Zakładnicy umysłu, czyli czym są choroby neuropsychiatryczne

advertisement
Zakładnicy umysłu,
czyli czym są choroby neuropsychiatryczne
Emily rzuca się bezwiednie po całym łóżku, wierzga i odpycha trzymających ją pielęgniarzy, krzyczy
pourywane frazy w nieznanych językach, nienaturalnym głosem. Trudno uwierzyć, że niektóre zachowania
młodej dziewczyny przedstawione w filmie Egzorcysta, mogłoby również obrazować objawy choroby
neuropsychiatrycznej. Niestety wiedza na ten temat jest wciąż mało rozpowszechniona.
Informacje o postępach w medycynie często nie wychodzą poza wąskie grono specjalistów. Tak jest w
przypadku symptomów chorób utożsamianych z opętaniem, które są spowodowane zaatakowaniem układu
limbicznego w przebiegu schorzeń autoimmunologicznych. W takich sytuacjach dochodzi do zapalenia układu
limbicznego, co daje trudne do scharakteryzowania objawy neuropsychiatryczne. Chorobę tę można
zdiagnozować za pomocą badania przeciwciał antyneuronalnych (anty-NMDA, anty-AMPA, anty-VGKC, anty
GABAB rec.).
Co to takiego? Przeciwciała to białka stanowiące część układu odpornościowego, które ogrywają zasadniczą
rolę w jego funkcjonowaniu. Ich zadaniem jest identyfikacja i neutralizacja bakterii, wirusów i pasożytów, czyli
wszystkich potencjalnych zagrożeń dla naszego organizmu. Zdarza się jednak, że układ odpornościowy zaczyna
źle funkcjonować i wytwarza przeciwciała przeciwko strukturom własnego organizmu (autoprzeciwciała), które
są przyczyną chorób autoimmunologicznych, w przypadku przeciwciał antyneuronalnych – chorób układu
nerwowego.
Wykrycie tego typu schorzeń przysparza niestety dużo trudności. Popularne dolegliwości, takie jak np. angina
dają o sobie znać wysyłając wyraźny sygnał – ból gardła. Tymczasem choroby autoimmunologiczne mogą
wykazywać symptomy, które łatwo pomylić z chorobami u podłożu neurologicznym czy psychicznymi. Dzieje się
tak, ponieważ autoprzeciwciała atakują prawą półkulę mózgu – odpowiedzialną za uczenie się i cechy
osobowości. Z tego względu np. zapalenie układu limbicznego może powodować tak różnorodne objawy jak:
mimowolne ruchy ciała, zaburzenia czucia, niewyraźna mowa (często dająca wrażenie mówienia w języku
obcym), paranoja (w jednym z udokumentowanych przypadków chora bezpodstawnie oskarżała swojego
partnera o zdradę), zmiany osobowości, agresja, zaburzenia ruchów twarzy, lęki czy nawet urojenia i
halucynacje.
Mowa tu tylko o autoimmunologicznym zapaleniu mózgu, a dokładniej zapaleniu układu limbicznego – inne
choroby neuropsychiatryczne wywołują szereg innych niespecyficznych objawów, np. myasthenia gravis
powoduje nienaturalnie szybkie męczenie się i osłabienie mięśni, a Zespół Devica może prowadzić do pełnej
utraty wzroku.
Niestety prawidłową diagnozę utrudnia też fakt, że przyczyna chorób neuropsychiatrycznych może powstawać
poza układem nerwowym, np. w wyniku rozwinięcia się nowotworu innego organu. Taka grupa chorób
nazywana jest neurologicznymi zespołami paranowotworowymi. Choroby te towarzyszą nowotworom
złośliwym, ale nie są przez nie wywołane. W takich przypadkach, ze względu na to, że objawy neurologiczne
występują o wiele wcześniej niż symptomy choroby nowotworowej, przeciwciała antyneuronalne mogą
stanowić marker wczesnego wykrycia niektórych nowotworów.
O konieczności rozpropagowania wiedzy na ten temat przekonała się na własnej skórze nowojorska
dziennikarka Susanah Cahalan. W jej przypadku choroba zaczęła się od obsesji na punkcie pluskiew, rozwijała
objawiając paranoją i zaburzeniami osobowości, a zakończyła dopiero po wielu miesiącach, kiedy pacjentka
trafiła w ręce lekarzy mających doświadczenie w walce z chorobami o podłożu autoimmunologicznym. Aby
zaoszczędzić innym tych przeżyć, dziennikarka postanowiła opisać swoje doświadczenia w książce. „Umysł w
ogniu” rozszedł się w milionowym nakładzie, został przetłumaczony na kilkanaście języków i odegrał
niebagatelną rolę w rozpowszechnieniu informacji na temat schorzeń przebiegających z przeciwciałami
antyneuronalnymi.
Utożsamianie halucynacji, paranoi oraz zaburzeń postrzegania rzeczywistości jedynie z chorobami o podłożu
psychiatrycznym lub opętaniem, sprawia że chorzy na autoimmunologiczne schorzenia układu nerwowego
długo czekają na diagnozę i są skazani na przewlekły proces diagnostyczny. Koszmar jaki przechodzą jest więc
podwójny ponieważ stają się zakładnikami niewiedzy i własnego umysłu.
Więcej informacji: www.antyneuronale.pl
Download