GAZETKA SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 1 IM. KAROLA MIARKI W RYDUŁTOWACH listopad/grudzień 2016r. UZALEŻNIENIOM MÓWIMY NIE! 1 Co to jest uzależnienie ? Uzależnienie to nabyta silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji. W praktyce określenie to ma kilka znaczeń. W języku potocznym termin „uzależnienie” jest stosowany głównie do osób, które nadużywają narkotyków (narkomania), leków (lekomania), alkoholu (alkoholizm), czy papierosów (nikotynizm). W szerszym kontekście może odnosić się do wielu innych zachowań, np. gier hazardowych, oglądania telewizji lub internetu. Sygnały ostrzegawcze: zmiana przyjaciół gorsze wyniki w nauce kłopoty z koncentracją ospałość lub pobudzenie wagary i agresja oszustwa i kradzieże zmiany w wyglądzie Chrońmy nasze dzieci przed uzależnieniami! Dramat związany z uzależnieniem może dotknąć każdą rodzinę i każdego z nas, dlatego też w obecnej dobie, kiedy niemal wszystkie szkodliwe substancje stały się dostępne w wielu miejscach (w szkole, na ulicy, w dyskotece, w sklepach, itp.) należy podjąć wszelkie działania profilaktyczne zapobiegające eskalacji tego zjawiska. Potwierdzeniem szerzącego się alkoholizmu wśród nieletnich są dane Instytutu Psychiatrii i Neurologii ukazane w artykule pt. „Pijane dzieci” w Newswooku (nr 5/2004), z których wynika, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat dramatycznie obniżył się wiek inicjacji alkoholowej. W ostatnich latach zaczynają pić już dzieci dziewięcio- dwunastoletnie, a nie jak wcześniej piętnasto- szesnastolatki. -Jeszcze nigdy pokolenie nastolatków nie chodziło na tak chwiejnych nogach- alarmuje doktor Tadeusz Woronowicz z warszawskiej poradni Akmed, psychiatra specjalizujący się w terapii uzależnień, autor książki „Bez tajemnic o uzależnieniach”. W Polsce 18 proc. młodzieży jest zagrożone alkoholizmem. Fakty, których rodzice nie chcą przyjąć do wiadomości, są przerażające. Z badań Stowarzyszenia Anonimowych Alkoholików wynika, że główną przyczyną śmierci i wypadków wśród szesnastodwudziestolatków jest wódka. Zdaniem socjologa dr. Eugeniusza Moczuka, autora książki „Czy patologie społeczne... o narkomanii i alkoholizmie młodzieży”, rodzice często doskonale zdają sobie sprawę, że ich dziecko piło, lecz przymykają na to oczy. Zewsząd bombardowani są informacjami o jeszcze 2 większym zagrożeniu, jakim są narkotyki, tłumaczą więc sobie, że to na szczęście tylko wódka, a nie heroina czy LSD. E. Moczuk twierdzi również, że wielu rodziców nie ma nic przeciw temu, aby ich trzynastoletnie dzieci wypiły od czasu do czasu małe piwo. Istnieje rodzaj społecznego przyzwolenia na picie. Wedle zasady: my pijemy, mogą też pić nasze dzieci. W ten oto prosty sposób świat zabawy dorosłych, w którym alkohol leje się strumieniami, niepostrzeżenie stał się światem ich dzieci. Socjolog prof. Wojciech Łukowski twierdzi, że granica między tymi światami zaciera się coraz bardziej, bo przecież i dorośli, i dzieci oglądają te same filmy, słuchają tej samej muzyki, serfują po tych samych stronach internetowych. O ile jednak starsi próbują się kontrolować, to młodsi bawią się w samounicestwienie. Rodzice najczęściej sądzą, że mają bardzo dobry kontakt z własnymi dziećmi. Twierdzą stanowczo, że zauważyliby, gdyby ich syn