Windykacja długu: ile kosztuje i jak zoptymalizować jej koszty?

advertisement
2015-01-08 10:20
Windykacja długu: ile kosztuje i jak zoptymalizować jej koszty?
Przedsiębiorcy doskonale wiedzą, że nieterminowe regulowanie należności przez
kooperantów oznacza nie tylko stres, ale i wymierne straty. Mimo to, mało kto podlicza
koszty własne związane z obsługą długu. W wielu przypadkach zlecenie outsourcingu
windykacji może przynieść oszczędności. Podpowiadamy kiedy jest uzasadnione i jak
uniknąć związanych z nim kosztów.
Sprawdź ile cię to naprawdę kosztuje
W momencie powstania zatorów przedsiębiorcy, którzy nie współpracują na stałe z
podmiotami z branży obrotu należnościami, ale są zdeterminowani do odzyskania swoich
pieniędzy, muszą podjąć szereg działań. Większość rozpoczyna od telefonów z monitem,
czasem wizyt u dłużnika. Popularną praktyką jest też wysyłka wezwań do zapłaty.
Ostatecznie większość spraw kończy się wniesieniem pozwu do sądu o wydanie nakazu
zapłaty. Każda z tych aktywności, nawet wykonywana dorywczo, wiąże się z kosztami.
Zgodnie z różnymi szacunkami ekspertów oscylują one w granicach 8 proc. wszystkich
kosztów prowadzenia działalności. Poza kosztami administracyjnymi i pracowniczymi,
składają się na nie również straty wynikające z wyłączenia z obrotu znacznych sum, które
zamiast pracować, kredytują działalność nierzetelnych płatników.
Jak zlecić i nie zapłacić?
Firmy wychodzą z założenia, że nawet jeżeli nie odniosą sukcesu w samodzielnej windykacji
to przynajmniej nic ich to nie kosztuje. Eksperci od windykacji przekonują, że to
przeświadczenie jest dalekie od prawdy. Większość firm, które zleca odzyskanie długu,
wcześniej przez wiele tygodni próbowała własnymi siłami odzyskać należność i poniosła
związane z tym koszty, cześć złożyła nawet pozwy w sądzie. W każdym wypadku koszty te
były tym wyższe, im wyższy był nominał dług. Z tej perspektywy zlecenie outsourcingu
windykacji w momencie upływu terminu wymagalności jest najbardziej opłacalne.
Po pierwsze: profesjonalne firmy windykacyjne pobierają wynagrodzenie zależne od
rezultatów czyli prowizję od sukcesu. Oznacza to, że jeżeli firma nie odzyska naszego długu
koszty wszystkich działań pozostaną po jej stronie.
Po drugie: jeżeli windykacja prowadzona przez zewnętrzną firmę się powiedzie, a firma
windykacyjna posiada wewnętrzną kancelarią prawną, to na mocy ustawy o terminach
płatności, odzyska również własną prowizję od dłużnika. Ponadto, statystycznie największe
szanse na szybkie i skuteczne odzyskanie pieniędzy rokują należności o niewielkim stopniu
przeterminowania.
Sąd: ile to dokładnie kosztuje
Polubowne tj. pozasądowe odzyskanie długu udaje się kiedy dłużnik ma dobrą wolę. Niestety,
wiele spraw o zapłatę mimo wszystko znajduje finał w sądzie, a to wiąże się z dodatkowymi
kosztami. Wierzyciele ponoszą je w nadziei, że w perspektywie odzyskają całą należność.
Tymczasem koszty zastępstwa procesowego, jak i wpisu sądowego mogą być poważnym
obciążeniem. Wniesienie pozwu, w zależności od nominału długu, to koszt od 30 złotych do
100 tysięcy złotych. Dla długów o nominale do 10 000 złotych opłaty związane z wpisem są
stałe i wynoszą od 30 do 300 złotych. W przypadku długów o wyższych nominałach zasadą
jest wpis wysokości 5 proc. wartości przedmiotu sporu. Maksymalny koszt ustawa określa
jako 100 tysięcy złotych.
Wpis to jednak dopiero początek: rozporządzenie ministra sprawiedliwości określa również
koszty zastępstwa procesowego, a te przykładowo dla długu powyżej 5 000 do 10 000 złotych
wynoszą 1 200 złotych. Przedsiębiorca, który chce przed sądem dochodzić długu o wartości
od 10 001 do 50 000 zapłaci adwokatowi 2 400 złotych. Jeżeli wartość długu wynosi między
50 001-200 000zł zastępstwo procesowe będzie nas kosztować 3 600zł, powyżej 200 000 to
już wydatek 7 200 zł.
Co zrobić kiedy nie stać nas na odzyskanie własnych pieniędzy
Dochodzenie roszczeń przed sądem bywa bardzo kosztowne, szczególnie że firmy ponoszą
wspomniane wydatki najczęściej wtedy, kiedy nie otrzymały zapłaty od kontrahenta. Firmy
windykacyjne, które mają wewnętrzne kancelarie prawne mogą zaoferować dogodne warunki
rozliczeń i kompleksową obsługę na wszystkich etapach procesu windykacji: polubownym,
sądowym i egzekucyjnym. Przykładowo klienci Pragma Inkaso mogą liczyć na kredytowanie
kosztów wpisu sądowego. Przy wysokich nominałach długu firma oferuje też niższe niż
przewiduje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości koszty zastępstwa procesowego, a także
odzyskanie kosztów własnej prowizji od dłużnika. Prowadzenie równolegle negocjacji z
przygotowywaniem dokumentów, które będą pomocne w postępowaniu procesowym
znacząco wpływa na skuteczność działań, a także pozwala zminimalizować ich koszty. Firmy
z branży mają wypracowane procedury i wykwalifikowanych negocjatorów terenowych,
dlatego są w stanie z dużo lepszym rezultatem i ponosząc racjonalne koszty wykonać zadania,
które są czaso i kosztochłonne dla firm pozbawionych wewnętrznych działów windykacji.
Danuta Czapeczko – Dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Pragma Inkaso SA
Download