Aneta Śniadach - OLIMPIADA PRAWA

advertisement
Aneta Śniadach
Zespół Szkół Zawodowych nr 4
im. Adama Chętnika
w Ostrołęce
„Porównanie uprawnień Prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej wynikających z Konstytucji Marcowej,
Kwietniowej i obecnie obowiązującej.
W świadomości Polaków Prezydent jest bardzo istotnym i
niezwykle intrygującym przedstawicielem władzy. Małe dzieci
pytane o to: „kim chcą zostać jak dorosną?”, często odpowiadają, że
właśnie prezydentem. Zdania tego nie tworzą jednak w oparciu o
własne poglądy, lecz wysuwają je z opinii rodziców, według których
piastowanie takiego urzędu to ogromny zaszczyt i powód do dumy.
Prezydent w Polsce obdarzany jest niezwykłym szacunkiem i
uznaniem. Często, zwłaszcza wśród społeczeństwa wiejskiego,
panuje przekonanie, iż skupia on w swoim ręku ogrom władzy i
praktycznie tylko on „rządzi” krajem. O tym jak mylne są te
twierdzenia przekonać się można przeglądając karty historii
ostatniego stulecia. Wyraźnie na nich widać, że Prezydentura wcale
nie jest „chlebem” lekkim i przyjemnym, w wręcz przeciwnie w
wielu sytuacjach jest to mordercza katorga, porównywalna do pracy
mitycznego Syzyfa.
Kształtowana prze wiele dziesięcioleci koncepcja polskiej
prezydentury łączy w sobie wiele różnych poglądów i przekonań.
Zanim jednak osiągnęła obecną formę poddawana była różnym
zmianom i zabiegom mającym na celu stworzenie koncepcji jak
najbliższej ideałowi, będącej poniekąd „złotym środkiem” pomiędzy
dążeniami wszystkich jej twórców. Wszystkie wysiłki mające na
celu uregulowanie zasad sprawowania tego urzędu znajdowały
odzwierciedlenie w powstających tym okresie ustawach
zasadniczych – konstytucjach.
Wśród polskich konstytucji pierwszą, która wprowadziła
urząd Prezydenta do kanonu organów władzy była Ustawa z dnia 17
marca 1921 roku Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, tzw.
Konstytucja Marcowa. Ściśle regulowała ona zakres władzy tego
urzędu, dając mu ograniczone uprawnienia w podejmowaniu decyzji.
Spowodowane to było obawami przed silną osobowością Józefa
Piłsudskiego i możliwością przejęcia przez niego władzy absolutnej.
Obawy te były tak ogromne, iż władza Prezydenta ograniczona
została do minimum, a praktycznie nie możliwe stało się stworzenie
przez niego prawidłowo funkcjonującego gabinetu. Według ustaleń
zawartych w tym akcie Prezydenta wybierano na siedmioletnią
kadencję bezwzględną większością głosów Sejmu i Senatu,
połączonych w Zgromadzenie Narodowe. Zgromadzenie Narodowe
zwoływać miał w ostatnim kwartale swego urzędowania Prezydent,
a w przypadku gdy powołanie to nie nastąpiło na 30 dni przed
upływem kadencji Prezydenta, Sejm i Senat łączyły się pod
przewodnictwem Marszałka Sejmu (art. 39). Jeżeli Prezydent
okresowo nie mógł wykonywać swoich obowiązków zastępował go
Marszałek Sejmu, zaś w razie zwolnienia tego urzędu (np. w
wypadku śmierci prezydenta) Zgromadzenie Narodowe na
zaproszenie i pod przewodnictwem Marszałka Sejmu dokonywało
wyboru nowego Prezydenta (art. 40 i art. 41). W przypadku
pogwałcenia Konstytucji, zdrady kraju lub przestępstwa karnego
Prezydent mógł być pociągnięty do odpowiedzialności prze uchwałę
Sejmu powziętą większością 3/5 głosów, przy obecności co najmniej
połowy posłów; sprawę rozpatrywać miał Trybunał Stanu, a z chwilą
postawienia Prezydenta przed Trybunałem zostawał on zawieszony
w urzędowaniu (art. 51).
Prezydent miał prawo zwoływania, otwierania, odraczania i
zamykania obrad Sejmu i Senatu. Mógł on zwołać Sejm w każdym
czasie na sesję nadzwyczajną według własnego uznania, a powinien
to uczynić na żądanie 1/3 ogółu posłów w ciągu dwóch tygodni.
