Ekspertyza naukowa Równość płci. Kobiety na Lubelszczyźnie Dr Dominika Polkowska Lublin, 19.12.2011 Strona 1 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego I. Wstęp. Definicje Analizując zagadnienie równości i nierówności płci należy wyjść od podstawowego podziału - na sferę prywatną i sferę publiczną. Ta pierwsza związana jest zazwyczaj z rodziną. Natomiast sfera publiczna obejmuje działania, których konsekwencje wykraczają poza sferę prywatną. Koncentrują się one na pracy zawodowej i działalności publicznej. Sfera publiczna i sfera prywatna przez setki lat funkcjonowały niezależnie od siebie. Pierwsza z nich była wyłącznie domeną mężczyzn, a druga skupiała głównie kobiety. Podział ról był bardzo wyraźny. W praktyce oznaczało to wykluczenie kobiet ze spraw związanych z życiem publicznym, a z kolei mężczyźni nie angażowali się w obowiązki domowe. Zasadę tę utrwalały zróżnicowane wzorce wychowawcze stosowane w rodzinie: inne wobec chłopców, a inne wobec dziewczynek. Relacje między tymi sferami określane są mianem „kontraktu płci”, zdefiniowano go jako „zespół jawnych i ukrytych zasad, które w danym społeczeństwie określają relacje między płciami, przypisują kobietom i mężczyznom inny zakres pracy, obowiązków i powinności, określając jednocześnie ich wartość i prestiż z nimi związany. Elementem społecznego kontraktu płci jest odmienna socjalizacja dziewcząt i chłopców, mająca na celu wdrożenie ich do właściwego pełnienia społecznych ról płci” 1. Anna Żarnowska wyróżniła cztery grupy czynników, które wpływały na wzajemne relacje między sferą publiczną i prywatną w większości społeczeństw europejskich. Były to: 1. Historyczne państwowo-ustrojowe determinanty kształtowania się społeczeństwa obywatelskiego: zakres praw cywilnych i obywatelskich mężczyzn i kobiet, możliwości rozwoju instytucji demokratycznych i życia publicznego, polityka oświatowa państwa. 2. Poziom zamożności społeczeństwa. 3. Oddziaływujące na kulturę polityczną społeczeństwa tradycje kulturowe, siła, względnie słabość tradycji patriarchalnej, tempo demokratyzacji społeczeństwa w życiu codziennym. 4. Rola zorganizowanego ruchu kobiet, ruchu feministycznego, próby organizowania niezależnej kobiecej opinii publicznej i ich wpływ na kształt kultury politycznej 2. J. Tomaszewska, Dyskryminacja ze względu na płeć, w: Dyskryminacja ze względu na płeć i jej przeciwdziałanie, Publikacja Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn, Warszawa 2004. 2 A. Żarnowska, Prywatna sfera życia rodzinnego i zewnętrzny świat życia publicznego – bariery i przenikanie (przełom XIX i XX wieku), w: Kobieta i świat polityki. Polska na tle porównawczym w XIX i w początkach XX 1 Strona 2 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Przemiany społeczne, gospodarcze i polityczne, które zostały zapoczątkowane w XIX wieku znacząco zmieniły dotychczasowe miejsce kobiet w strukturze społecznej. Wejście kobiet do sfery publicznej pozwoliło im na realizację nieosiągalnych dotąd planów oraz uświadomiło, jak wiele możliwości leży w dziedzinach dotychczas dla nich niedostępnych. W tej sytuacji powrót do świata obowiązków domowych przestał być atrakcyjny. Równocześnie nastąpił wzrost świadomości wśród kobiet. Przyczyniły się do tego w szczególności: uzyskanie prawa do edukacji na poziomie wyższym, zdobycie praw wyborczych i wreszcie wejście na rynek pracy. Analizując zjawisko równości płci należy wyjaśnić podstawowe pojęcia, które się z nim wiążą: dyskryminacja ze względu na płeć, gender i stereotypy płci. Dyskryminacja ze względu na płeć to nierówne traktowanie kobiet lub mężczyzn ze względu na ich przynależność do danej płci, które nie jest uzasadnione obiektywnymi przyczynami3. Dyskryminacja ze względu na płeć oznacza więc wszelkie zróżnicowanie, wyłączenie lub ograniczenie stosowane ze względu na płeć, które powoduje lub ma na celu uszczuplenie albo uniemożliwienie jednej z płci przyznania bądź korzystania na równi z drugą płcią z praw człowieka oraz podstawowych wolności w dziedzinach życia politycznego, gospodarczego, społecznego, kulturalnego, obywatelskiego i innych. Dyskryminacją ze względu na płeć jest również molestowanie seksualne 4. Z dyskryminacją ze względu na płeć mamy do czynienia zarówno wtedy, gdy dana osoba jest gorzej traktowana, gdyż przynależy do określonej płci (dyskryminacja bezpośrednia), jak i wtedy, gdy płeć nie jest oficjalnym kryterium nierówności – np. wówczas, kiedy pozornie neutralne prawo, polityka czy praktyka dają negatywny efekt dla osób należących do określonej płci (dyskryminacja pośrednia). Dyskryminacja ze względu na płeć może przejawiać się w formie mechanizmów dyskryminujących kobiety lub mężczyzn jako całe grupy oraz w formie dyskryminacji konkretnej osoby ze względu na jej płeć. Gender (ang.) – płeć społeczno-kulturowa; jest zespołem cech, atrybutów, postaw, ról społecznych, a także oczekiwań społecznych, związanych z faktem bycia kobietą lub wieku, red. A. Żarnowska, A. Szwarc, Wydawnictwo DiG, Warszawa 1994, s. 5-28. 3 J. Tomaszewska, Dyskryminacja ze względu na płeć, op. cit., s. 3. 4 M. Branka, M. Rawłuszko, A. Siekiera, Zasada równości szans kobiet i mężczyzn w projektach PO KL. Poradnik, Warszawa, marzec 2009, s. 63. Strona 3 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego mężczyzną (w sensie biologicznym, fizjologicznym). Płeć biologiczna (ang. sex) dotyczy anatomicznych różnic między ciałem kobiety i ciałem mężczyzny, z którymi się rodzimy. Płeć kulturowa kształtowana jest społecznie, „uczymy się” jej w procesie socjalizacji, edukacji, wychowania. Płeć kulturowa zmienia się w czasie i przestrzeni 5. Stereotypy płci – uogólnione przekonania na temat kobiet i mężczyzn, przyjmują postać uproszczonych opisów „męskiego mężczyzny” i „kobiecej kobiety”. Odnoszą się na przykład do tego, jakie cechy psychiczne są uważane za charakterystyczne dla kobiet, a jakie dla mężczyzn, jakie rodzaje aktywności są przeznaczone dla reprezentantów/reprezentantek poszczególnych płci (zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym), jak zachowują się mężczyźni, a jak kobiety. Znamienne dla stereotypów płci jest to, że cechy przypisywane kobietom są zazwyczaj przeciwstawne tym, którymi opisuje się mężczyzn i odwrotnie, a same stereotypy bardzo trudno ulegają zmianie 6. II. Równość szans kobiet i mężczyzn Równość szans kobiet i mężczyzn jest ważnym elementem szerszej kwestii równości szans, której przestrzeganie stanowi jedną z podstawowych zasad Europejskiego Funduszu Społecznego. Zgodnie z polityką UE, zasada równości szans kobiet i mężczyzn powinna być realizowana poprzez jednoczesne stosowanie dwóch wspierających się podejść określonych przez Komunikat Komisji Europejskiej 7. Po pierwsze – polityka równości płci (gender mainstreaming) – uwzględnianie perspektywy płci w głównym nurcie wszystkich procesów politycznych, priorytetów i działań, na wszystkich ich etapach, to jest na etapie planowania, realizacji i ewaluacji. Polityka równości płci to celowe, systematyczne i świadome ocenianie danej polityki i działań z perspektywy wpływu na warunki życia kobiet i mężczyzn, które ma na celu przeciwdziałanie dyskryminacji i osiągnięcie faktycznej równości płci 8. Innymi słowy „jest to strategia, zgodnie z którą problemy i doświadczenia kobiet i mężczyzn stają się integralnym elementem planowania, wdrażania, monitorowania i ewaluacji wszelkiej polityki i programów we wszystkich dziedzinach życia politycznego, Ibidem, s. 64. Ibidem, s. 65. 7 Incorporating Equal Opportunities for Women and Men into All Community Policies and Activities, COM (96) 67, 21.02.1996. 8 M. Branka, M. Rawłuszko, A.Siekiera, Zasada równości szans kobiet …, op. cit., s. 8. 5 6 Strona 4 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego ekonomicznego i społecznego tak, aby kobiety i mężczyźni odnosili równe korzyści, a nierówność się nie utrwalała”9. Polityka równości płci uwypukla specyfikę społeczno-kulturowych uwarunkowań płci we wszystkich dziedzinach polityki. Równość płci przestaje być „odrębną kwestią”, staje się zagadnieniem dotyczącym całej polityki i wszystkich programów. Ponadto w podejściu uwzględniającym kwestie równości płci nie traktuje się kobiet jako odrębnej grupy, ale dostrzega się w kobietach i mężczyznach podmioty aktywnie uczestniczące w procesie rozwoju oraz jego beneficjentki i beneficjentów 10. Realizując strategię gender mainstreaming i zasadę równych szans kobiet i mężczyzn należy uwzględnić bariery równości oraz strategiczne cele równości sformułowane przez Komisję Europejską w dokumencie „Plan działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn 20062010”11. Wśród strategicznych celów na rzecz równości znalazły się: równy stopień niezależności ekonomicznej kobiet i mężczyzn, godzenie życia prywatnego i zawodowego, równe uczestnictwo w podejmowaniu decyzji, wykorzenianie wszelkich form przemocy ze względu na płeć, eliminowanie stereotypów związanych z płcią, propagowanie równości płci w stosunkach zewnętrznych oraz polityce rozwojowej. Natomiast do barier równości płci zaliczono: segregację poziomą i pionową rynku pracy, różnice w płacach kobiet i mężczyzn, mała dostępność elastycznych rozwiązań czasu pracy, niski udział mężczyzn w wypełnianiu obowiązków rodzinnych, niski udział kobiet w procesach podejmowania decyzji, przemoc ze względu na płeć, niewidoczność kwestii płci w ochronie zdrowia, niewystarczający system opieki przedszkolnej, stereotypy płci we wszystkich obszarach, dyskryminację wielokrotną. Zasada równości płci obejmuje więc: równość wobec prawa, równość płac, równość w dostępie do zatrudnienia, równość w dostępie do kształcenia zawodowego, równość w dostępie do awansu zawodowego, równość w zakresie warunków pracy, równość w zabezpieczeniu społecznym, równość w zabezpieczeniu zawodowym, równość w dostępie do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego12. W niniejszej ekspertyzie analizie poddanie zasada równości płci w odniesieniu do: rynku pracy, edukacji, ochrony zdrowia, pomocy M. Mażewska, M. Zakrzewska, ABC Równości. Podręcznik samorządowca, Gdańsk 2007, s. 12, online http://www.neww.org.pl/download/podrcznik2.pdf dostęp 11.12.2011 10 A. Neimanis, Polityka równości płci w praktyce. Podręcznik, Wydawca Biuro Koordynacji Kształcenia Kadr, Fundacja „Fundusz Współpracy”, Warszawa 2006, s. 7. 