Nurty kryminologii i ich podział Występowanie na gruncie kryminologii określonych wzorców pracy badawczej opartych na odrębnych założeniach pojęciowych, metodologicznych i metafizycznych, zwanych nurtami lub paradygmatami. Obecnie, na podstawie zasad postępowania badawczego, poglądów dotyczących uwarunkowań ludzkiego zachowania i zakładanych wizji społeczeństwa wyszczególniane są cztery występujące równolegle (co przeczy teorii rewolucji naukowej Kuhna, czyli zastępowania jednych paradygmatów przez drugie, propagowanej przez przedstawicieli nurtu antynaturalistycznego) takie nurty: o kryminologia klasyczna: dominowała w XVIII i na początku XIX wieku; stosuje w zależności od ukierunkowania metodologię nauk przyrodniczych lub humanistycznych, silnie eksponuje potrzebę wartościowania zjawisk społecznych, zakłada istnienie wolnej woli, ale i pewną sterowalność jednostki oraz konsensualną wizję społeczeństwa o kryminologia pozytywistyczna: dominowała w w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku; posługuje się metodologią naturalistyczna, zakłada deterministyczne uwarunkowanie ludzkiego zachowania oraz konsensualną wizję społeczeństwa o kryminologia antynaturalistyczna: pojawiła się w latach 60-tych XX wieku; opowiada się za metodologią nauk humanistycznych, zakłada konieczność odwoływania się do ocen i wartości, przyjmuje indeterministyczną wizję jednostki i konfliktową teorię społeczeństwa o kryminologia neoklasyczna: czasowo jest rówieśniczką nurtu antynaturalistycznego; powtarza założenia nurtu klasycznego Kryminologia klasyczna: jej początki związane są z wykształceniem się szkoły klasycznej prawa karnego i działalności postaci takich jak Beccaria (twórca pracy „O przestępstwach i karach”, kładącej podwaliny pod zasady nowoczesnego procesu karnego), Bentham, Kant, Hegel oraz Feuerbach. Koncepcje prawne i polityczne szkoły klasycznej opierają się na: o przeświadczeniu, że każdy człowiek, w tym także sprawca przestępstwa, jest przede wszystkim jednostką racjonalną, świadomie wybierającą pomiędzy różnymi alternatywami postępowania, a jednocześnie jednostką wyposażoną w wolną wolę, a więc wybierającą w nieskrępowany sposób pomiędzy alternatywami; jest to zatem indeterministyczna koncepcja człowieka oznaczająca, że przestępca to zupełnie normalna jednostka, która w świadomy i racjonalny sposób wybiera zachowanie przestępne, przez co jest również odpowiedzialna za swe postępowanie, co prowadzi do absolutnej koncepcji kary, która ma wymiar i sens przede wszystkim etyczny i stanowi przede wszystkim sprawiedliwą odpłatę za wyrządzone zło o pesymistycznej wizji natury ludzkiej, czyli przekonanu, że każdy człowiek jest nie tylko zdolny ale i skłonny do czynienia zła, bez groźby ukarania zaś niemożliwe byłoby istnienie społeczeństwa; człowiek jest istotą, której zachowania mogą być manipulowane za pomocą 1 obawy przed karą; kara ma pewien wymiar pragmatyczny, gdyż ma powstrzymywać ukaranego i innych przed popełnianiem przestępstw (zalążek celowej koncepcji kary mającej służyć prewencji ogólnej i odstraszaniu) Kryminologia pozytywistyczna: jej pojaiwenie się łączy się z wykształceniem się w drugiej połowie XIX wieku szkoły pozytywnej prawa karnego, reprezentowanej przede wszystkim przez Lombroso, Ferriego i Garofalo. Pozytywizm kryminologiczny jest konsekwencją scjentyzmu, kultu nauki i naukowości oraz wiary w nieograniczone możliwości poznania i wykorzystania jego wyników dla dobra ludzkości, związanych z gwałtownym rozwojem nauk przyrodniczych oraz panującego wśród przedstawicieli rodzących się wówczas nauk społecznych poczuciem ich zacofania w porównaniu z przyrodniczymi, co w myśl teorii Comte i Spencera miało być przezwyciężone poprzez dokonanie maksymalnego zbliżenia nauk społecznych do przyrodoznawstwa i miało umożliwić uzyskanie przez nie wiedzy równie pewnej i ścisłej na temat człowieka i społeczeństwa, co wiedza uzyskana przez fizykę czy chemię na temat świata przyrody. Ponadto, nurt pozytywistyczny opiera się na: o deterministycznej koncepcji człowieka i sprawcy przestępstwa, zakładającej przyczynowość zachowań człowieka, w tym zachowań przestępczych; zachowaniami ludzi rządzą czynniki, nad którymi nie mają oni kontroli, zaś zadaniem kryminologii jest poszukiwanie tych przyczyn; z powyższych powodów kryminologia pozytywistyczna to przede wszystkim etiologia przestępczości, czyli nauka o jej przyczynach; takie ujęcie doprowadziło do sporu ze szkołą klasyczną prawa karnego o koncentracji na osobie sprawcy przestępstwa jako podstawowym przedmiocie badań, sprowadzającej się do poszaukiwania odpowiedzi na pytanie dlaczego jedni ludzie popełniają przestępstwa, a inni nie – w myśl koncepcji pozytywistycznej przestępca wyróżnia się szczególnymi cechami spośród ogółu społeczeństwa i to w nich właśnie trzeba szukać przyczyn zachowań przestępnych – ustalając zatem czym różni się sprawca przestępstwa od wszystkich pozostałych ludzi ustalimy przyczyny przestępczości; prowadzi to do optymistycznej wizji natury człowieka (wyjątkiem są teorie kontroli); indywidualizm ten dzieli się na dwa nurty: indywidualistyczny: wywodzi się bezpośrednio od Lombroso i upatruje przyczyn odmienności przestępcy w nim samym, jego uwarunkowaniach biologiczno- antropologicznych lub psychologicznych socjologiczny: pojawił się wraz z wywieraniem wpływu na kryminologię przez nauki socjologiczne i zakłada, że przyczyny odmienności sprawcy tkwią poza nim, w jego otoczeniu, środowisku, społeczeństwie; przestępca został ukształtowany przez oddziaływanie określonych, niekorzystnych czynników środowiskowych; do teorii tych 2 najczęściej zalicza się koncepcje upatrujące przyczyn przestępczości w środowisku społecznym, co jest podważane przez niektórych socjologów, twierdzących, że teorie te wyjaśniają jedynie indywidualne zachowania jednostek, zaś prawdziwie socjologiczna teoria kryminologiczna powinna być teorią przestępczości jako zjawiska społecznego, wyjaśniającą dystrybucję przestępczości (przykładem teorii bliskiej tym wymogom jest teoria anomii Mertona); trzecim podejściem w teoriach socjologicznych jest podejście wieloczynnikowe, negujące sens i możliwość tworzenia uogólnień teoretycznych w zakresie przyczyn przestępczości oraz przyznawania prymatu jakiemuś pojedynczemu czynnikowi czy nawet ich grupie ze względu na wielość i różnorodność o korekcjonaliźmie, czyli przekonaniu, że najprostszym sposobem zlikwidowania zachowań przestępnych będących skutkiem odmienności jest likwidacja odmienności; oznacza to że środki stosowane wobec przestępcy nie mogą służyć odwetowi, lecz muszą sięgnąć do przyczyn przestępczości, zaś wpływ na rozmiary przestępczości uzyskamy gdy nauczymy się redukować jej przyczyny – w koncepcjach biologiczno-antropologicznych i psychologicznych chodzi o poprawę osoby sprawcy, w socjologicznych zaś o oddziaływanie na środowisko potencjalnych sprawców instrumentami polityki społecznej o konsensualiźmie społecznym, opartym na traktowaniu przestępcy jako odmieńca stojącego na społecznym marginesie, zaś przestępstwa jako zachowania właściwego pewnej szczególnej, niewielkiej mniejszości, w gruncie rzeczy bardzo rzadkiego w społeczeństwie; prawo karne w tym ujęciu reprezentuje interesy olbrzymiej większości społeczeństwa i jest objęte powszechnym społecznym konsensem Kryminologia antynaturalistyczna: powstała ona w latach 60-tych XX wieku jako prąd negujący pozytywizm kryminologiczny. Obejmuje ona, poza teorią naznaczania społecznego, także rozmaite nurty kryminologii konfliktowej, radykalnej, krytycznej i fenomenologicznej. Nurt ten nie obalił pozytywizmu, zasadniczo wpłynął jednak na oblicze kryminologii i doprowadził do przewartościowania całego szeregu jej tez i sposobu patrzenia na zjawisko przestępczości. Nurt antynaturalistyczny nie ogranicza się do kryminologii, lecz ogarnia całość nauk społecznych, przez co kryminologia antynaturalistyczna jest fragmentem szerszego fermentu we współczesnej socjologii. Podstawowe cechy tego paradygmatu to: o odrzucenie naturalizmu metodologicznego i przekonania o jedności nauk oraz przejście na stanowisko, stwierdzające iż specyficzny przedmiot badań nauk społecznych uniemożliwia uprawianie ich na wzór nauk przyrodniczych; oznacza to odwołanie się do metod badawczych socjologii humanistycznej i rozumiejącej o konfliktowa wizji społeczeństwa i prawa karnego, co oznacza, że prawo karne jest postrzegane jako instrument wykorzystywany w konfliktach społecznych przez strony owych 3 konfliktów; powoduje to że przestępczość przestaje być traktowana jako produkt indywidualnej patologii i staje się konsekwencją przebiegu procesów konfliktu społecznego, zaś procesy kryminalizacji wiązane są ze strukturami władzy i panowania w społeczeństwie o interakcjonistyczna koncepcja przestępstwa, co oznacza, że żaden przedmiot czy zachowanie nie jest tym, czym jest tylko ze względu na swe obiektywne właściwości, lecz tym, czym jest ze względu na znaczenie jakie jest mu nadawane w procesie interakcji społecznych o teza iż podstawowym przedmiotem badań kryminologicznych nie powinien być sprawca przestępstwa, lecz „audytorium społeczne", dokonujące obserwacji, oceny i naznaczania określonych rodzajów zachowań oraz czynów konkretnych ludzi jako przestępstw czy patologii, a zatem mechanizmy społecznej reakcji na zachowania przestępne; antynaturalizm zadaje pytanie, dlaczego pewne zachowania są uznawane za przestępstwa i pewni ludzie są uznawani za przestępców, a inne nie; przedmiotem zainteresowania są zatem mechanizmy społecznych procesów kryminalizacji, funkcjonowanie instytucji kontroli społecznej oraz jego selektywność o zmiana sposobu patrzenia na prawo karne i wymiar sprawiedliwości oraz postaw wobec tych instytucji oparta na krytycyzmie wobec instytucji kontroli społecznej, a zwłaszcza wobec instytucji kontroli formalnej aż do ich odrzucenia; postawa ta wynika z tezy, iż instytucje te same wywołują szereg negatywnych konsekwencji ubocznych i w wielu wypadkach mogą być szkodliwe, a poza tym w znacznym stopniu służą interesom partykularnych grup mających wpływ na ich funkcjonowanie; jeżeli chodzi o stosunek kryminologii do prawa karnego, to widoczne jest dążenie do uczynienia z kryminologii niezależnej nauki społecznej poprzez zerwanie z koncepcją służebności kryminologii wobec prawa karnego i uczynienie go przedmiotem, a nie punktem wyjścia badań kryminologicznych o optymistyczna wizja człowieka, według której zło nie tkwi w samym człowieku, lecz w konflikcie społecznym we współczesnych społeczeństwach; rozwiązaniem tego problemu należy zatem szukać w ich radykalnym przekształceniu i budowie nowego społeczeństwa pozbawionego represyjnych form kontroli społecznej Kryminologia neoklasyczna: pojawiła się w latach siedemdziesiątych w Stanach Zjednoczonych jakop reakcja na dominację w kryminologii amerykańskiej socjologicznych teorii przestępczości i ich konsekwencje kryminalnopolityczne, w postaci prymatu idei resocjalizacji sprawcy przestępstwa i akcentowania roli polityki społecznej w polityce kryminalnej. Stanowiący wyraz odradzającego się podejścia konserwatywnego nurt neoklasyczny zakłada, że: o polityka kryminalna oparta na pozytywiźmie nie nie sprawdza się, gdyż nie prowadzi do redukcji nasilenia przestępczości mimo znacznego nakładu środków 4 o zagrożenie karą i jego realizacja są jedynymi czynnikami, które ma do dyspozycji państwo w walce z przestępczością, albowiem możliwości wywierania wpływu na indywidualne i społeczne przyczyny przestępczości są w gruncie rzeczy minimalne; widoczny jest powrót do koncepcji sprawiedliwej odpłaty i odstraszania o przestępca jest wolną jednostką wybierającą racjonalnie pomiędzy różnymi alternatywami postępowania, podatną na bodźce, jakie stanowią zagrożenia karne o kluczowym problemem jest kwestia instytucji kontroli społecznej i możliwości zwiększenia ich efektywności tak, aby stosunkowo najmniejszym kosztem osiągnąć możliwie największe efekty w postaci redukcji nasilenia przestępczości Wprowadzenie do kryminologii pozytywistycznej Nurt kryminologii pozytywistycznej dzielony jest na dwa kierunki: biopsychologiczny i socjologiczny. Jest to wynikiem poszukiwania czynników wywołujących zachowania przestępne w cechach somatycznych człowieka, jego cechach psychicznych lub środowisku społecznym jednostki, przy czym przyczyny somatyczne i psychologiczne są rozpatrywane w obrębie jednego kierunku z uwagi na ich ścisły związek. Kierunki nurtu kryminologii pozytywistycznej zakładają: o kierunek biopsychologiczny: decydujący wpływ na zachowanie człowieka wywierają cechy określające jego indywidualność; niektóre z nich, tak dziedziczone, wrodzone czy nabyte, tworzą podłoże sprzyjające powstawaniu zachowań antyspołecznych; możliwe jest ustalenie, jakie cechy wywołują tendencję do zachowań antyspołecznych oraz związku przyczynowego między określoną cechą a zachowaniem – ustalenie takiego związku zaś jest równoznaczne z ustaleniem przyczyn przestępczości, co otwiera możliwości skutecznego zapobiegania temu zjawisku o kierunek socjologiczny: eksponuje rolę społeczeństwa w genezie zachowań jednostkowych i decydujący wpływ czynników społecznych na zachowanie człowieka; zachowania przestępne i tendencje do tychże u jednostki są generowane przez niekorzystne warunki społeczne; możliwe jest ustalenie, jakie czynniki społeczne wywołują zachowania przestępne, zaś ich usunięcie lub złagodzenie siły ich oddziaływania pozwala skutecznie zapobiegać przestępczości Klasyfikacja teorii pozytywistycznych: o teorie somatyczne: antropologiczne, genetyczne (dziedziczenie cech, aberracje chromosomalne), zaburzeń funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego i inne o teorie psychologiczne: konstytucjonalno-typologiczne, pogranicza zdrowia i choroby psychicznej (psychopatia) 5 nieprawidłowej osobowości i o teorie socjologiczne: ekologiczne, strukturalne, zróżnicowania kulturowego, uczenia się i kontroli Teorie biopsychologiczne Teorie antropologiczne: chodzi przede wszystkim o teorię „przestępcy z urodzenia" Lombroso oraz jego następców (Garofalo, Ferri), sformułowaną w 1876 roku. Posiłkując się poglądami poszukującymi związków pomiędzy ukształtowaniem twarzy (fizjonomiści) bądź czaszki (frenolodzy) a właściwościami psychiki, Lombroso doszedł do wniosku, że niektórzy ludzie wykazują trwałą tendencję do popełniania przestępstw, którą można rozpoznać po cechach budowy ciała – „przestępca z urodzenia” musiał mieć co najmniej sześć charakterystycznych cech (np. cofnięte czoło, deformacje czaszki, zniekształcenia szczęk, wystające kości policzkowe, specyficzna budowa ucha, ale także odmienności budowy organów wewnętrznych lub płciowych czy leworęczności). W zależności od konfiguracji takich cech można określić, na popełnianie jakich kategorii przestępstw jest nastawiony dany osobnik. Początkowo Lombroso uważał wrodzoną skłonność do popełniania przestępstw za atawistyczną, później jednakże zmienił poglądy, wskazując na obciążenie dziedziczne, wynikające z chorób psychicznych lub alkoholizmu, a także uwzględnił wpływ czynników środowiskowych jako kształtujących tendencję do popełniania przestępstw. W myśl koncepcji Lombroso, przestępczość jest dziełem nie tylko przestępców z urodzenia, lecz także przestępców nałogowych, z namiętności oraz