STMS – sprawa statku Lotus (1927)

advertisement
Prawo zwyczajowe
STMS – sprawa statku Lotus (1927) - „Reguły prawa wiążące państwa (...) wynikają
z ich nieskrępowanej woli i zostały wyrażone w konwencjach i zwyczajach
powszechnie przyjętych wyrażających zasady prawa”.
Prawo zwyczajowe (zwyczaj) - to zbiór reguł będących wynikiem jednolitej praktyki
państw, której towarzyszy przekonanie, że praktyka ta jest zgodna z prawem i przez
prawo wymagana.
Definicja wskazuje na dwa elementy prawa zwyczajowego:
- obiektywny (materialny) - to jednolita praktyka państw, i
- subiektywny (psychologiczny) - to towarzyszące praktyce przekonanie państw opinio iuris - że jest ona prawem wymagana.
Definicja jest prosta. Bliższe określenie „istoty składników” prawa zwyczajowego jest
bardziej skomplikowane.
(I) Praktyka państw
(1). Jakie są jej znamiona
"Jedynie stała praktyka, efektywnie i niezmiennie wykonywana może generować
regułę międzynarodowego prawa zwyczajowego." (orzeczenie arbitrażowe w sprawie
przewozów lotniczych z 1965 roku; US v. Włochy)
Przejawy praktyki - Praktyką jest:

sekwencja zachowań, czynności, działań, które materialnie, zmierzają do
ukształtowania nowej sytuacji poddanej prawno-międzynarodowemu reżimowi
(„physical acts”);

sekwencja zachowań, które na podejmowaniu materialnych działań nie
polegają, przejawem których są jedynie wypowiedzi („verbal acts”) pozostające w
relacji wobec danej sytuacji;
„Physical acts” – „verbal acts”a instytucja prawa morza - szelf kontynentalny.
Szelf kontynentalny - przylegające do wybrzeża, łagodnie opadające w kierunku
kontynentalnego zbocza i morskich głębin, dno i podziemie mórz i oceanów o
szerokości 200 mil morskich.
Konwencja o prawie morza (1982), Część VI Szelf kontynentalny
Art. 76.1. „Szelf kontynentalny państwa nadbrzeżnego obejmuje dno morza i podziemie podmorskich
obszarów, ciągnących się poza jego morzem terytorialnym poprzez naturalne przedłużenie jego
terytorium lądowego do zewnętrznego skraju kontynentalnej krawędzi albo na odległość 200 mil
morskich od linii podstawowej, od której mierzona jest szerokość morza terytorialnego, gdy
wewnętrzny skraj kontynentalnej krawędzi nie sięga do tej odległości.”
Prawa państw nadbrzeżnych na szelfie normowane były do 1958 roku - (konwencja
genewska o szelfie) wyłącznie prawem zwyczajowym kształtowanym:
- z jednej strony, przez inicjowaną praktykę jego eksploatacji;
- z drugiej przez proklamację prezydenta USA Trumana z 28. 09. 1945 r., o prawie
państwa nadbrzeżnego (US) do zawłaszczenia bogactw szelfu;
(2). Czyje zachowania ?
Przede wszystkim organów państwa, które są bezpośrednio zaangażowane w
stosunki międzynarodowe; prezydenta, premiera, ministra spraw zagranicznych,
służby zagranicznej (dyplomatycznej – misje stałe, misje ad hoc, misje w
organizacjach międzynarodowych).
Efektem kontaktów dwustronnych, wielostronnych, realizowanych na forach
organizacji międzynarodowych są m.in., deklaracje wspólne, jednostronne
oświadczenia, dokumentacja konferencji i spotkań, korespondencja dyplomatyczna –
opisujące, sygnalizujące (bądź nie) praktykę państw (physical acts/verbal acts).
Początkowo „praktykę suwerennych państw” łączono wyłącznie z wypowiedziami
przedstawicieli – organów – bezpośrednio zaangażowanych w służbę zagraniczną
państwa.
To restryktywne podejście zostało zarzucone na przełomie XIX/XX wieku współcześnie świadectwem praktyki są także zachowania innych organów państwa:
- organów prawodawczych (ustawodawczych);
- innych organów administracji państwowej (niezależnie od szczebla);
- a także organów sądowych.
Świadectwem tej „przemiany” przykład orzeczenia Sądu Najwyższego Stanów
Zjednoczonych w sprawie Paquete Habana – (1900).
Czyja praktyka zdaniem Sądu świadczyła o ukształtowaniu się reguły prawa
zwyczajowego ?
Sąd wskazał m.in. na:
- wydane przez króla Anglii Henryka IV w latach 1403 i 1406 edykty;
- traktat zawarty miedzy Karolem V i Franciszkiem I z 1521 roku;
- regulację holenderską z 1536 roku;
- praktykę morską w trakcie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych;
- list Ludwika XVI z 5.06.1779 roku kierowany do admirała floty francuskiej;
- traktat zawarty pomiędzy US a Prusami 1785 roku;
- rozkaz dowodzącego grupą okrętów amerykańskich blokujących wybrzeże
Meksyku, przekazany na piśmie dowódcom z dnia 14.05.1846 roku;
- praktykę floty francuskiej podczas wojny krymskiej i wojny z Prusami;
- regulację japońską przyjętą w 1894 na początku wojny z Chinami itd.
SN US w sprawie Paquete Habana – (1900) stwierdził, że „(...) przegląd tych
precedensów w sposób oczywisty dowodzi, powszechnej zgody cywilizowanych
narodów świata, iż oto niezależnie od traktatowych postanowień i innych aktów
władzy publicznej, jest ukształtowaną regułą prawa międzynarodowego (...) przyjętą
przez walczących, że statki rybackie dokonujące połowów u wybrzeży, łącznie z ich
wyposażeniem, ładunkiem i załogą, nieuzbrojone i uczciwie prowadzące połów w
celu dostarczenia świeżej ryby są wyłączone od zajęcia jako łup wojenny.”