lub córka wracali do domu pod wpływem alkoholu. Prawda jest jednak nieco inna i wówczas może być już za późno na zwykłą pomoc rodzicielską. Trzeba starać się powstrzymać młodych ludzi od picia. Najpierw odsuwając inicjację, a jeżeli nastąpi zadbać o to, aby nie przerodziła się w systematyczne kontakty z alkoholem, przeżywane niekonstruktywnie i w ryzykownych okolicznościach. Każde używanie alkoholu w wieku poprzedzającym dorosłość jest nadużywaniem. Większość polskich rodziców żyje w przekonaniu, że alkoholikiem jest ten, kto chodzi na terapię i nie pije, a nie ten, kto zapija się na umór. A prawda jest taka, że im młodszy jest pijący, tym szybciej się uzależnia. Dorosły wpada w nałóg mniej więcej po około pięciu latach intensywnego picia, nastolatkowi wystarczy sześć miesięcy. Dzieci nieporównanie szybciej się uzależniają, ponieważ ich układ metaboliczny nie jest w pełni rozwinięty, podobnie jak układ nerwowy. Mężczyzna, który waży 70 kilogramów i wypije pięć piw, ma we krwi około 1,6 promila alkoholu. Dziecko ważące 30 kilogramów, które wypiło tylko jedno piwo, ma aż jeden promil. Leczenie młodych nastolatków jest również o wiele trudniejsze od leczenia dorosłych. U starszych można skoncentrować się na odbudowywaniu życia sprzed nałogu, u młodych to życie trzeba dopiero zbudować. Alkohol zatrzymuje rozwój osobowości, który u naszych dzieci i tak jest już zaburzony z racji różnych defektów, bardzo często nie kończą szkoły, rujnują sobie życie, zanim jeszcze się zaczęło. Podobnie dzieje się w przypadku uzależnienia od narkotyków. Ponadto leczenie uzależnień jest procesem długotrwałym i bardzo drogim. Podejmując profilaktykę zaoszczędzimy więc ogromne kwoty, które w późniejszym czasie trzeba by było wydać na leczenie. Dlatego starajmy się nauczyć dzieci mówić NIE, w przypadku namawiania do sięgnięcia po narkotyki, alkohol czy też inne środki uzależniające. Aby zapobiegać sięganiu po wszelkie substancje psychoaktywne musimy nauczyć się rozpoznawać problem, a także wiedzieć jak postępować z naszym dzieckiem, gdzie szukać pomocy. 3 Co powinni wiedzieć rodzice? Każdy z nas powinien pamiętać, że od wychowania zależy czy nasze dziecko sprosta czekającym je w życiu obowiązkom. Otoczenie go miłością i mądrością zapewni ochronę przed narkotykami, alkoholizmem i nikotynizmem. Jeżeli chcemy być dla dziecka autorytetem i partnerem podczas rozmów na temat uzależnień, powinniśmy sami zdobyć rzetelna wiedzę, aby obalić krążące mity o wszelkich środkach zmieniających świadomość człowieka i nauczyć się rozpoznawać sygnały wskazujące na wczesne zażywanie określonych środków. Warto sięgnąć do literatury: Dąbrowski R., Narkomania znakiem czasu, Wyd. Znaki czasu, 1983, Dimoff T., Carper S., Jak rozpoznać czy dziecko sięga po narkotyki?, Warszawa 1993, Maxwell Ruth, Dzieci, alkohol, narkotyki, Gordon T., Wychowanie bez porażek, Malewska M., Narkotyki wiedzieć więcej, dostępne broszury, foldery itp. Co należy robić, aby zapobiegać? Najczęściej nie mamy dla własnego dziecka czasu, ponieważ pracujemy lub twierdzimy, że jest już na tyle dorosłe, że nie ma sensu prowadzenie z nim rozmów. Jest to podstawowy błąd popełniany przez większość rodziców. Musimy znaleźć czas dla własnego dziecka i rozmawiać z nim jak najczęściej: · podczas rozmów