SPIS TREŚCI - iformat.pl

advertisement
SPIS TREŚCI
WSTĘP . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9
ROZDZIAŁ 1. CHRZEŚCIJAŃSTWO JAKO IDEAŁ FILOZOFII
STAROŻYTNEJ U GRECKICH OJCÓW KOŚCIOŁA PRZED
ORYGENESEM . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 27
1.1. Spotkanie chrześcijaństwa i filozofii greckiej. Mowa św. Pawła
na Areopagu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 27
1.1.1. Czasy poapostolskie . . . . . . . . . . . . . . . . 32
1.2. Justyn Męczennik . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34
1.2.1. Życie i twórczość Justyna Męczennika . . . . . . . . 34
1.2.2. Elementy wspólne chrześcijaństwa i filozofii greckiej w nauce Justyna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 35
1.2.3. Zarzuty Justyna wobec filozofii greckiej . . . . . . . . 39
1.2.4. Chrześcijaństwo jako filozofia idealna . . . . . . . . 40
1.2.4.1. Antyczna apologetyka żydowska . . . . . . . . 42
1.2.4.2. Sprzeczności między nauką poszczególnych szkół
filozoficznych . . . . . . . . . . . . . . . . . . 43
1.2.4.3. Teoria preegzystencji Logosu . . . . . . . . . . 45
1.2.5. Wkład Justyna w rozumienie chrześcijaństwa jako filozofii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 49
1.3. Tacjan Syryjczyk . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 51
1.3.1. Krytyka filozofii greckiej . . . . . . . . . . . . . . 51
1.3.2. Ukazanie wyższości chrześcijaństwa nad filozofią grecką 53
1.4. Atenagoras z Aten . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58
1.4.1. Krytyczna ocena filozofii greckiej . . . . . . . . . . 59
1.4.2. Zmartwychwstanie jako problem filozoficzny . . . . . 64
1.5. Klemens Aleksandryjski . . . . . . . . . . . . . . . . 67
1.5.1. Życie i twórczość Klemensa Aleksandryjskiego . . . . 67
1.5.2. Chrześcijaństwo – filozofia jako narzędzie przemiany człowieka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 70
1.5.2.1. Ideał chrześcijańskiego filozofa . . . . . . . . . 73
1.5.3. Wartość filozofii pogańskiej jako praeparatio evangelica . 75
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 5
24.08.2016 12:59:05
6
Spis treści
ROZDZIAŁ 2. ORYGENESOWA OCENA FILOZOFII
STAROŻYTNEJ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 81
2.1. Krytyka filozofii starożytnej . . . . . . . . . . . . . . . 82
2.1.1. Perypatetycy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 89
2.1.2. Stoicyzm . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 91
2.1.3. Kwestia życia wiecznego . . . . . . . . . . . . . . 95
2.2. Użyteczność filozofii starożytnej dla chrześcijan . . . . . . 98
2.2.1. Filozofia jako praeparatio evangelica . . . . . . . . . 101
2.2.2. Elementy wspólne chrześcijaństwa i filozofii greckiej . . 103
2.3. Chrześcijańskie zasady korzystania z dorobku filozofów . . . 106
2.3.1. Orygenesowy obraz filozofów greckich . . . . . . . . 109
2.3.2. Aleksandryjska i cezarejska szkoła filozoficzna . . . . . 113
2.4. Prezentacja chrześcijaństwa jako filozofii w kontekście ataków
Celsusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 116
ROZDZIAŁ 3. CHRZEŚCIJAŃSTWO–FILOZOFIA JAKO ARS
VITAE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 127
3.1. Chrześcijańska konwersja . . . . . . . . . . . . . . . . 128
3.2. Życie człowieka obrazem historii Izraelitów . . . . . . . . 131
3.2.1. Niewola egipska i wyjście z niej . . . . . . . . . . . 132
3.3. Chrześcijańskie życie praktyczne . . . . . . . . . . . . . 135
3.3.1. Studium Pisma Świętego . . . . . . . . . . . . . . 137
3.3.2. Świadectwo . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 145
ROZDZIAŁ 4. CHRZEŚCIJAŃSTWO–FILOZOFIA JAKO WALKA
Z NAMIĘTNOŚCIAMI . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 163
4.1. Chrześcijańskie ćwiczenie się w umieraniu . . . . . . . . 163
4.2. Orygenesowe rozumienie namiętności i sposoby walki z nimi 166
4.3. Diabeł jako sprawca namiętności . . . . . . . . . . . . . 174
4.4. Walka z namiętnościami jako droga wzrastania w cnocie . . 178
ROZDZIAŁ 5. CHRZEŚCIJAŃSTWO–FILOZOFIA JAKO
NARZĘDZIE POMOCNE W UPODOBNIENIU SIĘ DO BOGA 189
5.1. Upodobnienie się do Boga najwyższym dobrem . . . . . . 189
5.2. Obraz i podobieństwo . . . . . . . . . . . . . . . . . 194
5.3. Sposoby upodobnienia się do Boga . . . . . . . . . . . . 200
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 6
24.08.2016 12:59:05
Spis treści
7
ZAKOŃCZENIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 207
SKRÓTY . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 213
1. Serie wydawnicze . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 213
2. Teksty źródłowe . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 213
BIBLIOGRAFIA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 215
1. Źródła w języku greckim i tłumaczeniu łacińskim . . . . . . 215
2. Polskie przekłady dzieł Orygenesa . . . . . . . . . . . . . 216
3. Źródła drugorzędne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 217
4. Pismo Święte i Dokumenty Kościoła . . . . . . . . . . . . 218
5. Literatura pomocnicza . . . . . . . . . . . . . . . . . . 218
6. Strony internetowe . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 224
7. Pomoce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 224
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 7
24.08.2016 12:59:05
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 8
24.08.2016 12:59:05
Cóż mają wspólnego Ateny z Jerozolimą?
Cóż Akademia z Kościołem?
Cóż heretycy z chrześcijanami?
