Marian L. Klementowski Zmiany zasad odpowiedzialności karnej w

advertisement
„Rejent" * rok 7 * nr 10(78)
październik 1997 r.
Marian L. Klementowski
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej w prawie
niemieckim do Constitutio Criminalis Carolina
z 1532 roku
I. Uwagi wstępne
Średniowiecze stanowiło w dziejach prawa karnego kolejny etap ewolucji środków karnych, prowadzących od zemsty legalnej, poprzez jej
ograniczanie w drodze systemu kompozycji, do pojawienia się coraz bardziej dynamicznej ingerencji władzy państwowej.
Najogólniej mówiąc, ewolucja prowadziła od prywatnoprawnego ujmowania przestępstw w okresie wczesnofeudalnym do publicznoprawnego
ujęcia w państwie publicznoprawnym (tj. monarchii stanowej i absolutnej),
od odpowiedzialności za skutek zewnętrzny do uwzględnienia elementu
subiektywnego - winy, wreszcie od kary prywatnej do całkowitego zwycięstwa kary publicznej w Constitutio Criminalis Carolina z 1532 roku.
Jednakże poszczególne wątki rozwojowe kształtowania się pojęcia
przestępstwa i systemów karnych przenikały się w czasie i w przestrzeni.
Proces ten, powszechny nie tylko w skali europejskiej, nie przebiegał wedle
jednolicie wstępującej linii rozwojowej, ale cechowały go etapy zastoju, a
nawet powroty do form dawniejszych.
II. Prawo karne wczesnego feudalizmu
W społeczeństwie pierwotnym karanie ekscesów dokonywało się w
ramach rodu i siłami rodowej społeczności. Po wykształceniu się pierw-
22
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
szych organizmów państwowych karanie przestępstw przestało być wyłączną domeną rodu. W ramach państw plemiennych, a potem szczepowych, pojawiła się kategoria czynów, które dotykały nie tylko interesów
jednostki czy rodu, ale zagrażały szerszej społeczności i ścigane były środkami przymusowymi państwa. Zaliczano do nich zdradę kraju, zbiegostwo
z wojska i zbrodnie natury religijnej, jak krzywoprzysięstwo czy świętokradztwo. Lapidarnie i plastycznie pisze o tym Tacyt: „Zdrajców i zbiegów
wieszająna drzewach, tchórzów, gnuśników i wszeteczników topią w bagnie.
Ta różnica kar wypływa z zapatrywania, że karząc zbrodnie należy stawiać
pod pręgierzem, a sromoty ukrywać1". Istota takiego rodzaju karania symbolizowała nie tylko charakter przestępstwa - zdrady karać jawnie, obyczajowe potajemnie - ale również jego sakralny charakter. Kara była więc
ekspiacją bóstwa w jego siedzibie (drzewo - topiel)2.
Obok przestępstw przeciwko ogółowi istniały delikty naruszające interesy jednostki i jej rodu. Pierwotnie obowiązek pomszczenia krzywdy ciążył na całym rodzie pokrzywdzonego, z czasem przerodził się w uprawnienie do wyboru: albo zemsty legalnej, albo drogi sądowej (względnie
pozasądowej) w celu uzyskania kary kompozycyjnej 3 .
Zwyczaj zemsty legalnej, głęboko zakorzeniony w tradycjach ustroju
rodowego, a uzasadniony szeregiem czynników natury psychologicznej,
socjologicznej i religijnej, utrzymywał się nie tylko w ustroju wczesnośredniowiecznym. Wraz ze wzrostem feudalnej samowoli i anarchii stał się
głównym sposobem rozstrzygania konfliktów. Przerodził się wówczas w
zdegenerowaną formę wojen prywatnych, zwalczanych w niektórych państwach aż do XVI wieku. Środki stosowane w trybie zemsty legalnej stanowiły surogat kary, uznanej i tolerowanej wówczas przez państwo. Zadawanie dolegliwości sprawcy czynu przez osobę prywatną stanowiło sankcję
1
2
K. S ó j k a - Z i e l i ń s k a , Historia prawa, wyd. V, Warszawa 1995, s. 152.
5
W. S e l l c r t , H . R i i p i n g , Sludien- und Quellenbuch zur Geschichte der deutschen Strajrechtspjlege, Bd. 1 von W. Scllert unter Mitarbcit von F. Nccf, Aalen 1989, s. 56 i nast.;
M . L . K I e m e n t o w s k i , Ograniczanie zemsty, jakoformy wymiaru sprawiedliwości przez prawo
niemieckich pokojów ziemskich (XI wiek-połowa XIII wieku), „Annalcs UMCS", sect. G, vol. XV,
1968, Lublin 1969, s. 211; idem, Wpływ prawa niemieckich pokojów ziemskich na kształtowania się pojęcia przestępstwa i kary publicznej do połowy XIII wieku, „Annales UMCS", scct. G,
vol. XXV, Lublin 1978, s. 259.
23
T a c y t , Dzieła, tłuma
Marian L. Klementowski
fakultatywną, uzależnioną od uznania uprawnionych, tj. pokrzywdzonego,
jego współrodowców, a później również osoby związane z nim stosunkiem
drużynnym czy lennym. Mogli oni bądź dopełnić zemsty, bądź odstąpić od
jej dokonania i pojednać się z krzywdzicielem w drodze układu sądowego
lub pozasądowego, przyjmując okup w postaci kary kompozycyjnej.
System kar kompozycyjnych, będący korelatem prawa zemsty legalnej,
wiązał się z zadośćuczynieniem materialnym na rzecz pokrzywdzonego i
jego bliskich oraz kwotą za naruszenie pokoju na rzecz reprezentanta władzy
publicznej (tj. panującego lub urzędnika sądowo-administracyjnego). Kara
kompozycyjna była karą prywatną jakkolwiek niekiedy kwestionuje się
możliwość takiego nazewnictwa. Jako represja za naruszenie ładu prawnego zawierała zarówno element kary, jak i element zadośćuczynienia materialnego na rzecz pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie materialne stanowiło nie tylko wykup od zemsty, ale uwzględniając naruszoną sferę
materialnych praw jednostki, mieściło w sobie również element odszkodowawczy. Jednakże ścisłe rozróżnienie elementów karnoprawnych i cywilnoprawnych w rozumieniu współczesnego prawa nie wydaje się możliwe
z uwagi na brak abstrakcyjnych pojęć prawnych4.
Z innego jeszcze punktu widzenia kara kompozycyjna miała charakter
mieszany. Drugim składnikiem kary, obok zadośćuczynienia materialnego
na rzecz pokrzywdzonego i jego bliskich, była wspomniana kwota za
naruszenie pokoju, przypadająca na rzecz przedstawiciela władzy publicznej. Opłata ta nie miałajednak charakteru kary publicznej w ścisłym sensie,
z uwagi na jej bezpośredni związek z pokrzywdzonym. Dopiero gdy utraciła swój akcesoryjny charakter i jej wymierzanie następowało niezależnie
od woli pokrzywdzonego, stanowiła zalążek samodzielnej kary pieniężnej.
Problem występowania kary publicznej w państwach wczesnofeudalnych jest dyskusyjny. Należy zaznaczyć, że jednostronne opieranie się tylko
na spisach prawa szczepowego przy badaniach prawa karnego w państwie
4
niem się gwarancji ochrony wolności osobistej w państwie niemieckim (X-XIV wiek), Lublin
1994, s. 126 i nast. Analogiczne zjawisko spotyka się jeszcze w XV-wiecznym prawie Policy - por.
ostatnio B. C z a p i k- Li ty ńs ka, A. Li ty ńs k i, Przestępstwo i kara w statucie Policy. Z dziejów prawa chorwackiego, [w:] Z dziejów prawa, red. A. Lityński, Katowice 1996, s. 33.
