etyka - NetPrace.pl

advertisement
ETYKA
ABORCJA, EUTANAZJA I ETYKA LEKARSKA
Aborcja to zjawisko jakże upowszechnione w dzisiejszych czasach. W wielu
państwach Europy i świata toczy się wokół niego mnóstwo dyskusji. Ale czy na pewno jest
nad czym dyskutować. Czy jest w ogóle sens twierdzenia, że nie jest to niszczenie życia,
że to prawo do wolności, które należy się każdej kobiecie?
Problem przerywania ciąży jest związany z ludzkością od samego początku jej
istnienia. Już pierwotne plemiona dopuszczały się tego czynu wierząc, że dziecko nie jest
człowiekiem do momentu nadania mu imienia.
Odkąd Kościół zetknął się praktycznie z problemem przerywania ciąży,
nauczyciele wiary głosili jednoznacznie: wszelkie działanie przeciwko zaczynającemu się
życiu ludzkiemu jest czynem niegodziwym. Takie stanowisko Kościoła przetrwało aż do
naszych czasów. Obecny papież Jan Paweł II głośno woła w swoim nauczaniu o obronę
życia poczętych dzieci, i mocno krytykuje wszelkie prawodawstwo zezwalające na
aborcję.
Tak więc aborcja z punktu widzenia Kościoła stanowi akt zabójstwa bezbronnej
osoby i jest zarazem krańcowym przejawem ideologii pogardy dla życia ludzkiego. To
stanowisko choć spotyka się z wieloma sprzeciwami, jest niezmienne od XX stuleci. Nic
nie może usprawiedliwić zabicia żywej istoty, która zaczyna już czuć, myśleć, cierpieć i
kochać. Cały czas chodzi nam o istotę wieczną która otrzymała w chwili poczęcia duszę
nieśmiertelną.
Dzisiaj również rozwój medycyny jest dowodem na to, że kościół nie myli się w
swych naukach i każdy kto choć trochę interesuje się biologią wie, Ze już zapłodnione jajo
jest oddzielnym organizmem biologicznym, wyposażonym we własny kod genetyczny,
mający swoją własną dynamikę rozwoju.
Z punktu widzenia medycznego jest to zabieg ryzykowny nie mający bynajmniej
czysto kosmetycznego charakteru. Mimo iż technicznie przerwanie ciąży nie jest
skomplikowanym zabiegiem, to jednak lekarz wykonując go, musi pokonać pewne
trudności aby dostać się do jamy macicy. Oczywiście lekarz kieruje się wyczuciem, ale
pomimo sterylnych warunków, pomimo prawidłowego wykonania zabiegu przez
fachowego lekarza, istnieje ryzyko że: mniejsze lub większe infekcje mogą doprowadzić
do zapalenia wiązadeł krzyżowo-macicznych, istnieje ryzyko ciąży pozamacicznej,
istnieje ryzyko bezpłodności.
Warto też wspomnieć o biologicznych i psychicznych urazach kobiet
spowodowanych przerwaniem ciąży. Wielu lekarzy wypowiada się bez ogródek, że
rezultat aborcji jest nieodwracalny w sensie biologicznym, lecz także
psychopatologicznym.
Obecnie w Polsce prowadzi się wielką dyskusję na temat aborcji. Stawia się liczne
pytania: Czy aborcja wyzwoli kobietę? Czy kobieta ma prawo do aborcji? Czyż to
"współczesne osiągnięcie" nie powinno istnieć także w Polsce?
W Stanach Zjednoczonych w latach 1965-1973 ta dyskusja nie była usprawiedliwiona, to
jednak była jakoś przynajmniej zrozumiała; nie posiadano jeszcze doświadczenia.
Podobnie jak obecnie w Polsce, w USA przez pięć, sześć lat toczyła się wielka dyskusja,
prowadząca do legalizacji aborcji. Dyskusja ta prowadzona była z pewnej względnej
niewiedzy, bez znajomości praktycznego wpływu tych praktyk na życie społeczne, na
kobietę czy historię kraju. Była to w pewnym sensie dyskusja retoryczna, teoretyczna.
Obecnie w dwadzieścia lat po legalizacji aborcji, znane są skutki które mówią o
tym, w jaki sposób zmieniło się społeczeństwo na skutek usuwania ze swego grona
"niechcianych" dzieci.
