Normy społeczne • Społeczeństwo narzuca reguły zachowania normami społecznymi; • William Graham Sumner podzielił te reguły na zwyczaje, moralność i prawo; • socjologia wyróżnia też normy religijne związane z sacrum. Społeczeństwo narzuca jednostkom reguły zachowania, które nazywamy normami społecznymi. Amerykański socjolog William Graham Sumner w swojej książce Folkways ("Sposoby życia") podzielił te reguły na „codzienne sposoby życia" czyli zwyczaje, oraz moralność i prawo. Obok norm zwyczajowych, moralnych i prawnych socjologia wyróżnia też normy religijne, które regulują zachowania związane ze sferą sacrum (świętości). Niekiedy spotykamy się w socjologii z rozróżnieniem pomiędzy zwyczajem i obyczajem. Normy społeczne - zwyczaj • rozróżnienie między zwyczajem i obyczajem • zwyczaj - nawyk wynikający z tradycji • obyczaj – zachowanie poddane kontroli społecznej • za niedochowanie zwyczaju niewiele grozi • za naruszenie normy obyczajowej społeczeństwo może ukarać sankcją Zwyczaj oznacza wówczas to samo, co nawyk wynikający z tradycji, natomiast obyczaj to zachowanie także wynikające z tradycji, ale w o wiele większym stopniu poddane kontroli społecznej. Takie rozróżnienie zakłada, że za niedochowanie zwyczaju niewiele nam grozi ze strony społeczeństwa, natomiast za naruszenie normy obyczajowej społeczeństwo może ukarać nas jakąś sankcją (karą) Normy społeczne - zwyczaj • zwyczaj dla Sumnera był siłą której podporządkowujemy się nieświadomie, za sprawą tradycji, naśladownictwa i autorytetu; • zwyczaj opierał się na przeświadczeniu, że zawsze się tak postępowało; • siła zwyczaju zmusza ludzi do wysiłku, zwyczaje skłaniają ludzi do identycznych działań. Zwyczaj był dla Sumnera siłą społeczną, której podporządkowujemy się nieświadomie, za sprawą tradycji, naśladownictwa i autorytetu. W dawnych społeczeństwach zwyczaj opierał się na przeświadczeniu, że zawsze się tak postępowało, a niekiedy jego przestrzeganie opierało się na lęku przed gniewem duchów przodków. Siła zwyczaju bywa czasem zaskakująca, niekiedy zmuszając ludzi do podejmowania dużego wysiłku w celu podtrzymania przyjętego sposobu zachowania. Jest to szczególnie widoczne wówczas, gdy zwyczaje skłaniają ludzi do identycznych działań, przejawiających się w masowej skali. Za przykład takich zachowań dyktowanych przez zwyczaj mogą posłużyć współczesne zachowania związane z kultem zmarłych, sięgające jeszcze dawnych słowiańskich tradycji Dziadów. Corocznie 1 listopada miliony Polaków w szczególny sposób okazują pamięć o swoich bliskich, często podróżując do odległych miejsc, by odwiedzić rodzinne groby. Dochowanie wierności zwyczaju czasem wiąże się z trudami, wyrzeczeniami i kłopotami, nie zmniejsza to jednak gotowości do jego przestrzegania. To właśnie siła zwyczaju sprawia, że tego dnia zmienia się sposób zachowania ludzi, za sprawą zwyczaju tego dnia nie działają firmy i instytucje, a okolice cmentarzy stają się miejscem masowego przemieszczania się ludzi. i związanych z tym zmian w sposobie korzystania ze środków transportu. Normy społeczne - zwyczaj • zwyczaj jest oczywisty, niekwestionowany, oszczędza wysiłku decyzji; • wzorce są podsuwane przez tradycję; • zwyczaj ma charakter spontaniczny, oddolny, nie jest odgórnie narzucany; • jest nieformalny i nieskodyfikowany; • obyczaj - czasem sformalizowany system reguł; • zwyczaj jest prywatny, słaba jest sankcja w wypadku nieprzestrzegania (poza bliskimi). Jak wskazuje sama nazwa, zwyczaj