Zamykając rozważania kto i jak praktykę uprawia zauważmy:
Gdy mówimy o aktach werbalnych należy podkreślić, że aby były one „praktyką
państw” - muszą one być aktami publicznymi (podanymi do publicznej wiadomości).
Gdy mówimy o formułach „praktyki państw”, należy zwrócić uwagę na to, że na
„praktykę państw” składają się, obok materialnych i werbalnych aktywności, także
zachowania „pasywne” - nie działanie, powstrzymywanie się od działania,
zaniechanie działania w danej sytuacji – oznacza taka postawa przyzwolenie na
działanie innych - i jest również istotnym elementem „praktyki”.
Gdy mówimy o „praktyce państwa”, to pojawia się pytanie, czy orzeczenia sądów, trybunałów
międzynarodowych do niej należą ?
Gdy mówimy o „praktyce państwa”, to pojawia się pytanie, czy uchwały organizacji
międzynarodowych (rządowych) do niej należą ?
Z uwagi na rolę uchwał w kształtowaniu się prawa zwyczajowego uchwały OI, szczególnie
zaś rezolucje organu plenarnego ONZ – Zgromadzenia Ogólnego, postrzega się też jako
efekt złożenia szeregu aktów werbalnych przez państwa uczestniczące w głosowaniu nad
rezolucją (akty te polegają na głosowaniu każdej z delegacji za, przeciw lub wstrzymaniu się,
wraz z wcale częstym złożeniem wyjaśnieniem zajętego stanowiska).
(3). Właściwości praktyki państw
Definicje prawa zwyczajowego wskazują, że praktyka ta musi być 'stała',
'niezmienna', 'powtarzająca się', regularna’, by na jej fundamencie powstała norma
prawa zwyczajowego.
Wszystkie te terminy implikują ciągłość, zgodność - jednolitość następujących po
sobie zachowań – istnienie wzorca zachowań.
Niejednolite zachowania nie są praktyką, która jest w stanie generować zwyczaj.
Stan jednolitości praktyki implikuje, co do zasady, nie występowanie zachowań
odbiegających od przyjętego ich wzorca.
Ale...
Konflikt ukształtowanego wzorca zachowań z praktyką odmienną (nową) – może
osłabiać jego moc. Może prowadzić do jego zmiany. Podkreślmy jednak, że nie musi
do zmiany wzorca prowadzić, a tym samym zmieniać ukształtowaną regułę prawa
zwyczajowego.
(3.1.) Jednolitość zachowań jest odnoszona do:
- sekwencji zachowań państwa – wtedy jest mowa o jednolitości ,wewnętrznej’;
- sekwencji zachowań państw – wtedy jest mowa o jednolitości ‘kolektywnej’;
Orzeczenie w sprawie łowisk na Morzu Północnym (Wielka Brytania (UK) v.
Norwegia – 1951):
Tło sporu. Mniej więcej do początku wieku XX rybacy brytyjscy nie łowili w pobliżu wybrzeży Norwegii.
Zmienili zdanie przed I wojną św. Ludność wybrzeży norweskich poczuła się zagrożona ekonomicznie
ekspansją flot rybołówczych UK u wybrzeży Norwegii. Władze Norwegii znowelizowały w 1939 roku
prawo krajowe dotyczące swych kompetencji na morzu, określając stosowną ustawą m.in. zasięg
swych terytorialnych kompetencji, zakres przestrzeni morskich w których wyłącznie rybacy norwescy
mogą dokonywać połowów. Zasięg ten był przez UK kwestionowany. Po wielu incydentach w okresie
międzywojennym, po 1945 UK wniosła sprawę do MTS. Kwestionowała użytą przez Norwegię metodę
delimitacji granicy morskiej państwa. Norwegia nie użyła metody klasycznej tzn. linii równoległej do
linii podstawowej – linii najdalszego odpływu, która konfiguruje bieg linii granicznej na morzy tak jak
biegnie linia wybrzeża. Granica morska państwa jest przesuniętą w głąb morza, odzwierciedloną linia
wybrzeża. Norwegowie postępowali inaczej - z uwagi na fiordowy kształt wybrzeża, delimitując granicę
połączyli linią najdalej wychodzące w morze punkty wybrzeża i od tak ustanowionej linii podstawowej
dokonali delimitacji. Norwegowie zdaniem Brytyjczyków bezprawnie „poszerzyli” swoje morze
terytorialne, bowiem zwyczajowe międzynarodowe prawo morza dopuszcza delimitację jedynie w
odwołaniu do metody klasycznej. Trybunał uznał legalność praktyk delimitacyjnych Norwegii w świetle
prawa międzynarodowego – w świetle ukształtowanej jego zdaniem, w tym względzie, powszechnej
zwyczajowej normy prawa morza stanowiącej o takiej metodzie delimitacji. Trybunał stwierdził, że
Norwegia stosuje swoją metodę delimitacji co najmniej od 1869 roku, i od tego czasu, praktyka ta, nie
była do początku wieku XX, przez okres 60 lat, kwestionowana przez UK. Ponieważ jednak strona UK
poddawała w wątpliwość jednolitość zachowań tyczących delimitacji morza terytorialnego po stronie
norweskiej, wskazując na przypadki, które nie potwierdzały 100% konsekwencji w stosowaniu
‘norweskiej’ metody delimitacji i respektowaniu jej skutków – Trybunał w tej kwestii – kwestii
jednolitości „wewnętrznej” praktyki norweskiej – stwierdził co następuje:
Jednolitość ‘wewnętrzna’…
„Trybunał jest zdania, że nie należy przywiązywać zbyt wielkiej wagi do pewnych
niekonsekwencji i niezgodności, rzeczywistych lub pozornych, które UK odkryła w
praktyce Norwegii. Mogą być łatwo wyjaśnione w świetle różnorodności i bogactwa
zdarzeń, zachodzących w okresie biegnącym do 1812 roku, lecz nie są tego
znaczenia, aby mogły zmienić wnioski do jakich doszedł Trybunał.”
