Dr hab. Paweł Tański Zakład Antropologii Literatury i Edukacji Polonistycznej Instytut Literatury Polskiej Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu Toruń, dn. 19. 05. 2015 r. Ocena pracy doktorskiej Mariusz Gradowski: Style i gatunki polskiej muzyki młodzieżowej w latach 1957–1973. Praca doktorska napisana pod kierunkiem prof. dr hab. Sławomiry Żerańskiej-Kominek. Uniwersytet Warszawski, Wydział Historyczny, Instytut Muzykologii, Warszawa 2015, ss. 373 + płyta CD zawierająca przykłady audialne. Rozprawa doktorska mgra Mariusza Gradowskiego to praca poświadczająca niezwykłą umiejętność warsztatową jej autora, skomponowana znakomicie, wykonana kompetentnie, z dogłębną znajomością muzyki oraz literatury przedmiotu, świetna stylistycznie i napisana doskonałą polszczyzną. Muzyczną wrażliwość młodego uczonego potwierdzają przekonujące, dogłębne i mądre analizy oraz interpretacje kompozycji utworów słowno-muzycznych i muzycznych z kręgu muzyki popularnej. Pan mgr Mariusz Gradowski jest świetnym interpretatorem fenomenów kultury muzyki popularnej oraz niezmiernie dociekliwym badaczem utworów muzyczno-słownych. Czytałem jego rozprawy, artykuły, szkice i recenzje, słuchałem jego referatów i głosu w dyskusjach na konferencjach naukowych i mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, iż doktorant idzie drogą wyznaczoną przez jego promotorkę, wybitną badaczkę antropologii muzyki – panią Profesor Sławomirę Żerańską-Kominek, od której wiele się można nauczyć i wiele nauczył się młody adept muzykologii i kulturoznawstwa. To świetna szkoła stylu, bycia z tekstem muzycznym i literackim oraz przy tekście muzycznym i literackim, bycia z kulturą i w kulturze, to piękna sztuka interpretacji, prowadząca słuchacza-czytelnika do myślenia o splotach muzyki i słowa, dźwięków i tekstów, o świecie zjawisk kulturowych, fenomenów piosenki, pan Mariusz Gradowski pisał o utworach słowno-muzycznych bardzo kompetentnie i ciekawie. Doktorant napisał rozprawę, którą przeczytałem „jednym tchem”, z radością i dużą satysfakcją poznawczą. Jest to bowiem praca znakomita. Dotyczy bardzo ważnej materii współczesnej (jeśli rozumieć ją szeroko), dwudziestowiecznej kultury – stylów i gatunków polskiej muzyki młodzieżowej w latach 1957–1973. Ten obszar kultury – muzyki popularnej w XX wieku domaga się nieustannego namysłu na styku fenomenologii i hermeneutyki, będącymi podstawą metodologii zastosowanej przez autora w dysertacji. Celem podjęcia tego rodzaju refleksji jest wypełnienie luki w badaniach dotyczących antropologii muzyki – niewątpliwie ważnym elementem kultury minionego wieku oraz nowszej i najnowszej jest kultura rocka, w ostatnich latach coraz częściej poddawana refleksji przez badaczy kultury. Dość powiedzieć, że w ostatnich latach ukazały się książki, będące tzw. książkami profesorskimi oraz rozprawy habilitacyjne, dotyczące tej właśnie materii. Wymieńmy je. Izolda Kiec napisała pracę pt. W szarej sukience? Autorki i wokalistki w poszukiwaniu tożsamości (2013). W książce tej – jak pisze w recenzji prof. Roch Sumima – „badaczka wprowadza osobliwą odmianę dyskursu feministycznego, nie rejestruje i komentuje jego podstawowych wątków, ale uważnie śledzi współczesne – określę to tak – praktyki kulturowe, w których kobiety zyskują i manifestują swoją podmiotowość. Jest to – podobnie jak w przypadku prac o kabarecie – przedsięwzięcie u nas pionierskie, przedsięwzięcie, w którym ważne są nie tyle rozstrzygnięcia (wpisane w sieć kategorii i dyskursów), ale istotne jest pomysłowe zarysowanie horyzontu, wyznaczenie ram i pewnych typów rzeczywistości, które pozwalają testować założenia teorii i dyskursów feministycznych. Można nawet zaryzykować tezę, że nie jest to rozprawa z kręgu badań feministycznych, ale skrupulatna analiza polskiej rzeczywistości