-1OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA ITALII I EUROPY OKOŁO ROKU TYSIĘCZNEGO Sto lat upływające pomiędzy podziałem w Verdun (843) a wyprawą Ottona I Wielkiego do Włoch, to stulecie w którym chrześcijańska Europa wstrząsana jest groźbą Arabów i Normanów oraz wystawiona na najazdy Węgrów. To czarny okres w historii papiestwa i cesarstwa, dwóch organizacji związanych nierozerwalnie z dziejami Italii około roku tysięcznego. Gdy mija czas inwazji węgierskich oraz muzułmańskich a także anarchii feudalnej na nowo pojawia się Rzym. Rzym miasto uniwersalne. O ile jednak politycznie Italia i jej stolica były środkiem ciężkości Republica christianorum. to geograficznie stanowiły jego peryferia, a granica między Europą Karola Wielkiego a imperium morskim Arabów i Bizancjum przebiegała właśnie przez Włochy. Tuż przed rokiem tysięcznym mapa polityczna południowych Włoch różniła się swoim większym rozbiciem od mapy północnych i środkowych Włoch. Środkowa i północna część Półwyspu Apenińskiego była wówczas zjednoczona, przynajmniej formalnie, w ramach Królestwa Włoch. Południe i wyspy dzieliły się na posiadłości Arabskie na Sycylii, bizantyńskie w Apulii i Kalabrii, longobardzkie w górzystych regionach wewnętrznych. Poza tym istniało tam wiele miast morskich obdarzonych autonomią. HISTORIA POLITYCZNA WŁOCH Około roku 950 Otton I przystępuje do realizacji planów związanych ze wzmocnieniem swej władzy królewskiej w Europie. Jednym z pierwszych posunięć była próba opanowania Włoch, które pogrążyły się w zamęcie, wynikającym z anarchii wewnętrznej i walk o koronę Longobardzką. longobardów zaangażował się także jeden W walkę o koronę z najpotężniejszych feudałów północnowłoskich margrabia Irvei Berengariusz II. On to po bezpotomnej śmierci króla Lotara sięgnął po najwyższą władzę wbrew woli wdowy po zmarłym, Adelajdy. Adelajda uciekła do Niemiec i doprowadziła do interwencji Ottona we Włoszech. Otton przybył do Pawii w roku 951 gdzie poślubił Adelajdę i został koronowany na króla Italii. Cała północno-zachodnia część tego kraju dostała się w jego ręce prawie bez walki. Uwieńczeniem pomyślnej wyprawy miał być pochód -2- Ottona na Rzym celem poddania go wpływom Niemieckim. Mogąc napotkać tam zdecydowany opór, odstąpił od wyprawy i powrócił do Niemiec. Przed powrotem zmusił jednak Berengariusza II i jego syna Adalberta do przekazania księstwu Bawarii, marchii Friuli, Istrii i Werony. Wskutek napływu na te tereny osadników bawarskich, po kilku latach wyłonił się tu problem mniejszości niemieckiej we Włoszech. Początkowo wydawało się, iż objęcie tronu Włoskiego przez króla niemieckiego będzie tylko epizodem w walce o władzę w Italii. Jednakże uporządkowanie spraw wewnątrzniemieckich dawało Ottonowi szansę na ponowną próbę ekspansywnej polityki w stosunku do Włoch. Tym razem, polityka ta, miała doprowadzić do pełnego sukcesu, mimo poważnego zagrożenia interesów niemieckich ze strony Cesarstwa Bizantyńskiego i królestwa burgundzkiego. Rywalizacja o Włochy wzrastała w miarę ich ekonomicznego rozwoju, któremu siłę napędową nadawały odradzające się longobardzkie miasta takie jak: Wenecja, Piza i Genua. Były one wówczas ośrodkami handlu i rzemiosła, spełniały rolę centrów międzynarodowej wymiany towarów. Swoim zasięgiem obejmowały całą ówczesną Europę, po Skandynawię i wschodnie wybrzeże Morza Śródziemnego. Szybko rozwijający się handel był jednym z głównych źródeł bogactwa Włoch. Bogactwa będącego powodem do ingerencji z zewnątrz. Ingerencję taką ułatwiały tendencje odśrodkowe najsilniejszych ośrodków feudalnych: duchownych i świeckich, przeciwstawiające się idei stworzenia zjednoczonego i niezależnego Królestwa Włoch. Czynnikiem mającym zaważyć na dalszych losach Włoch było papiestwo. Wiek X to okres kiedy w walce o tron papieski często sięgano po pomoc z zewnątrz. Niepewni przyszłości przywódcy Kościoła, szukali więc poza terytorium Italii silnych protektorów. Tak postąpił też papież Jan XII (955-963), prosząc Ottona I o interwencję w chwili gdy władca longobardzki Berengariusz, mimo wcześniejszego uznania się za wasala Ottona, zagroził marszem na Rzym. Otton Wielki przybył na czele swych wojsk do Rzymu w początkach 962 roku, zobowiązał się do obrony papieża po czym Jan XII koronował go na cesarza. W ten -3- sposób nastąpiło połączenie korony Królestwa Italii z koroną władcy Niemiec i Cesarską. Królestwo Italii choć rządziło się własnymi prawami, to kierowali nim jednak niemieccy monarchowie. Doprowadziło to wkrótce do nowych konfliktów we Włoszech. Powstał obóz antyniemiecki występujący przeciwko cesarzowi