Informacja nt. stanowisk wybranych państw bezpośrednio po awarii w elektrowni jądrowej Fukushima I w Japonii Katastrofa w elektrowni jądrowej w japońskiej Fukushimie (marzec 2011 r.) spowodowana trzęsieniem ziemi i tsunami wywołała szeroką debatę na temat przyszłości energetyki jądrowej. Wypadek nuklearny w elektrowni Fukushima I osiągnął 7 (najwyższy) stopień w siedmiostopniowej Międzynarodowej Skali Wydarzeń Nuklearnych i Radiologicznych (INES) i coraz częściej uznawany jest za najpoważniejszą katastrofę w historii energetyki jądrowej (dla porównania: katastrofa w Czarnobylu – 7 stopień, Three-Mile-Island/USA – 5 stopień). Mimo, iż skala strat nie miała charakteru transgranicznego i ograniczała się praktycznie do jednego państwa, reakcje poszczególnych państw, w szczególności europejskich i presja społeczna pokazała, iż wydarzenia w Japonii mają istotny wpływ na dalszy rozwój sektora energii jądrowej w poszczególnych państwach. Wydarzenia w Fukushimie spolaryzowały międzynarodową opinię publiczną. Konsekwencje katastrofy obejmują aspekty: społeczno-polityczne; technologiczne, ekonomiczne i środowiskowe. W wymiarze geograficznym, doszło do podziału stanowisk w sprawie zasadności rozwijania energetyki jądrowej. Większość krajów, które korzystają z energetyki jądrowej lub są w trakcie włączania jej do bilansu energetycznego, ograniczyła się do rewizji standardów bezpieczeństwa siłowni i kontynuacji swoich programów. W dłuższej perspektywie, katastrofa w Fukushimie nie spowoduje trwałego odwrotu od energetyki jądrowej, tak jak awaria w Czarnobylu. Rozwój gospodarczy i kształtowanie konkurencyjności wymagają stałego dostępu taniej energii, a takiej niewątpliwie dostarczają siłownie atomowe. Stanowiska wybranych państw Według danych Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, przed trzęsieniem ziemi w Japonii na świecie działały 442 reaktory, które generowały 375.000 GW energii elektrycznej, zaspokajając 15% zapotrzebowania na energię (w UE-27 31%). Znacząca część funkcjonujących obecnie na świecie elektrowni nuklearnych oparta jest o technologie II generacji, wymagające w najbliższym czasie zastąpienia nowymi. Najstarsze działające reaktory energetyczne - wczesnej II generacji - mają obecnie około 40 lat i w najbliższych latach powinny być sukcesywnie wyłączane. Reaktory w elektrowni Fukushima I to reaktory na wodę wrzącą (ang. Boiling Water Reactors) oparte na technologii II generacji z lat 60-tych. Strona 1 z 9 (1) Niemcy Niemiecki rząd formalnie potwierdził w dniu 6.06.2011 r. decyzję o rezygnacji Niemiec z energii atomowej do końca 2022 r. Jednocześnie przyjął pakiet projektów ustaw, które mają na celu przyspieszenie rozwoju energetyki opartej na źródłach odnawialnych. Po początkowych deklaracjach o tymczasowym zamknięciu 7 elektrowni jądrowych wybudowach przed 1980 r., 21 maja 2011 r. kanclerz Merkel podała, że za dziesięć lat Niemcy chcą całkowicie zrezygnować z energii jądrowej, a 30 maja koalicja rządząca CDU /CSU –FDP ogłosiła decyzję o rezygnacji z energetyki jądrowej do 2022 roku. Decyzja rządu jest wsparta raportem Komisji Etycznej; specjalnej grupy ekspertów powołanej do zbadania możliwości rezygnacji Niemiec z użytkowania energii jądrowej. Zgodnie z postanowieniami natychmiast na trwałe wygaszone zostanie osiem najstarszych elektrowni, a pozostałe dziewięć będzie wygaszane stopniowo do 2022 roku. (Decyzja ta oznacza powrót do głównych założeń strategii energetycznej rządu Gerharda Schrödera.) Bezpośrednio