REFERAT SZKOLENIOWY NR 1 Opóźnienia rozwoju funkcji słuchowych jako przyczyna trudności i niepowodzeń w nauce. Różnicowanie dźwięków, ich analizowanie i syntetyzowanie dokonuje się na poziomie ośrodkowego układu nerwowego, głównie w korze mózgowej. Jeżeli słuchowe okolice kory mózgowej oraz niższe piętra struktur słuchowych są uszkodzone, wówczas procesy te przebiegają wadliwie. Jednak zaburzeń tych nie należy mylić z niedosłuchem pochodzenia obwodowego. Za niedosłyszące uważa się dziecko, u którego część receptorowa analizatora słuchowego (ucho)lub droga doprowadzająca (nerw słuchowy) są uszkodzone. Dzieci niedosłyszące źle odbierają dźwięki ze zbyt dużej odległości, ale jeżeli je już usłyszą, potrafią na ogół prawidłowo analizować i syntezować. Dzieci z zaburzeniami funkcji ośrodkowych, odwrotnie, poszczególne dźwięki słyszą bardzo dobrze bez względu na odległość, natomiast potoku dźwięków mowy nie potrafią wychwycić ich wszystkich po kolei i prawidłowo zróżnicować. Ponieważ odpowiedni poziom rozwoju funkcji słuchowych jest niezbędnym warunkiem prawidłowego kształtowania się mowy, to w związku z tym w wielu przypadkach można stwierdzić przebyte bądź aktualnie istniejące zaburzenia mowy. Jednak u tych dzieci, u których zaburzenia mowy zostały wyrównane lub w ogóle się nie pojawiły, obniżenie poziomu analityczno – syntetycznych funkcji słuchowych odbija się również niekorzystnie na nauce szkolnej. Większe trudności w nauce mają dzieci, u których obok zaburzeń percepcji słuchowej występują zaburzenia mowy czy też myślenia słowno – pojęciowego niż dzieci mające tylko zaburzenia percepcji słuchowej. Jednym z najbardziej uchwytnych przejawów opóźnienia rozwoju percepcji słuchowej są specyficzne trudności w czytaniu oraz pisaniu ze słuchu. Podczas pisania ze słuchu dziecko musi najpierw z całości dyktowanego słowa wyodrębnić poszczególne dźwięki, później zaś każdemu tych dźwięków przyporządkować odpowiadający mu znak graficzny. Czytając dziecko wykonuje te same czynności w odwrotnym porządku i te właśnie procesy zachodzące podczas czytania i pisania sprawiają największe trudności dzieciom z obniżonym poziomem funkcji słuchowych. Podczas pisania i czytania dzieci posługują się percepcją wzrokową. Z badań wynika, że dzieci z dobrą percepcją wzrokową mogą przez pewien czas maskować swoje defekty słuchowe. Dzieje się tak na skutek pamięciowego opanowania tekstu. Zdobywają przy tym dobrą orientację na temat układu poszczególnych wyrazów w stosunku do siebie, w stosunku do kartki (góra-dół) oraz obrazów, którymi tekst jest ilustrowany. Uczniowie ci jednak pozostają bezradni wobec wyrazów pierwszy raz widzianych oraz nie potrafią prawidłowo napisać nowych wyrazów ze słuchu. Natomiast inteligentni uczniowie z dużymi defektami w strefie słuchowej radzą sobie odgadując wyrazy nowe na podstawie zapamiętanych obrazów graficznych wyrazów dawniej poznanych, o zbliżonych układach liter. Pozostałych zaś wyrazów, których struktury graficznej nie znają, domyślają się z kontekstu. Z wielu badań wynika, że proces słuchowego scalania dźwięków przy czytaniu jest mimo wszystko dla tych dzieci łatwiejszy od czynności odwrotnej – różnicowania dźwiękowego części składowych i wyrazów przy pisaniu ze słuchu. Dlatego też często spotyka się uczniów 1 z zaburzeniami percepcji słuchowej, którzy czytają stosunkowo nieźle, natomiast bardzo źle piszą ze słuchu. Wielokrotnym błędem popełnianym podczas pisania jest zamiana głoski dźwięcznej na bezdźwięczną, szczególnie w wyrazach, w których w wymowie zachodzi asymilacja. Duże trudności sprawia także dzieciom z zaburzeniami percepcji słuchowej prawidłowe zmiękczanie, zwłaszcza poprzez znak zmiękczający, różnicowanie pisowni j oraz i, odróżnianie samogłosek nosowych od zespołu dźwiękowych (np.: ą od on, om). W klasach młodszych przy dużych zaburzeniach słuchowych uczniowie zniekształcają pisownię w takim stopniu, że wyrazy stają się nie do odczytania. U uczniów wyższych klas trudności wypływające z obniżenia analizy i syntezy słuchowej przejawiają się zazwyczaj tylko przy pisaniu wyrazów słabo znanych i fonetycznie skomplikowanych. Pisownia większości wyrazów, którymi dzieci operują jest już bowiem na ogół dobrze utrwalona w formie pamięciowych obrazów wzrokowych i kinestetyczno – ruchowych. Dlatego też rola analizatora słuchowego przy pisaniu w wyższych klasach wyraźnie maleje. Uczniowie z zaburzoną percepcją słuchową pomagają sobie podczas pisania pamięcią wzrokową. Dziecko spostrzega, że napisany ze słuchu wyraz nie odpowiada zapamiętanemu obrazowi graficznemu i samorzutnie to poprawia. Tej automatycznej korekty nie mogą dokonać uczniowie, u których zaburzenia funkcji słuchowych współistnieją z zaburzeniami funkcji wzrokowych. W przypadkach bardzo poważnych zaburzeń analizy i syntezy słuchowej uczniowie nie potrafią nawet powtórzyć za nauczycielem trudniejszych wyrazów, a jeśli się ich nauczą, łatwo je zapominają. Z obniżeniem poziomu percepcji słuchowej łączy się również gorsza pamięć słuchowa. Uczniowie wolniej się uczą, gorzej zapamiętują wiersze, a w wieku starszym na ogół mniej korzystają z wykładów, chętniej zaś uczą się z książek. Uczniowie z opóźnieniem rozwoju funkcji słuchowej mają trudności nie tylko w nauce języka polskiego, ale i języków obcych. Jeżeli w starszym wieku osiągają niezłe wyniki w tym zakresie, to tylko dzięki dobrej analizie wzrokowej i dobremu rozumowaniu. Wyniki badań przeprowadzone wśród uczniów z poważnymi niepowodzeniami w nauce, w klasach wyższych wykazały, że nie było ani jednego przypadku, w którym opóźnienia rozwoju percepcji słuchowej byłyby jedynym zaburzeniem rozwoju. Opracował : Grzegorz Walasek 2