przest. cjhiny

advertisement
Przestępczość zorganizowana na terenach Azji –
Chińskie Triady
Przestępczość zorganizowana o zasięgu międzynarodowym jest problemem na skalę
globalną, a jedne z największych i najbardziej wpływowych organizacji to chińskie Triady.
Czym jest przestępczość zorganizowana ?
Pojęcie przestępczości zorganizowanej nie ma jednoznacznej definicji i budzi
kontrowersje na całym świecie ze względu na jej różnorodność, objawiającą się w formie,
pochodzeniu i zasięgu działania. Organizacja Narodów Zjednoczonych w konwencji przeciwko
międzynarodowej przestępczości zorganizowanej podaje jej następującą definicję:
„zorganizowana grupa przestępcza oznacza posiadającą strukturę grupę składającą się z trzech
lub więcej osób, istniejącą przez pewien okres oraz działającą w porozumieniu w celu
popełnienia jednego lub więcej poważnych przestępstw określonych na podstawie niniejszej
konwencji, dla uzyskania, w sposób bezpośredni lub pośredni, korzyści finansowej lub innej
korzyści materialnej”.
Niektórzy wyróżniają również osiem cech charakterystycznych dla grup przestępczych:








organizacja tego typu nie ma celów politycznych,
ma hierarchiczną strukturę,
członkostwo jest ograniczone i ekskluzywne,
tworzy unikalną subkulturę,
dąży do zapewnienia sobie ciągłości,
wykazuje „chęć” do wykorzystania przemocy,
jest monopolistą,
jest rządzona zgodnie z własnym prawem i zasadami.
Niezależnie jednak od przyjętej definicji nie można zaprzeczyć, iż rola zorganizowanej
przestępczości jest niezwykle ważna dla historii, polityki czy też światowej gospodarki. Tak
samo jest w przypadku grup dalekowschodnich. Jednakże należy zauważyć, że azjatycka
przestępczość zorganizowana o charakterze międzynarodowym różni się od innych tego typu
ugrupowań ze względu na historię i kulturę regionu, z którego się wywodzą. Ich niezwykłość
bierze się ponadto ze specyfiki środowiska w jakim się rozwijały, w wymiarze zarówno
społecznym, politycznym, jak również ekonomicznym.
Tajne chińskie stowarzyszenia, które dały początek współczesnym organizacjom o
charakterze przestępczym, to nie tylko kwestia przestępczości, ale przede wszystkim ludowa i
popularna odpowiedź na rządy, która wyrosła z braku innych środków wyrazu. Wszędzie gdzie
pojawiała się chińska społeczność, przywoziła ze sobą również wszystkie stowarzyszenia i
powiązania klanowe, a wśród nich również te o tajnym charakterze, będące źródłem
pochodzenia Triad.
Ich historyczny rodowód sięga czasów dynastii Zhou i łączy się ze zjednoczeniem i
patriotyzmem. Początki tajnych stowarzyszeń są nierozerwalnie związane z historią rebelii w
Chinach. Te z kolei były efektem tradycyjnego oderwania administracji, a zwłaszcza cesarza i
dworu, od rzeczywistości i codzienności, z którą musieli mierzyć się obywatele. Pierwszym
udokumentowanym tajnym stowarzyszeniem były tzw. Czerwone Brwi (Chimei), którego
członkowie barwili brwi na kolor czerwony, by nadać sobie straszniejszy wygląd i upodobnić
się do mitologicznych demonów. Odegrało ono znaczącą rolę w obaleniu władzy uzurpatora
Wang Manga i jego asasynacji w 9 roku naszej ery, po czym stały się cierniem w boku nowej
władzy, którą pomagało wynieść na tron, schodząc do przestępczego półświatka. Następnie
stowarzyszenie to zostało potępione przez polityczny reżim, który wcześniej popierało.
Przez kolejne stulecia powstawały i upadały kolejne chińskie rządy, a wraz z nimi rebelie
i tajne stowarzyszenia. Jednym z nich były, powstałe w 180 roku, Żółte Turbany, które w
swoich założeniach przypominały bardziej religijną sektę, opierającą się na taoizmie. Ich
działanie doprowadziło do upadku dynastii Han. Chinami zaczęła rządzić anarchia i rozpoczął
się okres Trzech Królestw.