po katastrofie w Japonii władze federalne ogłosiły trzymiesięczne moratorium na przyjętą w zeszłym roku ustawę, która przewidywała przedłużenie okresu eksploatacji elektrowni atomowych. W Niemczech funkcjonuje 17 elektrowni atomowych. Zgodnie z obowiązującymi jeszcze do niedawna ustaleniami, ostatni reaktor miał zostać wygaszony w 2022 roku. We wrześniu 2010 r., koalicja chadecko-liberalna uzgodniła, że elektrownie atomowe po 2022 r. będą funkcjonować jeszcze przez okres 8 - 14 lat, w zależności od dotychczasowego okresu ich eksploatacji (najdłużej – do 2036 r. funkcjonować ma oddana do użytku w 1988, elektrownia NeckarWestheim 2). (2) Francja Rząd francuski odrzuca możliwość rezygnacji z dalszego rozwoju energetyki jądrowej. Władze zadeklarowały gotowość przeprowadzenia audytu we wszystkich obiektach (nie tylko elektrowniach produkujących elektryczność) jądrowych we Francji (analiza instalacji pod kątem wytrzymałości na ruchy sejsmiczne oraz powódź). Przedstawicie rządu podkreślają, że elektrownie jądrowe we Francji są przygotowane na wypadek wszelkich katastrof naturalnych. W dniu 3 maja 2011 prez. N. Sarkozy odwiedził największą działającą w Europie Zachodniej elektrownię jądrową w Gravelines, wyrażając silne poparcie dla energii jądrowej we Francji, która gwarantuje jej niezależność energetyczną. Wszelkie głosy opowiadające się za rezygnacją z tego źródła energii, spowodowane katastrofą w Japonii, uznał za nieracjonalne i nieprzemyślane. Ze względu na znaczenie energetyki jądrowej, władze francuskie prowadzą szeroką kampanię informacyjną dot. sytuacji w Japonii. Francja, jest drugą po Stanach Zjednoczonych potęgą jądrową na świecie. Generuje ponad 74% energii elektrycznej z elektrowni jądrowych. We Francji jest aktywnych 58 reaktorów 1 o łącznej zainstalowanej mocy 63 GW2, które rozmieszczone są w 19 elektrowniach, praktycznie na terenie całego kraju. Kilka z nich usytuowanych jest na terenach sejsmicznych. Obecnie w budowie pozostaje reaktor EPR we Flamanville, a w 2012 r. planuje się rozpoczęcie budowy kolejnego rektora EPR w Penly. Francuskie reaktory były budowane w latach 1977-1999, stąd Francja stoi dzisiaj w obliczu wydłużenia okresu ich eksploatacji. 1 2 34 reaktory o mocy 900 MW, 20 reaktorów o mocy 1300 MW, 4 reaktory o mocy 1450 MW. Około 80% energii elektrycznej jest pochodzenia jądrowego. Strona 2 z 9 (3) Włochy W trakcie przeprowadzonego w pierwszej połowie czerwca 2011 referendum okazało się, że 95% Włochów jest przeciwnych rządowemu planowi, który zakłada powrót do produkcji energii jądrowej. W pierwszej reakcji po katastrofie w Japonii rząd włoski wprowadził 23.03.2011 r. roczne memorandum na planowany projekt, zakładający rozpoczęcie od 2014 r. realizacji programu energetyki jądrowej. (Włochy zrezygnowały z energetyki jądrowej w drodze referendum w 1987 r., po katastrofie w Czarnobylu). W ramach programu do 2020 r. miały powstać we Włoszech 4 nowe siłownie jądrowe. Do 1990 r. zamknięto wszystkie działające na terenie Włoch reaktory jądrowe. W konsekwencji, Włochy stały się największym na świecie (w ujęciu absolutnym) importerem elektryczności (głównie z Francji). W 2010 r. 10% elektryczności zużywanej w tym kraju pochodziło z siłowni atomowych. (4) Wielka Brytania (WB) W 2008 roku zatwierdzone zostały plany budowy do roku 2020 czterech nowych instalacji nuklearnych nowej generacji, m.in. we współpracy z francuskim koncernem EDF. Obecne władze Wielkiej Brytanii w dalszym ciągu popierają te plany. Na