przypadkowych, jak również tzw. kryminoidów, czyli osób nieodpornych na czynniki zewnętrzne skłaniające do przestępnego zachowania. Poglądy Lombroso zostały odrzucone jako obciążone błędami metodologicznymi, udowodniono także, że nie nie występuje „typ przestępcy", który charakteryzuje się stałym zespołem cech, a takie same przestępstwa popełniają osoby o odmiennych charakterystykach antropologicznych. Z koncepcji Lombroso wywodzi się uznanie potrzeby odmiennego traktowania osób popełniających czyny karalne, lecz niezdolnych do ponoszenia odpowiedzialności karnej, zwłaszcza osób psychicznie chorych i zagrażających otoczeniu, co obecnie przekłada się na stosowanie środków zabezpieczających. Koncepcja dziedziczenia skłonności do zachowań aspołecznych: zakłada ona, że mechanizm dziedziczenia obejmuje nie tylko cechy somatyczne, ale również tendencje do określonego zachowania, co starano się udowodnić w trojaki sposób: o badania genealogiczne: prowadzone były na początku XX wieku i były nastawione na uchwycenie roli dziedziczenia w powstawaniu zachowań aspołecznych; przedmiotem badań były rodziny wielopokoleniowe, opierano się zaś na założeniu, że pochodzenie od przodka o określonych cechach powinno rzutować na społeczne funkcjonowanie jego zstępnych; badania takie, prowadzone na przykład przez Goddarda wykazały jedynie, że na ich 6 podstawie nie można ustalić, jaki wpływ na postępowanie człowieka wywierają cechy dziedziczone, gdyż nie można go oddzielić od wpływu czynników społecznych o badania bliźniąt: datują się one od okresu międzywojennego; w ich wyniku znajdowano tendencję do zgodności zachowań u bliźniąt monozygotycznych, u bliźniąt dwuzygotycznych natomiast nie była ona widoczna lub wykrywano ją w stopniu nieznacznym; badania te nie doprowadziły do uzyskania dowodów wpływu cech dziedzicznych na zachowania oceniane ujemnie czy przestępne, zarzucano im natomiast błędy metodologiczne, a przede wszystkim brak możliwości oddzielenia wpływu cech dziedziczonych od wpływu warunków środowiskowych o badania dzieci adoptowanych: na ich podstawie wskazywano na związek między przestępczością rodziców naturalnych i ich dzieci, podczas gdy takich związków nie wykrywano w relacji rodziców przybranych z dziećmi adoptowanymi; podobne wyniki uzyskano w badaniach adopcyjnych poświęconych dziedziczeniu skłonności do nadużywania alkoholu; także w tych badaniach nie zdołano ustalić, czy o związkach ilustrujących wnioski z badań decydują czynniki dziedziczne czy środowiskowe Koncepcje zaburzeń struktury chromosomów: niektóre badania prowadzone wśród przestępców wykazujących nieprawidłowość w sferze psychiki wykazały, że zamiast standardowego obrazu struktury chromosomów (kariotypu) zapisywanego u mężczyzn jako 46XY, a u kobiet jako 46XX występuje kariotyp o zwiększonej liczbie chromosomów Y, czyli np. 47XYY czy 48XXYY, co miało wywoływać tendencję do zachowań kryminalnych o podłożu agresywnym. Pomimo faktu że znaczna część naukowców odrzuca teorię wpływu dodatkowych chromosomów Y na agresywność, z badań wynika że występowanie tej aberracji jest wśród przestępców znacznie częstsze niż w ogólnej populacji, istnieje zaś ogólna możliwość, że że u osób posiadających zbędny chromosom płciowy wystąpić mogą pewne zaburzenia w zachowaniu. Odsetek ten jest jednak nadal tak minimalny, że nie jest możliwe objaśnianie tym czynnikiem przestępczości, zaś same zmiany zachowania mogą przybrać różnorakie formy (np. zespół Downa, zwany mongolizmem) i zazwyczaj powinny być traktowane jako przypadki chorobowe. Koncepcje zaburzeń ośrodkowego układu nerwowego: wpływ uszkodzenia lub schorzenia ośrodkowego układu nerwowego na społeczne funkcjonowanie człowieka, a zwłaszcza na zachowania kryminalne, nie jest wyjaśniony. W Polsce zaproponowano określanie ujemnych tendencji w zachowaniu związanych z uszkodzeniem mózgu jako charakteropatii, co przesuwa cały problem w sferę osobowości. Nie jest pewne czy tendencje do aspołecznego zachowania pojawiają się zawsze w razie uszkodzenia układu nerwowego, i jaki jest ewentualny związek między miejscem uszkodzenia a sposobem zachowania. Psychiatrzy szczególnie podkreślają 7 znaczenie mikrouszkodzeń układu nerwowego prowadzących do zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu jako trudniej wykrywalnych (mogą one powstać w okresie życia płodowego, porodu, niegroźnych urazów mechnicznych głowy lub chorób), wśród dzieci cierpiących na takie schorzenia obserwowano zakłócenia rozwoju psychicznego. Inne koncepcje kładące nacisk na cechy somatyczne: o poglądy łączące zaburzenia endokrynologiczne z zachowaniem przestępnym: zapoczątkowane zostały w latach 20-tych XX wieku jako wynik odkrycia znaczenia hormonów w funkcjonowaniu organizmu ludzkiego; w myśl tych koncepcji rocesy biochemiczne mają co najmniej zasadniczy wpływ na społeczne funkcjonowanie człowieka, a zaburzenia tych procesów wyzwalają tendencję do zachowań antyspołecznych, w tym także przestępnych; wskazywano zwłaszcza na niedobór witamin, nieprawidłowy poziom cukru we krwi, reakcje alergiczne i rozchwianie hormonalne, zwłaszcza jeśli chodzi o hormony płciowe o poglądy dotyczące związku zachowań przestępczych z obniżeniem sprawności intelektualnej: próby powiązania tych dwóch czynników zakończyły się niepowodzeniem, aczkolwiek jest oczywistym fakt, że niski poziom sprawności umysłowej może utrudniać spełnianie wymagań społecznych, co jednak może być niwelowane przez odpowiedni wpływ środkowiska (np. rehabilitację), aczkolwiek przy negatywnym wpływie społecznym biopsychiczne trudności przystosowawcze moga ulec pogłębieniu; poziom inteligencji mierzony jest ilorazem inteligencji (IQ), dolną granicą dla inteligencji w normie jest IQ równy 90, poniżej zaś rozróżniane są zazwyczaj: ociężałość umysłową (IQ-89-80), ograniczenie umysłowe (debilizm — 79-50), imbecylizm (49-26), idiotyzm (od 25) Koncepcje typów psychosomatycznych: są to typologie ludzi łączące właściwości psychiczne z cechami somatycznymi. Najstarszą taką klasyfikację stworzył Hipokrates, wyróżniając sanguiników (silnie reagujących i niewytrwałych w działaniu), choleryków (silnie reagujących i wytrwałych w działaniu), melancholików (słabo reagujących i wytrwałych w działaniu) oraz flegmatyków (słabo reagujących i niewytrwałych w działaniu). Inna znana typologia tego rodzaju opracowana została przez Kretschnera i opiera się na podziale typów ludzi na: asteniczny (wysoki wzrost, szczupły, ostre rysy twarzy, wąskie ramiona), atletyczny (średniego albo wysokiego wzrostu, raczej szczupły, lecz dobrze umięśniony, twarz koścista, szeroki w ramionach), pykniczny (średniego lub małego wzrostu, otłuszczony, o grubych rysach twarzy, słabo umięśniony, duży brzuch) i dysplastyczny (o nieregularnej budowie ciała, często otłuszczony i pozbawiony dymorfizmu płciowego) oraz połączeniu ze wskazanymi typami skłonności do zapadania na choroby psychiczne (np. typem schizofrenicznym mieli być astenicy) oraz właściwości temperamentalnych. 8 Teoria konstytucjonalna Eysencka: próbuje ona wyjaśniać uwarunkowania przestępcze za pomocą wyszczególnienia dwóch typów układu nerwowego, różniących się od siebie przebiegiem procesów pobudzania i hamowania i wyróznienia w konsekwencji dwóch typów ludzi: ekstrawertyków (łatwych do pobudzenia i wygaszenia, poszukujących stymulacji, aktywnych, impulsywnych, towarzyskich, optymistycznych aż do braku krytycyzmu, spontanicznych, nieopanowanych, co prowadzi często do agresji) oraz introwertyków (trudnych tak do pobudzenia jak i wyhamowania, powściągliwych, nieśmiałych, systematycznyh, sumiennych, pesymistycznych i skoncentrowanych na życiu wewnętrznym). Według Eysencka, socjalizacja to proces nabywania i utrwalania odruchów warunkowych odpowiadających wymaganiom społecznym, w którym zasadnicze znaczenie odgrywa podatność na warunkowanie - u ekstrawertyków proces warunkowania jest trudniejszy i wymaga większych nakładów niż u introwertyków. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na socjalizację jest neurotyzm, czyli wrażliwość emocjonalna – niski poziom wrażliwości oznacza zrównoważenie emocjonalne, wysoki – rozchwianie; wysoka neurotyczność nie sprzyja dobremu warunkowaniu. W konkluzji można zauważyć, że ekstrawertycy o wysokim stopniu neurotyzmu będą najtrudniej utrwalać odruchy zapobiegające zachowaniom antyspołecznym. Teoria ta jest nieweryfikowalna ze względu na różnorodność bodźców społecznych działających na jednostkę. Koncepcje nieprawidłowej osobowości: za istotną nieprawidłowość osobowości uznawane są zaburzenia w obrębie obrazu samego siebie, zwłaszcza zaś niezgodność między jaźnią subiektywną a odzwierciedloną. Może być to związane z przekonaniem o zmniejszonej lub nadmiernej wartości własnej osoby oraz skłonnością do posługiwania się mechanizmami obronnymi, zdejmującymi z osoby odpowiedzialność za własne postępowanie; możliwe są także stany depresji oraz mała odporność na frustrację. Istotnym mankamentem jest także nieprawidłowe ukształtowanie indywidualnego systemu wartości, a zwłaszcza nie mieszczenie się w nim dobra innych ludzi. Badania przestępców wykazują także zespoły cech nazywane „zespołami ogólnego niepowodzenia", tworzone zazwyczaj przez nikłą odporność na stres, niewielką zdolność koncentracji i brak wytrwałości w realizowaniu celów i połączone z takimi cechami pochodnymi jak niskie kwalifikacje zawodowe i nadużywanie alkoholu. Psychopatia: pojęcie to nie jest jednolite, najczęściej jest pojmowana jako nieprawidłowe ukształtowanie osobowości. Jej najczęstsze cechy to: niezdolność do trwałych związków uczuciowych, związana z tym przewaga sfery popędowo-emocjonalnej nad wyższymi poziomami regulacji zachowania prowadzące do zachowań impulsywnych wybikłych z eliminacji mechanizmów regulacji zachowań pozwalających uwzględniać wymagania społeczne. Powyższym cechom nie musi temu towarzyszyć obniżenie inteligencji, co pozwala niektórym psychopatom na kalkulację opłacalności określonego postępowania. Zjawisko to jest szczególnie 9 częste wśród przestępców wielokrotnych i powinno być traktowane jako swego rodzaju pogranicze choroby psychicznej, które może mieć wpływ na ocenę poczytalności przestępcy. Teorie socjologiczne Koncepcje ekologiczne: opierają się one na poszukiwaniu związków między zachowaniem przestępnym a środowiskiem. Szczególną teorię pod tym względem stworzyła szkoła chicagowska i badacze tacy jak Burgess, Park i McKenzie, badający zachowania przestępcze w mieście. Wyróżnili oni następujące strefy powstające w wyniku rozwoju miasta: centralną, w której skoncentrowane są instytucje handlowe, finansowe administracyjne, przez co pojawiają się w niej każdego dnia tysiące interesantów; przejściową, do której wdzierają się instytucje ze strefy centralnej oraz przemysł lekki; mieszkań pracowniczych, zajmowanych przez ludzi opuszczających strefę II, lecz pragnących mieszkać blisko miejsca pracy; willową, zasiedloną przez osoby należące do klasy średniej i wyższej i wreszcie podmiejską, obejmującą tereny leżące poza granicami miasta oraz osiedla satelitarne. W tej konfiguracji, rozwój miasta jest procesem odśrodkowym, w którym każda ze stref napiera na zewnętrzną przejmuje jej tereny. Procesowi temu towarzyszy dezorganizacja organizacji społecznej spowodowana faktem, że aby stworzyć nową organizację w nowej strefie należy naruszyć poprzednią. Podobne badania, dotyczące przestępczości nieletnich w Chicago przeprowadzali Shaw i McKay, wyróżniając pięć stref odpowiadających w zasadzie strefom scharakteryzowanym przez Burgessa i, w wyniku porównania danych sądowych z okresu 30 lat rozwoju miasta, dochodząc do wniosku, że o nasileniu przestępczości nieletnich decyduje charakter środowiska odmienny w każdej strefie oraz standardy i formy zachowania. Badania Shawa i McKaya znalazły naśladowców, spośród których najważniejszymi okazały się badania Landera w Baltimore, które uwzględniły wielość czynników kulturowych skorelowanych z nasileniem przestępczości (m.in. wykształcenie, zamieszkanie we własnym domu, przeludnienie oraz wyposażenie mieszkania, rasa). Lander uważał za uproszczenie pogląd o tworzeniu się terenów o nasilonej przestępczości w wyniku rozrastania się stref miejskich, gdyż jego zdaniem w każdej strefie działają czynniki wpływające na nasilenie przestępczości, zaś rodzaj i siła ich oddziaływania zależy od cech środowiska (zauważali to już Shaw i McKay). Kierunek ekologiczny poddano krytyce, zarzucając mu błędy metodologiczne powodujące nieprzystawanie wyników badań do rzeczywistości, brak przekonywającego wyjaśnienia wskazywanych prawidłowości oraz zakładanie na wstępie że obszary nasilonej przestępczości cechuje stan dezorganizacji społecznej. Kierunek ten, wykazując że istnieją rejony, które mimo upływu czasu i zmian w składzie zamieszkującej je ludności wykazują wysoki stopień kryminalizacji lub nasilenia przestępczości otworzył drogę do wyjaśnienia tego zjawiska, formułując zaczątki teorii zróżnicowania kulturowego w etiologii 10 przestępczości oraz podkreślając znaczenie kontroli społecznej jako czynnika wpływającego na przestępczość. Teorie strukturalne: opierają się na tezie, że zróżnicowanie społeczne daje ludziom umiejscowionym na różnych poziomach struktury społecznej różne możliwości działania. Teoria opracowana przez Mertona, zwana teorią anomii, połączyła to z tezą, że wszyscy członkowie społeczeństwa podlegają naciskowi przez nie wywieranemu celem skłonienia ich do osiągania uznanych w nim wartości, co wynika z faktu wytworzenia przez nie określonej struktury kulturowej, zaszczepianej jednostkom w toku socjalizacji i określającej cele, do których należy dążyć, a których osiągnięcie jest społecznie uważane za miernik sukcesu lub wartości jednostki. Dodatkowo, Merton stwierdził, że społeczeństwo nie tylko wskazuje cele pożądane kulturowo, ale rónież środki, za pomocą których można do tych celów dążyć, a które, nie będąc dostępnymi dla każdego z racji zróżnicowania społecznego mogą powodować pojawienie się problemu przystosowania się jednostki do stawianych przez otoczenie wymagań, którego rozwiązanie zależy nie tylko od spektrum działania jednostki, ale również od stopnia internalizacji wartości oraz od przekonania co do niedopuszczalności osiągania celów w sposób nie aprobowany w kulturze danego społeczeństwa. Podążając tym śladem, Merton wyróżnił pięć sposobów przystosowania: o konformizm: występuje gdy jednostka przyjęła co najmniej niektóre cele i środki oraz ma dostęp do akceptowanych sposobów ich osiągania i potrafi je wykorzystać o innowacja: pojawia się, gdy jednostka przyjęła co najmniej niektóre cele, lecz zignorowała lub odrzuciła konieczność sięgania do akceptowalnych środków; jednostka taka będzie skłonna do podejmowania innych działań, zdatnych do realizowania zinternalizowanych celów, np. popełniać przestępstwa o rytualizm: — pojawia się przy odrzuceniu przekonania o potrzebie osiągania celów wyznaczonych przez kulturę przy internalizacji aprobowanych sposobów osiągania tychże; jednostka redukuje lub rezygnuje z aspiracji osiągnięcia sukcesu, zadowalając się ścisłym przestrzeganiem uznawanych norm postępowania o wycofanie: występuje, gdy co najmniej niektóre cele i środki ich osiągania zostały zinternalizowane, lecz środki te zawiodły, co powoduje niemożność osiągnięcia celów; jednostka