KU TOLERANCJI Prezentujemy wypowiedzi uczniów naszego gimnazjum na temat tolerancji. Szanować Żydów, to dla Polaków szanować siebie. Tak nakazuje patriotyczny obowiązek! Istotne jest przy tym, aby Polacy przypomnieli nie tylko o swoich wadach, ale i o swej godności. Marzy mi się jednak sytuacja, kiedy każda ze stron będzie mówić przede wszystkim o zaletach drugiej strony i o własnych grzechach. Nie ma innej drogi do pełnego porozumienia między Polakami a Żydami, tak ważnego dla obu narodów. Niech więc Polacy mówią o Jedwabnem i o innych dramatach, niech oddają pełny hołd holokaustowi, niech przede wszystkim przypomną o tym, że nie można zrozumieć Polski bez udziału żydowskiej wspólnoty, która dała Polsce tyle wybitnych nazwisk w każdej dziedzinie życia, szczególnie w kulturze i nauce. Dlaczego nie wspominać, iż tylu Żydów zamieszkało na ziemiach polskich dlatego, że wyrzucani ze Wschodu i Zachodu znaleźli właśnie tu ziemię tolerancji? Niech Żydzi, okazują wdzięczność Polakom, którzy ich ratowali! Niech Polacy mówią o wielkości narodu żydowskiego i o holokauście. Niech oba narody zechcą zauważyć swoje winy. Wtedy i tylko wtedy staną się możliwe pojednanie, rozumienie, a może nawet miłość między tymi dwoma narodami, które przecież tak wiele łączy! Barbara Bober Tolerancja to słowo, które czasami nie występowało w "ludzkim słowniku". Przeżywało ono wzloty i straszliwe klęski. Według mnie największą nietolerancją odznaczali się ludzie w czasach wojny. Chodzi mi głównie o Niemców, którzy trwale łączą się z wielką tragedią ludności żydowskiej w czasie II wojny światowej. Ta sprawa nie jest nam Polakom obca. Dalekosiężne plany niemieckie zakładały, że po uporaniu się z Żydami i Cyganami pierwszymi narodami wytypowanymi do zagłady - miała przyjść kolej na Słowian, a więc i Polaków. Wielu ludzi nie pamięta o tym, uważając, że nie ma z Żydami nic wspólnego. Wręcz przeciwnie jesteśmy narodami, których los nagle połączył już na zawsze. Bardzo ważne jest, abyśmy w przeddzień wejścia do Unii Europejskiej nie zapomnieli o naszym pochodzeniu, o naszej historii, o tych, dzięki którym możemy być wolni. Nie wolno nam zapomnieć o ludziach innych narodowości, których odmienność kulturową należy uszanować. Musimy pamiętać także o narodzie żydowskim, z którym łączą nas wspólne doświadczenia, a przede wszystkim Polska, uznana przez wielu Żydów za ojczyznę. Justyna Biernat We współczesnym świecie nietolerancja jest poważnym problemem i tematem wielu dyskusji. Jest ona "chorobą cywilizacyjną", która zatacza coraz większe kręgi i pochłania miliony ludzi. Przyglądając się dzisiejszemu społeczeństwu można stwierdzić, iż dzieli się ono na pewne grupy. Do jednej należy sama tzw. "śmietanka", czyli Ci, którym niczego nie brakuje, inni to biedacy, jeszcze inni chorzy. Niestety, zamiast nawzajem sobie pomagać, wspierać, ludzie Ci coraz bardziej oddalają się od siebie. Brak tolerancji spotykamy praktycznie wszędzie. Ileż to razy idąc ulicą spotykamy błagającą o wsparcie materialne matkę z płaczącym dzieckiem na rękach. Przechodzimy wtedy obojętnie z brakiem współczucia w oczach. Często przyczyną nietolerancji są również odmienne poglądy, wyznawana religia. Jak często odtrącamy osoby, które wierzą w coś, co dla nas jest głupie i bez