i niemieckiej dominacji na Półwyspie Apenińskim. Prędko też nastąpiło pogorszenie stosunków na linii pomiędzy papieżem a cesarzem. Nastąpiło to w chwili gdy Jan XII z obawy przed polityczną przewagą Ottona I, opowiedział się za nierezygnującym wciąż z walki Berenegariuszem II. Wydarzenie te zmusiły Ottona do ponownej wyprawy do Włoch. Klęska zadana Berengariuszowi przez Ottona Wielkiego oraz napór Bizancjum i Arabów skłonił najbardziej wysunięte na południe księstwa longobardzkie: Kapuę, Benewent i Salerno, do porozumienia z Ottonem i uznania jego władzy. Tym samym przeważająca część Italii znalazła się pod zwierzchnictwem niemieckiego cesarza. Poza jego wpływami pozostała tylko południowa część Półwyspu Apenińskiego, będąca na początku drugiej połowy X wieku pod panowaniem Bizancjum oraz Arabska Sycylia. Mimo iż podbój tych ziem przekraczał możliwości Ottona I, to jednak próba ekspansji niemieckiej w kierunku południowym Italii miała doprowadzić do konfrontacji z Cesarstwem Wschodnim. Cesarstwem, które tą część półwyspu trzymało mocno w swym ręku. Koncepcja Ottona, zabiegającego o podporządkowanie całości Italii, osiągnięcia celu poprzez zabiegi dyplomatyczno-dynastyczne z Bizancjum, spotkała się z odmową dworu bizantyńskiego i wybuchem wojny. Niekorzystna sytuacja kształtowała się również w głównym ośrodku oporu w Longobardi, gdzie syn Benegeriusza, Adalbert rozwinął szeroką działalność na rzecz wspólnego frontu przeciw Ottonowi, szukając sojuszników zarówno w Niemczech jak i Konstantynopolu. Dopiero pokojowe panowanie cesarza Bizantyńskiego Jana Tzimiskesa pozwoliło Ottonowi I opanować sytuację we Włoszech i przystąpić do ponownych rokowań z dworem bizantyńskim. Potwierdzeniem pokoju stało się małżeństwo syna Ottona I z księżniczką grecką Teofano. Zawarty między monarchami układ zakładał ponadto -4- podział wpływów we Włoszech według zasady status quo. Otton Wielki miał złudne nadzieje, że małżeństwo syna ułatwi zjednoczenie Włoch. Nie osiągnął tego jednak ani on, a po śmierci jego syn Otton II (973 – 983). Otton II przybył do Rzymu w listopadzie roku 980. Był to czas kiedy w Rzymie wybuchły walki pomiędzy rodem Krescencjuszy, nastawionym antycesarsko a rodem procesarskich hrabiów Tuskulum. Mimo wyraźnej niechęci części społeczeństwa włoskiego Otton II ugruntował swoją pozycję i znacznie przekroczył cele polityczne swojego ojca względem Włoch. Dążył mianowicie do opanowania także południowej części półwyspu. Jednakże mimo osłabienia Bizancjum wewnętrznym kryzysem politycznym, nie udało mu się tego dokonać. Przeliczył on się ze swymi możliwościami wobec oporu zwłaszcza ze strony Arabów. Osłabienie Bizancjum sprawiło, że będące w sferze jego wpływów południe Italii zostało wystawione na bezkarne napady muzułmanów z Sycylii. Tamtejszy emir, podlegający kalifowi fatymidzkiemu, od 973 roku rezydującemu w Kairze, wznowił w 976 roku ataki na kontynent. Sytuacje dodatkowo komplikowała śmierć dynasty Pandufla Żelaznogłowego, władcy Kapui, Benewentu, Spoleto i fakt, iż jego synowie nie mogli sobie poradzić z zagrożeniem saraceńskim. Działania podjęte przez Ottona II na południu bez porozumienia z Bizancjum, zakończyły się współdziałaniem tych drugich z Saracenami. W rezultacie doprowadziło to do klęski Ottona II pod Stilo w Kalabrii z siłami sprzymierzonych wojsk bizantyńsko – saraceńskich (982). Porażka wojsk niemieckich pobudziła Konstantynopol do penetracji północno – środkowych Włoszech, a zwłaszcza ich portowych miast utrzymujących z cesarstwem wschodniorzymskim ożywione stosunki handlowe. W czerwcu 983 roku po dokonaniu wyboru następcy Ottona II w osobie jego syna Ottona III, cesarz wznawia działania wojenne przeciw Bizancjum. Ich głównym terenem była teraz Wenecja. Wojna zakończyła się zawarciem pokoju, który nie przyniósł żadnej ze stron korzyści. W grudniu 983 roku Otton II zakończył życie. Po dojściu do pełnoletności Otton III kontynuuje politykę swego ojca wobec Italii i w roku 996 udaje się do Włoch, z którymi czuł się bardzo -5- związany. Od tej chwili przebywa tam prawie stale. W tym czasie w Rzymie, Jan Krescencjusz usiłuje przywrócić republikę arystokratyczną i ograniczyć władzę papieża. Wydarzenia te stają się powodem zbrojnej interwencji cesarza, który w szybkim marszu przez Ferrarę i Rawennę dociera do Rzymu i rozprawia się ze zbrojną opozycją. Otton III wprowadziwszy na tron Piotrowy swego kuzyna Grzegorza V opuszcza Rzym. Czeka tylko na to Krescencjusz i ponownie wywołuje rewoltę ludu rzymskiego przeciwko papieżowi. Rychły powrót Ottona i bezwzględna rozprawa z uczestnikami rewolty (zarówno Krescencjusz jak i mianowany przez niego antypapież zostają straceni) uspokaja na kilka lat stolicę. Cesarz przystępuje do budowy „uniwersalnej władzy cesarzy”. Polityka Ottona III znalazła poparcie przede wszystkim ze strony wyższego duchowieństwa włoskiego, które w uniwersalizmie chrześcijańskim widziało szerokie możliwości umacniania swojego stanowiska w państwie i wzbogacenia swych materialnych podstaw. Umocnionie stanowiska przez Ottona w samym Rzymie nie pozostawało bez wpływu na jego zainteresowanie południową częścią półwyspu, gdzie strzegli swych wpływów bizantyńczycy z muzułmanami. Tu, bez zbrojnej ingerencji, osiągał swe cele uzależniając od siebie szereg buforowych księstw (Kapua, Neapol) i obsadzając niektóre z nich wypróbowanymi sojusznikami. Nie udało mu się jednak osiągnąć wszystkich celów. Na południu oderwały się od cesarstwa księstwa: Neapol, Gaeta, Salerno, Amalfi, Kapua i Benewent a w samym Rzymie wybuchło przeciwko niemu nowe powstanie ludu rzymskiego, opowiadającego się za większą niezależnością Włoch i mające za przywódcę komendanta floty rzymskiej Grzegorza z Tusculum. Choć bunt został stłumiony przy pomocy wiernych cesarzowi wojsk niemieckich i włoskich, to widoczna wrogość rzymian zmusiła Ottona III do wycofania się na południe gdzie młody cesarz zmarł w Paterno koło Civita Castellana. W tym momencie Włochy chwilowo wyłamały się spod władzy cesarskiej. -6- Ludność włoska dążyła do uwolnienia się od przewagi obcej i narzucanej ich krajowi polityki cesarskiej. Polityka ta ograniczała pozycję wielkich feudałów świeckich, już Otton I faworyzował biskupów włoskich. Dzięki immunitetowi i innym przywilejom ich pozycja była we Włoszech bardzo wysoka już od czasów longobardzkich. W rękach biskupów znalazła się poważna część uprawnień władcy. Ottonowie starali się także, by biskupi przyjęli również część władzy hrabiów. Świecka władza biskupów miała się rozciągać przede wszystkim na miasta, natomiast wieś znajdowała się pod władzą hrabiów z wykluczeniem objętych immunitetem dóbr kościelnych. Warunki te wytworzyły sytuację, iż ośrodki miejskie pozostawały silniej związane z cesarzem, ułatwiało to odrodzenie życia municypalnego. Konsekwencją tego było wprowadzenie zmian w administracji miejskiej i powoływanie spośród najbogatszych mieszczan reprezentantów biskupa tzw. avvocato. Zajmowali się oni administracją miejską, podatkami i sądownictwem. W roku 973 pojawiły się pierwsze normy prawne, które stały się zalążkiem statutów municypalnych. Otwarta została droga do tworzenia komun miejskich. Innym sposobem ograniczania pozycji wielkich feudałów było popieranie niższych wasali. Ci tzw. secundi milites stali się w pierwszej połowie XI wieku warstwą bardzo ekspansywną. Byli to w większości ludzie pochodzenia romańskiego lub zitalizowani Longobardowie, którzy niejednokrotnie łączyli posiadanie ziemi z zajęciami miejskimi. Nie pozostawało to również bez wpływu na wzrost znaczenia miast. Przemiany w strukturze feudalnych Włoch, popieranie przez Ottonów niższych wasali kosztem wielkich posiadaczy, znalazły odbicie w walkach wewnętrznych, które rozgorzały po śmierci Ottona III. Wybrany na następcę Henryk Bawarski (1002 – 1024) napotkał silną opozycję świeckich feudałów we Włoszech. Wysuwali oni miejscowego kandydata na władcę, wnuka znanego nam już Berengariusza II, Arduina, margrabiego Irvei. W 1002 roku Arduin został powołany przez feudałów świeckich na króla Italii. Licząc na poparcie biskupów włoskich Henryk II wysyła przeciw Arduinowi księcia karynckiego Ottona, a gdy ten ponosi nad Adygą klęskę wyrusza tam w -7- roku 1004 osobiście i po stłumieniu w Pawii buntu mieszczan koronuje się na króla włoskiego. Akt ten nie miał politycznego znaczenia gdyż Ardiun kontrolował nadal znaczną część kraju, a Henryk II musiał pospiesznie wracać do Niemiec. W tym czasie Adriun nie rezygnował z tronu i w czasie nieobecności Henryka II kontynuował swe rządy i dopiero pokonany w drugiej wyprawie Henryka do Włoch (1013 – 1014) usunął się w cień życia klasztornego, gdzie rychło zmarł. Jego zwolennicy walczyli jeszcze przez pewien czas przeciwko Henrykowi II, sam Ardiun stał się zaś postacią legendarną, pierwszym królem włoskim do którego tradycji nawiązywano później w dążeniach do zjednoczenia Włoch. Tymczasem Henryk II został koronowany w Rzymie przez papieża Benedykta VIII na cesarza. Głównym celem papieża Benedykta VIII było zamknięcie drogi wzrastającym wpływom bizantyńskim w południowowłoskich księstwach. Przekraczało to jednak jego możliwości, dlatego też w 1021 roku nakłonił Benedykt