okazywać dziecku miłość i ciepło; · nie unikać tzw. trudnych tematów; · rozmawiać z dziećmi o zagrożeniach wynikających z używania alkoholu, nikotyny, narkotyków; · nie oceniać, nie krytykować i nie porównywać z innymi; · służyć radą i rozmawiać z nim, kiedy potrzebuje nas; · starać się być zawsze autorytetem, pamiętając, że ważniejszy jest nasz osobisty przykład; a nie wypowiadane słowa; · zawsze wiedzieć gdzie i z kim jest nasze dziecko; · zdecydowanie negatywnie wyrażać swoją opinię na temat środków uzależniających; · nie częstować piwem, winem i wódką w żadnych okolicznościach; · nie ułatwiać dzieciom przebywania w miejscach promocji alkoholu (np. podczas imprez masowych sponsorowanych przez browary); · uczulać sprzedawców, aby przestrzegali zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim; · upewnić się, czy osoby opiekujące się twoimi dziećmi przestrzegają tych samych zasad. 4 LISTA SYGNAŁOW OSTRZEGAWCZYCH DLA RODZICÓW: · ZMIANA PRZYJACIÓŁ PRZEZ DZIECKO; · POGORSZENIE STOPNI W SZKOLE (zmiany te mogą przebiegać stopniowo: uczeń szóstkowy może zacząć dostawać czwórki lub trójki, niekoniecznie od razu jedynki); · KŁOPOTY Z KONCENTRACJĄ; · OSPAŁOŚĆ LUB POBUDZENIE W CZASIE LEKCJI; · ZWOLNIENIE FUNKCJI INTELEKTUALNYCH; · ZMIANY NASTROJU; · CZĘSTE AWANTURY, BUNT, ŁAMANIE USTALONYCH ZASAD, ZŁOŚĆ I AGRESJA; · CHRONICZNE ZMĘCZENIE (spanie o różnych porach dnia i nocy); · ZMIANY W NAWYKACH ŻYWIENIOWYCH (nagły apetyt lub jego brak); · NIEWYTŁUMACZALNY SPADEK CIĘŻARU CIAŁA LUB NAGŁE TYCIE; · ZACZERWIENIONE SPOJÓWKI; · ŹRENICE NIE REAGUJĄCE NA ZMIANĘ ŚWIATŁA; · ZWĘŻONE LUB ROZSZERZONE ŹRENICE; · SŁODKAWA WOŃ ODDECHU, UBRAŃ, WŁOSÓW; · ZMNIEJSZENIE MOTYWACJI DO NAUKI; · WAGARY (całe dni lub pojedyncze lekcje); · BOJKOT OBOWIĄZKÓW; · BRAK SAMOKONTROLI I DYSCYPLINY (zaniedbywanie obowiązków szkolnych i rodzinnych); · NADMIERNE REAKCJE NA KRYTYKĘ LUB MAŁE NIEPOWODZENIA; · CZĘSTE KŁAMSTWA I OSZUKIWANIE NAJBLIŻSZYCH (trudno wytłumaczalny przypływ pieniędzy, sprzedaż wartościowych rzeczy z domu); · NAGŁE WYJŚCIA, TAJEMNICE; · OTRZYMYWANIE DZIWNYCH TELEFONÓW LUB BARDZO KRÓTKIE ROZMOWY; · UŻYWANIE TAJEMNICZYCH OKREŚLEŃ PODCZAS ROZMÓW np.: o dragi- narkotyki; o buzować, grzać, ładować, hajcować- odurzać się; o jarać, palić- odurzać się marihuaną; 5 o wąchać, snifować, żąchać,kleić się, dmuchać, przydmuchiwać- odurzać się środkami wziewnymi; o cyknąć, huknąć, dać w kanał (żyłę)- wstrzyknąć środek narkotyczny; o przymulić- zażyć środki psychotropowe; o odjazd, odlot- stan odurzenia; o być na haju- być pod wpływem narkotyku; o być w ciągu (cugu)- codziennie zażywać narkotyki; o być na głodzie, być na skręcie- odczuwać objawy abstynencyjne; o czysty- bez środka narkotykowego, nie biorący narkotyków; o diler- handlarz narkotyków, pośrednik; o towar- narkotyk, porcja narkotyku; o hasz- haszysz; o afgan- haszysz afgański; o maroko- haszysz marokański; o marycha, maryśka, gandzia, huana, gras, trawa, ziele, zioło- marihuana; o skun- marihuana z Holandii; o skręt, dżont- papieros zrobiony własnoręcznie z marihuany; o acid, kwas- LSD; o amfa, spid- amfetamina; o koka- kokaina; Drodzy Rodzice! Jeżeli macie choćby najmniejsze podejrzenia, nie wahacie się zasięgnąć porady u psychologa/pedagoga szkolnego, który udzieli wam wskazówek