Tertulian
WSTĘP
„Cóż mają wspólnego Ateny z Jerozolimą” – pyta Tertulian. Współcześni mu Orygenes i Klemens Aleksandryjski odpowiadają – bardzo
wiele. Obaj przedstawiciele Szkoły Aleksandryjskiej łączą pierwiastki
biblijne i elementy greckiej kultury w swoistą syntezę, która wywrze
ogromny wpływ na całą późniejsza teologię1.
Wypracowanie takiej terminologii, która byłaby zrozumiała dla
ówczesnych ludzi i pozwoliła na głębsze zrozumienie prawd wiary
chrześcijańskiej, było jednym z najistotniejszych problemów doktrynalnych Kościoła czasów poapostolskich2. Greccy filozofowie
nie potrafili pogodzić świata filozofii z grecką religijnością, stąd
próba jakiegokolwiek odniesienia filozofii do religii chrześcijańskiej
wydaje się być absurdalnym pomysłem3. Za Gilsonem jednak można powtórzyć, że chrześcijaństwo samo w sobie nie było filozofią
w sensie ścisłym, niemniej jednak prawda o zbawieniu ludzi przez
Chrystusa wyrażona za pomocą technik rozumowego wyjaśniania
1
2
3
Zob. H. Chadwick, Myśl wczesnochrześcijańska a tradycja klasyczna, tłum. A. Wypustek, Poznań 2000, s. 11.
Por. E. Łomnicki, Próba syntezy chrześcijańskiej myśli i filozofii pogańskiej – Orygenes, „Ateneum Kapłańskie” 71(1979), t. 93, s. 37.
Relacja pomiędzy filozofią helleńską i chrześcijaństwem jest od samego początku
istnienia chrześcijaństwa burzliwa i pełna trudności. Por. W. Beierwaltes, Platonizm
w chrześcijaństwie, tłum. P. Domański, Kęty 2003, s. 4.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 9
24.08.2016 12:59:05
10
WSTĘP
świata, które wypracowała filozofia grecka, może być rozpatrywana
jako filozofia4.
Na greckojęzycznym Wschodzie bardzo wcześnie zaczęto zmagania z zagadnieniami filozoficznymi. Było jasne, że chrześcijaństwo potrzebuje posługiwać się językiem racjonalnego dyskursu,
aby pogańskiemu światu, będącemu pod wpływem greckiej filozofii,
wyjaśnić prawdę o Wcieleniu czy Trójcy Świętej5.
Jak słusznie wskazuje A. Grillmeier, zastosowanie języka filozofii
do wyjaśniania prawd wiary chrześcijańskiej od początku było problemem złożonym i pełnym napięć. Ze względu na jego nadużywanie
przez gnostyków, wielu autorów wczesnochrześcijańskich wysuwało
liczne zastrzeżenia wobec opisu nowej wiary za pomocą konceptów
filozoficznych. W teologii chrześcijańskiej można bowiem dostrzec
występowanie dwóch tendencji – hellenizacji i odhellenizowania
chrześcijaństwa. Dwa najistotniejsze problemy teologii chrześcijańskiej, a więc monoteizm i Wcielenie, wymagały refleksji filozoficznej.
Była ona możliwa tylko na gruncie spotkania chrześcijaństwa z grecką myślą filozoficzną6.
Czym jednak jest filozofia i kim jest filozof? Samo słowo „filozofia” etymologicznie oznacza umiłowanie mądrości, jeśli zaś chodzi
o definicję filozofa z pomocą przychodzi Heraklejdes z Pontu. Według jego świadectwa, to Pitagoras w rozmowie z Leonem, władcą
Flejuntu, jako pierwszy nazwał siebie filozofem. Zapytany o to, kim
jest filozof, stwierdził: „Między ludzkim żywotem a »targami« na
uroczystych igrzyskach helleńskich zachodzi pewne podobieństwo.
4
5
6
Por. E. Gilson, Bóg i filozofia, tłum. M. Kochanowska, Warszawa 1982, s. 25-42.
Zob. H. Chadwick, dz. cyt., s. 12.
Por. A. Grillmeier, Christus licet uobis inuitis deu. Ein Beitrag zur Diskussion über
die Hellenisierung der christlichen Botschaft, w: Kerygma und Logos: Beitrage zu den
geistesgeschichtlichen Beziehungen zwischen Antike und Christentum: Festschrift fur
Carl Andresen zum 70. Geburtstag, red. A. M. Ritter, Göttingen 1979, s. 227.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 10
24.08.2016 12:59:05
WSTĘP
11
I tak na igrzyska przychodzą z dalekich miejscowości i z rozmaitych
powodów różni Grecy, więc zapaśnicy, aby zdobyć sławę, kupcy, aby
zarobić na handlu, a wreszcie ci nieliczni i bodaj najszlachetniejsi,
którzy nie myślą o żadnym zysku, lecz się radują oglądaniem samego widowiska. Otóż podobnie i my ludzie przybyliśmy na ten
żywot z innego żywota i przyrodzenia i jedni z nas pragną sławy,
drudzy zaś bogactwa, a tylko niewielu, mając wszystko inne za nic,
pragnie oglądać naturę rzeczy i ich właśnie nazywa on (Pitagoras)
miłośnikami mądrości, bo to oznacza wyraz »filozofowie«. A jak tam
(na igrzyskach) rzeczą najszlachetniejszą jest patrzeć bez żadnych
myśli o osobistych korzyściach, tak i w życiu ludzkim nad wszelkimi
upodobaniami wysoko góruje pełne podziwu poznawanie rzeczywistości”7.
A zatem podstawową cechą filozofa jest umiłowanie i poszukiwanie prawdy. Przejawiają się one w dostrzeganiu i odróżnianiu piękna
i sprawiedliwości8. Kluczowym zadaniem greckiej filozofii było poszukiwanie odpowiedzi na temat zagadnienia ostatecznej rzeczywistości. Było to pojęcie dość szerokie, ponieważ dotyczyło zarówno
życia ziemskiego, jak i życia przyszłego. W kontekście teraźniejszości
filozofia miała uczyć takiego życia, które pozwoli osiągnąć szczęśliwe
życie pośród bogów (kontekst przyszłości po życiu). Stąd wielu filozofów, jak Platon czy Plotyn, wzywało do cnotliwego życia i ćwiczenia ducha w celu upodobnienia się do boga. Motyw upodobnienia się
do boga wydaje się być kluczowy, ponieważ bóg był istotą doskonałą
i tylko jemu przypisywano przymiot par excellance filozoficzny, jakim
jest mądrość. Filozof był stopień niżej od boga, nie mógł nazywać siebie mądrym, ale mógł mądrość miłować. Upodobnienie się do boga
7
8
Cicero, Tusculanae Disputatines V 3, 8, tłum. J. Śmigaj, Warszawa 2010, s. 172.
