MODLITWA PRZEBACZENIA URAZÓW I ZNIEWAG Panie Jezu Chryste, proszę Cię dziś o łaskę, abym umiała przebaczyć każdemu, kto wyrządził mi krzywdę. Panie wyznaję, że nie żywię żadnych urazów i żalu do Ciebie, z powodu spotykających mnie trudności życiowych, ani z powodu śmierci czy chorób, które spotkały moich najbliższych. Oddaję się Tobie w duchu wiary i ufności. Wiem ,że kochasz mnie bardziej niż ja sam siebie i pragniesz mego szczęścia. Proszę zamieszkaj w moim sercu i usuń z niego wszystko co przeciwstawia się Twojej miłości. Otwórz mnie Panie na Twoją miłość. Panie Jezu, ponieważ Ty mi przebaczyłeś i ja przebaczam samej sobie, moje grzechy błędy i upadki. Przebaczam sobie wszystko co jest rzeczywiście złe we mnie i to co uważam za złe, że raniłam moich rodziców i innych ludzi swoim postępowaniem i grzechem. To wszystko dziś z serca sobie przebaczam. W mocy Twojego miłosierdzia i w Duchu Świętym uwalniam siebie od tego, co mnie więzi i zawieram pokój z samą sobą. Stoję przed Tobą Panie jako pośrednik i proszę o przebaczenie dla moich przodków – ojca, matki, babci, dziadka, prababci, pradziadka i dalszych. Przebacz im złe czyny i brak miłości. Niech przez mój dzisiejszy akt przebaczenia zostaną uleczone wszystkie rany z minionych lat. Modlę się za nich i przyzywam nad nimi Boże Błogosławieństwo. Przebaczam moim rodzicom to, że nie dali mi tyle miłości i uwagi ile potrzebowałem.... Przebaczam im, że mnie zaniedbywali.. niesłusznie karali.... i bili... że mnie skrzywdzili... Przebaczam im, że się kłócili i bili w mojej obecności..... że mnie nie rozumieli... Tatusiu... mamusiu...przebaczam wam z serca przebaczeniem Chrystusowym... niech was Bóg błogosławi.... Teściu... teściowo... przebaczam wam wszystkie krzywdy... i przykrości... które z waszej strony mnie spotkały...przebaczam wam z serca przebaczeniem Chrystusowym... niech was Bóg błogosławi.... podaję wam rękę pokoju i pojednania.... Przebaczam moim braciom ... siostrom... że mnie tyle razy lekceważyli... że mnie nie brali pod uwagę w swoich zabawach...że mi nie ufali... tak jak swoim przyjaciołom...przebaczam im... że tyle razy wykorzystywali mnie.... i oskarżali przed rodzicami....że mi zazdrościli... Bracie... siostro... przebaczam wam z całego serca .... przebaczeniem Chrystusowym... Niech was Bóg błogosławi.... podaję wam rękę pokoju i pojednania.... Przebaczam również moim kolegom .... i koleżankom ze szkoły... że żartowali ze mnie... że się wyśmiewali.... przebaczam wam moje przezwiska... i wyzwiska... przebaczam wam całkowicie i z serca... tak jak Chrystus przebaczył mnie... Niech was Bóg błogosławi... podaję wam rękę pokoju i pojednania.... Przebaczam moim profesorom... i nauczycielom... że mnie poniżali przed moimi przyjaciółmi... że na mnie krzyczeli... że mi stawiali niesprawiedliwe oceny... że dali mi odczuć... że mnie nie lubią....że stwarzali we mnie kompleksy... Przebaczam wam przebaczeniem Chrystusowym... to co świadomie.. lub nieświadomie wyrządziliście w moim życiu... Niech Bóg błogosławi każdego z was... podaję wam rękę pojednania i pokoju.... Tak samo przebaczam moim szefom... przełożonym... kolegom z pracy.... którzy nie rozpoznali mojej wartości...przebaczam im.. faworyzowanie innych... niesprawiedliwość oraz poniżanie mojej godności..... przebaczam im nadużywanie znajomości... presje... i szantaże.... Szefowie... i przełożeni....władzą Chrystusa... przebaczam wam z całego serca.... Niech was Bóg obficie błogosławi... podaję wam rękę pokoju i pojednania.... Przebaczam mojemu narzeczonemu..../ mojej narzeczonej /.... że złamał mi serce.... że zostawił mnie zranioną... i nieufną.... że wykorzystał mnie jako rozrywkę...że żartował sobie ze mnie..... Przebaczam ci z całego serca.... Niech cię Bóg błogosławi....podaję ci rękę pokoju i pojednania.... Przebaczam również mojemu mężowi... / mojej żonie/....za to... że mnie ranił... kłócił się.... że nie starał się mnie zrozumieć..... że nie pomagał mi w sprawach rodzinnych....Przebaczam mu... że na moją miłość... nie umiał odpowiedzieć miłością...teraz kocham cię miłością Chrystusową... dlatego przebaczam ci z całego serca.... Niech cię Bóg błogosławi....podaję ci rękę pokoju.. i pojednania.... Przebaczam.. kapłanom... spowiednikom...którzy nie mieli czasu mnie wysłuchać....którzy mi nie pomogli w moich duchowych problemach....przebaczam im to... że zrazili mnie do sakramentu pojednania...że swoim postępowaniem... nie dali mi dobrego przykładu... osłabili moją wiarę... i zniechęcili do kościoła.... Przebaczam wam przebaczeniem Chrystusowym... Niech was Bóg błogosławi... i przytula do swego serca.... podaję wam rękę pojednania i pokoju.... Przebaczam... od swojego poczęcia... do chwili obecnej.... wszystkim tym... którzy mnie urazili... zranili... zniesławili... oszukali... okradli... posądzili... demoralizowali.... Przebaczam wszystkim tym... którzy poniżyli we mnie godność dziecka Bożego....wszystkim tym...którzy skrzywdzili lub zranili osoby mi bliskie... które kocham... Przebaczam wam przebaczeniem jakie Chrystus miał dla mnie... Niech was Bóg błogosławi... i przytula do swego serca... Ja także was przytulam ... i podaję rękę pokoju i pojednania... A od chwili obecnej.. w Imię Jezusa Chrystusa... wyrzekam się wszelkiej nienawiści...urazów... żalu... lub niechęci... które zamieszkały w moim sercu.... Dziękujemy Ci Umiłowany Ojcze Niebieski, że wyzwoliłeś nas, że pomogłeś przebaczyć wszystko i wszystkim w Imię Jezusa Chrystusa. Dziękujemy Ci Jezu, że mocą Twojego krzyża i zmartwychwstania, mocą Twojej Przenajświętszej Krwi, w mocy Ducha Świętego, wyzwoliłeś nas od skutków naszych grzechów i grzechów popełnionych wobec nas. Niech będzie uwielbione Imię Twoje Panie. Amen.