zlecenie rządu brytyjskiego główny inspektor nadzoru instalacji jądrowych dr M. Weightman przygotował wstępny raport dot. konsekwencji katastrofy w Fukushimie dla WB. W zaprezentowanych 18.05.2011 r. wynikach raportu, Weightman podkreśla, że lokalizacja elektrowni w WB w odległości ok. 1000 mil od aktywnych sejsmicznie obszarów, chroni tamtejsze instalacje przed skutkami trzęsienia ziemi o sile 9 st. Autor wskazuje na nieprawidłowe zabezpieczenie elektrowni w Fukushimie na wypadek zjawisk naturalnych. Zabezpieczenia w Fukushimie -1 były obliczone na falę tsunami do 5,7 m, podczas gdy w historii ostatnich 150 lat występowały fale osiągające 20 m. Ponadto, zdaniem Weightmana, w WB podjęto w odpowiednim terminie właściwe środki po katastrofie w Japonii. Autor profilaktycznie zaleca rewizję standardów bezpieczeństwa instalacji, podkreślając, iż są one odmienne technologicznie od instalacji japońskich. W Wielkiej Brytanii pracuje 19 reaktorów, 26 jest już nieczynnych. Większość elektrowni atomowych w UK miało zaplanowaną żywotność do 2015 roku, lecz rząd brytyjski przedłużył okres ich działania o kolejne 10 lat. Po katastrofie w Czarnobylu uruchomiono tylko trzy nowe reaktory, a rząd zawiesił rozwój energetyki jądrowej. Dopiero w roku 2008 Wielka Brytania dopiero ogłosiła program budowy nowych elektrowni jądrowych w miejsce wygaszanych. W 2009 r. siłownie pokryły ok. 18% zapotrzebowania na elektryczność w WB. (5) Hiszpania Zarówno rząd w Madrycie, jak i opozycja nie zmieniły swojego stanowiska ws. kontynuowania rozwoju energetyki jądrowej. W ocenie władz Hiszpanii, hiszpańskie elektrownie atomowe nie stanowią zagrożenia. Jednocześnie, władze hiszpańskie podjęły działania na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa hiszpańskich elektrowni atomowych, zwłaszcza dwóch najstarszych (Garoñi i Cofrentes). Rząd potwierdził, przedstawione przed katastrofą w Fukushimie, plany zamknięcia siłowni Garoñi do 2013 roku. Hiszpańska Rada Bezpieczeństwa Nuklearnego zobowiązana została do przygotowania analizy ryzyka sejsmicznego i powodziowego na obszarach, na których znajdują się elektrownie atomowe oraz efektywności zabezpieczeń elektrowni. Hiszpania planuje przeprowadzić przegląd zabezpieczeń jądrowych (stress test w pierwszej kolejności ma zostać przeprowadzony Strona 3 z 9 w wybudowanej ponad 27 lat temu elektrowni Confrentes w Walencji, w której, podobnie jak w Garoñi pracują takie same reaktory jak w Fukushimie). W Hiszpanii istnieje 8 reaktorów atomowych, o łącznej mocy 7.227 MW (Almaraz I i II w Caceres, Asco I i II w Tarragonie, Vandellos II w Tarragonie, Confrentes k. Walencji, Trillo k. Guadalajary i Garoña k. Burgos). Na terenie Hiszpanii znajduje się również magazyn odpadów radioaktywnych o średnim i niskim oddziaływaniu (Kordowa) oraz fabryka paliwa nuklearnego Juzgabo w Salamance. W Hiszpanii, udział energii nuklearnej w wytwarzaniu elektryczności wynosi 20%. (6) Finlandia W Finlandii Minister gospodarki zarządził sporządzenie raportu o stanie bezpieczeństwa fińskich instalacji nuklearnych, w szczególności pod względem ich odporności na ewentualne katastrofy naturalne takie jak np. powódź. Rząd podkreśla, że tragedia w Japonii nie będzie miała wpływu na fińską politykę w tej dziedzinie. Najważniejsze partie polityczne popierają rozwój energetyki jądrowej. Fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa elektrowni jądrowych zapewniają, że w Finlandii nie dochodzi do takich wstrząsów