Witold Skrzypczyk MIĘDZY PROFILAKTYKĄ A TERAPIĄ Zmienić sposób myślenia - to jak poprzesuwać ogromne, ciężkie kufry na strychu. Zmienić sposób działania - to jak wepchnąć z powrotem pastę do tubki. Zmienić sposób odczuwania - to jak wykonać potężny, nieodwracalny skok nadziei w ciemną pustkę. J.J. McWhiter Pierwsze próby Program korekcyjny dla młodzieży eksperymentującej ze środkami psychoaktywnymi (papierosy, alkohol, narkotyki), który realizujemy obecnie w Profilaktyczno-Rozwojowym Ośrodku Młodzieży i Dzieci PROM w Łodzi, powstawał przez wiele lat. Pierwsze próby pomagania rodzicom zgłaszającym się z dziećmi eksperymentującymi wtedy głównie z alkoholem - to w zasadzie początki funkcjonowania Ośrodka, czyli lata 1992 - 93. Na przestrzeni dziesięciu lat program się zmieniał, zmieniały się warunki lokalowe, a także osoby realizujące poszczególne etapy programu. Inspiracją do wprowadzania zmian w programie, który początkowo był realizowany zgodnie z założeniami wyniesionymi ze Studium Terapii Uzależnień (STU), była książka Bezlitosna Łaska1 (Scott Peck, 1994). Dzisiejsze postrzeganie potencjalnego klienta programu jako osoby z tendencją do kompulsywnego sposobu funkcjonowania, bez względu na rodzaj środka psychoaktywnego, którego przyjmowanie jest powodem jego zgłoszenia się (przyjścia) do Ośrodka zawdzięczamy wpływowi wspomnianej książki. Niewątpliwie też dr M. Scott Peck’owi zawdzięczamy duchowe elementy w realizowanym programie, łącznie z zajęciami opartymi na I, II, III i IV Kroku Wspólnoty Anonimowych Alkoholików2. Kolejne zmiany w programie to lata 1996 - 99. Właśnie wtedy wskutek mojej osobistej fascynacji orientacją salutogenetyczną3 oraz udokumentowanymi badaniami wpływu poczucia koherencji na picie alkoholu wśród młodzieży (Pohorecka, Jelonkiewicz,1995), zaczęliśmy nieśmiało wprowadzać istotne dzisiaj zmiany. Książka Dr M. Scott Peck’a Bezlitosna Łaska stawia znak równości pomiędzy rozwojem psychicznym a rozwojem duchowym i była w owym czasie jedną z pierwszych pozycji wyjaśniających w sposób przystępny duchowość jako jeden z elementów istotnych w rozwoju człowieka. 2 Wspólnota Anonimowych Alkoholików (AA) powstała w Stanach Zjednoczonych w roku 1935. Program stał się alternatywą powrotu do zdrowia dla wielu milionów alkoholików na całym świecie z różnych powodów nie chcących korzystać z konwencjonalnych metod leczenia. Z czasem program Wspólnoty stał się nieodłącznym elementem uzupełniającym inne formy leczenia uzależnień. Podstawową metodą pracy na grupach AA jest program Dwunastu Kroków. 3 Orientacja opierająca się na tezie, że niezbywalnymi cechami wszystkich organizmów żywych są: heterostaza, starzenie się i rosnąca entropia. Ujęcie to określa zdrowie jako proces poszukiwania i utrzymywania równowagi w obliczu obciążeń, z którymi nieustannie ma do czynienia organizm. Głównym twórcą i przedstawicielem tej orientacji jest Aaron Antonovsky, autor koncepcji poczucia koherencji rozumianej jako globalna orientacja człowieka wyrażająca się: stopniem poczucia pewności, że to co się wokół niego dzieje jest przewidywalne i wytłumaczalne (zrozumiałość), że potrafi sprostać temu, co się wokół niego dzieje (zaradność), i że warto podejmować ten trud (sensowność). 