Przedsiębiorstwo energetyczne nie ma interesu, by być właścicielem urządzeń i instalacji Autor: Marcin Mykowski, radca prawny, specjalista prawa energetycznego, Chałas i Wspólnicy Kancelaria Prawna, Oddział w Toruniu Przestarzałe magistrale ciepłownicze są problemem nie tylko ze względu na straty energii w przesyle. Określenie tytułu prawnego do urządzenia lub instalacji powoduje szereg obowiązków wynikających z Prawa ochrony środowiska i Prawa energetycznego. W celu przymuszenia do ich wykonania organy administracji winny wykazać się inicjatywą, by tytuł ten ustalić. Gdy istnieje spór, czy, jaki i komu przysługuje tytuł prawny, firma energetyczna moŜe zachowywać się biernie. Przedsiębiorstwo zajmujące się przesyłaniem lub dystrybucją energii musi utrzymywać zdolność urządzeń, instalacji i sieci do realizacji zaopatrzenia w energię w sposób ciągły i niezawodny, przy zachowaniu obowiązujących wymagań jakościowych (art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego). Jednocześnie eksploatacja musi odbywać się zgodnie z wymogami ochrony środowiska. Czyli nie powinna przekraczać standardów emisyjnych. Wielkość emisji w warunkach odbiegających od normalnych musi wynikać z uzasadnionych potrzeb technicznych i nie moŜe występować dłuŜej niŜ jest to konieczne. Zaś warunkami odbiegającymi od normalnych są w szczególności okres rozruchu, awarii i likwidacji instalacji lub urządzenia (art. 142 ust. 2 POŚ). Eksploatacja instalacji powodująca wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza, emisję hałasu oraz wytwarzanie pól elektromagnetycznych nie powinna powodować przekroczenia standardów jakości środowiska poza terenem, do którego prowadzący instalację ma tytuł prawny. Natomiast jeŜeli w związku z funkcjonowaniem instalacji utworzono obszar ograniczonego uŜytkowania, eksploatacja nie powinna powodować przekroczenia tych standardów poza tym obszarem. Zakres obowiązków Przekroczenie standardów emisyjnych bądź niedotrzymanie obowiązku ciągłego i niezawodnego dostarczania ciepła stawia przedsiębiorcę energetycznego w niekorzystnej sytuacji. Nie ma znaczenia fakt, iŜ urządzenie, instalacja bądź sieć jest przestarzała. Od chwili rozpoczęcia działalności firma nie moŜe się teŜ zasłaniać argumentem, iŜ do przerdzewienia magistrali dopuścił poprzednik prawny przedsiębiorstwa – po wielokroć Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego. Prawo energetyczne nie pozostawia wątpliwości, Ŝe cała odpowiedzialność obciąŜa podmiot wykorzystujący infrastrukturę w danym momencie. Warto zauwaŜyć, Ŝe art. 4 ust. 1 Prawa energetycznego nie uzaleŜnia obowiązków tam zdefiniowanych od własności urządzeń, instalacji czy sieci. Posługując się regułą interpretacyjną lege non distinguente nec nostrum distingere (z łac. czego ustawa nie rozróŜnia, my teŜ nie rozróŜniajmy), naleŜałoby uznać, iŜ powinność utrzymywania infrastruktury ciąŜy na firmie zawsze i Ŝe wystarczające jest ustalenie, Ŝe przy uŜyciu danego kawałka rury przedsiębiorstwo prowadzi działalność. Tezę tę potwierdzają wywody komentarza do Prawa energetycznego pod redakcją M. Swory i Z. Murasa, wedle których przesądzające jest „wykorzystywanie” określonego urządzenia, instalacji lub sieci i „prowadzenie na nich” w danym momencie działalności. Teza ta jednak wydaje się ryzykowna. Wystarczy bowiem przyjąć dwa załoŜenia: 1. przedsiębiorca energetyczny nie właścicielem odcinka rury (bądź nie wiadomo, kto nim jest), 2. oraz nie ma do niej dostępu z przyczyn stwarzanych przez właściciela gruntu, na którym tkwi rura. Wprawdzie istnieje cały szereg środków prawnych (w tym i zawiadomienie o przestępstwie), mających przymusić właściciela gruntu do udostępnienia rury w celach serwisowania, jednak środki prawne mogą zawieść