Powstało wiele dzieł naukowych i publikacji na temat szkodliwych skutków
aborcji, omawiających konsekwencje emocjonalne i społeczne; teorie stresu, kryzysu,
poczucia straty, nieszczęścia i winy, depresje, zaburzenia relacji między mężczyzną i
kobietą, alkoholizm, trudności w odżywianiu, samobójstwa, nowotwory itp. Dlaczego więc
prowadzi się taką wielką dyskusję, skoro skutki są nam dobrze znane i są tak tragiczne.
A co myślą o aborcji lekarze i naukowcy, czyli autorytety w tej dziedzinie:
Prof. dr med. J. Lejeune:
"Dzięki nadzwyczajnemu postępowi techniki wtargnęliśmy do prywatnego życia płodu (...)
Przyjęcie za pewnik faktu, że po zapłodnieniu powstała nowa istota ludzka nie jest już
sprawą upodobań czy opinii. Ludzka natura tej istoty od chwili poczęcia do śmierci nie jest
2
metafizycznym twierdzeniem, z którym można się spierać, ale zwykłym faktem
doświadczalnym".
Doc. Dr hab. med. W. Fijałkowski:
"Życie człowieka zaczyna się w chwili zapłodnienia. Nazwijmy ją chwilą zero. Owa
zapłodniona komórka - zygota - jest rozmiarów małego łebka szpilki... W kropelce
znajduje się ukryta moc, kształtująca postać ludzką w wytyczonym kierunku jej
indywidualnego rozwoju... Już w pierwszej sekundzie po nastaniu chwili zero zostało
ustalone, że: osiągniesz 176 cm wzrostu, włosy twoje będą ciemne i kręcone, wargi
wąskie, podbródek z dołeczkiem, nos nieco zadarty, że jesteś dziewczynką lub chłopcem".
Dr nauk przyrod. R. Kurniewicz-Witkowska
"Nowe życie - życie Waszego dziecka zaczyna się w momencie zespolenia ze sobą
żeńskiej komórki jajowej i męskiej - plemnika. Powstaje jedna komórka, która zawiera
wszystkie cechy przekazane przez komórki rodzicielskie i jest ona wypadkową dwóch
różnych linii dziedzictwa oraz stanowi pod tym względem jedyny i niepowtarzalny
związek nowego życia".
Doc. Dr hab. K. Wiśniewska-Roszkowska
"Pisząc o tym zabiegu w popularnych broszurach używa się medycznego określenia "jajo
płodowe", "usunięcie części jaja" itp. Co sprzyja rozpowszechnianemu mniemaniu, że to
jakieś jajo czy jakaś "galaretka", w żadnym razie nie człowiek. Trzeba tu wyjaśnić że
nazwa "jajo płodowe" oznacza płód wraz z narządami zewnętrznymi, które umożliwiają ku
życie w macicy i nazwa ta obowiązuje przez całe dziewięć miesięcy ciąży. Natomiast sam
płód już w trzecim tygodniu życia przybiera kształty wyraźnie ludzkie, a pod koniec
trzeciego miesiąca jest już dobrze rozwiniętym małym człowiekiem - wrażliwym i
czującym, liczącym 9-10 cm wzrostu. Tego malca przy sztucznym poronieniu miażdży się
i rozszarpuje na kawałki bez żadnego znieczulenia, czy uśpienia, które stosuje się choćby u
zabijanych psów i kotów. Dla tego małego, całkowicie bezbronnego człowieka nie ma
żadnej litości i względów".
Podsumowując.
Aborcja jest złem: wielkie religie świata potępiają aborcję np. w judaizmie i
chrześcijaństwie obowiązuje nakaz: "Nie zabijaj". Aborcja jest złamaniem lekarskiej
przysięgi Hipokratesa oraz Konwencji Genewskiej, która stanowi: " Będę okazywał
najwyższy szacunek dla ludzkiego życia od momentu jego poczęcia".
Aborcja nie jest konieczna: nie leczy żadnej choroby. Jeśli dziecko skazane na
aborcję byłoby chciane, lekarz podtrzymywałby ciążę wszystkimi znanymi metodami.
Obecnie występująca epidemia aborcji spowodowała zanikanie działalności placówek
adopcyjnych.