Do obowiązku Prezydenta należało powoływanie i
odwoływanie Prezesa Rady Ministrów, a na jego wniosek
powoływanie i odwoływanie ministrów. Na podstawie wniosków
Rady Ministrów Prezydent obsadzał urzędy cywilne i wojskowe
zastrzeżone w ustawie. Wraz z ministrami podpisywał on ustawy i
ogłaszał ich wprowadzenie w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej
Polskiej (art. 45).
Artykuł 46 Konstytucji mianował Prezydenta
zwierzchnikiem sił zbrojnych Państwa za wyjątkiem czasu wojny,
kiedy to władzę to miała sprawować osoba powołana na to
stanowisko przez Prezydenta na wniosek Rady Ministrów,
przedstawiony przez Ministra Spraw Wojskowych. Prezydent mógł
wypowiedzieć wojnę lub zawrzeć pokój tylko za wcześniejszą zgodą
Sejmu.
Konstytucja nadawała Prezydentowi prawo darowania i
złagodzenia kary oraz darowania skutków zasądzenia karno –
sądowych w poszczególnych przypadkach. Prawo to nie mogło być
stosowane wobec ministrów zasądzonych na skutek postanowienia
ich w stan oskarżenia przez Sejm. Amnestia mogła być udzielona
tylko poprzez wydanie odpowiedniej ustawy (art. 47).
Zgodnie z artykułem 48 Prezydent miał reprezentować
Państwo na zewnątrz, przyjmować przedstawicieli dyplomatycznych
obcych państw i wysyłać polskich przedstawicieli dyplomatycznych
do innych państw. Jako osoba reprezentująca kraj wobec państw
obcych Prezydent maił prawo zawierania umów z innymi państwami
i podawania ich do wiadomości Sejmu. W przypadku umów
handlowych i celnych oraz umów, które stale obciążałyby Państwo
pod względem finansowym lub zawierałyby przepisy prawne
obowiązujące obywateli albo też wprowadzały zmianę granic
Państwa, a także przymierza wymagana była zgoda Sejmu (art. 49).
Konstytucja określała neutralizację polityczną Prezydenta,
wyrażająca się w tym, iż nie mógł on należeć do składu Sejmu lub
Senatu (co miało manifestować jego „apolityczność”) oraz, iż za
czynności urzędowe nie był odpowiedzialny ani politycznie ani
cywilne. Konsekwencją politycznej nieodpowiedzialności
prezydenta była instytucja kontrasygnaty (pochodzący z języka
francuskiego termin oznacza współpodpisanie), polegająca na tym,
iż akt rządowy pochodzący od niego wymagał dla swej ważności
podpisu Prezesa Rady Ministrów i właściwego ministra, którzy przez
podpisanie aktu ponosili za niego odpowiedzialność przed Sejmem
(odpowiedzialność polityczna).
Po dokonaniu przez Józefa Piłsudskiego zamachu stanu w
1926 roku na mocy Ustawy z dnia 2 sierpnia 1926 r. zmieniającej i
uzupełniającej Konstytucję Rzeczypospolitej z dnia 17 marca 1921 r.
(Dziennik Ustaw RP, Nr 78 z 4 sierpnia 1926 r., poz. 442) Prezydent
uzyskał możliwość rozwiązywania Sejmu i Senatu po upływie czasu,
na który zostały wybrane (art. 11), a także przed upływem czasu, na
który zostały wybrane, na wniosek Rady Ministrów umotywowanym
orędziem, jednakże tylko jeden raz z tego samego powodu. Do niego
należało także ogłaszanie budżetu jako ustawy na przyszły rok. W
czasie gdy Sejm i Senat były rozwiązane, aż do kolejnego zebrania
się Sejmu, Prezydent miał prawo wydania w razie nagłej
konieczności państwowej rozporządzenia z mocą ustawy w zakresie
ustawodawstwa państwowego. Rozporządzenia te nie mogły
dotyczyć jednak zmian Konstytucji i spraw przewidzianych w art. 3
ust. 4; art.4, 5, 6, 8, 49 ust. 2; 50 i 59 ustawy Konstytucyjnej, ani też
ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu.
Kolejną polską konstytucją, która poruszała kwestię
uprawnień Prezydenta była Ustawa Konstytucyjna z dnia 23
kwietnia 1935 r., określana mianem Konstytucji Kwietniowej.
