10 porad – jak rozmawiać o uchodźcach Antoni Strzemieczny, Centrum Edukacji Obywatelskiej Uczestniczyłeś lub uczestniczyłaś kiedyś w rozmowie, podczas której strony nie słuchały się nawzajem? Albo w takiej, podczas której wciąż powtarzano te same argumenty, które nikogo nie przekonywały? Debata publiczna na temat przyjęcia przez Polskę uchodźców z Syrii często tak właśnie wygląda. Zarówno zwolennicy jak przeciwnicy ich przyjęcia kierują swoje argumenty do osób już przekonanych. Wypowiedzi często mają na celu zademonstrowanie własnych stanowisk i podkreślenie jak bardzo różnią się one od tych „drugiej strony”. Zamiast szukać punktów wspólnych, uczestnicy dyskusji obrażają się nawzajem. Jak rozmawiać, aby dyskusja zbliżała, a nie oddalała od siebie rozmówców i rozmówczynie? PRZEDSTAWIAMY 10 PORAD, które według nas pomagają w słuchaniu innych i byciu wysłuchanym/wysłuchaną: 1. Mów do większości, a nie tylko do przekonanych Większość osób nie jest bezwarunkowymi zwolennikami lub zwolenniczkami przyjmowania uchodźców, ani też nie jest temu zdecydowanie przeciwna. W sondażach dotyczących tej kwestii nastroje Polek i Polaków zdają się zmieniać w zależności od sytuacji krajowej, międzynarodowej i doniesień medialnych. We wrześniu 2015 roku 56 % badanych było za przyjęciem imigrantów i imigrantek z krajów objętych konfliktami, jednak było to o 16 punktów procentowych mniej niż w maju tego samego roku. Z kolei w październikowym badaniu CBOS 54% badanych deklarowało, że Polska powinna udzielać pomocy osobom uciekającym przed wojnami, choć jednocześnie 51 % osób było przeciwnych przyjęciu tych, którzy przybyli do Europy z Syrii. W sondażu Ariadna 65 % badanych było niechętnych przyjmowaniu uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Bardziej szczegółowe pytania pokazują, że zdecydowanie więcej osób zgadza się na przyjęcie imigrantów i imigrantek po określeniu dodatkowych warunków (np. do czasu kiedy będą mogli wrócić do kraju). Większość Polek i Polaków dostrzega moralny obowiązek pomocy, ma jednak obawy przed przyjęciem ubiegających się o azyl i uzależnia jego przyznanie od spełnienia określonych warunków. Jeżeli nie chcesz być słuchany/słuchana jedynie przez osoby już przekonane, staraj się mówić do większości. Używaj języka, który nie zaostrza podziałów, szukaj argumentów odwołujących się do wspólnych wartości. Próbuj zrozumieć stanowisko drugiej strony, zanim je z góry przekreślisz. Uwierz w dobrą wolę wszystkich uczestniczek i uczestników debaty i nie stawiaj sprawy „na ostrzu noża”, co może sprowadzić rozmowę do pytania “tak lub nie dla przyjęcia uchodźców”. Bardziej zaangażujesz rozmówców i rozmówczynie, jeżeli wspólnie zastanowicie się jakie powinny być warunki takiego przyjęcia, jak powinna przebiegać integracja, jak przeciwdziałać zagrożeniom. 2. Szanuj osoby o których mówisz Pokaż swoim rozmówcom i rozmówczyniom, że ich szanujesz. Uśmiechaj się, pokazuj, że ich słuchasz, staraj się zdobyć sympatię, nie przerywaj (pozwól innym wypowiedzieć swoje zdanie a wtedy i oni pozwolą na to tobie). Doceń argumenty przedstawione przez inne osoby -­‐ rzadko zdarza się, że ktoś całkowicie nie ma racji. Postaraj się znaleźć w wypowiedzi innych osób coś, z czym się zgadzasz. Jest wiele rozsądnych argumentów za przyjmowaniem uciekających przed wojną, jak i uzasadnionych obaw. Rozumiejąc argumenty i emocje innych ludzi sprawisz, że będą bardziej skłonni wysłuchać twojego zdania. Pamiętaj, aby zawsze wypowiadać się z szacunkiem, także o osobach nieobecnych podczas rozmowy. Niezależnie od tego, czy zgadzasz się na przyjęcie przez Polskę uchodźców z Syrii, rozmowa na ten temat to rozmowa o ludziach. Zawsze wypowiadaj się o nich bez użycia obraźliwych sformułowań. 