Por. szerzej D. Zygmuntowicz, Praktyka polityczna. Od Państwa do Praw Platona,
Toruń 2011, s. 159.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 11
24.08.2016 12:59:05
12
WSTĘP
mogło odbywać się na płaszczyźnie cnotliwego życia i miłowania
mądrości, zgodnie z zapisem, jaki można znaleźć u Platona: „Trzeba
uciekać czym prędzej z ziemskiego padołu tam [do bogów]: ucieczką
jest upodobnienie się do boga w miarę możności, a upodobnieniem –
stać się sprawiedliwym, zbożnym i mądrym”9.
Do dobrego życia nawoływał również Plotyn, ale – obok cnoty – istotnym elementem upodobnienia się do bóstwa była dla niego
walka z namiętnościami, szczególnie wyzbycie się lęku przed bólem
i śmiercią. Zachęcał do wejrzenia w głąb siebie i pracy nad duszą, aby
taką wolność od lęku osiągnąć10.
Jak wiadomo, filozofia starożytna stanowiła stały i ważny element życia i kultury duchowej Greków. Była, poza zbiorem poglądów i doktryn, także etosem filozofa. Na pojęcie filozofii starożytnej
składa się – według P. Hadota – szczególny sposób życia11 filozofa
i prowadzony przez niego dyskurs wynikający właśnie z tego charakterystycznego sposobu życia12.
W I i II wieku chrześcijanie spotykali się z filozofią, która stanowiła połączenie stoicyzmu i platonizmu i jako taka była uznawana przez
przeciętnie wykształconą społeczność za drogę mającą dać szczęście
i pomoc w upodobnieniu się do Boga13. Wraz z rozwojem chrześcijaństwa, bardzo szybko pojawiło się też pytanie o użyteczność dawnej
drogi. Początek spotkania ideałów chrześcijaństwa i greckiej kultury
9
10
11
12
13
Platon, Teajtet, 176, tłum. W. Witwicki, Kęty 2002, s. 141.
Zob. A. Krokiewicz, Zarys filozofii greckiej. Od Talesa do Platona, Warszawa 1971,
s. 24.
W Polsce badania nad rozumieniem filozofii jako drogi życia prowadzi J. Domański.
Warto tu przywołać takie jego pozycje bibliograficzne jak: Erazm i filozofia. Studium
o koncepcji filozofii Erazma z Rotterdamu, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk
1973; „Scholastyczne” i „humanistyczne” pojęcie filozofii, „Studia Mediewistyczne”
19(1978), z. 1, s. 8-24.
Por. J. Domański, Przedmowa do wydania polskiego, w: P. Hadot, Czym jest filozofia
starożytna?, tłum. P. Domański, Warszawa 2000, s. 6.
Zob. H. Chadwick, dz. cyt., s. 13.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 12
24.08.2016 12:59:05
WSTĘP
13
antycznej tkwi bez wątpienia w mowie św. Pawła na Areopagu. Wydaje się to być mistrzowska próba tłumaczenia Dobrej Nowiny przy
pomocy języka ówczesnego świata.
Nie trudno zauważyć, że na gruncie etyki chrześcijaństwo od
początku było i nadal jest porównywane z ideami stoicyzmu, szczególnie jeśli chodzi o obraz mędrca, który jest w stanie ciągłej apathei mimo wciąż spotykających go nieszczęść czy pokus. Na płaszczyźnie metafizyki chrześcijaństwo można zestawić z platonizmem,
a szczególnie z jego wzorem człowieka, który w swej istocie należy
do świata wyższego, choć w ziemskim życiu jest uwięziony w ciele
materialnym14.
W badaniach nad filozofią antyczną przez wiele lat skupiano się
z jednej strony na poglądach filozofów, z drugiej natomiast interpretowano ją z perspektywy średniowiecznej lub współczesnej definicji
filozofii. O ile studium poglądów zwłaszcza wielkich filozofów antycznych jest i pozostanie na zawsze bardzo ważną częścią badań nad
dziedzictwem myśli antycznej15, o tyle postrzeganie filozofii starożytnej przez pryzmat późniejszych definicji filozofii całkowicie zaciemniło jej prawdziwe oblicze, a także ocenę jej relacji do chrześcijaństwa
antycznego. Jeśli bowiem filozofia zostanie określona – jak chciał
E. Gilson – jako »spekulatywny pogląd na rzeczywistość« albo, jak
przedstawia to jeszcze dzisiaj tzw. tradycja postoświeceniowa, jako
zdobycz rozumu czy racjonalności niezależnej od autorytetu religii,
to zupełnie niezrozumiała będzie prezentacja wiary chrześcijańskiej
w tekstach ojców Kościoła właśnie jako filozofii. A tak właśnie ojcowie Kościoła pierwszych wieków prezentowali chrześcijaństwo
i, co ciekawe, nikt przeciwko określaniu go filozofią nie protestował,
14
15
Zob. tamże, s. 14.
Wiele ciekawych informacji na temat badań nad odrodzeniem filozofii antycznej
dostarcza publikacja E. Garin, Powrót filozofów starożytnych, tłum. A. Dudka,
Warszawa 1987.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 13
24.08.2016 12:59:05
14
WSTĘP
choć, jak wiadomo, w tym czasie zarzucano chrześcijanom wiele
różnych rzeczy. Gilson napisał: „Wcielenie i śmierć Chrystusa na
krzyżu znalazły się w samym centrum dziejów świata, dzięki temu też
chrześcijaństwo, ześrodkowane na żywej osobie Chrystusa, w mniejszym stopniu jest spekulatywnym poglądem na rzeczywistość, aniżeli
drogą życia. Nie filozofią, lecz religią”16.