1 Dzisiejszą wersję programu uzupełniły i uatrakcyjniły elementy amerykańskiego programu profilaktyki środowiskowej „Śnieżna Kula”4 oraz pomysły i procedury, które podpatrzyliśmy na stażach w ośrodkach leczenia uzależnień w USA, między innymi w ośrodku dla młodzieży Rosecrance on Alpine w Rockford.5 Kopalnią pomysłów okazała się także książka klanu McWhirterów Zagrożona młodzież wydana przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w roku 2001. W moim przekonaniu, książka ta może z powodzeniem uchodzić za podręcznik do nauki oddziaływań profilaktycznych bardzo szeroko rozumianych, od wczesnej profilaktyki aż po profilaktykę trzeciorzędową, niezbyt słusznie moim zdaniem nazywaną w Polsce resocjalizacją. Oczywiście oprócz wymienionych powyżej podstaw teoretycznych, wpływ na ostateczny kształt programu miała spora ilość doświadczeń, niepowodzeń, drobnych sukcesów i zaangażowania kilkunastu osób - psychologów, pedagogów oraz młodych ludzi, którzy po przejściu procedury zostali w Ośrodku i chcieli służyć swoim rówieśnikom doświadczeniem, siłą i nadzieją, w myśl założeń programu Wspólnoty AA. Dlaczego salutogeneza? Społeczne i psychologiczne czynniki, wpływające na problemy zdrowotne (szczególnie w uzależnieniach), nie mieszczą się w wąskich ramach modelu biomedycznego. George Engel 6 opisał model biopsychospołeczny stanowiący alternatywę wobec ściśle biomedycznego modelu opieki zdrowotnej. Podejście biopsychospołeczne poszerza rozumienie choroby (zaburzenia) o rozumienie człowieka cierpiącego na niemoc spowodowaną chorobą w kontekście występujących jej objawów w obszarze psychologicznym, społecznym i kulturowym (rys.1). BIOLOGIA genetyka i reakcje biologiczne ZACHOWANIE radzenie sobie i niemoc ASPEKT POZNAWCZY percepcja, ocena, znaczenie i modele wyjaśniające ŚRODOWISKO wydarzenia życiowe i czynniki wzmacniające ASPEKT SOCJOKULTUROWY wsparcie społeczne, zwyczaje, wartości i sankcje Rysunek1: Biopsychospołeczny model niemocy . „Śnieżna Kula” - program realizowany w Profilaktyczno-Rozwojowym Ośrodku Młodzieży i Dzieci PROM od 1996 roku wg amerykańskiego programu „Operation Snowball”. Cechą charakterystyczną programu jest praca z młodzieżą w oparciu o pozytywne wzmocnienia z pominięciem oceny i krytyki. 5 O naszych doświadczeniach z ośrodków leczenia uzależnień w USA pisałem w artykule Inne obyczaje w kwartalniku Terapia uzależnienia i współuzależnienia, nr 1/16 /2001 6 George Engel - wybitny XX- wieczny lekarz opisał model biopsychospołeczny, który poszerza model biomedyczny o czynniki i uwarunkowania psychologiczne, społeczne i kulturowe wpływające na powstawanie choroby. 4 Aaron Antonowski jako jeden z przedstawicieli tego modelu jest twórcą orientacji salutogenetycznej i twórcą teorii poczucia koherencji (poziomu globalnej orientacji życiowej ). Poczucie koherencji jego zdaniem ma istotny wpływ na punkt, w jakim się znajdujemy na kontinuum pomiędzy zdrowiem a chorobą. Orientacja salutogenetyczna zasadniczo zmienia perspektywę patrzenia na klienta i jest bardzo pomocna w lepszym rozumieniu sytuacji psychologicznej dziecka, zwłaszcza w okresie dorastania (adolescencji). Dążenie do odmienności i odrębności (heterostaza), starzenie się (w tym przypadku wręcz chęć bycia starszym, niż się jest) i nieustanne porządkowanie coraz to większego poczucia chaosu (etropia) wskutek