Prof. dr hab. Andrzej Muszyński Instytut Geologii UAM ul. Krygowskiego 12 61-680 Poznań e-mail: [email protected] Poznań. 25.05.2017. Recenzja rozprawy Pani mgr Marty Prell, pt.” Deterioracja elementów kamiennych w wybranych zabytkach Wrocławia” 1/ Uwagi wstępne Rozprawa napisana jest pod kierunkiem dr. habilitowanego Marka Awdankiewicza profesora UWr. oraz dr Joanny Kostylew z Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Praca w całości liczy 245 stron w języku polskim z dwoma dwustronicowymi streszczeniami w języku polskim i angielskim, w tym zawiera 142 rycin i 65 tabel. Podzielona jest na 8 zasadniczych rozdziałów. Spis literatury ma 162 pozycji i obejmuje zakres regionalnej literatury w języku polskim i angielskim oraz literaturę dotyczącą szerokich zagadnień użycia piaskowców w architekturze. W pracy zamieszczone są barwne figury oraz tabele, w tym mikrofotografie i obrazy BSE. Praca jest napisana dość staranną polszczyzną z niewielką ilością błędów edytorskich. 2/ Ocena merytoryczna We wstępie Autorka krótko zarysowała problematykę i cele badań. Istotą badań są procesy wietrzenia i ich skutki zachodzące w piaskowcowych elewacjach w wyselekcjonowanych zabytkach miasta Wrocławia. W pracy porównane zostały piaskowce z centrum Wrocławia i z wybranych kamieniołomów Dolnego Śląska. Materiał badawczy został pobrany z 6 zabytków w centrum Wrocławia i 6 kamieniołomów z synklinoriów północnosudeckiego i śródsudeckiego. Razem doktorantka zebrała 200 próbek z których przebadała 130. Rozdział 2 omawia terminy wietrzenie skał a deterioracja kamienia, które są ważne z punktu widzenia elementów kamiennych w zabytkach. W rozdziałach 3 i 4 omawiane są procesy wietrzenia materiałów skalnych w warunkach zanieczyszczenia atmosfery i wpływu klimatu. Rozpatrzone są 1 również źródła zanieczyszczeń na terenie miasta Wrocławia oraz podane są ilościowe wielkości emisji zanieczyszczeń i wpływ tzw. depozycji mokrej na niszczenie materiału skalnego. Rozdział 5 zawiera opis metodyki badań zastosowanej w pracy doktorskiej. Badania terenowe stanowiły podstawę dla porównania i zrozumienia procesów prowadzących do zniszczeń zabytków kamiennych we Wrocławiu. W warunkach naturalnych Pani Mgr Marta Prell pobrała próbki z objawami wietrzenia oraz zebrała mchów i porosty bytujące na skałach. Badania laboratoryjne zawierały szereg metod używanych w naukach mineralogicznych i geochemicznych, takich jak np. mikroskop polaryzacyjny, mikrosonda elektronowa, dyfrakcja rentgenowska SEM, oraz oznaczanie składu chemicznego skał na poziomie pierwiastków głównych i śladowych. Osobno zostały przeprowadzone badania biologiczne i biochemiczne we współpracy z biologami. Rozdział 6 stanowi zasadniczą część omawianej rozprawy doktorskiej (str. 33 do 205) i tutaj jest widoczny wkład pracy i osiągnięcie Pani mgr Marty Prell. W pierwszej fazie badań Doktorantka wytypowała odpowiednie zabytki w centrum Wrocławia i skonfrontowała je z materiałami archiwalnymi. Następnie wybrała kamieniołomy z których mógł pochodzić materiał skalny użyty do tych budowli prawnie chronionych. Wytypowane obiekty zostały poprawnie opisane a miejsca pobrania próbek dobrze udokumentowane. W tabeli 8 i 9 przejrzyście pokazano jakie badania przeprowadzono dla poszczególnych próbek. Badania mikroskopowe wykazały duże podobieństwo piaskowców z zabytków i kamieniołomów. Są to arenity kwarcowe o spoiwie ilastokrzemionkowym, z reguły średnio do gruboziarniste, z podobnymi parametrami uziarnienia dla szkieletu ziarnowego. Do analizowania minerałów została użyta mikrosonda