11 Komunikat Komisji Europejskiej do Rady, Parlamentu Europejskiego, Europejskiego Komitetu EkonomicznoSpołecznego oraz Komitetu Regionów: Plan działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn 2006-2010, [online]: http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=COM:2006:0092:FIN:PL:PDF, [dostęp dnia 3.12.2011]. 9 Strona 5 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego społecznej i polityki – jako tych obszarów, w których potencjalnie najczęściej dochodzi do nierówności. 1. Rynek pracy Analizując kwestię równości płci na rynku pracy poruszone zostaną następujące problemy: segregacja pozioma rynku pracy, segregacja pionowa rynku pracy, nierówności w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn oraz porównanie podstawowych wskaźników dotyczących pracy kobiet: wskaźnika zatrudnienia kobiet, wskaźnika aktywności zawodowej, stopy bezrobocia, struktury bezrobocia. Segregacja pozioma rynku pracy – dominacja kobiet w sektorach o niższych zarobkach i niższym prestiżu, niski udział kobiet w sektorach strategicznych dla rozwoju kraju, niski udział mężczyzn w zawodach „opiekuńczych”. Podział sektorów gospodarki i zawodów na „męskie” i „kobiece”, podział będący konsekwencją stereotypów płci. Zjawisko to polega na nierównomiernej reprezentacji poszczególnych płci w różnych kategoriach zawodowych. Mamy więc do czynienia z „nadmiernym skupianiem się lub niedoborem kobiet lub mężczyzn w określonych kategoriach społeczno-zawodowych, w pewnych sektorach i branżach gospodarki oraz na niektórych pozycjach w strukturach biurokratycznych”13. Liczne badania dowodzą, że mężczyźni dominują w zawodach bardziej prestiżowych i lepiej płatnych, takich jak menedżerowie, profesjonaliści i przedstawiciele wielkiego biznesu, podczas gdy kobiety przeważają w zawodach bardziej rutynowych typu urzędniczka czy sprzedawczyni. Można zauważyć co najmniej dwie zależności: po pierwsze, kobiety lokują się w innych kategoriach zawodowych w porównaniu z mężczyznami, po drugie różnice te mogą prowadzić do powstania nierówności w dochodach, do większej feminizacji zawodów kobiecych i w rezultacie obniżenia dochodów. Segregacja pionowa rynku pracy – niski udział kobiet w procesach podejmowania decyzji – dysproporcje w reprezentacji kobiet i mężczyzn na stanowiskach kierowniczych w administracji, edukacji, służbie zdrowia, sektorze prywatnym. Utrudniony dla kobiet dostęp Zasada równości płci, [online] http://kobiety-kobietom.com/feminizm/art.php?art=4534, [dostęp dnia 3.12.2011]. 13 K. Janicka, Kobiety i mężczyźni w strukturze społeczno- zawodowej: podobieństwa i różnice, w: Co to znaczy być kobietą w Polsce, red. A. Titkow i H. Domański, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 1995, s. 95. 12 Strona 6 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego do awansu, zajmowania stanowisk kierowniczych i decyzyjnych. Segregacja pionowa wiąże się z pojęciami: szklany sufit, szklane ruchome schodu, szklane ściany, lepka podłoga. Szklany sufit - sytuacja, w której kobietom zbliżającym się do szczytu hierarchii pracowniczych w zakładach pracy coraz trudniej jest awansować, a najwyższe stanowiska decyzyjne w firmach są najczęściej nieosiągalne. Przyczyną są bariery niewidoczne, tzn. niewynikające z przyczyn formalnych, ale ze stereotypów lub kultury organizacyjnej firmy, uniemożliwiające kobietom awans14. Są to przeszkody w awansie na najwyższe stanowiska, jakie napotykają kobiety, wyrażenie to symbolizuje widoczność awansu przy równoczesnej jego nieosiągalności15. Szklane ściany - pojęcie to dotyczy sytuacji, w której występują trudności z awansowaniem z funkcji pomocniczych na kierownicze, gdyż pracownicy zajmujący stanowiska pomocnicze nie mają doświadczenia potrzebnego na wyższych stanowiskach. Pojęcie to opisuje więc sytuację, w której kobiety często pracują na stanowiskach tzw. peryferyjnych, pomocniczych, administracyjnych, wspierających. Z takich stanowisk o wiele trudniej jest awansować na stanowiska kierownicze, centralne, które wiążą się z większym zakresem władzy i decyzyjności, jak i wyższymi zarobkami, a także większym prestiżem społecznym16. Podobne znaczenie ma „lepka podłoga”. Wiąże się ona z zawodami o bardzo niskim statusie, w których właściwie nie ma możliwości awansu. Osoby wykonujące te zawody są niejako „przyklejone” do najniższego poziomu. Chodzi tu głównie o prace typowo kobiece, takie jak: fryzjerka, urzędniczka, sekretarka itp 17. Szklane ruchome schody – sytuacja w której mężczyzna jest uprzywilejowany w zawodach tradycyjnie uprawianych przez kobiety. Nawet więc w tzw. zawodach sfeminizowanych dostęp do najwyższych stanowisk jest dla kobiet trudniejszy. „Szklane ruchome schody” wynoszą mężczyznę na szczyt i są one niejako przeciwieństwem „szklanego sufitu”. Mężczyźni wykonujący kobiece zawody mogą się obawiać braku akceptacji ze strony współpracowników, a nawet społeczeństwa, dlatego w życiu zawodowym M. Branka, M. Rawłuszko, A. Siekiera, Zasada równości szans kobiet …, op. cit., s. 65. M. Strykowska, Kobiety w zarządzaniu. Społeczne i psychologiczne uwarunkowania pełnienia przez kobiety funkcji menadżerskich, w: Humanistyka płeć. Studia kobiece z psychologii, filozofii i historii, red. J. Miluska, E. Pakszys, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 1995, s. 49. 16 M. Branka, M. Rawłuszko, A. Siekiera, Zasada równości szans kobiet …, op. cit., s. 65. 17 A. Titkow, Wstęp. Co pomaga dostrzec szklany sufit?, w: Szklany sufit. Bariery i ograniczenia karier kobiet, red. A. Titkow, Wydawnictwo Instytutu Spraw Publicznych, Warszawa 2003, s. 11. 14 15 Strona 7 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego szybciej osiągają awans, niejako w ramach rekompensaty18. Mężczyźni wykonując zawody stereotypowo postrzegane jako „kobiece”, awansują szybciej i zarabiają więcej od kobiet pracujących na tych samych stanowiskach, bądź wykonujących tę samą pracę 19. Zjawiska te znajdują odzwierciedlenie w teoriach. Najwięcej odwołań możemy znaleźć w odniesieniu do teorii segregacji zawodowej (stłoczenia w niektórych zawodach crowding). Wyróżnia się w niej dwa wymiary: segregację poziomą i pionową. Pozioma segregacja zawodowa oznacza, że kobiety skupione są w zawodach mniej pożądanych i przez to niżej opłacanych, co wynika ze sztucznego zwiększenia podaży pracy w tych zawodach. Pionowa segregacja zawodowa wyraża się w mniejszej liczbie kobiet niż mężczyzn pracujących na stanowiskach kierowniczych lub innych decyzyjnych, a jednocześnie związanych z odpowiedzialnością (i to także dotyczy branż sfeminizowanych) pomimo porównywalnego poziomu wykształcenia formalnego. Teorię tę sformułował jeszcze w latach 20-tych XX wieku Francis Edgeworth, a rozwijała ją w latach 70-tych Barbara Bergman. Teoria ta pokazuje, dlaczego kobiety muszą współzawodniczyć ze sobą o miejsca pracy w sfeminizowanych zawodach i w rezultacie ich liczebność w tych zawodach jest sztucznie zwiększona, a zarobki odpowiednio niższe. Mężczyźni pracujący w zawodach męskich są natomiast chronieni przed konkurencją ze strony kobiet, poprzez zmniejszanie ich liczebności czego konsekwencją są wyższe płace. Wynikiem stłoczenia kobiet w niewielu zawodach i zamykania im dostępu do innych jest więc obniżenie płac kobiet, przy równoczesnym podwyższeniu płac mężczyzn20. Teoria crowding łączy więc podział zawodów na męskie i kobiece z działaniem mechanizmów występujących na rynku pracy, a także pokazuje jak rynek pracy może oddziaływać na sytuację kobiet. Druga teoria segregacji zawodowej wskazuje na mechanizm statystycznej dyskryminacji. Statystyczna dyskryminacja polega na dokonywaniu oceny pracownika przez pryzmat grupy społecznej, do której należy. Ocena taka może dotyczyć zarówno przydatności i produktywności pracownika i jest sporządzana nie na podstawie jego indywidualnych cech zawodowych, lecz ogólnych charakterystyk opisujących jego grupę społeczną. Dyskryminacja statystyczna może przyczynić się do występowania dyskryminacji L. Brannon, Psychologia rodzaju. Kobiety i mężczyźni: podobni czy różni?, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2002, s. 404. 