Jak stare są polskie góry?

advertisement
Z ZAGADNIEŃ WSPÓŁCZESNEJ GEOGRAFII
Jak stare są polskie góry?
Obiegowa opinia głosi, że najstarszy polski masyw górski to Góry Świętokrzyskie,
młodsze są Sudety, natomiast najmłodsze – Karpaty. Sytuacja jest jednak bardziej
skomplikowana.
Paweł Wolniewicz
Instytut Geologii, UAM Poznań
P
owielany w wielu podręcznikach
pogląd ma swoje źródło w nazewnictwie i datowaniach trzech najbardziej znanych zdarzeń górotwórczych (orogenez), które miały miejsce
na terenie Europy w ciągu ostatniego
pół miliarda lat. Są nimi orogeneza
kaledońska, waryscyjska (hercyńska)
oraz alpejska. Pierwsze dwa z tych
wydarzeń miały miejsce w dalekiej
przeszłości geologicznej, stąd też nie
można ich wiązać z powstaniem współczesnych łańcuchów górskich. I to jest
właśnie źródło błędu, który można
łatwo popełnić, zastanawiając się nad
wiekiem polskich gór.
Góry i górotwory
Kluczowe dla zrozumienia genezy
masywów górskich znajdujących się
na terenie naszego kraju jest rozróżnienie dwóch pojęć: gór oraz górotworu
(orogenu). Pierwszy termin odnosi się
do formy ukształtowania terenu. Drugi
dotyczy budowy geologicznej obszaru,
który podlegał niegdyś ruchom górotwórczym. Górotwory mogą znajdować
4
Geografia w szkole ] nr 2/2016
się na obszarach, które dzisiaj są górami, wyżynami, nizinami, a nawet dnem
morza szelfowego, a ich ślady znajdowane są zarówno na powierzchni, jak
i w głębokich otworach wiertniczych.
Wypiętrzanie i fałdowanie skał
w trakcie ruchów górotwórczych wiąże
się z powstawaniem wypukłych form
ukształtowania terenu. Nierzadko są
to bardzo wysokie łańcuchy górskie. Ulegają one działającym nieustannie procesom wietrzenia oraz erozji. Te pierwsze
powodują rozpad skał na mniejsze fragmenty oraz na pojedyncze ziarna minerałów. Jest to efekt działania wielu zjawisk fizycznych, chemicznych, a także
związanych z obecnością organizmów.
Czynniki fizyczne to przede wszystkim
destrukcyjny wpływ zmian temperatur
oraz wilgotności – na przykład rozsadzanie skał przez wielokrotnie zamarzającą
i rozmarzającą wodę. Procesy chemiczne mają związek z rozkładem niektórych
minerałów poprzez ich wchodzenie
w reakcję ze związkami rozpuszczonymi w wodzie (na przykład dwutlenkiem
węgla). Organizmy żywe mogą z kolei
oddziaływać na skałę zarówno w sposób
mechaniczny (fizyczny), jak i chemiczny.
Procesy erozji są z reguły wtórne
w stosunku do wietrzenia i wiążą się
z odprowadzaniem pojedynczych zia-
ren lub całych fragmentów skał. Medium powodujące to przemieszczanie
materii mogą stanowić: siła grawitacji,
woda (rzeczna, morska), wiatr, lód,
a także organizmy żywe. W połączeniu z procesami wietrzenia prowadzi
to do całkowitego zniszczenia, czyli
zrównania gór. Po kilkudziesięciu milionach lat nawet najwyższe łańcuchy
górskie stają się monotonnymi wyżynami, nizinami, czasami nawet dnem
morza.
Nieustanne oddziaływanie procesów wietrzenia i erozji powoduje, że
na świecie nie ma starych gór, pamiętających czasy orogenez kaledońskiej
i waryscyjskiej. Owszem, gdzieniegdzie
w tych samych miejscach mogły powstać kolejne łańcuchy górskie. Ich geneza będzie jednak związana z o wiele
młodszymi procesami, niemal współczesnymi w geologicznej skali czasu.
