenia opierają się głównie na zapobieganiu lub eliminacji tychże uszkodzeń.
WPROWADZENIE
Pytanie dlaczego i jak się starzejemy oraz dlaczego osobniki niektórych gatunków osiągają iście matuzalemowską długość życia, a inne żyją zaledwie kilka dni lub kilka miesięcy zaprzęga umysły naukowców od wielu lat. I chociaż
człowiek w porównaniu z innymi gatunkami został wyposażony przez ewolucję w dość długie życie, to jednak są gatunki żyjące od nas dłużej. W ostatnich
kilku pokoleniach średnia długość życia człowieka wzrosła prawie trzykrotnie.
Co prawda, jego udokumentowana maksymalna długość wynosząca 122 lata
stała się udziałem jak dotąd tylko jednej osoby, Jeanne Calment, która umarła w
1997 roku. Jednakże przybywa nie tylko seniorów (65+), ale jest coraz więcej ludzi, którzy dożyli stu lat. Długie życie jest w zasięgu możliwości każdego z nas.
Chcemy wiedzieć co można zrobić, aby było ono zdrowe i pomyślne. Czy starość jest nieunikniona? Marzenia o eliksirze młodości towarzyszą człowiekowi
od zarania dziejów. Aby móc świadomie ingerować w długość życia i opóźniać
starzenie musimy jeszcze wiele zrobić, a przede wszystkim przekonać środowisko naukowe oraz społeczeństwo, że warto inwestować w badania naukowe
dotyczące starzenia. W niniejszym artykule przeglądowym zostały omówione
wyniki najnowszych badań i teorie dotyczące zagadnień starzenia i długowieczności.
Ewa Sikora*
Pracownia Molekularnych Podstaw Starzenia,
Instytut Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego PAN
Instytut Biologii Doświadczalnej PAN im.
Marcelego Nenckiego, ul. Pasteura 3, 02-093
Warszawa; tel.: (22) 589 22 51, e-mail: e.sikora@
nencki.gov.pl
*
Artykuł otrzymano 28 lutego 2014 r.
Artykuł zaakceptowano 27 marca 2014 r.
Słowa kluczowe: długość życia, mechanizmy
starzenia, teorie starzenia, stulatki
Wykaz skrótów: APOE — Apolipoproteina E;
CEPT (ang. cholesteryl ester transfer protein) —
białko transportujące ester cholesterolu; CRP
(ang. C-reactive protein) — reaktywne białko
C; FOXO1 — ang. Forkhead box protein O1; GH
(ang. Growth Hormone) — hormon wzrostu;
GWAS — ang. genome-wide association study;
IGF-1 (ang. insulin-like growth factor 1) — insulinopodobny czynnik wzrostu; NAD (ang. Nicotinamide adenine dinucleotide) — dinukleotyd
nikotynamidoadeninowy; NF-κB — ang. nuclear factor kappa-light-chain-enhancer of activated B
cells; TGF-β1 — ang. Transforming growth factor
beta 1; TNF-α — ang. Tumor necrosis factor alpha,
TOR — ang. target of Rapamycin; mTOR — ang.
mammalian target of rapamycin; TORC — ang.
TOR Complex 1; RFT — reaktywne formy tlenu
Podziękowania: Badania prowadzone przez
autorkę niniejszej pracy przeglądowej były finansowane z grantu EU Mark-Age oraz przez
Instytut Biologii Doświadczalnej PAN im.
Marcelego Nenckiego.
CO O STARZENIU I DŁUGOWIECZNOŚCI
CZŁOWIEKA MÓWI BIODEMOGRAFIA?
Demografia, to dziedzina nauki zajmująca się powstawaniem, życiem i przemijaniem społeczności ludzkiej. Biodemografia natomiast stara się wyjaśnić biologiczne i demograficzne zależności pomiędzy procesami narodzin i śmierci,
które kształtują jednostki, grupy i populacje. Biodemografia porównawcza ma
za zadanie odkrywanie nie tylko podstawowych demograficznych zależności,
ale także wyjaśnianie ich ewolucyjnej zmienności. Podstawę do takich analiz
stanowią dane dotyczące średnich wartości zależnej od wieku śmiertelności.
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
125
Analizując istniejące dane dla społeczeństw zbieracko-łowieckich (żyjących około 10 tys. lat temu) oraz współczesnych, począwszy od 18. wieku w przypadku Szwecji i trochę późniejszych danych w odniesieniu do innych krajów, a
także porównując je z danymi uzyskanymi na zwierzętach,
możemy wyciągnąć bardzo interesujące wnioski dotyczące
długości życia i starzenia człowieka. Okazuje się, że profile
śmiertelności ludzi ze społeczeństw zbieracko-łowieckich
są bardziej zbliżone do profili współczesnych szympansów,
niż współczesnych ludzi żyjących w Szwecji czy Japonii.
Ponadto, śmiertelność Szwedów w 18. i 19. wieku, a Japończyków w połowie 20. wieku była bardziej zbliżona do poziomu śmiertelności ludzi społeczeństw zbieracko-łowieckich niż współcześnie żyjących [1]. W praktyce wygląda to
tak, że oczekiwana długość życia (taka której możemy spodziewać się w chwili narodzin) człowieka ze społeczeństwa
zbieracko-łowieckiego wynosiła około 30 lat, dziewczynki
urodzonej na początku 19. wieku w Szwecji trochę ponad
40 lat, a Szwedka czy Japonka urodzona na początku 21.
wieku może spodziewać się ponad 80 lat życia [2]. W ciągu
czterech pokoleń nastąpił dramatyczny spadek śmiertelności ludzi wraz z wiekiem co doprowadziło do pojawienia
się na niespotykaną do tej pory skalę liczby osób w podeszłym wieku. Co ciekawe, najszybciej rosnącą grupą wiekową są osoby mające sto i więcej lat. Demografowie szacują,
że większość dzieci urodzonych około 2000 roku ma szansę
dożyć swoich setnych urodzin [2]. Dane demograficzne jasno wskazują na fakt, że na naszych oczach następuje dość
gwałtowny proces wydłużania się życia człowieka i związane z tym opóźnianie starzenia. Szacuje się, że średnio każdemu z nas przybywają trzy miesiące życia na rok [2]. W
społeczeństwach post-industrialnych związane jest to z rozwojem cywilizacyjnym niosącym ze sobą postęp medycyny
oraz zmianę stylu życia. Analiza danych wskazuje, że oczekiwana długość życia rośnie liniowo (Ryc. 1). Czy możemy
spodziewać się, że wkrótce osiągnie albo nawet przekroczy
maksymalną długość życia, którą wyznaczyła Jeanne Calment przeżywszy dokładnie 122 lata i 164 dni? Tego nie
wiemy. Nie wykluczone, że plaga otyłości widoczna już u
dzieci i młodzieży niosąca ze sobą wzrost zachorowalności
na zespół metaboliczny może zakończyć proces wydłużania
życia.
Człowiek, tak jak i wielu przedstawicieli innych gatunków (choć nie wszystkich) starzeje się, aczkolwiek starzenie
nie jest procesem niepodatnym na modyfikacje. Co prawda,
dane są kontrowersyjne, jednakże uważa się, że „kruchość”
charakterystyczna dla wieku podeszłego przesuwa się w
czasie, co manifestuje się nie tylko dłuższym, ale zdrowszym życiem długo-żyjących osób. Najwyraźniej jest to widoczne w przypadku osób ponad stuletnich, wśród których
około 30% cieszy się względnym zdrowiem, co oznacza
radzenie sobie w życiu codziennym i brak widocznych objawów chorób typowych dla wieku podeszłego, takich jak
demencja, choroby układu krążenia, choroba metaboliczna
czy też nowotwór. Grupa stulatków jest najszybciej rosnącą
grupą ludzi w społeczeństwach wysoko rozwiniętych. Na
przykład w Szwecji i Japonii z kilkudziesięciu osób 100+
(Szwecja) oraz 105+ (Japonia) notowanych w drugiej połowie 20. wieku liczba ich odpowiednio wzrosła do prawie
2 tys. pod koniec ubiegłego tysiąclecia [3]. Szacuje się, że
w Polsce liczba stulatków wzrosła przez 10 lat prawie trzy-
126
Rycina 1. Liniowy wzrost spodziewanej długości życia w wybranych krajach.
Zmodyfikowano według [2].
krotnie osiągając w 2010 roku wartość około 3 tys. [4]. Oznacza to, że rośnie populacja ludzi starych nie tylko chorych i
mniej sprawnych, ale również takich, którzy całkiem dobrze
prosperują, gdyż statystyki wydają się potwierdzać fakt, że
ludzie długowieczni (żyjący dłużej niż wynosi spodziewana długość wieku) zapadają na choroby znacznie później
niż krócej żyjący [5]. Jest to dość oczywiste, jeśli weźmie się
pod uwagę fakt, że są to często choroby śmiertelne.
EWOLUCYJNA RÓŻNORODNOŚĆ STARZENIA
Współcześni biogerontolodzy, włączając do nich piszącą
te słowa, wyrośli w przekonaniu, że starzenie jest nieuniknione, aczkolwiek modyfikowalne poprzez środowisko [6]
(Ryc. 2). Faktycznie, mimo że coraz szersza grupa uczonych
uważa, że proces starzenia jest nie tylko modyfikowalny,
ale można mu wręcz zapobiec, o czym będzie mowa dalej,
to jednak dane dotyczące śmiertelności pokazują, że wskaźnik jej rośnie wraz z wiekiem niezależnie od średniej długości życia ludzi na danym etapie historii. Starzenie najkrócej
jest definiowane jako rosnąca z wiekiem śmiertelność i zachorowalność oraz spadek plenności. Ale czy zależność ta
dotyczy wszystkich gatunków zwierząt? I czy możemy się
czegoś nauczyć badając proces starzenia innych zwierząt?
