Durban II – urodzinowy prezent dla Hitlera

advertisement
Durban II – urodzinowy prezent dla Hitlera
W 130 rocznicę urodzin Adolfa Hitlera, przedstawiciel Iranu zasiądzie jako
wiceprzewodniczący antyrasistowkiej konferencji Durban II, a prezydent Iranu Mahmoud
Ahmedineżad – znany na całym świecie ze swoich antysemickich i negujących Holokaust
wypowiedzi – w dzień otwarcia przemówi do zgromadzonych. Przedstawiciele państw
unijnych (tych które nie odwołały swojego udziału) wysłuchają przemówienia antysemity na
temat zwalczania nietolerancji.
Od miesięcy media i organizacje pozarządowe
przedstawiają swoje wątpliwości co, do mającej się odbyć Światowej Konferencji ONZ Przeciwko
Rasizmowi, Dyskryminacji Rasowej, Ksenofobii i Nietolerancji, popularnie znanej jako Durban II. W
związku z obiekcjami USA, Izraela, Kanady i państw unijnych można by oczekiwać, że nowa
propozycja deklaracji, która ma być przyjęta na konferencji, uwzględni zgłaszane zastrzeżenia.
Niestety nowa propozycja zmierza w odwrotnym kierunku. Dokument w dalszym ciągu potwierdza
deklarację przyjętą przez poprzednią konferencję w Durbanie, według której jedynym rasistowskim
państwem na świecie jest Izrael.
Twórcom nowego dokumentu udało się przemycić tez kilka „niewinnych” sformułowań, które mają
swoje daleko idące konsekwencje.
Potępia się zagraniczną okupację jako mocno połączoną z rasizmem, z rasistowską
dyskryminacją – powody okupacji nie koniecznie muszą mieć związki z rasizmem, więc wygląda
to na kolejny atak w stronę Izraela.
Obraza religii wyrzucona z poprzedniej wersji powraca jako nadawanie negatywnych
stereotypów religii – innymi słowy nie można powiedzieć „islamski terrorysta”, bo wtedy
nieuchronnie naraża się na zarzut…rasizmu.
Biorąc pod uwagę poprzedni punkt rozpowszechnianie idei opartych na… podżeganiu do
rasowej dyskryminacji… powinno być przestępstwem ściganym przez prawo – rodzi się pytanie
czy Salman Raushdie i autor karykatur Mahometa mieszczą się w tej kategorii?
Podkreśla się też i piętnuje transatlantycki handel niewolnikami, nie wspominając o handlu
prowadzonym przez Arabów w Afryce Północnej i regionie Sahary.
Gdybym wygrał: Dobre byłoby,
że nie byłoby Izraela ani
rozlewu krwi palestyńskiej.
Złe, że nie pozwoliłbym na
nowego garbusa.
Kontrowersje wywołuje też lista zaproszonych organizacji pozarządowych, wśród których można
znaleźć Palestyńskie Centrum Powrotu negujące istnienie państwa Izrael oraz Międzynarodową
Fundację Dobroczynności i Rozwoju Kadafiego, prowadzoną przez syna Muamara Kadafiego, który
ciągle neguje odpowiedzialność libijskich agentów za wysadzenie samolotu Pan Am nad Lockerbie.
Tylko czemu tu się dziwić, skoro konferencji przewodzi Libia z wiceprzewodniczącym z Iranu, a
raportuje Kuba?
Wszystkie te państwa znajdują się w czołówce niechlubnych list państw łamiących podstawowe
prawa człowieka. W dniu otwarcia na konferencji będzie przemawiał prezydent Iranu Mahmoud
Ahmedineżad, który wielokrotnie deklarował chęć wymazania Izraela z mapy świata, czy podważał
wydolność krematoryjnych pieców w Oświęcimiu. Warto także podkreślić, że Iran sponsoruje
terrorystyczne organizacje takie jak Hezbollah, czy Hamas.
Z tej perspektywy koincydencja z urodzinami Hitlera nie ma wymiaru przypadkowego, lecz, śmiem
twierdzić, symboliczny.
Jan Wójcik
Download