porzuca wysiłek związany z osiąganiem akceptowanych celów i podejmuje działalność zastępczą, np. nadużywanie alkoholu czy narkotyków o bunt: pojawia się przy odrzuceniu kulturowo określonych celów i środków ich osiągania, przy jednoczesnym podjęciu próby określenia odmiennych celów i norm; dochodzi do niego, gdy istniejący system postrzegany jest jako przeszkoda w dochodzeniu do celów nie mieszczących się w tym systemie, a uznawanych za pożadane 11 Sposób przystosowania jednostki zależy nie tylko od niej samej, ale także od otoczenia jednostki i wywieranego przezeń nacisku – przez to w warstwach, w których podkreślanie ważności środków jest słabsze niż ważności celów częściej mogą się pojawiać zachowania innowacyjne (widoczne w warstwach niższych). Teoria Mertona zyskała wielu naśladowców, aczkolwiek została tylko częściowo potwierdzona, szczególnie zaś w obrębie przestępstw przeciwko mieniu i pokrewnych; ponadto w teorii tej nie zostały uwzględnione takie uwarunkowania jak niejednolitość celów i środków w określonych warstwach społeczeństwa. Teorie zróżnicowania kulturowego: oderzuca on pogląd o jednolitości struktury kulturowej w społeczeństwie. W ramach tej grupy wyróznić można trzy teorie: o teoria przestępczej podkultury Cohena: przyjęcie dominacji społecznej warstwy średniej i narzucania przez nią swoich standardów warstwie niższej, co wynika z faktu że przedstawiciele warstwy średniej piastują w społeczeństwie pozycje związane ze sprawowaniem zinstytucjonalizowanej kontroli społecznej (nauczyciel, sędzia, policjant); Cohen wymienia cechy wysoko cenione w hierarchii wartości warstwy średniej, warunkujące jednocześnie osiągnięcie wyższego statusu: ambicja, czyli wysoki poziom aspiracji, co wymaga nastawienia na realizację odległych celów osobista odpowiedzialność, czyli poleganie wyłącznie na sobie i wspomaganie innych tylko wtedy, gdy nie koliduje to z osiąganiem własnych celów szacunek dla osiągnięć, traktowanych jako miernik umiejętności; najwyżej cenione są osiągnięcia w zakresie wykształcenia oraz zawodowe i gospodarcze świecki ascetyzm, polegający na zdolności do odparcia pokusy natychmiastowego zaspokojenia swych życzeń i pragnień w imię osiągania odległych celów racjonalność, czyli zdolność przewidywania i planowania wydarzeń oraz właściwe gospodarowanie czasem i środkami, także odrzucenie przypadkowości dbałość o wygląd i maniery, wyrażająca się w przestrzeganiu przyjętych konwencji w ubiorze i zachowaniu, co jest warunkiem sukcesu, tłumienie spontaniczności eliminacja agresji fizycznej i przemocy, bez której konkurowanie czy wyrabianie układów nie byłoby możliwe, a korzystanie ze zdolności znacznie utrudnione rozsądny wypoczynek, w trakcie którego konstruktywnie wykorzystuje się czas poprzez zabawę lub zajęcia przynoszące korzyści intelektualne szacunek dla własności, polegający na docenianiu ważności prawa własności i niedopuszczalności użycia cudzej rzeczy bez zgody właściciela Cohen twierdzi, że w warstwach niższych do kształtowania tych cech nie przywiązuje się z reguły dużej wagi, przez co osoby z warstwy niższej, przechodzące w niej wczesne etapy 12 socjalizacji i obcujące z jej kulturą mają trudności w spełnianiu wymagań niezbędnych do uzyskania społecznego awansu, będąc pod wpływem warstwy średniej zaś są świadome znaczenia sukcesu i społecznego awansu, nie mając jednocześnie możliwości zaspokojenia wynikłych stąd potrzeb w akceptowany sposób; prowadzi to do odrzucenia norm i wartości klasy średniej i wytworzenia norm i wartości zastępczych, pozwalających uzyskać zaspokojenie potrzeby społecznego uznania i akceptacji w sposób odmienny od wskazywanego przez warstwę średnią i wytwarzania środowisk rozwijających postawy wrogie wobec jej norm, oparte na: nieutylitarności, czyli działaniu nie dla osiągnięcia określonej korzyści, lecz dla samego działania złośliwości, czyli chęci szkodzenia innym, czerpaniu zadowolenia z przykrości wyrządzanych innym ludziom wielostronności, czyli dokonywaniu wszelkiego rodzaju czynów społecznie nieakceptowalnych doraźnym hedonizmie, wyrażającym się w uleganiu impulsom, przypadkowości działania i nastawieniu na uzyskiwanie chwilowego pobudzenia podkreślaniu autonomii grupy, czyli odrzuceniu zewnętrznych nacisków przy jednoczesnym nacisku na podporządkowanie i solidarność członków o teoria Millera dotycząca samodzielnego wytworzenia subkultury przez warstwę niższą przeciwstawnej do kultury innych warstw: określa subkulturę warstwy niższej jako zbiór punktów skupienia, czyli wartości grupowych, kształtujących zachowania pozwalające uzyskać prestiż w grupie; są nimi: trudności, czyli chęć niepopadania w trudne sytuacje, przy czym nie chodzi tu o dążenie do zachowania zgodnego z prawem, lecz o uchylenie się od ujemnych następstw działania, które przysparza kłopotów; umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach jest wysoko ceniona twardość, polegająca na specyficznie pojmowanej męskości, braku skrupułów, odwadze, sprawności fizycznej i odporności psychicznej, a także połączonym z nimi brakiem zainteresowania dla spraw intelektualnych, a nawet ich lekceważeniem cwaniactwo, czyli sprawność umysłowa polegająca na umiejętności podejścia czy nawet oszukania innych oraz obrony przed takimi manipulacjami podniecenie, skierowane na szukanie flirtu z niebezpieczeństwem w formie zachowań skoncentrowanych na alkoholu, muzyce i przygodnych kontaktach seksualnych; działania te są często przeplatane okresami wyczekiwania, przeważnie na następny weekend i pójście w miasto; także skłonność do hazardu 13 los, czyli przekonanie o rozstrzygającym znaczeniu szczęścia dla powodzenia przedsięwziętych działań niezależność, wyrażająca się w silnym podkreślaniu sprzeciwu wobec zewnętrznej kontroli i ulegania autorytetom Miller uważa, że cechą charakterystyczną struktury niskich warstw społecznych jest także tworzenie się w nich podziałów według kryterium płci, wyrażających się w dominacji kobiet w rodzinach, co nie tworzy dla chłopców wzorców identyfikacyjnych i przyczynia się do tworzenia grup pozwalających na zaspokajanie potrzeb niemożliwych do zaspokojenia przez rodzinę; przynależność do grupy ma więc istotne znaczenie i powoduje konformistyczne nastawienie wobec jej wymagań o teoria zróżnicowanych okazji Clowarda i Ohlina: zakłada, że na wybór zachowania zgodnego albo sprzecznego z prawem wpływa nie tylko dostęp do środków skłaniających do zachowań proprawnych, lecz także dostępność do środków koniecznych do podjęcia zachowań antyprawnych, przy czym chodzi o środki kulturowe – wzorce zachowań, postawy, motywacje, systemy wartości i tym podobne oraz o możliwości postępowania zgodnie z tymi wzorcami i motywacjami i możliwości nabycia umiejętności potrzebnych do prowadzenia działalności niezgodnej z prawem; zgodnie z tymi założeniami Cloward i Ohlin wskazali na grupowanie się nieletnich w określone zbiorowości: przestępcze, konfliktowe i wycofania, różniące się doświadczeniami społecznymi ich członków: środowiska przestępcze są z reguły dobrze zintegrowane, a normy podkultury przestępczej są ich stałym elementem, przez co udział w młodzieżowych gangach stanowi przygotowanie do kariery dorosłego przestępcy zbiorowości konfliktowe formują się w środowiskach zdezorganizowanych, w których nieletni nie stykają się ze stabilnym systemem ról społecznych; charakteryzują się zmiennym składem ludnościowym; członkowie mają ograniczone możliwości dostępu do dróg do sukcesu, copowoduje, że zbiorowość nastawia się na rozwiązywanie problemów we własnym gronie i wstosunku do innych grup poprzez stosowanie przemocy; jako że dorośli nie aprobują tego sposobu, po przekroczeniu granicy wieku dojrzałego jednostka musi wybrać między konformizmem, działaniem przestępnym i wycofaniem zbiorowość wycofania powstaje gdy dane osoby nie są w stanie zaspokoić aspiracji przy pomocy środków legalnych lub nielegalnych, a mają dostęp do środków odurzających, które według Clowarda i Ohlina są środkiem ucieczki w subkulturę; wejście do niej może nastąpić także wskutek indywidualnych zaburzeń stosunków z najbliższym otoczeniem Teorie zróżnicowania kulturowego rozwinęły poglądy na uwarunkowania przestępczości w drodze twórczej polemiki, zwracając szczególną uwagę na mozaikę czynników mogących 14 wpływać na powstawanie zróżnicowanych zachowań przestępnych i mechanizmy ich powstawania. Słabością tych teorii jest natomiast ograniczanie się do przestępczości generowanej przez tylko jedną warstwę społeczną w sytuacji, gdy jest ona udziałem wszystkich warstw/ Teorie uczenia się zachowań przestępnych: oparte na założeniu przyswajania zachowań dominujących w środowisku jednostki: o teoria zróżnicowanych powiązań Sutherlanda: opisuje ona mechanizm wyboru określonego zachowania i obejmuje dziewięć podstawowych tez: zachowanie przestępne jest wyuczone, nie jest więc wrodzone, lecz wymaga stosownego wyszkolenia zachowanie przestępne zostaje wyuczone w interakcjach z innymi osobami w procesie komunikowania się zasadnicza część uczenia się przestępnego zachowania dokonuje się w grupach o bliskich osobistych powiązaniach; oznacza to, że środki masowego przekazu odgrywają stosunkowo nieznaczną rolę w genezie przestępnego zachowania gdy zachowanie przestępne jest wyuczone, to uczenie obejmuje techniki popełniania przestępstw oraz ukierunkowanie motywów, dążeń, racjonalizacji i postaw specyficzne ukierunkowanie motywów i dążeń jest wyuczone w powiązaniu z określeniem norm prawnych jako wiążących bądź niewiążących, co łączy się z przebywaniem wśród osób, które traktują normy prawne jako wymagające przestrzegania albo dopuszczających naruszanie takich norm jednostka staje się przestępcą wskutek nadwyżki definicji sprzyjających naruszaniu przepisów prawa nad nie sprzyjającymi naruszaniu przepisów prawa; ludzie zachowują się w sposób przestępny wskutek zetknięcia się z kryminalnymi wzorcami zachowań oraz odcięcia od wzorców zachowań antykryminalnych zróżnicowane powiązania mogą się różnić częstotliwością, trwałością, pierwotnością i intensywnością; pierwotność wynika z siły oddziaływania określonych wzorców we wczesnym dzieciństwie, intensywność zaś z prestiżem źródła, z którego pochodzą wzorce zachowania oraz z emocjonalną reakcją z nim związaną w procesie uczenia się zachowań przestępnych poprzez powiązania z kryminalnymi i antykryminalnymi wzorcami występują takie same mechanizmy jak przy każdym uczeniu się, a więc nie chodzi tu tylko o uczenie się przez naśladownictwo zachowanie przestępne wyraża ogólne potrzeby i wartości i nie można go wyjaśniać odwołując się do nich, gdyż jest zachowanie nieprzestępne wyraża to samo 15 teoria ta nie jest czysto socjologiczna i zawiera wyraźne akcenty psychologiczne, tłumaczone psychospołecznym charakterem procesu uczenia; zastrzeżenia pod jej adresem wynikają z niejasności i ogólnikowości jej twierdzeń; ponadto teoria ta zakłada pasywny obraz człowieka, który nie wybiera określonego zachowania, kierując się takimi czy innymi względami, lecz zostaje wepchnięty w przestępne zachowanie przez przeważające w nim elementy kultury antyprawnej o teoria społecznego uczenia się Bandury: uzupełnia tezy Sutherlanda twierdzeniami ukazującymi psychospołeczny mechanizm leżący u podstaw zachowań przestępnych; w myśl tej teorii, jednostka musi zetknąć się z określonym przestępnym zachowaniemi je zapamiętać, nabywając potrzebne umiejętności; informacji dostarczają: rodzina, zbiorowości rówieśników i sąsiedzkie oraz media; wyuczone zachowania mogą jednak nigdy nie btć podjęte, gdyż do ich katywacji potrzebne są odpowiednie bodźce: awersyjne (wywołujące emocje o zabarwieniu ujemnym), instrumentalne (związane z dążeniem do uzyskania określonej korzyści), modelujące (związane z wpływem otoczenia), instrukcyjne (wynikające z posłuchu wobec osób znaczących lub autorytetów), czy związane z zaburzonym stanem psychiki; zachowanie może być wzmocnione i utrwalone, ale wzmocnienia nie pochodzą wyłącznie z zewnątrz, gdyż jednostka może sprawować aktywną samokontrolę nad własnym zachowaniem, a jej system wartości może stanowić źródło wzmocnień wewnętrznych o teoria technik neutralizacji Sykesa i Matza: kwestionuje pogląd o tworzeniu się subkultur przestępnych jako głównej przyczynie zachowań kryminalnych, gdyż ich istnienie wymagałoby odrzucenia wartości i norm ogólnie przyjętych w społeczeństwie; osoby popełniające przestępstwa przyswajają sobie proprawny system wartości i norm, lecz wynajdują sposoby usprawiedliwiania niezgodnego z nim postępowania – przyznają zatem że ich czyny są w zasadzie naganne, ale wskazują na okoliczności ekskulpacyjne, wyłączające działanie normy przyswojonej; techniki neutralizacji według Sykesa i Matza to: zaprzeczenie odpowiedzialności: sprawca odwołuje się do niezawinionego przez siebie zbiegu okoliczności lub określa się jako człowiek w sytuacji nie dającej szans na inne zachowanie zaprzeczenie bezprawia: sprawca uważa, że jego działanie nie wyrządziło nikomu krzywdy, bądź jest sprawą między nim a poszkodowanym zaprzeczenie ofiary: sprawca jest przekonany, że ofiara jego działania zasłużyła sobie na takie potraktowanie potępienie potępiających: sprawca usprawiedliwia się tym, że inni, a zwłaszcza ci, którzy go ścigają, postępują tak samo albo nawet gorzej 16 powołanie się na wyższe racje: sprawca powołuje się na kolizję wartości wymagającą poświęcenia dobra niższej wartości powołanie się na nieuchronność zdarzenia: sprawca uważa, że zdarzenie zdarzyłoby się niezależnie od jego zachowania techniki specyficzne dla przestępczości gospodarczej: bezsensowność prawa (prawo krępujące przedsiębiorczość jest zbędne lub niesprawiedliwe, , jest wyrazem uprzedzeń i biurokratycznej ignorancji organów państwa, krępujących możliwości gospodarczego rozwoju), odebranie należnego (uznanie, że zasłużyło się na coś więcej niż się otrzymuje za swoją pracę, a nielegalnie uzyskane pieniądze są rekompensatą za rzetelny wysiłek) i wszyscy to robią (naruszenie prawa nie jest złamaniem powszechnie respektowanych norm) techniki neutralizacji opierają się na pojęciowej manipulacji odbierającej w oczach sprawcy możliwość obciążenia go negatywnym zachowaniem; dezaprobata innych nie ma znaczenia, gdyż wca chroni obraz własnej osoby, który inni usiłują zaczernić; sprawca musi mieć o sobie wyobrażenie, które jego czyn naraża na szwank; do zastosowania techniki neutralizacji dochodzi wtedy, gdy naruszane normy są przez sprawcę zinternalizowane, ich zakres działania nie jest ograniczony, a wartość naruszana jego zdaniem podlega ochronie; teoria ta nie jest ogólną teorią przestępczości, lecz prezentuje mechanizm procesu psychospołecznego, który może ułatwiać popełnianie przestępstw Teorie kontroli: ich podstawę stanowią prace Durkheima dotyczące powiązania przestępczości z innymi zjawiskami społecznymi. Durkheim twierdził, że przestępczość jest zjawiskiem normalnym, które występowało, występuje i będzie występować w każdym społeczeństwie, gdyż zachowanie łamiące normy społeczne jest czynnikiem dynamizującym społeczeństwo, zmuszającym je do nieustannej rewizji swego stosunku do własnych wytworów kulturowych; ponadto, człowiek ze swej natury jest egoistyczny i nie ma żadnych biologicznie warunkowanych hamulców powstrzymujących przed krzywdzeniem innych ludzi (konwergencja z