W nawiązaniu do dotychczasowej korespondencji w sprawie

advertisement
W nawiązaniu do dotychczasowej korespondencji w sprawie sytuacji
epidemiologicznej chorób przenoszonych drogą płciową (RPO-580991-X/08/JS z 8
lutego 2008 r.; MZ-ZPŚ-078-9966-2/DW/08 z 11.03.2008 ) pragnę wyrazić satysfakcję
z finalizowania procesu legislacyjnego nowej ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu
zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Przywrócenie finansowania z budżetu Ministra Zdrowia kosztów diagnozowania
i leczenia osób nieubezpieczonych chorych na kiłę lub rzeżączkę, w tym również
kosztów leków, będzie spełnieniem wysuwanych od kilku lat postulatów środowiska
epidemiologów i wenerologów.
Uwzględniając jednak najnowszy raport Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób
Przenoszonych
Drogą
Płciową
Warszawskiego
Uniwersytetu
Medycznego
(CDiLChPDP) zamieszczony w meldunku Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego
- PZH i Głównego Inspektoratu Sanitarnego nr 11/A/08 o zachorowaniach na choroby
zakaźne i zatruciach, poczuwam się do obowiązku zwrócenia się do Pani Minister z
uprzejmą prośbą o dokonanie ponownej analizy sytuacji epidemiologicznej i
ewentualną weryfikację dotychczas zajmowanego przez resort stanowiska w tej
sprawie.
Rzecznik Praw Obywatelskich, mając na uwadze poważne następstwa zdrowotne
i społeczne niekorzystnego kształtowania się sytuacji epidemiologicznej, zwrócił się w
pierwszym wystąpieniu do Pani Minister z uprzejmą prośbą o spowodowanie szybkiego
zweryfikowania szeroko rozumianej polityki w zakresie zapobiegania chorobom
szerzącym się drogą seksualną. Udokumentowane dane z raportu Centrum DiLChPDP,
świadczyły o tym, że w 2006 r., wskutek złego stanu profilaktyki, diagnostyki i nadzoru
2
nad chorobami wenerycznymi, doszło do dalszego pogorszenia sytuacji
epidemiologicznej. Wg specjalistów pogorszenie sytuacji epidemiologicznej miało
ścisły związek z następującymi uwarunkowaniami:
- obserwowanym
od
1998
roku
demontażem
sieci
nadzoru
nad
chorobami przenoszonymi drogą płciową;
- drastycznym ograniczaniem wykonywania badań przesiewowych w kierunku kiły:
- pogłębiającym się z roku na rok spadkiem liczby badań serologicznych w kierunku
kiły w pionie skórno - wenerologicznym i niską wiarygodnością danych pochodzących
z rejestracji;
- niesprawnością nadzoru epidemiologicznego, w tym rejestracji chorych wenerycznie,
wskutek niewystarczającego finansowania tego zadania przez Główny Inspektorat
Sanitarny;
- niedopełnianiem przez część lekarzy ustawowego obowiązku zgłaszania zachorowań.
poważnymi zaniedbaniami na polu oświaty zdrowotnej.
W sygnowanej przez Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia odpowiedzi
uznano, iż:
- obawy, co do załamania się nadzoru epidemiologicznego nad chorobami
przenoszonymi drogą płciową nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości;
- nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości stwierdzenie, iż wielkość funduszy
przekazywanych przez Główny Inspektorat Sanitarny na wykonywanie zadań z zakresu
nadzoru epidemiologicznego (tj. prowadzenie rejestrów zachorowań i sporządzanie
raportów o zachorowaniach) jest niewystarczająca;
- w obecnej, stabilnej sytuacji epidemiologicznej chorób przenoszonych drogą płciową
w Polsce nie ma uzasadnienia do nakładania obowiązku szeroko zakrojonych
badań przesiewowych w celu wykrywania chorych na choroby weneryczne efektywność tych badań mierzona w stosunku do ponoszonych na ten cel nakładów
byłaby niska;
prowadzone przez Państwową Inspekcję Sanitarną działania edukacyjne
ukierunkowane są na przestrzeganie zasad bezpiecznych zachowań dotyczących
zapobiegania wszystkim chorobom zakaźnym przenoszonym drogą płciową.
Tymczasem listopadowy meldunek o zachorowaniach na choroby zakaźne i
zatruciach przynosi obszerną i budzącą niepokój, opartą na podstawie "Rocznych
sprawozdań o leczonych w poradniach skórno-wenerologicznych" (form. MZ-14)
3
nadesłanych do Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób Przenoszonych Drogą Płciową
WUM, informację o sytuacji epidemiologicznej chorób przenoszonych drogą płciową w
2007 roku:
Utrwalił się odnotowany w 2006 r. istotny wzrost zachorowań na kiłę nabytą. W
dalszym ciągu rodzą się w Polsce dzieci z kiłą wrodzoną, spada liczba wykonywanych
badań serologicznych w kierunku kiły. Nie poprawiają się wskaźniki leczenia
natychmiastowego (profilaktycznego) tzw. kontaktów w przypadku kiły i rzeżączki.