19 M. Branka, M. Rawłuszko, A. Siekiera, Zasada równości szans kobiet …, op. cit., s. 65 20 I. Reszke, Nierówności płci w teoriach: teoretyczne wyjaśnienia nierówności płci w sferze pracy zawodowej, Wyd. IFiS PAN, Warszawa 1991, s. 82-84. 18 Strona 8 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego zawodowej. Zgodnie z teorią dyskryminacji statystycznej, którą w latach siedemdziesiątych XX wieku przedstawiali i rozwijali w swoich pracach naukowych m.in. D. Gordon, R. Edwards i L. Thurow, pracodawcy zakładają, że kobiety pracują mniej wydajniej w porównaniu z mężczyznami21. Występowanie dyskryminacji statystycznej wynika z tego, że pracodawcy nie posiadają wystarczających informacji na temat kandydatów do pracy lub nie umieją rozróżnić prawdziwej produktywności kobiet i mężczyzn. Dyskryminacja statystyczna może być powodowana występowaniem uprzedzeń osobistych, ale może też pojawiać się nawet przy braku takich postaw. Analizując kwestie równości kobiet i mężczyzn na rynku pracy należy również odwołać się do pewnych zmiennych tj.: wskaźnika aktywności zawodowej, wskaźnika zatrudnienia kobiet, stopy i struktury bezrobocia, wysokości wynagrodzenia. Wszystkie te wskaźniki wskazują na gorszą sytuację kobiet na rynku pracy w porównaniu z mężczyznami. W odniesieniu do różnic w wysokości wynagrodzenia szczególną uwagę należy zwrócić na tzw. pay gap. W 2004 roku premier Wielkiej Brytanii Tony Blair powołał Komisję ds. Kobiet i Pracy (Women and Work Commission), która miała zająć się m.in. kwestią nierówności zarobków kobiet i mężczyzn. Raport z prac tej komisji z 2006 roku pokazał, że kobiety pracujące na pełny etat zarabiają od 13% do 17% mniej niż mężczyźni. Raport zwracał szczególną uwagę na to, że nierówności zarobków występują zwłaszcza wśród osób z wyższym wykształceniem22. III. Kobiety na Lubelszczyźnie W końcu 2010 r. województwo lubelskie zamieszkiwało 2151,9 tys. mieszkańców23 (w tym 1042,1 tysięcy mężczyzn i 1109,8 tysięcy kobiet). Ludności w wieku 15-64 lata było 1510,6 tysięcy (756,8 tys. mężczyzn i 753,8 tys. kobiet). W miastach kobiety stanowiły 52.8% wszystkich mieszkańców, a na wsi 50,5%. R. G. Ehrenberg, R. S. Smith, Modern Labor Economics. Theory and Policy, Addison Wesley Longan, New York 2000, s. 440, cyt za B. Kalinowska-Nawrotek, Dyskryminacja statystyczna kobiet w Polsce i krajach Unii Europejskiej, w: Unifikacja gospodarek europejskich: szanse i zagrożenia, red. A. Manikowski, A. Psyk, Wydawnicto Naukowe Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2004, s. 349. 22 Report on gender pay gap, „European Industrial Relations Review”, Maj 2006, Nr 388, s. 28-31. 23 Dane pochodzą z publikacji Urzędu Statystycznego Województwa Lubelskiego pt. Ludność, ruch naturalny i migracje w województwie lubelskim w 2010 r. 21 Strona 9 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Struktura ludności według płci prezentowała się następująco: kobiety stanowiły 51,6% ogółu ludności województwa, przy czym do 47 roku życia przeważali mężczyźni (stanowiąc 51,3% populacji tej grupy wiekowej), a kobiety od 48 lat (56,3%). Na każdych 100 mężczyzn przypadało 106,5 kobiet. W miastach przewaga liczebna kobiet była większa niż na wsi, na 100 mężczyzn przypadało 112 kobiet wobec 102 na terenach wiejskich. Najwięcej kobiet na 100 mężczyzn przypadało w miastach na prawach powiatu: w Lublinie (118), Chełmie (113), Zamościu (111) oraz w Białej Podlaskiej, w powiatach świdnickim i puławskim (po 108), natomiast najmniej w powiecie ryckim (99) oraz radzyńskim, janowskim i łukowskim (po 101). Mediana wieku kobiet w 2010 roku wyniosła 40,2 lata i była wyższa od mediany wieku mężczyzn (35,4). W 2010 roku w województwie lubelskim przeciętne trwanie życia dla mężczyzn wyniosło 71,2 lat, a dla kobiet 81,0 lat. Kobiety w wieku przedprodukcyjnym stanowiły 48,8% ogółu ludności Lubelszczyzny w tym wieku, w wieku produkcyjnym 47,4%, a w poprodukcyjnym – 69,4%. Dane dotyczące pracy pochodzą z 2009 roku24. Na ich podstawie możemy stwierdzić, że w województwie lubelskim w końcu roku kobiety stanowiły 47% wszystkich pracujących. Liczba pracujących w podmiotach o liczbie pracujących powyżej 9 osób wyniosła 364,9 tys. osób, a udział kobiet w tej grupie wyniósł 51,0%. W 2009 roku w województwie lubelskim przyjęto do pracy 52,1 tys. osób. Ponad połowę (57,7%) zatrudnianych osób stanowili mężczyźni. W tym roku zwolniono 51,2 tys. pracowników pełnozatrudnionych. Problem ten jednak w większym stopniu dotyczył mężczyzn niż kobiet. Pracę straciło bowiem 30,4 tys. mężczyzn, czyli 59,3% wszystkich zwolnionych Kolejnym zjawiskiem, do którego należy się odnieść jest bezrobocie. Aktualnych danych dostarcza Wojewódzki Urząd Pracy w Lublinie 25. Na koniec października 2011 roku w województwie lubelskim w powiatowych urzędach pracy zarejestrowane były 113674 osoby bezrobotne, w tym 59780 kobiet, tj. 52,6%. Na uwagę zasługuje fakt, że większość zarejestrowanych bezrobotnych kobiet pracowała w zakładach pracy należących do dwóch sekcji gospodarki narodowej, a Publikacja Urzędu Statystycznego w Lublinie: Rynek pracy w województwie lubelskim w 2009 roku. Dane Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie, online http://www.wup.lublin.pl/wup/index.php? mod=pnws&id=390, dostęp 06.12.2011. 24 25 Strona 10 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego mianowicie: handlu hurtowego i detalicznego; napraw pojazdów samochodowych, włączając motocykle, w której poprzednio pracowały 8284 kobiety (tj. 21,4%) oraz sekcji przetwórstwa przemysłowego, z tej sekcji pochodziły 7993 kobiety (tj. 20,7% ogółu kobiet poprzednio pracujących). Oznacza to, iż prawie połowa bo 42,1% kobiet zarejestrowanych jako bezrobotne poszukujące pracy pochodziła z tych dwóch sekcji 26. Dane dotyczące struktury bezrobocia w odniesieniu do płci są danymi na koniec 2009 roku i pochodzą z Lubelskiego Urzędu Statystycznego. I tak wśród bezrobotnych kobiet Lubelszczyzny najwięcej było w wieku 25-34 lata (35,5%), następnie poniżej 24 lat (26%), 35-44 (17,7%) i 45-55 (17,0%). Najmniejszą grupę bezrobotnych tworzyły kobiety w wieku 55 lat i więcej (3%). Biorąc pod uwagę poziom wykształcenia, najwięcej bezrobotnych kobiet legitymowało się wykształceniem policealnym i średnim zawodowym (26,3%). Na drugim miejscu znalazły się kobiety z wykształceniem zasadniczym zawodowym (20,7%), następnie z gimnazjalnym i niższym (19,8%), wyższym (16,9%) oraz średnim ogólnokształcącym (16,3%). Ze względu na czas pozostawania bez pracy największy odsetek bezrobotnych kobiet stanowiły te, które nie miały pracy powyżej 2 lat (czyli długotrwale bezrobotne – 22,5%). Na drugim miejscu znalazły się kobiety pozostające bez pracy od 1 do 3 miesięcy (21.3%). Najmniej było kobiet, które szukały pracę do 1 miesiąca (7,5%). Biorąc pod uwagę staż pracy, to największą grupę bezrobotnych kobiet stanowiły te bez stażu pracy (36,4%) – czyli absolwentki różnego typu szkół, dopiero wchodzące na rynek pracy. Poza jednym wahnięciem (liczba bezrobotnych ze stażem pracy 5-10 niższa niż ze stażem 10-20 lat) można zauważyć prawidłowość, że im wyższy staż pracy tym mniejsza liczba bezrobotnych kobiet. Aktywność ekonomiczna ludności Lubelszyczyzny Dane dotyczące aktywności ekonomicznej Lubelszczyzny pochodzą z IV kwartału 2009 roku27. Wśród pracujących utrzymywała się przewaga mężczyzn (53,8% ogółu). Wskaźnik zatrudnienia oznaczający udział pracujących w liczbie ludności w wieku 15 lat i Dane Wojewódzkiego Urzędu Pracy, [online] http://www.wup.lublin.pl/wup/index.php?kat=178 [dostęp 06.12.2011]. 27 Dane Lubelskiego Urzędu Statystycznego 26 Strona 11 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego więcej w omawianym okresie wyniósł 50,4%. W przypadku mężczyzn wskaźnik ten wyniósł 57,7%, a kobiet 44,0%. Współczynnik aktywności zawodowej wyrażony udziałem pracujących i bezrobotnych w populacji osób w wieku 15 lat i więcej w IV kwartale 2009 roku wyniósł 56,3%. W omawianym kwartale wyraźnie wyższy współczynnik aktywności zawodowej odnotowano w populacji mężczyzn (64,4%) niż kobiet (49,2%). W IV kwartale 2009 roku przeciętny czas poszukiwania pracy przez osoby bezrobotne wyniósł 13,7 miesięcy. Mężczyźni poszukiwali pracy o prawie 8 miesięcy krócej niż kobiety. Bierni zawodowo, czyli osoby niepracujące i nieposzukujące pracy stanowili 43,7% ogółu ludności w wieku 15 lat i więcej. Osoby nieposzukujące pracy stanowiły 43,5% ogółu ludności w wieku 15 lat i więcej. W grupie tej przeważały kobiety (61,4% ). Wśród osób nieposzukujących pracy, a pozostających na emeryturze również przeważały kobiety (65,6%). Wśród osób nieposzukujących pracy z powodu choroby lub niesprawności przeważali mężczyźni (52,4%). IV. Równość płci na Lubelszczyźnie Kolejna część ekspertyzy dotyczy kwestii równości płci w województwie lubelskim. Zostaną w tym celu wykorzystane zmienne wskazane w części drugiej niniejszego opracowania. Szczególną uwagę należy zwrócić na równość płci na rynku pracy. W dalszej kolejności prześledzimy równość płci w edukacji, pomocy społecznej, opiece zdrowotnej i w sferze polityki – w wymiarze lokalnym. Podstawowe pytanie, na które będę starała się odpowiedzieć w tej części pracy, to czy w województwie lubelskim mamy do czynienia