Opiera się ona na zupełnie innych założeniach ideologicznych niż jej
poprzedniczka z 1921 roku. Wyrażała ona zdecydowanie autorytarną
formę rządu, choć ujętą w formy nowego porządku konstytucyjnego.
Stworzona została również z uwzględnieniem osoby Józefa
Piłsudskiego, jednakże tym razem w głównej mierze przez jego
zwolenników pragnących zagwarantować mu możliwie największą
swobodę podejmowania decyzji. Przyjęto ją jednak zbyt późno, bo w
maju 1935 roku Marszałek zmarł. Mówiła ona, iż najwyższym
zwierzchnikiem w Państwie był Prezydent Rzeczypospolitej, który
skupiał w swych rękach jednolitą i niepodzielną władzę (podczas,
gdy w Konstytucji Marcowej był tylko organem narodu w zakresie
władzy wykonawczej). Jednolitość i niepodzielność władzy należało
rozumieć jako symbol jedności i samodzielności władzy państwowej
skupionej w ręku Prezydenta. Organami państwa pod
zwierzchnictwem Prezydenta miał być: Rząd, Sejm, Senat, Siły
Zbrojne, Sądy, Kontrola Państwowa, co odrzucało
monteskiuszowskie zasady trójpodziału władzy. Podstawowymi
obowiązkami Prezydenta zawartymi w art. 2 były: „troska o dobro
Państwa, gotowość obronna i stanowisko wśród narodów świata”.
Ustawa nie określała żadnego ziemskiego czynnika, wobec którego
Prezydent byłby odpowiedzialny, ponosił on odpowiedzialność
jedynie „wobec Boga i historii”. Ten brak odpowiedzialności
dotyczył jednak tylko aktów urzędowych Prezydenta. Natomiast po
upływie jego kadencji mógł być on pociągnięty do
odpowiedzialności za czyny nie związane ze sprawowaniem urzędu,
a dokonane w czasie gdy sprawował władzę głowy państwa (art. 15).
Do pierwszoplanowych obowiązków Prezydenta jako
„czynnika nadrzędnego” należało sprawowanie kontroli organów,
których był zwierzchnikiem. Zwierzchnictwo to nie mogło być
pojmowane jako suwerenność woli, mogącej swobodnie przekraczać
granice konstytucyjne wykreślonej kompetencji. Organy te nie
mogły być narzędziem woli Prezydenta, przeciwnie, ich zadaniem
naczelnym było służenie Rzeczypospolitej po liniach wytyczonych
przez prawo.
Zgodnie z art. 12 i 13 do Prezydenta należało:
-
-
-
-
obsadzenie naczelnych stanowisk państwowych;
mianowanie i odwoływanie według własnego uznania
Prezesa Rady Ministrów, zaś na wniosek tegoż Prezesa
mianowane ministrów;
mianowanie i odwoływanie Prezesa Sądu Najwyższego
i Prezesa Najwyższej Izby Kontroli;
mianowanie i zwalnianie naczelnego wodza i
generalnego inspektora sił zbrojnych, wyznaczenie na
czas wojny swego następcę, który obejmowała
urzędowanie w wypadku, gdyby urząd Prezydenta
został opóźniony np. w wypadku zgonu czy wzięcia do
niewoli;
powoływanie sędziów Trybunału Stanu i zastępców
spośród sędziów sądów powszechnych
przedstawionych w liczbie podwójnej w połowie przez
Sejm, a w połowie przez Senat, z równomiernym
uwzględnieniem kandydatów każdej z izb
ustawodawczych;
powoływanie senatorów piastujących mandat z wyboru
Prezydenta;
mianowanie i zwalnianie szefa i urzędników Kancelarii
Cywilnej.
W Konstytucji zawarty został również sposób wyboru
Prezydenta. Kandydata wybierało Zgromadzenie Elektorów,
któremu przewodniczył Marszałek Senatu, a w razie potrzeby
zastępował go Marszałek Sejmu. W skład Zgromadzenia wchodzili:
premier, pierwszy prezes Sądu Najwyższego, Generalny Inspektor
Sił Zbrojnych oraz 75 elektorów „wybranych spośród obywateli
najgodniejszych” w 2/3 przez Sejm i w 1/3 przez Senat. Skład
Zgromadzenia był więc taki, że na jego decyzje mógł wpływać sam
Prezydent przez swoich nominatów. Aby zapewnić mu jeszcze
wyraźniej możność oddziaływania na wybór następcy, Konstytucja
stanowiła, iż jeśli ustępujący Prezydent zgłosi swego kandydata,
następuje głosowanie powszechne. Wyboru dokonuje się spomiędzy
dwóch kandydatów – zgłoszonych przez dotychczasowego
prezydenta i przez Zgromadzenia Elektorów.
