Dopalacze odpalają bombę zegarową... Jakie objawy wywołują i jakie mogą być skutki ich stosowania? Lekarze ostrzegają: dopalacze to bomba zegarowa, a skutków jej wybuchu nie da się przewidzieć. Uszkodzenia mózgu mogą pojawić się dopiero kilka lat później, np. w postaci psychoz, zaburzeń osobowości, uszkodzeń wątroby. Objawy zatrucia dopalaczami najczęściej skupiają się ośrodkowym układzie nerwowym. (fot. Fot. archiwum) Co to są dopalacze? Dopalacze – ogólna nazwa substancji psychotropowych, oddziałujących na ośrodkowy układ nerwowy. Mogą powodować stany pobudzenia psycho-ruchowego, zaburzenia świadomości, rozległe zatrucie organizmu. Są sprzedawane jako produkty kolekcjonerskie, np. jako nawóz do roślin, z zaznaczeniem: "nie do spożycia”. Dzielą się na "zioła”, "sole” i "prochy” w zależności od dróg podania do organizmu. Specjaliści alarmują! Doktor Włodzimierz Wielgus, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach: - Najgorsze jest to, że skutki zatrucia dopalaczami są trudne do przewidzenia. Sądząc po rozległości objawów u dzieci, które do nas trafiają z powodu zatruć, substancje zawarte w dopalaczach mogą uszkadzać wątrobę, nerki, serce i wiele innych organów wewnętrznych. Doktor Jan Latała, psychiatra: - Dopalacze mogą uzależniać. Istnieją narkotyki, które uzależniają po 1-2 krotnym zażyciu, wiele zależy tu od osobniczej podatności na uzależnienia, a tej nigdy nie znamy. Dopalacze mogą też, podobnie jak marihuana prowadzić do uzależnienia od twardych narkotyków, takich jak kokaina czy heroina. Objawy zatrucia dopalaczami Objawy zatrucia dopalaczami najczęściej skupiają się ośrodkowym układzie nerwowym, zwykle to: - zaburzenia świadomości - bóle głowy - zaburzenia orientacji - bełkotliwa mowa - omdlenia - kołatanie serca - spadki ciśnienia tętniczego krwi - wymioty - wahania nastroju (na zmianę depresja i euforia) - Takie objawy utrzymują się około doby, czasem dochodzą jeszcze zaburzenia gospodarki wodno – elektrolitowej – dodaje dr Marta Nowak z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach. Doktor Nowak nie wyklucza, że dzieciaki mogą łączyć dopalacze z alkoholem, ale większość z nich trafia w takim stanie, że nawet nie ma możliwości, żeby wykonać im badanie alkomatem. Lekarze w Szpitalu Dziecięcym nie potrafią powiedzieć, czy dzieci, które trafiły tam z powodu zatrucia dopalaczami, wracają potem z powodu komplikacji zdrowotnych, bo nikt nie monitoruje takich pacjentów. Ale nie wykluczają, że tak może być. Wybuchowa mieszanka - Poruszamy się po nieznanym gruncie, skutki działania dopalaczy mogą być dla nas trudne do przewidzenia – ostrzega dr Jan Latała, specjalista psychiatra. – Nie wiemy, jakie substancje znajdują się w dopalaczach, bo nikt do tej pory ich nie badał, natomiast jest pewne, że są to środki psychotropowe, oddziałujące na ośrodkowy układ nerwowy. Mogą to być np. pewne ilości narkotyków lub innych substancji psychoatywnych. Najgorsze, jeśli młodzi ludzie zmieszają dopalacze z alkoholem, a zwykle tak się dzieje, bo większość ofiar zatrucia trafia do szpitali bezpośrednio po imprezie. – Dla nikogo nie jest tajemnicą, że dzieci piją alkohol. Taki wzorzec wynoszą z domów, widzą, że dorośli nie potrafią bawić się na trzeźwo, więc one powtarzają ten schemat – tłumaczy psychiatra. – Jeśli zmieszają dopalacze z alkoholem, może wyniknąć z tego tragedia. Zwykłe leki psychotropowe, podawane np. przy depresji, w połączeniu z alkoholem tworzą bardzo niebezpieczną dla zdrowia i życia kombinację. Natomiast substancje psychoaktywne o nieznanym spektrum działania mogą okazać się prawdziwą mieszanką wybuchową. Wcale nie trzeba mieszać ich z mocnym alkoholem, wystarczy np. piwo. Kiedy trafiają do mnie pacjenci z powikłaniami po zmieszaniu leków psychotropowych z alkoholem, są zdumieni, bo przecież oni "w ogóle nie pili, tylko jedno, drugie czy trzecie piwo…” Czy mogą uzależniać? - Mogą – uważa dr Latała. – Istnieją narkotyki, które uzależniają po 1-2 krotnym użyciu. Wiele zależy też od osobniczej podatności na uzależnienia człowieka, który używa dopalaczy. Psychiatra podkreśla też, że używanie dopalaczy, podobnie jak używanie narkotyków miękkich (marihuana), może prowadzić do uzależnienia od twardych narkotyków. – W towarzystwie osób biorących dopalacze lub miękkie narkotyki tworzy się schemat zachowań: zabawa plus używka. W takich środowiskach zaczynają pojawiać się handlarze twardych narkotyków, którzy na początku oferują towar za darmo, tylko, żeby spróbować. Ponieważ dobrze bawimy się w tej grupie, jesteśmy podatni na różne sugestie i eksperymenty. Budzą demony - Przypadki zatruć, które widzimy u osób zażywających dopalacze, to tylko czubek góry lodowej. Prawdziwe skutki działania dopalaczy mogą się ujawnić po dłuższym czasie – mówi dr Latała. – Ponieważ są to substancje psychoaktywne, o silnym działaniu na ośrodkowy układ nerwowy, mogą powodować np. powstawanie stanów lękowych, depresyjnych, mogą też wyzwalać uśpione psychozy, schizofrenię u osób, u których być może nigdy nie doszłoby do rzutu takiej choroby, gdyby nie czynnik inicjujący w postaci dopalaczy. Może dochodzić również do uszkodzeń ośrodkowego układu nerwowego, które ujawnią się dopiero po wielu latach, np. w postaci zaburzeń osobowości, nadmiernej agresji, zaburzeń pamięci, dużej impulsywności, chwiejności emocjonalnej. Z takimi zaburzeniami trafiają do mnie pacjenci, którzy wiele lat temu eksperymentowali z wąchaniem kleju. Działanie dopalaczy może odbić się również na pracy wątroby, która, jest jak pompa oczyszczająca organizm z trucizn. – Rozległość objawów zatrucia dopalaczami wskazuje, że mogą one również upośledzać funkcje wątroby. Ich następstwem może być w późniejszym czasie niewydolność, czy marskość wątroby – dodaje dr Latała.