Ilona Skwarnecka Jak wesprzeć dziecko w adaptacji przedszkolnej? Każdego roku przychodzą do przedszkola nowe dzieci. Dla wielu z nich to ogromne przeżycie, trudne doświadczenie. Każde z dzieci zupełnie inaczej przystosowuje się do nowej rzeczywistości. Niniejszy artykuł traktuje o problemie przystosowania się dziecka, zwłaszcza 3-letniego do przedszkola. Małe dziecko ma niewielką odporność na różnorodne bodźce dochodzące z otoczenia, a dziecko wchodzące w nowe środowisko społeczne, jakim jest przedszkole, doświadcza działania dużej ilości silnych bodźców. W przedszkolu panują zazwyczaj inne zasady niż w domu, nauczyciel opiekuje się całą grupą dzieci, nie tylko jednym, trzeba się dzielić zabawkami, jedzenie ma inny smak, niż to, które gotuje mama itp. Mechanizmy adaptacyjne dziecka 3-letniego nie są jeszcze w pełni dojrzałe i ukształtowane. To sprawia, że proces przystosowania się dzieci do przedszkola często przebiega z trudnościami. Dzieci źle znoszą rozłąkę z rodzicami, długo przyzwyczajają się do nowych warunków. Proces adaptacji dzieci do nowego środowiska odbywa się we wszystkich sferach działania ich organizmu, a szczególnie w sferze fizjologiczno-biologicznej, emocjonalno-społecznej i poznawczej. Co utrudnia adaptację? Układ nerwowy dziecka 3-letniego jest słaby i delikatny. Nie jest ono zdolne do odbierania większej ilości bodźców, do dłuższego jednostajnego wysiłku, znoszenia ograniczeń w zaspakajaniu podstawowych potrzeb. Mimo, że organizm dziecka rozwija się bardzo szybko, doskonali się wiele funkcji, poprawia sprawność motoryczna i fizyczna, dziecko nadal nie jest odporne na zmęczenie, wysiłek fizyczny i hałas. Ma trudności w samoobsłudze, potrzebuje pomocy przy wielu czynnościach. Procesy poznawcze dziecka 3-letniego są w fazie intensywnego rozwoju, ale żadna z podstawowych funkcji psychicznych nie jest w pełni rozwinięta i ukształtowana. Poziom rozwoju mowy stwarza liczne bariery w pełnym werbalnym porozumiewaniu się dziecka z otoczeniem, a język odgrywa istotną rolę w adaptacji. Dziecko 3-letnie nie zna i nie rozróżnia prawidłowo stosunków czasowych i przestrzennych. Utrudnia mu to rozpoznanie i właściwą ocenę wielu sytuacji społecznych związanych z jego funkcjonowaniem w nowym otoczeniu i wzbudza lęk. W odczuciu dziecka mama, która zostawia je w nieznanym środowisku, odchodzi na zawsze. 3-latek ma jeszcze trudności z identyfikowaniem swojego „ja”. Przypisuje się je, właściwej dla tego wieku zależności emocjonalnej dziecka od mamy oraz trudnościom w nawiązywaniu dłuższych kontaktów z nieznanymi osobami, nawet rówieśnikami. Najważniejszą potrzebą małego dziecka jest bezpieczeństwo. W poczuciu bezpieczeństwa dziecko uczy się rzeczy nowych. Niezaspokojenie tej potrzeby powoduje u dziecka pojawienie się poczucia opuszczenia, braku miłości, zagrożenia i lęku. Momentem krytycznym jest tu z pewnością pójście do przedszkola i rozłąka z mamą, najczęściej na 8-9 godzin dziennie. Rozwój społeczny dziecka 3-letniego też nie jest dobrym sprzymierzeńcem dobrej adaptacji. Jest to okres intensywnego poznawania i tworzenia obrazu własnej osoby poprzez odróżnianie siebie od reszty świata, a to nie sprzyja podporządkowywaniu się nieznanemu środowisku, spełnianiu jego wymagań, przestrzeganiu reguł, co jest przecież nieuchronne w przedszkolu. Drogi Rodzicu! W życiu Twojego malucha zachodzą poważne zmiany. Dotychczas mama, była zawsze gdzieś blisko, teraz nagle go opuszcza. Twoje dziecko musi opuścić rano dom i udać się w obce mu miejsce, w którym jest inne światło, inne zapachy, inne głosy, inne zwyczaje. To co nowe i trudne, wcale nie musi być niedobre. Przyprowadzając co dzień swoje dziecko do przedszkola, miej na uwadze to, że w przedszkolu dziecko zdobywa umiejętności, których nie opanuje przybywając tylko wśród dorosłych. Przedszkole to miejsce pierwszych przyjaźni, a nawet miłości. W trudnych chwilach adaptacji pomaga przypomnienie sobie, jakie zyski przynosi dziecku chodzenie do przedszkola- rozszerzenie granic świata dziecka, nowi koledzy i koleżanki, rozwój samodzielności i zaradności dziecka, twórcze życie, inwestycja w przyszłość. To rodzic pokazuje dziecku swoim zachowaniem nastawienie do przedszkola i tylko wtedy, gdy sam poczuje się w nim bezpiecznie i z każdym dniem