Aborcja jest niebezpieczna: oprócz śmierci dziecka aborcja może zagrażać zdrowiu
a nawet życiu matki. Jeśli niektórzy ludzie mogą legalnie zabijać innych dla swojej
wygody, chore jest cale społeczeństwo. Powszechność aborcji może doprowadzić do tego,
że wkrótce zabraknie młodych ludzi, od których pracy zależą świadczenia dla emerytów.
Spowoduje to nasilenie presji w kierunku stosowania eutanazji.
Powinniśmy troszczyć się nie tylko jako jednostki ale także jako wspólnota,
czyniąc z bezwarunkowego szacunku dla życia ludzkiego, fundament naszego
społeczeństwa.
3
Eutanazja. Co to jest eutanazja? Czy istnieją różne rodzaje eutanazji? Czy jest taka
ludzka instancja, która ma prawo zalegalizować eutanazję?
Aktualność problemu eutanazji jest bezdyskusyjna i niekwestionowana. W wielu krajach
naszego globu mamy do czynienia z próbami czy dyskusjami na temat wprowadzenia
eutanazji do praw poszczególnych krajów. Argumentem stanowiącym podstawę dyskusji o
eutanazji jest pojęcie wolności, jak i zagadnienia cierpienia. Człowiek, który nie znajduje
wokół siebie żadnych ogólnych prawd ani wartości i z góry nie uznaje żadnej etyki
ogólnej, która by zastrzegała jak ma żyć, jest pozostawiony swojemu wyborowi. Oznacza
to, ze człowiek jest wolny, czy tego chce, czy nie, osoba ludzka jest skazana na to, by być
wolną. Jest to jej trudna i ciężka konieczność. W konsekwencji ta wolność obejmuje
wszystkie momenty w życiu człowieka, a więc także prawo świadomego decydowania o
śmierci. Z kolei cierpienie stanowi jedno z najbardziej powszednich doświadczeń
człowieka.
Definicja, rodzaje i charakterystyka eutanazji.
Eutanazja jest to przestępstwo polegające na zabiciu człowieka na jego żądanie, pod
wpływem współczucia dla niego, pod pretekstem eutanazji w hitlerowskich obozach
koncentracyjnych wymordowano tysiące ludzi. Czy istnieją różne rodzaje eutanazji? Tak,
ale pierwszym i zarazem podstawowym, jest rozróżnienie ze względu na działanie lub jego
zaniechanie. Dlatego mówi się o eutanazji pozytywnej (czynnej) i negatywnej (biernej).
Przez eutanazję pozytywną rozumie się metody działania, których bezpośrednim celem jest
spowodowanie śmierci. Natomiast eutanazją negatywną nazywa się przerywanie
określonych metod leczenia w obliczu utraty wszelkiej nadziei przywrócenia zdrowia. Nie
ma w tym przypadku aktywnego działania zmierzającego wprost do zadania śmierci.
Termin "eutanazja" pochodzi z języka greckiego (eu-dobra, tanatos-śmierć) i oznacza
"dobre" w sensie "bezbolesne" odebranie komuś życia. Tak wiec wywodzący się z języka
greckiego termin "eutanazja" oznaczał pierwotnie dobrą i zaszczytną śmierć. W pojęciu
lekarzy oznaczał pełną miłości pomoc dla umierającego pacjenta, by ulżyć mu w
cierpieniu i zmniejszyć lęk. Użycie po raz pierwszy słowa eutanazja przypisuje się
Franciszkowi Baconowi który w 1606 roku określał nią jakość ostatnich chwil życia
człowieka, a konkretnie jego śmierć spokojną i łagodną.
Nie ma jednej definicji życia, ale prawdę o życiu można zawrzeć w sentencji:
"Życie jest wieczne,
miłość jest nieśmiertelna,
śmierć jest tylko horyzontem,
horyzont jest granicą naszego wzroku".
Od założeń antropologicznych zależą najczęściej stanowiska i argumenty zwolenników
bądź przeciwników eutanazji.
Eutanazja w Europie i Stanach Zjednoczonych Ameryki
Stosunkowo niedawno dowiedzieliśmy się, że w Holandii została prawnie dozwolona
eutanazja. Na marginesie należy zaznaczyć, że środki masowego przekazu zazwyczaj już
podawały, że prawo to obowiązuje od 1994 roku przy zachowaniu określonych ściśle
warunków. Holandia jest krajem, który przoduje w Europie jeśli chodzi o liczbę osób
4
decydujących się na eutanazję (15% umierających). Innym krajem w którym żywo toczy
się spór oto, czy eutanazja ma być legalna jest Francja.