teorią stanu natury Hobbesa). Z twierdzeń tych nie wynika jednak teza, że przestępczość jest zjawiskiem, którego nie należy ograniczać, gdyż jego nadmierny wzrost jest szkodliwy – społeczeństwo musi wytwarzać środki powstrzymywania ludzi przed popełnianiem przestępstw, aby utrzymać nasilenie przestępczości we właściwych granicach. Dlatego właśnie pytanie Durkheima brzmi: co powstrzymuje ludzi przed popełnianiem przestępstw i kiedy te czynniki stają się nieskuteczne. W odpowiedzi, Durkheim odwołuje się do więzi społecznej, wytworzonej poprzez kształtowanie sposobu myślenia i postępowania jednostek, co prowadzi do uznawania potrzeby przestrzegania norm społecznych, regulujących przebieg interakcji i koordynujących działanie poszczególnych segmentów społeczeństwa – to właśnie ona pozwala społeczeństwu na 17 kontrolowanie zachowania jednostek, przy czym kontrola ta polega głównie na przekonywaniu i na autorytecie instytucji wytworzonych przez społeczeństwo; stan ładu społecznego to nomia. Jego przeciwieństwem jest anomia, występująca przede wszystkim w okresach wstrząsów lub gwałtownych zmian społecznych, w czasie których następuje przewartościowanie wartości, upadek autorytetów i rozchwianie struktury normatywnej w skali całego społeczeństwa. Ta teoria Durkheima została przełożona na grunt kryminologii przez Hirschiego, centralną tezą rozważań którego jest założenie, że przyczyną przestępczości jest osłabienie lub zerwanie więzi społecznej, zmniejszające gotowość jednostki do przestrzegania norm społecznych. W myśl tej tezy, więź społeczna składa się z: o przywiązania, polegającego na pozytywnym związku emocjonalnym z osobami z bliskiego otoczenia oraz ynikającym stąd wyczuleniem na ich zalecenia, dostarczane przez nich wzorce postępowania, co jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na internalizowanie norm i wartości o zaangażowania, wynikającego z uczestnictwa w działalności, którą uznaje się za ważną i faktu, że popełnienie przestępstwa mogłoby to uczestnictwo postawić pod znakiem zapytania albo przekreślić; chodzi tu wyważenie korzyści i strat wynikających z działań przestępnych, możliwe gdy jednostka dba o jakieś dobra, które mogłaby stracić w wyniku popełnienia przestępstwa o zaabsorbowania, wynikającego z udziału w działalności zgodnej z prawem nie zostawiającej miejsca na działalność przestępczą i nie stwarzającej do takowej okazji o przekonania, związanego z gotowością do przestrzegania norm prawnych, co wynika z akceptacji tych norm Słabością teorii kontroli jest założenie istnienia w społeczeństwie jednego systemu wartości i norm, co jest konsekwencją założenia egoistycznej natury człowieka. Ponadto, podkreślanie słabości kontroli społecznej może prowadzić do jej nadmiernego nasilania, a nawet zastępowania nią przymusu moralnego, który według Durkheima jest podstawowym instrumentem powściągania przez społeczeństwo egoistycznych tendencji człowieka. Wprowadzenie do kryminologii antynaturalistycznej Nurt kryminologii antynaturalistycznej dzielony jest na trzy podstawowe kierunki: naznaczania społecznego, konfliktu społecznego i fenomenologiczny. Wynika to z róźnego podejścia badaczy do problemu przestępczości i odrzucenia poglądów pozytywistycznych. Kierunki nurtu kryminologii antynaturalistycznej zakładają: o kierunek naznaczania społecznego: zapoczątkowany został w latach 50-tych XX wieku przez teorie naznaczania społecznego, zwane także teoriami stygmatyzacji lub etykietowania; związany jest także z socjologiczną teorią symbolicznego interakcjonizmu, przez co jest 18 określany mianem podejścia interakcjonistycznego; centrum uwagi tej refleksji na temat zjawisk dewiacji i przestępczości stanowi nie tyle samo zachowanie dewiacyjne czy przestępcze, co społeczna reakcja na te zachowania o kierunek konfliktu społecznego: dotyczy sporu między konsensualną a konfliktową wizją społeczeństwa i naturę ładu społecznego; zagadnienia te mają szereg istotnych implikacji dla sposobu ujmowania problemów z zakresu kryminologii i socjologii prawa karnego – chodzi o założenia dotyczące pytania o naturę zjawisk przestępczych oraz miejsca, roli i funkcji prawa w społeczeństwie; kierunek ten koncentruje się na procesach społecznej reakcji na zachowania dewiacyjne i przestępne, lecz ogranicza się do psychospołecznych i mikrostrukturalnych aspektów tych procesów, w początkowej fazie nie zadając nawet pytań o aspekty makrostrukturalne i globalne, o społeczne źródła przebiegu procesów stygmatyzacji oraz dystrybucji zjawisk dewiacyjnych i przestępczych; dla przedstawicieli kryminologii konfliktowej najważniejszym problemem jest wyjaśnienie nierównomierności dystrybucji zjawisk dewiacyjnych i przestępnych w strukturze społecznej, a konkretniej ich koncentracji w obrębie niższych warstw społecznych – źródłem tego problemu było w ich mniemaniu to, że procesy naznaczania w makroskali wyznaczane są zjawisko konfliktu społecznego, co oznacza, iż procesy tworzenia i egzekwowania prawa karnego związane są z instytucją władzy i nierównym do niej dostępem; w kierunku tym można wyróżnić dwa nurty analizy konfliktowej: kryminologię konfliktową oraz kryminologię radykalną o kierunek fenomenologiczny: opiera się na konfliktowej wizji społeczeństwa, zaś podstawowym przedmiotem swego zainteresowania czyni pytanie o społeczne funkcje prawa karnego; dla odpowiedzi na nie konieczne jest odrzucenie pozytywizmu, przede wszystkim kategorii i definicji prawa karnego; zajmuje się także pytaniem, czy oficjalne cele wymiaru sprawiedliwości i prawa karnego w postaci zwalczania przestępczości i innych negatywnych zjawisk pokrywają się z celami realizowanymi przez te instytucje - zdaniem przedstawicieli tego kierunku tak nie jest, przez co kryminologia pozytywistyczna jest jedynie rodzajem ideologii opierającej się na założeniu, że powyższe cele pokrywają się, przez co akceptującej oficjalny punkt widzenia i grupy kształtujące instytucje prawne, de facto mające władzę Klasyfikacja teorii antynaturalistycznych o teorie naznaczania społecznego: koncepcja dewiacji wtórnej Lemerta, koncepcja outsiderów Beckera, koncepcja naznaczania społecznego Schura, koncepcja dewiacji Matzy oraz koncepcja wartościowania Sacka o teorie konfliktu społecznego: teoria analizy konfliktowej Bernarda, teoria konfliktu grupowego Volda, teoria kryminalizacji Turka, koncepcja społecznej rzeczywistości 19 przestępstwa Quinneya, nurt kryminologii radykalnej Bernarda, nowa kryminologia Taylora, Waltona i Younga oraz nurt abolicjonistyczny Christiego o teorie fenomenologiczne: teoria społecznych funkcji przestępczości Eriksona, koncepcja społecznych funkcji kryminalizacji włóczęgostwa Chamblissa oraz teoria społecznych funkcji kontroli społecznej Focaulta Teorie naznaczenia społecznego Koncepcja dewiacji wtórnej Lemerta: inspirowana pojęciem jaźni odzwierciedlonej Cooleya, czyli tezą, że każda jednostka ma jakieś zdanie na temat samej siebie, które wywiera istotny wpływ na jej zachowania, a które jest kształtowane przez jej wyobrażenia na temat tego, co sądzą o niej inni, zwłaszcza zaś autorytety, czyli osoby i grupy odniesienia. Oznacza to, iż kształtowanie obrazu samego siebie jest wynikiem procesu interakcji zachodzących pomiędzy jednostką a jej otoczeniem. Posiłkując się tym założeniem, Lamert sformułował dwa pojęcia: dewiacji pierwotnej i dewiacji wtórnej, rozróżnianych na podstawie rozdzielenia zjawisk społecznych i procesów psychicznych na fazy przed i po dopuszczeniu się przez jednostkę zachowania naruszającego normę. Dewiacją pierwotną był dla Lamerta fakt naruszenia normy – nie interesował y go jednak jego przyczyny, ale społeczna reakcja pojawiająca się w momencie uznania jakiegoś zachowania za naruszające normy społeczne, zwłaszcza problem konsekwencji tej reakcji dla jednostki – te konsekwencje właśnie, które określić można mianem reakcji jednostki na społeczną reakcję wobec jej zachowania to dewiacja wtórna. Konsekwencjami uznania przez grupę, że miało miejsce naruszenie norm jest wkroczenie instytucji kontroli społecznej i związana z tym stygmatyzacja, czyli proces nadawania jednostkom oznak moralnej niższości, etykiet dewiantów czy przestępców i zmiany podejścia otoczenia do nich; z chwilą nadania etykiety zaczynają działać mechanizmy jaźni odzwierciedlonej i rozpoczyna się proces tworzenia i utrwalania dewiacyjnej osobowości, której nikt nie posiada od urodzenia czy dziedzicznie. Dalsze zachowania dewiacyjne jednostki powinny być traktowane jako wynik wykształcenia się dewiacyjnej identyfikacji - naznaczenie jednostki jako dewianta i traktowanie jej w ten sposób prowadzi do przyswojenia przez nią przekonania, że jest nim w istocie. Dewiacja jest zatem statusem przypisanym jednostce. Koncepcji tej zarzuca się, że opiera się na jednostronnej wersji symbolicznego interakcjonizmu, operującej przesocjalizowaną koncepcją człowieka jako bezwolnego odbiorcy pochodzących z otoczenia bodźców. Koncepcja outsiderów Beckera: zwraca ona uwagę na czysto socjologiczne aspekty problemu dewiacji, próbując wytworzyć socjologiczną koncepcję społeczną. Jej punktem wyjścia jest teoria symbolicznego interakcjonizmu Meada, zakładająca, że świat społeczny jest konstruktem o społecznym rodowodzie, powstającym w procesie interakcji, w jakie wchodzą jednostki i grupy społeczne. W ich trakcie ludzie nadają przedmiotom, zjawiskom i zachowaniom określone 20 znaczenia, o których decyduje właśnie interakcja. W ten sam sposób określana jest także dewiacyjność – jest ona konsekwencją dokonania przez grupę społeczną określonej interpretacji zachowania i nadania mu określonego znaczenia. W myśl teorii Beckera, grupy społeczne kreują dewiację przez tworzenie norm, których naruszenie stanowi dewiację, a następnie zastosowanie owych norm do poszczególnych osób i naznaczenie ich jako outsiderów; w konsekwencji kryterium dewiacyjności staje się społeczna reakcja na zachowanie. Postrzeganie i zachowanie krzyżują się, co powoduje cztery sytuacje: w wypadku postrzegania zachowania jako dewiacyjne i zachowania posłusznego normie osoba jest naznaczona jako fałszywie oskarżona, zaś przy postrzeganiu zachowania jako niedewiacyjne osoba jest naznaczona jako konformista; w wypadku postrzegania zachowania jako dewiacyjne i zachowania naruszającego normę osoba jest naznaczona jako dewiant, zaś przy postrzeganiu zachowania jako niedewiacyjne osoba jest naznaczona jako ukryty dewiant. Koncepcji tej zarzucano niekonsekwencję, której świadectwem miała być przede wszystkim kategoria ukrytego dewianta jako nie obarczona reakcją społeczną. Nie jest także jasnym, jaki dokładnie rodzaj reakcji definiuje dewiację: czy chodzi tu o każdą reakcję negatywną, czy tylko o sankcje. Innym zarzutem jest zaprzeczenie przez tą teorię realności i obiektywności zachowań dewiacyjnych – Becker nie twierdzi jednak, że zabójstwo czy narkomania nie istniałyby, gdyby nie były nazwane, a jedynie że bez owych znaczeń nie byłyby tym, czym są – zjawiska społeczne istnieją niezależnie od ocen, ale dopiero one pozwalają się w nich rozeznać. Becker rozwinął także koncepcje socjologicznych mechanizmów kształtowania się karier dewiacyjnych, czyli utrwalania się u osób określonych społecznie jako dewianci zachowań sprzecznych z normami i oczekiwaniami społecznymi, odwołując się do pojęć statusu podporządkowanego i dominującego. W tym ujęciu istotą mechanizmu powstawania kariery dewiacyjnej jest dominacja statusu dewianta nad innymi statusami jednostki w percepcji społecznej; konsekwencjami takiego stanu rzeczy są trudności w pełnieniu konwencjonalnych ról społecznych i funkcjonowaniu w grupach społecznych przez jednostkę oraz baczna obserwacja tej jednostki przez otoczenie – to powoduje upadek jednostki i coraz silniejsze potępienie społeczne. Ostateczną konsekwencją rozpoczęcia kariery dewiacyjnej jest zepchnięcie jednostki na margines społeczny, gdzie outsider znajduje się w towarzystwie jemu podobnych i tworzenie subkultur. Koncepcja naznaczania społecznego Schura: ujmuje opisane przez Beckera mechanizmy kształtowania się kariery dewiacyjnej jako proces składający się z czterech elementów: stereotypizacji (postrzegania jednostki uznanej za dewianta przez pryzmat określonego negatywnego stereotypu, funkcjonującego niezależnie od tego, kim w rzeczywistości jest dana jednostka), retrospektywnej interpretacji (interpretowania przeszłych zachowań jednostki przez pryzmat negatywnego stereotypu), negocjacji (przejawu woli jednostki postrzeganej jako 21 dewianta, dążącego do redukcji lub pozbycia się negatywnego stygmatu poprzez pertraktacje z otoczeniem, stawiania oporu stygmatyzacji) i pochłaniania ról (nabieranie przez rolę dewianta charakteru roli dominującej i zepchnięcia innych ról w percepcji społecznej na dalszy plan). Konsekwencją tego nurtu była zmiana podejścia do instytucji kontroli społecznej na bardziej sceptyczne, wskazanie faktu, że mogą one mieć dysfunkcjonalny charakter, wywoływać szereg negatywnych konsekwencji ubocznych, co w skrajnych wypadkach oznacza postulat całkowitego odrzucenia represyjnej kontroli społecznej. Teorie te wypromowały także instytucje służące załatwianiu spraw poza wymiarem sprawiedliwości takie jak mediacja jako zapobiegające powstaniu karier przestępczych. Koncepcja dewiacji Matzy: opiera się na rozróżnieniu pomiędzy pojęciami patologii i zróżnicowania oraz wynikającym stąd przeciwstawieniu pozytywistycznej postawie korekcjonalizmu wobec zjawisk dewiacyjnych postawy, określanej jako docenianie. Odrzuca ona pozytywistyczne dzielenie społeczeństwa z pozycji kultury dominującej na warstwy lepsze i gorsze, zdrowe i patologiczne z powodu braku obiektywnych kryteriów zdrowia i patologiczności. Konsekwencją takiego stanowiska jest przyjęcie obrazu świata społecznego jako stanowiącego wielość autonomicznych i równouprawnionych grup. Rzeczywistość społeczna jest serią alternatywnych rzeczywistości, z których każda ma własne znaczenie nie jest z definicji zdrowa lub patologiczna, gorsza lub lepsza; w ujęciu Pearsona oznacza to odrzucenie postawy korekcyjnej, zmierzającej do przywrócenia dewianta na łono społeczeństwa – wprost przeciwnie, dewiacja i dewiant powinni zostać docenieni, to znaczy zaakceptowani takimi, jakimi są. Postulat ten miał dwa aspekty: tezę o prawie do bycia odmiennym i radykalnej nieinterwencji; dewiację traktowano jako jedną z możliwych adaptacji do rzeczywistości odrzucanych społecznie i brutalnie wykorzenianych. Matza odrzucał także jedność metodologiczną nauki promowaną przez pozytywizm, uważając, że nie opis i pomiar zachowań jest potrzebny, lecz spojrzenie na świat oczyma podmiotu badanego. Teorii Matzy zarzucano nieobiektywność i relatywizm aksjologiczny wynikające z solidaryzowania się z dewiantami jako ofiarami represyjnej kontroli społecznej, wykazała ona jednak potrzebę stosowania metodologii humanistycznej i rozumiejącej. Koncepcja wartościowania Sacka: wynika z tezy o tym, iż przedmiotem zainteresowania kryminologii jako nauki nie powinny być zachowania, ale mechanizmy społecznej reakcji na nie. Teoria ta krytykuje stanowisko pozytywistyczne, zgodnie z którym przedmiotem badań kryminologii ma być przestępca i jego zachowanie, co czyni z niej naukę behawioralną o szczególnym rodzaju zachowania, jakim jest zachowanie przestępcze, w której