W czternastym stuleciu wyłoniło się jedno z najważniejszych w chińskiej historii oraz dla
późniejszych Triad Stowarzyszenie Białego Lotosu, które było niezwykle religijne. Jego
przywódcy odegrali kluczową rolę w obaleniu mongolskich najeźdźców z pomocą armii
zwanej Czerwonymi Turbanami. W jej szeregi wstąpił późniejszy założyciel dynastii Ming. W
czasie panowania nowej dynastii Stowarzyszenie pozostawało niezależne od polityki i nigdy
nie zostało oficjalnie rozpoznane. Mijające lata sprowadziły nań uśpienie, które trwało aż do
końcowych lat panowania kolejnej dynastii – Qing. Mandżurowie próbowali przeciwstawiać
się tajnym stowarzyszeniom (w edyktach wymieniono m.in. Stowarzyszenie Płonących
Kadzideł, Stowarzyszenie Źródło Chaosu, Stowarzyszenie Powstania Smoka oraz
Stowarzyszenie Hong). Wszystkie one zeszły do podziemia i uformowały sojusz, mający na
celu obalenie władzy. Wtedy też na potrzeby ich działalności zaczęły powstawać sekretne
znaki i hasła.
Z czasem niektóre stowarzyszenia dokonały transformacji i połączyły się w jedno
noszące nazwę Trzy Zjednoczone Stowarzyszenia (Sanhehui). Jego członkowie widzieli
bowiem świat jako jedność trzech głównych sił natury: Nieba, Ziemi i Człowieka. Często
wykorzystywanym symbolem Stowarzyszenia stał się trójkąt. Zarówno on, jak i nazwa były
źródłem współczesnego terminu, którego używa się na określenie chińskich tajnych
stowarzyszeń – „triad’”. Słowo pochodzące z języka angielskiego rozprzestrzeniło się wśród
zachodnich społeczeństw jeszcze w XIX wieku. Używano go w odniesieniu do wszystkich
tajnych stowarzyszeń rozprzestrzenionych wśród chińskich społeczności na całym świecie.
Triady ostatecznie znalazły wyjątkowo podatny grunt dla swojej ekspansji w południowej
części Chin. Miejsca, gdzie przebiegał handel narkotykiem stawały się idealnym miejscem dla
rozwoju przestępczości. Ta tendencja osiągnęła swoje apogeum w trakcie wojen opiumowych.
W czasie Pierwszej z nich, a także w latach, które po niej nastąpiły, Triady podsycały
wydarzenia. Werbowały w swoje szeregi całe wioski, rozbudzając ksenofobiczne uczucia,
promując jednocześnie swoją wizję patriotyzmu i antyrządowych idei. Równocześnie
zarabiały, robiąc interesy z obcokrajowcami. Te same kontakty Triady wykorzystywały do
kupowania nowoczesnej broni w powstającej wtedy brytyjskiej kolonii – Hongkongu.
Triady działały w brytyjskiej kolonii od jej początku. Współpracowal teżi z Kohongiem,
czyli zrzeszeniem chińskich kupców, którego przedstawiciele nieraz czerpali zyski z
przedsięwzięć tajnych stowarzyszeń – m.in. przemytu opium i handlu ludźmi.
W Hongkongu działały bez większego problemu, w swej przestępczej charakterystyce
harmonijnie wpisując się w rozrastające miasto i jego ekonomiczną strukturę. Natomiast te,
które pozostały w Państwie Środka były pod koniec XIX wieku źródłem fermentu w chińskim
społeczeństwie. Był on wtedy kierowany głównie przeciwko Europejczykom, a jego ofiarami
padały chrześcijańskie misje i ich pracownicy.
Jak zwykle bywa w takich sytuacjach terror nie pomógł tajnym stowarzyszeniom w
osiągnięciu upragnionego celu, czyli wypędzenia Europejczyków z Państwa Środka. Nasilił on
polityczne naciski z ich strony, które zaowocowały kolejnymi nieprzychylnymi dla Pekinu
traktatami, na mocy których kolejne skrawki chińskiej ziemi trafiły pod zachodnią jurysdykcję.
