Filozoficzne konteksty wiedzy o literaturze – 19

advertisement
Filozoficzne konteksty wiedzy o literaturze – 19.01.2012
Wyobrażone
Faza lustra – dokonuje się proces identyfikacji. Tworzy się idealny obraz naszego ja.
Identyfikacja wzmacnia inność. Obraz nas samych w tym, co inne.
Symboliczne – język. Kształtowanie się podmiotu. Narcystyczna identyfikacja i agresywność.
Narcyz stara się zidentyfikować swój obraz, ale też go pochłonąć.
Obraz (imago) jest czymś sztywnym, znieruchomiałym. Porządek symbolicznego jest
porządkiem ruchomym. Symboliczne ma charakter płynny.
Lacan – logocentryzm. Heidegger – metafizyka.
Różnica ontyczna / ontologiczna
bycie / byt
Metafizyka zachodnia ma strukturę reprezentacyjną. Myślenie o wszystkim, co jest obecne.
Reprezentacja, przedstawienie, obraz. W nowoczesności świat staje się obrazem. Tym, co
może być przedstawione.
Levinas – mój obraz czegoś.
Logocentryzm – metafizyka obecności. Rodzaj zawłaszczenia.
Uobecnić to postawić przed człowiekiem.
James Geogre Frazer Złota gałąź – magia przyległości i magia podobieństwa.
Lacan tłumaczył Freuda na język strukturalistyczny.
Porządek metonimiczny jest u Lacana przed metaforycznym. W metaforze przekształcamy
pewną rzecz, włączając w jakiś szerszy porządek. Porządek metonimiczny – krążenie
znaków. Jeden znak odsyła do innego znaku. Zmienia miejsce, jest w ruchu. Znak odsyła do
czegoś poza sobą. Znak zastyga w pewnym znaczeniu.
Co łączy zjawisko referencji z wyobrażonym. Znak coś przedstawia, do czegoś odsyła.
Heidegger krytykuje metaforę, bo jest umieszczona w metafizyce. Lacan krytykuje metaforę
za sztywność.
Poststrukturalistyczne koncepcje odwoływały się do Lacana. Roland Barthes Od dzieła do
tekstu. Dzieło jest wyobrażeniowym ogonem tekstu.
Pojęcie powtórzenia traktowane jako klucz do modernizmu.
[A. Załuski, Modernizm artystyczny i powtórzenie. Próba reinterpretacji; J. Gutorow, Urwany ślad. O
wierszach Wirpszy, Karpowicza, Różewicza i Sosnowskiego]
T. Kantor Iluzja i powtarzanie. Powtarzanie jest sensem sztuki. Powtarzanie posiada różne
warianty. Ten najgłębszy to echo.
Lacan w seminarium o Skradzionym liście wprowadza pojęcie powtórzenia.
Wiederholungswang – przymus powtarzania. Pojęcie, które wprowadził Freud poza zasadą
przyjemności.
Powtarzanie u ludzi z nerwicami i traumami wojennymi.
Nasz aparat percepcyjny spycha je w nieświadomość. One czasem powracają na
powierzchnię. Jeśli nie jesteśmy tego, co nas dręczy przepracować, to wtedy wraca. Coś jak w
przypadku melancholii.
Paul de Man – zacinająca się płyta.
W przymusie powtarzania kryje się mechanizm traumatyczny.
Powtarzanie nie jest reprodukcją.
Gilles Deleuze, Różnica i powtórzenie
Powtórzenie niesie ze sobą element poślizgu. Deleuze przeciwstawia powtórzenie prawu.
Porządek symbolicznego to nie tylko język, funkcjonuje także w doświadczeniu społecznym.
Symboliczne nie jest dla Slavoja Žižka bezosobową substancją. Symboliczne jest także
kwestią prawa.
Rozstęp między ja prawdziwym a ja symbolicznym.
Pojęcie wielkiego innego. Rządzi na poziomie porządku symbolicznego.
René Girard – pragnienie zapośredniczone.
Lacan – nasze pragnienie jest pragnieniem Innego.
Rozpaczliwe bycie sobą. Michael Jordan w reklamie Pepsi: „Bądź sobą, wybierz pepsi”.
Porządek realnego
Realne jest to co poza porządkiem symbolicznym. [tekst: Tyche i automaton]
Kant: świat rzeczy samych w sobie, ale nie poznawalnych.
