Sugestia jako element sterowania społecznego

advertisement
Jacek Ziółkowski
Sugestia jako forma wpływu społecznego
Wątek sugestii i sugestywności stosunkowo dość rzadko pojawia się w pracach
naukowych, także tych dotyczących teorii i praktyki oddziaływania. Sugestia bywa także
mylnie utożsamiana z perswazją, nieraz pojęcia te używane są zamiennie, z dużą szkodą dla
obydwu. Sugestia jest też kojarzona z technikami manipulacyjnymi, gdzie kładzie się nacisk na
jej podstępny, zakamuflowany charakter. Można także spotkać się z nadaniem sugestii formy
transgresyjnej, przechodniej pomiędzy innymi metodami. Te ostatnie ujęcie, choć,
najbezpieczniejsze, także nie w pełni oddaje istotę problemu. Czym zatem jest sugestia? Jakie
są jej atrybuty? W czym tkwi jej siła oddziaływania? Bardzo interesujący jest szczególnie
problem potencjalnej przydatności sugestii w praktyce sterowania społecznego.
I. Sugestia – rozważania definicyjne
Sam termin „sugestia” pojawił się już w XII wieku i od początku miał wyraźnie
pejoratywny wydźwięk. Jego użycie nieodparcie kojarzyło się z czarami, diabelskimi
sztuczkami, czarną magią. Tego rodzaju asocjacje utrzymały się, co najmniej do początków
XIX wieku.1 Nawet współcześnie sugestia i sugerowanie nie pozbyło się w pełni tego bagażu.
Termin sugestii dość długi czas funkcjonuje w języku naukowym. Jego początki wiążą się z
funkcjonowaniem na przełomie XVIII I XIX wieku koncepcji „mesmeryzmu” i „magnetyzmu
zwierzęcego” jako wyjaśnień na temat sposobów oddziaływania, terapii, a także formy
rozrywki. Wiek dziewiętnasty to ścisły związek sugestii z hipnozą. Sugestia miała postać
sugestii posthipnotycznej, nierozerwalnie związanej z samą hipnozą. Jawiła się jako zespół
nakazów, poleceń o dużej skuteczności, którym była uległa osoba wprowadzona w trans
hipnotyczny. Ta spuścizna na dość trwale wpisała się w istotę interesującej nas formy. Z jednej
strony to dzięki hipnozie sugestia, jako taka, w ogóle zaistniała. Z drugiej było to brzemię,
które nadal ją obciąża. Łączność sugestii z hipnozą sprowadziła tą pierwszą w kręgi mistyki,
magii, kuglarskich sztuczek, cyrkowych popisów. Tym samym sugestia nabrała formy
niepoznawalnej, bez możliwości wyjaśnienia jej drogą w pełni rozumową.
Pierwsze poważne wzmianki na temat sugestii można znaleźć u klasyka socjotechniki G.
Le Bona.2 On to tłumaczył siłą sugestii możliwość sterowania tłumem. Dla niego sugestia była
synonimem skuteczności, oznaczała wpływanie za pomocą emocji i na emocje odbiorców. Siła
przekazu sugestywnego tkwiła nie tyle w pobudzeniu intelektualnym, wprost przeciwnie.
Szesnastowieczny Shorter Oxford English Dictionary tak definiuje słowo „to suggest”: „to promt or tempt to
evil”- podaje za: L. Chertok, Między wiedzą a niewiedzą: studium hipnozy, Warszawa 1989, str. 253.
2
Zob. G. Le Bon, Psychologia tłumu, Warszawa 1997.
1
Przywódca tłumu musiał przemawiać językiem obrazowym, prostym, korzystać z
automatycznych skojarzeń odbiorców. Jednocześnie tłum pozostawał w „stanie wyczekującej
uwagi”, co oznaczało podwyższoną uwagę i receptywność. Dzięki temu przekaz sugerujący
miał szanse łatwego zagoszczenia w umysłach odbiorców. „Tłum na ogół zajmuje pozycję
wyczekującej uwagi, co w nadzwyczajny sposób ułatwia sugestię. Jak zaraza rozchodzi się
pierwsza lepsza ujęta w słowa sugestia, opanowuje wszystkie umysły, nadaje im pewien
kierunek, każe im dążyć do jak najszybszego urzeczywistnienia panujących w danym
momencie idei.”3 Sugestia ma wręcz naturalną skłonność do rozpowszechniania, jest
zaraźliwa, co wynika po części z jej istoty, a także warunków sytuacyjnych oraz
charakterystyki sugerowanego.
Inni autorzy widzą ją w następujący sposób. „Wszelkie wyobrażenie, które już to zjawia się
w umyśle, przeniesione bezpośrednio ze sfery psychicznej innego człowieka, już też powstaje
samoistnie wskutek skojarzenia pewnych wrażeń pochodzenia wewnętrznego, w obu jednak
razach bez współudziału woli, a częstokroć i świadomości danej osoby”.4 Nieco później inny
polski uczony W. Witwicki tak widzi sedno zagadnienia związane z sugestią: „Sztuczne
wywoływanie wiary i przedstawień, które łatwo pociągają za sobą złudzenia, nazywa się
sugerowaniem, proces i fakt powstawania takich złudzeń nazywa się sugestią, a zdolność do
przeżywania złudzeń pod wpływem fantazji i wiary sztucznie wywołanej nazywa się
sugestywnością. Sugestywnym nazywa się człowiek, w którego łatwo coś wmówić i poddać go
swojej woli.”5 Takie ujęcia dość dobrze oddają ówczesne nastawienie do tego zjawiska.
