1 Grabowski Henryk Kraków 23 Tezy o kf Powody, przejawy i uwarunkowania aktywności fizycznej człowieka i ich związek z wychowaniem fizycznym (Tezy referatu wygłoszonego podczas konferencji Sekcji Teorii Wychowania Fizycznego PTNKF w Lesznie w dniach 12 – 13 września 2004 r.) 1 Ze względu na powody podejmowania aktywności fizycznej w dziejach gatunku homo sapiens można wyróżnić trzy okresy. Pierwszy – najwcześniejszy – wiązał się z koniecznością zdobywania pożywienia i partnera do rozrodu, drugi – późniejszy – z potrzebą przekształcania otoczenia, trzeci – trwający obecnie – z powinnością wyrównywania deficytów ruchowych, spowodowanych zanikiem dwóch pierwszych powodów. Pierwszy trwał ponad 150 tysięcy lat, drugi niecałe 10 tysięcy, trzeci rozpoczął się około 100 lat temu. 2 W pierwszym okresie wspólnym powodem aktywności ruchowej zwierząt i ludzi była potrzeba biologicznego przetrwania (physical activity for survival). Zachowania konsumpcyjne zapewniały przetrwanie jednostkowe, zachowania prokreacyjne – gatunkowe. Skuteczność jednych i drugich wymagała intensywnych wysiłków i zależała od sprawności ciała. Z czasem człowiek zaczął uwalniać się od aktywności ruchowej wymuszonej prawami natury. Podczas gdy dla żyjących na wolności zwierząt potrzeby konsumpcyjne i prokreacyjne są nadal głównym powodem aktywności ruchowej, możliwości człowieka w zakresie zaspokajania głodu i popędu seksualnego przestały zależeć od sprawności ciała. 3 Z przejściem człowieka od aktywności ruchowej wymuszonej prawami natury do takiej, której powodem stała się kultura wiążą się dwa następne etapy. W pierwszym z nich dominowały zachowania produkcyjne związane z przekształcaniem otoczenia i wytwarzaniem rzeczy. Ich efektywność początkowo zależała również od wydolności wysiłkowej i sprawności ciała. Z chwilą przejęcia większości czynności produkcyjnych przez maszyny doszło do kolejnego – obecnego – etapu, w którym aktywności fizycznej wymagają głównie zachowania sportowo-rekreacyjne. 4 2 Najbardziej gwałtowny spadek udziału aktywności fizycznej w życiu człowieka nastąpił w ostatnim stuleciu. Podczas gdy jeszcze na początku ubiegłego wieku ok. 90% energii wydatkowanej przez ludzi w czasie pracy przypadało na pracę mięśni, dzisiaj, w krajach wysoko rozwiniętych wskaźnik ten wynosi od 1 do 10 %. Równocześnie zaczęła systematycznie rosnąć zapadalność na choroby układu krążenia i przemiany materii. Dzisiaj u około 70 % dorosłych mieszkańców krajów zamożnych stwierdza się występowanie tzw. zespołu metabolicznego w postaci nadwagi, nadciśnienia i cukrzycy. 5 Początkowo negatywne skutki spadku aktywności ruchowej dla kondycji fizycznej człowieka dotyczyły głównie osobników dorosłych. Wiązało się to z postępującą mechanizacją pracy i udogodnieniami życia. Kondycja fizyczna młodych pokoleń jeszcze do niedawna nie tylko nie wykazywała regresu ale systematycznie rosła. Przejawiało się to w postaci tzw. trendu sekularnego i akceleracji rozwoju, a wynikało, jak się przypuszcza, z postępującej higienizacji życia i racjonalizacji żywienia oraz braku konkurencyjnych, wobec spontanicznej aktywności ruchowej, form zachowań w czasie wolnym. 6 Negatywny wpływ postępu cywilizacyjnego na zdrowie i sprawność motoryczną młodych pokoleń ujawnił się dopiero pod koniec XX wieku. Z badań Ryszarda Przewędy nad kondycją fizyczną polskiej młodzieży wynika m. in., że: w ciągu ostatniego 20-lecia XX wieku „...kolejne pokolenia polskiej młodzieży były coraz wyższe oraz coraz szybciej rosły i dojrzewały”. Równocześnie „...pozytywnemu trendowi sekularnemu w rozwoju somatycznym towarzyszyło pogarszanie się sprawności fizycznej”1. W rezultacie sprawność i wydolność polskiej młodzieży pod koniec XX wieku była gorsza niż 20 lat wcześniej. Zjawisko narastającej dysproporcji między rozwojem somatycznym a motorycznym, które R. Przewęda nazywa syndromem rozwierających się nożyc w kondycji fizycznej młodzieży stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia i kondycji fizycznej całego społeczeństwa. 