Okres urzędowania Prezydenta trwa siedem lat. Konstytucja
nie mówiła nic o tym, czy po upływie kadencji może on zostać
wybrany ponownie. W przypadku wojny okres urzędowania
Prezydenta przedłuża się. Trwać bowiem musi do 3 miesięcy licząc
od dnia zawarcia pokoju. Ta zasada przedłużenia urzędowania miała
być stosowana również do wyznaczonego na okres wojny następcy
Prezydenta, który obejmował urzędowanie w przypadku opróżnienia
urzędu Prezydenta w okresie wojny (np. skutkiem zgonu).
Konstytucja normowała też okoliczność specjalną, która
odnosiła się do sytuacji, gdy Prezydent „nie może trwale sprawować
urzędu”. Marszałek Senatu zwoływał wówczas połączone Izby
Ustawodawcze celem rozstrzygnięcia kwalifikowaną większością
3/5 ich ustawowego składu, czy urząd Prezydenta należy uznać za
opóźniony. W razie podjęcia takiej uchwały Marszałek Senatu
zwoływał niezwłocznie Zgromadzenie Elektorów. W czasie gdy
urząd Prezydenta był opóźniony, Marszałek Senatu korzystał ze
wszystkich uprawnień przysługujących Prezydentowi. Artykuły
dotyczące tej kwestii dawały możliwość zastosowania swoistej klapy
bezpieczeństwa, na wypadek gdyby zaistniała z jakichś niezwykle
ważnych przyczyn potrzeba uznania, że urząd Prezydenta jest
opóźniony. Jednocześnie zastosowano tu daleko idące środki
ostrożności, przed nadużyciem tego wyjątkowego środka. W żadnym
innym wypadku Konstytucja nie wymagała do podjęcia uchwały tak
wielkiej kwalifikowanej większości.
Konstytucja Kwietniowa nie powierzała Prezydentowi
funkcji bezpośredniego rządzenia, jednak dawała mu szerokie
kompetencje w dziedzinie ustawodawstwa. Posiadał on prawo
inicjatywy ustawodawczej, dotyczącej zmiany Konstytucji (art. 80),
swoim podpisem stwierdzał moc obowiązującej uchwalonej prze
Sejm ustawy oraz zarządzał jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw.
Posiadał również prawo weta zawieszającego projekt ustawy, lecz
gdy uchwaliły ją z powrotem izby ustawodawcze, zarządzał jej
ogłoszenie. Prezydent mógł skutecznie przeciwstawić się uchwalonej
przez Sejm zmianie Konstytucji. W ciągu 30 dni od otrzymania
projektu mógł zwrócić go Sejmowi do ponownego rozpatrzenia,
które mogło nastąpić nie wcześniej niż na następnej kadencji. Jeżeli
wówczas izby ustawodawcze ponownie uchwaliły projekt bez zmian,
Prezydent miał do wyboru dwie ewentualności: zarządzenie
ogłoszenia ustawy lub rozwiązania Sejmu i Senatu.
Poza możliwością uczestnictwa w tworzeniu ustaw
Prezydent posiadał upoważnienie do wydawania dekretów, w którym
tworzeniu Sejm nie uczestniczył. Pewne sprawy, których dekrety
dotyczył, były wyłącznie zastrzeżone dla Prezydenta. Artykuł 56
mówił, że obejmowały one: organizację rządu, zwierzchnictwo sił
zbrojnych oraz organizację administracji rządowej i mogły być
wydawane w każdym czasie, a zmieniane lub uchylane tylko przez
takież dekrety Prezydenta Rzeczypospolitej. Drugą kategorią
dekretów Prezydenta stanowiły te akty, do których upoważniała go
ustawa sejmowa. Upoważnieniem tym nie mogła być objęta
Konstytucja (art. 55 ust. 2). Akty te były wydawane na wniosek
Rady Ministrów. Dekrety wydawane „ w razie konieczności
państwowej” nie mogły dotyczyć:
- Zmiany Konstytucji;
- Ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu;
- Budżetu;
- Nakładania podatków i ustanawiania monopoli;
- Systemu monetarnego;
- Zaciągania pożyczek państwowych;
- Zbywania i obciążania nieruchomego majątku
państwowego, oszacowanego na kwotę ponad 100000
złotych.