i pokieruje do odpowiedniej instytucji lub placówki, gdzie otrzymacie pomoc i wsparcie. Zwlekanie może grozić tragedią, która oprócz dziecka dosięgnie również Was. Adresy i telefony poradni znajdziecie w każdej placówce lecznictwa otwartego, komisariacie policji, czy ośrodkach pomocy społecznej na terenie swojej gminy. Bibliografia: 1. Dąbrowski R., Narkomania znakiem czasu, Wyd. Znaki czasu, 1983, 2. Cialdini R., Wywieranie wpływu na ludzi, Gdańsk 1995 3. Dimoff T., Carper S., Jak rozpoznać czy dziecko sięga po narkotyki?, Warszawa 1993 4. Gordon T., Wychowanie bez porażek 5. Malewska M., Narkotyki wiedzieć więcej 6. Maxwell Ruth, „Dzieci, alkohol, narkotyki”, Gdańsk 1994 7. Profilaktyka uzależnień, Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii, Warszawa 1990 8. Wojciechowski M., Jak zostać narkomanem, Warszawa 1993 9. oraz poradniki (Problemy zagrożenia młodzieży uzależnieniem, MEN, Warszawa 1989), broszury, foldery, materiały z konferencji i szkoleń nt. profilaktyki uzależnień 10. fragmenty artykułu Plaga. Jak upijają się wasze dzieci z Newswook Polska nr 5/2004 Przygotowano na podstawie artykułu zamieszczonego przez Reginę Joncel na stronie: http://www.edukacja.edux.pl/p-239-mini-poradnik-dla-rodzicow-chronmy-nasze.php 6 Uzależnienie dziecka od komputera i telefonu – czyja wina ? Szybki rozwój technologii sprawił, że oprócz uzależnienia od alkoholu i narkotyków, walczymy również z uzależnieniem od komputera, telefonu komórkowego, sieci czy gier komputerowych. Niestety, coraz więcej dzieci spędza większość swojego wolnego czasu przed ekranem komputera, unikając zabaw z rówieśnikami na podwórku czy rozwijając inne pasje niezwiązane z internetem. Uzależnienie dziecka od komputera to temat dość nowy i nie tak bardzo popularny w Polsce. Wszystko rozpoczęło się od Stanów Zjednoczonych, w których przeciętne dziecko spędzało od 3 do 4 godziny przed komputerem każdego dnia. To wywołało wiele agresywnych zachowań u dzieci, problemów z koncentracją, choroby wzroku i słuchu, gorsze wyniki w szkole a także odosobnienie. Z biegiem czasu problem ten zaczął także dotykać polskie dzieci. Odnotowano kilka przypadków agresji w szkole, kłótni dziecka z rodzicami o długość przebywania w sieci czy nawet izolowanie się dzieci od rówieśników w celu grania w gry komputerowe. Wiele dzieci przestało nawet rozmawiać ze swoimi rodzicami, gdyż komórka czy komputer stały się ich priorytetem. Pada pytanie: kto ponosi odpowiedzialność za uzależnienie dziecka od komórki czy komputera? Społeczeństwo, rodzice czy może media? Badania przeprowadzone przez TNS, Orange Polska, Fundację Orange i FDN w 2013 nad Bezpieczeństwem Dzieci w Internecie pokazują, że jednak wina często może leżeć po stronie rodziców. Dlaczego? Zdecydowana większość dzieci korzysta z internetu podczas weekendu niż kiedy są lekcje – od 2 do nawet 4 godziny dziennie, ze zdecydowanie zwiększoną aktywnością w soboty. Jak wiemy, weekend jest czasem odpoczynku, w którym większość rodziców nie pracuje i może całkowicie poświęcić go swoim dzieci. Sobotni piknik w parku czy lesie, wypad nad jezioro, wyjazd w góry czy nawet wyjście na zewnątrz, aby pograć w piłkę nożną czy pójść na spacer – to tylko kilka z wielu pomysłów na sobotni dzień dziecka z rodzicami. Niemniej