Chcąc uzyskać w miarę pełny obraz rzeczywistości, należy zwrócić uwagę na to, że
dążenia państw zmierzające ku legalizacji eutanazji nie są tak zupełnie bezinteresowne,
bowiem pozbywanie się ludzi społeczeństwu nieprzydatnych, bo nieproduktywnych - czyli
w tych w których państwo musi inwestować, nic w zamian nie otrzymując, "jest bardzo
dobrym rozwiązaniem". Problem eutanazji jest obecny również w Polsce, choć do tej pory
niewiele się na ten temat mówi.
Tłem do dyskusji może być jednak pierwszy wydany po polsku "poradnik
samobójcy" noszący tytuł: "Ostateczne wyjście, czyli praktyczne porady dla śmiertelnie
chorych, jak samodzielnie lub z cudza pomocą popełnić samobójstwo". Książka Dereka
Humphryego zawiera m.in. przepis na koktajl z cyjanku potasu, podaje śmiertelne dawki
ogólnie dostępnych leków, udziela wskazówek na temat śmierci głodowej oraz prezentuje
opisy niecodziennych metod popełniania samobójstw.
Od 1990 roku w ponad 30 stanach USA uchwalono ustawy zabraniające aktywnej
pomocy przy umieraniu, która jednak - jak podaje "New England Journal of Medicine" stosowana jest w co szóstym szpitalu wobec nieuleczalnie chorych. Kodeks etyczny
amerykańskiego stowarzyszenia pracowników służby zdrowia zabrania zarówno czynnego
jak i biernego towarzyszenia umieraniu.
Dane statystyczne dotyczące warunków w jakich chorzy na nowotwory proszą o skrócenie
życia:
85% - ogólne osłabienie
74% - zależność i bezradność
59% - utrata godności i zeszpecenie
57% - ból
36% - lęk i inne
Pierwsza myśl jaka nasuwa się w związku z tymi danymi, to uzależnienie decyzji o śmierci
od warunków, w jakich znajduje się pacjent. Ból bowiem umieszczony jest dopiero na
czwartym miejscu. Oznacza to, iż ból nie jest decydującym i najważniejszym czynnikiem
przy argumentacji chorego na rzecz wcześniejszej śmierci.
Eutanazja w świetle Kodeksu Etyki Lekarskiej
Kodeks Etyki Lekarskiej uchwalony w grudniu 1991 roku w art. 31 stanowi, że:
"Lekarzowi nie wolno pod żadnym pozorem stosować eutanazji". Z kolei art. 30 tegoż
kodeksu mówi: "Lekarz powinien dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić choremu
humanitarną opiekę terminalną i godne warunki umierania. Lekarz winien do końca
łagodzić cierpienia chorych, w stanach terminalnych i utrzymywać w miarę możliwości,
jakość kończącego się życia".
Odczucia chorego
Powody decyzji chorego proszącego o skrócenie życia:
- lęk przed śmiercią
5
- uciążliwe otoczenie
- utrata intymności
- ukrywanie prawdy
- obrona przed zabiegami pielęgniarskimi
- zmniejszenie zdolności do codziennej aktywacji
- zakłócenie prywatności
- przyjęte na oddziale rutynowe czynności (budzenie, ubieranie się)
Jednolitość stanowiska etyki chrześcijańskiej uległa wszakże w ostatnich 30 latach
wyraźnemu zachwianiu. Podniosły się głosy niektórych moralistów i etyków którzy podjęli
próbę zinterpretowania podstawowych zasad etyki chrześcijańskiej w duchu sprzecznym z
całą dotychczasową tradycją. Dotyczy to przede wszystkim tezy piętnującej samobójstwo
bezpośrednie jako akt wewnętrznie zły. Zastosowano różne zabiegi, ale efekt końcowy jest
ten sam: uznanie wyjątkowej dopuszczalności tego samobójstwa. A już najbardziej
eutanazja samobójcza wydaje się tym autorom możliwa do etycznego usprawiedliwienia.
Sytuacja graniczna według W.Jacórzyńskiego
Według W.Jacórzyńskiego istnieje przyzwolenie na eutanazję w sytuacjach granicznych.
