Mariusz Kędzierski Recenzja książki: Knopp Guido, SS. Przestroga historii, Warszawa 2004. Książka niemieckiego historyka, publicysty i znawcy dziejów III Rzeszy profesora Guido Knoppa jest rzetelnym i szczegółowym opisem działalności SSterrorystycznej organizacji, która była odpowiedzialna za politykę ludobójstwa prowadzoną przez hitlerowskie Niemcy w latach 1933-1945, a zwłaszcza w trakcie II wojny światowej (1939-1945). Należy podkreślić w tym miejscu, że na mocy wyroku wyroku Międzynarodowego Trybunału Wojskowego obradującego w 19451946 roku w Norymberdze SS (Schutzstaffeln) została uznana za organizację przestępczą. W ten sposób ponad milion członków tej nazistowskiej formacji stało się automatycznie zbrodniarzami wojennymi. Guido Knopp przedstawia historię „czarnej gwardii” Hitlera, zapoznaje czytelników z jej wewnętrzną strukturą, mechanizmami działania i głównymi przywódcami oraz podaje liczne przykłady jej masowych zbrodni. W książce znajdują się także mini-biografie twórców potęgi SSHeinricha Himmlera (1900-1945) i Reinharda Heydricha (1904-1942). Przy przedstawianiu tych głównych hitlerowskich paladynów III Rzeszy autor zajął się także wieloma aspektami ich skomplikowanej osobowości oraz źródłami ich zajadłego antysemityzmu. W swojej monografii Guido Knopp dużo uwagi poświęcił udziałowi SS w opracowaniu i bezwzględnej realizacji planu tzw. „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” w okresie II wojny światowej. Plan ten przewidywał szybkie wymordowanie 11 milionów europejskich Żydów. Autor udowadnia, że to przede wszystkim oddziały SS oraz jej polityczne i militarne przybudówki (SD, Einsatzgruppen, SS Totenkopfverbände, SS Verfügungstruppen, Waffen SS) odpowiadały za zbrodniczy „holocaust”- zagładę ponad sześciu milionów europejskich Żydów. Knopp zaznacza również, że ofiarami ludobójczej polityki SS byli nie tylko Żydzi. Podczas II wojny światowej funkcjonariusze SS mordowali także Polaków, Cyganów, Rosjan, działaczy ruchu oporu różnych narodowości, komunistów, homoseksualistów, świadków Jehowy, ludzi chorych psychicznie i setki tysięcy innych niewinnych ludzi. Dzięki tej pracy czytelnik może dokładnie zapoznać się z organizacją i funkcjonowaniem znajdujących się pod kontrolą SS obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, które były masowymi ośrodkami niewolniczej pracy i eksterminacji milionów ofiar ludobójczej polityki Hitlera. Autor uczynił to na przykładzie obozów koncentracyjnych w Dachau i w Auschwitz-Birkenau (Oświęcimiu-Brzezince). Knopp zwraca uwagę, że zaplanowany przez przywódcę nazistowskich Niemiec Adolfa Hitlera „holocaust” SS przeprowadzała systematycznie, gruntownie i bezlitośnie. Było to świadome mordowanie całych nacji i grup społecznych na skalę wręcz przemysłową. Bardzo interesujące i jednocześnie szokujące są wnioski, do których doszedł autor badając SS pod względem struktury społecznej i narodowościowej. Według niego w SS służyli nie tylko kryminaliści, mordercy i ludzie z tzw. marginesu społecznego. Większość członków tej formacji stanowili „zwykli ludzie”. Przykładem są przedstawiciele średniego mieszczaństwa, naukowcy, studenci, prawnicy, lekarze, urzędnicy państwowi i arystokraci, którzy w tych szczególnych 1 warunkach nazistowskiego totalitaryzmu stawali się okrutnymi zbrodniarzami mordującymi starców, kaleki, kobiety i dzieci. Zaskakujący