jest zwyczajny, w tym znaczeniu, że jest oczywisty, niekwestionowany. Bezrefleksyjność zwyczaju powoduje, że nie musimy zastanawiać się nad jego celowością czy sensem, Zwyczaj oszczędza nam wysiłku związanego z podejmowaniem decyzji, gdyż zamiast zastanawiać się nad swoim zachowaniem, możemy zdać się na wzorce podsuwane nam przez tradycję. Zwyczaj ma charakter spontaniczny, oddolny, w tym sensie, że nie jest odgórnie narzucany. Jest także nieformalny i nieskodyfikowany (w przypadku obyczaju czasem spotykamy się z ujęciem tych reguł w sformalizowany system reguł, dostępnych np. w podręcznikach dobrego wychowania) Istotną cechą zwyczaju jest jego prywatny charakter, wyrażający się w tym, że naszą prywatną sprawą jest to, jakich zwyczajów przestrzegamy, i nikt nie powinien naszym zdaniem się w to mieszać. Ta prywatność zwyczaju sprawia, że słaba jest społeczna sankcja w wypadku jego nieprzestrzegania - poza osobami z naszej rodziny lub bliskimi przyjaciółmi Za nieprzestrzeganie zwyczaju nie grożą nam współcześnie w naszej kulturze poważniejsze konsekwencje, poza ewentualnymi wymówkami ze strony osób nam najbliższych. Normy społeczne - zwyczaj • słabość sankcji sprzyja przemianom zwyczajów; • niektóre zanikają, za sprawą globalizacji, mediów oraz komercyjnych mechanizmów; • upowszechnienie się Halloween ; • zjawisko akulturacji; • zmiany wzorców w wyniku kontaktu kultur prowadzą do upodobnienia się albo zastąpienia elementów jednej kultury przez inną. Ta słabość sankcji sprzyja też przemianom zwyczajów, z których niektóre zanikają lub zostają zastąpione przez inne. Za sprawą globalizacji, która sprzyja kontaktowi odległych kultur, za sprawą mediów, które podsuwają nowe wzorce zachowania, oraz za sprawą komercyjnych mechanizmów współczesnego społeczeństwa takie zmiany zachodzą coraz częściej. Za przykład może posłużyć upowszechnienie się zwyczajów związanych z Halloween, wyraźnie odmiennych od poważnego, nacechowanego szacunkiem dla przodków, klimatu 1 listopada w polskiej tradycji. Na tym przykładzie można wyjaśnić zjawisko akulturacji, czyli zmian wzorców kulturowych w wyniku kontaktu lub wręcz zderzenia nieprzystających do siebie kultur. Zmiany te prowadzą albo do upodobnienia się tych wzorców w obu kulturach, albo zastąpienia elementów jednej kultury przez inną, dominującą. Normy społeczne - zwyczaj • akulturacja - dominacja nowych wzorców umacniana przez przekaz medialny; • Hollywood umożliwia eksport stylu życia; • wzorce z mediów wypierają tradycyjne obyczaje; • dochodzi do zanikania tradycyjnej obyczajowości za sprawą migracji ludności wiejskiej do miast; • przykłady akulturacji: Walentynki 20 lat temu nieznane w Polsce, całowanie kobiet w rękę. Ta dominacja bardzo często umacniana jest przez przekaz medialny, który przedstawia obce wzorce jako ciekawsze, bardziej atrakcyjne, skojarzone z bogactwem lub popularnością. Charakterystyczny jest tu przykład Hollywood, gdzie produkcja filmów i rozrywki na skalę przemysłową umożliwia eksport nie tylko filmów, ale także zawartego w nich amerykańskiego stylu życia. Wzorce płynące z mediów, towarzyszące nam od dzieciństwa, wypierają tradycyjne obyczaje przekazywane nam przez starsze pokolenia, We współczesnym świecie coraz wyraźniej dochodzi do zjawisk zanikania tradycyjnej obyczajowości. Szczególnie wyraźnie jest to widoczne na przykładzie licznych zwyczajów, które zanikają za sprawą migracji ludności wiejskiej do miast. Bardzo podobny przykład