„Omów kanon klasycznego piękna. Wykorzystaj po jednym przykładzie z literatury i sztuki starożytnej.” Piękno jest podstawową kategorią estetyczną , różnie pojmowaną w ciągu dziejów. Istnieje wiele teorii piękna, powstających od starożytności do współczesności. Jedne teorie przypisują mu istnienie obiektywne (piękno jest w nich właściwością przedmiotów realizujących określone reguły budowy, harmonii, ładu itp.), inne – subiektywne (piękno jest dyspozycją umysłu i powstaje w momencie poznawania dzieła sztuki.) . Klasyczny kanon piękna należy do tego pierwszego, obiektywnego rodzaju i jest wytworem tzw. okresu klasycyzmu. Okres ten w historii Grecji był ich okresem najświetniejszym, erą zwycięstw wojennych, postępu technicznego, wzrastania zamożności, powstania wielkich dzieł sztuki i nauki. Zwyciężywszy jedyną potęgę tamtego czasu Persję, Grecy stali się narodem bez współzawodników. Jeśli chodzi o sam termin „klasyczność” , to niedługi szczytowy okres greckiej kultury jest przyjęte nazwać „klasycyzmem”, a „klasyczną” nazywa się jego literaturę i sztukę. Podstawą klasycznego piękna była estetyka form kanonicznych (kanon to z gr. miara, wzorzec; z łac. prawidło, schemat, przepis) oparta na przekonaniu, że istnieje obiektywne piękno, obiektywnie doskonałe proporcje (które pojmowała matematycznie). Sądzono, że piękno obiektywne polega na liczbie i mierze. Po drugie estetykę tę cechowało uprzywilejowanie form organicznych, przeświadczenie, że największe piękno występuje w formach, proporcji i skali istot żywych, a w szczególności ludzkich. Sztuka klasyczna utrzymywała harmonię obu elementów: matematycznego i organicznego. Po trzecie estetyka sztuki klasycznej była realistyczna, żywiła przekonanie, że sztuka piękno swe czerpie z natury, nie może też i nie potrzebuje piękna natury przeciwstawiać innego piękna artystycznego. Po czwarte była to estetyka statyczna, najwyżej stawiająca piękno form zatrzymanych w ruchu, znajdujących się w spokoju i równowadze. A także była estetyką prostoty, ceniącą prostotę wyżej od bogactwa. Po piąte – była to estetyka piękna psychofizycznego, zarazem duchowego i fizycznego, piękna formy i zarazem treści. Piękno, o które zabiegała, leżała przede wszystkim w jedności i harmonii duszy i ciała. Estetyce tej, zawartej w sztuce klasycznej, odpowiada estetyka, jaką sformułowali ówcześni filozofowie: estetyce matematycznej dała wyraz teoria pitagorejska, estetyce psychofizycznej – cała filozoficzna teoria sztuki Sokratesa tak samo, jak Arystotelesa. Pewne rysy tej estetyki pozostały trwale w sztuce i teorii greckiej. Inne natomiast kończyły się wraz z erą klasyczną. Na temat estetyki najwcześniej wypowiedzieli się doryccy filozofowie ze szkoły pitagorejskiej. Pitagorejczycy stanowili zrzeszeni o charakterze moralno-religijnym, ale prowadzili również badania naukowe, głównie matematyczne. Twórcą ich zrzeszenia był Pitagoras, który żył w VI w. Ale zdobycze naukowe szkoły nie były jego dziełem, lecz dopiero jego następców. Jedna z myśli filozoficznych pitagorejczyków miała podstawowe znaczenie dla estetyki, mianowicie, że świat zbudowany jest matematycznie stwierdzili matematyczną prawidłowość w akustyce, zaobserwowawszy, że struny dźwięczą harmonijnie lub dysharmonijnie w zależności od tego, jaka jest ich długość. Harmonię tłumaczyli proporcją, miarą liczbą, harmonia polegała na matematycznym stosunku składników. Pitagorejczycy nie posługiwali się terminem piękno, lecz terminem „harmonia” (zestrój; zjednoczenie, zgodność, jedność składników). W przekonaniu, że wszechświat jest zbudowany harmonijnie, pitagorejczycy dali mu nazwę „kosmosu” czyli ładu. Sądzili, że wszechświat cały dźwięczy, wydaje „muzykę sfer” symfonię, której jeśli nie słyszymy, to dlatego, że stale dźwięczy. Pitagorejczycy wysnuli również drugą teorię, która mówi że muzyka jest potęgą działającą na duszę. Dobrą muzyką można duszę ulepszać, zaś złą muzyką można ją psuć. W Grecji muzyka była traktowana jako sztuka wyjątkowa, inna od wszystkich, jedyna ekspresyjna, jedyna lecznicza, mająca zadanie naukowe, bo ujawnia prawa rządzące światem, a także moralne, a tylko na dalekim planie estetyczne. Z Pitagorasem Grecy wiązali jeszcze inne ważne dla