kulturowej, konstruowanej przez kobiece aktywności w sferze kultury artystycznej i społecznej. Badaczka mówi często o bohaterkach swoich wywodów jako „reprezentantkach kobiet słowa i kobiet muzyki” (s. 11), mówi o „kobiecych głosach i kobiecych słowach”. Warto podkreślić, że Izolda Kiec w swojej pracy – jak dalej pisze Roch Sulima – „wyodrębniła wyraźny przedmiot badań o istotnych wartościach diagnostycznych dla opisu polskiej kultury przełomu XX i XXI wieku. Bada praktyki, a nie teorie. Ważne są w jej wywodach kategorie: doświadczenia, przeżycia, codzienności, sposobu życia, istotne są reguły konstruowania ról społecznych, a nie próby rekonstruowania panoramy wzorców kulturowych. Mamy tu pokaz metody close reading tekstów i zjawisk kulturowych, która przypomina bardziej zasady „teorii ugruntowanej” niż pokaz formalnej sprawności używania akademickich szablonów sztuki interpretacji. Książka Izoldy Kiec to jedno z ciekawszych, oryginalnych dziś spojrzeń na współczesną kulturę polską, spojrzeń „nierutynowych” – ponad obowiązującymi paradygmatami; spojrzeń ponad dominującymi strukturacjami polskiej rzeczywistości kulturowej. Tę próbę nieparadygmatycznej antropologii kultury popularnej chciałbym odnotować z należytą uwagą. Badaczka kieruje swoją uwagę na sferę codzienności, a więc sferę – jak sama pisze – „pozarozumowej intuicji i niejednoznacznej Metafory” (s. 11), dodajmy: metafory sensotwórczej, będącej figurą poznania, a nie estetyki. Przyznać więc trzeba, że np. kluczowa dla rozprawy kategoria codzienności jest bardziej metaforą poznawczą niż dającym się opisać w kategoriach socjologicznych sposobem bycia. Także przywoływana w analizach konkretno-materialna faktura świata ma sens symboliczny i odsyła ostatecznie do sfery refleksji, figur myślenia przy pomocy „rzeczy”, niż do dających się opisywać statystycznie realiów bytowania”. Przytoczyłem tak długie cytaty z recenzji wybitnego badacza kultury polpularnej, prof. Rocha Sulimy, by podkreślić kontekst badań mgra Mariusza Gradowskiego – jego dysertacja wpisuje się właśnie w ów nurt antropologii kultury popularnej, którą wyznaczyły prace prof. Izoldy Kiec. Drugim ważnym filarem, na którym wspiera się rozprawa p. Gradowskiego (w sensie duchowym, symbolicznym, nie zaś problematyki czy tematyki) jest znakomita książka prof. Sławomiry Żerańskiej-Kominek Muzykalne dzieci Wenus i inne studia z antropologii muzyki (Warszawa 2014). Można zatem powiedzieć, że doktorant w swojej dysertacji podjął istotne badania w ramach antropologii kultury popularnej, w jej zakresie zaś – w nurcie refleksji antropologii muzyki popularnej. Inne ważne książki, wydane w ostatnich latach, dotyczące tej materii to: Muzyka popularna jako wehikuł ideologiczny (Toruń 2011) oraz Mitologie muzyki popularnej (Toruń 2014) Marka Jezińskiego, Rewolucja rocka. Semiotyczne wymiary elektrycznej ekstazy (Gdańsk 2011) Marcina Rychlewskiego, Piosenka w poezji pokolenia ery transformacji 1984–2009 (Poznań 2009) Piotra Łuszczykiewicza, Apologia piosenki. Studia z historii gatunku (Poznań 2013) Joanny Maleszyńskiej, Rock w PRL-u. O paradoksach współistnienia (Poznań 2011) Anny Idzikowskiej – Czubaj, Dekada buntu. Punk w Polsce i krajach sąsiednich w latach 1977–1989 (Kraków 2013) Remigiusza Kasprzyckiego. Natomiast tomem, który w Polsce zainicjował poważne badania naukowe na temat kultury rocka, jest praca zbiorowa pod redakcją Andrzeja Burszty i Marcina Rychlewskiego – A po co nam rock. Między duszą a ciałem (Warszawa 2003). Umocnieniem zaś refleksji nad interesującym nas obszarem rozważań jest seria publikowana pod redakcją niestrudzonego młodego uczonego – dra Radosława Marcinkiewicza z Uniwersytetu Opolskiego, który podjął się trudu organizacji konferencji o kulturze rocka, sesje te odbywają się regularnie co roku, począwszy od 2009 roku, na