24
M.L. K
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
frankońskim może prowadzić do błędnych wniosków, jakoby w prawie
karnym tego państwa były stosowane wyłącznie kary kompozycyjne, a
pojawienie się kary publicznej było dopiero wynikiem pokojów ziemskich5.
We wczesnośredniowiecznym prawie karnym nie wykształciły się jeszcze ogólniejsze zasady odpowiedzialności. Występowała natomiast - jak
się powszechnie przyjmowało - tendencja do uznawania za przestępstwa
głównie takich czynów, które wywołały zmiany w świecie zewnętrznym i
oceniania ich głównie od strony wywołanego przez nie skutku zewnętrznego. Nie umiano jeszcze ujmować czynu przestępnego wyłącznie od strony subiektywnej. Nie zajmowano się więc stosunkiem sprawcy do czynu,
jego świadomością, nasileniem złej woli itd. Czyn przestępny ujmowano
od strony jego zewnętrznych przejawów i tylko za te zewnętrzne przejawy
sprawca ponosił odpowiedzialność6. Prowadziło to do utrzymywania się
odpowiedzialności niezależnej od winy, czyli obiektywnej. W konsekwencji prowadziło to do bezkarności usiłowania. Ponieważ nie uwzględniano
psychicznego nastawienia sprawcy do czynu, istnienia czy braku złego
zamiaru - odpowiedzialność można było ponieść za szkodę, która nastąpiła
z przypadku, tj. zupełnie przez sprawcę niezawinioną. Z drugiej strony ten
obiektywny charakter odpowiedzialności pogłębiała okoliczność, iż związek przyczynowy między działaniem czy zaniechaniem sprawcy a szkodą
ujmowany był bardzo szeroko i w sposób formalny. Stąd właściciel drzewa,
z którego spadł człowiek i zabił się, ponosił odpowiedzialność jak za
zabójstwo. Podobnie odpowiadał właściciel stawu za to, że ktoś się w nim
utopił, czy właściciel zwierzęcia, które spowodowało śmierć człowieka7.
Należy jednak zaznaczyć, że obok odpowiedzialności obiektywnej (tj.
za skutek zewnętrzny) w prawach wczesnofeudalnych występowały również pewne tendencje do jej subiektywizacji8. Ujawniły się one najwczes
M.L. K l c m e n t o w s k i , Wpływ prawa..., op. cit., s. 262; idem, Studia..., op. cit., s. 129
i nast.; W. S e 11 e r t, Studien..., op. cit., s. 57 i nast.; H. H o l z h a u e r , Landfńeden II (Landfrieden undLandfriedensbuch), [v/:]Handwdrterbuch zurdeutschen Rechtsgeschichte, Bd. II, BerlinBiefcld-Munchen 1978, szp. 1467 i nast. (cyt. dalej - HRG); H. R u p i n g, Grundriss der Strafrechtsgeschichte, Munchen 1981, s. 15.
6
Spośród obszernej literatury niemieckiej por. E. K a u f m a n n , Erfolgshaftung, [w:] HRG,
Bd. 1,1978, szp. 989 i nast., który dokonuje syntetycznego przeglądu dyskusyjnych poglądów.
7
W. S e 11 c r t, op. cit., s. 72; K. S ó j k a - Z i e 1 i ń s k a, op. cit., s. 157.
8
W. S e 11 c r t, (op. cit., s. 58), podkreślając dyskusyjność tego pojęcia, podnosi wątpliwość
„Erfolgs- oder Schuldsrecht" (?!) już w tytule rozdziału swej książki.
25
Marian L. Klementowski
śniej tam - jak słusznie podkreśla K. Sójka-Zielińska - gdzie zaznaczyły
się wpływy prawa rzymskiego i doktryny Ojców Kościoła, np. św. Augustyna. Spotyka się wówczas odmienne traktowanie czynów, które zostały
popełnione „niechcący lecz przypadkiem" (nolens sed casu) czy też „nieświadomie" (ignorabiliter)9. W longobardzkim Edykcie Rothara (643 rok)
czytamy: „gdyby kto zabił człowieka wolnego niechcący, przypadkiem (nolens sed casu), niech zapłaci za niego (conponat eum), lecz zemsty niech
nie żąda"10. Wedle prawa wizygockiego (najstarsza redakcja około 475 r.),
jeżeli ktoś nieświadomie (ignorabiliter) innego zabije i mógłby udowodnić
przed sędzią, że uczynił to niechcący (nolens), nie będzie pociągnięty do
odpowiedzialności". W innych spisach spotykamy odmienne uregulowanie
odpowiedzialności za niezawinione zabójstwo (np. przy ścinaniu drzewa).
Według prawa szczepowego saskiego (Lex Saxonum 802 rok), jeśli padające drzewo kogoś przypadkiem (casu) przygniotło, to właściciel płaci pełną
opłatę kompozycyjną12. Podobnie w prawie szczepowym Turyngów (Lex
Thuringorum - około 800 r.), jeśli ktoś niechcący lub przez przypadek
innego zrani lub zabije, to ma zapłacić pełną opłatę kompozycyjną 13 .
Wspomniane wyżej próby różnicowania odpowiedzialności w zależności od nastawienia woli sprawcy to zaledwie skromne początki uwzględniania podmiotowej strony przestępstwa14. Dalszy rozwój tego procesu w
kierunku pełnej subiektywizacji odpowiedzialności karnej, która dokonała
się w Constitutio Criminalis Carolina z 1532 roku, prowadził nie tylko
9
10
Edictus Rothari, [w:] Leges Langobardorum, ed. G.H. Pertz, Monumenla Germaniae
Historica, Legum IV, 1, Hannoverae MDCCCLXVIII, cap 387: „...Si quis hominem liberum casum facientem nolendo occiderit, sicut adpretiatus fuerit, et faida non requiratur, eo quod nolendo
fecit...".
11
Leges yisigothorum, ed. K. Zeumer, MGHLeges, sect. I, T.I, Hannoverae MCMII, s. 271,
cap. VI, 5,2; „...ille nolens homicidium amiserit adque ante iudiccm hoc potucrit adprobarc, sccurus
abscedat...".
12
Leges Saxonum und Lex Thuringorum, ed. Claudius von Schwcrin, Hannovcr und Lcipzig
1918, Lex Swconum, cap. 54: „...Si arbor ab alio praccisa casu quemlibet oppresserit, conponatur
multa pleno wercgildo a quo arbor praccisa cst...".
13
Lex Thuringorum, cap. 5 § 49: „Qui nolens sed casu quolibct hominem vulneraverit vel
occiderit, conpositionem legitimam solvat...".
14
M.in. W. S e l l e r t (op. cit., s. 60 i nast.) i jego polemika z H. Conradem; również
E. K a u f m a n n , Erfolgshaftung..., op. cit., szp. 996.
26
K. S ó j
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
przez włoskie prawo karne, ale również w pewnym stopniu przez prawo
niemieckich pokojów ziemskich.
III. Wpływ prawa pokojów ziemskich na kształtowanie się pojęcia przestępstwa i kary publicznej
Pod wpływem prawa niemieckich pokojów ziemskich uległy stopniowej
zmianie poglądy prawne na istotę przestępstwa. O ile w prawach szczepowych państwa frankońskiego na plan pierwszy wysuwała się koncepcja
prywatnoprawnego ujmowania przestępstwa i szerokie zastosowanie miał
system kar prywatnych - kompozycyjnych, o tyle prawo niemieckich pokojów ziemskich starało się wysunąć na czoło element publicznoprawny15.