przyjmowania dużej ilości informacji, bardzo często rozbieżnych a niekiedy wręcz sprzecznych, jest najbardziej bliskie właśnie temu okresowi życia. Salutogeneza, zgodnie z modelem biopsychospłecznym, opiera się na założeniu braku dychotomicznego podziału na zdrowie i chorobę. Zamiast tego Antonowski wprowadził pojęcie kontinuum zdrowia - choroby, odnoszące się również do zdrowia psychicznego. W podejściu salutogenetycznym zakłada się, że brak homeostazy i uporządkowania, czyli chaos oraz dążenie do odmienności i odrębności jest normalnym stanem rzeczy dla organizmu ludzkiego. Lepsze rozumienie sytuacji klienta sprzyja relacji terapeutycznej, pomaga precyzyjniej postawić diagnozę oraz znaleźć sposób na pomoc w porządkowaniu tego chaosu. Diagnoza w tej koncepcji wygląda też trochę inaczej niż w podejściu patogenetecznym. Różnica co prawda wygląda na niewielką, ale jest dosyć istotna. Polega mianowicie na tym, że nie koncentrujemy się na chorobie (zaburzeniach), ale zgodnie z założeniami przyjętej przez nas koncepcji, próbujemy precyzyjnie określić miejsce naszego klienta na kontinuum pomiędzy zdrowiem a chorobą (rys. 2). DIAGNOZA ZDROWIE POGORSZENIE STANU ZDROWIA CHOROBA ŚMIERĆ Rys.2. Sposób diagnozowania w koncepcji salutogenetycznej Podstawowe pytanie salutogenezy brzmi: co powoduje, że dana osoba znajduje się w pobliżu lub przesuwa się w kierunku bieguna zdrowie na tym kontinuum? Czyli dzięki czemu zdrowiejemy i co nam to zdrowienie ułatwia? Określenie miejsca na kontinuum polega na jak najdokładniejszym poznaniu deficytów (indywidualnych i środowiskowych) mogących mieć wpływ na pogłębianie się choroby (zaburzenia) oraz mocnych stron klienta (zasobów i umiejętności) sprzyjających zdrowiu. Czyli jest to poszukiwanie odpowiedzi na tak np. postawione pytanie: jakie indywidualne cechy i umiejętności klienta oraz które relacje i warunki środowiskowe można wykorzystać (wzmocnić) w celu przesunięcia go na kontinuum, zwiększając obszary (zasoby) decydujące o zdrowiu? Oczywiście przy okazji możemy też popracować nad deficytami, ale główne zadania terapeutyczne to wykorzystanie naturalnych cech i umiejętności do osiągnięcia choćby najmniejszego sukcesu w obszarach decydujących o zdrowiu. Takie podejście zachęca, motywuje dziecko do uczestnictwa w programie i nadaje sens wszelkim działaniom korekcyjnym. Sukcesem terapeutycznym w tej koncepcji staje się już sam fakt zatrzymania procesu postępowania choroby. W związku z powyższym nie koncentrujemy się (np. przy eksperymentowaniu ze środkami psychoaktywnymi) na opcji optymalnej, czyli wykluczenia zażywania środka - abstynencji, tylko na wzmocnieniu i rozwijaniu zasobów zapobiegających uzależnieniu, pozostawiając wolność wyboru stylu życia po zakończeniu działań korekcyjnych. Wymóg utrzymywania abstynencji obowiązuje tylko w czasie uczestnictwa w programach i procedurach oferowanych przez Ośrodek. Myślę, że jest to podejście dużo mniej kontrowersyjne niż pomysły na „uczenie kontrolowanego picia” coraz częściej pojawiające w ramach programów zmniejszania szkód, a efekty są podobne jeśli nie lepsze - bo kończące się często podjęciem decyzji funkcjonowania bez alkoholu, narkotyków, papierosów itp. przynajmniej przez jakiś czas. I jeśli jeszcze można, moim zdaniem, zaakceptować