W badaniach procesu starzenia naukowcy wykorzystują głównie kilka dogodnych modeli zwierzęcych, które
stanowią podstawę do poszukiwań takich samych lub podobnych procesów u człowieka. Są to takie organizmy jak
drożdże piekarskie (Saccharomyces cervisie), muszka owocowa (Drosophila melanogaster), wolnożyjący nicień (Cenorchabditis elegans) i mysz laboratoryjna. Dogodność w badaniach tych organizmów polega na ich krótkim życiu oraz
relatywnej łatwości modyfikacji genetycznych. Faktycznie,
badania na tych organizmach przyniosły wiele odkryć pozwalających zrozumieć wiele mechanizmów starzenia. Opisano geny i ścieżki molekularne, których znaczenie znalazło
potwierdzenie również w starzeniu człowieka. Są to przede
wszystkim ścieżki sygnalizacyjne IGF1/insulina, TOR oraz
odpowiedź na uszkodzenia DNA (ang. DNA damage response), które będą bardziej szczegółowo opisane w rozdziałach
dotyczących mechanizmów i teorii starzenia. Ostatnio jedwww.postepybiochemii.pl
też starzenia się. Natomiast czasami o
genach supresorach nowotworu oraz
biorących udział w naprawie DNA,
a także innych utrzymujących homeostazę w warunkach stresowych,
mówi się jako tych zapewniających
długowieczność (ang. longevity assurance genes) [11]. Nie należy ich mylić
z genami, które wykryto u drożdży,
a ich produkty są zaangażowane w
syntezę ceramidu i nazwane „longevity assurance (Lass) genes” [12].
Rycina 2. Czynniki wpływające na proces starzenia i długowieczność.
nak uwagę wielu badaczy skupiają inne zwierzęta, których
wskaźniki śmiertelności oraz plenności przeczą uniwersalności procesów starzenia. Caleb Finch badając między innymi karmazyny (Sebastes) oraz żółwie gigantyczne, doszedł
do wniosku, że ich śmiertelność nie rośnie, a plenność nie
spada wraz z wiekiem! Nazwał to zjawisko zaniedbywalnym starzeniem (ang. negligible senescence) [7]. Badania
jego dały początek poszukiwaniom innych organizmów i
doprowadziły do konkluzji, że istniejąca różnorodność w
tempie i typie starzenia gatunków i populacji jest wynikiem
zmian jakie wielokrotnie następowały podczas ewolucji
organizmów w obrębie tych samych typów (phylos). „Matuzalemowe zoo” otwarte przez Finch’a rozrosło się dzisiaj
o wiele innych organizmów, do których należą między innymi małże, których czas życia liczy się w setki lat, czy też
jamochłon stułbia, która jeśli nie dopuścić jej do rozmnażania płciowego, może według szacunków, żyć kilkanaście
tysięcy lat! [8]. Wody oceanów mogą kryć jeszcze wiele niespodzianek. Czy jednak badania zmiennocieplnych bezkręgowców mogą pomóc w znalezieniu sposobu na ucieczkę
człowieka przed starzeniem? O ile może to być dyskusyjne,
o tyle zaniedbywalne starzenie u ssaków już mniej. Golce
(Heterocephalus glaber) są gryzoniami, które podlegają kryteriom zaniedbywalnego starzenia, gdyż nie obserwuje się u
nich spadku wskaźnika śmiertelności w ciągu 25 lat życia.
Z biologicznego punktu widzenia są to bardzo interesujące
gryzonie, gdyż żyją, podobnie jak niektóre owady, w społeczeństwach eusocjalnych. Zainteresowanych czytelników
odsyłam do pracy przeglądowej na temat tego wyjątkowego zwierzęcia [9]. Warto tylko w tym miejscu zaznaczyć,
że wykryto u tych zwierząt mechanizm oporności na nowotwory. Mianowicie, komórki skóry golców (fibroblasty)
wydzielają pięciokrotnie większe cząsteczki kwasu hialuronowego, niż obserwuje się u myszy czy człowieka. Prawdopodobnie, zapobiegają one sygnalizacji niezbędnej do rozwoju nowotworu. Usunięcie tych cząsteczek odblokowuje
zdolność komórek do transformacji nowotworowej [10].
GENY CZY ŚRODOWISKO?
Gatunkowa różnorodność długości życia przemawia
za jej genetyczną regulacją. Jednakże, wszystkie żyjące na
Ziemi organizmy wyposażone są w podstawowy ewolucyjnie zachowany zestaw genów regulujących metabolizm,
wzrost i rozmnażanie. Nie znajdziemy wśród nich genów,
które mają wyłączność na sterowanie długością życia, czy
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
Poszukiwania genetycznych mechanizmów starzenia koncentrują się
wokół regulacji takich procesów jak
ścieżki sygnalizacyjne odpowiadające na pożywienie oraz mechanizmy obrony przed szkodliwymi produktami metabolizmu i czynników zewnętrznych. Problem ten będzie szerzej omówiony w rozdziale o
mechanizmach starzenia.
POLIMORFIZM GENETYCZNY
Badania prowadzone na modelowych zwierzętach laboratoryjnych dały podstawy do poszukiwań istnienia wariantów genów, które mogłyby decydować o długości życia
człowieka. Jednakże Homo sapiens jest zdecydowanie najbardziej skomplikowanym gatunkiem na Ziemi podlegającym
uwarunkowaniom kulturowym i płciowym, które trudno
porównywać z warunkami życia innych zwierząt. Ponadto, nie tylko genetyka i środowisko, ale także epigenetyka i
zwykły przypadek mają znaczenie na różnych etapach życia człowieka. Jeśli dołożymy do tego „mozaikowość” procesu starzenia, która mówi o tym, że różne komórki, tkanki
i narządy starzeją się w innym tempie, to obraz staje się naprawdę skomplikowany, choć zdecydowanie wart intelektualnego i eksperymentalnego wysiłku.
Najlepszymi obiektami do badań są bliźnięta jednojajowe, stulatki oraz rodziny długowieczne. Historie życia
bliźniąt jednojajowych wskazują na to, że geny są odpowiedzialne za długość życia zaledwie w 25–30% [13]. Z drugiej
strony, historie życia rodzin długowiecznych przemawiają
za czynnikami dziedzicznymi. Dzieci stulatków mają znacznie większe szanse na długie życie niż inni osobnicy. Jeśli
chcesz być zdrowym 70-latkiem powinieneś zadbać o zdrowy styl życia, jeśli jednak chciałbyś być zdrowym stulatkiem, musisz odziedziczyć właściwe geny (warianty). Jeśli
masz szczęście być bratem/siostrą stulatka, to Twoje szanse na długie życie wzrastają kilkukrotnie [14]. Najszybciej
przyrastająca grupą wiekową we współczesnym świecie są
ludzie, którzy żyją ponad sto lat. Czyżby sprzyjające środowisko w jakim obecnie żyjemy pozwalało na ujawnienie
się genetycznych predyspozycji do długiego życia, które są
udziałem większej liczby osobników niż mogłoby się to wydawać? Z drugiej strony, minusami dzisiejszej cywilizacji są:
brak ruchu, niewłaściwy tryb życia, nadużywanie alkoholu,
złe odżywianie, palenie tytoniu, czyli czynniki ryzyka zachorowalności na choroby cywilizacyjne. Tymczasem wiemy, że jedynym potwierdzonym sposobem (nie będącym
manipulacją genetyczną) na wydłużenie życia osobników
127
różnych gatunków jest restrykcja kaloryczna. Wszystkie te
sprzeczności świadczą o stopniu skomplikowania mechanizmów regulujących starzenie i długowieczność.
i powstawania patologii. Do czynników epigenetycznych
zaliczamy metylacje DNA, potranslacyjne modyfikacje histonów oraz regulatorowe niekodujące RNA.
Pewne różnice w wariantach genów osób populacji długo-żyjących i tych pozostałych zostały poznane. Co ciekawe, to badania na zwierzętach, a nie prowadzone na szeroką skalę studia genetyczne (GWAS, ang. genome-wide association study) dały wskazówki i kierunki poszukiwań genów
związanych z długowiecznością. Są to ścieżki sygnalizacyjne takie jak: ścieżka hormon wzrostu (GH)/insulina/insulino-podobny czynnik wzrostu (IGF-1), ścieżka odpowiedzi
na uszkodzenia DNA, a także mechanizmy: odpowiedzi na
stres, chronicznego stanu zapalnego, starzenia komórkowego, skracania telomerów, zarządzania energią (TOR) i metabolizmu lipidów. Należy tu jednak zaznaczyć, że badania
dotyczące występowania u ludzi polimorfizmów genów
kluczowych dla tych ścieżek, które byłyby związane z długowiecznością, w wielu wypadkach nie dały pozytywnych
bądź jednoznacznych wyników.
Metylacja DNA polega na przyłączeniu grupy metylowej
do cytozyny (5-mC) w dwunukleotydzie cytydyna-guanozyna (CpG). Metylacje cytozyny zachodzą głównie w rejonach ubogich w CpG, natomiast regiony bogate w ten dwunukleotyd, tak zwane wyspy CpG, są zwykle słabo metylowane. W ciągu życia obserwuje się spadek globalnej metylacji oraz hipermetylacje promotorów wielu genów, między
innymi produkujących białka rybosomalne oraz czynniki
transkrypcyjne. Ogólnie w starzeniu obserwuje się utratę
kontroli epigenetycznej, co koreluje z postępem sarkopenii
(utrata mięśni) i zmianami w układzie odpornościowym a
także patologią związaną ze starzeniem. Podobnie, obserwuje się wraz z wiekiem zmiany w acetylacji i metylacji histonów, co dramatycznie wpływa na strukturę chromatyny,
jak to wykazano w starzeniu zwierząt modelowych [17].
Tak naprawdę, jedynym genem dającym zawsze pozytywny wynik jest gen apolipoproteiny E kodujący białko
transportujące cholesterol (APOE). Jego wariant E4 jest
silnie powiązany z długowiecznością, ale w sposób negatywny i stanowi czynnik ryzyka zachorowania na choroby
układu krążenia oraz chorobę Alzheimera. Natomiast badania Europejskie Genetics of Healthy Aging, w których
zbadano w sumie około 8 tys. osób wykazały silny związek z długowiecznością locus tego genu, TOMM40/APOE/
APOC1 [15].