Pokoje ziemskie zmierzały bowiem przede wszystkim do zniesienia lub
ograniczenia zemsty legalnej, a także likwidacji niepewności prawa i skutków anarchii w drodze surowego karania coraz szerszego kręgu przestępstw
karą publiczną, zwłaszcza karami na życiu i ciele. Rozszerzenie się zakresu
przestępstw podlegających karze publicznej sprawia, że celem wymiaru
sprawiedliwości stało się zwalczanie przestępstw w interesie ogółu. Zaostrzenie odpowiedzialności karnej, w szczególności szerokie stosowanie
kar na życiu i ciele, oraz walka z zemstą legalną, początkowo w pełni
tolerowaną, a potem zepchniętą do prawa subsydiarnego16, miały stanowić
podstawowe przesłanki zabezpieczenia pokoju wewnętrznego i porządku
w państwie. Kształtowanie się nowych koncepcji w prawie pokojów ziemskich było wynikiem wzajemnego oddziaływania i ścierania się idei i
koncepcji różnorodnych systemów prawa: dawnego plemiennego, szczepowego, lennego, kościelnego i w-mniejszym stopniu-prawa rzymskiego17.
Jednakże problem subiektywnego stosunku sprawcy do własnego działania
lub zaniechania, a także problem zamiaru, woli, świadomości, doczekał się
rozwiązania dopiero w okresie późniejszym. Pokoje ziemskie jako efekt
kompromisu stanowiły płaszczyznę ścierania się nowej myśli prawniczej
z tendencjami wstecznymi. Obok archaicznej zasady, uwzględniającej przy
15
M.L. K l c m e n t o w s k i, Studia..., op. cit., s. 107 i nast.; i dem, Wpływ prawa..., op. cit.,
s. 223 i nast.; E. S c h m i d t, Einjuhrung in die Geschichte der deutschen Strafrechtspjlege, III
vollig durchgcarbeitctc und vcrandcrte Aufl., Góttingcn 1965, s. 57 i nast.
16
M.L. K l c m e n t o w s k i , Studia..., op. cit., s. 108; idem, Ograniczenie zemsty..., s. 220
i nast.
17
M.L. K l e m c n t o w s k i , Wpływ prawa..., op. cit., s. 254 i nast.
27
Marian L. Klementowski
ocenie czynu tylko skutek zewnętrzny, zarysowały się tendencje do subiektywizacji i indywidualizacji odpowiedzialności. Z powodu niedostatku
wiedzy prawniczej, braku abstrakcyjnych pojęć prawnych, nie doszło do
opracowania generalnych reguł w tym zakresie. Braki techniki prawodawczej sprawiły, że w sposób kazuistyczny określano stany faktyczne, będące
próbą wyodrębnienia czynów popełnionych umyślnie od dokonanych bez
złego zamiaru. Określano je zwrotami: vo!untate, non voluntate, contra
voluntate, a zwłaszcza sciens, scienter. Wymóg, aby czyn został dokonany
świadomie, z wolą wywołania określonego skutku zewnętrznego, daje podstawę domniemania winy umyślnej. Nie odróżniano jednak w prawie pokojów ziemskich winy nieumyślnej18. W pokoju ziemskim cesarza Fryderyka I z 1158 roku w art. 1 spotykamy zabójstwo dokonane „...non necesario
sed voluntate...". Wedle reńsko-frankońskiego z 1179 roku (art. 4), saskiego pokoju ziemskiego z 1221 roku (art. 6), pokoju ziemskiego z 1224 roku
(art. 6) sprawca naruszenia pokoju wioskowego może uwolnić się od odpowiedzialności, jeśli udowodni że czyn nastąpił „...contra voluntatem
suam..., non propria voluntate..., non sponte..., non voluntarie..."[9. Saski
pokój ziemski z 1084 roku (art. 79), szwabski z 1104 roku (art. 7), pokój
ziemski z 1186 roku (art. 3), pokój ziemski z 1224 roku (art. 9), moguncki
pokój Rzeszy z 1235 roku (art. 25, 26, 27) wymagają, aby sprzyjanie
sprawcy po dokonaniu przestępstwa dokonane było sciens, scienter, communiter scienter''10. Niektóre normy pokojów ziemskich zawierały oceny
18
M.L. K l e m e n t o w s k i , Ewolucja zasad odpowiedzialności w prawie niemieckim do
polowy XIII wieku, „Annalcs UMCS", sect. G, vol. XXXVI, Lublin 1989, s. 156; idem, Studia...,
op. cit., s. 110; idem, Die Entstehung der Grundsatze der strafrechtlichen Verantwortlichkeit
undder óffentlichen Strafe im deutschen Reich bis zum 14. Jahrhundert, „Zeitsehrift der Savigny
- Stiftung fiir Rcchtsgeschichte" (cyt. dalej - ZRG) Gcrm. Abt. 113, 1996, s. 220.
" Momumenta Germaniae Historica, Constitutiones et acta publica regum et imperatorum,
Lcgumsect. IV, T.I, Hannovcrac 1893, nr 140, s. 195; nr 277, s. 381: „...non propria voluntate set
inpetu equi villam intrasse..."; ibidem, II, nr 280, s. 395: „...dextrarius contra voluntatem suam infra
sepem ville pcrtulcrit... coram iudice quod non voluntaric intravcrit, iurabit..."; II, nr 284 , s. 399;
„...equs contra vo!untatcm suam infra sepem villc cum pcrtulcrit... coram iudice, quod non sponte
intravit, iurabit".
20
Ibidem, I, nr426, s. 609: Qui cxcomunicatum vel quiuslibct scclcribus dampnatum sciens
receperit et contra lcges vel divinas vel humanas defenderit"; I, nr 430, s. 614: „...qui sciens corruptorem pacis pavcrit vel receperit..."; ibidem, I, nr 318, s. 451: „...incendiarium in domo sua
scienter receperit..."; II, nr 284, s. 400: „...qui rcum rcccpcrit et fovcrit a die ccrte, ścieńcie..."; II,
nr 196, s. 246: „... nc quis proscriptos manu tcncat vel scienter hospicio recipiat... et si quis eum
scienter defenderit".
28
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
etyczne postępowania sprawcy, które podkreślały działanie z rozmysłem i
i uwidaczniały jego złą wolę, zuchwałość, wrogość, niegodziwość21.
Wyrazem nowoczesnej tendencji w prawie pokojów ziemskich było
zawężenie odpowiedzialności do sprawcy czynu. Ta zasada indywidualizacji odpowiedzialności karnej przejawiała się nie tylko w anonimowej
formule: si quis, qui, quisquis, quicumque itp., ale również w braku norm
regulujących odpowiedzialność osób trzecich, jak np. dzieci, a także pozostałych członków rodziny. Sporadycznie spotyka się odpowiedzialność pana
czy seniora za czyny popełnione przez osoby od nich zależne - wasali,
sługi, przy czym była to odpowiedzialność subsydiama, uzależniona od
zachowania się pana czy seniora22.
W prawie pokojów ziemskich z trudnością różnicowano w sposób kazuistyczny przyczyny wyłączające winę oraz bezprawność czynu, a więc
elementy subiektywne od obiektywnych warunków. Takimi subiektywnymi
podstawami wyłączenia odpowiedzialności był wymóg świadomego działania przy poplecznictwie - kiedy sprawca udowodnił brak świadomości,
nie podlegał karze23. Brak winy (absąue culpa) przy ucieczce schwytanego
przestępcy był przesłanką wyłączenia odpowiedzialności wedle hannońskiego pokoju ziemskiego z 1200 roku (art. 10)24. Nie podlegał karze również ścigający swego nieprzyjaciela, jeśli wbrew swej woli, wskutek uniesienia przez konia, naruszył pokój wioskowy25, choć jest to konstrukcja
zbliżona do przypadku26. Okolicznością wyłączającą odpowiedzialność była
niedojrzałość psychiczna. Średniowieczne niemieckie źródła prawa wiąza-
21
Szczegółowa dokumentacja por. M.L. K l c m c n t o w s k i , Ewolucja zasad..., s. 157.
