Witam Państwa serdecznie. Dzisiaj, zgodnie z daną Państwu krwionośnego. obietnicą, będę kontynuować temat serca i układu PARAMETRY UKŁADU SERCOWO - NACZYNIOWEGO Ciśnienie tętnicze i czynność serca ( tętno ) to dwa podstawowe parametry układu sercowo - naczyniowego, najważniejsze do jego oceny a do tego jeszcze, możliwe do wykonania w warunkach domowych - samodzielnie, za pomocą elektronicznego ciśnieniomierza, co nie powinno sprawić nikomu trudności. Ciśnienie tętnicze. Jak Państwo zapewne wiecie, krew musi płynąć pod ciśnieniem, aby pokonać długą drogę do serca i wszystkich tkanek i narządów. Ciśnienie to zapewnia siła skurczu komór serca ( zdecydowanie większa w komorze lewej o znacznie grubszej ścianie mięśniowej ), po czym fala ta rozchodzi się wzdłuż całego łożyska tętniczego. Wiemy także, że wynik pomiaru ciśnienia na tętnicy ramiennej wyraża się dwiema liczbami, odpowiadającymi ciśnieniu skurczowemu i rozkurczowemu, czyli panującymi w tętnicy podczas skurczu i rozkurczu, wspomnianej już komory lewej. Prawidłowe ciśnienie tętnicze mieści się w dość wąskim przedziale i nie powinno przekraczać 120/80 mm Hg. Takie ciśnienie zapewnia optymalne warunki do przepływu krwi i pracy serca, świadczące jednocześnie o dobrym stanie tętnic i sprawnej regulacji krążenia, a tym samym o zdrowym układzie sercowo - naczyniowym i dobrych perspektywach na przyszłość. Jak jednak wynika ze statystyk, prawidłowym ciśnieniem tętniczym cieszy się zaledwie połowa ogólnej dorosłej populacji, a u jednej czwartej jest ono zdecydowanie za wysokie - powyżej 140/90 mm Hg ( zgodnie z obecnym stanem wiedzy, graniczna wartość ciśnienia tętniczego uznana jeszcze za normę wynosi 140/90 mm Hg niezależnie od wieku). Takie wartości powtarzające się w kilku pomiarach, upoważniają już lekarza do rozpoznania nadciśnienia tętniczego. W około 10% przypadków ma ono charakter wtórny, czyli jest objawem konkretnego problemu zdrowotnego, najczęściej z nerkami lub gruczołami dokrewnymi. Przyczyna ta jest zwykle usuwalna, a jeśli nastąpi to odpowiednio wcześnie, ciśnienie wraca do normy. W pozostałych 90% mamy do czynienia z nadciśnieniem tak zwanym pierwotnym lub samoistnym i ma na niego wpływ splot różnych genetycznych i nabytych czynników. Należą do nich: Wzmożony skurcz ściany tętnic. Tętnice zawierają warstwę mięsni gładkich, utrzymujących odpowiednie napięcie. Następstwem nadmiernej kurczliwości tych mięśni, której przyczyną najczęściej jest przewlekły stres, nikotyna czy zaburzenia w składzie mineralnym krwi ( nadmiar sodu, a niedobór potasu, magnezu lub wapnia ) będzie zwężenie tętnicy i w efekcie wzrost ciśnienia. Zagęszczenie krwi. Im gęstsza krew, tym wyższe jest ciśnienie wywierane przez nią na ściany naczynia. Gęstość krwi zależy przede wszystkim od proporcji między jej frakcją płynną, czyli osoczem a np. krwinkami czerwonym i płytkowymi, które odgrywają zasadniczą rolę w mechaniźmie krzepnięcia, który ratuje życie w razie przerwania ciągłości naczynia, ale z drugiej strony jest potencjalnie groźny jeśli dojdzie do niego wewnątrznaczyniowo, zwłaszcza w już zwężonej tętnicy, żyle lub wnętrzu serca. W ten właśnie sposób powstaje materiał zakrzepowo zatorowy, zdolny do całkowitego zamknięcia światła naczynia i blokady przepływu krwi. Miażdżyca tętnic. Zmienione już miażdżycowo tętnice tracą podatność, usztywniają się i stopniowo zwężają, co oczywiście zwiększa panujące w nich ciśnienie krwi a jednocześnie wzmaga dalsze uszkodzenia. Cały problem z nadciśnieniem tętniczym polega na tym, że w większości przypadków przebiega ono całkiem bezobjawowo, ponieważ nie boli, ale czyni, niestety ogromne szkody w naszym oraganiźmie poprzez obciążenie serca, ( zmuszając je do ciężkiej pracy ), "bombarduje" ściany tętnic szkodliwymi cząsteczkami niesionymi z prądem krwi i tym samym przyśpiesza proces miażdżycowy oraz działa niekorzystnie na narządy wewnętrzne, zwłaszcza tak delikatne jak nerki, oczy czy mózg - a uszkodzenie nerek uruchamia mechanizmy