Badania nad tym, jak filozofowie antyczni postrzegali samych
siebie i swoją misję oraz nad pojęciem filozofii, które od lat prowadzi
we Francji P. Hadot17, a w Polsce J. Domański, wykazały ponad wszelką wątpliwość, że filozofia antyczna była przede wszystkim „drogą
życia”. Gilson projektuje scholastyczny sposób rozumienia filozofii
na filozofię antyczną, z którą zetknęło się pierwotne chrześcijaństwo. Jeszcze bardziej zafałszowany obraz relacji pomiędzy filozofią starożytną a chrześcijaństwem pierwszych wieków pojawia się
w przypadku projektowania na filozofię antyczną definicji filozofii
postoświeceniowej. Wtedy bowiem ta relacja jest postrzegana jako
odwieczny konflikt pomiędzy wiarą a rozumem. Warto przywołać
w tym miejscu Deleuze’a i Guattariego, którzy stwierdzili, że filozofia
nie jest niczym innym, jak tylko tworzeniem nieskończonej ilości pojęć, a wraz z nimi sposobów życia18. Jednak te definicje abstrahują od
filozofii, z którą mieli do czynienia starożytni chrześcijanie, filozofii
stanowiącej przede wszystkim „drogę życia”.
16
17
18
E. Gilson, Historia filozofii chrześcijańskiej w wiekach średnich, tłum. S. Zalewski,
Warszawa 1987, s. 8.
Chodzi głównie o takie jego publikacje, jak: Czym jest filozofia starożytna, tłum.
P. Domański, Warszawa 2000; Filozofia jako ćwiczenie duchowe, tłum. P. Domański,Warszawa 2003; Plotyn albo prostota spojrzenia, tłum. P. Bobowska, Kęty
2004; Twierdza wewnętrzna. Wprowadzenie do rozmyślań Marka Aureliusza, tłum.
P. Domański, Kęty 2004.
Por. szerzej: G. Deleuze, F. Guattari, Co to jest filozofia?, tłum. P. Pieniążek, Gdańsk
2000, s. 8-20.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 14
24.08.2016 12:59:05
WSTĘP
15
Filozofia starożytna, szczególnie w tzw. „trzecim etapie rozwoju
myśli greckiej”, przeistoczyła się w taką, która przesunęła punkt ciężkości z dociekań metafizycznych, ontologicznych i teoriopoznawczych na etykę, często rozumianą właśnie jako sposób, droga życia19.
W kontekście tak rozumianej filozofii chrześcijanie bez problemu
mogli i rzeczywiście prezentowali swoja wiarę jako nową filozofię
w znaczeniu nowej „drogi życia”. Nawet pobieżna analiza tekstów
patrystycznych pokazuje wyraźnie, że nikt nie odmawiał chrześcijanom takiego określania swojej wiary, gdyż wiara we wszystkich
szkołach, z wyjątkiem sceptyków, stanowiła integralny składnik życia
filozoficznego i była punktem wyjścia drogi, która miała prowadzić
do szczęścia, cnoty i pełnego poznania.
Filozofia starożytna, jak słusznie zauważa Hadot, „[…] W odróżnieniu np. od filozofii średniowiecznej posiadała zdecydowanie bardziej podmiotowy i egzystencjalny wymiar. Była ona przede
wszystkim sposobem życia, swego rodzaju ćwiczeniem duchowym,
które odrywa duszę od tego, co znikome, by całkowicie i trwale skierować człowieka w stronę Dobra, a nie tylko zbiorem usystematyzowanych twierdzeń. Filozofia więc, pojmowana jako narzędzie życia
wewnętrznego, zgodnego z rozumem, dążenia do szczęścia i doskonałości, czyli całkowitej konwersji bycia i poznania człowieka, jest
wspólnym postulatem większości antycznych nurtów filozoficznych.
W tak pojmowanej filozofii jako narzędziu przemiany człowieka,
prowadzącym do właściwej mu doskonałości, mieści się również
chrześcijaństwo, które od początku przedstawiało Objawienie Boże
jako drogę zbawienia, przemiany, nawrócenia, szczęścia i doskonałości. Autorzy wczesnochrześcijańscy będą z uporem wielokrotnie
powtarzać, że chrześcijaństwo jest tak naprawdę jedyną filozofią
19
Por. J. Gajda, Gdy rozpadły się ściany świata. Teorie wartości w filozofii hellenistycznej, Wrocław 1995, s. 9.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 15
24.08.2016 12:59:05
16
WSTĘP
zdolną przemienić człowieka i doprowadzić go do doskonałego życia i poznania”20.
Takie rozumienie filozofii antycznej i chrześcijaństwa D. Karłowicz aplikuje do analizy tematyki męczeństwa wczesnochrześcijańskiego w swojej książce pt. Arcyparadoks śmierci. Taki model rozumienia filozofii antycznej zostanie zastosowany do pism Orygenesa.
Stawiam więc tezę, że chrześcijaństwo może być i przez Orygenesa
de facto było pojmowane jako filozofia w sensie starożytnym.
Jeśli filozofia antyczna była drogą życia, narzędziem, które ma
pomóc człowiekowi upodobnić się do Boga i panować nad swoimi namiętnościami (zwłaszcza nad najtrudniejszą do opanowania namiętnością, jaką jest lęk przed śmiercią) oraz osiągnąć stan
beznamiętności, to nie ulega wątpliwości, że wiara chrześcijańska
okazywała się w tym względzie najbardziej skutecznym narzędziem
przemiany. U chrześcijan bowiem, jak zauważali sami poganie, nawet kobiety i dzieci nie lękają się śmierci i odważnie oddają swoje
życie, a ich wiara jest realizacją ideału klasycznych definicji filozofii:
przygotowania do śmierci i upodobnienia do Boga. Jeśli prawdziwość jakiejś doktryny mierzyć jej skutecznością, to nie ulega wątpliwości, co zresztą wielokrotnie podkreślali autorzy wczesnochrześcijańscy, że wiara chrześcijańska najskuteczniej przygotowuje ludzi
do męczeńskiej śmierci, a poprzez opanowanie lęku przed śmiercią
najbardziej też upodabnia do Boga21. Karłowicz w swoim studium
zaaplikował rozumienie celu filozofii antycznej, a zatem przygotowania do śmierci, opanowania namiętności i pragnienia upodobnienia się do Boga, do rozumienia chrześcijańskiego męczeństwa,
ja natomiast chciałabym takie rozumienie filozofii starożytnej
20
21
L. Misiarczyk, Dariusz Karłowicz, Arcyparadoks śmierci. Męczeństwo jako kategoria
filozoficzna – pytanie o dowodową wartość męczeństwa, Warszawa 2007, Fronda,
ss. 367 – recenzja, „Vox Patrum” 27(2007), t. 50-51.