Pan, który prowadził zbrojną wyprawą (rejzę), mógł się uchylić za podpalenia dokonane
przez innego człowieka w trakcie tej wyprawy. Winien złożyć przysięgą, że podpalenie nastąpiło bez
jego wiedzy, woli czy nakazu, a winnego podpalenia powinien oddalić od siebie. Jeśli go zatrzyma,
to musi wynagrodzić wszelkie szkody, które tamten wyrządził. Szetzcj por. M . L . K l e m e n t o w s k i ,
Ewolucja zasad..., op. cit., s. 158 i nast.
23
Patrz wyżej przypis 20.
24
MG Const., II, nr 425, s. 567:
Si miles hominum illum (tj. schwytanego zabójcę) tentum
in custodia habucrit et ei cvascrit, miles iurare debet sc tercio militum, quod absque culpa sua ci
cvaserit...'\
25
Winien wówczas wobec sędziego złożyć przysięgę, żc poza ogrodzenie wsi dostał się „non
sua sponte", „non propria voluntatc", „contra voluntatcm suam" - por. szerzej M.L. K 1 e m e n t o w s k i,Ewolucja zasad..., op. cit., s. 161, gdzie również szczegółowa dokumentacja źródłowa.
26
Wiele przemawia za tym, żc jest to przypadek (casus), aczkolwiek źródła średniowieczne
terminem casus określały również przypadki winy nieumyślnej.
22
29
Marian L. Klementowski
ły ten fakt z określonym wiekiem (zwykle 12 lat), w zależności od różnych
stanów faktycznych27. Oryginalny sposób badania stanu umysłowego dziecka
przewidywało prawo lubeckie (XTV wiek). Gdyby dziecko w wieku poniżej
12 roku życia zabiło człowieka, to wówczas sędzia miał położyć przed
dzieckiem jabłko i monetę. Wybór monety przez dziecko wykazywał jego
dojrzałość i tym samym dziecko zgodnie z prawem ponosiło odpowiedzialność, wybór jabłka - infantylność, a zatem i bezkarność28.
Okolicznościami wyłączającymi bezprawność czynu wedle prawa pokojów ziemskich były nie tyle elementy subiektywne, co zaistnienie kazuistycznie określonych okoliczności prawnych lub faktycznych. Były to
czynności związane z realizacją uprawnień, np. zabójstwo w ramach zemsty legalnej albo w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych,
sądowych - jak zabicie w pojedynku sądowym, podpalenie budynku jako
wykonanie wyroku sądowego, czy też podpalenie bądź zburzenie zaniku
albo innej budowli w celu schwytania ukrytego tam gwałciciela pokoju.
Należały do tych czynności także inne działania w stosunku do sprawcy,
jego pomocników i popleczników, które były nieodzownym skutkiem realizowania obowiązku ścigania gwałciciela pokoju przez ludność na wezwanie sędziego lub pokrzywdzonego29. Wolna od odpowiedzialności była
osoba, która pozbawiła życia człowieka na polecenie panującego, wykonując pozasądowy wymiar sprawiedliwości kamej z urzędu30. Bezkarny był
zabójca uczestnika rejzy - bezprawnego najazdu zbrojnego31. Okolicznością wyłączającą bezprawność czynu była obrona konieczna, przy czym jej
konstrukcja prawna w pokojach ziemskich nie była jednolita. O ile pierwsze
pokoje ziemskie zawężały ją tylko do obrony własnego życia (vitam suam
defendendo, corpus suam defendendum, in defensione vite sue)32, to do-
21
Szerzej na ten temat por. M.L. K l e m e n t o w s k i , Odpowiedzialność nieletniego w średniowiecznych prawach Europy, [w:] Postępowanie z nieletnimi, orzekanie i wykonywanie środków wychowawczych i poprawczych, pod red. T. Bojarskiego, Lublin 1988, s. 22.
28
Ibidem, s. 24 i nast., 28 i nast.
29
Szerzej - por. M.L. K l e m e n t o w s k i , Ewolucja zasad..., op. cit., s. 163.
30
Szerzej ibidem, loc. cit.
31
Art. 20 saskiego pokoju ziemskiego z 1221 roku wyraźnie stanowi, że zabójca uczestnika
rejzy nie powinien odpowiadać („non teneatur responderc"), gdy wezwany do sądu zdoła „samosiódm" udowodnić, że ów zabity przez niego był uczestnikiem rejzy-MG Const., II, nr 280, s. 395.
32
Były to pokoje ziemskie z 1152 roku (art. 1 i 3), rcńsko-frankoński z 1179 roku (art. 7),
hannoneńskiz 1200 roku (art. 2),Bnxen z 1229 roku (art. 4 ) - M G Const., I,nr 140, s. 195 i nast.;
30
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
piero moguncki pokój ziemski z 1235 roku przynosi najszersze pojęcie. W
art. 5 pokój ten podkreśla wymóg bezpośredności (in continenti) i generalnie rozszerza możliwość obrony nie tylko własnego życia i zdrowia {ad
tutelam corpońs sui), ale również ochrony jego dóbr (bonorum suorum).
Ujęcie to pozostaje pod wpływem prawa rzymskiego, na co wskazuje nie
tylko terminologia, ale również przyjęcie zasady prawa rzymskiego: vim
vi repellere licefi3.
Specyficzną instytucją w prawie pokojów ziemskich, wyłączającą odpowiedzialność karną, było tzw. prawo podróżnych. Polegało ono na korzystaniu w czasie podróży ze zboża lub trawy, stanowiących cudzą
własność, w celu pożywienia utrudzonego konia. Prawo pokojów rygorystycznie i drobiazgowo regulowało sposób korzystania z tego uprawnienia.
Podróżny powinien, stojąc jedną nogą na drodze, sierpem lub mieczem
ściąć tyle zboża lub trawy, ile dosięgnie, a następnie winien je rzucić na
drogę dla konia. Korzystanie w inny sposób z paszy lub zabieranie jej ze
sobą stanowiło złamanie pokoju i jako przestępstwo przeciwko mieniu było
zagrożone karą śmierci przez powieszenie34. Można przypuszczać, że
konstrukcja ta, będąca w istocie stanem wyższej konieczności, miała charakter powszechny. Występowała bowiem w różnych częściach ówczesnego państwa niemieckiego. Spotykamyją w saskim pokoju ziemskim z 1084
roku (art. 8), alzackim pokoju z 1094 roku (art. 8), reńsko-frankońskim z
1179 roku (art. 13), saskim z 1221 roku (art. 9), pokoju z 1224 roku (art.
8)35. Zamieścił ją również autor Zwierciadła Saskiego Eike von Repkow36,
dzięki czemu uzyskała znaczenie prawa trwale obowiązującego.
ibidem, nr 277, s. 382; ibidem II, nr 425, s. 566; ibidem I, nr 426, s. 569.
33
Digesla 43,16,1,27: „...Vim vi repellere licere Cassius scribit, idque ius natura comparatur:
apparet autem, inquit, ex eo arma armis repellere licere". RównieżDigesta 4, II, 12,1: „...Pomponius scribit libro viccsimo octavo... nam cum liccat, inquit, vim vi repellere..."; por. również H. C o i n g,
Rómisches Recht in Deutschland, his Romanum Medii Aevi, Pars V, 6, Mcdiolani 1964, s. 43 i
nast
34
Wyraźnie głosi to pokój ziemski saski z 1221 roku w art. 8: „Si autem segetes aliter incidcrit
vel aliquid indc dctulcrit, pacem violavit, fur suspendetur..." (MG Const., II, nr 280, s. 395);
identycznie głosi pokój z 1224 roku (ibidem, nr 284, s. 339).