Ślady dawnych gór
Skoro nie ma starych gór, to skąd geolodzy wiedzą o ich istnieniu? Choć wiele dawnych masywów górskich zniknęło z powierzchni Ziemi, to nie wszystkie
budujące je skały uległy zniszczeniu.
Procesy wietrzenia i erozji sięgają zazwyczaj tylko do pewnej głębokości,
Z ZAGADNIEŃ WSPÓŁCZESNEJ GEOGRAFII
określonej podstawą erozyjną sieci
rzecznej, która odprowadza produkty
rozpadu skał oraz minerałów. Korzenie
górotworu, czyli struktury geologicznej
powstającej wraz z łańcuchami górskimi, sięgają jednak co najmniej kilka kilometrów głębiej. Badając je geolodzy
są w stanie określić, kiedy na danym
obszarze doszło do ruchów orogenicznych i wypiętrzenia nieistniejących już
masywów.
Świadkami dawnych górotworów są
skały magmowe oraz metamorficzne,
a także niektóre osadowe (tworzące
się w warunkach górskich, na przykład
bardzo gruboziarniste, czerwone zlepieńce). Z kolizjami kontynentów i wypiętrzaniem gór wiąże się powstawanie wielkich, podziemnych zbiorników
magmy, z której krystalizują skały granitoidowe, między innymi granity. Innym procesem towarzyszącym ruchom
orogenicznym jest metamorfizm, czyli
przeobrażanie już istniejących skał
wskutek oddziaływania wysokich temperatur i/lub ciśnień. W wyniku tego
procesu tworzą się skały metamorficzne. Ich geneza może być zróżnicowana, jednak doświadczony geolog może
określić, które spośród nich pojawiły
się w wyniku kolizji kontynentów i wypiętrzania wysokich gór.
Inną charakterystyczną pamiątką
po starych górotworach są tak zwane
kompleksy ofiolitowe, czyli ślady dawnej skorupy oceanicznej zakleszczone
wewnątrz kontynentów. Jeżeli fragment dna oceanicznego znajdowany
jest dzisiaj w obrębie skorupy kontynentalnej, to logiczne wytłumaczenie
może być tylko jedno. Ta dawna skorupa oceaniczna, czyli dzisiejszy ofiolit, rozdzielała kiedyś dwa oddzielne
kontynenty, które zderzyły się ze sobą,
likwidując znajdujący się pomiędzy
nimi ocean. Taka kolizja musiała doprowadzić do powstania wysokich gór,
po których obecnie mógł nie pozostać
już żaden inny ślad.
Historia Sudetów
Najbardziej znany polski ofiolit
to Masyw Ślęży na Dolnym Śląsku.
Zbudowany jest on ze skał, które około 400 milionów lat temu, czyli w erze
paleozoicznej, stanowiły dno oceanu.
Ocean ten rozdzielał kontynent europejski, kończący się wówczas w rejonie współczesnej centralnej Polski,
od znajdujących się daleko na Oceanie Rei niewielkich wysp, określanych mianem mikrokontynentów ar-
morykańskich. W karbonie, w trakcie
orogenezy waryscyjskiej, zostały one
przyłączone do Europy. Dzisiaj te
dawne wyspy stanowią podłoże polskich Sudetów, Czech, a także dużych
fragmentów Niemiec, Francji oraz Hiszpanii. W erze paleozoicznej wszystkie te fragmenty współczesnej Europy
były oddzielone od reszty kontynentu
oceanem, którego szerokość mogła
osiągnąć nawet kilka tysięcy kilometrów.
Obecnie Ślęża stanowi rozczłonkowany masyw, wyraźnie wnoszący się
ponad monotonne Przedgórze Sudeckie. Nie oznacza to jednak, że są to te
same góry, które powstały w karbonie,
325 milionów lat temu, po zlikwidowaniu dawnego Oceanu Rei – a więc
w trakcie orogenezy waryscyjskiej.