Por. szerzej D. Karłowicz, Arcyparadoks śmierci, Kraków 2000.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 16
24.08.2016 12:59:05
WSTĘP
17
odnieść do rozumienia wiary chrześcijańskiej jako takiej, lecz zawężone tylko do dzieł jednego z najwybitniejszych Ojców Kościoła,
a mianowicie Orygenesa.
Jak zauważa W. Jaeger, interpretacja chrześcijaństwa jako filozofii
nie powinna nikogo dziwić22, jednak w dzisiejszych czasach wysnucie
takiej tezy moich poszukiwań może i na pewno budzi wątpliwości.
Czy chrześcijaństwo może być traktowane jako filozofia? Jeśli, podobnie jak Jaeger, zadać sobie pytanie, co mogłoby fascynować Greka
w monoteizmie chrześcijańskim, to jedyną odpowiedzią wskazującą
na taki element jest właśnie filozofia rozumiana jako sposób życia,
jako walka z namiętnościami i wreszcie jako narzędzie pozwalające
upodobnić się do Boga23. Analizując rozumienie chrześcijaństwa
antycznego jako filozofii w sensie historycznym, warto za D. Karłowiczem24 podjąć się trzech zadań dotyczących tego tematu:
1. Określić przyczynę możliwych zbieżności i rodzaj wzajemnych relacji
między filozofią antyczną a chrześcijaństwem;
2. Szukać odpowiedzi na pytanie ile prawdy, zdaniem Orygenesa i innych autorów chrześcijańskich, zawiera filozofia antyczna;
3. Pytać o przydatność i sposób wykorzystania filozofii pogańskiej
w chrześcijaństwie.
Do niedawna Aleksandryjczyk25 był postrzegany tylko przez pryzmat niefortunnego (być może zresztą niemającego w ogóle miejsca)
22
23
24
25
Por. W. Jaeger, Wczesne chrześcijaństwo i grecka paideia, tłum. K. Bielawski, Bydgoszcz 2002, s. 50.
Zob. tamże.
Zob. D. Karłowicz, Sokrates i inni święci, Warszawa 2005, s. 32-33.
Sposób postrzegania Orygenesa zmienił się w dużym stopniu na przestrzeni ostatnich lat. Stało się to głównie za sprawą badań H. Crouzela czy J. Daniélou. Warto
tutaj przywołać takie publikacje, jak H. U. von Balthasar, Parole et Mystère chez
Origène, Paris 1957; A. Lieske, Die Theologie des Logos – mystik bei Origenes, Münster 1938; P. Nautin, Origène, t. I: Sa vie, son oeuvre, Paris 1977; W. Völker, Das
Vollkommenheitsiedeal des Origenes, Tübingen 1931.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 17
24.08.2016 12:59:05
18
WSTĘP
czynu samokastracji26 oraz błędnych teorii, zwłaszcza dotyczących
preegzystencji dusz27 i apokatastazy28, za które przylgnął do niego
26
27
28
Obecnie zmienił się sposób patrzenia na autokastarcję Orygenesa. Przestano dopatrywać się w niej głównego powodu konfliktu Orygenesa z władzą kościelną
i przeszkody w udzieleniu mu święceń kapłańskich. Jak zauważa H. Crouzel, fakt
okaleczenia, zazwyczaj jedyna rzecz powszechnie wiadoma o Orygenesie, jest dziś
kwestionowany przez niektórych autorów. Zastanawiają się oni, czy chodzi o kastrację, czy o decyzję o podjęciu życia w celibacie. Należy jednak pamiętać, że Euzebiusz był zwolennikiem Orygenesa, więc łatwo było mu uwierzyć w nieprzychylne
opinie o Aleksandryjczyku. Dodatkowym argumentem dla wątpiących w czyn
samokastarcji Orygenesa jest jego interpretacja Mt 19,12, jakiej dokonał w swoim
Komentarzu do Ewangelii Świętego Mateusza (napisanym w wieku sześćdziesięciu
lat). W dziele tym Orygenes nie nawiązuje bezpośrednio do siebie, ale zdecydowanie
i gwałtownie gani tych, którzy decydują się na taki czyn, dosłownie przyjmując
słowa zawarte w Ewangelii Mateusza. Tradycja przed Orygenesem, poświadczona
głównie przez Klemensa, posługuje się słowem eunouchia na określenie celibatu
przyjmowanego dla Królestwa Niebieskiego i takie też duchowe znaczenie wydaje
się dopuszczać Orygenes. Opinia Orygenesa zawarta w Komentarzu do Ewangelii
Świętego Mateusza może być wyrazem jego pokory, której badacze mu nie odmawiają, ale nie upoważnia do powątpiewania w informację przekazaną przez
Euzebiusza. Zob. H. Crouzel, Orygenes, tłum. J. Margański, Kraków 2004, s. 32.
Najbardziej zasłużony orygenista H. Crouzel w swojej monografii wyjaśnia, że
według Orygenesa podstawę boskiego stworzenia stanowiły byty rozumne, miały
one następnie stać się aniołami, ludźmi, demonami. Były one stworzone w tym
samym czasie jako całkowicie sobie równe. Pochłaniało je kontemplowanie Boga.
Tworzyły Kościół preegzystencji, niczym Oblubienica z Oblubieńcem zespolone
z preegzystującym umysłem, który był złączony ze Słowem i stworzony wraz z nimi.