35
Obok ww. również ibidem, I, nr 426, s. 609; ibidem, I, nr 429, s. 613; ibidem, I, nr 277, s.
382.
36
Sachsenspiegel Landrecht, hrsg. von K.A. Eckardt, Gottingen-Berlin-Frankfurt 1955, ks.
II, art. 68 (s. 198). Ukazujące się od końca XIII wieku ilustrowane rękopisy Zwierciadła Saskiego
31
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
Na zakończenie powyższych uwag można stwierdzić, że w państwie
niemieckim pod wpływem prawa pokojów ziemskich rodził się nowy system prawa karnego, którego istotą było wysunięcie na czoło elementu
publicznoprawnego. W wyniku tego kara publiczna zyskała przewagę nad
systemem kar kompozycyjnych. Cechą średniowiecznego prawa na obszarze Niemiec było równoległe występowanie obok siebie obu tych systemów, z przewagą jednej czy drugiej tendencji, co warunkowane było aktualnymi stosunkami gospodarczo-społecznymi, politycznymi, a także
oddziaływaniem różnych systemów prawa, które obowiązywały obok siebie w ówczesnym państwie niemieckim.
IV. Zmiany w prawie karnym u schyłku wieków średnich
Zasadnicze przekształcenia w prawie karnym u schyłku wieków średnich dokonały się dzięki praktyce i doktrynie średniowiecznych miast
włoskich. Włochy były bowiem - jak to zasadnie podkreśla Katarzyna
Sójka-Zielińska - kolebką nowych rozwiązań i konstrukcji teoretycznych,
które za pośrednictwem Constitutio Criminalis Garolina z 1532 roku
przeniknęły do praw karnych innych państw europejskich37. System włoskiego prawa karnego tworzył się stopniowo od XII do XVI wieku. Już
przed laty Michał Patkaniowski wykazał w swojej fundamentalnej pracy
pt Wina i kara. Elementy rzymskie i germańskie w prawie statutowym
miast włoskich, że prawo to było wypadkową oddziaływania dwóch kultur
prawnych: rzymskiej i germańskiej, a także kościelnej38. Analiza większej
ilości statutów doprowadziła autora do wniosku, że im późniejszy statut,
tym większy był wpływ prawa rzymskiego. Rozwiązania poszczególnych
statutów, których liczba wynosiła kilka tysięcy, wykazywały daleko idące
rozbieżności. Mimo tych różnic, w prawie karnym włoskim zarysowały się
tendencje mające charakter ogólny.
Najbardziej istotną z nich było uznanie czynników subiektywnych jako
podstawy odpowiedzialności karnej. Nie spotyka się już w statutach miast
zawicrająryciny zamieszczone w tekście, które w sposób naiwny, ale bardzo dokładny odzwierciedlajątreść poszczególnych artykułów. Zamieszczona obok przedstawia sposób korzystania z prawa
podróżnych.
37
K.. S ó j k a - Z i e 1 i ń s k a, op. cit., s. 169 i nast.
38
Kraków 1939, s. 5 i nast., 121 i nast. i passim.
33
Marian L. Klementowski
włoskich dawnej zasady, że o przestępstwie decydował skutek zewnętrzny.
Przesłanką odpowiedzialności stało się psychiczne nastawienie sprawcy do
czynu, jego świadomość, zamiar i wola popełnienia przestępstwa39. Prawo
statutowe miast włoskich oparło się na rzymskiej regule z czasów Hadriana, że przy przestępstwach należy patrzeć na wolę, a nie na rezultat (in
maleficiis voluntas spectatur non exitus)i0. Statuty nie ujmują umyślności
i winy umyślnej w sposób jednolity, a ówczesna doktryna także nie stworzyła ogólnej definicji winy. Statuty wyraźnie odróżniały jej stopnie, winę
umyślną od winy nieumyślnej. Do przyjęcia umyślności wedle statutów
potrzebna była świadomość, przewidywanie lub wola. Jako określenie
umyślności występuje najczęściej wyrażenie scienter - świadomie. Moment normatywny, ujemna ocena etyczna czynu przejawiała się w statutach
w wyrażeniach: dolus, fraus, fraudolenter, malitiose, iniurioseĄI. Zasługą
prawa statutowego było rozwinięcie pojęcia winy nieumyślnej (culpa), którą
cechował brak zamiaru popełnienia przestępstwa. Wprawdzie prawo statutowe również nie wytworzyło ogólnych definicji winy nieumyślnej, ale
z wymienionych rodzajów przestępstw nieumyślnych można wnioskować,
że chodziło o działanie z lekkomyślności lub niedbalstwa. Należy dodać,
że dopiero w doktrynie włoskiej, pod wpływem prawa rzymskiego, zaczęto
odróżnić winę nieumyślną od przypadku, za który sprawca nie ponosił
odpowiedzialności42.
Odpowiedzialność nieletnich prawo statutowe uzależniło od stopnia
rozwoju umysłowego-doli capacitas, warunkującego stopień świadomości czynu przestępnego. Ujęcie to całkowicie wzorowano na prawie rzymskim, a termin doli capax przyjęto z DigestóW,3.
Włoskie prawo statutowe w szerokim zakresie regulowało okoliczności
bezkarności. Ponieważ z teoretycznego punktu widzenia nie zdołano jeszcze przeprowadzić rozróżnienia między poszczególnymi składnikami
przestępstwa, nie można było rozstrzygnąć, czy przyczyną bezkarności są
okoliczności wyłączające winę, czy wyłączające bezprawność czynu.
39
M . P a t k a n i o w s k i , Wina i kara..., op. cit., s. 13. i nast., 26 i nast.
Digesta 48, 8, 14. Por. również M. P a t k a n i o w s k i , Wina i kara..., op. cit., s. 16, 122;
H. R ii p i n g, Grundriss..., op. cit., s. 27 i nast.
41
M. P a t k a n i o w s k i , Wina i kara..., op. cit., s. 22 i nast., 27 i nast.
42
Ibidem, s. 16 i nast., 30 i nast.
41
Ibidem, s. 53 i nast., s. 123.
40
34
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
Wśród przyczyn bezkarności na czoło wysuwa się obrona konieczna.
Przyjęto tu z prawa rzymskiego dopuszczalność odparcia napaści - siłę
wolno odeprzeć siłą (vim vi repelle licet). Obok obrony koniecznej prawo
statutowe włoskie znało jeszcze pomoc konieczną, tj. udzielenie pomocy
napadniętemu, która również powodowała bezkarność. Zakazana była
natomiast pomoc własna, a więc samopomoc. Statuty miejskie dopuszczały
ją wyjątkowo tylko w stosunku do nocnego złodzieja oraz w wypadku
szkód wyrządzonych przez zwierzęta44.
Oryginalne stanowisko zajęły statuty miejskie w kwestii usiłowania.
Instytucja ta była nieznana zarówno prawu germańskiemu, jak i rzymskiemu. W prawie statutowym rozwijała się stopniowo. Początkowo czynności
przygotowawcze były traktowane jako przestępstwa suigeneris, ale w XIV
wieku wytworzyło się pojęcie karalnego usiłowania, na które składają się
trzy wymogi: cogitare, agere, non perducere ad efectum. Rozwinął się
przy tym spór, czy sam zamiar popełnienia przestępstwa może podlegać
karze. Ostatecznie zwyciężył pogląd Ulpiana, że nuda cogitatio nie może
podlegać karze (cogitationis poenam nemo pat i tur)45.