Wręcz przeciwnie. Tamte góry przestały istnieć jeszcze w schyłku paleozoiku, w okresie permskim, a zajmowany przez nie teren został częściowo
zalany wodami morza cechsztyńskiego. Pamiątki po tym morzu zachowały
się na Dolnym Śląsku do dziś. Są nimi
bogate złoża miedzi, srebra oraz innych metali, znajdujące się w skałach
powstałych na dnie tego permskiego
zbiornika morskiego i eksploatowane
w Legnicko-Głogowskim Okręgu Miedziowym.
W trakcie kolejnej ery geologicznej
– w mezozoiku – na teren dzisiejszych
Sudetów jeszcze kilka razy wkraczała
woda. Dopiero w kenozoiku, około 30
milionów lat temu, zaczął powstawał
sudecki uskok brzeżny. To wzdłuż niego wypiętrzone zostały współczesne
góry Dolnego Śląska. Znajdują się one
w miejscu starego, liczącego ponad
300 milionów lat, górotworu z czasów
orogenezy waryscyjskiej, ale w rzeczywistości są od niego dziesięć razy
młodsze.
Dotyczy to również Ślęży. Leży ona
w rejonie dawnej kolizji kontynentów, jednak jej geneza nie ma związku
z tamtym wydarzeniem. Skały budujące ten kompleks ofiolitowy są stosunkowo odporne, a więc tworzą one
wyraźny masyw na równinnym przedpolu Sudetów. Wypiętrzenie Ślęży jest
jednak związane z młodymi procesami
geologicznymi. Zarówno ten masyw,
jak i całe Sudety nie są więc wyraźnie starsze od Karpat, które powstały
w trakcie alpejskich ruchów górotwórczych. Bardzo stary i posiadający bogatą historię jest natomiast górotwór, który kryje się wewnątrz Sudetów, i który
można oglądać dzisiaj na powierzchni.
Zawdzięczamy to procesom wynoszenia tego terenu wzdłuż uskoków, zapoczątkowanym 30 milionów lat temu.
Góry Świętokrzyskie
Podobny schemat wydarzeń można zaobserwować w przypadku Gór
Świętokrzyskich. Określane są one
potocznie jako najstarsze polskie góry.
Stanowi to jednak niebezpieczne
uproszczenie. Ten niewysoki masyw
został bowiem wypiętrzony – tak jak
Karpaty i Sudety – w erze kenozoicz-
Rys. 1. Ślady górotworu waryscyjskiego (sfałdowane i zmetamorfizowane
skały ery paleozoicznej) znajdowane w rejonie Pirenejów. W tych młodych górach widoczne są pamiątki po
o wiele starszych łańcuchach górskich,
które powstały i uległy zniszczeniu
300 milionów lat temu
Rys. 2. Granulity są skałami metamorficznymi powstającymi w warunkach
bardzo wysokich temperatur i ciśnień.
Mają one związek z likwidacją dawnych oceanów i kolizjami kontynentów.
Skały takie znajdowane są na terenie
polskich Sudetów. Są one pamiątką
po dawnych górach, które już dzisiaj
nie istnieją. Szerokość zdjęcia to około
4,5 cm
Geografia w szkole ] nr 2/2016
5
Z ZAGADNIEŃ WSPÓŁCZESNEJ GEOGRAFII
nej. Proces wynoszenia tego rejonu
zapoczątkowała tak zwana inwersja
bruzdy polsko-duńskiej. W mezozoiku
było to wydłużone zapadlisko, przez
długie miliony lat znajdujące się pod
wodami morskimi.
Około 65 milionów lat temu, a więc
z początkiem ery kenozoicznej (doszło
wówczas do wielkiego wymierania
kredowego, w trakcie którego wyginęły między innymi dinozaury), obszar
ten zaczął powoli dźwigać się w górę.