i mikroskop skaningowy, ale skład chemiczny jest określony tylko jakościowo techniką EDS. Całość jest bardzo ładnie opisana i udokumentowana zdjęciami BSE i wykresami EDS. Zestawienie wyników jest przedstawione w tabelach 44 i 45. Podobieństwa i różnice w wietrzeniu między piaskowcami z zabytków Wrocławia a piaskowcami z kamieniołomów nie są duże, ale wyraźne. Szczególnie widoczne jest to w naskorupieniach na powierzchni skał, których nie obserwuje się w kamieniołomach. Również zróżnicowanie w liczebności mchów i porostów jest istotnie widoczne. W tego typu pracach istotne są badania rentgenograficzne i geochemiczne. Doktorantka starała się wykryć jaki jest wpływ wietrzenia piaskowców na skład naskorupień oraz określić zróżnicowanie minerałów ilastych w spoiwach. W uzyskanych dyfraktogramach dominował kwarc, który utrudniał identyfikację minerałów wtórnych, wśród których wykryto gips, baryt i halit. W spoiwie występuje kaolinit, któremu mogą towarzyszyć w niewielkiej ilości minerały mieszanopakietowe. Niestety dyfraktogramy przedstawione na 2 rycinach 126 do 129 są bardzo słabo czytelne. Duży wpływ na to miały małe rozmiary minerałów i ich niewielka ilość w porównaniu do kwarcu. Ale uważam, że można by zaprezentować wyniki badań dyfraktometrycznych w sposób bardziej przejrzysty. W badaniach geochemicznych Pani mgr Marta Prell zastosowała metodę ICP-MS i oznaczonych zostało 70 pierwiastków głównych i śladowych dla 16 próbek. Wyniki rzetelnie przedstawiono w tabelach i diagramach. Okazało się, że powierzchnie skał są wzbogacone w Mg, Ca, K i Fe oraz silnie są wzbogacone w węgiel. W próbkach z zabytków dodatkowo występuje wzbogacenie w fosfor. W wśród pierwiastków śladowych dominuje trend wzbogacenia w partiach przypowierzchniowych, szczególnie w metale ciężkie w próbkach z zabytków miejskich. Rozdział 7 przedstawia zwięzłe podsumowanie i dyskusję z przedstawionych badań. Podobieństwo badanych piaskowców z zabytków i kamieniołomów jest bardzo duże pod wieloma względami i są to typowe arenity kwarcowe. Doktorantka słusznie skupiła swoją uwagę na minerałach budujących spoiwo, ponieważ szkielet ziarnowy jest zbudowany z odpornego na wietrzenie kwarcu a w wierzchniej warstwie zachodzi większość procesów związanych z wietrzeniem. Spoiwo ilasto-krzemionkowe występuje w ilości 6 do 20 %. Dominuje tam kaolinit obok którego w niektórych próbkach występuje mika potasowa, ziarna drobnego kwarcu, drobne fosforany glinu i tlenki żelaza. Wyjątek stanowią próbki z kamieniołomu w Radkowie, gdzie zamiast kaolinitu występuje minerał ilasty typu illit/smektyt, któremu towarzyszy siarczek żelaza określony jako markasyt. Aby lepiej zobrazować zmiany wietrzeniowe podczas przejścia od skały źródłowej do postaci piaskowca, Doktorantka zastosowała wskaźnik CIA Chemical Index of Alteriation. Większość próbek ma zbliżone i wysokie wartości tego wskaźnika, co wskazuje na silne chemiczne zwietrzenie materiału dającego piaskowce. Ciekawe rozważania zostały przeprowadzone na temat składu mineralnego i chemicznego patyny tworzącej się na piaskowcach z obiektów zabytkowych. Jest to zwykle twarde i ciemne naskorupienie na powierzchni o grubości od 50 do 300 mikrometrów. Naskorupienia mają kryptokrystaliczną lub amorficzną strukturę oraz zmienny skład chemiczny. W składzie dominuje krzem, glin oraz wapń. Pani mgr Marta Prell starła się wykazać skąd pochodzić mogą poszczególne pierwiastki i doszła do wniosku, że głównym źródłem jest rozpuszczanie glinokrzemianów przez kwaśne roztwory. Inne pierwiastki (siarka, bar i fosfor) mogą pochodzić z zanieczyszczeń atmosfery oraz z działalności organizmów żywych. Ponadto w skład naskorupień wchodzą rozdrobnione składniki szkieletu ziarnowego i spoiwa oraz cząstki pyłu opadowego. Na powierzchni występują nowopowstałe minerały takie jak gips, baryt i halit. 