niektóre kontrowersyjne metody leczenia i stosować je wśród osób dorosłych, to w przypadku młodzieży do osiemnastego roku życia nie możemy postępować wbrew prawu, nawet kierując się tzw. dobrem społecznym. Podporządkowanie oddziaływań korekcyjnych teorii poczucia koherencji w tej koncepcji jest rzeczą oczywistą. Tym bardziej, że jest to teoria poparta badaniami dotyczącymi wpływu globalnej orientacji życiowej (poczucia koherencji) na picie alkoholu i radzenie sobie ze stresem wśród młodzieży kończącej szkołę średnią (Pohorecka, Jelonkiewicz, 1995). Z wyników tych badań możemy dowiedzieć się między innymi, że: „Silniejsze poczucie koherencji związane jest z mniejszą częstością picia alkoholu (tendencja) i z piciem mniejszych jego ilości (zależność istotna statystycznie)...”. „U młodych mężczyzn występują silne związki pomiędzy piciem alkoholu a wszystkimi skalami SOC, u kobiet tylko poziom sensowności ma związek z piciem.” Jedyną słabszą stroną programu realizowanego w tej koncepcji jest niepełny obraz jego skuteczności. Zmniejszenie wypadalności klientów uczestniczących w programie korekcyjnym, sporadyczne, ponowne powroty do Ośrodka, kilkanaście młodych osób funkcjonujących w charakterze liderów młodzieżowych i wolontariuszy to zbyt mało, by można było powiedzieć, że program w stu procentach spełnia pokładane w nim oczekiwania. Zastanawiamy się obecnie nad metodą pozwalającą w sposób obiektywny zbadać efektywność programu. Kwestionariusz do badania poczucia koherencji (SOC 29) może być niewystarczający i budzi sporo kontrowersji, szczególnie wtedy, kiedy nie jest stosowany na kliencie dorosłym. Z drugiej strony nikt z nas jeszcze nie wymyślił lepszego narzędzia do zbadania poziomu globalnej orientacji życiowej przed i po programie korekcyjnym. Być może i w tym przypadku potrzebna będzie większa elastyczność - cecha, która pozwoliła nam na tak dalece idące zmiany w programie na przestrzeni prawie 10 lat wraz z naszym „ośrodkowym” credo, które jednocześnie stało się misją Profilaktyczno-Rozwojowego Ośrodka Młodzieży i Dzieci PROM : „Działamy w oparciu o przekonanie, że każda osoba jest w stanie podejmować rozsądne decyzje odnośnie swojego życia i zachowania, jeśli tylko posiada niezbędne informacje i rozumie siebie ...” Program TUKA/N Bardziej szczegółowo opisując program korekcyjny TUKA/N i to, co w nim najistotniejsze chciałbym posłużyć się czterema fazami rozwoju psychiczno-duchowego, które w swojej książce Bezlitosna Łaska wyróżnia Dr M. Scott Peck (1994). Myślę, że ten sposób pozwoli czytelnikowi lepiej zrozumieć sam program oraz jego oddziaływanie. Faza pierwsza - Anarchii „Jest chaotyczna, aspołeczna, agnostyczna, cechuje ją brak duchowości” Myślę, że w tej właśnie fazie znajdują się młodzi ludzie trafiający do ośrodka jako potencjalni kandydaci do programu korekcyjnego. Charakteryzują się oni kilkoma wspólnymi cechami: 1. Są w wieku dorastania - już sama adolescencja niesie za sobą określone cechy charakterystyczne dla tego okresu życia: krytycyzm wobec świata dorosłych, labilność emocjonalna i motywacyjna, negatywna tożsamość, idealizm, konformizm moralny i zaburzone relacje z ważnymi dla siebie osobami dorosłymi (rodzice, opiekunowie, nauczyciele). To właśnie okres adolescencji charakteryzuje się przyjmowaniem dużej ilości sprzecznych informacji, w związku z tym bardzo dużym poczuciem chaosu i ustawicznymi próbami porządkowania tego, często kończącymi się niepowodzeniem. 