jednak, większość dzieci spędza wolny czas przed ekranem komputera. Co robią? Najprawdopodobniej siedząc na portalach społecznościowych, grając w gry dla chłopców i dziewczynek, oglądając filmy online czy po prostu słuchając muzyki i tracąc czas na forach internetowych. Co więcej, badania te pokazują, że ponad połowa dzieci ma telefon lub tablet z dostępem do internetu, o czym wiedzą rodzice. Nic w tym niepokojącego, gdyby nie fakt, że 50% dzieci używa telefonów w domu przez ponad 3-4 godziny dziennie. Statystyki te potwierdzają rosnące zagrożenie uzależnienia wśród najmłodszych. Komórki powinny być używane do komunikowania się rodziców z dziećmi i serfowania po internecie w minimalnym stopniu. 7 4 godziny spędzone przed jej ekranem podczas pobytu w domu to zdecydowanie za dużo. Dlaczego dziecko nie rozmawia z rodzicami przez 4 godziny, nie bawi się czyta książek czy nie spędza wolnego czasu na hobby? Takie zachowania są dobrą pożywką dla bycia uzależnionym od gier nie tylko tych na komputer, ale również tych, które tworzone są specjalnie na smartfony. Dla przykładu, gra o nazwie Agario podbiła ostatnio smartfony młodych użytkowników w Stanach Zjednoczonych po tym jak stała się hitem internetu na komputerze. Przeciętny gracz spędzał około 3 godziny każdego poranka, aby przejść do następnego levelu. Ta obsesja spowodowała, że dzieci uciekały ze szkoły, aby móc w nią pograć. Takie alarmujące zachowanie powinno być nauczką dla każdego rodzica, który nie zwraca uwagi na aktywność swojego dziecka w sieci. Ignorowanie pierwszych wskazówek takiego rodzaju uzależnienia może prowadzić do pogłębienia się problemu i bardzo groźnych skutkach. Drodzy rodzice, spędzajcie więcej czasu ze swoim dzieckiem, rozmawiajcie z nim, kontrolujcie czas i częstotliwość przebywania online. Nie pozwólcie, ale zatraciło ono kontakt z rzeczywistością czy wpadło w niebezpieczną pułapkę siecioholizmu. Przygotowano na podstawie informacji zamieszczonych na stronie: http://www.sosrodzice.pl/uzaleznienie-dziecka-od-komputera-i-telefonu-wina-rodzica/ Jak rozmawiać ze swoim dzieckiem, aby ustrzec je przed narkomanią i alkoholizmem? Każdy z nas powinien mieć takie miejsce, gdzie może być sobą, gdzie jest wolny od krzywd, niebezpieczeństw, gdzie może się nie bać i oddychać pełną piersią. Takim miejscem powinien być dom. Rodzice mogą pomóc dziecku nie brać narkotyków i nie pić alkoholu, jeżeli: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. nie porównują go z innymi; dziecko ma prawo być inne, nawet niedoskonałe, nie odbierają mu nadziei; dziecko chciałoby wierzyć, że coś w życiu osiągnie, nie mówią mu, jak ma się czuć; dziecko potrzebuje zrozumienia rodziców, nie rozkazują mu; dziecko woli, gdy się je zachęca, potrafi wtedy współpracować z rodzicami, nawet jeżeli jest małe, nie wywołują w nim poczucia winy; dziecko nie jest odpowiedzialne za problemy dorosłych, nie używają gróźb i nie straszą; dziecku wydaje się wtedy, że świat jest zły i nieprzyjazny, nie przekupują go; dziecko pragnie miłości rodziców za darmo, nie oceniają go; dziecko chciałoby myśleć o sobie dobrze. 