Sugestia była wywoływaniem złudzeń, fantazji, sztuczną kreacją rzeczywistości, wiary w
istnienie rzeczy, które nie istnieją. Witwicki pisze dalej: „O sugestii mówi się, oprócz tego [...]
tam wszędzie, gdzie przekonania o istnieniu czegokolwiek powstają w nas nie pod wpływem
podniet zewnętrznych, jako składniki własnych spostrzeżeń, i nie narzucają się nam same,
kiedy jasno i spokojnie rozważamy to, cośmy spostrzegli, i nie wynikają koniecznie z innych,
które żywimy: my jednak nie możemy się im oprzeć, a nawet przyjmujemy je bez śladu oporu
na tle pewnych stanów uczuciowych, pewnych poczuć, występujących w naszym osobistym
stosunku do innych ludzi.”6 Jak widać sugestia nie jest wynikiem racjonalnego procesu
dochodzenia do prawdy, nie jest nawet procesem świadomym i autonomicznym. Może być za
to wynikiem pewnych stanów emocjonalnych, pochodną międzyludzkich więzi.
Tamże, str. 29.
S. Orłowski. Sugestya i hipnotyzm. Warszawa 1902, str. 42.
5
W. Witwicki. Psychologia. Warszawa 1962, str. 360 i nast.
6
Tamże, str. 361.
3
4
Wpływ o charakterze afektywnym jest jeszcze bardziej widoczny w następnej definicji
autorstwa Chertoka: „Sugestia lub wpływ sugestywny jest to proces somantyczno-afektywny,
nierozłączna
całość
psycho-socjo-biologiczna,
działająca
na
poziomie
archaicznym,
nieświadomym, pośrednicząca w oddziaływaniu jednej osoby na drugą i zdolna do wywołania
widocznych zmian psychologicznych i fizjologicznych.”7 To nie tylko nadanie sugestii formy
emocjonalnej, lecz sprowadzenie jej do wymiaru procesu nieświadomego, spuścizny
biologicznej na trwale wdrukowanej w istotę ludzką. Jest, zatem sugestia pochodną
naturalnego bagażu wyposażenia człowieka. Reakcja zasugerowana jest raczej wyrazem
działania automatycznego, bezrefleksyjnego.
Na inne aspekty związane z interesującym nas zagadnieniem zwraca uwagę słowacki
psycholog S. Kratochwil. „Sugestia w szerokim znaczeniu tego słowa to bodziec w formie
opinii, twierdzenia lub gestu, który oddziałuje na osobnika nie podlegając z jego strony żadnej
analizie logicznej czy krytycznej; bodziec ów wywiera wpływ na postawy, na przebieg
procesów psychicznych, a za ich pośrednictwem także na reakcje fizjologiczne i zachowanie”. 8
Najważniejszym punktem tego ujęcia jest dostrzeżenie istotnej cechy oddziaływania
sugerującego: braku logicznej, racjonalnej kontroli tego procesu przez podmiot sugerowany.
Sugestia jest skuteczna, gdyż nie odwołuje się do racjonalności sugerowanego, co więcej
ścieżkę tą stara się skrupulatnie omijać, korzystając z alternatywnych możliwości.
„(...)Sugestią nazywamy takie wywieranie wpływu na myślenie, uczucia, dążenia lub działania
innego człowieka, jakie dochodzą do skutku poza sferą jego racjonalnej osobowości, na
zasadzie międzyludzkich więzi podstawowych, i które prowadzą do afektywnego rezonansu.”9
To próba agregacji ujęć wcześniejszych. Sugestia dochodzi do skutku poza wymiarem
racjonalnej aktywności człowieka. Korzysta za to z takich czynników, jak międzyludzka więź,
skutkująca emocjonalną reakcją. Sugestia nie jest, zatem wspólnotą informacyjną, lecz raczej
afektywną, nie opiera się na zrozumieniu, lecz na więzach łączności między podmiotami.
We współczesnych pracach można spotkać takie ujęcie problemu: „Sugestia - proces
nakłaniania kogoś do zachowania się w konkretny sposób, przyjęcia konkretnego poglądu lub
uwierzenia w coś metodami pośrednimi. Termin stosuje się tylko wówczas, gdy nie użyto siły,
argumentacji, polecenia ani przymusu w celu wywołania pożądanych zmian.” 10 Tu widać, że
sugestia nie jest, w żadnym razie, pochodną perswazji, nie opiera się na argumentacji,
przekonywaniu. Wyklucza jednak także ze swej istoty wszelkie przejawy przymusu i
Zob. H. Korpikiewicz. Hipnoza i sugestia. Poznań 1992, str. 89.
Tamże, str. 88.