Jego zdaniem sytuacja graniczna ma miejsce wtedy i tylko wtedy, gdy:







Pacjent znajduje się w stanie terminalnym
Pacjent cierpi lub cierpiałby, gdyby był przytomny
Nie istnieje żaden sposób wyeliminowania cierpień pacjenta
Pacjent wyraża lub wyrażałby pragnienie skrócenia jego cierpień
Pacjent nie jest w stanie sam odebrać sobie życia
Decyzja pacjenta jest przemyślana, wyraźnie artykułowana i niezłomna
Nie istnieją dodatkowe racje, które mogłyby przeważyć decyzję pacjenta
Opinie i postawy osób umierających na nieuleczalne choroby
- Życie uznawane jest za wartość ostateczną, stąd odmowa jakiejkolwiek interwencji w
momencie śmierci lub umierania.
- Zrezygnowanie ze stosowania środków nadzwyczajnych na rzecz użycia środków
zwyczajnych.
- Zaniechanie wszczęcia leczenia równolegle rozwijającej się choroby uleczalnej u
pacjenta dotkniętego chorobą nieuleczalną.
- Zaprzestanie leczenia bez zgody chorego, kiedy pacjent życzy sobie, by dłużej go nie
leczono.
- Zaprzestanie leczenia bez zgody chorego, kiedy lekarz prowadzący uważa, że dalsze
leczenie może jedynie przedłużyć cierpienia pacjenta.
- Pozostawienie pacjentowi śmiertelnej dawki narkotyku lub środka uspokajającego, by
umierający mógł ewentualnie sam odebrać sobie życie.
- Pacjent uprzednio wyraża zgodę na to, by jeśli zajdą określone warunki - lekarz zrobił
mu zastrzyk, po którym chory już się nie obudzi.
- Bez zgody pacjenta, korzystając z uprawnień, lekarz skraca życie pacjenta za pomocą
śmiertelnej dawki jakiegoś środka.
6
Tak więc sytuacja 2,3,4,5 - oznacza kolejne stopnie eutanazji biernej - negatywnej,
natomiast sytuacje 6,7,8 - oznaczają kolejne stopnie eutanazji czynnej - pozytywnej.
Argumenty zwolenników legalizacji eutanazji
 Eutanazja po zalegalizowaniu i zaakceptowaniu społecznym pozostanie aktem tylko
dobrowolnym na który nie będą mogły mieć wpływu namowy i naciski.
 Będzie kontynuowane stawianie oporu, aby eutanazję poszerzyć na osoby, które są
trwale niezdolne do wyrażania swojej woli - prośby o odebranie życia.
 Legalizacja eutanazji zabezpieczy lekarzy przed odpowiedzialnością prawną.
 Jako cywilizowane społeczeństwo nigdy nie wykorzystamy eutanazji do
niewłaściwych działań.
Argumenty przeciwko legalizacji eutanazji ze względów społecznych
 Utrzymanie zakazu zabijania pacjentów przez lekarzy znacznie przewyższa ewentualne
sugerowane "korzyści" dokonywania eutanazji w wyjątkowych sytuacjach.






Zgodnie z etyką medyczną związek lekarza i pacjenta jest oparty również na
przekonaniu pacjenta, że lekarz nigdy nie targnie się na jego życie, wprowadzenie
eutanazji zniszczyłoby zaufanie pacjenta do lekarza.
Przy założeniu etycznym nie czynienia zła mimo zalegalizowania eutanazji lekarz nie
powinien z powodów etycznych zabijać chorych, to samo dotyczyłoby wszystkich
innych pracowników służby zdrowia.
Pacjenci w podeszłym wieku i przewlekle chorzy, którzy niejednokrotnie czują się
ciężarem dla innych winni być otaczani opieką społeczeństwa uznającego ich wartości
ludzkie, co sprzyja również ich dowartościowaniu, legalizacja eutanazji przez
społeczeństwo przy użyciu lekarzy jako instrumentu do zabijania mogłoby wpłynąć na
przekonanie, że takie rozwiązanie jest korzystne dla społeczeństwa i nie stanowi żadnej
szkody społecznej, a życie starych, niedołężnych, chorych ludzi nie przedstawia
wartości, w tej sytuacji osoby te mogłyby odczuć przez swą zależność od innych, że do
ich obowiązku należy prosić o eutanazję, aby nie być ciężarem dla społeczeństwa,
stanowiłoby to zagrożenie dla autonomii wielu osób.