ze zjawiskami segregacji poziomej i pionowej na rynku pracy w województwie lubelskim. Obydwa te zjawiska są podstawowymi wskaźnikami decydującymi o istnieniu (lub nie) równości płci. Biorąc pod uwagę wcześniej przedstawione zmienne: wskaźnik aktywności zawodowej, wskaźnik zatrudnienia, stopę bezrobocia, strukturę bezrobocia – dla województwa lubelskiego, będziemy mieć pełen obraz sytuacji kobiet na Lubelszczyźnie pod kątem równości płci. 1. Segregacja pozioma na rynku pracy Strona 12 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Kobiety w 2009 roku stanowiły 47% wszystkich zatrudnionych w gospodarce narodowej województwa lubelskiego. Biorąc pod uwagę układ sektorowy podział płci przedstawiał się następująco. W sektorze publicznym dominowały kobiety (61% wszystkich zatrudnionych), natomiast w sektorze prywatnym przeważali mężczyźni (58% mężczyzn i 42% kobiet). Trzeba jednak zauważyć, że liczba wszystkich osób pracujących w sektorze prywatnym ponad 3 krotnie przewyższała liczbę osób pracujących w sektorze publicznym. Wśród pracujących kobiet większość z nich pracowała w sektorze prywatnym (68%) – w publicznym 32%. Analizując poszczególne sektory gospodarki narodowej w odniesieniu do sekcji PKD (Polska Klasyfikacja Działalności) możemy zauważyć pewne prawidłowości. Kobiety przeważały liczebnie wśród pracujących w województwie lubelskim w następujących sekcjach PKD28: • Opieka zdrowotna i pomoc społeczna – 79% kobiet • Edukacja – 75% kobiet • Działalność finansowa i ubezpieczeniowa – 69,9% kobiet • Zakwaterowanie i gastronomia – 67,3% kobiet • Działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją – 61,4% kobiet • Administracja publiczna i obrona narodowa, obowiązkowe zabezpieczenie społeczne – 58,3% kobiet • Handel; naprawa pojazdów samochodowych – 51,8% kobiet • Działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – 50,4% kobiet • Pozostała działalność usługowa – 50,3% kobiet Przez pozostałą działalność usługową (zgodnie z klasyfikacją PKD) będziemy rozumieć następujące rodzaje działalności: pranie i czyszczenie wyrobów włókienniczych i futrzarskich, fryzjerstwo i pozostałe zabiegi kosmetyczne, pogrzeby i działalność pokrewna, działalność związana z poprawą kondycji fizycznej, działalność usługowa pozostała, gdzie indziej niesklasyfikowana. Obliczenia własne na podstawie: Rynek pracy w województwie lubelskim 2009, Wydawnictwo Urząd Statystyczny, Lublin 2010. 28 Strona 13 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Natomiast do sekcji PKD w których udział kobiet w województwie lubelskim był najniższy zaliczymy: • Budownictwo – 9,3% kobiet • Transport i gospodarka magazynowa – 22% kobiet • Przemysł – 30,1% kobiet • Informacja i komunikacja – 39,1% kobiet • Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo – 44,3% kobiet Czy na podstawie w/w danych możemy stwierdzić, że w województwie lubelskim mamy do czynienia z segregacją poziomą na rynku pracy? To co od razu rzuca się w oczy, to podział sektorów gospodarki i zawodów na „męskie” i „kobiece”, który może być konsekwencją funkcjonowania stereotypów płci. Widzimy tutaj nierównomierną reprezentację poszczególnych płci w różnych kategoriach zawodowych. Mamy więc nadmierne skupianie się pań w zawodach stereotypowo przyporządkowywanych kobietom i niedobór w pozostałych kategoriach. Dopełnieniem obrazu będzie przedstawienie średnich miesięcznych wynagrodzeń w poszczególnych sekcjach PKB. Średnie miesięczne wynagrodzenie w województwie lubelskim brutto (dane te dotyczą wszystkich przedsiębiorstw poza zatrudniającymi poniżej 9 pracowników) wyniosło w 2009 roku 2891,39 PLN. Brak uwzględnienia wynagrodzeń mikroprzedsiębiorstw nieco zamazuje obraz wynagrodzeń w województwie lubelskim, ale Urząd Statystyczny nie uwzględnia ich w statystykach. Przyjmując, że średnie miesięczne wynagrodzenie stanowi 100%, w poszczególnych sekcjach PKD średnie miesięczne wynagrodzenie wyniosło: • Informacja i komunikacja – 155,6% • Działalność finansowa i ubezpieczeniowa – 139,6% • Administracja publiczna i obrona narodowa, obowiązkowe zabezpieczenie społeczne – 127,6% • Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo – 114,5% • Działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – 107,6% Strona 14 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Segregacja pozioma na rynku pracy zakłada dominację kobiet w sektorach o niższych zarobkach. Czy powyższe dane potwierdzają ten warunek? W sekcji o najwyższych zarobkach (Informacja i komunikacja) zdecydowanie dominują mężczyźni (60,9%), jednak już w kolejnej sekcji pod względem wysokości zarobków (Działalność finansowa i ubezpieczeniowa) dominują kobiety (69,9%). Podobnie rzecz się ma w następnej sekcji Administracja publiczna i obrona narodowa, obowiązkowe zabezpieczenie społeczne – gdzie liczebnie przeważają kobiety (58,3%). Wprawdzie czwarta w kolejności sekcja PKD pod względem wysokości zarobków (Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo) skupia głównie mężczyzn (55,7%), ale już w piątej sekcji (Działalność profesjonalna, naukowa i techniczna) w niewielkiej przewadze znajdują się kobiety (50,4%). Wśród sekcji PKD w których zarobki w województwie lubelskim w 2009 roku były najniższe znalazły się: • Pozostała działalność usługowa – 59,4% • Zakwaterowanie i gastronomia – 60,8% • Administrowanie i działalność wspierająca – 62,3% • Handel; naprawa pojazdów samochodowych – 75% Na podstawie w/w danych możemy stwierdzić, że wśród 4 najgorzej opłacanych sekcji PKD – w trzech dominują kobiety. Jedynie Administrowanie i działalność wspierająca to sekcja z przewagą mężczyzn (58,3%). Na podstawie przedstawionych danych trudno jednoznacznie stwierdzić, że na rynku pracy w województwie lubelskim mamy do czynienia z poziomą segregacją zawodową. Bez wątpienia niektóre warunki zostały spełnione (kobiety lokują się na rynku pracy w zawodach typowo kobiecych – mamy więc do czynienia ze zjawiskiem feminizacji zawodów) – zwłaszcza w odniesieniu do sekcji takich jak: Opieka zdrowotna i pomoc społeczna oraz Edukacja, ale z drugiej strony nie można jednoznacznie wskazać, że sektory w których dominują kobiety są gorzej opłacane, bo taka prawidłowość ma zastosowanie tylko w odniesieniu do niektórych przypadków (nie do wszystkich). Co więcej pojawiają się takie sektory, w których dominują kobiety i są to jednocześnie sektory wynagradzane dużo ponad przeciętną (Działalność finansowa i ubezpieczeniowa). Strona 15 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Biorąc pod uwagę status zatrudnienia kobiet, to najbardziej liczebna była kategoria: zatrudnieni na podstawie stosunku pracy (58,7% wszystkich zatrudnionych kobiet), w drugiej kolejności kobiety należały do kategorii: właściciele, współwłaściciele i bezpłatnie pomagający członkowie rodzin – 41,1%. Pozostałe kategorie były reprezentowane w bardzo niewielkim stopniu przez kobiety albo wcale. Interesujący jest również wskaźnik dotyczący przyjęć do pracy. W 2009 roku kobiety stanowiły 42,3% wszystkich nowoprzyjętych pracowników. Można z tego wnioskować, że pracodawca mając do wyboru przyjąć kobietę i mężczyznę, częściej decydował się na to drugie rozwiązanie. Jest to przykład nierówności płci na rynku pracy. Szczególnie widoczne to jest w branżach i tak zdominowanych przez mężczyzn. Np. w budownictwie jedynie 3% nowozatrudnionych stanowiły kobiety, podobnie w sekcji transport i gospodarka magazynowa – kobiety stanowiły tylko 12,8% nowozatrudnionych. W najbardziej dochodowej sekcji PKD (Informacja i komunikacja) – wśród wszystkich przyjętych w 2009 roku – jedynie 25,6% stanowiły kobiety. Warto tutaj zaznaczyć, że liczba nowoprzyjmowanych kobiet w tych zmaskulinizowanych sekcjach PKD jest dużo niższa od średniej proporcji kobiet i mężczyzn w tych sekcjach (np. w budownictwie mamy średnio 9,3% kobiet, a w 2009 roku spośród wszystkich przyjętych kobiety stanowiły jedynie 3%). Oznacza to, że niski udział kobiet w tych sekcjach będzie się jeszcze zmniejszał, jeżeli utrzymają się tendencje. Będzie to oznaczało jeszcze większą maskulinizację tych zawodów. Na przeciwległym biegunie mamy przyjęcia do pracy w 2009 roku w sfeminizowanych sekcjach PKD. I tak w odniesieniu do Opieka zdrowotna i pomoc socjalna – 76,1% wszystkich nowozatrudnionych stanowiły kobiety (jest to wartość zbliżona do ogólnej liczby kobiet w tej sekcji – 79% wszystkich pracowników). W przypadku Edukacji wśród nowych pracowników kobiety stanowiły 73,9% (co również jest bardzo zbliżone do ogólnej liczby kobiet w tej sekcji – 75% wszystkich pracowników). Zakwaterowanie i gastronomia – 64,1% nowoprzyjętych stanowiły w 2009 roku kobiety, wobec 67,3% wszystkich kobiet w tej sekcji. Jak widać w odniesieniu do sfeminizowanych sekcji PKD tendencja utrzymuje się. Wciąż większość nowoprzyjmowanych stanowią kobiety. Warto jednak zauważyć, że we wszystkich trzech najbardziej sfeminizowanych sekcjach przyjęto do pracy nieco większą niż Strona 16 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego średnia liczbę mężczyzn. Wiąże się to zapewne z tym, że w 2009 roku większość nowozatrudnionych stanowili mężczyźni. Siłą rzeczy będzie ich więcej we wszystkich analizowanych sekcjach PKD. Na szczególną uwagę zasługują te sekcje