GZ Z NR.7 Sierpień 2003 Aktualności Od 20 do 31 sierpnia br. odbędzie się spotkanie obserwatorów GZZ na Suhorze. Ze względów prawnych nie można tego spotkania nazwać „obozem” gdyż GZZ jest „organizacją nielegalną” i tak już pewnie zostanie. Tak więc uczestnicy przyjeżdżają na własną odpowiedzialność a niepełnoletni proszeni są o pisemną zgodę rodziców. Ze względu na ilość miejsc do spania w obserwatorium w czasie trwania spotkania będzie panować rotacja uczestników w celu zwiększenia przepustowości Suhory. Zakładam przy 3-4 nocnym pobycie danego osobnika obserwatorium jest w stanie odwiedzić ok. 15 osób. Chętnych proszę o zgłaszanie się drogą e-mailową lub pocztową z możliwym i preferowanym terminem przyjazdu na Suhorę. Jeśli to możliwe to obserwatorów wizualnych chciałbym zaprosić na początku a użytkowników CCD pod koniec spotkania. Chętnym centrala przyśle zaproszenia ze szczegółami. Technika prowadzenia obserwacji (odpowiedzi na często zadawane pytania): Czy lepiej porównywać zmienną do dwóch czy do kilku standardów? Byłem świadkiem pasjonującej dyskusji pomiędzy zwolennikami obu metod zachwalających je jako jedynie słuszne, krytykując metodę przeciwną. W ferworze walki część ludzi zapomniała niestety o co tak naprawdę chodzi. Gwiazdy standardowe (inaczej gwiazdy porównania) powinny być stałe, mieć jasność i kolor zbliżony do barwy gwiazdy badanej. Powinny mieścić się w polu widzenia teleskopu razem z gwiazdą badaną. Załóżmy że te warunki są spełnione i gwiazd porównania mamy całe krocie. Zaletą pierwszej metody jest szybkość czyli możliwość zrobienia większej ilości obserwacji wadą możliwość błędów gdy jeden ze standardów okaże się zmienny. druga metoda ma dokładnie przeciwne właściwości. Którą zatem stosować ? Czy ryzykować błędy robiąc dużo obserwacji czy raczej robić wolniej ale pewnie? Jeśli celem naszych obserwacji jest wyznaczenie bezwzględnej jasności gwiazdy badanej lub obserwacje gwiazd wolnozmiennych (a tak jest na przykład w obserwacjach gwiazd fizycznie zmiennych) ryzyko w/w błędów systematycznych jest dość spore i tu chyba można zalecić kontrolne porównanie z kilkoma standardami. A co robić w przypadku obserwacji minimów gzz? Zjawiska zaćmieniowe zachodzą dość szybko w porównaniu ze zmianami jasności typu cefeid czy miryd. Jeśli więc jedna z gwiazd porównania jest taką gwiazdą wolno zmienną nie wpłynie to znacząco na nasze wyniki. Ponadto zauważmy że metoda NBA której używamy zawiera w sobie element pracy z wieloma gwiazdami. Przecież zawsze z zestawu gwiazd porównania wybieramy przy danej ocenie gwiazdy najsłabszą z jaśniejszych od zmiennej oraz najjaśniejszą spośród słabszych od zmiennej. To że później konkretne liczbowe oceny robimy dla tych dwóch gwiazd nie zmienia faktu że porównaliśmy je z innymi. Jeśli więc nasz „standard” złośliwie zmienia się na tyle szybko aby to zauważyć w krótkim czasie trwania minimum to zauważymy prawdopodobnie że na gałęzi wychodzącej zmieniła się kolejność stosowania gwiazd porównania. A nawet jeśli tego nie zauważymy to zaburzone będą jedynie te punkty na gałęzi które robione były ze złym standardem. reszta będzie dobra. Aby odkrywać takie fałszywe standardy powinniśmy pamiętać o starym a pożytecznym ćwiczeniu polegającym na uszeregowaniu gwiazd porównania z danego pola w ciąg w rodzaju a4b3c2d2e1f , zapisaniu go i porównywaniu z innymi obserwacjami tego pola. Oprócz odkrycia zmienności standardów jest to też znakomite ćwiczenie dla kalibracji własnych oczu. Ciekawy obiekt: V471 Tau na O-C rysunku sugeruje, że układ V471 Tau może być układem potrójnym o okresie orbitalnym trzeciego ciała równym ~30 lat. Diagram został 0.002 [dni] przedstawiony diagramu 0 O-C Kształt -0.002 sporządzony zgodnie z efemerydą: HJD = 2440610.06406 + E Epoka 0.d5211833980 -0.004 0 10000 20000 Lecz jak widać ostatnie punkty leżą powyżej spodziewanego maksimum, zatem przebieg diagramu O-C trudno nazwać okresowym. Wskazane byłoby dalsze