sensu. Chyba najgorszym przypadkiem nietolerancji jest odtrącenie chorych, biednych i potrzebujących pomocy. Zwróćmy uwagę na polskie szkoły. Kiedy nie masz kasy, extra ciuchów, bogatych rodziców, kiedy jesteś chory, nie masz po co żyć w swojej klasie. Wszyscy się z ciebie śmieją, odwracają, traktują co najmniej jak trędowatego nie licząc się z twymi uczuciami. Tak więc tolerancja, a właściwie 1 jej brak w dzisiejszym społeczeństwie to prawdziwy, globalny problem, który należy zwalczać za wszelką cenę. Paulina Robak Człowiek w życiu spotyka się z różnymi problemami. Niestety często jest to problem nietolerancji, który dotknął chyba każde pokolenie, które istniało na świecie. Nie tolerowani są przede wszystkim ludzie chorzy, przeważnie na choroby zakaźne, upośledzeni, bezdomni, ubodzy, innej rasy itp. Można by było wymieniać nieskończenie wiele przyczyn, przez które ludzie są odrzucani i spychani na margines. Jednak nie ulega wątpliwości, że nietolerancja dotknęła najbardziej ludzi żyjących w czasie II wojny światowej. Były to przede wszystkim narody słowiańskie, a zwłaszcza Żydzi. W czasie wojny głównym celem hitlerowców było wymordowanie Żydów tzw. holokaust. Według Niemców byli oni uważani za "podludzi", którzy powinni zostać pozbawieni wszelkich praw i życia. Z historii wiemy, że na terenie naszej wsi Uszew, żył Wojciech Kotfis, który w czasie II wojny światowej, pomagał ukrywającej się w lesie rodzinie żydowskiej. Niestety za tak bohaterską postawę pana Kotfisa spotkała kara ze strony okupanta, został rozstrzelany. Stało się tak, gdyż o pomocy pana Kotfisa Żydom ludzie donieśli Niemcom. Gdyby nie ta tragedia zapewne dzisiaj wiedzielibyśmy coś więcej o bohaterskim Polaku i ludziach, którym pomógł. Niewątpliwie to nieszczęście wynikało z nietolerancji w stosunku do Żydów i ludzi, którzy im pomagali. Jakby ludzie postąpili dzisiaj? Czy Polska jest narodem tolerancyjnym? Czy dzisiaj obywatele naszego kraju są nietolerancyjni wobec innych narodów, ludzi wyznających inną religię, mających odmienne zdanie? Polacy stając u progu wejścia do UE, powinni wiedzieć i być świadomi tego, że muszą być bardziej tolerancyjni nie tylko dla mieszkańców swojego kraju, ale również dla innych państw, ich obywateli, kultury, nauki itp. Każdy człowiek powinien akceptować swoich bliźnich, mimo że często nie potrafi zrozumieć ich postawy i zwyczajów. Małgorzata Rożek Wejście do Unii Europejskiej jest dla nas wielką szansą, ale również niesie ze sobą problem tolerancji. Dotyczy to nie tylko mniejszości narodowych takich jak np. Żydzi, ale również nas Polaków. W czasach komunizmu byliśmy odizolowani od Zachodu. Myślano o nas jak o zacofanym, biednym kraju, który chyli się ku upadkowi. Nasz kraj przełamał jednak kryzys gospodarczy i otworzył się na Zachód, czego efektem jest wejście Polski do Unii Europejskiej. Teraz powinniśmy się postarać, aby mieszkańcy innych europejskich krajów poznali prawdziwych Polaków. We współczesnym świecie największy problem z tolerancją istnieje w Azji. Prowadzi to do licznych konfliktów zbrojnych. Z tego powodu niepotrzebnie ginie wielu niewinnych ludzi, a przecież wystarczy chcieć poznać innych i tolerować ich odmienność i inną religię. Dariusz Pawełek Tolerancja to umiejętność akceptowania prawa