akulturacji stanowią Walentynki, które jeszcze 20 lat temu były w Polsce zwyczajem zupełnie nieznanym. W tym samym okresie wśród młodszego pokolenia nastąpił niemal całkowity zanik zwyczaju całowania kobiet w rękę na powitanie i pożegnanie, jeszcze kilka dekad temu szeroko rozpowszechnionego. Normy społeczne – moralność • • • • moralność – źródłem często norma religijna; normy moralne i religijne mogą się pokrywać; moralność nie jest sprawą prywatną; odnosi się do podstawowych reguł (przykład – Dekalog - normy "nie zabijaj" i "nie kradnij"), a sankcje za ich nieprzestrzeganie mogą być bardzo surowe; • sankcje wymierzane spontanicznie przez członków społeczeństwa; • każdy może stanąć w obronie norm moralnych Kolejnym zespołem norm jest moralność. Jej źródłem niejednokrotnie jest norma religijna, stąd też normy moralne i religijne mogą się pokrywać. Inaczej niż w przypadku zwyczaju, moralność nie jest już sprawą prywatną, ponieważ odnosi się do podstawowych reguł i zasad życia społecznego. Jednym z przykładów zespołu takich reguł jest Dekalog, w którym obok norm czysto religijnych zawarte są normy "nie zabijaj" i "nie kradnij" stanowiące podstawowe reguły obowiązujące w społeczeństwie. Ponieważ normy te dotyczą spraw podstawowych dla każdego z nas i stoją na straży naszego bezpieczeństwa, sankcje za ich nieprzestrzeganie mogą być bardzo surowe. Sankcje te wymierzane są spontanicznie przez członków społeczeństwa, ponieważ każdy może stanąć w obronie norm moralnych. Siła norm moralnych uwidacznia się w sytuacjach, kiedy trzeba coś zaryzykować lub poświęcić w ich obronie. Osoby ruszające w pogoń za złodziejem lub stające w obronie człowieka bitego przez chuliganów działają za sprawą takiego właśnie spontanicznego impulsu, nakazującego obronę normy. Normy społeczne – moralność • lęk przed naruszeniem normy przez jednostki czy grupy może prowadzić do ich napiętnowania i uznania za zagrożenie; • może prowadzić do paniki moralnej (dotyczy zwłaszcza grup które w negatywnym świetle • są przedstawiane przez media, np. Nowych Ruchów Religijnych); Lęk przed naruszeniem normy przez jakieś jednostki czy grupy może prowadzić do ich stygmatyzacji, czyli napiętnowania, i uznania za zagrożenie dla społeczeństwa.. W szczególnych przypadkach działanie normy moralnej może prowadzić do przesadnych, panicznych reakcji określanych mianem paniki moralnej. Zjawisko to we współczesnych czasach dotyczy zwłaszcza grup, które w negatywnym świetle są przedstawiane przez media. lub konkurencyjne grupy. Niekiedy zjawiska paniki moralnej dotyczą Nowych Ruchów Religijnych, potocznie zwanych sektami. Podobne do paniki moralnej zjawiska zostały znakomicie pokazane przez Arthura Millera w dramacie "Czarownice z Salem" (zekranizowanym w 1996), który przedstawia zachowania mieszkańców amerykańskiego miasteczka w trakcie trwającego tam w XVII w. procesu czarownic. . Normy społeczne – moralność • siła sankcji za naruszenie normy moralnej związana z tym, że normy odnoszą się do podstaw funkcjonowania społeczeństwa; • obawa przed załamaniem porządku społecznego w którym czujemy się bezpiecznie prowadzi do bardzo ostrych reakcji; • przykładem jest lincz i pogrom; • silne emocje w obronie norm moralnych pojawiają się gdy pojawiają się akty przemocy wobec dzieci; Siła sankcji za naruszenie normy moralnej jest związana z tym, że normy te odnoszą się do podstaw funkcjonowania społeczeństwa. Obawa przed załamaniem się porządku społecznego, w