Innym genem powiązanym z długowiecznością jest
gen kodujący czynnik transkrypcyjny FOXO3A, który jest
ortologiem genu daf-16 C.elegans. Białko FOXO3A stanowi element ścieżki sygnalizacyjnej kontrolującej wzrost i
metabolizm i ten wariant genu ma związek z długowiecznością ludzi wielu nacji: Japończyków, Chińczyków, Włochów, Niemców i Żydów Aszkenazyjskich. Innym genem
powiązanym z długim życiem Żydów Aszkenazyjskich jest
gen kodujący białko transportujące esterazę cholesterolu
(CEPT) [5]. U włoskich stulatków znaleziono polimorfizm
genu kodującego receptor IGF-1R [16]. Z kolei mutacja unieczynniająca receptor hormonu wzrostu prowadzi do osłabienia tej ścieżki u ludzi z tak zwanym zespołem Larona,
aczkolwiek jak na razie nie udało się wykazać jej związku z
długowiecznością.
TOR jest kluczowym białkiem w kontroli energii, wzrostu, przemian lipidowych i jego związek ze starzeniem jest
niekwestionowany, jednakże brak jest jednoznacznych danych mówiących o preferencyjnych wariantach genu kodującego to białko u długo-żyjących ludzi.
Niewykluczone, że większe znaczenie od czynników genetycznych w regulacji długości życia, mogą mieć czynniki
epigenetyczne. Epigenetyka zajmuje się badaniami przekazywania informacji genetycznych na poziomie mitozy, które
są tkankowo-specyficzne i zachodzą bez zmian w sekwencji
DNA. Na profil epigenetyczny może wpływać środowisko
oraz zależne od upływu czasu błędy na każdym etapie życia. Epigenetyka wpływa na procesy rozwoju, różnicowania
128
Regulatorowe niekodujące RNA, do których należą tak
zwane mikroRNA (miRNAs) są to 21–23 nukleotydowe
kwasy, których działanie polega na łączeniu się z docelowym mRNA i hamowaniu w ten sposób aktywności genów.
Rola miRNA w regulacji procesów komórkowych jest nie
do przecenienia. Wydaje się, że odgrywają one kluczową
rolę w starzeniu wielu komórek człowieka. Wykazano ich
udział w procesie starzenia człowieka i myszy oraz w regulacji długości życia C. elegans. Istnieje też ścisły związek
pomiędzy nadekspresją miRNA a chorobami związanymi
z wiekiem [18].
CHRONICZNY STAN ZAPALNY
Znaczenie układu odpornościowego w procesie starzenia jest dokładnie opisane w dwóch innych artykułach tego
zeszytu Postępów Biochemii. W tym miejscu zostanie poruszony tylko jeden aspekt związany z immunologiczną
obroną organizmu przed szkodliwymi czynnikami środowiska. Stan zapalny jest fundamentalną odpowiedzią na
wewnętrzne i zewnętrzne czynniki środowiska. Stanowi
barierę ochronną przeciwko patogenom atakującymi nasz
organizm i zapobiega chorobom przez nie wywoływanym.
Ma więc pozytywny aspekt. Jednakże, chroniczna ekspozycja na różnego rodzaju patogeny, a także bardzo szeroko pojęty stres prowadzi do rozwoju chronicznego stanu
zapalnego, który stanowi przyczynę wielu chorób związanych z wiekiem, takich jak miażdżyca, osteoporoza, choroba Alzheimera i cukrzyca typu II. Jest także silną komponentą chorób nowotworowych, a nawet depresji. Chroniczny stan zapalny u ludzi w podeszłym wieku wiąże się
z zachorowalnością i śmiertelnością. W pionierskiej pracy z
2000 roku, Claudio Franceschi wraz z zespołem zaproponował termin „inflammaging”, który zyskuje sobie coraz większą popularność wśród badaczy [19]. Charakteryzuje się on
podwyższonym poziomem w surowicy cytokin prozapalnych, z których interleukina-6 (IL-6) stanowi spektakularny
przykład. Inne wskaźniki chronicznego stanu zapalnego, to
IL-1, TNF-α, CRP, fibrynogen, reaktywne formy tlenu. Według Franceschi’ego to ciągła adaptacja organizmu na działanie stresu, doprowadza do aktywacji przede wszystkim
makrofagów i w mniejszym stopniu limfocytów T odpowww.postepybiochemii.pl
wiedzialnych za wydzielanie cytokin prozapalnych. Co ciekawe, u stulatków obserwuje się nie tylko wzrost poziomu
cytokin prozapalnych, także podwyższony poziom cytokin
przeciwzapalnych, takich jak IL-10 i TGF-β1. Znaleziono również w tej grupie wiekowej częstsze występowanie
pewnych wariantów genów tych cytokin niż u ludzi młodych. Wyniki te świadczą o tym, że starzenie to adaptacja i
przebudowa układu odpornościowego, a pomyślne starzenie i długowieczność człowieka jest powiązana z równowagą pomiędzy stanem pro- i przeciw-zapalnym.
Chroniczny stan zapalny ma też swój szerszy kontekst.
Mianowicie, wiadomo że jedną z cech starzenia się komórek proliferujących jest tak zwany fenotyp sekrecyjny1 , czyli
nie tylko komórki układu odpornościowego, ale też i inne
przyczyniają się do powstania u ludzi w podeszłym wieku,
chronicznego stanu zapalnego [20].
Ostatnio, ukazała się praca, która pokazuje, że u myszy
stan zapalny w podwzgórzu może powodować starzenie
się organizmu, Mianowicie wykazano, że na skutek stresu
mikroglej występujący w tej części mózgu aktywuje czynnik
transkrypcyjny NF-κB, który z kolei transaktywuje gen cytokiny prozapalnej, TNF-α, która następnie aktywuje NF-κB
w neuronach i negatywnie reguluje wydzielanie hormonów
gonadotropowych. Zahamowanie tej ścieżki i wzrost poziomu hormonów gonadotropowych wydłuża życie zwierząt
[21]. Dane te, pokazują związek pomiędzy szeroko pojętym
stresem, czyli wpływem środowiska a procesem starzenia i
długowieczności.
Inne badania wykazały, że lek przeciwcukrzycowy,
metformina, który ma także działanie wydłużające życie u
badanych zwierząt, hamuje wydzielanie cytokin prozapalnych w modelu starzenia komórkowego [22].
RESTRYKCJA KALORYCZNA I SIRTUINY
Ograniczenie spożycia pokarmu, czasowe głodzenie oraz
umiarkowana aktywność fizyczna przedłuża życie badanych zwierząt. Wiadomo już od prawie 80 lat, że konsumpcja niskokalorycznego, ale pełnowartościowego pożywienia
znana jako restrykcja kaloryczna lub restrykcja dietetyczna, przedłuża życie myszy i szczurów aż o 50%. Jednakże
randomizowane badania wpływu niskokalorycznej diety
na zdrowie i długość życia człowieka są bardzo trudne, ze
względu na niezbędną samodyscyplinę w utrzymaniu reżimu pokarmowego oraz długotrwały dyskomfort jaki niosą
ze sobą wymuszone ograniczenia pokarmowe. Nieliczne
dane uzyskane poprzez badania wolontariuszy świadczą
o korzystnym wpływie restrykcji kalorycznej na zdrowie
człowieka, a w szczególności układ krążenia, aczkolwiek
nic nie można powiedzieć na temat jej wpływu na długość
życia [23]. Zdanie badaczy na temat potencjalnego wpływu
restrykcji kalorycznej na długość życia człowieka jest podzielone.
Efekt restrykcji kalorycznej potwierdzono natomiast na
modelowych organizmach, drożdżach, nicieniu i muszce
owocowej oraz wielu innych niemodelowych organizmach
artykuły A. Bielak i współaut., O. Alster i Z. Korwek w tym zeszycie
Postępów
1
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
zwierzęcych. Badania ostatnich lat wskazują na rolę sirtuin
w tym procesie. Pierwszą sirtuinę (Sir2) opisano u drożdży.
Jest to NAD+-zależna deacetylaza histonów wyciszająca aktywność genów. Delecja genu produkującego Sir2 powodowała skrócenie długości życia drożdży, a jego nadekspresja
wydłużenie. Co więcej, brak tego genu w komórkach drożdży blokował korzystny wpływ restrykcji kalorycznej glukozy na długość życia organizmu, wskazując że być może
czynniki aktywujące sirtuiny będą naśladować nieprzyjemną dla człowieka restrykcję kaloryczną. Podobny efekt przedłużenia życia o około 15% uzyskano poprzez chemiczną
bądź genetyczną aktywację sirtuin u innych modelowych
organizmów, co świadczy o tym, że regulacja długości życia
przez sirtuiny jest ewolucyjnie zachowana [24]. Na związek
mysiej SIRT1, która jest odpowiednikiem drożdżowej Sir2
wskazuje fakt, że myszy pozbawione sirt1, nie były podatne
na restrykcję kaloryczną oraz działanie antagonisty sirtuiny
[25].