PKD, w których w 2009 przyjęto więcej kobiet niż wynosi średni ich udział – Przemysł (35,6% w 2009 roku przy średnim udziale 30,1%) oraz Działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (62,7% w 2009 roku przy średnim udziale 50,4%) oraz te, w których w 2009 roku przyjęto mniej kobiet niż średnia (poza wymienionymi wcześniej) – Administrowanie i działalność wspierająca (27,5% w 2009 roku przy średnim udziale 41,7%) i Administracja publiczna i obrona narodowa, obowiązkowe zabezpieczenie społeczne (44,6% w 2009 roku przy średnim udziale 58,3%). Warto również przyjrzeć się innemu wskaźnikowi związanemu z rynkiem pracy – zwolnieniami z pracy. W 2009 roku kobiety stanowiły 40,7% wszystkich zwalnianych pracowników. A więc to mężczyźni częściej niż kobiety tracili pracę. Rozkład zwolnień w poszczególnych sekcjach PKD odpowiada wcześniejszym ustaleniom. Kobiety częściej niż mężczyźni traciły pracę w tzw. sfeminizowanych sekcjach (edukacja, opieka zdrowotna i pomoc społeczna), ale wynika to przede wszystkim z faktu, że pracuje ich tam więcej niż mężczyzn. I odwrotnie, w sekcjach PKD, w których dominowali mężczyźni (Budownictwo, Transport i gospodarka magazynowa) to oni dużo częściej niż kobiety tracili pracę. Stan i struktura bezrobocia kobiet została dokładnie omówiona w części III niniejszej ekspertyzy. Teraz przejdę do kwestii bezrobocia w kontekście równości płci. Jednym z elementów takiej analizy będzie porównanie bezrobocia kobiet i mężczyzn w poszczególnych grupach zawodowych. Szczegółowe dane zawiera tabela 1. Tabela 1. Bezrobotni według grup zawodów w 2009 r. w województwie lubelskim Wyszczególnienie OGÓŁEM Przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy Specjaliści Specjaliści nauk fizycznych, matematycznych i technicznych fizycy, chemicy i pokrewni Ogółem 117237 706 Mężczyźni 59778 444 Kobiety 57459 262 12220 1579 4014 1064 8206 515 213 86 127 Strona 17 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego matematycy, statystycy i pokrewni informatycy inżynierowie i pokrewni. Specjaliści nauk przyrodniczych i ochrony zdrowia specjaliści nauk biologicznych specjaliści nauk rolniczych i leśnych specjaliści ochrony zdrowia (z wyjątkiem pielęgniarek i położnych) pielęgniarki i położne Specjaliści szkolnictwa nauczyciele szkół wyższych nauczyciele gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych nauczyciele szkół podstawowych i przedszkoli nauczyciele szkół specjalnych oraz pozostali specjaliści szkolnictwa i wychowawcy Pozostali specjaliści specjaliści do spraw ekonomicznych i zarządzania prawnicy specjaliści nauk społecznych i pokrewni Technicy i inny średni personel Średni personel techniczny w tym technicy Średni personel w zakresie nauk biologicznych i ochrony zdrowia technicy nauk biologicznych i rolniczych średni personel ochrony zdrowia Nauczyciele praktycznej nauki zawodu i instruktorzy Pracownicy pozostałych specjalności pracownicy do spraw finansowych i handlowych agenci biur pomagających w prowadzeniu działalności gospodarczej i pośrednicy handlowi średni personel biurowy pracownicy pomocy społecznej i pracy socjalnej pracownicy działalności artystycznej, rozrywki i sportu Pracownicy biurowi 134 373 859 1778 147 1031 303 71 313 594 468 31 344 87 63 60 265 1310 116 687 216 297 1650 18 1036 6 431 11 344 291 1219 7 692 364 41 323 232 35 197 7213 3048 2051 864 5162 2184 480 2503 18325 7770 6819 4408 212 583 8966 5894 5293 1350 268 1920 9359 1876 1526 3058 3699 1159 2540 709 57 191 27 518 30 6090 4322 1695 1315 4395 3007 163 60 103 912 335 154 33 758 302 245 80 165 3983 1174 2809 Strona 18 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Pracownicy obsługi biurowej 3196 1073 2123 Pracownicy obrotu pieniężnego i obsługi klientów 787 101 686 Pracownicy usług osobistych i sprzedawcy 12731 2311 10420 Pracownicy usług osobistych i ochrony 68 37 31 Modelki, sprzedawcy i demonstratorzy 12663 2274 10389 Rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy 2512 1012 1500 Robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy 25778 19126 6652 Górnicy i robotnicy budowlani 6331 6181 150 Robotnicy obróbki metali i mechanicy maszyn i 10547 10111 436 urządzeń Robotnicy zawodów precyzyjnych, ceramicy, 565 268 297 wytwórcy wyrobów galanteryjnych, robotnicy poligraficzni i pokrewni Pozostali robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy 8335 2566 5769 Operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń 4290 3497 793 Pracownicy przy pracach prostych 11449 6829 4620 Bez zawodu 25243 12405 12838 Źródło: Rynek pracy w województwie lubelskim w 2009 roku (opracowanie Urzędu Statystycznego w Lublinie). Dane z tabeli 1. przedstawiają strukturę bezrobotnych ze względu na grupy zawodów z podziałem na płeć. Wyróżniono 10 głównych kategorii (pogrubionych w tabeli). Pierwsza z nich przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy zdominowana jest przez mężczyzn. Tylko co 3 bezrobotny należący do tej kategorii był kobietą. Warto zauważyć, że kategoria ta, jako całość jest niezbyt liczna, w przeciwieństwie do kategorii drugiej – specjalistów. Tutaj mamy do czynienia z odwrotną sytuacją – co trzeci bezrobotny jest mężczyzną. Bliższa analiza kategorii specjalistów pozwala zauważyć, że jest ona wewnętrznie zróżnicowana. Istnieją bowiem podkategorie bezrobotnych, w których dominują mężczyźni (np. wśród specjalistów nauk fizycznych, matematycznych i technicznych jest dwa razy więcej bezrobotnych mężczyzn niż kobiet), ale są również takie, w których zdecydowanie przeważają kobiety (np. bezrobotni specjaliści nauk przyrodniczych i ochrony zdrowia w 73,7% stanowią kobiety). Jeszcze większe sfeminizowanie kategorii zawodowej ma miejsce w przypadku specjalistów szkolnictwa, gdzie na 1650 bezrobotnych aż 1219 to kobiety (73,9%). Jeżeli przyjrzymy się tej właśnie (jakże sfeminizowanej kategorii) to zauważymy pewną prawidłowość – im niższy stopień nauczania, tym stopień feminizacji gwałtownie się zwiększa. O ile na poziomie szkół wyższych bezrobotni mężczyźni dominują liczebnie nad Strona 19 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego bezrobotnymi kobietami, o tyle już na poziomie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych jest dwa razy więcej bezrobotnych kobiet niż bezrobotnych mężczyzn. Sytuacja pogłębia się na niższym poziomie (szkoły podstawowe i przedszkola) gdzie kobiety stanowią 88,7% wszystkich bezrobotnych. To dowód na istnienie w tym obszarze poziomej segregacji zawodowej. W kategorii nauczyciele szkół podstawowych i przedszkoli mamy do czynienia z nadmiernym skupianiem się kobiet, w rezultacie dochodzi do sytuacji, w której mamy zdecydowanie więcej chętnych kobiet do pracy niż miejsc pracy w tym zawodzie. Szczegółowe analizy dotyczące edukacji zostaną przedstawione później. Pośrednio mamy tutaj również dowód na istnienie segregacji pionowej w tym segmencie rynku pracy (o segregacji pionowej w odniesieniu do edukacji będzie mowa w następnej części opracowania) – w odniesieniu do całej kategorii specjalistów szkolnictwa. Trzecia kategoria zawodowa (technicy i inny średni personel) również jest wewnętrznie zróżnicowana. O ile ogólnie znajdziemy w tej kategorii nieznacznie więcej bezrobotnych kobiet niż mężczyzn, o tyle poszczególne podkategorie znacznie różnią się od siebie. W podkategori średni personel techniczny znalazło się trzy razy więcej mężczyzn niż kobiet, ale już wśród średniego personelu biurowego 83,1% bezrobotnych stanowiły kobiety. Podobnie było w odniesieniu do podkategorii pracownicy pomocy społecznej i pracy socjalnej, gdzie było prawie dziesięć razy więcej bezrobotnych kobiet niż bezrobotnych mężczyzn. W czwartej kategorii pracownicy biurowi dominowały kobiety (70,5% wszystkich bezrobotnych). Natomiast w piątej - pracownicy usług osobistych i sprzedawcy - kobiety stanowiły aż 82% bezrobotnych. W kategorii rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy – na każdych pięciu bezrobotnych trzech stanowiły kobiety. Odmienna sytuacja miała miejsce w odniesieniu do kategorii robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy, gdyż liczba bezrobotnych kobiet była tam czterokrotnie niższa niż liczba bezrobotnych mężczyzn. Ta dysproporcja była szczególnie widoczna w przypadku podkategorii: górnicy i robotnicy budowlani oraz robotnicy obróbki metali i mechanicy maszyn i urządzeń. W ostatnich dwóch kategoriach operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń i pracownicy przy pracach prostych – przeważali bezrobotni mężczyźni (zwłaszcza w przypadku pierwszej z nich). Strona 20 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Kolejnym dowodem na gorszą sytuację kobiet na rynku pracy Lubelszczyzny w porównaniu z mężczyznami są dane dotyczące aktywności ekonomicznej ludności. Współczynnik aktywności zawodowej dla mężczyzn jest o prawie 15 punktów procentowych wyższy niż dla kobiet, podobnie rzecz się ma w odniesieniu do wskaźnika zatrudnienia, który jest wyższy dla mężczyzn o 13 procent. Dane te potwierdzają wcześniejsze ustalenia dotyczące istnienia segregacji poziomej na rynku pracy województwa lubelskiego w odniesieniu do kwestii feminizacji i maskulinizacji określonych sekcji i grup zawodów. 