Hipoteza preegzystencji dusz wzięła się bez wątpienia z myśli platońskiej. Teoria
ta ma dla Orygenesa charakter hipotezy, wszelako hipotezy ulubionej, która cały
czas kieruje jego myślą, nawet, gdy jej wprost nie przywołuje. Hipoteza preegzystencji dusz oraz związana z nią interpretacja upadku to z pewnością najsłabsze
strony Orygenesowej myśli – zob. H. Crouzel, Orygenes…, dz. cyt., s. 253-268.
Jak zauważa J. Słomka, Orygenes nie głosił apokatastazy jako teorii powszechnego
zbawienia, ale ta myśl nie dotarła jeszcze do powszechnej świadomości współczesnych teologów. Por. J. Słomka, Czy piekło jest puste?, http://www.opoka.org.pl/
biblioteka/T/TD/apokatastaza.html (dostęp: 6 czerwca 2014). Apokatastaza od gr.
apokatastasis oznacza przywrócenie stanu poprzedniego, przywrócenie jedności
pierwotnej, odnowienie. Zdaniem Orygenesa nastąpi przywrócenie powszechne
wszystkich rzeczy do ich stanu pierwotnego, czysto duchowego. Baza biblijna
tej teorii znajduje się w 1Kor 15,22-28 („W Chrystusie wszyscy będą ożywieni;
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 18
24.08.2016 12:59:06
WSTĘP
19
tytuł ojca wszystkich późniejszych herezji29. Jak zauważa Hans Urs
von Balthasar, „nie da się przecenić znaczenia Orygenesa dla historii
29
[…] Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć […], aby Bóg był wszystkim we
wszystkich”.) Według tej teorii, dusze wszystkich tych, którzy popełnili grzechy
w życiu ziemskim, dostaną się po śmierci do ognia oczyszczającego, dusze dobrych
zaś wejdą do raju, to jest do pewnego rodzaju szkoły, gdzie Bóg rozwiąże wszystkie
problemy. W Nowym Testamencie apokatastaza została przedstawiona w trojaki
sposób: jako już zrealizowana przez dzieło zbawcze Chrystusa; jako aktualna, która
realizuje się przez misję Kościoła, i jako przyszła, która dopełni się wraz z Paruzją.
W pismach Ojców Apostolskich obecny jest drugi sposób jej rozumienia, u Apologetów greckich II wieku wszystkie trzy, a u Ireneusza najczęściej pierwszy. Szerzej
na ten temat por. L. Misiarczyk, Apokatastasis realizzata, attulae e futura nella
tradizione patristica preorigeniana, „Augustinianum” 48(2008), s. 33-58. Orygenes nie mówi o ogniu wiecznym ani też o karze piekła. Wszyscy grzesznicy będą
zbawieni. Demony i sam szatan zostaną oczyszczeni przez Logos. Po wypełnieniu
tego wszystkiego nastąpi drugie przyjście Chrystusa. Potem będzie miało miejsce
zmartwychwstanie wszystkich ludzi, którzy będą mieli ciała duchowe, a Bóg będzie
wszystkim we wszystkich. Jak zauważa H. Pietras, apokatastaza była potocznym
słowem, stosowanym w odniesieniu do statku wracającego do macierzystego portu,
do żołnierzy wracających z wyprawy wojennej, do chorego wracającego do zdrowia.
Można zatem dostrzec cztery różne znaczenia apokatastazy: w sensie powrotu
do określonego miejsca, uzdrowienia, powrotu z wygnania i przywrócenia do
służby wojskowej. Jest to więc idea powrotu do uprzedniego stanu, nie ma jednak
zakładanej powszechności tego powrotu, jako czegoś oczywistego. H. Pietras
zaznacza również, że Orygenes powstrzymywał się od jednoznacznych opinii na
temat zbawienia wszystkich, z szatanem włącznie, choć brał to pod uwagę. Orygenesowa hipoteza apokatastazy została wysunięta na podstawie biblijnych tekstów,
mówiących zarówno o groźbie wiecznego potępienia, jak i nieskończonym Bożym
miłosierdziu i o Bożej woli zbawienia wszystkich. Orygenes nigdy nie posuwał
się do twierdzeń kategorycznych. Rozważał możliwość zbawienia szatana, ale
negował możliwość, że mógłby czegoś takiego nauczać, jako rzeczy teologicznie
pewnej. W Orygenesowym rozumieniu apokatastaza nigdy nie miała formy amnestii. Jeśli miałaby mieć miejsce, to tylko jako wolny wybór bytów rozumnych,
nawróconych po odbyciu dłuższych lub krótszych kar – nie są one Bożą zemsta,
ale koniecznym oczyszczeniem. Por. H. Pietras, Orygenes, Kraków 2001, s. 49-51
i tenże, Apokatastasis według Ojców Kościoła, „Collectanea Theologica” 62(1992),
z. 3, s. 21-41. Współcześnie pozytywny stosunek do apokatastazy zajmuje W. Hryniewicz, Nadzieja zbawienia dla wszystkich. Od eschatologii lęku do eschatologii
nadziei, Warszawa 1989.
Por. tamże.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 19
24.08.2016 12:59:06
20
WSTĘP
myśli chrześcijańskiej”30. Benedykt XVI podczas audiencji 25 kwietnia 2007 roku w katechezie poświęconej Orygenesowi stwierdził:
„Orygenes Aleksandryjski jest jedną z najważniejszych postaci dla
całego rozwoju myśli chrześcijańskiej. Nawiązuje do spuścizny Klemensa Aleksandryjskiego i przekazuje ją następnym epokom w sposób tak bardzo oryginalny, że przyczynia się do nieodwracalnego
przełomu w rozwoju myśli chrześcijańskiej. Był on prawdziwym
»mistrzem« i jako takiego wspominają go z nostalgią i wzruszeniem
jego uczniowie: był nie tylko błyskotliwym teologiem, ale także wzorowym świadkiem przekazywanej przez siebie nauki. »Nauczał on –
pisze Euzebiusz z Cezarei, urzeczony nim biograf – że postępowanie
powinno dokładnie odpowiadać słowu, i przede wszystkim dlatego,
wspomagany łaską Bożą, skłonił wielu, by go naśladowali«” (Hist.