U ssaków znanych jest siedem sirtuin (SIRT1-7), które różnią się aktywnością enzymatyczną, substratami oraz lokalizacją komórkową. Tylko część z nich jest w jądrze (SIRT1,
SIRT6 i SIRT7). Pozostałe znajdują się w cytoplazmie (SIRT35) i jedna jest w mitochondriach (SIRT3). Tylko trzy sirtuiny
(SIRT1-3) są wyłącznie deacetylazami. Sirtuiny są aktywowane przez niedobory energii, które powstają podczas wysiłku i głodzenia. Powoduje to wzrost poziomu kofaktora
sirtuin jakim jest NAD+ i aktywowane są substraty sirtuin,
które nie ograniczają się wyłącznie do histonów. Szczególnym zainteresowaniem badaczy cieszy się mitochondrialna
sirtuina SIRT3. Aktywuje ona enzymy mitochondrialne zaangażowane w β-oksydację kwasów tłuszczowych, metabolizm aminokwasów oraz łańcuch transportu elektronów,
przez co zwiększa metabolizm mitochondriów. Aktywacja
SIRT3 zapobiega ponadto mitochondrialnej apoptozie. Co
ciekawe, dwa warianty genu produkującego SIRT3 wykazały związek z długowiecznością człowieka, ale znaleziono
też i inny wariant, który wykazał powiązanie ze zwiększoną zachorowalnością na zespół metaboliczny [26]. Badania
sirtuin wskazują często na przeciwstawny efekt ich aktywacji, od wydłużania życia do jego skracania, w zależności od
ich izoform, wpływu środowiska oraz badanych zwierząt, a
także nieodpowiednio dobranych kontroli przy uzyskiwaniu organizmów transgenicznych.
Niezależnie od narastających wokół sirtuin kontrowersji, prowadzono badania z zastosowaniem ich agonistów,
do których należy naturalny polifenol, resweratrol występujący między innymi w czerwonych winogronach.
Rzeczywiście resweratrol wydłużał życie zwierząt modelowych takich jak drożdże, C. elegans czy muszka owocowa, jednakże nie wszystkie badania to potwierdzają [25].
Chociaż restrykcja kaloryczna zwiększa ekspresję genu
SIRT3, to jednak wpływ na ten proces resweratrolu jest
ciągle kontrowersyjny [26]. Niewykluczone jednak, że
resweratrol aktywuje ścieżki sygnalizacyjne, które stanowią o kardioprotekcji, oraz jak wykazano na myszach
i szczurach, równoważy on negatywne efekty otyłości i
insulinooporności [27]. Ponadto, pojawiło się wiele syntetycznych agonistów, będących lepszymi aktywatorami
sirtuin (właściwie SIRT1) niż sam resweratrol, aczkolwiek efekty ich działania są podobne to resweratrolu, tzn.
129
ośrodkach w Stanach Zjednoczonych. W
National Institute of Health nie wykazano
pozytywnego efektu restrykcji kalorycznej
na długość życia małp, aczkolwiek ich status zdrowia wykazywał pewne dodatnie
skutki, mianowicie restrykcja kaloryczna
zmniejszała ryzyko zachorowania zwierząt na nowotwory i cukrzycę, ale za to
nieznacznie zwiększała zachorowalność
na choroby układu krążenia. Natomiast w
National Primate Center wykazano statystycznie istotny wpływ niskokalorycznej
diety na przeżywalność zwierząt. Różnice
te mogą wynikać z różnic w kompozycji
diety w obydwu ośrodkach oraz z różnic
w dostępności pokarmu zwierząt kontrolnych, która w National Primate Center była
niekontrolowana (ad libitum), a w National
Institute of Health ściśle kontrolowana pod
względem składu i kaloryczności [28].
MECHANIZMY STARZENIA
Badania dotyczące mechanizmów starzenia prowadzone są głównie na organizmach modelowych oraz na komórkach in
vitro. Starzenie komórkowe ma swoje bardzo ważne miejsce w procesie starzenia,
co znalazło odzwierciedlenie w kilku artykułach tego wydania Postępów Biochemii.
W tym rozdziale skupimy się głównie na
molekularnych mechanizmach, które działają w całym ustroju. Poznano je badając
zwierzęta modelowe i można je podzielić
na dwie zasadnicze ścieżki sygnalizacyjne.
Jedna to tak zwana nutrient-sensing , co w jęRycina 3. Ścieżki sygnalizacyjne i procesy powodujące gromadzenie się uszkodzeń oraz starzenie i związane z nimi choroby.
zyku polskim najlepiej oddaje sformułowanie „odpowiedź na pożywienie”, a druga
poprawiają one pewne parametry związane z otyłością i
stanowi odpowiedź na uszkodzenia DNA
metabolizmem, natomiast nie dają spektakularnego wy(ang. DNA damage response).2 W odpowiedzi na uszkodzenie
dłużenia życia zwierząt.
możemy wyróżnić ścieżkę insulina/IGF-1 oraz ścieżkę zależną od TOR, które zostaną omówione w tym rozdziale. Do
Inną sirtuiną, budzącą nadzieje na znaczenie w wydłużamechanizmów starzenia można również zaliczyć osłabienie
niu życia jest SIRT6, która wykazuje aktywność deacetylazy
nie tylko genomu, ale i proteomu. Podsumowanie tych mei ADP-rybosyltransferazy. Wykazano jej wpływ na reperachanizmów przedstawia rycina 3.
cję DNA, utrzymanie telomerów i stabilności genomowej
ŚCIEŻKA SYGNALIZACYJNA INSULINA/IGF-1
oraz regulację stanu zapalnego. Co ciekawe, nadekspresja
genu tej sirtuiny wydłuża życie myszy o około 15% i jest to
efekt powtarzalny, taki sam u różnych szczepów myszy, a
Pierwsze fascynujące wyniki dotyczące ścieżki odpowiedoświadczenia przeprowadzono z dużą dbałością o odpodzi na pożywienie uzyskano na organizmie modelowym
wiednie kontrole. Co więcej, u myszy z nadekspresją genu
C. elegans. W wyniku doświadczalnej mutagenezy uzyskakodującego SIRT6 obserwuje się obniżony poziom IGF-1, co
no mutacje pojedynczych genów, które przedłużały życie
jest również czynnikiem powiązanym z długowiecznością
robaka i stanowiły elementy ścieżki przekazywania sygnału
[27]. Co ciekawe, ten korzystny wpływ nadekspresji genu
przez insulinę i insulino-podobny czynnik wzrostu 1 (IGF-1).
kodującego SIRT6 obserwowano tylko u mysich samców.
Niemniej, wydaje się że wynik tych eksperymentów na
Ścieżka przekazywania sygnału w komórce poprzez innowo budzi nadzieje na możliwość wydłużania życia posulinę i IGF-1 jest zachowana w ewolucji i występuje w niej
przez czynniki naśladujące restrykcję kaloryczną.
bardzo duża homologia białek we wszystkich badanych orZ drugiej strony, badania przeprowadzone na naczelnych są niejednoznaczne. Mianowicie, były one prowadzone w tym samym czasie przez kilkadziesiąt lat w dwóch
130
Zagadnienie odpowiedzi na uszkodzenia DNA zostało szczegółowo
omówione w artykule Zbigniewa Korwka i Olgi Alster poświęconemu
tej tematyce i opublikowanemu w niniejszym zeszycie Postępów
Biochemii.
2
www.postepybiochemii.pl
ganizmach od C. elegans począwszy, a na człowieku skończywszy. Dlatego też, niezależnie od badanego organizmu,
przyjęło się ją nazywać ścieżką insulina/IGF-1 lub IIS (ang.
insulin/insulin-like growth factor(IGF)-1 signaling pathway).
Ścieżka ta odgrywa rolę w kontroli wzrostu, rozwoju, odporności na stres oraz utrzymaniu homeostazy organizmu
i w reprodukcji. Insulino-podobny czynnik wzrostu IGF-1
wykazuje dużą homologię z proinsuliną. Receptory insuliny i insulinopodobnego czynnika wzrostu IGF-1 wykazują
duże podobieństwo strukturalne i aktywują podobne ścieżki przekazywania sygnałów, chociaż działanie ich jest odmienne. Insulina głównie uczestniczy w regulacji metabolizmu, podczas gdy IGF-1 jest niezbędny do wzrostu i rozwoju, chociaż te procesy w dużej mierze są ze sobą powiązane.
Aktywacja ścieżki IIS we wszystkich badanych organizmach prowadzi do fosforylacji czynnika transkrypcyjnego
FOXO, który u robaka nosi nazwę DAF-16. FOXO należy do
licznej rodziny białek FOX (ang. Forkhead box) składającej się
z FOXA, FOXC, FOXM, FOXO i FOXP, przy czym podrodzina FOXO ma cztery izoformy (FOXO1, 3, 4 i 6). Białka te
w komórkach ssaków modulują wiele procesów, do których
należą angiogeneza, proliferacja komórek macierzystych,
apoptoza, naprawa DNA i neoplazja.
FOXO w formie nieaktywnej (ufosforylowanej) nie zostaje przetransportowany z cytoplazmy do jądra. Jego brak
w jądrze uniemożliwia transkrypcję genów odpowiedzialnych za powstanie larwy dauer i wydłużenie życie robaka.
Zarówno niesprzyjające warunki środowiska (zagęszczenie
osobników, brak pożywienia), jak i mutacje genów produkujących białka regulujące FOXO powodują, że czynnik
ten pozostaje nieufosforylowany i aktywuje geny związane
z metabolizmem i ochroną przed stresem, w tym kodujące tak zwane białka opiekuńcze, białka przeciwbakteryjne
oraz białka związane z obroną antyoksydacyjną. Prowadzi
to do gromadzenia się tłuszczu i glikogenu oraz zwiększa
wydajność obrony przed szeroko pojętym stresem, oraz w
konsekwencji przedłuża życie [29].
Ścieżka insulina/IGF-1 również u muszki owocowej
D. melanogaster jest zaangażowana w rozwój, wzrost i
długość życia podobnie jak w wypadku C. elegans [30].
U muszki tej zablokowanie genu CHICO, którego produkt
białkowy jest ortologiem substratu receptora insulina/IGF1, przedłuża życie samic o połowę wraz ze zwiększeniem
tolerancji na stres. Znane są też różne inne mutacje receptora insuliny, ale efekt ich przejawia się, w zależności od typu
mutacji albo skróceniem, albo wydłużeniem życia D. melanogaster, przy czym wszystkie mutanty są karłowate. Wykazano również, że nadekspresja FOXO, ale tylko w tkance będącej odpowiednikiem tkanki tłuszczowej, powoduje
wydłużenie życia muszki [30].