jest fakt, że w zbrojnych oddziałach SS (Waffen SS) oprócz Niemców służyło także kilkaset tysięcy ochotników z innych państw, np. z Norwegii, Danii, Holandii, Belgii, Łotwy, Estonii, Albanii, Francji, Chorwacji, Włoch, Rumunii, Węgier, Włoch, ZSRR (głównie Ukraińcy, Rosjanie, Białorusini i Tatarzy), a nawet z brytyjskich Indii. Knopp podejmuje się także próby wyjaśnienia motywów zbrodni dokonywanych przez członków SS: „Przyczyniło się do tego państwo, w jakim przyszło im żyć. Jeśli państwo twierdzi, że mordowanie ludzi to wprawdzie postępowanie okrutne i niehumanitarne, ale służy wyższemu i dobremu celowi, to więzy moralne okazują się widocznie zbyt słabe, aby powstrzymać masy przed zachowaniem o wszelkich znamionach przestępstwa. Ludzie, którzy stawali się kryminalistami, w dużej części nie uświadamiali sobie, że postępują źle”. Należy zwrócić uwagę, że książka Guido Knoppa ma charakter publicystyczno-naukowego opracowania i ogólnej syntezy istniejących już monografii dotyczących Schutzstaffeln. Jest napisana żywym i barwnym językiem, bez przesadnie szczegółowej faktografii i przypisów, ponieważ autor chce dotrzeć do jak najszerszego grona czytelników. Autor niezwykle realistycznie opisuje drastyczne metody uśmiercania ludzi przez oddziały SS: masowe egzekucje przez rozstrzeliwanie, zagazowywanie spalinami w specjalnie skonstruowanych samochodach oraz insektycydem cyklonem B w komorach gazowych czy palenie żywcem w krematoriach. Wielkim atutem tej książki jest duża liczba starannie dobranych zdjęć archiwalnych związanych z SS (m.in. zdjęcia przedstawiające życie osobiste i rodzinne czołowych funkcjonariuszy SS, obozów koncentracyjnych, masowych egzekucji dokonywanych przez Einsatzgruppen na radzieckich Żydach). Książka ta została oparta na informacjach pochodzących z niepublikowanych dotychczas źródeł. Autor korzystał z dokumentów znajdujących w archiwach rozsianych w różnych częściach świata, od Waszyngtonu po Moskwę, a także z zeznań świadków historii SS: samych oprawców, ich ofiar i przeciwników reżimu hitlerowskiego. Praca Knoppa ukazała się w 2002 r. (w Polsce została wydana w 2004 r. przez wydawnictwo „Świat Książki”), a więc w czasie, gdy żyją jeszcze nieliczni, ostatni i bezpośredni świadkowie tej tragicznej historii- zbrodniarze z SS oraz byli więźniowie hitlerowskich obozów zagłady. To właśnie niewinnym ofiarom SS dedykował swoją książkę Guido Knopp. Na zakończenie niniejszej recenzji warto przytoczyć zaskakującą, wręcz kontrowersyjną, opinię samego autora o przesłaniu tej książki: „Jak brzmi morał tej historii? Sprawcą zbrodni mógł zostać każdy. Jeśli przestępcze państwo likwiduje bariery oddzielające prawo od bezprawia, żaden z jego obywateli nie może zagwarantować, że nie będzie podążał niezmiennie właściwą drogą. Natura ludzka jest na to za słaba. Coś z Himmlera i Mengele, z Eichmanna i Heydricha tkwi w każdym z nas. W innych czasach i innych okolicznościach wszyscy ci ludzie mogliby się wykazać „zupełnie normalnym” życiorysem, byliby zwykłymi, niepozornymi obywatelami. Himmler zostałby może nauczycielem szkoły średniej, Heydrich oficerem marynarki, a Mengele – pediatrą ...?”. 2 Zdaniem autora dzieje SS są niezwykle przerażającą przestrogą historii, która powinna uświadomić kolejnym pokoleniom, do czego może doprowadzić zbrodnicza ideologia i totalitarny system państwowy. 3