Legalizacja eutanazji ze względu na ból oraz zależność od innych w zakresie
codziennej aktywności, jak ubieranie się, karmienie itp. wpłynęłaby na dewaluację
współudziału niepełnosprawnych, chorych w życiu społecznym.
Ze względu na problemy z określeniem kompetencji i autonomii osób, w szczególności
w odniesieniu do ciężko chorych z depresją i lękiem w zakresie ustalania czy osoba jest
kompetentna aby zażądać eutanazji będzie niezwykle trudno wypracować zasady
prawne chroniące przed nadużywaniem eutanazji.
Ustalenie, że szybka śmierć, jest najlepszym rozwiązaniem w wielu sytuacjach dla
osób posiadających autonomię może poszerzyć te wskazania na osoby, które są
niedołężne, a nie posiadają autonomii co w konsekwencji znacznie obniży
respektowanie wartości życia.
Eutanazja w świetle Kodeksu Karnego
Wedle obowiązującego w Polsce Kodeksu Karnego eutanazja podpada pod kilka
artykułów:
Art.150, parag.1
7
Kto zabija człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia dla niego, podlega karze
pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Art.150, parag. 2
W wyjątkowych wypadkach, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a
nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Art.151
Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na
własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Nauka Kościoła na temat eutanazji.
Święta Kongregacja Nauki Wiary uważa za wskazane przedstawienie nauki Kościoła na
temat eutanazji. Dalszy rozwój medycyny sprawił, że w ostatnich latach pojawiły się nowe
aspekty w zagadnieniu eutanazji. Te nowe aspekty domagają się przedstawienia nowych
wyjaśnień w zakresie norm etycznych (norm etyki chrześcijańskiej). Nikomu nie wolno
nastawać na życie człowieka niewinnego, ponieważ sprzeciwia się to miłości Boga wobec
niego, narusza jego nieutracalne i niezbywalne, podstawowe prawo i dlatego taki czyn jest
bardzo ciężką zbrodnią. Każdy człowiek powinien żyć zgodnie z planem Bożym. Życie
zostaje mu powierzone jako dar, który powinien przynosić owoc już tutaj, na ziemi,
osiągnie on pełną doskonałość tylko w życiu wiecznym.
Nie można zgodzić się na świadome pozbawienie się życia, czyli samobójstwo,
podobnie jak na zabójstwo. Jeśli chodzi o samobójstwo, to jest ono często również
odrzuceniem miłości samego siebie, zaprzeczeniem naturalnego instynktu życia, ucieczką
od obowiązków sprawiedliwości i miłości wobec bliźniego, różnych społeczności, czy
wreszcie wspólnoty ludzkiej, chociaż - jak wiadomo - zdarzają się takie stany psychiczne,
które zmniejszają lub eliminują winę. W związku z tym trzeba ponownie zdecydowanie
oświadczyć, że nikt ani nic nie może w żaden sposób zezwolić na zadanie śmierci
niewinnej istocie ludzkiej, bez względu na to, czy chodzi o płód lub embrion, o dziecko,
osobę dorosłą czy starca, o osobę nieuleczalnie chorą, czy znajdującą się w agonii.
Intensywne stosowanie środków znieczulających, wywołuje jednak trudności, ponieważ na skutek przyzwyczajenia się - dla osiągnięcia ich skuteczności, należy zwiększyć ich
zwyczajną dawkę.
Podsumowując.
Trzeba wyraźnie stwierdzić, że zalegalizowanie eutanazji nie stanowi rozwiązania
problemu. Trzeba też być świadomym tego, że w sytuacji, gdy eutanazja jest prawnie
dozwolona, nawet przy najlepszej kontroli społecznej, zachodzi wielkie niebezpieczeństwo
nadużyć w formie podstępnie lub pozornie uzyskanej zgody na eutanazję od osób ciężko
chorych. Jeśli zaś została ona wyrażona wcześniej (przed chorobą), pozostaje wątpliwość
czy dana osoba nadal trwa przy podjętej uprzednio decyzji.
Wobec przedstawionych wyżej zagadnień, trudno jest się ustosunkować i wydać
jednoznaczne stanowisko w tej sprawie. Dopóki sami nie doświadczymy ogromu
cierpienia, cierpienia, które powoduje utratę przytomności, dopóty chyba nie możemy się
tak łatwo wypowiadać. Jednak na pewno nie można dopuścić do zalegalizowania eutanazji
czynnej.
8
x60
9
Download