Ostatnim rodzajem dekretów, które przysługiwały
Prezydentowi były dekrety wydawane w razie stanu wojennego w
państwie. Prezydent miał wówczas „prawo bez upoważnienia Izb
Ustawodawczych wydawać dekrety w zakresie ustawodawstwa
państwowego z wyjątkiem zmiany Konstytucji” (art. 79).
Kompetencje Prezydenta w okresie stanu wojennego były tak
ogromne, że nazwać je można niemal władzą dyktatorską. Prezydent
zarządzał stan wojenny „w razie konieczności użycia sił zbrojnych
do obrony Państwa” i mianował naczelnego wodza, który ponosił
odpowiedzialność za akty związane z dowodzeniem wyłącznie przed
głową państwa. Konstytucja przewidywała także ewentualność
objęcia naczelnego dowództwa w czasie wojny przez Prezydenta.
Najnowszą Ustawą Zasadniczą, regulująca zakres władzy
prezydenckiej jest Konstytucja Rzeczypospolitej, uchwalona przez
Zgromadzenie Narodowe 2 kwietnia 1997 roku i przyjęta przez
Naród w referendum 25 maja 1997 roku. Dokument ten powierza
sprawowanie władzy wykonawczej Prezydentowi Rzeczypospolitej i
Radzie Ministrów, ale kształtuje zadania i kompetencje tych
organów w taki sposób, że przekazuje sprawowanie funkcji
rządzenia przede wszystkim Radzie Ministrów, zaś Prezydenta czyni
nie tylko piastunem władzy wykonawczej, ale najwyższym
przedstawicielem Rzeczypospolitej i gwarantem ciągłości władzy
państwowej. Jest to wynikiem obawy posiadającego wówczas
większość sejmową Sojuszu Lewicy Demokratycznej przed
możliwością objęcia urzędu Prezydenta przez przedstawiciela
„Solidarności” – Lecha Wałęsę.
Konstytucja powierza Prezydentowi funkcję strażnika
suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności
niepodzielności jego terytorium. Prezydent nie może przy tym
piastować żadnego innego urzędu ani pełnić żadnej innej funkcji
publicznej, z wyjątkiem tych, które są związane ze sprawowaniem
przez niego urzędem. Apolityczność tego stanowiska nie jest
wymagana, aczkolwiek prezydent nie ponosi odpowiedzialności
politycznej wobec parlamentu – nie odpowiada przed izbami za
prowadzoną przez siebie politykę. Podlega jednak
odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu za naruszenie
Konstytucji lub ustaw w zakresie urzędowania lub w związku z
zajmowanym urzędem. Wstępny wniosek o postawienie Prezydenta
Rzeczypospolitej w stan oskarżenia może złożyć grupa co najmniej
140 posłów i senatorów. Wniosek rozpatruje Komisja
Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu, która przedstawia swoje
stanowisko Zgromadzeniu Narodowemu. O postawieniu Prezydenta
w stan oskarżenia decyduje Zgromadzenie Narodowe większością co
najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków. Decyzja taka
powoduje zawieszenie Prezydenta w sprawowaniu urzędu; jego
obowiązki przejmuje Marszałek Sejmu. Trybunał Stanu może
postanowić o złożeniu Prezydenta z urzędem, w wyniku czego
następuje rozpisanie nowych wyborów.
Prezydent wybierany jest przez Naród w wyborach
powszechnych, równych, bezpośrednich i w głosowaniu tajnym.
Czas trwania jednej kadencji wynosi 5 lat. Może być ponownie
wybrany tylko raz. Konstytucja czyni go najwyższym
przedstawicielem państwa. I choć jedna osoba nie może zapewne
reprezentować licznych opinii i dążeń występujących w
pluralistycznym społeczeństwie, to wybierany przez Naród
Prezydent posiada własną legitymację demokratyczną i jest organem,
w którego konstytucyjnych funkcjach znajduje wyraz władza
Narodu.