którym czujemy się w miarę bezpiecznie i który zgodny jest z naszymi ugruntowanymi przyzwyczajeniami prowadzi do bardzo ostrych reakcji społeczeństwa, których przykładem mogą być przypadki kamienowania kobiet dopuszczających się zdrady małżeńskiej w krajach muzułmańskich. Innym przykładem silnej sankcji za naruszenie norm moralnych jest lincz, czyli egzekucja dokonywana spontanicznie przez tłum. W Polsce takim przykładem linczu było wieszanie na szubienicach pojmanych zdrajców z Konfederacji Targowickiej (lub w razie niemożliwości ich schwytania symboliczne wieszanie na szubienicy przynajmniej ich portretów) podczas Insurekcji Kościuszkowskiej w 1794 r. Za podobne do linczu zjawisko można uznać pogrom kielecki z 1946 r., w którym zginęło 37 Żydów. W związku z udziałem wojska i milicji w pogromie pojawiają się hipotezy głoszące, że była to zaplanowana prowokacja, a nie spontaniczny akt agresji. Tym niemniej charakterystyczne jest to, że bezpośrednią przyczyną spirali przemocy była plotka o schwytaniu i uwięzieniu przez kieleckich Żydów ośmioletniego chłopca w celu dokonania na nim mordu rytualnego. Przykład ten pokazuje, jak silne emocje w obronie norm moralnych pojawiają się, gdy pojawiają się akty przemocy wobec dzieci. Z tych samych powodów policja podczas wizji lokalnych zmierzających do odtworzenia szczegółów przestępstwa musi w szczególny sposób chronić osoby podejrzane o pedofilię w obawie przed linczem. Nawet w więzieniach, wśród osadzonych za ciężkie przestępstwa recydywistów, po których nie można by się spodziewać szczególnego respektu dla norm moralnych, sprawcy przemocy wobec dzieci są szczególnie brutalnie prześladowani i znajdują się na dnie hierarchii więziennej. Normy społeczne – prawo • prawo jako system przymusu jest formalnym systemem reguł i procedur; • jest skodyfikowane, ujęcie w postaci kodeksu sprzyja przejrzystości; • na jego straży stoją instytucje; • jest odgórnie narzucane i nie przewiduje dowolności; • w przypadku złamania normy prawnej sprawca poniesie karę i zajmą się nim instytucje stojące na straży bezpieczeństwa. Prawo jako system przymusu rządzi się zupełnie innymi zasadami niż zwyczaje i moralność. Przede wszystkim jest formalnym systemem reguł i procedur. Prawo jest skodyfikowane, a jego ujęcie w postaci kodeksu sprzyja przejrzystość i czytelności normy prawnej. Charakterystyczną cechą prawa jest to, że na jego straży stoją instytucje, jest ono odgórnie narzucane i nie przewiduje żadnej dowolności. Mówimy, że na straży normy prawnej stoją instytucje, bo w przypadku złamania normy prawnej oczekujemy, że sprawca poniesie karę i zajmą się nim instytucje, które stoją na straży naszego bezpieczeństwa. Zgłaszając przestępstwo oczekujemy, że policja, opłacana z naszych podatków, szybko wytropi sprawcę; że prokurator, opłacany z naszych podatków, postawi przestępcy zarzuty; sąd, opłacany z naszych podatków, błyskawicznie wyda wyrok skazujący, a służba więzienna, opłacana z naszych podatków, dopilnuje by skazany na karę więzienia odsiedział swój wyrok. Nawet jeśli policja nie jest w stanie złapać sprawcy, prokuratura lekceważy nas jako obywateli i podatników i z miejsca umarza postępowanie, chcąc oszczędzić sobie wysiłku, sąd przeciąga postępowanie przez kilka lat, a służba więzienna nie przyjmuje więźniów tłumacząc się przepełnieniem zakładów karnych chcemy wierzyć, że instytucje państwa są po naszej stronie. Normy społeczne – prawo • prawo jest odgórnie