Znanych jest też kilka mysich mutantów o wydłużonym
czasie życia uzyskanym poprzez manipulacje genetyczne
w ścieżce insulina/IGF-1, często w powiązaniu z regulacją
wzrostu poprzez hormon wzrostu, który u ssaków aktywuje wydzielanie IGF-1. Jest to dodatkowy czynnik regulujący
tę ścieżkę, który nie występuje u niżej uorganizowanych
organizmów. Do długo żyjących mutantów myszy należą
przede wszystkim myszy karłowate, takie jak Ames, Snell,
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
Little i Laron, a także myszy z mutacjami genu receptora
insulina/IGF-1 i czynnika transkrypcyjnego FOXO. U długo żyjących myszy pozbawionych genu p66Shc wykazano
również powiązania ze ścieżką insulina/IGF-1.
Myszy Ames i Snell nie produkują hormonu wzrostu i
żyją od 40 do 60% dłużej niż myszy dzikie i są o dwie trzecie
od nich mniejsze. Tak zwane małe myszy (ang. Little mice)
mają defekt genu receptora hormonu uwalniającego hormon wzrostu i żyją o jedną czwartą dłużej, pod warunkiem
jednak, że są karmione niskotłuszczową dietą zapobiegającą otyłości. Myszy Laron stanowią odpowiednik ludzkiej
mutacji występującej w zespole karłowatości o tej samej nazwie. Nie mają genu receptora hormonu wzrostu. Są dwukrotnie mniejsze od swoich dzikich odpowiedników i mają
o około 50% wydłużone życie. U wszystkich tych mutantów
ścieżka insulina/IGF-1 jest w różnym stopniu osłabiona.
Wyhodowano również myszy całkowicie pozbawione
receptora IGF-1, jednakże ich homozygoty są letalne, natomiast heterozygoty (IGF-1R+/-) żyją dłużej o 20%. Co więcej, wykazano dużą odporność na stres oksydacyjny tych
myszy. Chociaż myszy pozbawione genu receptora IGF-1
umierają w okresie embrionalnym, to wykazano, że myszy
pozbawione receptora insuliny, ale tylko w tkance tłuszczowej, tzw. FIRKO mają się nie tylko dobrze, ale charakteryzują się wydłużonym o kilkanaście procent życiem. Natomiast
delecja tego receptora w innych narządach, takich jak wątroba, trzustka czy mięśnie powoduje cukrzycę bez żadnego
korzystnego wpływu na długość życia [31].
Tak więc, u myszy, podobnie jak u C. elegans i D. melanogaster, blokada ścieżki insulina/IGF-1, czy to przez inaktywację genu receptora, czy też poprzez zmniejszenie wydzielania insuliny i IGF-1 spowodowane defektem wydzielania
lub działania GH, czy w końcu poprzez hamowanie aktywności receptorów tych ligandów, prowadzi do przedłużenia życia zwierząt, ale całkowite jej wyłączenie może być
niekorzystne.
Osłabienie ścieżki IIS powodują także leki przeciwcukrzycowe, do których zalicza się metformina. Metformina i
inne leki z grupy biguanidyn działają plejotropowo na wiele cząsteczek i związków w organizmie, a jednym z efektów
ich działania jest obniżenie poziomu IGF-1. Wykazano, że
przedłużają życie myszy. Co ciekawe, leki te oprócz działania przeciwcukrzycowego wykazują u ludzi efekt przeciwnowotworowy [32].
Zachowany w ewolucji mechanizm regulacji ścieżki insulina/IGF-1 wskazuje na to, że musi on mieć też znaczenie
w regulacji długości życia człowieka. Wydzielanie hormonu
wzrostu i poziom IGF-1 we krwi maleje wraz z wiekiem,
ale wraz z wiekiem postępuje też spadek masy mięśniowej
kosztem gromadzenia tkanki tłuszczowej, pojawiają się
problemy z układem krążenia i insulinooporność. Bardzo
podobne zmiany obserwuje się u ludzi z wrodzonymi niedoborami hormonu wzrostu. U osób z zespołem Larona,
charakteryzującym się brakiem wrażliwości na GH spowodowanym mutacją w jego receptorze, z niskim poziomem
IGF-1 wiąże się karłowatość, otyłość i nietolerancja na glukozę. Wydaje się jednak, że można je zaklasyfikować jako
131
osoby długowieczne. Z kolei, pacjenci z akromegalią (nadmierna produkcja GH) obarczeni są zwiększonym ryzykiem śmierci z powodu chorób układu krążenia, cukrzycy i
nowotworów. Względnie zdrowe stulatki mają jednak niższy poziom IGF-1 i większą wrażliwość na insulinę w porównaniu z młodszymi ludźmi z grupy podeszłego wieku.
O ile więc, zablokowanie ścieżki insulina/IGF-1 u niższej
uorganizowanych organizmów prowadzić może do długowieczności, o tyle u człowieka nie jest to jednoznaczne i na
pewno na długość życia mają wpływ jeszcze inne czynniki.
ŚCIEŻKA SYGNALIZACYJNA TOR
TOR (ang. target of rapamycin) jest zachowaną w ewolucji
kinazą serynowo/treoninową, która reguluje metabolizm,
wzrost i starzenie u wszystkich modelowych organizmów
od drożdży począwszy, a na człowieku skończywszy. TOR
występuje w dwóch strukturalnie i funkcjonalnie różnych
kompleksach: TORC1 (ang. TOR Complex 1) i TORC2 (ang.
TOR Complex 2). TORC1 w odpowiedzi na pożywienie,
czynniki wzrostu czy też status energetyczny komórki reguluje biogenezę rybosomów, biosyntezę białka, translację i
autofagię [33]. Ssaczy TOR (mTOR) ma szczególne znaczenie w narządach istotnych z punktu widzenia metabolizmu
i regulacji homeostazy, czyli wątrobie, mięśniach i adipocytach. Rozregulowanie ścieżek sygnalizacyjnych, w których
kluczowym enzymem jest mTOR (ang. mammalian TOR)
może prowadzić do zespołu metabolicznego, jak również
nowotworu. Z drugiej strony, ponieważ mTOR jest czujnikiem pożywienia oraz czynników wzrostowych, jego spadek przedłuża życie. I tak, genetyczne lub farmakologiczne
zahamowanie aktywności TORC1 wydłuża życie drożdży,
robaków i myszy. Rapamycyna, będąca inhibitorem TOR
opóźnia objawy chorób związanych z wiekiem i wydłuża
życie nawet jeśli podana jest starym myszom. Kiedy jest
podana młodym zwierzętom, to nawet opóźnia pogorszenie się procesów kognitywnych. Myszy z delecją substratu
TORC1, genu produkującego białko S6K1 żyją dłużej niż
myszy kontrolne. Obniżenie poziomu S6K1 wydłuża życie
drożdży, robaków, muszki i myszy. TOR może modulować
długość życia poprzez wpływ na autofagię, którą hamuje.
Zauważono, że poprzez knockout genów zaangażowanych
w procesie autofagii można skrócić życie myszy i przyspieszyć choroby neurodegeneracyjne [34].
Rapamycyna jest związkiem pochodzenia bakteryjnego
i zanim poznano jej właściwości związane z opóźnianiem
starzenia zwierząt, stosowano ją i nadal się stosuje jako lek
immunosupresyjny. Immunosupresja może zatem stanowić
poważny efekt uboczny, gdybyśmy zechcieli stosować ten
inhibitor w celu przedłużenia życia człowieka.
UTRATA INTEGRALNOŚCI GENOMU I PROTEOMU
Integralność i stabilność DNA narażona jest cały czas na
działanie szkodliwych czynników zewnętrznych jak też błędy replikacji, spontaniczne reakcje hydrolizy, czy też działanie reaktywnych form tlenu. I chociaż w trakcie ewolucji
powstały mechanizmy prewencyjne i naprawcze, to jednak
wraz z wiekiem integralność genomu maleje, gdyż gromadzą się różnego rodzaju mutacje punktowe, translokacje,
ubytki i dodatki w chromosomach, aneuploidia i poliplo-
132
idia, skracanie telomerów oraz uszkodzenia genów na skutek działania wirusów i transposomów. Przyczyną wielu
zespołów przyspieszonego starzenia, tak zwanych progerii
są nienaprawialne uszkodzenia DNA. Również laminopatie prowadzą do zaburzeń jądrowego DNA. Oczywiście
nie można też zapomnieć o uszkodzeniach DNA mitochondrialnego.3
Oprócz trwałych uszkodzeń DNA, proces starzenia charakteryzuje utrata homeostazy białkowej, która może być
nazwana proteostazą (ang. proteostasis). Proteostaza zawiera
w sobie mechanizmy stabilizacji prawidłowo sfałdowanych
białek (białka opiekuńcze), jak również ich degradację przez
lizosomy oraz proteasom. Cała ta maszyneria ma na celu
utrzymanie ochrony białek, lub ich degradacji, w przypadku nieprawidłowości w ich fałdowaniu. Niestety zawodzi
ona wraz z wiekiem. Niektóre choroby związane z wiekiem,
takie jak Alzheimera, Parkinsona czy też zaćma związane są
z chroniczną syntezą białek nieprawidłowo lub całkowicie
niesfałdowanych [35].
EWOLUCYJNE TEORIE STARZENIA
Znanych jest bardzo wiele teorii starzenia, jednakże większość z nich odnosi się do mechanizmów starzenia. Starają
się one odpowiedzieć na pytanie dlaczego i jak organizmy
się starzeją. Zaliczyć tu można między innymi takie teorie
jak telomerowa, mitochondrialna, immunologiczna, komórkowa. Mówią nam one o bezpośrednich („proximate”) przyczynach starzenia. Druga kategoria to teorie, które mierzą
się z zasadniczym („ultimate”) pytaniem: dlaczego starzenie
istnieje, czyli dlaczego pojawiło się w trakcie ewolucji. W
tym rozdziale postaramy się zmierzyć z tą drugą kategorią
teorii. Można je podzielić na subkategorie, takie jak starzenie
programowane bądź nie programowane. Ostatnio pojawiła
się też teoria quasi- programowanego starzenia (Ryc. 4).