VIII cesarza Henryka do zbrojnej wyprawy przeciw posiadłością bizantyjskim na terenie Włoch. Podjęta przez cesarza wyprawa ograniczała się jednak do walk lokalnych z przeciwnikami Henryka II w księstwach Kapri i Salerno, które znowu zostały poddane jego zwierzchnictwu. Do walnej rozprawy z Bizancjum jednak nie doszło. W lecie 1024 roku Henryk II zmarł, w Pawii na wieść o jego śmierci wybuchły zamieszki, a Kondrat II (1024 – 1039), który objął po nim tron nie został wpuszczony do miasta. Obóz antyniemiecki bezskutecznie usiłował pozyskać na króla kandydata z Francji czy Prowansji. W końcu uznał więc nowego władcę. Kondrat II zdawał sobie sprawę ze słabości oparcia we Włoszech. Aby wzmocnić swoją pozycję w Italii wykorzystał zatarg między arcybiskupem Mediolanu Aribertem a jego drobnymi wasalami. W 1037 roku Kondrat II poparł przeciwników Ariberta przyznając wszystkim niższym wasalom włoskim prawo dziedziczenia lenn, sądownictwo stanowe i możliwość odwołania się od jego wyroków do sądu cesarskiego. Ustawa ta osłabiła pozycję wielkich posiadaczy i przyspieszyła przekształcanie się drobnych wasali w warstwę niezależnych drobnych posiadaczy. Tą ustawą cesarz -8- złamał dawne zwyczaje charakteryzujące się ścisłym sojuszem królów niemieckich z możnowładztwem włoskim. Inna była polityka Konrada II w stosunku do szybko rozwijających się miast włoskich, szczególnie longobardzkich, które choć podjęły walkę z feudałami o niezależność i samorząd, nie uzyskały jego poparcia. Osiągnięcie celów przez miasta równało by się z ograniczeniem praw i dochodów jakie w komunach tych należały się monarsze. Ponadto poparcie przez Konrada II miast zwiększało by już i tak napiętą sytuację w relacjach między miastami a wielkimi właścicielami ziemskimi. Do większych antagonizmów Konrad II nie chciał dopuścić, bowiem swe cele we Włoszech realizował na drodze wygrywania konfliktów społecznych a nie przeciwstawiania sobie wrogich sił. Tym bardziej, iż miasta wysuwały się na czoło potęgi politycznej i militarnej współczesnych mu Włoch, a cesarz niejednokrotnie przekonał się o ich sile, np.: w czasie walki ze zbuntowanym Mediolanem i jego arcybiskupem Aribertem. Polityka, opierająca się na popieraniu niższych wasali, nie przeszkadzała cesarzowi w popieraniu tych wielkich feudałów, którzy z nim wiernie współdziałali. Za pomoc w zdobyciu Królestwa Arelatu przyznał on burgundyńczykowi Humbertowi I Białorękiemu ziemie w Sabaudii i tytuł hrabiego. Takie były początki włoskiej dynastii królewskiej. Zręczne postępowanie Konrada ułatwiło objęcie władzy przez jego syna Henryka III (1039 – 1056). Powrócił on do polityki współdziałania z duchowieństwem i pełnego podporządkowania sobie papiestwa. Henryk III doszedł do porozumienia z biskupem Mediolanu Aribertem, jednak wtedy wystąpiła z nowymi żądaniami ta warstwa, która poparła ówcześnie Ariberta – mieszczaństwo. Szukając kompromisu Henryk III wprowadził wojsko do miasta, wygnany arcybiskup powrócił do Mediolanu a samorząd uzyskał zakres większych uprawnień. Uznanie przez papiestwo zwierzchnictwa cesarskiego skończyło się wraz z nadejściem nowego papieża Leona IX. Papież ten okazał się gorącym zwolennikiem przywrócenia papiestwu dominującego stanowiska w świecie -9- chrześcijańskim i w sprawy Włoch. Dlatego też podjął wyprawę ku południu Włoch, chcąc zagrodzić drogę, coraz śmielej poczynającym sobie Normanom, którzy w krótkim czasie zdołali opanować Sycylię, Apulię, Kalabrię, podjęli także próbę osadzenia się w Księstwie Benewentu. (patrz - str.:17) Podjęta przez papieża Leona IX wyprawa wojenna przeciw Normanom zakończyła się jego klęską i otworzyła przed jego zwycięzcami drogę do dalszego podboju południowych Włoch. Skutkiem tego było uznanie w roku 1059 przez papieża Mikołaja II, państwa normańskiego za lenno papieskie. HISTORIA GOSPODARCZA I SPOŁECZNA – OBRAZ ŻYCIA CODZIENNEGO Kryzys ekonomiczny i społeczny schyłkowego Cesarstwa, pierwsze najazdy barbarzyńców, najazd i osiedlenie się Longobardów wywołują upadek życia gospodarczego i jedności politycznej Półwyspu Apenińskiego. Miasta i wsie pustoszeją, uprawy zanikają, obyczaje ulegają barbaryzacji. Kraj który wynurza się około roku tysięcznego jest krajem zupełnie nowym. Wielkie drogi komunikacji rzymskiej są znowu uczęszczane i przez stulecia warunkują sposób wymiany i handlu. Wsie i miast wychodzą z zapaści, społeczeństwo szuka nowych możliwości rozwoju wykorzystując swoje siły wytwórcze nie tylko w sferze konsumpcji. Teraz dzięki poprawiającej się sytuacji gospodarczej, a również poprzez kulturę, sztukę i religię, odkrywa drogi, prowadzące