Gazetka ewangelizacyjna Kościoła Chrześcijan Baptystów wrzesień nr.1 Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany. 2 List Apostoła Pawła do Tymoteusza 3,14-17 Tematy numeru: 1. Zbawienie z łaski Bożej, nie z uczynków. 2. Jak rozumieć pierwsze przykazanie. 3. Świadectwo nawrócenia Zbawienie z łaski Bożej, nie z uczynków Wielu ludzi zapytanych w jaki sposób człowiek może dostać się do nieba, bez zastanowienia odpowiada, że do nieba można dostać się dzięki dobrym uczynkom. Wielu jest przekonanych, że to my poprzez własne starania możemy zasłużyć sobie u Boga na życie wieczne. Mówi się, że jeśli chcemy znaleźć się w niebie, to musimy chodzić do kościoła, poddawać się odpowiednim rytuałom kościelnym, modlić się i spełniać wiele dobrych uczynków. Podkreśla się, że jeśli będziemy robić te wszystkie rzeczy, to wystarczy by po śmierci znaleźć się w niebie. Gdy ktoś zostaje zapytany, o złe uczynki, które popełnia każdy człowiek, większość ludzi odpowiada: „mam nadzieję, że ostatecznie okaże się, że moich dobrych uczynków jest więcej niż złych.” Czy rzeczywiście moje dobre życie może mi dać miejsce po śmierci w niebie? W jaki sposób mogę być pewny że po śmierci nie okaże się, że idę do piekła, czy w ogóle mogę mieć taką gwarancję, że tam nie trafię? Na początek przyjrzyjmy się naszym uczynkom w świetle Pisma Świętego, co Bóg myśli o nas i naszym postępowaniu. Księga Izajasza 64:6 - 7 I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr. I nie ma nikogo, kto by wzywał twojego imienia, kwapił się do uchwycenia się ciebie, gdyż zakryłeś swoje oblicze przed nami i oddałeś nas w moc naszych grzechów. Prorok Izajasz, który żył około 800 lat przed Chrystusem, z natchnienia Bożego przedstawił stan każdego człowieka przed Bogiem. Każdy człowiek jest przed Bogiem nieczysty, czyli nie jest na tyle dobry i święty jakby chciał Bóg, by mógł po śmierci być z Bogiem w niebie. Co do tego, że wszyscy są grzesznikami większość z nas jest w stanie się zgodzić i przyznać. Dalej prorok Izajasz mówi, że wszystkie nasze cnoty, dobre strony naszego charakteru, dobre uczynki lub to, co uważamy za dobre w nas, jest przed Bogiem jak szata splamiona. Oryginalny tekst oddaje lepiej sens tego stwierdzenia, bo odnosi się do szaty krwią splamionej. Spróbujmy sobie wyobrazić jasną szatę, na której pojawia się czerwona plama krwi. Właśnie tak Bóg widzi nasze dobre uczynki. Gdy my patrzymy na nasze życie, często wydaje nam się ono dobre i sprawiedliwe, ale Bóg widzi więcej. Podobne jest oglądanie świata przez mikroskop, dopiero pod nim dostrzegamy rzeczy, które są normalnie niewidoczne. Bóg widzi nasze serce, nasze motywacje, dążenia i plany. Ludzie często porównują się z innymi ludźmi, najczęściej gorszymi od siebie i w świetle tego porównania mówią sobie: „nie jestem taki zły, dlaczego miałbym pójść do piekła.” W pewnym sensie nie robimy niczego innego poza grzechem, skoro nawet najlepsze cechy naszego charakteru są podszyte złymi motywacjami. Więc jeśli ktoś myśli, że będzie zbawiony dzięki swoim dobrym uczynkom, to ja pytam się jakim? Skoro wszystkie są złe! Mniej lub bardziej. Chcę jeszcze raz wyraźnie podkreślić, żaden człowiek nie będzie zbawiony dzięki swoim dobrym uczynkom, bo przed Bogiem i w świetle Bożej sprawiedliwości przestają być takie dobre jak nam się wydawało. To by też znaczyło że moglibyśmy zbawić się sami i nie potrzebna by była Ofiara Pana Jezusa Chrystusa za nasze grzechy. Bóg w Piśmie Świętym mówi nam w jaki sposób Człowiek może mieć przebaczone grzechy i dostąpić życia wiecznego. List Apostoła Pawła do Rzymian 3:20-25 Dlatego z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu. Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy, i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów. Apostoł wyjaśnia, że przez uczynki nie będzie zbawiony żaden człowiek, bo nasze uczynki tylko dowodzą tego, że jesteśmy grzesznikami. Więc Bóg przewidział inną drogę zbawienia człowieka. Tą drogą jest zbawienie na podstawie wiary w Pana Jezusa Chrystusa. To zbawienie przynosi do naszego życia usprawiedliwienie z naszych grzechów przed Bogiem, przynosi oczyszczenie, obietnicę życia wiecznego, dar Ducha Świętego i Bożą przychylność. Apostoł stwierdza, że każdy człowiek może dostąpić usprawiedliwienia darmo z łaski Bożej przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Jakże w wielkim błędzie są ludzie, którzy próbują przez całe życie zapracować na zbawienie. Ono jest za darmo! Jest Bożym darem dla człowieka, jedynym warunkiem otrzymania usprawiedliwienia przed Bogiem jest wiara w Chrystusa. Należy wyjaśnić, że nie jest to wiara na zasadzie wiedzy o śmierci Chrystusa na krzyżu za grzechy, ale wiara która zbawia i czyni nas Bożymi dziećmi pociąga za sobą naśladowanie i posłuszeństwo Chrystusowi. Tylko taka wiara jest akceptowana przez Boga i uznana za właściwą. Pan Jezus Chrystus umarł za grzechy całego świata, ale przebaczenia grzechów dostąpią tylko ci ludzie, którzy odniosą ofiarę Chrystusa do swojego życia, wierząc w nią i jej pełną zapłatę za swoje grzechy. Inny fragment Nowego Testamentu wyraża się równie jasno na temat, w jaki sposób można otrzymać przebaczenie grzechów i życie wieczne. List Apostoła Pawła do Efezjan 2:8-10 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili. Święty Paweł przypomina wierzącym w Efezie w jaki sposób otrzymali zbawienie. Zaznacza, że jest ono darem Boga, zupełnie nie zapracowanym przez człowieka. Zbawienie w naszym życiu sprawia Chrystus, a narzędziem, którym Bóg się posłużył jest wiara. Przebaczenie grzechów Bóg oferuje za darmo poprzez wiarę w Chrystusa. Od nas zależy, czy uwierzymy Bogu i będziemy mu posłuszni. Już dzisiaj każdy człowiek, również Ty, może mieć przebaczone grzechy oraz być pewnym życia wiecznego. Jedynym warunkiem jaki stawia Ci Bóg jest wiara w Jego Syna - Pana Jezusa Chrystusa. Jeśli do tego momentu próbowałeś poprzez swoje dobre życie zapracować na zbawienie, to przeproś za to Boga i przyjmij zbawienie jako dar. Jeśli uważasz, że zbawienie człowieka dokonuje się za pomocą dobrych uczynków to jest to sprzeczne z Nauczaniem Pana Jezusa i Apostołów. Z uczynków nie będzie zbawiony żaden człowiek, jedyna droga to wiara w Pana Jezusa Chrystusa. Autor: Korzeniowski Jarosław Jak rozumieć pierwsze przykazanie. Księga Wyjścia 20,2 Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał innych bogów obok mnie. Pierwsze przykazanie wzywa nas do postawienia Boga na pierwszym miejscu w naszym życiu. Przestrzega nas także przed oddawaniem chwały innym bogom. Bóg zwraca uwagę na siebie mówiąc o tym, że On jest tym jedynym i prawdziwym Bogiem, który wyprowadził naród izraelski z Egiptu. Na samym początku tego przykazania Bóg mówi, że On istnieje i panuje nad całym światem i nad każdą sytuacją, w przeciwieństwie do innych bogów którzy są fałszywi. Chociaż w Egipcie w tamtym czasie czczono wielu bogów to wszystkie te bóstwa były fałszywe. Tylko ten jedyny Bóg, który objawił się Mojżeszowi i narodowi izraelskiemu jest Bogiem prawdziwym. Bóg też potwierdza swoją moc i realność przez potężne znaki, takie jak wyprowadzenie Izraela z Egiptu poprzedzone egipskimi plagami. Przykazanie to wzywa nas do odrzucenia wszelkich fałszywych bogów i dosłownie wszystkiego, co jest przedmiotem boskiej czci. Podobnie jak w czasach Mojżesza ludzie pokładali ufność w wielu fałszywych wymyślonych