Historycznie rzecz ujmując, prawdopodobnie najstarszą
ewolucyjną teorią starzenia jest zaproponowana przez Agusta Weismanna (1834–1914). Jego zdaniem, starzenie pojawiło się po wyodrębnieniu linii rozrodczej komórek, które
są w pewnym sensie nieśmiertelne, gdyż przekazywane z
pokolenia na pokolenie. Komórki somy, natomiast, mogły
dzięki temu ulec daleko idącej specjalizacji, ale przestała istnieć konieczność utrzymania ich nieśmiertelności. Implikuje to stwierdzenie, że starzenie dotyczy tylko organizmów
rozmnażających się płciowo. Ilustracją tego procesu mogą
być organizmy, u których nie ma wyraźnego podziału komórek na linię somatyczną i płciową. Należy do nich na
przykład stułbia Hydra vulgaris. W hodowlach stułbi rozmnażającej się wyłącznie aseksualnie nie zaobserwowano
wzrostu wartości współczynnika śmiertelności, co oznacza,
że stułbia nie starzeje się. Jednak badania pokrewnego gatunku stułbi (Hydra oligactis) wykazały, że zjawisko starzenia towarzyszy ich rozmnażaniu płciowemu. Natomiast
wiadomo, że organizmy rozmnażające się bezpłciowo, takie
jak drożdże piekarskie podlegają zarówno starzeniu chronologicznemu, kiedy to ich żywotność w hodowli w fazie
stacjonarnej zmniejsza się, jak i starzeniu replikacyjnemu,
Zagadnienia te są szerzej omówione w innych artykułach
przeglądowych opublikowanych w niniejszym zeszycie Postępów
Biochemii.
3
www.postepybiochemii.pl
Rycina 4. Podział ewolucyjnych teorii starzenia.
polegającemu na wyczerpaniu zdolności do wydania komórek potomnych [36].
Zdaniem Weismanna starzenie się osobników jest korzystne dla populacji, bowiem umożliwia eliminację osobników mniej sprawnych i stwarza przestrzeń życiową ich potomstwu. W myśl tej koncepcji starzenie się osobników jest
zaprogramowane. Teoria programowanego starzenia ma
coraz więcej zwolenników wśród współczesnych badaczy.
Należy do nich, między innymi, Vladimir Skulachev, który uważa, że dla dobra wyższego rzędu stopnia organizacji
biologicznej lepiej jest, jeśli nieprawidłowa jednostka niższego rzędu zostanie wyeliminowana, niż gdyby miała się
rozmnażać i generować nowe jednostki wadliwe. Skulachev
twierdzi, że realizacja tego postulatu jest możliwa dzięki
istnieniu programów samobójczej śmierci na różnych poziomach organizacji biologicznej; programy takie powstały
i uległy utrwaleniu jako korzystne biologicznie adaptacje.
Taką adaptacją jest mitoptoza, czyli śmierć na poziomie
mitochondrialnym, apoptoza, czyli śmierć na poziomie komórki oraz śmierć na poziomie organu, czyli organoptoza,
której przykładem jest zanik ogona podczas metamorfozy
kijanki w żabę. Na jeszcze wyższym poziomie organizacji
występować ma fenoptoza, śmierć organizmu dla dobra
populacji [36]. Takiej fenoptozie, zdaniem Skulacheva podlegają gatunki tak zwane semelparyczne, czyli rozmnażające się raz w życiu. Należy do nich łosoś szlachetny, który
zaraz po tarle ginie. Skulachev jest też zwolennikiem teorii
altruistycznej śmierci osobników pokrewnych i całych grup
(ang. kin selection), która może mieć miejsce i podlega takim
samym prawom selekcji jak darwinowska selekcja osobników [37]. Również Cyntia Kenyon, która jest badaczką starzenia C. elegans i dokonała odkrycia wielu genów, których
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
mutacje wydłużają życie tego robaka uważa, że skoro poprzez wprowadzanie mutacji pojedynczych genów można
kilkukrotnie przedłużyć jego życie, i to niekoniecznie poprzez stadium długo żyjącej formy przetrwalnikowej dauer,
to znaczy, że istnieje program starzenia, który można modyfikować. Jej zdaniem starzenie powstało w trakcie ewolucji jako adaptacja na warunki pokarmowe [29].
Zatem teorie zakładające istnienie programu starzenia
mówią o starzeniu jako procesie adaptacyjnym, czyli podlegającym selekcji naturalnej. Zdaniem protagonistów programowanego starzenia ma to swoje uzasadnienie w tym,
że zapobiega przegęszczeniu populacji, eliminuje osobniki
konkurujące o pokarm z młodymi zdolnymi do rozrodu,
wzmacnia ewolucyjne przystosowanie poprzez promowanie sukcesji pokoleń oraz uzasadnia istnienie genetycznej
kontroli starzenia.
Zdecydowanym przeciwnikiem programu starzenia jest
Tom Kirkwood, twórca teorii ciała jednorazowego użytku
(ang. disposable soma theory). Jego zdaniem starzenie pojawiło się na skutek ewolucji limitów w utrzymaniu somy.
Czynniki ekologiczne takie jak dostępność pożywienia oraz
wszelkie zagrożenia wpływają na kompromis pomiędzy
inwestycją w rozmnażanie i wzrost a utrzymaniem somy.
Tłumaczy to zdaniem Kirkwooda różnice w długości życia,
gdyż optymalna inwestycja jest różna dla różnych gatunków. Utrzymywanie ciała, które nie służyłoby reprodukcji, byłoby strategią nieopłacalną. Organizmy postępujące
zgodnie z nią zostałyby wyeliminowane przez konkurentów rozmnażających się bardziej efektywnie, bo nie tracących zasobów energetycznych na niepotrzebnie dużą inwestycję w somę. Kirkwood uważa, że pod kontrolą ewolucji,
133
a więc i genów, jest długość życia, ale nie proces starzenia,
który zachodzi na skutek wyczerpania zasobów na naprawę
uszkodzeń i utrzymanie somy. Paradygmat, że starzenie to
stopniowe gromadzenie się uszkodzeń w organizmie został
bardzo umocniony przez Kirkwooda i jego teorię. Jest to w
zasadzie jedyna chyba teoria, która łączy ze sobą przyczyny
zasadnicze (ewolucyjne) z bezpośrednimi (mechanizmy).
starości czynnik IGF-1 może poprzez stymulację komórek
do proliferacji sprzyjać neoplazji. Wydzielanie IGF-1 jest
stymulowane przez hormon wzrostu. Coraz więcej badań
pokazuje, że niedobory hormonu wzrostu lub oporność na
ten hormon mają działanie przeciwnowotworowe, a z drugiej strony patologiczny jego nadmiar może prowadzić do
przyspieszonego starzenia [42].
Powstało bardzo wiele prac, które przyjmują za punkt
wyjścia gromadzenie się uszkodzeń, zgodnie z postulatami Denhama Harmana, powodowanych przez reaktywne formy tlenu. Starzenie, zgodnie z teorią oksydacyjnych
uszkodzeń, jest postrzegane jako wzrost wraz z wiekiem
stresu oksydacyjnego na skutek produkcji RFT oraz spadku obrony antyoksydacyjnej. Jest to jedna z intensywniej
testowanych teorii starzenia, która początkowo przyczyniała się do powstawania wielu wyników przemawiających
na jej korzyść. Obecnie jesteśmy świadkami, jak pogląd na
udział RFT i uszkodzeń przez nie powodowanych zmienia
się, na skutek kontrowersyjnych wyników, które przynoszą ze sobą nowe badania. Są to genetyczne manipulacje
zwierząt modelowych, polegające głównie na zmianie w
ekspresji genów obrony antyoksydacyjnej, oraz chemiczna i farmakologiczna interwencja w poziom RFT, które nie
dały oczekiwanego wpływu na długość życia i choroby z
nim związane. Wskazują one na brak przyczynowo-skutkowego działania RFT w starzeniu, lub może raczej na RFT
jako jeden z wielu czynników, które mogą prowadzić do
gromadzenia molekularnych uszkodzeń w komórce, stanowiących bezpośrednią przyczynę starzenia. Wskazują też
na błędy metodyczne i niewłaściwą interpretację wyników.
Kolejnym problemem może być brak wiarygodnej i czułej
metody pomiarów RFT zwłaszcza w całych organizmach.
Niezbędne jest też uwzględnienie pozytywnej roli RFT jako
cząsteczek sygnalizacyjnych [38,39].
Kolejnym przykładem antagonistycznej plejotropii może
być ścieżka odpowiedzi na uszkodzenia DNA (DDR), która prowadzi do apoptozy lub starzenia, jeśli naprawa jest
niemożliwa. W wielokomórkowych organizmach w okresie
rozwoju, kiedy wskaźnik proliferacji jest wysoki, to śmierć
komórki lub jej starzenie stanowią efekt korzystny, zapobiegający transformacji nowotworowej. Natomiast w późnym
wieku zarówno śmierć komórkowa jak i akumulacja komórek starych prowadzi do deterioracji tkankowej i gromadzenia mutacji somatycznych [43,44]. Co ciekawe, ostatnio
ukazały się dwie prace, w których wykazano występowanie
starych komórek w mysich embrionach [45,46]. Fakt ten doskonale wpisuje się w ideę antagonistycznej plejotropii, ale
przede wszystkim uzmysławia nam, że starzenie komórkowe podobnie jak programowana śmierć komórki, może być
wpisane w ewolucyjny program rozwoju.
Wracając do roli ewolucji w starzeniu można by zastanowić się czy nie jest ono produktem ubocznym (niepożądanym) ewolucyjnego programu rozwoju? Teoria antagonistycznej plejotropii zaproponowana przez George Williamsa
w 1957 roku zakłada istnienie genów, które są niezbędne w
rozwoju i dlatego faworyzowane podczas doboru naturalnego, natomiast w okresie post-reprodukcyjnym mogą one
wywierać niekorzystny wpływ na organizm. Twórca teorii
zilustrował ją kilkoma zupełnie hipotetycznymi genami, a
późniejsze poszukiwania pojedynczych genów antagonistycznej plejotropii nie przyniosły spodziewanych efektów
[40]. Teoria ta jest jednak na tyle atrakcyjna, że usiłuje się ją
potwierdzić niekoniecznie pojedynczymi genami działającymi zgodnie z jej założeniami, co wręcz całymi ścieżkami
sygnalizacyjnymi i procesami. Poniżej przedstawiono kilka
przykładów.