jednostka przestępna jest obiektywnym faktem badanym za pomocą naturalistycznych technik badawczych, zaś przestępstwo zostaje zaliczone do kategorii behawioralnej wyjaśnialnej przy 22 zastosowaniu dorobku teorii zachowania. To według Sacka jest problemem kryminologii, gdyż opiera się ona na kategoriach prawnych dla odróżnienia przestępców od innych ludzi – przestępstwo zaś może być badane w naturalistyczny sposób tylko wówczas, gdy stanowi obiektywny fakt, a nie ocenę, a zatem gdy kryminalizacja jest aktem o deklaratoryjnym, nie konstytutywnym charakterze – w innym wypadku następuje reifikacja czyynu i sprawcy. Dodatkowym czynnikiem niepokojącym jest przeświadczenie o braku naturalnego przedmiotu badań w kryminologii, jego zależności od definicji ustawodawcy. Pozytywizm, zdaniem Sacka, dokonał pomieszania pojęć, gdyż, zakładając że status dewianta jest statusem nabytym, zakładał równocześnie że wypowiedzi ocenne o nim mają charakter deskryptywny i deklaratoryjny, gdy tymczasem mają charakter askryptywny i konstytutywny, albowiem przypisując danej jednostce określoną odpowiedzialność i status tworzą nową rzeczywistość. Przestępność była traktowana przez pozytywizm jako cecha obiektywna, poddająca się kryteriom prawdy i fałszu, gdy tymczasem wypowiedzi o niej, jako askryptywne, czyli przypisujące pewne właściwości, mogą być słuszne lub niesłuszne, lecz nie prawdziwe lub fałszywe. W konsekwencji, Sack przyjmuje, że wobec faktu, iż podstawowym kryterium dewiacyjności jest reakcja i kontrola społeczna, to ona powinna stanowić przedmiot zainteresowania kryminologii. Uwolnienie kryminologii od zależności prawnokarnej ma dodatkowo rozwiązać problem ocen i wartościowania, uwolnić ją od konieczności ich ferowania oraz nadać kryminologowi status niezależnego i neutralnego eksperta, posiadającego obiektywną wiedzę o tym, czym jest przestępstwo i kim jest przestępca oraz wykorzystującego ją w procesie tworzenia prawa i szczególnie jego stosowania (stoi to w sprzeczności ze stanowiskiem antynaturalistów, uważających że pozytywistyczny model nauk społecznych wolnych od wartościowania nie jest możliwy do realizacji, gdyż opiera się na wyizolowaniu roli uczonego z jej kontekstu społecznego). Sack stwierdza, że podstawowa sprzeczność wewnętrzna kryminologii pozytywistycznej, wynikająca stąd, iż nauka ta dopuszcza do odgórnego nadania jej przedmiotu badań może być przezwyciężona przez uczynienie prawnokarnej defninicji przestępstwa przedmiotem badań zamiast traktowanie jej jako danej i niezmiennej – uczynienie prawa karnego, nie zaś sprawcy przedmiotem badań rozwiązuje nie tylko problem przedmiotu kryminologii, ale także wartościowania. Akceptacja prawnej definicji przestępstwa narzucała kryminologii system wartości i ocen, czyniąc go przedmiotem badań kryminologia uwalnia się od patrzenia przez pryzmat prawa karnego, co umożliwia jej spojrzenie na ów system w niezależny sposób. Sack twierdzi, że o ile kryminologia pozytywistyczna starała się stworzyć teorię przestępczości, to kryminologia antynaturalistyczna stara się stworzyć teorię kryminalizacji. 23 Teorie konfliktu społecznego Teoria analizy konfliktowej Bernarda: w myśl jego teorii kryminologia konfliktowa opiera się na założeniu, iż warunki, w jakich żyją jednostki decydują o ich interesach i kształtują ich systemy wartości. Współczesne społeczeństwa posiadają pod tym względem bardzo skomplikowaną strukturę i składają się z grup społecznych o bardzo zróżnicowanych warunkach życiowych, pozostających przez to w konflikcie interesów i wartości. Tworzenie prawa w myśl tej teorii prawa traktowane jest jako rezultat szeregu konfliktów i kompromisów, gdzie rożne grupy usiłują eksponować swoje własne wartości i interesy, przay czym reprezentacja danych interesów zależy od politycznej i ekonomicznej pozycji danej grupy – przez to prawdopodobieństwo, iż wzory zachowania charakterystyczne dla silnej pod tymi względami grupy oraz możliwość poddania członka tej grupy kontroli społecznej jeśli jej zachowanie naruszyło prawo, jest odwrotnie proporcjonalne do jej siły. Ta druga zależność jest powodowana tym, że członek silnej grupy ma większe możliwości ukrycia swoich czynów, wykorzystania legalnych możliwości obrony, a także wywierania pozaprawnego wpływu na proces egzekwowania prawa, zaś agendy kontroli społecznej mają tendencję do zajmowania się raczej sprawami łatwymi niż trudnymi – przez to będą się zajmować raczej dopuszczającymi się przestępstw pospolitych osobami grup niższych. Wynikiem powyższych uwarunkowań jest to, że nasilenie przestępczości ujawnionej w ramach poszczególnych grup społecznych będzie odwrotnie proporcjonalne do politycznej i ekonomicznej pozycji danej grupy, niezależnie od wpływu innych czynników. Bernard uważa, że koncepcje konfliktowe mają wyjaśniać problem dystrybucji nasilenia przestępczości w ramach różnych grup społecznych i fakt koncentracji przestępczości ujawnionej w ramach niższych warstw społecznych. Równocześnie konflikt społeczny i przestępczość stanowią właściwość każdego społeczeństwa, mogą zmieniać się tylko jego objawy, zaś konsens społeczny jest nieosiągalny. Teoria konfliktu grupowego Volda: opiera się na ujęciu zjawiska konfliktu grupowego dokonanego przez Simmla, w myśl którego człowiek jest istotą grupową, której życie jest częścią i produktem związków grupowych, społeczeństwo zaś tozbiór grup utrzymywanych w dynamicznej równowadze przeciwstawnych interesów. Grupy powstają, gdy jednostki posiadają wspólne interesy i potrzeby, które w najlepszy sposób mogą być zaspokojone w drodze wspólnych działań. Do konfliktu między grupami dochodzi wówczas, gdy ich interesy i cele stają się konkurencyjne. Grupa musi być zawsze przygotowana, aby bronić swych interesów wobec innych grup, promując lojalność członków w stosunku do niej. Vold rozwija koncepcję mechanizmów kryminalizacji, twierdząc, że w przypadku zaistnienia konfliktu wartości i interesów różnych grup społecznych dochodzi zawsze do mobilizacji jednej grupy przeciwko drugiej i poszukiwania przez strony konfliktu pomocy ze strony państwa celem obrony swych 24 praw (zazwyczaj przez domaganie się stosownego ustawodawstwa, które miałoby zabezpieczyć te i interesy). Ta grupa, która zdoła zapewnić sobie większe poparcie uzyskuje korzystny dla siebie kształt prawa, włącznie z decyzjami dotyczącymi kryminalizacji określonych zachowań. Przegrana mniejszość może jednak odrzucać dane prawo, co doprowadza Volda do konstatacji, że przestępstwo to zachowanie członków grupy mniejszościowej, wypływające z silnej lojalności grupowej, a pozostające w niezgodzie z poglądami większości i przez ową większość kryminalizowane. Koncepcja Volda miała w intencji jej autora ograniczony charakter, dotyczyła bowiem tylko pewnych specyficznych kategorii przestępstw. Teoria kryminalizacji Turka: jest ona pierwszą we współczesnej kryminologii próbą stworzenia generalnej teorii kryminologicznej, opartej na socjologicznej koncepcji konfliktu społecznego. Wychodzi ona z założenia, iż przestępstwo i bycie przestępcą stanowią cechy definiowane i nadawane przez innych, twierdząc jednocześnie, że każde społeczeństwo dzieli się na dwie kategorie: grupę dominującą, podejmującą decyzje i tworzącą prawo – władzę, oraz grupę podporządkowaną, czyli tych, których prawo dotyczy, a którzy nie mają na nie wpływu – poddanych. To władza czyni z pewnych kategorii poddanych przestępców, prawo jest bowiem tworem zbiorowości posiadającej struktury władzy – nie istnieje przestępstwo bez państwa. Badanie przestępczości polega zatem na badaniu stosunków zachodzących pomiędzy statusem i rolami władzy, a statusem i rolami poddanych i opiera się na pytaniu, w jaki sposób grupy posiadające władzę i tworzące prawo legitymizują w społeczeństwie ten fakt. Odpowiedź opiera się na rozumieniu instytucji władzy opartym na koncepcji uczenia się, a polegającej na tym, że władza i poddani nieustannie uczą się na nowo interakcji między sobą, dominacji i podporządkowania. Stabilność władzy zależy przede wszystkim od tego, w jakim stopniu podporządkowani akceptują władzę – władza akceptowana jako nieuchronna jest bezpieczna, powinna zatem utrzymywać poddanych w tym przeświadczeniu. Łamanie prawa należy traktować jako wskaźnik załamania się lub braku władzy, pojawienia się konfliktogennych różnic kulturowych między władzą i poddanymi. Turk, chcąc określić warunki generujące konflikt dokonuje rozróżnienia norm kulturowych (werbalne sformułowania wartości, związane z treścią prawa) oraz norm społecznych (behawioralne realizacje wartości, związane ze sposobem funkcjonowania prawa w praktyce); jeżeli tak władza jak promują zgodność obu norm, które są różne po obu stronach, wówczas powstaje wysokie prawdopodobieństwo konfliktu, bo żadna ze stron nie jest gotowa ustąpić. Na prawdopodobieństwo to wpływa także poziom organizacji obu stron – władza zawsze jest zorganizowana, konflikt pojawia się gdy organizacją dysponują także poddani – oraz stopień wyrafinowania obu stron, czyli znajomości wzorów zachowania drugiej strony, używany do celów manipulacji – jego zanik zmniejsza zdolność poddanych do używania innej taktyki niż otwarty konflikt dla osiągnięcia swych celów 25 oraz zwiększa skłonność władzy do posługiwania się przymusem. Turk próbuje także sprecyzować warunki, w jakich konflikt może skutkować kryminalizacją – konieczne są tu trzy czynniki: znaczenie danego zachowania dla władzy, relatywna siła egzekutorów i broniących się (kryminalizacja jest wprost proporcjonalna do siły egzekutorów i odwrotnie do siły broniących się) oraz realizm posunięć konfliktowych (chodzi o konsekwencje podejmowanych działań dla zminay szans osiągnięcia zamierzonych celów – nierealistyczne posunięcia każdej ze stron będą skutkowały wzrostem rozmiarów kryminalizacji jako miary otwartości konfliktu między dwiema grupami). Koncepcja społecznej rzeczywistości przestępstwa Quinneya: odwołuje się do nurtu interakcjonistycznego w kryminologii, koncentrując się na społecznych mechanizmach tworzenia problemu przestępczości, konstruktu, określanego mianem społecznej rzeczywiści przestępstwa. Według Quinneya, przestępstwo to definicja zachowania kreowana przez upoważnione do tego agendy w ramach politycznie zorganizowanego społeczeństwa; w wyniku tego stanu rozmiary przestępczości są wprost proporcjonalne do liczby definicji kryminalnych sformułowanych i stosowanych w praktyce. Definicje kryminalne opisują zachowania pozostające w konflikcie z interesami tych segmentów społeczeństwa (grup osób o podobnym wieku, płci, przynależności klasowej, statusie społecznym, podzielających te same wartości, norm i wzorców zachowań, różniących się stopniem zorganizowania swych interesów; spotykane są interesy formalne (gdy brak jest elementów wewnętrznej organizacji segmentu) i aktywne (gdy występuje organizacja celem świadomego artykułowania swych interesów); nawet przestępców należy traktować jako segment społeczeństwa), które posiadają władzę. Quinney twierdzi także, że definicje kryminalne stosowane są przez segmenty społeczeństwa, które mają władzę kształtowania i egzekwowania prawa karnego, zaś prawdopodobieństwo ich stosowania zależy od stopnia, w jakim zachowania osób władzy pozbawionych pozostają w konflikcie z interesami segmentów znajdujących się u władzy oraz czynników dodatkowych, takich jak społeczna widoczność danego rodzaju zachowań i gotowość zgłaszania władzom o ich zaistnieniu, organizacja zawodowa czy metody działania egzekutorów; w gruncie rzeczy defnicje kryminalne i wzory zachowań są ze sobą sprzężone – członkowie segmentów społeczeństwa, których wzory nie są reprezentowane przy formułowaniu i stosowaniu definicji kryminalnych z większym prawdopodobieństwem będą angażować się w zachowania definiowane jako kryminalne. Władza rozpowszechnia skonstruowane przez siebie koncepcje przestępstwa za pomocą różnych środków komunikacji, zwłaszcza mediów. Nurt kryminologii radykalnej Bernarda: jest jednym z owoców ruchu rewolty i kontestacji lat 60tych, związanym z ruchem neolewicowym, odrzucającym mieszczaństwo i system kapitalistyczny. Punktem wyjścia tego nurtu jest twierdzenie, iż w społeczeństwie nie istnieje 26 konsens co do podstawowych interesów i wartości poszczególnych jednostek oraz grup społecznych, przeciwnie, jest ono w stanie konfliktu. Co więcej społeczeństwo jest podzielone na klasy, których członkowie mają podobne wartości i interesy, przy czym podstawowe klasy to z jednej strony klasa tych, którzy posiadają środki produkcji i klasa tych, którzy są zatrudnieni w produkcji; konflikt między nimi jest podstawowym konfliktem społeczeństwa. Prawo karne pozwala klasom panującym na utrzymywanie i umacnianie swej dominacji, co wyraża się w penalizowaniu takich zachowań członków klasy pracującej, w których wiktymizują oni przedstawicieli innych klas oraz swej własnej oraz ignorowaniu zachowań przedstawicieli klasy panującej, w których ofiarami są przedstawiciele klasy pracującej, nawet jeśli są uznawane za przestępstwa. Zadaniem kryminologii dla radykałów jest demaskowanie i piętnowanie niesprawiedliwości tkwiących w procesie tworzenia i stosowania prawa w kapitaliźmie, do eliminacji kapitalistycznych form organizacji społecznej i ekonomicznej i utworzenia społeczeństwa konsensualnego włącznie. Kryminologowie radykalni uważają także, że tradycyjna kryminologia, akceptując definicje przestępstwa zawarte w prawie pozytywnym, przyjmuje technokratyczną rolę w zakresie kontroli społecznej klasy pracującej, zwłaszcza przez odwołanie się do idei korekcjonalizmu, służącej podporządkowaniu członków klasy pracującej interesom klasy panującej, oraz przez idee reformistyczne, mające służyć poprawianiu działalności wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Kryminologia radykalna odrzuca definicje przestępstwa zawarte w prawie pozytywnym i chce zajmować się wszystkimi społecznie szkodliwymi zachowaniami, które naruszają prawa człowieka powodowanych przez sprzeczności właściwe społeczeństwu kapitalistycznemu. Nowa kryminologia Taylora, Waltona i Younga: oparta jest na teoriach zawartych w pracy „Nowa kryminologia” z 1973 roku, poświęconej krytycznej analizie koncepcji kryminologii pozytywistycznej. U ich podłoża leży koncepcja zaangażowanych nauk społecznych opowiadających się po stronie określonych wartości – oznacza to, że kryminolog nie może ograniczać się do opisu i wyjaśniania procesów kryminalizacji, lecz musi poddawać wyniki badań wartościowaniu i dokonywać wyborów moralnych, stawać po określonej stronie aby nie tylko opisywać czy demaskować, ale także poprawiać rzeczywistość. W tym ujęciu kryminolog jest reformatorem społecznym, oferującym alternatywę dla zastanego ładu. Taylor, Walton i Young reprezentują zaangażowane nauki społeczne, opowiadające się po stronie tych, których uważają za ofiary kontroli społecznej; jest to powodem ich ataku na pozytywizm, który uważają za naukę legitymizującą istniejący system represyjnej kontroli społecznej pod płaszczykiem naukowej neutralności. Ich zdaniem instytucje kontroli społecznej współczesnych społeczeństw, jeśli mają przestać stanowić środek opresji i źródło niesprawiedliwości, wymagają radykalnego przekształcenia w drodze przemian społecznych, poszukiwania ustroju pozbawionego 27 tradycyjnych form