Proces prawodawczy w świetle orzecznictwa SN

advertisement
Imię i nazwisko prowadzącego
szkolenie:
Data szkolenia
Temat szkolenia
Prof. zw. dr hab. Krzysztof Pietrzykowski
20 marca 2013 r.
Proces prawodawczy w świetle
orzecznictwa Sądu Najwyższego
I. Kodeks cywilny [zasada lex retro non agit]
Art. 3. Ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu.
Wyrok SN z dnia 26 stycznia 2006 r., II CK 374/05 (niepubl.). W demokratycznym państwie prawnym
nie można wywodzić mocy wstecznej ustawy z jej celu.
Z uz. Zgodnie z przeważającym poglądem wypowiadanym we współczesnym piśmiennictwie,
odstępstwo od wyrażonej w art. 3 k.c. zasady lex retro non agit musi wynikać z wyraźnego brzmienia
ustawy, a nie z jej celu. Również Trybunał Konstytucyjny podkreśla w swoim orzecznictwie, że takie
odstępstwo zawsze powinno wynikać z samej treści ustawy (wyrok TK z 28 maja 1986 r., U 1/86, OTK
1986, poz. 2, s. 47; wyrok TK z 8 listopada 1989 r., K. 7/89, OTK 1989, poz. 8, s. 120). Wypowiedzi te
należy zdecydowanie podzielić. Kryterium celu ustawy jest na tyle nieostre i niejasne, że w istocie
pozwala sądom na dokonywanie arbitralnych ocen prowadzących do naruszenia pewności prawa, co
jest nie do pogodzenia z wypowiedzianą w art. 2 Konstytucji RP zasadą demokratycznego państwa
prawnego. Rzecz jednak w tym, że art. 3 k.c. w części dotyczącej celu ustawy od początku jego
obowiązywania był przepisem martwym. W orzecznictwie sądowym w ogóle bowiem nie występowały
przypadki stosowania ustawy wstecz z powołaniem się na jej cel. Dlatego trzeba przyjąć, że art. 3 k.c.
w zakresie, w jakim odwołuje się do celu ustawy, utracił moc obowiązującą ze względu na desuetudo.
Z natury rzeczy znaczne trudności może sprawiać precyzyjne ustalenie chwili, w której doszło do owej
utraty mocy obowiązującej. Najpóźniej jednak nastąpiło to z dniem wejścia w życie obecnie
obowiązującej Konstytucji RP.
II. Ustawa z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321)
[zmiana wykładni niejasnego przepisu ustawy]
Art. 10. Jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy istniał stan, który według
przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów
obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od
dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan
istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.
Uchwała SN z dnia 26 marca 1993 r., III CZP 14/93 (OSNCP 1993, nr 11, poz. 196).
Do okresu posiadania, o który stosownie do art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) skraca się termin zasiedzenia, dolicza się także okres
posiadania sprzed wejścia w życie przepisów wyłączających możliwość zasiedzenia nieruchomości.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Uz. Omawiany przepis, mówiąc o istnieniu stanu rzeczy, który wyłączał zasiedzenie, ma na myśli stan
powstały wskutek wejścia w życie przepisów wyłączających zasiedzenie nieruchomości będących
przedmiotem własności państwowej. Ustawowo nieruchomości takie zostały wyłączone od
zasiedzenia dopiero przez przepisy ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach
i osiedlach (Dz. U. Nr 32, poz. 159 ze zm.), a następnie art. 177 k.c., jeśli zaś chodzi o nieruchomości
przeznaczone na cele reformy rolnej ustalona judykatura Sądu Najwyższego przyjmowała, że nie
można ich nabyć przez zasiedzenie już od dnia wejścia w życie dekretu z dnia 6 września 1944 r. o
przeprowadzeniu reformy rolnej (por. uchwałę 7 sędziów z dnia 7 czerwca 1962 r. I Co 11/62 OSNCP 1963, z. 6, poz. 112). Wyłączenie to trwało do dnia 30 września 1990 r. Z dniem 1
października 1990 r. powołana ustawa z dnia 28 lipca 1990 r. uchyliła przepis art. 177 k.c., co
oznacza, że zasiedzenie nieruchomości stanowiącej przedmiot własności państwowej biegnie od tego
dnia, przy czym stosownie do art. 172 § 1 k.c. przy posiadaniu w złej wierze termin zasiedzenia
wynosi lat 30. A zatem omawiany przepis art. 10 dotyczyć może, jeśli chodzi o nieruchomości miejskie
stanowiące własność Skarbu Państwa, okresu od wejścia w życie ustawowego zakazu zasiedzenia
nieruchomości państwowych. Redakcja tego przepisu jest tak przejrzysta, że prima facie można by
sądzić, iż nie nasuwa on wątpliwości. Literalna wykładnia, a w szczególności użyte w nim zwroty
„istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości” i „termin
ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał”, daje podstawę do wysnucia wniosku, że
przepis ten nie dotyczy okresu sprzed wejścia w życie przepisów wyłączających zasiedzenie
nieruchomości państwowych.
Treść omawianego przepisu nie daje też podstaw do wysnucia wniosku odmiennego także przy
zastosowaniu innych zabiegów interpretacyjnych, gdyż prowadzą one do takiego samego wniosku.
Ratio legis art. 10 jest złagodzenie skutków rygoryzmu przepisów wyłączających możliwość
zasiedzenia nieruchomości państwowych. Można zatem przyjąć, że ustawodawca, mając na uwadze
społeczną doniosłość tej problematyki, z całą świadomością nie zawarł w art. 10 wyłączeń w zakresie
stosowania zasad prawa rzeczowego i kodeksu cywilnego do obliczania terminu zasiedzenia
nieruchomości stanowiących własność państwową w okresie poprzedzającym wejście w życie art. 7
ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. Tak więc stan rzeczy sprzed dnia 21 lipca 1961 r. należy oceniać z
uwzględnieniem skutków wynikających z postanowień art. 57 prawa rzeczowego, art. 172 k.c. i 176
k.c. o doliczeniu przez posiadacza nieruchomości do swojego posiadania także posiadania
poprzednika.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 31 stycznia 2002 r., III CZP 72/01, (OSNC 2002, nr 9,
poz. 107). Okresu posiadania przed wejściem w życie przepisów wyłączających zasiedzenie
nieruchomości państwowych nie dolicza się do okresu, o który skraca się termin zasiedzenia
nieruchomości państwowej, ani nie uwzględnia przy ustalaniu czasu posiadania niezbędnego do
zasiedzenia takiej nieruchomości (art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks
cywilny, Dz. U. Nr 55, poz. 321).
Z uz. Nie ulega wątpliwości, że art. 10 ust.zm.k.c., określając stan, który według przepisów
dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, ma na względzie zarówno wypadki, w których
nieruchomość w chwili wejścia w życie przepisów wyłączających zasiedzenie nieruchomości
państwowych była już przedmiotem własności państwowej, jak i wypadki, w których nieruchomość
stała się przedmiotem własności państwowej dopiero po wejściu w życie tych przepisów. Także zatem
wtedy możliwe jest jedynie skrócenie ustawowego terminu zasiedzenia o czas posiadania nie
mogącego doprowadzić do zasiedzenia nieruchomości ze względu na to, że stała się ona
przedmiotem własności państwowej - nie więcej niż o połowę tego terminu. Jeżeli nieruchomość stała
się przedmiotem własności państwowej po rozpoczęciu biegu zasiedzenia, należy mieć na względzie,
ustalając czas, o który podlega skróceniu termin zasiedzenia, zarówno posiadanie istniejące przed,
jak i po nabyciu nieruchomości przez Państwo. Jedno i drugie bowiem składało się na stan, który nie
mógł doprowadzić do zasiedzenia. Odstąpieniu od wykładni art. 10 ust.zm.k.c., której dała początek
uchwała z dnia 26 marca 1993 r., nie sprzeciwia się fakt kilkuletniego funkcjonowania tej wykładni w
praktyce orzeczniczej. Niewątpliwie pewna liczba rozstrzygnięć zgodnych z taką wykładnią
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
uprawomocniła się, to jednak nie powinno stanowić przeszkody do prawidłowego stosowania art. 10
ust.zm.k.c. w sprawach dotychczas prawomocnie niezakończonych.
III. Kodeks cywilny [zmiana wykładni niejasnego przepisu ustawy]
Art. 172. § 1. Posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli
posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że
uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie).
§ 2. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał
posiadanie w złej wierze.
Uchwała SN z dnia 18 listopada 1992 r., III CZP 133/92 (OSP 1993, Nr 7, poz. 153; glosy: krytyczna,
T. Dybowski Przegląd Sądowy 1993, Nr 5, s. 114; aprobująca, J. Ignatowicz, Przegląd Sądowy 1993,
Nr 5, s. 110; aprobująca, J. Pietrzykowski OSP 1993, Nr 7-8, poz. 153). Skarb Państwa nie może
zaliczać do czasu posiadania w rozumieniu art. 172 k.c. okresu władania nieruchomością jak
właściciel na podstawie decyzji administracyjnej, której nieważność została następnie stwierdzona ze
względu na sprzeczność tej decyzji z prawem.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 21 września 1993 r., III CZP 72/93 (OSNC 1994, Nr 3,
poz. 49). Do okresu zasiedzenia nieruchomości przez Skarb Państwa nie wlicza się okresu władania
przez organy państwowe lub państwowe osoby prawne, wykonywanego w ramach uprawnień
Państwa jako podmiotu prawa publicznego, mimo istnienia tytułu własności uznanego następnie za
nieistniejący.
Uchwała SN (cała Izba Cywilna) z dnia 26 października 2007 r., III CZP 30/07 (OSNC 2008, Nr 5, poz.
43). Władanie cudzą nieruchomością przez Skarb Państwa, uzyskane w ramach sprawowania
władztwa publicznego, może być posiadaniem samoistnym prowadzącym do zasiedzenia.
Zasiedzenie jednak nie biegło, jeżeli właściciel nie mógł skutecznie dochodzić wydania nieruchomości
(art. 121 pkt 4 w związku z art. 175 k.c.).
IV. Kodeks cywilny [niekorzystna zmiana przepisu ustawy]
Art. 691 (tekst pierwotny) W razie śmierci najemcy mieszkania osoby bliskie najemcy, które stale
z nim mieszkały aż do chwili jego śmierci, wstępują w stosunek najmu. Jednakże osoby te
mogą wypowiedzieć najem z zachowaniem ustawowych terminów wypowiedzenia; w razie
wypowiedzenia najmu przez niektóre z nich najem kończy się względem tych, które
wypowiedzenia dokonały. W braku osób bliskich stosunek najmu lokalu mieszkalnego wygasa.
(uchylony przez ustawę o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych)
Art. 691 (dodany przez ustawę z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym
zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego; jedn. tekst: Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 ze zm.)
§ 1. W razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosunek najmu lokalu wstępują: małżonek
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec
których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która
pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą.
§ 2. Osoby wymienione w § 1 wstępują w stosunek najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli stale
zamieszkiwały z najemcą w tym lokalu do chwili jego śmierci.
§ 3. W razie braku osób wymienionych w § 1 stosunek najmu lokalu mieszkalnego wygasa.
§ 4. Osoby, które wstąpiły w stosunek najmu lokalu mieszkalnego na podstawie § 1, mogą go
wypowiedzieć z zachowaniem terminów ustawowych, chociażby umowa najmu była zawarta na
czas oznaczony. W razie wypowiedzenia stosunku najmu przez niektóre z tych osób stosunek
ten wygasa względem osób, które go wypowiedziały.
§ 5. Przepisów § 1-4 nie stosuje się w razie śmierci jednego ze współnajemców lokalu
mieszkalnego.