7 „Na szczęście – jak pisze autor cytowanych badań „ sprawność fizyczną człowieka i wydolność roboczą jego organizmu można ratować i rozwijać intencjonalnymi działaniami, przede wszystkim zwiększając aktywność ruchową. I tym tkwi nadzieja na przeciwdziałanie niekorzystnym tendencjom w zmianach kondycji fizycznej polskiego społeczeństwa”2. Pytanie, jakie się 1 2 R.Przewęda, J. Dobosz, Kondycja fizyczna polskiej młodzieży, Warszawa 2003, s. 26 i 40 Tamże s. 66. 3 w związku z tym nasuwa brzmi: czy i na ile człowiek zechce z tego szczęścia skorzystać i od czego to zależy? 8 Aktywność fizyczna związana z zachowaniami konsumpcyjnymi i prokreacyjnymi była wymuszona przez biologiczne prawa zachowania życia jednostkowego i gatunkowego. Działalność produkcyjną człowieka wymuszały ekonomiczne prawa podaży i popytu. Zachowania sportoworekreacyjne – jako ich ekwiwalent –są sprawą swobodnego wyboru. W sytuacji braku przymusu ludzie na ogół robią to, co uważają że warto robić. O wyborze zachowań decyduje ich doświadczenie i wychowanie. Dlatego miarą skuteczności wychowania jest trwałość skłonności do zachowań, które były przedmiotem uczenia się i nauczania. 9 Historia wychowania fizycznego (na podobieństwo biogenetycznego prawa rekapitulacji) jest poniekąd skróconym powtórzeniem dziejów aktywności fizycznej w życiu gatunku homo sapiens. Początkowo założonym celem tego procesu było przygotowanie młodych pokoleń do trudów życia związanych z pracą i samoobsługą. Stąd nacisk w programach wychowania fizycznego na wartości utylitarne ćwiczeń cielesnych. Dzisiaj praca i życie nie stawiają wysokich wymagań w zakresie sprawności wysiłkowej. Stąd akcent na usportowienie programów wychowania fizycznego. Czy to wystarczy? 10 Z przytoczonych badań nad kondycją fizyczną młodzieży wynika, że spadek udziału aktywności fizycznej w życiu współczesnych pokoleń jest szybszy od możliwości jego wyrównywania w procesie szkolnego wychowania fizycznego. W związku z tym „nożyce” Przewędy będą w przyszłości jeszcze bardziej się rozwierały z powodu przewidywanej poprawy ekonomicznych warunków życia z jednej strony i postępu w jego udogadnianiu - z drugiej. Ostatnio udowodniono, że wynalezienie pilota do telewizora obniżyło o kolejne kilka procent dobowy wydatek energetyczny. Czy i jak można temu przeciwdziałać? 11 Dawniej, kiedy szkolne wychowanie fizyczne było dodatkiem do całodziennej aktywności ruchowej ucznia przedmiotowi temu można było 4 przypisywać – przynajmniej w teorii - współudział w stymulacji somatycznomotorycznego rozwoju. Dzisiaj, gdy dla większości młodzieży szkolnej obowiązkowe lekcje wychowania fizycznego są często jedyną formą aktywności fizycznej, proces ten, z powodu podprogowej częstotliwości i intensywności bodźców ruchowych, nie może - nawet w założeniu – być czynnikiem fizycznego rozwoju. 