kontroli (nie oznacza to moralnej identyfikacji z przestępcami). Poglądy Taylora, Waltona i Younga, w porównaniu z lewackim radykalizmem kryminologicznym (opartym na marksiźmie-leniniźmie, w którym konflikt społeczny jest sprowadzany do konfliktu pomiędzy burżuazją a proletariatem, a kapitalizm traktowany jest jako przyczyna przestępczości oraz niesprawiedliwości kontroli społecznej, która koncentruje się na przedstawicielach niższych warstw społecznych, gdyż ich styl nie odpowiadają standardom klasy panującej; prowadzi to do socjalistycznych teorii utopijnych) zaliczyć należy do umiarkowanej wersji kryminologii radykalnej, która zajmuje się możliwościami rozszerzania mechanizmów nieformalnej kontroli społecznej, nie opartej na represji, odrzucającej nie całą ortganizację społeczną, ale scentralizowaną kontrolę formalną prawa karnego. W tym ujęciu społeczeństwo pozbawione przestępczości jest takim, gdzie zachowania obecnie określane jako przestępcze nie są przedmiotem władzy i uprawnienia do kryminalizowania. Nurt abolicjonistyczny Christiego: jest to kierunek domagający się likwidacji prawa karnego jako instrumentu kontroli społecznej. Według Christiego, przestępstwo jest pewną formą konfliktu, który w dawnych czasach rozstrzygany był wyłacznie między ofiarą i jego sprawcą, poźniej zaś został zawłaszczony poprzez rozwój nowoczesnej państwowości i systemów wymiaru sprawiedliwości. Na skutek owego zawłaszczenia państwo zaczęto stosować wobec sprawców przestępstw represję, która nie tylko nie rozwiązuje problemu przestępczości i rodzi szereg negatywnych konsekwencji ubocznych, ale nie daje także najczęściej żadnej korzyści czy satysfakcji ofierze – przez to Christie postuluje oddanie konfliktów w ręce stron i takie przekształcenie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, aby nabrał on bardzie) konsensualnego charakteru opartego o elementy negocjacji, mediacji, naprawienia szkody, a nie przymusu i represji. Teorie fenomenologiczne Teoria społecznych funkcji przestępczości Eriksona: powstawała pod wpływem socjologii funkcjonalnej. Przedmiotem zainteresowania Eriksona stały się trzy fale przestępczości, które nawiedziły Boston kolejno w latach 1636, 1650 i 1692, z których każda miała podłoże herezji czy nietolerancji religijnej (sprawa czarownic z Salem) i zakończyła się masowymi skazaniami. Erikson wykazywał, że każda fala była w jakimś sensie kreowana przez przywódców religijnych kolonii, widzących w takim postępowaniu przede wszystkim środek integrowania zbiorowości wokół ortodoksyjnych wartości purytańskich, zaś osoby naznaczane jako dewianci służyły jako kozły ofiarne, których naznaczenie miało na celu nie ukaranie odstępstw od norm, ale zdefiniowanie granic dozwolonego zachowania zbiorowości. Zachowania dewiacyjne (w czym Erikson nawiązuje do Smileya i Durkheima) umożliwiają na zasadzie kontrastu precyzyjne 28 zdefiniowanie granic konformizmu i umacniania, integrowania wewnętrznych więzi łączących członków grupy społecznej. Koncepcja społecznych funkcji kryminalizacji włóczęgostwa Chamblissa: zdaniem autora, źródłem karalności włóczęgostwa nie było przekonanie o tym, że pozostawanie bez zajęcia jest niemoralne czy szkodliwe społecznie i wymaga napiętnowania, ale chęć zagwarantowania dopływu rąk do pracy – świadczy o tym zaostrzanie ustawodawstwa w okresie wysokiego popytu na pracę. W tym sensie prawo karne stanowiło instrument mający zabezpieczyć interesy ekonomiczne grup sprawujących władzę. Teoria społecznych funkcji kontroli społecznej Focaulta: stworzył on koncepcję społeczeństwa dyscyplinującego, związaną z teorią nowożytnego więzienia. Zdaniem Focaulta, więzienie traktowane jako miejsce poprawy sprawców przestępstw nie miało prawa poprawnie funkcjonować, gdyż przyniosło więcej negatywnych efektów ubocznych niż pożytku, jako że nie mogło zredukować przestępczości i pogłębiało alienację społeczną penitencjariuszy. Istnienie więzień w jego teorii stanowi swoistą technologię sprawowania władzy, narzędzie dyscyplinowania i nadzorowania społeczeństwa, albowiem obok armii, szkoły czy klasztoru stanowi instrument uniformizacji społeczeństwa, którego celem jest zmuszanie jednostek do posłuszeństwa. Reforma więziennictwa w celu zniesienia tortur nie była owocem pracy humanistów, a zejawem transformacji technologii sprawowania władzy, przejścia od prymitywnych metod dotykających ciała jednostki, do bardziej wyrafinowanych, i często o wiele bardziej opresyjnych metod dotykających duszy. Kryminologia zaś, jako pewien rodzaj wiedzy uwikłanej w związki z władzą stała się czynnikiem legitymizującym zorganizowaną opresję przez nią stosowaną. Kryminologia neoklasyczna i nurty jej pokrewne Geneza nurtu neoklasycznego: wywodziła się z odrzucenia wizji pozytywizmu, zakładającej, że zachowaniami przestępczymi rządzą przyczyny znajdujące się poza kontrolą działającego podmiotu, co dla klasyków było równoznaczne z wejściem na ścieżkę do likwidacji prawa karnego opartego na zasadach winy oraz indywidualnej odpowiedzialności (było to szczególnie widoczne w koncepcjach socjologicznych i rodziło pytanie czy należy ludzi kształtowanych w niekorzystnych warunkach obarczać konsekwencjami i odpowiedzialnością). Pozytywiści sądzili, że podstawowym środkiem zwalczania przestępczości powinno być nie tyle karanie sprawców przestępstw, co walka z przyczynami przestępczości za pomocą prowadzenia odpowiedniej polityki karnej, resocjalizacji i polityki społecznej. Podejście to zostało poddane krytyce na początku lat 70-tych w USA w wyniku rozczarowania resocjalizacją i nieskutecznością instrumentów polityki społecznej, połączonymi z gwałtownym wzrostem przestępczości. To rozbudziło zainteresowanie teoretykami takimi jak Beccaria i Bentham oraz 29 spowodowało odejście od deterministycznej koncepcji sprawcy przestępstwa na rzecz traktowania sprawcy wolnej jednostki wybierającej w sposób swobodny i racjonalny pomiędzy różnymi alternatywami zachowania, a także powrotu do koncepcji kary retrybutywnej lub odstraszającej. Nurt ten czerpał nie tylko z europejskiej kryminologii klasycznej, ale także z teorii takich jak psychologia behawiorystyczna czy socjologiczna teoria wymiany, przede wszystkim zaś do ekonomicznej teorii zachowania. Von Hirsch i koncepcja sprawiedliwej odpłaty: sięga ona do dorobku szkoły klasycznej XVIII wieku, krytykując koncepcję kary celowej i prewencji indywidualnej pozytywizmu, opartej na założeniu, że podstawą wymiaru kary powinno być zapobieżenie ponownemu popełnieniu przez sprawcę przestępstwa w przyszłości, co w USA było wdrażane przez system rehabilitacji, polegający na poddawaniu jednostki w więzieniu różnego rodzaju oddziaływaniom, od terapeutycznych po edukację ogólną i zawodową, tak aby po opuszczeniu więzienia miał on lepszy start w życie, a także przez określanie kar za pomocą wyroków względnie oznaczonych, polegających na orzekania w wyroku skazującym jedynie pewnego minimum i maximum kary do odbycia i uzależnianiu rzeczywistej daty opuszczenia zakładu od postępów więźnia w resocjalizacji, ocenianego pozasądownie przez specjalne komisje biegłych kryminologów. Von Hirsch stwierdził, że taka polityka karna prowadzi do szeregu niesprawiedliwości: różnicowania sprawców podobnych czynów ze względu na ich cechy osobiste (co często prowadzi do do wydłużania okresu pobytu w zakładzie poza granice wyznaczone wagą popełnionego czynu i stopniem winy sprawcy, który nie został jeszcze dostatecznie zresocjalizowany) oraz naruszania autonomii jednostki (nikogo nie można resocjalizować wbrew jego woli). Rozwiązaniem tych problemów miał być powrót do tradycyjnego pojmowania prawa karnego jako prawa karnego czynu i do racjonalizacji sprawiedliwościowej kary jako środka społecznej realcji na wyrządzone zło i wyrównania rachunków na linii społeczeństwo-sprawca – przez to podstawą wymiaru kary powinno być wyłącznie to co nastąpiło w przeszłości, a wyroki powinny mieć charakter jednoznacznie oznaczony. Dla von Hirscha kara jest koniecznością z punktu widzenia wymogów utrzymania ładu społecznego, podnosi on jednak także pozytywistyczną koncepcję sprawiedliwej kary w niesprawiedliwym społeczeństwie, stwierdzając że sprawiedliwość jest niemożliwa do uzyskania w społeczeństwie, które nie stwarza swym członkom równych szans realizacji społecznie akceptowanych celów indywidualnych w sposób zgodny z prawem, lecz jego koncepcja kary sprawiedliwej oparta na zasadzie równego traktowania podobnych przypadków jest bliższa realizacji zasad sprawiedliwości niż pozytywistyczna koncepcja indywidualizacji kary. Van den Haag i renesans koncepcji wolnej woli: opiera się ona na klasycznej koncepcji sprawcy przestępstwa, jednocześnie nie odrzucając całkowicie determinizmu, jako że istnieje korelacja 30 między tezą o istnieniu określonych przyczyn przestępczości a koncepcją kary retrybutywnej i odstraszającej. Zachowanie ludzkie ma, według van den Haaga swoje przyczyny, lecz sprawcy mają nadal wolny wybór, a co więcej, fakt, że wybór ma jakieś uwarunkowania, nie pozbawia tego wyboru wolnego charakteru (przykładem jest ubóstwo: jest czynnikiem kryminogennym, gdyż ubogi ma większą pokusę by kraść niż bogaty – nie oznacza to jednak, że zachowaniami takiej osoby rządzą impulsy, nad którymi nie jest w stanie zapanować, przez co nie odpowiada za swoje postępowanie i nie jest zdolna do reakcji na bodźce zewnętrzne; przeciwnie, groźba poniesienia konsekwencji kradzieży ma taką osobę skłonić do podjęcia decyzji poniechania kradzieży). Koncepcja ta podkreśla znaczenie odstraszania przez zagrożenie karą jako jedynego czynnika związanego z kontrolą przestępczości, którym może manipulować państwo. Podsumowują, teoria van den Haaga wykazuje, że wolnymi wyborami ludzkimi rządzą jednak pewne prawidłowości – koncentruje się zatem nie na wolności wyboru, ale jego uwarunkowaniach. Ekonomiczna teoria przestępczości: jest w pewnym sensie pokłosiem teorii van den Haaga jako opartych na założeniu, iż sprawca jest racjonalny w tym sensie, że reaguje on w sposób przewidywalny na określone bodźce zewnętrzne w postaci nagród i kar. Koncepcja ekonomiczna, propagowana przez Beckera i Ehrlicha zakłada, że ludzie są jednostkami racjonalnymi, w sposób racjonalny maksymalizującymi przyjemność i zadowolenie (jest to przełożenie ekonomicznych koncepcji dotyczących popytu, podaży, zysku czy kosztów w warunkach ograniczonych zasobów). Zgodnie z tezami podejścia ekonomicznego popełnienia przestępstwa można oczekiwać wówczas, gdy sposobności dostępne jednostce nie ulegną zmianie, przez co zachowanie przestępne, w tym przestępczość wielokrotną, traktować należy jako wybór podyktowany przez istniejące sposobności – nie jest ona tak naprawdę warunkowana przez uprzednie poddawanie osoby jednostki karaniu. Zwolennicy podejścia ekonomicznego opierają się na założeniu, iż wszyscy ludzie reagują na określone bodźce w taki sam, racjonalny sposób, co oznacza, iż zmiana kosztów i zysku prowadzi do zmiany dokonywanego wyboru, aczkolwiek nie imputuje to świadomej kalkulacji w wyborze. Przestępczość, zgodnie z zasadą maksymalizacji przyjemności i zadowolenia, pojawia się, gdy oczekiwana użyteczność możliwa do osiągnięcia za pomocą przestępstwa jest większa od użyteczności płynącej z zaangażowania się w alternatywną, zgodną z prawem działalność. Zadaniem państwa jest takie prowadzenie polityki kryminalnej, aby alternatywa przestępna była jak najmniej atrakcyjna. Wilson i problem praktycznego znaczenia badania przyczyn przestępczości: jest on jednym z najostrzejszych krytyków pozytywizu, a zwłaszcza nurtu socjologicznego, uznając, że teorie pokroju teorii anomii czy teoria zróżnicowanych powiązań, dotyczą takich zmiennych, które znajdują się nie tylko poza zasięgiem oddziaływania środków wymiaru sprawiedliwości, ale 31 często w ogóle poza zasięgiem jakiegokolwiek wywierania na nie wpływu przez państwo – przez to, nawet jeśli ich twierdzenia dają się przełożyć na język polityki i jej wytyczne, działania podejmowane na ich podstawie są bardzo ogólne, abstrakcyjne i trudne to realizacji czy weryfikacji. W związku z tym poszukiwanie przyczyn przestępczości uznać można za dające jednak mizerne efekty praktyczne, bo nieprzekładalne na konkretną politykę państwa. Wilson postuluje zatem zastąpienie analizy przyczynowej analizą w kategoriach możliwości praktycznego działania, stawiającej pytania nie o przyczyny problemu, ale o istotę stanu rzeczy, który chcemy osiągnąć, posiadane możliwości pomiaru efektów działań i rodzaje narzędzi działania praktycznego w arsenale władz mogących spowodować pożądaną zmianę rzeczywistości/ Perspektywa działań rutynowych Feldsona: koncepcja ta krytykuje pozytywizm, uznając że jego błędem było założenie, że rozmiary przestępczości zależą od podaży sprawców (jest to zjawisko, polegające na tym, że w społeczeństwie działają określone czynniki, które powodują, że niektórzy ludzie popełniają przestępstwa; gdy intensywność oddziaływania tych czynników w społeczeństwie wzrasta liczba sprawców i odwrotnie; pozytywizm zakładał zatem, że wpływać na siłę oddziaływania tych czynników, co doprowadzi do spadku liczby potencjalnych sprawców, a tym samym do spadku przestępczości). Feldson uważa tymczasem, że podaż sprawców jest w każdym społeczeństwie pewną wartością stałą, zaś tym, co decyduje o popełnianiu przez ludzi przestępstwa, jest okazja, która pojawia się gdy pojawia się obiekt zdatny do zaatakowania oraz brak okoliczności chroniących ów obiekt przed atakiem – decyduje zatem podaż okazji przestępczych, wielkość zmienna i modelowana przez szereg okoliczności, zwłaszcza zaś przez fakt, że w nowoczesnych Jest to wynik tego, iż w społeczeństwach mamy do czynienia z koncentracją zdatnych celów ataku oraz osłabieniem mechanizmów kontrolnych, dotyczących zarówno samych obiektów ataku, jak i potencjalnych sprawców. Generalnie, powodami osłabienia mechanizmów kontrolnych są procesy urbanizacji i zmiany społeczne takie jak osłabienie mechanizmów kształtowania więzi społecznej związane z anonimowością i rzeczowym charakterem więzi łączących mieszkańców wielkiego miasta, zmianą modelu funkcjonowania rodziny (obecnie większość życia jednostki odbywa się poza rodziną, co powoduje że ludzie znajdują się pod silniejszym wpływem instytucji pozarodzinnych, rodzinie nie podporządkowanych i nie mogących wypełnić próżni kontrolnej po niej pozostałej), zmianą cyklu życia współczesnych ludzi (wydłużanie się okresu adolescencji, zwłaszcza przez wydłużanie się okresu edukacji, co powoduje pojawienie się okresu, w ramach którego młody człowiek znajduje się poza kontrolą małych grup społecznych, przede wszystkim rodziny), powiększaniem rozmiarów czasu wolnego oraz ekspansją przestrzeni publicznej (placów, centrów administracji, środków komunikacji publicznej, różniących się od przestrzeni prywatnej 32 tym, że nikt nie czuje się za nie odpowiedzialny, nikt jej nie kontroluje). Konsekwencją zanikania mechanizmów nieformalnej kontroli społecznej jest proces przerzucania coraz to większego zakresu zadań na instytucje kontroli formalnej: policję, prokuraturę czy sądy, co prowadzi do ich kryzysu, wynikającego z niemożności podołania nowym obowiązkom, do których realizacji najczęściej się nie nadają. Problem ten pogłębia fakt, że warunkiem prawidłowego funkcjonowania