Na Prezydenta Rzeczypospolitej może zostać wybrany tylko
obywatel polski, który korzysta z pełni praw wyborczych do Sejmu i
ma ukończone 35 lat. Kandydata może zgłosić co najmniej 100
tysięcy obywateli, mających prawo wybierania do Sejmu.
Konstytucja wymaga, by zwycięzca otrzymał połowę ważnie
oddanych głosów. Jeżeli żadnemu z kandydatów nie uda się
przekroczyć tego progu, wówczas czternastego dnia po pierwszym
głosowaniu przeprowadza się ponowne głosowanie, lecz wtedy
wyboru dokonuje się spośród dwóch kandydatów, którzy w
pierwszej fazie wyborów otrzymali kolejno największą liczbę
głosów. Prezydentem zostaje wówczas ten kandydat, który otrzymał
większą liczbę głosów niż jego przeciwnik. Ważność wyborów
stwierdza Sąd Najwyższy po rozpatrzeniu ewentualnych protestów
ze strony wyborców. Prezydent obejmuje urząd po złożeniu
uroczystej przysięgi wobec Zgromadzenia Narodowego.
Uprawnienia Prezydenta zawarte w Konstytucji podzielić
można na uprawnienia wobec: Sejmu i Senatu, Rady Ministrów,
władzy sądowniczej, uprawnienia jako głowy państwa, kompetencje
prawodawcze. Konstytucja wskazuje również, które akty urzędowe
Prezydenta wymagają kontrasygnaty, a które należą do jego
prerogatyw, czyli nie wymagają podpisu premiera.
Do kompetencji Prezydenta w stosunku do parlamentu
należy zarządzanie wyborów, zwoływanie pierwszych posiedzeń
Sejmu i Senatu, a także w określonych sytuacjach podejmowanie
decyzji o skróceniu kadencji izb. Posiada on prawo wystąpienia z
wnioskiem o powołanie Prezesa Narodowego Banku Polskiego;
może także przedstawiać swoje stanowisko na forum Sejmu, Senatu
lub Zgromadzenia Narodowego w formie orędzia, przy czym
wystąpienia tego nie czyni się przedmiotem debaty. Prezydent ma
prawo inicjatywy ustawodawczej, a za zgodą Senatu może również
zarządzić referendum w sprawach o szczególnym znaczeniu dla
państwa. Prawem Prezydenta jest zastosowanie tzw. weta
ustawodawczego, czyli przekazania ustawy Sejmowi przed
podpisaniem do ponownego rozpatrzenia. Przed podpisaniem ustawy
Prezydent może także wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego z
wnioskiem o sprawdzenie zgodności ustawy z Konstytucją. Do tegoż
Trybunału Prezydent może występować również z innymi
wnioskami w sprawach, w których Trybunał orzeka.
Uprawnienia Prezydenta wobec Rady Ministrów związane
są przede wszystkim z powoływaniem rządu. Ma on prawo
desygnowania premiera, a jeśli osobie tej uda się zaproponować
składu rządu, wówczas Prezydent powołuje ten rząd i odbiera
przysięgę od jego członków. Jeżeli tak powołany rząd nie uzyska
wotum zaufania w Sejmie, wybory premiera oraz proponowanych
przez niego członków rządu dokonuje Sejm. Do Prezydenta należy
wtedy powołanie tak wybranej Rady Ministrów i odebranie przysięgi
od jej członków. Może się jednak zdarzyć, że Sejm nie zdoła
utworzyć rządu. W takiej sytuacji Prezydent powołuje premiera oraz
na jego wniosek, pozostałych członków rządu, który musi uzyskać
wotum zaufania w Sejmie zwykłą większością głosów. Jeżeli to się
nie uda Prezydent ma obowiązek skrócić kadencję Sejmu.
W myśl Konstytucji Prezydent przyjmuje dymisję rządu, z
wyjątkiem sytuacji, w której dymisja Rady Ministrów następuje w
wyniku rezygnacji premiera. Wtedy bowiem Prezydent może
odmówić przyjęcia dymisji rządu. Na wniosek premiera Prezydent
dokonuje zmian w składzie rządu, nie może jednak przeprowadzić
tych zmian z własnej inicjatywy lub odmówić przyjęcia wniosku w
tej sprawie.