innych, ich kultury, religii, poglądów na życie oraz świat. Czy my Polacy stojący u drzwi Unii Europejskiej możemy powiedzieć z czystym sumieniem, że jesteśmy tolerancyjni? Czy potrafimy zrozumieć ludzi o innej kulturze, religii, historii? Każdy z nas powinien umieć wybaczać i tolerować innych. Takim przykładem i autorytetem powinien być dla nas Wojciech Kotfis - zwykły człowiek, który pomimo możliwości utraty życia w czasach II wojny światowej nie uległ i pomógł jednej z rodzin żydowskich zamieszkujących naszą wioskę. Dla swoich idei i przekonań poświęcił życie. Dlatego moim zdaniem, każdy z nas dla wspaniałej idei tolerancji powinien zmienić swoje 2 dotychczasowe myślenie i zacząć tolerować innych ludzi. Każdy z nas powinien wnieść do Unii Europejskiej nasz patriotyzm oraz szacunek do innych. Ewa Rozciecha Przez słowo tolerancja rozumiem postawę ludzi różnych narodowości, innych wyznań względem siebie. I ta postawa jest przyjacielska, jedni drugich nie zwalczają, pomagają sobie. W dzisiejszym świecie dużo jest ludzi, którzy nie kierują się tolerancją. Zwalczają ludzi innych od siebie, nie chcą, aby mieszkali w tym kraju, co oni. Jednak i w tym świecie są lub byli ludzie tolerancyjni. Jedną z takich osób był Wojciech Kotfis, który pomagał rodzinie żydowskiej. Ryzykował on swym życiem, ale podjął się tego wyzwania. Również postawa mieszkańców Uszwi jest godna pochwały. Wiedzieli, że za pomoc Żydom grozi kara śmierci. Przez trzy lata rodzina ta nie została wydana. Jednak znaleźli się ludzie, którzy nienawidzili Żydów-Niemcy. I tu zderzają się ze sobą dwie postawy-heroizmu Wojciecha Kotfisa, który został zastrzelony za ukrywanie Żydów i druga postawa kompletnego braku tolerancji Niemców. Moim zdaniem lepiej jest umrzeć w obronie słabszego, poniżanego niż w obozie "zwycięzców", którzy nie kierują się żadnymi wartościami. Daniel Warchał Mamy rok 2003. Jesteśmy już prawie członkami UE. Wejście w bliską współpracę z innymi państwami w Unii jest dla nas wielką szansą. Mam nadzieję, że w związku z tym faktem zmieni się nasze podejście do tolerancji. Polska jest uważana za kraj nieszczególnie tolerancyjny. Polacy niechętnie widzą cudzoziemców na ulicy. To duży problem naszego narodu. Mam nadzieję, że to się zmieni. Na szczęście nie wszyscy są rasistami. Chciałbym przedstawić także problem tolerancji na świecie. Brak akceptacji inności drugiego człowieka istnieje w wielu państwach. Chciałbym zaapelować do wszystkich o miłość do drugiego człowieka innej rasy, religii, narodowości. Jakub Zdunek Tolerancja - co na początku XXI w. właściwie oznacza to słowo? Tolerować możemy pewne zachowanie, niektóre pokarmy, ale czy jesteśmy otwarci na inne kultury, obyczaje, inny kolor skóry? Słowo tolerancja ma szersze znaczenie niż się wydaje. Nie da się go zdefiniować w kilku prostych zdaniach. Bycie tolerancyjnym w czasie II wojny światowej oznaczało bycie naprawdę kimś. W czasie masowej eksterminacji Żydów, utrzymywanie z nimi nawet najmniejszych kontaktów mogło oznaczać nawet utratę życia. Teraz przed przełomową datą 4 maja 2004 r. czyli wejściem Polski do Unii Europejskiej, winniśmy zmienić swój tok myślenia i stać się ludźmi, u których żadnych złych zachowań nie będzie wywoływać inny kolor skóry czy sposób bycia. Michał Ciura 3