Eccl. 6, 3, 7)31.
Aleksandryjczyk doskonale potrafił łączyć tradycje szkół filozoficznych, z charakterystyczną dla nich argumentacją, z wiarą w Objawienie i znajomością Pisma Świętego. Stąd u Orygenesa przeplatają
się dowodzenia oparte na Piśmie Świętym i pismach filozofów32. Jak
trafnie definiuje to J. Duda, Aleksandryjczyk „jest teologiem, który
nie tylko dobrze orientuje się w filozofii, lecz także wykorzystuje jej
osiągnięcia do formułowania własnych hipotez, racjonalnego i metodycznego ich uzasadnienia oraz do szukania niekiedy alternatywnych
rozwiązań problemów natury teologicznej”33.
30
31
32
33
H. Urs von Balthasar, Wstęp, w: Duch i ogień, tłum. S. Kalinkowski, Kraków 1994,
s. 7.
Por. Benedykt XVI, Orygenes – życie i dzieło, http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/audiencje/ag_25042007.html (dostęp: 6 czerwca 2014).
Por. H. Pietras, Oszustwo użyteczne według Orygenesa, „Rocznik Wydziału Filozoficznego Towarzystwa Jezusowego w Krakowie”, s. 197-206.
J. Duda, Jeden świat czy wiele światów? Kosmologiczne podstawy doktryny Orygenesa, Siedlce 2008, s. 6.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 20
24.08.2016 12:59:06
WSTĘP
21
Cały system myśli Orygenesa na temat Boga i świata miał typowo
hellenistyczne ramy (upadek i powrót dusz), jednak absolutną nowością było wprowadzenie przez niego motywu odkupienia duszy
przez Chrystusa – Bożego Syna, Boga-Człowieka. Orygenes podkreśla zbawcze znaczenie Chrystusowego człowieczeństwa. Dzięki
temu, że Chrystus „istniejąc w postaci Bożej” przyjął ludzkie ciało,
Syn Boży objawił się na ziemi i pozostawił ludziom wzór do naśladowania. Warto ciągle pamiętać, że Aleksandryjczyk, wypowiadając się
w sprawach nieokreślonych w pełni w nauce Kościoła, wypowiadał
się z zaznaczeniem hipotetyczności swych poszukiwań. W dziele
O Zasadach stwierdził: „pragnę zwrócić uwagę moich czytelników,
że z największym staraniem wysilam się nad tymi trudnymi i niejasnymi miejscami nie po to, ażeby przedstawić oczywiste wyjaśnienie
problemów – bo to uczyni każdy »wedle tego, jak Duch udzieli mu
daru wysłowienia«, ale dlatego, żeby używając ostrożnych sformułowań utrzymać zasadę pobożności […]”34. Orygenes jest znakomitym
przykładem przedstawiciela teologii poszukującej35, a takie dążenie
do prawdy niestety niosło ze sobą ryzyko pobłądzenia, choć dzisiejsze badania i wnikliwa analiza dzieł Orygenesa, przeprowadzona
głównie przez H. Crouzela czy J. Daniélou, dowodzą, że »człowiek
ze stali« przestrzegał ówczesnej nauki Kościoła i Credo uważał zawsze za punkt wyjścia do swoich poszukiwań. Słusznie podkreślają
współcześni badacze, że „Orygenes formułował światopogląd, ideał
życia oraz zmysł kościelny swoich współczesnych, określił kierunek teologii greckiej na dłużej niż na stulecie i stał się jej losem,
a w pewnym sensie – jej fatum”36. To Orygenes, jako pierwszy wśród
34
35
36
Origenes, De Princ. III, I, 17; O Zasadach, ŹMT 1, s. 245.
Por. H. U. von Balthasar, Parole et Mystère chez Origène, Paris 1957, s. 9; H. Crouzel,
Théologie de l’image de Dieu chez Origène, Paris 1956, s. 14.
H. Campenhausen, Ojcowie Kościoła, tłum. K. Wierszyłowski, Warszawa 1967,
s. 44.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 21
24.08.2016 12:59:06
22
WSTĘP
pisarzy kościelnych, na podstawie filozoficznej ustalił niematerialność Boga37. Jego dzieło apologetyczne Contra Celsum w sposób
przekonujący przedstawia oryginalność chrześcijaństwa na tle filozofii greckiej i osadza je w perspektywie historii religii. Komentarze
do Ksiąg Pisma Świętego natomiast, same w sobie są nauką filozofii
w sensie antycznym. Stąd wybór autora, któremu pragnę poświęcić
swoje poszukiwania, wydaje się być w pełni uzasadniony.
Jeśli chodzi o status quaestionis, to brakuje opracowań dotyczących postrzegania przez Orygenesa chrześcijaństwa jako filozofii
w sensie antycznym. Nie oznacza to oczywiście, że nie ma w ogóle
publikacji podejmujących tematykę filozofii u Orygenesa38. Warto
tutaj przywołać choćby publikację H. Crouzela, Origène et la philosophie39, czy trzytomową monografię autorstwa E. de Faye’a40, która
jest pewnym podsumowaniem okresu pisania o Orygenesie filozofie,
a nie o Orygenesie teologu. Większość jednak z dotychczasowych
publikacji dotyczy filozoficznego przedstawiania prawd wiary chrześcijańskiej w pismach Aleksandryjczyka lub jego platonizmu. Novum
mojej pracy polega na tym, że postaram się przedstawić rozumienie
chrześcijaństwa jako filozofii w sensie drogi życia, walki z namiętnościami i upodobnienia się do Boga w myśli scholarchy z Aleksandrii.
W celu osiągnięcia swoich założeń posłużę się metodą krytycznej interpretacji źródeł. Chodzi przede wszystkim o to, aby określić
właściwy sens treści dzieł Orygenesa i osadzić je we właściwym kontekście historycznym, filozoficznym i teologicznym.
37
38
39
40
Por. E. Gilson, Historia filozofii, dz. cyt., s. 37.
