„Islamizacja” Bałwanów przez USA

advertisement
„Islamizacja Bałkanów” a Konkurencja USA z Rosją
Iwo Cyprian Pogonowski
WWW.pogonowski.com
Organizacja Islamskich Państw (OIC) istnieje od blisko 40 lat i dopiero teraz USA wyznaczyło
po raz pierwszy posła na zjazd OIC, kolegę Bush’a, Pakistańczyka nazwiskiem Sada Cumber,
który jest finansistą zamieszkałym w Teksasie. Doradza on Arabom, producentom paliwa, jak
lokować ich kapitały. USA gra kartą islamską w Kosowie przeciwko Rosji i Serbii. Trudności
Bush’a w tej sprawie omawiał minister spraw zagranicznych Rosji, Sergiej Lawrow i zauważył,
że wiele państw islamskich nie uznaje Kosowa, jako niepodległe państwo, ponieważ szerzenie
separatyzmu destabilizuje świat oraz ani OIC ani NATO, nie powinny solidaryzować się z
podziałem Serbii.
Lawrow natomiast udał się po raz drugi na zjazd OIC, tym razem w Dakarze w Senegalu, 13
marca 2008 roku, w ramach programu Putina „budowania mostów do Islamu.” Pupin stara się
puścić w niepamięć zbrodnie rosyjskie w Czeczenii, która została pacyfikowana przez
Czeczeńców zwerbowanych przez Moskwę. Sukces Putina polega na tym, że teraz jest on dobrze
widziany w dialogu cywilizacyjnym między muzułmanami i „chrześcijańskim światem.”
Lawrow podkreślił w Dakarze, że sytuacja muzułmanów w Europie zachodniej przyczynia się do
„islamofobii” oraz powiedział, że celem Rosji jest dobre współżycie i tolerancja między
religiami. W tym celu Rosja chce stworzyć „Radę Mediatorów Religijnych” przy ONZ, dla
rozwiązywania konfliktów religijno-politycznych na podstawie prawa międzynarodowego i
poszanowaniu roli Narodów Zjednoczonych. Trudno jest USA atakować takie stanowisko,
podczas gdy Rosja występuje też jako „część świata islamu.”
Rosja popiera „prawa ludzkie Palestyńczyków” i na całym Bliskim Wschodzie ma dobrą opinię
jako oponent osi USA-Izrael wobec tej sprawie, zwłaszcza wobec kryzysu humanitarnego na
Gazie, który to kryzys jest powodowany przez Izrael z przyzwoleniem Waszyngtonu po fiasku
konferencji pokojowej Żydów z Arabami w Annapolis w listopadzie 2007. Dotychczasowe
wyłączanie Hamasu jako pełnoprawnego członka pertraktacji, czyni nonsensownym cały „proces
pokojowy” w Palestynie.
Rosja potępia mur getta Szalona, popiera żądania Syrii zwrotu Wzgórz Golan, jak też potępia
budowę nielegalnych osiedli na okupowanych ziemiach arabskich, gdzie osiedliło się 400,000
Żydów. Moskwa jest przeciwna blokowaniu od świata arabskich terenów Palestyny przez Izrael i
Rosja utrzymuje kontakt z przywódcami Hamasu, takimi jak Khaled Meszal w Damaszku,
przeciwko czemu, Izrael nie może oponować.
Naturalnie w sprawie katastrofy spowodowanej przez USA w Iraku i krytyki prześladowania
Arabów palestyńskich przez Izrael, w celu zmuszania Palestyńczyków do opuszczenia ich miejsc
zamieszkania, Moskwa zauważa, że na drogach Iraku żaden konwój nie może przejechać
wywoływania bez eksplozji min, do tego stopnia, że USA posługuje się bombardowaniem z
powietrza przez B-1B strategiczne bombowce dróg w Iraku, żeby detonować miny przydrożne.
USA nie jest w stanie upilnować granic Iraku a pacyfikacja mobilizuje ruch oporu muzułmanów.