Do uprawnień Prezydenta Rzeczypospolitej w stosunku do
rządu należy zwoływanie posiedzeń Rady Gabinetowej. Radę tę
stanowi Rada Ministrów, obradująca pod przewodnictwem
Prezydenta w sprawach szczególnej wagi. W myśl Konstytucji
Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje rządu, co oznacza,
że zbiera się ona jako forum dialogu między głową państwa a
rządem. Rada Gabinetowa nie może podejmować żadnych decyzji
właściwych dla Rady Ministrów. Poza tym do obowiązków
Prezydenta należy współdziałanie z premierem i odpowiednimi
ministrami w zakresie polityki zagranicznej. Zwierzchnictwo nad
siłami zbrojnymi w czasie pokoju Prezydent sprawuje za
pośrednictwem Ministra Obrony Narodowej, co również stanowi
przesłankę współpracy z rządem w tej dziedzinie.
Prezydentowi przysługuje prawo skierowania do Sejmu
wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej
premiera lub ministra.
W stosunku do władzy sądowniczej uprawnienia Prezydenta
sprowadzają się do powoływania, na wniosek Krajowej Rady
Sądownictwa, sędziów wszystkich sądów (z wyjątkiem sędziów
Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Stanu). Ponadto Prezydent
powołuje:
- pierwszego prezesa Sądu Najwyższego spośród
kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie
Ogólne sędziów tego sądu;
- prezesa Naczelnego sądu Administracyjnego spośród
kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie
Ogólne sędziów tego sądu;
- prezesa i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego
spośród kandydatów przedstawionych przez
Zgromadzenie Ogólne sędziów Trybunału.
Do kompetencji Prezydenta należy ponadto
reprezentowanie Rzeczypospolitej w stosunkach zewnętrznych. Z
tego tytułu ratyfikuje i wypowiada umowy międzynarodowe,
mianuje i odwołuje pełnomocnych przedstawicieli Rzeczypospolitej
oraz przyjmuje listy uwierzytelniające i odwołujące akredytowanych
przy nim przedstawicieli dyplomatycznych.
Prezydent Rzeczypospolitej jest najwyższym
zwierzchnikiem sił zbrojnych. Nadaje stopnie wojskowe na wniosek
Ministra Obrony Narodowej. Minuje Szefa Sztabu Generalnego i
dowódców sił zbrojnych, a na czas wojny, na wniosek premiera –
Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. To właśnie Prezydent
Rzeczypospolitej postanawia o stanie wojny, gdy Sejm nie może się
zebrać na posiedzenie w celu podjęcia takiej decyzji. W razie
bezpośredniego, zewnętrznego zagrożenia państwa, na wniosek
premiera, zarządza powszechną lub częściową mobilizację i użycie
sił zbrojnych do obrony. Prezydent Rzeczypospolitej może również
wprowadzić stan wojenny. Czyni to na wniosek Rady Ministrów w
razie zagrożenia zewnętrznego państwa, zbrojnej napaści na
terytorium Rzeczypospolitej lub gdy z umowy międzynarodowej
wynika obowiązek wspólnej obrony przeciwko agresji. Ważnym
uprawnieniem Prezydenta w dziedzinie bezpieczeństwa państwa jest
kompetencja do wprowadzenia stanu wyjątkowego na wniosek Rady
Ministrów w razie zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa,
bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego. Organem
doradczym Prezydenta Rzeczypospolitej w zakresie zewnętrznego i
wewnętrznego bezpieczeństwa państwa jest, w myśl Konstytucji,
Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Do tradycyjnych uprawnień Prezydenta należy korzystanie
z prawa łaski – pozwala to Prezydentowi na darowanie lub
złagadzanie kary osobie skazanej prawomocnym wyrokiem sądu
karnego. W myśl Konstytucji prawo łaski nie stosuje się wobec osób
skazanych przez Trybunał Stanu. Prezydent ma prawo nadawania
obywatelstwa polskiego i wyrażania zgody na zrzeczenie się
obywatelstwa polskiego, nadaje ordery i odznaczenia.