narzucane, ustanawiają je politycy wybierani w wyborach - źródłem prawa jest naród, bo naród wybiera polityków • funkcjonariusz publiczny musi się kierować podstawami prawnymi; • jeśli działania organów państwowych są niezgodne z prawem, jest to przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, przestępstwo podlegające karze pozbawienia wolności. Prawo jest odgórnie narzucane, bo ustanawiają je politycy, współcześnie zwykle wybierani w demokratycznych wyborach; (w tym sensie źródłem prawa jest naród, bo naród wybiera polityków takich, jakich chce). Mówimy np. że Polska jest państwem prawa, bo każdy funkcjonariusz publiczny - urzędnik, policjant - musi się kierować w swoich działaniach podstawami prawnymi, a my, jako obywatele, zawsze możemy pytać z jakiego przepisu wynika dane działanie. Jeśli stwierdzimy że jakieś działania organów państwowych są niezgodne z prawem, możemy zgłosić do organów ścigania przestępstwo przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Jak stanowi Kodeks Karny, funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Normy społeczne – prawo • W dawnych czasach prawo opierało się na zwyczajowych normach • przestały one wystarczać • Współcześnie mamy do czynienia z dwoma systemami norm prawnych: kontynentalnym i anglosaskim W dawnych czasach prawo opierało się na zwyczajowych normach, stopniowo jednak, wraz ze wzrostem skomplikowania społeczeństwa przestały one wystarczać. Współcześnie w krajach Zachodu mamy do czynienia z dwoma zasadniczymi systemami prawnymi: kontynentalnym, który przyjął się na kontynencie europejskim, i anglosaskim, obowiązującym w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. W modelu kontynentalnym prawo oparte jest na kodeksach, przykładowo w Polsce obowiązują między innymi następujące kodeksy uchwalone przez Sejm: Kodeks rodzinny i opiekuńczy - regulujący problemy małżeństwa i opiek nad dziećmi; Kodeks cywilny - regulujący podstawy prawa cywilnego, dotyczy m in. zagadnień własności i dziedziczenia; Kodeks wykroczeń - dotyczacy kar za czyny zabronione, nie będące przestępstwami; Kodeks pracy - regulujacy zagadnienia związane ze stosunkiem pracy Kodeks karny - dotyczący odpowiedzialności za przestępstwa, określając wymiar kary za czyny przestępcze. Normy społeczne – prawo • w modelu kontynentalnym prawo oparte na kodeksach; • w krajach anglosaskich prawo opiera się na precedensie; • w systemie prawa kontynentalnego sędzia sięga do konstytucji lub innych ustaw, • W Wielkiej Brytanii sędzia szuka rozwiązania precedensowego. W krajach anglosaskich obowiązuje prawo opierające się na precedensie, czyli na pierwszym wyroku, jaki zapadł w sprawie podobnego typu. W takim systemie prawnym zdarzają się wyroki sądowe odwołujące się do precedensów nawet z ubiegłych stuleci. W uproszczeniu można powiedzieć, że w systemie prawa kontynentalnego sędzia, aby przygotować wyrok np. w sprawie dotyczącej np. wolności obywatelskich, sięga do konstytucji lub innych ustaw, kodeksu postępowania administracyjnego, i na ich podstawie orzeka swoją decyzję w wyroku. W Wielkiej Brytanii w takiej sprawie sędzia szuka rozwiązania precedensowego i opiera swoje orzeczenie np. na wyroku w sprawie Entick v Carrington (Entick przeciw Carringtonowi, który zapadł w 1765 r. Z uzasadnienia tego wyroku wynika, że jednostka może robić wszystko, co nie jest wyraźnie zabronione przez prawo, a władze mogą \obić tylko to, do czego upoważnia je prawo. Ten precedensowy