9
V. A. Gheorghiu Sugestia. Warszawa 1987, str. 72.
10
A. Reber - red. Słownik Psychologiczny. Warszawa 2000, str. 720.
7
8
przemocy. Podobnie wygląda to w następującej definicji: „(Sugestia – przyp. J. Z.) są to
sposoby oddziaływania na jednostkę lub grupę ludzi osłabiające ich świadomościową kontrolę
procesów psychicznych, nasilające skłonności do przyjmowania poglądów lub sposobów
zachowania bez rzeczowego rozpoznania ich merytorycznej zasadności. Zabiegi takie mają z
reguły miejsce w kontekście nasilonych emocji lub same wywołują silne przeżycia
emocjonalne.”11 Za warunek skuteczności tego rodzaju oddziaływania uznaje się następuje
czynniki: „Ludzie łatwo ulegają sugestii w sytuacjach niepewności, identyfikacji,
emocjonalnego przywiązania do źródła sugestii, w sytuacjach krytycznych, w obecności
autorytetu.”12 To podstawowe elementy sugestii, stanowiące jej trzon, determinujące
powodzenie działań. Można do tych mechanizmów dodać takie jak: konformizm,
kategoryzacje, stosowanie przekazu emocjonalnego itp. Czy tego typu zjawisko może mieć
swe zastosowanie w przypadku sterowania społecznego okaże się za chwilę?
Podsumujmy: oddziaływanie sugerujące to takie, które
- korzysta z pozaracjonalnych ścieżek decydowania,
- korzysta z elementów afektywnych, prowadzi do emocjonalnych reakcji,
- swą siłę czerpie z głęboko zakorzenionych nawyków, automatyzmów, mechanizmów i
schematów kierujących zachowaniami, podmiotu sugerowanego,
- opiera się wykorzystaniu łączności, więzi międzyludzkich, skutkującymi zachowaniami
identyfikacyjnymi,
- jest działaniem do pewnego stopnia zakamuflowanym, asekuracyjnym, podmiot
sugerowany nie ma pełnej świadomości istoty procesu,
- sugestia często posiłkuje się specyficznym językiem o charakterze sugerującym.
1. Sugestia jako proces
Wychodząc od podstawowych rozważań terminologicznych związanych z zagadnieniem
sugestii, która jawi się jako oddziaływanie, wpływ, nie sposób nie nadać temu zjawisku
odpowiedniej rozciągłości. Sugestia nie może być postrzegana jako bodziec, przekaz, reakcja
itp. Sugestia jest złożonym procesem, wieloelementowym z odpowiednią rozciągłością w
czasie i przestrzeni. Tylko dzięki ujęciu tego zagadnienia w karby procesu można poddać go
dostatecznie wnikliwej analizie. Poprzez zbadanie wszystkich poszczególnych składników,
elementów, faz oddziaływania wyłoni nam się obraz dość zbliżony do rzeczywistego. Analiza
tylko określonego wycinka tego procesu, choćby sugerowanej reakcji może, co najwyżej dać
zamglony obraz zjawiska, które nadal pozostanie zupełnie niezrozumiałe. W literaturze
11
12
W. Szewczyk –red. Encyklopedia psychologii. Warszawa 1998, str. 97.
Tamże.
dotyczącej tego problemu takie ujęcie jest prawie zupełnie pomijane, z wielką szkodą dla
zrozumienia istoty problemu. Także próby tworzenia lakonicznych definicji niewiele wnoszą.
2. Elementy składowe procesu.
Sugestia jako proces składa się z następujących elementów:
1. Sytuacja pobudzająca, która poprzez swe cechy ma charakter sytuacji sugerującej lub
sugestywnej. Sytuacja jest sugerująca, gdy podkreśla się jej zbieżność z procesem sugestii, to
naturalny korelat tej ostatniej. Mówiąc o sytuacji sugestywnej uwypuklamy potencjalną lub
faktyczną skuteczność oddziaływania czynników związanych z tym elementem.
2. Sugerującego, czyli tego, który w świadomy lub nieświadomy sposób wywiera wpływ
na innych. Podmiot taki może być osobowy lub nieosobowy. W przypadku czynnika
ludzkiego może być to jednostka lub podmiot grupowy.
3. Sugerowanego, czyli tego, który jest poddany wpływowi o charakterze sugerującym,
lub sugestii takiej ulega. Ta kategoria odnosi się do materii ożywionej, najczęściej ludzi.
4. Sugestywny lub sugerujący przekaz. Przekaz jest sugestywny, gdy jest skuteczny, ma
wpływ na reakcje sugerowanego. Dla odmiany sugerujący charakter wskazuje jedynie na jego
na uczestnictwo w procesie sugerowania, tu może występować tylko jako niezbędny
pośrednik, nośnik treści.
5. Sugestii jako akcji składającej się z następujących faz:
- faza presugestywna, Są to działania przygotowawcze, nierzadko świadome
kształtowanie okoliczności mających wpływ na dalszy przebieg sugerowania. Warstwa ta
odnosi się przede wszystkim do aktywnych działań podmiotów sugerujących. Jest to, zatem
kreacja warunków sytuacyjnych, mogących i mających później wpływ na przekazywanie i
odbieranie sugerowanych treści. Budowanie wizerunku źródła i tworzenie więzi pomiędzy
stronami interakcji.