3. Bądź uczciwy/uczciwa Nie lubisz gdy inni narzucają ci swoje zdanie? Nie rób tego, kiedy przedstawiasz swój punkt widzenia. Nie przedstawiaj tylko informacji podpierających twoje stanowisko, a szukając danych staraj się znaleźć najbardziej rzetelne źródło. Jeśli dane różnią się w zależności od źródła, powiedz o tym. Nie ukrywaj też swojego braku wiedzy na dany temat, nie musisz być ekspertem czy ekspertką w każdej dziedzinie. Uczciwie prezentując fakty zdobędziesz zaufanie słuchaczy i słuchaczek, którzy zobaczą, że nie próbujesz ich oszukać. Pozostaw ocenę faktów odbiorcom i odbiorczyniom. Jeżeli chcesz przyjąć rolę eksperta lub ekspertki, to po przedstawieniu solidnych argumentów nie musisz dodawać “…wynika z tego, że powinniśmy przyjąć jak największą liczbę uchodźczyń i uchodźców”, albo “dlatego Polska powinna wycofać się z europejskich kwot przyjmowania uchodźczyń i uchodźców”. Z tych samych faktów różne osoby mogą wyciągać różne wnioski. Narzucając swoją interpretację, zniechęcisz innych do słuchania ciebie. Jeżeli przedstawiasz swoje zdanie, użyj sformułowań “uważam, że”, “moim zdaniem”, “dla mnie ten argument jest przekonujący”. Masz prawo wypowiedzieć swoje zdanie, ale inni nie muszą go podzielać. 4. Odwołuj się do wartości Przedstawiając swoje stanowisko odwołuj się do wartości, które za nim stoją. Pokaż, że są one dla ciebie ważniejsze niż liczby, czy konkretne rozwiązania. Zastanów się dlaczego zależy ci na tym aby Polska, czy Europa przyjęła konkretne rozwiązanie w danej kwestii. Zależy ci, aby okazać europejską solidarność, uważasz, że ważne jest aby pomagać ofiarom wojny, chciałbyś/chciałabyś, aby rozwiązanie uwzględniało twoje bezpieczeństwo, a może zależy ci na chrześcijańskiej tożsamości Europy i obawiasz się, że zostanie ona zachwiana? Powiąż wartości ze swoim stanowiskiem, a będziesz bardziej przekonujący/przekonująca. Odejmiesz rozmówcom powody do ataków personalnych, zobaczą cię jako osobę, która jest im bliższa i może bardziej sympatyczna. Pokażesz też, że twoje stanowisko nie jest sztywne, lecz odwołuje się do twoich wartości. Szukaj też rozwiązań, które uwzględnią w jak największym stopniu wartości twoich rozmówczyń i rozmówców. Może się okazać, że jest więcej rozwiązań sytuacji, niż ci się wydaje (np. „postawienie dodatkowych warunków przyjęcia, pozwoli pogodzić ze sobą solidarność międzynarodową i bezpieczeństwo mieszkańców Polski”). 