instytucji formalnej kontroli społecznej jest często oparcie ich na fundamencie instrumentów nieformalnych, przez co ich zastępowanie jest nieskuteczne. Teoria wiktymologii Termin wiktymologia pojawił się literaturze kryminologicznej dopiero z końcem lat czterdziestych jako konsekwencja prac von Hetinga oraz Mendelsohna na temat roli ofiary w powstawaniu czynów zabronionych. Pomimo ciągłego rozwoju, wspieranego przez organizacje takie jak Rada Europy czy ONZ, w doktrynie nadal jest widoczny spór o przedmiot i zakres wiktymologi, w którym wyróżnia się kilka podstawowych nurtów: o koncepcja wiktymologii ogólnej Mendelshona: określa wiktymologię jako samodzielną dyscyplinę naukową, zajmującą się wszystkimi ofiarami występującymi w społeczeństwie, niezależnie od źródeł ich pokrzywdzenia, przez co w polu jej zainteresowania znajdują się tak ofiary działania sił przyrody, jak i działań ludzkich; ze względu na różnorodność źródeł oraz charakter i rozmiary pokrzywdzeń nie jest możliwe posługiwanie się jednolitymi metodami badawczymi, przy pomocy których można byłoby zjawisko opisać i wyjaśnić o koncepcja wiktymologii Eliasa: wiktymologia powinna zajmować się ofiarami pogwałceń praw człowieka oraz ofiarami przestępstw, co oznacza, że źródłem pokrzywdzenia może być tylko działanie człowieka; kategorię ofiar przestępstw należy poszerzyć o ofiary nadużyć władzy o koncepcja .Separovica: traktuje wiktymologię jako naukę o cierpiącym człowieku, łącząc elementy obu wcześniej omawianych koncepcji; według tej teorii, ofiarami, które powinny się znaleźć w orbicie zainteresowań wiktymologii, są osoby zagrożone, pokrzywdzone lub unicestwione poprzez działanie lub zaniechanie człowieka bądź strukturę, organizację bądź instytucję będącą jego wytworem o koncepcja wiktymologii kryminalnej, von Hentinga: ujmuje wiktymologię jako subdyscyplinę kryminologii, przedmiotem której są ofiary pokrzywdzone przestępstwem Definicja ofiary: stosowane są trzy definicje: najwęższa, w myśl której ofiarą przestępstwa jest konkretny człowiek, który ponosi szkodę, doznaje nieuzasadnionej krzywdy lub cierpienia w wyniku popełnionego przestępstwa, szerszą, gdzie oprócz jednostki ludzkiej ofiarą jest także grupa lub instytucja pokrzywdzona lub poszkodowana oraz najszerszą, zakładającą, że ofiarą jest nie tylko jednostka ludzka czy instytucja, lecz również porządek moralny lub prawny, zagrożony, poszkodowany lub zniszczony przez czyn karalny. Ustawowe systemy prawnokarne zazwyczaj nie definiują ofiary przestępstwa; defnicję 33 taką zawiera natomiast „Deklaracja o podstawowych zasadach sprawiedliwości dla ofiar przestępstw i nadużyć władzy” z 1985 roku, w myśl której ofiarami są osoby, które indywidualnie lub zbiorowo poniosły uszczerbek w zdrowiu fizycznym lub psychicznym, doznały zaburzeń emocjonalnych, strat materialnych lub istotnego naruszenia swoich podstawowych praw w wyniku działania lub zaniechania będącego naruszeniem ustaw karnych obowiązujących w państwach członkowskich, w tym również ustaw dotyczących przestępczego nadużycia władzy, niezależnie od tego, czy sprawca został ujawniony, zatrzymany, oskarżony lub skazany i niezależnie od więzi rodzinnej łączącej sprawcę i ofiarę. Pojęcie ofiary obejmuje również, jeśli zachodzi taka potrzeba, najbliższą rodzinę lub osoby pozostające na utrzymaniu bezpośredniej ofiary i osoby, które doznały krzywdy w sytuacji zagrożenia lub zapobiegnięcia wiktymizacji. Pojęcie ofiary nie występuje w polskim systemie prawnym, w którym funkcjonuje pojęcie pokrzywdzonego przestępstwem, oznaczające osobę fizyczną lub prawną, której dobro prawne zostało naruszone bezpośrednio lub zagrożone przestępstwem. Przestępstwa bez ofiar: jest to szczególna kategoria przestępstw, wprowadzona do literatury przez Schura, który określił je jako akt dobrowolnej wymiany między osobami dorosłymi silnie pożądanych, lecz prawnie zakazanych dóbr i usług.. Zwracał on uwagę, iż przestępstwa, w przypadku których wątpliwe jest istnienie pokrzywdzenia ofiary,ulec powinny dekryminalizacji, gdyż najczęstszym jej powodem jest nie naruszenie określonych dóbr prawnych, lecz złamanie norm moralnych. Koncepcja ta została krytycznie rozwinięta przez Bedaua, który stwierdził, że za przestępstwo bez ofiary najczęściej uznaje się zachowanie człowieka zakazane przez ustawę karną, polegające na zakazanej przez ustawę karną wymianie dóbr i usług pomiędzy dorosłymi osobami, które wyraziły na to zgodę i sądzą, że że czyn taki nie przynosi im szkody i dlatego nie informują władz o swoim udziale w takiej czynności. Odmienne podejście proponuje Falandysz, wskazując na potrzebę rozróżnienia dwóch sposobów ujmowania przestępstw bez ofiar: jako kategorii merytorycznej (obejmującej sytuacje, w których czyny nie są społecznie niebezpieczne w stopniu niezbędnym do uznania ich za przestępstwa, a znajdują się w katalogu przestępstw przede wszystkim siłą tradycji – te zbędne zakazy powinny ulec likwidacji), oraz kategorii technicznej (obejmuje sytuacje, w których brak jest określonego pokrzywdzonego, doznającego szkody przestępstwem i mogącego wnieść skargę lub złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa). Koncepcja przestępstw bez ofiar jest interesująca ze względów kryminalnopolitycznych, szczególnie w odniesieniu do procesów kryminalizacyjnych i dekryminalizacyjnych oraz czynności ustawodawcy. Ofiara a sprawca przestępstwa Typologie ofiar: są to sposoby klasyfikacji osób stających się ofiarami przestępstw i najbardziej narażonych na ich skutki. Szczególnie w wiktymologii pozytywistycznej próbowano wyjaśniać skłonność do stania się ofiarą, czyli tak zwaną wiktymność – będącą według Mendelsohna określeniem predyspozycji do stania się ofiarą – uważano bowiem, że rożni ludzie w różnym stopniu, ze względu na 34 różne okoliczności predysponowani są do tego, aby stawać się ofiarami różnych przestępstw. Klasyczna typologia ofiar została stworzona przez von Hentinga, króry wyróżniał typy ofiar najbardziej narażone na pokrzywdzenie przestępstwem (wśród typów biologicznych byli to ludzie młodzi, kobiety, ludzie starsi, niedorozwinięci psychicznie lub wykazujący zaburzenia psychiczne, imigranci i mniejszości oraz osoby ociężałe umysłowo, wśród typów psychologicznych zaś ofiary depresyjne, żądne zysku i zachłanne, lubieżne i rozpustne, terroryzujące otoczenie, samotne oraz uwikłane w szczególnie trudne sytuacje). W 1954 roku Ellenberger wprowadził do doktryny pojęcie urodzonej ofiary, czyli jednostki przyciągającej przestępców z powodu ich stałej predyspozycji do roli ofiary, lecz teoria ta nie odegrała większej roli w procesie rozwoju wiktymologii. Rola ofiary w procesie wiktymizacji: większe znaczenie w wiktymologii miały badania procesu stawania się ofiarą, czyli procesu wiktymizacj, służące wyjaśnianiu etiologii poszczególnych przestępstw. Co więcej, ustalenie roli, jaką ofiara odegrała w procesie wiktymizacji, w jakim stopniu swoim zachowaniem doprowadziła do niej, stwarzało możliwość rozważań nad jej odpowiedzialnością za ów proces. Kierując się tym śladem, Wolfgang stworzył koncepcję przyczynienia się ofiary do popełnienia przestępstwa, uważając (w oparciu o badania zabójstw), że można wyróżnić takie sytuacje, w których ofiara rozpoczyna zdarzenie – wszczyna kłótnię, prowokuje sprawcę. Zwolennicy tej teorii zaczęli nawet mówić o winie ofiary (szczególnie Mendelsohn). Do koncepcji tej skłaniał się także Schaefer, twórca koncepcji odpowiedzialności funkcjonalnej, której istotą jest rozłożenie odpowiedzialności między sprawcą i ofiarą w zależności od roli, jaką odegrali w przestępstwie oraz Claster i David, zwracający uwagę na to, że fiara nie tylko może sprzyjać wiktymizacji, ale i ją utrudniać. Badania te dostarczają wiele klasyfikacji ofiar w zależności od sposobów ich zachowania i roli, jaką odegrały w powstaniu przestępstwa, lecz zostały skrytykowane z uwagi na zbytnią koncentrację na ofierze i negacji działań sprawcy. Moga one być jednak pomocne w: o wyjaśnianiu etiologii i fenomenologii przestępstwa, jako że zachowanie ofiary może być traktowane jako jedna ze zmiennych determinujących decyzję sprawcy o popełnieniu czynu o zabezpieczania się potencjalnych ofiar przed wiktymizacją, gdyż rozeznanie co do tego, kto, kiedy i w jakiej sytuacji staje się ofiarą pozwala jednostce zapobiegać wiktymizacji o przyznania odszkodowania ofierze ze względu na to, iż we wszystkich programach kompensacyjnych przy ustalaniu dopuszczalności oraz zakresu kompensacji uwzględnia się rolę ofiary, jaką odegrała ona w przestępstwie, co może prowadzić do wykluczenia możliwości kompensacji w odniesieniu do ofiar np. prowokujących sprawcę o podejmowania decyzji co do rodzaju i wysokości wymierzanej kary (w kodeksie karnym ustawodawca zobowiązuje sądo do uwzględniania zachowania się pokrzywdzonego przy wymiarze kary) Rodzaje wiktymizacji 35 o wiktymizacja pierwotna: jest to proces stawania się ofiarą w wyniku popełnionego przestępstwa; jego konsekwencją jest wyrządzenie przez sprawcę szkody ofierze, która może polegać na utracie lub uszkodzeniu własności oraz doznaniu krzywdy fizycznej lub psychicznej; doznanie to podlega subiektywnej ocenie, przez co ofiara odczuwa skutki i reaguje na wiktymizację indywidualnie; jednostka staje się ofiarą najczęściej nagle, nie jest ona przygotowana ani fizycznie, ani psychicznie na sytuację, w której znajduje się po popełnieniu przestępstwa, przez co szuka pomocy i oparcia w grupach odniesienia lub w aparacie państwa; obok wiktymizacji bezpośredniej, która dotyczy ofiary przestępstwa, w literaturze pojawia się pojęcie wiktymizacji pośredniej, dotyczącej osób bliskich ofiary oraz osób, które doznały krzywdy w sytuacji zagrożenia lub jej zapobiegnięcia o wiktymizacja wtórna: wynika z faktu, że jednbostka może doznać powtórnie szkód i krzywd w wyniku reakcji społecznej na jej wiktymizację; wtórnie pokrzywdzonym można zostać wskutek reakcji najbliższego otoczenia w miejscu zamieszkania czy pracy, gdyż ciekawość czy potępienie środowiska może powodować w stosunku do ofiary efekt stygmatyżujący i utrudnić jej powrót do stanu sprzed popełnienia przestępstwa; wpływ na powstawanie tej formy wiktymizacji mają również niewłaściwe działania organów wymiaru sprawiedliwości i mediów. Kontakty ofiary z otoczeniem Ofiara a policja: ofiara odgrywa centralną rolę w inicjowaniu wszczęcia postępowania, co potwierdza fakt, że prawie w 80% przypadków postępowanie przygotowawcze jest wszczynane na podstawie zawiadomienia o przestępstwie pochodzącego od obywateli, szczególnie od ofiar. Ofiary informują o zaistynieniu przestępstwa, ich pokrzywdzeniu, w 40% wskazują sprawcę. Obecnie ofiary częściej podejmują decyzję o niezawiadamianiu policji (zwłaszcza w Polsce, wskaźnik zgłoszeń wynosi 30%); decyzja o zawiadomieniu uzależniona jest bardziej od rodzaju przestępstwa niż od charakterystyki ofiary czy sprawcy (w przypadku wiktymizacji przestępstwem przeciwko osobie, powodami działania ofiar są chęć zobaczenia ukarania sprawcy oraz zapobieżenia powtórzenia przez niego czynu; w przypadku wiktymizacji przestępstwem przeciwko mieniu ofiary interesuje uzyskanie odszkodowania; powodami działania ofiary są także poczucie obowiązku potrzeba uzyskania potwierdzenia faktu przestępstwa dla ubezpieczyciela, odstraszenie sprawcy przed powtórnym popełnieniem czynu, chęć uzyskania poczucia bezpieczeństwa czy poprowadzenia do procesu sądowego w celu udowodnienia winy sprawcy i ukarania go). Ofiara jest zainteresowana policją jako agencją interwencji kryzysowej, rozstrzygającą konflikt i przywracającą porządek; jej oczekiwania wobec policji dotyczą udzielenia pomocy, informacji o ich roli w procesie, prawach i obowiązkach, o przebiegu procesu, podejmowanych decyzjach, ich skutkach itd. Zazwyczaj nie mają problemu w uzyskaniu pomocy, gdyż z racji swojej pozycji są traktowane z należytą uwagą, starannością i uprzejmością, jako że ich waga w późniejszych działaniach jest krytyczna, jednakże lecz między oczekiwaniami a rzeczywistością dochodzi niekiedy do rozbieżności, wynikłych ze sprzeczności interesów czy ograniczonych środków policji. Policja może 36 także traktować ofiarę instrumentalnie, jako źródło informacji o przestępstwie – to zaś może prowadzić do wtórnej wiktymizacji. Odnoszą się do tego zalecenia Rady Europy z 1985 roku, stwierdzające, że pracownicy policji powinni być przeszkoleni, jak zajmować się w sposób sympatyczny, konstruktywny i reasekuracyjny ofiarami, policja powinna informować ofiarę o możliwościach uzyskania pomocy, ofiara powinna być uprawniona do uzyskania informacji o wyniku działań policji, zaś policja w każdym sprawozdaniu do organów oskarżających powinna przedstawić kwestie dotyczące szkód poniesionych przez ofiarę. W kodeksie postępowania karnego ustawodawca zaznaczył ponadto, że przepisy tego kodeksu mają na celu takie ukształtowanie procesu, aby uwzględnione zostały prawnie chronione interesy pokrzywdzonego. Ofiara a sąd: pozycja ofiary w postępowaniu interesuje wiktymologię, gdyż stara się ona stara się ustalić, czy ofiara ma zapewnione możliwości brania aktywnego udziału w tej fazie procesu, w jakich rolach może występować, jak jest traktowana przez sąd oraz w jakim stopniu uwzględniane są jej interesy w orzekaniu kary i innych środków karnych. W większości systemów karnych rola ofiary w postępowaniu sądowym jest drugorzędna, dominuje za to rola państwa jako oskarżyciela publicznego, co wyunika z koncepcji procesu karnego jako środka realizującego państwowe prawo karania za czyny godzące nie tylko w poszczególne osoby, ale także w porządek publiczny chroniony przez prawo karne. Nadal jednak ofiara ma prawo do aktywnego uczestniczenia w postępowaniu sądowym w charakterze strony, także oskarżyciela posiłkowego obok oskarżyciela publicznego lub zamiast niego (obecny kodeks zwiększył możliwość występowania ofiary w tej roli, nie jest ona bowiem już uzależniona od oceny sądu, czy ów udział „leży w interesie wymiaru sprawiedliwości", czy też nie). Ofiara może także wnieść akto oskarżenia w wypadku powtórnego wydania przez prokuratora postanowienia o odmowie wszczęcia lub umorzeniu postępowania oraz występować w roli oskarżyciela prywatnego w wypadku przestępstw przeciwko czci i nietykalności cielesnej oraz lekkiego uszkodzenia ciała. Możliwe jest także adhezyjne powództwo cywilne. Najczęściej jednak ofiara występuje w postępowaniu w charakterze świadka, co bywa często uciążliwe ze względu na czasochłonność oraz koszty. Problem, czy interesy ofiary są uwzględniane w postępowaniu sądowym, jest dyskutowany w dwóch kontekstach: możliwości orzekania o odszkodowaniu oraz możliwości wpływu ofiary na rodzaj i rozmiary sankcji. Szkoda wyrządzona ofierze przestępstwem może zostać naprawiona przez orzeczenie obowiązku naprawienia szkody (wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej, w razie skazania za: spowodowanie śmierci, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, naruszeniu czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia, przeciwko bez pieczeństwu w komunikacji lub przeciwko środowisku, mieniu lub obrotowi gospodarczemu) oraz nawiązki (jest to kwota pieniężna, którą oskarżony ma obowiązek zapłacić na rzecz pokrzywdzonego lub wskazany cel społeczny orzekana zamiast obowiązku naprawienia szkody w celu