3 Piaskowce z kamieniołomów mają podobną budowę zewnętrznych nawarstwień składającą się z strefy z częściowo wypłukanym spoiwem i strefy kumulacji rozdrobnionych elementów szkieletu ziarnowego i spoiwa. Brak jest warstwy patyny. Wyraźne różnice w pomiędzy badanymi piaskowcami z obiektów architektury i z kamieniołomów są skutkami różnego oddziaływania w czasie i z różną intensywnością procesów wietrzenia fizycznego, chemicznego i biologicznego. W warunkach aglomeracji miejskiej najważniejsze jest wietrzenie chemiczne z dużym udziałem wody również przy wietrzeniu fizycznym dla procesu dezintergracji granularnej. Zanieczyszczenie atmosfery jest przyczyną powstawania warstewki patyny w mieście, czego nie obserwuje się w kamieniołomach. Rycina 140 bardzo dobrze unaocznia przebieg procesów wietrzenia w piaskowcach z zabytków i kamieniołomów. Jest to moim zdaniem oryginalne osiągnięcie Pani mgr Marty Prell. W podsumowaniu znalazł się fragment rozprawy gdzie zawarte są wyniki badań biofizycznego wietrzenia piaskowców, które zostały opublikowane wspólnie z biologami. Rozdział 8 zawiera zwięzłe i trafne wnioski. 3/ Uwagi Doktorantka wykazywała wcześniej, że w spoiwie piaskowców dominuje kaolinit a rola pęczniejących minerałów ilastych jest podrzędna. Natomiast na str. 215 pęcznienie minerałów ilastych (obok krystalizacji soli i lodu) ma być przyczyną rozdrabniania mechanicznego składników pierwotnych piaskowców. Kaolinit nie należy do minerałów ilastych, który ma właściwości pęczniejące. Proszę także o wyjaśnienie dotyczące kaolinitu i problemów z jego wygrzewaniem, bo czy jest to tylko wina pieca, że w części próbek refleks nie zanikł w temperaturze 550 stopni C? Literatura jest zestawiona bardzo dobrze i uwzględnia znakomitą większość cytowanych prac. Niedostatkiem jest w kilku przypadkach przekręcanie nazwisk i sposobu cytowania autorów publikacji (np. str. 14 i 15 nazwisko Charona, Chorala, Charola). Także występują nieliczne braki w cytowaniu (np. Jaroszewski 1985; str. 16 i 17 - Inkpen i Jackson 2000, Steiger i Snethlange 2014). Brak jest też ważnej publikacji Ehling 1962, zawierającej dane historyczne o eksploatacji piaskowców na Dolnym Śląsku. Na stronach 4749 jest systematycznie zmieniona nazwa Rakowice na Rakowce. Na rycinach 138- 141, które podsumowują wyniki badań, przydała by się skala niezależnie od tego, że są to schematy. 4/ Podsumowanie i konkluzja 4 Pomimo powyższych uwag, moja ogólna ocena rozprawy doktorskiej mgr. Marty Prell pozostaje bardzo pozytywna. Doktorantka opanowała szeroki wachlarz warsztatu mineralogiczno-petrologicznego. Włożyła wiele wysiłku w dokładne rozpoznanie procesów wietrzenia i deterioracji piaskowców w warunkach naturalnych i w warunkach zanieczyszczeń wielkomiejskich. Zapoznała się z problemami badawczymi na styku geologii z naukami biologicznymi i nauką o konserwacji zabytków. Uważam, że przedłożona rozprawa doktorska jest opracowaniem spełniającym wymogi ustawy z dnia 14 marca 2003 r. o stopniach i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki (Dz.U.Nr 65, poz. 595) oraz Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 15 stycznia 2004 (Dz.U.Nr 15 poz. 128 i z późn. zm). Wnoszę zatem do Wysokiej Rady o dopuszczenie mgr Marty Prell do publicznej obrony. Andrzej Muszyński 5