wyrok do dziś kształtuje relacje między państwem i obywatelem w krajach anglosaskich. Przestrzeganie normspołecznych • systemy norm: zwyczaj e, moralność i prawo różnią się charakterem i surowością sankcj i • ci, którzy ł amią normy, określani są mianem dewiantów • zachętą do przekraczania normy może być uczestnictwo w subkulturze dewiacyj nej Omówione wyżej systemy norm - zwyczaje, moralność i prawo - różnią się charakterem i surowością sankcji. Możemy jednak powiedzieć, że niezależnie od tego, z jakim systemem norm społecznych mamy do czynienia, ci, którzy przestrzegają norm, są akceptowani w społeczeństwie, podczas gdy tych, którzy je łamią, może spotkać niechęć lub społeczna izolacja. Ci, którzy łamią normy, określani są przez socjologię mianem dewiantów czy zboczeńców (patrz wcześniej wspomniana typologia Floriana Znanieckiego). Należy podkreślić, że pojęcia te używane są przez socjologów, inaczej niż w języku potocznym, całkowicie neutralnie - oznaczają ludzi, którzy zboczyli z utartej w społeczeństwie drogi postępowania. Nie sposób wytyczyć granicy pomiędzy dewiacją i przestrzeganiem norm, niekiedy naruszenie normy jest tak nieznaczne, że się je bagatelizuje, a w innych okolicznościach to samo zachowanie powoduje surowy osąd społeczny. Sprawców przekraczania prędkości na drodze nikt nie potępia, jeśli jednak lekkomyślność doprowadzi do tragedii, spotykają się nie tylko z sankcją karną, ale i gremialnym społecznym potepieniem. Zachętą do przekraczania normy może być uczestnictwo w subkulturze dewiacyjnej, w której osoby do niej należące wzajemnie wspierają się i podżegają do łamania normy. Przestrzeganie norm społecznych • podz iał międz y naturą i kulturą, które rz utują na ludzkie działania; • Zwolennicy determiniz mu biologicz nego : –natura determinuje nas ze działania . – dewianci nie mogą pohamować sięod naruszania norm • Zwolennicy determiniz mu kulturowego: –zachowanie dewiacyjnekształtowane są przez wz orce kultury prz ebywaniew patologicznym ś rodowis ku –udz iał w s ubkulturze dewiacyjnej Organizatorzy nielegalnych wyścigów samochodowych, prowadzonych w normalnym ruchu ulicznym, są przykładami takiej właśnie subkultury, której członkowie wzajemnie zachęcają się do łamania normy, ryzykując cudzym i własnym życiem. Przykład ten ukazuje też rolę mediów w tworzeniu się dewiacyjnych subkultur - w powyższym przypadku uczestnicy dewiacyjnej subkultury inspirowali się popularnym amerykańskim filmem. Pytanie o to, dlaczego ludzie łamią normy stanowi przedmiot zainteresowania nie tylko socjologów, ale także psychologów, kryminologów, a sięgając głąbiej w przeszłość można stwierdzić, że od wieków interesowała się tym problemem literatura. Podobnie jak w przypadku różnych innych spornych kwestii w socjologii, także i tu możemy doszukać się linii podziału między naturą i kulturą jako czynnikami, które najprawdopodobniej rzutują na ludzkie działania. Zwolennicy determinizmu biologicznego skłaniają się ku opinii, że to natura determinuje nasze działania. Tak jak uczniowie czy studenci z ADHD (Attention Deficit Hyperactivity Disorder - zespół nadpobudliwości psychoruchowej) nie potrafią dłużej skupić swojej uwagi i odczuwają przymus poruszania się, który narusza normy tradycyjnie obowiązujące w sali lekcyjnej czy wykładowej, podobnie dewianci nie moŋą pohamować się od naruszania norm ze względu na swoje biologiczne, najczęściej genetyczne, uwarunkowania. Zwolennicy determinizmu kulturowego