8 Posiadanie przez dzieci dobrych informacji zmniejsza ryzyko uzależnienia. Informacje, które mają młodzi ludzie, są często błędne oraz przeważnie silnie nasycone lękiem lub fascynacją. Założenie, że „chronienie" dzieci przed informacjami uchroni je przed nałogiem, jest niesłuszne. Dzieci aktywnie poszukują informacji, a także wiele z nich już posiadają. Bardzo ważne, żeby osoby przekazujące informacje potrafiły uniknąć okazywania własnej fascynacji, lęku czy „wychowawczego moralizatorstwa". Równocześnie nieumiejętnie prowadzona akcja informacyjna może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego, np.: rozbudzić ciekawość, zachęcić do „urozmaicenia" sobie życia alkoholem czy marihuaną, pouczyć jak zażywać narkotyki czy zniechęcić wobec wszelkich ekspertów i ich dobrych rad. Własne zdanie. „Jak wykazują badania, ważnym czynnikiem skłaniającym dzieci do sięgania po używki jest nacisk grupowy i środowiskowy. Zwłaszcza w pierwszych doświadczeniach z zażywaniem istotną rolę odegrała zachęta czy wręcz nacisk ze strony kolegów- Chęć podobania się, pozyskania akceptacji, więzi - rodzi uległość, utrudnia powiedzenie „nie". Zdolność radzenia sobie. Każdy człowiek przeżywa w swoim życiu trudności, problem powstaje wtedy, gdy nie jest on w stanie sobie z nimi poradzić. Jednym z celów jest rozwijanie umiejętności radzenia sobie z typowymi dla dzieci w danym wieku problemami, np. dotyczącymi relacji z rodzicami, płcią przeciwna, kolegami, nauczycielami. Dzieciom potrzebne są umiejętności trafnego rozumienia sytuacji, porozumiewania się, współpracy, umiejętności rozładowywania przeżywanych napięć emocjonalnych i inne. U podstaw tych umiejętności leży pozytywny obraz samego siebie, wiara we własne siły i wszelkie kroki w tym kierunku mają ważne, choć pośrednie, działanie zapobiegawcze. Tylko świadomi zagrożenia rodzice są najważniejszym ogniwem w zapobieganiu uzależnieniom. Ważne jest aby posiąść wiedzę na temat, by wiedzieć więcej i wcześniej, nim posiądą tę wiedzę Nasze dzieci. Nie wolno myśleć: „mojej rodziny nigdy to nie dotknie", bo zagrożenie istnieje, jest realne. Problem związany z uzależnieniem może dotknąć każdą rodzinę i każdego z nas, niemal wszystkie szkodliwe substancje stały się dostępne w wielu miejscach, ponadto obniżył się wiek inicjacji alkoholowej. 9 Podstawowe informacje dotyczące tego, jak zapobiegać uzależnieniom, jak rozpoznać, że dziecko sięgnęło po narkotyki i co zrobić w takiej sytuacji, znajdziesz w tej ściągawce, warto również zapoznać się z literaturą podejmującą temat uzależnień m.in.: Krzysztof Zajaczkowski „Nikotyna, alkohol, narkotyki”- profilaktyka uzależnień, Ruth Maxwell „Dzieci, Alkohol, Narkotyki", Dimoff, S Carper „Jak rozpoznać, czy dziecko sięga po narkotyki", Profilaktyka uzależnień, Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii, Warszawa 1990 Marzena Pasek „Narkotyki? Na pewno nie moje dziecko". www.parpa.pl (strona Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Problemów Alkoholowych, Warszawa) www.sterydy.pl , www.narkotyki.pl www.poradnia.narkomania.org.pl (poradnia internetowa) Drodzy Rodzice! Jeżeli macie choćby najmniejsze podejrzenia, nie wahajcie się zasięgnąć porady u specjalisty, bo zwlekanie może grozić tragedią, która oprócz dziecka dosięgnie również Was. Przygotowano na podstawie materiałów opracowanych przez Małgorzatę Janusz zamieszczonych na stronie: http://www.psp9.radom.pl/docs/pedagog/rodzice/uzaleznienia.pdf 10