w przypadku np. awarii sieci w środku zimy, gdzie konieczna jest natychmiastowa interwencja. Więcej obowiązków Na prowadzącym instalację oraz uŜytkowniku urządzenia spoczywa szereg dalszych powinności. Przede wszystkim – uzyskanie pozwolenia na korzystanie ze środowiska, jak teŜ pomiaru ilości pobieranej wody oraz zapewnienie ciągłego pomiaru wielkości emisji w razie wprowadzania do środowiska znacznych ilości substancji lub energii. NaleŜy jej dokonywać przy pomocy akredytowanego laboratorium w rozumieniu Ustawy z 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności lub certyfikowanej jednostki badawczej, o której mowa w art. 16 ust. 1 Ustawy z 25 lutego 2011 r. o substancjach chemicznych i ich mieszaninach. Prowadzący instalację oraz uŜytkownik urządzenia, posiadający certyfikat systemu zarządzania jakością, mogą wykonywać pomiary wielkości emisji lub innych warunków korzystania ze środowiska, do których wykonywania są obowiązani, we własnym laboratorium, pod warunkiem Ŝe laboratorium to jest równieŜ objęte systemem zarządzania jakością (art. 147a ust. 1a POŚ). Obowiązki te ciąŜą na prowadzącym instalację oraz uŜytkowniku urządzenia. Definicje tych podmiotów wskazuje art. 3 pkt 31 oraz pkt 42a POŚ. Wspólnym mianownikiem jest tytuł prawny do władania instalacją lub urządzeniem. Działające na rynku spółki, które zajmują się dystrybucją ciepła, są następcami prawnymi niegdysiejszych przedsiębiorstw państwowych. Jednostki samorządu terytorialnego, tworząc te spółki, wnosiły do nich jako wkład niepienięŜny (aport) składniki majątku, słuŜące do prowadzenia statutowej działalności. W tym takŜe urządzenia i instalacje. Problem z zastosowaniem przepisów Prawa ochrony środowiska dotyczy sytuacji, gdy istnieje spór o własność pomiędzy właścicielem gruntu a przedsiębiorstwem ciepłowniczym. Spór w takim znaczeniu, iŜ nie ma chętnego do potwierdzenia swojego prawa własności, zaś tytuł prawny innego rodzaju nie jest jasny. Dotyczy to zwłaszcza urządzeń przestarzałych, które wymagają albo modernizacji albo nadania statusu odpadu i zagospodarowania. Za część jak za całość Skoro Prawo energetyczne obciąŜa całą odpowiedzialnością przedsiębiorcę energetycznego i firma ma obowiązek utrzymywać w poprawnym stanie rury o wartości złomu pod rygorem kary pienięŜnej (art. 56 ust. 1 pkt 10 Prawa energetycznego) i dbać o utrzymanie emisji w granicach narzuconych przez Prawo ochrony środowiska, to metodą uniknięcia tych kłopotów moŜe być brak tytułu prawnego. Czyli pozostawienie stanu faktycznego bez prawnego uregulowania. Jak pokazuje praktyka, nie jest to niemoŜliwe. Art. 183a POŚ wprowadza domniemanie, iŜ prowadzącym instalację jest takŜe podmiot uprawniony na podstawie określonego tytułu prawnego do władania oznaczoną częścią instalacji. Przepis ten został wprowadzony Ustawą z dnia 26 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw. Jak czytamy w komentarzu Krzysztofa Gruszeckiego nowelizacja poszerza krąg podmiotów zobowiązanych do uzyskania pozwoleń na korzystanie ze środowiska oraz podmiotów, do których moŜe znajdować zastosowanie pełny katalog sankcji administracyjnych. Lecz jednocześnie art. 183a POŚ oznacza to, Ŝe większa ilość obowiązków spoczywać będzie na organach administracji. Obowiązków dotyczących w szczególności ustalenia tytułu prawnego do części instalacji. Czym jest tytuł prawny? Jest to podstawa prawna korzystania z rzeczy. MoŜe wynikać z prawa cywilnego bądź administracyjnego (decyzji). Art. 49 § 2 Kodeksu cywilnego stanowi, Ŝe osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń słuŜących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, energii lub innych urządzeń podobnych i jest ich właścicielem, moŜe Ŝądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba Ŝe w umowie strony postanowiły inaczej. Z Ŝądaniem przeniesienia własności tych urządzeń moŜe wystąpić takŜe przedsiębiorca. Jest to zatem podstawa prawna roszczenia o nabycie własności. Wszelako zgodnie z definicjami zawartymi w Prawie ochrony środowiska własność jest tylko jednym z moŜliwych tytułów prawnych. Innym jest słuŜebność przesyłu określona w art. 305 (1) i następnych Kodeksu cywilnego. MoŜna ją nabyć takŜe w drodze orzeczenia sądu w trybie „zwykłym”, określonym przez art. 305 (2) Kodeksu cywilnego. Pojawia się jednak kolejny problem. Krąg podmiotów uprawnionych do złoŜenia wniosku do sądu nie obejmuje organów administracji, którym zaleŜy na wskazaniu podmiotu obowiązanego do ponoszenia opłat środowiskowych. Wystąpić na drogę sądową moŜe natomiast prokurator lub Rzecznik Praw Obywatelskich. SłuŜebność moŜna nabyć w drodze zasiedzenia i tu, zgodnie z art. 609 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, do złoŜenia wniosku uprawniony jest kaŜdy zainteresowany. W tym równieŜ organ administracji, który z tytułu nabycia słuŜebności wyprowadza skutki prawne. Nie naleŜą do rzadkości sytuacje, gdy właścicielem magistrali jest właściciel nieruchomości. Przedsiębiorstwo ciepłownicze przesyła jedynie przy uŜyciu tego urządzenia swój „produkt”, czyli energię cieplną. UŜywa tym samym umownie bądź bezumownie cudzej rzeczy w celu prowadzenia własnej działalności gospodarczej. W odniesieniu do starych urządzeń, wybudowanych w latach siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych na podstawie ówcześnie obowiązującej Ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości bądź Ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości – określenie tytułu prawnego bywa jeszcze trudniejsze. W wielu przypadkach ani w archiwach urzędów miast ani firm ciepłowniczych nie zachowały się decyzje administracyjne, na podstawie których posadawiano rury ciepłownicze na danych nieruchomościach. Administracja musi. Przedsiębiorstwu wolno Zgodnie z art. 138 POŚ eksploatacja instalacji oraz urządzenia zgodnie z wymaganiami ochrony środowiska jest obowiązkiem ich właściciela, chyba Ŝe wykaŜe on, iŜ władającym instalacją lub urządzeniem jest na podstawie tytułu prawnego inny podmiot. Wynika stąd, Ŝe ustalenie toŜsamości właściciela lub podmiotu, któremu przysługuje inny niŜ własność tytuł prawny jest obowiązkiem organu administracji. Przedsiębiorstwo energetyczne moŜe w takiej sytuacji zachowywać się biernie i zwalczać stanowisko organu. Zwłaszcza w obliczu groŜących opłat za korzystanie ze środowiska. W praktyce na wykonanie pierwszego kroku decyduje się właściciel nieruchomości. Motywację stanowi spodziewane wynagrodzenie od firmy ciepłowniczej za fakt posadowienia infrastruktury na gruncie – infrastruktury starej o dotychczas nieuregulowanym statusie prawnym. Przedsiębiorca staje więc przed wyborem: 1. Przyznać się do własności urządzenia przesyłowego i dąŜyć do wykazania zasiedzenia słuŜebności o cechach odpowiadających słuŜebności przesyłu (art. 292 w zw. z art. 305 (1) oraz art. 172 Kodeksu cywilnego). Skutkiem takiej linii obrony moŜe być oddalenie powództwa o zapłatę. Ale jednocześnie w całej rozciągłości znajdzie zastosowanie Prawo ochrony środowiska i Prawo energetyczne, które to Ustawy nakładają na firmy rzeczone wyŜej obowiązki (i wydatki). 2. Zaprzeczyć twierdzeniu o przysługującej własności. Wówczas w pierwszej kolejności to organ administracji ma ustalić, kto jest właścicielem urządzeń lub instalacji. I dopiero tak określony właściciel, zgodnie z art. 138 Prawa ochrony środowiska, ma obowiązek wykazać, Ŝe władającym instalacją lub urządzeniem jest na podstawie tytułu prawnego inny podmiot. Na przykład – firma energetyczna.