coraz bardziej pewnie, daje szansę maluchowi na zaufanie nowym osobom, jakimi są wychowawcy grupy. Warto wymieniać na bieżąco informacje z wychowawcami grupy, rozmawiać o trudnych sprawach. Porozumienie osób dorosłych daje dziecku gwarancję bezpieczeństwa. Ucz samodzielności- samodzielnego jedzenia, mycia rąk, korzystania z toalety, ubierania się i rozbierania. Nie wyręczaj we wszystkim. Im dziecko jest bardziej samodzielne, tym łatwiej mu dostosować się do nowych warunków. Ubranie dziecka musi być wygodne i nie może sprawiać kłopotów. Unikaj spodni na szelkach lub z trudnymi do odpięcia guzikami. Rękawy swetra lub bluzki muszą być łatwe do podciągania. Buty i kapcie najlepsze są bez wiązania lub zapinane na rzepy (chyba, że są to buty ortopedyczne, często wiązane). Uwaga! Nie spóźniaj się z odbieraniem- jeśli obiecałaś, że przyjdziesz wcześniej, dotrzymaj słowa. Najlepiej, aby dziecko było odprowadzane do przedszkola przez tego rodzica, któremu łatwiej jest poradzić sobie z rozstaniem, który zachowa spokój. Nie sprawdza się pomysł z odprowadzaniem dziecka przez mamę i tatę- rozstanie bywa wtedy podwójnie trudne. Pożegnanie powinno odbywać się bez pośpiechu, ale jednocześnie bez zbędnego przedłużania samego momentu rozstania. Dziecku nie pomaga, gdy widzi płaczącą mamę lub zdenerwowanego tatę. Lepiej więc odreagować po wyjściu z przedszkola. Niekiedy dziecku jest raźniej, jeśli weźmie z domu ukochaną przytulankę. Czasami wystarczy, że maluch będzie miał przy sobie coś, co pachnie mamą i domem, to stwarza poczucie bezpieczeństwa. Dziecko ma prawo płakać. W ten sposób wyraża swój smutek, wyładowuje napięcie, jakie w nim narosło. Nie chodzi o to, by dziecko nie płakało. Bardziej o to, by będąc w przedszkolu, potrafiło przyjąć wsparcie od osoby dorosłej i dało się ukoić z jej pomocą. Jeśli płacze w domu, podczas rozstań w przedszkolu, po prostu przytul je, powiedz, że je bardzo kochasz, że też będziesz za nim tęskniła, że przyjdziesz po nie zaraz po pracy. Jedną z najważniejszych rzeczy, którą powinnaś robić nie tylko wtedy, gdy dziecko idzie do przedszkola, ale wtedy w sposób szczególny, to jak najczęstsze zapewnianie go o twojej miłości. Jedną z podstawowych potrzeb człowieka jest potrzeba bezpieczeństwa, a zaraz za nią przynależności i miłości. Te dwie potrzeby mogą być w niedostatecznym stopniu zaspokajane, zwłaszcza gdy dziecko większość dnia przebywa w przedszkolu. Słowa „kocham cię”, powinny być obecne w codziennym życiu. Bardzo ważne są pieszczoty, pocałunki, szczęście i podziw malujący się na twarzy rodzica, gdy patrzy na dziecko. Ono powinno czuć, widzieć i słyszeć, jest kochane. W pierwszych tygodniach przedszkola lepiej zrezygnować z zajęć dodatkowych na rzecz spędzenia popołudnia z dzieckiem. Być może okaże się to niełatwe, ale warto trzymać się podjętej decyzji o zaprowadzaniu dziecka do przedszkola. To naturalne, że w tym czasie pojawia się wiele niepokojów i wątpliwości. Chodzi przecież o nasze dziecko! W trudnych chwilach trzeba szukać wsparcia u bardziej doświadczonych rodziców przedszkolaków, a przede wszystkim u wychowawców. Warto pamiętać, że dobre relacje rodziców z wychowawcami wpływają znacząco na samopoczucie dziecka w przedszkolu. Warto nie zwlekać z przekazywaniem ważnych informacji z życia dziecka. Mogą one tłumaczyć zachowanie malucha i pozwolić na podejmowanie jak najbardziej skutecznych działań wobec niego. Różnice w podejściu do wychowania pojawiają się naturalnie, gdy dziecko trafia pod opiekę innych osób. Ważne, żeby o nich rozmawiać. Polecam książkę Frield J.: Moje dziecko idzie do przedszkola. Poradnik dla rodziców. Kielce, Jedność, 2001. Drogi Rodzicu! Pamiętaj! Adaptacja to mechanizm, z którego korzystamy całe życie. Każdy mały przedszkolak przez kilka tygodni przechodzi naturalny kryzys adaptacyjny. Rodzice mają wpływ na to, jak dziecko się adaptuje, wspierając je emocjonalnie, dbając o rytm i odpoczynek oraz nawiązując przyjazne relacje z wychowawcami. Bibliografia 1. Frield J.: Moje dziecko idzie do przedszkola. Poradnik dla rodziców. Kielce, Jedność, 2001. 2. Ksokowska-Robak A., Zeh K.: Tropiciele. Trzylatek. Poradnik dla rodziców. Warszawa, WSiP, 2014 3. Lubowiecka J.: Przystosowanie psychospołeczne dziecka do przedszkola. Warszawa,WSiP,2000