sejsmicznych, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu fińskich reaktorów. Na terytorium Finlandii znajdują się 4 reaktory zlokalizowane w dwóch siłowniach w Olkiluoto i Lovissa. Energia jądrowa ma ok. 28-procentowy udział w produkcji elektryczności. Fińskie elektrownie atomowe charakteryzują się najwyższymi na świecie wskaźnikami wydajności (ok. 94%). W 2013 r. ma zostać uruchomiony (piąty) reaktor Olkiluoto-3, którego budowa opóźniła się o ok. 37 m-cy (w stosunku do założeń) i przewyższyła w ok. 50% planowane koszty. (7) Czechy Rząd czeski nie zamierza zrezygnować z ambicji stania się jednym z największych producentów energii jądrowej na świecie. Zdecydowanie odmówił zmiany swojego stanowiska wobec energii jądrowej, podkreślając aktualność planów rozbudowy elektrowni w Temelinie. Czechy podpisały z Francją porozumienie o pogłębieniu współpracy w dziedzinie energetyki jądrowej. Minister Besson (Fr) dodał, że współpraca obejmie również kwestie bezpieczeństwa, istotne zwłaszcza po awarii w Fukushimie. Na terytorium Czech pracują dwie elektrownie atomowe w Temelinie i Dukovanach. Energia jądrowa ma ok. 29procentowy udział w produkcji elektryczności. (8) Austria Po katastrofie rząd austriacki wezwał do rewizji standardów bezpieczeństwa w elektrowniach czeskich. 25.04.2011 r. austriacki kanclerz wezwał Europę do nuclear free Monday, wyrażając swoją dezaprobatę dla energetyki jądrowej. Austriacki rząd od dawna stoi na stanowisku, że energetyka jądrowa zagraża idei zrównoważonego rozwoju. Nie posiada żadnej pracującej elektrowni jądrowej. W 1972 r. niemieckie konsorcjum złożone z firm AEG i Siemens rozpoczęło budowę bloku w Zwentendorf, po jej zakończeniu w referendum w 1978 r. społeczeństwo opowiedziało się przeciw jej uruchomieniu (49,5% za; 50,5% przeciw). Siłownia miała zaspokoić popyt na elektryczność w ok. 10%. W 2009 r. w siłowni Zwentendorf rozpoczęto produkcję elektryczności w oparciu o energię słońca. Strona 4 z 9 (9) Holandia Nie przewiduje się opóźnień we budowie kolejnego bloku Borseele ze względu na katastrofę w Japonii. Zgodnie z zapowiedziami z 2006 r., reaktor Borseele 1 ma być do 2033 r. wyłączony z użytku z uwagi na jego wiek, a nie katastrofę w Japonii. Na terytorium Holandii pracują jedna elektrownia atomowa z reaktorem Borseele (typ PWR, o mocy 485 MW) od 1973, która pokrywa ok. 4% zapotrzebowania na elektryczność w tym kraju. W 2013 r. ma ruszyć budowa drugiego reaktora Borseele 2 (ok. 1600 MW), który ma być oddany do użytku w 2018 roku. (10) Belgia Rząd belgijski zakłada dalsze utrzymanie elektrowni jądrowych w Belgii, mimo iż Belgia w 2003 roku podjęła decyzję o rezygnacji z atomu do 2025 roku. Belgia posiada 7 reaktorów jądrowych (wszystkie typu PWR) o łącznej mocy 5943 MWe. Najstarsze z nich (Doel 1, Doel 2, Tihange1 pochodzą z lat siedemdziesiątych). Udział energii jądrowej w generowaniu energii elektrycznej wynosi ok. 54%. (11) Węgry Nie planuje się ani wstrzymania produkcji, ani zahamowania prac związanych z planowaną rozbudową elektrowni jądrowej w Paks. Z uwagi na brak surowców naturalnych i rygorystyczne normy ochrony klimatu, rząd węgierski jest zdeterminowany do wymiany istniejących mocy siłowni jądrowych. Wszystkie reaktory pochodzą z lat 1982-1987 i były obliczone na ok. 30 lat pracy. W 2005 roku, węgierski parlament, po pozytywnej opinii właściwych instytucji, zdecydowaną większością opowiedział się za przedłużeniem okresu funkcjonowania reaktorów do z 30 do 50 lat. Na Węgrzech pracują 4 reaktory w siłowni