- faza przekazu i percepcji przekazu sugerującego. Ten etap obejmuje zarówno
przekazywanie treści od sugerującego do sugerowanego, jak także odbiór treści przez tego
ostatniego.
- faza analizy przekazu. To przetwarzanie wewnątrzjednostkowe sugerowanych treści.
Podmiot sugerowany ogniskuje tu wpływy wszystkich pozostałych elementów procesu.
- faza rezultatu, czyli reakcji sugerowanej. Rezonans podmiotu sugerowanego nie musi
być zgodny z treścią i „duchem” procesu sugestii. Jest ona, bowiem działaniem tylko
potencjalnie skutecznym. Brak reakcji zasugerowanej nie wyklucza danego procesu z ram
sugestii.
II. Sugestia a sugestywność
Badając konotacje znaczeniowe powiązane z pojęciem sugestii, warto przyjrzeć się bliżej
innemu pokrewnemu: sugestywności. Wyrażenie to jest dość powszechnie używane, zarówno
w języku potocznym, dziennikarskim jak i naukowym. Asocjacje terminologiczne, jakie można
znaleźć w słowniku Kopalińkiego są następujące: „Sugerować poddawać, podsuwać komuś
myśl, pomysł, ideę; proponować oględnie jako rzecz właściwą, stosowną; dawać pod rozwagę;
przedstawiać jako przypuszczenie.
Sugestia - psych. Wywieranie wpływu na zachowanie się i myśli człowieka za pomocą
hipnozy a. (pot.) siłą przekonania lub autorytetu. Sugestywny wywierający silny wpływ na
myśli i wyobraźnię; przekonywający.”13 Te dość powszechne skojarzenia dobrze oddają
ogólny pogląd na znaczenie pojęcia sugestywności. Sugestywny to po prostu tyle, co
skuteczny, wywierający silne wrażenie, wpływający na wyobraźnię. Ta definicja nie oddaje
jednakże całości bogactwa skojarzeń, jakie pojęcie to wywołuje. Można mówić, o co najmniej
trzech możliwych wymiarach zjawiska. Sugestywny to:
- skuteczny, mowa o potencjalnych i realnych skutkach danego działania. Podmiot, przekaz
lub sytuacja jest sugestywna wtedy, gdy powoduje określone reakcje sugerowanego, zgodne z
treścią i „duchem” procesu,
- pochodny sugestii, jako metodzie oddziaływania. Sugestywny to taki, który mieści się w
ramach sugestii, zbioru zasad, narzędzi, pryncypialnie określonych w danym ujęciu,
- uległy. Tu mowa o sugerowanym. Sugestywny podmiot to taki, który jest uległy, poddany
na wpływy innych. Może to być uległość wobec wpływu sugerującego lub szerzej wszelkiej
maści oddziaływaniu.
III. Metodologiczny status sugestii
Pojęcie sugestii jest dość szeroko stosowane. Weszło zarówno do języka powszechnego,
jak i naukowego, próżno jednak szukać kompletnych i holistycznych analiz samego
zagadnienia. Sugestia jest traktowana jako słowo-wytrych, worek bez granic, w którym można
zmieścić to, co akurat jest potrzebne i wygodne. Często sugestię, zupełnie niesłusznie,
utożsamia się perswazją, czyli metodą opartą na argumentacji, przekonywaniu. To, jak jest to
duża nieścisłość może przekonać choćby powyższy, bardzo skrótowy, przegląd badań
problemu. Podobnie utożsamianie sugestii z metodą manipulacyjną nie oddaje w pełni jej
istoty. Niektórzy słusznie dość wyraźnie dystansują sugestię od perswazji, wskazując na ich
istotne różnice.14 Często pojęcia te są stosowane wymiennie ze szkodą, jak się wydaje, dla
13
14
W. Kopaliński. Słownik wyrazów obcych i obcojęzycznych. Warszawa 2000, str. 478.
Zob. J. Fras, w: Teoria i praktyka propagandy, Wrocław 1997, str. 91 i nast.
obydwu. Nadmierne łączenie pokrewnych gatunków powoduje zacieranie obrazu problemu.
Sugestia, wraz ze swą specyfiką i bogactwem narzędzi wpływu, jest wdzięcznym obiektem
analiz. Jest ona metodą, która w modelu M. Karwata zajęłaby miejsce pomiędzy perswazją i
manipulacją.15 W pewnych elementach łączy ona cechy tych form oddziaływania, wzbogacając
je o nowe treści, nową jakość. Sugestia jest dość uniwersalną techniką. Może pełnić formę
pomocniczą
w
działaniach
perswazyjnych
(sugestia
jawna,
życzliwa),
a
także
współwystępować z manipulacją (forma złośliwa). Często też jest wstępem przy
wykorzystaniu przymusu, „zmiękcza” podmiot, w przypadku sukcesu oszczędza nakłady i
użyte środki, czyni zmuszanie łatwiejszym do zaakceptowania. Tak, czy inaczej sugestia może
i występuje jako czysty typ gatunkowy, metoda o określonej tożsamości, cechach
konstytutywnych. Przyjrzyjmy się jak to wygląda w przypadku sterowania społecznego,
oddziaływania socjotechnicznego w skali makro.