2. Przynajmniej jedno środowisko młodego człowieka (dom, szkoła, rówieśnicy) nie wyraża zgody na jego eksperymentowanie ze środkami psychoaktywnymi i w związku z tym jego zachowanie jest postrzegane jako łamanie obowiązujących praw i zasad, czyli jako zachowanie aspołeczne. 3. Skłonność do postaw agnostycznych, szczególnie w obszarze ponoszenia konsekwencji wynikających z określonych zachowań (np. nie uznawanie faktu zależności eksperymentowania ze środkami psychoaktywnymi z gorszymi ocenami w szkole). W związku z powyższym łatwo zauważyć, że świat naszego klienta to przede wszystkim świat konfliktów, chaosu, w którym szybkie tempo przeobrażeń, a także ich radykalny charakter wywołują trudności w przystosowaniu się do nowych sytuacji i zadań. (wymogów ze strony rodziców, szkoły, swoich własnych oczekiwań itp.). Stąd duża ilość zachowań aspołecznych, buntu, subiektywnych pomysłów na funkcjonowanie i rozwiązywanie problemów, łącznie z eksperymentowaniem ze środkami psychoaktywnymi, które otoczenie dziecka odbiera czasem jako zachowania anarchistyczne. Faza druga - Litery prawa „Sformalizowana, hierarchiczna, zinstytucjonalizowana” W tym przypadku jest to ośrodek, zespół psychologiczno-pedagogiczny odpowiedzialny za realizację programu korekcyjnego oraz sam program, na uczestnictwo w którym musi wyrazić zgodę dziecko wraz z rodzicami lub prawnymi opiekunami (przynajmniej jednym). Muszą oni także wyrazić zgodę na kontakt i współpracę z wychowawcą lub pedagogiem w szkole, do której uczęszcza młody człowiek. Program obejmuje ściśle sformalizowane procedury oddziaływań: spotkania diagnostyczne i konsultacyjne, uczestnictwo w grupach - wstępnej i programowej, realizowanie indywidualnego programu korekcyjnego, a wszystko to w ramach praw, zasad i norm obowiązujących w Ośrodku. Większość tych zaleceń jest zawartych w pisemnym kontrakcie, łącznie z wyrażeniem zgody na testy wykrywające obecność środków psychoaktywnych w organizmie. Powyższe działania odbywają się w ściśle określonych terminach, określony jest czas poszczególnych procedur, zainteresowani są też informowani o przewidywanym czasie trwania wszystkich oddziaływań, które może im zaoferować Ośrodek. Otrzymują też informację, że to właśnie oni poprzez swoje zaangażowanie oraz przestrzeganie obowiązujących norm i zasad, będą mieli decydujący wpływ na terminowe zakończenie wszystkich przewidzianych programem działań. Uzgadniane są precyzyjne sposoby kontaktów, przepływu informacji, zakresu współpracy i podziału zadań (np. rodzice zobowiązują się do przeprowadzania testów kontrolnych na obecność narkotyków). Bardzo ważnym elementem pierwszego etapu pracy jest ukazanie dziecku Ośrodka, jego własnej rodziny - a czasem także szkoły, jako środowisk mu przyjaznych, ale o wyraźnym charakterze instytucji, z określoną hierarchią ważności osób w nich funkcjonujących. Zaakceptowanie przez zainteresowanych miejsca, form i metod przewidzianych programem korekcyjnym oraz osób związanych z jego realizacją jest jednym z ważniejszych elementów wpływających na skuteczność programu. Faza trzecia - Kwestionowania