Paks o łącznej mocy ok. 1900 MW. Energia jądrowa pokrywa 1/3 zapotrzebowania na elektryczność. (12) Bułgaria Rząd nie rezygnuje z planów budowy nowych reaktorów atomowych, lecz nie wyklucza opóźnienia terminu realizacji projektu drugiej elektrowni w Belene, w celu zastosowania lepszych zabezpieczeń. W Bułgarii pracują 2 reaktory w siłowni Kozloduy o łącznej mocy ok. 1906 MW, pokrywając ok. 35% popytu na energię elektryczną. (13) Litwa Na obecnym etapie, Litwa nie będzie nie podejmować decyzji ws. budowy nowej elektrowni atomowej na Litwie (poza mocami, które zastąpią Ignalinę; ok 2018 r.). Przed zamknięciem w końcu 2009 r. drugiego bloku w Ignalinie, elektrownia atomowa pokrywała 70% popytu na elektryczność. Strona 5 z 9 (14) Stany Zjednoczone Prezydent Obama zadeklarował poparcie administracji amerykańskiej dla dalszego rozwoju przemysłu nuklearnego w USA, jako skutecznego sposobu ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery. W Stanach Zjednoczonych działają obecnie 104 reaktory energetyczne typu PWR lub ABWR (ulepszona wersja BWR produkcji GE-Hitachi). 28 starych bloków definitywnie zamknięto. Amerykańskie firmy energetyczne planują bądź rozważają budowę kilkudziesięciu kolejnych bloków, w większości III+ i IV generacji, w tym rozpoczęcie realizacji przemysłowego zastosowania reaktorów modularnych. Siłownie jądrowe pokrywają ok. 20% zapotrzebowania na elektryczność w USA. (15) Chiny Po katastrofie, Chiny nie rezygnują ze swoich bardzo ambitnych planów nuklearnych, choć Rada Państwowa Chin wstrzymała czasowo realizację wszelkich procedur związanych z planowaniem nowych reaktorów nuklearnych. Rząd w Pekinie zarządził również kontrole bezpieczeństwa we wszystkich swoich cywilnych instalacjach atomowych. Obecnie w Chinach pracuje 14 reaktorów PWR - w tym 2 CANDU, w budowie jest 25 bloków typu PWR, a w bezpośrednich planach jest budowa następnych 27 PWR. Planują do 2030 r. wybudować około 100 reaktorów. (16) Rosja Prezydent Rosji oświadczył, że energia nuklearna jest bezpieczna, o ile elektrownie są budowane we właściwym miejscu oraz odpowiednio projektowane i zarządzane. Katastrofa w japońskiej elektrowni nie będzie miała wpływu na budowę przez Rosję pierwszej tureckiej elektrowni atomowej. W Rosji działa obecnie 21 reaktorów typu PWR (Rosjanie określają tą technologię jako VVER - PAP) oraz 11 RBMK - ten typ reaktora uległ awarii w Czernobylu. 10 kolejnych PWR jest w budowie, 8 projektów zostało zawieszonych bądź anulowanych. 5 starych siłowni - głównie z reaktorami PBMK - zostało zamkniętych. Siłownie jądrowe pokrywają ok. 16% zapotrzebowania na elektryczność w Rosji. (17) Meksyk Wydarzenia w Japonii nie będą miały wpływu na meksykańskie plany rozwoju energii nuklearnej i rewizję polityki atomowej, ponieważ możliwość podobnego zdarzenia w Meksyku jest wykluczona ze względu na warunki lokalizacyjne. Jak dotąd w Meksyku uruchomiono dwie elektrownie jądrowe typu BWR: Laguna Verde 1 w 1984 r. i Laguna Verde 2 w 1994 r. We wrześniu 2006 r. władze meksykańskie ogłosiły plany budowy dwóch nowych reaktorów, które mają zostać ukończone ok. 2015 r. Planowane jest również zwiększenie mocy dotychczasowych dwóch elektrowni jądrowych z 1268 MW to 1620 MW. Co więcej, do 2025 r. Meksyk zamierza wybudować kolejnych 6 reaktorów. Siłownie jądrowe pokrywają ok. 5% zapotrzebowania na elektryczność w Meksyku. (18) Brazylia Wstępne reakcje władz Brazylii na wydarzenia w Japonii wskazują, że nie przewiduje się rewizji planów rozwoju