ku nowym czasom i zagadnieniom. Zmiany w stosunkach handlowych obejmowały przejście od handlu zamiennego do pieniężnego, a także zmiany wzrostu produkcji rolnej i koncentracji rzemiosła w miastach. Wiązał się z tym również znaczny skok demograficzny. Wzrost ludności znalazł odbicie w powiększaniu się liczby osad wiejskich i szybszemu wzrostowi ludności miast. Ten szybki przyrost liczby ludności możliwy był dzięki zwiększeniu się produkcji żywności, poszerzał się bowiem obszar ziemi użytkowanej na uprawę. Uzyskiwano też większą wydajność plonów podnosząc poziom prac irygacyjnych oraz udoskonalając narzędzia rolnicze. W przeciwieństwie do Włoch południowych, gdzie rozwój rolnictwa opierał się na - 10 - przykładzie Arabów i ich sposobów uprawy ziemi, na północy zmiany wynikały z własnych doświadczeń chłopów i następowały powoli. Nie bez znaczenia była poprawa położenia ludności wsi. Zależność feudalna chłopa uległa złagodzeniu a zdarzali się również tacy, którzy zdobywali sobie lepsze prawa do ziemi. Uzyskiwali też wolność osobistą, przestając być do ziemi przywiązani. Kontrast pomiędzy południową a północną częścią Półwyspu Apenińskiego był kontrastem pomiędzy dwoma różnymi typami organizacji społecznych. Podczas gdy w Królestwie Włoch przeszczepienie instytucji feudalnych i ich aklimatyzacja dawno już nastąpiły, na południu nie zdarzyło nic, co by mogło przeciwstawić się istniejącemu typowi stosunków społecznych i dokonać ich zmiany. Ale pod koniec XI wieku mamy już inną sytuację: podczas gdy na północy i w centrum Półwyspu zaczynał rosnąć partykularyzm komunalny, a feudalizm chylił się ku upadkowi, południe i Sycylia podlegały jednemu królowi, a instytucje i hierarchie feudalne zostały tam świeżo wprowadzone. Pod koniec omawianej cezury czasowej kruszenie się wielkiej własności feudalnej w pełni trwało na obszarach środkowo-pólnocnych Włoch, najsilniej objętych falą rozkwitu gospodarczego, natomiast nienaruszone „feuda” znaleźć jeszcze można było jedynie w niektórych częściach Piemontu, we Friuli, w dolinach Alp i Apeninów. Jednocześnie w dokumentach z owych czasów coraz rzadsze stają się wzmianki o pańszczyźnie i poddaństwie. Ekspansja gospodarki wiejskiej, dająca się odczytać ze zmian w społecznej strukturze ludności chłopskiej i organizacji wielkiej własności ogarnęła w ciągu X stulecia całe królestwo Italii. Spośród krajów karolińskiego kręgu Włochy pierwsze weszły na drogę społecznej i gospodarczej przebudowy, która w XI – XIII wieku zmieniła oblicze zachodu. Rok tysięczny otworzył we Włoszech, epokę żywiołowego rozwoju gospodarki i głębokich przewrotów społecznych. Pierwsza odczuła to wieś, podstawa średniowiecznego społeczeństwa. Zaczęło się od uzdatniania gruntów, wskazują na to rozliczne miejscowości biorące swe nazwy od przeprowadzanych tam uzdatnień, melioracji (Ronchi, Fratta, Selva). Zwłaszcza w pobliżu wielkich rzek Niziny Padańskiej ogromne obszary nieuprawne zostały objęte uprawą, często - 11 - dzięki imponującym pracom takim jak: budowa kanałów, nawadnianie, melioracja. W miarę jak wyczerpywały się możliwości dysponowania najlepszymi ziemiami, wzrost liczby ludności zmuszał ludzi do zadawalania się terenami marginalnymi. Zwiększyła się wymiana miasto – wieś, a w tym udział chłopów w kontaktach z rynkiem miejskim. Chłopi sprzedawali coraz więcej produktów rolnych w miastach a sami nabywali wyroby rzemieślnicze. Otwierały się nowe kierunki migracji z wsi do miasta. Wzrost dochodów na wsi przyczyniał się do ożywienia gospodarki wiejskiej, a w miarę jak wzrastało bogactwo miast, zmieniał się ich wygląd zewnętrzny. Ponieważ mechanizm ekspansji rolnej wiązał się z rozwojem rynku lokalnego, pierwszeństwo w przebudowie wsi łączy się z fenomenem miejskim średniowiecznej Italii. U źródeł jego tkwiła rola tamtejszych miast w systemie światowego handlu, funkcja pośrednictwa między trzema wielkimi cywilizacjami, które w kraju tym spotykały się i obcowały ze sobą na co dzień. Dzięki owej funkcji „łącznika” Włochy wysunęły się na czoło europejskiego rozwoju. Początek drugiego tysiąclecia rozbudził na nowo miasto. W wielu miastach italskich, będących w stanie uśpienia, nie zanikło przecież całkowicie życie gospodarcze. Największe znaczenie dla nowego rozbudzenia miał fakt, że właśnie w miastach a nie pozamiejskich zamkach wyznaczyli swoje siedziby książęta i funkcjonariusze longobardzcy, później hrabiowie cesarscy i w końcu biskupi, ze swoimi świtami i dochodami. Dokładnie mówiąc w roku tysięcznym nie nastąpiło odrodzenie życia miejskiego ale jego gwałtowny rozwój. Miasto przejmowało funkcję