naszego własnego wątpienia „Cechuje ją sceptycyzm, indywidualizm, scientyzm, agnostycyzm i ateizm” Jest to najtrudniejszy i najdłuższy okres realizacji programu właściwie dla wszystkich osób deklarujących pomoc dziecku. Szczególnie trudny dla konsultanta prowadzącego dziecko, terapeutów prowadzących zajęcia grupowe, no i oczywiście dla samego, w dalszym ciągu często niezbyt zainteresowanego tymi działaniami dziecka. Pierwsze oznaki wątpliwości, tak od strony dziecka jak i jego rodziców, pojawiają się w momencie postawienia diagnozy i sformułowania indywidualnego programu korekcyjnego. Zwykle dzieje się to po miesięcznym pobycie w Ośrodku, po dokładnym rozeznaniu się w zasadach i normach obowiązujących w trakcie realizacji programu, czasem już po doświadczeniach konsekwencji z nieprzestrzegania tych norm (doświadczeniach własnych lub innych uczestników programu). Często sceptycyzm dotyczy intensywności działań zaproponowanych w programie korekcyjnym lub metod i form, a w niektórych przypadkach, nie tylko dziecko, ale także rodzice próbują przekonać osobę prowadzącą, że ten pierwszy miesiąc i to, co zrobili do tej pory w zupełności wystarczy, że dziecko już jest inne, że cały miesiąc przykładnie chodzi do szkoły, jest posłuszne i pewno trochę przesadzili zwracając się po pomoc do Ośrodka. Wiele umiejętności i zrozumienia musi wykazać konsultant na tym etapie pracy, by zmotywować całą rodzinę do kontynuacji działań, przyjęcia w całości proponowanego programu korekcyjnego i do podpisania kontraktu. Motywowanie przebiega równolegle z łagodzeniem stresu związanego z wejściem dziecka w program podstawowy ze wszystkimi uzgodnionymi konsekwencjami. Jeśli ten etap zakończy się sukcesem, to dalsze działania są znacznie łatwiejsze. Problemy wynikające ze sceptycyzmu i manifestowania indywidualności osób biorących udział w programie rozkładają się na kilkuosobowy zespół psychologiczno-pedagogiczny prowadzący zajęcia grupowe. Jest możliwość konsultacji, wymiany spostrzeżeń dotyczących funkcjonowania dziecka i rodziny w różnych okolicznościach ( w kontakcie indywidualnym i grupowym) - to niewątpliwie bardzo pomaga w podejmowaniu właściwych decyzji, elastyczności, łącznie z weryfikacją indywidualnego programu korekcyjnego. Można powiedzieć, że dalej obowiązuje już zasada podobna do zasady Wspólnoty Anonimowych Alkoholików - „przynieś swoje ciało (uczęszczaj na zajęcia), a program zrobi swoje”. Program podstawowy to uczestnictwo w warsztatach zajęciowych oraz realizowanie zadań indywidualnego programu korekcyjnego. Znaczną część tych zadań dziecko prezentuje na grupie warsztatowej, z pozostałych rozlicza się ze swoim konsultantem prowadzącym. Grupa warsztatowa ma charakter psychoedukacyjny, odbywa się dwa razy w tygodniu - w poniedziałki i piątki. Usytuowanie zajęć właśnie w te dni (poprzedzający i kończący jest działaniem celowym, motywującym i pomagającym w utrzymywaniu abstynencji od środków psychoaktywnych w trakcie realizacji programu (abstynencja na czas realizacji programu jest wymogiem zawartym w pisemnym kontrakcie). Program warsztatów zajęciowych oraz indywidualny program korekcyjny jest skonstruowany zgodnie z ideą wpływu poczucia koherencji na funkcjonowanie człowieka (Antonovsky, 1995). Podstawowymi celami programu są: Podniesienie poziomu rozumienia (przewidywalność i zrozumiałość) własnych działań oraz konsekwencji i reakcji otoczenia związanych z tymi działaniami ze szczególnym uwzględnieniem obszarów związanych z eksperymentowaniem ze środkami psychoaktywnymi. Zwiększenie poczucia mocy oraz poczucia wpływu (zaradność) na swoje zachowania i na otaczającą rzeczywistość. W tym przypadku zajmujemy się nie tylko obszarami związanymi z eksperymentowaniem ze środkami psychoaktywnymi, ale także deficytami w sferze umiejętności społecznych. Utwierdzenie przekonań o potrzebie i przydatności (sensowność) dzisiejszych działań w perspektywie przyszłości - z jednoczesną akceptacją siebie i próbą odnalezienia swojego miejsca (roli) w grupie rówieśniczej, rodzinie, świecie itp. Podział warsztatów na trzy główne obszary związane z problematyką uzależnień, uczeniem umiejętności społecznych i poszukiwaniem swojego miejsca w świecie ludzi i wartości oraz sam kształt poszczególnych sesji sprzyja realizacji powyższych celów. Każda sesja zawiera mikroedukację, ćwiczenia warsztatowe umożliwiające doświadczenie (przeżycie) treści zawartych w mikroedukacji oraz czas na prezentację zadań indywidualnego programu korekcyjnego. Bardzo istotnym elementem programu okazały się ćwiczenia warsztatowe, będące rodzajem edukacji, które my nazywamy „edukacją emocjonalną”. Taki sposób przekazywania informacji jest w stanie przyjąć i zaakceptować młody człowiek, którego częstą dewizą jest twierdzenie: „nie uwierzę, dopóki nie doświadczę, nie dotknę”. Procedury towarzyszące programowi korekcyjnemu i będące integralną jego częścią w zasadzie spełniają takie samo zadanie. Jedną z tych procedur jest „system punktów” - procedura polegająca na wspólnym (uczestnicy grupy i zespół terapeutyczny) ocenianiu poszczególnych osób w zakresie zaangażowania i postępów w realizacji indywidualnego programu korekcyjnego. Punkty są przydzielane jeden raz w miesiącu i ich ilość ma wpływ na ewentualne zmiany w programie korekcyjnym oraz na zajmowane miejsce na tzw. „tablicy zdrowienia”. System punktów stał się swego rodzaju rytuałem, na który czekają i do którego przygotowują się nie tylko uczestnicy grupy, ale także prowadzący zajęcia terapeuci. Punkty pozwalają wyraźnie zobaczyć w dokładnym rozumieniu tego słowa (zaznaczone miejsce na „tablicy zdrowienia”) wpływ swoich postaw, zachowań i zaangażowania na efektywność i postępy w zdrowieniu. Nie bez znaczenia jest również porównywanie tych efektów z innymi uczestnikami grupy. System punktów okazał się świetną metodą na pojawiający się często wśród młodych ludzi agnostycyzm, często bardziej skuteczną niż praca z mechanizmami obronnymi. Drugą procedurą towarzyszącą programowi jest grupa prowadzona przez młodzieżowych wolontariuszy w oparciu o I, II, III, i IV Krok Wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Procedura początkowo wspiera część warsztatów zajmujących się problematyką uzależnień (I, II Krok), a następnie sprzyja odejściu od postawy egocentrycznej i uznaniu „Siły większej od siebie” (III, IV Krok). Szczególnie praca nad porządkowaniem poglądów, wartości, zachowań oraz zdarzeń (IV Krok) skłania do wątpienia w czasem wręcz jawnie deklarowany ateizm. Rozbudzona postawa wątpienia w dotychczasową wiedzę i przekonania oraz