5. Mów o konkretnych rozwiązaniach Kiedy rozmawiasz o rozwiązaniach, doprecyzowuj o jakim problemie mówisz. Czy masz na myśli obecny kryzys (znaczący wzrost liczby osób przybywających do Europy w 2015 roku)? Czy rozwiązania dotyczące uchodźców i uchodźczyń “w ogóle”? Czy może to co powinien zrobić rząd Polski, Unia Europejska, ONZ? W najbliższych dniach, miesiącach, czy latach? W zależności od skali problemu dostępne rozwiązania mogą być różne. Nie ma rozwiązań, które sprawdzają się zawsze i wszędzie, ani argumentów, które przekonają wszystkich, że imigracja jest zawsze dobra, lub niekorzystna dla kraju przyjmującego. Modele integracji które sprawdzają się w Niemczech mogą nie sprawdzić się w Polsce i odwrotnie. Z drugiej strony problemy społeczne, które dotykają państw zachodnich nie muszą mieć przełożenia na polską rzeczywistość. Inną politykę migracyjną muszą stosować państwa w których imigranci i imigrantki stanowią ponad 10% (Austria, Belgia) a inne Polska, gdzie jest to 0,3%. Warto przywoływać rozwiązania sprawdzone w innych państwach, nie należy jednak z góry zakładać, że uda się je zastosować w Polsce. 6. Nie tylko fakty Masz czasem wrażenie, że twój rozmówca czy twoja rozmówczyni nie przyjmuje do siebie argumentów opartych na faktach? Uważasz, że dane, które przedstawiasz udowadniają, że masz rację, ale inni tego nie rozumieją? Pamiętaj, że każdy z nas interpretuje fakty inaczej. Możesz argumentować, że przyjęcie azylantów i azylantek powinno zwiększyć PKB, ale nie wpłynie to na opinię osoby, która uważa, że wzrost gospodarczy nie poprawia jej sytuacji życiowej. Przywoływanie argumentów ekonomicznych nie przekona też osób, które obawiają się, że osoby z krajów muzułmańskich zachwieją chrześcijańską tożsamością Europy. Oczywiście ważne jest, aby prezentować jak najprecyzyjniej fakty dotyczące uchodźstwa, imigracji i wielokulturowości. Nie oznacza to jednak, że przedstawienie ich kończy dyskusję. Nie zaczynaj rozmowy od udowadniania innym ludziom, że są niedoinformowani, lub “ogłupieni przez ideologię”. W ten sposób sprawisz, że od razu przestaną ciebie słuchać. Jeżeli uważasz, że przekonania innych osób są nieracjonalne, tym bardziej zachęcaj do wyrażania ich i staraj się zrozumieć jakie wartości za nimi stoją. 7. Przyznaj, że istnieją uzasadnione obawy co do przyjęcia uchodźców Nie wszystkie obawy dotyczące przyjęcia uchodźców i uchodźczyń są nieuzasadnione. Integracja cudzoziemców i cudzoziemek jest zadaniem trudnym i może prowadzić do problemów społecznych. Osoby uciekające przed wojną bardzo często potrzebują pomocy psychologów, której nie są w stanie zapewnić polskie ośrodki. Polska gospodarka nie ma doświadczenia w wykorzystywaniu imigracji do zapełniania luk na rynku pracy. Nawet jeżeli widzisz głównie pozytywne skutki imigracji wsłuchaj się w argumenty osób o innych poglądach, zastanów się które z nich są sensowne i uczciwie to przyznaj. Uznając argumenty strony przeciwnej przyjęciu uchodźców i uchodźczyń pokażesz, że nie krytykujesz wszystkiego co mają do powiedzenia. Będzie im łatwiej wysłuchać twojego zdania. 8. Nazywaj konkretne zachowania, nie ludzi Jeżeli twoje stanowisko wynika z wyznawanych przez ciebie wartości i podparte jest argumentami, nie musisz korzystać w swojej wypowiedzi ze stereotypów i generalizacji. Jeżeli wypowiadasz się o innych ludziach zwróć szczególną uwagę na to jak konstruujesz zdania. Czy zdarzyło ci się mówić: “muzułmanie nie szanują kobiet”, “uchodźcy są roszczeniowi”, “Polacy i Polki są nietolerancyjni”? Wszystkie te sformułowania są nieprawdziwe. Traktują one całą grupę tak, jakby była jednolita. W rzeczywistości nietrudno znaleźć przykłady, które zaprzeczą tym twierdzeniom (np. muzułmanina feministę, uchodźcę wdzięcznego za okazaną mu pomoc, tolerancyjnych Polaków lub Polki). Aby nie być posądzonym/posądzoną o rozsiewanie stereotypów musisz wyrażać się precyzyjniej. Unikaj dużych kwantyfikatorów i mów o konkretnych zachowaniach bądź zjawiskach (np. “prawo niektórych krajów muzułmańskich dyskryminuje kobiety”, “w ostatnich tygodniach doszło w Polsce do aktów przemcy motywowanych uprzedzeniami”). Tak sformułowane zdania są prawdziwe i nie można ich obalić przywołując pojedyncze przykłady. 