IV. Sugestia jako element sterowania społecznego
Prześledźmy, w niezbędnym skrócie, wymiary czynników odpowiedzialnych za
skuteczność sugestii. Pewne cechy sugestii, jako metody wpływu, mogą także czynić ją
potencjalnie atrakcyjną dla demiurgów ludzkich umysłów, współczesnych inżynierów
społecznych. Jakie to są elementy, jakie są warunki i granice ich stosowalności?
1. Wymiary czynników sugerujących
Mając na celu usystematyzowanie szerokiej gamy możliwych czynników wpływu warto
dokonać pewnego pogrupowania, zaznaczenia płaszczyzn analizy. Wyróżnić można pięć
podstawowych płaszczyzn analizy czynników wzmagających skuteczność sugerowania:
- czynniki i narzędzia związane z sytuacją sugerującą. To nic innego jak budowanie lub
tylko korzystanie z „podatnego gruntu”. To nadawanie pozostałym elementom procesu
odpowiedniego kontekstu, punktu odniesienia. W ramy czynników sytuacyjnych trzeba także
zaliczyć elementy zakłócające metodologiczną sprawność sugerowanego.
- charakter podmiotu sugerującego i techniki budowy jego wizerunku. Do tego wymiaru
zalicza się całokształt narzędzi związanych z budową i wykorzystywaniem naturalnych i
„wirtualnych” przymiotów sugerującego. Celem jest wytworzenie pozytywnego uprzedzenia,
nastawienia, najlepiej podszytego emocjami, „właściwa” klasyfikacja, kategoryzacja
podmiotu sugerującego przez sugerowanych.
15
Zob. M. Karwat. Sztuka manipulacji politycznej. Toruń 1998.
- sugerujący przekaz. To nic innego jak zespół technik i narzędzi, które mają uczynić dany
przekaz bardziej skutecznym. Przekaz taki musi być właściwie dopasowany do pozostałych
elementów: właściwości sugerującego, preferencji sugerowanych, czynników kontekstowych
itp. To operowanie formą, treścią oraz kanałem przekazu.
- podmiot sugerowany, czynniki wewnątrzjednostkowe odbiorcy. Analiza poprzez wymiar
podmiotu sugerowanego opiera się na posiłkowaniu się wszelkimi jego dyspozycjami. Ważne
są czynniki zarówno pochodzenia biologicznego jak i kulturowego, indywidualność i
kolektywny wymiar aktywności człowieka.
- więź pomiędzy stronami procesu sugestii. Więź taka, ma na celu względne trwałe
złączenie, zespolenie, uzależnienie sugerowanych od sugerowanego. Taka łączność, o bardzo
różnej genezie, jest jednym z czynników warunkujących skuteczność oddziaływania sugestii.
Takie ujecie problemu jest tylko i wyłącznie zaznaczeniem podstawowych wymiarów
problemu. Naturalne ograniczenia tego typu opracowań czynią niecelowym rozwijanie
wszelkich elementów, które powyższych aspektów dotyczą. Przyjrzyjmy się, zatem bliżej
wybranym, z morza innych możliwych, składnikom skorelowanym z sugestią, które są
szczególnie przydatne dla wymiaru sterowania społecznego.16
2. Sugestia jako siła schematu
Sugestia, to zbiór technik oddziaływania, który szuka innych dróg skuteczności niż
porównywalne metody. Warunkiem powodzenia sugerowania, a także zachowania tożsamości
gatunkowej, jest obranie pozaracjonalnej ścieżki „przekonywania”, choć właściwszym
terminem byłoby: sugerowania. Sugestia, bowiem nie przekonuje, tłumaczy, klaruje dany
problem, sytuację, określa alternatywy, nie opiera się na sile i przemocy. Atutem sugestii jest
siła schematu, przyzwyczajenia, reakcji automatycznej, bezrefleksyjnej. Wszystkie takie
mechanizmy, pochodne biologicznej, kulturowej spuścizny, a także będącej wynikiem
indywidualności jednostki, tworzą sieć ściśle opasającą każdego człowieka. To świadome i
nieświadome sterowniki naszych zachowań. Po części wynikające z funkcjonalnego
przystosowania do komplikacji życia, po części z braku odpowiednich kwalifikacji, w końcu
ze zwykłego lenistwa do aktywności. Mechanizmy te jak: konformizmy różnej maści,
kategoryzacje, schematy myślowe, kierowanie się stereotypami za główny cel stawiają sobie
uproszczenie życia.17 Mają one dostarczyć danych lub jeszcze lepiej gotowych odpowiedzi na
Holistyczne ujęcie zagadnień związanych z sugestią oraz sugestywnością autor przedstawi w
przygotowywanej pracy pt.: Sugestywność relacji autorytetu. Wyczerpującą analizę tego problemu można także
odnaleźć w niedrukowanej pracy M. Karwata pt.: Metody wpływu politycznego.
17
Ciekawe ujęcie tej koncepcji przedstawia R. Cialdini w pracy: Wywieranie wpływu na ludzi: teoria i praktyka.