W pionie skórno-wenerologicznym w 2007 r. zbadano 514.969 próbek krwi, co
stanowi zaledwie 7% badań sprzed 10 lal. Ma to bezpośredni wpływ na niedostateczne
rozpoznawanie kiły utajonej wczesnej i późnej, którą diagnozuje się na podstawie badań
krwi. Niedostateczne rozpoznawanie kiły utajonej związane jest także z ograniczeniem
wykonywania badań przesiewowych w kierunku kiły do krwiodawców i ciężarnych.
Kiłę w czasie ciąży stwierdza się obecnie u podobnej liczby ciężarnych co w latach, gdy
w Polsce rodziło się ponad 100.000 dzieci więcej. W 2007 r. kiłę wrodzoną rozpoznano
u 6 dzieci.
Nie wszyscy lekarze, szczególnie prowadzący prywatne praktyki i innych
specjalności niż dermatologia, dopełniają ustawowego obowiązku zgłaszania
zachorowań. Stąd też dane o zachorowaniach są niepełne. Przyczynia się też do tego
brak środków na utrzymanie sprawnie funkcjonującego nadzoru epidemiologicznego w tym rejestrów chorych wenerycznie, które w połowie województw funkcjonują przy
Centrach Zdrowia Publicznego i Stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych - w oderwaniu
od lecznictwa skórno-wenerologicznego. Dowodem na fragmentaryczności danych
ogólnokrajowych jest fakt, że 1/3 wszystkich kil i 1/5 rzeżączek diagnozowana jest i
leczona w jednej tylko poradni - w Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób
Przenoszonych Drogą Płciową WUM.
Wskaźniki leczenia profilaktycznego kiły i rzeżączki od łat są bardzo niskie.
Pacjenci nie ujawniają personaliów swoich partnerów seksualnych i często nie
informują ich o konieczności zgłoszenia się do lekarza. (...)
Na istotne ograniczenia w dostępności leczenia wpływa także długi okres
oczekiwania na wizytę u specjalisty. Istotne znaczenie ma również bardzo zła sytuacja
epidemiologiczna w krajach byłego Związku Radzieckiego, gdzie wskaźniki
zapadalności przewyższają wielokrotnie wskaźniki notowane w Polsce.
Niekorzystny wpływ na sytuację epidemiologiczną ma brak środków na
prowadzenie badań profilaktycznych i działań edukacyjnych. Od 7 lat nie powstały w
Polsce jakiekolwiek materiały informacyjne o chorobach przenoszonych drogą płciową
dla pacjentów, a poziom świadomości zdrowotnej w polskim społeczeństwie niestety
4
jest niski. Szerzeniu się chorób przenoszonych drogą płciową sprzyja także łatwy
dostęp do usług seksualnych (agencje towarzyskie, prostytucja przydrożna).
Nie wiadomo jakie będą przyszłe koszty zdrowotne i społeczne czynionych przez
ostatnie lata oszczędności. Polityka państwa w zakresie zwalczania chorób
przenoszonych drogą płciową powinna uwzględnić ich społeczny charakter i zapewnić
środki finansowe konieczne do bezpłatnego leczenia, badań profilaktycznych i działań
edukacyjnych. Jest to ważne również ze względu na stały wzrost w Połsce liczby osób
zakażonych HIV w wyniku kontaktów płciowych oraz fakt, że objawy "klasycznych"
chorób wenerycznych wielokrotnie zwiększają zakaźność HIV.
Jako Rzecznik Praw Obywatelskich nie mogą przejść obojętnie wobec rażących
rozbieżności między udokumentowanymi informacjami z raportu Krajowego Centrum
Diagnostyki i Leczenia Chorób Przenoszonych Drogą Płciową a uspokajającym,
niestety tylko w wymiarze statystycznym, stanowiskiem reprezentowanym w
dotychczasowej korespondencji przez Ministerstwo Zdrowia. Nie mogę zbagatelizować,
bez opartego na faktach wyjaśnienia, dramatycznej w swej wymowie konstatacji
wybitnych specjalistów medycznych: Przy coraz gorzej działającym nadzorze
epidemiologicznym, ograniczonym dostępie do poradnictwa wenerologicznego i przy
braku działań oświatowo-zdrowotnych mamy szansę na całkowite zlikwidowanie
problemu chorób wenerycznych. Będzie to niestety sukces jedynie w wymiarze
statystycznym.
Dlatego, na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o
Rzeczniku Praw Obywatelskich (jt. Dz. U. z 2001 r., Nr 14, poz. 147 ze zm.), zwracam
się do Pani Minister z uprzejmą prośbą o udzielenie wyjaśnień i informacji w sprawie
podjętych działań.
Download