Powstawanie w organizmie stanu zapalnego jest generalnie zjawiskiem korzystnym, gdyż przyczynia się do zwalczania patogenów i gojenia ran, natomiast jako chroniczny
stan zapalny ma swój udział w rozwoju patologii związanej
z wiekiem [41].
Podobnie może się dziać w przypadku ścieżki IIS. U
ssaków jest ona aktywowana hormonem wzrostu, który
stymuluje produkcję czynnika wzrostu IGF-1. W okresie
134
Pisząc o programowanym i nieprogramowanym starzeniu, wypada wspomnieć o quasi-programie zaproponowanym ostatnio przez Michaila Blagosklonnego. Uważa on,
że proces starzenia jest napędzany nie przez przypadkowe
uszkodzenia, ale przez hiperfunkcję i hipertrofię, które pojawiają się na skutek nieprawidłowej kontynuacji programu
rozwoju w życiu dorosłym. Siłą napędową byłby tu TOR
lub MOTOR, jak proponuje Blagosklonny, który podlega
procesom selekcji, gdyż jest niezbędny do wzrostu i rozwoju, ale za to działa destrukcyjnie w późniejszym okresie
życia [47]. Tak naprawdę propozycja Blagosklonnego wydaje się być jeszcze jednym argumentem przemawiającym
za teorią antagonistycznej plejotropii. Rodzi się jednak fundamentalne pytanie, dlaczego w toku ewolucji nie powstały
mechanizmy zatrzymujące rozwój, tak aby zapobiec jego
patologicznej kontynuacji? Zdaniem Hayflicka ewolucja
„zadbała” tylko o prawidłowy rozwój. Natomiast potem
występuje wzrost entropii molekularnej, którego nie da się
zatrzymać [48]. Tę teorie możemy zaklasyfikować jako nieprogramowaną (Ryc. 4)
CZY SENS MA SENS?
MEDYCYNA PRZECIWSTARZENIOWA
Wielu badaczy uważa, że proces starzenia jest być może
nieunikniony, ale do pewnego stopnia modyfikowalny. Poszukiwania eliksiru młodości wkroczyły w zakres badań
naukowych. Jesteśmy obecnie świadkami rozwoju medycyny przeciwstarzeniowej. Termin ten jest bardzo pojemny i
zawiera w sobie zarówno badania biogerontologiczne, jak
też chirurgię plastyczną oraz badania wpływu pożywienia
(suplementów diety) na długość życia i stan zdrowia człowieka. Niektórzy naukowcy, do których należy również
Leonard Hayflick są jednak zdania, że rosnącej entropii nie
da się niczym powstrzymać i dlatego jakiekolwiek działania
mające na celu ingerencje w starzenie nie maja sensu [48].
www.postepybiochemii.pl
Rycina 5. Cechy charakterystyczne starzenia i związane z nimi strategie przeciwstarzeniowe. Zmodyfikowano według [35].
Innego zdania jest Aubrey de Grey, założyciel fundacji
SENS (ang. Strategy for Engeneering Negligible Senescence),
który twierdzi, że jesteśmy już bardzo blisko opracowania
różnych metod biotechnologicznych, które wkrótce pozwolą nam na osiągnięcie życia sięgającego kilkaset lub nawet
kilka tysięcy lat, czyli zaniedbywanego starzenia. Nie musimy przy tym martwić się mechanizmami starzenia. Wystarczy tylko wiedzieć, że metabolizm powoduje uszkodzenia,
które stanowią przyczynę patologii, i wziąć sobie za cel usuwanie tych uszkodzeń.
Szczęśliwie, wszystkie uszkodzenia związane z wiekiem,
możemy według Grey’a zaklasyfikować do siedmiu kategorii, takich jak: utrata komórek, oporność na apoptozę,
nadmierna proliferacja, wewnątrzkomórkowe „śmieci”,
zewnątrzkomórkowe „śmieci”, utrata elastyczności tkanek
oraz defekty mitochondrialne. Strategia SENSu przewiduje co należy zrobić, jakich użyć narzędzi, aby osiągnąć cel.
Na utratę komórek, najlepszą strategią jest wprowadzanie
komórek macierzystych lub progenitorowych do organizmu. Gromadzeniu się komórek opornych na apoptozę,
trzeba przeciwdziałać poprzez ich eliminację. Przerostowi
komórek (nowotwór) wystarczy zapobiegać poprzez niedopuszczenie do odbudowy telomerów, które następuje dzięki aktywacji telomerazy w komórkach nowotworowych.
Wewnątrzkomórkowe złogi można likwidować przez uaktywnienie procesu autofagi, a zewnątrzkomórkowe przez
zintensyfikowanie procesu fagocytozy. Elastyczność tkanek
można przywrócić poprzez opracowanie związków lub
enzymów niszczących usieciowania, które mogą być spowodowane na przykład procesami glikacji. Na poprawę
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
mitochondriów wystarczy allotopowa ekspresja genów mitochondrialnych w jądrze komórkowym [49]. Krytycy idei
SENSu uważają, że strategię tę można traktować poważnie
o ile jej zwolennicy dostarczą twardych naukowych dowodów, że ona działa. W przeciwnym razie można ją zaliczyć
do kategorii science fiction [50].
Trzeba jednak przyznać, że fundacja organizuje konferencje naukowe, z udziałem uznanych naukowców, oraz
przyznaje nagrody stymulując badania procesu starzenia,
co jest tak bardzo potrzebne. Idea SENSu stanowi dla wielu młodych badaczy prawdziwe wyzwanie, którego wynikiem może być wiele interesujących odkryć. Czy spełnią
one obietnicę uzyskania przez człowieka zaniedbywanego
starzenia?
PODSUMOWANIE
Proces starzenia jest niezwykle złożony, ale zrozumienie
go pozwoli nam na rzeczywistą interwencję w wydłużanie
życia. Ostatnio ukazała się praca poglądowa opublikowana w czasopismie Cell, która jest próbą usystematyzowania
wiedzy na temat starzenia się organizmów wielokomórkowych ujętą w ramy znaczników starzenia [35]. Autorzy wyróżniają ich dziewięć: niestabilność genomowa, skracanie
telomerów, zmiany epigenetyczne, utrata homeostazy białkowej (proteostazy), rozregulowanie ścieżki odpowiedzi na
pokarm, dysfunkcja mitochondriów, starzenie komórkowe,
wyczerpanie puli komórek macierzystych oraz zmiany w
komunikacji międzykomórkowej. Takie ujęcie zagadnienia, ma zdaniem autorów, pomóc w ukierunkowaniu przy-
135
szłych badań, tak aby można było poprawić stan zdrowia
u kresu długiego życia. Narzędzia badawcze prowadzące
do tego celu są już w zasadzie w zasięgu naszych możliwości. Gwałtowny rozwój nowej generacji technik sekwencjonowania pozwoli na lepsze zrozumienie genetycznego
i epigenetycznego podłoża starzenia, przede wszystkim w
poszczególnych komórkach. Równolegle powinny być prowadzone badania na genetycznie modyfikowanych zwierzętach, które pozwolą wyjść poza badania korelacyjne i
udowodnią wpływ utraconych lub nabytych, w wyniku genetycznej manipulacji, funkcji na starzenie i długość życia.
Biologia systemowa, ma natomiast pomóc w zrozumieniu
mechanizmów będących bezpośrednią przyczyną starzenia
lub tylko towarzyszących temu procesowi. Równie istotne
są badania interakcji pomiędzy genomem a środowiskiem,
które powinny pomóc w zdefiniowaniu celów dla leków
promujących długowieczność. Rycina 5 przedstawia zaproponowane przez autorów takie strategie w oparciu o zdefiniowane przez nich znaczniki starzenia. Tak naprawdę to
niewiele się one różnią od strategii proponowanych przez
Grey’a, poza tym, że nie czynią obietnic w postaci zaniedbywanego starzenia.
PIŚMIENNICTWO
1. Burger O, Baudisch A, Vaupel JW (2012) Human mortality improvement in evolutionary context. Proc Natl Acad Sci USA 109: 1821018214
2. Oeppen J, Vaupel JW (2002) Demography. Broken limits to life expectancy. Science 296: 1029-1031
3. Vaupel JW (2010) Biodemography of human ageing. Nature 464: 536542
4. Herm A, Cheung SLK, Poulain M (2012) Emergence of oldest old and
centenarians: demographic analysis. Asian J Gerontol Geriatr 7: 19-25
5. Eisenstein M (2012) Centenarians: Great expectations. Nature 492: S6-8
6. Kirkwood TB (1977) Evolution of ageing. Nature 270: 301-314
7. Finch CE (2009) Update on slow aging and negligible senescence - a
mini-review. Gerontology 55: 307-313
8. Austad SN (2010) Methusaleh’s Zoo: how nature provides us with
clues for extending human health span. J Comp Pathol 142 Suppl 1:
S10-21
9. Buffenstein R (2008) Negligible senescence in the longest living rodent,
the naked mole-rat: insights from a successfully aging species. J Comp
Physiol B 178: 439-445
10.Tian X, Azpurua J, Hine C, Vaidya A, Myakishev-Rempel M, Ablaeva
J, Mao Z, Nevo E, Gorbunova V, Seluanov A (2013) High-molecular-mass hyaluronan mediates the cancer resistance of the naked mole
rat. Nature 499: 346-349
11.Calabrese V, Cornelius C, Cuzzocrea S, Iavicoli I, Rizzarelli E, Calabrese EJ (2011) Hormesis, cellular stress response and vitagenes as critical
determinants in aging and longevity. Mol Aspects Med 32: 279-304
12.Teufel A, Maass T, Galle PR, Malik N (2009) The longevity assurance
homologue of yeast lag1 (Lass) gene family (review). Internat J Mol
Med 23: 135-140
13.v B Hjelmborg J, Iachine I, Skytthe A, Vaupel JW, McGue M, Koskenvuo M, Kaprio J, Pedersen NL, Christensen K (2006) Genetic influence on human lifespan and longevity. Hum Genet 119: 312-321.