energetyki nuklearnej. Podkreśla się, że elektrownie brazylijskie posiadają lepsze Strona 6 z 9 zabezpieczenia, niż elektrownia Fukushima i w tym rejonie Brazylii nie występują zagrożenia sejsmiczne. Władze zaakcentowały, że potrzeba budowy elektrowni atomowych w Brazylii nie przesłoni jej priorytetów w dziedzinie bezpieczeństwa. Brazylia posiada dwie elektrownie jądrowe, Angra I i Angra II, każda o mocy 1000 MW, położone w stanie Rio de Janeiro, na wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego. W budowie jest trzecia, Angra III, zlokalizowana w sąsiedztwie dwóch już działających, o mocy 1350 MW. Jej uruchomienie planowane jest na 2015 r. Siłownie jądrowe pokrywają ok. 4% zapotrzebowania na elektryczność w Brazylii. (19) Korea Południowa Władze Korei zapewniają, że koreańskie elektrownie jądrowe są budowane z większym naciskiem na aspekty bezpieczeństwa, niż wydajność. Plany dot. eksportu jak i budowy kolejnych reaktorów w kraju nie ulegną zmianie. Przeprowadzone zostaną dodatkowe kontrole bezpieczeństwa koreańskich technologii budowy elektrowni jądrowych. Władze przekonują, że energia nuklearna jest tanim i bezpiecznym źródłem elektryczności. W Korei działa obecnie 21 reaktorów (14 z nich to reaktory typu PWR – Wesinghouse, Arevy i reaktory starej technologii CANDU) dostarczających 40% energii elektrycznej. Celem jaki stawia sobie rząd koreański to wzrost produkcji energii jądrowej o 56% do 27.3 GWe do 2020 roku. (20) Indie Rząd centralny w New Delhi dokona przeglądu sytuacji bezpieczeństwa instalacji jądrowych i uwzględni doświadczenia płynące z katastrofy w Japonii. W dalszym ciągu będzie dążył do rozwoju energetyki jądrowej w kraju. Ze względu na dynamiczny wzrost gospodarczy Indii, planuje się realizację jednego z największych na świecie programów atomowych, tj. 20,000 MWe do 2020 roku. Indie planują ponadto, iż do 2050 roku, 25% energii elektrycznej pochodzić będzie z elektrowni jądrowych (w porównaniu do obecnych 2%) (21) Ukraina Państwowa kompania Energoatom, zarządzająca siłowniami jądrowymi na Ukrainie, zdecydowała o wzmocnieniu kontroli własnych elektrowni atomowych pod względem bezpieczeństwa. Na Ukrainie działa 15 reaktorów PWR rosyjskiej konstrukcji, które pokrywają połowę zapotrzebowania na energię elektryczną tego kraju. Ostatnio Ukraina podpisała jednak z Atomstrojprojektem umowę na wznowienie budowy 2 reaktorów PWR. (22) Szwajcaria Rząd szwajcarski podjął decyzję o czasowym wstrzymaniu procedury przygotowawczej pod wydanie pozwolenia na budowę trzech nowych elektrowni atomowych (decyzja o budowie miała pierwotnie być poddana procedurze akceptacji przez parlament w połowie 2012 roku). Rząd planuje zweryfikować zabezpieczenia instalacji jądrowych, w szczególności ich efektywność podczas trzęsienia ziemi (przez Szwajcarię przechodzi płyta tektoniczna). Ponadto Federalna Komisja Bezpieczeństwa Nuklearnego (ENSI) otrzymała zlecenie przeprowadzenie kontroli we wszystkich pięciu funkcjonujących elektrowniach atomowych, ze szczególnym uwzględnieniem elektrowni Mühleberg, gdzie działają reaktory podobne do tych w Fukushima. 