Uchwała SN z dnia 21 maja 2002 r., III CZP 26/2002 (OSNC 2003, nr 2, poz. 20). Wnuk zmarłego
najemcy nie należy do osób wymienionych w art. 691 § 1 k.c. także wtedy, gdy łączyła go z najemcą
więź gospodarcza i uczuciowa.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 1 lipca 2003 r., P 31/02 (OTK-A 2003, Nr 6, poz. 58), uznał,
że art. 26 pkt 12 (na podstawie którego w k.c. został dodany art. 691 w obecnie obowiązującym
brzmieniu) w związku z art. 39 ust. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów w zakresie, w jakim dokonał
zwężenia kręgu osób uprawnionych do wstąpienia w stosunek najmu po zmarłym najemcy, jest
zgodny z art. 2 i art. 32 Konstytucji.
V. Kodeks cywilny [historia niekorzystnej zmiany przepisu ustawy z pozytywnym zakończeniem]
Art. 179 (w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 24 lipca 1998 r. o zmianie niektórych ustaw
określających kompetencje organów administracji publicznej - w związku z reformą ustrojową
państwa, Dz. U. Nr 106, poz. 668)
§ 1. Właściciel może wyzbyć się własności nieruchomości przez to, że się jej zrzeknie.
Zrzeczenie się wymaga formy aktu notarialnego. Do zrzeczenia się własności nieruchomości
potrzebna jest zgoda starosty wykonującego to zadanie jako zadanie z zakresu administracji
rządowej.
§ 2. Nieruchomość, której własności właściciel się zrzekł, staje się własnością Skarbu Państwa.
Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność z nieruchomości za jej obciążenia. Jeżeli w chwili
zrzeczenia się własności nieruchomości przysługiwało Skarbowi Państwa w stosunku do niej
ustawowe prawo pierwokupu, odpowiedzialność ta ogranicza się do sumy, która należałaby się
zrzekającemu w razie wykonania prawa pierwokupu.
Art. 179 (w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 14 lutego 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks
cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 49, poz. 408) § 1. Właściciel może wyzbyć się
własności nieruchomości przez to, że jej się zrzeknie. Zrzeczenie się wymaga formy aktu
notarialnego.
§ 2. Nieruchomość, której właściciel się zrzekł, staje się własnością gminy, na obszarze której
nieruchomość jest położona, chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej. Jeżeli
nieruchomość jest położona na obszarze kilku gmin, nieruchomość staje się własnością
gminy, na obszarze której znajduje się jej większa część. Gmina ponosi odpowiedzialność z
nieruchomości za jej obciążenia, ograniczoną do wartości nabytej nieruchomości według stanu
w chwili nabycia, a według cen rynkowych w chwili zaspokojenia wierzyciela.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 15 marca 2005 r., K 9/04 (OTK-A 2005, nr 3, poz. 24)
stwierdził, że art. 179 k.c. jest zgodny z art. 16 i art. 167 ust. 4 Konstytucji, nie jest niezgodny z art. 31
ust. 3 i art. 32 Konstytucji oraz jest niezgodny z art. 2 i art. 165 Konstytucji. Artykuł 179 k.c. utracił moc
obowiązującą z dniem 15 lipca 2006 r.
Art. 1791 (dodany przez ustawę z dnia 13 lipca 2006 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz
niektórych innych ustaw, niepodpisaną przez Prezydenta RP – zob. niżej) § 1. Właściciel
nieruchomości, który zamierza zrzec się jej własności, składa zaproszenie do zawarcia umowy
przekazania własności nieruchomości gminie właściwej ze względu na miejsce położenia
nieruchomości, a odpis zaproszenia doręcza właściwemu staroście do wiadomości.
§ 2. Jeżeli nieruchomość jest położona na obszarze kilku gmin zaproszenie do zawarcia
umowy, o której mowa w § 1, właściciel nieruchomości składa jednej z gmin.
§ 3. Jeżeli umowa przekazania własności nieruchomości gminie nie zostanie zawarta w
terminie sześciu miesięcy od dnia złożenia zaproszenia do jej zawarcia albo gdy gmina przed
upływem tego terminu oświadczy na piśmie, że umowy nie zawrze, właściciel nieruchomości
może się jej zrzec, składając oświadczenie woli w formie aktu notarialnego.
§ 4. Nieruchomość, której właściciel się zrzekł, staje się własnością Skarbu Państwa. Skarb
Państwa ponosi odpowiedzialność z nieruchomości za jej obciążenia.
Veto Prezydenta RP z dnia 10 sierpnia 2006 r. do ustawy z dnia 13 lipca 2006 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy Nr 879).
Z uz. Nie podważam konieczności uregulowania kwestii zawartych w ustawie. Uważam jednak, iż
przyjęte przez Wysoką Izbę rozwiązania normatywne w zakresie zrzeczenia się własności
nieruchomości (dodany art. 1791 kodeksu cywilnego) muszą zostać zakwestionowane z
następujących powodów: 1) przepis art. 1791 k.c. jest nie do pogodzenia z zasadą troski o dobro
wspólne, 2) przepis może spowodować powstanie niepożądanych skutków społecznych oraz
zwiększa możliwość występowania nadużyć gospodarczych, 3) przepis ten nie spełnia wymogu
należytej legislacji, a w konsekwencji podważa zaufanie obywatela do państwa i stanowionego
przezeń prawa. Zdecydowanie krytycznie odnoszę się do faktu, iż ustawa nie zapewnia uprzedniej
kontroli zrzeczenia się nieruchomości. Przepis uchwalony przez Wysoki Sejm nie stwarza żadnych
instrumentów, które mogłyby posłużyć państwu do weryfikacji oświadczeń w przedmiocie zrzeczenia
się nieruchomości. Przepis art. 1791 k.c. nie zapobiega niebezpieczeństwu wyzbywania się
nieruchomości ze względu na zły stan budowli bądź zanieczyszczenie gleby. Przy uchwalonej przez
Wysoką Izbę regulacji właściciel niezwiązany żadnymi ograniczeniami mógłby pozbyć się
nieruchomości zdewastowanej, trwale zanieczyszczonej lub w inny sposób stwarzającej ryzyko dla
ludzi lub środowiska i w związku z tym wymagającej w świetle przepisów prawa poniesienia
znacznych nakładów finansowych. Możliwa byłaby sytuacja, gdy na skutek zrzeczenia się własności
nieruchomości przez dotychczasowego właściciela doszłoby do jej nabycia przez Skarb Państwa w
przypadku, gdy dana gmina odmówiła przejęcia nieruchomości właśnie ze względu na konieczność
poniesienia nakładów finansowych. Odrębnym niedostatkiem regulacji zawartej w art. 179 1 jest brak
unormowania skutków prawnych zrzeczenia się dla ograniczonych praw rzeczowych oraz praw
obligacyjnych, których przedmiotem jest nieruchomość. Regulacja zrzeczenia się własności
nieruchomości powinna uwzględniać nie tylko interes właściciela, ale także interesy osób trzecich,
którym przysługują prawa rzeczowe oraz prawa obligacyjne w stosunku do nieruchomości.
Senacki projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz ustawy – Prawo o notariacie (druk
Sejmu VI kadencji Nr 288 z dnia 7 lutego 2008 r.).
W ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późn. zm.) po art. 179
dodaje się art. 1791 w brzmieniu:
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
„Art. 1791. § 1. Właściciel może wyzbyć się własności nieruchomości przez to, że się jej
zrzeknie. Zrzeczenie się wymaga formy aktu notarialnego. Do zrzeczenia się własności
nieruchomości potrzebna jest zgoda starosty wykonującego to zadanie jako zadanie z zakresu
administracji rządowej.
§ 2. Nieruchomość, której własności właściciel się zrzekł, staje się własnością Skarbu Państwa.
Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność z nieruchomości za jej obciążenia. Jeżeli w chwili
zrzeczenia się własności nieruchomości przysługiwało Skarbowi Państwa w stosunku do niej
ustawowe prawo pierwokupu, odpowiedzialność ta ogranicza się do sumy, która należałaby się
zrzekającemu w razie wykonania prawa pierwokupu.”.
Ustawa z dnia 23 lipca 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz ustawy - Prawo o notariacie
(Dz. U. Nr 163, poz. 1012).
Art. 1. W ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późn. zm.1))
wprowadza się następujące zmiany:
w art. 155 § 1 otrzymuje brzmienie:
„§ 1. Umowa sprzedaży, zamiany, darowizny, przekazania nieruchomości lub inna umowa
zobowiązująca do przeniesienia własności rzeczy co do tożsamości oznaczonej przenosi własność na
nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo że strony inaczej postanowiły.”;
w księdze trzeciej po tytule XXXIII dodaje się tytuł XXXIII1 w brzmieniu:
„Tytuł XXXIII1. Przekazanie nieruchomości
Art. 9021. § 1. Przez umowę przekazania nieruchomości jej właściciel zobowiązuje się
nieodpłatnie przenieść na gminę albo na Skarb Państwa własność nieruchomości.
§ 2. Skarb Państwa może zawrzeć umowę przekazania nieruchomości, gdy gmina miejsca
położenia całej albo części nieruchomości nie skorzystała z zaproszenia do jej zawarcia w
terminie trzech miesięcy od dnia złożenia zaproszenia przez właściciela nieruchomości.
Art. 9022. Jeżeli strony nie postanowiły inaczej właściciel przekazujący nieruchomość nie
ponosi odpowiedzialności za jej wady.”.
VI. Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (jedn. tekst: Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz.
903 ze zm.) [zmiana wykładni niejasnego przepisu ustawy]
Art. 6. Ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzy
wspólnotę mieszkaniową. Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać
zobowiązania, pozywać i być pozwana.
Uchwała SN z dnia 24 listopada 2006 r., III CZP 97/2006 (niepubl.).
Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa majątkowe tylko do majątku wspólnego właścicieli
lokali.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 21 grudnia 2007 r., III CZP 65/07 (OSNC 2008, Nr 7-8,
poz. 69).
Wspólnota mieszkaniowa, działając w ramach przyznanej jej zdolności prawnej, może nabywać prawa
i obowiązki do własnego majątku.
VII. Kodeks rodzinny i opiekuńczy [korzystna zmiana wadliwych przepisów]
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
a) pierwotny tekst:
Art. 37. § 1. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej
zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka.
§ 2. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana, odpowiedni
termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego
terminu.
§ 3. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest
nieważna.
Art. 41. § 1. Zaspokojenia z majątku wspólnego może żądać także wierzyciel, którego
dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków.
§ 2. Jeżeli jednak wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności ustawowej albo jeżeli
dotyczy ona odrębnego majątku jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia
tylko z odrębnego majątku dłużnika oraz z wynagrodzenia za pracę lub za inne usługi
świadczone osobiście przez dłużnika, jak również z korzyści uzyskanych przez dłużnika z jego
praw autorskich twórcy, praw twórcy wynalazku, wzoru lub projektu racjonalizatorskiego.
§ 3. Sąd może ograniczyć lub wyłączyć możliwość zaspokojenia się z majątku wspólnego przez
wierzyciela, którego dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków, jeżeli ze względu na charakter
wierzytelności albo stopień przyczynienia się małżonka będącego dłużnikiem do powstania
majątku wspólnego - zaspokojenie z majątku wspólnego byłoby sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego.
§ 4. Wierzyciel małżonka nie może w czasie trwania wspólności ustawowej żądać zaspokojenia
z udziału, który w razie ustania wspólności przypadnie temu małżonkowi w majątku wspólnym
lub w poszczególnych przedmiotach należących do tego majątku.
b) obecny tekst:
Art. 37. § 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:
1)
czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia
nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania
nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków,
2)
czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia
prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal,
3)
czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia i
wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa,
4)
darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo
przyjętych.
§ 2. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody
drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka.
§ 3. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana, odpowiedni
termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego
terminu.
§ 4. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest
nieważna.
Art. 41. § 1. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel
może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków.
§ 2. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka albo zobowiązanie
jednego z małżonków nie wynika z czynności prawnej, wierzyciel może żądać zaspokojenia z
majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez
dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
których mowa w art. 33 pkt 9, a jeżeli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem
przedsiębiorstwa, także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa.
§ 3. Jeżeli wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku
osobistego jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego
dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej
działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art.
33 pkt 9.
Uchwała SN z dnia 9 lipca 1993 r., III CZP 94/93 (Monitor Prawniczy 1993, nr 6, s. 172). Dla ważności
umowy poręczenia, która została zawarta przez jednego z małżonków, nie jest konieczne jej
potwierdzenie przez drugiego małżonka.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 25 marca 1994 r., III CZP 182/93 (OSNC 1994, nr 7-8,
poz. 146). Do zawarcia umowy poręczenia przez jednego małżonka w czasie trwania wspólności
ustawowej wymagana jest zgoda drugiego małżonka wówczas, gdy umowa ta jest czynnością
przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem wspólnym.
Wyrok SN z dnia 3 lutego 1998 r., I CKN 478/97 (OSP 1998, nr 12, poz. 217). Nieważność umowy
poręczenia udzielonego bez ograniczenia do odpowiedzialności z majątku wspólnego lub odrębnego i
bez zgody małżonka poręczyciela, jest ograniczona do części dotyczącej majątku wspólnego.
Uchwała SN z dnia 12 października 2001 r., III CZP 55/01 (OSNC 2002, nr 7-8, poz. 87). Artykułu 58 §
3 k.c. (dotyczącego nieważności części czynności prawnej – przyp. KP) nie stosuje się w wypadku,
gdy jeden z małżonków zawarł bez zgody drugiego umowę przekraczającą zakres zwykłego zarządu
majątkiem wspólnym.
VIII. Kodeks spółek handlowych [problemy z wykładnią]
Art. 250. Prawo do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały wspólników przysługuje:
1) zarządowi, radzie nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz poszczególnym ich członkom,
2) wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej powzięciu zażądał
zaprotokołowania sprzeciwu,
3) wspólnikowi bezzasadnie niedopuszczonemu do udziału w zgromadzeniu wspólników,
4) wspólnikowi, który nie był obecny na zgromadzeniu, jedynie w przypadku wadliwego
zwołania zgromadzenia wspólników lub też powzięcia uchwały w sprawie nieobjętej
porządkiem obrad,
5) w przypadku pisemnego głosowania, wspólnikowi, którego pominięto przy głosowaniu lub
który nie zgodził się na głosowanie pisemne albo też który głosował przeciwko uchwale i
po otrzymaniu wiadomości o uchwale w terminie dwóch tygodni zgłosił sprzeciw.
Art. 252. § 1. Osobom lub organom spółki, wymienionym w art. 250, przysługuje prawo do
wytoczenia przeciwko spółce powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników
sprzecznej z ustawą. Przepisu art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego nie stosuje się.
§ 2. Przepis art. 249 § 2 stosuje się odpowiednio.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
§ 3. Prawo do wniesienia powództwa wygasa z upływem sześciu miesięcy od dnia otrzymania
wiadomości o uchwale, jednakże nie później niż z upływem trzech lat od dnia powzięcia
uchwały.
§ 4. Upływ terminów określonych w § 3 nie wyłącza możliwości podniesienia zarzutu
nieważności uchwały.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 1 marca 2007 r., III CZP 94/06 (OSNC 2007, nr 7-8, poz.
95). Osobie odwołanej ze składu organu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie przysługuje
legitymacja do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników sprzecznej z
ustawą (art. 252 § 1 w związku z art. 250 pkt 1 k.s.h.).
Uz. Skład orzekający w niniejszej sprawie przyjął taką interpretację art. 252 § 1 k.s.h., zgodnie z którą
została generalnie wyłączona dopuszczalność stosowania art. 189 k.p.c. w odniesieniu do powództw
o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników. Sprzeciwił się zatem wyrażonemu w piśmiennictwie
poglądowi opowiadającemu się za traktowaniem zawartego w art. 252 § 1 zdanie drugie k.s.h.
wyłączenia stosowania art. 189 k.p.c. jako ograniczonego podmiotowo jedynie do osób wymienionych
w art. 250 k.s.h. Wykładnia odmienna, spotykana w piśmiennictwie, sprowadza do absurdu
konstrukcję zaskarżania uchwał wspólników, ponieważ osoby wymienione w art. 250 k.s.h.,
najbardziej dotknięte skutkami uchwał, mogłyby je skarżyć tylko w ciągu sześciu miesięcy od ich
podjęcia, natomiast inne podmioty niewymienione w tym przepisie mogłyby to uczynić w każdym
czasie. Wadliwość interpretacji sprowadzającej się do tezy o ograniczonym podmiotowo wyłączeniu
stosowania art. 189 k.p.c. ujawnia się jaskrawo na przykładzie wspólnika, który głosował za
przyjęciem uchwały oraz wspólnika, który głosował przeciw uchwale i zażądał zaprotokołowania
swego sprzeciwu. Pierwszy z nich - w razie zaaprobowania kwestionowanej wykładni - mógłby
zaskarżyć uchwałę w każdym czasie na podstawie art. 189 k.p.c., natomiast drugi mógłby domagać
się stwierdzenia jej nieważności na podstawie art. 252 § 1 k.s.h. jedynie w ciągu sześciu miesięcy od
dnia jej powzięcia. Negowana interpretacja prowadziłaby więc do nierównego traktowania wspólników,
co pozostawałoby w sprzeczności z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
IX. Ustawa z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o
zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 125, poz. 873) [radosna twórczość legislacyjna posłów]
Art. 7. 1. Po wejściu w życie niniejszej ustawy spółdzielnia mieszkaniowa nie może ustanawiać
spółdzielczych własnościowych praw do lokali, ani praw do miejsc postojowych położonych w
budynkach wybudowanych na gruncie, do którego spółdzielni przysługuje prawo własności
lub użytkowania wieczystego.
2. Do dnia 31 grudnia 2010 r. na pisemne żądanie członka spółdzielni, któremu przysługuje
spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego położonego w budynku wybudowanym
na gruncie, do którego spółdzielni nie przysługuje prawo własności lub użytkowania
wieczystego, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tym członkiem umowę o przekształcenie
przysługującego mu prawa na spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu po dokonaniu przez
niego:
1) spłaty przypadającej na jego lokal części kosztów budowy będących zobowiązaniami
spółdzielni, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy, o której mowa w art. 1, w tym w
szczególności odpowiedniej części zadłużenia kredytowego wraz z odsetkami, z zastrzeżeniem
pkt 2;
2) spłaty nominalnej kwoty umorzenia kredytu lub dotacji w części przypadającej na budowę
jego lokalu, o ile spółdzielnia skorzystała z pomocy podlegającej odprowadzeniu do budżetu
państwa uzyskanej ze środków publicznych lub innych środków;
3) spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1 ustawy, o której mowa w art.
1.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
2. Do istniejących w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy spółdzielczych własnościowych
praw do lokali oraz praw do miejsc postojowych w wielostanowiskowych lokalach garażowych
stosuje się przepisy niniejszej ustawy.
3. Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy umowa o budowę lokalu, zawarta na podstawie
dotychczas obowiązującego art. 173 ustawy, o której mowa w art. 1, staje się umową o budowę
lokalu w rozumieniu art. 18 ustawy, o której mowa w art. 1.
4. Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ekspektatywa spółdzielczego własnościowego
prawa do lokalu staje się ekspektatywą prawa odrębnej własności lokalu.
5. Zgłoszone na piśmie roszczenia, o których mowa w art. 12, art. 15, art. 17 14, art. 1715, art. 39,
art. 48 oraz art. 481 ustawy, o której mowa w art. 1, niezrealizowane do dnia wejścia w życie
niniejszej ustawy, są rozpatrywane na podstawie niniejszej ustawy.
6. Do spraw sądowych toczących się i niezakończonych prawomocnym orzeczeniem, stosuje
się przepisy niniejszej ustawy.
Postanowienie SN z dnia 16 stycznia 2009 r., III CZP 133/08 (OSNC 2010, nr 1, poz. 17). Po wejściu
w życie ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o
zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 125, poz. 873) nie jest możliwe przekształcenie
spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego w spółdzielcze własnościowe prawo do
lokalu.
Z uz. Uchylenie art. 111 u.s.m. sprawiło, że członek spółdzielni, któremu przysługuje spółdzielcze
lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, może obecnie żądać jedynie przekształcenia tego prawa w
prawo odrębnej własności lokalu (a ściślej: ustanowienia i przeniesienia odrębnej własności lokalu art. 12 u.s.m.). Ustawodawca zdawał sobie sprawę z tego, że art. 12 u.s.m. nie może mieć
zastosowania do członków, których lokale znajdują się w budynkach niestanowiących własności
spółdzielni, co expressis verbis zostało wyrażone w art. 36 u.s.m. Zdecydował się w tej sytuacji na
przyjęcie rozwiązania przejściowego w art. 7 ust. 2 (a ściślej: pierwszego z dwóch ustępów drugich)
ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie
niektórych innych ustaw. Zgodnie z tym przepisem, do dnia 31 grudnia 2010 r., na pisemne żądanie
członka spółdzielni, któremu przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego,
położonego w budynku wybudowanym na gruncie, do którego spółdzielni nie przysługuje prawo
własności lub użytkowania wieczystego, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tym członkiem
umowę o przekształcenie przysługującego mu prawa w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.
Rozwiązanie to jest sprzeczne z regułą, że spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego
może być ustanowione tylko w budynku stanowiącym własność lub współwłasność spółdzielni (art. 9
ust. 2 u.s.m.; poprzednio art. 213 § 1 Pr.spółdz. i art. 135 § 2 ustawy z dnia 17 lutego 1961 r. o
spółdzielniach i ich związkach). A contrario, takie prawo nie może być ustanowione w budynku
niestanowiącym własności lub współwłasności spółdzielni, konsekwentnie więc nie może być również
przekształcone w prawo rzeczowe ograniczone. Należy zatem uznać, że art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 14
czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych
ustaw narusza zasady przyzwoitej legislacji wywodzone przez Trybunał Konstytucyjny z art. 2
Konstytucji (np. wyrok z dnia 21 marca 2001 r., K 24/00, OTK Zb.Urz. 2001, nr 3, poz. 51).
Zastosowanie tego przepisu nie może zatem prowadzić do powstania spółdzielczego własnościowego
prawa do lokalu, ale co najwyżej do zmiany charakteru przysługującego członkowi posiadania
zależnego lokalu mieszkalnego z posiadania w zakresie prawa obligacyjnego w posiadanie w zakresie
prawa rzeczowego ograniczonego. Skoro nie dochodzi do ustanowienia spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu (prawa rzeczowego ograniczonego), do umowy zawieranej przez
spółdzielnię z jej członkiem na podstawie rozważanego przepisu nie ma zastosowania art. 245 § 2
zdanie drugie k.c., który wymaga zachowania formy aktu notarialnego dla oświadczenia woli
właściciela nieruchomości.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Ustawa z dnia 18 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o
zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 223, poz. 1779) [radosna twórczość legislacyjna
posłów]
Art. 6. 1. Do dnia 31 grudnia 2012 r. na pisemne żądanie członka spółdzielni, któremu
przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, po dokonaniu przez tego
członka spłat, o których mowa w art. 12 ust. 1 ustawy, o której mowa w art. 1, spółdzielnia jest
obowiązana dokonać przekształcenia przysługującego mu prawa na spółdzielcze
własnościowe prawo do lokalu, w przypadku gdy:
1) spółdzielni nie przysługuje prawo własności lub użytkowania wieczystego gruntu, na którym
wybudowała sama lub jej poprzednicy prawni budynek, w którym znajduje się lokal objęty
żądaniem, albo
2) lokal znajduje się w budynku położonym na nieruchomości, dla której nie został określony
przedmiot odrębnej własności lokali na podstawie uchwały zarządu, o której mowa w art. 42
ustawy, o której mowa w art. 1, lub uchwała ta została zaskarżona do sądu.
2. Realizacja żądania, o którym mowa w ust. 1, następuje w drodze zawarcia między członkiem
a spółdzielnią umowy o ustanowienie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Umowa
powinna być zawarta pod rygorem nieważności w formie pisemnej.
X. Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz. U. z 2003
r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.) [radosna twórczość legislacyjna posłów]
Art. 83. 1. Walne zgromadzenie spółdzielni mieszkaniowej nie może być zastąpione
przez zebranie przedstawicieli, jednakże, jeżeli statut tak stanowi, w przypadku
gdy liczba członków spółdzielni mieszkaniowej przekroczy 500, walne
zgromadzenie może być podzielone na części. Rada nadzorcza ustala zasady
zaliczania członków do poszczególnych części walnego zgromadzenia z tym, że
nie można zaliczyć członków uprawnionych do lokali znajdujących się w obrębie
jednej nieruchomości do różnych części walnego zgromadzenia.
9. Uchwałę uważa się za podjętą, jeżeli była poddana pod głosowanie wszystkich
części walnego zgromadzenia, a za uchwałą opowiedziała się wymagana w
ustawie lub statucie większość ogólnej liczby członków uczestniczących w
walnym zgromadzeniu.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 29 kwietnia 2011 r., III CZP 111/10 (OSNC 2011, nr 10,
poz. 106). Poddaniem uchwały pod głosowanie wszystkich części walnego zgromadzenia - w
rozumieniu art. 83 ust. 9 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych jest
objęcie jej projektu porządkiem obrad walnego zgromadzenia.
Z uz. Uzasadnienie wniosku [Rzecznika Praw Obywatelskich] wskazuje, że dwa spośród trzech
powołanych w nim orzeczeń sądów powszechnych pozwalają na ocenę, iż ujawniły się rozbieżności w
wykładni prawa, dotyczące interpretacji art. 83 ust. 9 zdanie pierwsze u.s.m. Istnienia rozbieżności w
wykładni tego przepisu dowodzi rezultat w postaci jej diametralnie odmiennej interpretacji dokonanej w
wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 22 października 2009 r., I ACa 387/09 i w wyroku
Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 4 grudnia 2009 r., I ACa 1052/09.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku przyjął, że użyte w art. 8 3 ust. 9 u.s.m. sformułowanie "poddania
uchwały pod głosowanie wszystkich części walnego zgromadzenia" oznacza odbycie formalnego aktu
głosowania nad tą uchwałą (poprawniej - nad jej projektem), wyrażającego się oddaniem przez
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
członków głosów "za" lub "przeciw" uchwale jako rezultatu wykorzystania przez nich możliwości
bezpośredniego zajęcia stanowiska, ale w przedmiocie treści uchwały. Dokonana przez Sąd
Apelacyjny interpretacja użytego w art. 83 ust. 9 u.s.m. zwrotu "uchwała była poddana pod
głosowanie" oparta zatem została wyłącznie na ścisłym posłużeniu się regułami wykładni językowej.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu skłonił się natomiast do zastosowania wykładni funkcjonalnej i
celowościowej. W wyniku tego zabiegu stwierdził, że jeżeli członkowie spółdzielni należący do jednej
części walnego zgromadzenia odmówią przyjęcia porządku obrad, to nie jest to jednoznaczne z
brakiem poddania uchwały objętej porządkiem obrad pod głosowanie, gdyż samo zapewnienie im
możliwości wzięcia udziału w głosowaniu nad sporną uchwałą (nad jej projektem) pozwala na
przyjęcie, że uchwała w taki sposób poddana została pod głosowanie.
XI. Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz. U. z 2003
r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.) [radosna twórczość legislacyjna posłów]
Art. 83. 1. Walne zgromadzenie spółdzielni mieszkaniowej nie może być zastąpione
przez zebranie przedstawicieli, jednakże, jeżeli statut tak stanowi, w przypadku
gdy liczba członków spółdzielni mieszkaniowej przekroczy 500, walne
zgromadzenie może być podzielone na części. Rada nadzorcza ustala zasady
zaliczania członków do poszczególnych części walnego zgromadzenia z tym, że
nie można zaliczyć członków uprawnionych do lokali znajdujących się w obrębie
jednej nieruchomości do różnych części walnego zgromadzenia.
Ustawa z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o
zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 125, poz. 873)
Art. 9. 1. Spółdzielnie istniejące w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy dokonują zmian
swoich statutów nie później niż do dnia 30 listopada 2007 r. Zgłoszenia do Krajowego Rejestru
Sądowego tych zmian spółdzielnie dokonują w ciągu 30 dni od dnia podjęcia uchwały, nie
później niż do dnia 30 grudnia 2007 r., stosownie do wymagań niniejszej ustawy i w trybie
przewidzianym w ustawie z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze.
2. Do czasu zarejestrowania zmian statutów postanowienia dotychczasowych statutów
regulujące funkcjonowanie zebrania przedstawicieli pozostają w mocy.
Wyrok SN z dnia 8 stycznia 2010 r., IV CSK 310/09 (OSNC-ZD 2010, nr C, poz. 89). 1. Zgodnie z art. 83 ust. 1
zdanie pierwsze u.s.m., dodanym przez art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873; dalej: zm.
u.s.m.), walne zgromadzenie spółdzielni mieszkaniowej nie może być zastąpione przez zebranie przedstawicieli,
jednakże, jeżeli statut tak stanowi, w wypadku gdy liczba członków spółdzielni przekroczy 500, walne
zgromadzenie może być podzielone na części. Celem tego przepisu jest zniesienie w spółdzielniach
mieszkaniowych możliwości zastąpienia walnego zgromadzenia przez zebranie przedstawicieli, jeżeli zostanie
przekroczona liczba członków w określona w statucie (art. 37 § 1 pr. spółdz.), a w konsekwencji również
likwidacja w tych spółdzielniach zebrań grup członkowskich (art. 35 § 1 pkt 4 i art. 59 pr. spółdz.). 2.
Naruszenie przez spółdzielnię mieszkaniową obowiązku określonego w art. 9 ust. 1 zm. u.s.m. może stanowić
przyczynę postawienia jej w stan likwidacji. Z przepisu tego ani z art. 8 3 ust. 1 u.s.m. nie wynika natomiast, że z
dniem 1 stycznia 2008 r. zebranie przedstawicieli spółdzielni przestało istnieć jako jej organ. Takie stanowisko
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
pozostaje w wyraźnej sprzeczności z art. 9 ust. 2 zm. u.s.m. Lege non distinguente przepis ten dotyczy zarówno
sytuacji, gdy po dniu 1 stycznia 2008 r. trwało postępowanie przed sądem rejestrowym, jak też sytuacji,
polegającej na podjęciu przez zebranie przedstawicieli uchwały odmawiającej zmiany statutu.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 lutego 2012 r., VI ACa 227/11 (niepubl.). 1. Zakaz
zastępowania walnego zgromadzenia przez zebranie przedstawicieli, wyrażony jako zasada w art. 8 3 ust. 1 u.s.m.
obowiązuje te spółdzielnie istniejące w dniu 31 lipca 2007 r., które nie podjęły uchwał zmieniających statuty do
dnia 30 listopada 2007 r. oraz spółdzielnie, które podjęły stosowne uchwały po dniu 30 listopada 2007 r.
(niezależnie od tego, czy zgłoszenie zmian do KRS nastąpiło przed 30 grudnia 2007 r.) jak również te
spółdzielnie, które podjęły stosowne uchwały w terminie przed 30 listopada 2007 r., ale zgłosiły zmiany do
Krajowego Rejestru Sądowego po 30 grudnia 2007 r. 2. Termin określony w art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 14
czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr
125, poz. 873) jest terminem zawitym prawa materialnego, po upływie którego ustaje możliwość
funkcjonowania i podejmowania uchwał przez zebranie przedstawicieli z wyjątkiem określonym w art. 9 ust. 2
powołanej ustawy.
Z uz. Sąd Apelacyjny rozpoznający sprawę w niniejszym składzie nie podziela poglądu wyrażonego przez Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 8 stycznia 2010 r., IV CSK 310/09.
Uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 10 maja 2012 r., III CZP 84/11 (OSNC 2012, nr 10, poz. 113).
Zebranie przedstawicieli członków spółdzielni mieszkaniowej, która nie dopełniła w terminie obowiązków
przewidzianych w art. 9 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 125, poz. 873 ze zm.), pozostało organem spółdzielni na
podstawie dotychczasowego statutu.
Z uz. Sąd (…) nie może opierać się na domysłach co do znaczenia przepisów, tym bardziej jeśli mogłoby to
prowadzić do niepożądanego zastępowania ustawodawcy w ich tworzeniu, zamiast dokonywać prawidłowej
wykładni ich treści. Argumentacja funkcjonalna i celowościowa wzmacnia zatem motywy płynące z wykładni
językowej. Należy odwołać się do ugruntowanego stanowiska, że odstępstwo od jasnego i oczywistego sensu
przepisu wyznaczonego przez jego jednoznaczne brzmienie mogą uzasadniać tylko szczególnie istotne i doniosłe
racje prawne, społeczne, ekonomiczne lub moralne, a jeśli takie racje nie istnieją, należy oprzeć się na wykładni
językowej (zob. uzasadnienie uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 14 października
2004 r., III CZP 37/04, OSNC 2005, nr 3, poz. 42). W konsekwencji, odejście od jasnego sensu przepisu z
naruszeniem wskazanych reguł byłoby wykładnią prawotwórczą contra legem (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 11 kwietnia 2008 r., II CSK 650/07, niepubl.).
XII. Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych [skuteczność w czasie wyroku Trybunału
Konstytucyjnego]
Art. 178. 1. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu wygasa z upływem 6 miesięcy od dnia
ustania członkostwa z innych przyczyn niż śmierć członka, chyba że członek przed upływem
tego terminu dokona zbycia prawa, a jeden z nabywców złoży deklarację członkowską. W tym
wypadku prawo wygasa, gdy odmowa przyjęcia tej osoby na członka spółdzielni stanie się
ostateczna, a od dnia ustania członkostwa upłynęło 6 miesięcy. Nabywca może, w ciągu 3
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
miesięcy od dnia doręczenia mu zawiadomienia o ostatecznej odmowie spółdzielni, wystąpić
do sądu o nakazanie przyjęcia go w poczet członków spółdzielni.
2. W wypadku ustania członkostwa jednego ze współuprawnionych z tytułu spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu albo obojga małżonków, przepisy art. 17 1 ust. 5 i 6 stosuje się
odpowiednio.
3. W wypadku wykluczenia lub wykreślenia członka termin 6 miesięcy, o którym mowa w ust. 1,
biegnie od dnia, w którym uchwała o pozbawieniu członkostwa stała się ostateczna.
Uchwała SN z dnia 23 czerwca 2005 r., III CZP 35/05 (OSNC 2006, nr 5, poz. 81). W sprawie z
powództwa spółdzielni mieszkaniowej o eksmisję pozwany - wykluczony członek spółdzielni może
skutecznie powołać się na przysługujące mu wobec tej spółdzielni spółdzielcze własnościowe prawo
do lokalu także wówczas, gdy wykluczenie nastąpiło przed wejściem w życie wyroku Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 30 marca 2004 r., K 32/03 (Dz. U. Nr 63, poz. 591).
Z uz. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 30 marca 2004 r., K 32/03 (OTK-A Zb.Urz. 2004, nr 3,
poz. 22) orzekł, że art. 178 ust. 1 u.s.m. jest niezgodny z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3
Konstytucji. Orzeczenie to weszło w życie z dniem ogłoszenia, czyli w dniu 15 kwietnia 2004 r.
Oznacza to w okolicznościach sprawy, że art. 178 ust. 1 u.s.m. obowiązywał w chwili wykluczenia
pozwanej Anny I. z grona członków powodowej Spółdzielni oraz wygaśnięcia przysługującego jej
spółdzielczego mieszkaniowego prawa do lokalu, natomiast utracił moc obowiązującą w chwili
wyrokowania przez Sąd Rejonowy (15 czerwca 2004 r.). Sąd ten wskazał zresztą w uzasadnieniu, że
wydane orzeczenie jest błędne, uznając, iż powołane orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wywarło
skutek wsteczny od chwili wejścia w życie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, nie było zatem
podstaw do przyjęcia, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przysługujące pozwanej Annie I.
wygasło, a więc dysponuje ona tytułem prawnym do lokalu, co uzasadnia oddalenie powództwa o
eksmisję. Sąd Okręgowy, formułując zagadnienie prawne dotyczące skutków czasowych orzeczeń
Trybunału Konstytucyjnego, opowiedział się za przyjęciem skuteczności ex tunc wyroku Trybunału z
dnia 30 marca 2004 r.
Wątpliwości w odniesieniu do skutków czasowych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego wynikają z
art. 190 ust. 3 i 4 Konstytucji. Zgodnie z art. 190 ust. 3, orzeczenie Trybunału wchodzi w życie z dniem
ogłoszenia w organie urzędowym, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty
mocy obowiązującej aktu normatywnego. Artykuł 190 ust. 4 stanowi natomiast, że orzeczenie
Trybunału o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego,
na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja
administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia
postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w
przepisach właściwych dla danego postępowania. Treść art. 190 ust. 3 Konstytucji może więc
uzasadniać wniosek, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają skutek prospektywny (ex nunc),
a art. 190 ust. 4 wniosek przeciwny - o wstecznym działaniu orzeczeń Trybunału (skutek ex tunc). W
praktyce Trybunału Konstytucyjnego występują orzeczenia, w których odniósł on wyraźnie skutki
swego rozstrzygnięcia wyłącznie do stanów na przyszłość. Przykładem jest wyrok z dnia 31 stycznia
2001 r., P 4/99 (OTK Zb.Urz. 2001 nr 1, poz. 5), w którym w samej sentencji Trybunał odniósł skutki
uznania za niekonstytucyjne przepisów kodeksu cywilnego dotyczących zasad dziedziczenia
gospodarstw rolnych do spadków otwartych po dniu wejścia w życie wyroku. Oznacza to, że tak
sformułowane orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wyłączają możliwość uznania dotychczasowego
stanu prawnego za niezgodny z Konstytucją.
Inny charakter mają orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zawierające odroczenie terminu utraty
mocy obowiązującej przepisu uznanego za niezgodny z Konstytucją. Przykładem jest wyrok Trybunału
z dnia 15 marca 2005 r., K 9/04 (Dz. U. Nr 48, poz. 462), w którym orzeczono o niezgodności z
Konstytucją art. 179 k.c., określając utratę mocy obowiązującej tego przepisu z dniem 15 lipca 2006 r.
Analizując skutki prawne tego rodzaju orzeczeń Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 3 lipca 2003 r., III
CZP 45/03 (OSNC 2004, nr 9, poz. 136) stwierdził, że określenie późniejszej daty utraty mocy
obowiązującej aktu normatywnego nie może być tłumaczone inaczej, niż jego pozostawienie przez
czas oznaczony w porządku prawnym i oznacza, że Trybunał, mimo stwierdzenia niezgodności aktu z
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
przepisami wyższego rzędu, działając w granicach kompetencji, utrzymuje w mocy normę prawną.
Pogląd ten należy podzielić, zatem do wskazanej w wyroku Trybunału daty utraty mocy obowiązującej
przepis musi być uznany za zgodny z Konstytucją, a tym samym wykluczony jest skutek
retrospektywny orzeczenia. Są również orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, w których
niekonstytucyjność aktu normatywnego odniesiono wprost do określonego czasu, tj. do chwili wejścia
w życie Konstytucji (17 października 1997 r.). Przykładem jest wyrok z dnia 23 września 2003 r., K
20/02 (OTK-A Zb.Urz. 2003, nr 7, poz. 76) dotyczący art. 160 § 1 k.p.a. i art. 260 § 1 ustawy z dnia 29
sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926 ze zm.). W jego sentencji wyraźnie
stwierdzono, że niekonstytucyjność wymienionych przepisów znajduje zastosowanie do szkód
powstałych od 17 października 1997 r., to jest od chwili wejścia w życie Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej.
W zdecydowanej większości orzeczeń Trybunał Konstytucyjny nie zamieszcza jednak w swoich
rozstrzygnięciach ani w sposób wyraźny, ani pośrednio żadnych wskazań w odniesieniu do skutków
czasowych swojego orzeczenia. W odniesieniu do tej grupy orzeczeń problem zasięgu czasowego
skutków prawnych budzi istotne wątpliwości, zdania w doktrynie są podzielone, a sam Trybunał nie
zajął jednoznacznego stanowiska, jakkolwiek wydaje się on skłaniać do koncepcji skuteczność swoich
orzeczeń ex nunc, czyli od chwili wejścia w życie orzeczenia (por. postanowienie z dnia 21 marca
2000 r. K 4/99, OTK Zb.Urz. 2000, nr 2, poz. 65).
Zagadnienie mocy wstecznej orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego stwierdzających niezgodność aktu
normatywnego lub jego części z aktem wyższego rzędu było wielokrotnie przedmiotem wypowiedzi
Sądu Najwyższego, który zdecydowanie opowiadał się za przyznaniem skutków sięgających w
przeszłość (ex tunc), tj. do daty wejścia w życie Konstytucji (…).
Na marginesie można zauważyć, że w orzecznictwie zarysowała się pewna rozbieżność co do
możliwości odnoszenia skutków orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego do zdarzeń prawnych
zaistniałych przed wejściem w życie Konstytucji z 1997 r.
Podsumowując można stwierdzić, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, iż po
ogłoszeniu orzeczenia o niezgodności z Konstytucją przepis prawa objęty tym orzeczeniem nie może
stanowić podstawy prawnej rozstrzygnięcia w toczącym się postępowaniu sądowym.
Stwierdzając pewną niejasność art. 190 ust. 3 i 4 Konstytucji należy uznać, że nie daje on podstawy
do jednoznacznego rozstrzygnięcia zagadnienia zasięgu czasowego skutków prawnych orzeczenia
Trybunału Konstytucyjnego. Dotychczasowy dorobek judykatury i doktryny uzasadnia wniosek, że nie
jest możliwe wskazanie uniwersalnych reguł dotyczących intertemporalnych skutków orzeczeń
Trybunału. Każdy wyrok Trybunału musi być rozpatrywany indywidualnie, przy uwzględnieniu
charakteru przepisu, którego niekonstytucyjność została stwierdzona. Sąd, stawiając pytanie o zasięg
czasowy skutków prawnych konkretnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, powinien
poszukiwać odpowiedzi przede wszystkim w treści samego orzeczenia Trybunału i kierować się
aksjologią konstytucyjną oraz aksjologią tej gałęzi prawa, której dotyczy to orzeczenie. Nie sposób
zaprzeczyć, że inne zasady obowiązują w prawie karnym, inne w prawie cywilnym, inne w prawie
administracyjnym, czy w prawie pracy. W szczególności inny charakter ma zasada lex retro non agit w
prawie karnym, gdzie powinna być bezwzględnie przestrzegana, a inny w prawie cywilnym, czemu
daje wyraz treść art. 3 k.c. Trybunał Konstytucyjny, oceniając charakter tej zasady w prawie cywilnym,
podkreślił, że nie ma ona charakteru bezwzględnego, a odstąpienie od niej dopuszczalne jest w
szczególności wtedy, gdy wymaga tego realizacja wartości konstytucyjnej ocenionej jako ważniejsza
od wartości chronionej zakazem retroakcji (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 31 stycznia
2001 r., P 4/99, OTK Zb.Urz. 2001, nr 1, poz. 5). Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy (por. np.
wyroki z dnia 26 sierpnia 2004 r., I CK 125/04 oraz z dnia 26 listopada 2004 r., V CK 270/04, nie
publ.).
Analizując orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego w aspekcie oceny zasięgu
czasowego skutków prawnych orzeczeń Trybunału, stwierdzono prawidłowość, która przejawia się w
odmiennym podejściu do tej oceny, gdy niekonstytucyjność dotyczy przepisów prawa materialnego i
procesowego. O ile w przypadku prawa materialnego przyjmuje się w praktyce sądowej, że akt
normatywny (przepis, norma) prawa materialnego, co do którego Trybunał Konstytucyjny stwierdził
jego niezgodność z Konstytucją, w związku z utratą domniemania jego konstytucyjności, nie może być
zastosowany przez sąd jako podstawa rozstrzygnięcia także w odniesieniu do stanów faktycznych
sprzed wejścia w życie orzeczenia Trybunału, o tyle w przypadku stwierdzenia niekonstytucyjności
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
przepisów prawa procesowego można dostrzec skłonność do traktowania wyroku Trybunału jako
wywołującego skutki wyłącznie prospektywne. (...)
XIII. Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych [skutki wyroku Trybunału Konstytucyjnego]
Art. 48. 1. Na pisemne żądanie najemcy spółdzielczego lokalu mieszkalnego, który przed
przejęciem przez spółdzielnię mieszkaniową był mieszkaniem przedsiębiorstwa państwowego,
państwowej osoby prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej, spółdzielnia jest
obowiązana zawrzeć z nim umowę przeniesienia własności lokalu, po dokonaniu przez niego:
1) spłaty zadłużenia z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu lokalu;
2) wpłaty wkładu budowlanego określonego przez zarząd spółdzielni w wysokości
proporcjonalnej do powierzchni użytkowej zajmowanego mieszkania wynikającej ze
zwaloryzowanej ceny nabycia budynku, jeżeli spółdzielnia nabyła budynek odpłatnie.
2. Żądanie, o którym mowa w ust. 1, przysługuje również osobie bliskiej w stosunku do
najemcy, o którym mowa w ust. 1.
3. Jeżeli spółdzielnia mieszkaniowa nabyła mieszkanie zakładowe, o którym mowa w ust. 1,
nieodpłatnie, najemca, o którym mowa w ust. 1, powinien pokryć koszty dokonanych przez
spółdzielnię nakładów koniecznych przeznaczonych na utrzymanie budynku, w którym
znajduje się ten lokal.
4. Kaucje mieszkaniowe, o których mowa w art. 7 ust. 3 w związku z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia
12 października 1994 r. o zasadach przekazywania zakładowych budynków mieszkalnych przez
przedsiębiorstwa państwowe (Dz. U. Nr 119, poz. 567, z późn. zm.) podlegają zaliczeniu na
poczet wkładu budowlanego lub na poczet pokrycia kosztów, o których mowa w ust. 3.
5. Wysokość kaucji mieszkaniowej zaliczonej na poczet wkładu budowlanego waloryzuje się
proporcjonalnie do wartości rynkowej lokalu. W pozostałych przypadkach zwrot kaucji
następuje w wysokości środków przekazanych spółdzielni przez przedsiębiorstwo państwowe,
państwową osobę prawną lub państwową jednostkę organizacyjną.
6. Wynagrodzenie notariusza za ogół czynności notarialnych dokonanych przy zawieraniu
umowy, o której mowa w ust. 1, oraz koszty sądowe w postępowaniu wieczystoksięgowym
obciążają najemcę, na rzecz którego spółdzielnia dokonuje przeniesienia własności lokalu.
7. Wynagrodzenie notariusza za ogół czynności notarialnych dokonanych przy zawieraniu
umowy, o której mowa w ust. 1, wynosi 1/4 minimalnego wynagrodzenia za pracę, o którym
mowa w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 15 lipca 2009 r., K 64/07 (OTK 2009-A, Nr 7, poz. 110),
wydanym po rozpoznaniu wniosku grupy posłów na Sejm, stwierdził, że (…) art. 48 ust. 3 [ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych] jest niezgodny z art. 64 ust. 1 Konstytucji.
Z uz. Treść wniosku dotyczy jedynie regulacji, która nakazuje nieodpłatne przenoszenie przez
spółdzielnię własności lokali na najemców mieszkań w budynkach przejętych przez spółdzielnie
mieszkaniowe od jednostek państwowych nieodpłatnie. W świetle obowiązującej przed Trybunałem
Konstytucyjnym zasady skargowości, powyższe skutkuje koniecznością objęcia kontrolą tylko art. 48
ust. 3 u.s.m. (…) W analizowanym przypadku mamy do czynienia z koniecznością objęcia własności
spółdzielczej taką samą ochroną, jaka przysługuje innym postaciom własności prywatnej. (…)
Kwestionowany przepis stanowi ingerencję w przysługujące spółdzielni mieszkaniowej prawo
własności, polegającą na takim jego ograniczeniu, które nie znajduje dostatecznego uzasadnienia i
nie spełnia konstytucyjnych warunków dopuszczalności ograniczeń o tak daleko idącym zakresie.
Założenie, w myśl którego najemca spółdzielczego lokalu mieszkalnego, będącego – przed
nieodpłatnym przejęciem przez spółdzielnię – mieszkaniem przedsiębiorstwa państwowego,
państwowej osoby prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej, jest uprawniony do nabycia
własności tego lokalu, mimo że łączna kwota wpłacona przez niego na rzecz spółdzielni nie będzie
stanowiła odzwierciedlenia wartości rynkowej lokalu, oznacza nie tylko formalne pozbawienie
spółdzielni własności części jej mienia, ale także umniejszenie wartości ekonomicznej majątku
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
spółdzielni, należącego do ogółu jej członków (por. sygn. K 5/01). Wynika to stąd, że kwestionowany
przepis stanowi nieuzasadnioną ingerencję w przysługujące właścicielowi prawo rozporządzania
rzeczą. (…) Spółdzielnia mieszkaniowa pozbawiona została nie tylko swobody podjęcia decyzji o
zbyciu własności lub zachowaniu jej w swoim ręku, ale także odebrano jej wpływ na to, komu
przypadnie własność lokalu, a ponadto – co jeszcze istotniejsze – ograniczono możliwość
oddziaływania na ustalenie wysokości świadczenia pieniężnego przysługującego w zamian za
utraconą własność (por. sygn. K 33/00). Tym samym doszło do naruszenia istoty prawa własności
poprzez wprowadzenie ograniczeń dotyczących podstawowego uprawnienia składającego się na treść
prawa własności. (…) Wynikająca z art. 48 ust. 3 u.s.m. ingerencja we własność prywatną idzie tak
daleko, że nie znajduje należytego konstytucyjnego uzasadnienia. Nieodpłatne nabycie mieszkań
należących do państwowych jednostek organizacyjnych nie daje dostatecznej podstawy do osłabienia
obecnej ochrony własności przysługującej spółdzielniom mieszkaniowym. Własność spółdzielcza nie
może być – zgodnie z art. 64 ust. 2 Konstytucji i wyrażoną w nim zasadą równej ochrony dla
wszystkich – traktowana jako „gorsza” od własności przysługującej indywidualnym osobom fizycznym.
Majątku spółdzielni mieszkaniowej, będącego prywatną własnością jej członków, nie można traktować
tak jak majątku Skarbu Państwa lub państwowych osób prawnych, wobec którego – jak stwierdził
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 7 maja 2001 r., sygn. K 19/00 (OTK ZU nr 4/2001, poz. 82) –
ustawodawcy przysługują dalej idące możliwości ingerencji. Zasada ta dotyczy również stwarzania
preferencji w nabyciu własności – państwo nie może ich tworzyć obciążając jednocześnie podmioty
„niepaństwowe”, których prawo własności podlega konstytucyjnej ochronie (zob. sygn. K 5/01).
Założenie, że uzyskane nieodpłatnie prawo może usprawiedliwiać wprowadzone w terminie
późniejszym roszczenia i ograniczenia wobec majątku osób prywatnych (spółdzielni i spółdzielców),
jest nie do pogodzenia z konstytucyjną ochroną prawa własności. „W stosunkach majątkowych z
podmiotami prywatnymi Państwo nie może korzystać ze szczególnych przywilejów i przedstawiać jako
uzasadnienie swojej ingerencji świadczeń finansowych, których zwrotu wcześniej się skutecznie
zrzekło” (zob. K 5/01). (…) Ustawodawca nie powinien tworzyć sytuacji, gdy na status prawny
określonej rzeczy z założenia większy wpływ ma inna osoba, dysponująca tylko pochodnymi
uprawnieniami do korzystania z rzeczy (w tym przypadku najemca), niż jej właściciel (por. sygn. K
33/00). Prawidłowe funkcjonowanie własności zakłada konieczność stworzenia podstaw swoistego
zaufania i pewności tego prawa. Jeżeli własność, nabytą na podstawie prawa ustanowionego przez
demokratycznie legitymowanego ustawodawcę, można łatwo odebrać właścicielowi, pozbawiając go
dodatkowo wpływu na warunki, na jakich utrata własności następuje, to prawo własności nie może
spełniać swojej konstytucyjnej funkcji.
Wyrok SN z dnia 8 stycznia 2010 r., IV CSK 292/09 (OSNC 2010, nr 6, poz. 93). W wypadku
nieodpłatnego nabycia przez spółdzielnię mieszkaniową budynku, w którym znajdują się dawne
mieszkania zakładowe, najemca ubiegający się o przeniesienie własności lokalu jest obowiązany
spłacić spółdzielni zadłużenie z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu (art. 48 ust. 1 pkt 1
ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 119,
poz. 1116 ze zm.).
Z uz. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 15 lipca 2009 r., rozważając problem zgodności z
Konstytucją art. 48 ust. 3 u.s.m., dokonał trafnej wykładni tego przepisu w związku z art. 48 ust. 1
u.s.m. Podkreślił, że - zgodnie z art. 48 ust. 3 u.s.m. - w wypadku gdy spółdzielnia mieszkaniowa
nabyła mieszkanie zakładowe nieodpłatnie, była obowiązana przenieść jego własność na najemcę
tylko w zamian za spłatę zadłużenia z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu lokalu oraz za
pokrycie kosztów dokonanych przez spółdzielnię nakładów koniecznych, przeznaczonych na
utrzymanie budynku, w którym znajduje się ten lokal. Wynika z tego, że art. 48 ust. 1 u.s.m., przed
utratą mocy obowiązującej art. 48 ust. 3 u.s.m., odnosił się zarówno do odpłatnego, jak i
nieodpłatnego nabycia przez spółdzielnię budynku, w którym znajdowały się dawne mieszkania
zakładowe. Odmienne były jednak przesłanki nabycia własności lokalu przez najemcę. W wypadku
odpłatnego nabycia budynku przez spółdzielnię najemca spłacał zadłużenie z tytułu świadczeń
wynikających z umowy najmu lokalu oraz wnosił wkład budowlany, jeżeli zaś spółdzielnia nabyła
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
budynek nieodpłatnie, najemca spłacał zadłużenie z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu
lokalu oraz pokrywał koszty dokonanych przez spółdzielnię nakładów koniecznych, przeznaczonych
na utrzymanie budynku, w którym znajduje się ten lokal. Obecnie, w związku z utratą mocy
obowiązującej art. 48 ust. 3 u.s.m., w wypadku nieodpłatnego nabycia budynku przez spółdzielnię
najemca jest obowiązany spłacić jedynie zadłużenie z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu
lokalu, odpadła natomiast, ze skutkiem ex tunc, podstawa prawna żądania przez spółdzielnię spłaty
poniesionych przez nią nakładów.
XIV. Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych [wyrok „reanimacyjny” Trybunału Konstytucyjnego]
Art. 49. 1. Jeżeli przed upływem 24 miesięcy od dnia wejścia ustawy w życie spółdzielnia nie
podejmie czynności, o których mowa w art. 41 i 42, a nie toczy się postępowanie sądowe w
trybie art. 43 ust. 5, sąd na wniosek członka spółdzielni mieszkaniowej, któremu zgodnie z
przepisami ustawy przysługuje, z zastrzeżeniem art. 36, prawo żądania przeniesienia na niego
własności lokalu należącego przed tym dniem do spółdzielni, orzeknie o ustanowieniu
odrębnej własności lokalu mieszkalnego lub lokalu o innym przeznaczeniu, na zasadach
określonych w art. 39-43.
2. Postępowanie toczy się według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o zniesieniu
współwłasności, z wyjątkiem art. 625. Koszty sądowe postępowania ponosi spółdzielnia.
Art. 491. Osoba, która na podstawie ustawy może żądać ustanowienia prawa odrębnej
własności lokalu, w razie bezczynności spółdzielni, może wystąpić do sądu z powództwem na
podstawie art. 64 Kodeksu cywilnego w związku z art. 1047 § 1 Kodeksu postępowania
cywilnego. Koszty sądowe oraz koszty zastępstwa procesowego pokrywa spółdzielnia.
Wyrok SN z dnia 20 maja 2009 r., I CSK 379/08 (OSNC 2009, nr 12, poz. 172). Orzeczenie Trybunału
Konstytucyjnego, w którym stwierdzono niezgodność z Konstytucją przepisu uchylającego wcześniej
obowiązujący przepis, wywołuje skutek ex tunc, co oznacza, że przepis uchylony „odzyskuje” moc
prawną ze skutkiem ex tunc w chwili ogłoszenia orzeczenia w organie promulgacyjnym.
Z uz. Trybunał Konstytucyjny jest instytucją, która lokuje się na pograniczu władzy sądowniczej i
ustawodawczej. Niejednokrotnie w doktrynie określa się go mianem „ustawodawcy negatywnego”,
akcentując, że skutki jego orzeczeń nie tylko dotyczą stron konkretnej sprawy, ale kształtują system
prawny. Usuwając z tego systemu pewne normy prawne jako niezgodne z Konstytucją, Trybunał
wpływa na wykładnię i stosowanie pozostałych norm. Trzeba podkreślić, że negatywny aspekt
podkreślany w nazwie „ustawodawca negatywny” należy odnieść wyłącznie do sposobu
oddziaływania orzeczenia Trybunału, a nie do jego skutku. Ten sposób oddziaływania to - w
przeciwieństwie do parlamentu, będącego jednocześnie ustawodawcą „negatywnym i pozytywnym” wyłącznie eliminowanie z systemu prawnego pewnych norm prawnych. Jednocześnie jednak zawsze
orzeczenie Trybunału wywiera również skutek ustawodawczy „pozytywny”, ponieważ wyeliminowanie
określonej normy zmienia stan prawny i powoduje, że w określonych sytuacjach znajdzie
zastosowanie inna norma prawna. W konsekwencji akceptacja dla określenia Trybunału mianem
„negatywnego ustawodawcy” nie daje odpowiedzi na pytanie, czy skutkiem jego orzeczenia może być
„odżycie” uchylonego wcześniej przez ustawodawcę przepisu, co postrzegane bywa jako „pozytywna”
działalność ustawodawcza, przejawiająca się w dodaniu do systemu prawnego nieobecnej w nim
wcześniej normy. (…)
Można przyjąć, że Trybunał Konstytucyjny jest „bardziej sądem” niż ustawodawcą, w przeciwieństwie
bowiem do ustawodawcy nie ma bezpośredniej legitymacji pochodzącej z powszechnych wyborów.
Poza tym jego działanie jest rodzajem postępowania sądowego, do którego w sprawach
nieuregulowanych stosuje się kodeks postępowania cywilnego. Jest sądem prawa, ponieważ toczony
spór dotyczy samego prawa, jego spójności i poprawności, a nie interpretacji lub zastosowania, co
pozostaje domeną sądów powszechnych oraz Sądu Najwyższego. Podstawowe zadanie Trybunału to
stwierdzanie niezgodności norm prawnych z normami prawnymi wyższego rzędu w hierarchii źródeł
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
prawa; ma ono charakter ustalający, a nie kształtujący. Trybunał orzeka o niezgodności z Konstytucją,
ale niezgodność ta nie istnieje wyłącznie w chwili orzekania przez Trybunał, lecz występuje również
wcześniej. Z dogmatycznego punktu widzenia chwila badania przez Trybunał wzajemnej relacji norm
nie jest istotna; znaczenie ma to, odkąd w systemie prawnym pojawiła się norma prawna niższego
rzędu niezgodna z normą prawną nadrzędną. Pozwala to przyjąć, że, co do zasady orzeczenia
Trybunału mają moc wsteczną (są skuteczne ex tunc).
Wyrok SN z dnia 10 grudnia 2009 r., III CSK 110/09 (OSNC 2010, nr 5, poz. 82). Zgodnie z regułą
kolizyjną lex posterior derogat legi priori, art. 491 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach
mieszkaniowych (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.) uchylił art. 49 ust. 2 tej ustawy.
Uz. Artykuł 49 ust. 1 u.s.m. w pierwotnym brzmieniu stanowił, że jeżeli przed upływem 12 miesięcy od
dnia wejścia ustawy w życie spółdzielnia nie podjęła czynności, o których mowa w art. 41 i 42 u.s.m.
(tj. czynności związanych z połączeniem, rozgraniczeniem albo podziałem nieruchomości lub z
ewidencją gruntów i budynków oraz czynności zmierzających do określenia przedmiotu odrębnej
własności lokali), a nie toczyło się postępowanie sądowe w trybie art. 43 ust. 5 u.s.m. (tj.
postępowanie o stwierdzenie nieważności uchwały zarządu spółdzielni określającej przedmiot
odrębnej własności lokali), sąd, na wniosek członka spółdzielni mieszkaniowej, któremu, zgodnie z
przepisami ustawy, przysługiwało, z zastrzeżeniem art. 36 u.s.m., roszczenie o przeniesienie
własności lokalu, orzekał o ustanowieniu odrębnej własności lokalu mieszkalnego lub lokalu o innym
przeznaczeniu na zasadach określonych w art. 39-43 u.s.m. Artykuł 49 ust. 2 u.s.m. przewidywał w
tym zakresie tryb postępowania nieprocesowego o zniesienie współwłasności nieruchomości. (…)
Artykuł 49 u.s.m. został uchylony przez art. 1 pkt 40 ustawy z dnia 19 grudnia 2002 r. o zmianie
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 240, poz. 2058).
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 20 kwietnia 2005 r., K 42/02 (OTK 2005, Nr 4A, poz. 38),
wydanym po rozpoznaniu wniosku grupy posłów na Sejm, stwierdził m. in., że art. 1 pkt 40 ustawy z
dnia 19 grudnia 2002 r. jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 i 2 oraz jest zgodny z art. 2 i art.
75 ust. 1 Konstytucji. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma w tej części charakter „reanimacyjny”,
stwierdzając bowiem niezgodność z Konstytucją przepisu uchylającego, przywrócił w ten sposób ze
skutkiem ex tunc moc obowiązującą przepisu uchylonego.
Artykuł 1 pkt 38 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873) dodał art. 491 u.s.m. Zgodnie z tym
przepisem, osoba, która na podstawie ustawy może żądać ustanowienia prawa odrębnej własności
lokalu, w razie bezczynności spółdzielni może wystąpić do sądu z powództwem na podstawie art. 64
k.c. w związku z art. 1047 § 1 k.p.c.
W związku ze skargą kasacyjną wymaga wyjaśnienia stosunek art. 49 1 u.s.m. do art. 49 ust. 2 u.s.m.
(…) Przepisy art. 49 ust. 2 i art. 491 u.s.m. regulują tę samą sytuację, gdy spółdzielnia, mimo
obowiązku wynikającego z ustawy, nie dokonuje wyodrębnienia własności lokalu. Przewidują one
natomiast dwa różne tryby postępowania cywilnego: nieprocesowy i procesowy. Pierwszy tryb został
zastosowany niewłaściwie, bowiem postępowanie o zniesienie współwłasności z natury rzeczy może
odnosić się wyłącznie do stosunków między współwłaścicielami, a nie do stosunku między
właścicielem i osobą, której przysługuje roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu. Dlatego
należy podkreślić, że w art. 491 u.s.m. przyjęto właściwy tryb procesu (art. 64 k.c. i art. 1047 § 1
k.p.c.). Powstaje zatem pytanie, dlaczego ustawodawca, dodając art. 49 1 u.s.m., nie uchylił
jednocześnie art. 49 ust. 2 u.s.m. Odpowiedź jest prosta: ustawodawca zapewne czuł się związany
precedensem konstytucyjnym, wynikającym z uznania przez Trybunał Konstytucyjny wcześniejszego
uchylenia art. 49 u.s.m. za niezgodne z Konstytucją. Było to o tyle zresztą uzasadnione, że, jak
podkreślił Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 kwietnia 2005 r., K 42/02,
uchylenie art. 49 u.s.m. przez ustawę z dnia 19 grudnia 2002 r. odbierało członkowi spółdzielni
instrument dochodzenia od spółdzielni realizacji obowiązku związanego z ustanowieniem odrębnej
własności lokalu. Wspomniane związanie w 2007 r. było już zresztą wyłącznie formalne, skoro
ustawodawca stworzył inny instrument skutecznie zapewniający realizację uprawnienia
przysługującego członkowi spółdzielni.
De lege lata określenie wzajemnego stosunku przepisów art. 49 ust. 2 i art. 49 1 u.s.m. jest problemem
z zakresu wykładni prawa. Rozstrzygniecie tego problemu wymaga zastosowania jednej z reguł
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
kolizyjnych. Trzeba w związku z tym podkreślić, że oba przepisy są hierarchicznie równe sobie, żaden
z nich nie jest przepisem szczególnym wobec drugiego, ponieważ ich zakresy pokrywają się, ale
jeden z nich jest wcześniejszy od drugiego. W takim wypadku należy zastosować regułę kolizyjną lex
posterior derogat legi priori. Zgodnie z tą regułą, art. 491 jako lex posterior uchylił art. 49 ust. 2 u.s.m.
jako legi priori. W tej sytuacji należy przyjąć, że po wejściu w życie ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r.
członkowie spółdzielni i inne osoby uprawnione na podstawie przepisów ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych mogą dochodzić roszczenia o ustanowienie odrębnej własności lokalu wyłącznie w
procesie, na podstawie art. 64 k.c. art. 1047 § 1 k.p.c. w związku z art. 49 1 i art. 49 ust. 1 u.s.m.
Bezczynność spółdzielni, o której mowa w art. 491 u.s.m., oznacza sytuację, gdy spółdzielnia nie
podejmuje czynności wymienionych w art. 41 i 42 u.s.m., a nie toczy się postępowanie sądowe w
trybie art. 43 ust. 5 u.s.m. W takim wypadku sąd, na żądanie osoby, której zgodnie z przepisami
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przysługuje roszczenie o ustanowienie (przeniesienie)
odrębnej własności lokalu, orzeka, stosując m. in. art. 39-43 u.s.m.
XV. Orzekanie przez Sąd Najwyższy o niezgodności (sprzeczności) przepisu ustawy z
Konstytucją
Wyrok SN z dnia 16 kwietnia 2004 r., I CK 291/03 (OSNC 2005, nr 4, poz. 71). Sąd rozpoznający
sprawę nie może odmówić zastosowania przepisu ustawy (aktu normatywnego) z powodu jego
niezgodności z Konstytucją; jeżeli poweźmie poważne wątpliwości w tym zakresie, powinien zwrócić
się z odpowiednim pytaniem do Trybunału Konstytucyjnego.
Uz. Mając na względzie, wskazane wątpliwości co do zgodności art. 160 k.p.a. z Konstytucją, należy
stwierdzić, że skoro powód w trakcie postępowania podnosił ich istnienie, sąd nie mógł uchylić się od
ich oceny. Rację ma wprawdzie Sąd Apelacyjny, podkreślając, że zgodnie z art. 188 Konstytucji
właściwym do orzekania o zgodności ustawy z Konstytucją jest Trybunał Konstytucyjny, nie jest
jednak całkowicie trafne twierdzenie tego Sądu, że sędziowie podlegają tylko ustawom. Z art. 178
Konstytucji wyraźnie wynika, że sędziowie podlegają również Konstytucji, to zaś oznacza, iż w razie
rozpoznawania konkretnej sprawy, szczególnie wtedy, gdy strona podnosi istnienie niezgodności
pomiędzy przepisem ustawy a Konstytucją, sąd rozpoznający sprawę ma obowiązek zbadać, czy
wskazany przepis jest zgodny z Konstytucją. Na potrzebę takiego badania zwracał wielokrotnie uwagę
Sąd Najwyższy (por. postanowienia z dnia 22 sierpnia 2000 r., III CZ 78/00 i z dnia 30 stycznia 2001
r., I CZ 123/00 oraz wyroki z dnia 29 maja 2001 r., I CKN 1151/00, z dnia 7 listopada 2003 r., I CK
246/02, z dnia 7 stycznia 2004 r., III CK 186/02, z dnia 23 stycznia 2003 r., III RN 26/02 i z dnia 11
marca 2004 r., II UK 276/03).
Jeżeli, w ocenie sądu, nie ma podstaw do twierdzenia, że dany przepis jest niezgodny z Konstytucją,
sąd stosuje go i wydaje na jego podstawie orzeczenie. Stanowisko sądu podlega kontroli instancyjnej
na zasadach i w trybie określonych w przepisach kodeksu postępowania cywilnego. Sąd, szczególnie
w sytuacji, w której strona wskazuje argumenty świadczące w jej przekonaniu o niezgodności przepisu
ustawy z Konstytucją, nie tylko nie może oprzeć wyroku na kwestionowanym przepisie i w ten sposób
milcząco przyjąć, że jest on zgodny z Konstytucją, lecz powinien uzasadnić swój pogląd, postępując
zgodnie w wymogami określonymi w art. 328 § 2 k.p.c. Jeżeli sąd ma jednak wątpliwości, czy
określony przepis jest zgodny z Konstytucją, a od odpowiedzi na to pytanie zależy rozstrzygnięcie
sprawy, może, zgodnie z art. 193 Konstytucji, przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu stosowne
pytanie prawne.
Użyte w art. 193 Konstytucji określenie „może” należy rozumieć w ten sposób, że to sąd określa, jaki
jest stopień niezgodności danego przepisu z Konstytucją i od jego oceny zależy, czy uznaje go za
zgodny z Konstytucją. Jeżeli natomiast sąd dochodzi do wniosku, że istnieją uzasadnione wątpliwości
co do zgodności przepisu z Konstytucją, to nie może sam tej niezgodności przesądzać. Konstytucja
określa kompetencje sądów i Trybunału Konstytucyjnego; tylko Trybunał ma zgodnie z art. 188 prawo
do orzekania o niezgodności ustawy z Konstytucją, brak zaś przepisu, który taką kompetencję
przyznawałby sądom.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
W szczególności nie można kompetencji do orzekania o niezgodności przepisu z Konstytucją
wywodzić z art. 178 Konstytucji, przepis ten nie określa bowiem kompetencji sądu jako organu, lecz
wyznacza zakres niezawisłości sędziów przy sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości. Powszechnie też
przyjmuje się, że kompetencji danego organu nie można domniemywać lecz musi ona mieć swoje
wyraźne podstawy w ustawie. Jeszcze raz należy więc podkreślić, że wyraźne podstawy do orzekania
o niezgodności ustawy z Konstytucją, art. 188 ustawy zasadniczej przyznaje tylko Trybunałowi
Konstytucyjnemu, a nie sądom. Zaprezentowana wykładnia przepisów Konstytucji sprzyja realizacji
idei państwa prawa, trudno bowiem uznać za zgodne z zasadą państwa prawa sytuacje, w których na
skutek uznania kompetencji sadów do orzekania o niezgodności konkretnego przepisu z ustawą
istnieje realne prawdopodobieństwo występowania różnych stanowisk w kwestii obowiązywania
danego przepisu, a także możliwość wydania odmiennych orzeczeń w tej sprawie sądu i Trybunału
Konstytucyjnego. Pojawienie się takich rozstrzygnięć niewątpliwie osłabiłoby zaufanie obywatela do
prawa i organów powołanych do jego stosowania.
Za takim rozumieniem kompetencji sądów i Trybunału Konstytucyjnego opowiada się konsekwentnie
Trybunał Konstytucyjny (np. postanowienie z dnia 22 marca 2000 r., P 12/98, OTK Zb.Urz. 2000, nr 2,
poz. 67 oraz wyroki z dnia 4 października 2000 r., P 8/00, OTK Zb.Urz. 2000, nr 6, poz. 189 i z dnia 31
stycznia 2001 r., P 4/99, OTK Zb.Urz. 2001, nr 2, poz. 5). Stanowisko sądów jest zróżnicowane;
Naczelny Sąd Administracyjny oraz Sąd Najwyższy w wielu orzeczeniach opowiadały się za
możliwością orzekania przez sądy o niezgodności ustawy z Konstytucją (np. wyroki Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 9 października 1998 r., II SA 1246/98, „Glosa” 1999, nr 3, s. 29 i z dnia 14
lutego 2002 r., I SA/Po 461/01, OSP 2003, nr 3, poz. 17 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7
kwietnia 1998 r., I PKN 90/98, OSNP 2000, nr 1, poz. 6, z dnia 26 września 2000 r., III CKN 1089/00,
OSNC 2001, nr 3, poz. 37 i z dnia 29 sierpnia 2001 r., III RN 189/00, OSNAPUS 2002, nr 6, poz. 130).
Pogląd ten opiera się na założeniu, że sąd na podstawie Konstytucji może orzec o niezgodności
ustawy z Konstytucją, zgodnie bowiem z art. 178 ust. 1 Konstytucji sędziowie podlegają ustawom i
Konstytucji, art. 8 Konstytucji zaś zezwala na jej bezpośrednie stosowanie. Taka kompetencja sądów
nie uchybia kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ nie prowadzi do uchylenia ustawy i nie
ma mocy powszechnie obowiązującej, a jedynie stanowi rozstrzygnięcie w indywidualnej sprawie, co
nie wiąże innych sądów orzekających na podstawie tych samych ustaw.
Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie podziela tego stanowiska, gdyż jak wskazano, taka wykładnia
przepisów Konstytucji nie znajduje wyraźnej podstawy w jej przepisach. (...)
Podobne stanowisko coraz wyraźniej przeważa w nauce prawa oraz znalazło już wyraz w wielu
orzeczeniach Sądu Najwyższego (postanowienia z dnia 14 czerwca 2000 r., V CKN 1119/00, OSNC
2002, nr 4, poz. 49 i z dnia 18 września 2002 r., III CKN 326/01, nie publ. oraz wyroki z dnia 30
października 2002 r., V CKN 1456/00, nie publ., z dnia 27 marca 2003 r., V CKN 1811/00, nie publ.
oraz z dnia 6 listopada 2003 r. II CK 184/02, nie publ.). Podzielił je także Naczelny Sąd
Administracyjny w uchwale z dnia 12 czerwca 2002 r., OPS 6/00 (ONSA 2001, nr 1, poz. 4).
Wyrok SN z dnia 26 września 2000 r., III CKN 1089/00 (OSNC 2001, nr 3, poz. 37). Przepis art. 20
ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r. o świadczeniach przysługujących w razie wypadków i chorób
pozostających w związku ze służbą wojskową (Dz. U. Nr 53, poz. 342 ze zm.), ograniczający - a w
określonych sytuacjach wyłączający - możliwość dochodzenia przez poszkodowanego żołnierza, na
zasadach prawa cywilnego, odszkodowania lub zadośćuczynienia za szkodę z tytułu wypadku lub
choroby pozostających w związku ze służbą wojskową, jest sprzeczny z Konstytucją.
Uz. Formułując przedstawione wyżej stanowisko, skład Sądu Najwyższego przychylił się do poglądu
wyrażanego przez Sąd Najwyższy w innych składach, a mianowicie, że sąd powszechny może
samodzielnie stwierdzić sprzeczność przepisu ustawy z Konstytucją i odmówić jego zastosowania w
konkretnej sprawie (por. postanowienie z dnia 26 maja 1998 r., III SW 1/98, OSNAPiUS 1998, nr 17,
poz. 528 albo wyrok z dnia 19 kwietnia 2000 r., II CKN 272/2000, niepubl.).
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
XVI. Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych [wyrok Trybunału Konstytucyjnego odraczający
utratę mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu; odpowiedzialność Skarbu Państwa za
bezprawie legislacyjne]
Art. 12 ust. 1 i 1714 ust. 1 u.s.m. (w brzmieniu obowiązującym od dnia 31 lipca 2007 r. do dnia 29
grudnia 2008 r.)
Art. 12. 1. Na pisemne żądanie członka, któremu przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo
do lokalu mieszkalnego, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tym członkiem umowę
przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez niego:
1) spłaty przypadającej na jego lokal części kosztów budowy będących zobowiązaniami
spółdzielni, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1, w tym w szczególności odpowiedniej części
zadłużenia kredytowego wraz z odsetkami z zastrzeżeniem pkt 2;
2) spłaty nominalnej kwoty umorzenia kredytu lub dotacji w części przypadającej na jego lokal,
o ile spółdzielnia skorzystała z pomocy podlegającej odprowadzeniu do budżetu państwa
uzyskanej ze środków publicznych lub z innych środków;
3) spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1.
Art. 1714. 1. Na pisemne żądanie członka lub osoby niebędącej członkiem spółdzielni, którym
przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, spółdzielnia mieszkaniowa jest
obowiązana zawrzeć umowę przeniesienia własności lokalu po dokonaniu:
1) spłaty przypadających na ten lokal części zobowiązań spółdzielni związanych z budową, w
tym w szczególności odpowiedniej części zadłużenia kredytowego spółdzielni wraz z
odsetkami;
2) spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1 i 11.
11. Spółdzielnia mieszkaniowa zawiera umowę, o której mowa w ust. 1, w terminie 3 miesięcy
od dnia złożenia wniosku przez osobę uprawnioną, chyba że nieruchomość posiada
nieuregulowany stan prawny w rozumieniu art. 113 ust. 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o
gospodarce nieruchomościami lub spółdzielni nie przysługuje prawo własności lub
użytkowania wieczystego gruntu, na którym wybudowała budynek lub wybudowali go jej
poprzednicy prawni.
Art. 12 ust. 1 i 1714 ust. 1 u.s.m. (w brzmieniu obowiązującym od dnia 30 grudnia 2009 r. – na
podstawie ustawy z dnia 18 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o
zmianie niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 223, poz. 1779)
Art. 12. 1. Na pisemne żądanie członka, któremu przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo do
lokalu mieszkalnego, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tym członkiem umowę
przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez niego:
1) spłaty przypadającej na ten lokal części zobowiązań spółdzielni związanych z budową, o
których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1, w tym w szczególności odpowiedniej części zadłużenia
kredytowego spółdzielni wraz z odsetkami, a jeżeli spółdzielnia skorzystała z pomocy
uzyskanej ze środków publicznych lub z innych środków - spłaty przypadającej na ten
lokal części umorzenia kredytu w kwocie podlegającej odprowadzeniu przez spółdzielnię
do budżetu państwa,
2) spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1.
Art. 1714. 1. Na pisemne żądanie członka lub osoby niebędącej członkiem spółdzielni, którym
przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, spółdzielnia mieszkaniowa jest
obowiązana zawrzeć umowę przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez niego:
1) spłaty przypadających na ten lokal części zobowiązań spółdzielni związanych z budową, w
tym w szczególności odpowiedniej części zadłużenia kredytowego spółdzielni wraz z
odsetkami,
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
2) spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1.
Art. 4171. k.c. § 1. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie aktu normatywnego, jej
naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu niezgodności tego
aktu z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą.
§ 4. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez niewydanie aktu normatywnego, którego
obowiązek wydania przewiduje przepis prawa, niezgodność z prawem niewydania tego aktu
stwierdza sąd rozpoznający sprawę o naprawienie szkody.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 17 grudnia 2008 r., P 16/08 (OTK 2008-A, Nr 10, poz. 181),
wydanym po rozpoznaniu połączonych pytań prawnych Sądu Rejonowego Sądu Grodzkiego dla ŁodziŚródmieścia w Łodzi stwierdził, że:
I. 1. Art. 12 ust. 1 u.s.m. w zakresie, w jakim zobowiązuje spółdzielnię do zawarcia umowy
przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez członka spółdzielni wyłącznie spłat, o których
mowa w pkt 1-3 tego przepisu, jest niezgodny z art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 21 ust. 2 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Art. 1714 ust. 1 u.s.m. w zakresie, w jakim zobowiązuje spółdzielnię do zawarcia umowy
przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez członka spółdzielni lub osobę niebędącą członkiem
spółdzielni wyłącznie spłat, o których mowa w pkt 1 i 2 tego przepisu, jest niezgodny z art. 64 ust. 2 i 3
w związku z art. 21 ust. 2 Konstytucji.
II. Przepisy wymienione w części I w punktach 1-4 wyroku tracą moc obowiązującą z upływem 12
miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 lutego 2012 r., I ACa 759/11, niepubl. 1. Przepisy
art. 12 ust. 1 i 11 oraz art. 1714 ust. 1 i 11 u.s.m. w brzmieniu obowiązującym od dnia 31 lipca 2007 r.
do dnia 29 grudnia 2008 r., jakkolwiek uznane za niezgodne z Konstytucją wyrokiem Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 17 grudnia 2008 r., P 16/07 (OTK-A 2008, nr 10, poz. 181), były w tym okresie
obowiązującym prawem i jako takie stanowiły legalną podstawę przekształceń własnościowych. W tej
sytuacji nie powstaje odpowiedzialność Skarbu Państwa przewidziana w art. 417 1 § 1 k.c. w związku z
art. 417 § 1 k.c. 2. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niezgodność przepisu ustawy z
Konstytucją jest w zasadzie skuteczny ex tunc, tj. od dnia wejścia w życie zakwestionowanego
przepisu, chyba że co innego wynika z jego sentencji albo - jak np. w wypadku niekonstytucyjności art.
418 k.c. - utrata mocy obowiązującej następuje ze skutkiem od dnia wejścia w życie Konstytucji.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 r., II CSK 335/10, OSNC 2011, nr 10, poz. 114,
MoP 2011, nr 23, s. 1274. 1. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie jest skuteczny ex tunc w takim
zakresie, w jakim naruszałoby to zasadę ochrony praw słusznie nabytych (art. 2 Konstytucji). 2.
Dochodzenie roszczeń wobec spółdzielni przez jej wykluczonego członka, który nie wykonał
obowiązku zwrotu lokalu po wygaśnięciu spółdzielczego prawa własnościowego, może być
traktowane jako nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 k.c.).
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Z uz. Sąd Apelacyjny trafnie przyjął, że chybione było powołanie się w apelacji na wyrok Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 30 marca 2004 r., K 32/03 (OTK-A 2004, nr 3, poz. 22), uznanie bowiem za
niekonstytucyjne art. 172 ust. 2, art. 178 ust. 1 i art. 39 ust. 1 u.s.m. nie może być wiążące przy
ocenie zgodności z Konstytucją art. 227 pr. spółdz. Myli się natomiast Sąd Apelacyjny twierdząc, że
art. 227 pr. spółdz. nie został do tej pory uznany przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczny z
Konstytucją. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 11 grudnia 2008 r., K 12/08 (OTK-A 2008, nr
10, poz. 176), wydanym na skutek wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, stwierdził, że
art. 227 § 1 pr. spółdz., w brzmieniu obowiązującym przed dniem 15 stycznia 2003 r., jest niezgodny
z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Powstaje w tej sytuacji złożony problem
skutków czasowych tego wyroku.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego zdecydowanie przeważa pogląd o skuteczności ex tunc
wyroków Trybunału Konstytucyjnego (zob. …). Od zasady skuteczności wyroku Trybunału
Konstytucyjnego ex tunc istnieją jednak wyjątki. Taki wyjątek dotyczy niniejszej sprawy, nie można
bowiem ocenić ex post, że nie doszło do wygaśnięcia spółdzielczego własnościowego prawa do
lokalu w sytuacji, w której prawo do lokalu nabyła inna osoba w wyniku przetargu zorganizowanego
przez spółdzielnię na podstawie art. 2291 § 2 pr. spółdz. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie jest
zatem skuteczny ex tunc w takim zakresie, w jakim naruszałoby to zasadę ochrony praw słusznie
nabytych (art. 2 Konstytucji).
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
Download