12 Teoretyczną przesłankę dla procesu wychowania fizycznego utożsamianego dawniej z ćwiczeniami cielesnymi było fizjologiczne prawo wszelkiego ćwiczenia, według którego rozwijają się i doskonalą tylko te narządy i czynności, których rozwój pobudzany jest ciągłym strumieniem bodźców. Dzisiaj wiadomo, że żadna realna liczba obowiązkowych lekcji wychowania fizycznego nie jest w stanie zapewnić ustawicznego dopływu bodźców o ponadprogowej częstotliwości i intensywności. Jest to możliwe jedynie w ramach dobrowolnej aktywność sportowo-rekreacyjnej, jako wtórnego efektu obowiązkowego wychowania fizycznego. Żeby jednak tak się stało proces ten musi przebiegać zgodnie z psychologicznym prawem efektu, według którego utrwalaniu ulegają skojarzenia bodźca z reakcją gdy towarzyszy im stan przyjemności, i odwrotnie – zostają osłabione związki wywołujące stan przykrości. 13 W potocznym mniemaniu, a także w opinii niektórych specjalistów, jednym z najbardziej atrakcyjnych środków wychowania fizycznego jest współzawodnictwo sportowe. A oto, co na ten temat sądzi Zbigniew Cendrowski: „Sport, słusznie opierający swą ideologię o rywalizację i współzawodnictwo jest sprawczy wychowawczo w stosunku do dość wąskiej grupy dzieci i młodzieży, tej która ma predyspozycje, talent i wygrywa. W stosunku do większości, która tych możliwości potwierdzenia się w wychowaniu fizycznym nie znajduje, system ten jest traumatyzujący i odstręcza dzieci i młodzież od wszelkiej aktywności ruchowej, skoro nie znajdują w nim sukcesu i satysfakcji”3. Pogląd ten jest zgodny z psychologiczną teorią dysonansu poznawczego, według której gdy docierające do nas informacje stanowią zagrożenie dla pozytywnej samooceny (np. gdy przegrywamy w rywalizacji sportowej) to przykre napięcia z tym związane można łagodzić bagatelizując znaczenie cechy, od której ona zależy ( w tym przypadku sprawności motorycznej). 14 3 Z. Cendrowski – Tezy na Sejmik Szkolnej Kultury Fizycznej. 5 Jest niewątpliwie wiele racji w tym, że sport bez rywalizacji to tak jak bezkofeinowa kawa. Można jednak rywalizować nie tylko z partnerem, ale także z samym sobą, dążąc do postępu w stosunku do tego, co się dotąd umiało lub potrafiło. Zmaganie się ze sobą ma tę zaletę, że umożliwia podejmowanie zadań na własną miarę, podczas gdy wynik rywalizacji sportowej jest zwykle z góry przesądzony i stanowi pozytywne wzmocnienie społeczne jedynie dla nielicznych wygranych. Nadto rywalizacja zewnętrzna jest zwykle epizodem sportowym w optymalnej fazie ontogenezy, gdy rywalizacja wewnętrzna może być motywem aktywności ruchowej przez cale życie*). 15 Głosząc wyższość rywalizacji wewnątrzosobniczej nad międzyosobniczą w wychowaniu fizycznym trzeba się jednak liczyć z niechęcią niektórych pracowników nadzoru pedagogicznego, działaczy sportowych i polityków, nigdy dość sytych dyplomów i pucharów dla swojego ośrodka, okręgu, czy regionu. Dzieci i młodzież potrafią się również cieszyć z własnych postępów, bez frustrującej konfrontacji z innymi. Żeby jednak tak się stało musi być spełniony podstawowy warunek: atrakcyjność przekazywanych na lekcjach wzorów zachowań w zakresie doskonalenia ciała musi być konkurencyjna w stosunku do takich form spędzania czasu jak gry komputerowe czy telewizja. Lepszego sposobu zjednywania kogokolwiek dla czegokolwiek nikt – jak dotąd – jeszcze nie wymyślił. * * * Wszystko co wyżej zostało powiedziane można ująć w następujący schemat: Zdobywanie pożywienia i partnera do rozrodu Przekształcanie otoczenia Wyrównywanie deficytów ruchowych Zachowania Zachowania zdeterminowane biologicznie zdeterminowane kulturowo konsumpcyjne prokreacyjne Aktywność wymuszona czynnikami produkcyjne rekreacyjne Aktywność wymuszona czynnikami Aktywność z wyboru jako rezultat Koncepcję wychowania fizycznego opartą na rywalizacji wewnątrzosobniczej lansuje i z powodzeniem realizuje Tomasz Frołowicz z AWF w Gdańsku *) 6 biologicznymi Prawo zachowania życia jednostkowego Prawo zachowania życia gatunkowego ekonomicznymi Prawo popytu i podaży doświadczenia i wychowania Prawo efektu