monitorowanie tego układu dla potwierdzenia lub odrzucenia hipotezy o istnieniu trzeciego ciała i dokładniejsze wyznaczenie orbity. Zmiany okresu orbitalnego mogą być również spowodowane innymi efektami np. hamowaniem magnetycznym. Układ V471 Tau jest złożony z niewielkiego białego karła, dominującego jasnością oraz gwiazdy ciągu głównego (patrz rysunek). Takie układy nazywamy gwiazdami prekataklizmicznymi gdyż jeśli ich okres się skróci to gwiazd ciągu głównego może wypełnić powierzchnię Roche’a. Zacznie się przepływ masy na białego karła utworzy się dysk akrecyjny a układ stanie się zmienną kataklizmiczną. Jeśliby poznać tempo skracania się okresu można by przewidzieć kiedy to nastąpi. Obserwacje zaćmień w takich układach są trudne gdyż niewielkie rozmiary białego karła powodują bardzo strome gałęzie w minimum oraz powstanie efektu tzw. płaskiego dna gdy karzeł jest za gwiazdą ciągu głównego (patrz rysunek). Zjawisko trwa bardzo krótko (kreski na osi X oznaczają kolejne minuty). Obserwator wizualny może po prostu zanotować czasy kolejnych kontaktów. Użytkownicy CCD mogą zastosować ciekawą technikę obserwacji. Serii zdjęć gwiazdy zmiennej dałaby zbyt małą ilość punktów na krzywej zmian jasności. Przy tak szybkim zejściu straty czasu związane z odczytem chipu nie pozwalają na wykonanie wielu zdjęć. Odmienną techniką posłużono się aby uzyskać zaprezentowane minimum. Wykonano jedno zdjęcie z 15-sto minutową ekspozycją przy wyłączonym prowadzeniu teleskopu (patrz rysunek negatywowy). Obrazy zwykłych gwiazd utworzyły charakterystyczne linie a gwiazda zmienna linię z przerwą (zaznaczoną strzałką). Krzywą jasności przedstawioną wyżej uzyskano po prostu przez odczyt zliczeń z poszczególnych podobnych obserwacji fotograficznych. pikseli. Można spróbować także Trochę teorii : Hamowanie magnetyczne Ciekawa możliwość zmiany długości okresu orbitalnego pojawi się gdy gwiazdy posiadają magnetosferę i gdy pojawia się aktywność w postaci wiatru gwiazdowego. Dla pojedynczej gwiazdy łatwo wyobrazić sobie mechanizm magnetycznego hamowania ruchu obrotowego. Otwarte linie sił pola magnetycznego są zakotwiczone w plaźmie, z której jest zbudowana gwiazda (patrz rysunek). Ruch obrotowy gwiazdy powoduje, że linie te są skręcone oraz, że zewnętrzne pole magnetyczne wokół gwiazdy naśladuje jej ruch wirowy. Pole to odkształca tory zjonizowanych cząstek wiatru gwiazdowego przekazując im pewien moment pędu. Skutkiem tego wydłuża się okres obrotu samej gwiazdy. W układach podwójnych tarcie konwektywne lub siły pływowe utrzymują synchronizację pomiędzy okresem obrotu gwiazd i okresem orbitalnym układu. Utrata obrotowego momentu pędu przez jeden składnik powoduje również utratę części orbitalnego momentu pędu. Tak więc, w efekcie oddziaływania cząstek wiatru z liniami pola magnetycznego następuje skrócenie okresu orbitalnego i zacieśnianie orbity. Tempo utraty momentu pędu można wyrazić wzorem : 2 3 2 1 3 10 4 J k M R2 3 5.0 1029 2 G 2 P J MB M1 10 3 gdzie R2 to promień składnika chłodnego, a k22 to stosunek momentu bezwładności do masy gwiazdy. ( k22=0.1, ~1, ) M to masa układu a M1 M2 masy składników. Charakterystyczną skalę czasową hamowania magnetycznego wyraża wzór: MB J J GR 1 1.4 1017 10 m1 1 3 m r2 P3 [s] gdzie r2=R2/R.. 4 Podstawiając dane typowych układów prekataklizmicznych otrzymujemy czas ~108-9 po którym rozpocznie się ich przemiana w układ kataklizmiczny. Co słychać w „centrali GZZ” ■ użytkownicy programu aa.exe pewnie się ucieszą z nowszej wersji bb.exe, która ma poprawiony format wypisywania danych, rozbudowany kalkulator oraz możliwość zrzutu ekranu na bitmapę (którą bez problemu można drukować) w sprawie udostępnienia proszę o kontakt z Centralą ■ poprawiono program o-c (jest już wersja 7) teraz już robi prawie wszystko 8-) ■ trwają prace nad wersja kompaktową atlasu O-C. Będzie to samo co na stronie internetowej atlasu ale z poprawionymi błędami. Płyta CD będzie do dostania we wrześniu.