ośrodka wymiany i rynku, konsumenta produktów rolnych oraz dostawcy produktów wytworzonych i usług. W miarę jak wzrastały w nim możliwości pracy, wymiany i kontaktów ludzkich, rozległe pustkowia lub ziemię pod uprawę wypełniały się ludźmi i zabudowaniami. Ta wzajemna gospodarcza współzależność miasta i wsi wywołała w szerokiej części Półwyspu Apenińskiego wzajemne przenikanie się miast i wsi dokonujące się na płaszczyźnie terytorialnej, politycznej i ludzkiej. W miarę wzrostu dominacji miast i ich rozwoju gospodarczo społecznego, wzrastało w nich dążenie do uzyskania samodzielności politycznej. Miasta Niziny Padańskiej i Włoch środkowych, powiązane i uzależnione od wiejskiego zaplecza, - 12 - inaczej niż miasta morskie zdobywały sobie znaczenie i samodzielność. Osiągnęły ją poprzez stworzenie komun. Przy powstawaniu komun ważna rola przypadła szlachcie pochodzenia wiejskiego, komuny zaś starały się objąć swym zwierzchnictwem tereny wiejskie otaczające miasto. Zatem komuna włoska to nie tylko forma samodzielności samorządu społeczności miejskiej, ale także forma zwierzchności terytorialnej. Inaczej zrealizowały opisane powyżej cele miasta morskie. Początki powodzenia Włoskich miast morskich wykraczają poza ramy chronologiczne tejże pracy. Jednakże z uwagi na to, iż zajmują one szczególne miejsce w historii Włoch, a dodatkowo w niektórych przypadkach, początki ich powstania przypadają na okres nas interesujący, nie omieszkam zaprezentować kilku z nich. Nad Morzem Tyrreńskim już na początku XI wieku potwierdzona jest silna fortuna Amalfi. To miasto kampańskie utrzymywało ważne stosunki handlowe z Bizancjum i z Syrią, posiadało kolonie w Konstantynopolu i w Antiochi, a jego statki regularnie przybijały do portów Egiptu, Tunezji i Hiszpanii. Ślady obecności kupców amalfitańskich spotykamy w Pizie, Genui, Rawennie i w Pawii. W Rzymie działali oni jako dostawcy kurii, konsumenta cennych towarów wschodnich. Wraz z podbojem południowych Włoch przez Normanów, którzy pozbawią Amalfi roli dostawcy towarów do regionów wewnętrznych rozpocznie się jej schyłek. Miasto Amalfi, złupione przez Pizę w roku 1135 zbudowało swoją fortunę przełomu tysiącleci na polityce pokojowego współistnienia ze światem Arabskim. Genuę dokument cesarski z X wieku opisuje jako komunę w zasadzie rolniczą. Jej start był trudniejszy, decydowało o tym położenie miasta w oddaleniu od Via Francigena, najbardziej uczęszczanego szlaku Włoch. I dopiero około 1150 roku dojdzie do znacznego jej rozwoju. Historia Wenecji to wielki sukces, mimo skromnych początków. W połowie wieku IX Wenecja panowała już nad ujściem rzek Niziny Padańskiej, a także nad traktami handlu z wnętrzem kraju, który wzdłuż nich przebiegał. Pod koniec X wieku stała się arbitrem żeglugi na Morzu Adriatyckim, a jej doża tytułował się Dux dalmaticorum. Coraz liczniejsze statki wyruszały ku wschodowi z ładunkiem drewna, metali, niewolników, pielgrzymów a wracały wypełnione jedwabiem, oliwą, - 13 - przyprawami, tym wszystkim co służyło zachciankom elit feudalnej Europy. Ale prawdziwe prosperity nastąpiło dopiero po roku 1050. Coraz większą rolę w gospodarce Włoch odgrywał pieniądz. Dokonywał się przełom w życiu gospodarczym i handlowym. Pośrednictwo w handlu międzynarodowym znalazło się głównie w ręku miast nadmorskich. W handlu wewnętrznym północy doniosłą rolę odgrywały doroczne targi w Pawii, Piacenzie i Lukce. Włoska produkcja rzemieślnicza wzrastała dzięki udoskonaleniu jej techniki. Dokonał się również przełom w mentalności ludności zamieszkującej tereny Italii. Potrzeby rozwijającego się w XI wieku rzemiosła i handlu tworzyły nowy typ człowieka, pełnego inicjatywy, ciekawego świata. Człowieka, który obok rzeczy pierwszej potrzeby, gotów już był tworzyć dzieła ponadczasowe, wpisane w krąg zagadnień historii kultury i sztuki. HISTORIA KULTURY, RELIGII, ARCHITEKTURY I SZTUKI Głównymi ośrodkami kulturalnymi na północy Italii i w jej centrum był Rzym, Pawia, Werona i Akwileja. Na południu zaś bogaty dwór w Benawencie, Neapol i opactwo Monte Cassino. Koniec wieku X i pierwsza połowa XI to czas ożywienia twórczości kulturowej. W ożywieniu tym, zjawiskiem przełomowym, również o zasięgu społecznym stał się coraz szerszy udział ludności miejskiej w tworzeniu nowych wartości kulturowych. Wiadomo, że przez cały wiek IX, X, XI istniały w Italii szkoły parafialne, klasztorne i katedralne, a w XI wieku niewątpliwie już i miejskie. Nie sposób jednak ustalić ich sieci. Niemniej wniosek o upadku szkolnictwa można postawić na podstawie wyraźnego upadku literatury i znacznego obniżenia się