rozbudzone wątpliwości dotyczące trafności wyciągania wniosków z przeżywanych doświadczeń okazuje się być dobrym podłożem do wprowadzania zmian. Faza czwarta - Duch Prawa „To faza mistyczna, którą cechuje dążenie do wspólnoty, do pojednania ze światem i Bogiem” Powoli zbliżamy się do celu naszych działań. Z naszych doświadczeń wynika, że jest to okres przynajmniej pięcio-sześciomiesięcznego uczestnictwa w programie. „System punktów” oraz różne okoliczności życiowe (np. usprawiedliwione nieobecności) sprawia, że taki jest minimalny czas pobytu dziecka w Ośrodku, czasem dłuższy, a w niektórych przypadkach (mamy takich absolwentów) kończy się on uczestnictwem w innych programach i pracą w charakterze wolontariusza. W tej fazie programu znacznie istotniejsze niż dotychczas stają się relacje pomiędzy osobą prowadzącą a dzieckiem, relacje w grupie rówieśniczej - niekoniecznie w Ośrodku oraz relacje w rodzinie. Zdecydowanie stają się one bardziej konstruktywne i przyjazne w porównaniu z początkowym okresem terapii. Praca nad kształtowaniem pozytywnego obrazu siebie, poszukiwanie środowisk wspierających dziecko oraz zadania indywidualne formułowane na miarę możliwości i oczekiwań, kończące się drobnymi sukcesami i wzmocnieniami na grupie i w kontakcie indywidualnym, nadają sens wszystkim dotychczasowym działaniom i przybliżają odnalezienie swojego miejsca, roli w grupie rówieśniczej, rodzinie, świecie. A jeśli zdarzy się cud i uda się młodemu człowiekowi ukończyć program, utrzymać trzymiesięczną abstynencję i wyjechać na kilkudniowy trening, z założenia prowadzony bez oceny i krytyki, wyłącznie na pozytywnych wzmocnieniach, w dużej, kilkudziesięcioosobowej grupie7, to wtedy łatwiej jest o „duchowe przebudzenie”. Łatwiej wtedy można znaleźć miejsce dla siebie, doświadczyć, że grupa „może” więcej, lepiej i skuteczniej, że w grupie siła a także zaakceptować siebie jako osobę z całym bagażem doświadczeń, zalet, wad, umiejętności i ograniczeń. I najważniejsze: dotknąć i doświadczyć poczucia szczęścia, radości, zabawy i bliskości bez używania środków psychoaktywnych. Łódź, dn. 15. 01. 2003r. Mam na myśli treningi organizowane w ramach programu profilaktyki środowiskowej „Śnieżna Kula” przeznaczone dla młodzieży szkolnej, niestety nie odbywają się one zbyt regularnie, czasem jest to jeden, czasem dwa treningi w ciągu roku. W treningu mogą brać udział także uczestnicy programu korekcyjnego, pod warunkiem utrzymywania minimum trzymiesięcznej abstynencji od środków psychoaktywnych. 7 Literatura: 1. Antonovsky A. (1995). Rozwikłanie tajemnicy zdrowia. Warszawa: Fundacja IPN. 2. Brown St. (1989). Program Anonimowych Alkoholików a terapia profesjonalna. 3. 4. 5. 6. Warszawa: IpiN. Scott Peck M. (1994). Bezlitosna Łaska. Warszawa: SIAK. McWhirter J.J., McWhirter B.T., McWhirter A.M., McWhirter E.H. (2001). Zagrożona młodzież. Warszawa: PARPA. Pohorecka A., Jelonkiewicz I. (1995). Picie alkoholu a poczucie koherencji i style radzenia sobie ze stresem u młodzieży kończącej szkołę średnią. Alkoholizm i narkomania, 1 (18), (str. 43-57) Skrzypczyk W. (2001). Inne obyczaje. Terapia uzależnienia i współuzależnienia. 1 (16), str. 22-25) ukazał się w druku w dwumiesięczniku „Terapia Uzależnienia i Współuzależnienia” nr. (28) luty 2003 ) (Artykuł