2. Segregacja pionowa na rynku pracy Analizując równość płci na Lubelszczyźnie należy również przyjrzeć się kwestii segregacji pionowej. Chodzi o dysproporcje w reprezentacji kobiet i mężczyzn na stanowiskach kierowniczych w edukacji, służbie zdrowia, sektorze prywatnym, władzach samorządowych. Segregacja pionowa wiąże się z pojęciami: szklany sufit, szklane ruchome schodu, szklane ściany, lepka podłoga. Przedsiębiorstwa Analizę rozpoczniemy od sektora prywatnego i przedsiębiorców z Lubelszczyzny. W kolejnych częściach ekspertyzy zajmiemy się sferą edukacji, służby zdrowia, pomocy społecznej i władzami samorządowymi. Trudności w dostępie do szczegółowych danych dotyczących prywatnych przedsiębiorców spowodowały, że do analizy przedsiębiorstw wykorzystano rankingi sporządzane przez dwie czołowe lokalne gazety (Dziennik Wschodni i Kurier Lubelski). Dziennik Wschodni od kilku lat sporządza tzw. Złotą Setkę – Ranking 100 największych firm Lubelszczyzny. Najnowsza edycja powstała w oparciu o przychody firm za 2010 rok i została rozstrzygnięta w połowie 2011 roku. Analizując dane zgromadzone przez dziennikarzy sprawdzimy, czy na czele największych firm województwa lubelskiego stoją kobiety, ile ich jest i jakie branże reprezentują. Na podstawie Rankingu 100 Największych Firm Lubelszczyzny w 2010 roku możemy zauważyć, że wśród stu dyrektorów/prezesów/właścicieli firm znalazły się tylko trzy kobiety, Strona 21 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego odpowiednio na 22, 47 i 98 miejscu. Pierwsza i druga pani działają w branży handlowej, a trzecia w informatycznej. Te trzy kobiety wśród 100 dyrektorów/prezesów lub właścicieli firm potwierdza ogólnokrajową średnią (około 2-3% kobiet dociera do najwyższych stanowisk menadżerskich). Druga z gazet nazwała swój ranking Setka Kuriera. Znalazły się tam również największe przedsiębiorstwa Lubelszczyzny 2010 roku, a kryterium podobnie jak w pierwszej gazecie był przychód za 2010 rok. Okazało się jednak, że rankingi te nie są tożsame (pomimo tego, że wykonane w oparciu o te same kryteria – przychód i lokalizacja w województwie lubelskim). W rankingu Kuriera Lubelskiego znalazło się 5 firm, na czele których stała kobieta i tylko jedna z tych firm „pokrywała się” z rankingiem Dziennika Wschodniego. Pierwsza z Pań w rankingu Setki Kuriera za 2010 roku znalazła się na 9 miejscu i reprezentowała branżę chemiczną, kolejna laureatka konkursu zajęła 23 miejsce (handel). Zajmujące 85 i 97 miejsce w rankingu kobiety były przedstawicielkami branży reklamowej. Natomiast na 99 miejscu uplasowała się przedstawicielka branży nieruchomości. Dane zebrane przez obydwie lubelskie gazety pokazują, że w województwie lubelskim mamy (przynajmniej częściowo) do czynienia ze zjawiskiem segregacji pionowej na rynku pracy. Rankingi największych lubelskich przedsiębiorstw pokazują, że kobiety bardzo rzadko stoją na ich czele (w zależności od rankingu tylko 3 lub 5). Przeprowadzona analiza wydaje się potwierdzać istnienie w naszym województwie zjawiska szklanego sufitu, gdyż jak widzimy, najwyższe stanowiska decyzyjne w firmach są najczęściej dla kobiet nieosiągalne. Tym niemniej, brak kompleksowych danych nie pozwala na bardziej konkretne wnioski. Obok zjawiska szklanego sufitu innym zjawiskiem, które decyduje o istnieniu segregacji pionowej na rynku pracy są szklane ruchome schody. Szklane ruchome schody oznaczają sytuację, w której mężczyźni są uprzywilejowani w zawodach sfeminizowanych. Ze względu na niższy ogólny prestiż tych zawodów, istnieje społeczne przyzwolenie na to, żeby mężczyzna nadzorował pracę kobiet – powierza mu się więc stanowiska dyrektorów, prezesów itd. w przedsiębiorstwach, gdzie większość pracowników stanowią kobiety. Ma to być swego rodzaju rekompensatą dla mężczyzn za to, że zostali zaangażowani w pracę mało prestiżową. Tak więc niewidzialne schody wynoszą Strona 22 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego mężczyzn na szczyt instytucji sfeminizowanych. Mają więc jednocześnie i władzę i najwyższe zarobki. Nawet więc w tzw. zawodach sfeminizowanych dostęp do najwyższych stanowisk jest dla kobiet trudniejszy. Przyjrzymy się zjawisku szklanych ruchomych schodów w 2 najbardziej sfeminizowanych sekcjach PKD: edukacji oraz opiece zdrowotnej i pomocy społecznej. Dla przypomnienia warto zaznaczyć, że wśród wszystkich pracowników w przypadku edukacji kobiety stanowiły 75% wszystkich pracowników a w odniesieniu do opieki zdrowotnej i pomocy społecznej 79%. Edukacja Odpowiedź na pytanie, czy w sferze edukacji w województwie lubelskim mamy do czynienia ze zjawiskiem szklanych ruchomych schodów, jest możliwa na podstawie analizy stanowisk dyrektora w różnych typach szkół, pod kątem tego, czy zajmuje je kobieta czy mężczyzna. W analizie uwzględniono wszystkie poziomy edukacji od poziomu przedszkolnego do szkół średnich włącznie (szkoły publiczne i niepubliczne o uprawnieniach szkół publicznych) oraz oddzielnie analizowano szkoły wyższe. W województwie lubelskim jest obecnie 1742 placówki podlegające Kuratorium Oświaty w Lublinie29 (od przedszkoli do szkół średnich). Kobiety stoją na czele 1272 z nich. Oznacza to, że zajmują 73% wszystkich stanowisk dyrektorów placówek oświatowych w województwie lubelskim. Proporcja kobiet i mężczyzn na stanowiskach dyrektorów placówek oświatowych na Lubelszczyźnie odpowiada więc proporcji kobiet i mężczyzn pracujących w oświacie lubelskiej w ogóle (w odniesieniu do sekcji PKD edukacja). Ze względu na dużą liczbę typów szkół, do dalszej analizy wybrano: przedszkola, szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły średnie (licea ogólnokształcące, technika, zasadnicze szkoły zawodowe i zespoły szkół). Pozwala to na porównywanie proporcji kobiet i mężczyzn na stanowiskach dyrektorów z innymi danymi (np. zawartymi w tabeli 1). Okazało się, że na 282 dyrektorów przedszkoli z terenu województwa lubelskiego tylko w 6 przypadkach byli to mężczyźni. Co ciekawe, wszystkie placówki zarządzane przez 29 Dane Lubelskiego Kuratorium Oświaty na dzień 14.12.2011 Strona 23 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego mężczyzn były to placówki niepubliczne. Dominacja kobiet na stanowiskach dyrektorów przedszkoli jest bezdyskusyjna (97,9%). Jeżeli chodzi o szkoły podstawowe, to w województwie lubelskim mamy 664 szkoły podstawowe (nie licząc szkół wchodzących w skład różnego rodzaju zespołów szkół, które zostaną omówione osobno). Na czele 518 z nich stoją kobiety, a w przypadku zaledwie 146 mężczyźni. Oznacza to, że na poziomie szkół podstawowych Lubelszczyzny 78% wszystkich dyrektorów stanowią osoby płci żeńskiej. Proporcja ta odzwierciedla ogólny udział kobiet w sekcji PKD edukacja na terenie województwa lubelskiego. W województwie lubelskim mamy 168 gimnazjów. Sytuacja na stanowiskach dyrektorów (w odniesieniu do płci) zasadniczo różni się od poziomu szkół podstawowych i przedszkoli. Mamy tutaj bowiem do czynienia z 90 kobietami i 78 mężczyznami. Kobiety wprawdzie pozostają więc w większości na stanowiskach dyrektorów gimnazjów, ale ich przewaga nad mężczyznami jest znacząco mniejsza niż na niższych poziomach kształcenia (53,6%). Najciekawsza sytuacja ma miejsce na poziomie szkół średnich. W pierwszej kolejności analizie poddano licea ogólnokształcące. Na 41 liceów w województwie lubelskim na czele 22 z nich stali mężczyźni. Oznacza to, że na tym poziomie kształcenia liczba kobiet dyrektorów jest niższa niż liczba mężczyzn dyrektorów (43,3% kobiet). Dwa kolejne typy szkół ponadgimnazjalnych (technika i zasadnicze szkoły zawodowe) są kategoriami bardzo mało licznymi stąd nie wzięto ich pod uwagę w dalszej analizie. Dla porządku trzeba jednak powiedzieć, że na 4 technika – na czele 3 z nich stoją kobiety, a na 10 zasadniczych szkół zawodowych kobiety kierują 6 z nich. Największą grupę szkół tworzą jednak zespoły szkół i placówek oświatowych. Zespoły te różnią się zasadniczo od siebie, gdyż istnieje dość duża dowolność w łączeniu w zespół różnego typu szkół. Tym niemniej na Lubelszczyźnie mamy do czynienia z 410 szkołami tego typu. Na czele 177 z nich stoją mężczyźni, a w przypadku 233 są to kobiety. Oznacza to, że kobiety stanowią 57% wszystkich dyrektorów szkół tego typu. W tym wypadku, podobnie jak przy okazji gimnazjów, widzimy wprawdzie przewagę kobiet na Strona 24 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego stanowisku dyrektora, ale jest ona mniejsza niż wynikałoby to z proporcji płci wśród pracowników. W odniesieniu do szkół średnich (ponadgimnazjalnych) dokonano również porównania płci dyrektorów tych szkół w odniesieniu do 24 najlepszych szkół Lubelszczyzny w roku szkolnym 2010/2011 na podstawie następujących kryteriów: • kryterium doboru szkół do badania była średnia ilość punktów (wyrażona w %) osiągniętych przez uczniów na egzaminie maturalnym w roku szkolnym 2010/2011; • przy ustalaniu rankingu uwzględniono oceny uzyskane z egzaminów z przedmiotów obowiązkowych; • uwzględniono wyniki uczniów piszących arkusz standardowy na poziomie podstawowym dla I terminu; • dane dotyczą wyłącznie zdających, którzy przystąpili do egzaminu maturalnego po raz pierwszy30; Ranking sporządzono w oparciu o wyniki Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie i ustalono