Odszkodowanie dla pracodawcy to nie nadużycie prawa

advertisement
Odszkodowanie dla pracodawcy to nie nadużycie prawa
Dochodzenie należności od pracownika, który bezzasadnie rozwiązał umowę o pracę, nie
jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego
Pracownik niezadowolony z wysokości wynagrodzenia chciał rozwiązać umowę o pracę za
porozumieniem stron. Gdy szef się na to nie zgodził, złożył pisemne oświadczenie o rozwiązaniu
umowy o pracę bez wypowiedzenia. Nie podał jednak żadnej przyczyny tego rozwiązania.
Następnego dnia nie stawił się już w firmie i podjął pracę w innym przedsiębiorstwie. Firma nie
mogła zrealizować kontraktu w ustalonym terminie. Pracodawca zamierza złożyć pozew do sądu
żądając zasądzenia odszkodowania od pracownika. Czy taki pozew jest uzasadniony i czy nie
stanowi to nadużycia prawa?
Pozew jest uzasadniony. Jeśli pracownik bezzasadnie rozwiązał umowę o pracę bez
wypowiedzenia, to pracodawca może dochodzić od niego odszkodowania. Zatrudniony zaś nie
uwolni się od odpowiedzialności, powołując się tylko na zasady współżycia społecznego.
Pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia wówczas, gdy pracodawca
dopuścił się ciężkiego naruszenia swych podstawowych obowiązków względem niego (art. 55
par. 11 k.p.). W takim przypadku przysługuje mu odszkodowanie w wysokości określonej we
wskazanym przepisie. Jeżeli jednak pracodawca uzna, że rozwiązanie umowy o pracę bez
wypowiedzenia było nieuzasadnione, to może dochodzić zasądzenia odszkodowania od
pracownika. Przewiduje to art. 611 k.p., zgodnie z którym w razie nieuzasadnionego rozwiązania
przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 par. 11 k.p.
pracodawcy przysługuje roszczenie o odszkodowanie. O odszkodowaniu tym orzeka sąd pracy.
Kwota ustalona ryczałtowo
Wysokość odszkodowania została określona ryczałtowo w kodeksie pracy i wynosi ona tyle co
wynagrodzenie pracownika za okres wypowiedzenia, a w przypadku rozwiązania umowy o pracę
zawartej na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy – wynagrodzenie za okres 2
tygodni. Zatem pracodawca nie musi wykazywać wysokości szkody poniesionej na skutek tego, że
pracownik w sposób nieuzasadniony rozwiązał z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia.
Wystarczy bowiem, że udowodni, iż rozwiązanie umowy było nieuzasadnione, a odszkodowanie
zostanie zasądzone. Wysokość jego zależy tylko od rodzaju umowy o pracę, która uległa
rozwiązaniu, oraz od wysokości wynagrodzenia zatrudnionego.
Usprawiedliwione żądanie
Pracownicy, próbując się uwolnić od odpowiedzialności za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o
pracę, powołują się nierzadko na to, że dochodzenie odszkodowania przez pracodawcę stanowi
nadużycie prawa. W myśl bowiem art. 8 k.p. nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby
sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia
społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie
prawa i nie korzysta z ochrony. Pod pojęciem tych zasad rozumieć należy pozaprawne i
nieskodyfikowane normy moralne (etyczne) i obyczajowe, które kształtują właściwe stosunki
między pracodawcami a pracownikami. Jest to jednak co do zasady zarzut chybiony, gdyż nie ma
ogólnej zasady współżycia społecznego, która przeciwstawiałaby się dochodzeniu przez
pracodawcę zapłaty odszkodowania od pracownika.
Podobnie wypowiadał się w tym zakresie SN w wyroku z 29 kwietnia 2005 r. (III PK 2/05, OSNP
2005/23/372), stwierdzając, że „nieuzasadnione rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę bez
wypowiedzenia na podstawie art. 55 par. 11 k.p. usprawiedliwia żądanie od pracownika
odszkodowania (art. 611 k.p.) niezależnie od tego, czy pracodawca poniósł szkodę. Zaś żądanie
przez pracodawcę odszkodowania na podstawie art. 61 1 k.p. nie może być uznane za nadużycie
prawa (art. 8 k.p.) z tego względu, że pracodawca wcześniej odmówił z usprawiedliwionych
przyczyn przyjęcia oferty pracownika rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron”.
Potwierdza to kolejny wyrok SN z 7 marca 2012 r. (II PK 240/11, M.P.Pr. 2012/7/373-375), z
którego wynika, że „nie stanowi nadużycia prawa w aspekcie art. 8 k.p. domaganie się i
zasądzenie na rzecz pracodawcy odszkodowania (art. 611 k.p.), gdy przyczyna rozwiązania przez
pracownika stosunku pracy w trybie art. 55 par. 11 k.p. okazała się nieuzasadniona”.
Sąd może ograniczyć
Warto jednak zauważyć, że choć pracodawca ma prawo do zryczałtowanego i niezależnego od
wystąpienia szkody odszkodowania, to jednak sąd może ograniczyć (zmniejszyć) jego wysokość
ze względu na zasady współżycia społecznego. Zwracał na to uwagę SN w wyroku z 15 września
2011 r. (II PK 69/11, OSNP 2012/19-20/243), podnosząc, że „możliwe jest ograniczenie
wysokości odszkodowania należnego pracodawcy na podstawie art. 61 1 k.p. ze względu na
sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (art. 8 k.p.)”. W praktyce będzie to jednak
bardzo rzadka sytuacja. Musi to mieć bowiem oparcie w szczególnych okolicznościach danego
przypadku.
Ryszard Sadlik
sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach
Podstawa prawna

Art. 8, 551, par. 11 i art. 611 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r.
nr 21, poz. 94 z późn. zm.).
Download