Gdańsk 2000.
16
pytania: co myśleć, co czuć, jak się zachować? Tu zasadne jest użycie porównania do torów
kolejowych. Tego typu mechanizmy najczęściej działają na zasadzie aktywacji przez określony
impuls. Pewien bodziec wywołuje określoną reakcję, ciąg zachowań. Przy czym
charakterystyczna jest inercja samego procesu, który ma naturalną dążność do rozwijania się
zgodnie z początkowym kierunkiem. Często nawet nabiera sił, przypominając „efekt śnieżnej
kuli”. Takie schematy postępowania, z bogactwem form, daleko większym niż tu przytoczone,
dość powszechnie występują w każdym społeczeństwie. Część z nich jest dość zbieżna dla
całego gatunku, inne są pochodną danego wymiaru kulturowego, procesu socjalizacyjnego,
norm grupowych itp.
Tak, czy inaczej są to prawidłowości o relatywnie dużym zasięgu, statystycznie
sprawdzalne. Sugestia w taki klimat jest znakomicie wpisana, z mechanizmów tych czerpię
swą siłę wpływu. Po odkryciu takich schematów wystarczy znaleźć bodziec, który je
wywołuje. Dalej można liczyć na inercję procesu, bezrefleksyjność i automatyzm zachowań.
Sugerowanie, w takim ujęciu, nadaje tylko kierunek, początkowy pęd, korzystając z licznych
„dobrodziejstw” biologii i kultury. Takie cechy są dość użyteczne w przypadku sterowania
społecznego. Duży zakres oddziaływania, jego relatywnie długi czas trwania, wymusza wręcz
korzystanie z mechanizmów powszechnie występujących, dających się zdiagnozować i
stosować na poziomie makro. Schematy wykorzystywane przez sugestię nie tylko wykazują się
szerokim zakresem występowania, lecz także względną uniformizacją. Doskonale się to
kompiluje z unifikacją przekazów w sterowaniu społecznym, wymogom medialnym
oddziaływania na szerokie masy. Podobnie rzecz wygląda z trwałością tych mechanizmów. Są
one wręcz niezmienne, w stopniu zauważalnym – te pochodne spuściźnie biologicznej, lub też
podlegają zmianom równie „dynamicznym”, co ewolucja kulturowa. Tym samym takie
czynniki jednoznacznie predestynują sugestię do wykorzystywania w sterowaniu społecznym.
Takie działania są często daleko prostsze, pociągają za sobą mniejsze nakłady środków, niż
ciągłe przekonywanie odbiorców do pewnych racji. Kluczem jest umiejętna diagnoza. Później
można, w zasadzie, „odrywać kupony”. To niewątpliwy urok dla animatorów działań
socjotechnicznych. Podmioty sterowane mają ograniczoną świadomość istoty takiego procesu.
Najczęściej niedoceniają oni wpływu nieuświadomionych mechanizmów, kierujących ich
życiem. Są one na tyle „wdrukowane”, oczywiste, naturalne, że trudno je wyselekcjonować
jako czynnik o przemożnym wpływie. Częściej jednostki uważają raczej swoje działania za w
pełni suwerenne, autonomiczne, będące pochodną ich celów i preferencji. To przedłużenie
troski o zachowanie własnego wizerunku. Kto jednak zna klucz, może, w pewnym stopniu,
uczynić takie podmioty łatwo sterowalnymi. Kto sprawnie „pociąga sznurkami”, może liczyć
na sukces. Oczywiście masowa skala oddziaływania, ogrom komplikacji, czynników
zmiennych i nieprzewidywalnych pozwala jedynie na mówienie o statystycznej sprawdzalności
prognoz, skuteczności. To jednak musi wystarczyć w przypadku sterowania społecznego.
3. Sugestia jako siła emocji, więzi międzyludzkich
Nieprzypadkowo wielu teoretyków problemu skuteczność sugestii poszukuje w
umiejętnym używaniu emocji i/lub do nich się odwołując. Emocje, „myślenie emocjonalne”, są
czynnikami alternatywnymi wobec metodologicznej racjonalności percepcji i decydowania.
To, także jak w poprzednim przypadku, obieranie drogi na skróty, poszukiwanie „kuchennych
drzwi” do ludzkiego umysłu. Decydowanie pod wpływem afektywnych podniet, bodźców,
może być traktowane jako zastępcze wobec logicznego dochodzenia do prawdy, określania
alternatyw zachowania, wybierania tej najlepszej. Ma to szczególne znaczenie w przypadku
sytuacji niepewności, stresu, poczucia braku potrzebnych kompetencji, nieadekwatności do
wymogów problemu, niechęci do wysiłku itp. Afektywne pobudzenie sugerowanego zawęża
zakres dostrzeganych alternatyw, do tych, które są zgodne z jego kierunkiem i siłą. Sugerujący
sprawnie to wykorzystuje, jego przekaz, dzięki wpisaniu się w taki mechanizm już na wstępie
jest traktowany jako bardziej atrakcyjny, potrzebny, prawdziwszy niż inne, alternatywne.
Podobne czynniki mają także znaczenie przy tendencjach do zachowań schematycznych.