przez siebie bóstwach, które były martwe i nie mogły pomoc, tak i dzisiaj łamiemy to przykazanie gdy w miejsce należne Bogu stawiamy inne osoby, rzeczy czy działania. Co to oznacza w praktyce? Żadna osoba poza Bogiem, który stworzył ten świat i wszystko, co na nim nie może być adresatem naszych modlitw, pokładania nadziei i ufności. Wielu ludzi pokłada sens swojego życia w innych osobach, czasami może to być rodzina lub autorytet religijny, moralny. Inni ufają w wartość środków materialnych, mając nadzieję, że odpowiednia cyfra na koncie w banku zapewni im bezpieczne i szczęśliwe życie, tym samym czyniąc sobie boga z mamony. Jeszcze inni na miejscu należnym Bogu stawiają pracę lub aktywność społeczną, wierząc, że takie działania są tym, co w życiu najważniejsze. Bóg dał nam to przykazanie po to, by ostrzec nas, przed grzechem, bałwochwalstwa. On wie o tym że szukamy trwałej nadziei w tym świecie, jednak nic poza Bogiem nie jest w stanie nam tej trwało- ści zapewnić. On jako jedyny może wyprowadzić nas z niewoli grzechu, w której tkwi każdy człowiek i dać całkowite bezpieczeństwo. W świetle tego przykazania każdy z nas powinien sobie zadać pytania: co jest dla mnie najważniejsze w życiu? Czy Bóg jest na pierwszym miejscu, a jeśli nie, to czym Go próbuję zastąpić? Jeśli doszedłeś do wniosku, że Bóg nie zajmuje w twoim życiu należnego Mu miejsca, to przeproś Go. Módl się do Boga o to, byś mógł Go poznać. Zacznij regularnie Czytać Pismo Święte i staraj się zrozumieć Jego Słowo stosując je w życiu codziennym, a Bóg przyjdzie ci z pomocą. Autor: Korzeniowski Jarosław Zacząć na nowo. Świadectwo nawrócenia Mam na imię Jarek i w tym świadectwie chcę opowiedzieć jak spotkałem Jezusa Chrystusa w swoim życiu i jak On mnie odmienił. Wychowywałem się w rodzinie katolickiej z tradycjami jak większość ludzi w tym kraju. Często chodziłem do kościoła lubiłem słuchać kazań księdza oraz Słowa Bożego. Zawsze zadziwiała mnie wiara Apostołów pełna odwagi i heroizmu, nieustannie stali wiernie broniąc swoich przekonań i wiary. W każdych okolicznościach świadczyli o Jezusie, że jest Panem i zbawicielem. Myślałem, że dzisiaj nie ma już takich ludzi, którzy z całego serca naśladują Jezusa, a nawet więcej uważałem, że nie jest to możliwe żeby żyć tak jak nawoływał do tego Jezus. Obserwując ludzi, którzy chodzą do kościoła zobaczyłem, że często są obłudni, inaczej zachowują się w kościele a inaczej w życiu prywatnym. W miarę posuwania się moich lat zaczęły wkraczać do mojego życia różne używki w szkole ponadpodstawowej zacząłem palić papierosy i pić alkohol. Myślałem, że życie jest po to żeby je wykorzystać na zadowolenie samego siebie. Trwało to kilka lat. Czułem się coraz bardziej samotny i zrezygnowany, ponieważ nie widziałem celu w życiu. Często zastanawiałem się, jaki jest cel życia człowieka na ziemi, skąd przyszliśmy i dokąd zmierzamy. Poszukiwałem tej odpowiedzi w kościele, ale moje późniejsze życie pokazało, że wcale nie jestem człowiekiem wierzącym. Pewnego razu pod wpływem alkoholu zniszczyłem wystawy sklepowe. Po tym zdarzeniu bardzo się podłamałem. Powróciłem do mich wcześniejszych pytań skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy. Doszedłem do wniosku, że jeśli życie człowieka ma polegać na założeniu rodziny i zrealizowaniu jeszcze kilu marzeń, a później śmierć, to niema ono sensu. W tym wszystkim, zacząłem szczerze wołać do Boga, Jezusa Chrystusa, że jeśli jest, jeśli zmartwychwstał i żyje to chce go poznać, również prosiłem Go o pomoc w życiowych rozterkach. Pewnego wieczoru wyznałem Jezusowi wszystkie swoje grzechy, jakie popełniłem i pamiętałem przepraszając go za nie. Postanowiłem się odwrócić od nich, wtedy