25 maja 2011 r. rząd szwajcarski podjął decyzję o wyłączeniu pięciu elektrowni jądrowych, kiedy każda z nich osiągnie wiek 50 lat. Strona 7 z 9 Jako pierwsza w 2019 r. wyłączona zostanie najstarsza siłownia Beznau przy granicy z Niemcami. Proces zakończy się w 2034 roku. Rada Narodowa przyjęła wniosek o stopniowej (zgodnym z propozycją rządu) rezygnacji z energetyki jądrowej. Szwajcaria korzysta obecnie z 5 reaktorów nuklearnych (trzy typu PWR zbudowanych w latach 1969-1979 i dwóch typu BWR zbudowanych w okresie 1971-84) dostarczających 40% energii elektrycznej. Wyłączenie z bilansu energetycznego energii jądrowej, skieruje krajowy popyt w stronę hydroenergetyki. Szwajcaria eksportuje nadwyżki wyprodukowanej w kraju elektryczności (z hydroenergetyki) do Niemiec i Włoch. Import ze Szwajcarii ma dla Włoch istotne znaczenie w bilansowaniu włoskiego zapotrzebowania na energię. (23) Turcja Rząd turecki zapowiedział, że nie wstrzyma planowanej budowy dwóch elektrowni jądrowych, pomimo protestów społecznych z 17.03.2011 r. w Ankarze. Jedna z elektrowni ma zostać zbudowana przez japońskie firmy i z wykorzystaniem japońskich technologii. Druga zostanie zbudowana przez rosyjski koncern Rosatom. Tureckie władze, jak dotąd, nie planują rewizji swoich planów nuklearnych. Turcja planuje do 2023 r. korzystać z trzech elektrowni jądrowych. Turcja czerpie elektryczność z gazu (49%), węgla (28%) i hydroenergetyki (19%). Nie ma elektrowni atomowej. (24) Republika Południowej Afryki Wydarzenia w Japonii zintensyfikowały debatę dot. bezpieczeństwa południowoafrykańskiego reaktora w Koeberg k. Kapsztadu oraz przyszłości programu energetyki jądrowej w RPA. Zlecone przez regulatora w następstwie katastrofy w Japonii, szczegółowe badania reaktora potwierdziły prawidłowe zabezpieczenia na wypadek trzęsienia ziemi (do 7 st. w skali Richtera) i fali tsunami. Ostatnie duże trzęsienie ziemi o sile 6,5 st. w skali Richtera w tym rejonie miało miejsce w 1809 roku. Zgodnie ze stanowiskiem rządu RPA, uwarunkowania geologiczno-sejsmiczne, jak również prawdopodobieństwo wystąpienia tsunami w RPA (praktycznie zerowe) są diametralnie różne od tych, występujących w Japonii. W Południowej Afryce wykorzystuje się odmienną technologię (reaktory wodne ciśnieniowe – tzw. PWR), zaś urządzenia, które uległy awarii w Fukushima działały wg starej technologii (zostały zbudowane w 1971 r.) – reaktory wodne wrzące (tzw. BWR). RPA planuje zbudować w ciągu najbliższych lat kilka kolejnych reaktorów tak, aby w perspektywie 2020 r. uzyskiwać 14 % energii z tego źródła (w porównaniu z obecnymi 5%). (25) Kanada W następstwie awarii Fukushimy, kanadyjski regulator energii atomowej zarządził przegląd pracujących reaktorów. Wyniki przeglądu uznano za zadowalające. Podkreślono, że z wielu względów (lepsze zabezpieczenia, nowszej generacji reaktory) nie jest możliwa katastrofa nuklearna podobna do tej w Czarnobylu, czy Fukushimie. Partie polityczne, w tym opozycja popierają wykorzystanie energii atomowej. W trzech prowincjach Kanady pracuje ok. 22 reaktorów typu CANDU (2009). Prowincja Ontario zamierza wybudować nowe siłownie. Energia atomowa pokrywa 15% zapotrzebowania na energię (w odniesieniu do Ontario – wskaźnik ten wynosi 55%). Ponad 50% globalnej podaży izotopów medycznych pochodzi z Kanady. Ze względu na duże zasobu uranu, Kanada zaspokaja ok. 20% światowego zapotrzebowania na to paliwo. Strona 8 z 9 (26) Szwecja Po katastrofie w Japonii, premier wyraźnie zaznaczył, iż nie jest to czas odpowiedni dla rewizji strategii energetycznej Szwecji. Ponadto, 31.03.2011 rząd szwedzki jasno opowiedział się za kontynuacją wyznaczonej w 2009 r. polityki energetycznej, zgodnie z którą ma następować stopniowe uzupełnianie przestarzałych mocy atomowych. Szwecja posiada 10 reaktorów (głównie typu BWR), które dostarczają ok. 40% zapotrzebowania na elektryczność. Strona 9 z 9