kultury we wszystkich dziedzinach. Brak stabilności politycznej co najmniej mocno zakłócał funkcjonowanie szkól. Niemniej istnienie szkół poświadczają ówczesne źródła. Szkoły okazały się jedną z trwalszych instytucji kulturowych. Poziom intelektualny duchowieństwa był na ogół bardzo niski. Często księża rekrutowali się z ludzi bez - 14 - wykształcenia, nawet z niewolników. Synody niejednokrotnie piętnują duchownych – analfabetów, nie umiejących nawet czytać. Poziomem umysłowym nieraz niczym nie różnili się od wiernych, wśród których mieli pracować. Nie wydaje się więc możliwe, by mogli sami uczyć kogokolwiek. A poza nimi nie było nauczycieli. Drugim powodem co najmniej zastoju, jeśli nie podupadania systemu szkolnictwa, była sytuacja polityczna Italii. Przez dwa wieki X, XI Italia stała się areną wojen, walk lokalnych, najazdów ze strony Madziarów i Słowian od północy, a Saracenów od południa i wzdłuż wybrzeży morskich. Szkoły wyższe, coś na kształt późniejszych Uniwersytetów nie istniały. Choć w Boloni około roku tysięcznego istniała szkoła, słynąca na całą ówczesną Europę, mająca aspiracje dostarczania jej adeptom, wiedzy na wyższym poziomie niż ogólnie dostępna. W nauce którą przekazywały przedstawione instytucje królowały zagadnienia teologii. Podporządkowana była jej dziedzina filozofii. Literatura we Włoszech w X, XI wieku była nadal uprawiana prawie wyłącznie w języku łacińskim. Tematyka jej wiązała się głównie z religią. Łacina była także językiem uczonych i urzędników. Znajomość pisania była słaba, ograniczona do wąskiej elity: kleru, urzędników. Podstawowym środkiem przekazu było słowo i obraz. Ze znanej nam produkcji literackiej X w. najciekawsze są rytmiczne wiersze anonimowe, głownie z Werony, zapowiadające poezję w języku ludowym. Przede wszystkim poemat epiczny w IV księgach Czyny cesarza Berengariusza (Gesta Berengarii Imperatoris), napisany przez anonimowego poetę, prawdopodobnie w Weronie, chyba jeszcze za życia władcy zdetronizowanego (962) przez Ottona I. Najbarwniejszą indywidualnością i najznakomitszym pisarzem X wieku w Italii był Liutprand, biskup Kremony. Jego znakomitym dziełem jest Antopodosis (Porachunki), napisane po zerwaniu z królem Berengariuszem i jego żoną. Po przejściu na służbę Ottona I Liutprand zrobił karierę. Był pośrednikiem pomiędzy królem a papieżem. Odbiciem Italskiej niewielkie dziełko Liutpranda Księga o czynach Ottona. polityki Ottona jest Natomiast rezultatem - 15 - nieudanego poselstwa do Konstantynopola w 986 r. stało się Sprawozdanie z poselstwa do Konstantynopola, jedno z najznakomitszych dzieł literackich literatury Italskiej. Twórczość Liutpranda zasługuje na miano publicystyki historycznej. W Italii południowej życie religijne miało inne koleje. „Bizantyzacja” Italii południowej i Sycylii wskutek napływu ludności greckiej i orientalnej przygotowała grunt pod wpływy religijne Konstantynopola. Dla Sycylii najazdy Arabów i podbój przez nich całej wyspy (965) był przyczyną dezorganizującą życie gospodarcze i religijne. W przeciwieństwie do rolnictwa, życie religijne zostało niemal stłumione. Do przybycia Normanów przetrwało niewiele jego śladów W części północnej półwyspu życie religijne ludzi świeckich z istoty rzeczy znajdowało się pod przemożnym wpływem przeciętnego poziomu duchowieństwa, dlatego trwanie obrzędów i zwyczajów pogańskich zwłaszcza po wsiach stanowi jeszcze w X wieku poważny problem. Do XI wieku życie religijne było domeną duchowieństwa. Laicy byli elementem biernym. Dopiero narodzenie „fenomenu miejskiego” było przełomem w historii religijnej obok politycznej i ekonomicznej. Ludność zróżnicowana społecznie zaczyna brać świadomy udział w życiu religijnym. Zmiana postawy wynika z procesu politycznego i prawnego formowania się komun miejskich, które powstają w walce z władzą polityczną i kościelną. Powoli zaczyna wypracowywać się religijność odmienna od duchowości kleru i mnichów. Nosi ona miejski charakter. Została wypracowana przez samych świeckich bez udziału duchownych. Nowym dążeniom w Kościele Włoskim i w wielu miastach odpowiadały też nowe założenia architektoniczne. Starały się one powiązać dawne tradycje świata rzymskiego z bizantyjskim. Jednak nie dążyły do tego poprzez czyste naśladownictwo, ale przez stworzenie rozwiązań łączących oba style. Nowy styl, zwany romańskim, postał w Italii już w X wieku, jednak jego rozkwit przypadł na koniec XI wieku. We Włoszech środkowych i południowych styl romański wykorzystywał większą niż na północy zależność od bazylikowych wzorów włoskich. Były to konstrukcje oparte na założeniu