Kompetencje prawodawcze Prezydenta są dość
ograniczone. Polegają one na możliwości wydawania rozporządzeń
wykonawczych do ustaw na podstawie szczegółowego upoważnienia
zawartego w ustawie i w celu jej wykonania; tego rodzaju
rozporządzenia należą do prawa powszechnie obowiązującego, ale
muszą być zgodne z ustawami i nie mogą wykraczać poza zakres
udzielonego upoważnienia. Ponadto Prezydent ma prawo do
wydawania zarządzeń na podstawie ustaw; zarządzenia te mają
charakter wewnętrzny i obowiązują tylko jednostki podległe mu
organizacyjnie. Prezydent Rzeczypospolitej jest też uprawniony do
wydawania postanowień dla realizacji swoich kompetencji
konstytucyjnych (tak np. Prezydent Rzeczypospolitej wydaje
postanowienie powołujące Radę Bezpieczeństwa Narodowego).
Szczególnym uprawnieniem prawodawczym Prezydenta
jest kompetencja do wydawania aktów o mocy ustawy w czasie
stanu wojennego. Jeżeli wówczas Sejm nie może zebrać się na
posiedzenie, Prezydent na wniosek rządu wydaje rozporządzenia z
mocą ustawy, podlegające zatwierdzeniu przez Sejm najbliższym
posiedzeniu izby.
Niezależnie od zasad zawartych w konstytucji urząd
Prezydenta zawsze stanowił niezwykle istotny, dla prawidłowego
funkcjonowania Państwa, element władzy. Najlepszym tego
dowodem była Konstytucja Marcowa. Wynikająca z niej bardzo
słaba pozycja Prezydenta (który nie miał wręcz możliwości
stworzenia prawidłowo funkcjonującego tzw. gabinetu
prezydenckiego) doprowadziła do zamachu stanu i noweli
sierpniowej wprowadzającej zmiany w Konstytucji. Efektem tego
było wzmocnienie władzy Prezydenta i rozszerzeniem jego
uprawnień. Zupełnie odwrotna sytuacja nastąpiła po wprowadzeniu
Konstytucji Kwietniowej, wyrażającej niemal autorytarną formę
rządów Prezydenta. Przyznano mu pierwsze miejsce w państwie, w
znacznym stopniu osłabiając pozycję parlamentu. Kompromisem
pomiędzy obiema konstytucjami jest, od niedawna stanowiąca
podstawowy dokument ustrojowy Rzeczypospolitej, Konstytucja z 2
kwietnia 1997 roku. W wielu kwestiach nawiązuje ona (akceptującą
lub negującą) do wcześniej ukształtowanych poglądów, praktyk i
instytucji. Pierwsze miejsce w systemie organów państwowych
przyznano Sejmowi, jednak pozycja Prezydenta pozostaje silna i
daje mu dość szeroki zakres uprawnień. Podział władzy, dokonany
przez obecnie obowiązującą Konstytucję nie pozwala żadnemu z
organów władzy samodzielnie podejmować decyzji w określonych
kwestiach. Wszystkie sprawy podjęte przez jedne organy władzy np.
przez Sejm muszą znaleźć poparcie w innym, np. u Prezydenta.
Dzięki takiemu rozwiązaniu kwestii podziału władzy zlikwidowana
została możliwość skupienia władzy „w rękach” jednego organu.
Dokonując porównania polskich konstytucji nie można nie
zauważyć innych, już pozaprawnych działań Prezydenta, które bez
względu na zmieniające się warunki zewnętrzne pozostają zawsze
takie same. Wyrażają się one w udziale Prezydenta w różnego
rodzaju uroczystościach państwowych, wygłaszaniu przemówień,
spotkaniach z przedstawicielami rozmaitych środowisk, wizytach i
wyjazdach. Prezydent powinien być symbolem państwa, jego
ciągłości i tradycji, uosabiać pewne wartości niezmienne i
nadrzędne, pozostające ponad bieżącą polityką rządu i parlamentu.
Bibliografia:
Tadeusz Mołdawia „Konstytucje Polskie 1918 – 1998”, Dom
Wydawniczy Elipsa,
Warszawa 1999;
Andrzej Ajnenkiel „Polskie Konstytucje”, Wiedza Powszechna,
Warszawa 1982;
Władysław Rostocki „Pięćdziesiąt pięć lat mocy obowiązującej
Konstytucji Kwietniowej”, Towarzystwo Naukowe KUL, Lublin
2002;
Andrzej Bruda „Konstytucja Marcowa”, Wydawnictwo Lubelskie,
Lublin 1983;
Jacek Musiałkiewicz „Elementy Prawa”, Ekonomik 2002;
Ryszard Piotrowski „Polski Ustrój Państwowy”, WSiP, Warszawa
200;
Download