Tyche – przypadek
Automaton – sieć znaczących
Trauma – spotkanie z realnym. Jednak realne jest dane w sposób nieuchwytny, zawsze
umyka.
Nie ma charakteru solidnej rzeczywistości.
Realność jest tym, co mieści się poza porządkiem symbolicznego.
Realne jest tym, co jest resztką symbolicznego.
Realne poznawalne poprzez zacięcie się systemu (odwołanie do „Matrixa”).
To, co się powtarza jest przypadkowe. Przypadłość jako coś, co się przydarza.
Spotkanie z czymś brakującym.
Odrobina rzeczywistości.
Žižek – szachy, system ról
- wyobrażeniowe – figury
- realne – ludzkie reakcje, np. zmęczenie
De Saussure – metafora rozkładu kolei. Pociąg o 16:30 nie jest pociągiem o 17:00. Jeśli
pociąg się spóźnił (błąd systemu) – spotkanie z realnym. Zaburzenie systemu idealnie
działającego.
Lacan mówiąc o realnym mówi o przypadku Irmy. Odwołuje się do monstrualnego wątku
kiedy Freud we śnie zagląda Irmie w gardło, widzi białą plamę i pokryte skrzypami
małżowiny. Metafora spojrzenia Meduzy.
P. Valéry, O gruncie i o tym, co bezkształtne, w: Rzeczy przemilczane. (Z pism o sztuce), wybór,
przekł. i noty J. Guze, Warszawa 1974.
Na pewno dla Lacana to, co realne nie jest tym, co rzeczywiste.
Rzeczywiste to, co oswojone, co broni nas przed realnym.
2
Freud charakteryzuje niesamowite przez powtórzenie. U Freuda niesamowite jest najpierw
samo.
Realne – niezapośredniczone, w żaden sposób niezmediatyzowane.
Literatura doświadczeń granicznych – spotkanie z realnym.
[Hal Foster, Powrót realnego. Awangarda u schyłku XX wieku, przekł. Mateusz Borowski, Małgorzata
Sugiera, Kraków 2010; po kryzysach symulakrycznych sztuka wraca do realnego, Foster kojarzy
realne z abjectem. Realne – wraca to, co było odrzucone]
Lacanowska interpretacja Antygony ma pokazać porządek realnego.
Edyp w Kolonie – tu Edyp jest dla Lacana resztką człowieka. W Królu Edypie Edyp jest
poddany symbolicznemu, dotąd póki spełnia wyrocznię. Kiedy wypada z tego staje się
resztką, pozostałością porządku symbolicznego, zostaje wypluty.
W Antygonie Lacan skupia się na relacji między Antygoną a Polinejkesem. Dlaczego
Antygona tak bardzo chce pogrzebać brata – bo jest kimś bardzo wyjątkowym, nigdy więcej
nie będzie mieć brata. Polinejkes – niezastąpiony, jedyny, poza systemem symbolicznym. Nie
ma znaczenia, jest wyjątkowy. Nie ma języka, w którym można wyrazić Polinejkesa. Lacan o
Polinejkesie mówi jako o Rzeczy. Rzeczy nie da się włączyć w porządek symboliczny, nie ma
nazwy.
Das Ding u Freuda to jest to, czego nie możemy sobie przyswoić, nazwać, określić.
Seminarium Lacana „Etyka psychoanalizy” – Rzecz to absolutny Inny. Zbliża się tu nieco do
Levinasa. Das Ding dane jako ślad, którego nie możemy wytropić.
Rzecz nie ma znaku, ale generuje sam proces nazywania. Das Ding samo jest nieznaczące.
Jakbyśmy mówili nie mogąc nazwać.
Rzecz jest nie tylko nie nazwana, ale także – nienazywalna. Rzecz – źródłem pragnienia.
Pragnienie – nigdy nienasycona tęsknota; coś innego niż potrzeba.
Zwłoki Polinejkesa są Rzeczą. Antygona jest owładnięta pragnieniem Rzeczy.
Bolesław Leśmian Śnieg
- kwestia powtórzenia: dziecko dochodzi do dziwnego domu, a potem dorosły podmiot
chciałby, żeby to się powtórzyło
- spotkanie, do którego nie doszło. Dziecko dochodzi do dziwnego domu nie wie kto tam
mieszka, ucieka stamtąd w panice. Nie wiadomo co napędziło stracha („Kto tam mieszkał?
Pytanie – czy człowiek, czy gnom?”).
Lacan mógłby powiedzieć, że było spotkanie z Rzeczą.
3
Download