następujący wykaz szkół: Tabela 2. Ranking szkół ponadgimnazjalnych województwa lubelskiego lp 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 Nazwa szkoły Pallotyńskie Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Batorego III Liceum Ogólnokształcące im. Unii Lubelskiej w Lublinie XXI Liceum Ogólnokształcące im. św. Stanisława Kostki I Społeczne Liceum Ogólnokształcące im. Unii Europejskiej II Liceum Ogólnokształcące im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie I Liceum Ogólnokształcące im. J. I. Kraszewskiego I Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica w Lublinie I Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie V Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej I Liceum Ogólnokształcące im. Księcia Adama Jerzego Czartoryskiego w Puławach II Liceum Ogólnokształcące Liceum Ogólnokształcące im. Organizacji Narodów Zjednoczonych w Biłgoraju Miejscowość Lublin Lublin Lublin Zamość Lublin Biała Podlaska Lublin Ryki Lublin Puławy Puławy Biłgoraj Są to kryteria zastosowane do wyboru szkół do badań w ramach projektu „Kapitał Intelektualny Lubelszczyzny 2010-2013” 30 Strona 25 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 13 I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Zamoyskiego III Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Kamila Norwida w 14 Zamościu 15 Ogólnokształcące Liceum Lotnicze im. Żwirki i Wigury 16 Społeczne Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego 17 Liceum Ogólnokształcące, Muzyczna 10 18 Prywatne Liceum Ogólnokształcące im. Królowej Jadwigi 19 II Liceum Ogólnokształcące im. M. Reja II Liceum Ogólnokształcące im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera w 20 Chełmie Międzynarodowe Liceum Ogólnokształcące "Paderewski" w 21 Lublinie Śródziemnomorskie Liceum Ogólnokształcące im. św. Dominika 23 Guzmana w Lublinie 23 I Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika w Parczewie 24 II Liceum Ogólnokształcące im. Emilii Plater w Białej Podlaskiej Zamość Zamość Dęblin Lublin Lublin Lublin Kraśnik Chełm Lublin Lublin Parczew Biała Podlaska Biorąc pod uwagę w/w szkoły – najlepsze szkoły ponadgimnazjalne w regionie – okazało się, że na 24 szkoły, kobiety są dyrektorkami w 7 z nich – co daje średnią 29%. Na podstawie wszystkich zgromadzonych danych możemy zauważyć następującą prawidłowość, im niższy poziom nauki, tym jest więcej kobiet na stanowiskach dyrektorów szkół. Na poziomie przedszkoli dominacja kobiet na stanowiskach dyrektorów jest bezdyskusyjna, w przypadku szkół podstawowych prawie ¾ wszystkich dyrektorów to kobiety. Jednak już na poziomie gimnazjów proporcja ta zaczyna się odwracać. Wprawdzie nadal więcej jest dyrektorów kobiet niż dyrektorów mężczyzn, to jednak przewaga pań nie jest taka wyraźna. Do znaczącej zmiany dochodzi na poziomie szkół średnich - zwłaszcza w odniesieniu do liceów ogólnokształcących (najbardziej prestiżowej spośród wszystkich typów szkół), gdzie po raz pierwszy mamy do czynienia z przewagą mężczyzn nad kobietami na stanowisku dyrektora. Ta prawidłowość pogłębia się kiedy bierzemy pod uwagę najlepsze szkoły Lubelszczyzny (zarówno prywatne jak i publiczne). Jest to pierwszy argument świadczący o istnieniu w województwie lubelskim zjawiska szklanych ruchomych schodów. Pomimo tego, że kobiety stanowią 75% wszystkich pracowników w sekcji edukacja – to proporcja ta nie utrzymuje się w odniesieniu stanowisk dyrektora we wszystkich typach placówek oświatowych. Im niższy poziom edukacji (najmniej atrakcyjny zarówno pod względem finansowym, jak i prestiżowym) tym jest więcej kobiet na stanowiskach Strona 26 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego dyrektorów. Natomiast już na poziomie szkół gimnazjalnych proporcja zaczyna się zmieniać. Można powiedzieć, że stanowisko dyrektora przestaje być od tego momentu sfeminizowane, a liczba kobiet i mężczyzn dyrektorów zaczyna się wyrównywać. Wyraźna przewaga mężczyzn pojawia się w odniesieniu do stanowisk dyrektora najlepszych szkół Lubelszczyzny. Są to zapewne najbardziej prestiżowe i najlepiej płatne stanowiska dyrektora w oświacie w województwie. Oznacza to, że w tym przypadku zadziałał mechanizm szklanych ruchomych schodów – który wyniósł mężczyzn na najwyższe stanowiska w oświacie. Powyższa analiza pokazuje, że w przypadku najbardziej prestiżowych stanowisk w oświacie w województwie lubelskim zadziałał mechanizm szklanych ruchomych schodów. Mężczyznom „zrekompensowano” pracę w sfeminizowanym zawodzie nauczyciela stawiając ich na czele szkół na stanowiskach dyrektorów. Odrębnej analizie poddano władze szkół wyższych. W 19 szkołach wyższych z terenu województwa lubelskiego (z których udało się pozyskać interesujące dane) – publicznych i niepublicznych - analizie poddano następujące stanowiska: rektora, zastępcy rektora i kanclerza. Na 71 funkcji – 12 piastowały kobiety 31. Jedna z nich była rektorem szkoły wyższej, 4 zajmowały stanowiska prorektora, a 7 kanclerza. Oznacza to, że biorąc pod uwagę wszystkie najwyższe stanowiska w szkołach wyższych województwa lubelskiego kobiety zajmowały niecałe 17% z nich. To dowód na istnienie szklanego sufitu na poziomie szkół wyższych Lubelszczyzny. Potwierdza się tym samym reguła, że im wyższy poziom edukacji, tym kobiet jest coraz mniej na najwyższych stanowiskach, chociaż kobiety stanowią jednocześnie większość pracowników związanych z oświatą. Pomoc społeczna W drugiej kolejności przyjrzymy się zjawisku szklanych ruchomych schodów w sekcji pomoc społeczna w województwie lubelskim. W tym celu wykorzystamy rejestry dotyczące różnych typów placówek pomocy społecznej zgromadzone przez Lubelski Urząd Wojewódzki32. Dotychczasowa analiza pokazała, że praca w sekcji ochrona zdrowia i pomoc społeczna jest wybitnie sfeminizowana, bo 79% wszystkich pracowników to kobiety. Analiza własna na podstawie informacji zamieszczonych na stronach internetowych poszczególnych uczelni wyższych 32 http://www.wps.lublin.uw.gov.pl/ dostęp 15.12.2011 31 Strona 27 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Przyjrzyjmy się jak wygląda kwestia zajmowania najwyższych stanowisk w pomocy społecznej przez kobiety. Do analizy wykorzystano dane dotyczące stanowisk dyrektorów następujących instytucji w województwie lubelskim: domy pomocy społecznej, ośrodki adopcyjnoopiekuńcze, placówki opiekuńczo-wychowawcze, ośrodki pomocy społecznej. Na terenie województwa lubelskiego znajdują się 44 domy pomocy społecznej. Na czele 26 z nich stoją kobiety. Oznacza to, że 41% stanowisk dyrektorów DPS zajmują mężczyźni. W przypadku domów pomocy społecznej widzimy więc korzystną sytuację mężczyzn, którzy częściej zajmują najwyższe stanowiska niż wynikałoby to z proporcji płci wśród pracowników. Ośrodki adopcyjno-opiekuńcze zostały pominięte w dalszej analizie ze względu na zbyt małą ich liczbę w województwie lubelskim – cztery (warto przy tym dodać, że na czele wszystkich czterech stały kobiety). Ciekawa sytuacja ma miejsce w przypadku placówek opiekuńczo-wychowawczych w województwie lubelskim. Na 125 placówek na czele 26 z nich stoją mężczyźni, co daje 21% wszystkich dyrektorów. Oznacza to, że w przypadku tego typu instytucji mamy do czynienia z idealnym odwzorowaniem proporcji płci zarówno wśród pracowników, jak i wśród kadry kierowniczej (79% wszystkich w obydwu przypadkach stanowią kobiety). Ostatnim z omawianych typów jednostek pomocy społecznej są ośrodki pomocy społecznej. Na 213 ośrodków tego rodzaju w województwie lubelskim na czele 19 z nich stoją mężczyźni – daje to zaledwie 9%. Zarówno więc w przypadku ośrodków pomocy społecznej, jak i w odniesieniu do placówek opiekuńczo-wychowawczych na terenie Lubelszczyzny nie mamy więc do czynienia ze zjawiskiem szklanych ruchomych schodów. Kobiety na stanowiskach dyrektorów zdecydowanie przeważają nad mężczyznami. Można by się w tej sytuacji zastanawiać, czy w odniesieniu do tego typu instytucji nie mamy do czynienia ze zjawiskiem szklanego sufitu dla mężczyzn. Ochrona zdrowia Kolejnym działem gospodarki, który poddano analizie pod kątem występowania zjawiska szklanych ruchomych schodów była ochrona zdrowia. W tym celu wybrano Strona 28 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego jednostki najbardziej prestiżowe (a przez to najbardziej pożądane) w sekcji ochrony zdrowia – szpitale (wielospecjalistyczne, psychiatryczne i odwykowe) 33. Na 37 stanowisk dyrektorów szpitali w województwie lubelskim na czele tylko 6 z nich stały kobiety, co daje 16%. Dane te pokazują, że na Lubelszczyźnie w odniesieniu do najbardziej prestiżowych stanowisk w służbie zdrowia (a więc i najlepiej płatnych, dających największą władzę – przez co najbardziej pożądanych) mamy do czynienia ze zjawiskiem szklanych ruchomych schodów. Pomimo tego, że kobiety dominują wśród pracowników w ochronie zdrowia (ale są to głównie stanowiska w dole hierarchii organizacyjnej – zazwyczaj stanowiska pomocnicze), to rzadko dochodzą do najwyższych stanowisk w strukturze organizacyjnej. Z jednej strony kobiety obijają się więc o szklany sufit, a z drugiej mężczyźni dostają się szklanymi ruchomymi schodami na szczyt, pokonując przy tym kobiety. W celu sprawdzenia, czy to założenie jest prawdziwe dokonano analizy wybranej losowo placówki szpitalnej pod kątem tego, kto stoi na czele poszczególnych klinik/oddziałów. Okazało się, że na 19 klinik w jednym ze szpitali województwa lubelskiego tylko na czele 2 z nich stały kobiety. Kobiety wprawdzie były kierownikami, ale nie prestiżowych klinik/oddziałów, tylko jednostek pomocniczych szpitala np. laboratorium centralnego czy apteki szpitalnej. Dane te potwierdzają wcześniejsze wnioski. Władze samorządowe Kolejna część ekspertyzy dotyczyła będzie występowania zjawiska szklanego sufitu w odniesieniu do władz samorządowych województwa lubelskiego. Analizie poddane zostały następujące funkcje: wójtów, burmistrzów i prezydentów miast województwa lubelskiego (wszystkie funkcje pochodzą z wyborów bezpośrednich – mieszkańcy samu decydują o wyborze danej osoby) oraz starostów z województwa lubelskiego i marszałka województwa lubelskiego – wybór na te stanowiska ma charakter pośredni (starostę wybiera rada powiatu, a marszałka sejmik województwa). Na 172 funkcje wójta gminy w województwie lubelskim kobiety piastują 8 z nich, co daje niecałe 5%. Na 36 funkcji burmistrza miasta jest tylko 1 kobieta. Na 5 funkcji prezydenta miasta – również 1 kobieta. W sumie wśród 213 funkcji wójtów, burmistrzów lub Dane na podstawie rejestru http://www.rejestrzoz.gov.pl/RZOZ/ i stron www poszczególnych szpitali, dostęp 13.12.2011. 