Makroekonomia W 12.03.2010 Inflacja Inflacja - trwały wzrost poziomu cen. Poziom cen – przeciętna cena wszystkich dóbr i usług wytwarzanych i świadczonych w gospodarce. Miernikiem inflacji jest stopa inflacji, czyli iloraz różnicy poziomu cen w roku bieżącym i poziomu cen w roku poprzednim do poziomu cen w roku poprzednim. Stopa inflacji jest negatywną mirą dobrobytu kraju, gdyż oznacza, że podwyżki cen jednych towarów były silniejsze niż obniżki innych lub że wzrosły ceny większości towarów należących do tzw. Koszyka dóbr i usług nabywanych przez ludność były silniejsze. Koszyk dóbr – pewien zestaw dóbr i usług, dla którego liczy się procentowe zmiany cen w jakimś okresie (na ogół jeden rok). Jeśli koszyk się nie zmienia, zmiany wydatków związane z zakupem tego koszyka wynikają wyłącznie ze zmian cen. W praktyce stosowane są trzy mierniki inflacji: 1. delator PKB = PKBn / PKBr x 100 2. indeks cen dób konsumpcyjnych 3. indeks cen dóbr inwestycyjnych Indeks = koszt koszyka rynkowego w roku bieżącym / koszt koszyka rynkowego w roku bazowym. Deflacja – trwały spadek poziomu cen. Deflacja występuje w okresie pogarszania się koniunktury, jest zjawiskiem niepożądanym w gospodarce narodowej. Stabilność cen – sytuacja w gospodarce narodowej, kiedy stopa inflacji jest bliska zeru. Przyczyny inflacji i jej rodzaje: Inflacja wywołuje dwa rodzaje całkiem różnych zdarzeń gospodarczych: 1. niespodziewany i gwałtowny wzrost kosztów produkcji, który powoduje ograniczenie globalnej podaży 2. nadmierny wzrost globalnego popytu w gospodarce (inflacyjnego i konsumpcyjnego) w stosunku do podaży dóbr i usług. Inflacja kosztowa pojawia się w gospodarce w wyniku wzrostu kosztów produkcji spowodowanych wzrostem cen (np. energii lub płac). Poziom cen pchany jest wówczas przez rosnące koszty (rys.). Rosnące koszty produkcji są przyczyną prowadzącą do ograniczenia globalnej podaży. Krzywa globalnej podaży przesuwa się więc w lewo, co prowadzi do ustalenia się nowej równowagi makroekonomicznej E2, ale przy wyższych cenach P2. Wielkość globalnego popytu zmaleje, co w konsekwencji doprowadzi do wzrostu bezrobocia.