estetyki pojęcie mianowicie poj. kontemplacji. Kontemplację przeciwstawił czynnościom, postawę widza – postawie czynnej. Wg Laertiosa Diogenesa – życie jest jak igrzyska, na które jedni przechodzą, aby brać udział w zapasach, inni, by handlować, a jeszcze inni tylko po to, aby się przyglądać. I tę postawę miał za najszczytniejszą, bo zajmowaną z dbałością nie o sławę czy zysk, lecz wyłącznie o poznanie. Drugie ujęcie klasycznego piękna któremu warto się przyjrzeć znalazło swoje odbicie w poglądach Platona. Platon, wielki filozof ateński klasycznej ery (427-347), w swoim dialogu pt. „Uczta” napisał: „Jeżeli dla czego warto żyć człowiekowi, to dla oglądania piękna” (pojmowanego jako najwyższe z wartości). Rozumienie piękna przez Platona pod wieloma względami różniła się od rozumienia innych filozofów, np. sofistów. Platon piękno rozumiał obiektywnie, uważał, że piękno nie ogranicza się do rzeczy zmysłowych, że jest własnością obiektywną, własnością rzeczy pięknych, a nie subiektywną na nie reakcją ludzi, jego sprawdzianem jest wrodzony zmysł piękna, a nie przelotne uczucie przyjemności, nie wszystko co nam się podoba, jest naprawdę piękne niekiedy ma tylko pozory piękna. Pitagorejska koncepcja, podjęta i rozwinięta przez Platona widziała istotę piękna w ładzie, mierze, proporcji, zestrojeniu, harmonii tzn. rozumiała je jako własność zależną od układu jej części, a także jako własność ilościową, matematyczną, dającą się wyrazić liczbą (miara, proporcje). „Miara i proporcje są pięknem i cnotą” „brzydkie jest to, czemu brak miary”. Platon poezję uważał za wyraz natchnienia. „Poeci nie są niczym innym jak tylko tymi, co w zachwyceniu stają się tłumaczami bogów”. Platon głosił koncepcję poezji jako wzniosłego szaleństwa. Gdy Muzy zsyłają natchnienie „wtedy dusza wybucha w pieśniach i innej twórczości artystycznej”. Należy wspomnieć też o sztuce greków, niezwykle bogatej i pięknej (w „klasyczny” oczywiście sposób). Należy jednak pamiętać, że w świadomości Greków architektura, rzeźba, malarstwo – bliskie między sobą – były natomiast bardzo dalekie od poezji, muzyki, tańca. Miały inne zadania, wytwarzały rzeczy do oglądania, podczas gdy tamte wyrażały uczucia. Były kontemplacyjne, jak tamte – ekspresyjne. Jednakże należały do tego samego narodu i czasu i – historyk widzi, że mimo wszelkich dzielących je różnic, miały również cechy wspólne, na które sami greccy twórcy nie zwracali uwagi. Zarówno poezja Greków jak i architektura była związana z religią i kultem. Ograniczała się do posągów bogów i do dekoracji świątyń, jej przyczółków i metop. Dopiero później Grecy zaczęli rzeźbić ludzi, początkowo tylko zmarłych, a z czasem także zasłużonych, zwłaszcza zwycięzców w zapasach i igrzyskach. To powiązanie rzeźby z religią czyniło, że nie miała charakteru tak prostego, jak by można było od wczesnej sztuki oczekiwać. Jednym z największych osiągnięć greckiej sztuki był stworzony przez ateńskiego rzeźbiarza Fidiasza (500-432 r p.n.e.) posąg Zeusa. Stał on w Olimpii, świątyni specjalnie wybudowanej do tego celu. Wkrótce został też uznany za jeden z siedmiu cudów świata. Posąg ten stworzony zgodnie z obowiązującym kanonem piękna był dla starożytnych greków symbolem doskonałości, dlatego też co roku tysiące ludzi pielgrzymowało do Olimpii, aby złożyć hołd Zeusowi. Dzieło Fidiasza zajmowało całą szerokość świątyni i miał 12 metrów wysokości. Zeus został umieszczony na potężnym tronie, wykonanym z drewna cedrowego. Tron inkrustowany był kością słoniową, złotem hebanem i kamieniami szlachetnymi. Ciało samego Zeusa wymodelowano z płytek z kości słoniowej pokrywających konstrukcję nośną wykonana z drewna, żelaza i gipsu. Szaty powleczono złotem, włosy i brodę wykonano również ze złota, zaś oczy stanowiły kamienie szlachetne wielkości pięści (taką technikę rzeźbiarską grecy nazywali chryzelfantyną). Posąg ten przez wiele wieków istnienia uważany był za klasyczny przykład greckiego kanonu piękna. Można więc powiedzieć że zarówno grecka filozofia, jak i literatura oraz sztuka, dały podwaliny pod współczesną estetykę, tworząc kanon klasycznego piękna, będący inspiracją i natchnieniem wielu poetów, literatów, rzeźbiarzy oraz architektów epok nowożytnych.