Uogólniając: wszystkie zakłócenia, utrudnienia mogą powodować odchodzenie od
poprawności metodologicznej zachowań na rzecz mechanizmów zastępczych. Gdy nie
wiadomo, co myśleć, jak się zachować, każda informacja, rozwiązanie, sugestia jest na wagę
złota. Jednostka zachowuje się dość podobnie jak uczestnik tłumu, opisywanego przez Le
Bona, pozostaje w „stanie wyczekującej uwagi”.
Wraz ze wzrostem komplikacji problemu i braku wiary we własne możliwości jego
rozwiązania istnieje także tendencja do odwołania się do emocji. Pokłady umysłowe
człowieka, za sferę emocji odpowiedzialne, są daleko starsze niż nowa kora sterująca
myśleniem racjonalnym. Gdy nie ma możliwości, jest to utrudnione, decydowania
racjonalnego można odwołać się emocji, przeczucia, intuicji i innych pozamerytorycznych
czynników. Taka spuścizna biologiczna miała zapewnić przeżycie w czasie, gdy problemem
człowieka było zjeść lub być zjedzonym. Emocje pozwalają na szybką reakcję,
natychmiastowe zakwalifikowanie danego obiektu, podjęcie jakiś działań. W przypadku
poczucia niepewności jakakolwiek decyzja może być lepsza niż zupełny paraliż. Emocje mogą
także wykazywać relatywnie dużą trwałość, niepodatność na zmiany, jak przekonują liczne
badania psychologiczne nad problemem natury postaw i ich zmienności.
Sugestia, jako metoda oddziaływania, często odwołuje się do emocji. Schematy reakcji
emocjonalnych, choć gwałtowne i turbulentne, są bardziej zuniformizowane niż myślenie
racjonalne. To pochodna biologicznej genezy. Dlatego takie elementy jak strach, niepewność,
poczucie zagrożenia, lub wywoływanie uniesienia, radości, ekstazy od zarania dziejów były
podstawowymi
środkami
sterowania
społeczeństwami.
Liczne
przykłady
analiz
funkcjonowania systemów totalitarnych doskonale to oddają. Masowy odbiorca może króla,
wodza nie rozumieć, ważne żeby wywoływał on pozytywne emocje, pobudzał i przyciągał, aby
kontakt z nim, choćby pośredni był, w jakiejś formie, gratyfikacyjny. Innym razem
wystarczyło poczucie strachu, zagrożenia, aby system społeczny był stosunkowo trwały.
Najbardziej skuteczne jest połączenie emocji pozytywnych i negatywnych (metoda kija i
marchewki). Postawy oparte na komponencie afektywnym wykazują wręcz przewagę na tymi
opierającymi się na informacjach. Sugestii nie jest obcy przekaz emocjonalny taki, który
zawiera w sobie pierwiastki afektywne. Jednak celem jest raczej wywoływanie reakcji
emocjonalnej, trwałego i silnego nastawienia wobec danych elementów rzeczywistości. Różnej
maści uprzedzenia, przesądy, stereotypy podszyte emocjami, mogą być zupełnie nieracjonalne,
nie można jednak niedoceniać ich siły wpływu. To także dość trwały i niepodatny na zmiany
czynnik o określonych skutkach dla społecznego sterowania. Sugestia często z nich korzysta.
Rzadziej wywołuje, choć to jest możliwe, przy odpowiednim nakładzie środków w
oddziaływaniu na skale masową.
Oddziaływanie przez emocje i na emocje jest szczególnie ważne w przypadku ryzyka
braku zrozumienia ze strony odbiorcy. Tu podmiot sugerujący, także w szerokim zakresie,
może trafiać na barierę komunikacyjną. Odbiorca nie jest w stanie zrozumieć zawiłości
problemu, brak mu wiedzy, kompetencji, może doświadczenia lub po prostu chęci. Sugerujący
może trafić na mur oporu, niechęci, braku aktywności. Liczne badania marketingowe, choćby z
gruntu politycznego, pokazują, że brak konkretnej wiedzy na temat danego obiektu zupełnie
nie przeszkadza, w tym, aby żywić wobec niego emocje. Taki schemat afektywnej
identyfikacji i kategoryzacji może być traktowany jako w pełni alternatywny wobec
racjonalnej analizy. Jest to realny dylemat wyboru drogi postępowania. Czy przy dużym
nakładzie środków, dłuższym okresie czasu, systematycznie przekonywać, wykonując pracę u
podstaw? Czy też odwołać to technik sugerujących lub manipulacyjnych, aby przy
wykorzystaniu emocji osiągnąć zamierzony skutek? Tu odpowiedź może być pochodną
preferencji sterujących, przyjętych zasad, utrwalonych wzorów postępowania. Tak czy inaczej
sugestia, wraz z jej afektywnymi technikami, jest często wykorzystywana w sterowaniu
społecznym. Pomijając wątpliwości natury etycznej może być narzędziem skutecznym
stosowanym w dłuższym okresie czasu.