Cechą charakterystyczną ujęcia kary w statutach miast włoskich był ich
publicznoprawny charakter oraz stopniowe wypieranie kar kompozycyjnych przez kary publiczne. Niemal wszystkie cięższe przestępstwa zagrożone były karami śmierci, często kwalifikowanymi karami śmierci, albo
surowymi karami cielesnymi. Karę kompozycyjną spotyka się już wyjątkowo46. Początkowo statuty popierały pojednanie między pokrzywdzonym
a przestępcą, stopniowo jednak zwyciężyło przekonanie, że nie może ono
uchronić sprawcy przed karą publiczną47. Zasadnicze zmiany polegają na
zaostrzeniu represji karnej. W miejsce dawnego systemu kar pieniężnych
coraz szerzej wkraczał rzymski system obligatoryjnych kar cielesnych, choć
w statutach miast włoskich można obserwować jeszcze zmaganie się tych
44
Ibidem, s. 61 i nast., 64 i nast. Nic udało sięjcdnak całkowicie wyeliminować zemsty, czyli
vendctty. Przetrwała ona długo we Włoszech, jakkolwiek zmieniał się jej charakter. Najdłużej
dawne pojęcia o obowiązku zemsty zachowały się na Sycylii i doprowadziły do powstania „mafii
sycylijskiej", tj. tajnej organizacji mającej na celu ukaranie i pomszczenie każdego przestępstwa,
niezależnie od działalności władz państwowych, oraz obronę jednostek słabych przeciw silnym i
bogatym.
45
M. P a t k a n i o w s k i , Wina i kara..., op. cii., s. 85 i nast., 88 i nast., s. 124.
46
Ibidem, s. 101 i nast.
47
Ibidem, s. 104.
35
Marian L. Klementowski
dwóch systemów: germańskiego i rzymskiego. Kary rzymskie oznaczały
system okrutnych kar cielesnych z kwalifikowanymi karami śmierci. Wyłania się pytanie, czy wszystkie rodzaje rzymskich kar cielesnych zostały
przejęte przez statuty. Podobno nigdy nie weszły np. rzymskie ukrzyżowanie i rzucenie na pożarcie dzikim zwierzętom48. Główną przyczyną tego
zaostrzenia represji karnej w prawie statutowym było przede wszystkim
wzmocnienie czynnika państwowego, reprezentowanego pizez poszczególne
komuny i gminy miejskie. Przyjęcie zasady publicznoprawnej oznaczało
zarazem uznanie każdego przestępstwa za czyn naruszający interesy ogółu.
Wymierzanie kary stało się sprawą władzy państwowej, a kara miała spełniać
funkcję odstraszającą49. Wypieranie systemu kar pieniężnych, opartych na
systemie kar kompozycyjnych, oznaczało zarazem intensyfikację starań o
całkowite wyeliminowanie zemsty prywatnej. Jej ślady spotyka się jeszcze
w pierwszych statutach miejskich, które dążą do jej usunięcia, popierając
pojednanie między przestępcą a pokrzywdzonym i jego rodziną50. W miarę
wzrostu swych sił władza państwowa rości sobie wyłączne prawo do ukarania
przestępcy, a przeżytki dawnej zemsty prywatnej muszą zaniknąć.
W zakresie wymiaru kary statuty włoskie przejęły dwojakiego rodzaju
rozwiązania: bądź kary ściśle oznaczone, bez możliwości ich modyfikacji,
bądź możność stosowania kar arbitralnych. To drugie dotyczyło sytuacji,
kiedy sędzia wedle swego uznania mógł podwyższyć lub obniżyć karę
przewidzianą w statucie51. Gdy zaś czyn w ogóle nie był przewidziany
przez statut jako czyn karalny, a wywołał sprzeciw etyczny, to należało
wedle statutów stosować w drodze analogii przepisy przewidziane dla
podobnych sytuacji i wymierzać karę wedle swego uznania52. Wedle średniowiecznych statutów miast włoskich, sędzia miał prawo karania również takich czynów, których ustawa nie obejmowała i nie przewidziała.
Zasada nullum crimen sine lege to dopiero przyszłość.
48
Ibidem, s. 95 i nast. Co do kary ukrzyżowania i rzucenia na pożarcie dzikim zwierzętom por. m.in. J. Ko h \er,DasStrafrechtderItalienischenStatutenvom 12.-16. Jahrhundert, Mannheim 1897, s. 12.
49
M. Pa t k a n i o ws ki, Wina i kara..., op. cit., s. 106inast.,s. 125inast.
50
Ibidem, s. 92 i nast., 96 i nast., 99 i nast., 103 i nast., s. 124.
51
Ibidem, s. 113 i nast.
52
Ibidem, s. 119.
36
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
V. Constitutio Criminalis Carolina z 1532 roku
Uchwalenie na sejmie Rzeszy w Ratyzbonie w 1532 roku Kryminalnej
ordynacji sądowej cesarza Karola Vi uświęconej Rzymskiej Rzeszy, zwanej
po łacinie Constitutio Criminalis Carolina, otworzyło nowy, charakterystyczny dla renesansu etap rozwoju prawa karnego. Nastąpiło wówczas
przenikanie na rodzimy grunt nowych pierwiastków, czerpanych z doktryny
i praktyki prawa włoskiego, a za jej pośrednictwem z prawa rzymskiego
i kanonicznego. Od stulecia budzi żywe zainteresowanie nie tylko w Niemczech, począwszy od średniowiecznego jej komentatora Benedykta Carpzowa aż po dobę współczesną53.
Jej autorem był baron Erich Johann von Schwarzenberg, wielka i niezwykle barwna postać umysłowa niemieckiego Renesansu. Żyjący w latach
1463-1528, ten dwumetrowej wysokości atleta już w wieku 14 lat łamał
podkowy, rwał bydlęce powrozy, wzbudzał respekt jako zawodnik turniejowy, jeździec, pływak i szermierz. Zyskał przezwisko „rogaty Zygfiyd"
- był więc swoistym „Schwarzeneggerem" tamtej epoki. W wieku 22 lata
ożenił się i został ojcem 4 synów i 8 córek. Uczestniczył w wyprawie do
Briigge w 1488 roku w celu uwolnienia cesarza Maksymiliana I, a pięć lat
później wziął udział w wyprawie do Ziemi Świętej. Około 1500 roku został
przewodniczącym sądu nadwornego biskupa Bambergu, a potem mistrzem
jego dworu54. W 1507 roku wydano w biskupstwie Bamberg karną ordynację sądową tzw. Constitutio Criminalis Bambergensis, autorstwa Johanna Ericha von Schwarzenberga. Entuzjastycznie przyjęta w całych Niemczech, już w następnym roku miała 8 wydań. Uważana jest popularnie za
tzw. mater Carolina. Tłumaczona na różne dialekty niemieckie, używana
była jako pomoc w praktyce różnych sądów. W 1516 roku ordynacja ta jako
53
Badania naukowe nad Constitutio Criminalis Carolina z 1532 roku mają już swoją historię.
Na szczególną uwagę zasługuje jedno z ostatnich opracowań F.Ch. S c h r o e d e r a pt. Kryminalna
ordynacja sądowa cesarza Karola V (Carolina) z 1532 roku, [w:], Acta Univcrsitatis Wratislavicnsis" No 1247, Prawo CXCIV, Wrocław 1992, s. 83-101. Autor kreśli w nim dotychczasowe
główne kierunki badań, historię powstania Caroliny, normatywne znaczenie, treść i prezentuje jej
autora. Na uwagę zasługuje fakt, że autor opracowania jest kierownikiem Katedry Prawa Karnego,
Postępowania Karnego i Prawa Wschodniego Uniwersytetu w Ratyzbonie.
54
Tam ułożył Constitutio Criminalis Bambergensis, która od razu została uznana za pionierską kodyfikację. F.Ch. Sc h r o e d e r, Kryminalna..., op. cit., s. 87, 98 i nast.
37
Marian L. Klementowski
Brandenburska karna ordynacja sądowa (tzw. soror Carolina) została
wprowadzona w brandenburskich księstwach Ansbach i Bayreuth55.