obronne skutkujące dalszym wzrostem ciśnienia i tak powstaje " błędne koło ". Wartości ciśnienia tętniczego mają bezpośrednie przełożenie na oczekiwaną długość życia i tak na przykład ( zgodnie z badaniami ) 55 letni mężczyzna o prawidłowym ciśnieniu krwi ( 120/80 mm Hg lub niższym ) ma szanse dożyć statystycznego wieku 78 lat, podczas gdy dla jego rówieśnika z ciśnieniem 150/100 mm Hg prognoza ta wynosi o 6 lat mniej pomimo , że i ten drugi często nie ma żadnych dolegliwości i czuje się zupełnie zdrowy. Tętno czyli czynność serca przekładająca się na wyczuwalny puls jest drugim ważnym składnikiem stanu układu krążenia krwi. Tempo skurczów i rozkurczów serca zależy od wielu czynników, ale przede wszystkim od jego własnego zdrowia i wydolności. Serce nasze ma własny unikatowy system bodźcotwórczy o znacznej autonomii: w warunkach prawidłowych pobudzenia elektryczne są generowane w określonym miejscu - tak zwanym węźle zatokowym, czyli skupisku wyspecjalizowanych komórek mięśniowych, w prawym przedsionku skąd rozchodzą się na przedsionki i komory w ściśle określonej kolejności wzdłuż specyficznych szlaków. Prawidłowy rytm zatokowy jest miarowy i ma częstotliwość około 60 - 70 uderzeń na minutę i tutaj podobnie jak przy ciśnieniu, takie wartości zapewniają dobre warunki i samemu sercu i krążeniu, którym zawiaduje, a więc ukrwieniu tkanek i narządów. Mięsień sercowy ma wtedy dość czasu na rozkurcz ( czyli na wypoczynek ), a do komór dopływa właściwa porcja krwi wyrzucana następnie do tętnic. Jeśli mięsień komór jest bardzo silny i pompuje za pomocą skurczu za każdym razem większą niż przeciętnie objętość krwi, wtedy czynność serca może się zwolnić i właśnie na tej podstawie dobrze wytrenowani sportowcy mają tętno spoczynkowe na poziomie 50 czy nawet 40 uderzeń na minutę. I odwrotnie, serce mniej wydolne stara się skompensować słabsze skurcze ich większą liczbą, co jednak udaje mu się tylko do pewnych granic i do tego zwiększonym nakładem pracy własnej. Oczywiście, czynność serca zależy również od wielu innych czynników, oddziaływań nerwowych, hormonalnych a także biochemicznych - niemniej jednak decyduje o niej przede wszystkim własny stan fizjologiczny serca. Tak więc gdy nasze tętno wynosi około 60 ( norma między 60 i 70 ) uderzeń na minutę świadczy to o lepszej jego wydajności niż przy 70 i takie spowolnienie jest prawidłowe, ale jeśli stwierdzimy, że mamy tętno w okolicach 40 czy 50 uderzeń na minutę, a nie jesteśmy tak silni i sprawni fizycznie jak wytrenowani sportowcy, nie należy zwlekać z wizytą u lekarza. Z kolei tętno nieco przyśpieszone, powiedzmy w granicach do 80 na minutę może wynikać z wielu przyczyn, najczęściej tak banalnych jak emocje czy nadużycie substancji pobudzających: kawy, herbaty czy nikotyny, ale nie zmienia to faktu, że jeżeli powtarza się to dość często serce ma gorsze warunki do pracy z powodu skróconego odpoczynku ( gorsze ukrwienie ) i warto wtedy ustalić czy nie zmusza go do tego jakiś konkretny powód, np. zaburzenia hormonalne czy osłabiona wydolność a więc wskazana jest w tym przypadku wizyta u lekarza. Głównymi czynnikami ryzyka sercowo - naczyniowego są: Styl życia - brak ruchu, nadmiar stresu, nadwaga/otyłość. palenie tytoniu, nadmiar alkoholu i odziedziczenie złych nawyków. Dieta - nadmiar tłuszczów nasyconych i nieprawidłowe spożywanie nienasyconych, nadmiar cukru i słodyczy, nadmiar środków pobudzających na przykład kawy czy herbaty, nadmiar soli/sodu, niedobór witamin przeciwutleniających ( zwłaszcza C i E ), niedobór witamin z grupy B, niedobór potasu, magnezu i wapnia, niedobór niezbędnych kwasów tłuszczowych ( zwłaszcza omega 3 i 6 ) oraz niedostateczne spożywanie warzyw i owoców. O cholesterolu oraz tłuszczach i tych dobrych i tych złych, napiszę Państwu jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, abyście mogli Państwo przyrządzić zdrowszą rybę i inne potrawy dla swoich bliskich, na których zdrowiu z pewnością Państwu bardzo zależy. Sosnowiec 08.12.2014