3. Sugestia jako oddziaływanie zakamuflowane18
Ars est celare arte. (Sztuką jest ukryć sztukę). Ta stara łacińska maksyma pasuje dobrze do
programowych założeń sugestii, jak również manipulacji. W tej ostatniej ukryty najczęściej
jest podmiot manipulujący, ewentualnie jego cele, zamierzenia, sposób działania, zakres
wpływu. To warunki sine qua non samej metody. W przypadku sugestii, sugerowania sytuacja
wygląda nieco inaczej. Ta technika wpływu najczęściej czerpie swą siłę z innych elementów,
niż pełne zaciemnienie obrazu sytuacji. W sugestii animator zabiegów rzadko pozostaje w
ukryciu, jakiś podmiot żywy lub martwy jest wyeksponowany.19 Sugestia może wręcz opierać
się na wizerunku, opinii danego podmiotu, zaufaniu odbiorców w czyjeś możliwości,
kompetencje itp. Skuteczność przekazu sugerującego jest warunkowana wartością nadawcy,
jak choćby w przypadku relacji autorytetu. Podmiot sugerujący nie musi także ukrywać
samego faktu oddziaływania lub też jego celów. Niekoniecznie kryje swój interes. Jednak nad
sugestią unosi się atmosfera niepewności i niejasności. Ta forma wpływu często wręcz tworzy
atmosferę niepewności, dezorientacji, dezinformacji sugerowanych. Ma to na celu osłabienie
czujności odbiorcy, uczynienia go niezdolnym do chłodnego decydowania, osłabienia
krytycyzmu i racjonalności. Wszystko to ma za zadanie wprowadzenie go w stan, gdzie będzie
on bardziej podatny na oddziaływanie, może wręcz poszukiwać rad, wskazówek,
„bezinteresownych” sugestii. Podmiot sugerowany nie jest świadomy charakteru wpływu,
jakiemu jest poddany. Nie zdaje sobie sprawy, jakie siły sprawcze nim kierują. W tym aspekcie
można powiedzieć, że sugestia prowadzi do uprzedmiotowienia sugerowanego. Traci on
kontrolę nad swoimi działaniami. Często odbywa się to w atmosferze hołubienia
podmiotowości sugerowanego. Animator takich działań podkreśla wręcz autonomię odbiorcy.
Najczęściej jest to jednak kolejna „zasłona dymna” mająca uśpić uwagę podmiotu poddanemu
wpływowi. Można powiedzieć, że sugestia dochodzi do skutku, gdyż w danej chwili są
wyłączone logiczne obwody człowieka. Gdyby pomyślał on spokojnie, logicznie, racjonalnie
sugestia nie dopełniłaby się, nie prowadziłaby do zasugerowanej reakcji. Jak widać sugestia
Takie założenie nie jest warunkiem sine qua non sugestii. Ta forma oddziaływania jest wyjątkowo pojemna
znaczeniowo, wewnętrznie zróżnicowana. Nierzadko występuje także w formie jawnej, choćby w praktyce
pedagogicznej, gdzie podmiot sugerowany posiada znaczną świadomość niuansów procesu wpływania.
19
Możliwe jest jednak zaciemnianie pochodzenia komunikatu, gdzie znany jest kanał przekazu, a nie nadawca.
Sugerowanie za pomocą plotki jest techniką dość popularną w przypadku areny walki politycznej, środowisko
medialne tym bardziej to ułatwia.
18
jest dość zakamuflowaną metodą wpływu, choć w innych wymiarach niż manipulacja. Takie
cechy czynią ją potencjalnie użyteczną w sterowaniu społecznym.
Ta forma oddziaływania często opiera się na niedopowiedzeniach, naddatkach
znaczeniowych, treściach czytanych „między wierszami”. Pozornie logiczny przekaz może być
skonstruowany tak, by prowadził do emocjonalnego rezonansu. Ten proces odbywa się jednak
w głowach odbiorców. Sugerujący ma czyste ręce, nie można zarzucić mu nic zdrożnego, to
nie jego wina, że ktoś zrozumiał daną treść tak, a nie inaczej. Sugestia jest metodą o
asekuracyjnym charakterze. Tym samym dość bezpiecznym dla twórcy. Nie zawiera w sobie
pierwiastków przymusu, ani przemocy, nie opiera się na jasnym przeciwstawieniu racji – to
mogłoby się źle skończyć. Trudno kogoś pociągnąć do odpowiedzialności, rozliczyć z treści o
charakterze sugerującym, gdyż opierają się one na wspólnocie asocjacji, poglądów, emocji,
doświadczeń itp. Tym samym jest bardzo szeroko stosowana w polityce, dziennikarstwie,
gdzie kwestia braku ewentualnych sankcji jest szczególnie pożądana. Jednocześnie
sugerowanie nie ma tak pejoratywnego wydźwięku jak manipulacja. Demaskacja nieudanej
manipulacji może przynieść wiele szkód dla „rozpracowanych” twórców. Sugerowanie takich
zagrożeń z sobą nie niesie. Dlatego też sugestia jest atrakcyjną metodą oddziaływania wszędzie
tak, gdzie liczy się możliwość „wycofania rakiem”, umycia rąk, bez ponoszenia
odpowiedzialności. W wymiarze szeroko pojętej władzy politycznej to fakt nie do
przeceniania.
Download