przyszedł do mnie Jezus nie widziałem jego postaci, ale czułem jego obecność. Rozpłakałem się i było mi wstyd, że On oddał za mnie życie a ja swoim postępowaniem cały czas się go zapierałem. Mimo tego, że chodziłem do kościoła przystępowałem do komunii, odmawiałem modlitwy (pusta forma, bez miłości do Boga) Byłem religijny, ale Jezusa nie znałem, tamtego wieczoru Jezus przebaczył mi moje grzechy i dał mi dar Ducha Świętego. Doświadczyłem i doświadczam ogromnej radości i pokoju z Bogiem. Codziennie rozmawiam z Jezusem w modlitwie dziękując mu za wszystko i proszę go o opiekę. On idzie teraz zemną przez moje życie jest zawsze Blisko mnie. Jezus Chrystus Syn Boga Żywego zmienił mnie, moje myśli, marzenia i pragnienia. To, co się stało tamtego wieczoru Pismo Święte nazywa nowym narodzeniem. Narodziłem się do nowego życia, życia z Bogiem. Od tego momentu mam jeden cel poznawać Jezusa. Wierzymy i Nauczamy że: Pismo Święte Wierzymy i nauczamy, że Pismo Święte, tj. 39 ksiąg Starego i 27 ksiąg Nowego Testamentu natchnione jest przez Boga, nieomylne i wolne od błędów. Jest ono spójne co do treści, choć różnorodne w formie, jako że osobowość piszących nie była przez Boga wykluczana. Autorytet Pisma Świętego pochodzi bezpośrednio od Boga, jest niezależny od zdania człowieka ani nawet świadectwa Kościoła. Pismo Święte jest najwyższą normą w sprawach wiary i życia. Mt 5,18; 24,35, J 10,35; 7,17, 1 Kor 2,7-14, 2 Tm 3,16-17, 1 Ts 2,13, Bóg Wierzymy i nauczamy, że istnieje tylko jeden żywy, prawdziwy i wieczny Bóg, który jest Duchem. Ojciec, Syn i Duch Święty, Stwórca samoistny. W naturze swej troisty, w istocie tożsamy, w dziele wszechmocny, w czynach łaskawy, w sądzie sprawiedliwy - we wszystkim doskonały. Godzien najwyższej czci ze strony swego stworzenia. Pwt 6,4, Iz 54,5-7, 1 Kor 8,4b, Mat 28,19 Człowiek Wierzymy i nauczamy, że Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, jako istotę cielesną i duchową w akcie stwórczym. Mężczyzna i kobieta zostali powołani do istnienia, by żyć z Bogiem, realizować Jego zamierzenia względem siebie nawzajem i panować nad ziemią. Lecz człowiek zgrzeszył i grzech skaził jego naturę. Uczynił go martwym dla Boga i podbił w niewolę zła. To skażenie, wraz z jego konsekwencjami, stało się udziałem każdej żyjącej dziś istoty ludzkiej, tak, że nie może ona nie grzeszyć, nie jest w stanie ożywić się dla Boga, nie potrafi naprawić skażenia swej natury - jest zgubiona i czeka ją tragedia wiecznego potępienia w piekle. Rdz 2,7, Iz 43,7, 2 Kor 5,1-9, Kol1,16, Jk 3,8, Ap 4,11 Zbawienie Wierzymy i nauczamy, że zbawienie grzesznika, to jest wybawienie go od zguby i obdarzenie życiem wiecznym, jest możliwe tylko dzięki łasce Boga i tylko w Panu Jezusie Chrystusie. Nikt, w żaden sposób i przez jakikolwiek uczynek nie może na zbawienie zasłużyć ani zapracować, ani nie może dać Bogu powodu do okazania mu łaski; może je jedynie otrzymać w darze i przyjąć przez wiarę, całkowicie zdając się na Boga. Zbawiając człowieka Bóg prowadzi go do pokuty, przebacza mu grzechy, stwarza go na nowo, darzy sprawiedliwością Chrystusa, usynawia i włącza do społeczności Kościoła. Zbawienie otwiera przed człowiekiem wszystko, co potrzebne do życia i pobożności, rodzi w nim dobre uczynki, kształtuje świętość życia. J 1,12; 5,24; Rz 5,9-10; 6,1-22; 8,1; 8,29; 8,31-39, 1 Kor 1,4-8; 6,19-20, 2 Kor 3,18, Ef 1,7; 2,8-10, Flp 2,12b, Hbr 7,25; 13,5, 1 P 1,18-19, 2 P 1,1-4, 1 J 3,1-3 Aktualności: Zapraszamy na naszą stronę internetową. Możesz ściągnąć kazania w formacie mp3, przeczytać ciekawe artykuły, posluchać muzyki, napisać do nas. http://www.ewangelia-wejher.pl Możesz też zadzwonić pod numer: 602 125 574 lub 602 708 240