14.Perls TT, Wilmoth J, Levenson R, Drinkwater M, Cohen M, Bogan H,
Joyce E, Brewster S, Kunkel L, Puca A (2002) Life-long sustained mortality advantage of siblings of centenarians. Proc Natl Acad Sci USA
99: 8442-447
15.Beekman M, Blanche H, Perola M, Hervonen A, Bezrukov V, Sikora E,
Flachsbart F, Christiansen L, De Craen AJ, Kirkwood TB, Rea IM, Poulain M, Robine JM, Valensin S, Stazi MA, Passarino G, Deiana L, Gonos ES, Paternoster L, Sorensen TI, Tan Q, Helmer Q, van den Akker
136
EB, Deelen J, Martella F, Cordell HJ, Ayers KL, Vaupel JW, Tornwall
O, Johnson TE, Schreiber S, Lathrop M, Skytthe A, Westendorp RG,
Christensen K, Gampe J, Nebel A, Houwing-Duistermaat JJ, Slagboom PE, Franceschi C (2013) Genome-wide linkage analysis for human
longevity: Genetics of Healthy Aging Study. Aging Cell 12: 184-193
16.Kuningas M, Mooijaart SP, van Heemst D, Zwaan BJ, Slagboom PE,
Westendorp RG (2008) Genes encoding longevity: from model organisms to humans. Aging Cell 7: 270-280
17.D’Aquila P, Rose G, Bellizzi D, Passarino G (2012) Epigenetics and
aging. Maturitas 74: 130-136.
18.Grillari J, Grillari-Voglauer R, Jansen-Durr P (2010) Post-translational
modification of cellular proteins by ubiquitin and ubiquitin-like molecules: role in cellular senescence and aging. Advan Exp Med Biol 694:
172-196
19.Franceschi C, Bonafe M, Valensin S, Olivieri F, De Luca M, Ottaviani
E, De Benedictis G (2000) Inflamm-aging. An evolutionary perspective
on immunosenescence. Ann N Y Acad Sci 908: 244-254
20.Franceschi C, Capri M, Monti D, Giunta S, Olivieri F, Sevini F, Panourgia MP, Invidia L, Celani L, Scurti M, Cevenini E, Castellani GC,
Salvioli S (2007) Inflammaging and anti-inflammaging: a systemic
perspective on aging and longevity emerged from studies in humans.
Mech Ageing Dev 128: 92-105
21.Zhang G, Li J, Purkayastha S, Tang Y, Zhang H, Yin Y, Li B, Liu G, Cai
D (2013) Hypothalamic programming of systemic ageing involving
IKK-beta, NF-kappaB and GnRH. Nature 497: 211-216
22.Moiseeva O, Deschenes-Simard X, St-Germain E, Igelmann S, Huot G,
Cadar AE, Bourdeau V, Pollak MN, Ferbeyre G (2013) Metformin inhibits the senescence-associated secretory phenotype by interfering with
IKK/NF-kappaB activation. Aging Cell 12: 489-498
23.Gems D, Partridge L (2013) Genetics of longevity in model organisms:
debates and paradigm shifts. Ann Rev Physiol 75: 621-644
24.Naiman S, Cohen HY (2012) The contentious history of sirtuin debates.
Rambam Maimonides Med J 3: e0022
25.Le Couteur DG, McLachlan AJ, Quinn RJ, Simpson SJ, de Cabo R
(2012) Aging biology and novel targets for drug discovery. J Gerontol
A Biol Sci Med Sci 67: 168-174
26.Kincaid B, Bossy-Wetzel E (2013) Forever young: SIRT3 a shield against mitochondrial meltdown, aging, and neurodegeneration. Front
Aging Neuro 5: 48
27.Baur JA, Ungvari Z, Minor RK, Le Couteur DG, de Cabo R. (2012) Are
sirtuins viable targets for improving healthspan and lifespan? Nat Rev
Drug Discov 11: 443-4461
28.Austad SN (2012) Ageing: Mixed results for dieting monkeys. Nature
489: 210-211
29.Kenyon CJ (2010) The genetics of ageing. Nature 464: 504-512
30.Giannakou ME, Partridge L (2007) Role of insulin-like signalling in
Drosophila lifespan. Trends Biochem Sci 32: 180-188
31.Bartke A (2011) Single-gene mutations and healthy ageing in mammals. Philos Trans R Soc Lond B Biol Sci 366: 28-34
32.Anisimov VN. (2010) Metformin for aging and cancer prevention.
Aging (Albany NY) 2: 760-774
33.Takahara T, Maeda T (2013) Evolutionarily conserved regulation of
TOR signalling. J Biochem 154: 1-10
34.Cornu M, Albert V, Hall MN (2013) mTOR in aging, metabolism, and
cancer. Curr Opin Gen Develop 23: 53-62
35.Lopez-Otin C, Blasco MA, Partridge L, Serrano M, Kroemer G (2013)
The hallmarks of aging. Cell 153: 1194-1217
36.Książek K, Bartosz G (2009) Ewolucyjne teorie starzenia się. Biogerontologia ss 19-32. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009
37.Longo VD, Mitteldorf J, Skulachev VP (2005) Programmed and altruistic ageing. In: Nat Rev Genet 6: 866-872
38.Gems D, Doonan R (2009) Antioxidant defense and aging in C. elegans: is the oxidative damage theory of aging wrong? Cell Cycle 8:
1681-1687
39.Lagouge M, Larsson NG (2013) The role of mitochondrial DNA mutations and free radicals in disease and ageing. J Inter Med 273: 529-43
www.postepybiochemii.pl
40.Leroi AM, Bartke A, De Benedictis G, Franceschi C, Gartner A, Gonos
ES, Fedei ME, Kivisild T, Lee S, Kartaf-Ozer N, Schumacher M, Sikora
E, Slagboom E, Tatar M, Yashin AI, Vijg J, Zwaan B (2005) What evidence is there for the existence of individual genes with antagonistic
pleiotropic effects? Mech Ageing Dev 126: 421-429
41.Goto M (2008) Inflammaging (inflammation + aging): A driving force
for human aging based on an evolutionarily antagonistic pleiotropy
theory? Biosci Trends 2: 218-230
42.Bartke A (2011) Pleiotropic effects of growth hormone signaling in
aging. Trends Endocrinol Metab 22: 437-442
J, Collado M, Serrano M (2013) Programmed cell senescence during
mammalian embryonic development. Cell 155: 1104-1118
46.Storer M, Mas A, Robert-Moreno A, Pecoraro M, Ortells MC, Di Giacomo V, Yosef R, Pilpel N, Krizhanovsky V, Sharpe J, Keyes WM (2013)
Senescence is a developmental mechanism that contributes to embryonic growth and patterning. Cell 155: 1119-1130
47.Blagosklonny MV (2014) Aging is not programmed: genetic pseudo-program is a shadow of developmental growth. Cell Cycle 12: 37363742
43.Campisi J (2003) Cellular senescence and apoptosis: how cellular responses might influence aging phenotypes. Exp Gerontol 38: 5-11
48.Hayflick L (2007) Entropy explains aging, genetic determinism explains longevity, and undefined terminology explains misunderstanding
both. PLoS Genet 3: e220
44.Vijg J (2014) Aging genomes: A necessary evil in the logic of life. BioEssays doi: 10.1002/bies.201300127
49.Zealley B, de Grey AD (2013) Strategies for engineered negligible senescence. Gerontology 59: 183-189
45.Munoz-Espin D, Canamero M, Maraver A, Gomez-Lopez G, Contreras J, Murillo-Cuesta S, Rodriguez-Baeza A, Varela-Nieto I, Ruberte
50.Olshansky SJ, Carnes BA (2013) Science fact versus SENS foreseeable.
Gerontology 59: 190-192
Aging and longevity
Ewa Sikora*
Laboratory of the Molecular Bases of Aging, Nencki Institute of Experimental Biology, Polish Academy of Sciences, 3 Pasteura St., 02-093 Warsaw,
Poland
*
e-mail: [email protected]
Key words: lifespan, mechanisms of aging, theories of aging, centenarians
ABSTRACT
During the last three centuries the expected lifespan in civilized countries has increased several times. The fastest growing groups are seniors
(65+) and centenarians. Increased lifespan results in postponing of aging and age-related diseases. On the other hand, an increase in the number of people suffering from age-related diseases can be observed. Studies concerning longevity and aging help to elucidate the mechanisms
responsible for these processes and give hope for finding the recipe for a healthy and long lifespan. Aging and longevity are modulated by
genetic, epigenetic and stochastic factors. Already some variants of genes which correlate with longevity are known. Products of these genes
are involved in lipid metabolism and in nutrient sensing signaling pathways such as: insulin/IGF-1 and TOR. Good indicators for human
polymorphism study are results obtained using model organisms such as S. cerevisiae, C. elegans, D. melanogaster and laboratory mice. Aging
and longevity are evolutionary conserved. Evolutionary theories concerning aging can be divided into two general categories: programmed
and non-programmed ones. According to programmed theories aging is adaptive and can lead to altruistic death of kins. Non-programmed
theories predict that organisms only have a limited amount of energy that has to be divided between reproductive activities and the maintenance of the non-reproductive aspects of the organism. Aging is the effect of natural degrading processes that result in the accumulation of
damage. Accumulation of damaged DNA and proteins can lead to cellular senescence, inflammaging and age-related diseases. Strategies for
postponing aging mainly rely on protecting and/or eliminating these lesions.
Postępy Biochemii 60 (2) 2014
137
Download