jesień 2015 roku planowana jest już siódma edycja konferencji z tego cyklu. Pokłosiem spotkań naukowców zainteresowanych namysłem nad tym polem zagadnień jest aż pięć tomów serii Unisono w wielogłosie (2010–2014). Zarysowałem tu obszar wybranej literatury przedmiotu, by dopowiedzieć, że muzyka popularna jest istotnym elementem kultury, domagającym się uważnych interpretacji, badawczych praktyk i pisarskich, naukowych świadectw doświadczeń, czego znakiem, śladem, dowodem jest właśnie rozprawa p. mgra Mariusza Gradowskiego. Powtórzę to, co kiedyś napisałem: „Rock jest niezwykle interesującą narracją współczesną o świecie człowieka, rock to kultura autentyku, to zarówno głos buntu, gniewu i żalu, jak i szczęścia, epifanii i zachwytu; bez wątpienia warto w ten głos się wsłuchać. Kultura rocka jest ciekawa, bo może być i wesoła, i mądra, znajdziemy w niej prostą głębię i ostrość widzenia, a przede wszystkim rock zawsze stał po stronie nieskrępowanej ekspresji uczuć. Antropologia kultury rocka to temat fascynujący, bowiem w estetyce tego fenomenu świata kultury ukazana jest pełna mocy „wyobraźnia antropologiczna” (termin Andrzeja Mencwela), natomiast w formach wypowiedzi lirycznej – splecionych z muzyką – odnajdziemy wspaniałe „swoiste formy artykulacji rozmaitych sposobów porządkowania ludzkiego doświadczenia” (definicja Ryszarda Nycza). Znajdziemy w rocku takie kategorie antropologiczne, jak: swój – obcy, inny, dojrzałość – niedojrzałość, wolność – przemoc i władza. Teksty rockowe są znakomitymi przykładami tego, jak kultura rockowa reaguje na rzeczywistość. Dwa najważniejsze tematy kultury rocka to oczywiście – wolność i miłość. Spotykają się one jako ważne dla człowieka sprawy, w opracowaniu rockowych twórców uzyskują nową, świeżą formę; właśnie rockowa świeżość jest autentyczna. Artyści rockowi wyrażają tęsknotę za wolnością – artykułują zatem w rockowej poetyce odwieczne pragnienie człowieka. „Pieśniarze i ich opowieści” z całą pewnością zajmują niebagatelne miejsce w życiu człowieka, wyrażają owe – tak arcyludzkie – marzenia o miłości i lepszym świecie. Śpiewają o miłości, miłości wolności oraz miłości mądrości, czyli filozofii – w sposób bezpretensjonalny, namiętny, pełen pasji”. Tego rodzaju „opowieści pieśniarzy” opisuje w swojej rozprawie p. Mariusz Gradowski. Autor tak wyjaśnia we wstępnej części pracy doktorskiej wybór tematu swoich rozważań: „Między błahą ulotnością piosenki Kot na klawiszach a powagą przemijania Marionetek zawiera się to, co postanowiłem opisać w prezentowanej pracy: proces recepcji rock and rolla, wiodący od wprowadzenia do Polski muzyki rockandrollowej do jej lokalnego ukształtowania jako dojrzałego języka artystycznej wypowiedzi” (s. 9). To bardzo przemyślany krok badawczy, pomysłowo i ciekawie dobrał pan Mariusz Gradowski materiał do refleksji. Rozprawa doktorska mgra Mariusza Gradowskiego jest znakomicie skomponowana. Składa się ze Wstępu (s. 9–12), czterech głównych części – rozdziałów zatytułowanych kolejno: Polska muzyka młodzieżowa jako przedmiot badania (s. 13–51), Faza bezpośredniej imitacji (1957–1963) (s. 53–119), Faza spolszczenia (1963–1967) (s. 121–194), Faza twórczej reinterpretacji (1967–1973) (s. 195–275), podsumowania zatytułowanego Zakończenie (s. 277–279), Bibliografii (s. 281–302) oraz trzech ważnych aneksów – Komentarze (s. 303–341 ), Wybrane teksty piosenek (s. 343–356, tu również lista przykładów muzycznych – s. 357–358), Tabele (s. 359–373). W części wstępnej autor rozprawy uzasadnia wybór przedmiotu badań, zastanawia się nad takimi kategoriami pomocnymi przy interpretacji podjętych kwestii, jak: styl i gatunek, które to terminy, zapożyczone z propozycji brytyjskiego muzykologa, Allana F. Moore’a, są kluczowe w dysertacji p. mgra Mariusza Gradowskiego. Wzbogaca ten wstępny fragment studium