Por. R. M. Berchmann, From Philo to Origen: Middle Platonism in Transition,
“Brown Judaic Studies” 69(1984); H. Crouzel, Origène et Plotin: comparaisons
doctrinales, Paris 1992; J. Denis, De la philosophie d’Origène, Paris 1884. A także
fragmenty w: A. Scott, Origen and the life of the stars: a history of an idea, Oxford
1994; P. Tzamalikos, Origen: Cosmology and Ontology of Time, Leiden 2006.
H. Crouzel, Origène et la philosophie, “Theologie 52”, Paris 1962.
E. de Faye, Origène. Sa vie, son oeuvre, sa pensée, t. I-III, Paris 1923-1928.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 22
24.08.2016 12:59:06
WSTĘP
23
Ze względu na tematykę tego studium nieodzowna będzie również metoda analityczna i porównawcza. W celu wykazania wyższości chrześcijaństwa nad filozofią grecką, którą przedstawiał Aleksandryjczyk w swoich pismach, zestawię interesujące mnie treści
jego dzieł z dziełami filozofów greckich. W językach oryginalnych
przywołam te cytaty, które mają dla moich poszukiwań znaczenie
istotne. W przypadku Orygenesa cytaty podaję w języku greckim lub
łacińskim (jeśli dane fragmenty zachowały się tylko w tłumaczeniu
łacińskim). Jeśli chodzi o pozostałe, wskazuję tylko odpowiednie
referencje, by ułatwić odnalezienie właściwego fragmentu w tekście
źródłowym. Skróty tytułów egzegetycznych dzieł Orygenesa tworzę
w wersji zlatynizowanej z siglum księgi biblijnej z dodaniem Hom
dla Homilii, Comm dla Komentarzy, Fr dla Fragmentów.
Efektem postawienia tezy badawczej, że Orygenes rozumiał
chrześcijaństwo jako filozofię w sensie starożytnym, jest struktura publikacji, której poszczególne rozdziały dotyczą właśnie owych
najważniejszych aspektów rozumienia filozofii w starożytności. Będą
to zatem: filozofia jako ars vitae; filozofia jako narzędzie pomocne
w upodobnieniu się do Boga i filozofia jako narzędzie w walce z namiętnościami.
Ponieważ Orygenes nie był pierwszym autorem chrześcijańskim, który rozumiał chrześcijaństwo jako filozofię, stąd pierwszy
rozdział zostanie poświęcony analizie pism apologetów greckich
i dzieł Klemensa Aleksandryjskiego. Począwszy zatem od Justyna
Męczennika, przez Tacjana i Atenagorasa do Klemensa Aleksandryjskiego, bezpośredniego poprzednika Orygenesa, postaram się
przedstawić, w jakim sensie wyżej wymienieni autorzy określali
chrześcijaństwo filozofią. Ten pierwszy rozdział ma na celu ukazanie, że Orygenes nie jest twórcą rozumienia chrześcijaństwa jako
filozofii, ale czerpie z wcześniejszej tradycji ojców greckich, zwłaszcza Justyna i Klemensa.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 23
24.08.2016 12:59:06
24
WSTĘP
Kolejny rozdział pokaże, w jaki sposób Orygenes rozumiał filozofię grecką w ogóle, co jej zarzucał, dlaczego i za co krytykował poszczególne szkoły filozoficzne. W tym rozdziale przedstawię również,
co według Aleksandryjczyka zasługiwało na pochwałę w poszukiwaniach filozofów pogańskich i mogło zostać włączone do chrześcijaństwa.
Trzeci rozdział ma na celu ukazanie, w jaki sposób Orygenes rozumiał chrześcijaństwo jako filozofię i drogę życia. Postaram się ukazać,
jak, zdaniem mistrza z Aleksandrii, chrześcijanie mieli realizować
postulaty swojej wiary tak, aby chrześcijaństwo stało się dla nich
swoistą ars vitae. Postaram się również wyjaśnić dlaczego, zdaniem
Orygenesa, chrześcijaństwo spełnia funkcję nauczycielki sztuki życia
lepiej niż filozofia grecka.
Rozdział czwarty poświęcony został rozumieniu przez Aleksandryjczyka chrześcijaństwa–filozofii jako upodobnienia się do Boga.
Postaram się w nim wykazać, w jaki sposób – według teologa z Aleksandrii – człowiek może upodobnić się do Boga i jak ma mu w realizacji tego postulatu pomóc chrześcijaństwo.
Ostatni rozdział dotyczy tego, w jaki sposób Orygenes przeniósł
na grunt chrześcijaństwa rozumienie filozofii jako narzędzia do walki
z namiętnościami. Przedstawię w nim definicję namiętności autorstwa Scholarchy z Aleksandrii, teorie dotyczące ich pochodzenia oraz
walki z nimi na drodze chrześcijańskiego życia.
Całość zamknie zakończenie, w którym przedstawię wnioski wypływające z moich analiz. Myślę, że przy okazji tych poszukiwań uda
się również odpowiedzieć na inne ważne pytania. A mianowicie,
czy Orygenes rzeczywiście stworzył zhellenizowaną wersję chrześcijaństwa i czy był na tyle urzeczony grecką kulturą, że z jej powodu
zboczył ze ścieżki ortodoksji, jak mu się to często zarzuca?
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 24
24.08.2016 12:59:06
25
WSTĘP
***
Niniejsza publikacja jest zmienioną wersją rozprawy doktorskiej obronionej 26 stycznia 2015 r. na Wydziale Nauk Historycznych i Społecznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego
w Warszawie. W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować promotorowi mojej pracy ks. prof. Leszkowi Misiarczykowi za ocean
cierpliwości i wszystkie cenne uwagi. Wyrazy szacunku i ogromnej
wdzięczności za towarzyszenie mi w „moich spotkaniach z Orygenesem” kieruję w stronę p. prof. Stanisława Kalinkowskiego. Dziękuję również mojemu Mężowi, Córce i Rodzicom – ich miłości
zawdzięczam wszystko.
2016 - Kowalska - Chrześcijaństwo jako filozofia. Orygenes.indd 25
24.08.2016 12:59:06
Download