Chiny osłabione wiekiem rebelii, powstań i konfliktów z obcymi mocarstwami były
osłabione jak chyba nigdy w swojej historii. Zaowocowało to kolejnym ludowym zrywem,
który miał na zawsze zmienić oblicze tego kraju. Mowa tu o ostatnim z wielkich
dziewiętnastowiecznych powstań – powstaniu Bokserów z lat 1898-1901. Niewątpliwie było
ono początkiem końca pewnej epoki w dziejach Państwa Środka. Powstanie Bokserów było
największym ruchem inspirowanym i prowadzonym przez tajne stowarzyszenia. Pomimo tego
że upadło, pokazało potencjał drzemiący w Triadach, które w późniejszej historii Chin miały
odegrać równie istotną rolę, będąc w centrum procesów decyzyjnych chińskiego rządu.
W kolejnych dziesięcioleciach przestępczość zorganizowana okazała się niezbędna,
chociażby dla finansowania antyrządowej działalności. Umożliwiły to zyski z nielegalnej
działalności stowarzyszeń, m.in. handel ludźmi. To właśnie ten proceder, który (z chińskiego
punktu widzenia) swój rozkwit przeżył w dziewiętnastym stuleciu za sprawą tzw. kulisów.
Narastające wcześniej problemy wewnętrzne Państwa Środka – zarówno ekonomiczne,
jak i polityczne – skłoniły wielu Chińczyków do szukania okazji do zarobku wszędzie tam,
gdzie było to możliwe, tym samym ich kraj pochodzenia stał się znakomitym źródłem
pracowników dla świata ogarniętego Rewolucją Przemysłową. Inną przyczyną zainteresowania
się świata tym właśnie źródłem taniej siły roboczej była abolicja handlu niewolnikami w
basenie Atlantyku. Wszystko to przyczyniło się do rozwinięcia rynku handlu „kulisaminiewolnikami” („coolie-slave”).
Słowo „kulis” (ang. coollie) pochodzi z języka hinduskiego, w którym oznacza
pracownika zatrudnianego „z dnia na dzień”. Handel takimi pracownikami, zwany również
„handlem świniami” (ponieważ tak jak świnie, ludzie byli znaczeni dla ich późniejszej
identyfikacji), rozpoczął się w latach 40. XIX wieku w Południowych Chinach. Proceder ten
rósł w niezwykłym tempie. W 1855 roku istniało zaledwie pięć barracoons dla kulisów, czyli
biur rekrutujących przyszłych „pracowników”, a w niecałe dwadzieścia lat później było ich już
ponad trzysta i to tylko na obszarze jednego miasta, którym było Makau.
Po upadku handlu ludźmi Makau nie przestało być źródłem znacznej części zysków
organizacji przestępczych, a to za sprawą hazardu, który wciąż pracuje na markę byłej
portugalskiej kolonii i dostarcza grubych milionów dla Triad. W latach 20. XX stulecia istniało
już wiele domów hazardu, umożliwiających grę w fan-tan – tradycyjną i niezwykle popularną
chińską grę podobną do ruletki. Na tym jednak oferta Makau się nie kończyła. Można było
obstawiać swoje pieniądze na psich wyścigach lub w jednym z kasyn oferujących całą gamę
gier, które w latach 30. wyparły mniejsze domy gry. Do wspomnianych lat 20. i 30. Makau
osiągnęło status „powszechnie na świecie znanego „miasta grzechu”, gdzie kwitły hazard,
prostytucja i lokale opiumowe.
Po drugiej Wojnie Światowej, wraz z powiększającą się wymianą handlową naturalnym
było pośrednictwo gangów.






Ochrona,
pranie pieniędzy,
przemyt ludzi (i handel nimi, głównie dziewczynkami),
hazard,
narkotyki,
handel bronią i podróbkami.
Wszystkie te elementy zyskały nowy, potężny i wciąż rosnący rynek zaopatrzenia i
zbytu. Milczące porozumienie między Komunistyczną Partią Chin, a organizacjami
przestępczymi, umożliwia tym drugim dużą swobodę, której ceną jest płacenie odpowiednich
sum.
Od roku 1970 Triada masowo sprzedawała heroinę żołnierzom amerykańskim. Szacuje
się, że z 500 tys. żołnierzy stacjonujących w Wietnamie aż 100 tys. Było uzależnionych od
heroiny. Zakończenie wojny wietnamskiej spowodowało spadek dochodów Triad, które
rozpoczęły aktywność w innych sektorach gospodarki.