prezentuję przekonanie, że zachowanie dewiacyjne kształtowane są przez wzorce kultury – przebywanie w patologicznym środowisku lub udział we wspomnianej subkulturze dewiacyjnej. Normy a socjalizacja • w procesie socjalizacji zyskujemy wiedzę, co, jak i kiedy "się" robi • Zaimek "się" - odwołanie do normy • bezosobowe sformułowanie norm społecznych • zakaz pewnych zachowań • autor zakazu nie jest wymieniony • (zakaz ustanowiony przez społeczeństwo) • bezosobowo funkcjonująca norma Charakterystycznym wyrazem bezosobowego przymusu społecznego jest użycie w języku polskim zaimka zwrotnego "się". Od najmłodszych lat w procesie socjalizacji zyskujemy wiedzę, co, jak i kiedy "się" robi. Już w dzieciństwie wpaja się nam, że przed jedzeniem myje "się" ręce (zwyczaj), że je "się" nożem i widelcem, a nie rękami (obyczaj), że nie zabiera "się" towarów ze sklepu bez zapłacenia ze nie, Zaimek "się" jest bardzo charakterystyczny dla wypowiedzi, w których występuje odwołanie do normy. "Tak się nie robi", "tu się nie pali", "nie bije się słabszych" to w istocie bezosobowe sformułowania norm społecznych, zawierających zakaz pewnych zachowań odpowiednio "nie rób tego, nie wolno ci tego robić", "nie pal, nie wolno tu palić", "nie bij słabszych, nie wolno ci bić słabszych". W każdym z tych przypadków autor zakazu nie jest wymieniony, ale w istocie mamy do czynienia z zakazem ustanowionym przez społeczeństwo. W takich wypowiedziach nie wymienia się żadnej konkretnej osoby, sformułowanie "się" odzwierciedla bezosobowo funkcjonującą normę. Normy a socjalizacja • Socj alizacj a j est przekazemkultury, wpaj aniem norm leżących u podstaw porządku społ ecznego • Rodzina, szkoł a, kościół wychowuj ą ale także narzucaj ą normy i przymuszaj ą(agenda socj alizacj)i • socj alizacj a: wzmacnianie pożądanych zachowań przez nagrody i kary • istotną rolę odgrywanaśł adownict wo i przekaz symboli Socjalizacja tak rozumiana jest nie tylko przekazem kultury, ale także wpajaniem norm leżących u podstaw porządku społecznego. Rodzina, szkoła, kościół nie tylko wychowują (jeśli to w ogóle robią) ale także narzucają normy i przymuszają. Jeśli przekazy ze strony tych instytucji, zwanych agendami socjalizacji, są wzajemnie sprzeczne, powoduje to poczucie chaosu normatywnego i osłabia siłę socjalizacji. Istotą socjalizacji jest wzmacnianie pożądanych zachowań przez nagrody (czasem tak skromne, ale istotne dla nagradzanego jak aprobata czy pochwała) czy negatywne wzmocnienia w postaci kar (jednymi z najdotkliwszych są ośmieszenie, upokorzenie i inne sankcje godzące w poczucie własnej wartości). Oprócz kar i nagród istotną rolę w socjalizacji odgrywa naśładownictwo - wyrażające się w porzekadle "jeśli wszedłeś między wrony, musisz krakać jak i one". Naśladownictwo i upodobnienie się do innych członków grupy pozwala nam na uzyskanie aprobaty i pochwał. Także przekaz symboli - przeczytane książki, obejrzane filmy - tworzą wizję tego, jak "się" postępuje. Niekiedy reguły, które przyswajamy sobie w drodze socjalizacji są klarownie przedstawione w źródłach pisanych można do nich zaliczyć wszelkie podręczniki dobrych manier, etykiety czy protokołu dyplomatycznego. Źródła takie pokazują, co jest obowiązującą normą. Niekiedy wzorce obowiązujące (lub propagowane) w jednej kulturze mogą być całkowicie nie do przyjęcia w innej, np. jeden z opublikowanych podręczników dobrego wychowania opisuje, jak dyskretnie i elegancko dokonać zdrady małżeńskiej.