Dzisiaj stanowi on tak zwane antyklinorium śródpolskie, jednostkę tektoniczną
ciągnącą się od rejonu Szczecina, przez
Toruń, Łódź i Kielce, aż do południowo-wschodnich rubieży kraju, nieco
na północ od Karpat. Obejmuje ono
także rejon Gór Świętokrzyskich, które
zaczęły tworzyć się z początkiem ery
kenozoicznej. Zostały one wypiętrzone
wyżej niż otaczające je wyżyny, stąd też
na ich terenie na powierzchni pojawiają się starsze skały. Są one datowane
na paleozoik (głównie na kambr oraz
dewon). W obrzeżeniu gór znajdują się
natomiast o wiele młodsze skały mezozoiku (okresów triasowego i jurajskiego).
To właśnie fakt wyniesienia na powierzchnię starych skał, liczących nawet pół miliarda lat, dał początek
błędnemu poglądowi głoszącemu, że
Góry Świętokrzyskie są bardzo stare
i powstały w wyniku orogenezy kaledońskiej, która miała miejsce ponad
400 milionów lat temu. W rzeczywistości może to dotyczyć tylko geologicznych struktur znajdujących się w tych
niepokoju tektonicznego: spłycenia,
a nawet ustąpienia morza. Nie ma natomiast żadnych skał metamorficznych,
granitów ani kompleksów ofiolitowych.
Obszar ten musiał więc znajdować się
na dalekim przedpolu wszelkich kolizji
kontynentalnych związanych z orogenezą kaledońską.
Na terenie Gór Świętokrzyskich nie
ma zatem ewidentnych śladów starych
górotworów z ery paleozoicznej. Sam
masyw górski jest natomiast o wiele
młodszy, niewiele starszy od Karpat (Beskidów, Pienin oraz Tatr).
Najstarsze górotwory
Rys. 3. Skały, które tworzą malownicze
stoliwa Gór Stołowych w Sudetach (na
zdjęciu Narożnik, 851 m n.p.m.) zbudowane są z piaskowców liczących około
90 milionów lat. Tereny te były wówczas dnem płytkiego morza, a zatem
góry musiały powstać o wiele później,
już w erze kenozoicznej. Piaskowce stanowią więc argument przemawiający
za młodym wiekiem Sudetów
górach. Jednak nawet to nie jest pewne, bo w Górach Świętokrzyskich nie
ma żadnych wyraźnych śladów istnienia kaledońskiego górotworu. W skałach datowanych na sylur i dewon,
a więc liczących około 400 milionów
lat, dostrzegalne są wprawdzie ślady
Rys. 4. Równia pod Śnieżką (Karkonosze) to pamiątka po
powierzchni zrównania sprzed niecałych 50 milionów lat.
Dzięki niej wiemy, że teren dzisiejszych Sudetów był wówczas równiną, a współczesne góry musiały powstać o wiele
później. Dlatego też nie są one stare, choć bardzo stary jest
górotwór widoczny na ich terenie
6
Geografia w szkole ] nr 2/2016
Skoro wszystkie góry są młode –
przynajmniej w geologicznym sensie
tego słowa – to gdzie należy szukać
najstarszych górotworów? Na terenie
Polski najbardziej obiecujący jest rejon
Warmii, Mazur i Podlasia. Jest to teren
platformy wschodnioeuropejskiej, która
uformowała się około 1800 milionów
lat temu. W tym rejonie natrafiono
w otworach wiertniczych na liczne skały magmowe i metamorficzne liczące
więcej niż 1500 milionów lat. Na tym
nizinnym dzisiaj terenie musiały więc
istnieć wówczas wysokie góry, będące
efektem kolizji kontynentalnych prowadzących do powstania oraz rozbudowy platformy wschodnioeuropejskiej.
To tam należy więc szukać najstarszych
polskich górotworów, ukrytych przed
ludzkim okiem głęboko pod grubymi
pokładami młodszych skał oraz osadów
polodowcowych.
Rys. 5. Zamek w Chęcinach (Góry Świętokrzyskie) zbudowany jest na skałach okresu dewońskiego ery paleozoicznej,
jednak samo wzgórze jest o wiele młodsze i nie powstało
w paleozoiku. Od tego czasu obszar ten był zresztą co najmniej kilka razy zalewany wodami morskimi
Download