W tej samej sprawie Trybunał odniósł się do – kwestii jednolitości „kolektywnej” – a to za sprawą
konieczności odpowiedzi na pytanie, czy jest w prawie zwyczajowym powszechnym reguła, która
pozwala włączyć w obręb wód wewnętrznych wody zatok morskich, których punkty wejścia są
położone w odległości nie przekraczającej w linii prostej 10 Mm.
Jednolitość ‘kolektywna’…
Trybunał stwierdził, że „jakkolwiek zasada 10 Mm dla włączenia wód zatok w obręb
wód wewnętrznych została przyjęta przez pewną grupę państw, w ich prawie
krajowym, jak i łączących je traktatach i konwencjach, jak i zostały przyjęte w tym
względzie rozstrzygnięcia sądów arbitrażowych w sporach pomiędzy nimi, to inne
państwa przyjęły inne rozwiązania. Należy zatem stwierdzić, że zasada 10 Mm nie
nabyła statusu powszechnej normy zwyczajowej.”
Prawo morza (1982) – art. 10 – opisuje parametry zatok objętych ‘wodami
wewnętrznymi’.
Zatoki – o wejściu nie przekraczającym 24 Mm;
Zatoki historyczne – wejście do zatoki może być szersze;
(4). Jak intensywny, w jakim przedziale czasu występować musi ów jednolity
sekwens zachowań ?
Zauważa się, że czas kształtowania się zwyczaju do drugiej połowy XIX wieku był
stosunkowo „wolny”:
- relacje wielostronne się dopiero (w XIX w.) rodziły;
- relacje bilateralne były częstsze, ale często tajne;
- komunikacja w szerokim tego słowa znaczeniu wolna.
Stopniowo:
- dyplomacja wielostronna stawała się tak koniecznym jak i normalnym kanonem
postępowania, co istotne była jawna; refleksem czego OI i konferencje kodyfikacyjne;
- komunikacja stawała się szybka, by nie rzec u schyłku XX wieku, natychmiastowa
(Internet);
Proces tworzenie się nowych norm zwyczajowych (takich jak prawa człowieka,
ochrona środowiska naturalnego, bogate rozpisanie kompetencji państw
wykonywanych w przestrzeniach morskich, immunitet państwa) nabierał
przyspieszenia.
Potwierdzał bieg takiego procesu pogląd MTS wyrażony w wyroku z 20.02.1969 r., w
sprawie delimitacji szelfu Morza Północnego.
Sprawa ta dotyczyła sporu jaki powstał na tle delimitacji szelfu kontynentalnego, szelfu Morza
Północnego, który „łączy” Danię, Holandię i RFN. D i H uważały, że podział szelfu powinien być
dokonany w odwołaniu do reguły ekwidystansu, o której mowa w art. 6 konwencji genewskiej z roku
1958 o szelfie kontynentalnym.
Art. 6.2. Jeżeli... szelf kontynentalny znajduje się u wybrzeża dwóch sąsiadujących z sobą państw, to granica
szelfu... zostanie określona przez nie w drodze porozumienia. W braku porozumienia, ... granica zostanie
określona przez zastosowanie zasady jednakowej odległości od najbliższych punktów linii podstawowej, od
których mierzy się szerokość mórz terytorialnych każdego z tych państw.
RFN nie była stroną konwencji. D i H utrzymywały, że reguła o której mówi art. 6 KG jest częścią
powszechnego prawa międzynarodowego, jest powszechną normą prawa zwyczajowego. Na rzecz tej
tezy D i H argumentowały w różny sposób i do rodzajów tej argumentacji wrócimy przy innej okazji.
M.in., D i H twierdziły, że jeśli nawet reguła art. 6 w chwili przyjęcia konwencji – tj. w 1958 roku - nie
była częścią powszechnego prawa, a artykuł ten nie kodyfikował powszechnej normy prawa
zwyczajowego to od chwili wejścia w życie konwencji norma art. 6 stała się taką normą ponieważ,
potwierdza powszechne przyjęcie tej reguły, powszechna praktyka;
Trybunał stwierdził – „(...) że krótki czas jaki upływa od chwili wejścia w życie
konwencji - sam w sobie - nie stanowi przeszkody dla ukształtowania się nowej
reguły prawa zwyczajowego, będącej oryginalnie wyłącznie konwencyjną regułą;”
Jak intensywny, w jakim przedziale czasu występować musi ów jednolity sekwens
zachowań ?
- SN Stanów Zjednoczonych w sprawie Paquete Habana (1900) – analizował
praktykę 400 lat;
- MTS w sprawie delimitacji szelfu Morza Północnego – nie wykluczył możliwości
ukształtowania się normy zwyczajowej w okresie 11 lat (1958-1969);
- 4.10.1957 r – norma wyłączająca przestrzeń poza-powietrzną z suwerennego
władztwa powstała w ciągu... 1 godziny.
Przyspieszenie procesu tworzenia się zwyczaju wymaga ciągle jednak pewnego, choć krótszego
przedziału czasu jego tworzenia. Sądzić można zatem, że wystrzelenie w 1957 roku przez ZSRR
sputnika i ukształtowanie się w ciągu (godziny, kilku godzin) reguły prawa zwyczajowego, że oto
przestrzeń poza powietrzna, przez którą przelatywał ów obiekt, nie podlega jurysdykcji państw –
bowiem państwa nad terytorium których sputnik krążył - nie zaprotestowały przeciwko jego obecności,
a więc tolerowały ten fakt - jest przykładem wyjątku potwierdzającego tę tezę.
(5) Jaki jest, jaki może być przestrzenny zasięg interesującej nas praktyki ?
(5.1.) Zwyczaj powszechny – ius dispositivum.
Czy warunkiem koniecznym istnienia powszechnej normy prawa zwyczajowego - jest
udział (aktywny/pasywny; fizyczny/werbalny) w ‘praktyce’ przez każde z państw
członków społeczności międzynarodowej, a tym samym sygnalizowanie przez każde
z nich indywidualnie, swej indywidualnej zgody na stanowiony normą reżim ?
W opinii sądów międzynarodowych brak partycypacji (aktywnej/pasywnej;
materialnej/werbalny) w „praktyce” nie wyklucza związania państwa pozostającego
‘poza nią” zwyczajem powszechnym.
Skąd to, sprzeczne z woluntarystycznymi
międzynarodowego, przekonanie ?
założeniami
systemu
prawa
Z (1) oglądu i interpretacji faktów…
- Jeśli przyjrzeć się praktyce powstawania tak powszechnie przyjętych norm prawa zwyczajowego, jak
ta, która stanowi o prawie państw nadbrzeżnych do szelfu, nie można odnotować okoliczności
wskazujących na to, iżby każde państwo, członek społeczności międzynarodowej w aktywny, czy też
pasywny sposób – godziło się – na powstanie normy. Istotna część państw – a wśród nich, Mongolia,
Nepal i Czad, akceptuje ten reżim, nie ustosunkowywały się – ani aktywnie, ani pasywnie – zapewnie
w ogóle – do międzynarodowym morskich praktyk i normujących je konstrukcji prawa morza. Nikt nie
ma wątpliwości, iż w przypadku podjęcia aktywności morskich uszanować muszą prawo do szelfu
tych, którzy je mają;
- Newcomers (nowe państwa) – akceptują to co zastają – bez ogłaszania tego !
Najnowszy przykład państw powstałych w latach 90’ (XX wieku) na terenach byłego ZSRR,
Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii, czy też Federacyjnej Republiki Czechosłowacji –
świadczy o tym, ze nie zasygnalizowały nowopowstałe państwa w najmniejszym stopniu, iż nie są
związane zastanym reżimem zwyczajowym powszechnym – przeciwnie, związanie się całym
dorobkiem powszechnego prawa zwyczajowego zasygnalizowane zostało, przyjęciem w przyjętych
przez nie konstytucjach klauzul potwierdzające związania się tym rodzajem norm prawa
międzynarodowego.
i... z (2) stwierdzenia MTS w sprawie delimitacji szelfu Morza Północnego (1969).
Trybunał odrzucił tezę, jakoby w obrębie powszechnego prawa zwyczajowego
pojawiła się norma odzwierciedlająca dyspozycję art. 6 konwencji o szelfie
kontynentalnym (1958), bowiem, mając na uwadze okres od chwili przyjęcia
konwencji do chwili wyrokowania w sprawie, „(...) w tym okresie, praktyka państw, w
tym państw, których interesów konwencja szczególnie dotyka, nie była powszechna,
jak i jednolita i zgodna z dyspozycją konwencyjnego postanowienia.”
Norma powszechna prawa zwyczajowego, pojawia się zatem w opinii Trybunału
wtedy, gdy „praktyka” jest powszechna, a jest powszechną wtedy, gdy spełnia
następujące znamiona:
(i) znacząca liczba państw w niej uczestniczy, i
(ii) uczestniczą w niej państwa, które są obiektywnie (z natury rzeczy)
zainteresowane daną dziedziną obrotu.
Norma zatem wiąże wszystkie państwa, przy czym akt zgody na zwyczajowy reżim
jest pochodną wyrażonej zgody przez węższy ich krąg - określony tak ilościowo
(’znacząca liczba państw’ nie wszystkie zatem) i jakościowo (‘państw obiektywnie
zainteresowanych daną dziedziną obrotu’).
(5.1.1.). Skoro norma powszechna prawa zwyczajowego, o której mowa, jest ius
dispositivum, to rodzi się pytanie, czy możliwym jest przeciwstawienie się jej
(powszechnemu skutkowi) ?
To jest możliwe przez przyjęcie postawy „persistent objector” – postawa to to: stałe,
konsekwentnie sprzeciwianie się skuteczności zwyczajowego reżimu, od chwili jego
powstawania (narodzin), jak i w każdym późniejszym czasie jego oddziaływania.
US - persistent objector wobec kształtowania się zwyczajowego reżimu będącego
odzwierciedleniem postanowień tej części konwencji o prawie morza (1982), która
dotyczy – Obszaru (rozdz. XI) – a więc dna morskiego i jego zasobów, które
stanowią wg konwencji - należące do całej społeczności międzynarodowej –
„wspólne dziedzictwo ludzkości”.
Status prawny Obszaru i jego zasobów – art. 137 .1 „Żadne państwo nie będzie
występować z roszczeniami ani wykonywać suwerenności lub suwerennych praw
nad jakąkolwiek częścią Obszaru lub jego zasobów, ani też żadne państwo lub
osoba fizyczna bądź prawna nie będą zawłaszczać jakiejkolwiek jego części. Żadne
takie roszczenie lub wykonywanie suwerenności bądź suwerennych praw nie będą
uznawane.”
US – konwencja - a rozdz. XI – Obszar – Organizacja Dna Morskiego (ODM)
Większość uregulowań Konwencji jest dla Stanów Zjednoczonych (US) do przyjęcia.
W czym problem ?
Okres wątpliwości zdecydowanych (1982-1998) - dotyczą części XI i dołączonych do niej aneksów (III
i IV) – dotyczących eksploatacji dna [‘deep seabed mining’], kwalifikowanych jako niezgodne z
interesami US.
Reżim – ‘wspólne dziedzictwo ludzkości’ – przestrzeń i zasoby niezawłaszczalne – dla państw o
rozwiniętej technologii pozyskiwania zasobów z dna morskiego - piękny sen !!!
Wśród nie dających się akceptować dla USA w tym konwencyjnym „śnie” rozwiązań były –
głównie – kwestie następujące:
(i)
ustalenia przewidujące obowiązkowy transfer prywatnych technologii (na rzecz innych
– państw rozwijających się - niby dlaczego ‘za darmo’ ?);
ściślej chodziło o art. 144 Transfer technologii
1. Organizacja podejmuje przedsięwzięcia stosownie do niniejszej Konwencji (...)
b. w celu popierania i zachęcania do przekazywania krajom rozwijającym się takich technologii i wiedzy naukowej
w taki sposób, żeby wszystkie Państwa-Strony odniosły z tego korzyść.
2. W tym celu Organizacja i Państwa-Strony współpracują ze sobą w celu popierania transferu technologii i
naukowej wiedzy, odnoszących się do działalności w Obszarze tak, aby Przedsiębiorstwo i wszystkie PaństwStrony uzyskały z tego korzyść. W szczególności będą one inicjować i popierać:
a/ programy przekazywania technologii mającej związek z działalnością w Obszarze na rzecz Przedsiębiorstwa i
na rzecz państw rozwijających się, obejmujące ułatwienia w dostępie Przedsiębiorstwa i państw rozwijających się
do odpowiedniej technologii na sprawiedliwych i rozsądnych warunkach; (...)”
Szczegółowo transfer technologii opisany został w art. 5 Aneksu III do konwencji
(ii)
(iii)
(iv)
rozwój aktywności wydobywczych nie był gwarantowany, bowiem wykluczano reguły
wolnego rynku w modelowaniu aktywności wydobywczych (ustalać miano limity
wydobywcze);
w efekcie brak (wolnego) dostępu do zasobów mineralnych dna morskiego;
ale również dla USA miał znaczenie brak realnego wpływu na proces podejmowania
decyzji w obrębie Międzynarodowej Organizacji Dna Morskiego;
Międzynarodowa Organizacja Dna Morskiego – administruje eksploatacją dna morskiego (Obszaru i
jego zasobami). Organy: Zgromadzenie, Rada i Sekretariat. Zgromadzenie organ plenarny – wybiera
Radę i SG; określa wysokość składek, decyduje o regułach funkcjonowania Organizacji; decyduje o
podziale pozyskiwanych dóbr. Rada (36) członków, organ wykonawczy.
5.2. Zwyczaj regionalny.
Sprawa Haya de la Torre – MTS (1950);
Spór i rozstrzygana przez MTS sprawa dotyczyły Peru i Kolumbii. Kolumbia przyznała na terenie
swojej placówki dyplomatycznej azyl politykowi peruwiańskiej opozycji Haya de la Torre, po nieudanej
próbie przejęcia przez nią władzy w Peru. Udzielając azylu stwierdzała, że akt ten znajduje swoje
oparcie w „międzynarodowym prawie amerykańskim” i jest „zwyczajem regionalnym... właściwym
praktyce państw Ameryki Łacińskiej”. Z prawa tego wynika, iż w zaistniałej sytuacji (walki politycznej) –
w następstwie jednostronnej oceny wydarzeń – Kolumbia ma przewidziany prawem tytuł do udzielenia
azylu politycznego na terenie placówki dyplomatycznej. Trybunał analizował przypadki precedensów
takiego postępowania wskazane przez Kolumbię, odnotowując iż są one jednak „niejednolite i często
niezgodne”. Konkludując, stwierdził, że nawet gdyby skutecznie dowodzić o istnieniu takiego zwyczaju
w kręgu państw amerykańskich, o jakim twierdzi Kolumbia, zwyczaj ten nie byłby skuteczny wobec
Peru, bowiem Peru odmawiało przyjęcia takiej reguły w swojej praktyce.
Trybunał stwierdził zatem, że istnienie regionalne normy zwyczajowej może mieć
miejsce. Wykazanie jej istnienia wymaga jednak przeprowadzenia skrupulatnego
dowodu wyraźnie deklarowanej zgody każdego z państw na jej skuteczność wobec
siebie. Nie można tej zgody – przy braku wyraźnej praktyki domniemywać.
5.3. Zwyczaj dwustronny.
Sprawa przejścia przez terytorium Indii - MTS (1960)
Spór między Indiami a Portugalią. Jedną z rozstrzygany kwestii było to czy istnieje zwyczaj lokalny,
bilateralny dotyczący prawa przejścia podmiotów portugalskich przez terytorium Indii do portugalskich
enklaw położonych w ich obrębie. Indie podnosiły, że rozważanie kwestii spornej w odwołaniu do reguł
zwyczajowych wiążących dwa państwa jest z istoty swej nieuprawnione – norma zwyczajowa nie
może normować relacji bilateralnych.
Trybunał (odnosząc się do tez Indii) stwierdził w sprawie „Trudno zrozumieć,
dlaczego liczba państw, pomiędzy którymi może powstać zwyczaj lokalny na
podstawie długoletniej praktyki koniecznie musi być większa niż dwa. Trybunał nie
widzi powodu, dlaczego długotrwała praktyka pomiędzy dwoma państwami, przyjęta
przez nie jako zasada regulująca stosunki między nimi nie mogłaby stanowić
podstawy wzajemnych praw i obowiązków między tymi dwoma państwami.”
II. Element subiektywny zwyczaju
przekonanie o zgodności zachowań z prawem
opisuje je termin - opinio iuris sive necessitatis - „przekonanie o prawie lub
konieczności”.
„Refleksja nad rolą opinio iuris w procesie kształtowania się zwyczaju, przypomina poszukiwanie
kamienia filozoficznego, którego odnalezienie pozwala na przekształcenie obojętnej masy
zakumulowanej praktyki w złoto wiążących reguł prawa...”
(1). Istota opinio iuris
MTS w wyroku w sprawie delimitacji szelfu Morza Północnego (1969) stwierdził:
„Państwo musi mieć (poczucie), iż jego postępowanie jest zgodne z zobowiązaniem
przewidzianym prawem. Ani częstotliwość postępowania, ani też zwyczajowy
charakter postępowania nie wystarczy. Istnieje wiele przykładów zachowań
międzynarodowych dotyczących protokołu dyplomatycznego na przykład, które są
powtarzane niezmiennie, lecz które są motywowane względami kurtuazji, wygody lub
tradycji, nie zaś poczuciem prawnego obowiązku.”
Przekonanie (poczucie prawne) łączymy zatem ze:
zgodą na to, że reguła staje się normą prawa zwyczajowego;
stanem świadomości, że reguła jest już ukształtowaną normą prawa zwyczajowego;
Dwie funkcje - opinio iuris – w procesie kształtowania się normy zwyczajowej
- funkcja konstytutywną - zgoda na powstanie normy zwyczajowej;
- funkcja deklaratywna – potwierdzenie istnienia normy zwyczajowej;
(2). Co jest formalnym przejawem opinio iuris?
- akty akceptacji (zgody) państw (werbalne-materialne; aktywne-pasywne) danej
normy (zbioru norm);
- w przypadku zwyczaju powszechnego – przypisywana także państwom postawa
„przyjęcia do pozytywnej wiadomości skuteczności zwyczajowego reżimu”;
(3). Który z przejawów opinio iuris dominuje ?
Oczywiście akty zgody (materialne-werbalne; aktywne).
Sygnalizuje to definicja aktu kodyfikacji prawa - art. 15 statutu Komisji Prawa
Międzynarodowego ONZ.
Akt kodyfikacji to akt ujmowania w formę umowy międzynarodowej norm prawa
zwyczajowego.
Polega on na: "(...) precyzyjnym formułowaniu i systematyzacji reguł prawa
międzynarodowego w dziedzinach, w których mamy do czynienia ze stałą praktyką
państw, precedensami i zbieżnymi opiniami doktryny.”
(4). W świetle przeprowadzonych wywodów nt. praktyki i opinio iuris możemy
powiedzieć, że w klasycznej refleksji element obiektywny i subiektywny, ściśle ze
sobą splecione, w koniecznej proporcji kreują normę prawa zwyczajowego.
W świetle przeprowadzonych wywodów nt. praktyki i opinio iuris, odniesionych do
powołanych przykładów możemy powiedzieć, że... we wszystkich analizowanych
przypadkach element obiektywny i subiektywny, ściśle z sobą splecione, w
koniecznej proporcji kreują normę prawa zwyczajowego. To „odnajdywanie”
koniecznej proporcji i związku między obu elementami – praktyki (materialnej przede
wszystkim) i opinio iuris, to sposób postrzegania, w klasycznym wymiarze, istnienia
międzynarodowego prawa zwyczajowego.
Współcześnie to co nazwaliśmy „konieczną proporcją” w kształtowaniu się
zwyczajowych reżimów ulega dość istotnej zmianie. Zmiana polega na narastającej
zgodzie na ograniczenia, w pewnych przypadkach, znaczenia praktyki materialnej
(material acts) dla kształtowania się norm zwyczajowych o charakterze
powszechnym, na rzecz verbal acts.
Jest to pochodną szeregu okoliczności. Państwa daleko częściej wypowiadają się o
oczekiwanym i pożądanym stanie prawa w interesujących je dziedzinach. Jeżeli
wiele państw to publicznie czyni to mamy do czynienia z kumulacją „verbal acts” – a
więc praktyką, której niekoniecznie muszą towarzyszyć „material acts”. „Verbal acts”
są przejawem „praktyki”. Znaczącym przykładem kumulacji „verbal acts”, mocnym
zatem sygnałem ‘praktyki’ są m.in., uchwały organów plenarnych OI – np. rezolucje
Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jeżeli zaś – co oczywiste - decyduje o istnieniu
reżimu zwyczajowego opinio iuris – a jak powiedzieliśmy, o jego istnieniu
wnioskujemy, z faktów, to – kumulacja tych aktów werbalnych i wywiedzenie zgody
na deklarowane w aktach tych reguły – dają podstawę by rozważyć o: kształtowaniu
się; bądź ukształtowaniu się; bądź też ewolucji zwyczajowego reżimu.... „w innej niż
klasyczna proporcji elementu obiektywnego (material acts) i subiektywnego”
Potwierdza to MTS. W sprawie Nikaragua v. US Trybunał (1986) wskazał na dowód
istnienia opinio iuris co do istnienia normy powszechnej zakazującej używania lub
grożenia użyciem siły w stosunkach międzynarodowych oraz zasady zakazującej
interwencji w sprawy należące do kompetencji wewnętrznej państw, wskazując na
wyrażenie tegoż dowodu w Deklaracjach – uchwałach, rezolucjach Zgromadzenia
Ogólnego ONZ – nade wszystko Deklaracji zasad prawa międzynarodowego z 1970
roku.
W opinii doradczej MTS w sprawie Dopuszczalności (warunków) użycia broni
nuklearnej z 1996 roku MTS wypowiedział się o roli rezolucji Zgromadzenia
Ogólnego w procesie formowania się norm powszechnych prawa zwyczajowego w
sposób następujący: „Mogą one w pewnych okolicznościach, dostarczać ważnych
elementów dowodu kształtowania się normy lub kształtowania się opinio iuris (...) Aby
stwierdzić, czy ma to miejsce w przypadku danej rezolucji, należy dokonać analizy jej
treści, jak i warunków w jakich została przyjęta (...) Zauważyć także trzeba, że
kolejne rezolucje mogą obrazować ewolucję opinio iuris, konieczną dla
ukształtowania się nowej reguły (...)”.
5. Traktat a prawo zwyczajowe powszechne – możliwe relacje.
Traktat jako dowód istnienia norm prawa zwyczajowego;
Traktat a proces kształtowania się norm prawa zwyczajowego;
Traktat a proces „krystalizacji” norm prawa zwyczajowego;
Traktat, przyczyna generacji norm prawa zwyczajowego;
5. 1. Traktat jako dowód istnienia norm prawa zwyczajowego.
Rzecz o „traktatach kodyfikacyjnych;
Stosunki dyplomatyczne
Stosunki konsularne
Prawo traktatów
Misje specjalne
Sukcesja traktatów
Prawo morza
Sukcesja archiwów...
Prawo traktatów GO’s
Użytkowanie wód...
Odpowiedzialność państw
1961/1964 1963/1967 1969/1980 1969/1985 1979/1996 1982/1994 1983/
1986/
1997/
2001/
- nie istnieje generalne domniemanie aby traktaty kodyfikujące jakoś dziedzinę
dokonywały kodyfikacji istniejącego w tej dziedzinie prawa zwyczajowego;
- traktaty kodyfikacyjne są w istocie mieszanką lex lata (akt kodyfikacji) i lex ferenda
(akt „progresywnego rozwoju prawa międzynarodowego”);
Świadectwem tego refleksja MTS nt. zastrzeżeń do kodyfikacyjnych traktatów (w sprawie delimitacji
szelfu Morza Północnego (1969)):
” (...) generalnie rzecz ujmując, przypadek taki (możliwości składania zastrzeżeń) dotyczy wyłącznie
reguł konwencyjnych... – a więc lex ferenda - nie może tak być w przypadku powszechnych lub
zwyczajowych zobowiązań, które z samej swojej natury, muszą być równej mocy dla wszystkich
członków społeczności międzynarodowej, i nie mogą z tej przyczyny być w swoich skutkach
wyłączane lub ograniczane, dla korzyści zgłaszającego zastrzeżenie”.
5. 2. Traktat a proces kształtowania się norm prawa zwyczajowego;
Przypadek przyjmowania reguł traktatów dla modelowania (bilateralnych, najczęściej)
relacji pomiędzy:
- stronami traktatu a państwami trzecimi;
- państwami nie będącymi stronami traktatu;
Konieczny dowód wykazujący, iż we wzmiankowanych wyżej kręgach realizowana
jest opisana traktatem ‘praktyka’, praktyka ta posiada znamiona „jednolitości” i
towarzyszy jej „opinio iuris”.
5.3. Traktat (prace nad traktatem) a proces „krystalizacji” norm prawa zwyczajowego;
Teza stron w postępowaniu (sprawa delimitacji szelfu Morza Pólnocnego – 1969)
„(...) proces definiowania i konsolidowania się powstającej normy prawa
zwyczajowego miał miejsce w toku prac Międzynarodowej Komisji Prawa
Międzynarodowego, reakcji rządów na tę pracę i obrad konferencji genewskiej”.
MTS nie zaprzeczył takiej możliwości, w badanej sprawie jej wystąpienia nie
stwierdził.
Istota tej koncepcji dotyczy przypadku krystalizacji właśnie, ukonkretniania się za sprawą toczonych
prac nad traktatem, znamion normy prawa zwyczajowego.
Sprawa delimitacji szelfu na Morzu Północnym rozstrzyganej przez MTS w 1969 roku. Przypomnijmy,
że D i H na różne sposoby chciały wykazać, że w sporze o podział szelfu z RFN, powinno aplikować
się regułę delimitacji opisaną w art. 6 konwencji genewskiej o szelfie. W sytuacji, gdy Trybunał odrzucił
tezę D i H, iż art. 6 jest „refleksem”, zapisem kodyfikacją, powszechnej normy prawa
międzynarodowego, D i H przedłożyły, inną tezę. Stwierdziły, że art. 6 jest refleksem powszechnej
normy prawa zwyczajowego, która ukształtowała się w toku prac nad traktatem. Stwierdziły, „(...)
proces definiowania i konsolidowania się powstającej normy prawa zwyczajowego miał miejsce w toku
prac Międzynarodowej Komisji Prawa Międzynarodowego, reakcji rządów na tę pracę i obrad
konferencji genewskiej” i norma ta pojawiła się – ostatecznie skrystalizowała się - w chwili przyjęcia
konwencji o szelfie kontynentalnym w 1958 roku.” Trybunał nie podzielił przekonania co do rezultatu
procesu „krystalizacji” art. 6, natomiast nie przeczył istnieniu takiego procesu.
A więc, można argumentować, że każdy z wyróżnionych etapów: (i) projektowanie regulacji przez
KMP; (ii) ustosunkowanie się do projektu rządów; (iii) prace przygotowawcze nad traktatem; (iv)
przyjęcie traktatu wpływać może, na konsolidację kształtującej się równolegle do tych procesów
powszechnej normy zwyczajowej.
Przykładem około 13 letnie prace prowadzące do przyjęcia konwencji o prawie morza w 1982 roku.
Wiele państw antycypowało rezultaty tej konferencji i w drodze jednostronnych aktów tworzyły – przed
1982 rokiem - wyłączne strefy ekonomiczne czy też opisany konwencją reżim wód archipelagowych.
W więc pojawiła się praktyka z pełną świadomością uprawniających ją, ustanawiania nowego reżimu
prawnego w przestrzeniach morskich, w następstwie „krystalizowania się” (?!) norm zwyczajowych.
5.4. Traktat a proces generowania norm prawa zwyczajowego;
MTS w sprawie delimitacji szelfu Morza Północnego (1969) –
„(...) Artykuł Traktatu ustanawiający normę postępowania, generuje normę, która
będąc normą konwencyjnego lub kontraktowego pochodzenia, przenika w obręb
prawa zwyczajowego, towarzyszy jej opinio iuris, i staje się normą wiążącą także dla
państw, które nie stały się i nie staną się, stronami konwencji. (...) Nie ma
wątpliwości, że proces taki jest oczywiście możliwy i pojawia się... i stanowi jedną z
uznanych metod, za pomocą której normy prawa zwyczajowego mogą powstawać.
(...) Ma miejsce wtedy, gdy w traktacie uczestniczy znacząca liczba państw oraz
uczestniczą w nim państwa zainteresowane szczególnie daną dziedziną obrotu”.
W przypadku konwencji o szelfie kontynentalnym z 1958 roku, Trybunał (1969) nie stwierdził jego
zdolności generowania zwyczaju. Konwencja w tej dacie była ratyfikowana przez 39 państw, na 130
możliwych, w tym przez część państw śródlądowych.
A walor generacyjny innych traktatów kodyfikacyjnych ? Będzie pochodną analizy
listy państw związanych traktatem wielostronnym - oceną ilości i jakości stron.
Przykłady odnajdywania w regulacjach traktatowych generacyjnego waloru:
- traktat paryski z 1856 roku (Traktat Pokoju i Przyjaźni miedzy Austrią, Francją, Zjednoczonym
Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii, Prusami, Rosją, Sardynią i Turcją) w art. 15 stwierdzał :
„Ponieważ aktem Kongresu Wiedeńskiego ustanowione zostały zasady co do urządzania żeglugi na
rzekach, kilka państw przedzielających lub przecinających, układające się Mocarstwa stanowią między
sobą, iż na przyszłość zasady te również stosowane będą do Dunaju i jego ujść. Oświadczają, iż
postanowienie to stanowi odtąd część publicznego prawa europejskiego i biorą je pod swoją
gwarancję.”
Nikt o zgodę państw spoza kręgu stron traktatu nie pyta, a stwierdzenie to raczej sygnalizuje opinio
iuris w przestrzeni europejskiej.
- przykład współczesny – Karta NZ i - chociażby zestawienie art. 2/4 i 2/6 Karty NZ:
art. 2/4 – „Wszyscy członkowie powstrzymają się w swych stosunkach międzynarodowych od
stosowania groźby lub użycia siły przeciwko całości terytorialnej lub niepodległości któregokolwiek
państwa.”
Art. 2/6 – „Organizacja zapewni, aby państwa, które nie są jej członkami postępowały zgodnie z
niniejszymi zasadami w stopniu koniecznym do utrzymania międzynarodowego pokoju i
bezpieczeństwa.”
I tutaj nikt o zgodę państw spoza kręgu stron Karty nie pyta, a stwierdzenie to raczej sygnalizuje
istnienie opinio iuris co do zwyczajowego w wymiarze powszechnym nakazu ujętego w art. 2/4.
6. Rola prawa zwyczajowego.
Piękna ale przeszła.
Piękna i aktualna.
6.1. Piękna, ale przeszła.
- bezsprzecznie źródłem międzynarodowego porządku jest zwyczaj (prawo
zwyczajowe);
- intensywność i pilność normowania relacji wymaga jednak jasnych, klarownych,
pisanych reguł;
- normy zwyczajowe – żmudna rekonstrukcja zwyczajowego standardu;
- intensywność procesów kodyfikacyjnych i ich dorobek – zbiór ‘kodeksów’ –
oczywisty tryumf prawa pisanego;
6.2. Piękna i stale aktualna.
- prawo zwyczajowe jest źródłem międzynarodowego porządku, ma wymiar
‘konstytucyjny’;
- traktaty tak, ale jak trwoga to do... zwyczaju – waga i znaczenie niewiążących
uchwał OI – odchodzi w przeszłość spontaniczne kształtowanie się zwyczajowych
reżimów – procesy tworzenia norm prawa zwyczajowego są współcześnie w pełni
świadomie animowane.
- intensywność procesów kodyfikacyjnych - zbiór ‘kodeksów’ - to refleks potęgi prawa
zwyczajowego;
- „Zwyczaj jednocześnie pełni, z jednej strony rolę ukrytego tła wszelkich innych
źródeł prawa międzynarodowego, z drugiej zaś, paradoksalnie, spowalnia procesy
wypracowania prawa umownego. Ta ostatnia funkcja jest widoczna w odniesieniu do
szczególnie wrażliwych dziedzin prawa międzynarodowego, gdzie kompromis
osiągnięty być może jedynie w następstwie cierpliwie uprawianej praktyki, a nie może
być osiągnięty w drodze zdecydowanie bardziej brutalnej procedury
dyplomatycznego uzgadniania traktatowego tekstu.”
Download