zadośćuczynienia za ciężki uszczerbek na zdrowiu, naruszenie czynności narządu ciała, rozstrój zdrowia, a także za doznaną krzywdę; jej wysokość nie może przekraczać dziesięciokrotności najniższego miesięcznego wy37 nagrodzenia w czasie orzekania w pierwszej instancji; może być także orzekana w przypadku skazania za przestępstwo znieważenia; w przypadku skazania za umyślne przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu albo za inne umyślne przestępstwo, którego skutkiem jest śmierć człowieka czy ciężki uszczerbek na zdrowiu, sąd może orzec nawiązkę na wskazany cel społeczny związany z ochroną zdrowia). Środki te orzekane są tak obok kary zasadniczej jak i samoistnie, gdy sąd odstępuje od wymierzenia kary lub zawiesza jej wykonanie. Szkodę naprawić może także państwo, korzystając z odpowiednich funduszy, np. funduszu alimentacyjnego. Wreszcie, ofiara odgrywa pewną rolę na etapie orzekania kary i środków karnych, jako że sąd przy podejmowaniu decyzji co do tych zagadnień powinien wziąć pod uwagę starania sprawcy o naprawienie szkody, wyniki przeprowadzonej mediacji pomiędzy pokrzywdzonym i sprawcą; sposób zachowania się sprawcy wobec ofiary może także rzutować na łagodzenie kary czy zastosowanie warunkowego umorzenia postępowania. Pojednawcze sposoby rozwiązywania konfliktów karnych: pojawiły się one wskutek rozpowszechnienia teorii abolicjonistycznych, szczególnie koncepcji Christiego oraz wyników badań wiktymologicznych dotyczących pozycji ofiar w systemie wymiaru sprawiedliwości i dyskusji na temat nowego modelu wymiaru sprawiedliwości. Wówczas pojawiła się koncepcja pozasądowego rozstrzygania konfliktów karnych poprzez środki pokroju mediacji, arbitrażu czy koncyliacji i innych praktyk lokalnych. Celem powyższych działań jest doprowadzenie do porozumienia między sprawcą a ofiarą i zaakceptowanie przez nich rozwiązania, które zakończy istniejący rkonflikt, co poprzedzane jest odpowiednim procesem pojednawczym. Najczęściej stosowana jest mediacja, która, według jej zwolenników daje pokrzywdzonemu możliwość aktywnego uczestniczenia w rozwiązywaniu sprawy, brania udziału w formułowaniu ugody i uzgadnianiu zadośćuczynienia oraz uświadomienia sprawcy wyrządzonej jego czynem szkody i uniknięcia wtórnej wiktymizacji, sprawcy zaś szansę uniknięcia sankcji karnej, stygmatyzacji w wyniku ukarania i wykonania kary oraz świadomego naprawienia skutków swego czynu; wymiar sprawiedliwości natomiast może zostać odciążony od pewnej ilości spraw karnych, a społeczna akceptacja mediacji może prowadzić do zmiany postaw społecznych wobec sprawców oraz sposobu ich karania i sprzyjać aktywizacji społecznej w działaniach profilaktycznych. Aby mediacja doszła do skutku, muszą być spełnione trzy warunki: zgoda obu stron, brak komplikacji w sprawie i uznanie przez sprawcę popełnionego czynu. Po spełnieniu tychże warunków, mediacja toczy się etapami: najpierw następuje selekcja sprawców i ofiar do mediacji, jako że nie wszystkie osoby są na nią podatne; następnie, mediator odbywa osobne spotkania z pokrzywdzonym oraz ze sprawcą w celu omówienia zdarzenia i ustalenia stosunku do drugiej strony, wreszcie dochodzi do spotkania ofiary, sprawcy i mediatora, podczas którego powinno nastąpić porozumienie; w końcowym etapie mediator kontroluje wykonanie podjętego przez sprawcę zobowiązania i zawiadamia o tym organ, który kierował sprawę do mediacji. W prawie polskim prokurator może, z inicjatywy lub za zgodą stron, skierować sprawę do instytucji lub osoby godnej zaufania w celu przeprowadzenia 38 postępowania mediacyjnego między podejrzanym i pokrzywdzonym, jeżeli ma to znaczenie dla wystąpienia do sądu z wnioskiem o skazanie oskarżonego bez przeprowadzenia rozprawy lub o warunkowe umorzenie postępowania. Owa instytucja lub osoba sporządza po przeprowadzeniu postępowania sprawozdanie z jego przebiegu i wyników, które prokurator bierze pod uwagę, decydując o wnioskowaniu. Do mediacji może dojść na etapie postępowania przygotowawczego oraz sądowego, w ramach wstępnej kontroli oskarżenia, aczkolwiek nie jest to możliwe gdy prokurator skierował już do sądu akt oskarżenia. Wpływ mediacji na wymiar kary natomiast wyraża się w: zobowiązaniu sądu do brania pod uwagę przy wymiarze kary pozytywnych wyników mediacji, możliwości stosowania nadzwyczajnegp złagodzenia kary w wypadku pojednania się ofiary ze sprawcą, naprawienia szkody lub uzgodnienia sposobu jej naprawy. Oprócz mediacji ustawodawca wprowadził instytucję porozumienia się oskarżonego z pokrzywdzonym, umożliwiając odroczenie posiedzienia przez sąd w wypadku, kiedy zaistnieje szansa porozumienia się stron. Ofiara a środki masowego przekazu: jest to jeden z ważniejszych problemów, istniejących z powodu możliwości wywołania ponownej wiktymizacji jednostki przez media. Z tego powodu polskie prawo prasowe: zakazuje publikowania w prasie danych osobowych i wizerunku świadków, pokrzywdzonych i poszkodowanych, chyba że wyrażą oni na to zgodę (nie jest to jednak zakaz sankcjonowany normami prawnokarnymi a jedynie legitymacją cywilnoprawną); zakaz ten jest stosunkowo często łamany, przez co ofiara może być znacznie łatwiej zidentyfikowana niż sprawca, odwrotnie niż np. w prasie niemieckiej. Nie w każdym wypadku powstania możliwości identyfikacji ofiary jest ona narażona na wtórną wiktymizację, co zależy od osoby ofiary i typu przestępstwa. Skutki mogą okazać się także pozytywne, aczkolwiek zdarza się to rzadko. Zjawisko wiktymizacji Pojęcie wiktymizacji kryminalnej: w literaturze jest spotykane w dwóch postaciach: dynamicznej (jako określenie procesu stawania się ofiarą) oraz statycznej (jako określenie zjawiska występowania ofiar przestępstw w społeczeństwie). Rozwój badań nad wiktymizacją, obejmujących swym zasięgiem coraz to większe grupy ludzi , ma na celu oszacowanie rozmiarów, dynamiki i struktury wiktymizacji, które to czynniki są z kolei wykorzystywane do określania rozmiarów dynamiki i struktury przestępczości rzeczywistej, służąc charakteryzowaniu zjawiska przestępczości. Badania te posługują się różnymi miernikami, aczkolwiek najczęściej stosowane są: ogólny wskaźnik wiktymizacji (odsetek ofiar wśród ogółu badanych), wskaźnik wiktymizacji dla poszczególnych rodzajów przestępstw (odsetek ofiar przestępstwa danego rodzaju wśród ogółu badanych), wskaźnik wiktymizacji wielokrotnej dla poszczególnych rodzajów przestępstw (odsetek osób padających częściej niż jeden raz oriarą danego rodzaju przestępstwa wśród ogółu badanych), ogólny współczynnik ryzyka wiktymizacji (liczba rozpatrywanych przestępstw przypadająca na 100 badanych osób) i współczynnik ryzyka wiktymizacji dla poszczególnych rodzajów przestępstw (liczba rozpatrywanych przestępstw danego rodzaju przypadająca na 100 badanych osób). Badania te są także stosowane w 39 szacowaniu wielkości ciemnej liczby przestępstw, czyli rozmiarów przestępczości nieujawnionej, co dokonywane jest przez analizę liczby przestępstw popełnionych (wskaźnika wiktymizacji właśnie) i liczby przestępstw stwierdzonych. Skutki wiktymizacji: oprócz skutków fizycznych istnieją także konsekwencje psychologiczne i emocjonalne Ich intensywność i długość trwania zależały od rodzaju przestępstwa: ofiary przestępstw przeciwko osobie odczuwały fakt wiktymizacji mocniej niż ofiary przestępstw przeciwko własności, nawet jeśli są one relatywnie lżejsze. Wpływ wiktymizacji bywa też różny w zależności od związku ofiary z przestępcą – w wypadku przestępstw przeciwko osobie, jeśli ofiary dobrze znały sprawcę, ich reakcje emocjonalne były znacznie mocniejsze niż w przypadku, kiedy sprawcą była osoba obca. Szczególnie wyróżnianą kategorią, jeżeli chodzi o przestępstwa, powodującą najsilniejsze skutki wiktymizacyjne są przestępstwa zgwałcenia oraz inne przestępstwa seksualne z użyciem przemocy, powodujące znacznie częstsze, mocniejsze i bardziej długotrwałe reakcje ofiar. Zwrócenie uwagi na konsekwencje emocjonalne, jakich ofiara doznaje w wyniku wiktymizacji ma znaczenie dla prawidłowej oceny rozmiarów szkody wywołanej przestępstwem oraz sposobu jej naprawienia. Ryzyko wiktymizacji: w badaniach wiktymizacyjnych zmierza się do ujawnienia czynników sprzyjających wiktymizacji. Wyróżniane są czynniki przestrzenne (szczególnie widoczne w miastach, których struktura przestrzenna może ułatwiać lub utrudniać popełnianie przestępstw, co powoduje, że określone grupy mieszkańców mogą być mniej lub bardziej narażone na wiktymizację; teoria dającej się obronić przestrzeni Newmana podkreśla znaczenie takiego architektonicznego i urbanistycznego planowania, dzięki któremu istniałaby większa możliwość obserwacji terenu i ludzi, a tym samym funkcjonowania kontroli nieformalnej), sytuacyjne (zróżnicowany poziom wiktymizacji jest związany ze sposobem codziennego funkcjonowania osób; w modelu Cohena, Kluegela i Landa, wyjaśniającym codzienną aktywność, wyróżnia się cztery czynniki mające wpływ na ryzyko wiktymizacji: odsłonięcie celu, czyli jego dostępność fizyczną, strzeżenie, czyli możliwość zabezpieczenia osoby lub rzeczy przed przestępstwem, atrakcyjność czyli materialną lub symboliczną wartość osoby lub mienia oraz bliskość, czyli odległość celu od obszaru, w który sprawca może się wtopić w celu uniknięcia wykrycia) i związane z charakterystyką fizyczną, psychiczną i społeczną jednostki (pewne cechy fizyczne, takie jak płeć, wiek, psychiczne jak upośledzenie czy społeczne jak klasa czy narodowość sprzyjają wiktymizacji) Relacje między charakterystyką jednostki a wskaźnikiem wiktymizacji mogą różnić się w zależności od rodzaju przestępstwa oraz kraju, ich identyfikacja zaś ma znaczenie dla podejmowania działań prewencyjnych. Strach przed przestępczością Definicja: strach przed przestępczością w obecnej doktrynie jest traktowany jako pewien konglomerat myśli i odczuć, złożony ze składnika afektywnego (jest nim subiektywne poczucie bezpieczeństwa lub niebezpieczeństwa, doświadczane w życiu codziennym oraz strach przed 40 wiktymizacją, dotyczący wszystkich możliwości stania się ofiarą przestępstwa), kognitywnego (jest nim ocena rozwoju przestępczości oraz prawdopodobieństwa wiktymizacji) i konatywny, czyli behawioralny (jego wskaźnikiem są przedsiębrane przez jednostkę środki ostrożności w celu zabezpieczenia się przed przestępstwem, tak obronne typu instalacji dodatkowych zamków czy alarmów jak i uchylania się, polegające na unikaniu pewnych miejsc, sytuacji czy kontaktów ocenianych jako niebezpieczne). Wyjaśnienie strachu przed przestępczością: jest on wyjaśniany z trzech perspektyw: o wiktymizacyjnej: wyjaśnia strach na płaszczyźnie indywidualnej, opierając się na założeniu, że jest on rezultatem indywidualnych doświadczeń wiktymizacyjnych; powoduje to, że osoba wiktymizowana ujawnia wyższy poziom strachu przed przestępczością niż osoba bez doświadczenia wiktymizacyjnego oraz że częściej stosuje środki ostrożności o kontroli społecznej: wyjaśnia strach na płaszczyźnie małych społecznych, przyjmując, że jest on konsekwencją rozpadu poczucia więzi i utraty nieformalnej kontroli społecznej; na jego występowanie mogą mieć wpływ tak realny rozpad więzi spowodowany dezorganizacją społeczną, jak również postrzeganie zewnętrznych objawów nieporządków jako oznak rozpadu o problemu społecznego: wyjaśnia strach na płaszczyźnie dużych struktur społecznych, zwracając uwagę na rolę środków masowego przekazu w kreowaniu problemów społecznych i wskazując, że strach przed przestępczością może być konsekwencją ich działania; ten medialny obraz może służyć manipulacji nastrojami społecznymi Budowane modele dla wyjaśniania strachu przed przestępczością są różne w zależności od poziomu, na którym jest on wyjaśniany. Model jednostkowy jest oparty zazwyczaj na trójskładnikowej koncepcji strachu przed przestępczością i zawiera zmienne opisujące indywidualną charakterystykę jednostki, społeczne położenie (gęstość zaludnienia, segregacja, poziom przestępczości itp.), percepcję dezorganizacji społecznej (przejawów wandalizmu, alkoholizmu, narkomanii itp.), kognitywną ocenę (ryzyka, podatności, poziomu przestępczości, pracy policji itp.), bezpośrednie i pośrednie doświadczenie z przestępczością oraz środki ostrożności zabezpieczające przed wiktymizacją. Dane dostarczane przez te badania wskazują, że: o cechy spoleczno-demograficzne jednostki są istotne dla odczuwanego poczucia bezpieczeństwa, strachu przed przestępczością, oceny rozwoju przestępczości, ryzyka wiktymizacji oraz podejmowanych środków w celu zabezpieczenia się przed przestępczością: mężczyźni, młodsi, z wyższym wykształceniem, stanu wolnego czują się bardziej bezpieczni; kobiety, osoby starsze, z niższym poziomem wykształcenia, osoby zamężne czują się mniej bezpiecznie; środki ostrożności częściej są podejmowane przez osoby młodsze niż starsze, osoby z wyższym niż niższym wykształceniem, o wyższym statusie społeczno-ekonomicznym niż o niższym, zamężne niż wolne o strach przed przestępczością jest związany z miejscem funkcjonowania jednostki: odczuwanie zwiększonej obecności policji zwiększa poczucie bezpieczeństwa jednostki oraz sposób postrzegania przestępczości w 41 miejscu i poza miejscem zamieszkania; osoby, które oceniają oświetlenie uliczne jako zbyt ciemne, posiadają więcej środków zabezpieczających i odczuwają większy strach przed wiktymizacją niż osoby oceniające je jako wystarczająco jasne; osoby, które często znajdują się w miejscach stwarzających dogodne warunki dla popełniania przestępstw, wzrost przestępczości w miejscu swego zamieszkania postrzegają jako większy, a ryzyko wiktymizacji oceniają wyżej niż osoby, które czynią to rzadziej; ilość środków zabezpieczających przed przestępczością rośnie wprost proporcjonalnie do gęstości zaludnienia na danym terenie o bezpośrednie doświadczenie wiktymizacyjne ma wpływ na prognozowanie ryzyka wiktymizacji: osoby z doświadczeniem wiktymizacyjnym częściej ryzyko wiktymizacyjne oceniają jako wyższe o pośrednie doświadczenie wiktymizacyjne może wpływać na poczucie bezpieczeństwa: większa ilość informacji o przestępczości oraz o jej ofiarach może zmniejszać poczucie bezpieczeństwa Poziom strachu przed przestępczością w Polsce: określenie go jest niezmiernie trudne, z uwagi na brak całościowych badań dotyczących tego problemu. W latach 90-tych CBOS rozpoczął monitoring poczucia zagrożenia przestępczością obywateli według kryteriów poczucia bezpieczeństwa w skali kraju, miejsca zamieszkania oraz osobistego zagrożenia. Na pytanie o bezpieczeństwo kraju jako całości, około trzech czwartych respondentów w ostatnich latach odpowiedziało negatywnie; odwrotnie wypadły testy związane z drugim kryterium, przy czym w swoim miejscu zamieszkania najbezpieczniej czuli się mieszkańcy wsi i małych miast, mniej bezpiecznie zaś dużych i największych miast. Obawa o możliwość stania się ofiara natomiast występuje u dwóch trzecich obywateli, przy czym 15% odczuwa ją w znacznym stopniu. W badaniach ogólnego poziomu lęku, obawa przed wiktymizacją własną lub kogoś z rodziny zajęła trzecie miejsce, po lęku o stan zdrowia i lęku przed obniżeniem obecnego poziomu życia rodziny. Ponadto, dwie trzecie obywateli uznało w podobnym badaniu, że przestępczość w bardzo poważnym stopniu zagraża krajowi, stawiając ją na pierwszym miejscu przed bezrobociem i rządami niekompetentnych osób. 42