33 Strona 29 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego prezydentów miast znalazło się 10 kobiet – 4,7%. Dane te pokazują, że kobiety są niedoreprezentowane na najwyższych stanowiskach we władzach samorządowych – pochodzących z wyborów powszechnych. Natomiast biorąc pod uwagę funkcje starosty, to w województwie lubelskim wszystkie 20 sprawują mężczyźni. Podobnie rzecz się ma w odniesieniu do stanowiska marszałka województwa lubelskiego. Co więcej od 1999 roku, kiedy to powołano do życia to stanowisko ani razu nie sprawowała go kobieta. Dane te pokazują, że w sytuacji, kiedy stanowisko jest przedmiotem (mniejszej lub większej) lokalnej gry politycznej (jak ma to miejsce w przypadku wyborów starosty i marszałka), to kobiety nie są brane pod uwagę, gdyż mężczyźni wolą „rozgrywać” tę grę w swoim gronie. Analiza danych dotyczących zajmowania przez kobiety najwyższych stanowisk we władzach samorządowych pokazała, że mamy tutaj do czynienia ze zjawiskiem szklanego sufitu. Zaledwie 5% kobiet dotarło na najwyższe szczeble władzy i to tylko w odniesieniu do wyborów dokonywanych przez społeczności lokalne. W sytuacji, kiedy o stanowisku decydowały wąskie grona decyzyjne (rada powiatu, sejmik województwa), to zwycięsko zawsze wychodzili mężczyźni. V. Podsumowanie i wnioski Należy stwierdzić, iż dyskryminacja kobiet na rynku pracy w Polsce (a więc i w szczególności w województwie lubelskim) to nie problem o charakterze prawnym, lecz bardziej społeczno-kulturowym. Analiza zastanego stanu prawnego już 10 lat temu pokazała, że nie istnieją obszary, które można by określić mianem dyskryminujących ze względu na płeć34. Co innego z praktyką i mechanizmami o charakterze społeczno-kulturowym. Badania prowadzone nad nierównościami płci w Polsce dowodzą, że dużo jest jeszcze do zrobienia w tym temacie. Tym niemniej zmiany w społeczeństwie zdają się zmierzać w dobrą stronę. Nie bez znaczenia jest również wprowadzony przy okazji realizacji projektów finansowanych z EFS tzw. standardu minimum35. Hebda-Czaplicka I., Kołaczek I., Przypadki dyskryminacji kobiet i mężczyzn w sferze pracy, [w:] B. BalcerzakParadowska (red.), Kobiety i mężczyźni na rynku pracy. Rzeczywistość lat 1990-1999, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2001, s. 88 i dalsze. 35 M. Branka, M. Rawłuszko, A. Siekiera, Zasada równości szans kobiet …, op. cit., s. 18. 34 Strona 30 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Jak wygląda równość płci na Lubelszczyźnie? Niniejsza ekspertyza dotyczyła kwestii równości płci ze względu na występowanie zjawisk poziomej i pionowej segregacji zawodowej. Pod uwagę wzięto następujące obszary: rynek pracy, edukacja, pomoc społeczna, służba zdrowia i władze samorządowe. Argumentem świadczącym o występowaniu w województwie lubelskim zjawiska poziomej segregacji zawodowej jest feminizacja zawodów. Kobiety częściej wykonują tzw. kobiece zawody (edukacja, pomoc społeczna, ochrona zdrowia), które są mniej prestiżowe i gdzie mamy do czynienia z silną nadreprezentacja kobiet. Jednocześnie analiza pokazała, że wcale nie oznacza to, że zawody te są gorzej płatne. Nie znaleziono związku między feminizacją niektórych zawodów a niższymi zarobkami w tych zawodach. W dalszej kolejności analizowano zjawisko pionowej segregacji zawodowej w odniesieniu zwłaszcza do tych sfeminizowanych zawodów. Starano się sprawdzić, czy zadziałał tam mechanizm szklanych ruchomych schodów, który świadczyłby o istnieniu pionowej segregacji zawodowej. W przypadku służby zdrowia zdecydowanie mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem szklanych ruchomych schodów. Mechanizm ten częściowo udało się również potwierdzić w oświacie - w przypadku niektórych typów szkół (najbardziej prestiżowych). Natomiast nie zaobserwowano tego zjawiska w pomocy społecznej. Co więcej wydaje się, że w przypadku niektórych typów instytucji pomocy społecznej, to mężczyznom grozi szklany sufit. Analiza danych dotyczących władz samorządowych potwierdziła, że w przypadku lokalnej polityki mamy do czynienia ze szklanym sufitem, który napotykają kobiety na swojej drodze do kariery zawodowej. Zaledwie 5% najwyższych władz lokalnych należało do kobiet. Bibliografia • Branka M., Rawłuszko M., Siekiera A., Zasada równości szans kobiet i mężczyzn w projektach PO KL. Poradnik, Warszawa, marzec 2009. • Brannon L., Psychologia rodzaju. Kobiety i mężczyźni: podobni czy różni?, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2002. • Dane Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie, online http://www.wup.lublin.pl/wup/index.php?mod=pnws&id=390, dostęp 06.12.2011. Strona 31 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego • Ehrenberg R. G., Smith R. S., Modern Labor Economics. Theory and Policy, Addison Wesley Longan, New York 2000, s. 440, cyt za B. Kalinowska-Nawrotek, Dyskryminacja statystyczna kobiet w Polsce i krajach Unii Europejskiej, w: Unifikacja gospodarek europejskich: szanse i zagrożenia, red. A. Manikowski, A. Psyk, Wydawnicto Naukowe Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2004. • Hebda-Czaplicka I., Kołaczek I., Przypadki dyskryminacji kobiet i mężczyzn w sferze pracy, [w:] B. Balcerzak-Paradowska (red.), Kobiety i mężczyźni na rynku pracy. Rzeczywistość lat 1990-1999, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2001. • Janicka K., Kobiety i mężczyźni w strukturze społeczno- zawodowej: podobieństwa i różnice, w: Co to znaczy być kobietą w Polsce, red. A. Titkow i H. Domański, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 1995. • Komunikat Komisji Europejskiej do Rady, Parlamentu Europejskiego, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego oraz Komitetu Regionów: Plan działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn 2006-2010, [online]: http://eurlex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=COM:2006:0092:FIN:PL:PDF, [dostęp dnia 3.12.2011]. • Ludność, ruch naturalny i migracje w województwie lubelskim w 2010 r., Urząd Statystyczny Województwa Lubelskiego. • Mażewska M., Zakrzewska M., ABC Równości. Podręcznik samorządowca, Gdańsk 2007. online http://www.neww.org.pl/download/podrcznik2.pdf dostęp 11.12.2011. • Neimanis A., Polityka równości płci w praktyce. Podręcznik, Wydawca Biuro Koordynacji Kształcenia Kadr, Fundacja „Fundusz Współpracy”, Warszawa 2006. • Report on gender pay gap, „European Industrial Relations Review”, Maj 2006, Nr 388, s. 28-31. • Reszke I., Nierówności płci w teoriach: teoretyczne wyjaśnienia nierówności płci w sferze pracy zawodowej, Wyd. IFiS PAN, Warszawa 1991. • Rynek pracy w województwie lubelskim w 2009 roku, Urząd Statystyczny Województwa Lubelskiego. • Strykowska M., Kobiety w zarządzaniu. Społeczne i psychologiczne uwarunkowania pełnienia przez kobiety funkcji menadżerskich, w: Humanistyka i płeć. Studia kobiece z Strona 32 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego psychologii, filozofii i historii, red. J. Miluska, E. Pakszys, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 1995. • Titkow A., Wstęp. Co pomaga dostrzec szklany sufit?, w: Szklany sufit. Bariery i ograniczenia karier kobiet, red. A. Titkow, Wydawnictwo Instytutu Spraw Publicznych, Warszawa 2003. • Tomaszewska J., Dyskryminacja ze względu na płeć, w: Dyskryminacja ze względu na płeć i jej przeciwdziałanie, Publikacja Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn, Warszawa 2004. • Zasada równości płci, [online] http://kobiety-kobietom.com/feminizm/art.php?art=4534, [dostęp dnia 3.12.2011]. • Żarnowska A., Prywatna sfera życia rodzinnego i zewnętrzny świat życia publicznego – bariery i przenikanie (przełom XIX i XX wieku), w: Kobieta i świat polityki. Polska na tle porównawczym w XIX i w początkach XX wieku, red. A. Żarnowska, A. Szwarc, Wydawnictwo DiG, Warszawa 1994. Strona 33 z 33 Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego