Częstym powodem, dla którego dzieci nie chcą jeść, jest też

advertisement
Częstym powodem, dla którego dzieci nie chcą jeść, jest też monotonia
żywienia. Dieta przeciętnego polskiego dziecka ma te same wady co dieta dorosłych –
jest uboga w owoce i warzywa, a bogata w mięso, wędliny, tłuszcze
i cukry. Przy podawaniu posiłków nie zwracamy uwagi na ich wygląd oraz otoczenie,
a to nie zachęca do jedzenia. Dzieci są ciekawe, bardzo nie lubią jednostajności – także
na talerzu.
Choć dietetycy i lekarze nawołują do zmiany nawyków żywieniowych, przychodzi nam
to z trudem. Wciąż chętniej sięgamy po smażone mięso z frytkami niż rybę z
warzywami. I tego samego uczymy nasze dzieci. Z braku czasu korzystamy z żywności
wysoko przetworzonej, ubogiej w witaminy i minerały. A ich niedobór czy brak może
hamować wzrost, uszkadzać układ immunologiczny, wpływać na zdolność do nauki,
decydować o rozwoju wad postawy, chorób oczu czy zębów.
Dieta dziecka powinna być urozmaicona. Jedzenie powinno pokrywać dzienne
zapotrzebowanie organizmu na substancje energetyczne. Zależy ono od wieku, stopnia
rozwoju i ruchliwości. Im dziecko młodsze, tym więcej kalorii potrzebuje, bo szybciej
się rozwija i stale rośnie. W prawidłowo skomponowanym jadłospisie powinny się
znaleźć białka, tłuszcze i węglowodany – w odpowiednich proporcjach.
Białka są niezbędne dla wzrostu i muszą pokrywać 15–20% dziennego
zapotrzebowania energetycznego. W białkach pochodzenia zwierzęcego są wszystkie
niezbędne aminokwasy zapewniające prawidłowy wzrost i rozwój poszczególnych
organów. Białka pochodzące z roślin (jarzyn, chleba i innych produktów zbożowych)
ich nie zawierają. Za pełnowartościowe białka uznaje się te z jaj, mięsa, ryb oraz mleka
i jego przetworów w postaci serów, twarogów, jogurtów czy kefirów.
Tłuszcze nie mogą pokrywać więcej niż 30% dziennego zapotrzebowania
kalorycznego. Dotyczy to zwłaszcza tłuszczu zwierzęcego, a więc tego, który zwiększa
stężenie cholesterolu we krwi. Dzieciom należy dawać chude mięso, drób bez skórki,
mało żółtek z jaj. Smażone potrawy najlepiej przygotowywać na oliwie lub oleju.
Serwować więcej potraw gotowanych i duszonych.
1
Węglowodany to nie więcej niż 50–55% dziennej porcji kalorii. Najlepiej, gdy są to
cukry złożone, pochodzące z jarzyn, owoców, gruboziarnistego pieczywa, a nie cukry
proste zawarte w ciastkach i cukierkach.
Dieta dziecka powinna być bardzo urozmaicona. Unikać należy fast foodów,
chipsów. Ich nadmiar może wywoływać dolegliwości jelitowo-żołądkowe,
prowadzić do niedoboru witamin i minerałów, a przede wszystkim do otyłości,
nadciśnienia tętniczego i wczesnej miażdżycy.
W celu zwiększenia
następujących zasad:
odporności
przedszkolaków
należy
przestrzegać
 Posiłki powinny zawierać wszystkie niezbędne w tym okresie rozwoju składniki
pokarmowe.
 Należy pamiętać, że dziecko musi codziennie spożyć mleko i produkty mleczne,
warzywa i owoce, produkty mączne, mięso.
 Produktami, które dziecko spożywa 4-5 razy w tygodniu są np. jaja, wędliny,
natomiast ryby mogą występować 1-2 razy w tygodniu.
 Przedszkolaki powinny spożywać 5 posiłków dziennie: śniadanie, drugie śniadanie,
obiad, podwieczorek i kolację. Najbogatszym kalorycznie posiłkiem powinien być
obiad, najmniej kaloryczne podwieczorek i drugie śniadanie. Przerwy pomiędzy
posiłkami powinny wynosić ok. 3-4 godzin.
 Napoje mleczne powinny być stałym składnikiem śniadania. Dzienna porcja mleka dla
dziecka w wieku przedszkolnym powinna wynosić ok. 600 ml. Jeżeli nasza pociecha nie
lubi mleka to możemy zastąpić je jogurtem, kefirem, maślanką zmiksowaną z owocami
lub podać kakao.
 Obiad jest głównym posiłkiem dnia i musi zawierać pełnowartościowe białko. Może
je stanowić mięso, ryby, dodatki w postaci gotowanych warzyw lub surówek.
 Kolacja musi być posiłkiem pełnowartościowym, urozmaiconym, lecz mniej obfitym
od obiadu. Jeżeli na śniadanie nie daliśmy dziecku zupy mlecznej to należy to uczynić w
ostatnim posiłku w ciągu dnia.
 Pamiętajmy, aby każdy posiłek był starannie i smacznie przyrządzony oraz
estetycznie podany.
Rodzicu pamiętaj, że dzieci uczą się zasad zdrowego odżywiania od Was, dlatego
tak ważny jest przykład, jaki dajemy naszemu dziecku.
Opracowała: Joanna Wizner
2
Download