rozważaniami o modelu zaczerpniętym z koncepcji Edwarda Larkeya, wyjaśniającym procesy przemian muzyki popularnej w Polsce, które przebiegają w trzech fazach: 1. bezpośredniej imitacji, 2. spolszczenia oraz 3. twórczej interpretacji. W rozdziale pierwszym swojej rozprawy doktorskiej p. mgr Mariusz Gradowski przybliża czytelnikowi przedmiot refleksji dysertacji, podaje stan badań, uzasadnia źródła oraz wyjaśnia szczegółowo metodologię badań. Kolejne trzy rozdziały tezy doktorskiej ujawniają prawdziwą sztukę interpretacji w wykonaniu pana mgra Mariusza Gradowskiego – dogłębny, uważny, mądry namysł nad światem fenomenów muzyczno-słownych w Polsce w latach 1957–1973. Szczególnie interesujące wydały mi się te fragmenty z tych części dysertacji, które dotyczą muzyki psychodelicznej (s. 219–235), zespołów: Klan (s. 246–257), Skaldowie (s. 257–266), twórczości Czesława Niemena (s. 266–275). Znakomite są fragmenty o grupach: Czerwone Gitary (s. 173–186), No To Co (s. 187–194), o twórczości Tadeusza Nalepy (s. 215–218), jazzrockowego okresu działalności Marka Grechuty (s. 242– 243), czy zespołów: Czerwono-Czarni (s. 108–112) i Niebiesko-Czarni (s. 115–119). Wysoko oceniam również zawarte Aneksie I refleksje dotyczące idiomu rock and rolla, dwóch idiomów brytyjskiego beatu, idiomu rocka, związków między rockiem a popem, rozważania o rocku psychodelicznym, progresywnym, o soulu, polskich definicjach big-beatu w latach 1957–1973, o tekstach beatowych i etyce zawodowej, wreszcie – o protest songach (s. 303– 341). Ta część dysertacji świetnie dopowiada kierunek antropologicznego namysłu młodego uczonego nad muzyką popularną, pointuje główne nurty jego rozważań nad polską muzyką popularną w latach 1957–1973. Muszę przyznać, że zabrakło mi w dysertacji doktorskiej p. mgra Mariusza Gradowskiego przywołania badań wybitnego badacza muzyki popularnej – Simona Fritha, którego książka Performing Rites. On the Value of Popular Music (Cambridge, Massachusetts 1998) wreszcie ukazała się po polsku – w roku 2011, pod tytułem Sceniczne rytuały. O wartości muzyki popularnej (przekład M. Król, Kraków). Szkoda, że kontekstów myśli Fritha, również z innych jego prac, w rozprawie zabrakło, sądzę, że mogłyby wzbogacić wywód autora, podobnie jak skorzystanie z ustaleń innego znakomitego uczonego – Holgera Schulze [zob. na przykład jego stronę internetową: http://www.soundstudieslab.org/author/admin/, dostęp: 19 maja 2015 r.]. Warto podkreślić, że w dysertacji doktorskiej znalazło się bardzo mało usterek redakcyjnych, literówek, jest to tekst bardzo dokładnie zredagowany. Wolałbym jedynie, by numeracja przypisów była przyporządkowywana poszczególnym częściom pracy, a nie w całej rozprawie – ciągła (w ten sposób ostatni w dysertacji przypis ma numer 579, znajduje się na stronicy 341). Jest to, oczywiście, drobiazg, zanotowany tutaj jedynie z recenzenckiego obowiązku. Te kwestie nie przeszkadzają wszakże w lekturze interesującej dysertacji doktorskiej mgra Mariusza Gradowskiego. Pracę doktorską p. mgra Mariusza Gradowskiego oceniam jako świetnie napisaną, inteligentną i twórczą. Ma w sobie muzykologiczny i kulturoznawczy nerw. To jest praca, która mnie bardzo zaciekawiła. Jest pytaniem o to, jak należy kształtować dzisiejszą świadomość estetyczną. Autor rozprawy znakomicie opanował badawcze instrumentarium, doskonale radzi sobie z analizą i interpretacją utworów muzyczno-słownych. Rozprawa mgra Mariusza Gradowskiego spełnia wszystkie wymagania stawiane rozprawom doktorskim, wnoszę więc o dopuszczenie p. mgr. Mariusza Gradowskiego do dalszych etapów przewodu doktorskiego. Sądzę, że rozprawa doktorska mogłaby zostać także opublikowana jako osobna książka. Wnioskuję również – o ile uniwersyteckie procedury to przewidują – o wyróżnienie tej rozprawy stosowną nagrodą akademicką.