Mimo tego, że Rosja głównie korzysta z wysokich cen paliwa, propaganda rosyjska oskarża USA
o rabunek ropy naftowej Iraku, w celu wielkich zysków dzięki, obecnym cenom paliwa oraz o
strategię narzucenia kontroli politycznej i wojskowej przez USA państwom na Bliskim
Wschodzie. Dlatego według Moskwy „USA nie chce stabilizacji Iraku i podtrzymuje
niekończący się konflikt.” Moskwa szerzy opinię, że Bush może niespodziewanie zacząć atak na
Iran, jak do tego nawołuje Izrael, w celu okaleczenia gospodarki i armii Iranu, tak żeby na długo
osłabić pozycję geopolityczną Teheranu.
Rosja proponuje, z poparciem Arabów i mimo sprzeciwu Izraela, międzynarodową konferencję w
Moskwie na temat Bliskiego Wschodu z udziałem USA, UE, ONZ i Rosji. Waszyngton ma
trudności publicznie sprzeciwiać się takiej pokojowej inicjatywie, gdy w rzeczywistości okupacja
i pacyfikacja powoduje stałe pogłębianie się konfliktu między Szyitami i Sunnitami nie tylko w
Iraku, ale też na całym Bliskim Wschodzie, zwłaszcza nad Zatoką Perską. Tymczasem Rosja gra
kartą tolerancji religijnej i cywilizacyjnej.
Moskwa oskarża USA i UE o zniesławianie islamu jako religii, która jakoby powoduje terroryzm
na całym świecie. Zanany Żyd rosyjski, Jewgeny Primakow „orientalista” i były premier, dwa
tata temu napisał, że fundamentalizm religijny islamu jest konstruktywny w życiu muzułmanów,
ale że radykalny fundamentalizm niestety chce szerzyć się siłą. Putin wspomniał też „katolickijezuicki ekstremizm i krucjaty.”
Obecnie „zyskiem z pokoju i przyjaźni” Rosji ze światem muzułmańskim jest na przykład
kontrakt na budowę 520 km. linii kolejowej w Arabii Saudyjskiej, wartości 800 milionów
dolarów, oraz pertraktacje sprzedaży temuż państwu z miliard dolarów czołgów T-90, których
części zamienne są pewniejsze niż z USA, zdominowanego przez lobby Izraela.
Rosja udało się sprzedać, z tego samego względu, system obrony powietrznej Egiptowi, mimo
dużej kontroli amerykańskiej nad Kairem. Moskwa podpisała kontrakt na budowę kilku
elektrowni nuklearnych w Egipcie, jak też trenowanie ich obsługi oraz dostawy rosyjskiego
paliwa nuklearnego. Widać, że Egipt też reaguje na wpływy lobby Izraela w Waszyngtonie i dla
tego stawia opór gdy USA napiera żeby kontrolować cały program nuklearny Egiptu i proponuje
budowę pierwszej elektrowni nuklearnej w Egipcie za dwa miliardy dolarów.
Putin powiedział w Moskwie prezydentowi Egiptu Hojni Mubarak’owi, że oba ich państwa
powinny wspólnie działać, jako bezstronni rozjemcy, w konflikcie Żydów z Arabami w
Palestynie, oraz że istnieje porozumienie Rosji z Egiptem w sprawie popierania zgody między
Hamas i Fatah, w celu stworzenia niepodległego państwa Palestyńczyków, któremu są przeciwni
ekstremiści w Izraelu.
Rosja chce powrotu do Iraku rosyjskiej firmy naftowej LUKoil, która podpisała kontrakt z
Saddamem Husseinem w 1997 roku, żeby eksploatować największe złoża ropy naftowej w Iraku
Qutna-2 o. O to samo ubiega się firma Chevron z USA. Rosyjska firma Strojtransgaz obecnie
przygotowuje odbudowę rurociągu Kirkut-Baniyas z Iraku do portu Banijas w Syrii. Rosja
nawołuje do zgody między Irakijczykami celu stworzenia tam „prosperującej demokracji.”
Sprawa tak Kosowa jak i „islamizacji Bałwanów” pokazała, w jakim stopniu USA straciły
wpływy, na rzecz Rosji, w świecie islamu. Ciekawe czy Sada Comber, finansista, Pakistańczyk
urodzony w Karaczi, a zamieszkały w Teksasie, wysłany jako pierwszy poseł USA na zjazd
Organizacji Islamskich Państw (OIC), która istnieje od blisko 40 lat, potrafi poprawić polityczne
i kulturalne stosunki między USA i światem islamu, mimo szkodliwej dla tych stosunków
„islamizacji Bałwanów” kosztem Serbii.
Download