Obecnie jej podstawowym symbolem jest smok, który oznacza zrozumienie, mądrość i
siłę. Członkowie Triady rozpoznają się wzajemnie poprzez system tajnych symboli, a
porozumiewają się między sobą swoistym kodem (układem palców).
Nadal zajmują się handlem narkotykami oraz hazardem, zaś nowym obszarem
działalności Triady stały się porwania zamożnych Chińczyków mieszkających poza granicami
kraju. Taki proceder ma miejsce głównie w sektorze biznesu i gastronomii na terytorium
Stanów Zjednoczonych, ale są także przypadki porwań dzieci z zamożnych rodzin chińskich,
które studiują poza Chinami. Pierwsze takie przypadki miały miejsce w Wielkiej Brytanii.
Zjawiskiem nieodłącznie związanym z funkcjonowaniem Triady jest pranie pieniędzy.
Walka z tym procederem koncentrowała się w Chinach głównie w sektorze finansowym. W
praktyce procesy te zachodziły także w innych sektorach. Według danych policji chińskiej co
roku legalizuje się w Chinach 200 mld juanów, tj. 20 mld euro, co stanowi 2% PKB, a
najczęściej stosowaną metodą jest działalność nielegalnych instytucji kredytowych.
Przyjęcie Chin do WTO spowodowało wzmocnienie pozycji tego państwa jako
znaczącego centrum gospodarczego i finansowego, a taki status wymaga budowy systemu
zabezpieczeń dla klientów korzystających z tych centrów. Ogromne znaczenie ma więc dla
rządu chińskiego międzynarodowa współpraca dotycząca walki z procederem prania brudnych
pieniędzy. Władze Chin dążą do ratyfikowania międzynarodowych porozumień o współpracy
w tym zakresie, a ich efektywne działania spowodowały przyjęcie Chin do FATF (ang. The
Financial Action Task Forc - Grupa Specjalna ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy) w
czerwcu 2007 roku. Szybka implementacja zaleceń i regulacji FATF oraz konsekwencja
działań może być szansą na ograniczenie procesu prania pieniędzy, a tym samym ograniczenia
napływu środków finansowych do grup podziemia gospodarczego i wzmocnienia pozycji Chin
w globalnej gospodarce.
Współcześnie szacuje się, że w Chinach funkcjonuje od kilkuset do ponad 5000 grup
Triady, z których każda może liczyć nawet do 40 tys. członków. Również w Hongkongu
funkcjonują ugrupowania Triady, a najważniejsze to: Sun Yee On (50 tys. członków), Wo (10
klanów skupiających ok. 40 tys. osób), 14K (30 klanów i 25 tys. członków) oraz BOK (2 klany
i ok. 1 tys. członków). Natomiast największą grupą o międzynarodowym znaczeniu jest Shinhai, która zrzesza ponad 10 tys. członków i jest bardzo aktywna na Tajwanie.
Triady chińskie poza Chinami skupione są w chińskich enklawach (tzw. Chinatown), nie
muszą rozbudowywać i chronić swojej struktury tak jak inne mafie, gdyż sama idea Chinatown
zabezpiecza grupy przed inwigilacją policji. Skoncentrowana na małym obszarze, etnicznie
jednorodna grupa z niezrozumiałym językiem tworzy niejako naturalną ochronę.
Szeroko rozwinięta sieć Triad chińskich na całym świecie, inklinacje do korupcji, trudny
język, jedność etniczna, perfekcyjnie funkcjonujący system banków podziemia sprawiają
zdaniem wielu ekspertów, że mogą się one stać w przyszłości najpoważniejszymi grupami
przestępczymi świata.
Bibliografia:
1. B. Skulska, P. Skulski (red.), Bezpieczeństwo międzynarodowe w regionie Azji i
Pacyfiku. Wybrane zagadnienia, Wrocław 2010.
2. Booth M., The Dragon Syndicates: The Global Phenomenon of the Triads, Basic
Books, Londyn 2001, s. 4.
3. Chu Y. K., The triads as business, Tom 6 z Routledge studies in the modern history of
Asia, Routledge, Londyn 2000, s. 13.
4. Fairbank J. K., Historia Chin: nowe spojrzenie, Dom Wydawniczy Bellona,
Wydawnictwo Marabut, Warszawa – Gdańsk 2004, s.
5. Meagher A. J., The Coolie Trade: The Traffic In Chinese Laborers to Latin America
1847-1874, Xlibris Corp., USA 2008, s. 130
Download