Johann Erich v. Schwarzenberg jako zwolennik reformacji, będąc namiestnikiem cesarskim, uniemożliwił wykonanie edyktu wormackiego przeciwko Marcinowi Lutrowi. Pisał utwory w obronie luterańskich zasad,
dedykowane synowi, który przeszedł na stronę katolicką. Kiedy w 1524
roku w dramatycznych okolicznościach uprowadził swoją córkę - przeoryszę bamberskiego klasztoru - ze zrozumiałych względów opuścił służbę
u biskupa Bambergu i przeszedł na służbę do margrabiów brandenburskich
aż w Królewcu. Zmarł w 1528 roku, w norymberskiej gospodzie „Pod
Złotym Krzyżem", podczas podróży z margrabią brandenburskim do elektora saskiego56.
Napisał kilka obszernych dzieł poetyckich, niektóre niemoralne - gloryfikujące pijackie obyczaje, co spowodowało nawet wydanie przepisów
karnych. Przełożył pisma Cicerona, które opublikowano już po jego śmierci. Zadziwiająca jest przy tym okoliczność, że Schwarzenberg nie znał
łaciny (sic!). Tym bardziej zaskakujący jest fakt włączenia przez niego
prawa rzymsko-włoskiego do Bambergensy i przez nią do Caroliny. W obu
przypadkach znajomość tę mógł zdobyć jedynie w drodze tłumaczeń przez
innych57. Carolina nie przejęła prawa rzymsko-włoskiego w całości. Nastąpiło jedynie przejęcie myśli tego prawa, ale już samo przetłumaczenie
owych regulacji na niemieckie pojęcia „stanowi pomost ku niemieckiej
kulturze prawnej". Carolina dla wielu pojęć prawnych znalazła po raz
pierwszy plastyczne niemieckie słowa i stąd może być uznana „za mistrzowskie dzieło i kamień graniczny niemieckiej literatury, porównywalny
z przekładem Biblii przez Lutra"58. Wobec tak wielkiego wpływu tego
55
56
Ibidem, s. 99.
57
Był to prawdopodobnie kapelan zamkowy Hans Neubcr, a tekst przejrzeli ponownie Ulrich
von Hutten i Lorenz Behaim. Jednak wiele bardzo plastycznych sformułowań jest zdaniem
F.Ch. Schroedera zasługą samego Schwarzcnbcrga. Stąd nieuprawniona wydaje się obiegowa opinia, że „był to dzielny wojak, ale marny prawnik".
58
Jednym z takich pojęć wprowadzonych przez autora Caroliny jest „Abtrcibung" (spędzenie
płodu), które utrzymywało się w prawie niemieckim aż do reformy Kodeksu karnego w 1974 roku,
kiedy zastąpiono je bezbarwnym, o neutralnym zabarwieniu pojęciem „przerwanie ciąży"
(F.Ch. S c h r o e d e r , Kryminalna..., op. cit., s. 99).
38
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
człowieka na Carolinę, jest ironią losu, że ten pierwszy i jedyny do 1870
roku kodeks karny Rzeszy Niemieckiej nosi imię obcego terytorialnie cesarza, który „w niczym się do tego [tj. powstania] nie przyczynił, a który
nawet nie opanował języka niemieckiego"59.
Carolina stanowi nowy etap w rozwoju prawa karnego. Starała się
połączyć praktykę sądów niemieckich z włoską nauką prawa. Ówczesna
sytuacja kryzysowa (reformacja i wojna chłopska 1525 roku) powodowała,
że chętnie ulegano wpływom włoskim zarówno co do pojęć ogólnych, jak
i przede wszystkim co do katalogu okrutnych kar, który w prawie statutowym kształtował się pod wpływem prawa rzymskiego60. Carolina planowana była początkowo jako ogólnie i powszechnie obowiązująca, jednak
wskutek sprzeciwu miast i książąt terytorialnych przyjęto klauzulę salwatoryjną, która traktowała przepisy Carolina jako uzupełniające w stosunku
do ustawodawstwa kraj owego61. Tekst Caroliny był adresowany do sędziów
niezawodowych, laików, stąd zawierał liczne wskazówki i przykłady, a
szczególne znaczenie miał art. 219, który zalecał sędziom, aby w wątpliwych sprawach zwracali się po radę do sądów wyższych, fakultetów prawa
i znawców prawa. To odesłanie do zasięgnięcia rady fakultetów prawa lub
u znawców prawa stanowiło mistrzowską zachętę do współpracy między
teorią a praktyką prawa62. Ukazanie się Caroliny oznaczało postęp w
dziedzinie techniki legislacyjnej, czego wyrazem było zamieszczanie w niej
definicji poszczególnych stanów przestępstwa. Przy licznych, zindywidualizowanych stanach faktycznych zamiast dotychczasowych hasłowych
określeń Carolina zawiera precyzyjne opisy karalnego czynu, opierając się
przy tym na prawie włosko-rzymskim. Tak np. w miejsce dawnego niemieckiego rozróżnienia między morderstwem jako skrytym a zabójstwem jako
jawnym pozbawieniem życia - wprowadziła rozróżnienie między zabójstwem rozmyślnym a spontanicznym63.
59
Ibidem, s. 100.
S. S a l m o n o w i c z , Europejskie kodyfikacje karne (XVI-XIX w.). Próba bilansu, [w:]
„Studia Prawnicze", z. 38, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1973, s. 172.
60
61
62
Następstwem tego przepisu była ogromna siedemnastowieczna literatura naukowa niemiecka w zakresie prawa karnego, której początki wiążą się ze żmudnym komentowaniem przepisów
Caroliny. Co do tego rozwoju por. W. S e 11 e r t, Studien..., op. cit., s. 200.
63
F.Ch. S c h r o e d e r , Kryminalna..., op. cit.,s. 95; W. S e 11 ert,Studien..., op. cit.,s. 202;
E. S c h m i d t, Einjuhrung..., op. cit., s. 116.
39
Ib
Marian L. Klementowski
Istotne znaczenie miało zwycięstwo zasady subiektywizacji odpowiedzialności karnej. Carolina przyjęła z prawa rzymskiego i włoskiego pogląd, że o przestępstwie decyduje nie skutek zewnętrzny, ale zamiar. Od
stopnia złego zamiaru i od świadomości sprawcy uzależniała zakres jego
odpowiedzialności. Uznano winę jako podstawę odpowiedzialności karnej.
Opierając się na prawie włoskim, zasada winy została jasno opracowana64.
Carolina wielokrotnie podkreślała konieczność indywidualizacji odpowiedzialności, ustalenia stanu świadomości sprawcy, natężenia złej woli. Odpowiedzialność sprawcy określało jego działanie w złym zamiarze bądź w
pewnych przypadkach z winy nieumyślnej (art. 146)65. W konsekwencji
sprawca nie odpowiadał za przypadek (casus) podobnie jak w prawie włoskorzymskim, lecz płacił tylko odszkodowanie. Podobnie nie podlegali karze
nieletni, którzy nie mieli poczytalności, czy też chorzy umysłowo. Ponieważ przesłanką odpowiedzialności była wina, a przesłanką winy poczytalność sprawcy, w przypadku sprawców nieletnich Carolina zalecała w art.
179 sędziemu zasięganie rady ekspertów jak postąpić w tej sprawie i czy
niezbędne jest stosowanie kary. W przypadku kradzieży popełnionej przez
nieletniego, w wieku poniżej 14 lat, zakazywała w art. 164 stosowania kary
śmierci, a nakazywała kary łagodniejsze (mutylacyjne) i relegację z miasta.
W dalszej części tego artykułu Carolina wprowadziła rzymską zasadę malitia
supplet aetatem, stwierdzając, że jeśli sprawca zbliża się do 14 roku życia,
a kradzież była wielka albo dokonana w szczególnie obciążających okolicznościach, to sędziowie powinni zasięgnąć opinii ekspertów co do ewentualnego wymierzenia kary śmierci66.