9. Bądź uważny/uważna na mowę nienawiści Według Rady Europy, mowa nienawiści to wypowiedzi, “które szerzą, propagują czy usprawiedliwiają nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm oraz inne formy nienawiści bazujące na nietolerancji”. Kiedy jesteś świadkiem/świadkinią tego typu wypowiedzi powinieneś/powinnaś zareagować. Wyraź swój sprzeciw, zastrzeż, że nie zgadasz się na taki język i treści. Reaguj szczególnie, jeżeli w ten sposób wypowiadają się osoby z twojego środowiska. To, że podzielacie wspólne poglądy nie oznacza, że musisz przytakiwać im kiedy wypowiadają treści rasistowskie. Pokazuj swoim przykładem, że można wypowiadać się z szacunkiem także o osobach, z którymi się nie zgadzasz. Unikaj sformułowań dehumanizujących. Reaguj kiedy inni używają słów takich jak horda, pasożyty, bydło, hołota. Tego typu sformułowania odbierają godność -­‐ pokazują uchodźców jako mniej ludzkich. Prowadzą one do dyskryminacji ale też odwracają uwagę od faktów. Wiele zachowań ludzi z innych kultur może być dla nas niezrozumiałych, możemy też się na nie nie zgadzać. Jeżeli tak jest wyraź to, nazwij dane zachowanie, opisz je i określ jakie uczucia w tobie budzi. Nie posługuj się językiem sensacyjnym i wyolbrzymiającym. Jeżeli chcesz pokazać skalę kryzysu uchodźczego nie musisz mówić o „zalewającej Europę fali”. Lepiej przywołaj konkretne dane, np. te podawane przez UNHCR, które mówią o prawie milionie osób, które przybyły do Europy drogą morską w 2015 roku. Nie używaj sformułowań, których nie chciałbyś/nie chciałabyś aby stosowano mówiąc o tobie, gdybyś był/była uchodźcą czy uchodźczynią. 10. Nie traktuj wszystkich, którzy się z Tobą nie zgadzają jak rasistów/rasistki Rasizm to przekonanie, że ludzie różnych ras nie są sobie równi oraz wiara w wyższość jednej rasy nad drugą. To, że ktoś nie jest zwolennikiem bądź zwolenniczką przyjęcia w Polsce uchodźców, nie oznacza, że jest rasistą czy rasistką. Wiele obaw, zarówno opartych na faktach jak i mających swoje źródło w fałszywych wyobrażeniach, nie jest rasistowskich. Jeżeli nie rozumiesz argumentów drugiej strony, nie zakładaj z góry, że muszą brać się z przekonań rasistowskich. W Polsce niewiele mówi się o mniejszościach narodowych i wielu ludzi nie ma doświadczenia w takim wyrażaniu się o różnorodności kulturowej, które nikogo nie obraża. Jeżeli widzisz, że ktoś nie umie ubrać w słowa swoich argumentów, lub w sposób nieświadomy używa określeń uważanych za rasistowskie, powiedz, że jest ci przykro gdy słyszysz takie określenia. Nie potępiaj jednak osoby wypowiadającej je, jeżeli nazwiesz kogoś rasistą czy rasistką prawdopodobnie utwierdzisz go/ją w przekonaniu, że nie ma sensu z tobą rozmawiać. Jeżeli pokażesz, że szanujesz jego/jej poglądy ale nie zgadzasz się na używanie danych określeń, dasz mu/jej do zrozumienia, że może wyrażać swoje zdanie bez używania nienawistnego języka.