centralnym, z kolumnami, ale bez - 16 - wolt. W Toskani za przykład takiego stylu może służyć bazylika San Miniato al Monte, której budowę rozpoczęto we Florencji w 1010 roku. Na założeniu bazylikowym oparta była również katedra w Pizie, budowę jej rozpoczęła Piza w 1063 r. Na południu przyjęcie nowego stylu zbiegło się z początkami panowania Normanów. Odrębny typ budownictwa przedstawiała Wenecja ze swym kościołem Św. Marka, który został przebudowany po 1043 r., ze świątyni wzniesionej pierwotnie po przeniesieniu relikwii. Kościół ten opiera się na planie krzyża greckiego. Dominacja stylu romańskiego nie była we Włoszech bezwzględna i zależała w dużej mierze od lokalnych tradycji i odrębności rozmaitych dzielnic. W sztuce doby Ottonów i dynastii frankońskiej znajdują wyraz inspiracje płynące bezpośrednio z Bizancjum. Wpływy bizantyńskie koncentrują się głównie w siedzibach biskupów należących do bliskiego otoczenia cesarza i w wielkich klasztorach, które dają im wyraz w dziełach sztuki powstających w pracowniach klasztornych. Epoka Ottonów miała ogromne znaczenie dla następnych wieków dzięki zebraniu i przechowaniu dziedzictwa antycznego. Zgromadzone materiały stały się podstawą budowy nowej kultury. - 17 PODZIAŁ TERYTORIUM ITALSKIEGO NA PRZESTRZENI LAT 950 – 1050 n.e. W końcu IX wieku Królestwo Italii obejmowało granice od Alp po okolice Gaety, Cesarstwo Bizantyjskie miało swe posiadłości na południu Italii i na wybrzeżach Adriatyku, a Korsyka i Sardynia pozostawała w rękach Arabów. Panowanie Bizancjum przetrwało najdłużej w południowych prowincjach Półwyspu Apenińskiego – w Apulii i Kalabrii. Prowincje te podlegały Konstantynopolowi aż do połowy XI w. Sycylię w IX wieku odebrali Cesarstwu Bizantyńskiemu Arabowie, którzy utrzymywali się na niej przez dwa stulecia, aż do nadejścia Normanów. Około połowy XI wieku mapa polityczna Półwyspu Apenińskiego jest odmienna od mapy nakreślonej we wczesnym średniowieczu. Na północnych wybrzeżach znikła dominacja Cesarstwa Bizantyjskiego. Trwałe podstawy dla swego istnienia, zwłaszcza jego południowej części, stworzyło Państwo Kościelne, wywodzące się z darowizny Pepina Małego (756). Na południu trwał w pełni podbój Normański, zakończyły się walki o te ziemie, z wypartymi z ich terytorium Bizantyjczykami i Arabami. Na północy Wenecja już od dawna posiadała całkowitą autonomię, rodziły się także inne republiki miejskie z Genuą na czele. NORMANOWIE W początkach XI w. w południowych Włoszech pojawili się pierwsi Normanowie. Był to lud pochodzenia skandynawskiego, który początkowo osiedliwszy się we Francji przyjął chrześcijaństwo. Ci znakomici żołnierze przybyli do Włoch zapewne w ramach pielgrzymki do Ziemi Świętej. W Italii południowej znaleźli dobre warunki do osiedlenia się i wkrótce stali się siłą nie do pogardzenia. Wynajmowali swe usługi rzemiosła wojennego raz na rzecz książąt longobardzkich przeciwko Bizancjum, a innym razem wynajmowali ich Bizantyńczycy przeciw Arabom. Za usługi te otrzymywali złoto i konie, później żądali ziemi. W 1029 roku wódz normański Rajnof I Drengot otrzymał dla swego oddziału hrabstwo Aversa od księcia Neapolu. Wydarzenie to przyspieszyło dalsze osadnictwo Normanów, tak że wkrótce pod zwierzchnictwem synów Tankreda z Hauteville, - 18 - Roberta i Rogera, założyli jednolite państwo. Cesarzowie niemieccy z dynastii frankońskiej przyjmowali z zadowoleniem sukcesy Normanów we Włoszech. Miały one wkrótce rychle podporządkować południe Włoch cesarzowi. Dlatego też podporządkowane sobie przez Normanów ziemie: Aversy, zdobycze w Apuli na Kapui i Solerno uzyskali od cesarza jako feudum. W momencie dalszego podboju Normańskiego, w wstąpieniu ich w ziemie Kalabrii, sukcesy ich zaczęły budzić niepokój. Wtedy to do akcji wkroczyło papiestwo w osobie papieża Leona IX, który wcielił do Państwa Papieskiego Księstwo Benawentu i zagrodził, nieudanie zresztą, drogę dalszej ekspansji Normańskiej. LITERATURA LITERATURA Z DOSTARCZONEGO WYKAZU J.A. Gierowski, Historia Włoch, Ossolineum 1986 W. Czapliński, A. Galos, W. Korta, Historia Niemiec, Ossolineum 1981 B. Zientara, Historia powszechna średniowiecza, Warszawa 2000 T. Manteuffel, Historia powszechna .Średniowiecze, Warszawa 1974 Atlas historyczny świata, pod red. J. Wolskiego, Warszawa 1974 LITERATURA DODATKOWA J. Strzelczyk, Otton III, Wrocław 2000 G. Procacci, Historia Włochów, Warszawa 1983 Italia, [w:] Kultura średniowiecznej Europy, pod red. E Tabczyńskiej, Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Kraków 1980 H. W. Haussig, Historia kultury Bizantyńskiej, Warszawa 1969 - 19 - - 20 -