Do cennych osiągnięć Caroliny należy rozbudowanie okoliczności
wyłączających odpowiedzialność karną i przyjęcie definicji stanu wyższej
konieczności (art. 150), obrony koniecznej (art. 138-140), usiłowania (art.
178). Niejasno natomiast rozwiązała sprawę podżegania i pomocnictwa
(art. 177)67.
64
F.Ch. S c h r o e d e r , Kryminalna..., op. cii., loc. cit.; E. S c h m i d t , Die Carolina, ZRG
Germ.Abt., Bd. 53, 1933, s. 17.
65
S. S al m o n o w i cz, Europejskie..., op. cit., s. 174.
66
H. R i i p i n g , Grundriss..., op. cit., s. 37; M . L . K l e m e n t o w s k i , Odpowiedzialność
nieletniego..., op. cit., s. 25.
67
S. S a 1 m o n o w i c z, Europejskie..., op. cit., s. 174.
40
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
Wyrazem zwycięstwa zasady publicznoprawnej była wyłączność kar
publicznych, opartych na okrutnych karach cielesnych. Carolina zniosła
kary prywatne, kompozycyjne (tj. okup i odszkodowanie) - pozostały tylko
kary śmierci i inne kary cielesne. Ponieważ w większości przypadków karę
śmierci uznano za konieczną, to zróżnicowanie odnośnych czynów można
było wyrazić przez mniej lub bardziej okrutne rodzaje pozbawienia życia.
Stąd Carolina wprowadziła aż osiem rodzajów kary śmierci: powieszenie,
ścięcie, spalenie, ćwiartowanie, łamanie kołem, utopienie, zagrzebywanie
żywcem, wbicie na pal. Przy niektórych przestępstwach kwalifikowaną
karę śmierci zaostrzano dodatkowo wleczeniem końmi na miejsce egzekucji czy szarpanie ciała rozpalonymi kleszczami itd. Carolina znała również
urozmaicony katalog kar mutylacyjnych, a poza tym karę chłosty, pręgierza, wygnania z miasta, konfiskaty majątku. To niezwykłe rozbudowanie
katalogu kar wynikało z nowego zapatrywania na istotę kary. Zaostrzenie
represji karnej pod koniec średniowiecza miało poza tym charakter ogólnoeuropejski. W państwie niemieckim był to okres ostrego kryzysu politycznego i społecznego w wyniku reformacji i wojny chłopskiej w 1525
roku. Stąd celem kary według Caroliny było przede wszystkim odstraszenie
innych i unieszkodliwienie sprawcy. Istniało poza tym przekonanie, że żadna
kara nie będzie odstraszać tak skutecznie, jak taka, która swoim charakterem i rodzajem będzie przypominać przestępstwo. Stąd odnajdujemy w
Carolinie reminiscencje dawnego odwetu czy kar odzwierciedlających. W
jednym z artykułów (art. 104) znajduje się również znamienne wyrażenie
celów kary, łączącej cele odpłaty z zapobieganiem przyszłym przestępstwom68.
Przy wymiarze kary w Carolinie dominowały zasady, które upowszechniły się niemal w całej Europie. Były to znane jeszcze w prawie włoskorzymskim: zasada arbitralności, przyznająca sędziemu swobodę w zakresie
wymiaru kary, oraz zasada analogii. Ta z kolei zasada dopuszczała karalność czynów nie wymienionych w Carolinie, a tylko podobnych do wymienionych w ustawie. Zasada analogii utrzymała się w prawie karnym monarchii absolutnej aż do XVIII wieku, kiedy to pod wpływem szkoły
humanitarnej (przede wszystkim Cesare Becarii i innych) dokonała się zasadnicza zmiana - przyjęcie dewizy nullum crimen sine lege.
68
w. S c 11 e r t, Studien..., op. cit., s. 203; F.Ch. S c h r o e d e r , Kryminalna..., op. cit., s. 95.
41
Marian L. Klementowski
VI. Podsumowanie
Analiza niemal tysiącletniego okresu zasad odpowiedzialności karnej,
od frankońskich praw szczepowych do Constitutio Criminalis Carolina z
1532 roku, prowadzi do kilku generalnych stwierdzeń.
W prawach szczepowych państwa frankońskiego dominowało prywatnoprawne ujęcie przestępstwa i kary oraz zasada odpowiedzialności za
skutek zewnętrzny. Niemniej w prawach tych pojawiają się już pewne
tendencje do subiektywizacji odpowiedzialności. W systemie kar tych praw
dominowała niewątpliwie kara prywatna - kompozycyjna, będąca korelatem prawa zemsty prywatnej, w pełni wówczas tolerowanej przez państwo.
Niemniej, wbrew utrzymującym się jeszcze niekiedy twierdzeniom, w
państwie frankońskim występowała również kara publiczna.
Pod wpływem prawa niemieckich pokojów ziemskich nastąpiła stopniowa zmiana poglądów na istotę przestępstwa i kary wskutek wysunięcia na
czoło elementów publicznoprawnych. W wyniku tego kary publiczne zyskały przewagę nad systemem kompozycyjnym, ale oba te systemy występowały równolegle obok siebie. W prawie pokojów ziemskich, obok archaicznej zasady uwzględniającej przy ocenie czynu tylko skutek zewnętrzny,
pojawiły się nowoczesne zasady subiektywizacji i indywidualizacji odpowiedzialności karnej. Również i te zasady występowały równolegle obok
siebie.
Zasadnicze zmiany poglądów na istotę przestępstwa i kary przyniosło
pomnikowe dzieło schyłku średniowiecza i początków monarchii absolutnej - Constitutio Criminalis Carolina z 1532 roku. Nastąpiło to w wyniku
przenikania nowych pierwiastków czerpanych z włoskiej nauki prawa, a
za jej pośrednictwem z prawa rzymskiego i kanonicznego.
Zwycięstwo zasady publicznoprawnej w Carolinie oznacza wyłączność państwowego karania i wykluczenie zarazem możliwości wykupienia
się od kary, czy też pojednania się - ugody między sprawą czynu a pokrzywdzonym. Zwycięstwo zasady subiektywizacji odpowiedzialności karnej
oznacza, że o przestępstwie decyduje nie skutek zewnętrzny, ale wyłącznie
wina - zamiar i świadomość sprawcy. Konsekwencją przyjęcia tej zasady
było rozbudowanie okoliczności wyłączających odpowiedzialność kamą.
Wyrazem zwycięstwa zasady publicznoprawnej była wyłączność kar publicznych, opartych na okrutnych karach cielesnych. W wyniku zniesienia
42
Zmiany zasad odpowiedzialności karnej..
w Carolinie kar prywatnych - kompozycyjnych pozostały tylko kary śmierci
(osiem rodzajów jej wykonywania) i inne kary cielesne. Ta surowość represji karnych wynikała z nowego zapatrywania na istotę kary - jej podstawowym celem miało być odstraszenie.
Próby wykazania historycznej wielkości Caroliny prowadziły częstokroć do pomieszania jej historycznej wielkości z etycznym wartościowaniem, które w istocie opiera się na odmiennych kryteriach. Zasadnie podnosi Friedrich Christian Schroeder, że nie przynosi ujmy Carolinie, jeśli
okrucieństwo jej systemu represji karnych w całej ich okropności zostaną
nazwane po imieniu. „Pozostaje jeszcze sporo, co wedle dzisiejszej oceny
można uznać za postępowe... Carolina nie może być uznana za radykalny
przełom w kierunku humanizacji prawa karnego, była jednak najważniejszą kodyfikacją karną do przemian w XVIII wieku"69.
M
F.Ch. Schroeder,Kryminalna..., op. cit,, s. 97.
43
Download